| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Energoblok w Rimorze.
janusz - 2011-01-11, 00:40 Temat postu: Energoblok w Rimorze. Chcę zwrócić uwagę na umiejscowienie energobloku w Rimorze w moim wypadku katamarano 8.
Podobna niespodzianka jak mnie spotkała tez Papamilę.
Energoblok a raczej prostownik automatyczny w jednej obudowie z modułem rozdzielającym prąd do poszczególnych obwodów zabudowy znajduje się pod prawym siedzeniem w kabinie kierowcy.
Z jakiegoś powodu zbiera tam się wilgoć i osiada na płytce montażowej. Skroplona woda powoduje zwarcia i uszkodzenie skomplikowanego prostownika. Woda wkrapla się z powietrza nie napływa z zewnątrz. To jest w kabinie pod siedzeniem i otwory na kable są uszczelnione. W moim wypadku awaria powstała w czasie deszczowego pobytu na Mazurach.
Jeśli ktoś ma tak jak u nas w samochodach proponuje chociaż przestawić tak blok zasilający samochodu aby płytki drukowane były ustawione pionowo, wtedy ewentualna skroplona woda spłynie z płytek.
ARCADARKA - 2011-01-11, 01:06
Nie tylko u ciebie ,czy to tak wygląda,oczywiście jeszcze jest osłona plastikowa , z przodu prostownik impulsowy z tyłu ,ciekawe rozwiązanie energobloku ,tylko ta płytka,coraz bardziej idą na skruty,chyba oszczędności ,jak walnie nic nie naprawisz ,pozostaje tylko nowa ,jest to wada fabryczna ,ale nie do zareklamowania ,,,,kupiony kamperek i klapa
kaimar - 2011-01-11, 18:44
| janusz napisał/a: | | Z jakiegoś powodu zbiera tam się wilgoć i osiada na płytce montażowej. Skroplona woda powoduje zwarcia i uszkodzenie skomplikowanego prostownika. Woda wkrapla się z powietrza nie napływa z zewnątrz. |
Nie bardzo wierzę w teorię o skraplaniu się wody wewnątrz urządzenia. Para wodna skrapla się na chłodniejszych elementach a pracująca płytki elektroniki jest raczej cieplejszym elementem. Bardzie zwróciłbym uwagę że, w Twoim przypadku jak i Jarka chodzi o urządzenia zamontowane w Fordzie. Oddzielenie wnętrza kabiny od zewnętrza jest w okolicach tylnego słupka kabiny bardzo słabe.
Co do elektroniki prezentowanej na zdjęciach przez Darka, to jest to najprawdopodobniej produkt włoskiej firmy Nordelletronica. Technologicznie przerasta wyroby np. Schaudta o wiele lat. Jest to urządzenie oparte na mikroprocesorze. Ilość elementów jest minimalna i w przypadku uszkodzenia mikroprocesora trzeba odesłać ustrojstwo do producenta. W przypadku awarii dzięki zwartej konstrukcji i łatwo dostępnej płytki można dosyć prosto wykonać parę mostków i korzystać z kampera. Ale za to prostownik 12V jest zewnętrznym niezależnym urządzeniem , które w przypadku awarii można zastąpić pierwszym lepszym prostownikiem kupionym na stacji benzynowej czy supermarkecie.
ARCADARKA - 2011-01-11, 18:57
kimtop - 2011-01-11, 19:05
Może,jeśli zbiera się tam wilgoć,zastosować wentylatorek od komputera?
janusz - 2011-01-11, 19:28
| kaimar napisał/a: | | Para wodna skrapla się na chłodniejszych elementach a pracująca płytki elektroniki jest raczej cieplejszym elementem. |
I te były właśnie chłodniejsze. Blok zasilania leży bezpośrednio na podłodze kabiny. Pomiędzy obudową elektrobloku a, że tak powiem zewnętrzem podkamperowym jest tylko blacha podłogi. Nie ma żadnej izolacji. Energoblok a raczej ta jego część 230V pewnie jest cieplejsza gdy jest używana, nie podłączona do sieci energetycznej jest zimna jak stopy umarlaka. Właśnie wielki wybuch nastąpił przy podłączaniu auta do 230V.
Przy okazji Jarku(Papamila) dziękuje za stonogi. Właśnie poczta dostarczyła list. Niestety w moim energobloku nie ma takich maleńkich, są większe, znaczy inne. Ponieważ nie użyję ich to odeślę. Jeszcze raz dziękuje.
papamila - 2011-01-11, 20:10
Mariusz,
przyczyną awarii była bezspornie wilgoć osadzająca się na płytkach energobloku,
takie same ślady po wilgoci pokazywał mi naprawiacz.
W moim przypadku auto mocno wychłodzone, nieuzywane,
zrobilo się nagle ciepło na dworze to i chęć przewietrzenia, sprawdzenia jak się
tam wszystko kupy trzyma- otworzyłem drzwi pokręciłem się i wpadłem na pomysł
podłączenia 230V..................podobnie jak u Janusza walnęło i kupa smrodu
Janusz,
naprawiłeś?
zastanawia mnie jedno, auta mamy identyczne, nawet z tego samego miesiąca
mamy inne energobloki? raczej nie,- to chyba ja pomieszałem opisy scalaków?
nie odsyłaj, wywal je do kosza, mam ich jeszcze kilka
janusz - 2011-01-11, 20:26
Jarku u mnie elektroblok jakiejś włoskiej firmy, kurde zapomniałem. Jutro zajrzę. Na bank nie Callira. Bebechy ma z firmy MeanWell. Oni specjalizuję się w produkcji zasilaczy. pół komputerów na świecie ma ich zasilacze.
Nie naprawiłem. To jest tylko zasilacz automatyczny do ładowania akumulatorów. Podobnych jest na pęczki w internecie. Cena od 100 do 200 złotych. Reszta ustrojstwa, ta od rozdzielania prądu na poszczególne obwody jest OK.
Zapakuje w paczkę moduł i wysilę z opisem awarii producentowi, niech analizuje. Bubla strzelili to niech zastanawiają się co z tym tym zrobić. Napisze jeszcze, że camperteam z Polski przygląda się sprawie i wyciągnie konsekwenta.
ARCADARKA - 2011-01-11, 21:07
od Włoskich g,,,,,,,,,,,, elektronicznych specem jest Prezesuu ,przerabialiśmy wiele tematów ,nowych elektrowni ,,Jacek nawet był we Włoszek na rozmowie handlowej , części do elektroniki do dla niego pryszcz na kłopoty Jacek
janusz - 2011-01-22, 18:27
Energoblok naprawiony.
Ustrojstwo jest firmy ArSilicii model AL120-NB
Jak pisałem wcześniej we wnętrzu jest ładowarka impulsowa firmy Mean Well.
Przekopałem internet i znalazłem polskiego przedstawiciela. Maja w ofercie zasilacz o tym samym symbolu co zamontowany w moim energobloku. Nabyłem go droga kupna i okazało się, że jest prawie identyczny z tym z mojego kampera. 280zł. za nowiutki. Obydwa różnią się tylko dodatkowym modułem jaki ma ten nowy a kamperowy nie miał, którego zadaniem jest odłączenie zacisków zasilacza jeżeli nie jest podłączony akumulator. Wymontowałem moduł i energoblok śmiga jak nowy.
Majki - 2011-04-23, 22:27
Janusz, ponieważ masz identyczny energoblok jak mój, mam do Ciebie pytanie. Czy po podłączeniu kampera do 230V ładowany jest tylko akumulator z części mieszkalnej, czy rozruchowy również? I czy wiesz jak to tego energobloku podłączyć zasilanie z baterii słonecznych?
papamila - 2011-04-23, 23:04
Odpowiadam: ( bo też mam rimora, nawet dwa)
energoblok ładuje tylko aku pokładowe
solar łączysz przez reg napięcia
i będzie ładował ładował tylko aku zabudowy
no chyba że coś poprzerabiasz
ale generalnie to nie ma potrzeby doładowywania aku rozruchowego
zagrożeniem może być jedynie radio i alarm
martini44 - 2011-04-24, 07:58
| TIMOT napisał/a: | | Mam nadzieję, że od dziś zapomnę o podłączaniu do prądu |
też tak myślałem ale na kempingu wole sie podłączyć pod 230v ze wzgledu na lodówkę (oszczędzam gaz) i oczywiście TV dla dzieciaków......
A jak tam oświetlenie u Ciebie .... żarówki zwykłe czy ledy ??
Rockers - 2011-04-24, 08:21
ja moją calirę podłączyłem do aku poprzez przełącznik trzy torowy ponieważ z caliry idą trzy kabelki plus i minus oraz dodatkowy który podobno sprawdza stan naładowania i wg niego dostosowuje sposób ładowania ( nie wiem ile w tym prawdy ale tak mi elektronik powiedział ) połączyłem te trzy kabelki do przełącznika a od niego pociągnąłem kabelki do obu akumulatorków i w zależności od potrzeb jednym "klik" ładuje albo ten albo ten. Obok teko przełączniczka mam jeszcze pstryczek elektryczek którym mogę calire właczyć bądź wyłączyć bez przekopywania się do niej pod siedzenie bo tam jest zamontowana.
janusz - 2011-04-24, 08:41
Pomiędzy "+" obu akumulatorów mam połączenie zrobione z kabla z klemy od malucha, (taki samochód, nie mylić z Bogdanem), i wyłącznika akumulatora takiego przekręcanego. Kiedy auto stoi nieużywane obydwa akumulatory są połączone i solar w obydwu utrzymuje 13,5V
Połączyłem je takim grubym kablem na wypadek gdybym przy rozruchu zapomniał rozłączyć akumulatory. Cienki kabelek w tym miejscu mógłby być przyczyną pożaru.
airgaston - 2011-04-24, 12:14
| janusz napisał/a: | | na wypadek gdybym przy rozruchu zapomniał rozłączyć |
Oj Janusz widzę że wszystko masz przemyślane. Im człowiek starszy tym więcej zapomina, a Ty już myślisz o starości.
maszakow - 2011-04-24, 16:28
Ewentualnym zabezpieczeniem płytki - może byc jej polakierowanie tzw conformal coating.
osłania się wszelkie powierzchnie stykowe i można lakierować, czy to sprayem czy też pędzelkiem w zależności od lakieru. Żadna przypadkowa woda wtedy takiej płytce niestraszna.
mimo wszystki dziwię się zw Włosi i to na dodatek specjaliści od zasilaczy na tego nie zasposowali przy tej aplikacji, jakby nie było dość narażonej na wilgoć.
Za to Szwedzi na pewno tak robią
janusz - 2011-04-25, 11:00
| Cytat: | | W naszych Rimorach (Majek i naszym) mamy energoblok w skrzyni, w której znajduje się akumulator pokładowy. |
A gdzie ta skrzynia jest?
U mnie też energoblok jest razem z akumulatorem pokładowym ale pod siedzeniem pasażera.
Skorpion - 2011-04-25, 11:08
W moim akumulatory pokladowe sa jeden pod siedzeniem pasarzera a drugi zamontowany jest pod siedziskiem za siedzeniem kierowcy a caly energoblok jest umieszczony w szafie
papamila - 2011-04-25, 11:32
| janusz napisał/a: | | A gdzie ta skrzynia jest? |
Grzes_k - 2011-04-25, 16:17 Temat postu: Obudowa akku Witajcie. W rimorze miałem ten sam problem - wszystko schowane pod siedzeniem pasażera i po duzych kałużach pojawiała się woda. Oczywiście było to spowodowane dziurami "technologicznymi" w podłodze - teraz to pozaklejałem i jest sucho ;-) Szczerze: wątpię aby to było od skraplania się - wręcz osmieliłbym sie powiedzieć, ze to nie mozliwe ;-)Podobnie jak kolegom - urzadzenie też mi padło, ale mamy zdolnego elektronika i udało się je naprawić i teraz po zaklejeniu wszystko hula tak jak trzeba ;-)
Ja natomiast mam inny problem ;-) czy ktos pomoze mi gdzie można kupić plastiki do ducato 2007 pod siedzenie pasażera, które zabudowuja akumulator ? przegladnąłem chyba wszystko w sieci i nic nie ma Bateria jest niezabudowana i strasznie mnie to denerwuje ;-)
WINNICZKI - 2011-04-25, 19:10
Elcamp lub inne sklepy sprzedajace czesci do kamperów posiadaja na stanie pojemniki na akumulatory z pokrywą,wielkosc w zależnosci od wielkosci akku. polecam,sa tanie i praktyczne.
darboch - 2011-04-29, 13:09
| TIMOT napisał/a: | | W naszych Rimorach (Majek i naszym) mamy energoblok w skrzyni, w której znajduje się akumulator pokładowy. |
W naszym Rimorze pod siedzeniem pasazera znajduje się tylko aku pokładowy....ciekawe gdzie jest energoblok?
Generalnie to zauważyłem,że chyba mam jakiś problem z ładowaniem bo jak podłączę go do sieci to nie widzę zadnej reakcji ...przerasta mnie to
Grzes_k - 2011-05-04, 21:08
Tak wiem, że są takie obudowy, ale mi się to nie podoba - wg mnie one są dobre do odzielenia baterii w wolnej przestrzeni np bagażniki, boksy itd - a ja szukam rozwiązania gotowego pod siedzenie do ducato'08 ;-)
dominik - 2011-05-06, 20:18
a pod lodówką sprawdzałeś?
Gregorio - 2014-01-20, 20:11
| papamila napisał/a: |
solar łączysz przez reg napięcia
|
Dopiero uczę się Rimorka. Pomyślałem również o solarku. Pytanie: każdy regulator będzie dobry? Gdzieś przeczytałem zdanie:" ten regulator nie będzie współpracował z energoblokiem" Nie pamiętam w jakim kontekście padło to stwierdzenie
Jeszcze nie wiem gdzie znajdę energoblok ale wiem, że to ArSilicii. Na pewno nie ma go pod siedzeniem pasażera.
|
|