|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Przebudowa DUCATO blaszaka X250 po 2006> na Campera
pumbadom - 2011-03-22, 14:32 Temat postu: Przebudowa DUCATO blaszaka X250 po 2006> na Campera Witam, wszystkich zakładam nowy ciekawy temat odnośnie mojej przebudowy i wizji przebudowy, oraz pomocy przez innych forumowiczów przy przebudowie mojego ducato X250 Maxi 3,0JTD nówki :-) na Campera. pozdrawiam Serdecznie
Zdjęcia przedstawiają stan sprzed 2 tygodni, ale aktualnie mam zrobione, wrzuce dodatkowe fotki jak zrobię :
- pomalowane zderzaki i nadkola w kolor auta
- izolacja styrodur 3cm podłoga + sufit
- izolacja styrodur 8cm boki
- wzmocnienia boczne z heblowanego drewna
- podłoga 12mm skleja wododporna na to panele AC4
- boki + sufit 10mm skleja wodoodporna
- wstawienie szyb szklanych do tylnych drzwi, bocznych i vis a vis
- wstawienie 3x szyberdachów heki 2, 40cm z wentylatorem wyciągowym,28cm w łazience
- zrobione fotel przód i tył 1+1+2 skóra + alkantara
- obszyta kierownica skórą + mieszek
- zamontowaną antene CB + instalacja
- Zamontowana antene do naziemnej TV analogowej
- instalacja wewnętrzna 12V+220V do tego mam moduł MES-250-1 Modul A
- otwory pod gniazdo zew. zasilające,gniazdo zew. wyjściowe, kratki pod lodówke, drzwiczki pod kasete wc,
- instalacja pod dodatkowe 4 głośniki na zabudowie
Dawcą pomocnym jest uszkodzona przyczepa tabbert vivaldi 520... 2006r ewentualnie mogę coś odsprzedać co mi zostanie, 90% roboty wykonałem sam z ojcem.
Kupię chętnie stolik do kampera wewnętrzny jakby ktoś miał bądz samą nogę i listwe do mocowania.
Mam takie pytanka odnośnie mojej zabudowy :
- czy do modułu MES-250-1 Modul A musze osobno podłączyć przetwornice 12V ? czy może on ma to wbudowane w sobie...
Przyszłościowe czynności związane z zabudową :
- oklejenie sklejki tzw laminatem plastikowym w kolorze szarym
- zamocowanie szafek
- zamocowanie łożka
- instalcje gaz,woda,ogrzewanie
Mam nadzieje że moje zdjęcia będą pomocne innym forumowiczą w przebudowie ponieważ widziałem że temat się ostatnio zrobił na TOP'ie , czekam również na różne sugestie. pozdrawiam
papamila - 2011-03-22, 15:29
No slicznie
Widzę tam mnóstwo kabli, wiec obowiązkowo nie zapomnij o przelotkach
aby w czasie jazdy nie doszło do uszkodzenia/przetarcia izolacji instalacji elektrycznych.
Szczególną uwagę i staranność wykaż przy instalacji 230V,
w zasadzie taka instalacja to przylącze, doprowadzenie do lodówki i jedno gniazdko
na tym bym zakończył - wiele punktów to wiele potencjalnych niebezpieczeństw.
no i powodzenia
andreas p - 2011-03-22, 16:56
Dolnoslazacy zawsze mieli glowe i dwie prawe raczki do roboty. Podoba mi sie bardzo
papamila - 2011-03-22, 17:06
Jeszcze jedno- szyby
chcesz wstawić szklane okna ? błąd,
szkło będzie jednowarstwowe
lepsze będą okna typu kampingowego dwuszybowe,
wykorzystaj co masz z tej przyczepy
a resztę dokup -koniecznie z moskitierami i roletami
po co wyważac otwarte drzwi
StasioiJola - 2011-03-22, 17:30
Jarek -dobrze radzi !!!
jedrek49 - 2011-03-22, 17:39
witam
bede obserwowal twoja budowe camperka ,bo ja tez chce cos takiego tylko nie blaszak a kontener ocieplany
pozdrawiam i zycze pomyslnosci
jedrek49
jacekj - 2011-03-22, 19:33
buduję podobnego kamperka.....i też będę Tobie kibicował
POWODZONKA!!!!!!
marmur - 2011-03-22, 20:30
papamila napisał/a: | No slicznie
w zasadzie taka instalacja to przylącze, doprowadzenie do lodówki i jedno gniazdko
na tym bym zakończył - wiele punktów to wiele potencjalnych niebezpieczeństw.
no i powodzenia |
W żadnym przypadku nie zgodzę się z takim stwierdzeniem. W obecnych czasach potrzeba mieć wiele gniazdek stacjonarnych. Prawidłowo wykonane są zdecydowanie bezpieczniejsze niż plątanina zewnętrznych kabli, przedłużaczy i innej doraźnej prowizorki.
DAMIAN.CZ - 2011-03-22, 20:48
Witaj,
Życzę powodzenia i wytrwałości w podjętym wyzwaniu!
Jestem Waszym kolejnym Kibicem:-)
POWODZENIA
POZDROWIENIA Z ZIELONEJ GÓRY
maszakow - 2011-03-22, 20:52
ech gdyby nie ten przód, to byłby ładny kamper no ale cóż, to w końcu Włosi to projektowali... Alfa Romeo ma wyglądać a Fiat się sprzedawać
Przemyśl dokładnie gdzie chcesz mieć te szyberdachy, żeby ci rozkład wnętrza nie przeszkadzał - albo nie kolidowały z bagażnikiem i solarami na dachu.
1) Styrodur - ciekawe - wszyscy psioczą że hałaśliwy żw skrzypi itp itd a jednak to kolejne podejście do docieplenia blaszaka. nikt tu nie lubi wełny czy co ? a może tapicerowie samochodowi się mylą ?
2) nie za grube te twoje ścianki? Będziesz je traktował jeszcze jako element konstrukcyjny(mocowania) że dajesz taką grubą sklejkę ? brakiem mocy przejmować się nie musisz ale mimo wszystko masa jest masą...
3) podłoga 12mm + panele AC4 - panele nie lubią wilgoci moga ci spuchnąć w zimie. Czym izolowałeś podłogę ?
I trochę jaśniejsze fotki proszę - niewiele widać w tym garażu
eMKa - 2011-03-22, 21:10
papamila napisał/a: | chcesz wstawić szklane okna ? błąd,
szkło będzie jednowarstwowe
lepsze będą okna typu kampingowego dwuszybowe,
wykorzystaj co masz z tej przyczepy
a resztę dokup -koniecznie z moskitierami i roletami
po co wyważac otwarte drzwi |
maszakow napisał/a: | 1) Styrodur - ciekawe - wszyscy psioczą że hałaśliwy żw skrzypi itp itd a jednak to kolejne podejście do docieplenia blaszaka. nikt tu nie lubi wełny czy co ? a może tapicerowie samochodowi się mylą ?
2) nie za grube te twoje ścianki? Będziesz je traktował jeszcze jako element konstrukcyjny(mocowania) że dajesz taką grubą sklejkę ? brakiem mocy przejmować się nie musisz ale mimo wszystko masa jest masą... |
przerabiałem to, też tak uważam
maszakow - 2011-03-22, 23:23
eMKa napisał/a: | przerabiałem to, też tak uważam |
eMKa - byłbym wdzięczny za rozszerzenie wypowiedzi - nie wiem czy uważasz że czy styrodur jest BE a wełna CACY, czy też jednak uważasz, że tapicerowie samochodowi się mylą
WINNICZKI - 2011-03-22, 23:28
Mam chęć też przerobić blaszaka,jednej rzeczy nie rozumiem przy prywatnych przeróbkach. Budowa samochodu kampingowego została już wiele lat temu wymyślona. Np.podłoga w kamperze to sklejka 0.6mm+styropian+0,4mm sklejka, a na to jak najcieńsza wykładzina PVC,i KONIEC. Kolega pisze podłoga sklejka 10mm po co....??, te lekkie podłogi mają co poniektóre po 25 i więcej lat i trzymają się Przy blaszaku widzę spód oryginalny blaszany+styropian+0.4 mm sklejka +wykładzina PVC. Ściany wełna mineralna w worku foliowym+płyta mdf 3mm+okleina meblowa z PCV(samoprzylepna) ,sufit wełna w folii + biała płyta mdf.Z zewnątrz samochodu powierzchnia dachu pokryta cienką( 0,3 mm) blachą z nierdzewki z połyskiem,przyklejoną do powierzchni na silikonie Sikaflex 221. Zaoszczędzone kilogramy z racji budowy..... (acha wszystkie meble w środku wykonane z styroduru typu sandwicz o grubości ścianki 24mm części zewnętrzne oklejone okleiną drewnopodobną samoprzylepną)...... przeznaczę na transport piwa w lodówce Pozdrawiam
WODNIK - 2011-03-22, 23:37
[quote="WINNICZKI"]
Np.podłoga w kamperze to sklejka 0.6mm+styropian+0,4mm sklejka, a na to jak najcieńsza wykładzina PVC,i KONIEC.
Czy na pewno kolega dobrze pomierzył te grubości sklejek na podłodze ?
Coś mi tu nie pasuje z twardością i sztywnością podłogi. Ale to tylko pytanie.
Pozdrawiam
rysiol - 2011-03-22, 23:47
Mam pytanie czy liczyłeś ile twoja konstrukcja będzie ważyć ? Konstrukcja nadwozia nie wymaga wzmocnienia, lecz jedynie docieplenia. Dlaczego ściany ocieplasz grubszą warstwą izolacji niż sufit i podłogę, w konstrukcjach fabrycznych jest chyba odwrotnie. Gratuluję zapału i jednocześnie proponuję abyś trochę poczytał między innymi na tym forum o podobnych konstrukcjach. Zawsze to taniej uczyć się na cudzych błędach. Nie marudzę aby Cię zniechęcić, lecz abyś był zadowolony ze swojego dzieła.
WINNICZKI - 2011-03-22, 23:53
Oczywiście kamper posada jeszcze kratownicę z listew sosnowych wklejoną między te sklejki.Taka kratownica połączona ze sklejką tworzy bardzo wytrzymałą konstrukcję,zwłaszcza ,że leży na ramie dostawczaka dzielącą podłogę na 3 części.Mój Burstner tak ma i trzyma się kupy już 21lat
Świstak - 2011-03-23, 01:16
Loguję się do tematu.
pumbadom - 2011-03-23, 01:36
papamila napisał/a: | Jeszcze jedno- szyby
chcesz wstawić szklane okna ? błąd,
szkło będzie jednowarstwowe
lepsze będą okna typu kampingowego dwuszybowe,
wykorzystaj co masz z tej przyczepy
a resztę dokup -koniecznie z moskitierami i roletami
po co wyważac otwarte drzwi
|
Witam, dzięki za uwage ale liczyłem sie z tym przy instalcji szyby szklanej jedno warstwowej, rolety beda. Zdecydowalem sie na szklane ze wzgledu na wygląd zewnetrzny,taki niby nie pozorny cicho ciemy blaszak...
pumbadom - 2011-03-23, 01:42
maszakow napisał/a: | ech gdyby nie ten przód, to byłby ładny kamper no ale cóż, to w końcu Włosi to projektowali... Alfa Romeo ma wyglądać a Fiat się sprzedawać
Przemyśl dokładnie gdzie chcesz mieć te szyberdachy, żeby ci rozkład wnętrza nie przeszkadzał - albo nie kolidowały z bagażnikiem i solarami na dachu.
1) Styrodur - ciekawe - wszyscy psioczą że hałaśliwy żw skrzypi itp itd a jednak to kolejne podejście do docieplenia blaszaka. nikt tu nie lubi wełny czy co ? a może tapicerowie samochodowi się mylą ?
2) nie za grube te twoje ścianki? Będziesz je traktował jeszcze jako element konstrukcyjny(mocowania) że dajesz taką grubą sklejkę ? brakiem mocy przejmować się nie musisz ale mimo wszystko masa jest masą...
3) podłoga 12mm + panele AC4 - panele nie lubią wilgoci moga ci spuchnąć w zimie. Czym izolowałeś podłogę ?
I trochę jaśniejsze fotki proszę - niewiele widać w tym garażu |
Szyberdachy juz wstawione i rozmieszone w dobrych miejcach
Scianki tak grube poniewaz taka jest roznica miedzy blacha a wzmocieniem do której jest przykrecana sciana
Strydorur cieplejszy i mniej halasliwy niz styropian
Podłoga wiem moze przesadziłem ale bedzie stabilne
Panele ac4 - zaimpregnuje je jeszcze czyms
Izolacja podłogi zrobiona styrodur/plyta12/nie chlonace i nie utleniajace sie podklady pod panele,panele
Fotki będa najprawdopodobnej jutro....
pozdrawiam
pumbadom - 2011-03-23, 01:44
[quote="WODNIK"] WINNICZKI napisał/a: |
Np.podłoga w kamperze to sklejka 0.6mm+styropian+0,4mm sklejka, a na to jak najcieńsza wykładzina PVC,i KONIEC.
Czy na pewno kolega dobrze pomierzył te grubości sklejek na podłodze ?
Coś mi tu nie pasuje z twardością i sztywnością podłogi. Ale to tylko pytanie.
Pozdrawiam |
Rozwazałem pcv ale jak wiadomo nie jest az tak odporna na uszkodzenia.jednak zdecydowalem sie na panele - widzialem ze tez tak robia w seryjnych zabudowach.
pozdro dzienx za info
pumbadom - 2011-03-23, 02:01 Temat postu: Fotele Kapitańskie KNAUS Witam, dla wszytkich czytających mojego posta informuje iż mogę odsprzedać moje siedzenia 1+1+2 obszyte skórą i alkantarą po dobrej cenie, ponieważ dostałem fotele kapitańskie i takie bede montowal,, ew jak by ktos chcial kapitaskie to daje linka nizej do mojego ogloszenia. pozdrawiam
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=9412
papamila - 2011-03-23, 06:08
Skoro decyzja o szkle zapadła to pomyśl nad zbieraniem wody, która
W duzej obfitosci bedzie się skraplać. Szczególnie gdy będziesz używał ogrzewania
Same rolety tego tematu nie załatwią
jacekj - 2011-03-23, 07:17
DAMIAN.CZ napisał/a: | Witaj,
Życzę powodzenia i wytrwałości w podjętym wyzwaniu!
Jestem Waszym kolejnym Kibicem:-)
POWODZENIA
POZDROWIENIA Z ZIELONEJ GÓRY |
czytaj,kibicuj i ucz się,bo z tego co mi wiadomo jesteś następny w kolejności do takiej przeróbki busa
POZDROWIENIA Z OSTROWA!!!!
jacekj - 2011-03-23, 07:22
pumbadom napisał/a: | Witam, dzięki za uwage ale liczyłem sie z tym przy instalcji szyby szklanej jedno warstwowej, rolety beda. Zdecydowalem sie na szklane ze wzgledu na wygląd zewnetrzny,taki niby nie pozorny cicho ciemy blaszak... |
ja też podchodziłem do tej sprawy z podobną koncepcją
jacekj - 2011-03-23, 07:31
maszakow napisał/a: | ech gdyby nie ten przód, to byłby ładny kamper no ale cóż, to w końcu Włosi to projektowali... Alfa Romeo ma wyglądać a Fiat się sprzedawać
Przemyśl dokładnie gdzie chcesz mieć te szyberdachy, żeby ci rozkład wnętrza nie przeszkadzał - albo nie kolidowały z bagażnikiem i solarami na dachu.
1) Styrodur - ciekawe - wszyscy psioczą że hałaśliwy żw skrzypi itp itd a jednak to kolejne podejście do docieplenia blaszaka. nikt tu nie lubi wełny czy co ? a może tapicerowie samochodowi się mylą ?
2) nie za grube te twoje ścianki? Będziesz je traktował jeszcze jako element konstrukcyjny(mocowania) że dajesz taką grubą sklejkę ? brakiem mocy przejmować się nie musisz ale mimo wszystko masa jest masą...
3) podłoga 12mm + panele AC4 - panele nie lubią wilgoci moga ci spuchnąć w zimie. Czym izolowałeś podłogę ?
I trochę jaśniejsze fotki proszę - niewiele widać w tym garażu |
maszakow -czasami jeżdżę moim busem wstanie surowym-bez żadnej zabudowy i nie ma żadnego problemu jeżeli chodzi o hałas,
drugą zaletą styroduru jest to,że jest on gotową konstrukcją do montażu ścian
papamila - 2011-03-23, 07:57
Cytat: | Zdecydowalem sie na szklane ze wzgledu na wygląd zewnetrzny,taki niby nie pozorny cicho ciemy blaszak... |
czy naprawdę myślisz że stróże porządku wszelkich formacji
to osły i nie rozpoznają kampera nawet samoróbki
(roleta,kratki wentylacyjne, antena, i zasłonięte okna, he,he)
Jeśli będzie znak zakazu dla kamperów to bez dwóch zdań
wypłoszą Cię momentalnie, razem z kamperami
chris - 2011-03-23, 08:06
Można wg. mnie w ogóle nie wtawiać szyb bocznych. My spędziliśmy w kamperze łącznie 4 miesiące w ciągu dwóch lat i boczne okna były praktycznie cały czas zasłonięte roletami. Wystarczało światło wpadające z góry przez okno dachowe. A szklane szyby to duży problem z wilgocią. Po nocy spędzonej w ujemnych temperaturach na szybach w kabinie zbiera się taka ilość wody że do wytarcia zużywałem rolkę ręcznika papierowego.
maszakow - 2011-03-23, 22:52
jacekj, No pewnie że nie ma problemu - bo nie ma ci co skrzypieć Jeśli "gotowa kostrukcja oznacza tylko przycięcie do wymiaru 50x125 to wełnę tez możesz dostać w arkuszach.
przez 10 lat jeździłem "surowym" blaszakiem. Wiem, ile dało mi wyciszenie i wyizolowanie sekcji pasażerskiej oraz ile daje wstawienie ścianki działowej w takim blaszaku.
Wiem też ile wody może się zebrać na nieizolowanym dachu zimą, ile może skapać na głowę. chris, ja to zbierałem szmatką i wyżymałem do wiaderka. ale to ostatni taki rok... mam nadzieję...
Winniczki grubości sklejki podawał w centymetrach, a nie w milimetrach. Wodoodporna ma parzyste grubości, zwykła nieparzyste. A 0,6mm to okleina, nie sklejka
pumbadom - co do podłogi - pożyjemy zobaczymy... IMHO przestrzeliłeś z panelami, ich malowanie czy też impregnacja tylko je zniszczy, zepsuje efekt. Ale z kolei gruba sklejka dużo wytrzyma, może długo pożyje. mimo wszystko koledzy dobrze radzą - przejrzyj i poczytaj trochę forum zanim dodatkowo opancerzysz brykę
PS. żeby nie było żę jestem perfekcjonistą - robię zabudowę ze starych płyt meblowych też wbrew dobrym radom co w cale nie znaczy że radzący nie mają racji
Nie wiem czy oglądaliście ten odcinek Top Gear jak Clarkson chciał przerobić dużego Mercedesa na przytulny angielski domek... dał wylewkę betonową na podłogę (!) wstawił dywan, samowar i wygodny fotel a potem kazał się wieźć...
WINNICZKI - 2011-03-24, 00:07
maszakow, Masz absolutną rację myślałem o centymetrach ,a napisałem w milimetrach
jacekj - 2011-03-24, 08:11
maszakow napisał/a: | jacekj, No pewnie że nie ma problemu - bo nie ma ci co skrzypieć |
w pierwszym poście napisałeś,że styrodur jest głośny-mój samochód wygląda tak i nic nie skrzypi
bbart - 2011-03-24, 10:27 Temat postu: Re: Przebudowa DUCATO blaszaka X250 po 2006> na Campera Kupię chętnie stolik do kampera wewnętrzny jakby ktoś miał bądz samą nogę i listwe do mocowania.
Mam, znalazłem. Stolik lekko uszkodzony (coś go ukłuło) i od stania w wilgotnym lekko się wygł. Noga lekko uszkodzona (sprężynka się zmęczyła). Czyli same plusy. Listwa jest. Jeśli jeszcze nie znalazłeś to wyślę w prezencie. Sam zdecydujesz czy go wykorzystasz, czy tylko listwę i nogę.
Czekam na sygnał.
WINNICZKI - 2011-03-24, 15:14
Znowu napiszę : www.elcamp.pl nowa noga do stolika składana ok 80zł,jest też szyna do mocowania stolika kpl. tzn do stolika i ściany też za jakieś grosze.A sam blat no cóż to chyba najłatwiej zrobić samemu,lub zamówić oryginał,też przyślą.Może Duni...ma taniej.Warto czasem poszukać w sklepie.
MAWI - 2011-03-24, 16:38
Popieram całkowicie WINNICZKA,często jest tak że oryginał jest tańszy niż używka i zawsze nówka.Co do przerabiania busów na kampery ,pewnie że można spać i mieszkać w Fiaciku 126,sam kiedyś nocowałem,jednak myślę że potężne koncerny produkujące kampy po coś zatrudniają i ciężką kasę płacą inżynierom i uważam jak ktoś napisał "nie wywarzać otwartych drzwi" .Jestem jednak wielkim przeciwnikiem tego typu samoróbek. Zawsze coś będzie nie tak ,fabryka to fabryka.Mało kto poprawił po fabryce.Popamila napisał słusznie ,jak policjant czy strażnik miejski nie pozna .Ludzie przecież ci ludzie na ulicach spędzają więcej czasu niż my i widzieli wiele .Mamy 21 wiek .Moje zdanie jest takie,lepiej kupić kampa choćby uszkodzonego i naprawić go wkładając w to serce.Nie musisz wtedy nikogo udawać ,stajesz jak panisko tam gdzie wolno i wszyscy mogą cię pocałować w d..... Chyba że w grę wchodzą pieniądze to inna sprawa wtedy was rozumiem.To jest tylko moje zdanie do którego mam prawo.Nie chciałem tu nikogo urazić.
jedrek49 - 2011-03-24, 17:22
witam
Mawi
nie kazdego stac na drogiego camperka ,wiele osob woli kupic dostawczaka nowszego i go uzbroic we wszystko co winno byc w camperku niz jezdzic starym takim do remontu / Ja mam camperka z 94 r ale mysle o dostawczaku i zabudowac go we wszystko co potrzebne
pozdrawiam
jedrek49
MAWI - 2011-03-24, 20:16
Andrzej(jedrek49) ja zaznaczyłem że jeśli to sprawa kasy to ja to rozumiem w 100% i wszystko co napisałem w tym temacie potraktuj proszę jako nie byłe.Co innego jeśli ktoś pisze że robi to by zamaskować się na miejskim parkingu i chce udawać osobówkę lub dostawcę czegoś.Brakowało by jeszcze za szybą napisu "żywność".Nie chcę nikogo pouczać co ma robić by mu było dobrze. Jednak rozumiem doskonale że "tak krawiec kraje jak mu materiału staje" i powtarzam że rozumiem takie myślenie i bardzo popieram .Po prostu lubię sam nazywać i jak ktoś nazywa rzeczy po imieniu.Do zobaczenia
Andrzej 73 - 2011-03-24, 20:49
Popieram Maszakowa jeśli chodzi o wełnę mineralną , absolutnie idealny materiał i nie chodzi o parametry przenikania ciepła. Tak się stosuje fabrycznie w tego typu zabudowach.
Co do sklejki to tylko i wyłącznie polecam wodoodporną. Uzasadniać nie będę , bo jest to oczywiste jak to , że jutro będzie nowy dzień.
Andrzej 73 - 2011-03-24, 21:43
Popieram Maszakowa jeśli chodzi o wełnę mineralną , absolutnie idealny materiał i nie chodzi o parametry przenikania ciepła. Tak się stosuje fabrycznie w tego typu zabudowach.
Co do sklejki to tylko i wyłącznie polecam wodoodporną. Uzasadniać nie będę , bo jest to oczywiste jak to , że jutro będzie nowy dzień.
maszakow - 2011-03-24, 22:28
Jacekj - a więc o takim stanie mówiłeś ... ekshibicjonizm na całego.
nawet pianka poliuretanowa w profilach ?
Pumbadom... przeczytąłem wątek 2x i jedna rzecz mnie zaintrygowała.
a) Czy kupowałeś takie auto z myślą o podwójnej funkcji - czy też od razu z zamiarem przeróbki na kampera ?
b) Jeśli to drugie - robiłeś wczesniej kosztorys prac ?
c) Czy nie myślałeś o zleceniu przeróbki specjalistom ? eMKa np ma takiego kamperka, a firm wykonujących takie usługi jest parę na polskim rynku - koszt 8-16 tyś i więcej PLN.
d) Czy sprawdzałeś wcześniej rynek kamperów na bazie dostawczaków ??
Auto kosztowało cię naprawde sporo - za to co już masz i co w niego włożysz + niewiele więcej mógłbyś mieć na pewno zupełnie nowe produkty Astemara, Camperspol itp czyli firmowo adaptowane na kampery. A może nawet i firmówki np POessla. Bez wkładu - kilkuletniego POeslla, Woeckle może nawet i Knausa BOxstara. TO są wszystko auta tej samej wielkości ale już seryjnie produkowane kampery z prawdziwego zdarzenia.
Więc albo nie wiesz co i ile i przeholowałeś - albo realizujesz jakieś swoje pragnienie w którym koszty się nie liczą.
hmm....stare przysłowie pszczół mówi żeby być prawdziwym facetem trzeba zasadzić drzewo, zbudować dom, i spłodzić potomka. O kamperach tutaj mowy nie ma szanowny kolego
Do dzieła - będę dalej podglądał twoje poczynania.
Andrzej 73 - 2011-03-24, 22:47
Co się dzieje dwa razy tego nie wysyłałem!!!
pumbadom - 2011-03-25, 00:27
maszakow napisał/a: | Jacekj - a więc o takim stanie mówiłeś ... ekshibicjonizm na całego.
nawet pianka poliuretanowa w profilach ?
Pumbadom... przeczytąłem wątek 2x i jedna rzecz mnie zaintrygowała.
a) Czy kupowałeś takie auto z myślą o podwójnej funkcji - czy też od razu z zamiarem przeróbki na kampera ?
b) Jeśli to drugie - robiłeś wczesniej kosztorys prac ?
c) Czy nie myślałeś o zleceniu przeróbki specjalistom ? eMKa np ma takiego kamperka, a firm wykonujących takie usługi jest parę na polskim rynku - koszt 8-16 tyś i więcej PLN.
d) Czy sprawdzałeś wcześniej rynek kamperów na bazie dostawczaków ??
Auto kosztowało cię naprawde sporo - za to co już masz i co w niego włożysz + niewiele więcej mógłbyś mieć na pewno zupełnie nowe produkty Astemara, Camperspol itp czyli firmowo adaptowane na kampery. A może nawet i firmówki np POessla. Bez wkładu - kilkuletniego POeslla, Woeckle może nawet i Knausa BOxstara. TO są wszystko auta tej samej wielkości ale już seryjnie produkowane kampery z prawdziwego zdarzenia.
Więc albo nie wiesz co i ile i przeholowałeś - albo realizujesz jakieś swoje pragnienie w którym koszty się nie liczą.
hmm....stare przysłowie pszczół mówi żeby być prawdziwym facetem trzeba zasadzić drzewo, zbudować dom, i spłodzić potomka. O kamperach tutaj mowy nie ma szanowny kolego
Do dzieła - będę dalej podglądał twoje poczynania. |
odp na punki a) kupowałem auto nowe a firme;-) vat i dochód żeby odliczyć odrazu z zamiarem przerobienia go na kampera
b) orientowałem się że np. camperia bierze 45tys netto za wykonanie takej zabudowy za podstawowy pakiet
c) pytałem jednego goscia i wycenil mi robocizne na 12tys
d) rynek kamperów znam bo prowadze sklep motoryzacyjny i siedze w temacie
nastepne 3 powody dlaczego blaszak i dlaczego sam
e) chciałem miec miesce do spania dla 5-6 osób, do jazdy dla 4-5
f) chcialem w ramach walki z nudą pogrzebać cosik po poracy przy autku
g) miałem już 2 kampery granduca,fendt i z 5 przyczep
h) naprawiałem już raz do wypadku przyczepke i fajnie wyszła i sie wkreciłem w temat, w zwiążku z tym iż dysponuje zaleczem technicznym i miejsce to powiedziałem sobie czemu nie spróbować
i) jak zrobie sobie sam to bede wiedział co mam i gdzie, i tak to zrobie jak bedzie mi pasowalo
pozdrawiam Cię miły kolego i dziękuję za podpowiedz.
pumbadom - 2011-03-25, 00:32
WINNICZKI napisał/a: | Znowu napiszę : www.elcamp.pl nowa noga do stolika składana ok 80zł,jest też szyna do mocowania stolika kpl. tzn do stolika i ściany też za jakieś grosze.A sam blat no cóż to chyba najłatwiej zrobić samemu,lub zamówić oryginał,też przyślą.Może Duni...ma taniej.Warto czasem poszukać w sklepie. |
Jestem za kupnem nowej nogi, skotaktuje sie z nimi i zrobie zakup. pozdro i dzien
pumbadom - 2011-03-25, 00:36
Andrzej 73 napisał/a: | Popieram Maszakowa jeśli chodzi o wełnę mineralną , absolutnie idealny materiał i nie chodzi o parametry przenikania ciepła. Tak się stosuje fabrycznie w tego typu zabudowach.
Co do sklejki to tylko i wyłącznie polecam wodoodporną. Uzasadniać nie będę , bo jest to oczywiste jak to , że jutro będzie nowy dzień.
|
Witam cię, wełnę stosowałem pakowaną w woreczki ale tylko w miejscach gdzie nie da rady uszczelnić styrodurem, jak wiadomo styrodur ma lepsze właściwości cieplne a ja zamierzam używać równiez mojego pojazdu w zimie gdy bede jezdzil nim na narty, wakacje i inne wyjazdy codzienne poza miasto. Sklejke oczywiście montuje wodoodporną. pozdro i dzieki za post.
pumbadom - 2011-03-25, 00:41
MAWI napisał/a: | Andrzej(jedrek49) ja zaznaczyłem że jeśli to sprawa kasy to ja to rozumiem w 100% i wszystko co napisałem w tym temacie potraktuj proszę jako nie byłe.Co innego jeśli ktoś pisze że robi to by zamaskować się na miejskim parkingu i chce udawać osobówkę lub dostawcę czegoś.Brakowało by jeszcze za szybą napisu "żywność".Nie chcę nikogo pouczać co ma robić by mu było dobrze. Jednak rozumiem doskonale że "tak krawiec kraje jak mu materiału staje" i powtarzam że rozumiem takie myślenie i bardzo popieram .Po prostu lubię sam nazywać i jak ktoś nazywa rzeczy po imieniu.Do zobaczenia |
Nie kwestia kasy, tylko podlubania samemu ja jestem bardzo dokładny w tym co robię także myśle że wyjdzie bardzo ładnie - zreszta czas pokaże
"by zamaskować się na miejskim parkingu i chce udawać osobówkę lub dostawcę czegoś." kamper kamperem zawsze bedzie tylko chodzi mi o kwestie uzytkowe całoroczne, co używania go na codzień, a takim kolosem jak ty masz to tylko w podróz mozna sie ruszyć, a jak wiadomo ostatnio kampery typu VAN są na TOP'ie ze względu na ekonomicznośc i rozmiary, nie musze ci chyba mówić jakie sa uliczki we wloszech?
pozdro i dzieki za zaintersowanie sie moim tematem
pumbadom - 2011-03-25, 00:51
Witam, wrzucam troszkę zdjęc żeby było o czym pisać i co krytykować. pozdro
pumbadom - 2011-03-25, 01:08
Witam, przesyłam dalsze fotki,
Chciałbym napisać jeszcze że padła decyzją o zmianie fabryczych foteli z jednym podłokietnikiem które mam obszyte skóra i alkantara po przebiegu 2tyś km(które chętnie odsprzedam - mam dużo zapasowej skóry i alkantary żeby można było zrobić sobie komplet razem ze swoim tyłem. fotki są na pierwsze stronie mojego tematu) montuje fotele z nowego KANUS'a inegrowane zagłówki,pompowane elektrycznie,podgrzewane,2x podłokietnik, i reg. wys siedziska, kubełki tylko obszyje to w mój wzór skóra+alkantara. Jak by ktos dokonujący przeróbek potrzebował takie fotele z KANUS'a to mam jeszcze pare sztuk to opchnięcia w bardzo dobrej cenie dla naszych forumowiczów(nowy kosztuje w katalogu ok.600eu/szt), mam pare wersji . Wiem to że to nie jest dział supermarketu - ale niestety tam nie mogę jeszcze pisać jak początkujący forumowicz. pozdro mam nadzieje ze komus sie taki luksus i wygoda w podróży przyda.
jacekj - 2011-03-25, 08:30
pumbadom napisał/a: | odp na punki a) kupowałem auto nowe a firme;-) vat i dochód żeby odliczyć odrazu z zamiarem przerobienia go na kampera
b) orientowałem się że np. camperia bierze 45tys netto za wykonanie takej zabudowy za podstawowy pakiet
c) pytałem jednego goscia i wycenil mi robocizne na 12tys
d) rynek kamperów znam bo prowadze sklep motoryzacyjny i siedze w temacie
nastepne 3 powody dlaczego blaszak i dlaczego sam
e) chciałem miec miesce do spania dla 5-6 osób, do jazdy dla 4-5
f) chcialem w ramach walki z nudą pogrzebać cosik po poracy przy autku
g) miałem już 2 kampery granduca,fendt i z 5 przyczep
h) naprawiałem już raz do wypadku przyczepke i fajnie wyszła i sie wkreciłem w temat, w zwiążku z tym iż dysponuje zaleczem technicznym i miejsce to powiedziałem sobie czemu nie spróbować
i) jak zrobie sobie sam to bede wiedział co mam i gdzie, i tak to zrobie jak bedzie mi pasowalo |
to się nazywa profesjonalne podejście do tematu!!!!!!GRATULUJĘ
Jeżeli chodzi o to czy nasze samoróbki są gorsze od fabrycznych to zależy bo nikt mi nie powie,że np.Milka Świstaka jest gorsza od fabrycznego kamperka
pumbadom - 2011-03-25, 08:56
Jestem jak najbardziej za JacekJ. Fabryka dobrze robi - ładne są oryginalne zabudowy, wiadomo żadko kto potrafi tak zrobić jak fabryka, ale to wynika z tego iż fabryka na już gotowe formy i projekty i wali masówkę - trzeba sobie powiedziec prawde fabryce też się zdażają czasem babole w każdej dziedzinie. Ostatnio miałem taką akcje serwisową w moim jumperze że oryginalne był źle wykonany pływak w zbiorniku, przez co źle wskazywał należało co skutkowało unieruchomieniem auta na 4 dni z przebiegiem 1500km na trasie wraz z assistance i autem zastępczym - z racji iż jeździmi dwoje tym autem ja i ojciec to patrzy się na wskaźnik a nie tankuje się za 50zł i leci. 100-120km. Teraz drugie przyszło pismo odnośnie słabo przykręconej skrzy biegów i zaproszenie na kolejną akcje serwisową autem z przebiegiem 7000km
pozdrawiam
bbart - 2011-03-25, 09:10
To się naszukałem....
MAWI - 2011-03-25, 09:23
Witam was koledzy kamperowcy.Ja napisałem ,że MAŁO KTO POTRAFI POPRAWIĆ PO FABRYCE ,a nie że sie nie da .Pewnie że się da najlepszym tego przykładem jest właśnie ŚWISTAK.znam Arka osobiście i to właśnie dlatego napisałem że" mało kto "ale można.Widząc wasze zaangażowanie i postęp jak również znajomość tematu gotów jestem zmienić zdanie i wszystko odszczekać.życzę wam wszystkiego dobrego i szybkiej realizacji marzeń i do zobaczenia na szlaku.Pragnę tylko powiedzięć ,że miałem kilka kamperków i te małe też i dyskusja na temat czy lepszy większy czy mniejszy to temat rzeka i to naprawdę indywidualne sprawa .Zawsze jest coś za coś.Powodzenia.
eMKa - 2011-03-25, 10:43
pumbadom napisał:
b) orientowałem się że np. camperia bierze 45tys netto za wykonanie takej zabudowy za podstawowy
ale z wyposażeniem czy sama robocizna
bo jak sama rorbocizna (+ meble)
duża zmiana
Kamil_K - 2011-03-25, 11:38
45tys z tego co się orietnowałem kiedyś to z meblami i akcesoriami wg podstawowego standardu ... zresztą gdzieś na sieci wyszukałem ich ofertę cenową.
Co do projektu pumbadom, to pozostaje jeszcze jeden istotny aspekt, o którym autor nie wspomniał (przez skromność lub zapomnienie)
po wykonaniu pierwszej konstrukcji zdobyte doświadczenie + branża w której pracuje będzie mógł zaofeorwać produkt w postaci wykonania zabudowy kampera wg jego projektu za X złotych czyli w ramach prowadzonej działalności nowa
Biorąc pod uwagę rozwój rynku carawaningu w Polsce + możliwy do uzyskania przychód w wykonania takie zabudowy to może się okazać ciekawym źródłem dochodów
Ja osobiście kibicuję bo im więcej firm tym bardziej "rynkowe" ceny będą i może mnie będzie wreszcie stać na zakup takowego pojazdu
eMKa - 2011-03-25, 11:52
Czy okna są szklane tzn.jednowarstwowe ?,jeżeli tak to będziesz chyba żałował
woda,woda,woda - latem
lód,szron,zimno - zima
oczywiście kibicuje,podziwiam i
powodzonka
bbart - 2011-03-25, 12:58
Jeszcze troszkę i bardzo poważnym owocem wszelakich przebudów może być poradnik "Jak zbudować kampera". Wszystkie potknięcia, poprawki, niekonwencjonalne rozwiązania skupione w jednym wydaniu jako instrukcja krok po kroku mogą mieć nieocenioną wartość.
Jedyny problem z podziałem tantiem...
pumbadom - 2011-03-25, 13:15
MAWI napisał/a: | Witam was koledzy kamperowcy.Ja napisałem ,że MAŁO KTO POTRAFI POPRAWIĆ PO FABRYCE ,a nie że sie nie da .Pewnie że się da najlepszym tego przykładem jest właśnie ŚWISTAK.znam Arka osobiście i to właśnie dlatego napisałem że" mało kto "ale można.Widząc wasze zaangażowanie i postęp jak również znajomość tematu gotów jestem zmienić zdanie i wszystko odszczekać.życzę wam wszystkiego dobrego i szybkiej realizacji marzeń i do zobaczenia na szlaku.Pragnę tylko powiedzięć ,że miałem kilka kamperków i te małe też i dyskusja na temat czy lepszy większy czy mniejszy to temat rzeka i to naprawdę indywidualne sprawa .Zawsze jest coś za coś.Powodzenia. |
spox - pozdro
pumbadom - 2011-03-25, 13:22
eMKa napisał/a: | pumbadom napisał:
b) orientowałem się że np. camperia bierze 45tys netto za wykonanie takej zabudowy za podstawowy
ale z wyposażeniem czy sama robocizna
bo jak sama rorbocizna (+ meble)
duża zmiana |
Cena za pakiet podstawowy meble + robocizna. pozdro
Jeżeli chodzi o szklane szyby to wiem, może źle zrobiłem ale się z tym liczyłem - przecierz przednie szyby też są szklane i skrapla się woda ;-) , pozatym nigdy nie mam furtki zamkniętej ponieważ mam okna o takich wymiarach z przyczepy ale nie Zeiss tylko zwykłe zawiasowe podnoszone do góry to mogę je zaadaptować jak była mega tragedia albo poprostu kupic zeiss'y
pozdro
pumbadom - 2011-03-25, 13:24
Kamil_K napisał/a: | 45tys z tego co się orietnowałem kiedyś to z meblami i akcesoriami wg podstawowego standardu ... zresztą gdzieś na sieci wyszukałem ich ofertę cenową.
Co do projektu pumbadom, to pozostaje jeszcze jeden istotny aspekt, o którym autor nie wspomniał (przez skromność lub zapomnienie)
po wykonaniu pierwszej konstrukcji zdobyte doświadczenie + branża w której pracuje będzie mógł zaofeorwać produkt w postaci wykonania zabudowy kampera wg jego projektu za X złotych czyli w ramach prowadzonej działalności nowa
Biorąc pod uwagę rozwój rynku carawaningu w Polsce + możliwy do uzyskania przychód w wykonania takie zabudowy to może się okazać ciekawym źródłem dochodów
Ja osobiście kibicuję bo im więcej firm tym bardziej "rynkowe" ceny będą i może mnie będzie wreszcie stać na zakup takowego pojazdu |
Jestem jak nabardziej za takim myśleniem. pozdro
pumbadom - 2011-03-25, 13:25
bbart napisał/a: | Jeszcze troszkę i bardzo poważnym owocem wszelakich przebudów może być poradnik "Jak zbudować kampera". Wszystkie potknięcia, poprawki, niekonwencjonalne rozwiązania skupione w jednym wydaniu jako instrukcja krok po kroku mogą mieć nieocenioną wartość.
Jedyny problem z podziałem tantiem... |
Takim poradnikiem właśnie jest najlepsze w polsce forum camperteam ! ;-)
MAWI - 2011-03-25, 13:55
:pumbadom ,brawo
jacekj - 2011-03-25, 15:32
pumbadom napisał/a: | bbart napisał/a: | Jeszcze troszkę i bardzo poważnym owocem wszelakich przebudów może być poradnik "Jak zbudować kampera". Wszystkie potknięcia, poprawki, niekonwencjonalne rozwiązania skupione w jednym wydaniu jako instrukcja krok po kroku mogą mieć nieocenioną wartość.
Jedyny problem z podziałem tantiem... |
Takim poradnikiem właśnie jest najlepsze w polsce forum camperteam ! ;-) |
dokładnie tak!!!!!
to kopalnia wiedzy!!!!
aras777 - 2011-03-25, 15:57
Obserwuje od początku poczynania pumbadom'a.
Jestem pod wrażeniem zdecydowania i tempa prac (jako "amatora" w tej dziedzinie)
Jak tylko zakończysz zabudowę swego blaszaka (a widać że nie długo)
Zapisuję się jako pierwszy z prośbą o zabudowę mojej blaszanki.
Pozdrawiam i gratuluję.
jedrek49 - 2011-03-25, 19:24
Witam
Mam pytanko
Pumbadom-ile kosztuje przerobienie takiego dostawczaka tak aby byl zarejestrowany na wiecej osob/domyslam sie dlaczego zalezyles okna ze szkla w drzwiachi po przeciwnej stronie drzwi
Pozdrawiam
jedrek49PS mnie tez czeka taka przerobka
pumbadom - 2011-03-25, 23:28
jedrek49 napisał/a: | Witam
Mam pytanko
Pumbadom-ile kosztuje przerobienie takiego dostawczaka tak aby byl zarejestrowany na wiecej osob/domyslam sie dlaczego zalezyles okna ze szkla w drzwiachi po przeciwnej stronie drzwi
Pozdrawiam
jedrek49PS mnie tez czeka taka przerobka |
Witam, nie rozumiem do końca pytania ale za szyby przód + tył (fabrycznie przyciemniane) zapłaciłem 1000zł i za wstawienie i wyciecie otwów 450zł., moge dac ci namiry na polskiego producenta szyb. A ja myślisz to przeróbce to zagoogluj taką firmę TAPISAM i wyślij mejla za zapytaniem ile kosztuje kpl tapicerek do ducato po 2006> to znacznie ci ułatwi sprawie i bedzie efekowanie wygladac.
http://www.tapisam.com.pl/oferta.html?id=31
Mam ogólnie dwie stronki zapisane w pracy odnośnie przebudowy ducato krok po kroku,jedna angielska druga polska gościa takiego - mogę ci puścić linka jak odnajde to w pracy.
pumbadom - 2011-03-25, 23:32
aras777 napisał/a: | Obserwuje od początku poczynania pumbadom'a.
Jestem pod wrażeniem zdecydowania i tempa prac (jako "amatora" w tej dziedzinie)
Jak tylko zakończysz zabudowę swego blaszaka (a widać że nie długo)
Zapisuję się jako pierwszy z prośbą o zabudowę mojej blaszanki.
Pozdrawiam i gratuluję.
|
Witam, dzięki za wspracie - rozważam taką możliwość. pozdro
maszakow - 2011-03-25, 23:57
jedrek49 napisał/a: | ile kosztuje przerobienie takiego dostawczaka tak aby byl zarejestrowany na wiecej osob/domyslam sie dlaczego zalezyles okna ze szkla w drzwiachi po przeciwnej stronie drzwi |
to wszystko zależy od firmy której to zlecisz.
U mnie zakres prac objął wstawienie 2 szyberdachów (materiał własny), ofoliowanie istniejących szyb bocznych oraz kompletną tapicerkę z izolacją termiczną sekcji pasażerskiej za kierowcą wraz z dołożeniem foteli (3x) i ścianki działowej. ceny od 3500 do 5000 PLN + szyberdachy. No i należy doliczyć diagnostę któy wystawi papier - 120 PLN
jedrek49 - 2011-03-26, 16:47
witam
Wlasnie mi chodzi o wstawieniu okien,3 foteli i ten papier bym mogl samochod zarejestrowac na 5lub 6 osob
Pozdrawiam
jedrek49
maszakow - 2011-03-26, 21:16
No to doprecyzuję
Fotele - 1100-1200 PLN. mówię o nowiutkich oczywiście.
Okna zależnie od wielkości ... pare lat temu to było do 400 PLN/sztukę - wraz z montażem. Można mieć i lepsze okna rzecz jasna...
ścianka działowa od 100 do 300 PLN - jak masz to nie musisz wliczać.
Diagnosta - załatwiany przez firmę kosztuje 200 PLN i warto to zrobić w ten sposób, a nie biegać samemu.
Reszta spraw to już wykończenie wnętrza (tapicerka, flokowanie izolacje..) - to ustalasz indywidualnie.
WINNICZKI - 2011-03-26, 22:28
Akurat znalazłem fajną stronę , warto popatrzeć jak to robią nasi sąsiedzi Węgrzy.Jest pokazana dokumentacja fotograficzna wykonania kilku aut na różnych podwoziach. www.biwak.hu
Fux - 2011-03-27, 07:58
maszakow :arrow: PW.
pumbadom - 2011-04-01, 22:16
Witam, wszystkich ponownie po paru dniach ciężkich prac przy moim campie. Chciałbym oznajmić iż instalacja elektryczna 12/230v została uruchomiona i wszystko działa jak należy, jestem na etapie dopasowywania toalety,wc, lodówka też jest juz zamontowana i uruchomiona działa na w trzech trybach, 12,230v,gaz. Obrotnice zrobione do foteli, zbiornik z czystą wodą zamontowany wraz z otworem do spuszczania na zime wody - jutro tnę otwór na zasys świeżego powietrza z zewnątrz do piecyka na gaz. Na koniec dodam iż kamerka cofania również zamontowana ;-)
pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocki.
jacekj - 2011-04-01, 22:26
pumbadom napisał/a: | instalacja elektryczna 12/230v została uruchomiona |
kupiłeś oryginalny elektroblok,czy zrobiłeś sam???
pumbadom - 2011-04-02, 11:40
Witam, wziełem elektrobook z mojego dawcy przyczepy model MES-250 Modul A firmy Calira tylko dodałem do niego przetwornice z 12V na 230V, jedynie musze dokupic taki modul za 100zł zeby zapiac go na kabel od ładowania z alternatora zeby mi nie rozładowywał akumulatora z auta i bedzie super. pozdro.
http://www.camppartner24....S-Module-B.html
krzysztofCz - 2011-04-02, 19:00
pumbadom napisał/a: | ...jestem na etapie dopasowywania wc... |
Sądząc po zamieszczonych fotkach rzeczywiście było trochę za wysoko
A tak na poważnie... to odwaliłeś kawał dobrej roboty.
pumbadom - 2011-04-02, 20:51
Dzienx. pozdro
pumbadom - 2011-04-12, 00:52 Temat postu: Postępy prac Witam, wszystkich wrzucam fotki które akurat mam (etap robót obecnie jest o wiele bardziej zaawansowany) budowa auta dobiega końca za 2 tygodnie pierwszy wyjazd do wenecji na długi weekend. Wrzucam miedzy innymi fotke obrotnicy którą udało mi się wykonać,wiem że nie jest to szczyt możliwości ale narazie może być. pozdrawiam wszystkich
pumbadom - 2011-04-15, 15:39
Witam, dla osób pragnących wiedzy wrzucam link do angielskiej stronki jak gość krok po kroku wykonał sam kampera - może nie jest to szczyt możliwości ale zawsze można coś po podglądać sobie.
http://www.deepredmotorhome.com/windows.html
pozdrawiam
Notker - 2011-04-26, 11:31
witam!
Kolego Pumbadon, pozwolę się zapytać, skąd polecasz wziąść :
-szyberdach
-wentylator sufitowy
-kratki wentylacyjne?
Właśnie się biorę do zabudowywania VW LT35 pełny blaszak.
Pozdrawiam
Kuba L. - 2011-04-26, 12:50
Witaj, pumbadom Zainteresowałeś mnie swoim tematem i będę mocno Ci kibicował abyś jak najszybciej ukończył swoje dzieło. To jest bardzo ciekawy temat dla wielu z nas, którzy po cichu myślą żeby swoje podstarzałe kamperki zastąpić nowszymi lub zupełnie nowymi "blaszakami" profesjonalnie przebudowanymi na kampery. Ciekawy jestem czy bierzesz pod uwagę wersje całoroczną?
maszakow - 2011-04-26, 22:48
Notker, bierz się bierz - będzie nas dwóch
Ducaciak - 2011-04-27, 08:50
witam
Notker widziałem w Bieruniu koło Tychów maja chyba 3 uzywane szyberdachy prawie nowe z wentylatorami ktoś wymienił na klimatyzacje maja chyba za 350/400zł 40x40 zwykłe szyberdachy z markizami mają po 240zł.
Notker - 2011-04-27, 14:14
Ducaciak, Hey Ducaciak, możesz bardziej dokładny namiar mi wysłać? Z góry dzięki.
Ducaciak - 2011-04-27, 15:29
tam są trzy place z przyczepami i camprami obok siebie :
to było w tym :
www.s-camp.pl
pumbadom - 2011-04-28, 00:14
Witam, wszystkich odnośnie szyberdachów to kupiłem nowe FIAAMA sr 28cm do WC, a FIAMA 40 kupiłem z wentylatorem tez nowy,natomiast duzy szyberdach heki 2 wyciełem z przyczepy którą mam na dawce... jeżeli byście chcieli to pozostałe szyberdaszki z przyczepki moge wam sprzedać ja ich nie zastosowywałem ponieważ kupiłem nowe w czarnym kolorze.
Odośnie zabudowy to pojazd jest juz na ukończeniu w 95% ponieważ w piątek pierwszy wyjazd do wenecji troszke na wariackich papierach robimy przy nim do nocy ale mam nadziej ze sie uda ew. reszte zrobi sie po powrocie z majowe dlugiego weekendu. Zdjecia wrzuce bo mam porobione ale bluetooth w kompie mi szwankuje i nie mam jak przegrac. Dziękuje i pozdrawiam
pumbadom - 2011-05-12, 22:39
Witam, wszystkich czas odświeżyć mój temat wrzucam troszkę fotek z mojej zabudowy z zaznaczeniem iż nie jest to jeszcze koniec, bo muszę podorabiać pare rzeczy, ale już widać rezultaty a co lesze kampek był już na dwóch wyprawach.
pozdrawiam wszystkich
pumbadom - 2011-05-12, 22:42
Fotki cd.
Track222 - 2011-05-12, 22:44
Super!!!
pumbadom - 2011-05-12, 22:46
Dzienx ;-)
Nocny Rajder - 2011-05-12, 22:46
Super zrobione, ale ja czułbym się jak w trumnie szczególnie na łóżku. Oczywiście to moje w pełni subiektywne odczucie.
pumbadom - 2011-05-12, 22:50
Nocy Rajder na łóżku jest do jasno bo są szybki z tyłu i z okna dachowego wpada też troszkę swiatła, tak jest rozwiązane bo z czasem w razie potrzebny stanie tam jeszcze łóżko piętrowe dla dzieci.
pozdro
Skorpion - 2011-05-12, 23:12
Fajniast kamperek niczym sie nie odrozna od zabudowy fabrycznej .CUDO
stach63 - 2011-05-12, 23:23
Superasnie.Klasa robota. Pozdrawiam i gratuluje.
pumbadom - 2011-05-12, 23:24
stach63 napisał/a: | Superasnie.Klasa robota. Pozdrawiam i gratuluje. |
Dzienx tobie tez gratuluje bo widzialem ze tez tam ladnie wyczyniasz. pozdro
eMKa - 2011-05-13, 07:55
Fajnie wyszedł, jedna uwaga dotycząca drzwi tylnych: blacha od wew.bardzo nieprzyjemna, zwłaszcza jak jest zimno.Nie krytykuje, bo ja też mam ten problem w swoim aucie.Szukam fabrycznych nakładek, rozwiazują problem.Jak znajde to dam znać.
gino - 2011-05-13, 08:37
rewelka!!
a fotki pokazuja że jak sie chce..to się daje rade..
pumbadom - 2011-05-13, 08:37
Emka tak niestety wiem, mialem juz przyjemnosc ;( kładłem na drzwi mate izotrmiczna to taką z gąbką ;-) pozdro
MAWI - 2011-05-13, 09:45
Pumbadom wracasz mi wiarę w to że chcieć to móc.Pełen szacun.Zaskoczyłeś mnie efektem.Jednak można
radwan07 - 2011-05-13, 11:36
Bardzo ładne wykonanie - szacuneczek!
aras777 - 2011-05-13, 12:05
No no no, zajefajnie, jestem pod wrażeniem i pełen podziwu.
Stawiam piwo,
nie, stawiam beczkę piwa,
pełen szacun .........
Mam nadzieję że będzie możliwość podziwu w realu.
Pozdrawiam.
janus - 2011-05-13, 13:13
Piękna zabudowa - gratulacje
Jednak zabudowa na nowych Ducatach daje większą możliwość bo są po prostu dłuższe.
Co do tylnych drzwi to są one oklejane w oryginalnych zabudowach (np. Possl) cienką sklejką na rodzaju silikonu i efekt jest doskonały.
czaro69 - 2011-05-13, 13:37
Super to wyszło, ale czekam na ciąg dalszy. Jestem pod wrażeniem
pumbadom - 2011-05-13, 21:56
Dzięki wszystkim za szczerość i uznanie i pomoc w budowie... niektóre zdania potrafią naprawdę budować... możliwość podziwiania w realu bedzie 21-22 maj w krakowie na zlocie organizowanym przez elcamp bo wysyłam tam ojca. pozdro
DAMIAN.CZ - 2011-05-13, 22:25
Dołączam również moje gratulację-super robota!!!
pozdr
WINNICZKI - 2011-05-14, 00:28
Marzenie , super wyszło, wyglada na w pełni profesjonalną zabudowę. Gratulacje
f68 - 2011-05-14, 11:18
super
zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący robota
a myślałem że tylko ja jestem pokręcony
jacekj - 2011-05-17, 22:39
czadowo
pumbadom - 2011-05-18, 14:53
Dzienx pozdro a jak tam twoja robota jacekj?
StasioiJola - 2011-05-18, 15:08
Jesteśmy pod wrażeniem i chętnie kiedys zobaczymy całkowity efekt końcowy !!!
marmur - 2011-05-18, 16:34
Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu. Niech dobrze służy i do zobaczenia na trasie.
Viper - 2011-05-18, 20:56
Super wykonana praca Gratulacje.
To co widzimy jest dla nas natchnieniem i dowodem na to, że jak się chce to się da.
Dla nas taki kamperek to marzenie, mamy nadzieję je spełnić.
Do zobaczenia na trasie.
Tadeusz - 2011-05-18, 21:10
Pumbadom,miałbyś okazję pokazać nam swe dzieło już teraz gdybyś przybył na nasz sztandarowy zlot do Pajęczna, który zaczyna się pojutrze.
CamperTeam będzie właśnie tu, a nie w Krakowie.
A efektu końcowego Twej pracy szczerze gratuluję.
jacekj - 2011-05-18, 22:13
pumbadom napisał/a: | Dzienx pozdro a jak tam twoja robota jacekj? |
bardzo wolno...ale do przodu
pumbadom - 2011-05-19, 23:52
TIMOT napisał/a: | Kawał dobrej roboty GRATULACJE Nic bardziej nie cieszy jak efekt własnej pracy.
Mam jedno pytanko: czy w tego typu samochodzie można się wygodnie wyspać na tylnym wyrku?
Tak można się wygodnie wyspać w 2 osoby + dziecko
Czy jest wystarczająco długie?
185cm x 130cm
A jak wygląda z miejscem na stoliki turystyczne, krzesełka itd....? Wszystko idzie pod tylne wyrko?
Tak wszytkie krzesełka wrzucam pod wyrko jest dosc dużo miesca.
|
Dzięki za pocieszenie.pozdrawiam
pumbadom - 2011-05-19, 23:57
Tadeusz napisał/a: | Pumbadom,miałbyś okazję pokazać nam swe dzieło już teraz gdybyś przybył na nasz sztandarowy zlot do Pajęczna, który zaczyna się pojutrze.
CamperTeam będzie właśnie tu, a nie w Krakowie.
A efektu końcowego Twej pracy szczerze gratuluję. |
Witam,chciałbym bardzo ale ja nie dam rady w ten weekend... a ojciec koniecznie chce jechac do krakowa.. o chce oglądną ten model kampera co teraz elcamp wypuśił jak jest zrobiony - i podpatrzec ich firme, nie wykluczone że w niedziele trafi po Pajęczna - stąd moje pytanie w dziale zapisy na zlot.
Ogólnie razem z ojciem budowaliśmy tego kampera, fajnie że wyszedł fajnie ale wiem że nastepnego bym inaczej zrobiłi pewnie jeszcze lepiej. pozdrawiam i życze wysokości.
WINNICZKI - 2011-05-20, 00:46
Ten model kampera z elcampu codziennie można zobaczyć w Elcampie.Stoi w sklepie na wystawie,nawet jak pada deszcz to mozna spokojnie go pooglądać,a Pajęczno tylko raz w roku.Proponuje kamperka z Elcampu zostawić na później.I tak prawdopodobnie będzie wypożyczany przez Elcamp , a nie sprzedawany.
Andrzej 73 - 2011-05-20, 12:06
TIMOT napisał/a: | To tak jak z budową domu. Pierwszy się buduje dla obcych, drugi dla rodziny a trzeci dla siebie |
Wybudowałem jeden dom i tylko ten dla mnie i mojej rodziny się liczy, nie wyobrażam sobie drugiego innego i w innym miejscu.
Ale to moja opinia.
Z kamperami jest troszeczkę inaczej. Po czasie użytkowania możemy sobie w prosty sposób wymienić pojazd sprzedając obecny i kupując następny.
W mojej ocenie dużo prostsza sprawa wymienić auto , niż wybudować nowy dom.
pumbadom - 2011-07-16, 22:09
Witam, kolegów obserwujących mój temat wrzuce trochę fotek z mojej pierwszej dłuższej wyprawy kamperkiem prawie skończonym.... Po takiej podróży wiem co trzeba zrobić co poprawić itp.
OGÓLNIE TO POLECAM WSZYSTKIM AUTOKEMPING Zelena laguna w Miejscowości POREC CHORWACJIA
SAN MARINO i ZATON się chowają....
Zdjęcia pod tytułem "kamper w akcji" ;-)
karole - 2011-07-17, 10:03
Poprzeglądaliśmy wszystkie zdjęcia, bo też kończymy zabudowę na blaszaczku Ducato 2010, a że mieszkamy w pobliżu- Ząbkowice Śl.- to może kiedyś uda się wymienić doświadczenia:)
pumbadom - 2011-07-17, 21:11
Możliwe. Pozdrawiam
mati_1979 - 2011-07-22, 22:05
Bardzo ładna robota
Po takiej przebudowie jest na pewno większa satysfakcja i przyjemność wypoczywania w nim niż kupno już gotowego
piotr1 - 2011-07-23, 23:48
Suuuperrr POZDRO
perfex - 2011-08-03, 10:01
pumbadom napisał/a: | Witam, kolegów obserwujących mój temat wrzuce trochę fotek z mojej pierwszej dłuższej wyprawy kamperkiem prawie skończonym.... Po takiej podróży wiem co trzeba zrobić co poprawić itp.
|
Możesz napisać szerzej o swoich wrażeniach z użytkowania tego CamperVana ? Jakie są plusy a jakie minusy. Co byś poprawił/zmienił a co jest totalnie schrzanione ? Czy po pierwszym dłuższym wyjeździe nadal uważasz że to słuszna koncepcja ? To przednie łóżko wygląda na niezbyt wygodne tak na oko - jakie ma wymiary i jak się na nim spało ?
Pytam bo baardzo interesuje mnie temat właśnie takiego auta na Ducato/Jumper/Boxer. Ty masz chyba wersję L3H2 ? Celowo taką wybrałeś, czy taki "się trafił"? Pytam bo ja bym rozważał raczej L4H3. Jak sprawuje się silnik 3.0 ?- śmiga bez zadyszki ?
Jak było z temperaturą wewnątrz w ciepłych krajach ? W czasie jazdy pewnie klima daje radę, ale jak było na postoju i w nocy ?
Pozdrawiam,
pumbadom - 2011-09-04, 22:16
Witam, wszystkich postaram się odpowiedzieć na kilka pytań kolegi.
Możesz napisać szerzej o swoich wrażeniach z użytkowania tego CamperVana ? Jakie są plusy a jakie minusy. Co byś poprawił/zmienił a co jest totalnie schrzanione ?
PLUSY :
- NOWE AUTO , W MIARE BEZAWARYJNE Z SILNIKIEM 3.0
- SZYBKIE I SILNE
- WĄSKIE
- MAŁE SPALANIE
MINUSY
-DLA 3 DOROSŁYCH I 1 DZIECKA MAŁO MIEJSCA
- NIE MONTOWAŁBYM SZYB W TYLNYCH DRZWIACH, ABY GO WYGŁUSZYĆ I WYIZOLOWAĆ DAŁBYM PŁYTE ZE SKLEJKI Z 10CM LUZEM ABY MÓC COSIK ZAMONTOWAĆ NA NIEJ JESZCZE
ZROBIŁBYM :
- JESZCZE JEDNO OKNO DACHOWE Z WENTYLATOREM
- ZBIORNIK NA LPG POD AUTEM
- WIEKSZE ZBIORNIKI NA WODE I SCIEKI
- SOLARY !!!
SCHRZANIONE :
- PRZEZ PRODUCENTA PO PIEKNYCH POLSKICH DROGACH SŁYCHAĆ JAK TŁUCZĄ SIE BOCZNE I TYLNE DRZWI W NOWYM AUCIE
- WIDAC NIE RÓWNOŚCI NA CZERWONYM KOLORZE, WYBRAŁBYM TERAZ BIAŁY ALBO SREBRNY
Czy po pierwszym dłuższym wyjeździe nadal uważasz że to słuszna koncepcja ?
RACZEJ TAK.
To przednie łóżko wygląda na niezbyt wygodne tak na oko - jakie ma wymiary i jak się na nim spało ?
NIE WIEM JAKIE SA WYMIARY ALE DOROSŁA OSOBA 180CM MUSI SPAC PO UKOSIE
DZIECIACZKI MIESZCZĄ SIĘ 2 SZTUKI BEZ PROBLEMU
Pytam bo baardzo interesuje mnie temat właśnie takiego auta na Ducato/Jumper/Boxer. Ty masz chyba wersję L3H2 ? Celowo taką wybrałeś, czy taki "się trafił"? Pytam bo ja bym rozważał raczej L4H3.
KUPIŁEM NÓWKE L4H2 BO TAKA AKURAT BYŁA OD RĘKI POD KONIEC ROKU DOSTEPNA, I TAKĄ MIAŁEM NA MYŚLI, CHOĆ TERAZ WIEM ŻE JAKBYM ROBIŁ COSIK TAKIEGO DLA 2+2 TO TYLKO WERSJA L4H3 MOŻNA ZROBIC BARDZO DUZE SZAFKI I NAPRAWDE FAJNE PIETROWE ŁÓŻKA
Jak sprawuje się silnik 3.0 ?- śmiga bez zadyszki ?
SILNIK 3.0 TYLKO I WYŁĄCZNIE, ŚMIGA JAK TALALA , MOŻNA LECIEC NON-STOP LEWYM JAK OSOBÓWKA NA AUTOSTRADZIE ZAMIAST MIĘDZY TIRAMI PRAWYM PASEM, SPALANIE 10L (DO 110kM) -12L (V-MAX 170)
Jak było z temperaturą wewnątrz w ciepłych krajach ?
BARDZO WAŻNE JEST WYIZOLOWANIE AUTA W KAŻDYM MIEJSCU,SZŁO SIĘ WYSPAĆ PRZY POZAMYKANYCH DRZWIACH ALE TYLKO I WYŁĄCZNIE PRZY WŁĄCZONYM WENTYLATORZE W OKNACH DACHOWYM - POLECAM KONIECZNIE MIN. 2SZTUKI NA TAKIE AUTO. KOSZT STOSUNKOWO MAŁY A NAPRAWDĘ DAJE RADY.
W czasie jazdy pewnie klima daje radę,
W CZASIE JAZDY KLIMA NAPRAWDĘ DAJE RADE NIE POTRZEBA NIC INNEGO PODCZAS JAZDY
jak było na postoju i w nocy ?
WENTYLATORY TYLKO I WYŁĄCZNIE.
Pozdrawiam,[/quote]
NARAZIE TYLE JAK COS MI WPADNIE JESZCZE DO GLOWY TO NAPISZE.
POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKICH CZYTAJĄCYCH MÓJ TEMAT.
fiba56 - 2011-09-04, 22:26 Temat postu: wejście wyjście jak zachowują się boczne drzwi,ja wstawiłem w nie drzwi camperowe,jestem w trakcie przebudowy
pumbadom - 2011-09-04, 23:23 Temat postu: Re: wejście wyjście
fiba56 napisał/a: | jak zachowują się boczne drzwi,ja wstawiłem w nie drzwi camperowe,jestem w trakcie przebudowy |
TZN?
U mnie po maksymalnej regulacji drzwi boczne po polskich dziurach się tłuką.
perfex - 2011-09-05, 10:37
pumbadom napisał/a: |
NARAZIE TYLE JAK COS MI WPADNIE JESZCZE DO GLOWY TO NAPISZE.
POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKICH CZYTAJĄCYCH MÓJ TEMAT. |
Dzięki za odpowiedź! To są konkrety i ważne sprawy dla osób zainteresowanych CamperVanami. Mi chodzi po głowie taki projekt, cały czas w głowie i na kartce "dopieszczam" układ wnętrza Chciałbym na bazie takiego dostawczaka L4H3 zrobić sympatyczne auto turystyczne. Po twoich i własnych doświadczeniach myślę żeby od razu zamontować klimatyzację postojową Truma Saphir Compact (gdzieś się to utknie ) i możliwie duże zbiorniki na wodę. Oczywiście największy problem to ulokowanie łóżek tak by było funkcjonalnie i wygodnie (zwłaszcza, że u mnie będzie to wersja 2+3 os.) oraz zrobienie rozsądnej wielkości łazienki - reszta to detale
Mam jeszcze jakieś pytanka jeżeli można:
1. Piszesz o zbiorniku lpg pod autem - jest na to miejsce w ducacie ? W ogóle jak tam jest z miejscem pod podłogą ? - pytam bo jeszcze nie leżałem pod ducatem
2. Jak jest ze sztywnością konstrukcji auta ? Tzn. czy szafki nie hałasują z powodu "pracującej" blachy auta ? Da się to zrobić tak żeby w wnętrzu było cicho bez nadmiernych trzasków ? (nie licząc wspominanych drzwi auta )
3. Pisałeś o dokładnej izolacji termicznej auta - na podstawie swoich doświadczeń masz dobrą izolację ? Planujesz wykorzystywać auto także przy chłodniejszej pogodzie ? Nie koniecznie zimą przy -25 ale powiedzmy późnawą jesienią i wczesną wiosną ? Myślisz że da się radę spokojnie pospać wtedy ?
Ps. Kiedyś rozważałem pomysł by w aucie typu bus-blaszak zrobić wysuwane elementy nadwozia czyli tzw. "slajdy" Wziąć wersję z drzwiami bocznymi po obu stronach i wtedy zamiast lewych drzwi do ładowni zrobić taki wysuwany na około 1m "slajd" powiększający przestrzeń i taki sam manewr zamiast tylnych drzwi. Wtedy mamy prawdziwe dwa w jednym. Czyli pojazd i duży na kempingu i szybki na autostradzie! Niestety przerasta to moje możliwości techniczne
Ale jeżeli ktoś zna kogoś kto mógłby się tego podjąć od strony projektowo-wykonawczej to jestem gotowy być pierwszym. Oczywiście będę miał na to prawa autorskie A może i udałoby się otworzyć jakąś małą wytwórnię... kto wie
pozdrawiam !
mhm - 2011-09-05, 11:53
Mam nadzieję, że nie zostanie moje pytanie potraktowane jako atak (bo nie mam takiego zamiaru - autko po przeróbce wyszło zajefajnie ), ale coś mi nie pasuje.
W tytule wątku jest DUCATO X250, to samo w pierwszym poście, a na fotkach i w profilu CITROEN Jumpy. Co to za zmyłka ?
pumbadom - 2011-09-05, 12:01
Celowo, bo nie każdy wie co to jest citoren jumper.
janus - 2011-09-05, 19:54
pumbadom napisał/a: | Celowo, bo nie każdy wie co to jest citoren jumper. |
A nie obrażasz czasem forumowiczów
MILUŚ - 2011-09-05, 23:10
janus napisał/a: | pumbadom napisał/a: | Celowo, bo nie każdy wie co to jest citoren jumper. |
A nie obrażasz czasem forumowiczów |
Myślę ,że nie ............ bo jak widać mhm myli minivana Jumpy z Jumperem
mhm - 2011-09-06, 07:29
MILUS napisał/a: | bo jak widać mhm myli minivana Jumpy z Jumperem |
O kurcze.... aż mi głupio (jako citromaniakowi) Napisałem Jumpy jako zdrobnienie od Jumper, a zapomniałem, że Citroen ma taki model w swojej ofercie
pumbadom - 2011-09-06, 22:07
Witam, myśle że nikogo nie obraziłem poprostu każdy wie co to ducato a jak ktos nie jest w temacie to jak powiesz jumper.... to juz nie wiadomo co to za zwierze i mozna się pomylić tak jak kolega JUMPY. pozdro
marcos40 - 2011-09-06, 23:34
pumbadom napisał/a: | Witam, myśle że nikogo nie obraziłem poprostu każdy wie co to ducato a jak ktos nie jest w temacie to jak powiesz jumper.... to juz nie wiadomo co to za zwierze i mozna się pomylić tak jak kolega JUMPY. pozdro |
Jak już od kilku generacji także ta to również wspólny model Citroena (Jumper), Fiata (Ducato) i Peugeota (Boxer). Oznaczenie X250 również jest wspólne. Nie ma więc znaczenia jaką pumpadom markę nam poda Jedno jest pewne, z Jumpy faktycznie niewiele ma wspólnego to auto Przy okazji gratulacje z okazji realizacji projektu
pumbadom - 2011-09-07, 00:08
Projekt nie jest jeszcze w 100% skonczony ale co najważniejsze jest juz uzytkowywany ,konczony bedzie w dlugie zimowe wieczory. pozdro dzienx
maszakow - 2011-09-07, 00:17
FIAT - CItroen - Peugeot
klasa max Ducato - Jumper - Boxer
klasa średnia Scudo - Jumpy- Expert
klasa mikro Fiorino(Cubo) - Nemo - Bipper
w klasie mini Fiat się wyłamał i rozwija Doblo, natomiast PSA trzyma sztamę i robi Berlingo/Partnera.
Doblo maxi z podwyższonym dachem - cudo-bajka ... tylko ze to Fiat...
bbart - 2011-09-07, 00:44
perfex napisał/a: | Ps. Kiedyś rozważałem pomysł by w aucie typu bus-blaszak zrobić wysuwane elementy nadwozia czyli tzw. "slajdy" Wziąć wersję z drzwiami bocznymi po obu stronach i wtedy zamiast lewych drzwi do ładowni zrobić taki wysuwany na około 1m "slajd" powiększający przestrzeń i taki sam manewr zamiast tylnych drzwi. Wtedy mamy prawdziwe dwa w jednym. Czyli pojazd i duży na kempingu i szybki na autostradzie! Niestety przerasta to moje możliwości techniczne
Ale jeżeli ktoś zna kogoś kto mógłby się tego podjąć od strony projektowo-wykonawczej to jestem gotowy być pierwszym. Oczywiście będę miał na to prawa autorskie A może i udałoby się otworzyć jakąś małą wytwórnię... kto wie |
Też o tym myślałem. Technicznie nie ma problemu. Gorzej z wagą.Zamierzałem nawet to liczyć dokładnie (masa dodatkowych konstrukcji, blachy, silników el., listew zębatych, itd.). Musi być raczej na bliźniaczych kołach. Opłaty nie miną...Jedynie długość (promy) można załatwić tym sposobem.
kaimar - 2011-09-07, 19:57
maszakow napisał/a: | Doblo maxi z podwyższonym dachem - cudo-bajka ... tylko ze to Fiat... |
Jak musi być niemieckie to zawsze możesz kupić Opla http://www.mototok.pl/Now...Fiata-Dobl-a194
ekosmak.dabrowska - 2011-09-07, 20:56
maszakow napisał/a: | Doblo maxi z podwyższonym dachem - cudo-bajka ... tylko ze to Fiat.. |
Mam w swojej stajni Doblo. Auto nie do zajechania. Kilka osób nim pomyka, nikt o nie nie dba, a ono jeżdzi, jeżdzi z 300 - 400kg na pace.
Może taki fux się trafił.
eMKa - 2011-09-07, 22:10
ekosmak.dabrowska napisał/a: | maszakow napisał/a: | Doblo maxi z podwyższonym dachem - cudo-bajka ... tylko ze to Fiat.. |
Mam w swojej stajni Doblo. Auto nie do zajechania. Kilka osób nim pomyka, nikt o nie nie dba, a ono jeżdzi, jeżdzi z 300 - 400kg na pace.
Może taki fux się trafił. |
potwierdzam, tez mam Doblo Maxi 1,9 JTD
Wół roboczy
Ps.
Ducato, Jumper, Boxer produkowane sa we Włoszech w Val di Sangrio
maszakow - 2011-09-08, 00:31
eMKa napisał/a: |
Ps.Ducato, Jumper, Boxer produkowane sa we Włoszech w Val di Sangrio |
uhm - firma Sevel Sud. taki specjalista od rebadgingu
Co do Opla Combo ... ależ ten maluch urośnie - toć to przeskok o klasę wyżej
A przy okazji kolejne trojaczki troszku mniej kojarzone:
Renault - Opel - Nissan
MAster-MOvano - Interstar
Trafic - Vivaro - Primastar
A może by tak ktoś zapytał u źródła - w Sevel albo Sovab - ile kosztuje samochód "noname" bez znaczka ?? może dałoby się coś ugrać kupując u producenta...:P
Notker - 2011-09-16, 00:17
Witam ponownie po przerwie, byłem w podróży i nie było kiedy pisać:)
Mam więc już pewne doświadczenia związane z ideą podróżowania blaszakiem, które może zainspirują innych do samodzielnej budowy i podróżowania tak spreparowanym autem:)
W kwietniu wspominałem że biorę się za zabudowę VW LT35 furgon. Do wakacji udało mi się jedynie wstawić szyberdach, wentylację, kamerę cofania, przetwornicę 230V /ale na krótko, do akumulatora/ i ...to wszystko. Z uwagi na brak czasu,przed podróżą tymczasowo wyposażyłem pakę w łóżko typu kanadyjka, lodówkę 12V, butlę z gazem 11kg, kuchenkę dwupalnikową. Cały sprzęt i bagaże były umieszczone na metalowym regale który nabyłem wraz z pojazdem.
Mieliśmy jechać , w 2 osoby na około 2 tygodnie do Francji, jednak tak się nam spodobało kamperowanie, że wróciliśmy po 5 tygodniach .Zrobiliśmy 6.5 tyś km, dojechaliśmy najdalej do Bilbao
Wnioski;
-Da się podróżować relatywnie wygodnie "kamperem" totalnie prymitywnym.Nie umniejszając świetnej roboty np.kolegi Pumbadona, oczywiście.Grunt to mieć się gdzie wyspać i na czym ugotować, reszta to pikuś.
-Idea "maskowania" kampera jest godna polecenia bo w naszym przypadku sprawdziła się w 100%. Mi nawet odpowiada o wiele bardziej bycie podróżnikiem incognito, święty spokój jest bezcenny. Kamperowaliśmy niezauważeni nawet w tak wydawało by się mało przyjaznych miejscach jak ulice Bruxeli czy Amsterdamu, gdzie nikt nie pozwolił by na postój kampera. Zdemaskowaliśmy wprwnym okiem kilka "blaszaków", też oczywiście maskowanych kamperów z innych krajów w których wygodnie sobie mieszkali ludzie. Spotkaliśmy nawet Belgijkę która przez 6 m-cy w roku mieszka sobie podróżując w starym Mercedesie-Izotermie,malutkie okna sobie oczywiście wycięła.
Aha, godnym polecenia jest montaż wywietrznika z anemostatem w podłodze , w kącie z przodu za kierowcą. To sprawia że poza szyberdachem blaszak nie nosi znamion kampera. Zawsze zasysa podczas upału powietrze z cienia pod pojazdem, a więc chłodniejsze. Żadnych problemów ze smrodem spalin, itp nie stwierdziłem.
-Przy powyższych założeniach całkowicie zbędne wydaje mi się montowanie jakichkolwiek zbiorników na wodę i ścieki.Szkoda czasu na szukanie ujęć do których podłączyć da się wężem. Doskonale zdaje egzamin 4-5 baniek 5l po wodzie mineralnej, można je napełniać na bieżąco i bez wzbudzania zaciekawienia nawet w takich miejscach jak toalety w hipermarketach. Ta ilość wody zupełnie wystarcza dla 2 osób na 1 dobę.
Takie rzeczy jak "grubsza potrzeba" spokojnie można załatwiać w przydrożnych toaletach, lub lasach-oczywiście saperka obowiązkowa:) Do mniejszej potrzeby ja osobiście wykorzystywałem awaryjnie bańkę po płynie do spryskiwaczy. Też działa.
-W Normandii bardzo nam brakowało webasto. Po kilku dniach deszczu , wszystko w środku się stało wilgotnawe, tak więc przy kilku godzinach słońca jechalismy z uchylonymi drzwiami na pace i szyberdachem aby wszystko podsuszyć.
-Klima jak dla mnie to zbędne urządzenie. W czasie dużych upałów podczas jazdy wystarczał zwykły dodatkowy wentylatorek na przyssawkę. W nocy i tak trzeba silnik wyłączyć, więc organizmowi trudniej było by się przyzwyczaić do upału. Myślę że biały kolor blachy jest w kamperach najbardziej ok, jeśli chodzi o tryb dzienny.Swiatło słoneczne się doskonale odbija, a co za tym idzie nie rozgrzewa wnętrza. W nieizolowanym wnętrzu spokojnie dało radę spędzać hiszpańskie popołudnia.
-dobrze sobie zabrać na zapas parę typowych elementów osprzętu silnika które często się psują, ale też są łatwe do wymiany, takie jak: rozrusznik, wisco wentylatora, alternator. W przyszłości zamierzam kupić sobie nawet zapasową turbinę. Szkoda nerwów na assistance i kasy na warsztaty,jeśli ktoś nie ma assistance naturalnie.Nam, na szczęście , nic się nie zepsuło.
Tyle z wniosków.
Aktualnie jestem na etapie docieplania paki; podłoga sklejka antypoślizgowa 8mm, pod nią 1cm pianka polipropylen.Ściany , tak jak kolega Maszakow-wełna w stretchu+płyta HDF.
Mam jednak obawy , że HDF będzie się paczył w zimie. Co wy na to?
Wtrącę też swoje 3 grosze co do koncepcji wyboru pojazdu. Nie sądzę aby dobrym pomysłem było kupowanie furgonów "maxi", chodzi o długość. Problemy z miejscem do parkowania.
Buda powinna być ocynkowana. Jak dla mnie z tego powodu odpada Mercedes, a szkoda , bo ma fajne silniki.
Odpadają też silniki z pompowtryskami, z powodu horendalnych kosztów i czasu naprawy.
Myślę, że co do aut używanych, te wymogi spełnia VW LT z silnikiem 2.5TDi ostatnich lat produkcji. Maszyna toporna, ale z tego co już zasmakowałem, jak najlepsze opinie o nim zaczerpnięte z forów transportowych nie są przesadą.Spalanie 7.5-8l , jak dla mnie bomba.
maszakow - 2011-09-16, 01:19
Notker - bardzo cenne uwagi.
DOłożę tylko małe "ale" co do maskowania. Znakomita większość kamperków jest - albo musi być - wyposażona w lodówkę. Oczywiścia absorbcyjną, co oznacza przede wszystkim chłodzenie wymiennika ciepła, co oznacza minimum jeden albo dwa otwory ..no właśnie... gdzie? Większośc kamperków ma te otwory na burcie lub drzwiach suwanych. no i tu idea maskowania kampera bierze w łeb. cały czas myślę jak to cholerstwo ukryć A jak jeszcze lodówka ma byc zasilana z gazu - no to kolejny otwór na komin..
Widziałem niedawno Hymera na nowym sprinterze który takich otworów nie miał... mógł nie miec lodówki ale w to akurat wątpię i męczy mnie pytanie - JAk oni to rozwiązali...
CO do auta - no tu już każda pliszka swój ogonek chwali. LTek jest fajny ale ... Szerokość budy fiata/cytrynki/lwiątka to atut nie do podważenia. Skos budy w elteku też duży...
gino - 2011-09-16, 08:20
Notker napisał/a: | 4-5 baniek 5l po wodzie mineralnej, można je napełniać na bieżąco i bez wzbudzania zaciekawienia nawet w takich miejscach jak toalety w hipermarketach. Ta ilość wody zupełnie wystarcza dla 2 osób na 1 dobę. |
Notker, z tym sie nie zgodzę...
a jak bedziesz chciał wypoczywac w ''krzakach'' z dala od sklepów i ludzi...
to co? bedziesz codziennie jezdzil po wode....lub woził/zajmował miejsce 2..3 krotnie wieksza ilości a 5l butelek?
nie lepiej miec jeden np.70 l zbiornik..i problem z głowy...spokojnie 3 dni bez ruszania z miejsca...
mówie Ci to z własnego doswiadczenia..
gdyz my rzadko spedzamy wakacje na kempingach..
korzystamy raczej z darów natury..jakimi sa ciche i często bezludne ''krzaczory'' gdzies nad jeziorami...
ja, oryginalnie mialem zbiornik 80l..a mimo to dołozyłem drugi 50l...
i teraz nie mam stresu z ''info'' mojej Pani pod tytułem ''WODA SIE KOŃCZY''
Notker - 2011-09-16, 10:51
Hej,
Jestem zdania aby wszystko maksymalnie upraszczać.
Co do wentylacji lodówki, ja rozumuję tak; Lodówka działa raczej tylko w czasie jazdy.Wtedy mamy wymuszony obieg powietrza w środku. Kłopotów ze zmniejszoną sprawnością lodówki marki Mobicool nie zauważyłem. Na postoju lodówka była wyłaczona, buforem ciepła była po prostu butelka z jakimś schłodzonym w czasie jazdy napojem.W razie dłuższego postoju spożywkę tak dobieramy , aby się nie psuła, lub korzystamy ze pobliskich sklepów. Zamiast chłodnego piwa mamy naturalną radość z wakacji:)
Co do wody:
Każdy litr wożonej wody zwiększa ciężar pojazdu , czyli wpływa na koszta kilometrówki.Na dłuższych przelotach celowo zmniejszałem ilość wody do 10l. Ponadto, widoczna ilość baniaków zwiększa dysyplinę załogi która sama z siebie zaczyna oszczędzać wodę, bo tak naprawdę nie jest ona potrzebna w takich ilościach jakie zużywamy w domu, tak zauważyłem.Mój rekord to zużycie 2l/dobę do wymycia się i do picia.
Jednakże rozumiem że jeśli ktoś , jak np. Gino jest zorientowany na dłuższe obozowanie w jednym miejscu, w dodatku w dala od zródeł wody to wtedy zbiornik jest uzasadniony. Jak i również wtedy , gdy mamy w aucie zlew czy prysznic. Jak dla mnie to na razie zbędne wygody, ale może z czasem...kto wie:)
Misio - 2011-09-16, 19:07
Ale żeś się facet zamaskował! Sikasz do bańki po płynie do spryskiwaczy, za grubszą potrzebą biegasz do toalet i zużywasz 2 l wody na picie i mycie.
Zastanawiam się czy nie uprawiasz sportów ekstremalnych, albo chcesz coś sobie udowodnić...może wpis do księgi rekordów?
W sytuacjach naprawdę podbramkowych nasikałbym do butelki. Kiedy mnie przyciśnie nie mam czasu na latanie z gaciami w ręku i szukanie kibla, bo tu liczą się sekundy i sprawa waży się co najmniej kleksem albo wstydem.
A co do zużycia wody, to nie wiem co masz na myśli pisząc że zużywasz 2l? Ponieważ, gdy jest ciepło, pijemy więcej, a równocześnie pocimy się więcej.
Powiem Ci w wielkiej tajemnicy, że 1 l wody piję codziennie, a 20 l zużywam na prysznic, bo nie lubię być spoconym.
Ale czemu nie? Toż to wolność i każdemu wolno...
I jeszcze jedno: nie rozumiem, czemu oszczędzasz na kilogramach zabieranej wody, skoro bierzesz tyle samochodowych gratów zapasowych które jednak dużo ważą?
gino - 2011-09-16, 19:15
podpowiem, że powyższy post napisał Ktos, kto tez sam z blaszaczka zbudował kamperka...
AGAiPIOTR - 2011-09-16, 19:42
Zaciekawiliście mnie tymi opisami. A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
Aga
StasioiJola - 2011-09-16, 20:03
Agnieszko- sa sposoby !!! np; przez lejek!!!
Misio - 2011-09-16, 20:05
AGAiPIOTR napisał/a: | Zaciekawiliście mnie tymi opisami. A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
Aga |
A kobieta może wziąć pięciolitrową butelkę po płynie do spryskiwaczy i i trenować w martwym sezonie. Na lato jak znalazł.
Dziabong - 2011-09-16, 20:10
AGAiPIOTR napisał/a: | Zaciekawiliście mnie tymi opisami. A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
Aga |
Jakt to jak - ostrożnie
kimtop - 2011-09-16, 20:12
A od czego są kampersy?
Misio - 2011-09-16, 20:18
Dziabong napisał/a: | AGAiPIOTR napisał/a: | Zaciekawiliście mnie tymi opisami. A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
Aga |
Jakt to jak - ostrożnie |
Ale problem tkwi w trafieniu.
Bo ostrożnie to można dolać i zapytać: mistrzu! Jak leci!!!
Dziabong - 2011-09-16, 20:22
Misio napisał/a: | Dziabong napisał/a: | AGAiPIOTR napisał/a: | Zaciekawiliście mnie tymi opisami. A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
Aga |
Jakt to jak - ostrożnie |
Ale problem tkwi w trafieniu.
Bo ostrożnie to można dolać i zapytać: mistrzu! Jak leci!!! |
A o to chodzi - to ...... nie wiem.
gino - 2011-09-16, 20:33
AGAiPIOTR napisał/a: | A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
|
mozna tez , walic bańka w ....ściane
o tak....
Misio - 2011-09-16, 21:12
gino napisał/a: | AGAiPIOTR napisał/a: | A jak kobieta ma korzystać z takiej bańki?
|
mozna tez , walic bańka w ....ściane
o tak....
|
I mocz też można oddać na szczanę?
gino - 2011-09-17, 06:43
że tak powiem po francusku...
''z bańki lałnamur''
Misio - 2011-09-17, 08:28
Ale nam się temat roz moczył.
Aż przyjemnie poczytać i zanalizować.
sator - 2011-09-17, 08:48
maszakow napisał/a: | co oznacza minimum jeden albo dwa otwory ..no właśnie... gdzie? Większośc kamperków ma te otwory na burcie lub drzwiach suwanych.
A jak jeszcze lodówka ma byc zasilana z gazu - no to kolejny otwór na komin.. |
Sam się zastanawiam jak zamaskować kamperka - obecnie problem wentylacji rozpracowuję.
Szyberdachy co najmniej dwa z wentylatorami to wymiana powietrza w nocy.
a maskowanie wentylacji - np. w Iveco są takie:
silny - 2011-09-17, 09:04
nowy jestem i czytam o kamperbusach i im wiecej czytam to tym wiecej sie dziwie. bez okien , bez lodowki , bez wody [ no przecie 2 litry na dzien to tak jak bez ] .jak bylem sam i mialem 20-25 lat to bym sie nie smial ale teraz z 2 dzieci 2 litry . stary , tajne sluzby cie szukaja czy co. brak wody i szczole to w cywilizowanym swiecie nazywa sie slams. sory ze ostro ale to nie kamperowanie to szalenstwo . a czy na forum jest dzial hardkor , nie zartuje mozna stworzyc , a wygody to p o d s t a w a
sator - 2011-09-17, 09:07
gazownik123 napisał/a: | a wygody to p o d s t a w a |
Podstawa to dobrze się czuć w swoim kamperku. Jednemu odpowiada glamurny luksus z marmurowymi blatami kuchni, innym prostota. Indywidualna sprawa każdego.
Świstak - 2011-09-17, 10:51
Co do maskowania - przyznaję że często się przydaje. Wentylację lodówki można załatwić tak samo jak ogrzewanie czyli tunel podwozie-dach. Woda i kibelek.... Wedle indywidualnych upodobań. Kibelek przenośny w Casto czy Obi kosztuje poniżej 300 złotych, jest foremny i łatwy upchnięcia. Woda bieżąca to również i ścieki - komplikuje to troszkę konstrukcję aua.... Ale ułatwia maskowanie....
Mieszkałem w Milce przez prawie trzy miesiące. Korzystałem ze swoich urządzeń, choć 10 metrów dalej miałem do dyspozycji łazienkę, jednak korzystało z niej jeszcze kilka osób i jak łatwo się domyślić wszyscy w tym samym czasie, a ze sprzątaniem każdy czekał na tego "ostatniego". Ostatnio zmuszony byłem zatrzymać się na noc zaledwie 50 km od domu i wybór padł na parking pod Tesco. Na parkingu tym zaznałem wszelkich przyjemności poza grillem... Była kolacja, kąpiel, surfowanie po internecie, jakaś drobna naprawa suszarki i inne przyjemności wynikające z posiadania żoneczki. Korzystam z tego co mam i nauczyłem się radzić sobie bez tego czego nie mam. Przez niektórych jestem postrzegany jako wariat, no bo jak można żyć bez telewizji??? Można! Bez lodówki i wody pewnie też się da tylko trzeba się tego nauczyć. Mi jest dobrze bez telewizji i nie przejmuję się opiniami tych którzy tego nie rozumieją. Choć pewnie z czasem dołożę jakieś ustrojstwo. Ale dopiero jak do tego dorosnę....
gino - 2011-09-17, 12:00
sator napisał/a: | gazownik123 napisał/a: | a wygody to p o d s t a w a |
Podstawa to dobrze się czuć w swoim kamperku. Jednemu odpowiada glamurny luksus z marmurowymi blatami kuchni, innym prostota. Indywidualna sprawa każdego. | ''sator'' chyba zle rozumujesz nasze intencje...
nie o ''luksus'' nam chodzi, tylko o dostepna i tanią CYWILIZACJE....
nie jest sposobem na życie , śmierdziec w samochodzie...i sikac w krzakach...
to niema nic wspólnego z luksusem..czy z tym, czy masz kasy duzo..czy tez malo...
tylko z tym.. że zyjemy w 21wieku..
i nie warto oszczędzac na tym...co jest do zycia potrzebne...
możesz nie jesc schabowych, ale zapas wody musisz miec..
ja, przerabiam teraz swoja malutka przyczepke namiotową..
zainstalowałem w niej 30l zbiornik na czysta wode, i taki sam na brudna, kranik+ malutka umywaleczke, zrobiona jak u sławka dehlera w dawnym polonezie kamperze
oraz, ...przenośny kibelek..
i wszystko mi sie zmieściło w takim maleństwie..jakim jest moja przyczepeczka ..
całośc..kosztowała mnie ok 150pln..
czy to faktycznie jest LUKSUS..
mhm - 2011-09-17, 13:18
Świstak napisał/a: | jak można żyć bez telewizji??? |
Ojjj... jak ja bym chętnie to ustrojstwo z chaty wymeldował
kimtop - 2011-09-17, 15:09
Sator,poczekaj trochę.
W armii testowane są już niewidzialne czołgi.Za kilka lat będą napewno niewidzialne kampery.
SlawekEwa - 2011-09-17, 16:23
kimtop napisał/a: | W armii testowane są już niewidzialne czołgi.Za kilka lat będą napewno niewidzialne kampery. |
Samoloty niewidzialne już są dawno
gino - 2011-09-17, 16:25
SlawekEwa napisał/a: | kimtop napisał/a: | W armii testowane są już niewidzialne czołgi.Za kilka lat będą napewno niewidzialne kampery. |
Samoloty niewidzialne już są dawno |
o...nie widziałem jeszcze takiego samolotu...
janusz - 2011-09-17, 16:51
gino napisał/a: | o...nie widziałem jeszcze takiego samolotu... |
Właśnie bo jest niewidzialny
i nie mogłeś go zobaczyć z tego powodu.
Andrzej 73 - 2011-09-17, 17:12
O Jezu jakie bzdety wypisujecie. Chciałem poczytać temat , a czytam i gały na wierzch mi wychodzą.
Dwa litry wody na dzień , albo niewidzialne samoloty
Przepraszam za swoją wypowiedź , ale nie mogłem się powstrzymać
mhm - 2011-09-17, 18:50
Andrzej 73 napisał/a: | Dwa litry wody na dzień |
Podejrzewam, że jest błąd w pisowni słowa "wody", bo nie została wklepana polska litera
donald - 2011-09-17, 19:33
Jak wciągniecie te dwa litry z jakąś zakąską , to możecie sami sie stac niewidzialni....
gino - 2011-09-17, 19:36
donald napisał/a: | Jak wciągniecie te dwa litry z jakąś zakąską , to możecie sami sie stac niewidzialni.... |
ja to bym raczej widział podwójnie...
sator - 2011-09-18, 08:40
kimtop napisał/a: | Sator,poczekaj trochę.
W armii testowane są już niewidzialne czołgi.Za kilka lat będą napewno niewidzialne kampery. |
i o to chodzi - zapewne wyprzedzę armię. :D
... zwłaszcza polską
OK EOT - wracamy do tematu.
janusz - 2011-09-18, 11:21
Cytat: | OK EOT - wracamy do tematu. |
gino napisał/a: | ja to bym raczej widział podwójnie... |
Może zobaczyłbyś to co niewidzialne, np te samoloty których nie widać.
Misio - 2011-09-18, 11:59
A ja w końcu zobaczyłbym te złowione ryby.
Bo co wyprawa, to na haku tylko roballl.
To jest złoty środek na sukces! Hurrra!!!
sator - 2011-09-18, 12:24
Pytanie tematyczne:
- jakim i czy w ogóle masz bojler?
tolo61 - 2011-09-18, 13:46
Witam
Ja powrócę do sprawy maskowania lodówki.
Miałem w poprzedniej amerykańskiej kabinie na picupa ,zrobione tak jak pisze Świstak.
Pobierane z boku wylot w dachu.
Może być z dołu i wylot dachem.
Super rozwiązanie a grawitacyjna cyrkulacja powietrza powoduje zaj....e chłodzenie
maszakow - 2011-09-18, 15:42
tolo61 napisał/a: | Może być z dołu i wylot dachem.
Super rozwiązanie a grawitacyjna cyrkulacja powietrza powoduje zaj....e chłodzenie
|
OK tylko tu już grawitacji nie ma bo z dołu mimo wszystko trzeba będzie zaciągnąć wentylatorkiem. Musze się dobrze przypatrzeć teraz bo u mnie będzie problem z dolnym pobieraniem - pod lodówką wymyśliłem sobie 40l zbiornik na szarą.
i przyznaję mimo wszystko że szukanie krzaczków za potrzebą to raczej camping extremalny, albo bynajmniej niekulturalny. Jak nie ma wyjścia to nie ma - człowiek może się przystosować do każdych warunków - ale nie o to chodzi by się uwsteczniać w cywilizacji i uprawiać survival za kierownica z podręcznikem Beara Gryllsa.
w 30 stopniach 2 l wody...na wszystko... można zapomnieć o myciu owszem ale nawet na picie to jest za mało dla jednej osoby
pumbadom - 2011-09-20, 19:57
nie o ''luksus'' nam chodzi, tylko o dostepna i tanią CYWILIZACJE....
nie jest sposobem na życie , śmierdziec w samochodzie...i sikac w krzakach...
to niema nic wspólnego z luksusem..czy z tym, czy masz kasy duzo..czy tez malo...
tylko z tym.. że zyjemy w 21wieku..
TEN POST MNIE POPROSTU ROZŚMIESZYŁ TO ŁEZ. ;-))))
pumbadom - 2011-09-20, 20:11
Teraz Witam, wszystkich, że tak pozwolę sobie coś dopisać do mojego skromnego tematu który przeobraził się w afere....
Co do sikania po krzakach... to jak to lubi, czasami jakieś drzewko można zrobić... ale wolę osobiście nie zabierać saperki ze sobą czy bądz tam wiaderka - lepiej jest załatwić potrzebe fizjologiczną za 50 EU-centrów
W polsce sikanie po krzakach kosztuje 30zł i nazywa się to "nie obyczajowe oddawanie moczu"
Co do wody lepiej mieć max do picia i mycia bo zawsze tego brakuje, a nie każdy lubi robić survival na wakacjach, choć ja osobiście wole prysznice na kempingach niż wykorzystywać swoją wodę która może się przydać w podróży .
Co do maskowania... w zimie mam plan przemalować ROLETE + Kratki zew. pod kolor nadwozia.... co przy maskuje mój pojazd ponieważ używam go prawie na codzień.
Pamietajcie nigdy nie zrobi się total maskowania, bo ten kto ma poznać auto i tak pozna.. to tylko jest dla niepoznaki przy pierwszym rzucie okiem.
Któryś tam kolega pisał to LT 2,5TDi owszem zespół napędowy nie do zajechania + brak elektroniki... ale niestety skosy.... zalezy kto na ile osób przewiduje auto jak na 2 osoby to może być nawet T4 multivan... co do długośći to trzeba się liczyć z tym że autem 6m. nie zaparkuje się na 1 miejscu pod marketem.
Szczerze to do dłuższych pobytów najlepsza jest alkowa do używania na co dzien campervan, aktualnie posiadam tego jumpera i ducato 97r 2,5di alkowe defhlessa którego zamierzam wypożyczać, i wiem że alkowa coś troche krótsza to jest o wiele większa i komfortowo miesza i podróżuje 6 osób w moim camper vanie to 2os. dorosłe + 2 dzieci, są jeszcze rzeczy do rozważenia typu spalanie, szybkosc, sezonowość uzytkowania. itp
Narazie tyle przychodzi mi do głowy... jak coś mi jeszcze wpadnie to dam znac.
maszakow - 2011-09-21, 21:18
LT owszem są skosy i to spore. Na podłodze 174cm szerokości metr nad nia już tylko 157cm. Ale dla chcącego nic trudnego... Mówiłeś że T4 wystarczy dla 2 osób i owszem, jak się postarać to starczy na więcej przykład TUTAJ
Dawno temu na ekranie ta wersja zrobiła na mnie wrażenie
sator - 2011-09-22, 09:47
maszakow napisał/a: | T4 wystarczy dla 2 osób |
T4 to doskonały wóz, ale trochę mały. Miałem swego czasu wersję z podwyższanym dachem. Trudności z łazienką, ale za to doskonały pomysł to spanie na wysokości górnej krawędzi szyb. Motocykl w środku na dole, zaś spanie na górze.
Jednak nadal to maleństwo.
Notker - 2011-09-22, 10:57
Witam ponownie,
Oj, widzę że włożyłem kijek w mrowisko. Skomentuje to wstępnie tak:
Kiedyś, dawno w czasach kiedy jezdziłem na motocyklach w naszym mieście wszyscy motocykliści byli jak rodzina. Z czasem zaczęły pojawiać się maszyny japońskie, w których rzadko kiedy coś się psuło. I z dnia na dzień ludzie kiedyś razem jeżdzili na wyprawym zloty, przestali sobie mówić nawet "cześć" . Ci którzy mieli czy klasyczne stare sprzęty zazdrościli trochę tym "japońcom", zaś ci od "japońców" zaczęli traktować tych od klasyków jak złomiarzy i brudasów, wiadomo w kółko toto się psuje to i ręki takiemu nie podamy bo ma brud za paznokciami. Mimo ,że niektórzy ze złomiarzy mieli zabytkowe maszyny które wartością niejednokrotnie teraz przewyższają kilka razy nowego japończyka.
Z perspektywy czasu wiem, że zabrakło nam po prostu tolerancji na odmienne poglądy co do stylu i sposobu uprawiania wspólnego hobby.
Czyli, każdy kto miał inne zdanie traktowany był jako ten który podkopuje czyjś światopogląd, dalej, jako ten poddaje w wątpliwość sens istnienia drugiej osoby. To oczywiście jest bzdurne rozumowanie, jednak widzę że niewiele się w mentalności ludzkiej zmieniło.
Ok, co do tematu. Każdy podróżuje jak mu pasuje, pod warunkiem że nie krzywdzi tym nikogo. Tak więc oczywiście, jak mi przyjdzie ochota to będę kamperował nawet w gołym blaszaku na blaszanej podłodze. Jednak swoich doświadczeń z tym związanych już tu nie opiszę, a może i szkoda, bo spotkałem na zachodzie sporo młodzieży, a nawet ludzi w poważniejszym wieku którzy właśnie to robią. I to z tych zamożniejszych krajów jak Holandia czy Belgia. Może właśnie początkującym by się to przydało? Czy zaraz każdy musi mieć w pełni wyposażony kamper?
No sory, ale ja jakoś lubię się wtopić w otoczenie podróżując,czyli jak najmniej zwracać na siebie uwagę, a akurat prawdziwy kamper z oknami, wentylacjami, antenami, itp by mi w tym przeszkadzał. Także w tym temacie aluzje i wycieczki osobiste są mało poważne. Tym bardziej ze nigdy by mi nie przyszło do głowy wykpiwać użytkowników normalnych kamperów.
Ponadto, jak dla mnie uzależnianie się od campingów dla kamperów jest sprzeczne z potrzebą od bycia niezależnym od miejsc typu campingi czy hoteliki. Ale-jeśli ktoś tak lubi, to nie moja sprawa. Nie mam zamiaru go nawracać.
Dalej, co do higieny: Wypowiedzi niektórych co do załatwiania potrzeb fizjologicznych trącą hipokryzją, bo znalazłem w innych wątkach np. n/t toalet w kamperach wypowiedzi osób które twierdzą że ich wcale nie używają , bo wygodniej im to robić na zewnątrz. I jakoś skandalu wtedy nie było. Zresztą, nikt mi nie powie że jest coś złego i niekulturalnego w dyskretnym pójściu z saperką w las. Aż na tyle cywilizacja jeszcze mi nie namieszała w głowie. Zresztą, w rejonach zamieszkałych , przynajmniej na zachodzie europy, jest sporo toalet z których to chętnie korzystaliśmy mimo opłat.
Ułatwienie awaryjne dla facetów typu bańka do urynacji ,ideowo jak dla mnie się mało różnią od wynalazku typu nocnik który to jest dalej w powszechnym użytku, więc po robić aferę. Nie słyszałem, aby mocz wylewany do gleby poza miejscami publicznymi, miał szkodliwy wpływ na roślinność czy wody gruntowe:)
Zresztą, większość użytkowników szos czyli pasażerowie osobówek a na pewno tirowcy nie zawracają sobie głowy tymi dylematami i idą po bandzie zostawiając pola minowe na poboczach co i mnie wkurza, dlatego używam saperek w sytuacjach przymusowych poza miastem
Higiena osobista: Tam gdzie jest ciepło, a zwykle na południu europy w miejscowosciach nadmorskich jest masa pryszniców na plaży. Zwykle raz dziennie z jakiegoś da się skorzystać. Poza tym, jako zapalony pływak korzystam bez skrupułów z róznych jezior i oczek wodnych. Dalej, przy pomocy miednicy czy wiaderka da się codziennie skutecznie wymyć newralgiczne miejsca, tak aby nie emanować swoistym zapachem. Nie będę instruował jak bo zakładam że z forum korzystają duże dziewczynki i chłopcy.
W zimniejszym klimacie rozwiązanie jak znalazł, bo codzienny prysznic może być nawet szkodliwy dla zdrowia w warunkach niedomowych. O ile kamperem nie podróżuje ekipa sportowców wyczynowych, dla których prysznic to podstawa.
Jeszcze jedno, naturalny zapach ciała to kwestia genetyki , zdrowia, diety. Jak na razie ja nie mam z tym problemów. Moja kobieta też nie miała problemu, jedyny problem był z myciem jej włosów co rozwiązał dłuższy postój i podgrzanie kilku garów wody.
Ludzie, w końcu na wakacjach nie urządzamy raczej wizyt biznesowych!
Detergentów używamy biodegradowalnych, czyli mam czyste sumienie wylewając scieki do burzówek.
Podane zużycie wody 2l, było moim rekordem, ustanowionych w czasie deszczowego dnia w Normandii kiedy to pić wody się za bardzo nie chce ( ja w ogóle jakoś mało piję wody ), a spocić się nie ma kiedy. Norma zużycia wody do było około 8l/osobę/dobę. Ilości te spokojnie można uzupełniać po drodze z przygodnych żródeł wody. Bardzo przydatny na marginesie jest filtr grawitacyjny-da się sporo zaoszczędzić na mineralce.
Co do sprzętu; VW LT35 ma metr nad podłogą szerokości wew. w najwęższym miejscu 1.69m, dopiero na wysokości 1.7m m 1.54 m.
Ale to indywidualna kwestia kalkulacji doboru pojazdu; coś kosztem czegoś. Ja wybrałem niezawodność kosztem wymiarów. Nie zachwalam aż tak LT-ków , bo każdy kierowca o dłuższym stażu wie, że niezawodność nie zależy w 100% od marki, ale od danego egzemplarza. Jednak przy kupnie należy się kierować jakimiś kryteriami a nie magicznym myśleniem. Akurat we wszelkich opiniach i rankingach zwyciężał LT-ek to i wziąłem.Jak na razie sprawuje się fajnie.
pozdrawiam
Pozdrawiam
pumbadom - 2011-09-22, 13:17
Temat rzeka.. no koment.
Świstak - 2011-09-23, 10:19
Z pewnością moderator oczyści temat więc pozwolę sobie jeszcze dopisać kilka zdań w temacie spartańskiego kmperowania.
Źle się stało że tak się to potoczyło. Zupełnie słusznie czujesz się urażony naszymi wypowiedziami które nie miały na celu z Ciebie drwić czy też umoralniać, ale wyszło jak wyszło. Wyszło źle i tyle. W sumie, osoba postronna mogła by odnieść wrażenie że to zupełnie inne forum niż "Camper" a w dodatku "Team", ale wierzę całym sercem że nie takie był intencje. Przynajmniej nie moje.
Nie sądzę aby powtórzyła się tu sytuacja z klubu motocyklowego, aby nastąpił rozłam na lepszych - co mają wodę i na gorszych - którzy jej nie mają. Sądzę że bardziej chodziło tu o głoś że instalacja taka jest wielce przydatna i może poprawić komfort. Sądzę że większość z nas biwakowała pod namiotem i wie że da się przeżyć i wypocząć bez kibelka na pokładzie czy też rury z wodą we własnym domku.
Wydaje mi się że z korzyścią dla nas wszystkich byłoby stworzenie nowego tematu poświęconego sposobom na radzenie sobie przy minimalnym zapotrzebowaniu na technologię. Każdemu z nas w każdej chwili może pęknąć rurka czy spalić się pompka i wtedy taka wiedza będzie niezastąpiona. Mam nadzieję że nie obraziłeś się na nas na tyle, aby podjąć się takiego zadania - stworzyć temat w którym opiszesz swój sposób na kamperowanie. Sam bardzo chętnie go przeczytam i zapamiętam, Zapewne kupię też dobrą saperkę, ale czy zlikwiduję kibelek??? Zobaczymy.
Jeśli w jakikolwiek sposób Cię uraziłem - przepraszam. Nie miałem takiego zamiaru. Mam też nadzieję że poświęcisz czas i energię aby przekazać nam swoje sposoby na kamperowanie. Oczywiście w nowym wątku.
Pozdrawiam, Arek
StasioiJola - 2011-09-23, 11:50
Arku- w pełni popieram to co napisałeś!!!Każdy ma swój sposób na spędzanie wolnego czasu i przemieszczanie się po świecie! Ja też jeżdziłem blaszakiem z materacami położonymi na podłodze i kuchenką gazową turystyczną oraz lodówką na wkłady!! I było świetnie!! A jeżdziliśmy w 5 osób cała rodziną!! Jeśli kolega poczuł się urażony , to ja go również przepraszam. myślę że faktycznie założenie nowego wątku o możliwie jak najprostszym kamperowaniu i poznawaniu nowych pięknych okolic jest fajnym pomysłem!!
ekosmak.dabrowska - 2011-09-23, 14:02
Z przyjemnością przeczytałem posty Świstaka i Stasia.
Sator - lekutko pojechali po Tobie, ale pewne jest, że nikt nie chciał Cię urazić
sator - 2011-09-27, 13:07
ekosmak.dabrowska napisał/a: |
Sator - lekutko pojechali po Tobie, ale pewne jest, że nikt nie chciał Cię urazić |
Spoko nie przejmuję się tym. Kilka lat temu wiele osób drwiło sobie jak zapytałem czy można zrobić wyprawówkę z LR Discovery I w wersji krótkiej. Wielu mówiło niemożliwe. i Wielu potem przyszło "ściągać pomysły".
koder - 2011-09-28, 08:24
sator napisał/a: | Kilka lat temu wiele osób drwiło sobie jak zapytałem czy można zrobić wyprawówkę z LR Discovery I w wersji krótkiej. Wielu mówiło niemożliwe. i Wielu potem przyszło "ściągać pomysły". |
A to jest temat, który bym z wielką przyjemnością poczytał. Zostały Ci gdzieś może jakieś posty, zdjęcia, blogi?
sator - 2011-09-28, 09:37
koder napisał/a: |
A to jest temat, który bym z wielką przyjemnością poczytał. Zostały Ci gdzieś może jakieś posty, zdjęcia, blogi? |
Nie ma -po spaleniu kompa nie udało się odzyskać. Na forum 4x4 może się coś uchowało.
Brajtek - 2011-09-28, 20:09
Może się mylę, ale wydaje mi się że nie ma czegoś takiego jak Discovery I w krótkiej wersji. Jedynka była produkowana z nadwoziem 3 i 5 drzwiowym ale wymiary obu wersji były takie same.
sator - 2011-09-28, 20:16
Brajtek napisał/a: | Może się mylę, ale wydaje mi się że nie ma czegoś takiego jak Discovery I w krótkiej wersji. Jedynka była produkowana z nadwoziem 3 i 5 drzwiowym ale wymiary obu wersji były takie same. |
chodziło o 3d (mniej miejsc do przeciekania )
HENRYCZEK - 2011-12-05, 19:08
pumbadom napisał/a: | Witam, wszystkich postaram się odpowiedzieć na kilka pytań kolegi.
...............
SILNIK 3.0 TYLKO I WYŁĄCZNIE, ŚMIGA JAK TALALA , MOŻNA LECIEC NON-STOP LEWYM JAK OSOBÓWKA NA AUTOSTRADZIE ZAMIAST MIĘDZY TIRAMI PRAWYM PASEM, SPALANIE 10L (DO 110kM) -12L (V-MAX 170)
[/b]
|
Pumbadom,mażesz napisać coś o oknach dachowych?Wyczytałem w katalogu okien V MAX 130 km/h czy powyżej tej szybkości coś jest wyczuwalne? A może ktoś ma doświadczenie to proszę o wypowiedz.
MILUŚ - 2011-12-05, 19:48
HENRYCZEK napisał/a: | ..............Wyczytałem w katalogu okien V MAX 130 km/h czy powyżej tej szybkości coś jest wyczuwalne? A może ktoś ma doświadczenie to proszę o wypowiedz. |
Z doświadczenia pytam się ........... gdzie się tak spieszysz jadąc kamperem ?
Bo chyba nie na wakacje
papamila - 2011-12-05, 20:12
HENRYCZEK napisał/a: | coś o oknach dachowych |
no co, powyżej 130 słychać szum wiatru,
a w tańszych wersjach okien nawet przy mniejszych prędkościach.
okna na korbkę szumią więcej niż na dociskowe zamknięcia
Aha, do kamperów powinny być inne okna niż do przyczep
( idzie właśnie o tę brakującą uszczelkę)
kaimar - 2011-12-06, 10:02
Okna Heki występują w dwóch wersjach różniących się uszczelką - w jednej pomiędzy uszczelką a szybą jest szczelina dla wentylacji i to okno hałasuje,
a w drugiej uszczelka jest wyższa i brak jest tej szczeliny.
papamila - 2011-12-06, 11:15
kaimar napisał/a: | Okna Heki występują w dwóch wersjach różniących się uszczelką - w jednej pomiędzy uszczelką a szybą jest szczelina dla wentylacji i to okno hałasuje,
a w drugiej uszczelka jest wyższa i brak jest tej szczeliny. |
dzięki Mariusz,
faktycznie,
to nie różne okna a różne wersje wykonania
W moim Pilocie musiałem taką wyższą uszczelkę dokupić
..........stąd taka moja znajomość tematu
HENRYCZEK - 2011-12-07, 18:40
MILUS napisał/a: | HENRYCZEK napisał/a: | ..............Wyczytałem w katalogu okien V MAX 130 km/h czy powyżej tej szybkości coś jest wyczuwalne? A może ktoś ma doświadczenie to proszę o wypowiedz. |
Z doświadczenia pytam się ........... gdzie się tak spieszysz jadąc kamperem ?
Bo chyba nie na wakacje |
Oczywiście że nie na wakacje, no bo po co nadmienię jednak iż dla blaszaków "Ducatowatych" po 2006r z motorem 3.0 prędkość 130 km/h to tylko dynamiczna jazda,po autostradzie rzecz jasna
HENRYCZEK - 2011-12-07, 19:08
Koledzy,a co sądzicie o montażu spojlera do okien dachowych.
MILUŚ - 2011-12-07, 19:46
Fajna sprawa ............ nie mam ale myślę o nim
|
|