Jary70 - 2010-11-14, 19:07 Temat postu: Podpory tył Nie mogę znaleść informacji więc zakładam temat: Jestem w trakcie remontu kamperka i zdemontowałem fabryczne podpory tylnie, umieszczone były pomiędzy ramą podwozia a tylnym zderzakiem, na dość solidnej konstrukcji. Są dość ciężkie i sfatygowane. Czy reanimować i montować? Czy nie montować ? Czy często używacie takich podpór, rdza na moich wskazuje, że były używane sporadycznie. Proszę o pomoc 
papamila - 2010-11-14, 19:30 Z moich obserwacji wynika że karawaning kamperowy odchodzi od podpór, sam stawiałem je sporadycznie, i szybko mi się znudziło bo i male kiwanie auta nikomu nie przeszkadza moim zdaniem- zdemontuj, odzyskasz trochę wagi Krystian - 2010-11-14, 19:31 Remontować i zakładać. Służą one do stabilizacji kampera na postoju, garnek z gotującą się wodą nie spadnie z kuchenki, gdyż nie będzie można rozkołysać domku na resorach. Uwaga, podpory nie służą do podnoszenia kampera. Tadeusz - 2010-11-14, 19:38
Niektórzy Koledzy przekonują mnie, że cel stabilizacji jest zgoła inny.  
Krystian - 2010-11-14, 19:40 pomyłka AUTOJUR - 2010-11-14, 19:41 Jak się Camper rozkołysze to też fajnie 
roger - 2010-11-14, 20:08 Jak już remontujesz to pomyśl o pneumatyce na tył efekt uzyskasz ten sam plus większy komfort prowadzenia obciążonego samochodu. Przyznam się że z lenistwa nie rozkładałem nigdy podpór a jak się buja wieczorami to pewnie od wiatru ....  wiesz duża powierzchnia boczna to i przy bezwietrznej pogodzie jak żagiel działa ....;)
Kliny tak podpory nie .... 
Andrzej 73 - 2010-11-14, 20:09 My w naszym kamperku nie mamy zamontowanych na stałe podpór. Jest Super , pożegnałem się z kręceniem korbką jak to miało miejsce podczas użytkowania przyczepy. Na dłuższe postoje używam podpory tego typu: http://www.movera.com/sho...ts[sword]=78180 
kimtop - 2010-11-14, 20:17
Tu się nie zgodzę.Podpory służą do czego innego niż poduchy. Sam zawsze podpieram auto gdy staję dłużej niż na jedną noc. Również pod domem auto zawsze mam na podporach.Odciążają resory i opony podczas długiego postoju. ekosmak.dabrowska - 2010-11-14, 20:20
Ewa nie lubi jak alkowa robi tak: iu, iu,iu. Jary 70.- I Papamila ma rację i Krystian ma rację. Może spytaj swojej połowy ?:
Jary70 - 2010-11-14, 20:21 Dzięki za podpowiedzi myślałem o podporach nie stałych. A takie bujanko wieczorkiem jeżeli nie zakrótkie to niezły lans 
roger - 2010-11-14, 20:22 A czym Mareczku odciążasz przód ... ?
PS Od strony technicznej masz rację dodatkowo powinno się zmieniać miejsce aby równomiernie obciążać opony ...etc ..... tylko kto to robi ...;) ARCADARKA - 2010-11-14, 20:38
no tak Andrzeju wszyscy jesteś super męscy ,elektronika ,,,,,,,,guziczki do wszystkiego ,,,,,,,a brzuchy wam rosną ,chyba więcej facetów z CT ma chorobę tak zwaną lustrzankę ,kręcić mu się nie chce ,,,,korbą ,no nie mogie
co złego to nie ja tłuściochy
kimtop - 2010-11-14, 20:40
Przód odciążam ponad dwumetrowym zwisem za tylną osią. StasioiJola - 2010-11-14, 20:43 Marku - nie wiedziałem, ze mozna mieć taki zwis!!!! 
kimtop - 2010-11-14, 20:45 Można Stasiu,można
ekosmak.dabrowska - 2010-11-14, 20:51
A co, na forum b.łatwo być mi męskim
Dareczku nie gaś, iskierki co jeszcze drzemie w nas
ARCADARKA - 2010-11-14, 20:53
męskim ,może to ,źle ujęłam,sorki  jak kogoś zadrażniłem
SlawekEwa - 2010-11-14, 20:57
A Ty co -zniewieściałeś 
ARCADARKA - 2010-11-14, 21:10
witaj Sławku jak ja was dawno nie widziałem ,pozdrów małżonkę
no sam nie wiem kto ja
roger - 2010-11-14, 21:10 Marku ale ten 2 metrowy zwis za tylną osią przestaje być dźwignią po rozstawieniu podpór jak już sie w fizykę zagłębiamy ....
PS Swoją drogą imponujący zwis ....
kimtop - 2010-11-14, 21:12
I właśnie po to są podpory
roger - 2010-11-14, 21:34 
A co wtedy z przodem bo "odciążenie poprzez tył" przestaje działać .....
PS Wiem zamykasz amorki ...
kimtop - 2010-11-14, 21:54
Nie. Wtedy kamper stoi na czterech kołach.A nie na dwóch tylnych. Zmorą wszystkich długich kamperów jest przeciążenie tyłu.Zdarzało mi się ,że w czasie jazdy na wybojach(Bułgaria,Słowacja)włączała się trakcja jazdy (t/zn przód frunął). Jeśli ktoś ma rozkład obciążeń osi 50/50 to moje gratulacje tolo61 - 2010-11-15, 02:32 
A mój zwis ma tylko 70cm.....
I nie frunie....... tylko.....wisi....
Krystian - 2010-11-15, 12:30
Marek, wystraszyłeś mnie, w moim nowym jest taki zwis jak poniżej na zdjęciu. Boję się że będę fruwał. kimtop - 2010-11-15, 13:38 Ho,ho.Gratuluję nowego nabytku. Może zrobimy ranking najdłuższych zwisów
Mój ma 242cm. Krystian - 2010-11-15, 15:06
Dzięki za gratulacje. Dobra mam zwis krótszy od Twojego, ale podpory postojowe dokupię (takie jak pokazał Andrzej 73). A propo "zwisów" kiedyś kupiłem krawat, na metce było napisane "ZWIS MĘSKI"
andreas p - 2010-11-15, 16:13 Oj dawno ten krawat kupiles dawno
Skorpion - 2010-11-15, 18:05
to jeszcze powinno byc dopisane ozdobny Andrzej 73 - 2010-11-15, 18:17
I myślę , że będą dobre nawet przy tak długim zwisie 
Krystian , nie chwaląc się , też mam taki zwis
koko - 2010-11-15, 18:44 Panowie a może coś takiego www.ep-hydraulics.nl Krystian - 2010-11-15, 20:51
Andrzej zlituj się, masz taki sam "Zwis męski" czy zwis za tylną osią w kamperze? Bo piszemy w temacie podpory. Andrzej 73 - 2010-11-16, 21:56
Ja cały czas piszę w temacie podpory i omawiam zwis za tylną osią ....coby go podeprzeć.
StasioiJola - 2010-11-16, 22:00 Ja uważam, że nasze zwisy najlepiej podeprzec ręką i to damską
I zwisy przestaną byc zwisami!!!!
Andrzej 73 - 2010-11-16, 22:04
Bez komentarza
roger - 2010-11-16, 22:09 Upssss no nie mów że nie działa .... 
łoś - 2010-11-16, 22:55
działa na działo, oj to się działo
Tadeusz - 2010-11-16, 23:20 Gawędziarze. 
MAWI - 2010-11-17, 15:59 Można pomyśleć o kamperku z podwójną osią tzw.tandem i ten problem raczej odpada
Andrzej 73 - 2010-11-17, 23:14
Wiesiek , Jaki problem długi zwis czy podpory 
Proszę rozbuduj treść Twojej wypowiedzi.
roger - 2010-11-17, 23:23 Wiesiu się "przejęzyczył" miało być .....problem opada ...a nie problem odpada ....
MAWI - 2010-11-18, 08:19 Macie racje chłopaki o 15,59 to ja jestem przeważnie głodny i w związku z tym mogłem pisać głupoty ,bardzo przepraszam ,więcej nie będę. 
MAWI - 2010-11-18, 19:29 Co się nie odzywacie? roger - 2010-11-18, 20:44 Pewnie mamy za duży zwis Wiesiu ....
Andrzej 73 - 2010-11-19, 08:54 Robert , to pochwal się jaki masz zwis ......w swoim kamperku 
roger - 2010-11-19, 09:09 No z tą długością to mnie tu koledzy biją na głowę .....
A ja ....... nie mierzyłem .....
PS Wiola jest b.zadowolona .....
Andrzej 73 - 2010-11-19, 09:45
Jeśli to Cię pocieszy , to nie jest tak źle , mają krócej.
A to jest najważniejsze
Pawcio - 2010-11-25, 20:21
W Danii widzieliśmy podpartego na czymś takim Meśka. Oczywiście ze znakiem D. WINNICZKI - 2010-11-25, 20:49
Mówisz i masz w Polsce wystarczy wejść na www.elcamp.pl i dział pt.Goldschmitt (podpory)
Endi - 2010-11-25, 21:02
To musisz Robercie kłaść na ...dyszel
martini44 - 2010-12-05, 10:25 Koledzy czy używanie podpór w kamperkach jest wymagane czy zalecane ???? Wiadomo na postojach potrzebne aby nie bujało domkiem ale gdy np przez zimę nikt do niego nie wchodzi to też trzeba??? Resory i opony najbardziej obciążanie są przecież podczas jazdy na dziurach z pełnym obciązeniem itp..... Bez podpór jednak można szybciej zmienić pozycje opony aby nie straciła swoich "krągłości"
roger - 2010-12-05, 10:38
Tez jestem tego zdania i tak właśnie robię ...... owszem przyczepę podpierałem ale to była jednoosiówka więc siłą rzeczy podpory odciążały oś i opony .... w kaperze odciązenie osi tylnej powoduje dociążenie osi przedniej ....itd itp ...więc po mojemu robi się błędne koło ...
Co innego stabilność podczas wypoczynku .... to się przydaje na zatłoczonym kampingu np ....
TomekW - 2010-12-05, 16:36
Dziwne, mi się wydaje, że raczej spowoduje przeniesienie obciążenia z osi tylnej na podpory, ale może źle kombinuję?
Fux - 2010-12-05, 16:38 Podnieść przód i tył i po problemie. Na ramie oczywiście... roger - 2010-12-05, 16:43
Sztywna belka i dwa punkty podparcia przymocowane do niej ..... rozrysuj siły Sławuta - 2010-12-11, 05:37 Zwis (zwłaszcza pokaźny) mógłby się być może opierać na takiej…torbie . Air Jack (Exhaust) różnych producentów unosi spokojnie nawet ponad 4 tony. Sam nie macałem, nie wiem na ile skuteczne. Można by odciążyć zawieszenie i oponki a oprócz tego stosować jako lewarek i lift do wydobywania się z tarapatów. Swoją drogą tam jest chyba jakiś cwaniutki ten zawór zwrotny. Po mojemu (może się mylę) podnosząc pojazd wytwarzamy duże ciśnienie wewnątrz i nie zadusza to silnika, któren ma siłe to nadymać nawet na biegu jałowym. Może chodzi o to, iż masa rozkłada się na większą powierzchnię? Oczywiście nie wiem jak z trwałością i ew. stratami ciśnienia i może też ktoś przytulić szybko taki wynalazek pod nieobecność gospodarza .
http://www.youtube.com/watch?v=QP64ONi9auY kimtop - 2010-12-11, 17:48 Kilku naszych kolegów stosuje takie podnośniki gino - 2010-12-11, 18:44 to wy podnosicie na tych podporach tyl? przeciez one sluza tylko do podpierania, aby autko sie nie bujało.. a nie jak kobylki do ''wieszania'' na nich kamperka...
tzn ja ich tak wlasnie uzywam....
OMEGA - 2010-12-11, 20:25 [ to wy podnosicie na tych podporach tyl? przeciez one sluza tylko do podpierania, aby autko sie nie bujało.. a nie jak kobylki do ''wieszania'' na nich kamperka... [/quote]
Gino masz rację , wielu z nas przesiadło się z przyczep na campery i tu jest coś innego w przyczepie podpory służą do poziomowania a w camperze tylko do utrzymania by pojazd się nie kiwał przy wsiadaniu i wysiadaniu . Kilka razy próbowałem wypoziomować auto i okozało się że ząbki które służą do podnoszenia się zużyły i już nie trzymały. |
