| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Sprzęt turystyczny i akcesoria - Przedsionek do campera
Darek1968 - 2010-11-24, 12:59 Temat postu: Przedsionek do campera myslę o zakupie przedsionka, ale nie jestem co do tego przekonany, macie takie przedsionki podczepiane do markizy? czy to sensowny zakup? ceny są odstraszające, jesli juz znacie co w normalnych cenach do markizy Fiamma?
Witold Cherubin - 2010-11-24, 19:06
Przedsionek jest przydatny tylko przy stacjonarnym pobycie przez kilka - kilkanascie dni, gdyz jest dosc pracochlonny przy montazu i demontazu, a ponadto zajmuje sporo miejsca. Ale przy dluzszym pobycie jest bardzo wygodny i zwlaszcza przy malym kamperze bo stanowi dodatkowe duze pomieszczenie - jadalnie/bawialnie itd.
Pozdrawiam
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z USA na pozyczonym PC
zibi - 2010-11-24, 22:41
Darek1968, jak masz male dzieci to przedsionek ma kolosalne znaczenie
krzysztofCz - 2010-11-25, 07:37
Do przycepki tak, ale do kampera nie ma sensu - to inny sposób podróżowania.
Stanek - 2010-11-25, 08:19
W poprzednim kamperze mieliśmy taki przedsionek i powiem szczerze, że uzylismy go może ze 2 razy. Wszystko zależy jaki ma się styl kamperowania. Jak stoisz po kilka dni w jednym miejscu to może ma sens. Rozkaładanie tego na 2 noce potem suszenie i składanie dla mnie mija się z celem. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę, że jest to spory worek do wożenia ze sobą. My później już nawet nie braliśmy go bo szkoda nam było miejsca.
Darek1968 - 2010-11-25, 11:56
właśnie mam małe dzieci, 5 i 11 lat, wybieram się Wielkiej Brytanii w 2011 roku i moze dlatego mysle o zakupie takiego sprzętu, zdaję sobie też sprawę że na jeden dzień niema potrzebytego rozkładania, ale jak sie jest kilka dni..., rozgladam sie trochę i yślę dokupić takie ściany boczne i przednią podpinane do markizy i jakimiś szpilkami do podłożejeśli jest to ziemia, trawnik... byłem w tym roku w Scandynawii, była pogoda to dzieci hasały, ale gdy niema pogody jak to często jest w GB to chyba coś takiego powinno być, dzięki za odpowiedzi
maniek68 - 2010-11-25, 15:21
Zerknij na link może Ci pomoże
http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=883
EwaMarek - 2010-11-25, 17:03
na dłuższy pobyt jak najbardziej
my używamy boczki do markizy od 4 lat \
mając małe dziecko jest to bardzo dobre rozwiązanie
- nie wieje
- nie pada
- jest gdzie graty i wózek schować
- w zależności od ustawienia kampera jeden z boków może służyć jako osłona przed słońcem
potrzeba trochę chęci i nie ma problemu z rozkładaniem
kiedy rozkładać? to zależy od celu pobytu w danym miejscu...
ja miałem (sprzedałem teraz z kamperem) boczki szyte w Łodzi - opisywałem na forum...
lepsze niż orginał bo wejscie i wysokość była wg własnych potrzeb - cena niższa
Endi - 2010-11-25, 20:48
| Darek1968 napisał/a: | | myslę o zakupie przedsionka, ale nie jestem co do tego przekonany... |
Zakładanie przedsionków do kampera jest na pewno trochę uciążliwe a i w wielu przypadkach zupełnie niepotrzebne, szczególnie latem. Ja takiego również nie posiadam.
Te całe ceregiele ze zwijaniem, przewożeniem, suszeniem…brrr.
Przyznaję jednak, że w porze zimowej kiedy jedziemy na narty może raz lub dwa w roku to taki przedsionek - stajenka by się przydała. Byłoby gdzie się spokojnie przebrać w te pierońskie kombinezony i twarde buciory. A i wysuszyć i narty i sanki przechować…a może i rowery.
Czy taką sobie sprawię ?
Jeździmy tylko we troje, chyba jednak nie.
pirat666 - 2010-11-26, 10:36
Boczki się przydają - można je zrobić z byle czego co akurat leży obok kampera
EwaMarek - 2010-11-26, 12:55
zimą odpada bo popęka !!!!
zresztą roletę zimą też miałbym stracha ruszać..
Bogusław i Ewa - 2010-11-26, 20:32
Przedsionek w przyczepie na dłuższy czas ok.Montaż i demontaż (ok.pół godziny)to męka.Dlatego kupiłem kampera.Nie podoba mi się-to odjeżdżam.W tym roku stajemy na asfaltowym parkingu za miastem.Lubelskie.Pusto.Kolacja.Ciemno,pojawiają się pary w autach.Wiadomo.A za 15min. wpada BMW i jest pokazówa a za chwilę następna.Pary były widzami.Odpalam i znikam.A gdybym miał rozstawiony przedsionek?
EwaMarek - 2010-11-26, 20:41
wszystko ok
ale przedsionek rozstawiasz na normalnych kempingach a nie na dziko bo po co...
gdy jak planujesz dluższy pobyt, z małym dzieckiem jest łatwiej pobyc tydzień w jednym miejscu niż tłuc się co dzień gdzie indziej
zależy od tego z kim jedziesz i czego oczekujesz
co do rozkładania - ok 30 min - ale masz większą powierzchnie użytkową
dla chcącego nic trudnego
Stanek - 2010-11-26, 20:54
To jest dyskusja nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Świtami Wielkiej Nocy. Każdy z nas ma rację bo każdy inaczej używa kampera. My jeździmy też z dzieckiem, a potrzeby posiadania przedsionka nie odczuwamy. Jak pada to i tak w środku, jak nie pada to i przedsionek nie potrzebny Raczej nie gustujemy w postojach tygodniowych (chociaż nam się zdarza) cenimy sobie mobilność i dlatego nam roleta wystarcza w zupełności.
Bogusław i Ewa - 2010-11-26, 21:10
Potrzebujemy przeważnie trochę cienia.Daje to markiza.Przedsionek kojarzy mi się z zaduchem i gorącem.
pirat666 - 2010-11-28, 14:18
Fajnie by mieć obie rzeczy na raz
Ja się zastanawiam nad zakupem takiego namiotu wystawowego 3x6m
bardzo szybki w rozkładaniu tylko trzeba szukać na stelażu aluminiowym bo te stalowe to ważą ponad 50 kg
Można by ustawiać przed wejściem do kampera albo z boku I ewentualnie markiza, no wiele możliwości już się robi.
elaola - 2010-11-28, 14:29
| Cytat: | | Ja się zastanawiam nad zakupem takiego namiotu wystawowego 3x6m |
Taki namiot jest dobry, ale wytrzymuje do pierwszego, silniejszego wiatru.
Przetestowałam na własnej skórze.
pirat666 - 2010-11-28, 14:33
| elaola napisał/a: | Taki namiot jest dobry, ale wytrzymuje do pierwszego, silniejszego wiatru.
Przetestowałam na własnej skórze. |
Taki "Automat" czy takie al'a altanka ogrodowa ?
elaola - 2010-11-28, 14:41
| pirat666 napisał/a: | | Taki "Automat" czy takie al'a altanka ogrodowa ? | I jedno i drugie. Altanka przy pierwszym wietrze, a "Automat" przy solidnej burzy "stracił życie"
pirat666 - 2010-11-28, 16:42
| elaola napisał/a: | | I jedno i drugie. Altanka przy pierwszym wietrze, a "Automat" przy solidnej burzy "stracił życie" |
To mnie pocieszyłaś
Jako, że jeździmy "za wiatrem" to zdarzyło nam się widzieć fruwające altanki - ale nikt nie miał tam "automatu" żebym zobaczył jak to się spisuje podczas burzy.
Mam pytanie czy były dobrze przyszpilony do ziemi i porwał się tropik czy coś innego np poleciał jak latawiec ?
Fux - 2010-11-28, 18:33
Podpowiem zaobserwowane u kolegi.
Taśmami, takimi, jak do mocowania ladunków, taki namiot mocował przez dach, na chorwackiej ziemi, za pomoca wielkich gwoździ budowlanych i do drzew.
Dawało radę, ale przy większej burze, kolega sie niepokoil...
zibi - 2010-11-28, 20:19
nabijacie sie z tematu... nadbudówka(safari room) jest niezbedne przy malych dzieciach... mozna kuchnią zarządzać na zewnątrz kampera na postoju ( nawet 1 dniowego) - wierzcie mi - przy małych dzieciach to podstawa
Stanek - 2010-11-29, 08:44
| zibi napisał/a: | nabijacie sie z tematu... nadbudówka(safari room) jest niezbedne przy malych dzieciach... - przy małych dzieciach to podstawa |
Jeździmy z dzieckiem i nie odczuwamy takiej potrzeby. Zależy kto co lubi i jak podchodzi to tematu. Co do nabijania się to nie bardzo rozumiem w którym momencie to nabijanie nastąpiło ?
pirat666 - 2010-11-29, 08:53
| zibi napisał/a: | | nabijacie sie z tematu... | - Kto się nabija - mów prędko
| zibi napisał/a: | | nadbudówka(safari room) jest niezbedne przy malych dzieciach... |
Nie jest niezbędna bo jak widać radzimy sobie bez a mamy małe dzieci.
Nam oczywiście brakuje boczków do markizy i chętnie bym takowe używał tylko cena puki co zaporowa.
neptyk - 2010-12-01, 21:35
Mozna tez kupic dobre jakosciowo podrobki bocznych i przednich scianek (safari room-u) firmy Goldcamp
(patrz tutaj):
http://www.obelink.de/ass...d=227&arid=5000
Cenowo tez niezle: 2 boczne scianki po 60 euro i przednia ok. 90 (markiza 4m), razem 210 euronow plus 14,50 adapter, w sumie niecale 225 euronow. Za kompletny Safari Room trzeba zaplacic min. 550 euronow...
pzdr
neptyk
tolo61 - 2010-12-02, 11:24
Hej
Podpinam się do tematu...
Wiosną tego roku nabyłem w sklepie Auchan, boki do pawilonu ogrodowego ,w paski z oknami , produkcji CHRLD
Posiadały rzepy do mocowania, u góry do czegoś i na dole do śledzi, wymiar odpowiedni do markizy 3x2
Koszt jednej sztuki 19zł polskich.
Przejeżdziły ze mną cały sezon i ani razu nie zobaczyły światła dziennego .
Pomijam oczywiście fakt przymiarki po zakupie.
Tak że zostawię to bez komentarza.
Dziękuję tylko że nie zainwestowałem większej kasy......
Bogusław i Ewa - 2010-12-03, 09:50
Miałem 3 cycepki.Stawianie przedsionka było zawsze ,,nerwogenne,,tak samo jak składanie(suszenie,zamiatanie,składanie,chowanie w pokrowce i wpychanie w schowki).Teraz markiza 4m.w zupełnośći mi wystarcza.
Andrzej_M - 2010-12-03, 13:54
Rozkładanie przedsionka dedykowanego do markizy nie jest ,,nerwogenne,,. Mam Safari Residence- jest dedykowane do Omnistora; z Fiammą myślę, że jest podobnie. Taki przedsionek składa się z trzech ścian: dwie boczne i jedna frontowa. Każdą ze ścian mocuje się oddzielnie. Głównie polega to na wsunięciu brzegu ściany w szczelinę: w przypadku ściany przedniej szczelina jest w czołowej listwie markizy, markizę można opuścić na wygodną wysokość; w przypadku ścian bocznych, brzeg ściany wsuwa się w belkę (pełni rolę krokwi), a dopiero po wsunięciu ściany, belkę razem ze zwisającą ścianą mocuje się pomiędzy ścianą kampera, a czołową listwą markizy. Każdą ze ścian mocuje się (wsuwa/wysuwa oddzielnie), powierzchnie mocowanych ścian są płaskie (wsuwany rant jest prosty, bez żadnych łuków), więc nie ma z tym jakiś problemów. Fiamma ma inny "patent" na mocowanie górnej krawędzi bocznej ściany do dachu- zdaje się, że zamki błyskawiczne. W przypadku Omnistora, jedna osoba rozkłada całość, nie spiesząc się, w pół godziny; dwie osoby "na czas" pewnie zrobiłyby to w kilkanaście minut (może szybciej). Bardziej kłopotliwe jest wożenie tego "towaru" w bagażniku- w przypadku naszego przedsionka to są trzy torby. Każdorazowe wyjmowanie tego z bagażnika, rozkładanie, składanie, pakowanie tylko na jedną noc pewnie zamęczyłoby człowieka. Natomiast w przypadku kilkudniowego postoju, jeżeli jest potrzeba ochrony przed wiatrem/ deszczem, albo chce się trochę prywatności, to zdarza sie, że się przydaje (cały, albo tylko któraś ze ścian). NB. jak jest zimno i wieje, to brakuje jakiegoś fartucha zamocowanego do dolnej krawędzi zabudowy, żeby wiatr nie hulał spod podwozia do przedsionka. Wadą tego przedsionka, który mamy jest też to, że w bocznych ścianach okna nie są otwierane (pomijąc fakt, że sprzedawcy się pomyliło i boczne ściany dał nam XXL. a frontową XL- inna wysokość; za późno się zorientowałem i jest "po ptokach"- za pierwszym razem zwykle przychodzi świeżakowi "zaplacić frycowe": )
airgaston - 2010-12-04, 13:36
A ja u siebie raptem kilka razy rozłożyłem markizę. Jakoś tak zawsze się nie chciało bo zaraz i tak jedziemy dalej i tak co roku.
marcos40 - 2010-12-19, 16:48
Korzystając z tematu także zapytam. Również zastanawiam się nad kupnem przedsionka z tym że nie wiem jak się do tego zabrać... Mój kamper nie ma ani markizy ani żadnej listwy, do której można by coś przymocować. Biorąc pod uwagę wartość mojego pojazdu inwestycja w nową markizę nie wchodzi w grę. Czy można kupić (ewentualnie gdzie) i zamontować listwę na której ewentualnie mocowany byłby przedsionek ? Jak dobrać przedsionek do konkretnego kampera ?
Z góry dziękuję za porady zaprawionych w bojach
i pozdrawiam
Camp77 - 2010-12-19, 16:58
Czasami na Allegro są używane markizy od 1.000,00 zł.
Chyba to lepsze rozwiązanie niż przedsionek.
Prosty montaż i brak problemów przy rozkładaniu.
Jeśli przedsionek to:
Musiałbyś zdobyć listwy do montażu przedsionka plus uchwyty do montażu szkieletu (rurek). Kształt przyczepy nie odpowiada z reguły kształtowi kamperka.
Już masz problem z montażem.
Samo rozkładanie przedsionka, to udział co najmniej dwóch osób.
Mimo tego wywołuje to waśnie i napięta atmosferę.
Pozdrawiam
marcos40 - 2010-12-19, 17:16
Dzięki za szybką odpowiedź. Ale jeżeli kupiłbym markizę to można dokupić boki czy front by zrobić coś na kształt przedsionka ? Jak się takie coś mierzy w stosunku do markizy ?
A taka listwa to pozwoliłaby montować takie przedsionki jak do przyczepy czy też trzeba by specjalny pod kamperka ?
Uff, dla mnie to na razie czarna magia
@ndrzej - 2010-12-19, 17:34
Kiedyś, mając jeszcze przyczepę, miałem do niej tzw. zimowy przedsionek, który nie wymagał instalowania za pomocą markizy, czy listwy. Wystarczyły dwa niewielkie zaczepy z otworkiem mocowane do ściany. Maszty były dostawiane.
Mógłbyś poszukać czegoś takiego (po niewielkim przebiegu ) zagranicą, lub w polskich firmach sprowadzających przyczepy z Zachodu do Polski.
W opcji używanej markizy, można pomyśleć o dokupieniu przynajmniej jednej ścianki wsuwanej w markizową likszparę. Zabezpiecza ona przed wiatrem i palącym słońcem i... daje trochę intymności na kempingu.
kimtop - 2010-12-19, 22:06
W sklepie z częściami do przyczep kup listwę do montowania przedsionka (przykręca się ją do przyczepy\kampera).
Następnie kup lub uszyj dach do przedsionka i po sprawie.
Tak ma Arcadarka
roger - 2010-12-19, 22:16
Mareczku ale u Darka to rozwiazanie fabryczne kedra jest jednocześnie listwą ściany i dachu .... a kolega chce rzeźbić co odradzam .....
A dlaczego ano dlatego że żebyś nie wiem jak fajny przedsionek przyczepowy kupił i cudował z mocowaniem to nie będzie to wyglądało ..... i rozłożysz to może raz bo szlak Cię kolego trafi przy rozkładaniu, że o wożeniu i ciężarze zarówno stelaża jak i reszty nie wspomnę ....
Jedyne co ma sens to markiza ..... albo pojedyncza kedra do samego daszku zamontowana z głową do bocznej ściany podparta dwoma lub trzema słupkami w zależności od długości i odciągami ....
kimtop - 2010-12-19, 22:23
| roger napisał/a: | | Jedyne co ma sens to markiza ..... albo pojedyncza kedra do samego daszku zamontowana z głową do bocznej ściany podparta dwoma lub trzema słupkami w zależności od długości i odciągami .... |
O to się mnie właśnie rozchodziło (tak ma Arcadarka)
ARCADARKA - 2010-12-19, 22:52
[quote="roger"]
Mareczku ale u Darka to rozwiazanie fabryczne kedra jest jednocześnie listwą ściany i dachu
a wcale ,że nie ,zupełnie oddzielnie,ściana dach guma na listwach plastikowych ,szyna prowadząca kedrę z boku na ścianie poniżej gumy hi,hi,hi,hi ,w przyczepach jest to całość ale i tak jeszcze taki się nie urodził który by szynę wygiął w półkole ,tylko fabrycznie na gorąco na giętarce
roger - 2010-12-19, 22:58
| ARCADARKA napisał/a: | a wcale ,że nie |
To oddawaj daszek .... bo nie pasuje ....
marcos40 - 2010-12-19, 23:01
Uff, czyli z waszej wymiany zdań rozumiem, że w grę wchodzi tylko markiza + ewentualne ściany ?
ARCADARKA - 2010-12-19, 23:07
| roger napisał/a: | | ARCADARKA napisał/a: | a wcale ,że nie |
To oddawaj daszek .... bo nie pasuje .... |
nie oddam ,przydał się do przykrywania ytonga
roger - 2010-12-19, 23:07
No jak tak rozumiesz to nie doczytałeś .... bo piszemy o daszku a'la przyczepowym w kedrze na odciągach ....
PS
ale i tak myślę że markiza jest praktyczniejszym rozwiązaniem ...... bo szybszym w rozkładaniu i składaniu ... a ściany boczne i tak rozłożysz raz na sezon ...
roger - 2010-12-19, 23:08
| ARCADARKA napisał/a: | nie oddam ,przydał się do przykrywania ytonga |
Ty profanie ty jeden .... do tergo dałbym Ci coś inszego ...
ARCADARKA - 2010-12-19, 23:11
| roger napisał/a: | | ARCADARKA napisał/a: | nie oddam ,przydał się do przykrywania ytonga |
Ty profanie ty jeden .... do tergo dałbym Ci coś inszego ...
|
to nie ma problemu ,przyjedź i podmień hi,hi,hi,
chyba nie doczytałem
kimtop - 2010-12-19, 23:17
| marcos40 napisał/a: | Uff, czyli z waszej wymiany zdań rozumiem, że w grę wchodzi tylko markiza + ewentualne ściany ?
|
Z moich doświaczeń wynika ,że 99 na 100 kamperów nie ma przedsionków.
Przemysl Kolego jeszcze raz tą sprawę z tym przedsionkiem
ARCADARKA - 2010-12-19, 23:19
przyczepowym w kedrze na odciągach ....
PS
ale i tak myślę że markiza jest praktyczniejszym rozwiązaniem ...... bo szybszym w rozkładaniu i składaniu
no tu bym polemizował ,większy wiatr i chłopaki składają szybciej niż rozłożyli ,żeby markiza na dachu się nie znalazł z resztkami stelaża dlaczego bo kasa ze ścianą odleci ,a na kedrę napina się mocnej podciągi i spoko
marcos40 - 2010-12-19, 23:24
Ale ja się wcale nie upieram przy przedsionku Szukam po prostu rozwiązania na "coś" zadaszonego przed kamperem, stosunkowo najtańszego rozwiązania Pytam doświadczonych bo moje pojęcie jest więcej niż marne Dlatego staram się uważnie czytać wszystkie Wasze uwagi
kimtop - 2010-12-19, 23:26
Taką listwę do daszka można kupić w odcinkach w różnych kształtach
,tak że trzeba jej giąć
ARCADARKA - 2010-12-19, 23:28
Witaj
to kup sobie prowadnicę do kedry ,chyba najdłuższe odcinki są po 3 metry ,dokup sobie daszek słoneczny jaki ci potrzebny a są nie drogie takie daszki cosik około 400 zł i masz cień ,poszukaj daszku tutaj nieraz są
http://moto.allegro.pl/ke...4?change_view=1
marcos40 - 2010-12-19, 23:39
No wielkie dzięki ... To jeszcze mi dajcie namiar gdzie nabyć taką prowadnicę i już dam Wam spokój... chyba A będę też szukał taniej markizy, może gdzieś trafię
sławek w. - 2010-12-19, 23:40
| ARCADARKA napisał/a: | | to kup sobie prowadnicę do kedry |
Właśnie kupiłem sobie listwy 2x2m (potrzebuję 3m) oraz kedrę, mocowanie wykonam jak śniegi puszczą, a daszek zlecę do wykonania w zakładzie gdzie szyją namioty handlowe - orientowałem się koszt ok. 200 zł. i będę miał jak ARCADARKA, najbardziej ekonomiczne rozwiązanie.
Przy takim rozwiązaniu gdyby ktoś chciał to w przypływie gotówki można dokupić markizę Omnistora wsuwaną w likszparę a do tego dokupić ściany boczne.
sławek w. - 2010-12-19, 23:45
| marcos40 napisał/a: | | To jeszcze mi dajcie namiar gdzie nabyć taką prowadnicę |
Firmy Elcamp, Allcamp - w tej kupowałem.
ARCADARKA - 2010-12-19, 23:48
| sławek w. napisał/a: | | marcos40 napisał/a: | | To jeszcze mi dajcie namiar gdzie nabyć taką prowadnicę |
Firmy Elcamp, Allcamp - w tej kupowałem. |
właśnie ,właśnie ,nie zeby była to reklama ,ale ten dostawca nigdy mnie nie zawiódł ,chyba od 4 lat .podaje linka koledze,ale niech kolega sam pobawi się i poszuka ,następnym razem
http://elcamp.movera.com/...8509ebec626d520
tylko będziesz chyba miał kłopoty z dostawą bo to jednak długie
pozdrawiam
marcos40 - 2010-12-20, 00:03
Ha, dziękuję Znów jestem trochę mądrzejszy, choć niewiele... A gdybym znalazł markizę to konieczne są jeszcze mocowania ? Są jakieś uniwersalne czy pod konkretną markizę czy kampera ?
ARCADARKA - 2010-12-20, 00:06
| marcos40 napisał/a: | Ha, dziękuję Znów jestem trochę mądrzejszy, choć niewiele... A gdybym znalazł markizę to konieczne są jeszcze mocowania ? Są jakieś uniwersalne czy pod konkretną markizę czy kampera ? | numeru buta ci nie podam ,ale wykaż się zaciekłością i penetracją
pozdrawiam Wesołych Świąt
marcos40 - 2010-12-20, 00:16
Postaram się Dzięki wszystkim za pomoc i również Wesołych Świąt
janus - 2010-12-20, 07:48
A wybierz się do Andrychowa do f-my Goliat (na wjeździe od strony B-B) i pooglądaj markizy oraz mocowania. Mają tam serwis więc co i jak z montażem może nawet powiedzą
Andrzej_M - 2010-12-20, 11:20
Przy dobieraniu markizy popatrz dobrze, gdzie będą końce markizy- jakbyś kiedyś chciał dołożyć boczną ścianę, żeby nie kolidowało z otwartymi drzwiami czy oknem (nie zawsze da się wszystko ominąć, ale warto spróbować żeby potem nie denerwowało, że można było zrobić lepiej ).
marcos40 - 2010-12-20, 19:57
Jak zwykle obie rady cenne Andrychów "rzut beretem" więc na pewno podjadę. A długość faktycznie ważna, bo ścianę chciałbym tak czy siak
maniek60 - 2011-02-19, 15:07
Dzięki za info, znów jestem choć odrobinkę bardziej kumaty
WINNICZKI - 2011-02-19, 15:12
maniek60, A co to ma wspólnego z tematem? Reklama w Twoim podpisie też nie nawiązuje do naszego pytania.
Darek1968 - 2011-03-13, 09:31
mam problem z dobraniem ścianek bocznych i przedniej, oglądam w firmie Duni i nijak nie mogę załapać, które zakupić mam markizę Fiamma F45 Elegance, może mi ktoś pomoże. Campera mam garażowanego kawałek od domu a w instrukcji niestety nie ma wymiarów...
Camper Diem - 2011-03-13, 09:42
na pewno musisz sprawdzić długość i głębokość markizy oraz wysokość markizy od ziemi.
nie musisz zaglądać do instrukcji, ale musisz jechać do kampera, albo poprosić kogoś o zmierzenie
Tadeusz - 2011-03-13, 09:45
Darku, mam przednią ściankę do markizy i założyłem ją tylko 1 raz na zlocie, jako ochronę przed słońcem.
Kamper nie służy do wypoczynku stacjonarnego i przedsionek wydaje się być zbędnym bagażem.
Wiemy to z doświadczenia.
Zrobisz jak zechcesz, to jasne, idę jednak o zakład, że w podróżach nawet nie będzie chęci na jego rozkładanie.
Camper Diem - 2011-03-13, 09:49
| Tadeusz napisał/a: |
Kamper nie służy do wypoczynku stacjonarnego i przedsionek wydaje się być zbędnym bagażem.
Wiemy to z doświadczenia. |
Tadeusz, po części się z Tobą zgadzam, ale niektórzy forumowicze korzystają z przedsionków i bardzo sobie chwalą
andreas p - 2011-03-13, 09:51
to dobre rozwiazanie , przedsionek tylko jak stacjonarnie
Darek1968 - 2011-03-13, 09:56
jadę w tym roku do GB a tam często pada, więc dlatego... a mam małe dzieci tj. córa ma 6 lat i stąd ten przedsionek, chyba nie mam wyjścia tylko dokonać zakupu dopiero jak przyprowadzę samochód i go zmierzę
Tadeusz - 2011-03-13, 12:20
| Darek1968 napisał/a: | | jadę w tym roku do GB a tam często pada, |
Moim kamperkiem przejechałem po Wielkiej Brytanii kilkanaście tysięcy kilometrów i ani razu było potrzeby rozkładania przedniej ścianki, nawet daleko na północy, w Kaledonii.
Podkreślam jeszcze raz, że nigdzie nie zatrzymuję się na dłużej, stacjonarnie.
Na mazurach mam ustawioną przyczepę stacjonarnie i tam rzeczywiście przedsionek jest bardzo przydatny.
| affa napisał/a: | | Tadeusz, po części się z Tobą zgadzam, ale niektórzy forumowicze korzystają z przedsionków i bardzo sobie chwalą |
Oczywiście, Krzysiu, napisałem przecież, że to są moje doświadczenia. Nie zamierzam również Darka przekonywać na siłę. Ja najzwyczajniej wiem, że niezwykle rzadko wędrujący kamperami turyści rozkładają przedsionki. Powiem więcej, jeszcze nigdy takich nie spotkałem w trasie, a jedynie na zlotach.
A teraz argument poważny - jeśli przedsionek ma być potrzebny w czasie deszczu, to co potem? Zwijamy takie mokre szmaty i jedziemy dalej? Eee, chyba jednak nie.
Najpierw suszymy? A jeśli nadal pada, to co? Czekamy aż przestanie?
Prawda jest taka - wcale ich nie używamy.
Darek1968 - 2011-03-13, 17:18
tak gwoli wyjaśnienia, zamierzam być kilka dni w Londynie, Corku, może Dublinie a na pewno w Edynburgu więc wtedy zrobić dzieciom np posiłek byłoby wygodnie a na trasie można nie rozkładać... a poza tym jeszcze jadę do Budapesztu na kilka dni więc taki przedsionek może być przydatny. W Niemczech, w Skandynawii to powszechny widok przedsionki przy camperach, fakt rozkładane są na campingach głównie, z tego co wiem na Wyspach przedsionek ma czas wyschnąć... bo może padać co kilka godzin więc jest czas na zwinięcie
Stanek - 2011-03-13, 17:24
Musisz sam sprawdzić. My kupiliśmy do poprzedniego kampera za kupę pieniędzy. Rozłożylismy raz czy dwa. Potem woziliśy jako balast, aż w końcu szkoda nam było miejsca i przestaliśmy zabierać
WODNIK - 2011-03-13, 20:34
Ja do swojego kamperka sam dorobiłem sobie przedsionek. Kupiłem w sklepie dwie ścianki altanki ogrodowej prod. chińskiej / chyba po 17 zł / i 1,5 metra rzepa.
Kedrę przysłał Bodzio. Boki poprzycinałem na wymiar i obszyłem, a w odpowiednich miejscach
na bokach zamocowałem rzepy.
Boczną ścianę wsuwam górą na kedrze , cztery rzepy po bokach i trzy śledzie na dole.
Tylna ściana na samych rzepach sześć sztuk i trzy śledzie. Koniec, wszystko.
Montaż całego przedsionka około 7 min. no niech będzie 10 min.
Cały problem polega na tym że ja mam kaperka niskiego i małego i całą operację montaż prowadzę z ziemi bez potrzeby używania drabiny.
Swoją drogą to fajna rzecz taki przedsionek mieć, kiedy słońce grzeje, wiatr wieje lub deszczyk pada a jest ciepło.
Pozdrawiam.
WINNICZKI - 2011-03-13, 22:16
Ja też w pewnej chwili zapragnąłem mieć przedsionek,prawie kupiłem - uprzedził mnie KOKO i na szczęście.Jak dowiedziałem się ,że całość waży 30kilo,zobaczyłem ile by to zajmowało miejsca w kamperku.Zrezygnowałem. Kupiłem parawan z cienkiego materiału wysoki na 150 cm.Myślę że ochroni przed wiatrem.Rozłożenie 10 minut,zawsze moge wziąść go na plaże,lekki.W ostateczności doszyje górę z folii jak będzie za bardzo wiało.Teraz mogę sobie siedzieć nawet w gaciach i nikt mi nie zagląda.Koszt 50zł.
gryz3k - 2011-03-13, 23:17
| Stanek napisał/a: | Musisz sam sprawdzić. My kupiliśmy do poprzedniego kampera za kupę pieniędzy. Rozłożylismy raz czy dwa. Potem woziliśy jako balast, aż w końcu szkoda nam było miejsca i przestaliśmy zabierać |
Zgadzam się w zupełności. Mam podobne doświadczenia. Jeżdżąc z przyczepam,i na palcach mogę policzyć ile razy rozkładaliśmy przedsionek. Stacjonarnie, na zlotach w celach zwiększenia przestrzeni na spotkania towarzyskie to tak. Podróż ze zwiedzaniem - zbędny balast.
Odwiedziliśmy w życiu wiele kempingów w Europie i nie przypominam sobie kampera z rozłożonym pełnym przedsionkiem.
BiG Team - 2011-03-13, 23:23
Ja kupiłem tylko scianę boczną, rozłożenie 2 min. a często sie przydaje
MAZUREK - 2011-03-14, 10:32
Moje doświadczenia z przedsionkiem są następujące: w pierwszym kamperku użytkowanym przez 2,5 sezonu posiadałem tzw."Safari room", rozłożyłem go tylko 2 razy: pierwszy raz żeby opanować technologię rozkładania i składania, drugi raz na zlocie CCP w Ściborzu. Na więcej nie starczyło mi czasu i energii/chęci (niepotrzebne skreślić). Od drugiego kampera począwszy zmontowałem z części do chińskiego pawilonu (za jakieś 35 zł) jedną ściankę boczną w charakterze wiatrołapu i dla pogłębienia intymności kamperowania. Tą konstrukcję używałem już kilka razy.
Podsumowując: pełny przedsionek ma sens tylko w przypadku bardziej "stacjonarnego" kamperowania (dłużej jak 4 dni w jednym miejscu)
jedrek49 - 2011-03-14, 11:06
witam
Big TEAM gdzie kupiles taka boczna scianke ,wlasnie interesuje mnie takie cos aby ochronic sie przed wiatrem,intymnosci troszeczke ,jaka cena tej scianki ,i jak sie ja mocuje do rolety
pozdrawiam
jedek49
Andrzej_M - 2011-03-14, 12:19
W załaczniku pdf z rysunkami przedsionka Omnistor. Wszystkie ściany montuje się oddzielnie (frontowa i dwie boczne). Na rys.1 widać krokwie (na których wiszą ściany boczne) mocowane między kasetą markizy na ścianie kampera, a czołem markizy. Na rys.3 widać mocowanie krokwi na czołowej listwie markizy (to okrągłe przekreślone jest w oryginale; odkręca się to i dłuższymi blachowkrętami mocuje plastikowe kształki pokazane na obrazku). N rys.4 pokazana jest kształtka przyklejana w kasecie markizy- ona de facto jest po to, żeby wiedzieć gdzie oprzeć krokiew, a nie po to żeby utrzymywać jakiś cięzar. Po zawieszeniu krokwi, sciąga się markizę i krokiew wisi rozpierając się między kasetą (ścianą kampera), a listwą czołową markizy.
Chyba pdf mi się nie dołączył, więc wklejam obrazek.
Skorpion - 2011-03-14, 12:28
| Andrzej_M napisał/a: | | załaczniku pdf | a gdzie ten plik pdf ??
Andrzej_M - 2011-03-14, 12:53
No właśnie pdf się nie dołączył, więc wstawiłem obrazek.
Ten klocek na rys.3 to jest gąbka, z klejem na górnej powierzchni.
Na rys.5 widać krokwie. Na ich lewych końcach wiszą plastikowe kształtki, którymi krokwie opieraja się o wnętrze kasety na ścianie kampera. Na dolnym końcu kształtki wiesza się maszty (jeżeli są przewidziane) uszczelniające połączenie ściana boczna- ściana kampera.
Skorpion - 2011-03-14, 13:19
obrazka tez nie ma ;(
Andrzej_M - 2011-03-14, 13:35
"obrazka tez nie ma ;("
Jest, jest... (w pierwszym wpisie)
Skorpion - 2011-03-14, 14:57
nie zauwazylem sorki
Witold Cherubin - 2011-03-14, 15:18
| Tadeusz napisał/a: | Ja najzwyczajniej wiem, że niezwykle rzadko wędrujący kamperami turyści rozkładają przedsionki. Powiem więcej, jeszcze nigdy takich nie spotkałem w trasie, a jedynie na zlotach.
A teraz argument poważny - jeśli przedsionek ma być potrzebny w czasie deszczu, to co potem? Zwijamy takie mokre szmaty i jedziemy dalej? Eee, chyba jednak nie.
Najpierw suszymy? A jeśli nadal pada, to co? Czekamy aż przestanie?
Prawda jest taka - wcale ich nie używamy. |
Święta prawda, Tadeusz ma rację.
Kiedy miałem "zerowe" doświadczenie w kamperowaniu dałem się namówić na kupno przedsionka OMNISTORE (markiza jest tej marki).
Dotychczas osobiście wykorzystałem przedsionek RAZ (słownie raz), stojąc stacjonarnie na kampingu w Jelitkowie.
Drugi raz korzystał z przedsionka syn z rodziną, też stojąc stacjonarnie na kampingu na Mazurach.
W trasie przedsionek jest całkowicie nieprzydatny, wystarcza w zupełności markiza.
Pozdrawiam
Marzenka - 2011-03-14, 17:55
ja osobiscie nie kupilabym.
przy naszym poprzednim kamperku mielismy wlasnie taki przedsionek. raz tylko z niego korzystalismy i...... nigdy wiecej.
EwaMarek - 2011-04-27, 08:04
ma ktoś z może taki schemat boczków do rolety fiamy???
WODNIK - 2011-04-27, 09:56
Kupiłem chińskie badziewie( ścianki ) za 20 zł, doszyłem kedrę, parę zaczepów z rzepów do tego
4 śledzie, montaż góra 5 min. i jest ok. Chroni przed słońcem, mżawką, ciekawskimi, małym wiatrem i jest to fajny kącik. Demontaż trwa jeszcze krócej.
maniek60 - 2011-05-03, 13:09
To można to kupować na ścianki ? bo ja kupiłem cały zestaw i chyba niepotrzebnie, bo bardzo ciężko to się rozkłada samemu :/
EwaMarek - 2011-05-03, 13:31
fabryczny możesz kupować elementami
są rózne wersje lekka i mocniejsza
ale ja wole szyty na miare,
praktyczny i tańszy
andreas p - 2011-05-03, 13:33
A my mamy przedsionek od paru lat ale jeszcze nie byl uzywany.
maniek60 - 2011-06-16, 19:21
A zabierasz go ze sobą na wyjazdy ?
pabloarmando - 2012-07-21, 07:38
Co do przedsionków i ich wątpliwej przydatności....
Im mniejszy kamper tym bardziej przydatny przedsionek. Gdzieś trzeba się pomieścić nie wchodząc innym na głowę - to moje spostrzeżenie. O ile cały przedsionek to sprawa ciężka w rozkładaniu i dość droga... o tyle na pewno przydaje się osłona przeciwsłoneczna przednia zwłaszcza gdy słońce jest już trochę niżej ale nadal promienie są palące. Poniżej osłona mojej konstrukcji i mojego wykonania. Koszt około 40-50 PLN. Czas zakładania 40 sekund., waga znikoma jak i zajmowana przestrzeń po złożeniu.
DreamsOnWheels - 2012-07-21, 12:07
| pabloarmando napisał/a: | Co do przedsionków i ich wątpliwej przydatności....
Im mniejszy kamper tym bardziej przydatny przedsionek. Gdzieś trzeba się pomieścić nie wchodząc innym na głowę - to moje spostrzeżenie. O ile cały przedsionek to sprawa ciężka w rozkładaniu i dość droga... o tyle na pewno przydaje się osłona przeciwsłoneczna przednia zwłaszcza gdy słońce jest już trochę niżej ale nadal promienie są palące. Poniżej osłona mojej konstrukcji i mojego wykonania. Koszt około 40-50 PLN. Czas zakładania 40 sekund., waga znikoma jak i zajmowana przestrzeń po złożeniu. |
A mozna zamowic wykonanie czegos takiego u Szanownego Kolegi ??
kimtop - 2012-07-21, 13:19
Kup 4m materiału.Doszyj 4m kedry tapicerskiej i nabij parę metalowych kółek.Koszt ok.50zł.
DreamsOnWheels - 2012-07-22, 19:23
| kimtop napisał/a: | | Kup 4m materiału.Doszyj 4m kedry tapicerskiej i nabij parę metalowych kółek.Koszt ok.50zł. |
Moze i niedrogo i mozna ale to nie moja bajka.... szycie....kedra.... o co come on?!
Dlatego wlasnie pytam raczej o mozliwosc zamowienia
krzysieks - 2012-07-22, 19:34
Kolego taki przedsionek możesz zamówić na www.przedsionki.pl.Koszt ok 2000zł.Potwierdzam solidność firmy.Pozdrawiam Krzysiek.
pabloarmando - 2012-07-22, 20:56
2 000,00 PLN to trochę więcej niż 50,00 PLN
Zdaję sobie sprawę, że cały przedsionek to fajna sprawa, ale jak już pisałem potrzebny byłby raczej przy małym pojeździe. Poza tym rozkładanie nie trwa minutę. A tu chodzi o zwykłą osłonę przeciwsłoneczną
Co do pytania czy mogę takową uszyć... jeśli czas na to by pozwolił we wrześniu lub październiku.... po obwymiarowaniu naocznym
PS. Kedry nie używałem ale można. Są nawet kedry z paskiem gumowym (silikonowym) ale ... co ja się tam znam... ja tylko informatykiem jestem
PS. 2 Przy okazji, może ktoś wie gdzie w Zielonej Górze można nabić kółka... jak przy plandekach? W internecie nie znalazłem.... stosuję doszywane paski - chyba wytrzymalsze, producenci namiotów też raczej bazują na paskach.
papamila - 2012-07-22, 21:30
| pabloarmando napisał/a: | | gdzie w Zielonej Górze można nabić kółka... jak przy plandekach? |
np w Castoramie bez problemu nabędziesz za kilka złotych
zestaw kilkunastu kółek z nabijarką w komplecie
zapytaj obsługę to Ci wskażą
pabloarmando - 2012-07-22, 22:10
Nabyłem 2 lata temu... po zmarnowaniu kilkunastu sztuk stwierdziłem, że do nabijania kółek się nie nadaję. Zawsze wychodziło krzywo... Myślę, czy może z takim problemem jak kółka można pójść do np. szewca albo krawca... muszę zapytać.
krzysieks - 2012-07-23, 16:36
Koledzy tak się składa że jestem posiadaczem przedsionka szytego w Łodzi na wymiar.Ja osobiście jestem z niego bardzo zadowolony.Przy dłuższym postoju powiększa znacznie przestrzeń kampera co przy podróżowaniu z małym dzieckiem stanowi ogromny plus.Sprawdza się również przy deszczowej czy wietrznej pogodzie.Decyzja zatem mieć przedsionek czy go nie mieć zależy od nas samych.Dla jednych jest przydatny dla innych nie.Pozdrawiam Krzysiek.
DreamsOnWheels - 2012-07-24, 09:55
| Cytat: | | Co do pytania czy mogę takową uszyć... jeśli czas na to by pozwolił we wrześniu lub październiku.... po obwymiarowaniu naocznym |
W takim razie grzecznie poczekam
godolo - 2013-04-07, 07:59
Przedsionek jest potrzebny bo tam przenosimy gotowanie .przyjmowanie gosci itp.jak jest zimno to mam wyprowadzoną rure od ogrzewania postojowego /ebersprecher na ropę/i nawet w zimie jest tak ciepło ze mozna spokojnie siedziec.Mam małe cholenderskie mebelki
składane/nie zajmują duzo miejsca i nie są ciężkie/i gotujemy w przedsionku,gary są w przedsionku nie trzeba nonstop wchodzic za czymś do srodka.Co do rozkładania przedsionka ,to jak ktos nie jest leniwy ,ma chęć do działania i ma do pomocy kobitke,syna,
wnuka lub sąsiada to calość z mebelkami to 19 minut.Mierzylismy czas komisyjnie.Jasne,że
w drodze czy na jedną noc to raczej sie nie rozklada.Chociaż podróżujac po Maroku codziennie stawialismy naszn "domek" chociaż bez mebelków, bo lekki wiaterek nawiewał piasek z plaży,wiec w srodku trzeba co chwilę sprzątać.Jak się jeżdzi ,jak to się mówi wokół
komina lub na jedno dniowe wypady to tzw.forzelt nie jest potrzebny.
Nawet jak się chłop nawali i ma z kobitką"po niemiecku" to w domeczku przed kamperkiem
mozna mile spędzić upojną noc z najlepszym przyjscielem człowieka czyli z własnym psem.
Więc "róbta co chceta" jak mowi Jerzy Owsiak.Ale jednak polecam
Godolo
HENRYCZEK - 2013-04-07, 08:41
Godolo.
"Jak się chłop nawali i ma po niemiecku.."
Po niemiecku, polsku czy jeszcze po innemu,żadne drzemanie w przedsiąku.
Kto ma kluczyki ten ma władzę i najwygodniejszą kanapę
Z rańca Dżoging po łące za bukietem i kamperujemy dalej
fortero - 2013-04-07, 12:50
ja mam przedsionek nowy nie używany mogę sprzedać dostałem w pakiecie jest zbędny ja na kępingi nie jeżdze kontakt tel 508814828 pozdrawiam
fortero - 2013-04-07, 16:14
przedsionek sprzedany
godolo - 2013-04-10, 18:44
Witaj Heryczku drogi krajanie-co tam słychac w Bielsku Białej?
Co sie tyczy przedsionka, to nocne polakow /mam na mysli Panow/rozmowy są nieraz
bardzo owocne.Panie juz spią nie czują naszych alkoholowych oddechow i nie muszą
wszystkiego slyszec o czym gwarzymy.No nie?
Czy na szyndzielni jest jeszcze śnieg.
Pozdrawienia z Berlina
Godolo
slawwoj - 2013-04-10, 19:06
| fortero napisał/a: | | ja mam przedsionek nowy nie używany mogę sprzedać dostałem w pakiecie jest zbędny ja na kępingi nie jeżdze kontakt tel 508814828 pozdrawiam |
to gdzie jeździsz ?
tadek27 - 2013-04-10, 20:36
Jak jeździ w ciepłe strony to przedsionek to rzecz zbędna. na południu Europy bardziej przydatna jest zasłona od słońca.
Bajaga - 2013-04-10, 21:48 Temat postu: Re: Przedsionek do campera
| Darek1968 napisał/a: | | myslę o zakupie przedsionka, ale nie jestem co do tego przekonany, macie takie przedsionki podczepiane do markizy? czy to sensowny zakup? ceny są odstraszające, jesli juz znacie co w normalnych cenach do markizy Fiamma? |
W zeszłym roku nie miałem i żałuję, w tym roku będę miał. I jestem w 100% pewien że dla moich podróży to potrzebne.
Jeżeli ktoś śpi codziennie w innym miejscu i ciągle śmiga autem to przedsionek jest bez sensu. Jeżeli ktoś kotwiczy powyżej 1-2 nocy w jednym miejscu- uważam że przedsionek jak najbardziej. Krótko i prosto.
fortero - 2013-04-10, 22:25
j a jeżdżę tylko do hiszpani kursuje po całym południu przedsionek chyba jest potrzebny na skandynawie bo tam kiepska pogoda albo na kempingu to ma trochę prywatności ja osobiście nie korzystam z kempingu co chwile się przemieszczam a w upale w przedsionku pewnie bym się udusił
413wdhiz - 2013-06-02, 23:24
Witam,
mam pytanie. Gdzie kupic kedre w kszatlcie ósemki/znaku nieskonczonosci z rozcieciami na gorze i dole? Jedno rozciecie wchodzi na rant dachu busa, w drugie jest wsuwana tkanina markizy?
tadek27 - 2013-06-03, 08:48
loguję się do tematu poszukiwań profilu w kształcie ósemki.
dwa miesiące temu taki profil z tworzywa był wystawiony na alledrogo, ale znikł i nie mogę go namierzyć , nie pamiętam kto go wystawiał. będę szukał dalej ale jeżeli kolego 413wdhiz znajdziesz podaj namiary
413wdhiz - 2013-06-03, 09:02
Prossz...
listwa laczaca kedra w ksztalcie osemki
Mam jeszcze pomysl na tasme magnetyczna samoprzylepna (Allegro) i moze magnesy neodymowe.
tadek27 - 2013-06-03, 09:58
właśnie tego szukałem.
dla mnie to rozwiązanie wystarczy . ma to tylko złączyć boki safari room w razie słabej pogody.
413wdhiz - 2013-06-03, 10:02
| tadek27 napisał/a: | właśnie tego szukałem.
dla mnie to rozwiązanie wystarczy |
Ja szukam sposobu na zamocowanie DIY markizy z tkaniny kupionej w hurtowni do VW T3 z wysokim dachem - do rynienki, bo wyzej jest plastikowy, wysoki dach.
|
|