| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - wewnętrzny schowek na butlę z gazem- bezpieczeństwo
ARCADARKA - 2010-11-28, 17:00
Adaś kupuje się propan i nie zamarza ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,aleś się narobił
pozdrawiam
w zasadzie nie powinno się mieć pojemników gazowych w wewnątrz ,ale jak robisz przeróbki ,a one są do dupki ,odpowiednie otwory wentylacyjne ,oczywiście zewnętrznego powietrza
papamila - 2010-11-28, 17:27
Adam,
w podłodze u podstawy butli koniecznie otworek, (nawet dwa) wentylacyjny
śr ok 5cm Zamkniete siatkami (przed gryzoniem
i jeden w ścianie zewnętrznej
do tej szafki to dorobiłbym drzwiczki z uszczelką gumową
i jako dodatkowe zabezpieczenie czujnik gazu,
gdzieś na dole w okolicy szafki.
zawijaj się z robotą - mikołajki już za tydzień
janusz - 2010-11-28, 18:39
| ARCADARKA napisał/a: | | w zasadzie nie powinno się mieć pojemników gazowych w wewnątrz |
A gdzie W kamperze nie ma przecież zewnątrz. Wszystko co jest po drugiej stronie ściany niż zewnętrzna, jest wewnątrz kampera. Chyba, że ktoś ma balkon to na balkonie mogło by być na zewnątrz.
Daruś, uściślij co miałeś na myśli pisząc te słowa.
pirat666 - 2010-11-28, 18:55
z tego co widzę Adaś to zrobiłeś miejsce na jedną butlę - a jak piszesz chcesz w zimę ... więc przy lepszych mrozach to nową butlę wydmuchasz w 2 dni - nie za mało ?
owszem można wozić gdzieś jeszcze jedną w zapasie ale wygodniej i bezpieczniej w tym samym miejscu aby były
kimtop - 2010-11-28, 19:00
| KOGUT napisał/a: | | ja przeniosłem do środka ze względu na zamarzanie zimowe gazu) |
Czysty propan nie zamarza
ARCADARKA - 2010-11-28, 19:12
| janusz napisał/a: | | ARCADARKA napisał/a: | | w zasadzie nie powinno się mieć pojemników gazowych w wewnątrz |
A gdzie W kamperze nie ma przecież zewnątrz. Wszystko co jest po drugiej stronie ściany niż zewnętrzna, jest wewnątrz kampera. Chyba, że ktoś ma balkon to na balkonie mogło by być na zewnątrz.
Daruś, uściślij co miałeś na myśli pisząc te słowa. |
Januszku ,nie uściślę tego ,zamieszałeś po całości ,przecież wiesz o co chodzi chyba wiesz
ARCADARKA - 2010-11-28, 19:14
| KOGUT napisał/a: | butla nr2 będzie też ale w innym miejscu , niestety to oryginalne miejsce rezerwowej butli było potrzebna na nóżki osoby siedzącej na podwójnej ławce przy oknie ... z plusów dodatnich to z zewnątrz zyskałem spory bagażnik boczny na duperele jak kliny , kable i 1001 drobiazgów , które walały mi się po wnętrzu ...
...jeszcze umieszczenie butli w szafce z solidnymi ścianami najprawdopodobniej eliminują koniecznośc zastosowania nóżki pod stołem od strony pasażera ... stół jest stabilny .
szukanie specjalnych mieszanek gazów na zimę mnie nie bawił w tamtym sezonie , tu nie ma , tu zabrakło a tam nigdy nie słyszeli ...szkoda czasu , lepiej dostosować się do tego co dostępne od ręki i wszędzie |
Adaś w solidniejszej ścianie ,bo jak zawór nie wytrzyma i pier ,,,,,,,,,,dolnie masz rodzinkę co ty kombinujesz...o te siatki i kliny tyle zachodu ,no może węgiel drzewny do grilla zostaw te butle gdzie była
Fux - 2010-11-28, 19:18
Sorki za lamerskie pytanie. A nie lepiej, zamiast latać z butlami, zalozyć zbiornik?
Wiem, wiem, pozostaje kwestia butanu...
ARCADARKA - 2010-11-28, 19:24
| KOGUT napisał/a: | | ARCADARKA napisał/a: | | Adaś w solidniejszej ścianie ,bo jak zawór nie wytrzyma i *cenzura*, masz rodzinkę |
Darku to teraz ja zapytam co miałeś na myśli bo...
oryginalnie dwie butle stojące obok siebie celowały swoimi zaworami prosto w głowę leżącego na rozkładanym wyrku , tym największym , od głowy dzielił je materac i sklejeczka 2mm , więc ..... gdzie jest solidna ściana i czy w przypadku wystrzału zaworu jakakolwiek ściana może w kamperze ten zawór zatrzymać ??? |
a to co innego ,oddaj go na złom i kup sobie bezpieczniejszego ,coby głowa była super
Adaś ,śnieg zima ,jestem w dołku ,,,,,,,,,,,zostaw domek na kółkach ,nie wymieniaj na nowszy model ,po co ci gaz ,,,,,,,,,,,,,,,,,
Tadeusz - 2010-11-28, 19:30
| ARCADARKA napisał/a: | | ,śnieg zima ,jestem w dołku , |
Ty też??? A jednak!
Dareczku, mam przyjechać z pocieszycielką? Może z dwiema? Urządzimy wieczorek literacki.
ARCADARKA - 2010-11-28, 19:32
czarną i białą zapraszam
Tadeusz - 2010-11-28, 19:34
| ARCADARKA napisał/a: | | czarną i białą zapraszam |
Rozumiem, że kawówka i kokosówka?
romgol - 2010-11-28, 22:49
Może nieśmiało zapytam -jeśli w kamperku kompletna rodzina ,a nie daj Boże pójdzie coś
nie tak -kogo umieścić w testamencie?
Trochę desperackie rozwiązanie.
airgaston - 2010-11-28, 22:56
Teściową
Ta cholera zawsze przeżyje
ARCADARKA - 2010-11-28, 23:01
| romgol napisał/a: | Może nieśmiało zapytam -jeśli w kamperku kompletna rodzina ,a nie daj Boże pójdzie coś
nie tak -kogo umieścić w testamencie?
Trochę desperackie rozwiązanie. |
PSA KOLEGO PSA nie będzie się męczył na Paluchu ,czyli schronisku ,,,żartowałem ,,,,,,,,,,,,,,,,,,myśl pozytywnie
łoś - 2010-11-28, 23:07
| romgol napisał/a: | Może nieśmiało zapytam -jeśli w kamperku kompletna rodzina ,a nie daj Boże pójdzie coś
nie tak -kogo umieścić w testamencie? |
Tego co Cię nienawidzi. Zamiast Cię przeklinać, będzie się modlił.
WODNIK - 2010-11-28, 23:49
Cześć Adam.
Jak wiesz ja nie mam pełnego kampera ale butle z gazem mam Jest ona schowana pod szafkami w tylnej części samochodu. W orginale w tym schowku była taka jakby osłana plastykowa do której wsadzało się butle a z przodu uszczelka gumowa która po zamknięciu uszczelniała schowek. W dolnej części osłony był otwór i taki sam był w podłodze, przypuszczam do wentylacji. Wszystko było ok gdy była tam butla niemiecka, nasza butla nie wchodziła z powodu zaworu na górze. Musiałem wyrzucić osłonę plastykową i zapakować tam naszą butlę. U mnie nie ma problemu bo jeżdżę na zakręconej butli, lodówka idzie na 12V.
Ty masz inaczej bo używasz gaz w czasie jazdy. Wg mnie jak zrobisz otwór w podłodze
około 5 cm i jakąś małą kratkę z boku na zewnątrz. Rozumiem że butle będziesz pakował od środka, to na drzwiach załóż jakąś uszczelkę gumową.
Ostatnio oglądałem HOBBY 600 i tam butla była ładowana od środka po kuchnią i nie było żadnych zabezpieczeń tylko wentylacja wg mojego wcześniejszego opisu a szafkę zamykało się normalnie jak inne.
Wg mnie to dobry pomysł i możesz go realizować.
Pozdrawiam
łoś - 2010-11-29, 02:04
Kogut - Adamie. Wiem o czym piszesz. Stwarzasz sobie problem i szukasz dziwnych rozwiązań. Podstawa to właściwa obsługa butli.
1) przed montażem sprawdzenie uszczelki, u mnie pod taśmą foliową okręcającą zawór dokładają nową uszczelkę.
2) po dokręceniu reduktora odkręcić zawór do końca i sprawdzić czy gaz nie uchodzi za pomocą roztworu ludwika z wodą, pokrywając tym roztworem wszystkie połączenia. Bąbelki na połączeniach to nieszczelność.
3) propan- butan jest sporo cięższy od powietrza i otwory pod butlą konieczne dla bezpieczeństwa. Innych dodatkowych nie potrzeba. W razie wycieku co się nie zdarza to będą rozdmuchiwać gaz.
4) z różnymi gazami pracuję od lat i zasada jest zawsze ta sama. Butle jak najdalej.
5) są sytuacje gdy butlę trzeba szybko usunąć by nie wybuchła i to też rozważ.
To moje zdanie i moje BHP.
krynia i stan - 2010-11-29, 06:28
Adaś otworki tylko w podłodze, reszta jest zbędna, a wręcz będzie tylko szkodzić.
Andrzej 73 - 2010-11-29, 09:40
Myślę , że nie trzeba wiele główkować, bo można przekombinować . Gaz zawsze jest cięższy od powietrza , więc potrzebne są dwa otwory wyłącznie w podłodze ,resztę szczelnie zamknąć.
Camper Diem - 2010-11-29, 09:53
| KOGUT napisał/a: | | z tego co widzę tylko Papamila ma doświadczenia z wewnętrznym schowkiem na butlę a reszta niestety nie wie o czym ja piszę i o jaką radę czy wskazówki prosze ... no nic , dziękuję . O ile uda mi się dotrwać do nastepnej zimy to będę wiedział jak komus innemu odpowiedzieć na chyba proste pytanie , takie jakie ja dziś zadałem... |
koledzy nieświadomie zrobili to co dawniej sam zwykłeś robić (pisanie, aby pisać), teraz zaczęło Ci to przeszkadzać niepotrzebnie robisz PROBLEM z problemu
Twój pomysł mi się podoba, bo umiejscowienie butli powinno być czysto techniczne i nie powinno wpływać na układ wnętrza i jeżeli masz możliwość sobie go poprawić to jestem za. dodatkowo nie będziesz musiał propanu zimą kupować (aczkolwiek wcale nie tak trudno go nabyć jak piszesz). zwróć uwagę, że w Twoim przypadku wentylacja będzie wychładzać skrzynkę gazową.
bezpieczeństwo w chwili wybuchu? moja skrzynka gazowa nie jest wykonana z 2 mm sklejki, tylko zdecydowanie grubszej, ale nie wyobrażam sobie co by się stało w chwili wybuchu butli wewnątrz
szczelne za bardzo zresztą to nie jest, ale nie musi, bo gaz jest cięższy od powietrza więc jeżeli są otwory pod butlą to gaz opadnie swobodnie na dół... o ile taka sytuacja wystąpi przecież zakładając butlę patrzymy co robimy, zwracamy uwagę na stan węży, itp... uwagi Łosia dosyć sensowne, ale nie wszystkie możliwe do zrealizowania, w dodatku nie ma sensu sprawdzanie ludwikiem po każdej zmianie butli- sorry!
w wielu domach gaz z butli zasila piecyki grzewcze i nikomu to nie przeszkadza, więc i Tobie nie powinno
Tadeusz - 2010-11-29, 10:01
Adamie, nie miej żadnych obaw. Butla wewnątrz to żadna nowość. Zadbać należy tylko o dobre zamocowanie, aby nie latała po szafce jak ten sklepikarz po pustym sklepie. Żadnych specjalnych wentylacji również nie potrzeba, a tylko otwory w podłodze, aby ewentualny wyciek mógł wyciec na zewnątrz.
Prawdą jest, że warto uszczelnić drzwiczki, aby odciąć się od zapachu gazu. Sama butla cuchnie, bo przy napełnianiu ją oblewa gaz i trudno ten zapach usunąć nawet detergentem.
Ciśnienie w butli z propanem- butanem jest niskie i nie daj się straszyć. Wszelkie wypadki z gazem z butli powodowane są przez ludzi. Niemal zawsze jest to zapalenie gazu, który wyciekł w dużej ilości. Eksplozja butli nastąpić może dopiero po mocnym nagrzaniu, więc dajmy spokój ze straszeniem.
Reasumując:
a. Otwory w podłodze ( nie pod butlą, tylko obok butli)
b. Dobre zamocowanie butli aby ją unieruchomić
c. Sprawdzanie szczelności po przykręceniu reduktora za pomocą płynu do mycia naczyń. Broń Boże za pomocą ognia.
Życzę powodzenia i pięknych efektów pracy.
MAWI - 2010-11-29, 10:01
Adaś z góry przepraszam bo może coś opuściłem.Zająłeś się tylko tym gazem czy totalna zozpierducha.Jeśli to drugie to rzuć jakiś schemacik.Ja też kiedyś nosiłem się z tym zamiarem ale się poddałem ,i zmieniłem wszystko .
Tadeusz - 2010-11-29, 10:09
Adamie, sprawdzanie szczelności między reduktorem a butlą jest konieczne, gdyż bywają wadliwe uszczelki. Bywa również i tak, że firma dystrybucyjna nie wymieni uszczelek, mimo,że ma obowiązek je kontrolować i czynić to przy każdym napełnianiu.
f68 - 2010-11-29, 10:22
PRZECIEZ PRAKTYCZNIE KAŻDY SCHOWEK JEST WEWNETRZNY
MA TYLKO DRZWI od strony sciany na zewnatrz
wentylacja musi być a od srodka uszczelnienie
jarek dał dobry pomysł ale musisz wzmocnić podłoge np płaskownikiem
dobre rozwiązanie to obnizenie w tm miejscu podłogi i zostawienie szczelin wentylacyjnych
ale jeszcze lapsze to zamontowanie butli pod samochodem umozliwiajacej tankowanie na stacjach
Camper Diem - 2010-11-29, 10:29
| f68 napisał/a: | | ale jeszcze lapsze to zamontowanie butli pod samochodem umozliwiajacej tankowanie na stacjach |
tylko co w mrozy, panie kolego?
Tadeusz - 2010-11-29, 10:50
| affa napisał/a: | | tylko co w mrozy, panie kolego? |
Słuszna uwaga. Wszak Adamowi chodzi głównie o to aby w mrozy móc do końca eksploatować zwykłe butle z mieszanką propanu i butanu.
kimtop - 2010-11-29, 10:50
A ja uważam ,że sam sobie stworzyłeś problem.
W mojej małej pipidówie propan jest ogólnie dostępny i droższy o 3(słownie trzy )złote.I przywożą na telefon.
Więc po co to wszystko
Tadeusz - 2010-11-29, 10:52
| kimtop napisał/a: | | W mojej małej pipidówie propan jest ogólnie dostępny i droższy o 3(słownie trzy )złote.I pzywożą na telefon. |
Marku, ogolnie jednak nie jest tak łatwo dostępny. U mnie w Otwocku nie ma takiej możliwości.
Camper Diem - 2010-11-29, 11:04
kimtop, nie doczytałeś, że Kogut chce sobie miejsce w środku poprawić, bo ciasno siedzącemu? zdaje się, że to główna przyczyna zamieszania...
Tadeusz, propanu używają budowlańcy, myślę, że zdobycie go w Twojej okolicy nie graniczy jednak z cudem
Tadeusz - 2010-11-29, 11:28
| affa napisał/a: | | Tadeusz, propanu używają budowlańcy, myślę, że zdobycie go w Twojej okolicy nie graniczy jednak z cudem |
Z cudem to może i nie. Tym bardziej, że w cuda nie wierzę.
Jednak normalną drogą, bez kombinowania, to naprawdę nie ma możliwości.
Kombinować nie lubię i nie będę.
Mam dodatkowy problem - u mnie mieszczą się w schowku dwie butle 5 kilogramowe. Mam dwie niemieckie, bez odpowietrzeń, które napełniam w stacji i dwie polskie turystyczne z odpowietrzaczami, które napełnia się łatwo przelewając gaz z butli dużych.
Jak by nie było, jest to dla mnie utrudnienie, bo nie mogę, ot tak sobie, w drodze wymienić butle, gdy gazu zabraknie.
No tak, ale mój kamperek jest tyci i nawet przeróbka nie wchodzi w grę.
krynia i stan - 2010-11-29, 11:40
| Tadeusz napisał/a: | Mam dodatkowy problem - u mnie mieszczą się w schowku dwie butle 5 kilogramowe. Mam dwie niemieckie, bez odpowietrzeń, które napełniam w stacji i dwie polskie turystyczne z odpowietrzaczami, które napełnia się łatwo przelewając gaz z butli dużych.
Jak by nie było, jest to dla mnie utrudnienie, bo nie mogę, ot tak sobie, w drodze wymienić butle, gdy gazu zabraknie.
No tak, ale mój kamperek jest tyci i nawet przeróbka nie wchodzi w grę. |
Tadziu, to zainstaluj zbiornik LPG samochodowy, na pewno miejsce pod podwoziem się znajdzie, ba nawet na upartego można by ja ocieplić i doprowadzić odrobinę cieplutkiego powietrza z trumy żeby i w zimę dobrze działała.
Trochę to kosztuje, ale jaka wygoda
kimtop - 2010-11-29, 11:48
| Tadeusz napisał/a: | | Jednak normalną drogą, bez kombinowania, to naprawdę nie ma możliwości. |
Tadziu wiesz ,że cię kocham ,ale muszę to napisać
Otwock Literacka 18 tel 227793623 Cena butli 11kg. propanu 50 zł.O małe niepytałem
f68 - 2010-11-29, 13:07
teraz widzisz jak to jest .... doświadczyłeś na własnej skórze
ale to nie ważne
nie ma specjalnych średnic otworów
zrób w podłodze 2 otwory o srednicy 8cm ale wstaw płaskownik tak zeby przechodził przez światło otworu i tak zeby butla jak stoi nie zakrywała otworu
od spodu daj 2 kratki wentylacyjne z siatką
moim zdaniem nie potrzeba otworu wentylacyjnego na górze poniewaz gaz jest cięższy od powietrza i w razie nieszczelności wyleci na zewnatrz przez te otwory
Camper Diem - 2010-11-29, 15:03
| Tadeusz napisał/a: | | Mam dodatkowy problem - u mnie mieszczą się w schowku dwie butle 5 kilogramowe |
i to jest problem
Tadeusz, ja mam duże auto z bardzo małym schowkiem. wprawdzie wchodzą mi na siłę butle 11 kg, ale jest to na tyle niewygodne, że nie lubię wymieniać.
nie da się tego przerobić bez większej ingerencji w zabudowę, więc uczę się z tym żyć
pirat666 - 2010-11-29, 15:20
Jeszcze ociepl ten schowek od wewnątrz i tam gdzie będziesz trzymał zapasową butlę musisz zastosować podobne rozwiązanie wentylacyjne
A ja myślałem że już nam wybaczyłeś ten stan sprzed kilku tygodni
tolo61 - 2010-11-29, 15:48
Witam
Kogucie.....dopiero teraz wlazłem w temat..
Tak że polazłem zrobić zdjęcia i wklejam
Otwory w podłodze dwa/ ok 10cm średnicy / zabezpieczone siatkami przeciw gryzoniom /.
Od dołu zabezpieczone blachą ocynkowaną.Przykręcona i zaklejona czymś na podobie smoło abizolo -cholera wiiiiii
W otworach rura aluminiowa, ale po jaką cholerę ..nie wiem .
Była to i zostawiłem ale jest lużna i można ją wyjąć...
Wcześniej jak stały tam butle, to była jeszcze taka podstawa drewniana, typu raszka, dosyć gęsta .
W drzwiach nacięcia wentylacyjne ,jak widać na załączonym obrazku...
Z tym że ja mam oddzielone od części wewnętrznej.
Pozdrawiam
tolo61 - 2010-11-29, 16:01
A tak apropo bezpieczeństwa....
U mnie wyloty otworów wentylacyjnych ,z tej skrzynki na butle ,pomysłowi Niemcy zrobili praktycznie przy końcówce rury wydechowej....
Ja mam diesla ,ale takie samo rozwiązanie jest przy benzynowcach...
Allelujaaaaaaaaaaaaa
gino - 2010-11-29, 16:22
| KOGUT napisał/a: | czy Was popaprało
Po kiego grzyba wstawki z propanem , butlą pod autem , wystrzałami zaworów i jeszcze paroma pomysłami ? Nie wspomnę już o szukaniu samoprzysparzających się problemów , które to sam sobie podobno robię bo taki jestem? Ja się nie pytałem czy mogę przerobić sobie wnętrze , nie pytałem jak mam to zrobić by mi było wygodniej i praktyczniej , nie pytam Was o zgodę . Mam ochotę to robię i tyle ... uwagi o offtopach mnie nie dotycza i to czy to mi się teraz podoba czy nie .... takie pierdoły sa poza moim zasięgiem jeśli chodzi o dialogi , których unikam na tym forum ... elektroniczna forma poważnych rozmów z Wami mnie nie interesuje . Wiecie i macie ochotę odpowiedzieć na pytanie to piszcie ale komentarze możecie odpuszczać bo są bez sensu ... może kiedyś tak było ale już nie jest , wk...... mnie jak osoby obsmarowujące mi parę tygodni wcześniej doooopę teraz otwieraja wazeliny i chca się wkręcic ... nie tędy droga do mego serca PANOWIE , więc daremne trudy . Nic się nie rozmywa i nic nie jest do zapomnienia a napewno nie w takiej formie , ja tego nie trawię i nie zaakceptuję , dla mnie takie cos to shit . SĄ prawidłowe formy i co najważniejsze honorowe ...
uniosłem się lekko ale to tu taka tradycja ...
|
Kogut..prosiłbym o GRZECZNIEJSZY TON wypowiedzi wobec forumowiczów ktorzy swoja porada chcieli Ci pomoc.......
bo my Twoich tradycji UNOSZENIA SIE nie musimy tolerowac...
WINNICZKI - 2010-11-29, 17:35
W moim Burstnerze jest identycznie jak opisał to tolo61, zrób tak jak to pokazane jest na zdjęciach +solidne zamocowanie pasem butli do ściany+wyprofilowana podkładka pod butle na scianie tak by butla nie ruszała sie.Pasek do przytrzymania butli jest prawie identyczny jak do mocowania rowerów,(sposób zaciskania).Pamiętaj żeby przewód gazowy był oryginalnie zaciśnięty ,a nie opaską zaciskową to łatwiej będzie przy przeglądzie gazowym(nalepka) Tak to wymyślili Niemcy i sprawdza sie.
tolo61 - 2010-11-29, 17:58
On jest cały czas praktycznie zewnętrznym, tam wcześniej stały butle teraz jest zbiornik.
Z racji tej że się nie mieścił wchodzi częściowo do środka.
Nie miałem możliwości podwieszenia pod podłogą bo za mało miejsca na taką objętość jak chciałem.
A to z racji ramy AL-KO.
Adaś ...nie było, nie ma i nie będzie.ogrzewania tej skrytki.....
Nie chce mi się robić a poza tym.....nie chce mi się.....
A jak dobrze poduje i zamiecie to od dołu mimo siatki płatki śniegu będą wylatywać, otworami górnymi w drzwiach
Mam nadzieję że na stacjach mają w dystrybutorach LPG taki co to mniej zamarza...
A jak zamarznie to....i tak dupa blada
Mógłbym poprowadzić przewód grzewczy ale tak jak napisałem wyżej....
Pozdrawiam
A za pivko dzięki jak się spotkamy to wygulamy.....
TomekW - 2010-11-29, 22:07
| KOGUT napisał/a: | | ...robię otwory w spodzie bez kratek bo pod tą nowa szfka jest bagażnik gdzie juz na jego poziomie gryzonie dostaną szlaban ( ścianki z małymi otworkami dookoła), od środka w górnej części będzie wentylacja i..... czujnik gazu w okolicy |
Chyba dobrze zrozumiałem? Skoro pod dnem szafki jest bagażnik, to otwory wentylacyjne w jej dnie mogą spowodować, że w razie wycieku gazu będzie się on zbierał w bagażniku! Szafka powinna być wentylowana bezpośrednio do otoczenia (wylot pod podłogę), inaczej nie ma to sensu. Myślę, że powinieneś przeprowadzić wentylację np. aluminiową lub stalową rurą typu "spiro" przez bagażnik pod podłogę, i to możliwie pionowo, bez załamań. Wentylacja górnej części nie będzie potrzebna.
| tolo61 napisał/a: | U mnie wyloty otworów wentylacyjnych ,z tej skrzynki na butle ,pomysłowi Niemcy zrobili praktycznie przy końcówce rury wydechowej....
Ja mam diesla ,ale takie samo rozwiązanie jest przy benzynowcach... |
tolo61, uważasz, że wydech diesla jest bezpieczniejszy od benzyniaka? Z własnego doświadczenia wiem, że diesel potrafi wyrzucać z rury snopy iskier nie gorzej od parowozu! Zwłaszcza po "przeprostowaniu rury" na wysokich obrotach pod solidną górkę, wtedy w rozgrzanym wydechu może zapalić się sadza
Mirekmat - 2010-11-29, 22:57
Cześć Kogucie.
Niezależnie co Ci radzą sprawa z butlą pakowaną odwewnątrz pojazdu ma się tak:
1.Pomieszczenie ma byś szczelne do wewnątrz pojazdu tzn.szafka powinna posiadać próg, od strony drzwi ,o wysokości co najmniej 5 cm np uszczelką podobną do tej jaką stosuje się do uszczelniania okien.
2.Możliwa jest opcja ładowania butli od góry.
3.Miejsca połączenia ścian,ścian z podłogą,otwór wyjścia rurki gazu należy "zafugować" silikonem
4.W/g najnowszych wymagań butla powinna być mocowana dwoma pasami na wysokości 1/3 i 2/3 wysokości butli lub podstawa na dnie butli i pasy pionowo mocowane ale praktyczniejsze są dwa pasy mocujące w wysokości.
5.Na dnie pomieszczenia z butlą powinien być otwór wentylacyjny o powierzchni minimum 200cm kwadratowych/wentylacja boczna nie jest wymagana gdyż gaz i tak rozłoży się na podłodze.
6.W przypadku gdy pod podłogą pomieszczenia z butlą,znajduje się bagażnik, od kratki wentylacyjnej należy zrobić coś na kształt komina ,rury kanalizacyjnej czy jak to zwał,aby umożliwić wydostanie się gazu na zewnątrz pojazdu a nie do bagażnika.
To tyle mądrzenia się z mojej strony w Twoim temacie.
Trzymając się tego tematu.Sprostowanie do wypowiedzi Tadeusza.Tadeusz mieszanka gazu propan-butan jaka znajduje się w butli temperaturze 5-15 stp.C ma ciśnienie 5-7bar/atm na stare nazwy/,przy wzroście temp.gazu o każde 3 stp.C ciśnienie w butli wzrasta o 1 bar.Przy ciśnieniu gazu w butli 17 bar następuje samoczynny wypływ gazu z butli przez zawór bezpieczeństwa dlatego min. z tego powodu potrzebne są kratki wentylacyjne.Życzę wytrwałości kol.Kogucie
tolo61 - 2010-11-29, 23:49
TomekW...
Ja niczego nie przypuszczam ,ja tylko piszę, jak Niemcy zrobili w kamperku, co to go nabyłem i użytkuję.
A jak wygląda rozgrzana do czerwoności rura w benzyniaku, pisał nie będę bo tu o to nie loto....
Tadeusz - 2010-11-30, 10:36
| Mirekmat napisał/a: | | mieszanka gazu propan-butan jaka znajduje się w butli temperaturze 5-15 stp.C ma ciśnienie 5-7bar/atm na stare nazwy/,przy wzroście temp.gazu o każde 3 stp.C ciśnienie w butli wzrasta o 1 bar.Przy ciśnieniu gazu w butli 17 bar następuje samoczynny wypływ gazu z butli przez zawór bezpieczeństwa |
Mirku, oto moja wypowiedź:
Ciśnienie w butli z propanem- butanem jest niskie i nie daj się straszyć. Wszelkie wypadki z gazem z butli powodowane są przez ludzi. Niemal zawsze jest to zapalenie gazu, który wyciekł w dużej ilości. Eksplozja butli nastąpić może dopiero po mocnym nagrzaniu, więc dajmy spokój ze straszeniem.
Znam troszkę fizykę i w mojej wypowiedzi podkreśliłem niebezpieczeństwa wynikające z nieszczelności instalacji. Natomiast straszenie przegrzaniem jest przesadą. Temperatura butli, którą można nazwać niebezpieczną to dopiero powyżej 40 st. C i to dla butli przepełnionej, a tak naprawdę to powyżej 50 st.C.
Oto fragmenty opracowania na ten temat:
W czasie magazynowania gazu w butlach, przy wzroście temperatury otoczenia, następuje wzrost jego objętości. Na przykład w temperaturze 18°C ciśnienie w butli wynosi praktycznie 0,5 - 0,7 MPa. Z uwagi na ciśnienie pary gazów, temperatura butli nie powinna przekraczaç 40°C. Na przykład już w temperaturze 38°C zmniejsza się objętość fazy gazowej do około 14-16%, a ciśnienie w zbiorniku wzrasta do około 1,22 MPa. Przy wzroście temperatury do 50°C zmniejsza się objętość fazy gazowej do około 9-14%, a ciśnienie wzrasta do około 1,72 MPa. W temperaturze 50°C przepełniony początkowo zbiornik wypełniony jest w 100% fazą ciekłą, co przy dalszym wzroście temperatury stwarza bardzo niebezpieczną sytuację.
Czy takie temperatury występują wewnątrz kampera?
Poczytać na ten temat można między innymi tu:
http://www.ogrzewnictwo.p...cms=549&cms=300
roger - 2010-11-30, 10:56
| Adi napisał/a: | | tj jaką powinienem mieć w zbiorniku na butle, by zimą używać mieszaknki) |
Poniżej zera butan staje się nierozprężny ...... z tego co pamiętam to -0,5st C
W przypadku propanu parowanie ustaje w temperaturze -43oC, a w przypadku butanu przy temperaturze -0,5st C.
Tu popatrz:
http://www.gtp.pl/pl/inde...e/waciwoci-gazu
Tadeusz - 2010-11-30, 11:03
| Adi napisał/a: | | bardzo mnie interesuje, przy jakiej temperaturze propan oddziela sie od butanu (tj jaką powinienem mieć w zbiorniku na butle, by zimą używać mieszaknki) |
Adi, off-top off-topem, ale jednak jest to interesujące dla kolegów używających kampera zimą. Ja już miewałem z tym ogromne problemy i mam nadal, bo mimo, że zdobycie czystego propanu nawet w butlach stalowych to żaden problem, to jest warunek, że nie mogą to być butle 5 kg, a ja tylko takie posiadam w moim kamperze i nie ma miejsca na większe.
O właściwościach gazu poczytać można tu:
http://www.gtp.pl/pl/inde...e/waciwoci-gazu
Ja tylko podam ciepło parowania:
Ciepło parowania - przejście fazy ciekłej w gazową wymaga dostarczenia tzw. ciepła parowania. Jeżeli ciepło nie jest doprowadzane z zewnątrz wówczas jest ono pobierane od parującej cieczy, wskutek tego ciecz ochładza się, a skłonność do jej dalszego odparowania ustaje. W przypadku propanu parowanie ustaje w temperaturze -43 st.C, a w przypadku butanu przy temperaturze -0,5 st.C.
airgaston - 2010-11-30, 11:06
Musi być powyżej zera.
T parowania butanu -0.5 st C propanu -43st C.
Zależy też od składu mieszaniny a to tylko Pan Bóg wie ile czego jest.
Poniżej -0.5st odparuje tylko propan. Butan pozostanie w fazie ciekłej ......do wiosny
airgaston - 2010-11-30, 11:12
W miarę ubywania gazu butla zacznie Ci się szronić. Ja przy przelewaniu gazów chłodniczych (freonów) stosuję metodę wiaderka z wodą. W przypadku wtłaczania schładzam butle która stoi w wiaderku z zimną wodą a w przypadku wysysania butla stoi w wiaderku z ciepłą wodą. Tanie proste i niezawodne.
Tadeusz - 2010-11-30, 11:16
| airgaston napisał/a: | | W miarę ubywania gazu butla zacznie Ci się szronić. Ja przy przelewaniu gazów chłodniczych (freonów) stosuję metodę wiaderka z wodą. W przypadku wtłaczania schładzam butle która stoi w wiaderku z zimną wodą a w przypadku wysysania butla stoi w wiaderku z ciepłą wodą. Tanie proste i niezawodne. |
Tylko jak to zrobić zimą gdy butle są w schowku na zewnątrz?
|
|