klemens - 2011-02-09, 09:02 Temat postu: czyszczenie instalacji wody witam mam dwa srodki do czyszczenia zbiornika wody użytkowej PURA TANK i CLEAN A TANK nie mam pojecia w jakich proporcjach sie ja stosuje zbiornik wody ma 80 l kimtop - 2011-02-09, 12:37 Wyczytałem o Pura Tank: Dozowanie ( 50 ml na 16 l wody0 - dokładnie wyczyścić zbiornik, - wlać odpowiednią ilość środka, - napełnić zbiornik wodą i pozostawić na 24 godziny, - opróżnić zbiornik i wypłukać czystą wodą. Pojemność: 500 ml. (wystarcza na zbiornik pojemności 160 litrów) martini44 - 2011-02-09, 13:03 dodatkowo środek wlać "do kranu" i także pozostawić na 24h..... potem przepłukać czystą wodą..... tak przetłumaczyłem z niemieckiego ale niewiem czy dosadnie..... Tadeusz - 2011-02-09, 14:07
Rzecz w tym, że sam zbiornik to mały problem w porównaniu ze wszystkimi pozostałymi elementami instalacji - bojlerem, rurkami, zaworami, wylewkami. Do zbiornika jest dostęp i łatwo wyczyścić go z kamienia, glonów i najgorszej zarazy - pleśni. Cała reszta jest nie dostępna. Należy zatem po napełnieniu zbiornika roztworem czyszcząco-dezynfekującym przepuścić jego część przez całą instalację pod ciśnieniem i zatrzymać w niej jak najdłużej. Potem przepłukać pod ciśnieniem i (to ważne) całą tę operację powtórzyć. Ważne, aby wypełnić cały bojler roztworem i pozostawić na 24 h. Oznacza to, że najwpierw trzeba spuścić wodę z bojlera, a następnie zamknąwszy zawór spustowy, otworzyć kran ustawiony na pobór ciepłej wody. Roztwór ze zbiornika zostanie przepompowany do bojlera. Dopóki nie napełni się bojler z kranu będzie wypychane powietrze, roztwór zacznie lecieć po napełnieniu bojlera. Piszę o tym, bo niektórzy koledzy mieli z tym kłopoty i zadawali pytania. Jeśli instalacja od dawna nie była czyszczona i dezynfekowana to pierwsze płukanie może Was przerazić ilością wypłukanego badziewia. 
Koledzy, radzę przestrzegać świętej zasady: woda ze zbiornika służy tylko do celów sanitarno-higienicznych. Do cełów spożywczych wozimy wodę w specjalnym pojemniku, lub po prostu kupujemy źródlankę. 
martini44 - 2011-02-09, 14:32 Tadeusz, czy ten roztwór nie wpłynie negatywnie na działanie pompy ciśnieniowej ?? Tadeusz - 2011-02-09, 14:34
Nie spotkałem się z takim przypadkiem. kimtop - 2011-02-09, 16:27 Ja używam do tego popularnej Bielinki.Koszt znikomy. Tadeusz - 2011-02-09, 16:48
Ja też. 
koko - 2011-02-09, 16:51 Znacznie lepszy od Podchlorynu sodu(bielinki domestosa) jest bezwonny i bez smaku perchydrol tj skoncentrowana 30%woda utleniona ja stosuję stężenie ok 5% i woda jest do użytku tak jak napisał Tadeusz sanitarnego, trudno jest w naszych instalacjach utrzymać taki poziom sterylności żeby woda nadawała się przez cały czas do spożycia po przegotowaniu . Może? ccsrally - 2011-02-09, 17:15 hej panowie a co to ta bielinka? kimtop - 2011-02-09, 17:39 To coś takiego http://www.superkoszyk.pl...acy-500-ml.html maszakow - 2011-02-09, 18:20
Kawaler... w życiu nie wybielał jeszcze pościeli ni firanek  
Martini - gdyby środki czyszczące niszczyły instalacje nikt by ich nie używał bo byłyby znacznie bardziej niebezpieczne dla ludzi. Pompie nic nie grozi.
Tadeusz - 2011-02-09, 19:22
Konradzie, perhydrol jest cholernie aktywny chemicznie. Wszak jest to związek chemiczny w którym każda cząsteczka ma nadmiarowy atom tlenu. Ten tlen szuka ofiary do schrupania i stąd żrące działanie tej substancji. W dłuższym przedziale czasu nawet mocno rozwodniona musi poczynić szkody w instalacji.
jacekj - 2011-02-09, 20:48
co jaki czas należy czyścić instalacje?? Tadeusz - 2011-02-09, 21:07
Ja dezynfekuję i płuczę dwa razy w roku. Robię to podchlorynem. Wprawdzie czuć potem troszkę chlor, ale przecież tej wody nie uzywamy do celów spożywczych, a za to mamy idealnie wydezynfekowane.
Podchloryn sodu jest skuteczny w walce z wszystkimi rodzajami mikroorganizmów, niszczy bakterie, wirusy, grzyby i spory. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) umieściła podchloryn sodu na liście najskuteczniejszych środków niszczących m.in. HIV czy wirusa zapalenia wątroby typu B. Działa skutecznie również w niskich temperaturach. dziwaczek - 2011-02-09, 21:17 A ja zastosowałem kwasek cytrynowy w w kilku opakowań na zbiornik, chyba było tego z 0.5 kg i ładnie wyczyściło i bojler także się odkamienił. No i niecapi tak jak chlor tylko należy potem dobrze wypłukać instalację bo inaczej wszystko będzie kwaśne
Słyszałem ze można stosować także środek chlorowy taki do basenów - ale nie sprawdzianem w praktyce. koko - 2011-02-09, 21:38 Tadeusz posłuchaj starego pracza(dyplomowanego) dla naszych celów lepszy jest perchydrol niż podchloryn polej ranę 3% podchlorynem i wodą utlenioną zobaczysz co bardziej agresywne perchydrol jest przechowywany w opakowaniach z polietylenu i z tego tworzywa jest nasza instalacja odkażanie tlenem to także ozonowanie ja stosuję perchydrol gdyż po zimie jak niektórym zaślimaczą się pompy to bez rozbierania można sobie poradzić doskonale utlenia(zabija wszystkie żyjątka)i roślinki Zresztą jest demokracja i każdy odkaża czym chce mnie zapach podchlorynu żle się kojarzy i od paru lat nie stosuję w camperze. Nie zauważyłem szkodliwych działań na zbiornik i przewody Dziabong - 2011-02-09, 21:53
A ja sprawdzałem i się sprawdził. klemens - 2011-02-10, 09:18
dzieki za pomoc zaraz po odejsciu zimy biore sie do czyszczenia narazie tym co mam zobaczymy z jakim skutkiem 
maszakow - 2011-02-10, 10:41 Tadeusz - instalacje samochodowe raczej nie są z rur żelaznych... w takim układzie przepłukanie instalacji raz na pół roku rozcieńczonym perhydrolem ( woda utleniona - 3%) nie powinno im zaszkodzić. Dzięki panowie za sposoby i sposobiki
Tadeusz - 2011-02-10, 13:01
To prawda. Jednak bojlery są metalowe. Niektórzy z nas mają wylewki łazienkowe i kuchenne z metalu, widziałem nawet mosiężne. One boją się perhydrolu. To samo może dotyczyć elementów pompy. Perhydrolu nie boi się aluminium. Oczywiście każdy z nas zastosuje środek do którego jest przekonany.
Ja nie lubię perhydrolu za jego wiele cech, jak choćby nietrwałość, krótkotrwałe działanie i szkodliwość dla tkanek. Problem w tym, że woda utleniona (3%) w miarę bezpieczna, musiałaby być użyta w bardzo dużej ilości aby spełnić dobrze rolę. Apteczny perhydrol(30% do rozcieńczenia) jest bardzo niebezpieczny. Wolę zatem podchloryn sodu jako sprawdzony środek. wagabunda - 2011-02-10, 20:26 Temat postu: czyszczenie instalacji W instrukcji obsługi instalacji wodnej mojego pojazu wyczytałem ostrzeżenie przed użyciem środków zawierających chlor- i c o d a l e j ? Tadeusz - 2011-02-10, 21:21 Czy piszą dlaczego? Jest wiele środków dezynfekujących i czyszczących ze specjalnymi tabletkami uzdatniającymi wodę włącznie. Myślę, że każdy coś sobie znajdzie. Tu rozmawiamy o naszych sposobach, które stosujemy, często już od lat. Dzielimy się po prostu swoimi doświadczeniami. Jak widać mamy różne doświadczenia, ale najważniejsze, że wszystkie skuteczne, a przynajmniej za takie je uważamy.
Szczerze mówiąc przestudiowałem już sporo materiałów na ten temat i im więcej czytam, tym bardziej jestem w rozterce. Dlatego zostałem przy starym, wypróbowanym środku.
maszakow - 2011-02-10, 23:50
Wylewki są z reguły chromowane - to przecież nie sa ordynarne krany ogrodowe. BOjlery natomiast jeśli dobrych firm - to są robione z nierdzewki, a te tańsze z blachy cynkowanej. trochę to potrwa zanim coś je ruszy. Pompy ... założę się że 99% przypadków to Plastiki. Naprawdę niezłe konstrukcje pomp odporne na chemię wszelaką mają elementy z teflonu lub stali kwasoodpornej. tak więc IMHO raczej nic im nie grozi - poza ewentualnym zasuszeniem. Rok temu grzebałem w pompie do hydromasażu która się zblokowała nie używana przez pół roku. Obudowa ze stali nierdzewnej, wirnik z tworzywa sztucznego. a spektrum tego co przez nią przechodzi jest dość szerokie
wagabunda - chodzi najprawdopodobniej o środki mocno chlorowe - tybu Domestos i inne super WC. Środki uzdatniające wodę instalacji nie zniszczą. Tadeusz - 2011-02-11, 11:57 Maszakow, masz oczywistą rację w powyższym poście. Ja to wszystko również wiem, ale wiem i to, że moc niszczycielska perhydrolu radzi sobie także z plastikami. Odporny jest tylko polietylen. Względy techniczne jednak nie zdecydowały o moim wyborze, a raczej bezpieczeństwo i praktyczność zastosowania. Skuteczna dezynfekcja wymaga napełnienie całej instalacji na wiele godzin, a potem płukania. Ile wody utlenionej do tego potrzeba, jeśli bojler ma 10-12 litrów, a zbiornik od 50 do 120 albo i więcej? Zastosowanie perhydrolu o większym stężeniu w celu rozcieńczenia jest tak niebezpieczne, że nie chcę się w to bawić. A wracając do istalacji - w moim Hymerze zawór wylotowy ze zbiornika szarej wody jest zwykłym zakręcanym kranem mosiężnym z dławicą i gumową uszczelką. Całość płynu dezynfekującego musi przez niego przelecieć. Szkoda go. Znalazłem kilkadziesiąt różnych środków spełniających nasze wymagania i być może zastosuję w przyszłości niektóre z nich. Są jednak i takie, których nigdy nie zastosuję, bo albo w nie nie wierzę, albo są niepraktyczne w zastosowaniu, albo się ich boję. Poleciłem podchloryn sodowy bo mądrzejsi w tej materii ode mnie uzmysłowili mi jego pozytywne działanie. Stosuję od dawna i widzę jego skuteczność. To wszystko. Nikogo nie namawiam na podchloryn i nikogo nie odwodzę od innych środków. Piszę tylko o swoich doświadczeniach i swoich wątpliwościach. 
A tak na marginesie, ktoś przyrównał działanie perhydrolu i ozonu twierdząc, że w obu przypadkach jest to dezynfekcja tlenem i sugerując ich nieszkodliwośc na instalacje. Nic bardziej mylnego - ozonowanie niszczy nawet izolacje na przewodach elektrycznych. Wszystko zależy od stężenia i czasu działania. Tadeusz - 2011-02-11, 14:42 Osobnym problemem jest skuteczne oczyszczenie zbiornika szarej wody. Różne środki stosowałem, ale dziś nasz Kolega Mirel przekonał mnie do środków myjących w zmywarkach do naczyń. Należy je drobno skruszyć, wsypać do umywalki i puścić gorącą wodę. Dobrze jest jeszcze troszkę pojeździć, aby pobełtać. Rozpuszcza całkowicie tłuszcze.
Skorpion - 2011-02-11, 14:45 To i ja przed pierwszym wyjazdem musze oczyscic zbiornik szarej wody w podany przez Ciebie Tadeuszu i jak zawsze i zbiornik czystej rowniez. Camp77 - 2011-02-11, 16:03 Jestem przy podchlorynie sodu(bielinki). Stosowałem go w przyczepach campingowych. Jest skuteczny a instalacji przez wiele lat nic się nie działo. wagabunda - 2011-02-11, 19:55 Temat postu: czyszczenie instalacji wody Dziękuję Tadeszowi i inym kolegom za podzielenie się swoimi doświadczeniami a wracając do tematu tj.mam ogrzewanie na gaz ze zitegrowanym bojlerem(Truma C3402) a w instrukcji stoi;zastosowany zbiornik wody (w bojlerze)składa składa się ze stali szlachetnej VA zdatnej do przechowywania artykułów spżywczych.Do odwapniania bojlera używać octu winnego doprowadzonego do urządzenia przez dopływ wody.Pozostawić na czas potrzebny do zadziałania a następnie bojler dokładnie przepłukać świeżą wodą.Do dezynfekcji zalecany;Certisil-Argento;inne produkty (a zwłaszcza zawierające chlor)są nieodpowiednie.Nie używać wody jako wody pitnej! Jeszcze dodam,że przed ostatniim sezonem(nie miałem jeszcze istrukcj) przepłukałem całą instalację z użyciem tabletek (z zawartością chloru)do użycia w przemyśle spożywczym,do dziś skutków ujemnych nie zauważyłem Yans - 2011-02-11, 20:14
Może to dziwne, ale kwasówka i nierdzewka od chloru rdzewieje... 
Tadeusz - 2011-02-11, 20:26
Tak, to prawda, przy mocniejszych stężeniach, w podwyższonej temperaturze i przy długotrwałym działaniu. Odnalazłem ekspertyzę na ten temat. Oto jej fragment będący konkluzją na temat używania podchlorynu sodowego w gospodarstwie domowym: W przypadku popularnych w gospodarstwach domowych środków wybielających, ich kontakt ze stalą nierdzewną powinien być ograniczony. Gdy dojdzie do takiego kontaktu powierzchnię stali należy dokładnie spłukać strumieniem czystej wody, co pozwoli uniknąć wystąpienia korozji wżerowej stali. W przypadku wykonywania operacji dezynfekcji lub odkażania elementów urządzeń lub instalacji ze stali nierdzewnych gatunków EN 1.4301 (AISI 304) lub EN 1.4401 (AISI 316) należy zminimalizować temperaturę oraz czas oddziaływania substancji na stal. Po wykonaniu takiego zabiegu powierzchnię stali należy dokładnie spłukać dużą ilością wody. Stężenie chlorków w wodzie przyjmowane, jako bezpieczny poziom dla wymaganej sterylizacji wynosi 15-20 ppm (mg/l) w temperaturze pokojowej. Oddziaływanie takiego stężenia jest dopuszczalne dla stali typu EN 1.4401 (AISI 316) przez maksymalnie 24 godziny, po czym elementy muszą być dokładnie spłukane strumieniem czystej wody. airgaston - 2011-02-11, 20:39 O rany czyli najlepiej jest wymieniać całą instalacje co roku na nową
RODOS - 2011-02-12, 13:45 Temat postu: Zbiornik wody. Witam, Jaką ilość Bielinki należy użyć do płukania zbiornika i bojlera, razem 150 litrów wody?
martini44 - 2011-02-12, 15:25 po polsku kimtop - 2011-02-12, 15:31 Stosowałem kiedyś Pura Tank.Cena ok.45zł.Koszt Bielinki 5zł.Za resztę można kupić inny płyn też dezynfekujący. 
koko - 2011-02-12, 16:47 Jak widać Pura tank jest robiony na bezchlorowych czynnikach Ja kupuje podchloryn sodu i perchydrol w 30l baniakach w hurtowni chemicznej cena jest taka sama używam środków dezynfekujących dosyć dużo i dawno. Ja w tym temacie posiadam wiedzę i doświadczenie ale jest DEMOKRACJA I ROBTA CO CHCETA martini44 - 2011-02-12, 17:03 Uważam że dla laików chemicznych takich jak ja gotowe środki czyszczące są najlepsze, nie wymagają paprania się, mieszania, liczenia procentów, zajmowanie niepotrzebnie miejsca ( bańki 30 litrowe), wydatek 45 zł raz w sezonie czy nawet raz w roku to chyba żaden wydatek..... za to mamy spokojną głowę wiedząc że środek jest bezpieczny dla Nas, dzieci i instalacji wodnej.........
maszakow - 2011-02-12, 19:25 Panowie spokojnie. Wymieniamy się doświadczeniami - ale nie popadajmy zaraz w paranoję typu "co rok wymieniać", "niebezpieczne". W ten sposób podchodząc do sprawy to niebezpiecznie będzie zawsze, bo przecież kranówa jest chlorowana prawda ? No chyba że w waszym mieście ozonują wodę. Expertyza od Tadeusza bardzo dość łopatologicznie tłumaczy co i ile żeby nie było źle. I z reguły nigdy tego nie przekraczacie. C do środków - można kupić 0,5l pura tanku za 40 PLN, można i litr bielinki za 5 PLN. Różnica wystarczy na 1 dzień kempingu dłużej, a wybór i tak jest wasz. W moim doświadczeniu zawodowym widziałem 2 przypadki korozji stali kwasoodpornej. pierwszy to był błąd materiału u dostawcy natomiast drugi - to przemysłowa myjka ultradźwiękowa po roku użytkowania z niezłą chemią. Dodam od razu że to przede wszystkim wżery były w 98% spowodowane kawitacją i że takie warunki pracy w normalnych kamperach NIE WYSTĘPUJĄ.
O właśnie - trzecia metoda odkażania to ozonowanie. Do głowy mi w tej chwili przychodzą albo mój wbudowany w wannę generator ozonu , albo jakieś inne sprzęty na usługi których jeszcze nie znam. - albo też chemia basenowa. Ktoś odkażał tą metodą ?
eler1 - 2011-02-12, 20:43
a może lampą uv eMKa - 2011-02-12, 20:54
stal nierdzewna i stal kwasoodporna to dwa różne światy, niestety jesteśmy zalani Chińszczyzną również w tym temacie a jakość w/w jest dyskusyjna. znam przypadki korozjii wewnetrznej w stali nierdzewnej w bardzo odpowiedzialnych instalacjach, produkt "Made in China" 
Blacha miała kontakt ( oczywiście zewnętrzny) tylko z parą wodną 
martini44 - 2011-02-13, 09:20 a odkażał ktoś, coś, kogoś z Was czymś takim ??????
koko - 2011-02-13, 10:58 Ja odkażałem i zabezpieczałem na zimę alkocholem i tak zabezpieczonego i odkażonego campera sprzedałem Mirkowi jak on to spożytkował to nie wiem ale jest to metoda tylko dla abstynentów koko - 2011-02-13, 11:02 Eler przez taką lampę przepływa woda w każdej wytwórni napoi i jak widzisz miliony piją i nic się nie dzieje ccsrally - 2011-02-13, 19:01 hej mam pytanko odnosnie jakie stężenie tego bielinka zrobic? ije litrow bielinka na ile wody. a drugie to gdzie wylewacie taki roztwor rozumiem ze nic sie nie stanie jesli wyjeje to do zwyklego kibelka. maszakow - 2011-02-14, 20:41 eler - metoda stosowania do niszczenia bakterii przede wszystkim w oczkach wodnych. Fakt, można - mamy kolejną metodę. IMHO Problem tylko w tym że działa przepływowo a więc musiałbyś obrócić wodą kilka kilkanaście razy przez układ - no chyba ze lampa ma odpowiednią moc. to wtedy parę razy... Martini - Twoja propozycja jest bardzo droga, obożona podatkiem akcyzowym, nie wspomnę o tym że przy tej pojemności zbiorników wręcz zabójcza podejrzewam że najlepiej sprawdza się za wschodnią granicą, a ci kórzy wylewają takie (i mocniejsze) płyny do ścieków raczej kamperami nie jeżdżą
eler1 - 2011-02-14, 22:30
Też myślałem o założeniu lampy od oczka wodnego ale przyszła z uszkodzoną szklaną obudową żarnika i teraz się zastanawiam czy nie wystarczy zastosować jej na zewnątrz zbiornika gdyż promienie też przenikną tylko inaczej załamane ( zbiornik jest biały lekko przezroczysty ) ? maszakow - 2011-02-15, 23:38 całą ilosć wody w zbiorniku ...tak. Ale nie oczyścisz w ten sposób reszty układu. A co do lampy - spora część pojemników z tworzywa mających kontakt ze spożywką i chemią jest robiona z plastików UV odpornych. nie byłbym taki pewien że wystarczy naświetlanie przez ścianki zbiornika. jeśli nie możesz zareklamować swojej lampy - spróbuj ją naprawić. Poszukaj w sklepach medycznych probówki laboratoryjnej wielkości twojej osłony i po prostu spróbuj wymienić. Za długą przytniesz u szklarza (chyba) uszczelnić możesz dowolnym spoiwem epoxydowym.
cooper - 2011-02-16, 13:45 Z tego co wiem działanie bakteriobójcze światła UV jest skuteczne tylko przypadku użycia żarnika lub świetlówki UV-C które są wykonane z szkła kwarcowego więc jakiekolwiek naświetlanie zbiornika z zewnątrz mija się z celem. Są dostępne żarniki ( do zbiornika o pojemności do 200 litrów w zupełności wystarczy 9W) w sklepach akwarystycznych w cenie kilkudziesięciu złotych które można zabudować w korku rewizyjnym zbiornika i cieszyć się czystą bakteriologicznie wodą. Wszelkie zabudowy w tubach osłonowych przekreślają skuteczność tej metody. Przerabiałem też temat użycia lampy diodowej UV-C lecz skutek mierny i kosztowny. NIL - 2011-02-26, 08:47 Temat jak rzeka zadaniem jest zdezynfekowanie elementów instalacji (usunięcie glonów i bakterii które narosły) oczyszczenie z osadów ( minerały z wody które pokryły instalacje , gładkie bez osadów mniej glonów itp ) - lampa UV zabija bakterie co dalej z "padliną" ni jak nie oczyści z osadów -odpada ja osobiście w przyczepce stosuje roztwór podchlorynu do zbiornika wody warunek długo płuczę i następnie na gorąco kwasek cytrynowy do zbiornika i instalacji kwasek jest najbezpieczniejszym i skutecznym środkiem (bardzo szybko się wypłukuje ) używany do dezynfekcji np. aparatury medycznej w sieciach miejskich dezynfekcje przeprowadza się z użyciem podchlorynu natomiast nie jest dopuszczone dodawanie do wody w sposób ciągły MER-lin - 2011-02-26, 21:39 Czy ktoś stosował może płyn o nazwie STIMEX. Według producenta usuwa kamień i osady. Polecany jest do instalacji wodnych w przyczepach, kamperach i łodziach. BKRO - 2012-06-14, 12:02 Troszkę odgrzewam - ale mam aktualnie temat "odpalenia" instalacji wodnej w bardzo pełnoletniej zabudowie  + nie używana kilka lat.
opis mojej instalacji w Fordzie zbiornik wody czystej - pompa - bojler Truma gazowy - dwa punkty poboru - łazienka (wylewka umywalkowo-prysznicowa) + zlew kuchenny (po przeciwnej stronie budy) na końcu trafia wszystko do zbiornika "szarego" Proszę rzućcie okiem czy mój "plan działania" jest sensowny: 1. Zalewam zbiornik wodą kranową - sprawdzam szczelność zbiornika, zaworu spustowego, węży aż do pompy 2. Włączam pompę - sprawdzam szczelność pompy w czasie pracy (jak długo może pracować pompa z zakręconymi kranami ?? - czyli wytwarzająca niby jakieś tam ciśnienie - pytam ponieważ pompa u mnie włączana jest przyciskiem na panelu kontrolnym - a nie mikrostykami przy kranach lub nożnym przyciskiem) 3. Odkręcam - pojedynczo - każdy z kranów - do czasu pojawienia się wody - sprawdzam szczelność instalacji po drodze do kranu 4. Odpowietrzoną instalację kontroluję pod "ciśnieniem" (krany zakręcone - pompa pracuje) na ewentualność przecieków 5. Na bieżąco sprawdzam zbiornik wody szarej, zawór spustowy - auto planuję ustawić nad własną kratką kanalizacyjną i na bieżąco zbiornik "odpuszczać" dobra - instalacja przepłukana wodą, szczelna, itp. 6. Napełniam zbiornik wodą i dodaję bielinki - ile? 1 litr / 9 litrów wody? mniej czy więcej? 7. Odpuszczam wodę w kranach tak długo aż organoleptycznie upewnię się że woda z bielinką wypełniła całą instalację - uzupełniam wodę (i bielinkę) w zbiorniku "czystym" 8. Jedno  (...góra osiem ) ze wspólnikiem przy grillu - lub zajęcie się innymi pracami przy budzie - co piwko (lub inny regularny interwał czasowy) odpuszczenie kilku litrów każdym kranem - dla "wymiany wody pracującej"
9. Zbiornik wody szarej w między czasie zasilam "tabsami" do zmywarek dodatkowo (choć czy to się nie pożre z bielinką - chyba zrobię eksperyment) 10. Po opróżnieniu zbiornika czystego (poprzez regularne odpuszczanie na kranach) zasilam wodą czystą i przepuszczam przez instalację 1-2 pełne zbiorniki wody 11. Kolejny zbiornik wody czystej zasilam środkiem do odkamieniania (opartym o kwasek cytrynowy), "napełniam nim instalację", zostawiam na 30-60 minut 12. Znowu woda czysta - płukanie instalacji 13. ODPALENIE BOJLERA - stopniowe podnoszenie temperatury - kontrola na potencjalne problemy związane z gazem i automatyką bojlera 14. Biorę testowy prysznic aby się przekonać o "komforcie" i zużyciu wody - po prysznicu wycieram ściany, odpalam piecyk i nadmuch daję do prysznica celem wysuszenia kabiny (BTW - prysznic bierze się z włączonym nadmuchem czy bez ? )
Na koniec dnia (bo pewnie cały na to zejdzie) opróżniam zbiorniki i instalację - dobrze się domyślam że nieużywana buda powinna stać i czekać na wyjazd bez płynów ?? Czy przed kolejnym wyjazdem w sezonie (po całej tej procedurze) coś jeszcze warto robić - czy tylko zalewać czystą wodą i w drogę? Po powrocie z wyjazdu - przepłukanie wodą czystą czy jeszcze dodatkowo jakieś czynności? Czy "szary zbiornik" warto zalać jakąś małą ilością "czegoś" aby nie waniało, pleśniało, czy coś tam nie rosło (litr bielinki - ale to będzie czuć pewnie). Co ze wspomnianymi tabletkami do basenów? Teoretycznie mogłaby sobie taka jedna pływać przez cały czas - zakładam używanie wody ze zbiornika do mycia się i garów. Spożywanie wody oraz mycie zębów - z baniaczków wody pitnej. DZIĘKUJĘ ZA CIERPLIWOŚĆ ! i za odpowiedzi na moje wątpliwości
minimaniak - 2015-05-29, 00:18 Fajnie opisane. Czy ktos ma jakies zastrzezenia? chemik - 2015-05-29, 06:06 Odnośnie punktu 9 - mieszanie bielinki z tabletkami ze zmywarek Popularna bielinka i podobne - zawierają chloryny(I) , czyli w innym nazewnictwie podchloryny, działają przez rozpad do chlorków i tlenu atomowego, tworząc roztwór o odczynie kwaśnym, natomiast tabletki zmywarkowe oparte są na wodorotlenku sodu i krzemianach sodu i potasu, tworzą środowisko silnie zasadowe, działają silnie zmydlająco na tłuszcze. Mieszanie tych substancji nie jest wskazane, na pewno ogranicza bardzo mocno działanie tabletek. Zamiast nich można wsypach popularnego KRETA - do rur kanalizacyjnych. Działa mocniej. Ostrożnie z jego używaniem , silnie żrący w zetknięciu z aluminium i jego stopami.
łoś - 2015-06-16, 00:45 Ludzie, co Wy wypisujecie. Z prostej sprawy robicie problem. Może niech ktoś to wszystko zbierze i napisze pracę na awans profesorski. Nie na temat czyszczenia instalacji, ale na temat głupot serwowanych tu na Forum. Pod temat : jak skrócić sobie życie. Pisać posty bez sensu
|
