Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - Bielsko-Biała, Szczyrk i okolice

Stanek - 2010-10-06, 10:40
Temat postu: Bielsko-Biała, Szczyrk i okolice
W następny weekend planujemy wypad w okolice Bielska-Białej. Czy możecie polecić jakieś atrakcje w okolicy dla naszego Kacpra (5 lat). Wiem, że jest tam tor saneczkowy i o tego typu atrakcje mi chodzi: ciekawe piesze wyczieczki (nie za długie), kolejki górskie lub wyciągi krzesełkowe, parki rozrywki (place zabaw), baseny (oczywiście kryte) lub coś innego co zainteresuje 5 latka.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

P.S. Jak ktoś ma doświadczenia z miejscami postojowymi w tych okolicach to również będę wdzięczny.

Ahmed - 2010-10-06, 10:59

http://www.szyndzielnia.com.pl/

http://www.kolej-szyndzielnia.pl/

http://pl.wikipedia.org/w...9Al%C4%85ski%29

Nocleg :

http://www.camping.org.pl/

:spoko

:spoko :spoko

artanek - 2010-10-06, 11:12

Park żwierząt w Ustroniu - bardzo ładny - głowna atrakcja dla dzieci w Beskidzie Sląskim .
MIESCI SIĘ NA RÓWNICY - MOŻNA DOJECHAC AUTEM

artanek - 2010-10-06, 11:14

Leśny Park Niespodzianek to miejsce, które powinno się odwiedzić. Znajduje się w Ustroniu Zawodziu w Beskidzie Śląskim i jest on jedynym w swoim rodzaju parkiem, który daje możliwość spędzenia czasu dla całych rodzin, grup zorganizowanych w różnym przedziale wiekowym i pojedynczych gości. Jest to również raj dla fotografików, którzy mają tu możliwość fotografowania zwierząt praktycznie w naturalnych warunkach. Ten niekonwencjonalny ogród zoologiczny, który zaskakuje swą formą, pozwala na obcowanie z naturą, dziką przyrodą, rozrywką i edukacją w naturalnych warunkach starodrzewia bukowego. Wszystko to stanowi nowatorską ideę parku.

Jedną z ciekawszych atrakcji parku są muflony i daniele, które swobodnie przemieszczają się wśród zwiedzających, i które to można karmić z ręki. W zagrodach zobaczymy : żubry, jelenie szlachetne, sarny, dziki, żbiki czy jenoty. Bez sprzecznie największymi atrakcjami parku są sokolarnia i sowiarnia, gdzie o wyznaczonych porach wykwalifikowani sokolnicy prezentują ptaki drapieżne i sowy podczas ich lotów.

Park to edukacja i rekreacja. Jedna ze ścieżek wyposażona została w plansze edukacyjne i poglądowe z dziedziny fauny i flory, na końcu której znajduje się Centrum Przyrodniczo Leśne z eksponatami i multimedialnym wyposażeniem. Do części rekreacyjnej zaliczyć możemy aleję bajkową z ruchomymi ekspozycjami znanych nam bajek oraz rozbudowany plac zabaw. Goście Leśnego Parku Niespodzianek bezpłatnie mogą skorzystać z parkingu, toalety oraz wszystkich atrakcji na terenie parku. Miejsca widokowe dają możliwość wyciszenia i podziwiania Beskidu Śląskiego.

artanek - 2010-10-06, 11:17

LESNY PARK NIESPODZIANEK
Stanek - 2010-10-06, 11:20

Wielkie dzięki. Już sobie znalazłem stronkę www leśnego parku. Zarówno Park jak kolej na Szyndzielnię będą obowiązkowymi punktami naszej wycieczki. Dziękuję za zainteresowanie i czekam na więcej :bigok
Frowyz - 2010-10-06, 11:22

Stanek napisz jaki macie plan objazdu (jak rozumiem chodzi o weekend 9-10.10?). Jeżeli chcecie zahaczyć o Wisłę i Ustroń to polecam Leśny Park Niespodzianek oraz Park Równica z planetarium, kinem 4D i torem saneczkowym... Pobawicie się i Wy i Pociecha ;) Trasa górska - polecam wyjazd kolejka na Szyndzielnie a potem na nóżkach na Klimczok (ok. 40 minut, szlak prawie że emerycki - dwa schroniska po drodze). Kamping polecam ten co oskp (blisko kolejka na Szyndzielnie i całoroczny tor saneczkowy) lub Ondraszek (ul. Pocztowa 43) obok, którego są największe w Bielsku tereny rekreacyjne z ogromnym placem zabaw. Z kampingu blisko też jest na Stefankę (Kozią Górkę) - szlak prowadzi do schroniska (przy którym jest plac zabaw) po drodze można zobaczyć resztki/ruiny toru saneczkowego. Trasa na ok. 1,5 h, bardziej wymagająca niż ta Szyndzielnia-Klimczok... Mam córkę w podobnym wieku (marudzenie to jej specjalność ;) ) i bez problemu przechodzi obie trasy... W samym Bielsku mogę jeszcze polecić Muzeum Włókiennictwa - powinno Małego zainteresować (duża ilość dużych maszyn), a Wy dowiecie się więcej o tym regionie... W ten weekend niestety pracuję, bo bym Was oprowadził po mieście...
Stanek - 2010-10-06, 11:29

Frowyz:

Chodzi o następny weekend czyli 15-16-17 października a i pewnie przedłużony na 18 i 19. Ponieważ żonka ma w okolicy jakieś tam szkolenia to postanowiliśmy wykorzystać to i zrobić wypad rodzinny. Żonka będzie miała gdzie spać a ja z Kacprem zamierzam pozwiedzać okolicę. Jeśli masz ochotę się spotkać to bardzo chętnie. Co do noclegów to raczej nie gustujemy w kempingach ale pewnie coś sobie znajdziemy w okolicy :)

Stanek - 2010-10-06, 12:46

Adi:

Dzięki za propozycje. Na nasz wyjazd to aż nadto atrakcji :) Szaczególni epodoba mi się pomysł szukania źródeł Wisły. Kiedyś o tym myślałem ale jakoś nie skojarzyłem tej możliwości z tym wyjazdem. Za to masz u mnie pifko.

Frowyz - 2010-10-06, 12:53

Adi napisał/a:
Frowyz napisał/a:
szlak prowadzi do schroniska (przy którym jest plac zabaw) po drodze można zobaczyć resztki/ruiny toru saneczkowego
po śmiertelnym wypadku chyba już zostały całkeim zlikwidowane - tak słyszałem


Ha właśnie, że nie... Rozebrano dolną, drewnianą część toru. Górna (starsza) jest wykonana z kamiennych bloków i stoi do dzisiaj. Zresztą z tej drewnianej też została "podłoga"...

Stanek - 2010-10-06, 13:07

Adi napisał/a:
Gdybyś szukał miejsc noclegowych to podaj jakieś miasto, gdzie jest to szkolenie - może uda się kolegom albo mnie podać Wam jakieś ciekawe miejscówki.


Szkolenie jest w Bielsku-Białej na peryferiach przy wylocie na Szczyrk. Dotrzemy tam w piątek wieczorem więc pewnie przenocujemy już tam gdzieś w okolicy. Na sobotę musimy sobie jakąś atrakcję w pobliżu znaleźć by wrócić wieczorem żeby żonka miała gdzie spać. Od niedzieli po południu na 2-3 kolejne noce możemy się już ustawiać dowolnie i zwiedzić te dalsze atrakcje (myślę tu chyba o Wiśle). Muszę jeszcze spojrzeć na mapę i sobie to w głowie poukładać :)

Frowyz - 2010-10-06, 21:24

Stanek to mi zabiłeś klina z tym wylotem na Szczyrk :roll: Zastanawiam się gdzie to może być? Bo tam to tylko hotel Vienna mi przychodzi do głowy... No chyba, że to są dalsze peryferie Bielska np. Bystra Śląska :lol:
Stanek - 2010-10-06, 21:37

To chyba nie jest w żadnym hotelu. Raczej jakieś kameralne szkolenie :)
Stanek - 2010-10-07, 08:48

Spoko. O noclegi się nie martwię w końcu to nie Lazurowe Wybrzeże :) Tym bardziej że nie musimy stać w BB w super miejscówce. Wystrczy jakiś parking.
Stanek - 2010-10-07, 08:55

Zgadza się to będzie gdzieś w Bystrej czyli dalsze peryferia BB.
Stanek - 2010-10-07, 10:45

Frowyz napisał/a:
największe w Bielsku tereny rekreacyjne z ogromnym placem zabaw. Z kampingu blisko też jest na Stefankę (Kozią Górkę) - szlak prowadzi do schroniska (przy którym jest plac zabaw) po drodze można zobaczyć resztki/ruiny toru saneczkowego. Trasa na ok. 1,5 h


Czy możesz mi powiedzieć jak najlepiej dojechać i gdzie zaparkować w pobliżu tych terenów rekreacyjnych tak żeby było w miarę blisko do placu zabaw i ewentualnie do szlaku na Kozią Górkę.

Zaczyna mi się to powoli układać w głowie. Myślę, że sobota i niedziela to będzie Szyndzielnia i góra Żar + ewentualnie ten plac zabaw lub Kozia Górka jeśli starczy sił i chęci. W niedzielę po południu ruszymy przez Szczyrk do Wisły a potem do Ustronia tak żeby po południu we wtorek ruszyć już trochę w kierunku domu.

Czy możecie coś jeszcze polecić w BB na popołudnie/wieczór (basen, sala zabaw, fajne miejsce) ? Za widoku sobie zrobimy wycieczkę, ale popołudniem coś ze sobą też będzie trzeba zrobić, bo przecież nie będziemy siedzieć w kamperku ;)

Frowyz - 2010-10-08, 06:57

Stanek napisał/a:

Czy możesz mi powiedzieć jak najlepiej dojechać i gdzie zaparkować w pobliżu tych terenów rekreacyjnych tak żeby było w miarę blisko do placu zabaw i ewentualnie do szlaku na Kozią Górkę.


Szlak na Kozią zaczyna się właśnie z Błoni (tereny rekreacyjne). Jest tam parking (bezpłatny) ale w sobotę przy ładnej pogodzie pewnie będzie full... Współrzędne masz z Google Earth
49°46'51.52"N
19°3'13.45"E
Dojazd: Jedziesz cały czas główną droga w kierunku na Szczyrk. Przejeżdżasz cale Bielsko. Jak miniesz hotel Vienna to druga w prawo i pod górkę do końca. Po lewej zobaczysz restaurację/dom weselny a kawałek poniżej parking. Stąd są trzy minuty na nogach... Obok jest kamping Ondraszek o którym gdzieś tam pisałem...


Stanek napisał/a:

Czy możecie coś jeszcze polecić w BB na popołudnie/wieczór (basen, sala zabaw, fajne miejsce) ? Za widoku sobie zrobimy wycieczkę, ale popołudniem coś ze sobą też będzie trzeba zrobić, bo przecież nie będziemy siedzieć w kamperku ;)


Basen tylko na Trocliku, bo tam przynajmniej jest zjeżdżalnia i basen dla dzieci (zaparkujesz kampera bez problemu). Jeżeli chodzi o sale zabaw to są trzy godne uwagi (nie staniesz przy żadnej kamperem - osobówką jest wyczyn).
[/quote]

aw - 2010-10-11, 21:07

My nocowaliśmy w tej okolicy w dwóch miejscach i było spokojnie ( i darmo). Po pierwsze w parkingu 400metrów przed dolną stacją kolejki na Szyndzielnię (od BB po prawej stronie 100 metrów przed małym rondem, po drugie w Wiśle przy ul. Słonecznej przy wlocie Białej Wisełki do Zbiornika - super - szumi woda i spokój wkoło. Yakie dziecko dojdzie na pewno do Kaskad Rodła na Białej (chyba) Wisełce - spacer przyjemny - około 1,20 h z ul. Słonecznej. Do Pałacyku Prezydenckiego trzeba na wejście umówić się ok. 2 tyg. wcześniej. Pozdrawiamy
Stanek - 2010-10-11, 21:57

aw:

Dzięki za cenne informacje.

Stanek - 2010-10-22, 17:36

Dziękuję wszystkim za odzew i informacje. Niestety wyjazd nie udał nam się za bardzo z powodów zdrowotnych :gwm

Dotarliśmy do Bystrej w piątek ok. 19:00 po prawie 7 godzinnej jeździe (korki po drodze). W sobotę z młodym pojechałem na Szyndzielnię zaliczając po drodze tor saneczkowy. Z Szyndzielni przeszliśmy do schroniska pod Klimczokiem i z powrotem. Zmęczeni położyliśmy się spać wieczorem. O drugiej w nocy młody obudził się z bólem ucha. Po naradzie zebraliśmy się i o 3:45 ruszyliśmy do Warszawy. Przed 9:00 byliśmy już u lekarza i niestety dobrze zrobiliśmy bo okazało się że to początki zapalenia ucha :gwm Tak więc za wiele nie zwiedziliśmy, ale wrócimy tam jeszcze kiedyś.

Oto kilka fotek z tego co udało nam się zwiedzić.

Stanek - 2010-10-22, 17:55

Lepiej, ale jeszcze się leczymy.
Frowyz - 2010-10-22, 21:08

Kurcze Stanek przykro słyszeć... Pogodę mieliście do bani, małego pewnie gdzieś zawiało... Pewnie nie wspominacie Bielska za dobrze ;) Ale dajcie nam drugą szansę. Zapraszamy na wiosnę :spoko Może wtedy uda nam się spotkać...
Stanek - 2010-10-23, 08:35

Frowyz napisał/a:
Może wtedy uda nam się spotkać...


Co się odwlecze to nie uciecze. Prędzej czy później tam zawitamy tym bardziej, że mamy już opracowany plan do wykonania ;)

Stanek - 2010-10-23, 08:36

Adi napisał/a:
Wybacz - zapomniałem Ci pwoiedzieć, że na Klimczoku trzeba zjeść jajecznicę ...........


Naleśniki i pierogi też nie były złe.

Eulogic - 2019-01-03, 11:17

Cześć wszystkim, widzę, że temat trochę już ma. Co byście aktualnie polecili z atrakcji w bielsku? I gdzie można fajnie zjeść?
Cameleast - 2019-01-24, 06:52

Ja bym na pewno się tak chętnie tam nie wybierał. Nad bielskiem czuwa ogromny smog, który tylko nas strasznie truje.
Stanek - 2019-04-28, 09:33

Odświeżam temat. Planujemy na majówkę wybrać się w okolice Bielska-Białej. Mamy tam do zdobycia dwa szczyty z Korony Gór Polski (Skrzyczne i Czupel). Będziemy się kręcić miedzy Wisłą, Szczyrkiem, a Żywcem. Czasu nie będzie dużo, ale może polecicie jakieś nowe atrakcje w okolicy. Minęło w końcu już prawie 9 lat :) Może ktoś też będzie objeżdżał te tereny to chętnie się spotkamy.
rosomak - 2019-04-28, 11:18

Mamy tam do zdobycia dwa szczyty z Korony Gór Polski (Skrzyczne i Czupel). Będziemy się kręcić miedzy Wisłą, Szczyrkiem, a Żywcem. Czasu nie będzie dużo, ale może polecicie jakieś nowe atrakcje w okolicy....

....napisz w jakich dniach masz zamiar byc w okolicy B-B i Zywca to postaram sie
Wam cos ciekawego zorganizowac . przebywam w tym terenie od 25 lat, wiec nieco znam ten
teren. ...ew. tel. w awatarze[/b]

wkizet - 2019-04-28, 11:43

Z Bielska Białej nad zalew w Międzybrodziu i Żywcu drogą przez Straconkę, widokowo. Można zatrzymać się przy zalewie, wyjechać kolejką torową na górę Żar. Widoki za każdą cenę.
Na szczycie Straconki dość przystępna trasa na Magurę, to jak ktoś lubi pochodzić po minigórkach.
W samym Żywcu Muzeum Browaru, ale to może nie dla dzieci, choć... :)
W Wiśle skocznia Małysza na Malince, w Szczyrku następna skocznia oraz ekstra desery lodowe w Bagateli. https://www.google.pl/map...376!4d19.023779
Polecam również w Wiśle wyjazd i wyjście na Czantorię. Atrakcja w postaci wyciągu krzesełkowego oraz samej wieży widokowej na szczycie.
Tyle tak na szybko. :)

Stanek - 2019-04-28, 12:35

rosomak napisał/a:
....napisz w jakich dniach masz zamiar byc w okolicy B-B i Zywca to postaram sie Wam cos ciekawego zorganizowac .


Będziemy od popołudnia w środę do niedzieli. Chcemy odwiedzić pszczele miasteczko w Dzięgielowie, bo nasz syn ma świra na punkcie pszczół. W czwartek pewnie Skrzyczne. W piątek Czupiel przez Magurę. W zasadzie pozostaje sobota do zagospodarowania - pewnie góra Żar i zalew. Oczywiście jak pogoda nie zniweczy naszego misternego planu :)

Bajaga - 2019-04-28, 14:43

Stanek napisał/a:
Odświeżam temat. Planujemy na majówkę wybrać się w okolice Bielska-Białej. Mamy tam do zdobycia dwa szczyty z Korony Gór Polski (Skrzyczne i Czupel).

Jeżeli chodzi o Czupel to od strony Międzybrodzia Bialskiego podejście jest zaskakująco ostre jak na w sumie niewielką górkę. Można wejść też od strony Magurki, na którą wejście na luzie i potem z niej na Czupel to spacerek.

Stanek - 2019-04-28, 14:57

Bajaga napisał/a:
Jeżeli chodzi o Czupel to od strony Międzybrodzia Bialskiego podejście jest zaskakująco ostre jak na w sumie niewielką górkę.


Myślę, że zostawimy rowery po drodze na parkingu gdzie dochodzi szlak z Magurki. Kamperem zjedziemy nad zalew i podejdziemy od strony Międzybrodzia przez Magurkę do parkingu i powrót na rowerach. Tak żeby zrobić pętlę, a nie wchodzić i schodzić tą samą drogą.

Bajaga - 2019-04-28, 15:24

Stanek napisał/a:
Bajaga napisał/a:
Jeżeli chodzi o Czupel to od strony Międzybrodzia Bialskiego podejście jest zaskakująco ostre jak na w sumie niewielką górkę.


Myślę, że zostawimy rowery po drodze na parkingu gdzie dochodzi szlak z Magurki. Kamperem zjedziemy nad zalew i podejdziemy od strony Międzybrodzia przez Magurkę do parkingu i powrót na rowerach. Tak żeby zrobić pętlę, a nie wchodzić i schodzić tą samą drogą.


Możesz zjechać kamperem nad samo jezioro, po lewej mijasz kościół i dalej na dół, przed samym jeziorem po prawej jest budynek i brama, to jest wopr ohp czy zhp? :) za parę zł, masz parking praktycznie strzeżony i nad samą wodą. Jest tam też toaleta (mało ekskluzywna) i można tam być na noc, ładne wiodczki, cicho, bezpiecznie.

Stanek - 2019-04-28, 15:51

Bajaga napisał/a:
to jest wopr ohp czy zhp? :) za parę zł, masz parking praktycznie strzeżony i nad samą wodą. Jest tam też toaleta (mało ekskluzywna) i można tam być na noc, ładne wiodczki, cicho, bezpiecznie.


https://goo.gl/maps/RZjB93FbmxgLe7Hv7 Czy to jest to miejsce? Jeśli tak to już je sobie wcześniej upatrzyłem z satelity i street view :)

rosomak - 2019-04-28, 21:19

Czy to jest to miejsce?

....tak to jest to miejsce. Gdybys mial problem z parkowaniem, bo majowka to zadzwon , podejde i cos zalatwimy.
Pozdrawiam.

joko - 2019-04-28, 23:11

Tam trochę ciasno jest i żeby specjalnie ładnie to też nie wiem .... tym bardziej że okres sobie wybrałeś , delikatnie mówiąc trudny ;)
Za mostem , jak się na Żar jedzie , w lewo jak do elektrowni , masz pole namiotowe , też przy samej wodzie . Podobnie brzydko , ale przynajmniej dojazd kamperem mniej kłopotliwy.
Przez "brzydko" nie mam na myśli widoków, bo okolica jest super, ale bardziej mam na myśli infrastrukturę . Za każdym razem jak tam jestem, czy tylko przejeżdżam , to serce mnie boli , że taki teren z takim potencjałem , jest tak zaniedbany i nie zagospodarowany . W miejscach 50 razy gorzej zlokalizowanych i gorzej obdarzonych przez naturę potrafią rozkręcić turystykę , a tam jest wszystko co trzeba i to na każdą porę roku ....... ale gospodarz do doopy.
Tak czy inaczej nie odradzam, a wręcz zachęcam do odwiedzenia, bo teren się sam broni. Żar obowiązkowo , widoczki z góry naprawdę przednie i zbiornik na szczycie robi wrażenie.
W okolicach Bielska polecam również Brenną , jednak podczas majówki ta okolica, jak zresztą każda inna , stracą na atrakcyjności . W długi majowy weekend , siedzę w domu, a w trasę ruszam tydzień po :spoko

Stanek - 2019-04-29, 06:28

joko napisał/a:
podczas majówki ta okolica, jak zresztą każda inna , stracą na atrakcyjności . W długi majowy weekend , siedzę w domu, a w trasę ruszam tydzień po :spoko


Dzięki za info. To pole po drugiej stronie też mam na oku. Niestety terminy musimy dopasowywać do kalendarza szkolnego.

Stanek - 2019-05-06, 11:34

Wyjazd zaliczony :) Napiszę mini relację może komuś się kiedyś przyda.
Stanek - 2019-05-06, 11:57

Dzień pierwszy 01.05.2019

Ruszamy z Warszawy na południe trasą katowicką. Naszym celem jest Miasteczko Pszczele w Dzięgielowie przy granicy z Czechami. Dlaczego? Bo nasz syn ma ostatnio fioła na punkcie pszczół. Dlatego chcemy mu pokazać pasiekę z bliska. Na miejsce docieramy po południu. Stajemy na niewielkim parkingu i idziemy zobaczyć pasiekę. Miła właścicielka oprowadza nas, a młody chłonie wszelkie informacje. W sklepiku na miejscu można kupić pszczele produkty takie jak: miód, propolis, pyłek czy świeczki. Właścicielka pozwala nam zostać na noc pod pasieką. Miejsce z przyjemnym widokiem. Jeszcze krótki spacer do Czech na piwo i tak kończymy pierwszy dzień.

49.707354, 18.709115 - Pszczele Miasteczko

Stanek - 2019-05-06, 12:34

Dzień drugi 02.05.2019

Rano wita nas słoneczna pogoda. Nie tracimy czasu i ruszamy do Szczyrku. Jedziemy przez Ustroń i Wisłę. Zatrzymujemy się na przełęczy salmopolskiej i zostawiamy rowery przypięte do słupka. Kamperem zjeżdżamy do Szczyrku, gdzie zatrzymujemy się na dużym parkingu naprzeciwko stacji kolejki linowej. Szlakiem biegnącym pod kolejką wspinamy się na Skrzyczne, gdzie robimy krótki odpoczynek w schronisku. Dobra pogoda przyciągnęła na szczyt tłumy ludzi, więc czym prędzej ruszamy dalej na szlak. Przez Małe Skrzyczne, Malinowską Skałę i Malinów docieramy do przełęczy skąd rowerami wracamy do kampera. Wieczorem przejeżdżamy do Międzybrodzia Żywieckiego na parking przy elektrowni szczytowo-pompowej Porąbka-Żar. Parking położony jest nad samym jeziorem. Tablica informuje, że jest to parking dla samochodów do elektrowni, a ponieważ jutro mamy w planie zwiedzanie elektrowni więc jesteśmy do elektrowni :) Obok przy polu namiotowym znajduje się punkt do wyprowadzenia kota.

Tutaj trasa naszej pieszej wycieczki

49.707592, 19.010926 - parking w Szczyrku, postój na cały dzień 10 zł
49.777941, 19.212918 - parking elektrowni Porąbka-Żar, darmowy
49.777354, 19.213234 - punkt do wyprowadzania kota

Stanek - 2019-05-06, 12:58

Dzień trzeci 03.05.2019

Ranek wita nas deszczowo. Specjalnie nas to nie rusza ponieważ dzisiaj dzięki uprzejmości forumowego kolegi Rosomak idziemy zwiedzać elektrownię szczytowo-pompową Porąbka-Żar. Cała elektrownia mieści we wnętrzu góry Żar, więc deszcz nam nie przeszkadza. Wraz z Rosomakiem i jego rodzinką prowadzeni przez przewodnika eksplorujemy podziemne komnaty elektrowni. Jest to bardzo ciekawa wycieczka. Niestety nie mamy zdjęć ponieważ na teren elektrowni nie można wnosić aparatów. Po południu deszcz ustaje. Postanawiamy przestawić kampera bliżej planowanej na jutro wycieczki pieszej. Przejeżdżamy na drugą stronę jeziora do Międzybrodzia Bialskiego. Tutaj przy Centrum Kultury jest ujęcie wody. Tankujemy więc do pełna. Szukamy miejsca na noc. Zjeżdżamy nad jezioro, ale miejscówka nie bardzo nam pasuje. Stanie na ryneczku w centrum miejscowości też nie bardzo. Wjeżdżamy więc na przełęcz pod Przegibkiem gdzie na wygodnym parkingu zostajemy na noc.

49.785724, 19.193376 - ujęcie wody w Międzybrodziu Bialskim
49.793320, 19.129468 - parking na przełęczy pod Przegibkiem

Stanek - 2019-05-06, 13:28

Dzień czwarty 04.05.2019

Po wczorajszych chmurach nie ma śladu. Ranek jest słoneczny, ale chłodny. Ruszamy na szlak. Przez Magurkę docieramy na szczyt Czupel. Zaliczamy więc kolejny szczyt z Korony Gór Polski. Następnie schodzimy stromym szlakiem do Międzybrodzia. Do kampera wracamy autobusem PKS, który podwiózł nas większą część drogi. Dalej musimy wspiąć się na przełęcz na nogach. Jest jeszcze młoda godzina, a pogoda ładna. Ruszamy więc pod górę Żar. Co prawda rodzinka się zbuntowała i nie chce już kolejnej pieszej wycieczki, ale ja nie odpuszczam. Ruszam samotnie czarnym szlakiem biegnącym wzdłuż kolejki. Zdobywam szczyt na którym mieści się zbiornik elektrowni. Następnie szlakiem czerwonym wspinam się na szczyt Kiczera skąd roztaczają się ładne widoki. Po drodze trafiam na zlot małych fiatów. Z sentymentem wspominam swoje pierwsze autko. Wracam szlakiem zielonym na dół do kampera. Wieczorem przejeżdżamy do Oświęcimia gdzie stajemy na parkingu na tyłach obozu Birkenau. Tutaj zostajemy na noc.

Trasa wycieczki na Czupel

Trasa wycieczki na górę Żar


50.045192, 19.167447 - parking na tyłach obozu Birkenau

Stanek - 2019-05-06, 13:38

Dzień piaty 05.05.2019

Rano mieliśmy w planie zwiedzanie obozu, ale leje deszcz. Odpuszczamy więc zostawiając to na inną okazję. Z parkingu na którym nocowaliśmy prowadzi terenowa droga do bocznej bramy obozu. Nie trzeba więc jechać na płatny parking i wchodzić główną bramą, ale to innym razem... Wracamy do Warszawy i tak kończymy tegoroczną majówkę. Mimo straszenia prognozami pogoda nawet dopisała. Plan minimum wykonaliśmy. Obydwa planowane szczyty zostały zdobyte.

@ndrzej - 2019-05-06, 15:49

Z Twojej relacji wynika, że mimo złych prognoz, z pogodą nie było tak źle, a humory dopisywały!

Dzięki za ciekawą relację, a także pomoc w dostarczeniu fotelika do Bielska! :kwiatki: :spoko

Stanek - 2019-05-06, 15:59

@ndrzej napisał/a:
Z Twojej relacji wynika, że mimo złych prognoz, z pogodą nie było tak źle


Było całkiem OK. W sumie padało tylko w piątek do południa, a potem było pochmurno. Pozostałe dni były słoneczne. Upałów nie było, ale też do chodzenia po górach upały nie są potrzebne.

Fotelik dotarł w całości. Odbiorca wyglądał na zadowolonego :)

rjas - 2019-05-06, 20:45

Stanek, fajna relacja. W jakiejś perspektywie planujemy te okolice ze znajomymi z Czech którzy chcą spróbować kamperowania, więc coś nam się pewnie przyda.
Pozdrowionka i piwko poleciało :spoko

Stanek - 2019-05-06, 20:49

rjas napisał/a:
Pozdrowionka i piwko poleciało :spoko


Dzięki!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group