Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Francja - Korsyka

sasquatch - 2007-07-20, 10:24
Temat postu: Korsyka
Zamieszczam link do strony ze zdjęciami z Korsyki z 2003 roku. Jeśli jakieś pytania to chętnie odpowiem.

http://picasaweb.google.c...zyk/Korsyka2004

Korsyka jest piękna - mówią że to cały kontynent na jednej wyspie. Kasztany, skaliste wybrzeża, cudowna woda.

Jechaliśmy promem z Livorno.

eeik - 2007-07-20, 10:55

O super, że wkleiłes , zaraz lece oglądać :)

Cudo :shock: :shock:
Jestem w trakcie oglądania.

eeik - 2007-07-20, 11:00

Czym jechaliście, bo nie widać (oprócz promu oczywiście).
sasquatch - 2007-07-20, 11:04

Kamperkiem oczywiście - tym starszym - co go już nie ma :-) Jeszcze wtedy Matyli nie było - a może jak się wyprawa kończyła to już była :oops: Byliśmy tam w październiku a ona się urodziła w lipcu :mrgreen:
eeik - 2007-07-20, 13:32

Hmmm przywieźliście ją z Korsyki, nie dziwię się :) ) taka piękna sceneria.

Ja dostaję kręcioła - jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia :2kc

sasquatch - 2007-07-20, 13:38

...ciekawe co przywieziemy z Krymu...

"Ruję" mamy na początku października co trzy lata (wszystkie rodzą się w lipcu Alek 2002, Matyla 2005, .... 2008) - rzadko ale skutecznie :haha:

eeik - 2007-07-20, 13:39

Sas

"pysk szczeka - pysk dostanie "
:haha: :haha: :haha: :haha:

Szykować się na "pępkowe" ???

eler1 - 2007-07-20, 13:48

sasquatch napisał/a:
Jechaliśmy promem z Livorno.

a jak sytuacja z kamperami jakiś specjalny prom i ile ok eurusów?
a spaliście na dziko czy jakieś specjalne miejsca ?

sasquatch - 2007-07-20, 13:48

Wróćmy do tematu KRYMU :haha:

Czy ktoś z forumowiczów próbował się rozmnażać w tych pięknych okolicznościach?

sasquatch - 2007-07-20, 13:58

Dobra - nawet mi się wątki pomyliły...

Prom kosztował... coś koło 250 Eurasów - płynie się ze 4 godziny. Noclegi były: 2 dni na dziko i dzień na kempingu. Chyba pamiętam wszystkie noclegi - bajka.

Często występują tam znaki zakazu kamperowania - nie wiem czy gonią - po sezonie stałem na takim parkingu z innymi kamperami i nikt nas nie wygonił.

Są zjazdy na plaże jednak często mają pozakłądane takie bramki że tylko osobowymi można zjechać - ale niejednokrotnie były pozdejmowane (myślę że w sezonie tego pilnują bardziej) - podejrzewam że to działalność właścicieli kempingów.

Zabawna sytuacja na jednej z małych stacji bęzynowych - pusty sklep, puste pułki (nie wiem czy zmieniali wystruj, czy likwidowali czy może rozpoczynali działalność) i najwyższej półce stało 5 butelek... WYBOROWEJ - i nic więcej :haha:

Fajnie jest jechac na jesień - kasztany w lesie się zbiera jak grzyby u nas - wystarczy je upiec i palce lizać - ze 20kg przywiozłem wtedy do Polski.

januszek - 2007-09-17, 21:18

Co do nocowania na dziko to raczej nie wyganiają ale ostrzegają przed kradzieżami, osobiście nocowałem na dziko pare razy i to nawet z namiotem ale po spędzeniu nocy z kuszą na ryby pod podusią dałem sobie na luz- jak w górach słychać było krzyki i wystrzały z broni palnej to nocka sie zrobiła długa a włoski dziwnie sterczały na głowie a rano obraz podziurawionych znaków drogowych przekonały mnie do nocowania w odpowiednich miejscach, ale z jednym sie zgodze że jest to piękna wyspa i warta zobaczenia- pozdrawiam
Kamperfan - 2009-02-05, 12:30

Rozważamy wyjazd w wakacje 2009 na Korsykę i mam pytanie: czy może ktoś konkretnie wskazać miejsca do kamperowania? Zebrałem już cyberinfo dotyczące dojazdu, promów, atrakcji turystycznych, programu zwiedzania i kempingów z licznych źródeł internetowych, lecz nie spotkałem informacji o przyjaznych miejscach do kamperowania przy plaży :spoko .
antwad - 2009-02-05, 19:00

Witku, ciekawy pomysł na wyprawę!
W swoich "zbiorach" znalazłem jedynie 6 miejsc postojowych dla kamperów. Ich pozycje są następujące:
ST.FLORENT N42 40 49.4 E9 18 08.9
BORGO P N42 34 20.1 E9 31 16.6
GHISONNACCIA N42 00 56.1 E9 24 17.9
PORTO VECCHIO N41 35 27.5 E9 16 46.0
BONIFACIO N41 25 10.9 E9 10 47.2
VICO N42 10 00.3 E8 47 51.4

Może Ci się przydadzą.

sasquatch - 2009-02-07, 10:51

antwad - a miałbyś zdjęcia z tych miejsc - i jeszcze krótki opis - wpisze je do camperparków i będą dla wszystkich dostepne w odpowiednim miejscu.

Musze pochwalić Sławka B, który zebrał ładną kolekcje takich miejsc w Grecji - są już wprowadzone - maja bordowy kolor ikonek.

http://camperpark.pl/main...untry=23&type=1

Kamperfan - 2009-03-30, 09:57

Zarezerwowaliśmy bilety na przeprawę promową z Livorno do Bastii na Korsyce na 4 lipca - tam i 25 lipca - powrót. W programie - zwiedzanie wyspy i odpoczynek nad morzem. Jako swoistą atrakcję przewidujemy przemieszczanie się ... koleją ze wschodniego wybrzeża na zachodnie, a później kamperem objazd wyspy wschodnim i południowym wybrzeżem - od Bastii do Bonifacio (które podczas pobytu na Sardynii "oglądaliśmy" z przylądka Santa Teresa). Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć do takiej eskapady - to zapraszamy :ok .
stefkor - 2009-05-23, 10:58

Piękne zdjęcia.. Niepotrzebnie je oglądam im więcej na nie patrze tym bardziej chce się spieszyć z zakupem kamperka...
frenk - 2009-07-28, 09:49

Autoroute mapy, zdjęcia i koordynuje.

KORZIKA 24MB pdf

Kamperfan - 2009-07-28, 10:22
Temat postu: Korsyka '09
Po 3 - tygodniowym pobycie na Korsyce z niezapomnianymi wrażeniami z tej magicznej wyspy powróciliśmy do szarej rzeczywistości. Pogoda idealna do zwiedzania i odpoczynku - codziennie słońce i ani kropli deszczu (chyba chmury nadciągały wtedy nad Polskę :( i okolice), a od morza orzeźwiający wiaterek zapewniający komfort podróży po "zielonej" wyspie. Kamperek sprawował się dzielnie i zniósł trudy podróży nie gorzej, niż jego załoga ;) . Podróżowaliśmy trasą Warszawa - Livorno, dalej promem do Bastii a następnie objechaliśmy dookoła wyspę wybrzeżem: I'lle Rousse - Calvi - Porto - Piana - Cargese - Ajaccio - Priopriano - Bonifacio - Porto Vecchio - Aleria - Bastia, skąd udaliśmy się w drogę powrotną Livorno (prom) - Warszawa. Ogółem przejechaliśmy 3920 km, w tym około 560 km na Korsyce. Szczegóły i fotorelację z podróży zapodam (jeśli będzie takie życzenie Sz. P.) po uporządkowaniu zdjęć :spoko .
KOCZORKA - 2009-07-28, 10:59

Kamperfan napisał/a:
Szczegóły i fotorelację z podróży zapodam (jeśli będzie takie życzenie Sz. P.) po uporządkowaniu zdjęć :spoko .

Kamperfanki Jest Takie Życzenie. :bigok
Czekam na relacyjkę i foteczki z przepięknej Korsyki. :bukiet:

Pozdróweczka. :spoko :spoko

Endi - 2009-07-28, 11:17

Witaj Witku !
My również byliśmy w tym czasie na Korsyce ale znacznie krócej bo tylko pięć dni. Będąc na wybrzeżu liguryjskim w ostatniej chwili MaMi mówi.....jedziemy na Korsykę ! I tak znaleźliśmy się w Bastii. Płynęliśmy z Savony a powrót przez Livorno. Staraliśmy się zobaczyć tyle ile się da. Próbowałem się z Wami skontaktować ale jakoś nie wyszło. Przygotujemy również małą relację z tej wyprawy. Wrażeń co niemiara bo jakże by inaczej skoro to wyspa Napoleona i korsarzy.
Pozdrawiamy Was serdecznie. :spoko

KOCZORKA - 2009-07-28, 11:26

Endi napisał/a:
Przygotujemy również małą relację z tej wyprawy.

Bardzo się cieszę, bo będę mogła dużo poczytać i pooglądać Was kochani. :bigok
CZEKAM!!!!

Pozdróweczka dla PaPi Team. :spoko :spoko :spoko

Endi - 2009-07-28, 11:43

Nie mam specjalnie daru do pisania relacji , ale będę się starał.
Pozdarwiam całą załogę Koczorków :spoko ....a Ciebie szczególnie, Lucunko :bukiet: !

KOCZORKA - 2009-07-28, 12:31

Endi napisał/a:
Nie mam specjalnie daru do pisania relacji , ale będę się starał.

Z tym Endi, absolutnie nie mogę się zgodzić!!! :-/
Czytałam Twoje relacyjki i były wspaniałe. :bigok

Buziaczki. :bukiet:

maga - 2009-07-28, 17:18

Kamperfan napisał/a:
Szczegóły i fotorelację z podróży zapodam (jeśli będzie takie życzenie Sz. P.)


Witoldzie nie pytaj,tylko pisz,przecież wiesz,że Twoje relacje czyta się jednym tchem.
Pozdrawiamy i czekamy na relację :spoko

maga - 2009-07-28, 17:28

Endi napisał/a:
Przygotujemy również małą relację z tej wyprawy.


Andrzejku,trzymaliśmy kciuki za Waszą wyprawę,więc chyba nie da się opisać jej w kilku zdaniach. :ok
Jesteśmy ciekawi Waszych wojaży,a wiemy,że były wspaniałe i jest co opowiadać.
Prosimy więc o relację z fotkami oczywiście :spoko

Endi - 2009-07-28, 19:33

Witaj Maciek !
Obiecałem postawić Ci wirtualne piwko i właśnie to czynię. Ty wiesz, za co.
Na deser, pierwsza fotka dla Ciebie i Ewuni :kwiatek2 .

Kamperfan - 2009-07-31, 17:53

Endi napisał/a:
Witaj Witku !
My również byliśmy w tym czasie na Korsyce ... Próbowałem się z Wami skontaktować ale jakoś nie wyszło...

Szkoda :( miło byłoby się z Wami spotkać, bo "ścieżki" naszych podróży są bardzo podobne - zarówno wyjazdów letnich, jak i zimowych ( http://www.camperteam.pl/...t=4288&start=15 ). Przed wyjazdem informowałem w tym wątku o terminie naszego wyjazdu, ale rozumiem, że zdecydowaliście się na Korsykę w ostatniej chwili - zresztą takie podróże są zwykle najbardziej udane. Podczas podróży po Korsyce spotkaliśmy tylko 1 (słownie: jeden) kamper z polską rejestracją, było to bodajże 6 lipca na drodze wjazdowej do I'lle Rousse - my jechaliśmy w stronę portu i pozdrawialiśmy (z wzajemnością) załogę polskiego kamperka jadącego w przeciwnym kierunku. Może to Wy byliście :?:

BiG Team - 2009-07-31, 18:00

Czekamy na fotki i relację :spoko
Kamperfan - 2009-07-31, 18:36

Grzegorz - fotorelacja w przygotowaniu i niebawem ją zamieszczę na forum. Największym problemem jest jak zwykle wybór zdjęć - a jest ich ponad pół tysiąca i jestem dopiero po pierwszej selekcji :gwm , bo komentarze jak wiesz są dużo łatwiejsze :spoko . Na dobry początek zdjęcie słynnych klifów w Bonifacio (przypomnienie: kliknięcie na zdjęcie pozwala oglądać je w powiększeniu :shock: ):
Endi - 2009-08-01, 20:03

Kamperfan napisał/a:
Może to Wy byliście

Witam !
Początek naszej wizyty na Korsyce to 7-my lipiec. Niestety do L’lle Rouse nie dojechaliśmy. Natomiast jadąc po drodze widzieliśmy kolej turystyczną i nawet udało się zrobić jej zdjęcie. Tak sobie myślałem czy właśnie, między innymi w ten sposób jak wcześniej pisałeś, realizujecie swoją wyprawę. Jeśli tak to rzeczywiście był to świetny pomysł :ok . Jazda kolejką po Korsyce, wzbudzała na pewno wiele emocji.

Kamperfan - 2009-08-04, 10:42

Planowaliśmy zwiedzanie Korsyki koleją z noclegami "gdzie popadnie") i nawet wzięliśmy ze sobą harcerskie akcesoria (plecaki, namiot, karimaty, etc.) niezbędne do przeżycia takiej przygody. Zamierzaliśmy chwilowo "porzucić" ;) kamperka na czas podróży pociągiem, ale po organoleptycznym rozpoznaniu sytuacji na miejscu zrezygnowaliśmy z tego "pomysła". Zaraz po przyjeździe na Korsykę, podczas spaceru po Bastii, zauważyliśmy kilka aut z wybitymi szybami, uszkodzonymi drzwiami i innymi śladami włamań do samochodów parkujących pod oknami domów - nie były to jakieś zakamarki, ale ruchliwe ulice w centrum miasta. Speszyło nas to co nieco, ale podjęliśmy próbę pozostawienia kampera na kempingu Les Sables Rouges (4km na południe od Bastii) - na którym się zatrzymaliśmy. Okazało się jednak, że zabawowa i beztroska obsługa recepcji nie gwarantowała nam bezpiecznego postoju naszego ulubieńca, mimo uiszczenia pełnej opłaty. Kemping w miarę tani (15€ za dobę z prądem) blisko plaży, ale paskudny, głośny i bez ochrony. Dodatkowo pojawił się problem lodówki - występowały przerwy w dostawie elektryki, a kamperka z włączonym gazem nie chcieliśmy zostawiać. W informacji turystycznej panienka obśmiała nasze obawy przed jazdą drogami górskimi na wyspie i zapewniła nas, że kamperem spoko - da się przejechać, bo autobusy jeżdżą tymi trasami.
W końcu udaliśmy się na dworzec by obejrzeć ten pociąg i tu konsternacja... Zamiast poczciwej "ciuchci" zobaczyliśmy lśniący pojazd typu "torpeda" (jak na zdjęciu Andrzeja w poprzednim poście) z przyciemnianymi szybami. Okazało się, że czytane przez nas przed wyjazdem opisy w internecie pochodziły sprzed wymiany taboru na nowoczesny, a my chcieliśmy "na żywo" zachwycać się widokami i robić zdjęcia z gwiżdżącej i sapiącej pod górkę ciuchci - jak na westernach. Stwierdziliśmy, że po powrocie do kraju odbędziemy romantyczną podróż Leśną kolejką ( http://www.pionki.pl/index.php?id=82&a=46) i będziemy podziwiać piękno Puszczy Kozienickiej. Natomiast krajobrazy Korsyki postanowiliśmy oglądać z okien kamperka i pieszo - od dawna wiemy, że zwiedzanie jest najbardziej percepcyjne właśnie "na nogach". :bigok

Tadeusz - 2009-08-04, 11:07

Witku, domyślam się, że to wstęp do dalszej opowieści o tym pięknym skrawku Ziemi.
Jak Ciebie znam, to możemy liczyć i na ciekawe zdjęcia i komentarze do nich, z których wiele możemy się nauczyć.
Czekamy zatem.
Pozdrawiamy. :bukiet:

Kamperfan - 2009-08-12, 23:12
Temat postu: C.D. Korsyka '09 - Fotorelacja
Pomysł na odwiedzenie Korsyki zrodził się kilka lat temu (2004 r.) podczas pobytu na Sardynii. Z przylądka Santa Teresa di Gallura podziwialiśmy przez lornetkę z odległości ponad 12 km lśniące w słońcu, białe klify Bonifacio i już wtedy postanowiliśmy zobaczyć je z bliska. Prom z Livorno do Bastii zarezerwowaliśmy w marcu korzystając z promocji w opcji „camping on board” (kamper + dwie osoby w obydwie strony 207 €). Wyjechaliśmy z Warszawy z kilkudniową rezerwą czasową - nasz kamperek jest już prawie pełnoletni, a poza tym na urlopie nie lubimy się śpieszyć. Ponieważ kamperek sprawował się niezawodnie, zagospodarowaliśmy wolny czas zwiedzaniem - zjechaliśmy z trasy i udaliśmy śladami Romeo i Julii: Werona – Mantua (Mantowa), a następnie Wybrzeżem Liguryjskim (La Spezia –Pisa) w kierunku Livorno.
Kamperfan - 2009-08-12, 23:19
Temat postu: C.D. Fotorelacja Korsyka '09
Wypłynęliśmy promem z Livorno 4 lipca br. do Bastii na Korsyce. W czasie rejsu mogliśmy korzystać z ogólnodostępnych atrakcji promu (sklep, bar, restauracja, sala tv, „plaża” na górnym pokładzie, etc.) oraz jako wyjątkowi pasażerowie (kamperowcy) mieliśmy także dostęp do swoich aut.
C.D.N.

Kamperfan - 2009-08-19, 19:20
Temat postu: C.D. Fotorelacja Korsyka'09
Bastia z ruchliwym portem promowym (podobno drugim we Francji po Calais pod względem liczby podróżnych) jest swoistą bramą wjazdową na Korsykę. Z portu na prawo prowadzi droga na Cap Corse, a w lewo obok Starego Miasta (Terra Vecchia) tunelem pod Starym Portem (Vieux Port) i Cytadelą ( Terra Nova) - na południe wyspy. Miasto robi wrażenie skromnego (żeby nie powiedzieć „siermiężnego”) i nieco zaniedbanego - na starówce spotyka się zabytkowe domy ze zrujnowaną elewacją. Z dworca w centrum miasta mają początek trasy kolejki „wąskotorowej” do Calvi i Ajaccio. Na zwiedzanie Bastii przeznaczyliśmy dwa dni i udaliśmy się drogą N197 w kierunku I’lle Rousse - w podróż dookoła wyspy.
Kamperfan - 2009-08-19, 19:38
Temat postu: C.D. Fotorelacja Korsyka'09
I’lle Rousse - miasto z współczesną zabudową i historycznym portem założonym przez bojownika o wolność Korsyki Pasquale Paolego. Jadąc dalej drogą N197 w stronę Calvi widzimy urocze zatoki z piaszczystymi plażami.
Pawcio - 2009-08-19, 20:39

Wybrzeżem Liguryjskim (La Spezia –Pisa) jechaliśmy podczas naszego pobytu we Włoszech w lutym. Byliśmy zachwyceni. Piękny kawałek włoskiego kraju. :spoko
Kamperfan - 2009-08-20, 11:47
Temat postu: C.D. Fotorelacja Korsyka'09
Calvi i okolice to kwintesencja Korsyki: morze, port (ma połączenie promowe z Niceą), skały, zatoki, plaże, góry, lasy ... i oczywiście cytadela - górująca nad miastem na granitowym wzgórzu. W grotach cytadeli obejrzeliśmy wystawę zorganizowaną przez garnizon Legii Cudzoziemskiej i obsługiwaną przez prawdziwych spadochroniarzy w oryginalnym umundurowaniu. W okolicach Calvi zamieszkuje kolonia Legionistów polskiego pochodzenia, którzy „skorzystali” z zakazu służby w obcych armiach i unikając ścigania przez polskie prawo osiedlili się tam po wypełnieniu misji. Podobno w Calvi urodził się Krzysztof Kolumb (źródła podają Genuę jako prawdopodobne miejsce jego urodzin) – w każdym razie zdarzenie to upamiętnia tablica pamiątkowa w domu w którym ponoć mieszkał oraz okazały pomnik statku w murach cytadeli. Nasz pobyt w Calvi przypadł przed szczytem sezonu, a mimo to miasto miało już klimat kurortu: zatłoczona plaża i deptak, oblegane przez turystów liczne kawiarnie i bary, etc.
Kamperfan - 2009-08-20, 12:06
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Z Calvi udaliśmy się drogą D81b/D81 wzdłuż zachodniego wybrzeża na południe wyspy w kierunku Porto - Piana z ambitnym zamiarem pieszej wędrówki po masywie Calanches. Trasa i krajobrazy przypominały fragmentarycznie ubiegłoroczną wyprawę do Norwegi: wąskie i kręte drogi górskie, serpentyny na dużej wysokości nad przepaścią i na dole morze, niekiedy jezdnia jednopasmowa z wnękami do mijania (o wyprzedzaniu lepiej zapomnieć :shock: ) ze stromymi podjazdami i spadkami, reasumując - adrenalina i powalające widoki, tyle że zamiast reniferów – dzikie świnie na drodze...
Kamperfan - 2009-08-20, 12:22
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Calanches (Les calanques de Piana) - kamperka pozostawiliśmy na parkingu przy Głowie Psa (żeby nam go pilnował :diabelski_usmiech ), dalej wspinaliśmy się szlakiem turystycznym w kierunku nadmorskiego klifu, wiodącym przez fantastyczny labirynt granitowych skał ukształtowanych w niezwykłe formy i zmieniających barwę w ciągu dnia: od żółtej i pomarańczowej w porannym słońcu do czerwonej i fioletowej wieczorem. Zdjęcia pozostawiam bez komentarza – może obrazki (średniej jakości niestety) przemówią do wyobraźni...
(Przypomnienie: kliknięcie na zdjęcie pozwala oglądać je w powiększeniu)

Kamperfan - 2009-08-20, 12:38
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Korsyka ma też fiordy – ten przy Calanches de Piana przypomina norweski Geiranger i ozdobiony jest kolorowym klifem skalnym.
C.D.N.

Kamperfan - 2009-08-25, 13:00
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Z Porto – Piana pojechaliśmy dalej drogą D81 widokową trasą w kierunku Ajaccio. Na nocleg zatrzymaliśmy się na przydrożnym parkingu nad brzegiem morza przed Sagone. Miejsce było zachęcające i wydawało się bezpieczne - parking sąsiadował bezpośrednio z zamieszkałymi zabudowaniami i ogólnodostępną plażą. Niestety, przespaliśmy :shock: próbę włamania - w środku nocy obudził nas alarm w naszym kamperku a w świetle „dyskoteki” widzieliśmy spłoszonych amatorów łatwych łupów, jak wsiedli do samochodu i z piskiem opon uciekli z „miejsca zdarzenia”.
Info dla niewtajemniczonych: nasz kamper wyposażony jest w alarm zewnętrzny :roll: ( http://www.camperteam.pl/...r=asc&start=180 , post wysłany: 2009-02-02, 17:47) i to uchroniło nas przed niechybnym zdewastowaniem zamków i kradzieżą naszego skromnego mienia.
W Ajaccio zaparkowaliśmy na parkingu przy bulwarze w centrum miasta, pamiętając o włączeniu alarmów :ok . Ajaccio – miasto kultu Napoleona Bonaparte. Szczegółowo przedstawił je Endi w swojej relacji „Korsyka 2009 w 5 dni”( http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=5229 ) zatem - żeby się nie powtarzać ograniczę się do kilku zdjęć. Ciekawostką kulinarną (i nie tylko) są specjały korsykańskiej kuchni: sery owcze i kozie („brocciu”), a także piwa kasztanowe i wina muszkatołowe (próbowaliśmy – są niezłe :-P ) i wyroby z wieprzowiny przyrządzane zgodnie z tradycyjną sztuką według miejscowej receptury, m. in. pyszna kaszanka i „pachnąca” raczej średnio szynka (nie próbowaliśmy :lol: ).

Kamperfan - 2009-08-25, 15:12
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
W Bonifacio trudno jest zaparkować kamperem – parkingi mają ograniczenia wysokości pojazdów, najczęściej do 2,5 m. Korzystaliśmy z bezpłatnego parkingu przy drodze wjazdowej (ok. 30 min. spacerem) do miasta, gdzie nocowaliśmy w towarzystwie kamperów i przyczep. Bonifacio upamiętniło się nam jako miasto perła: z portem jak w Saint-Tropez, urokliwą starówką i ogromną cytadelą wyniesioną na cyplu otoczonym zatoką - fiordami i otwartym morzem od strony Sardynii, z fascynującymi widokami na unikalne klify wapienne. Amatorskie zdjęcia tylko częściowo oddają ich piękno – to trzeba zobaczyć w realu :ok ...
(Przypomnienie: kliknięcie na zdjęcie pozwala oglądać je w powiększeniu).

Kamperfan - 2009-08-25, 15:30
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Ciąg dalszy: Bonifacio
Kamperfan - 2009-08-26, 15:13
Temat postu: C.D. Forelacja Korsyka '09
Bonifacio było ostatnim punktem programu zwiedzania wybranych atrakcji Korsyki. Następnie udaliśmy się w drogę powrotną, zatrzymując się na wschodnim wybrzeżu na kilkudniowy odpoczynek - przejazdem zwiedziliśmy Porto Vecchio i Alerię na trasie do Bastii, skąd popłynęliśmy promem do Livorno. Do Warszawy wróciliśmy pełni wrażeń z postanowieniem, że jeszcze kiedyś wrócimy na Korsykę...
Kamperfan - 2009-08-26, 15:17
Temat postu: C.D. Korsyka '09 - Podsumowanie
Na koniec refleksji kilka: Korsyka okazała się bardziej interesująca w realu, niż odbierana wirtualnie na podstawie relacji internetowych - dla nas była swego rodzaju odkryciem. Zaobserwowaliśmy duże podobieństwo krajobrazów, dróg górskich, etc. do Norwegii, którą odwiedziliśmy w ubiegłym roku. Myślę jednak, że lepiej odwrócić kolejność: najpierw pojechać na Korsykę (m.in. zdobyć doświadczenie na górskich trasach, nacieszyć oko niebanalnymi widokami...) a w drugiej kolejności odbyć wyprawę na Nordkapp.
Formalnie Korsyka jest częścią Francji, ale dostrzegalne są różnice – wynikające z uwarunkowań historyczno-kulturowych i związanych z tym tendencji separatystycznych - podobno zanikających w ostatnich latach. Korsykanie być może przejęli niektóre cechy od Francuzów, np. tak jak w Metropolii trudno się porozumieć w języku innym niż francuski (korsykański nie jest powszechnie używany), jak w każdym cywilizowanym kraju zdarzają się incydentalnie kradzieże, drobne oszustwa, przejawy nieuprzejmego traktowania turystów a w szczególności pozostałych uczestników ruchu na drogach - m. in. nadużywanie klaksonów. Na marginesie, funkcjonuje zwyczaj dziękowania klaksonem np. po ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu, zrobienia „marginesiku” (żargon używany w polskim CB) do wyprzedzania na drodze i nie trzeba odbierać tego jako zachowania nagannego. Mimo nie zawsze przyjemnych doświadczeń uważam, że nie trzeba kierować się stereotypami - Autochtoni na Korsyce to bardzo fajny ludek, a wyspa warta jest odwiedzenia :bigok .

Endi - 2009-08-26, 18:25

Kamperfan napisał/a:
ale dostrzegalne są różnice – wynikające z uwarunkowań historyczno-kulturowych i związanych z tym tendencji separatystycznych - podobno zanikających w ostatnich latach


My również dostrzegliśmy te różnice, co rusz widzieliśmy napisane gdzie klowiek hasła ...A terra corsa a i corsi - Korsyka dla Korsykan lub I Francesi fora - Francuzi won - tak wyrażają się zwolennicy autonomii. Wydaje mi się, że te tendencje nie znikną tak szybko.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group