eeik - 2007-07-15, 13:35 Temat postu: eeik - Relacja z Norwegii - lipiec 2007 Na razie wklej parę zdjęc , później opisze trase i troche spostrzeżen. 
eeik - 2007-07-15, 14:43 Ufffffffffffffff udalo sie, cięzko było. Nie wiem jak to jest, ale na starym serwerze wchodziły mi fotki zmniejszone do 640x480 a teraz nie chciały i jeszcze raz musiałam zmniejszać 
I teraz pytanie do znawców - co to za rybstwo????? bo w srodku zielonkawo-turkusowe mięsko - wprawdzie zjedliśmy ale pojęcia nie mamy co to było. 
Za kilka dni podam adres serwera gdzie będzie więcej zdjęć, albo jak mi "Paf-najwyższy" pozwoli wkleję do galerii tutaj. 
Marcin T - 2007-07-15, 14:53 I znowu lupa
A czy złowiliście to żywe? bo przeglądnąłem atlas ryb Norweskich i nie ma nic zielonego 
eeik - 2007-07-15, 16:41 No żywe, a jakże, w miejscowości Hellesylt - fjord Geiranger - to dla ścisłości. Poprawiłam, zdjęcia są większe 
eeik - 2007-07-15, 22:20 Ty mi tu napisz Piotr co to w końcu zjedliśmy, bo nieciekawie to wygląda. MarcinT zeznał, że tego nie ma w atlasie ryb norweskich .
No mam jeszcze i chyba mogę wstawiać, zwłaszcza, że to na moim serwerze. 
Muszę to opanować, znaczy sie to wpisywanie tych adresów z mojego serwera, bom dopiero po douczaniu 
pp - 2007-07-15, 22:33 niestety ja też tej rybki nie znam! ale żyjecie więc o co chodzi!
co prawda ja jakoś Cię nie poznaję po powrocie! tyle czasu juz mineło a Ty dopiero kilka postów! anemia?
jak nie Ty! ale czy to po tej rybie?
Marcin T - 2007-07-15, 22:48 Tak nawiasem pisząc w sprawie ryb... Mój szef wrócił niedawno z podróży zagłówką jakąś po Oceanach. Azory, Karaiby i takie tam Madera Las Palmas. Sporą część ich diety to właśnie złowione ryby i zwracał uwagę na to, że jest kilka gatunków ryb trujących a jedna paskuda (nazwy zapomniałem)po spożyciu powoduje u człowieka odwrotne reakcje, to chyba najgorsze
eeik - 2007-07-15, 23:28 Myslicie, ze mnie dopadło????? po spozyciu tego pysznego rybstwa ???????? Na razie nadrabiam z czytaniem
Marcin T - 2007-07-15, 23:36 Nie czytaj, ślij fotusie i komentarza do nich ze dwa słowa
pp - 2007-07-15, 23:43 wstawiła kilka zdjęć, z których dwa się nie otwierają! (przynajmniej u mnie) i mysli że sprawa załatwiona! a do roboty! minęły ponad 24 godziny a Ty się ślizgasz ze sprawozdaniem! 
wniosek do "najwyższego" 
może to  ją zmobilizuje! dyscyplina musi być!
eeik - 2007-07-16, 00:35 No musze sie zorganizować, dajcie troche czasu. Rolnikkite - 2007-07-16, 21:19 Mi to wyglada na okonia tylko
musial byc baaaardzo stary albo z plesniawka ;-)  dobrze ze zapijaliscie wloskim winem .
eeik - 2007-07-17, 21:19 No w końcu cos moze wymodzę. Dojazd do Norwegii w końcu ustaliśmy - przez Niemcy,Danię i promem z Hanstholm do Egersund - 75 km od Stavanger- czyli prawie pod samymi fordami. Dwa noclegi w Danii - pozwoliło nam to spokojnie przejechać i pooglądac Danię z okien kamperów Prom odpływał o 7,30 ,a o 14,30 bylismy juz w Norwegii. Norwegia przywitała nas deszczem , pierwszy cel to kemping i nastepnie schronisko pod skałą Preikestolen. Niestety nie zdobyta ze względu na warunki pogodowe. :cry: pp - 2007-07-17, 21:22 no nareszcie! 
eler1 - 2007-07-17, 21:25 super bo ślinka cieknie dawaj dalej bo spadnie 
eeik - 2007-07-17, 21:25 Nastepnie trasa wiedzie nas do Bergen. Pogoda dalej deszczowa, ale nie jest zimno. eeik - 2007-07-17, 21:33 Po Bergen droga wiedzie do Flam - ta miejscowośc została zaliczona do naszych ulubionych. Piekne miejsce, atmosfera i ładny kemping. Od tego dnia zaczyna sie pogoda - skapane w słońcu fiordy wyglądają zupełnie inaczej niż te deszczowe. pp - 2007-07-17, 21:34 tylko się tak nie rozpisuj!
dalej, dalej, dalej eeik - 2007-07-17, 21:39 Po dyskusjach ustalono, ze płyniemy promem najwęższym fjordem z Gudvagen do Kaupanger. Tych wrażen nie da sie opisać, słonce wyczynia cuda z kolorami. Zdjęcia nie oddaja atmosfery, martes - 2007-07-17, 21:41
teraz wiodomo jak je złowiliście 
eeik - 2007-07-17, 21:45 Czas na zdobywanie lodowca . Juz droga wzdłuż rzeki nas zachwyciła, a właściwie jej mleczno-turkusowa barwa. Plan był taki, ze pod jęzor płyniemy łódka ze względu na Zuzię. Jak sie potem okazało - Zuzia dzielnie wspinała sie po skałkach do samego lodowca. eeik - 2007-07-17, 22:06 Następnie trasa wiedzie urokliwą, acz trudną drogą poprzez Lom do Geiranger. Śnieg spokojnie tutaj jeszcze zalega,wysoko sie powspinały nasze kampióry. ale sprzęgła odczuły te górki, nie tylko nasze kampióry, osobówki też. Widok jaki nam sie ukazał był oszałamiający,patrzyliśmy na Geiranger i fjord z góry. Marcin T - 2007-07-17, 22:10
i ja tam mam jechać z przyczepą
eeik - 2007-07-17, 22:12 No i wydaje nam się, że najtrudniejsze przed nami czyli Droga Orłów i Drabina Troli. Dzielimy te przejazdy na dwa dni. W efekcie nie jest tak źle, ale mimo strachu, uważamy, że każdy tam powinien pojechać - to jestniezapomniane przezycie. Mało co juz potem potrafi tak zachwycić i przebic wrażenia. eeik - 2007-07-17, 22:25 Uf drabina troli pokonana. Martes to był jedyny targ i nażalismy sie tam juz gotowych na myśl,nam nie przyszło że nie da sie kupic .
Optymiści hehe. MarcinT do Geiranger wjedziesz z cycepą, na rabinie Troli juz jest zabroniona jazda z przyczepka. trzeba zostawić i jechać samochodem tam i z powrotem. ale ponoc jeżdża tam niektórzy. ja ich podziwiam. Następnie pędzimy do wybrzeza - Kristiansund, wyspa Avery - drogą atlantycka przez Bud do Molde. eeik - 2007-07-17, 22:37 Z Molde pojechaliśmy na ptasią wyspę Runde. Wspinalismy sie godzine aby zdążyć na 21 naskałki,bo o tej godzinie maskonury przylatywały z połowu. zuzia dzielna, choć troche buntowała sie, ale doszła, w nagrode ptaszki fruwały metr od nas. Sa śliczne:) Ze 2 godziny zajęlo obserwowanie ich. eeik - 2007-07-17, 22:39 Paf jak bedzie przegięcie to daj mi ostrzeżenia Tego jeszcze troche jest, a nie ma syna , zeby o dac na nasz serwer, ja sama nie umiem  .
Jakby co to opamietaj mnie. eeik - 2007-07-17, 22:52 No i nareszcie doczekałam się-jedziemy nad Nordfjord - jakoś , gdzies czułam, że tam bedzie najpiękniej. przeczucia nie myliły. Sam dojazd z Runde, droga wzdłóuż fjordu do Hellesylt - miasteczka po drugiej stronie Geiranger to dla nas najpiękniejsze miejsca, moje najpiękniejsze zdjęcia. tam musimy wrócic jeszcze na pewno. eeik - 2007-07-17, 22:56 Hellesylt piekne miasteczko, tam urzędowalismy 3 dni
uskutecznialiśmy jazdy na rowerze, łowienie ryb-mniam jak by się nie nazywały i jakie by nie były - po prostu były pyszne. eeik - 2007-07-17, 23:00 Geirangerfjord- jeden z najpiekniejszych - skorzystalismy z oferty statku turystycznego. eeik - 2007-07-17, 23:13 Jedziemy do trzeciego, dla nas ulubionego miejsca - Fjerdland - po drodze zaliczamy dwa lodowcowe jęzory, i oczywiście przeszkody na drodze. Wzdłuz Fjerdlandfjordu przejechaliśmy 20 km rowerami - trasa wymarzona dla takich "sportowców-wyczynowców" jak ja pp - 2007-07-17, 23:21 a Ty nie wiesz że jagody zbiera się z krzaczka a nie wyrywa się krzewinek? dla mnie pewnie już nic nie zostało! jeżeli nie znajdę jagód to bedę wiedział dlaczego!
eeik - 2007-07-17, 23:26 I powoli nasze platanie sie po fjordach dobiega końca. Nastepne śliczne,klimatyczne miasteczko - Leardal Oczywiście przejechaliśmy ten cudny 24 km tunel z3 salami z niebieska poświatą. Ina koniec naszego pobytu, jadą drogą historyczną z Borgund do Leardal - nie spotkawszy przedtem przez niespełna 3 tygodnie zadnego kampióra z Polski - patrzymy - JEST - polskie numery i doznalismy szoku bo z naszego miasta. ale było milo,poznac cudowna rodzinę Roberta i Monike i ich synkow. Pokamperowaliśmy razem dwa dni, ale oni zostali :-D a my musielismy się kierować w stronę Szwecji i domu. Norwegia to piekny kraj, zycie biegnie tu powoli, dla nas spieszących się ciągle - idealne miejsce- tam się czas zatrzymuje. pp - 2007-07-18, 11:43 miały byc jeszcze spostrzezenia i uwagi!
eeik - 2007-07-18, 11:59 No dobra spostrzeżenia i uwagi ECHHHHHHHHH już po 
paf - 2007-07-18, 12:31 OK - jesli już musicie to tutaj zapraszam http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=874 tutaj trzymajmy się relacji martes - 2007-07-18, 12:35 Eeik piekna sprawa ,piękne foty zazdraszczam i fajnie było będąc na forum być zWami na wyprawie.... :-) eeik - 2007-07-18, 13:57 Martes jeszcze razem pojedziemy do Norwegii - MK się zorganizuje i fruuuuuu - miło mi że Ci się fotki i relacja podobają Magda J. - 2007-07-18, 22:29 Eeik, piękne fotki, piękna relacja, piękna Norwegia ... Jadę do Norwegii w sierpniu, mniej więcej tą samą trasą. To tak jak już bym tam była. 
sasquatch - 2007-07-18, 22:43 Cudownie się czułem oglądjąć i czytając relację............. 
eeik - 2007-07-18, 22:50 Magda J - zdjęcia nie oddaja tego co sie widzi naprawdę. Życzę wam pieknej pogody na wyjazd - wtedy widoki są oszałamiające. I tez bede czekać na Twoja relacje . Sas dziekuję. eeik - 2007-07-19, 10:09 Padłam, a "właściciel" wątku nie może zezwolić na pogaduchy
Saquatsch nie musi płacić - zapewnił mu nietykalność na forum - czy to mało
Ja to sie musze pilnowac z pisaniem  
A zeby nie było to gg W Norwegi też nie za bardzo z tym internetem - zadnych Wii - a powinny być wszędzie w myśl zasady że jak można na dziko biwakować i internet tam powinien byc. Paweł P. - 2007-07-19, 10:15 Wydzieliłem posty o Kaszubach i adwokatach do tematu http://www.camperteam.pl/...p?p=10182#10182 cosin - 2007-07-19, 21:05 eeiki !!!! jestem pod wielkim wrażeniem :-o relacja godna podziwu ! decyzja podjęta : jak Zuzia podrośnie - jedziemy do Norwegii :-)
Marcin T - 2007-07-19, 21:45 No to niech szybko rośnie, dobrze tam karm drożdżami bo mnie już pili ...
Marek - 2007-07-20, 00:33 Eeiki- byliście zobaczyliście zdobyliście co tu gadać - chwała Wam za to. A ja tyż pojadę do Norwegi i Wam nie zazdraszczam - pozdrowienia Marek. eeik - 2007-07-20, 08:19 Cieszę, ze pojedziesz, życze z całego serca. A to "zazdraszczanie" to taki zwrot życzliwości znaczy cieszymy się z ktoś/coś i piszemy "zazdraszczamy"
CrazyJack - 2007-07-22, 11:36 Piknie, jest tam piknie!!! Jak z pozwoleniem na łowienie? Szkoda, ze dopiero październik mam wolny, tam chyba wtedy zimno.... pp - 2007-07-22, 11:46 w morzu łowi się bez pozwoleń! w październiku, owszem jest chłodno ale i tak jest pieknie! w zeszłym roku byłem na rybki na wyspie Averoy! jeden dzień był bardzo deszczowy, ale potem 6 dni słońca! pozwolenia na rzeki i jeziora wykupuje się na kampingach lub w biurach info turystycznej! kazbar - 2007-07-24, 00:21 Eeik-i ! A skrobnijcie coś do "Polskiego Caravaningu" Jakby co? Pomogę. kaimar - 2007-07-24, 10:34
Na jednym z przydrożnych parkingów była skrzynka w której były druki pozwolania na wędkowanie. Należało je wypełnić a kopię z dołączonymi pieniędzmi włożyć do skrzynki. JaWa - 2007-07-24, 20:10 Pięęękna ta Norwegia. 
Jednak mieszkać bym tam nie chciał, noc za długa
paf - 2007-07-24, 20:11
kurcze to się nazywa zaufanie do obywatela - nie to co u nas
eeik - 2007-07-25, 09:03 Paf no maja zaufanie , ale powoli przestają mieć. Jeszcze na północy ludzie nie zamykają drzwi wejściowych, ale już na południu wraz z pojawieniem się imigracji - nauczyli się - przykre to. A co do uczciwości - w miasteczku antykwariatów książek - Mundal - też książki na zewnątrz i skrzynka na pieniądze , możesz wziąć i pieniądze wrzucić do skrzynki. Jacek M - 2007-07-26, 23:52 Ewo dzięki za piękną relację i cudne foty! Jeszcze ci agle tam jestem.... Pozdrawiam Jacek M eeik - 2007-07-27, 08:26 Jacku czekamy na twoją relacje
Dziwne uczucie prawda, tez nie mogłam uwierzyc, że mnie tam nie ma
wmich - 2007-07-28, 20:54 Ja też stale jeszcze kręcękierownicą po norweskich ścieszkach. Mimo nawału w pracy nie mogę tego zapomnieć - oczy są syte tymi widokami Paweł P. - 2007-07-29, 21:07 Ewcia i Mirek  cóż więcej?
wbobowski - 2008-10-15, 23:25
Jadłem raz w życiu rybę o mięsie tego koloru. Była pyszna. Było to w Gdyni, a kuzyn, który pływał i przyniósł ją wraz z innymi do domu, nazywał ją miętus. Tadeusz - 2008-10-15, 23:29
To była węgorzyca, Włodziu. Dobra ryba. :-D wbobowski - 2008-10-15, 23:39
Tadziu, na pewno masz rację. Do dzisiaj myślałem, że miętus, ale człowiek uczy się całe życie. cwiklin - 2010-03-26, 10:04 Witam Norwegia jest przepiękna. Byłem w tamtym roku. Niestety nie camperem, nocowaliśmy pod namiotem, przyznam że pomysł z camperem coraz bardziej mi się podoba. mimo to zapraszam do zobaczenia mojej relacji z Norwegii: http://www.cwiklinski.com.pl/norwegia.html Relacja z Norwegi pozdrawiam Tomasz Ćwikliński |
