Przem - 2007-08-07, 13:48 Temat postu: POTRZEBNA POMOC - HYMER MOBIL na podwoziu OPEL-VAUXHALL Witam! Piszę z prośbą o podpowiedzi jak funkcjonują samochody kempingowe HYMER MOBIL. Nagle odziedziczyłem taki pojazd na podwoziu OPEL-VAUXHALL. Jest to rocznik 1979 i nie mam pojęcia jak działają niektóre rzeczy... Samochód taki jak ten:  Największy problem stanowi dla mnie budowa instalacji elektrycznej do zasilania wyposażenia auta oraz działanie lodówki. Nie wiem czy lodówka pracuje na gaz czy prąd, jak się uporać z jej prawidłowym podłączeniem. Nie chcę niczego uszkodzić, a przełączników jest tam sporo. Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi i pomoc! Pozdrawiam wszystkich! sasquatch - 2007-08-07, 13:52 Chyba najlepiej byłoby się umówić na jakieś spotkanie - opisywać to palce zabolą - zresztą nie widać tych przełączników i trudno cokolwiek powiedzieć. Skąd jesteś? A lodówka na pewno działa na 12V 230V i gaz - przynajmniej powinna działać :-) Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj to co napisano tutaj w dziale technika. Otrzymasz wiele odpowiedzi na swoje pytania. Przem - 2007-08-07, 13:58 Dzięki za info - będę czytał :-)
Nie wiem jak rozwiązane jest przełączanie zasilania i kiedy z jakiego korzystać. Czy w starszych autach wygląda to podobnie jak w tych produkowanych współcześnie (no może nie współcześnie, ale w młodszych niż 1979 ;-) )? janusz - 2007-08-07, 14:12 Trudno też cokolwiek radzić nie znając Twoich możliwości warsztatowych, manualnych i obeznania z techniką szczególnie w zakresie obsługi samochodu. Samochód bardzo fajny lecz z racji jego wieku myślę że wymagający wielu prac. Kiedyś na zlocie w Jedliński był podobny samochód bodajże na Mercedesie pięknie odrestaurowany, swoim wyglądem przyciągał tłumy oglądających. Właściciel mówił że w samochód włożył wiele pracy ale efekt był imponujący. Moim zdaniem to samochód dla "miłośnika samochodów kempingowych" a nie dla turysty kamperowego. Przywrócenie go do ruchu graniczyć nieco będzie z renowacją pojazdów zabytkowych ale życzę powodzenia. Może z tego powstać cacuszko. sasquatch - 2007-08-07, 14:22 Ależ Januszu - przecież ten to taki Martesowy HymerMobil (1978r) tyle że Martes ma na mercedesie - i taka różnica. Czyli ten Martesowy tez nieźle odrestaurowany 
Jeszcze ktoś ma podobnego - teraz nie pamiętam... martes - 2007-08-07, 14:41
Januszku moje auto jest z 1978 i tylko wczoraj zrobiłem Kalisz-Warszawa - Eeikowo :-D 
janusz - 2007-08-07, 15:05 Wszystko racja można i tak, ale popatrzcie chyba trzeba go jeszcze zarejestrować. Brakuje informacji czy tylko zgubił tablicę i to najmniejszy problem, czy został wycofany z ruchu i to już kiszka, czy sprowadzony i tez potrzebny głęboki przegląd. Niewiele wiemy. Przem - 2007-08-07, 17:35 Samochód jest w Siedlcach. Teraz nigdzie nie można nim dotrzeć - trwają prace po wymianie silnika. Z mechaniką staram sobie radzić. Największą zagadką jest dla mnie osprzęt typowo kempingowy. Auto jest zarejestrowane tymczasowo, po usprawnieniu silnika wyprawa na przegląd techniczny i pełna rejestracja. Pozdrawiam! Jacek M - 2007-08-07, 17:59
Witaj! Miło trafić rodaka! Jak będziesz się wybierał do Siedlec - rzuć hasło na priva. Nie jestem jakimś "guru" ale może coś Ci podpowiem - mój emeryt ma tylko 18 lat, ale to już też zobowiązuje 
Poza tym: witaj w Klubie Dorosłego Kampera - chyba od razu awansujesz na "pudło". Pozdrawiam Jacek M Przem - 2007-08-07, 18:08 Jacek M,
Będę się odzywał - miło, że Siedlce nie są odosobnione! Janusz,
cała frajda to odpalić coś nad czym się siedziało i samodzielnie majsterkowało - wtedy najbardziej cieszy wkład pracy :-) Paweł P. - 2007-08-07, 18:23
Pozdrawiam. |
