Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PEUGEOT - Jak wymienić samemu płyn hamulcowy ?

swierzak - 2010-09-15, 22:58
Temat postu: Jak wymienić samemu płyn hamulcowy ?
Właśnie jak to zrobić dobrze ? i to samemu :) w J5 z 92 roku

kupić dot 4 ? ale na nakrętce zbiorniczka wyrównawczego pisze dot 3 .....

odkręcić zaworek ( są dwa na każdym hamulcu więc który czy obydwa ? ) i jakaś osoba naciska pedał hamulca aż cały stary płyn zleci ? a druga osoba wlewa do zbiorniczka nowy i pilnuje czy wylatuje stary , przepłukać i nalać jeszcze raz nowy ? a potem odpowietrzyć jesli bedzie taka konieczność ?
czy trzeba taką operacje powtarzać na każde koło czy na jednym wystarczy ? ( chyba w sumie to zamknięty układ 4 hamulce na 4 koła )

Wiem jak się wymienia i odpowietrza hamulce w rowerze i też stosuje dot 4 do roweru .
Dlatego wole zapytać kogoś doświadczonego o radę :lol: :haha:


czy da się jakoś sprawdzić jak starte są klocki hamulcowe nie odkręcając przy tym koła i obudowy hamulca z tarczy ?


pozdrawiam i dziękuje za ewentualną pomoc . :roza:

roger - 2010-09-15, 23:03

Rozumiem cuda z olejem .... ale na milość Boska jak zadajesz takie pytania to proszę Cie nie kombinuj przy układzie hamulcowym bo to Wasze/Twoje bezpieczeństwo !!

Ja ci nie podpowiem ani słowa w tym temacie

SlawekEwa - 2010-09-15, 23:05

swierzak napisał/a:
kupić dot 4 ? ale na nakrętce zbiorniczka wyrównawczego pisze dot 3 ...

Dot-4
swierzak napisał/a:
odkręcić zaworek ( są dwa na każdym hamulcu więc który czy obydwa ? ) i

Ten wyżej
swierzak napisał/a:
i jakaś osoba naciska pedał hamulca aż cały stary płyn zleci ? a druga osoba wlewa do zbiorniczka nowy i pilnuje czy wylatuje stary , przepłukać i nalać jeszcze raz nowy ? a potem odpowietrzyć jesli bedzie taka konieczność ?

Tak zrobić
swierzak napisał/a:
czy trzeba taką operacje powtarzać na każde koło czy na jednym wystarczy ?

na każde kolo
swierzak napisał/a:
czy da się jakoś sprawdzić jak starte są klocki hamulcowe nie odkręcając przy tym koła i obudowy hamulca z tarczy ?

Da się jak będziesz dokladnie przez wycięcia w feldze zaglądał

swierzak - 2010-09-15, 23:15

roger napisał/a:
Rozumiem cuda z olejem .... ale na milość Boska jak zadajesz takie pytania to proszę Cie nie kombinuj przy układzie hamulcowym bo to Wasze/Twoje bezpieczeństwo !!

Ja ci nie podpowiem ani słowa w tym temacie


Nie no spoko Roger :) już kiedyś odpowietrzałem też w osobówce tylko wole być pewny czy w takim większym jest podobnie .

bo co mogę zrobić nie tak >? zaworek może być przyrdzewiały i jak go ukręcę to będę miał problem bo trzeba bedzie wiercić i gwintować oraz wymienić na nowy ;(


to czy są zapowietrzone hamulce bede wiedział i wiem jak odpowietrzyć , mam praktykę z hamulcami w rowerze no może to troche mniejszy układ jest w rowerze ale działanie podobne :)

Co mogę zepsuć ? co mogę zrobić żle ?
jak napełnię nowym płynem , odpowietrzę cały układ , zakręcę wszystkie zaworki ?

pozdrawiam i dziękuje za troskę :)

roger - 2010-09-15, 23:19

swierzak napisał/a:
mam praktykę z hamulcami w rowerze


Chwali Ci się ale to co innego ....

swierzak napisał/a:
Co mogę zepsuć ? co mogę zrobić żle ?


Wszystko ... już widziałem doświadczonych mechaników wjeżdżających w ścianę po takich operacjach przy zjeździe z podnośnika ....

swierzak - 2010-09-16, 00:03

Drogi Kogucie dzięki za wsparcie :)

Płyn na pewno jest stary bo po pierwsze ma bardzo słaby zapach ( dot 4 w rowerach używa się ten sam co w samochodach , a pracuje jako mechanik rowerowy więc po zapachu potrafię rozpoznać czy jest stary czy nowy :) a po drugie po konsystencji i kolorze oczywiście oraz tym że jak dla mnie za słabo hamuje ( dodatkowo jest trochę zapowietrzony bo jak wcisne hamulec z nienacka :) to wchodzi w podłogę a jak wcisnę kolejny raz i jeszcze raz to już niby normalnie pedal twardszy pod stopą chwile odczekam i znowu w podłogę :) ... ostatnio zwykle jezdziliśmy w 2 osoby i było ok ale jak zabraliśmy na weekendowy wypad znajomych to mimo dodatkowych 200 kg ( 2 osoby + bagaż itp ) muszę przyznać że była duża różnica w sile hamowania , więc albo stary płyn albo zapowietrzony układ albo oba te czynniki :) mogą być to jeszcze klocki starte ale to na pewno jeszcze muszę sprawdzić

Niestety nie ufam tutejszym mechanikom ani nie stać mnie na naprawy po ich "naprawach" mieszkamy w Hollandii a tutaj za sam wjazd do warsztatu płacisz 50 euro :?
czyli stacja diagnostyczna odpada :) i muszę zrobić to sam

gino - 2010-09-16, 07:36

moim zdaniem..skoro juz podniesiesz autko, i zdemontujesz kola..
z tylu zmien odrazu cylinderki/koszt szt ok 40-50pln/ zmien szczeki koszt ok 80pln kpl.
i klocki z przodu /koszt okolo 70pln
to na 100% poprawi jakosc hamowania..

co do kosztow wymiany plynu/w serwisie peugeota ostatnio kosztowalo to 160pln/

ale..czy sie nie zminila cena..nie wiem..
byl u mnie klient..ktory tyle za to zaplacil..i zdziwil sie, ze ja biore ....duuuuzo mniej..

gino - 2010-09-16, 08:35

KOGUT napisał/a:
Panowie poczytajcie od początku , ceny podane przez Gino w Holandii nie obowiązują jak i mechanicy do których nasz Kolega ma alergię cenowo jakościową....... no jak chce sam to choś niech to zrobi dobrze :spoko
masz racje Kogucie...wiem ze nie obowiazuja w HOLANDII ..ale skoro pyta , no to odpowiadam jakie mamy ceny w Polsce..

no i pamietam rowniez to...
swierzak napisał/a:

mam nadzieje ze na holenderskim forum nie bedzie takich madrali

to odnosilo sie rowniez do ''Pana starszego''...czyli ....do mnie :haha: :haha: :haha:

ale widac...ze ''nasze'' madrale jednak maja racje..co rowniez swierzak w koncu docenil
swierzak napisał/a:
Troche poczytalem i oczywiscie okazalo sie ze mieliscie racje ! jeszcze raz przepraszam za moja ignorancjie :)
ladny gest, doceniamy...i dobrze...bo my chetnie pomagamy..i jesli cos piszemy to...z wlasnych doswiadczen..a nie z ''netu'' ...oczywiscie, czlowiek sie uczy cale zycie..i do dzisiaj niektore autka mnie zaskakuja..

od wczoraj mam nowe przeklenstwo...

Cytat:
''a zebys musial pompe wodna w ducato 1.9TDi wymieniac''

:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

gino - 2010-09-16, 09:01

jak swierzak zatlucze w koncu jakiegos holenderskiego mechaniora to...paczki beda z ...cebula...100procentową i woda...40% :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
Niemowa - 2010-09-16, 11:08

z tego co pamiętam, odpowietrzanie zaczynamy od koła znajdującego się najdalej od pompy, następnie bliższe do najbliższego
roger - 2010-09-16, 11:15

Niemowa dobrze przemówił ..... i dobrze pamiętasz kolego ;)
Michal - 2010-09-16, 13:41

Cholera , ja tez bede mial podobny zabieg do wykonania i tez mam alergie na mechanikow hiszpanskich- ceny jak w zlotowach ale w euro. Bede sledzil temat i pewnie tez sprobuje sam. Powodzenia
Podam tylko ze elemencik do lekkiej naprawy( malego szpachlowania) i pomalowania to 140 euro.

WINNICZKI - 2010-09-16, 16:48

Wpadnij na zlot do Polski,umów sie wcześniej z Gino,czy innym mechanikiem,a zaoszczędzone pieniądze wydaj na trunki zlotowe.Wszyscy wtedy będą zadowoleni. :bajer :spoko
swierzak - 2010-09-17, 20:29

Weekend za pasem :) więc próbuje wymienić ten płyn hamulcowy

Kupiłem Dot 4 tak jak radziliście ( choć na korku zbiorniczka wyrównawczego jest napisane dot 3 i mam nadzieje że jak wleje nr 4 to mi nie porozpuszcza uszczelek )
1.5 litra i mam nadzieje że mi wystarczy :) dodatkowo kupiłem 4 zaworki te do odpowietrzania :)

Mam zamiar zrobić to tak :

- Najpierw założę gumowy przezroczysty wężyk na zaworek tylnego koła od strony pasażera , drugi koniec wężyka do jakiejś buteleczki ( co by nie niszczyć środowiska i zlać stary płyn tam a potem oddać do utylizacji )

- Uzupełnię do pełna zbiorniczek wyrównawczy nowym dot 4

- Poproszę osobę mi towarzyszącą o naciskanie 3 razy pedału hamulca i za 4 razem o trzymanie wciśniętego na max .

- W momencie kiedy za 4 razem druga osoba wciśnie pedał i trzyma , to ja odkręcam ( klucz nasadowy nr 8 ) zaworek w tylnym kole od strony pasażera tak troszeczkę ( nie wykręcam tylko odkręcam np o 1/2 obrotu śruby ) aż przez przezroczysty wężyk będzie leciał płyn i ewentualne powietrze
Zakręcam zaworek i sprawdzam czy nie trzeba dolać do zbiorniczka wyrównawczego oraz daje znak osobie żeby powtórzyła naciskanie hamulca, w końcu powinienem zobaczyć nowy dot 4 ( po kolorze ) , zakręcam i sprawdzam czy nie trzeba dolać do zbiorniczka wyrównawczego

- To samo powtarzam z kołem lewym tylnym od strony kierowcy aż do skutku

- Następnie prawe przednie od pasażera tak samo ( zakładam wężyk na górny zaworek , bo są na kołach z przodu po dwa )

- Na końcu koło lewe od strony kierowcy ( tak samo górny zaworek )

Dodatkowo trzeba uważać na te zaworki bo mogą być zardzewiałe i można je złamać przy próbie odkręcania/przykręcania ( moje na szczęście odkręcają się łatwo bo właśnie sprawdzałem )



No i mam nadzieje że w ten sposób jaki podałem , powinienem zrobić to dobrze jeśli macie jakieś sugestie proszę o wsparcie

:lol:

Ahmed - 2010-09-17, 20:33

Nie tak :gwm
SlawekEwa - 2010-09-17, 20:35

swierzak napisał/a:
Uzupełnię do pełna zbiorniczek wyrównawczy nowym dot 4

Nie tak- wyciągnij ze zbiorniczka, najlepiej strzykawką stary płyn, wyczyść zbiorniczek z brudu i wlej śwież płyn.

Ahmed - 2010-09-17, 20:38

Odkręć odpowietrzniki , może być pierwszy najdalej od pompy , i niech się samo leje - bez pompowania pedałem hamulca

Dolej DOT -4 / nowego płynu / do zbiorniczka dopiero wtedy gdy stary płyn już cały ,, zejdzie " , ale przed zapowietrzeniem pompy

Pamiętaj - gdybyś ,, pompował " pedałem hamulca , to gdy osoba w kabinie ,, puszcza padał " ty odpowietrznik musisz mieć zakręcony

Powodzenia :spoko

swierzak - 2010-09-17, 20:40

Slawek Dehler napisał/a:
swierzak napisał/a:
Uzupełnię do pełna zbiorniczek wyrównawczy nowym dot 4

Nie tak- wyciągnij ze zbiorniczka, najlepiej strzykawką stary płyn, wyczyść zbiorniczek z brudu i wlej śwież płyn.



o takie podpowiedzi właśnie mi chodziło :) dziękuje bardzo


oskp napisał/a:

Pamiętaj - gdybyś ,, pompował " pedałem hamulca , to gdy osoba w kabinie ,, puszcza padał " ty odpowietrznik musisz mieć zakręcony


Zdaje sobie z tego sprawę , gdybym nie zakręcił to płyn zamiast zassać nowego ze zbiorniczka zassał by stary z wężyka albo powietrze

Co jeszcze można zrobić inaczej ?

Do czego jest ten dolny zaworek ( są po dwa na przednich hamulcach ) kiedy używamy dolnego ? bo górny to już wiem :)

SlawekEwa - 2010-09-17, 20:45

Kolejności nie musisz zachowywać- bo Ty wymieniasz tylko płyn a nie robisz odpowietrzenia ukladu np. po wymianie przewodów i cylinderków
janusz - 2010-09-17, 20:53

Jeżeli w przednich kołach masz zaciski dwu tłoczkowe to trzeba odkręcić wszystkie odpowietrzniki po dwa na każde koło. cylinderki nie są połączone ze sobą, to są dwa rożne-oddzielne obwody hamulcowe.
swierzak - 2010-09-17, 20:54

dzięki , czyli odkręcam po dwa zaworki , daje na nie wężyki i tak samo jak wcześniej ?
Slawek Dehler wcześniej : napisał/a:

Ten wyżej
więc wolę być pewny jak to jest z tymi zaworkami

O uszczelnienia cylinderków mam się nie martwić jak to jest dot 4 a na nakrętce zbiorniczka pisze dot 3 only ?

janusz - 2010-09-17, 21:04

swierzak napisał/a:
pisze dot 3 only ?

Napisane jest prawdopodobnie po to by nie wlać tam nic innego niż płyn hamulcowy, nap płynu do spryskiwaczy. W czasie kiedy auto było konstruowane obowiązywał płyn dot3.
Można stosować dot4, można nawet mieszać oba płyny. DOT4 został wymyślony (trudno powiedzieć skonstruowany) w czasie kiedy zaczęły dominować hamulce tarczowe z bardziej obciążonym układem hamulcowym. Podstawowa różnica w obu płynach to DOT4 ma o 30 stopni C wyższą temperaturę wrzenia.

kazbar - 2010-09-17, 21:06

Pytanie brzmiało:
"Jak wymienić samemu płyn hamulcowy?"
W odpowiedziach przewija sie jednak druga osoba "deptająca na hamulec".
Czy można jednak zrobić to samemu?
Tak. Można. Tutaj rację ma Oskp. Wystarczy odkręcić odpowietrzniki (ja zawsze odkręcałem wszystkie). Spuścić stary płyn dolewając jednocześnie tyle świerzego ile mieści się w instalacji. Po przelaniu całej zawartości szubciutko pozakręcać odpowietrzniki, uzupełnić płyn na max w zbiorniczku i gotowe....

Nie przesadzajmy z tymi "fachowymi", warsztatowymi pracami. Wiele prac można wykonać samemu. To nie są ani skomplikowane ani wymagające uniwersyteckiej wiedzy czynności.

PS. Teraz, czasem z lenistwa a czasem też z czysto ekonomicznego punktu widzenia, nie chce mi się "grzebać" w aucie. Za wymianę np. opony wole dzisiaj zapłacić w warsztacie 10 zł niż paprać się pół dnia (jak to kiedyś bywało...) młotem kowalskim i dwoma łyżkami. O brudnym ubraniu, zasyfionej łazience i ciągłym narzekaniu kol.małżonki "że dopiero co posprzatałam a ty znowu nagnoiłeś tymi smarami" już nie wspomnę.
A bywało, że i kapitalny remont silnika się robilo i dziury w podłodze spawało... :haha:

SlawekEwa - 2010-09-17, 21:11

kazbar napisał/a:
Za wymianę np. opony wole dzisiaj zapłacić w warsztacie 10 zł niż paprać się pół dnia (jak to kiedyś bywało...) młotem kowalskim i dwoma łyżkami.

Chcialbym zobaczyć oponę bezdętkową po takiej robocie :haha:

janusz - 2010-09-17, 21:17

kazbar napisał/a:
...ciągłym narzekaniu kol.małżonki "że dopiero co posprzatałam a ty znowu nagnoiłeś tymi smarami"

Smarem nie da się nagnoić, nagnają się innymi preparatami biologicznymi. Ty Kaziu jako Chemik powinieneś o tym wiedzieć. :haha: :haha: :haha: :spoko

swierzak - 2010-09-17, 21:46

kazbar napisał/a:

Tak. Można. Tutaj rację ma Oskp. Wystarczy odkręcić odpowietrzniki (ja zawsze odkręcałem wszystkie). Spuścić stary płyn dolewając jednocześnie tyle świerzego ile mieści się w instalacji. Po przelaniu całej zawartości szubciutko pozakręcać odpowietrzniki, uzupełnić płyn na max w zbiorniczku i gotowe....


Wydaje mi się że sposób który podaliście nie jest zbytnio możliwy .... po odkręceniu zaworka cała zawartość przewodu hamulcowego przecież sama nie wyleci :) trzeba użyć hamulca ( jako pompy ) żeby coś się lało z zaworka , inaczej jak gęsty płyn ma wylecieć z cienkich rurek ? Przynajmniej nie jest to możliwe w hamulca w rowerze i zawsze muszę wymuszać przepływ strzykawką z nowym płynem bo tylko ledwo pokapie i reszta płynu zostaje w przewodach ...

tak mi się wydaje oczywiście :kwiatki:

Ahmed - 2010-09-17, 21:54

Nie martw się , zadziała grawitacja :ok , jeśli nie zadziała , a powinna , to tylko wtedy dodatkowa osoba tzw. deptacz :wyszczerzony: :spoko
dziwaczek - 2010-09-17, 21:55

Grawitacja nie zadziała - samochód to nie rower!!!!

Wymiana płynu jest dość prosta - podstawa to 2 osoby!!!! Jedna pompuje hamulcem potem trzyma a druga odpowietrza potem zakręca i tak dalej aż pojawi się czysty płyn. zawsze zaczyna się od najdalszego koła od pompy tj. prawy tył, lewy tył, prawy przód, lewy przód.
Jak tego nie robiłeś z kimś wcześniej to raczej nie rób sam bo można schrzanić!!!! Najprościej i najbezpieczniej to warsztat max. 80-100zł. Potrzebujesz ok. 1-1,5 litra płynu i ostrożnie z odpowietrznkami bo można urwać!!!
Usuń dokładnie to co jest zalane bo nie wiadomo co tam jest.

tu masz opisane przez "Jarecki"

http://www.motofakty.pl/a...amulcowy_2.html

Powodzenia

janusz - 2010-09-17, 22:03

swierzak,
I ta ki nie. Teoretycznie płyn powinien wylecieć na podobnej zasadzie jak spuszcza się wino z gąsiora. Zbiorniczek płynu przeważnie jest w najwyższym punkcie. Płyn powinien spłynąć dzięki grawitacji. Może zdążyć się, że stary płyn może być gęsty, choć niekoniecznie. Płyn z wiekiem robi się rzadszy i robi się go więcej. Płyn hamulcowy, jak każdy (może nie każdy) alkohol, jest higroskopijny i chłonie wodę z powietrza. Robi się go więcej o ta wodę. Staje się rzadszy o tą wodę, i obniża się temperatura wrzenia o tą wodę. Generalnie to z tego powodu należy go wymienić co 3-5 lat. Jednocześnie elementy układu hamulcowego ścierają się, tłoczki, gumki. Opiłki i starte cząsteczki tworzą zawiesinę w płynie i zagęszczają go. Dodatkowo kurz też tworzy zawiesinę w płynie. Generalnie to z tego powodu należy go wymienić co 3-5 lat.
W normalnych warunkach spłynie, przy dużej gęstości nie spłynie. Jeżeli uszczelki w układzie nie były wysokiej jakości mogą powodować utrudnione wypływanie płynu.
Najprościej spróbować czy wypływa, jak nie wypływa to można mu pomóc na przykład pompując powietrze do zbiorniczka, pompką lub kompresorem. Można wężyk od kompresora uszczelnić kawałkiem szmatki we wlewie zbiornika i wymusić wypływanie. Można też pedałem hamulca.

swierzak - 2010-09-17, 22:48

kazbar napisał/a:
Pytanie brzmiało:
"Jak wymienić samemu płyn hamulcowy?"
W odpowiedziach przewija sie jednak druga osoba "deptająca na hamulec".


kazbar -Samemu ... czyli bez wizyty w warsztacie / stacji diagnostycznej , po prostu nie płacąc za wymianę u mechanika . to miałem na myśli :)


Widzę że nie czytasz dokładnie tematu dziwaczku :shock:

swierzak napisał/a:

Przynajmniej nie jest to możliwe w hamulcach w rowerze i zawsze muszę wymuszać przepływ strzykawką z nowym płynem bo tylko ledwo pokapie i reszta płynu zostaje w przewodach ...


dziwaczek napisał/a:
Grawitacja nie zadziała - samochód to nie rower!!!!


albo

swierzak napisał/a:

Niestety nie ufam tutejszym mechanikom ani nie stać mnie na naprawy po ich "naprawach" mieszkamy w Hollandii a tutaj za sam wjazd do warsztatu płacisz 50 euro :?
czyli stacja diagnostyczna odpada :) i muszę zrobić to sam


dziwaczek napisał/a:
Jak tego nie robiłeś z kimś wcześniej to raczej nie rób sam bo można schrzanić!!!! Najprościej i najbezpieczniej to warsztat max. 80-100zł


hmmmm ? albo

swierzak napisał/a:
kupiłem 1.5 litra i mam nadzieje że mi wystarczy :) dodatkowo kupiłem 4 zaworki te do odpowietrzania :)


swierzak napisał/a:
Dodatkowo trzeba uważać na te zaworki bo mogą być zardzewiałe i można je złamać przy próbie odkręcania/przykręcania ( moje na szczęście odkręcają się łatwo bo właśnie sprawdzałem )


dziwaczek napisał/a:
Potrzebujesz ok. 1-1,5 litra płynu i ostrożnie z odpowietrznkami bo można urwać!!!




warto czasem poczytać temat :wyszczerzony: ale mimo to dzięki za linka do artykułu


janusz, dzięki za treściwą odpowiedz na moje pytanie :) Niestety jak poluzuje zaworek to nic nie wypływa , muszę dopiero nacisnąć hamulec żeby pociekło :) więc jutro muszę molestować z rana domowników żeby mi ktoś hamulcował :-P

Sowa - 2010-09-17, 23:06

swierzak napisał/a:
Niestety jak poluzuje zaworek to nic nie wypływa


odkręciłeś korek zbiorniczka?

swierzak - 2010-09-17, 23:12

Sowa napisał/a:
swierzak napisał/a:
Niestety jak poluzuje zaworek to nic nie wypływa


odkręciłeś korek zbiorniczka?


oczywiście że odkręciłem , nawet wyssałem stary płyn strzykawką i wyczyściłem w środku po czym nalałem nowego dot 4 po korek :)

jutro z rana będę się dalej bawił tyle że z pomocą deptacza :)

pozdrawiam

gino - 2010-09-18, 04:22

a zostawiles odkrecone na noc?
plyn powoli..ale w koncu by caly zlecial..
odkreciles wszystkie odpowietrzniki?

SlawekEwa - 2010-09-18, 06:45

gino napisał/a:
a zostawiles odkrecone na noc?
plyn powoli..ale w koncu by caly zlecial..
odkreciles wszystkie odpowietrzniki?

I rano zapowietrzony układ hamulc :evil:

janusz - 2010-09-18, 09:32

Myślę sobie tak. To tylko moje myśli i nie muszą być brane za nieomylną poradę. Wymieniając płyn nie przejmowałby się tak bardzo groźbą zapowietrzenia układu. Nie wyobrażam sobie aby po wymianie płynu, obojętnie jaką metodą czy grawitacyjno kropelkową z nocnym czuwaniem, czy pedałową w parach, czy wypieraniem sprężonym powietrzem, nie odpowietrzyć i tak układu po operacji wymiany. Jeśli akcja zostanie wykonana misternie bez dodatkowego zapowietrzania to tylko satysfakcja dla operatora, Jeśli zapowietrzy się podczas transfuzji to i tak po zabiegu powinien być odpowietrzony.
To tak jak w powiedzeniu, są dwie szkoły falenicka i otwocka. Mozno tak, mozno tak.
Z wyrazami szacunku dla interlokutorów janusz mądrala :bigok

swierzak - 2010-09-20, 00:47

Płyn wymieniony :mikolaj
...... chociaż nie obyło się bez niespodzianek i przy dokręcaniu złamałem zaworek ( ale jest dokręcony mocno więc bez obaw że mi coś wycieknie ) ta cześć w którą wchodzi klucz została w kluczu niestety następnym razem będę musiał ten złamany kawałek wydłubać/wykręcić i założyć nowy zaworek

Ogólnie płynu w całym układzie jest około 0.7 L ( nowego płynu )
Starego płynu było troszkę więcej w układzie ( podobno dot lubi wchłaniać w siebie wodę i przez to zwiększa się jego ilość )

SlawekEwa - 2010-09-20, 07:04

swierzak napisał/a:
Płyn wymieniony :mikolaj

Wbrew niektórym forumowym malkontentom technicznym to wcale nie takie trudne :-P

Majki - 2010-09-20, 08:19

swierzak napisał/a:
przy dokręcaniu złamałem zaworek

To akurat często się zdarza. Warto mieć w zapasie nowe odpowietrzniki rozpoczynając operację pod kryptonimem "wymiana płynu hamulcowego"

janusz - 2010-09-20, 08:41

swierzak napisał/a:
następnym razem będę musiał ten złamany kawałek wydłubać/wykręcić i założyć nowy zaworek

Proponowałbym aby tę wymianę zaworka nie odkładać do następnego razu tylko zrobić to teraz. Z dwóch powodów. 1. Teraz zaworek (gwint) nie jest zaśniedziały, znacznie łatwiej będzie go wykręcić niż za rok lub dwa. 2. Nie wiadomo w jakim momencie przyjdzie Ci powrócić do tego hamulca. Może zdążyć się gdzieś na wyjeździe inne uszkodzenie układu, pęknięta jakaś rurka, którą da się wymienić nawet na poboczu drogi lub parkingu podczas wyjazdu/podroży. Wtedy przy sprawnym odpowietrzniku naprawisz sam, w warsztacie zapłacisz znacznie większe pieniądze z bardziej skomplikowaną naprawę. I trzecia sprawa taki trochę brak satysfakcji z nie do końca zrobionej pracy.

janusz - 2010-09-20, 09:19

KOGUT napisał/a:
zakładam , że ukręciłeś go przy próbie odkręcania

Adaś nie dodawaj własnej fabuły do opowiadania. Napisał wyraźnie "przy dokręcaniu" :zastrzelic

janusz - 2010-09-20, 09:29

KOGUT napisał/a:
czyli w tym cylinderku jest stary płyn

Co jeszcze misiu wymyślisz dla uprawdopodobnienia tej teorii. :haha: :haha: :haha:

swierzak - 2010-09-20, 12:33

KOGUT napisał/a:
cały czas nie wiemy jaką techniką operował Kolega przy czynnościach serwisowych ??? gdzie początek , gdzie koniec , ile razy ??? Ajeśli pomijał jakiś sektor układu bo np...zadzwonił telefon ??? :lol:


wszystko odpowietrzone ! nowy plyn w ukladzie . zlamany zaworek dokrecony dobrze ... az za dobrze bo sie zlamal :) zaworek górny , lewe przednie kolo od kierowcy

Michal - 2010-09-20, 12:41

Gratulacje :ok
dziwaczek - 2010-09-20, 19:35

Wymiana przebiegła pomyślnie - bardzo dobrze - tak trzymać. Mechaniki nie należy się bać. Jak się wie dokładnie co robić to działajmy - nasze pojazdy te pełnoletnie - nie są zbyt skomplikowane zepsuć je dość trudno jest 8-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group