airgaston - 2011-02-11, 21:01 Temat postu: Jaka benzyna do wiekowego silnika Co stare silniki benzynowe teraz pijają? Dawno nie miałem autka z silnikiem benzynowym. Jak ostatnio posiadałem weterana to na stacji była benzyna niebieska 78 a potem U86. Wypadłem z obiegu i potrzebuję porady. W instrukcji mercedesa jest napisane Normalbenzin 92 (ROZ 92) której już nie ma. Gniazda zaworowe nie za bardzo lubia bleifrei. Co dolać do paliwka aby motorek był zadowolony? Pytanie szczególnie do tych co posiadaja weterany szos i są praktykami. plissss 
PS Kupię czteroetylek ołowiu w dużych ilościach 
Srebrzanka - 2011-02-11, 21:51 Teraz na każdej większej stacji dostaniesz dodatek (chyba krzemowy - ołowiu już nie kupisz) w małych buteleczkach, dolewasz taką na 50 litrów benzyny. Ja dolewam do golfa mk1 '76 i motocykla BMW 100 RT '79. Ma zapobiegać wypalaniu się gniazd zaworowych. EwaMarek - 2011-02-11, 21:52 wydaje mi się że 95 bo raczej niczym oktanów nie zbijesz. dolewając coś do paliwa możesz uszkodzić silnik albo zapchać układ paliwowy. ja mam osobowego bus chevroleta express - amerykaniec, powinien jezdzić na benzynie poniżej 95 ale nie ma więc leje co jest, no i gaz mu założyłem airgaston - 2011-02-12, 11:18 Nie chodzi mi o liczbę oktanów, tylko o brak w obecnym paliwie czteroetylku ołowiu który smarował i chłodził gniazda zaworowe. Bezolowiowa nie mając tych dodatków nie radzi sobie ze starymi gniazdami i na skutek wyższej temperatury wypalają się owe. Nie chcę rozgrzebywać silnika po to by wymieniać gniazda, są dodatki do paliw tylko właśnie jakie? Chodzi mi o szczegóły. eler1 - 2011-02-12, 12:34 Co się martwisz o benzynę jak chodzi on chwilę i na gaz przełączysz a tam jest dopiero temperatura i susza 
Są specjalne środki na każdej stacji benzynowej. Co prawda jak zlikwidowano kilka lat temu E95 w moich benzyniakach typu star 660 oraz gaz66 nic drastycznego się nie działo od tamtego czasu a nic nie dolewam.
airgaston - 2011-02-12, 16:38 No tak ale gazu za chwilę nie będzie. Od wąchania gazu to go głowa boli 
BODEK - 2011-02-12, 19:03 Witaj Od 3 lat jeżdzę Peugotem i leję 95 bezołowiową i nic się dotychczas nie dzieje. Czasami na dłuższe trasy dolewam dodatek MILENIUM firmy SHELL /na 50 litrów/, ale efektów wyrażnych nie widac. Pozdrawiam airgaston - 2011-02-12, 23:27 O wreszcie coś konkretnego, jakaś nazwa itp. Któraś już z kolei osoba zwraca mi uwagę na dbanie o luz zaworowy i czeste regulowanie, mam silnik M115 taki jak w mercedesie W115, W123. Jakiś podstęp ze strony silnika? janus - 2011-02-13, 08:07 Ale na prawdę na każdej stacji benzynowej dostaniesz dodatek do paliwa przeznaczony do silników starszej generacji. Ja często taki kupuję, przeważnie na Orlenie, (choć nie pamiętam nazwy  ) kiedy tankuję Maluszka z 1978 roku. Nie ma z tym żadnego problemu, no może poza tym, że trzeba uważnie dozować bo choć buteleczka malutka to do zbiornika malucha i tak trzeba dzielić 
gino - 2011-02-13, 08:19
a zabawa z tym niezła... konkretnie w Twoim autku robiłem to OSOBISCIE na mini zlociku MK w Uniejowie...
gdy Martesikowi autko całkiem przestało jechac...po regulacji..znowu smigało aż miło.. 
dodatek do paliwka..kupisz na każdej stacji ...jak bedziesz płacił za paliwko..popros ''dodatek do benzynki'' i zawsze dostaniesz... firma/producent nie ma tu znaczenia... airgaston - 2011-02-13, 10:56 Wiem wiem Grzesiu, Marcin mi mówił jak się naklołęś. Sprawność ginekologa masz przyznaną  ,tylko dlaczego tak jest z tymi zaworami. Ten typ tak ma, wada rozwiązania konstrukcyjnego, ten silnik lubi pieszczoty, inna wersja wydarzeń? Coile zaglądać 10 czy 20tyśkm?
|
