Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Motor Show - co myślicie o camperowej ofercie 2015

silny - 2015-04-12, 09:55
Temat postu: co myślicie o camperowej ofercie 2015
W sobote przy pieknej pogodzie obszedlem sobie wszystko 2 razy i wreszcie dotarlo że to wszystko niewiele się różni , uklad powielany przez większość producentow :? Już pomijam wykończenie i te wszędobylskie kieliszki do wina :haha:
Szkoda że nie ma prób zmiany starej koncepcji, do tego większość tych 7 metrowców jest wybitnie 2 osobowa , co widać po rozbudowanych tylnych sypialniach z łazienkami.
Mimo to bardzo ciekawy dla mnie był Benimar i ta fikusna tylna zabudowa domków.

Zapraszam do podzielenia się wnioskami :spoko

Bronek - 2015-04-13, 19:34

Szukam czegoś co by mnie przekonało do zmiany tego mojego malucha.
Nie znalazłem
Dlaczego?
Jak pomyślę o walce z wagą, gdy u mnie w okolicy cztery punkty pomiarowe montują.! To tracę power.
Pytałem 3100 kg w papierach to prawie standard, jako ciężar gotowego do jazdy.

Jeśli taka tendencja będzie dalej , by karać, łapać, a przepisy zaostrzać. To nie widzę przyszłości. różowo.
Nie rozumiem, takiego pstępowania. To komusza mentalność.

Czekam na choć jednego producenta, który odważy się w tej zachowawczej europie i rozsunie ściany i utrzyma wagę.. Mały i przestrzenny.
To tylko prowadnice i uszczelnienie.
Szkoda, że to nie Ameryka.
Jakiś warsztat? Ale albo skroją, albo spartolą
Nie widziałem nic dla siebie lepszego na tyle, by wydać masę kasy i dalej być nie wpełni usatysfakcjonowanym
Tylko to, że nowy, drogi mnie niezadowala. Za rok będzie stary, tańszy a ja niezadowolony
Jadę do Dusseldorfu popatrzeć ale też na używki.
Mam w d.. że używany, jak mi się spodoba.
Do Poznania prawdopodobnie już nie przyjadę, ani Zlot ani Targi.

Tyle póki co. Zawsze po targach jest lekkue ciśnienie, ale szybko przechodzi, gdy zaczyna się jazda.

janusz - 2015-04-13, 20:04

Bronek napisał/a:
Czekam na choć jednego producenta, który odważy się w tej zachowawczej europie i rozsunie ściany i utrzyma wagę..

A są rozsuwane do 3,5 t na podwoziu dostawczaka gdzieś na świecie?

Bronek - 2015-04-13, 20:10

Nie wiem, ale dlaczego mają być na świecie?
Bo jak nie ma na świecie, to nie może być u nas?

Właśnie...... i dlatego nie ma. :spoko

Janusz.... Odwagi
Zderzak zrobiłeś , to zrób ściankę. :szeroki_usmiech :bukiet:

Fux - 2015-04-13, 20:10

Bronek, a mając rozmiar np. XL jesteś w stanie wbić się w rozmiar S?
Wątpię.
Masę aut generuje szeroko pojęte bezpieczeństwo, wygoda, wyposażenie, sztywność paki, izolacja tejże.
Zamiast się napinać na zmieszczenie się w 300-400kg ładowności czas pomyśleć o 4,2t lub więcej.
Kiedyś jeździliśmy maluchami, wjechalismy w każdy zakamarek czy wnękę.
Dzisiaj bryki po 5m długości, ponad 2m szerokości i lipa na parkingu pod marketem.
Chcemy wygody to mamy.
Doopa do wygodnego szybko się przyzwyczaja.
A te parę zeta za viatoll to margines.

janusz - 2015-04-13, 20:21

Bronek napisał/a:
Janusz.... Odwagi
Zderzak zrobiłeś , to zrób ściankę.

Trochę wydaje mi się, że ruchoma ścianka w małym kamperze będzie przeszkadzała gdy nie będzie wysunięta. Ale to inna sprawa, może ktoś takie coś zrobi. Moim zdaniem auto wielkości mojego kampera i z jego wagą dla dwojga osób jest wystarczające i komfortowe w sensie przestrzeni życiowej.
silny napisał/a:
Szkoda że nie ma prób zmiany starej koncepcji, do tego większość tych 7 metrowców jest wybitnie 2 osobowa

Bo każdy kamper jest dwu osobowy, nawet 12 metrowa Milka zamieszkiwana jest tylko przez parkę Świstaków. :haha:

Bronek - 2015-04-13, 20:36

Prawda, w parze najlepiej, ale... trójkącik. Ach, no dobra

Opracowanie lekkej konstrukcji wysuwania ściany, może być uniwersalne.
Kwestia ograniczenia wielkości, do wytrzymałości.
Ale nie o to chodzi.
To kwestia wizji. Chęci odróżnienia się, zrobienia czegoś autorskiego.
To coś co zrobił np. Joko z starterem do agregatu. Toskaner z zabudową i Rawicki z wodą szarą....

To co zauważył autor tematu, uchwyty na kieliszki, to szczyt wzornictwa i funkcjonalności.

janusz - 2015-04-13, 20:40

Bronek napisał/a:
to szczyt wzornictwa

Ale nie zaprzeczycie, że to rozwiązanie ma swój urok.

Bronek - 2015-04-13, 20:56

Ad Fux.. Racja, tylko prawo, ograniczenia i pazerność.
Z drugiej strony, kto mi każe jeździć kamperem.
Trudno wbić się w mniesze ciuchy, auto, itp. Chyba, że modne, szybsze, itd.

Ale trudno też zrezygnować dla większej kanapy z parkowania na naszych parkingach
Itd. itp.
Dlatego, ja upatruję dla siebie takie rozwiązanie.
Nawet wysuwany "tyłek" nad garażem umożliwił by zrobienie schodków do łóżka.

To mój pkt widzenia.
Inny dla rodziny, inny dla singla, itd.

Bajaga - 2015-04-13, 21:14
Temat postu: Re: co myślicie o camperowej ofercie 2015
silny napisał/a:

Mimo to bardzo ciekawy dla mnie był Benimar i ta fikusna tylna zabudowa domków.

Zapraszam do podzielenia się wnioskami :spoko


Na mnie też Benimar zrobił najlepsze wrażenie. Widać, że ktoś pomyślał i wyszedł nieco poza standarty. I jak dla mnie to kamper dla więcej niż 2 osób, w sumie prawie dwie oddzielne przestrzenie, ciekawie.
A z innych wrażeń: fajna wielka alkowa w PLA, nudny jak flaki z olejem Knaus, przyjemna Mobilvetta (integra 5 osobowa), przyjemna ale nieco przekombinowana Laika (dziwaczny prysznic, dziwaczne wc).
Po rozmowach z polskimi producentami (Eba, Balcamp) nie widzę u nas przyszłości na produkcję kamperów nie blaszaków, ceny przez nich prognozowane są nie konkurencyjne w stosunku do starych wyjadaczy. Raczej skupiają się na blaszakach.

silny - 2015-04-13, 21:40

Ale łóżka opuszczane w salonie to jednak lipa. Z 2ką dzieci to nie do ogarnięcia.

Do bronka -temat slajdów rozpracowałem i w juesej jest firma robiąca malutkie fajne i lekkie napędy . kiedys odszukam i wzżuce linka bo fajne w sam raz dla ciebie.
Niestety nie kupilem bo żal mi bylo kaski , ale te pare tysi na nasze to bym dziś wydal.

CORONAVIRUS - 2015-04-13, 21:50

takie już dawno zrobiono :-P
janusz - 2015-04-13, 21:55

BIORCA napisał/a:
takie już dawno zrobiono :-P

Przerost formy nad treścią moim zdaniem. Taki sobie dziwoląg. Powierzchnia powiększona o ca 1 m2 a kubatura o 2 m 3. Co na takiej powierzchni można zwojować?

Bronek - 2015-04-13, 22:02

silny napisał/a:
Ale łóżka opuszczane w salonie to jednak lipa. Z 2ką dzieci to nie do ogarnięcia.

Do bronka -temat slajdów rozpracowałem i w juesej jest firma robiąca malutkie fajne i lekkie napędy . kiedys odszukam i wzżuce linka bo fajne w sam raz dla ciebie.
Niestety nie kupilem bo żal mi bylo kaski , ale te pare tysi na nasze to bym dziś wydal.


Bodaj w PLA 2 lata temu widziałem wyrko opuszczane nad stołem na tyle wysoko, że spokojnie pid spodem można było siedzieć.
Wg mnie dla rodziny, to alkowa jest najbardzej funkcjonalna.
Ad slajdy:
Pewnie robią to jak ramki do luków. Wypełniasz tym co wytniesz? :ok
50cm w kamperze to inne poczucie przestrzeni
Wyjechał bym z lodówką i zlewem. Lub oknem salonowym. Ale by był dylemat! :shock:

Ps. Byłem w takim rozsuwanym ustrojstwie w Lindau nad j,. Bodeńskim kilka lat temu.
To trzeba organoleptycznie zobaczyć, przed i po rozsunięciu.
30 cm więcej i mijasz się bez potrącania.

koder - 2015-04-13, 22:05

Bronek napisał/a:
Wyjechał bym z lodówką i zlewem. Lub oknem salonowym. Ale by był dylemat!

Zwykle wyjeżdżają kanapy, inaczej kawałek podłogi musi być podniesiony.

CORONAVIRUS - 2015-04-13, 22:06

janusz napisał/a:
BIORCA napisał/a:
takie już dawno zrobiono :-P

Przerost formy nad treścią moim zdaniem. Taki sobie dziwoląg. Powierzchnia powiększona o ca 1 m2 a kubatura o 2 m 3. Co na takiej powierzchni można zwojować?


rozrysuj sobie to na kartce i okaże się nagle , że powstało wyrko dla 2 osób i jeszcze przejście jest :bajer w blaszaku każde 10 cm się liczy , w pełnowymiarówkach albo cepach slajdzik nie ma aż takiego efektu końcowego :roll:

Endi - 2015-04-13, 22:08

janusz napisał/a:
... Powierzchnia powiększona o ca 1 m2 a kubatura o 2 m 3. Co na takiej powierzchni można zwojować?


Można nareszcie...nogi wyciągnąć (nie mylić z wyzionięciem ducha) :haha:

Bronek - 2015-04-13, 22:11

koder napisał/a:
Bronek napisał/a:
Wyjechał bym z lodówką i zlewem. Lub oknem salonowym. Ale by był dylemat!

Zwykle wyjeżdżają kanapy, inaczej kawałek podłogi musi być podniesiony.

Ale marudzę :diabelski_usmiech
Akurat u mnie jest zapas, aż się zastanawiałem czy podwójnej podłogi nie zrobić i tam zbiornika z wodą nie wstawić.. . Chyba tak jest, bo też robili zimowe wersje.

janusz - 2015-04-13, 22:15

Cytat:
rozrysuj sobie to na kartce

Jeśli miałbym angażować siły i środki w jakieś slajdy w małym samochodzie to raczej jako piętro i urządzić tam sypialki. Były takie podnoszone przyczepki. I łatwiejsze to konstrukcyjnie i można dwukrotnie powiększyć powierzchnię użytkową.

Bronek - 2015-04-13, 22:26

janusz napisał/a:
Biorca napisał/a:
rozrysuj sobie to na kartce

Jeśli miałbym angażować siły i środki w jakieś slajdy w małym samochodzie to raczej jako piętro i urządzić tam sypialki. Były takie podnoszone przyczepki. I łatwiejsze to konstrukcyjnie i można dwukrotnie powiększyć powierzchnię użytkową.


Młodość, ot szumi. Po górach łazić chce. :wyszczerzony:

Toż ja tylko do tego się u siebie czepiam, że na wyrko po stopniach włażę.
Dobrze, że prostata cicho siedzi.

Nie dojdziemy za batdzo do wspólnego rozwiązania. Każdy z nas czego innego oczekuje. A do tego dochdzi, skażenie własnym najfajniejszym sprzętem w którego wkładamy tyle pracy.
:bukiet:
Pomijam resztki testostetonu. :oops:


Poprawa technicznej str. cytatów. WB

joko - 2015-04-13, 22:27

W temacie slajdów:

Podczas ostatniej telefonicznej konferencji z Toskanerem (1,5godziny na tematy wiadome :szeroki_usmiech )
rozmawialiśmy m.in o tym i zastanawialiśmy się na tym czemu te konstrukcje są takie pancerne i przez to bardzo ciężkie.
Doszlismy do wniosku, że podobnie jak z wieloma innymi wynalazkami , ktoś wymyślił takie, a inni tylko to kopiują.
Teraz pasuje aby ktoś kto nigdy tego nie widział, wymyślił to inaczej i zrobił to lepiej .
Taka moja wolna sugestia po przemyśleniu tematu - po co robić taką klatkę , jak wystarczyło by aby mocna i sztywna była tylko podłoga , bo tam odkładają się wszystkie siły, a resztę zrobić jako choćby skorupę z laminatu z ocieplonym wnętrzem - waga była by na pewno niższa.

W temacie przewodnim:

Oferta karawaningowa 2015 jest taka jak 2014 , czyli bez istotnych nowości.
Wszystko podobne , robione w/g tej samej koncepcji i kompletnie nie rewolucyjne.
Popatrzyłem na 2-3 kamperki i stwierdziłem że szkoda mojego czasu.
Liczyłem , że poza samochodami będzie jakaś sensowna oferta wyposażenia, gadżetów itp. MIałem nadzieję, że uda się znaleźć coś co wpadnie w oko ....... rozczarowanie .
Ponieważ czasu miałem mało bo wpadłem przejazdem, dlatego w hali 3A nie zabawiłem długo.

Trochę prywaty:
Bronku, miałem nadzieje spotkać Ciebie , i poznać się Face2Face, ale niestety nie było mi dane. Zamiast urzędować przy kamperku jak przystało na zlocie, Ty gonisz gdzieś i nikt nie wie gdzie :haha: :wyszczerzony:
Szukałem kamperka z tablicami ZKL i nawet znalazłem takiego stojacego obok jakiegoś Carthago, ale niestety bez właściciela :-P

Udało się natomiast spotkać, poznać i porozmawiać z Tadeuszem, którego bardzo Serdecznie Pozdrawiam :spoko
Widać , że człowiek całym sercem, duszą i ciałem zaangażowany w organizację zlotu.

CORONAVIRUS - 2015-04-13, 22:31

Bronek słusznie prawi ...dziadek z babcią po drabinie chodzić nie chce a i nie każdy młodszy ma na to ochotę ... nacisnąć przycisk by ściana wyjechała o wiele łatwiej a slajd w drzwiach suwanych nie jest wielką mecyją :ok
Argo - 2015-04-13, 22:34

Do rewolucyjnych zmian bardzo daleka droga. Najpewniej do czasu wynalezienia modułu niwelującego grawitację. lub zmianę w przepisach dotyczących kat. prawa jazdy.
Bronek - 2015-04-13, 22:38

Ad Joko
ZKL
Jego miejsce jest przy Cartago by udowodnić, że kompleksów nie ma on i jego właściciel
Nota bene, Cartago w środku klimatyczne i takie wnętrze to dla mnie. Ciepłe, swojskie, nie kombinowane.
PODZIELAM ŻAL że się nie spotkaliśmy. Z drugiej strony, czas tam płynął szybko. By pogadać, to trzeba innej atmosfery. I czasu, tak by nie skakać po tematach.

Kuba L. - 2015-04-13, 22:42

Przymiarki robią już najwięksi w branży:

http://www.promobil.de/bi...il-6625457.html

joko - 2015-04-13, 22:46

Bronku ,co się odwlecze ..... czy jakoś tak :ok
Planuję jeszcze przed wakacyjnym sezonem wyskoczyć na kilka dni nad morze (koniec maja lub początek czerwca). Ponieważ w zeszłym byłem w okolicach 3miasta, to w tym chciałbym bardziej na zachód i jak tylko wyrazisz chęć to na kawkę do Kołobrzegu mogę wpaść (oczywiście sprzętem w pełnym uzbrojeniu :szeroki_usmiech )
Poza tym moje zaproszenie w góry stale aktywne :spoko

Sorki za off .... :oops:

Endi - 2015-04-13, 22:57

Kuba L. napisał/a:
Przymiarki robią już najwięksi w branży:


Prototyp będzie miał swoją premierę w 2015 w Dusseldorfie.

Junior - 2015-04-13, 23:20

Po co czekać do 2015 r.? 8-)



LINK DO ŹRÓDŁA

CORONAVIRUS - 2015-04-13, 23:55

powiem Wam ...rewolucja nadchodzi :lol:


Bronek - 2015-04-14, 06:41

Ja ją czuję, czekam na jej owoce jak proletariat radziecki. :mrgreen:

To ta droga dla zatłoczonej europy z ulicami dla rowerów. Parkingami malutkimi.

Wiem czego chcę.
Zbieram kasę, tzn............... korzystam z niskich stóp procentowych :bigok

janusz - 2015-04-14, 09:39

BIORCA napisał/a:

powiem Wam ...rewolucja nadchodzi :lol:

Dalej uważam, że przerost formy nad treścią. Mam kampera nie po to żeby w nim siedzieć/mieszkać tylko podróżować/zwiedzać. Wystarczy, żeby było gdzie wygodnie wyspać się, przygotować coś do zjedzenia (nie koniecznie dwudaniowy obiad z deserem) i oporządzić się toaletowo. Ten slajd to żeby wygodnie posiedzieć, ja wolę przed kamperem pod markizą. W wakacje nie miałbym czasu go wysunąć. Jeśli ktoś lubi posiedzenia to uważam, że bez porównania lepsza jest przyczepa a jeszcze lepsza ze slajdem.
Moim zdaniem takie rozwiązanie w małym kamperze nie przyjmie się. Co innego w dużym mieszkalnym autobusie.

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 10:03

janusz napisał/a:
[
Moim zdaniem takie rozwiązanie w małym kamperze nie przyjmie się. Co innego w dużym mieszkalnym autobusie.


przyjmą się ...oczywiście , że przyjmą tylko na ta chwilę cena jest zaporowa ...za auto z filmiku trzeba zapłacić 74 000 funtów / silnik 3.0/ czyli ponad 400 000 PLN + akcyza i mamy paranoję . Na targach w Poznaniu takiego nigdy nie zobaczymy ale podobne się pokażą .

Janusz , są ludzie nielubiący szerokich kamperów do których ja się zaliczam i uwierz lub nie ale tego rodzaju rozwiązanie daje potężne możliwości w takim przykładowym iveco , dłuższym od tego fiata o 60 cm :)

W Poznaniu na Ratajach swoim byś przez szykanę na moście nigdy nie przejechał a moim dałem radę , swoją drogą to najbardziej odjechane ograniczenie szerokości jakie w życiu widziałem i doznałem :) ktoś tam zdrowo podupadł na zdrowiu w magistracie . :gwm

:gwm :gwm

Junior - 2015-04-14, 10:15

Też uważam, że rozwiązanie się przyjmie zwłaszcza jeśli odnajdą kompromis pomiędzy ceną a masą materiałów użytych do konstrukcji slajdu. I to właśnie w małym vanie tkwi potencjał tego ponieważ autobus jest już duży w sam sobie a tu nie dość, że zgrabny i mobilny van to jeszcze spora przestrzeń a przecież nie zawsze jest możliwość posiedzenia pod markizą.

Natomiast trochę z innej beczki to ktoś będzie uprzejmy podzielić się fotkami z targów z osobami, które z różnych przyczyn nie mogły na nie pojechać? ;)

janusz - 2015-04-14, 10:20

BIORCA napisał/a:
przyjmą się ...oczywiście

Zawsze będzie jakaś nisza którą wykorzystają producenci żeby ich wyrób/konstrukcja sprzedała się. Zawsze znajdą się klienci którzy inaczej używają samochodu niż standard.
Kampery są seryjnie produkowane od 60/70 lat. Pięćdziesiąt lat doświadczeń doprowadziło do tego, że auta są optymalnie zaprojektowane. Od 10/15 lat nic już nie zmienia się. Cały postęp idzie w nowe materiały i zmniejszenie kosztów produkcji. Konstruktorzy aut doszli do ściany, nie ma nic dalej w nazwijmy to standardowej zabudowie. Jakieś tylko ciekawostki, tu przesuwanie, tam podnoszenie albo otwieranie. Kamper stał się w swojej istocie pojazdem doskonałym. Dalej to tylko wymyślenie innego typu pojazdu. Jest kilka podstawowych układów które są powielane bo są najwygodniejsze.

Bronek - 2015-04-14, 10:30

Gusty , preferencje , tu bedzie różnie .
I o to chodzi , by było .
Gdybym miał wybór?
To wole węższy krótszy rozsuwany jak się da , od wielkiego kampera.
Zrezygnował bym z marki luksusu za taka możliwość.
&.40 kamper średnio wypasiony to m/w 250- 300 tyś, to wole blaszaka ubogiego ale ze slajdem.
Takim zwiedzanie jest łatwiejsze . W ogóle częściej można korzystać jak z normalnego prawie auta.
Wiem bo obecnie posiadany , traktuję jako samochód na zakupy.
Często też dowozimy psa na spacer nad morze , jedziemy do znajomych itp.

To ważne dla osób , które nie maja tyle czasu by mieć ciągły urlop ,planować zastanawiać się . A weekendy to najczęstsza pora wyjazdu.

Gdybym miał wybór , ale nie mam . :-/

Bronię tej koncepcji gdyż nie traktuje kampera jako czegoś nadzwyczajnego , ale praktycznego .
I mieć dwa w jednym to fajnie .
Na weekendy mobilny , krótki samochód z kibelkiem i kuchenką na kawkę .
A na wyjazd dłuższy , gdy spadnie deszcz z wnętrzem takim by nie załapać klaustrofobii.

Producenci doszli do ściany u nas , bo tu i brak fantazji i ograniczenia finansowo , prawne.

Tadeusz - 2015-04-14, 10:32

BIORCA napisał/a:
W Poznaniu na Ratajach swoim byś przez szykanę na moście nigdy nie przejechał a moim dałem radę


Knaussem o standardowej kamperowej szerokości przejechaliśmy tam bez problemu. Dodam również, że prawie bez stresu. :szeroki_usmiech

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 10:50

Tadeusz napisał/a:
BIORCA napisał/a:
W Poznaniu na Ratajach swoim byś przez szykanę na moście nigdy nie przejechał a moim dałem radę


Knaussem o standardowej kamperowej szerokości przejechaliśmy tam bez problemu. Dodam również, że prawie bez stresu. :szeroki_usmiech


no to gratuluję odwagi szanownemu kierowcy :) Krótki kamper da radę jak widać ale Januszowy już by się tam zaklinował ... widzieliście zapewne rysy od zderzaków na betonowych ścianach .

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 11:06

janusz napisał/a:
[ Pięćdziesiąt lat doświadczeń doprowadziło do tego, że auta są optymalnie zaprojektowane. Od 10/15 lat nic już nie zmienia się.
.


Pozwolisz , że się nie zgodzę .... Pięćdziesiąt lat doświadczeń już sie dziś nie sprawdza ...kamperowiec chce zwiedzać , ruszać się ... aut przez 50 lat przybyło a miejsca się skurczyły zatem dziś producenci aktywnemu kamperowcowi nie mogą już proponować kolosa tak szerokiego jak i wysokiego bo ten już się nie sprawdza . Przyszłość jest właśnie w * nadmuchiwanych * blaszakach ... on ma wjechać do miasta , zaparkować a potem może się rozprężyć na boki , do góry czy jak kto tam sobie wymyślił ...do tyłu też .

Weż pod uwagę też i wagę , czujników w asfalcie jest coraz więcej a pełnowymiarowe kampery mieszczą się w 3500 DMC , powiedzmy , często ale i często już nie ... świadomość ludzi jest coraz większa jak i coraz większe i bardziej prawdopodobne są kary za przekroczenia masy .... tu znów blaszak przychodzi jako wybawiciel .

Nie można też zapominać o trwałości blaszaka względem szkieletu z plastyku i drewna , sztywności i łatwości napraw . Blaszak nie ma konkurencji , każdy blacharz sobie poradzi .

Mówisz , że nic się nie zmiania ale policz blaszaki na naszym pierwszym zlocie w Poznaniu , policz te na hali nr 3 i te na zlocie ... Darek Amerykanin wystawiał swoje dzieło i był jednym bodajże z trzech sztuk blaszanych .... po czterech latach naliczyłem ich 14 ... o tych na zlocie nie wspomnę ale też proporcjonalny przyrost jest widoczny ... zatem rynek wyczuwa potrzebę miniaturyzacji przy zachowaniu komfortu . Dla mnie jest to oczywiste . :spoko

janusz - 2015-04-14, 11:52

BIORCA napisał/a:
Pozwolisz , że się nie zgodzę

Pozwalam. :haha:
BIORCA napisał/a:
Mówisz , że nic się nie zmiania ale policz blaszaki na naszym pierwszym zlocie w Poznaniu

Adam ale ja właśnie o tym napisałem. To jest inny gatunek.
Są kampery nazwijmy to tradycyjne w załóżmy 5-6 wariantach zabudowy wnętrza. Różniące się kolorem wykładziny, istnieniem szafki na kieliszki i łóżkiem wzdłuż albo na szerokość. Nic więcej.
I jest nowy rodzaj kamperów na blaszakach. I tymi też rządzą swoje prawa i jeszcze mniej możliwych układów wnętrz.
Tak jakoś jest, że ludzie patrzą ile auto kosztuje. Cena wyznacza granicę możliwych fanaberii. Gdzieś jest granica przyzwoitości.

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 12:01

Blaszak nie jest żadnym innym gatunkiem Januszu :-P .... już dawno określiliśmy definicję kampera ...jest kibel jest i kamper ...kibla nie ma / pomieszczenia / to i kampera nie ma bo to salonka , sypialnia czy jak to tam zwał ....

Podniesione dachy na ducato I / trojaczki / to żadna fanaberia , 30 lat temu też takie robiono ...VW LT z pełnym wyposażeniem kamperowym też jeszcze się widuje i stają się ikoną gatunku zatem ponownie uważam , że Twoja opinia jakoby *** I jest nowy rodzaj kamperów na blaszakach.*** jest chybioną :-P Ty nie uznajesz blaszaków jako kampery dlatego dopiero teraz zaczynasz je zauważać 8-) W pewnym momencie blaszak stojący obok Twojego forda po rozprężeniu będzie miał więcej miejsca w środku .... uwierz , że tak będzie :)

Pawcio - 2015-04-14, 12:09

BIORCA napisał/a:
Tadeusz napisał/a:
BIORCA napisał/a:
W Poznaniu na Ratajach swoim byś przez szykanę na moście nigdy nie przejechał a moim dałem radę


Knaussem o standardowej kamperowej szerokości przejechaliśmy tam bez problemu. Dodam również, że prawie bez stresu. :szeroki_usmiech


no to gratuluję odwagi szanownemu kierowcy :) Krótki kamper da radę jak widać ale Januszowy już by się tam zaklinował ... widzieliście zapewne rysy od zderzaków na betonowych ścianach .


I.. z tą pewnością nie bądź tak do końca pewien :szeroki_usmiech . Mój Wacek przejechał.. Boboś swoją integrą (choć bez kawałka rury wydechowej) też przemknął :chytry .

Fux - 2015-04-14, 12:20

BIORCA napisał/a:
Weż pod uwagę też i wagę , czujników w asfalcie jest coraz więcej a pełnowymiarowe kampery mieszczą się w 3500 DMC , powiedzmy , często ale i często już nie ... świadomość ludzi jest coraz większa jak i coraz większe i bardziej prawdopodobne są kary za przekroczenia masy .... tu znów blaszak przychodzi jako wybawiciel .


Padłem.
Na pewno blaszak nie będzie wybawieniem jeżeli chodzi zmieszczenie się w DMC.
Nie ma opcji.
Sprawdzałem nie jedną zabudowę. Bez płynów około 3t tak więc zostaje lipa użyteczna.
Trzeba sie pogodzić z sytuacją, że albo jedziemy ze stresem z „papierem" do 3,5 mając realnie ze 200-400 więcej lub na legalu, bez wizji ###### gdyby co, i 4,2-4,7t w dokumentach.
Takie wystawki nie sa z powietrza. To są ciężkie konstrukcje za ChRL nie zmieścisz się w 3,5DMC.

janusz - 2015-04-14, 12:27

BIORCA napisał/a:
Blaszak nie jest żadnym innym gatunkiem Januszu

Ale blaszak został kamperem nie przez ewolucję z, że tak go nazwę tradycyjnego kampera.
Blaszakowi dostawczemu znaleziono dodatkową funkcję jaką może spełniać. Pewnie że wzorowaną na kamperze. To jednak jest inne auto i innymi prawami się rządzi. Nie ma, w każdym razie ja nie znam blaszanych kamperów (w rozumieniu dostawczaka) dla których specjalnie stworzono by nadwozie. To z założenia jest adaptacja samochodu dostawczego nie budowa od podstaw. Nawet zastosowanie slajdu to jest przeróbka czegoś gotowego, tak jak budowa wersji opancerzonej to też przeróbka. A jeżeli przeróbka to musi być droga bo ktoś zbudował bazę, drugi ją rozebrał i przerobił. Ktoś za to musi zapłacić.
Toż przecież nawet takie kamperopodobne są wagony kolejowe.
BIORCA napisał/a:
W pewnym momencie blaszak stojący obok Twojego forda po rozprężeniu będzie miał więcej miejsca w środku .... uwierz , że tak będzie :)

Nie wątpię, tylko wątpię w seryjność takiej produkcji.
Nie jest tak że kampery i kamperowanie do dominujący sposób spędzania wakacji. Nigdy nie był i nigdy nie będzie. Zawsze taki rodzaj wypoczynku będzie odbierany jako fanaberia zwariowanych emerytów.

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 13:10

janusz napisał/a:
[ Nie ma, w każdym razie ja nie znam blaszanych kamperów (w rozumieniu dostawczaka) dla których specjalnie stworzono by nadwozie. To z założenia jest adaptacja samochodu dostawczego nie budowa od podstaw..


Niestety Janusz zaprzeczeniem Twoich przekonań jest model NOVA firmy La Strada , która w gabarytach blaszaka stworzyła własne nadwozie ... piękna konstrukcja i bardzo funkcjonalne wnętrze ...

Dziś na mobile wystawione są aż 4 sztuki gdzie najstarszy z 2002 roku kosztuje 29 000 euro a modele z 2010 wycenia się na ponad 60 000 euro . Kto za to zapłaci ? Dlatego jest ich tak mało ale są ...


http://suchen.mobile.de/w...Features=EXPORT


http://suchen.mobile.de/w...s=EXPORT&noec=1



Fux... 500 kg dla blaszaka to wcale nie jest lipa użyteczna , 90% użytkowników takiego sprzętu to dwie lub jedna osoba zatem nawet przy wielkim IVECO S o długości 7100 mm i wysokości 2200 wewnatrz nie ma strachu ... zagrożeniem jest jedynie fantazja budowniczego i użytkownika a nie reguła :)

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 13:23

janusz napisał/a:

Ale blaszak został kamperem nie przez ewolucję z, że tak go nazwę tradycyjnego kampera.
Blaszakowi dostawczemu znaleziono dodatkową funkcję jaką może spełniać..


Meblowozowi też znaleziono dodatkową funkcję po tym jak ktoś nie chciał odebrać swoich mebli z transportu i tak juz w nim zostały na zawsze :haha: Innemu zaś meble nie pasowały to wsadził do srodka dwa konie i powstały z meblowozu koniowozy :) Tak więc kamper , ten Twój , jest w czystej i prostej linii dziedziczenia po firmie transportowej prawda ? :-P

janusz - 2015-04-14, 14:06

BIORCA napisał/a:
Tak więc kamper , ten Twój , jest w czystej i prostej linii dziedziczenia po firmie transportowej prawda ? :-P

No chyba nie tak do końca. Kamper w takiej postaci jak mój jest wynikiem nałożenia przyczepy kempingowej na podwozie samochodu dostawczego. Taka jest droga naturalnej ewolucji a nie meblowóz. To już bliżej blaszakowi do meblowozu chyba jest.
Nie ważne.
Chodziło mi o to, że blaszany kamper to jeden z rodzajów kamperów.
BIORCA napisał/a:
NOVA firmy La Strada

Przecież to nie jest blaszak, to jest nadwozie kempingowe postawione na podwoziu Mercedesa.
Adam zrozummy się, są samochody budowane od podstaw jako kempingowe, oczywiście z użyciem podzespołów od samochodów użytkowych. Są auta budowane na podwoziu dostawczaków i są dostawczaki przystosowane do funkcji kamperowania. Pewnie, że możliwe są mezalianse i formy pośrednie, ale jako wyjątki a nie normy i trendy.
Może i slajdy w blaszanych kamperach staną się normą chociaż wątpię. Bardziej myślę że kampering pójdzie w stronę integrali. Zawsze auto bez przeróbek będzie mniej kosztowne w produkcji niż to z przeróbkami. Gdyby tak nie było nikt by nie budował plastikowo-papierowo-drewnianych zabudów i nie sprzedawał za cenę auta zrobionego z aluminium i nierdzewki. :haha:

wbobowski - 2015-04-14, 14:08

BIORCA napisał/a:
W Poznaniu na Ratajach swoim byś przez szykanę na moście nigdy nie przejechał a moim dałem radę

Ja też dałem radę, mimo 6,6 m długości i 2,3 m szerokości.
janusz napisał/a:
Mam kampera nie po to żeby w nim siedzieć/mieszkać tylko podróżować/zwiedzać

Też wolę kamperem podróżować i dlatego nie mogę Janusz zgodzić się z Tobą.
Podróżować mniejszym jest na pewno wygodniej, a ten slajdzik to miejsce przede wszystkim do spania. Przy okazji do siedzenia. Dzięki temu pozostała część przestrzeni inaczej wykorzystana.
I to mi się podobać będzie w momencie, gdy cena będzie odpowiednia do wielkości kampera, bo jak na razie blaszaki są do nabijania kabzy producentom a nie zaspakajanie tylko przyzwoitego zarobku. Dla mnie różnica między blaszakiem a półintegrą winna być co najmniej taka jak jest między tym drugim a integrą.

janusz - 2015-04-14, 14:12

wbobowski napisał/a:
Podróżować mniejszym jest na pewno wygodniej, a ten slajdzik to miejsce przede wszystkim do spania. Przy okazji do siedzenia. Dzięki temu pozostała część przestrzeni inaczej wykorzystana.

I wystaw sobie ją na parkingu w mieście gdzie nie wolno biwakować. :haha:
wbobowski napisał/a:
Podróżować mniejszym jest na pewno wygodniej,

Aby na pewno?
To czemu każdy następny kamper jakiego kupujesz jest większy od poprzedniego? :haha:
Może mały jest dobry gdy ktoś chce go używać na co dzień. Do jeżdżenia do pracy. Można tak, można tak.

wbobowski - 2015-04-14, 14:14

janusz napisał/a:
I wystaw sobie ją na parkingu w mieście gdzie nie wolno biwakować

No ale tam również nie przenocujesz swoim. Bo jeśli mógłbyś swoim, to kto zabroni mi takim blaszakiem ze slajdem.

janusz - 2015-04-14, 14:19

wbobowski napisał/a:
Bo jeśli mógłbyś swoim, to kto zabroni mi takim blaszakiem ze slajdem.

Straż Miejska?
wbobowski napisał/a:
No ale tam również nie przenocujesz swoim.

Czemu?
A z resztą o czym my tu dyskutujemy, czy Adasiu i Włodziu naprawdę macie takie kłopoty z opanowaniem na drodze 6-7 metrowego 3,5 tonowego samochodu żeby odmawiać sobie przyjemności mania dużego kampera :haha:

MILUŚ - 2015-04-14, 14:35

BIORCA napisał/a:
............. Innemu zaś meble nie pasowały to wsadził do srodka dwa konie i powstały z meblowozu koniowozy :) Tak więc kamper , ten Twój , jest w czystej i prostej linii dziedziczenia po firmie transportowej prawda ? :-P


To żywcem o naszym szeryfie ............. :ok

janusz - 2015-04-14, 14:46

MILUŚ napisał/a:
To żywcem o naszym szeryfie ............. :ok

Pewnie. Poprzedniego kampera miałem zrobionego ze skrzyniowej wersji Fiata Ducato. Dobrze, że nie była to wywrotka. :haha:
Znam kilka osób posiadających blaszane kampery i u większości z nich powodem, że ma adoptowanego blaszaka były inne względy niż kamperowanie. Czasami to, że taniej, czasami to, że sam zrobił, czasami, że miał odpowiednią bazę, czasami, że może używać na codzień, czasami, że może być nie rozpoznawany jako kamper, że mniej pali, że łatwiej się prowadzi, że łatwiej zaparkować, czasami łatwiej przemycić na firmę. Nikt nigdy nie argumentował w rozmowie, że jest wygodniejszy od normalnorozmiarowego kampera ze szkieletem z tartaku. :-P

Fux - 2015-04-14, 14:48

BIORCA napisał/a:



Fux... 500 kg dla blaszaka to wcale nie jest lipa użyteczna , 90% użytkowników takiego sprzętu to dwie lub jedna osoba zatem nawet przy wielkim IVECO S o długości 7100 mm i wysokości 2200 wewnatrz nie ma strachu ... zagrożeniem jest jedynie fantazja budowniczego i użytkownika a nie reguła :)


Uuuaaa.
Przesadziłem.
Rzeczony Twój model 3180 z 30l wody....
Znaczy jeszcze większa lipa.
Dane techniczne ukryte, więc zostaje, przy nalaniu wody pod korek i nie wiadomo z jaka ilością paliwa, ca. 250 kg na pasażerów, odzież, wodę pitną, 2 rowery, jedzenie, etc. całe 250 kg.

:roll:
http://www.la-strada.de/?...=2&languageid=2

Jedziemy z DMC na 4250...
Może być 5,37
:ok

Bronek - 2015-04-14, 15:26

I du.. pa, "górale cipaszkami"

Ja mam rację ! ! !
Stare chłopy, poszło o wiaderko i łopatkę :mrgreen:

Jeden ma nówkę, prosto z fabryki! Wiedział i zna jej pochodzenie, a to jest pochodzenie robotnicze, proletariackie i jest z tego zadowolony. O czym trąbi do dnia dzisiejszego, aż czas mu się zatrzymał z tej radości.

To komentuję, z zazdrością, bo to nówka markowa, i wg. innych, to kryterium jedynie słuszne. Opakowanie i metka jest namber łan w dzisiejszych czasach.

Że silnik lipny, itd. tu mamy powody finansowe.
Więc chwalmy to co jest. OK

Nic już nie ma obecnie w tej wadze, przypisanej do rozsądku, czyli 3,5t, z elegancji, blichtru, to teraz w większości dostawczaki zabudowane.

Blaszak to taki kamper, co budy zapomnieli zdjąć.

Tylko, że to drogie , to niektórym wydaje się, że nobilitują :mrgreen:

Ich indywidualność podobna jest, do domów zabudowie szeregowej.
Wyglądają jak, Corps de ballet.

:haha:

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 15:57

Fux napisał/a:
[
Rzeczony Twój model 3180 z 30l wody....
Znaczy jeszcze większa lipa.


mój model ma 120 l wody i do niego moje słowa były a na la stradę to mnie nie stać za bardzo bo to dwa bym za to kupił raczej ... albo i trzy :)



Janusz ... każdy ma co lubi ...tu chyba się zgodzimy bez bicia piany ;)

Fux - 2015-04-14, 16:21

BIORCA, kluczysz.
Nie o cenie gadamy tylko o masie użytecznej, a w zasadzie jej braku.
:szeroki_usmiech

janusz - 2015-04-14, 16:54

BIORCA napisał/a:
Janusz ... każdy ma co lubi ...tu chyba się zgodzimy bez bicia piany ;)


Ale oczywiście.
Lubienie też ma pewne znaczenie.
Bardziej jednak bym napisał każdy ma to co mu odpowiada i najlepiej spełnia jego wymagania, tak jest OK.
Dzięki temu, że ludzie mają różne preferencje świat jest taki fajny.

Tadeusz - 2015-04-14, 17:17

janusz napisał/a:
Dzięki temu, że ludzie mają różne preferencje świat jest taki fajny.


Ot! Kwintesencja wszelkich kompromisów. :bigok

:spoko

CORONAVIRUS - 2015-04-14, 18:09

Fux napisał/a:
BIORCA, kluczysz.
Nie o cenie gadamy tylko o masie użytecznej, a w zasadzie jej braku.
:szeroki_usmiech


Nie czytasz uważnie i chyba nie masz doświadczenia w budowaniu :) Wcześniej gdzieś napisałem , że nie masa jest wrogiem przepisów tylko inwencja budowniczego i użytkownika . Generalizowanie jest mało konkretne a fakty są takie , że na przykładzie trzech wyprodukowanych na Pomorzu blaszakokamperów na Iveco każdy z nich ma inną wagę końcową . Ostatni mój Boxer masę włąsną osiągnął 2500 kg przy DMC 3300 zatem jeśli ktoś 800 kg nazywa brakiem masy użytkowej to ja wymiękam :)

silny - 2015-04-14, 18:35



to to



[edit- poprawiono wyświetlanie youtube]

Fux - 2015-04-14, 20:06

BIORCA, podany przez Ciebie parametr o niczym nie świadczy.
Wspólnym mianownikiem dyskusji jest blaszak.
To, co jest w nim wewnątrz to ocean możliwości.
Można do wewnątrz wrzucisz materac na podłogę postawić sedes przenośny, kocher, bidon z wodą i jest „kamper".
Nie o takie „wygody" mnie chodzi. :lol:

zbyszekwoj - 2015-04-14, 20:16

Bronek nie "cipaszkami" a cipuszkami. :haha: :haha: :haha:
RVrider - 2015-04-15, 00:36

Rozmawiałem z jednym Amerykaninem na targach ,który produkuje slide-y.Powiedział ,że nie ma możliwości zrobienia rozsuwanej ściany w europejskich kamperach ,ponieważ mają one złą konstrukcję.To znaczy prawie wszystkie są zbudowane z pianki i nie mają stelażu .Amerykańskie posiadają przeważnie stelaż aluminiowy w ścianie lub drewniany i ramę wokół slide-u.W europejskim po prostu niema się na czym trzymać.U mnie jest podobnie aluminiowy stelaż wewnątrz ścian i solidna rama dookoła slide-u .Myślę że tu nie chodzi ,aż tak o wagę tylko o koszty produkcji.Praktycznie wszyscy popularni producenci jadą na tych samych materiałach i rozwiązaniach, żeby było taniej.Jedyna metoda to znaleźć niszowego producenta ,który robi wszystko sam,albo samemu się pobawić.
Bronek - 2015-04-15, 06:52

zbyszekwoj napisał/a:
Bronek nie "cipaszkami" a cipuszkami. :haha: :haha: :haha:


Żeby pobić /pobawić się cipuszkami trzeba pierwej rozzsunąć.............. ściny też.

RVrider, słuszna uwaga i o ile konstrukcja slajdu może dała by się maksymalnie odchudzić, to dodatkowe wzmocnienia dodadzą wagi.


Sprawa bardzo indywidualna.
Czyli w blaszaku łatwiej.

I tylko moim zdaniem brak chęci na to rozwiązanie jest przeszkodą.

Zmiana nastawienia na "KRÓCEJ ALE SZERZEJ" na desce kreślarskiej pewnie dała by efekty.

Podobny u europejczyków był i nawet jest, stosunek do automatycznej skrzyni biegów, a w Fiacie 125p to Włosi odszukali stare plany ręcznej zmiany biegów przy kierownicy , by zadowolić naszych starozakonnych , co twierdzili iż Polak sobie nie poradzi z wajcha w podłodze.

Tysiące lat budowano domy z kamienia i wypracowano metodę tak, że przetrwały do dziś. To nie argument, by nie budować z kompozytów, drewna itp.
To że kamper jest, podkreślam w europie, ciągle podobny do poprzedniego, nie jest argumentem by taki miał pozostać.

Dyskusja co w 2015 r nowego.... NIC, nudno. Dłużej będzie można cieszyć się tymi swoimi i prosto z fabryki, starsze będą dłużej młodsze. gdyż większość lubi być identycznym, podobnym. W tłumie czuje się bezpiecznie jak szalikowiec nawet jest bohaterem,

Dla mnie to porażka, :(

zbyszekwoj - 2015-04-15, 08:10

Zmiana technologi to zmiana umaszynowienia, wyszkolenia załogi itp. To przy ilości budowanych kamperów -koszty , opłacalne przy setkach tysięcy samochodów osobowych.
koder - 2015-04-15, 08:20

Dlatego tutaj jest pole do popisu dla mniejszych producentów, robiących kampery metodami bardziej rzemieślniczymi.
joko - 2015-04-15, 08:24

Zbyszekwoj,znowu nie przesadzaj....... fakt , że wymaga to totalnej zmiany podejścia do tematu, ale te setki tysięcy sztuk , aby całe zamieszanie miało sens , to trochę poszalałeś :szeroki_usmiech

Cały przemysł kamperowy tkwi w epoce kamienia łupanego, głównie dlatego, że to co jest oferowane nadal znajduje nabywców i faktycznie z punktu widzenia producentów jakiekolwiek drastyczne zmiany nie mają w/g nich uzasadnienia ekonomicznego.

Nie zmienia to faktu, że wygra ten , kto ten marazm przełamie i zrobi coś na miarę czasów , dostępnych aktualnie materiałów i technologii. Jak jeszcze mądrze sobie to obwaruje patentami, wzorami zastrzeżonymi itp. i zabezpieczy się przed małpowaniem to wykroi z tego tortu spory kawałek na długi czas.
A reszta obudzi się pewnego dnia z ręką w nocniku :haha:

joko - 2015-04-15, 08:35

koder napisał/a:
Dlatego tutaj jest pole do popisu dla mniejszych producentów, robiących kampery metodami bardziej rzemieślniczymi.


To jest racja. Już dzisiaj wielu budujących czy poprawiających swoje kampery, robi to w swoich garażach lepiej od "markowych" producentów , bo nie boją się nowego, a do starego nie są w żaden sposób przywiązani .
To co już pisałem i tutaj i w innych tematach, kampera trzeba wymyślić jeszcze raz od podstaw , bo inaczej to jeszcze długie lata będą powielane te same błędy ...... i najlepiej jakby to zrobił ktoś kto tych starych rozwiązań na oczy nie widział , bo nie będzie się tym sugerował i zrobi to dobrze.

Temat rozwija się w kierunku tego co było założeniem innego ( założonego przeze mnie) tematu "Inna koncepcja kampera", więc może sensownie było by przenieść tę część dyskusji tam, a tu zostawić tylko to co dotyczy oferty camperowej 2015 ?

jawi13 - 2015-04-15, 14:45

koder napisał/a:
Dlatego tutaj jest pole do popisu dla mniejszych producentów, robiących kampery metodami bardziej rzemieślniczymi.
tylko żeby ceny tych producentów rzemieślniczych były znacznie mniejsze od producentów przemysłowych to może przybyło by osób zainteresowanych kamperami.Bo jaką konkurencją dla producenta przemysłowego jest oferta przebudowy blaszaka za 80-100 tyś za samą przebudowę.
CORONAVIRUS - 2015-04-15, 15:10

jawi13 napisał/a:
[Bo jaką konkurencją dla producenta przemysłowego jest oferta przebudowy blaszaka za 80-100 tyś za samą przebudowę.


...tak nie można podchodzić do różnicy w cenie , ponieważ wyposażenie tych , pozornie takich samych , kamperów może być diametralnie inne . Do momentu gdy ktoś nie postawi koło siebie siostrzanych produktów nie ma mowy o porównaniach a takie trudno znaleźć .... kamper to nie tylko wyro do spania , kibel i kuchnia :spoko

koder - 2015-04-15, 15:12

jawi13 napisał/a:
tylko żeby ceny tych producentów rzemieślniczych były znacznie mniejsze od producentów przemysłowych to może przybyło by osób zainteresowanych kamperami.

Samochody robione rzemieślniczo zwykle są produktami luksusowymi i są droższe od odpowiedników z linii produkcyjnej. Nie rozumiem, dlaczego w kamperach miało by być inaczej. No chyba, że kampery mają na tyle mały zbyt, że każda produkcja jest mniej lub bardziej rzemieślnicza.

Bajaga - 2015-04-15, 17:01

koder napisał/a:
Dlatego tutaj jest pole do popisu dla mniejszych producentów, robiących kampery metodami bardziej rzemieślniczymi.


To wszystko nie takie proste. Chcesz produkować kampery, powiedzmy rzemieślniczo, pojedyncze lub malutkie serie.
Potrzeba do tego hali wysokiej, ogrzewanej o powierzchni najmarniej 150 m.kw. Maszyny cnc do cięcia formatek, wielu innych elektronarzędzi, małego zaplecza socjalno biurowego i Przynajmniej, Przynajmniej dwóch łebskich pracowników (tacy za 2 tys nie będą pracować). No to mamy na dzień dobry Spore koszty.
I teraz - czy robić coś nowatorskiego na co moooże znajdzie sie jakiś klient kiedyś czy robić coś co wiadomo, że powinno się sprzedać. Nie łatwe to zagadnienie.

CORONAVIRUS - 2015-04-15, 17:11

Bajaga napisał/a:
[ Chcesz produkować kampery, powiedzmy rzemieślniczo, pojedyncze lub malutkie serie.
Potrzeba do tego .....



Wszystko co napisałeś to prawda przy założeniu , że TY jesteś DYREKTOREM i spijesz śmietankę rodząc na końcu cenę z kosmosu .... takie firmy były w Poznaniu też ...


A ja Ci powiem , że jedna osoba mająca trochę oleju w głowie i dwie sprawne łapy może rocznie zrobić minimum 3 kampery ...uwierzysz ???

OMEGA - 2015-04-15, 17:45

BIORCA napisał/a:
A ja Ci powiem , że jedna osoba mająca trochę oleju w głowie i dwie sprawne łapy może rocznie zrobić minimum 3 kampery




Adamie czy z produkcji tych 3 szt. kamperów do się utrzymać przez rok rodzinę , a gdzie są jakieś inwestycje w rozwój firmy.

Ty budowałeś już nie jednego więc znasz temat od podszewki.

CORONAVIRUS - 2015-04-15, 18:19

:lol: :lol: :lol: :pifko
Bajaga - 2015-04-15, 18:22

BIORCA napisał/a:
Bajaga napisał/a:
[ Chcesz produkować kampery, powiedzmy rzemieślniczo, pojedyncze lub malutkie serie.
Potrzeba do tego .....



Wszystko co napisałeś to prawda przy założeniu , że TY jesteś DYREKTOREM i spijesz śmietankę rodząc na końcu cenę z kosmosu ....

Nie jestem tylko dyrektorem. Ale także zaopatrzeniowcem, marketingowcem, negocjatorem itp itd. Zauważ że przy produkcji profesjonalnej Wszystkie urządzenia i materiały w kamperze należy kupić nowe (sporo dostawców) a także produkując nie dla siebie należy podjąć spory wysiłek by znaleźć klientów. I najlepiej w taki sposób by mieć pracę rozłożoną na cały rok.

CORONAVIRUS - 2015-04-15, 19:00

Dalej masz oczywiście rację ... nic dodać nic ująć . W Twoim modelu biznesu powinieneś z "taśmy" rocznie wypuścić 10 sztuk . Nie każdy jednak taki model preferuje :)
silny - 2015-04-15, 20:05

biorco , kamperowy zanawco( bez szydery) , powiedz mi czy ta twoa wydajnosc cie zadowala :?:
nie , a wiec zatrudniasz ludzi robisz 10 szt i okazuje sie że zarabiasz tylko 5 razy wiecej a nie 10 , a koszty rosną 12 krotnie.

choć uważam cię za człowieka kamperowego z krwi i kości to kasie slabo wiesz , żyjesz wiedzą ludzi p[rostych gdzie zysk to złodziejstwo.

ja dając zatrudnienie wielu ludzią myśle o tym żeby mieć zapas na sytuacje awaryjne , chwie przestoju kosztujące nieraz dziesiatki tyś , a ty patrzysz egiostycznie o jutrze , jakiego kampera zrobie sam .

plytkie , nie rozwojowe myślenie .

to zysk napędza świat a nie puste pomysły .

wiem co pisze :ok

Komplecik - 2015-04-15, 20:36

BIORCA napisał/a:
osoba mająca trochę oleju w głowie


Sorki że się wcinam lubię czytać Twoje mądrości :-P


Powiem tak Adasiu, 3kampery :shock: w roku, ok. Tylko dla czego na starych upiorach
rozumiem jednego dla siebie brak kasy itp. ja jednak z Twoich wypowiedzi wnioskuję że lubisz to robić i popełniasz coraz częściej takie konstrukcje, nie liczysz tego? może sentyment do zabytków nie wiem , jak to się ma do , samochód/materiały do zabudowy/robocizna.?
:) :spoko

RVrider - 2015-04-15, 22:07

Ja chciałem tylko dodać ,że moim zdaniem ,możliwą przyczyną dlaczego europejscy potentaci nie wchodzą w slide-y mogą być patenty i dodatkowe koszty ich zastosowania.Znając Amerykanów to każdą śrubkę mają opatentowaną.
janusz - 2015-04-15, 22:21

BIORCA napisał/a:
W Twoim modelu biznesu powinieneś z "taśmy" rocznie wypuścić 10 sztuk .

Za mało. Zyski kosztów gwarancji nie pokryją. :-/

Załoga G - 2015-04-15, 22:36

Wtrącę swoje 3 grosze.
Jeżdżę kamperem 7m co kiedyś się wydawał długi a patrząc na nowości to wcale nie.
Gdybym jeździł tylko z żoną to całkowicie wystarczyłby mi kamperek z alkową, nie ogromnie wysoką, długi na 4,5 m, szeroki na 2m, do siedzenia wystarczą obrotowe fotele, i wtedy cała reszta też się zmieści. Wyglądałby jak poczciwe DUCATO I (jak od Tadusza) a ja mógłbym parkować z osobówkami w każdym miejscu. Waga byłaby rewelacyjna i spalenie też.
Czy ktoś produkuje takiego?

piotr1 - 2015-04-15, 22:57

:spoko :spoko :spoko
CORONAVIRUS - 2015-04-15, 23:01

Czy ja Wam bronię robić biznesy z górnej półki ? Jasne , że nie :)
Czy ja Wam bronię pisać poprawnie po polsku ? Też nie :)
Czy ja mógłbym gdzieś przeczytać i obejrzeć Wasze wytwory wyobraźni w realu ? Chyba nie choć chciałbym się mylić ...

Teoretyków tu pełno tyle , że z teorii to jeszcze nikt nic nie stworzył za to choć teoretyczne wywody czytałoby się przyjemniej gdyby nie waliły w ślepia byki z podstawówki ale cóż :bajer może to znak czasu pójść do banku , nabrać kasy i rozkręcić wielki biznes ... powodzenia Panowie ... a moje "upiory " to moje upiory ...przynajmniej są :)

Majsterek ... chłopie , coś Ty tu taki aktywny / oceniasz mnie , wyceniasz , posądzasz / a w Poznaniu to byłeś na wystawie a na zlocie się nie pokazałeś . Widać nie miałeś z kim pogadać :haha: To tyle do Ciebie :spoko ja się usunę byś mógł skrzydła rozpostrzeć :bigok i coś kamperowego pokazać :ok

CORONAVIRUS - 2015-04-15, 23:26

Komplecik napisał/a:
. Tylko dla czego na starych upiorach
, jak to się ma do , samochód/materiały do zabudowy/robocizna.?
:) :spoko


Nie otrzymasz odpowiedzi na takie pytania... nikt Ci tego nie zdradzi :)

Tak teoretycznie to małe zadanie dla Ciebie .

1. baza na kampera 15 000 lub 80 000
2. wkład w kampera powiedzmy 30 000
3. produkt finalny 50 000 lub 100 000

Ilu statystycznie chętnych kupców jest więcej z pytania 3 ? :bajer

Komplecik - 2015-04-15, 23:27

BIORCA napisał/a:
Panowie ... a moje "upiory " to moje upiory ...przynajmniej są :) :ok

:haha: się kurna obruszył sory sory :bukiet:
ładne są te ,,upiory,, no. :bukiet:
:spoko

Komplecik - 2015-04-15, 23:51

BIORCA napisał/a:
1. baza na kampera 15 000 lub 80 000

:) Ty to tak jak ci od tych naszych przyczep plastykowych z jednej skrajności w....
Romeletta zrobili i 5lat go sprzedają, wszyscy o garażu marzą, nie! wyro w poprzek i na ziemi reklamówkę po jabłkach można spakować bo nic innego nie wlezie.
A L4H3 po 2006 jak już chcesz na starszych robić wygląd jeszcze jeszcze i może nie za 15tyś ale za 30000 można kupić ,jest do czego tą robotę pakować pot przelewać.
Ze sprzedażą nie powinno być jak by się znudził przypadkiem problemu :)
No ale ja się nie znam tak tylko pytam czy dobrze myślę pewnie jak zwkle się mylę.

Jednak jak to przemyśleć to przyznaję ci rację, robić na starych ,,a lata niech lecą....,, hobby to jest nie jakieś tam zarobki, prawda Adam.
:-P :spoko

tolo61 - 2015-04-16, 01:05

Komplet...
Podeślij mi trochę tego czym się karmisz.... Też tak chcę...może kcę...oj :oops:
Czytając posty to jakoś mało widzę chętnych walących drzwiami i oknami po kamperki w cenach +80.000 / uwielbiam dyskusję na forum typu...kurde 10000zł ...zobacz tam ma rysę , tam blat pocięty od krojenia ogóra, tam inna tapeta pewnie zgnity , kibel pożółkły , wykładzina lekko odbarwiona ,silnik złom bo już ma 100tyś nakulane co z tego ze rocznik 1988 ...zastanów się aj aj ja bym nie brał ...itp etc /
Niestety , realia ....realia....realia....
Robson ...jakie auta się sprzedają najlepiej???...w jakich cenach???.... tak że przestań pier....
I podeślij trochę tego.../patrz wyżej :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:

silny - 2015-04-16, 06:28

Biorcuś , aktywny jestem bo sam założylem ten wątek a pisałem do ciebie bo piszesz że drogie było ,a nie bierzesz pod uwage rozwoju firm . to co proponujesz to utopia ekonomiczna - taki socjalizm.

Na zlocie nie bylem bo hala mnie zajeła całkowicie :) za 2-3 noo może 4 lata będę kupował nowego więc sonduje rynek integr , i w sumie jestem rozczarowany :-/

Aa , i bez kredytów jade narazie. :-P


A ten schwintek -slide out- z linku to leciutki wiec temat wagi odpada.

jarek73 - 2015-04-16, 06:53

Silny to ty jesteś majsterek ?
Bronek - 2015-04-16, 07:01

Dam do wycięcia kawałek ściany w swoim kamperze tak ok. 170 wys na 150cm szer.
By się wysuwała na ok 40 - 50cm. Nawet ręcznie.
Czy np za 20.000 pln ktoś zrobi?
Jak nie to za ile?

U nas nie ma nawet komu takiego pytania zadać

Temat, był ciekawy.
Wszystkim nam zależy na chociaż nacieszeniu oczu nowinkami.
Na pobudzeniu marzeń
A tu w roku 2015, nawet poziomiczki nie mogłem dostać.
Kompletnie nic mnie nie zaintrygowało.

Istvan - 2015-04-16, 07:14

Będę robił coś takiego u siebie. (200x160x65cm). Możemy o tym pogadać. :spoko
Bronek - 2015-04-16, 07:41

Istvan napisał/a:
Będę robił coś takiego u siebie. (200x160x65cm). Możemy o tym pogadać. :spoko

Gdy już ruszysz temat skontaktuj sie.
Jestem poważnie zainteresowany.
Bo to jest coś czego nie potrzebuję ale chcę i już :ok

:szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

Kamperek mój optymalny niemal dla mnie jest.
I nawet z pkt ekonomicznego, to jest lepsze wyjście by być jeszcze bardziej zadowolonym, innym, orginalntm, pięknym, młodym...
No i narażonym na sceptycyzm innych.

A jak się zatnie lub popsuje. Sprawię wielką radość innym. Polaka, nic tak nie interesuje jak krzywda innych. To go pobudza. :haha: :roza: :oops:
Mało się wtedy nie z kicha... w komentarzą nie bedzie końca, jak listek lub osa zdechnie pod uszczelką :haha:
Dlatego chcę mieć, by innym było lepiej. Altruista.

joko - 2015-04-16, 07:57

Bronku Altruisto, zadzwoń sobie tutaj : http://www.autokontener.com.pl/
Wprawdzie daleko od Ciebie (bo blisko ode mnie :-P ) , ale przynajmniej pogadasz i się dowiesz jak to w praktyce wygląda.
Zwróć uwagę w ich realizacjach na kamperka na Renault Master (dział EKSKLUZYWNE). Robili go dla Małysza Adama , od podstaw całą zabudowę i autko ma właśnie to o czym myślisz .
Problem tylko taki , że jak dasz im zrobić to z tego altruizmu nici będą :ok

joko - 2015-04-16, 08:12

Bajaga napisał/a:
koder napisał/a:
Dlatego tutaj jest pole do popisu dla mniejszych producentów, robiących kampery metodami bardziej rzemieślniczymi.


To wszystko nie takie proste. Chcesz produkować kampery, powiedzmy rzemieślniczo, pojedyncze lub malutkie serie.
Potrzeba do tego hali wysokiej, ogrzewanej o powierzchni najmarniej 150 m.kw. Maszyny cnc do cięcia formatek, wielu innych elektronarzędzi, małego zaplecza socjalno biurowego i Przynajmniej, Przynajmniej dwóch łebskich pracowników (tacy za 2 tys nie będą pracować). No to mamy na dzień dobry Spore koszty.
I teraz - czy robić coś nowatorskiego na co moooże znajdzie sie jakiś klient kiedyś czy robić coś co wiadomo, że powinno się sprzedać. Nie łatwe to zagadnienie.


Jeśli coś robić w ilościach sztukowych to TYLKO nowatorskie, inne, ciekawe , ekskluzywne ..... i bardzo . bardzo drogie ..... na produkcję "budżetową" to czasu szkoda . Dużo i tanio to niech piekarz bułek piecze, albo masaż kiełbas naszczyknie, tego dużo potrzeba i codziennie nowe ....
Zawsze lepiej zrobić i sprzedać sztukę za milion niż milion sztuk po złotówce ;)
Na ekskluzywną i niszową produkcję łatwiej znaleźć klienta , a i taki klient jest mniej awanturujący się :-P

Takie nowatorskie konstrukcje muszą powstać właśnie w pierwszej kolejności jako jednostkowe, niszowe i dopiero jak rynek zauważy w tym potencjał , to zacznie to adaptować do produkcji seryjnej .... i wtedy można liczyć że będzie dla "ludu"
Niestety póki co nie widzę nic takiego "nowego" i przełomowego ani u dużych , ani u małych ....... wszyscy kręcą się koło tego samego komina :?

Bronek - 2015-04-16, 08:13

Altruistą jestem teraz dla dobra Forum , bu było po kim jechać :mikolaj

Ofiarą . jak mi pewnie walną cenę z kosmosu , lub nie zrobią, bo robią tylko , gdy im to odpowiada , i nie u normalnych klientów tylko specjalnych i od początku lub itd :confused

Potem Agresorem . zły i wściekły na nich , siebie itd. :evil:

Mój wielokrotnie cytowany trójkącik dramatyczny sie kroi .

Teraz i tak nie sezon na roboty na taka skale , ale zapytam po weekendzie .
dzięki
Cytat:
a i taki klient jest mniej awanturujący się
o ile jest w krawacie , wyprasowanej koszuli i lekko trąca alkoholem
joko - 2015-04-16, 08:25

Bronek, Ty się od razu nakręcasz, że będzie tak , czy tak ..... zdrowia szkoda na takie emocje, zadzwoń i tyle , jak Ci powiedzą drogo, albo że się nie podejmą, to się po prostu obrócisz na pięcie i tyle (ja w takim przypadku to sobie jeszcze myślę - "A pies wam mordę .......", albo coś w tym stylu :-P )
Bajaga - 2015-04-16, 09:13

joko napisał/a:
http://www.autokontener.com.pl/

Zwróć uwagę w ich realizacjach na kamperka na Renault Master (dział EKSKLUZYWNE). Robili go dla Małysza Adama , od podstaw całą zabudowę i autko ma właśnie to o czym myślisz .


No powiem, że poza tym pedalskim :mrgreen: podświetleniem wnętrza to Dobra robota! Jedynie są dwa odwieczne problemy, masa (3,5t???) i kasa (pewnie Duża, choć mnie by interesowała tylko skorupa ze slajdem, resztę bym inaczej porobił). Ale ogólnie: bravo :ok

Komplecik - 2015-04-16, 10:43

tolo61 napisał/a:

Robson ...jakie auta się sprzedają najlepiej???...w jakich cenach???.... tak że przestań pier....
:

tak sobie myślę że każde w dobrej cenie.

mnie nie chodzi o to kto na czym buduje to każdego indywidualna sprawa, wiem że akcesoria kamperowe nie są tanie a raczej bardzo drogie, nie wspomnę o ociepleniach mebelkach pracy, więc zastanawiam się czy warto zadawać sobie tyle trudu z ogólną zawieruchą budowy kamperka lokując te wszystkie rzeczy do starszego modelu pojazdu, tylko tyle.
ja osobiście zrobił bym tak jak Ty i kupił L4H3 baza na czasie.

i! nie podniecaj mi się tu bo Ci żyłka pęknie spokojnie gadamy prawda :) :spoko
ps.agatę chce widzieć po tarciu tej piany :) :) :)

janusz - 2015-04-16, 11:48

Komplecik napisał/a:
lokując te wszystkie rzeczy do starszego modelu pojazdu,

Ja bym poszedł w drugą stronę i pod stare ale nie zgniłe nadwozie podstawiłbym nowe podwozie. :spoko

Bronek - 2015-04-16, 13:47

joko napisał/a:
Bronek, Ty się od razu nakręcasz, że będzie tak , czy tak ..... zdrowia szkoda na takie emocje, zadzwoń i tyle , jak Ci powiedzą drogo, albo że się nie podejmą, to się po prostu obrócisz na pięcie i tyle (ja w takim przypadku to sobie jeszcze myślę - "A pies wam mordę .......", albo coś w tym stylu :-P )


To na użytek forum.
Tu wszystko to imaginacja.
Boję się zadzwonić, jak powiedzą : proszę przyjechać .
To co zrobię, ? Wyjdę na miękkiego.
Szkoda sezonu. Ale kto pyta nie błądzi.

Dwa wyjścia.
Skończyć z inwestowaniem w ten, tylko zabawa i drone pierdoły :mrgreen: klimatyzacja :diabelski_usmiech

Czekamy na salon w Dusseldorfie i nówka lub używka z moimi preferencjami nowymi

Albo w/w kombinacja

Drugie mnie bardziej pociąga, bo we wsi nikt takiego by nie miał.
Nie mam oporu przed używanymi, a nawet bym wolał.
Taki kamper może być fajnieszy mniej roboty, wszystko sprawdzone. l
Warunek normalny właściciel :chytry
I jakoś, tak patrzą jak to jest zrobione, czułbym się mniejnnabyty w butelkę.

Komplecik - 2015-04-16, 16:53

janusz napisał/a:
Komplecik napisał/a:
lokując te wszystkie rzeczy do starszego modelu pojazdu,

Ja bym poszedł w drugą stronę i pod stare ale nie zgniłe nadwozie podstawiłbym nowe podwozie. :spoko

ile ludzi tyle koncepcji
zastanawiam się czemu ludzie kupują gotowe kampery a tylko nieliczni budują.

toscaner - 2015-04-16, 16:56

Komplecik napisał/a:
janusz napisał/a:
Komplecik napisał/a:
lokując te wszystkie rzeczy do starszego modelu pojazdu,

Ja bym poszedł w drugą stronę i pod stare ale nie zgniłe nadwozie podstawiłbym nowe podwozie. :spoko

ile ludzi tyle koncepcji
zastanawiam się czemu ludzie kupują gotowe kampery a tylko nieliczni budują.


Ja np. butów nie robię, tylko kupuję, bo nie potrafię. Może dlatego. :niewiem:

janusz - 2015-04-16, 17:24

Komplecik napisał/a:
a tylko nieliczni budują.

Bo lubią budować kampery?

CORONAVIRUS - 2015-04-16, 17:30

janusz napisał/a:
Komplecik napisał/a:
a tylko nieliczni budują.

Bo lubią budować kampery?



oooooooooo to jest myśl prawidłowa :)

Komplecik - 2015-04-16, 19:51

BIORCA napisał/a:
janusz napisał/a:
Komplecik napisał/a:
a tylko nieliczni budują.

Bo lubią budować kampery?



oooooooooo to jest myśl prawidłowa :)


Przekonaliście mnie :)

janusz - 2015-04-16, 20:18

Komplecik napisał/a:
Przekonaliście mnie :)

Będziesz budował? :shock:

silny - 2015-04-16, 20:44

Broniu , nic tu sie nie zmieni , w tych naszych brykach , ale ja mam , mam i już - swoj typ , za stówe jest na alle i mi żal bo nie mam co zrobić z nieruchomością :? :idea :)
Komplecik - 2015-04-16, 20:44

janusz napisał/a:
Komplecik napisał/a:
Przekonaliście mnie :)

Będziesz budował? :shock:

Nie! nie! nieeee nie oj nieeee :oops: :) , przekonaliście mnie że budowa kampera to bardzo fajna sprawa, ja nie będę budował na razie, ale z Wami łączę się w budowie ;) :)
:spoko

janusz - 2015-04-16, 21:08

Komplecik napisał/a:
ja nie będę budował na razie,

Asekurant jesteś, jest nadzieja, że kiedyś. Nigdy nie mów nigdy. Tak trzymać. :haha:
Komplecik napisał/a:
z Wami łączę się w budowie ;) :)

Ja tam będę budował, na razie nie mam czasu. Może nawet relację na forum będę prowadził. Komplet części czeka. :bajer

Komplecik - 2015-04-16, 21:12

janusz napisał/a:

Ja tam będę budował, na razie nie mam czasu. Może nawet relację na forum będę prowadził. Komplet części czeka. :bajer

Myślisz o blaszaku czy tradycyjny wyrób?

janusz - 2015-04-16, 21:14

Blaszak plastykowy. :haha:
CORONAVIRUS - 2015-04-16, 21:16

Komplecik napisał/a:
janusz napisał/a:

Ja tam będę budował, na razie nie mam czasu. Może nawet relację na forum będę prowadził. Komplet części czeka. :bajer

Myślisz o blaszaku czy tradycyjny wyrób?



...jak blaszak to padnę na dziób :haha:

janusz - 2015-04-16, 21:20

Blaszak, blaszak.
wbobowski - 2015-04-16, 21:24

janusz napisał/a:
Blaszak, blaszak.

Ze slajdzikiem :?: :?: :?: :gwm :gwm :gwm :haha: :haha: :haha: :haha:

Komplecik - 2015-04-16, 21:26

BIORCA napisał/a:
Komplecik napisał/a:
janusz napisał/a:

Ja tam będę budował, na razie nie mam czasu. Może nawet relację na forum będę prowadził. Komplet części czeka. :bajer

Myślisz o blaszaku czy tradycyjny wyrób?



...jak blaszak to padnę na dziób :haha:

Trzymam za słowo.
coś w powietrzu czuję że może o blaszaka chodzić, janusz podróżuje we dwoje i coś mobilnego odporniejszego na drgania może być potrzebne.
Koniecznie 3.0 petarda do jazdy, swoboda lekkość, tylko 3.0

Komplecik - 2015-04-16, 21:27

Kurna opóźniony w pisaniu jestem :haha: :haha: :haha:
Komplecik - 2015-04-16, 21:33

janusz napisał/a:
Blaszak, blaszak.

Emocjonalnie z fordem jesteś związany te nowe są odpowiednio wielkie? pyszczki mają miłe :)

janusz - 2015-04-16, 21:39

Coś się zrobiło, że nie mogę zdjęcia włożyć.

Komplecik napisał/a:
Emocjonalnie z fordem jesteś związany

Nie jestem emocjonalnie z Fordem tylko poprzednie Ducato nie podobało mi się z tą zwisającą wargą. Auto jakby mu szczęka opadła. :haha: Nowy Ford jest bez porównania brzydszy od poprzedniego, poczekam na następny model.
Będę budował od podstaw VW.

Komplecik - 2015-04-16, 21:46

janusz napisał/a:

Będę budował od podstaw VW.

Nowe vw 2.0? bo te starsze motorka nie mają 2.5 pyta totalna poliiiii !!!

Lepikiem go mocno, bo wodę ciągną bardziej niż drewno :haha: :haha: :haha:

CORONAVIRUS - 2015-04-16, 21:53

KompleciK ...co Ty masz z tym NOWE, NOWE , NOWE I TYLKO NOWE ? Przecież jak ktoś lubi , chce , woli NOWE to nic prostszego jak do salony podjechać i mieć , wystarczy podpis . :-P
janusz - 2015-04-16, 21:58

BIORCA napisał/a:
KompleciK ...co Ty masz z tym NOWE, NOWE , NOWE I TYLKO NOWE ?

Taki zawód :haha:

Komplecik - 2015-04-16, 21:58

BIORCA napisał/a:
KompleciK ...co Ty masz z tym NOWE, NOWE , NOWE I TYLKO NOWE ? Przecież jak ktoś lubi , chce , woli NOWE to nic prostszego jak do salony podjechać i mieć , wystarczy podpis . :-P

Stare mam na codzień i wiem czym to pachnie :)
Może być stare
http://allegro.pl/fabrycz...5261392360.html
Do 20000 max
Jakoś tak mam że przygodę to wole wakacyjno jakąś tam od motoryzacyjnej :haha:
Raczej głupio by to wyglądało w moto robi i upiorami jeździ chociaż jak to mówią szefc bez bótów chodzi i nie jest to kłamstwo :(

janusz - 2015-04-16, 22:05

Komplecik napisał/a:
http://allegro.pl/fabrycz...5261392360.html

Napisał, że to żadne oszustwo a przekręcił przebieg o 1200 km. Tamte maluchy nie maiły setek metrów na liczniku tylko pełne kilometry.

CORONAVIRUS - 2015-04-16, 22:11

Komplecik napisał/a:
[
Raczej głupio by to wyglądało w moto robi i upiorami jeździ :(


Przestań bredzić , piwa sobie nalej :pifko dla sąsiadów żyjesz czy dla siebie ? :haha:

Komplecik - 2015-04-16, 22:19

Nie jest tak że to tu to tam złotówki się rozsypują bezmyślnie z Krakowa jestem ;) :haha:
lubie dla siebie takie pachnące jeszcze plastykiem, grandusie kupiłem z przelotem 17tyś w 15minut 1/2ceny :) ;)

janusz - 2015-04-16, 22:22

Problem ze zdjęciami to pokarzę Wam w ten sposób.
Komplecik - 2015-04-16, 22:26

BIORCA napisał/a:
Komplecik napisał/a:
[
Raczej głupio by to wyglądało w moto robi i upiorami jeździ :(


Przestań bredzić , piwa sobie nalej :pifko dla sąsiadów żyjesz czy dla siebie ? :haha:

z sąsiadami kolegami żyję bardzo dobrze, zresztą co się bedę kwolił. :haha:

Komplecik - 2015-04-16, 22:30

Dobra dobra czy Wy mnie za bardzo nie pompujecie? :haha:
CORONAVIRUS - 2015-04-16, 22:31

janusz napisał/a:
Problem ze zdjęciami to pokarzę Wam w ten sposób.
Kamper



to nie kamper :-P

janusz - 2015-04-16, 22:33

BIORCA napisał/a:
to nie kamper :-P

Zamontuję mu kibelek. Zrobię z naparstka. :-P

Komplecik - 2015-04-16, 22:35

BIORCA napisał/a:
janusz napisał/a:
Problem ze zdjęciami to pokarzę Wam w ten sposób.
Kamper



to nie kamper :-P

Do czego janusz taki vw byłby ci potrzebny?

janusz - 2015-04-16, 22:43

Komplecik napisał/a:
Do czego janusz taki vw byłby ci potrzebny?

Ten do mania.
Prawdziwny taki do jeżdżenia na zloty.

eMKa - 2015-04-16, 22:48

janusz napisał/a:
Blaszak plastykowy. :haha:


Nie ważne jaki,
może być plastikowy blaszak :ok

Nie wierzę, :) musze się napić belgijskiego browara z LIdla (10 %) :haha:
może załapie.
Mój ms.eMKa (mały spryciarz) będzie miał kolegę [hura]

eMKa - 2015-04-16, 22:58

a tak do tematu
To blaszki “d..py nie urywały” a zwłaszcza Hobby
masakra w jakości wykonania, :-P
myślałem ze to wzór solidności, ale teraz... myślę w.... naciąganiu
Nie wstydzę się swojego, rzemieślniczego, naszego polskiego :)

silny - 2015-04-17, 06:08

Zawsze mnie ciekawiło dlaczego znajduje różne niedoróbki na targowych kamoperkach . jakies blaszysko wiszące i do tego ostre itp.
Jak dają na pokaz tto powinni sie przyłożyc a tu lipa :evil:

RVrider - 2015-04-17, 22:22

Też to zauważyłem,aż strach się bać jak wyglądają te nie na pokaz :shock: Trochę to zaczyna wyglądać jakby były składane na kolanie.Czasem mam wrażenie ,że jak kopnę to się rozleci. :haha:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group