Anika - 2011-03-12, 09:23 Temat postu: Zima na Kaszubach - Gołubie 2011 Bardzo krótki opisik z wyjazdu, bo fotek mam niewiele  W drugi tydzień ferii pojechałam z koleżankami do Gołubia do ośrodka Waldtour troszkę się odtoksycznić. Cały tydzień żywiłyśmy się głównie owocami i warzywami i rzeczywiście polecam - człowiek się po tym czuje mało toksyczny 
Jeśli chodzi o miejsce jest na pewno piękne i klimatyczne - od razu mnie zauroczyło. Ośrodek jest położony nad jeziorem, niedaleko leży Szymbark i inne urokliwe zakątki. Pogoda była oszałamiająco zimowa - w nocy dochodziło do -25 stopni, więc ranki ścinały nas z nóg mrozem. Ale oczywiście nie szczędziłyśmy się i spacerowałyśmy po pięknej okolicy ośrodka Wald-tour, a zdjęcia ze spacerów przedstawiam poniżej. Pojechałyśmy również na krótką wycieczkę do Kamiennych Kręgów w Węsiorach. Polecam do poczytania, a najlepiej - do odwiedzenia, podobno najlepiej po dużej ilości alkoholu Czuję się teraz pełna energii i ogarnęłam chaos życiowy 
http://www.wiadomosci24.p...rach_26998.html Miłego oglądania 
Anika - 2011-03-12, 09:27 I reszta fotek... 
Tadeusz - 2011-03-12, 09:50 Patrząc na Twe fotki, Aniu, miałem wrażenie, że patrzę na moje umiłowane jezioro Nidzkie okolone pradawną Puszczą Piską. Zimą takie miejsca są czarodziejskie. Docenić to może tylko ktoś naprawdę wrażliwy, dla kogo wiatr w gałęziach nie jest gwizdem złowrogim, a muzyką. Kogo cisza nie drażni lecz otula. Silny mróz nie jest żadną przeszkodą, a nawet podnosi walory pejzażu, szrenią zdobiąc gałązki. Ładnie spędziłaś ferie.
Anika - 2011-03-12, 10:03 Dziękuję Pięknie tam jest i jeśli będę miała okazję wrócę w lato... Ferie miałam faktycznie udane, jeszcze wrzucę parę ładnych fotek z mojego wypadu w pierwszym tygodniu - w Polskie góry (Szklarska Poręba). W 2 tygodnie odwiedziłam południe i północ Polski i wszędzie było mroźno, ale bajecznie...
Ach... piękna ta nasza Polska cała... 
Camper Diem - 2011-03-12, 11:00 Aniko, a my się tak długo szykowaliśmy do zimowego wypadu na Kaszuby, aż nam się zima skończyła  chyba za blisko mamy, że tak się trudno wybrać 
Pawcio - 2011-03-12, 12:22 Jedzonko wygląda interesująco... 
Anika - 2011-03-12, 15:19 Uprzedzając wasze pytania: NIE, do tego jedzonka nie było steku Warzywka były na śniadanie, obiad i kolację.. na deser, podwieczorek też były dla odmiany warzywka... i zdrowe herbatki... i w ogóle wszystko zdrowe... aż się można od tego zdrowia rozchorować 
http://www.waldtour-revita.pl/index.php Kotek - 2011-03-12, 16:29 Śliczne zdjęcia, bo miejsca są cudowne, ale i jedzonko pychotka, bardzo smakowicie wygląda.
Wito - 2011-03-17, 15:53 Aniu. Bardzo miła relacja. Zima ma swój urok, co pokazałaś na swoich zdjęciach. W Twoim poście jest jak zwykle dużo radości i humoru. Czy tacy ludzie muszą się "odtoksyczniać". Rozumiem, że chodzi o zdrowe odżywianie. Świetna jest pani profesor tworząca na śniegu orła. A w ogóle, to jestem pod wrażeniem Twojej osoby po przeczytaniu cyklu postów poświęconych Twojej pracy i oświacie. Przeczytałem je wszystkie bardzo uważnie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Witold. Anika - 2011-03-18, 11:15 Nie pozostaje mi nic innego jak:  i podziękować za miłe słowa
Do pamiętnikowania mam zamiar niedługo wrócić, więc będzie znowu co poczytać. Twoje relacje Wito są bardzo wciągające, gratuluję talentu 
Pozdrówka A.
|
