Nadwozia kempingowe i zabudowy - Dach nad kamperem
Jerzy - 2007-09-11, 14:02 Temat postu: Dach nad kamperemOtwieram nowy temat: „Dach nad kamperem”
Okresy bezczynności kampera są krótsze lub dłuższe - w zależności od aktywności właściciela... przeciętnie, są one jednak dłuższe niż krótsze.
Tak, czy inaczej - wszyscy posiadacze kamperów a także przyczep, pragną dachu nad swym ruchomym domkiem.
Nieliczni, jakoś ten problem rozwiązują (wysokie garaże, szopy, wiaty a nawet stodoły - hehe...), dla większości jednak widok ukochanego i nie taniego przecież sprzętu stojącego w strugach deszczu lub pod ciężką czapą mokrego śniegu nie należy do przyjemnych. Palące słońce, które niszczy powierzchnię poszycia, uszczelki, plastiki i opony też kamperowi nie służy.
Sprzęt, powinien niby być fabrycznie odporny na takie warunki, powinien - ale wszyscy wiemy, jak to wygląda w praktyce: odporność i „błyszcząca uroda” zachowana jest przez pierwsza dwa, trzy lata - później zaczyna się lawinowo narastające niszczenie.
Zapraszam do dyskusji wszystkich, którzy mają jakiś pomysł na tanie, proste i w miare estetyczne zadaszenie oraz tych, którzy być może taki pomysł już zrealizowali.
Pozdrawiam, Jerzyeeik - 2007-09-11, 17:28 Hmmm, Mirek takie już zrobił gniazdko dla naszego kampióra, strzele fotki i wkleję.
Czy tanie , nie mam pojęcia, konstrukcja stalowa i płyta OSB ))
I domek jest.Jerzy - 2007-09-11, 18:04
eeik napisał/a:
strzele fotki i wkleję
eeik, dałabyś radę pokazać na fotkach konstrukcję nośną "domku"?
- Pozdrawiam...eeik - 2007-09-11, 18:27 Jasne
Jedną stroną przyczepione do hali .
Zrobię zdjęcia jutro w robocie AUTOJUR - 2007-09-11, 21:14 Mam już domek do kamperka koszt około 2 tyś
Konstukcja drewniana gróbe belki + łaty pokrycie ondulinabszary - 2007-09-11, 21:19 Od dwóch lat mam klasyczny "blaszak" z dwuspadowym dachem.AUTOJUR - 2007-09-11, 21:26 Mój jest około 8 m długi na wysokość wjedzie każdyJerzy - 2007-09-11, 21:28 Autojur, bszary, możecie zamieścić jakieś zdjęcia? Dla kogoś, kto jest "na początku drogi" będą pomocne w wyborze koncepcji "domku".
Pozdrawiam...AUTOJUR - 2007-09-11, 21:42 Witam
Jutro zrobie zdjecia Dach na słupach boki w moim przypadku to dwa budynki
Niejest na stałe związany z gruntem i nie podlega podatkowi podatkowibszary - 2007-09-11, 22:15 Postaram się umieścić zdjęcia oraz przybliżone koszty.AUTOJUR - 2007-09-12, 18:55 Temat postu: domekdomekAUTOJUR - 2007-09-12, 18:56 Temat postu: domekdomekeeik - 2007-09-12, 19:16 Kurcze nie dałam rady dzisiaj.
Mamy podobnie jak AUTOJUR tylko konstrukcja stalowa.bszary - 2007-09-12, 23:58 Jerzy - 2007-09-19, 10:13
AUTOJUR napisał/a:
Dach na słupach boki w moim przypadku to dwa budynki
Niestety, nie wszyscy mają takie możliwości "budynkowe", gdybym u siebie połączył dachem garaż z domem, to bym trafił do księgi Guinesa.
Pytnie do bszary: garaż jest wynikiem Twojej własnej inwencji, czy produktem kupionym - gotowym. Jeśli kupionym, to czy mógłbyś podać jakieś namiary?
Ponieważ ja wywołałem ten temat, więc obu kolegom dziękuję za zdjęcia...
- Jerzyjanusz - 2007-09-19, 11:44 Ja znalazłem takie coś, niemiecka cena z kosmosu ale nie to jest ważne ważny jest pomysł. Jerzy - 2007-09-19, 18:01 Gdyby jakoś to uodpornić na boczny wiatr i ciężki mokry śnieg, to sam pomysł pałąków obciągniętych nawet tylko plandeką trzymałby się kupy...
- Jerzybszary - 2007-09-20, 14:56 W moim przypadku podałem wymiary podstawy jakie chciałem mieć oraz prześwit w pionie w drzwiach a resztą zajęli się fachowcy. Wewnątrz mam na tyle miejsca, że w czasie kiepskiej pogody mogę pogrzebać w silniku lub wewnątrz kampera.Mirekaszub - 2007-09-23, 17:21 Możesz podać jaki był koszt tego garażu i gdzie można zamówić ?bszary - 2007-09-26, 07:44 Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to koszt samego materiału wyniósł ok. 3000 zł. Najdroższa była blacha na pokrycie.sasquatch - 2007-12-10, 10:43 A ja znalazłem coś takiego.Jerzy - 2007-12-10, 12:20
sasquatch napisał/a:
A ja znalazłem coś takiego.
Wiosną, prowadziłem korespondencję z producentem tej wiaty. Na ostatni mail:
"Witam ponownie.
Jestem zainteresowany zakupem tej wiaty, w zwiazku z tym mam pytanie: czy wyrób posiada odpowiednie atesty uwaględniające aspekty wytrzymałościowe? Chodzi o obciążenia mokrym śniegiem dla średnich krajowych opadów?
Pozdrawiam, Jerzy Staszkiewicz - Autoelektronika Warszawa."
...nie uzyskałem odpowiedzi do dzisiaj.Mirekaszub - 2007-12-28, 17:33 Możesz podać adres producenta. Jak przeprowadzimy zmasowany atak to będzie zainteresowany odpowiedzeniem na nasze pytania.
PozdrawiamJerzy - 2007-12-28, 17:56 Tomasz Piszczek
Dział Eksportu / Exportabteilung
Tel. +48 94 37 266 24
Fax. +48 94 37 266 09
tpiszczek@insgraf.com.pl
--------------------------------------
INSGRAF Sp. z o. o.
ul. Einsteina 11; 01-480 Warszawa
NIP: 527-020-46-72 REGON: 001323142
Sąd Rej. dla M. St. Warszawa w Warszawie,
XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
Nr. KRS 0000201332
Kapitał Zakładowy 500 000,00 zł
Powodzenia...
Pozdrawiam, JerzyMirekaszub - 2007-12-28, 18:29 Dziekuję. Jeżeli będę miał jakieś info to odpiszę.f68 - 2008-01-07, 09:07 witam
ja postanowiłem do swojego kamperka dobudować wiatę poświęcając na to część trawnika od strony północnej domu
plus mniej trawnika do koszenia (tak na prawdę trawnik był tylko koszony ale mało używany gdyż to strona północna
długość wiaty 9,58m szerokość 630 wysokość w najniższym miejscu 350 w najwyższym 450
wybudowanie wraz z konstrukcją i wylewką zajęło 2 tygodnie ponieważ większość prac wykonywałem sam z 3 pracownikami koszt był mniejszy ale i tak wynosi 13 tys zł
największym problemem było obliczenie czy dach o tak małym spadku wytrzyma nacisk śniegu podpytałem cieśli powiedział "że jo wytrzyma" dla pewności krokwie są wzmocnione przykręconymi do nich c-ownikami
bardzo mnie interesowało jak to będzie kiedy spadnie śnieg i czy wiata osłoni kamperka
wynik zadowala mnie częściowo gdyż wiatry nawiewają śnieg co widać na zdjęciu
tak więc trzeba będzie dorobić do wiaty zamknięcie
jak
proszę o opiniepapamila - 2008-01-07, 10:00 Witam na forum ziomka
fasol68 napisał/a:
bardzo mnie interesowało jak to będzie kiedy spadnie śnieg i czy wiata osłoni kamperka
no to teraz juz wiesz jak to wyglada bo śnieg już spadł
a swoją drogą jadąc na trasie GD- Tczew zauwazyłem Twojego kamperka pod wiatą i nawet zamierzałem Ciebie zaprosić do naszego grona bo północ jest dość cienko reprezentowana.
nie zdążyłem f68 - 2008-01-07, 10:05 witam
to fajnie już jestem
dołączy do nas mój sąsiad ma tabberta zintegrowanego oraz znajoma zakupiła 92 hobby na ducato będzie nas więcej
obecnie robie nowe tapicerki oczywiście nie sam robi to znajomy tapicer z Pruszcza ma doświadczenie w tapicerkach samochodowych zdjęcia podeśle po robocieRobin - 2008-01-07, 10:41
fasol68 napisał/a:
tak więc trzeba będzie dorobić do wiaty zamknięcie
I Twoja wiata przestanie być wiatą. Stanie się najzwyklejszym garażem. Interesuje mnie tylko w czym przeszkadzają Ci te niewielkie "podwiania" śniegu. Podobny problem wystąpi podczas "zacinającego" deszczu. Ale wiata, w swej istocie, polegającej na swobodnym przemieszczaniu się powietrza, w kilka godzin umożliwi wysuszenie wszystkiego. Coś mi się wydaje, iż powinieneś to jeszcze przemysleć.
Bo garaż - to zupełnie inna "bajka".
Pozdrawiam - Robin Jacek M - 2008-01-09, 00:25
Robin napisał/a:
Ale wiata, w swej istocie, polegającej na swobodnym przemieszczaniu się powietrza, w kilka godzin umożliwi wysuszenie wszystkiego. Coś mi się wydaje, iż powinieneś to jeszcze przemysleć.
O, to, to! Cóż za piękna i elegancka wiata! Podziwiam - też o takiej marzę. Nie umiem się tylko zdecydowac na ostateczną wersję - musi zmieścić 2-3 osobówki i kampera i strasznie denerwuje mnie ta kamperowa wysokość 3,20 (z trumienką na dachu). jakos w ogóle mi się to "nie ulepia". Cała na 3,20 będzie wygladała jak przyfabryczna, a dwie wysokości wydają się dość niezgrabne... chyba się potnę.Tadeusz - 2008-01-09, 00:31
Jacek M napisał/a:
chyba się potnę.
Jacku! Mówi się posznytujępapamila - 2008-01-20, 09:40
Jerzy napisał/a:
papamila napisał/a:
poliweglan komorowy lub lity - zapytam o ceny i podam na forum
ceny za m2 to od 28- do 90zł a nawet 130 za b.grube wielokomorowe
wymiary również można podpasować, przy cieńszych poliwęglanach trzeba dać gęsto stelarz-poprzeczki, lepszą wytrzymałość uzyskamy robiąc dach półokrągły. Profile łączące i zakończeniowe też oferujakaimar - 2008-01-20, 10:24
Kali napisał/a:
Mam jeszcze pytanko - jak to jest z przednią szybą integrali
Ponieważ jak szukałem swojego kampera, to rozważałem zakup w Niemczech identycznego jak ten Hymer z lekko uszkodzonym przodem, i zrobiłem rozeznanie w cenach elementów przodu. Szyba bez transportu to koszt ok. 7000 złotych. Przód z tworzywa, bez maski i zderzaka to z tego co pamiętam około 12000 złotych. Zrezygnowałem z zakupu. Ten sam kamper pojawił się już na allegro w Polsce po paru miesiącach, oczywiście jako bezwypadkowy. Rozpoznałem go po charakterystycznej naklejce z tyłu i "rzeźbionemu" bagażnikowi na motor.Jerzy - 2008-01-20, 10:26
papamila napisał/a:
ceny za m2 to od 28- do 90zł a nawet 130 za b.grube wielokomorowe
Drogo... płaci się za jeden z atutów poliwęglanu - przezroczystość. Czy jest ona niezbędna dla wiaty nad kamperem?
Estetyczna blachodachówka, chociaż nie można jej położyć na dachu "obłym" wychodzi dużo taniej...papamila - 2008-01-20, 13:22 w kwestii kosztów to zadaszenie typu prosta jednospadowa 'doklejka" do sciany budynku kosztowało
stelaż z profili stalowych zamkn 50x50+ krokwie z profili zamkn 60x30 + kilka łat drew60x40 +19m2 blachodachówki, śrubki =RAZEM 1000zł,
opierzenia i inne wykończenia dodatkowo 250złrafalcho - 2008-01-21, 23:14
ceny za m2 to od 28- do 90zł a nawet 130 za b.grube wielokomorowe
wymiary również można podpasować, przy cieńszych poliwęglanach trzeba dać gęsto stelarz-poprzeczki, lepszą wytrzymałość uzyskamy robiąc dach półokrągły. Profile łączące i zakończeniowe też oferuja
Właściciel tej firmy jest moim sąsiadem, jak coś wybierzecie to ....... mogę pomóc się potargować
Pozdrawiam
Rafał (rafalcho)janusz - 2008-01-22, 12:52 O poliwęglanach przeniosłem tutaj.Sowa - 2008-01-26, 22:13 Na forum muratora znalazłem temat zadaszenia,może kogoś zainteresuje.No i koszta niewielkie.
http://forum.muratordom.p...ielo,t83864.htmf68 - 2008-01-27, 22:18 "deszczyk pada a asterka stoi suchutka
wymiary wiaty dł 5,5m x 3,8m po skosie krokwie i laty 640zl,
ondulina chyba po 26zl sztuka 200x100cm sztuk 14=364 ,
kotwy do wmurowania szt 5 = 82zl
+ gwozdzie teoche wkretow i kontownikow kolo 60-80zl.
a no i 2 puszki impregnatu =20zl,
krokwie wszystkie heblowalem to wtedy mniej impregnatu wchlaniaja, jak kupisz drewno to odrazu przykrecaj bo u mnie polezalo 2 tyg i niesamowicie sie powykrecalo wokol wlasnej osi !!
calkowity koszt jesli o czyms nie zapomnialem to 1300-1400
lat mi sie nie chcialo heblowac z impregnatu ale je pomaluje na wiosne, mialem kupic bez impregnatu ale bida na 4 skladach na jakich bylem, "
pozwoliłem sobie zacytować kolege z forum muratora
moja kosztowała troszke więcej cena kolegi +jedno 0 a to dlatego ze musiałęm robić wylewkę i zbrojenie kamperek waży swoje no i wita jest prawie 2x dłuższa i prawie 2 razy szersza ponadto jak widać kolega ma kostkę i podbudowę a ja treba zrobić
kamperek jest wysoki więc nie mam możliwości zrobienia spadku stromego na dachu wiaty chyba że ktoś mam taki wysoki domek więc krokwie muszą być troszke grubsze np 8x20cm a przy małym spadku 10x 24 gdyż śnieżek mokry trosze waży i polecam je wzmocnić kątownikiem żeby wiata się nie złożyła na naszego kamperka
tak więc cena wiaty na kamperka wzrasta kilkakrotnie
co do impregnacji ja malowałem swoje drewno 6 razy i uważam że za mało to zależy jakim impregnatem
ale to tylko moje uwagi ponieważ ja budowałem swoja wiate od podstawkimtop - 2008-02-03, 15:21 Pytanie do Fasol68
Czy pod Twoim dachem stoi mój samochód ?f68 - 2008-02-03, 16:48 ładny ale mój to model 630
pozdrawiamf68 - 2008-02-03, 16:50 ale widze że kolega trzyma na lewarku podniesiony tył
i mam pytanie jak to jest czy lepiej tak trzymać na postoju czy na samych kołach
prosze o odpowiedźkimtop - 2008-02-03, 18:11 To nie lewarek.U mnie takie są podpory.Zawsze jak stoję dłużej niż jeden dzień to podpieram.Zawsze jednak jest to odciążenie opon i resorów.Kiedyś na forum był poruszany temat podpór i z tąd wiem , że niektórzy mają równierz podporę z przodu.f68 - 2008-02-03, 20:38 ok poszukam tematukaimar - 2008-06-01, 22:55 Ładnie zrobiona wiata na kampera z Francji.
http://www.dailymotion.co...ampingcar3_blogOMEGA - 2008-06-01, 23:42 Taki domek ma mój kamperek.prezesuu - 2008-06-02, 19:27 Cudeńko!
Bardzo milutkie schowanko.
Czy na zimę boki masz jakoś zasłaniane od deszczu i śniegu?OMEGA - 2008-06-02, 21:15
prezesuu napisał/a:
Czy na zimę boki masz jakoś zasłaniane od deszczu i śniegu?
Na zimę będzię wszysto osłonięte , obecnie sa dwie stony gotowe a na zimę pozostałe,
z boków jest po 35 cm myślę że wystarczy z tyłu ok 1m .BiG Team - 2008-12-14, 19:52 a taki daszek zrobiłem dla mojego, koszt ok. 2000, dwie osoby, dwa dni pracyBim - 2008-12-15, 13:36 Daszek pomysłowy ciekawe co na to sąsiad powie po zimie jak mu spadający śnieg połamie krzewy O Nadzorze Budowlanym nie wspomnę BiG Team - 2008-12-15, 13:41 przy tym nachyleniu śnieg nie spadnie z dachu, a sąsiad pomagał robić Bim - 2008-12-15, 13:50 Też sie zastanawiam nad podobnym patentem tylko u mnie koszty by wzrosły podwójnie bo sąsiad straszny opój i po jakim czasie zapomina co obiecywał jacekiagatka - 2008-12-15, 13:51 Dobry sąsiad, pożyczcie go na trochę.janusz - 2008-12-15, 14:36
Bim napisał/a:
straszny opój i po jakim czasie zapomina co obiecywał
I trzeba go utrzymywać w stanie nieważkości aby nie zorientował się, że śnieg może mu nalecieć. medard - 2008-12-15, 14:54
janusz napisał/a:
Bim napisał/a:
straszny opój i po jakim czasie zapomina co obiecywał
to zaproponuj mu spolke patrz nizej medard - 2008-12-15, 14:55 spolka BIM-sasiad s.a. janusz - 2008-12-15, 15:01 Jak pod daszkiem stanie destylarnia to gdzie zamieszka kamperek?DarekK - 2008-12-15, 15:27 Trzeba dłuższy daszek i razem się pomieszczą. Tylko aby wiatr wiał od strony kamperka bo inaczej posądzą o rozkład ścian . Inna sprawa że jak się spodoba produkcja to po co kamperek - doznania będą bez ruszania się z miejsca jacekiagatka - 2008-12-15, 15:57 spolka BIM-sasiad s.a.-- to się chyba zmieści w namiocie CT Jacek Wolski - 2008-12-21, 20:15 Temat postu: Re: Dach nad kamperemWitam.
Ja problem zadaszenia rozwiązałem w ten sposób, że kupiłem plandekę TIR-owską
razem ze stelażem. Przedłużyłem stelaż na wysokość do 330 cm, oraz boki plandeki.
Środek utwardziłem i w ten sposób "zimuję" już 3-ci rok.
Oczywiście zadbałem o odpowiednią wentylację wnętrza, aby w środku nie było wilgoci.
Szerokość stelażu ma 245 cm, a więc na szerokość wchodzi na styk.
Dach usztywniłem płytami OSB, aby śnieg nie rozerwał plandeki.
Nie widziałem, ale zapewne mało estetyczny jezeli parkujemy na posesji domowej a jak na firmowej to już jest OK
Ja narazie z braków finansów zakupiłem palandekę 8x10 na aledrogo i nakryłem tym kamperka
Porobiłem odciągi i powstał namiocik ,ale jest trochę zabawy jak wieje to trzeba potem naciągi poprawiać całe szczęście że gówniany patent bo na jeden sezon drugiego palndeka nie przetrzyma poprzeciera się i zmuszony będę do postawienia konstrukcji stałej Tadeusz - 2008-12-22, 17:55
Bim napisał/a:
całe szczęście że gówniany patent bo na jeden sezon
Zgadzam się co do oceny patentu. Szczęścia w tym jednak nie dostrzegam. :-D medard - 2008-12-22, 18:26
Bim napisał/a:
nakryłem tym kamperka
Porobiłem odciągi i powstał namiocik ,ale jest trochę zabawy jak wieje to trzeba potem naciągi poprawiać
nieszkoda kamperka? przeciez ten wiatr moze niezle uszkodzic powierzchnie kampera chyba ze jest dodatkowo pryskany klerem co i tam wiele nie chroni przed porysowaniemOldPiernik - 2008-12-22, 19:45 A co myślicie o przykryciu autka folią typu budowlanego np taka jak używa się do budowy inspektów czy szklarni?stefan - 2008-12-22, 19:48 Witam!
OldPiernik napisał/a:
A co myślicie o przykryciu autka folią typu budowlanego np taka jak używa się do budowy inspektów czy szklarni?
A - jeśli wolno spytać -dlaczemu?Dziabong - 2008-12-22, 20:07 Bo to fizyka jest. Już w szkole uczyli, że wilgoć musi uciec inaczej niszczy, cyba że masz auto jednorazowe. Wilgoć się skrapla i zostaje w aucie a auto gnije prozaicznie. Brak świeżego powietrza zabija nawet auta.Bartek-Ayer - 2008-12-22, 20:16
Cytat:
Ja narazie z braków finansów zakupiłem palandekę 8x10 na aledrogo i nakryłem tym kamperka
Porobiłem odciągi i powstał namiocik ,ale jest trochę zabawy jak wieje to trzeba potem naciągi poprawiać całe szczęście że gówniany patent bo na jeden sezon drugiego palndeka nie przetrzyma poprzeciera się i zmuszony będę do postawienia konstrukcji stałej
Ja osobiście odradzam takiego rozwiązania. Kiedyś załatwiłem sobie w ten sposób przyczepę kempingową. Plandeka ociarała się o blachę (poszycie pczyczepy) i po jednym zimowaniu miałem kilka miejsc gdzie zeszła farba z powłoki i została goła blacha aluminiowa. Bardzo brzydko to wyglądało i nie dało się już z tym nic zrobić. I nie pomogły żadne odciągi. Miałem dobrze ponaciąganą plandekę a i tak się ocierała o przyczepę.
Pozdraiwam
Bartekjacekiagatka - 2008-12-22, 21:11 Jeden kolega poowijał pięknie i szczelnie jacht motorowy folią, aby miał ciepło i sucho przez zimę. Wiosną robił duże oczy i mocno brał się za remonty. Przez cały rok co chwilę coś się psuło, pękało, przestawało działać. Wymienił prawie cały osprzęt silnika, zamki, sprężynki. Wszystko co było z metalu zostało uszkodzone. Dodam że jaht był nowy, była ta jego pierwsza zima
Obecnie jachcik stoi przed domem okryty jedynie skromna płachtą chroniącą przed deszczem.OldPiernik - 2008-12-22, 21:35 OK, rozumiem, że folia odpada. A taka plandeka jak dawniej przykrywało się maluchy na parkingu przed blokiem? Taka szmaciana?Dziabong - 2008-12-22, 21:44 Jak się tak upierasz to pod plandeke podłóż styropian aby zachować cyrkulację powietrza, z powodów jak powyżej napisałem.jacekiagatka - 2008-12-22, 21:47 taka moze być jeżeli chodzi o wilgoć, ale te plandeki się ruszają na wietrze i powoli ale systematycznie uszkadzają lakier.stefan - 2008-12-22, 21:49 Witam!
OldPiernik napisał/a:
A taka plandeka jak dawniej przykrywało się maluchy na parkingu przed blokiem? Taka szmaciana?
-czy mozesz wyjasnic jaki skutek chcesz osiagnac przykrywajac auto plandeka? Pozdrawiam.Stefan.medard - 2008-12-22, 21:55 dlaczego taki upor z tym daczkie-plandeka? z doswiadczenia mego wiem ze trzymajac auto na swiezym poweitrzu jest calkiem niezle a co do kamperka mam go 2 rok ale nawet nei mma zamiaru go ustawiac pod jakim kolwiek zadaszeniemBiG Team - 2008-12-22, 22:21 zrobiłem daszek i w kamperku mam uchylone wywietrzniki dachowe , cały czas jest wietrzony, raz w tygodniu odbywamy jazde kilkudziesięciokilometrową, raz na dwa tygodnie uruchamiam wszystkie urządzenia pokładowe z wyjątkiem bojlera /spuszczona woda/, myślę, że to zaprocentuje w sezonie stefan - 2008-12-22, 22:29 Witam!
janeczka napisał/a:
zrobiłem daszek i w kamperku mam uchylone wywietrzniki dachowe , cały czas jest wietrzony, raz w tygodniu odbywamy jazde kilkudziesięciokilometrową, raz na dwa tygodnie uruchamiam wszystkie urządzenia pokładowe z wyjątkiem bojlera /spuszczona woda/, myślę, że to zaprocentuje w sezonie
-zdecydowanie tak! Pozdrawiam.Stefan.Bim - 2008-12-23, 15:14 Dziekuję za dobre rady
Sciągnąlem plandekę po za bardzo nią trzepało i po zimie rzeczywiście byłu by zdeżaki poprzecieranejacekiagatka - 2009-01-07, 23:56 Mój również dostał domek na zimęf68 - 2009-01-08, 09:14
maluch napisał/a:
Ładniej by wygląd jak byś gontem pokrył
gontem ma pokryty stefan !!!
i hymerek sobie śpi !!! Dembomen - 2009-01-08, 09:20 Hej!
Mój odpoczywa w ciepełku za przyjemności których dostarczył latem
Hej!janusz - 2009-01-08, 09:59 Nigdy nie zamontuję komputera z internetem do samochodu. Gdyby sobie on (ten mój samochód) przypadkiem obejrzał te zdjęcia, to kopnął by mnie w t... i odwrócił plecami za to, że stoi jak ta ostatnia bida na dworze.kaimar - 2009-01-08, 10:29
janusz napisał/a:
że stoi jak ta ostatnia bida na dworze
Pięknie się wpisuje przykryty śniegiem w zimowy krajobraz a nie dusi się pod dachem.kaimar - 2009-01-08, 10:38 Budując wiatę na kampera trzeba pamiętać o prawie budowlanym. Budowę wiaty o powierzchni do 25m kw tylko zgłaszamy do właściwego urzędu. Na budowę wiaty o powierzchni wiekszej niż 25m kw musimy uzyskać pozwolenie na budowę. "Życzliwych" sąsiadów nie brakuje.f68 - 2009-01-08, 10:51 u mnie zenon - właściciel działki obok lubi pisać pisma
o słup energetyczny pisał 3 lata i nic nie zwojował
po złości dali mu służebnośc działki czyli musi udostępnić pas do serwisowania słupa
o moją wiate tez pisał , miał pecha bo spotkałem go i wytłumaczyłem ręcznie od tej pory spokójjanusz - 2009-01-08, 11:06
fasol68 napisał/a:
właściciel działki obok lubi pisać pisma
Niech założy forum internetowe albo pisze bloga. Będzie z tego jakaś korzyść.jacekiagatka - 2009-01-08, 11:17 zgłoszę ale chyba na policję, wyjechałem na parę dni a jakiś bandzior włamał się na teren i zbudował takie coś. belki podtrzymujące to coś wypuściły korzenie i teraz niewolno mi tego wycinać i wyrzucić.
Apel do bandziora!!!!!!!
życzliwy "maluch" radzi pokryć dach gontem.
jakby co to w piątek wyjeżdżam na zlot do Uniejowa i pewnie znowu zapomnę zakluczyć bramę.
AUTOJUR - 2009-01-08, 13:24 A może takMirekM - 2009-01-08, 14:23
fasol68 napisał/a:
miał pecha bo spotkałem go i wytłumaczyłem ręcznie od tej pory spokój
Poczekaj, aż odzyska przytomność. Wtedy się odgryzie. A dowiadywałeś się u lekarzy, kiedy zaczną sąsiada wybudzać ze śpiączki pourazowej.48a-ELANKO - 2009-01-08, 14:40 A może jednak coś większego ? Arturo - 2009-01-08, 14:49 WOW alkowa to pikuś, tu mamy całe poddasze, i do tego z baklonem jacekiagatka - 2009-01-08, 20:41 mam nadzieję Bim - 2009-10-21, 17:52 odswierzam temat na czasie
pochwalcie się nowymi wiatamiSlawekEwa - 2009-10-21, 18:29 Jutro się pochwalę wiatą. Dzisiaj nie mam już siły na zdjęcia po całym dniu budowy Rockers - 2009-10-21, 22:21 kur.... to jest myśl chyba zrobie przebudowę ogródka i w przyszłym roku wybuduje nową wiatę pod kamperka kiedyś miałem tam wiatę na cinqeciento ale że potem zmieniłem samochód na większy i kuperek mu wystawał z czasem jeszcze bardziej ją zmniejszłem aby była na motor, jak sprzedałem motor zrobiłem taką dziwną wiateczkę z dzwiganym dwustronnie dachem z jednej drzewo z drugiej węgiel, ale że teraz praktycznie z tego nie korzystam ( zero węgla , pełno dech i drzewa ) zrobie wielkie ognisko spalę dechy i zbuduję WWWIEEEEEELKĄĄĄA wiatę żeby na przyszła zimę kamper się zmieścił OldPiernik - 2009-10-21, 23:42
Rockers napisał/a:
( zero węgla , pełno dech i drzewa ) zrobie wielkie ognisko spalę dechy i zbuduję WWWIEEEEEELKĄĄĄA wiatę żeby na przyszła zimę kamper się zmieścił
Może zamiast palić dechy i inne drewno zbijesz z nich wiatę na kamperka krzysioz - 2009-10-26, 15:42 Moze niezbyt to piekne ale dzialamajsterus - 2009-10-29, 12:49 konstrukcja mojego Taty
Na boki i dach przyjdą łaty. Kryte będzie blachą trapezową.
Nie mogli patrzeć jak plandeka szlifuje budę...
długość chyba 6,50m szerokość hmmm?? dwa kampery wejdą obok siebie.
ale obok będzie stał skrzyniowy J5.
Obecnie stoi już cały szkielet.gustaw - 2010-01-16, 09:52 Mój nie ma żadnej wiaty
Waszym zdaniem odśnieżyć dach???
Czy zostawić tak jak jest?
Boję się żebym czegoś na tym dachu nie uszkodził
(wszystko jest strasznie namarznięte) xr5pl - 2010-01-16, 14:26 witaj
Dzisiaj odśnieżałem swojego , wyglądał tak samo jak Twój ...
nie było najgorzej sama przyjemność (a ilu gapiów ). Ładnie się płaty zmarznietego sniegu odrywały
Też się bałem wchodzic na dach , wiec wziołem drabinę i łaziłem z nia
do okola samochodu . Powiem ci że tak na oko to 250 -300kg spadło z dachu ...
mam ponad 6 m długiego JagWald - 2010-01-16, 14:28 Witam.
Mój kamperek zimuje pod wiatą ,jednak chciałbym wszystkich chcących wybudować wiatę uczulić, aby dopełnili wszelkich formalności przed rozpoczęciem budowy.Moja walka z
Inspekcją Budowlaną jest bardzo długa ,wyczerpująca psychicznie ,fizycznie i finansowo.
Homo homini lupus -wilki też są wśród naszego otoczenia.
Pozdrawiam.
Waldekxr5pl - 2010-01-16, 14:35
JagWald napisał/a:
Witam.
Mój kamperek zimuje pod wiatą ,jednak chciałbym wszystkich chcących wybudować wiatę uczulić, aby dopełnili wszelkich formalności przed rozpoczęciem budowy.Moja walka z
Inspekcją Budowlaną jest bardzo długa ,wyczerpująca psychicznie ,fizycznie i finansowo.
Homo homini lupus -wilki też są wśród naszego otoczenia.
Pozdrawiam.
Waldek
Piękna Wiata i piękny kamper. Wspłczuję Ci że musisz się denerwować z powodu Inspekcji.
(Pewnie jakiś życzliwy doniósł )JagWald - 2010-01-16, 16:51 Życzliwych Ci u nas dostatek.Wystarczy mały donosik ,który sprawi wielką radość
"życzliwemu" a nam wielkie kłopoty
WaldekWaldi102 - 2010-09-12, 20:28 Temat postu: Wiata na camperaCamper spisał się rewelacyjnie i w nagrodę dostał dach.
Wymiar dachu 4X6 metrów. Wysokość wiaty w najniższym miejscu 3,10 m. Wysokość campera 3,03 m. Długość campera 5,60 m. Dodam jeszcze parę ,,usprawnień''.
WaldekGlass - 2010-09-12, 21:59 Waldi102 ! - spisałeś się znakomicie Waldi102 - 2010-09-12, 22:33 Dziękuję za uznanie.
Grzesiu, cała rodzina mi pomagała. Mają mnie już dość.
Jeszcze muszę poprawić mnóstwo rzeczy.StasioiJola - 2010-09-13, 00:48 Dobrze przymocuj do podłoża!!! i osłoń boki- sa takie ażurowe płotki drewniane lub lekkie płyty z PVC przezroczystego- zimą nie bedzie Ci zadmuchiwalo sniegiem!!! Waldi102 - 2010-09-13, 01:57 Jest sześć pożądnych, zabetonowanych słupów. Oprócz tego konstrukcja jest spięta z istniejącym domkiem gospodarczym. Tam gdzie się da zabudowuje PCV. Takie płyty trapezowe przyciemniane. Wszystkiego oczywiście nie da się zabudować. Jeszcze trochę to potrwa, ale przed zimą zdąże. Całość będzie obrośnięta pnączami i żywotnikami.
Poprzedniej zimy przykryłem go plandeką. Na dachu zrobiło się wgłębienie przy relingach dachowych w którym zebrało się mnóstwo wody. Teraz nawet jak nawieje śniegu to tylko pod koła, a nie na dach.
Uprzedzając pytania:
1. drewno 1300,00 zł
2. płyty sidolux 480,00 zł
3. śruby, podkładki, gwoździe, cement 300,00 zł
4. PCV płyty trapezowe 240,00 zł
5. impregnat 80,00 zł
Razem 2400,00 zł plus moja bezcenna robocizna.
Najtańsze ,,firmy'' chciały 6000,00 zł
Tylko niech nikt nie chce pożyczać tego co zaoszczędziłem gino - 2010-09-13, 07:40 Dobra robota.. odemnie OldPiernik - 2010-09-13, 09:02 Jakie jest przekrój słupów? 10x10?Waldi102 - 2010-09-13, 10:58 Słupy 14x14
krokwie 6x14
łaty 4x6
Te płyty PCV będą tez od czoła, do wysokości dachu campera. Ograniczy to podcinanie deszczu.MILUŚ - 2010-09-13, 16:38 Będę marudny ale patrząc ................ zazdroszczę bo co mają zrobić ci których camperek stoi pod chmurką na osiedlowym parkingu ? OldPiernik - 2010-09-13, 17:41 Miluś - nie martw się - nie jesteś sam MILUŚ - 2010-09-13, 19:03
OldPiernik napisał/a:
Miluś - nie martw się - nie jesteś sam
A więc łączmy się w bólu.............
kimtop - 2010-09-13, 19:12 Mój musi poczekac jeszcze dwa tygodnie na daszek.Waldi102 - 2010-09-13, 20:01 Przedłużyć zawsze będzie można i to bez specjalnych środków farmakologicznych. Z analizy wynika, że 6 metrów długości będzie wystarczające.
Oprócz tego miejsca wcale tak dużo nie ma. Musiałem przyciąć drzewka i zrezygnowałem z ogródka warzywnego.
Warzywa będę musiał kupować i najlepiej jak będę to robił na południu Europy.
Brak daszka też ma swoje dobre strony. Jakbym miał daszek od początku to nie wiedziałbym, że mam małą dziurkę przez którą do łazienki wlewały się dziesiątki litrów wody.zbychu - 2010-09-13, 20:14 Ładny garażyk pozazdrościć tylko , ja planuję zrobić garaż blaszak o wym 3x6 m.Andi466 - 2010-09-13, 20:47 Ja też buduję zadaszenie dla swojego kamperka .Rozmiar wysokość 3.5m szerokość 3,5m długość 6,3 m ,dach dwuspadowy tylko pogoda trochę plany pokrzyżowała .Jak była pogoda to czekałem na drzewo .StasioiJola - 2010-09-13, 23:42 Kimtop napisał ,,mój musi poczekać jeszcze ze dwa tygodnie na daszek,, -- Marku a mój już ma i to co spotkanie z kolegami z CT jest ten daszek coraz większy!!! A o sprzecie pod daszkiem nie będę sie wypowiadał, bo i nie ma o czym!!!! gino - 2010-09-14, 07:13
StasioiJola napisał/a:
Kimtop napisał ,,mój musi poczekać jeszcze ze dwa tygodnie na daszek,, -- Marku a mój już ma i to co spotkanie z kolegami z CT jest ten daszek coraz większy!!! A o sprzecie pod daszkiem nie będę sie wypowiadał, bo i nie ma o czym!!!!
czyli...''Stasia ptaszek ma swoj daszek'' StasioiJola - 2010-09-14, 09:09 Grzesio- tu jest mowa o daszkach a nie o ,,ptaszkach,,!!!! donald - 2010-09-23, 18:33 a ja w temacie wiaty szukam jakiegos taniego tartaku z woj.mazowieckiego . zna ktos taki???? Waldi102 - 2010-09-23, 18:50 Ja kupowałem strugane, suchę za około 930 zł netto za metr sześcienny.
We wszystkich tartakach w okolicy chcieli tyle samo, ale za mokre. Sprowadziłem z tartaku z Orzeszkowa (120 km) to był jedyny tartak, który sprzedawał suchę. Pewnie na mazurach byłoby tańsze nawet z kosztami transportu.donald - 2010-11-08, 08:46 Po dlugich poszukiwaniach drewna w przyzywoitej cenie i dostarczeniu na podworko zaczynam budowac wiate mam nadzieje ze pogoda pozwoli... [/code]donald - 2010-11-20, 20:21 No wiata juz prawie gotowa... tylko blachy brakuje.... ale mam inny problem. Czy ktoś z was utwardzał podworko?? Mam gliniaste podłoze i dziś pracowałem w błotku...no i pozatym musze pod wiatą utwardzic podloge... pomyslow mam pare ale ciekaw jestem waszych sugestii... donald - 2010-11-20, 20:31 No wlasnie i ja mysle o płytach betonowych..ale musze czymś pod nimi wysypać piach bedzie ok?? czy wejdzie w gline i zniknie.. StasioiJola - 2010-11-20, 20:44 Jesli masz możliwości i znajomości z drogowcami załatw sobie 1 wywrotkę drobnego tłucznia i wysyp pod wiatka tak z 10-20cm grubo , a ja również takim drobniutkim tłuczniem mam wysypane koleiny od wjazdu do wiaty. 5 lat i sprawdza sie znakomocie nawet jak pada to woda spływa i jest w porządku . To chyba byłaby najtańsza z opcjji, chyba ze dostaniesz gdzies używane płyty chodnikowe lub inne nie za duże które bys mógł ręcznie ułożyć. donald - 2010-11-20, 20:52
StasioiJola napisał/a:
1 wywrotkę drobnego tłucznia
jedna wywrotka to chyba za duzo... dzwoniłem po sprzedawcach kruszyw to dopier chcą rozmawiac od 5 ton w góre.. a mi starczyłoby 2 tony... donald - 2010-11-20, 21:03
Adi napisał/a:
donald napisał/a:
a wywrotka to chyba za duzo
jedna to pikuś - będziesz chciał kolejną
to ile to jest objętościowo...
wiata ma wymiar 6mx3,50m i dojazd od bramy 50 m . (koleiny do wysypania) to jedna wywrotka bedzie za mało??? StasioiJola - 2010-11-20, 21:10 Przy załozonej grubości wysypki 20 cm będziesz potrzebował od 10do 15 m3 tłucznia. Tylko nie wiem ile taka wywrotka zabierze na raz????????? Załatwiaj sobie o jak najmniejszej granulacji . Ja mam taki bazaltowy koloru ciemno szarego i o średniej granulacji 15-20 mm.donald - 2010-11-20, 21:22 Dziekuje już mam skrystalizowany plan... wysypka żwirem a dodatkowo w wiacie płyty chodnikowe z rożbiórki... wlasnie znalazlem na alledrogo. 1zł za sztuke browarek wirtualny leci a reszta jak sie spotkamy StasioiJola - 2010-11-20, 21:25 Ta płyta ażurowa jest fajna, z tym ,ze cena prawie taka jak za kostkę!!! wiata plus wjazdy to około 50 m2 x 30plz za metr tj około 1500 zł plus jeszcze robota przy układaniu tzn podsypka i równe ulożenie!!
PS Nie kładż płyt na koleiny wjazdowe, bo popękaja i będa ,,chodziły,, lepiej grubą warstwę gruboziarnistego żwiru!!!
Cena za płyty chodnikowe dobra , tylko ładnie deska sciągaj żwir i układaj rzędami od końca wiaty w kierunku wyjazdu!!! Tadeusz - 2010-11-20, 21:48 Danielu, daj sobie spokój z płytami chodnikowymi. Zastosuj albo żwir, ewentualnie tłuczeń, albo płyty azurowe.
Najlepiej płyty ażurowe na żwirze i wypełnione żwirem. Sprawdzone.
Gdybyś zastosował żwir, to potrzebujesz go 11 m3, przy założeniu, że koleiny mają 40 cm szerokości i żwir ma grubość 20 cm.
Nie muszę chyba podpowiadać Tobie, gdzie możesz nabyć żwir płukany. marekoliva - 2010-11-20, 21:56 Płyty się całkowicie nie nadają, przerabiałem to po pierwszym wjechaniu się rozlazły. Teraz ma gruby żwir i tłuczeń jest ok.Tadeusz - 2010-11-20, 22:07
marekoliva napisał/a:
Płyty się całkowicie nie nadają, przerabiałem to po pierwszym wjechaniu się rozlazły
To zależy od wykonania kolein. Na ubitym żwirze i z dobrym bocznym ograniczeniem sprawdzają się. Wypróbowane.
Marku, zgadzam się jednak, że może się bez nich obejść. Wystarczy sam żwir lub tłuczeń. Taniej będzie. donald - 2010-11-20, 22:10 O prosze... to płyty może sobie podaruje..... faktycznie wysypie żwir i zaprosze gości na udeptywanie
Tadeuszu podpowiedz zbędna... ale dziekuje wszystkim za sugestie airgaston - 2010-11-20, 22:27 Ja tydzień temu załatwiałem sprawę podjazdu. Kupiłem 6t tłucznia drogowego. Pół Tatry i wysypałem 10m podjazdu o szerokości 3,5m i ok 15cm wysokości. 6T to mało. Ale całe 600zł zapłaciłem.
Pamiętasz Donald jaki mam kiszkowaty podjazd?donald - 2010-11-20, 22:29 hmmm to może u mnie i 5 ton sie zagospodaruje.... Pamietam ten twój przesmyk, mimo iż ciemno bylo... Tadeusz - 2010-11-20, 22:37
donald napisał/a:
:shock: hmmm to może u mnie i 5 ton sie zagospodaruje.... .
Ej, Danielu! 5 ton to dużo za mało!
Potrzebujesz 11 m3. Wyliczyłem to dokładnie uwzględniając koleiny długości 50 m x 2 oraz placyk pod wiatą.
Żwir granitowy waży ok. 1,6 t/m3.
11 m3 będzie ważyło 17,6 tony. airgaston - 2010-11-20, 22:41 No to Tatra załadowana po brzegi. Tylko Donald będziesz miał niezłą siłownię. Ja po 6T mogłem wejść do domu przez sciane za to następnego dnia żona wzywała dźwig żeby mnie podnieść z łóżka donald - 2010-11-20, 22:46 faktycznie tyle wychodzi.... 17ton ciezkie te kamyczki.. czyli cala ciezarówa
no trudno jak trzeba to trzeba wezme urlop i bede kamienował podworko.. airgaston - 2010-11-20, 22:50 Ja dlatego ukryłem kampera u Martesa a robiłem podjazd dla osobówek i LT-eka.StasioiJola - 2010-11-21, 12:13 No i Wszyscy doszlismy do zgodnego wniosku, że najlepszy i najtańszy byłby tłuczeń granitowy, ja własnie takowy mam i sprawdza sie znakomicie szczególnie w koleinach dojazdowych !!! KrzysF - 2010-12-09, 21:40 Hyniek dostał daszek na Mikołaja
Parę zdjęć z budowy
Już czeka zniecierpliwiony ....
Jeszcze tylko trochę ... i pozbędę się tej gustownej śniegowej czapeczki
No ... nareszcie
Dokładnie 6 grudnia, Mikołaj w tym roku okazał się szczodry.
Brakuje jeszcze dobrego utwardzenia podjazdu. Teraz jest prowizoryczne na aby aby, mam nadzieję, że się nie zakopie. Na wiosnę się wszystko wykończy, podjazd, malowanie. Najważniejsze, że teraz się nie sypie na głowę martini44 - 2010-12-09, 22:03 ja też taki chce.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!! może być na zajączka......airgaston - 2010-12-09, 22:30 Pięknie. Jak zrobisz jeszcze opuszczany brezent na bokach to już będzie pełnia szczęścia KrzysF - 2010-12-09, 22:45
airgaston napisał/a:
Pięknie. Jak zrobisz jeszcze opuszczany brezent na bokach to już będzie pełnia szczęścia
Niewątpliwie będzie trzeba o czymś takim pomyśleć. Na razie płatki u nas padają z góry na dół StasioiJola - 2010-12-10, 00:38 Żeby tylko wiaterku nie było!!!Bo wtedy wdmuchnie i na daszek. Jakas plandeczka boczna by sie przydała!!! radwan07 - 2010-12-10, 11:14 Temat postu: Jest wymarzony daszek!Jak już robić to na dwa.donald - 2011-09-30, 08:14 huraa w koncu i mój ptaszek(kaczka) ma daszek i nawet niewielkim nakładem Dach (dzieki JHJ ) i drewno 1500pln. a tluczen czy raczej gruz z cegły silikatowej na spód udało mi sie kupić za symboliczną 100pln całą wywrote.... arrtur - 2011-09-30, 18:16 witam
nie mam co robic wiec i tu chcialbym cos powiedziec
jesli ktos jeszcze moze - tzn dopiero buduje lub ma miejsce z wysokosci i kase na dosypke - to polecam mimo otwartej przestrzeni zrobic izolacje przeciwwilgociowa od spodu
albo normalnie pod utwardzeniem tak jak powinno byc, a jak sie nie da to przynajmniej postawic samochod na plandece czy czyms takim
w zyciu bym nie uwierzyl co moze z auta zrobic wilgoc parujaca od ziemi gdyby moje samochody nie staly na trawniku.... nie jezdzily w zime po soli i takie tam poprostu wiele miesicy stania na parujacej ziemi robi krzywde, a pare sezonow duza krzywde
pozdrłoś - 2011-09-30, 22:12
arrtur napisał/a:
zrobic izolacje przeciwwilgociowa od spodu
chyba jest w tym sens, zazwyczaj się o tym nie myśli, ale....
ja chyba instynktownie coś takiego zrobiłem.
Kiedyś, wylałem podjazdy betonem. Parę lat później na piasek położyłem kostkę ze spadkiem na zewnątrz. Po największych ulewach woda znikała natychmiast. Obecnie dostawiłem wiatę i dołożyłem rynny tak, by woda spływała dalej od zadaszenia.
Wiata - szkielet drewniany, bardzo lekki, przykryty pcv przezroczystym. Budowałem to sam z małym pojęciem o takich budowlach. Inna rzecz, że musiałem to zrobić. Camper stał z wybitą szybą i nie miałem innego wyjścia. Teraz jest super, ale czy to wytrzyma zimę. Nie wiem.
Koszty:
tarcica - 480
pcv na zadaszenie - 821
okucia - system pokazany w każdym składzie budowlanym. Znajdę f-ę to dopisze.
I jeszcze rynny.
To tak ogólnie, i foty też będą.
Andrzej 73 - 2011-10-01, 13:14
łoś napisał/a:
tarcica - 480
Boguś , za tą kwotę nie kupisz kubika drzewa przetartego. Zapodaj jakieś fotki bom ciekaw niezmiernie Twojej wiaty...
łoś - 2011-10-01, 16:53 tak jak pisałem, jest to lekka wiata4x4camper - 2011-10-01, 20:45 Ile można nabić postów aby pokazać żeby zwykły camper się nie spe---olił
Żenada
poz
ToloBim - 2011-10-01, 20:58
4x4camper napisał/a:
Żenada
Zgadzam się "żenada"
choć nie rozumiem tego postamarekoliva - 2011-10-01, 21:34
Bim napisał/a:
Zgadzam się "żenada"
choć nie rozumiem tego posta
Mam to samo 4x4camper - 2011-10-01, 22:05 Dobranocgino - 2011-10-02, 08:40
4x4camper napisał/a:
Ile można nabić postów aby pokazać żeby zwykły camper się nie spe---olił
Żenada
poz
Tolo
kolego...wyluzuj troszeczkę..
żenadą to jest Twój wpis
dla nas..nasze kampery nie sa ''zwykłe'' ..bo są nasze..czasem dziadki, czasem nówki..ale nasze...
a jeśli Ci sie nie podoba jakiś temat..czy może nawet całe forum..
omijaj szerokim łukiem..zamiast po chamsku komentować czyjeś wpisy
bo tego tolerować tu nie będziemy
traktuj to jako ostrzeżenie..starwer - 2011-10-02, 13:21 ...po to jest FORUM aby pytać, odpowiadać i dzielić się z innymi swoimi pomysłami, rozwiązaniami, etc. Ja osobiście zaczynam się bać cokolwiek pisać na tym forum, żeby nie zostać zlinczowany
Czy myślał ktoś kiedyś nad opłatą za forum? Spokojnie, spokojnie !!! Na ten przykład jestem też zarejestrowany na innym forum dot. mojego modelu autka, którym jężdże na codzień, chodzi o Voyagera. Forum to liczy sobie już 17 tyś. użytkowników i wszyscy jakoś mogą szarpnąć się raz na rok i wpłacić te symboliczne 10 zł na utrzymanie serwerów i organizację imprez. Od 10 zł nikt tam nie zbiedniał, za to pomógł wyeliminować tzw. "trolling" . Nigdy nie zdarzyło mi się tam przeczytać obraźliwych postów, czy "rzucania mięsem". Jeśli pojawiają się jakieś kąśliwe uwagi to są one w formie symulowanego żartu. Nie chodzi mi w tym momęcie o pokazywanie wyższości jegnego forum nad drugim, ale o zobrazowanie innej możliwości.
Prawdę powiedziawszy forum dostępne dla wszystkich bez jakiegokolwiek zobowiązania- to forum niczyje, na którym mogą grasować wszyscy, którzy mają tylko ochotę i czas uprawiać trolling w sieci. Myślę, że zdecydowana większość użytkowników forum CT, uważa się za ludzi rozsądnych i szanujących swój czas i chciałoby wypowiadać się w kulturalnych warunkach, wśród grona takich samych zapaleńców, a nie zdegenerowanych popaprańców.
...pomyślcie... oczywiście wszystkie słowa krytyki wobec mojego postu - przyjuję na klatę
P.S.
Jeśli chodzi o mnie mogę stanąć jako pierwszy na liście co zadeklaruje się zapłacić np: jednorazowe wpisowe lub opłacać coroczną opłatę.
1. starwer48a-ELANKO - 2011-10-02, 13:52
starwer napisał/a:
...po to jest FORUM aby pytać, odpowiadać i dzielić się z innymi swoimi pomysłami, rozwiązaniami, etc. [b]Ja osobiście zaczynam się bać cokolwiek pisać na tym forum, żeby nie zostać zlinczowany
[/b]
Tak, masz rację, po to właśnie jest to forum !
Ileż padło tutaj, zdawałoby się, naiwnych pytań. Iloma drobiazgami dzielimy się, jak cierpliwie Koledzy starają się wyjaśniać, podpowiadać czy też chwalić innych.
Zdecydowana większość z nas po prostu bawi się, kontynuuje znajomości zawarte przy spotkaniach w realu, bywa, że pisze o "niczym". Ale właśnie dlatego to nasze forum
trwa i rozwija się.
Niestety zawsze znajdzie się malkontent, rozrabiaka czy po prostu troll, ale z czasem albo zmienia się albo ... znika. Bywa, że musimy mu w tym czasami pomóc.
Nie możemy bać się pisać! Nikomu tutaj lincz nie grozi! łoś - 2011-10-02, 20:57
4x4camper napisał/a:
Dobranoc
Kolego!!!
Ja miałem tą wątpliwą przyjemność przeczytania Twoich postów zanim je zmieniłeś.
I nie mam żalu o dowcip z szybą.
Ale miałeś odwagę to napisać:
4x4camper napisał/a:
Ile można nabić postów aby pokazać żeby zwykły camper się nie spe---olił
Żenada
poz
Tolo
To z równą łatwością przyjdzie Ci nas przeprosić za cytowany post.
Zamieszanie jednym postem zrobiłeś. Ja Ci ten zły humor tego dnia wybaczam i może zaproś mnie do Puław na kawkę, bo bywa, że tą trasę zaliczam. 4x4camper - 2011-10-03, 10:11 Witam .
Nie było moją intencją dotknąć kogoś konkretnego, jeżeli ktoś poczuł się urażony moim postem to-- Przepraszam.
Chciałem zwrócić w ten sposób uwagę na manie pisania postów o niczym.
Zanim człowiek dojdzie do interesującej go informacji ,musi przerobić kilkunastu''kasztaniarzy''
którzy nie wnoszą do tematu nic interesującego.
Kto oglądał moja stronę wie że w działce którą się zajmuje na ględzenie nie ma miejsca
Ot i wszystko
poz
Tolekgino - 2011-10-03, 10:23 dość przewrotne te Twoje przeprosiny
przepraszasz za powyższy post..i ponowwnie nazywasz piszących, tym razem ''kasztaniarzami''
4x4camper napisał/a:
Zanim człowiek dojdzie do interesującej go informacji ,musi przerobić kilkunastu''kasztaniarzy''
którzy nie wnoszą do tematu nic interesującego.
rozumiem, że miałeś również siebie na mysli..pisząc ''kasztaniarzy''
bo..co oprócz ''kasztaniarstwa'' wniósł ten post..
4x4camper napisał/a:
Ile można nabić postów aby pokazać żeby zwykły camper się nie spe---olił
Żenada
jeszcze raz kolego proszę...wyluzuj...
forum jest dla wszystkich..nie tylko dla Ciebie
i zdecydowanie wole klupanie czasem nie na temat..od chamstwa
donald - 2011-10-03, 15:22 Odnosze wrażenie ze sprawdza sie tu poniższe powiedzenie ...ja już dawno nauczylem sie ignorować gawedziarzy erotomanów. http://demotywatory.pl/10...-do-powiedzenia4x4camper - 2011-10-03, 15:42 A poznaje się takiego po ilości postów
Jakie to proste
poz
Tolokimtop - 2011-10-03, 16:22
4x4camper napisał/a:
A poznaje się takiego po ilości postów
Właśnie "klupnąłeś" sobie cztery posty gino - 2011-10-03, 17:56
kimtop napisał/a:
4x4camper napisał/a:
A poznaje się takiego po ilości postów
Właśnie "klupnąłeś" sobie cztery posty
Rockers - 2011-10-03, 18:17 hmm miałem wybudować wiatkę pod kamperka ale po przemyśleniu sytuacji muszę zrezygnować coprawda wiatkę wybuduję ale kamperek pod niego nie wejdzie
musiałbym okno z domu umieścić pod wiatką a przez to okno zaglądam kto do mnie zawita więc to odpada
ale pomysły tu przedstawione wykorzystam maszakow - 2011-10-03, 23:08 4x4camper, Jeśłi temat cię nie interesuje, nie musisz czytać. a uwagi mniej wątkowe zawsze można przewinąć. Jest tyle luda ile jest i każdy może mieć od czasu do czasu ochotę coś wytrollować nie w temacie. Jest to męczące ale da się przeżyć POza tym admin czuwa - gdyby nie on, wątek Milki miałby ponad 200 stron A co do ilości postów...ciekawe kto na to zwraca uwagę. Ja nie
i tyle offtopu.
CO do wiaty , raczej sobie przed blokiem nie postawię ale gdyby ktoś miał dojście do pollytagu to polecam na glebę. Dobrze izoluje termicznie, zrobienie wylewki z czymś takim daje spore oszczędności na betonie i wspomianą izolację od dołu.gino - 2011-10-04, 08:52 mówicie o wylewce i o wiatach...
a jak jest z ''przepisami'' ?
z tego co gdzies tam zasłyszałem..wiata ''wkopana w ziemie'' i wiata na stałe przymocowana do gruntu/wylewka/ wymaga innych zezwoleń i opłat za ''budynki''Andrzej 73 - 2011-10-04, 10:46
gino napisał/a:
a jak jest z ''przepisami''
Budowla do 24 metrów kwadratowych nie wymaga pozwolenia na budowę , a jedynie zgłoszenia jej w Urzędzie Miasta / Gminykimtop - 2011-10-04, 11:44 Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do 25 m3,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2;
orzeczenia
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiał i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 25 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
3) indywidualnych przydomowych oczyszczalni ścieków o wydajności do 7,50 m3 na dobę;
orzeczenia
4) altan i obiektów gospodarczych na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych o powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami miast oraz wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich;EwaMarek - 2011-10-04, 13:23 czyli wystarczy zgłoszenie do gminy z mapką?
ale przed budową czy po?BiG Team - 2011-10-04, 13:57 Przed budową, bo po budowie zalegalizowanie wiaty kosztuje 5 tys. Andrzej 73 - 2011-10-04, 19:53
kimtop napisał/a:
do 25 m2 w miastach
Gdzieś mi ten metr uciekł starwer - 2011-10-04, 21:06 ...a ja w przyszłym roku spróbuje popełnić ten rozsuwany "garaż" co janusz na początku tego tematu wkleił jego zdjęcie. Dołążę kilka modyfikacji dla swoich potrzeb ale koncepcja będzie właśnie taka. Mogę co prawda na podwórku w pewnym miejscu postawić wiatę ale, żeby wyglądała jakoś względnie do reszty zabudowy, musiałaby być niższa od kamperka, czyli na osobówke. ...tylko, że wówczas kamperek nie miałby już sensownego miejsca.
Prezentowany patent z rozsuwanym garażem rozwiązuje ten problem. Ma też tę zaletę, że zawsze można razem z kamperkiem wcisnąć go teściowej na podwórko ...i nie powie, że psuje jej WIZUALIZACJE przed domem kazik_ - 2011-10-14, 21:09 Ja jako 1-wsza zimę użyję tego co na fotce poniżej, ale na dach dorzucę worki z czymś miękkim może styropian, bo jak teraz patrze na ten pokrowiec na dachu, to się mi nie podoba napięcie w okolicach anteny satelitarnej i kominów z piecyka i okapu. Zobaczymy ile ten patent wytrzyma.arrtur - 2011-10-14, 21:53 witam
co do "zgloszenia"... to nie takie sobie zgloszenie tylko niezla rzezba, bedzie potrzebny projekt, plan zagospodarowania wykonany przez uprawniona osobe i moze u co bardziej gorliwych inne papiery typu ZUD
nie potrzeba pozwolenia na budowe ale to zgloszenie to nie byle informacja... takie "ulawienie"
kazik_ - jak juz to masz to probuj ale ja bym odradzal, mialem przyjemnosc z plandeka... po pierwsze pod spodem zbiera sie masa wody, bo to juz nie wilgoc tylko skroplona woda, smierdzi jak cholera w srodku wilgocia po drugie cale obciazenie sniegiem i tak zbierane jest na samochodzie, po trzecie to na co zwrociles uwage, obciazenie sniegiem potrafi podrzec pokrowiec/plandeke w roznych miejscach.
profesjonalny drogi pokrowiec moze jest wykonany z jakiegos trwalego materialu, ale moim zdaniem to jest dobre na ochrone przed wzeraniem sie zabrudzenia przy wielomiesiecznym nieuzywaniu samochodu, na zime to raczej nie wystarczajacy patent.
ja pierdyknalem sobie na dziko 40 m garaz z plyty warstwowej i wszystko na temat ale... brame robilem na owczsnego kamerka i ma 278 cm.... potem mialem takiego 3,2 m wiec masakra, teraz stoi tam taki co to bez powietrza w kolach i przy ucientym kominku wchodzi na styk ocierajac bagaznikiem ... poza tym garaz jest juz zagracony czyli... i tak bedzie wiata
pozdrkazik_ - 2011-10-17, 08:13 Pewnie tak będzie jak mówisz, ale aktualnie nie było kasy na wiatę, i na razie nawet nie ma miejsca, coś tam z ojcem już planujemy powoli ale najszybciej za lata wiec te 2 góra 3 sezony zimowe musi wytrzymać.Witek zbooY - 2011-10-21, 15:38
Cytat:
aktualnie nie było kasy na wiatę, i na razie nawet nie ma miejsca
no własnie - kampuś chciałby się schować przed deszczykiem, słoneczkiem i śniegiem i w związku z tym chodzi mi po głowie tani daszek
dach z butelek
więc mam prośbę - zbierajcie butelki plastikowe, mogą być i od Warki 1.5l lub innych zdrojowych wód odbiorę każdą ilość, mile widziane kolorowe
może u kogoś zalega taki stary magiel od Frani?mikart - 2011-11-18, 09:19 Ja cały czas zastanawiam się nad takim namiotem jak na zdjęciu.
Nie mam możliwości postawienia wiaty ani specjalnie nie chcę tego robić bo działka wogóle nie zagospodarowana i nie rozplanowana a przestawianie wiaty później to trochę bez sensu. Ściany namiotu mają wysokość 2,6m a wysokość w szczycie to 3,7m Do poziomej poprzeczki łączącej skośne rury w dachu to około 3,15 więc kamperek wjedzie. Samo czoło namiotu przerobić się da żeby je "rozpinać" dla samego wjazdu. powinno to sie sprawdzić ze względu na duży skos dachu śnieg nie powinien zalegać a i konstrukcja jest z rur fi 50 więc w miarę solidna. Wielkość jaką planuję to 4x8m więc kamperek miałby sporo "luzu" a co za tym idzie w miarę swobodny ruch powietrza wokoło. Napewno raz na tydzień czy 10 dni należałoby otworzyć namiot i wywietrzyć ale poza tym powinno być OK. Cena około 3200 PLN ale mobilność, możliwośc wykorzystania do różnych celów i możliwość odsprzedaży kiedyś chyba troche rekompensuje tak duży wydatek.
Co myślicie o takim pomyśle ?kaimar - 2011-11-18, 16:08 Za delikatny, zimy nie przeżyje.EwaMarek - 2011-11-18, 19:01 miałem troche lepszy za ok 6000zł przetrzymał 2 zimy ale był zakotwiony i opasany 3 pasami i jeszcze okryty siatką taką jak jest przy rusztowaniach
na wietrze mało go nie rozerwało zimą - stad te zabezpieczenia...
niestety materiał z czasem tak stwardniał i popękał, że nie nadawał się do niczego
przechowywałem w nim stal i motorówkę
NIE POLECAM DO KAMPERA
strasznie skrapla się w nim woda i przy pewnych warunkach pogodowych jest dużą wilgoćłoś - 2013-07-12, 02:24 Temat trochę zaniechany.
Mnie jednak podkusiło o zmiany. Po pierwszej wiacie zbudowanej przy okazji budowy domu dobudowałem drugą obok z blachy. Po kupnie kampera dobudowałem trzecią lekką.
Teraz podwyższam tą blaszaną. Mam już pod nią kanał którego mi brakowało.
Hymerek już się cieszy baja02 - 2013-07-13, 17:03
mikart napisał/a:
Ja cały czas zastanawiam się nad takim namiotem jak na zdjęciu.
ObrazekObrazek
Nie mam możliwości postawienia wiaty ani specjalnie nie chcę tego robić bo działka wogóle nie zagospodarowana i nie rozplanowana a przestawianie wiaty później to trochę bez sensu. Ściany namiotu mają wysokość 2,6m a wysokość w szczycie to 3,7m Do poziomej poprzeczki łączącej skośne rury w dachu to około 3,15 więc kamperek wjedzie. Samo czoło namiotu przerobić się da żeby je "rozpinać" dla samego wjazdu. powinno to sie sprawdzić ze względu na duży skos dachu śnieg nie powinien zalegać a i konstrukcja jest z rur fi 50 więc w miarę solidna. Wielkość jaką planuję to 4x8m więc kamperek miałby sporo "luzu" a co za tym idzie w miarę swobodny ruch powietrza wokoło. Napewno raz na tydzień czy 10 dni należałoby otworzyć namiot i wywietrzyć ale poza tym powinno być OK. Cena około 3200 PLN ale mobilność, możliwośc wykorzystania do różnych celów i możliwość odsprzedaży kiedyś chyba troche rekompensuje tak duży wydatek.
Co myślicie o takim pomyśle ?
Miałem przez 3 lata i dosyć! Nie zdaje egzaminu. Każda burza i wichura czy opad śniegu to nerwy. Teraz mam z blachy trapezowej 3.50 x 3.20 x 7 zamykany z wywietrznikami i mam spokój, a kosztuje niewiele więcej od "foliowego".Sznurek - 2014-08-01, 17:36 Szukam rzetelnej firmy, która postawiła by wiatę na kampera w Kedzierzynie- Koźlu. Oczywiście przy tym za rozsądne pieniądze rysiol - 2014-08-07, 16:42 Interesuje mnie jaka jest największa wysokość standardowego kampera. Zamierzam wybudować garaż i nie chciałbym go podwyższać jak się może kiedyś dorobię innego niż mój obecny.kimtop - 2014-08-07, 16:46 Drzwi rób 3,40-3,50. W środku oczywiście wyżejjanek50 - 2014-08-07, 18:07
Sznurek napisał/a:
Szukam rzetelnej firmy, która postawiła by wiatę na kampera w Kedzierzynie- Koźlu. Oczywiście przy tym za rozsądne pieniądze
Sznurek, a nie umiesz sam sobie jej zrobić??SlawekEwa - 2014-08-07, 19:53
janek50 napisał/a:
Sznurek, a nie umiesz sam sobie jej zrobić??
Jak szuka to pewnie nie umie, albo nie ma możliwości Sznurek - 2014-08-07, 21:19
SlawekEwa napisał/a:
janek50 napisał/a:
Sznurek, a nie umiesz sam sobie jej zrobić??
Jak szuka to pewnie nie umie, albo nie ma możliwości
Właśnie . Skoro szukam to nie bez powodu...Bajaga - 2014-08-09, 11:56
kazik_ napisał/a:
Ja jako 1-wsza zimę użyję tego co na fotce poniżej, ale na dach dorzucę worki z czymś miękkim może styropian, bo jak teraz patrze na ten pokrowiec na dachu, to się mi nie podoba napięcie w okolicach anteny satelitarnej i kominów z piecyka i okapu. Zobaczymy ile ten patent wytrzyma.
Mój był w zimę opakowany jak cukierek plandeką, sporo paliwa w zbiorniku, od czasu do czasu podłączany do prądu i pięknie przezimował a potem odpalił od pierwszego strzału. Więc bez przesady z tymi wiatami i garażami. Zresztą jeżeli wiata ma nie być szczelna a tylko dach to wg mnie lepszy brezentowy cukierek (pod brezent dałem folię bąbelkową by plandeka nie rysowała lakieru).SlawekEwa - 2014-08-09, 15:40
Bajaga napisał/a:
Zresztą jeżeli wiata ma nie być szczelna a tylko
Szczelna wiata to już garaż Johny_Walker - 2014-08-09, 16:08 Mnie się marzy rozbieralny garaż. Np. słupki wkręcania w ziemię, lub osadzone w zakopanych wyjmowalnych betonowych bloczkach. Podłoga brukowana, płyty betonowe lub drewno. Poprzeczki i ściany przykręcania do słupków. Dach demontowalny. Wielkość 3x8, a wysokość3,3-3,6m.
Może ktoś już znalazł gotowca do kupienia? Jeśli takich nie ma, to sam sobie zrobię. Wersja na drewnianych kanciakach i na to jakieś płyty lub blacha na wkrętach. Druga wersja na szkielecie stalowym i ściany stalowe np blacha ocynkowana i dach z dachówki blaszanej.
Pierwsza będzie ładniejsza, a druga bardziej rozbieralna. Nie wiem, która tańsza?rysiol - 2014-08-09, 21:47 Pisząc garaż miałem na myśli nie tylko miejsce do zimowego przechowywania kampera, lecz również miejsce gdzie można go przygotować do sezonu, coś naprawić.Irel - 2014-08-11, 10:00 Ja znalazłem najprostsze i w miarę tanie rozwiązanie przechowywania kampera i to całoroczne, anie sezonowe. Po prostu wynajmuję nieużywaną przez rolnika stodołę. Mieszkam w malej miejscowości i z domu do miejsca pobytu kampera mam tylko 6 km. Mogę zatem pojechać po niego rowerem ( co robię częściej) lub samochodem, który pozostawiam w stodole po zabraniu kampera. Zalety- kamper dostępny w każdej chwili, możliwość dokonywania wszelkich napraw ( posadzka betonowa), dostęp do energii elektrycznej ( ładowanie akumulatorów i możliwość korzystania z elektronarzędzi). Koszt 70 PLN/miesiąc (840PLN/rok). Sądząc po okolicy w której mieszkam, takich nieużywanych stodół jest bardzo dużo. Trzeba ich tylko poszukać.krimar - 2014-08-11, 13:41 ale zostawić tak swojego ukochanego kampera u obcych ludzi?
w stodole istnieje ponadto ryzyko gryzonizbyszekwoj - 2014-08-11, 15:04 A do tego zawistny sąsiad może stodołę podpalić. Irel - 2014-08-11, 15:36
krimar napisał/a:
ale zostawić tak swojego ukochanego kampera u obcych ludzi?
W moim przypadku po niedługim czasie, ci "obcy" ludzie stali całkiem "swoi".
Cytat:
w stodole istnieje ponadto ryzyko gryzoni
Ryzyko gryzoni istnieje w każdym garażu, no może w cytowanej stodole jest ono większe. Dlatego używam odstraszaczy, które jak na razie zdają egzamin. Mój brat mieszkający w dużym mieście postawił w blaszanym garażu osobówkę i nie używał jej przez 4 miesiące. Gdy chciał ją użytkować, okazało się, że pod maską myszy zrobiły sobie wygodny dom z całą konsekwencją jego w tym miejscu urządzenia. Tak więc nie ma reguły. Ja wybrałem opcję "stodonianą" ale nikogo do niej nie namawiam.tom-cio - 2014-08-11, 19:23 Ja wam zdradze patent,ktory mam zamiar wykorzystac u siebie,jak juz dom postawie,ale nie tylko na kampera,tylko ogolnie raczej jako garaz.Stelaz stalowy,taki jak sie robi estrady na wystepy artystow w miastach,takie tymczasowe,a na to w firmie ,ktora robi plandeki na tiry,cala plandeke w ksztalcie domu z dwuspadowym dachem.Na to nadruk okienek,dachowki,elewacji itp,z daleka bedzie wygladalo jak domek a przy kontroli moga mnie bodnac,bo to namiot,taki jak parawan ogrodowy,kazda sciana odpinana.Pod plandeke folia alufox,mam nia blaszaka ocieplonego i egzamin spelnia,i mozna i ogfzewac nawet taki pawilon,a pozwolenia nie trzeba na budowe.Bronek - 2016-03-31, 11:32 Temat postu: Wiata garażowa itp a prawoJadąc do Koszalina wpadłem na chwilę zaczerpnąć języka w Wydz. Budownictwa Urzędu Marszałkowskiego.
Kategorycznie potwierdzono, że w gm kołobrzeskiej nie trzeba zgłaszać wiaty do 50m2
Kilkakrotnie usłyszałem tą odpowiedź.
Pytałem, bo co kraj to obyczaj.slawwoj - 2016-03-31, 12:26 W Urzędzie Marszałkowskim nia ma wydziału budownictwa.
Bronek to mógł być albo urząd wojewódzki albo starostwo ewentualnie urząd gminy (miasta).
A co do zgłoszenia to jest tak mało roboty że lepiej zgłosić niż nie zgłosić i pózniej drapać sie po głowie "bo przeciez tak u marszałka powiedzieli".
Wniosek - dwa zdania: co się zgłasza, gdzie będzie inwestycja i termin rozpoczęcia.
Załacznik - szkic odręczny lub jakaś znajdujaca się domu mapa np. zasadnicza lub ewidencyjna lub nawet wydruk z geoportalu ze szkicowym zaznaczeniam inwestycji.
Adresat - właściwy miejscowo starosta.Waldedk - 2016-03-31, 13:33 W temacie zezwolenia na budowę wiaty bądź zgłoszenia o takiej budowie ,Nastapila zmiana w ubiegłym roku gdzie Prezydent Komorowski podpisal nowelizacje prawa budowlanego i w tej kwestji nie jest wymagane zgłoszenie i zezwolenia na budowę.Mozna spokojnie stawiac wiate do 50 m2 w rzucie dachu na grunt.a poprzednio było do 25m2 w obrebie slupow,a powyzwej 25m2 zezwolenie na budowę,Sam z tej nowelizacji skozystalem i postawiłem wiate do 50m2,Dopytywalem w wydz,Budownictwa i nie ma takiego obowiązku i potrzerby aby pisać zgłoszenie,obowiazuje tylko zachowanie odleglosci od granic z sąsiadami.McGali - 2016-03-31, 13:45
Waldedk napisał/a:
W temacie zezwolenia na budowę wiaty bądź zgłoszenia o takiej budowie ,Nastapila zmiana w ubiegłym roku gdzie Prezydent Komorowski podpisal nowelizacje prawa budowlanego i w tej kwestji nie jest wymagane zgłoszenie i zezwolenia na budowę.Mozna spokojnie stawiac wiate do 50 m2 w rzucie dachu na grunt.a poprzednio było do 25m2 w obrebie slupow,a powyzwej 25m2 zezwolenie na budowę,Sam z tej nowelizacji skozystalem i postawiłem wiate do 50m2,Dopytywalem w wydz,Budownictwa i nie ma takiego obowiązku i potrzerby aby pisać zgłoszenie,obowiazuje tylko zachowanie odleglosci od granic z sąsiadami.
W przepisach jest nadal obowiązek takowego zgłoszenia. Zmieniła się za to wartość kary legalizacyjnej, która teraz wynosi 5 tys złslawwoj - 2016-03-31, 14:06
Waldedk napisał/a:
tylko zachowanie odleglosci od granic z sąsiadami.
Wiata rekreacyjna to nie budynek więc odległości od granic nie obowiązują.
Ważne jest aby zgłosić wiatę rekreacyjną a nie wiatę na samochód.
Jeśli ktoś ma wątpliwości co do odległości od granic to przy zgłoszeniu będzie miał sprawe jasną. Np. zgłasza budowę wiaty ekreacyjnej 1 m od granicy. Jeśli organ uzna że to niezgodne z prawem to wniesie zastrzeżenia. Jeśli w cigi 30 dni nic nie przyśle to można budować (tzw. cicha zgoda).Fux - 2016-03-31, 14:30
Bronek napisał/a:
tą
tę, jeżeli już...
Ale nie zwalnia to Ciebie z odpowiedzialności, jeżeli zrobisz to na pałę, jak jakiś orawiaczek przeniesie szczątki do Koszalina. Bronek - 2016-03-31, 14:54 Pocałujta w d wójta. I innych włodarzy....
Bo u nas to jest wszystko pomieszane.
Urząd Gminny jest w mieście itd itp. Jedne sprawy tu, drugie tam, na różnych ulicach.
A Ty Fux od ode mnie na wieki wieków amen w tę czy w tą stronę, od..się Polonista nawiedzony
HGW gdzie byłem, jakaś tablica na ul Gryfitów wisałai. A tam odesłali mnie z Urz, Gminy.
Urząd inny taki gdzie Najwięksi pracują Miasta, Rejonowy czy jakoś tak , jest niedaleko katedry. Ale tam się bałem pójść, bo straszy.
Ale chyba to i tak nie ma znaczenia. Bo jakoś nie widzę zrozumienia...
Urzędniczka uparcie cytując przepisy artykóły itd. kategorycznie pomimo upierdliwości mej, patrząc na mnie z politowaniem, iż jak tu niektórzy, byłem, bardziej papieski od P.
Blagam litości, tak chciałem sobie pozgłaszać, bo do tej pory kilka budowli mam na nielegalu, a Oni Nie i Nie. Tragedia.
Dlatego Wam zgłaszam.
Uf ulżyło mi.
Jadę do syna, jemu też zgłoszę.
Tak się tym przejąłem
A i kupię sobie halę namiocik za ok cztery klocki taki 5x8m, jak szlag trafi plandekę to sobie go przerobię na bazie konstrukcji na wiatkę itd.
Ps otrzymałem ofertę zrobienia wiaty 3,5 x8m stalowrj ocynkowanej z poliwenglanowym dachem cena z montażem, transportem ponad 10 tyś.
http://www.carporty.pl
Ewentualnie szarpnę się kolejny raz na samoróbkę, ale czasu mi szkoda i pewnie materiał będą prawie w cenie tej hali namiotowej.
Kłopot ze słupami, transport itd....
No i lenistwo.toledo - 2016-03-31, 17:34 Z namiotem jest lekki problem bo nie może stać dłużej niż 120 dni w jednym miejscu. Na wiatę do 50 m2 od zeszłego roku nie ma ani zgłoszenia ani pozwolenia na budowęfan - 2016-03-31, 18:14 PVC 530 g/m2 SD
normalna plandeka na tira(10 LAT GWARANCJI)
to 900g/m2Bronek - 2016-03-31, 19:10 Jak zdejmę jedną ścianę to z namiotu zrobi się wiata. Jak szarpnę autkiem i się przesunie o 1 cm, to mamy wersja drugą, czyli nowy namiot w nowym miejscu i na następny kwartał.
Dura lex sed lex, to raczej durne prawo, sed esu warte..
A propos jakości plandeki, to spodziewam się jak w poprzednim namiocie / wiacie, rozpadnie się za ok 3 lata. Obuduję, przebuduję po swojemu. In dam poliwęglan itd. . I wtedy będzie wiata.
Ale to jest, wtórna sprawa. Najważniejsze, że można w końcu, na swojej ziemi cokolwiek zrobić bez papieru.
Obym tylko ropy nie znalazł grzegorz_wol - 2016-03-31, 20:05 Bronek
W październiku kupiłem namiot na domek dla kampera. Co ciekawe kupując na raty przez alegro cena była niższa o VAT od ceny u tegoż producenta. Do zestawu fabrycznego dokupiłem 10 krawężników drogowych jako kotwy i trochę powlekanej linki stalowej na odciągi.
Namiot przetrwał silne wiatry a stoi w polu. Wysokość wiazdu 4 m. Są dwa problemy skraplanie pary na rurach i przez to mokry dach kampera ( założyłem drugi wewnętrzy daszek) i upierdliwe otwieranie zamka( drabina).
Jest na tyle długi że tak po 1m to sobie go raz na dwa tygodnie przestawiałem z zimie w środku. Dokupiłem tylko rurę karbowaną do wydechu.
Co do nadzoru budowlanego to zanim ogarną liczne nad morzem samowole budowlane to namiot pewnie zmurszeje. DI STEFANO - 2016-03-31, 20:17 [quote=
A Ty Fux od ode mnie na wieki wieków amen w tę czy w tą stronę, od..się Polonista nawiedzony
[/quote]
Bronek
stawiam pifko
i pozdrawiamBronek - 2016-03-31, 21:01 Ja już jeden zaliczyłem niższy był dla czepki.
Zmiana dachu na ondulinę i pozostawienie szpar. Nie miałem problemu ze skraplaniem.
Daję zapytania do producentów.
Sam bym zrobił, bo do tej pory tak było, a jakoś?
Może cena mnie zmobilizuje.
Popytam w hurtowniach drewna. 8 słupów po ok 3m dechy, łaty i jakieś pokrycie np. poliwęglan.....
Gdy cena okaże się w granicach 4-5 tyś to szkoda czasu. Mam za to namiocik i spokój na te parę lat.Sznurek - 2016-04-01, 09:50
McGali napisał/a:
W przepisach jest nadal obowiązek takowego zgłoszenia.
Na jakiej podstawie ??
Aktualnie obowiązujące prawo budowlane:
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających
zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2
,
przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do
25 m3
,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i
wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2
;
1a) wolno stojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar
oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały
zaprojektowane;
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych w tym garaży, altan
oraz przydomowych ganków i oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie
może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
2a) wolno stojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, rozumianych
jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku, o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym liczba tych obiektów na działce nie może
przekraczać jednego na każde 500 m2 powierzchni działki;
2b) wolno stojących parterowych budynków stacji transformatorowych
i kontenerowych stacji transformatorowych o powierzchni zabudowy do 35 m2
;
2c) wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2
, sytuowanych na działce, na której
znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo
mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może
przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;
I dalej co wymaga zgłoszenia:
Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29
ust. 3 i 4:
1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14–17, 19,
19a, 20b oraz 28;
Wiaty są w punkcie 2c więc zgłoszenie ich nie dotyczy o ile nie są więcej niż 2 na każde 1000m2 działki...Bronek - 2016-04-01, 10:32 Te przepisy, cytowała mi Panienka, komentując mi, jak krowie na rowie.
Nie bardzo się wysilając, udawałem głupka, a może i nie udawałem?
Na moje słowa, że w internecie piszą na ogół inaczej (po staremu). Kobitka w wieku facebookowym, z politowaniem stwierdziła, internet to niekoniecznie sama prawda.
Gdyż przepisy są takie a takie i one obowiązują.
Pchanie się na siłę ze zgłaszaniem np. wiaty mającej powstać np. za blisko granicy działki niż prawo zezwala i czekanie na brak reakcji nic nie da.
"Ciche przyzwolenie" Urzędu, po 30 dniach i tak nie pozwala na budowanie niezgodne z prawem.
W tym względzie przepisy są bardziej obecnie stanowcze, ale nam nie prawnik i akurat mnie te dylematy nie dotyczą.
Kwestia namiotu? Tu trzeba pomyśleć, by nie był namiotem a wiatą.stef - 2016-04-01, 11:40 Fajny pomysł z tymi halami namiotowymi. Latem szykowałem się do budowy wiaty ale skłaniam się bardziej ku tym halom.
grzegorz_wol - kupiłeś... powiedz jak to się sprawuje, jaki producent i czy warto Twoim zdaniem?zbyszekwoj - 2016-04-01, 11:41
Bronek napisał/a:
trzeba pomyśleć, by nie był namiotem a wiatą.
W razie draki podwiniesz boki i już jest wiata. Latem i tak trzeba wietrzyć. Bronek - 2016-04-01, 12:44 W tym porąbanym przepisami prawa kraju, wszystko jest możliwe.
Wydział Ochrony Śodowiska, właśnie przysłał mi kolejne sprawozdanie miesięczne.
Kiedyś wystarczyła umowa z firmą utylizującą, potem jedna karteczka na misiąc, dla mnie, teraz już zbieram 5 szt. papierów. Ten co po mnie sprząta, ma ich jeszcze więcej.
Chroniąc dupy urzędasów i swoją, ale na pewno nie lasy. slawwoj - 2016-04-01, 14:01
Bronek napisał/a:
Pchanie się na siłę ze zgłaszaniem np. wiaty mającej powstać np. za blisko granicy działki niż prawo zezwala i czekanie na brak reakcji nic nie da.
.
W tej sytuacji, gdy został wskazany konkretny przepis prawa sytuacja jest jasna. Gorzej jak podstawą do działań jest stwierdzenie "że mi pani Zosia z urzędu tak powiedziała".
A co do odległości wiaty od granicy to necie mozna znaleźć sporo orzeczeń sądów administracyjnych w tym temacie np:
Kupiłem dechy na krokwie w prymitywnym sklepie o nazwie Brico, Pojechałem dokupić, oczywiście zabrakło, bo reszta była krzywa lub sękata..... Nikt nie ptrafił mi powiedzieć, czy będą, kiedy i... itd..
Nie udało się zdobyć dech w Brico i w innych hurtowniach z takim wymiarem, jaki chciałem to, kupiłem w internecie. Szybciej i trochę taniej.
Tego jeszcze nie robiłem by deski brać z sieci, jak w okolicy kilka tartaków.
Koszt wysyłki niższy niż transport lokalny.
Dzisiaj zamówiłem, zapłaciłem, jutro dostawa
Deska to tzw. "deska podestowa" 19x9x250 na krokwie w mojej autorskiej konstrukcji. Lekka cienka impregnowana 9,20 za szt.
slawwoj - 2016-05-23, 13:40 Tez sie do tego przymierzam wić pisz i rób dużo zdjęć.
Na pierwszy rzut oka jakaś taka cieniutka ta konstrukcja - wytrzyma śnieg ?
A tu mozna kupić drewno impregnowane ciśnieniowoBronek - 2016-05-23, 15:05 Liczy się nie grubość
A sztywność 19 cm w pionie na krokwi dźwigającej Ondulinę ok 5kg na płytę 2m x 86 cm
Połać ma około 24 st i jedna płyta 2m po każdej stronie.
To nie pierwsza moja konstrukcja. Będzie dobrze.
Dam jętki, dam skośne wiatrownice
Robię łaty, nie z ciężkich łat a tzw. kontrłat 4x3cm.
Sklep wybrałem pod kątem konkretnego wymiaru, jakiego mi zabrakło
Dechy kalenicowe, to 3m x2, 5 cm x 25 cm
Trochę przysknerzyłem, właściwie to z litości bo miałem słupy 7x7. Ładniej by wyglądały grubsze. Np 9x9 itd.
Ale tyle już zmarnowałem drewna, więc szkoda mi było tych słupów.
Koszt oceniam całości na nie więcej jak na 3 do 3,5 tyś zł
Ondulina z transportem niecałe 1500 zł drugie tyle dechy itp
Można taniej o jakieś 5 stów biorąc niestrugane iprosto od producenta.
Tylko czas, transport i.... To trzeba samemu rozważyć.
Dla mnie konkurencją był namiot /hala 4x8 m itp koszt ok 4200 - 4600 zł.
Bajaga - 2016-05-23, 15:26
Bronek napisał/a:
Dla mnie konkurencją był namiot /hala 4x8 m itp koszt ok 4200 - 4600 zł.
Dla mnie konkurencją jest porządna, szyta na miarę plandeka, "oddychająca" z porządnymi szwami (koszt 500-600 zł ).
Fajny dla kampera jest choć lekko ogrzewany garaż na zimę ale zabawa w wiatę to sztuka dla sztuki. Nic to nie przeszkadza w zamarzaniu wszelkich kamperowych urządzeń, więc po co?slawwoj - 2016-05-23, 15:31 Bronek a jak zakotwiłes konstrukcje ?Bronek - 2016-05-23, 15:35
Pokrowiec to miałem i mięciutki za prawie tysiaka, Super.
Problem nie w zamarzaniu i o takie tam inne duperele.
Ale, garaż wymaga pozwoleń itd. o kasie nie wspomnę.
A wiata mi po to jest, bym wsiadł i pojechał do Juli, Lidla i Tesco lub do syna, bez pierdzielenia się ze zdejmowaniem pokrowca.
Haczącego często o antenę, okna . Bez niego to syf , śnieg i wannia z wodą na dachu.
Trzymam kamperka z lekkim grzaniem na plusie w środku, z ruchem powietrza i pochłaniaczami wilgoci.
Od wielu lat, czepkę i teraz kampera tak zimowałem.
Czepka była w garażu . Niestety za niski teraz.
Nic nie zgniło, nie zaśmierdziało, a wszytko pod parą pod parą niemal , siadać i jechać .
TYLKO TEN ZASR... POKROWIEC minie wkurzał ...
Właśnie.
To moja motywacja do wiaty
A po za tym mam ich kila to jedna w ta czy tamtą ??
Zakotwiczenie..
Wbite kotwy te długie z dziobem 7,1x7,1
Póki co wypoziomowany obecny fragment, jeszcze nie skręcone ze słupami
Potem skręcę na śruby i dam jednak odkosy chyba z rur. Zabetonuję. Tak robiłem.
To wszystko jak skończę konstrukcje dachu, ale bez onduliny
Jak to m/w będzie się kupy trzymało., i wyglądał prosto. To pokryję dach.
Może niektóre ściany zabuduję, to dodatkowo usztywni konstrukcję
Zobaczymy
Idę do roboty, tej za którą buduję wiatę Andrzej 73 - 2016-05-23, 16:59 Patrząc na Twoją Darku konstrukcje wiaty , coś mi się wydaje , że wiatrów i śniegu w Kołobrzegu nie ma.
Może się mylę i nie znam się , więc życzę aby konstrukcja przetrwała długie lata.
A tak na marginesie , dobrze abyś to ładnie zaimpregnował.
Powiedzmy jak już będzie gotowy stelaż przed pokryciem , aczkolwiek pierwszą czynnością być to winno.
Bronek - 2016-05-23, 18:22 Toto niby jest ciśnieniowo impregnowane ale polecimy czymś...
Nie kupowałem z tartaku a przez pośrednika, lekkie czyli poleżało
Wierz mi wiatry są i śniegi też.
Krokiewki co 65 cm. A i ściany co drugą walnę.
Pozory mylą..
Dopóki nie zakończę konstrukcji drewnianej, to nie pokryję jej dachem.
Przyzwyczailiśmy się do naszej polskiej tradycji, ma być grubo i najlepiej murowane, a garaż k9niecznie z kanałem. A dom piętrowy. A samochód kombi i diesel. nawet jak sami jeździmy.
Amerykańskie domy jeszcze bardziej są cieniutkie. Tam TIRem do stołowego się wjeżdża
Ja też walę wkrętów dwa razy więcej niż trzeba, będą też śruby, będą jentki, wiatrownice , miecze odkosami zwane, itd.
To jak z samochodami bez ramy, konstrukcja samonośna, nabiera mocy, gdy zostanie powiązana do kupy
Daleko też nie poleci..... Kamper ma ok 3 m. zrobi się wtedy z niej pokrowiec.zbyszekwoj - 2016-05-24, 09:48 Warto zaopatrzyc się w zgarniarkę sniegu na kilkumetrowym teleskopowym wysięgniku. Koszt ok 1,5 stówki w marketach budowlanych( w sezonie).Bronek - 2016-05-24, 10:03 Dobry pomysł .
Mam maszt antenowy z nieużywaną anteną DVBT z Juli , od wybieraka liści z basenu.
Ale to 2 m tylko , nie ma bata by sie zarwało .
Robię powolutku , bo mi sie nie chce.
Teraz jętki dzisiaj na tym pierwszym 3m module i wiatrownice ( skośne łaty od dołu krokwi ), oraz miecze
I Mocujemy słupy , czyli poziomowanie sprawdzenie pionu , czterech pierwszych nad którymi jest juz konstrukcja dachowa.
Okopuję kotwy i zalewam betonem , tym szybkim (7min wiąże). Drogi ale idealny jak człek niecierpliwy.
Robię zewnętrzne odkosy w dole słupów, w czterech pierwszych na pewno bo mi tak logistycznie i wizerunkowo pasuje . dalej zobaczymy
Daję zdjęcia do znudzenia , bo może komuś się przyda w jego planowaniu .
Każdy orze jak może.
Konstrukcja wygląda filigranowo , ale moc ma . To kwestia przyzwyczajeń ...Johny_Walker - 2016-05-24, 10:57 Mi się właśnie zmieniła koncepcja wiaty. Nowe prawo to większe możliwości. Wiata będzie o wymiarach minimum 5x8m. Ten rozmiar wynika z 5 kW paneli fotowoltaicznych, które będą na jej dachu. Inne dachy już całe w solarach. :-)
Jakie są odległości minimalne od sąsiada?
1 m jeśli nie ma robiącej cień ściany od sąsiada?
3 m jeśli będzie ściana?
Kto zna aktualne przepisy? W sieci bałagan.slawwoj - 2016-05-24, 11:24 Moim zdaniem przy wiatach nie ma odległości od ściany bo wiata nie ma ściany. Wydaje mi się że w tej sprawie niedawno było orzeczenie sądu administracyjnego.
A jeśli będzie ściana to już nie będzie wiata.
... chociaż - za Wikipedią:
Wiata – zadaszenie, budowla w postaci przekrycia (dachu, konstrukcji powłokowej) podpartego słupami lub nadwieszonego z lekkimi ścianami lub bez nich.
Kiedyś obowiązywał taka definicja wiaty (nie wiem czy nadal jest aktualna):
zawarta w Załączniku nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1999 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych (PKOB) (Dz. U. z dnia 31 grudnia 1999 r.).
Wiatą jest szczególny rodzaj budynku, stanowiący pomieszczenie naziemne nie obudowane ścianami ze wszystkich stron lub nawet w ogóle ścian pozbawione.Bronek - 2016-05-24, 19:18 O jejku wiata jest jak ma trzy ściany.
4 m od sąsiada po słupach.
Ale.....
Byłem pytałem i odpiwiedzieli.
Robię po skosie dla inności. Tak wiēc mam jeden słup od granicy jakieś 5 m
Pierwszy segment z trzech zakończony, jutro betonujemy dół, i odkosy. Pi razy drzwi, ustawiamy z Edziem piony i poziomy. Dach midzio, ino trza słupy usztywnić. Idę zrobić fotki
To chyba ostatniefotki konstrukcji dachu. Resza 2x identyko
Już dziub kampera wchodzi,
Kotwy wbijane zostaną "obetonowane", Sztywnieje konstrukcja.Bronek - 2016-07-08, 17:30 Po wichurach, deszczach, i nnych zdarzeniach, jak wyjazdy i lenistwo. Powoli zbliża się koniec roboty.
Osiem segmentów onduliny do położenia. Jakieś 2 godzinki pracy na jutro
Zostanie malowanie i picowanie, coś od frontu Herb?
Uwagi
1. 7 cm słupy lekko za cienkie, podpory musiały być.
Nie było akurat większych 3 metrowych, a ja napaleniec jestem, to brałem co dawali.
2. Ondulina jest OK. 2m x 0,86m, plus tzw gąsiory. Szybka robota i prosta. Z Panem Edziem jedziemy jak pijani dekarze, co chwila coś spiepszymy.
3. Ale gwoździe do niej trzeba odpuścić. Tylko śruby np. takie jak do blachodachówki. 7 cm Drogie niestety 600sz około pójdzie to ponad 200 zł.
4 Konstrukcja jest sztywna. Wygląd może mylić, to samonośny twór.
Huragan zabierze dach w całości
Być może wzmocnię kiedyś dwa słupy ( obmuruję na fundamenciei dam podciąg 5 m - dwuteownik. Potem i wytnę jeden ze słupów ? Będę mógł wyjechać z boku wiaty na ogród !
Wiata ma 9 m X 3,60m , pochylenie połaci około 30 st.
Cena, mniej niż za halę namiot. Około 3700? z wszystkim, nawet farba. Chyba?
Czas? U mnie od maja, ale samej roboty na dwie osoby, to ok 10 dni po ok 4 h dziennie powinno wystarczyć i nikt się nie spoci..
.
Co bym zmienił :
1 Słupy minimum 10x10cm
2. Kotwy, nie wbijane ale wbetonowane.
I tyle
Dlaczego tego nie zrobiłem ? Bo jestem niecierpliwy.
Generalnie warto było, pikna nie jest, ale skuteczna. Wysoka , kamper 3,25 m spokojnie wjedzie.
Malowanie chyba na zielono? . Jakieś kwiatuszki, doniczki, kwietniczki. O ile mnie nie znudzi. Mam parę starych okien ze szprosami? Zobaczymy.
A i kotom zrobię schodki i platformy bo się już zaiteresowały..Bronek - 2016-07-09, 09:33 Materiały :
Nie używałem łat, bo to kawał kantówki a kontrłat!!!
12 szt 3 m (4 jako tzw wiatrownice, czyli po skosie od dołu dokręcane do krokwi).
Kontrłaty 2m, na tzw jętki, oraz 4x jw. wiartownice ta nazwa oddaje po co to ma być , ale inne elementy dachu też mają taką nazwę?). Niemniej stabilizuje wzdłużnie krokwie.
Krokwie to deski podestowe 2,5x19x1, niby cienkie, ale to 19 cm "belka" w pionie.
Robimy je na ziemi. Zostawiamy sobie jedną jako szablon i ten na koniec montujemy na dach. Gwarancja powtarzalności.
Montowane na kątowniki do "murłaty/wieńca?" i wzmacniane kątownikami takimi jak do łączenia łat co druga krokiwew jest przyłapana dodatkowo do wieńca.
Wydawało nam się, że same kątowniki to za mało.
Wieniec, to :6 desek 3m X 2,5 X 19
Plus dwie dechy od czoła wiaty. 4m x 2, 5x 19
U mnie z czterometrowych (takie kupiłem) na szerokość wiaty , wyszło około 3,6 m, takie same jw. czyli 2,5x19
Na rogach na górze wieńca, dechy około 2 m szeroki na 25 cm, jako ustalenie tych narożników.
Słupy 7szt. 7x7 ( polecam większe minimum 10x10) 3m wys. minimum. Jeden jest 1/3 w ścianie szczytowej, końcowej wiaty ( ścianka do rogu) stabilizująca dodatkowo poprzecznie wiatę i dająca możliwość zawieszenia wew. haczyka na kufajkę lub jakiejś szafki.
Kotwy. Można wbijane ale te trzeba potem obmurować lub dać odciągi wbetonowane
Robiąc krokwie na ziemi trzeba tak je wymierzyć, by potem było jak najmniej roboty przy kryciu dachu.
Ja dobierałem do 2m płyt onduliny.
Montując łaty, też trzeba tak je rozmieścić, by tzw. gąsior " łapał" pierwszą górną - Ważne!!
Trzeba uwzględnić wysokość np. Onduliny! Gąsior nie leży na łatach a np. kilka cm wyżej- bliżej szczytu dachu.
Czyli pierwsza górna łata musi być trochę wyżej, niż gdyby wynikało z prostego przyłożenia gąsiora do samych łat. !
Kątowniki metalowe na rogi, trochę blach perforowanych, szpilki 6 i 8 mm. gwintowane, jako śruby z metra cięte
Łączniki łat są lewe i prawe ! Ale generalnue bez znaczenia.
8 segmentów rusztowania warszawskiego i duża rozstawiana drabina. Wiadomo wkrętarki itd...
A wszystko po to by co ? .... Właściwie nie wiem, po co?zbyszekwoj - 2016-07-09, 10:20
Bronek napisał/a:
Właściwie nie wiem po co?
Żebyś płakał jak będziesz sprzedawał. Bronek - 2016-07-09, 12:37 Na zdjęciach jeszcze kilka szczegółów.
Kurcze pada i wieje robota stanęła.zbyszekwoj - 2016-07-09, 13:03 Pod wiatą do pełni szczęścia powinna byc posadzka nie przepuszczalna , aby podłoże oddychając ,nie powodowało korozji podwozia. Bronek - 2016-07-09, 13:12 U mnie są kamyczki zmeliorowane na drenach, w kratkach plastikowych, pod spodem mata czarna ogrodowa
To wszystko rozbieralne.
Ale nie wiem czy warto?
Na świeżym powietrzu i w Kołobrzegu przy zasoleniu atmosfery wszystko rdzewieje szybciej. Nawet drzewa szybciej obumierają
Może na zimę rozłożę paroizolację, taką od saidingu? A jak mnie poniesie to dam folię i np. drewno betonowe
Kupiłem na próbę 20m2 desek betonowych.... Fajne z Tarnowa koszt z transportem DHL 1420 zł
A propos drzew , miałem godzinę temu dorodne czereśnie.
Czas już je kupować 5 min i
Smaczne...były.izola - 2016-07-09, 17:33 to jutro nie zwlekam i pozrywam moje czarne porzeczki ...bo iwidzę że czarne Kosy zasiadają - wiedzą co jest dobre ,
pies w dzień goni to bractwo , ale te cwaniaki wiedzą kiedy jeszcze śpimy zbyszekwoj - 2016-07-10, 12:10
Bronek napisał/a:
Może na zimę rozłożę paroizolację, taką od saidingu?
Ja najeżdżam na folię ogrodową-jest tania.Bronek - 2016-07-10, 12:33 Gdyby to był np. "polbruk - pijący wodę", to faktycznie ciągnie wilgoć. Ale u mnie są płukane kamienie tak z 5 cm i pod nimi czarna mata plecionka. A pod spodem kilka rur drenujących cały ten "kamyczkowy plac" .
Jak dam folię , to zrobią się może kałuże, od zacinającego deszczu. Na jedno wyjdzie.
Lepiej chyba zakonserwować spód samochodu.
I tak to wiata nie garaż
A tu najważniejszy jest przewiew.
Pamiętam jak żona wyjeżdżała rano po deszczu, mokrym autem z garażu a moje stojące pod wiatą rano było suche.
Ma być też nieupierdliwie, to był powód "wyjścia z pod pokrowca" , plus "syf pyłkowo, liściasto, kurzowy oraz wanna na dachu, jak płytka Petriego do hodowli glonów.
Zobaczymy, co będzie z kurzem, zacinaniem deszczem, cieniem...?
Wezmę to bojem!
Ewentualne ściany, osłony, obsadzenie np tujami. ..?
Znów pogada nie pozwala spokojnie dokończyć dzieła
WAŻNE. trzeba trzymać kąty, przynajmnie dwóch krańcowych krokwi względem ścian. My ponieważ robiliśmy na wariata, bez planu, prawie bez poziomicy, sznurka itp. Lekko skosiliśmy dach, co skutkuje nierównym "startem/metą" połaci dachowych względem szczytów budowli. U mnie to jakieś 5 cm różnicy, czyli z jednej strony lekko bardziej wystaje ondulina na końcach wiaty. Nieistotne ale dla pożądku, trzeba uważać.
Sprawa do ogarnięcia opierzeniami, ale dla upierdliwych fachowców lepiej tego pilnować. Bronek - 2016-07-21, 19:00 No i 95% zrobione , chyba że ....Stare okna , drzwi wykorzystane , bo ja śmieciarz jestem. Szkoda mi wrzucić cokolwiek. .
Nawet nie za bardzo szpeci ...
Röżki duże to, w obecnym pożyciu (wczoraj 31 lat minęło )
Rożki małe , to trofeum z młodości @ndrzej - 2016-07-21, 19:09 No, ładne cacko! Andrzej 73 - 2016-07-21, 20:16 Podoba się
ścian nie ma , ale drzwi i okna są. No i te poroże kisielak - 2016-07-21, 20:49
@ndrzej napisał/a:
No, ładne cacko!
cacko jak cacko ale na pewno "wszestkie style" w niej zawarto
W sumie - zadanie jakie ma spełniać - spełnia
Bronek - 2016-07-21, 21:04 Jest to styl eklektyczny. Zawiera drewno, metal, OSB czyli chemię i pierwiastki świecące nocą, starą przedwojenną stolarkę i współczesne połączenie, wizji Pana Edzia z zamojszczyzny oraz mego ducha z ziem odzyskanych...
Czyli nie jest to wiata a... Instalacja performance
Bez planu, bez ładu i składu, ale z serca
Zostało mi trochę materiału, więc pójdę w rozbudowę. Licheń to pikuś..
Ps. Okana niedomyte, kilku szybek brak i to szantrapa /atrapa, bo dziury nie ma. Czarne tło, ze spraya.
Ma żona, to malarka amatorska także jest , więc może monidła malowane na szkle kiedyś machnie?Wojciechu - 2016-07-21, 21:11 a to poroże - to już na stałe Bronek - 2016-07-21, 21:55 Można, to potraktować jako wartość dodaną do instytucji małżeństwa..
Rogi świadczą o dobrym wyborze, atrakcyjnej żony.
Ponadto powiedziała bym je zrzucił, zawiesił zamiast wiechy na wiacie oraz obiecała, że zawsze może mi przyprawić nowe gdybym zatęskinił.
W końcu po 31 latach, skoro nie zmieniłem żony, to nowe rogi mi się należą. brams - 2016-07-21, 22:05 Ja też kotów nie lubię. Ale jeszcze żadnego nie przejechałem....
Wiata fajna.
Twoje rogi - Twoja sprawa. zbyszekwoj - 2016-07-21, 22:16 Konstrukcję dachową taką widziałem w którymś zamku nad Loarą. stef - 2016-07-21, 22:18 Pięknie Bronek - 2016-07-21, 22:22 Ten kot leżący, jak miech od kobzy, to Ciuf, właśnie stracił wczoraj synka Kacperka.
Już mi tylko trzy zostały
brams - 2016-07-22, 15:18
Bronek napisał/a:
Ten kot leżący, jak miech od kobzy, to Ciuf, właśnie stracił wczoraj synka Kacperka.
Czyli nieprzejezdny, a w rozpaczy.
A Kacperkowi co zaszkodziło?Bronek - 2016-07-22, 16:51 Kacper to kot 3 lata u nas będący. Przyszedł z uszami spiętymi zszywaczem.
Prawdopodobnie zagubiny synek Ciufa. Gdyż cechy i usposobienie, oraz ich relacje były takie jak dawniej gdy oba koty były jeszcze nie nasze a dochodzące.
Leżał w ogrodzie jak gdyby spał. Pan Edzio, myślał, że odpoczywa. Ja jak go znalazłem to myślałem, że to Ciuf, oba czarne Ciufek to "wiekowy" kot.
Dawał oznaki życia (cierpienia).
Natychmiast zabrałem do weterynarza. Wg niego sprawa neurologiczna, być może potrącenie. Ale raczej to kot domator.
???
Niemniej umarł zaraz po moim wyjściu od weterynarza, któremu go zostawiłem na obserwację
Co roku ostatnio tracimy kumpli/znajomych i tych normalnych szczerych i oddanych i tych z naszego gatunku. Taki czas.Andrzej 73 - 2016-07-22, 17:05 Bronek -
Teraz zapytam od innej strony.
Czy już zgłosiłeś wiatę do opodatkowania?
Opłata jak za budynek gospodarczy.
Świeżutko i na bieżąco jestem ...
zbychu - 2016-07-22, 18:06 Bronek z tej onduliny na dachu nic nie będzie , zaraz powygina się od słońca, powinno być pełne deskowanie , a na łaty tylko blacha, wiem bo to przerabiałem , zabaczysz w przyszłym roku Johny_Walker - 2016-07-22, 21:20 Mocowanie pod panele fotowoltaiczne o wysokości 3,5m i powierzchni 30 m2 nie będzie podlegało pod opodatkowanie, nieprawdaż?Bronek - 2016-07-22, 22:07
zbychu napisał/a:
Bronek z tej onduliny na dachu nic nie będzie , zaraz powygina się od słońca, powinno być pełne deskowanie , a na łaty tylko blacha, wiem bo to przerabiałem , zabaczysz w przyszłym roku
Nie zgadzam się
Mam ondulinę na innych wiatkach i 6 lat jest ok, na łatach.
Jedna to 3m x 6m. Niestety była na przyczepę i jest teraz za niska. Nachylenie podobne
To orginalna ondulina. No chyba, że teraz już lipę robią. Zresztą na dechach tylko poniżej 20 st spadku. Łaty m/w co 40 cm
Podatek?
Nie ma, wiata nie jest związana z działalnością gospodarczą.
Dwa nie jest pomieszczeniem gospodarczym, ani wiatą garażową. Jest czymś? nawet nie wiatą.
Budiwlą małej architektury ogrodowej, gdzie śpi kot i czasem auto, kamper, rower, grill itd....
Nic nie było zgłaszane, jako wiata, czy coś.
Po prostu stoi zgodnie z prawem bo ma mniej niż 50m2
Trzy nie jest nawet trwale związana z gruntem
A tak w ogóle to.....
Naprawdę czas umierać, a przynajmniej wylogiwać sie na amensamotny wilk - 2016-07-22, 22:38 Bronek, wyszło nieźle. A możne dlatego, że przy tej wiacie Ty robiłeś tylko zdjęcia?
A sprawdzałeś materię Prawa Budowlanego? Ja kiedyś trochę się woziłem z podłączeniem energii elektrycznej do altany na własnej działce. Altanę ustawiłem na tzw. zgłoszenie. W żaden sposób nie chciano mi tej energii podłączyć. No bo jak, do altanki? Przestudiowałem dokładnie Prawo Budowlane i przyniosłem do RE cały stos papierów, Zostali przekonani, prąd podłączyli, ale z prawie 3 miesięcznym opóźnieniem. Potem płacili kary umowne.
Natomiast podatek chciano mi naliczyć od razu. To ja znowu Prawo Budowlane. A tam stało napisane, że podatek pobiera się po zakończeniu budowy. No i tak se budowałem kilka lat i nic nie płaciłem - zgodnie z literą prawa (bo nie zgłosiłem zak. budowy). Potem działkę sprzedałem. Jaki jest w tej chwili stan prawny, tego nie wiem? Ale warto zerknąć.
Jak kiedyś będę kupował Twojego kampera, to biere z dachem. Bronek - 2016-07-22, 23:02 No właśnie od kiedy? .
I za co?
Nawet jak to wygląda jak wiata taką nie jest. ?
JW np. będzie miał stelaż do solarów..
Ja mam coś dla kota.
Nie było zgłoszenia.
Nie ma początku
Nie ma końca
Bo od niedawna nie musi o ile spełnia warunki.
A jako twórca i tworzywo, cały czas tworzę.
Nie ma podatku i tyle
Ewetualnie można by jak to bywało np 2011r! Zinterpretować, że podatek jest ale od wartości, natomiast nie od powierzchni lub budynku.
Ale w latach poprzednich inne było prawo budowlane itp.
Cytat:
Podatkowi podlegają wyłącznie budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oznacza to, że wszelkie wiaty, pawilony, namioty, przyczepy, place i ogrodzenia należące do osób nieprowadzących takiej działalności są wolne od podatku.
Wysokość podatku od budowli zależy od ich wartości przyjętej dla celów amortyzacji podatkowej dokonywanej metodą liniową (wartości początkowej w danym roku podatkowym). Jeśli budowla nie jest amortyzowana, podstawą podatku jest jej wartość rynkowa.
Podstawa prawna:
ustawa z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2002 r. nr 9, poz. 84 z późn. zm.)
ustawa z 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (Dz.U. z 1993 r. nr 94, poz. 431 z późn. zm.)
ustawa z 30 października 2002 r. o podatku leśnym (Dz.U. nr 200, poz. 1682 z późn. zm.)
I to to tak jak u mnie " Fajnie Jolu wyglądasz w tej ciąży. ALE Krysia też fajnie wyglądała ! I zmarła przy porodzie.....
Normalka w naszym grajdole
Na pewno się zawali a jak nie to pewnie trafię kamperem w słup....
samotny wilk napisał/a:
Bronek, wyszło nieźle. A możne dlatego, że przy tej wiacie Ty robiłeś tylko zdjęcia?
.......
Oczywiście Pan Edzio jako prawie 77 latek spiepszył kąty... nie w lini są śruby na łatach itp...
Niestety.... to ja..
Gdyby to On robił lub kotokolwiek nigdy bym nie dopuścił do takiej fuszerki
Sobie wybaczyłem.Andrzej 73 - 2016-07-23, 00:35 Wczoraj dowiedziałem się że jest budynkiem gospodarczym.
Naliczono podatek jak za dom.
Wystarczy jedna kotwa wkręt który połączy konstrukcje wiaty z podłożem i już jest trwale związana z gruntem.
Takie Polskie prawo.
A właśnie się zastanawiam czy się odwoływać?
Jak macie inne informacje jak to jest klasyfikowane w waszej gminie lub urzędzie to proszę pisać.Bronek - 2016-07-23, 06:44 http://m.muratordom.pl/pr...i,134_1619.html
Może tu?
To nie jest budynek a budowla!
I nie musi mieć charakteru gospodarczego. A rekreacyjny itp.
Skąd US wie o Twojej wiacie? Bo jeśli zgłosiłeś.... Bo jeżeli jest na terenie Firmy...
Odwołanie trzeba pisać.
Cytat:
Jest tak........... Po 28.06.2015 budowa wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki, nie będzie wymagała ani pozwolenia na budowę ani zgłoszenia.
Podstawa prawna: art. 29 ust. 1 pkt 2c oraz art. 30 ustawy z dnia 07.07.1994 r. Prawo budowlane (Dz.U. z 2013 r. poz. 1409 z późn. zm.), nowelizacja: Dz.U. z 2015 r. poz. 443
.
Cytat:
Prawo budowlane ani rozporządzenia wydane na jego podstawie nie zawierają definicji tych obiektów (wiata, altana).
Szukając definicji ww. pojęć można posiłkować się Słownikiem Języka Polskiego, wyrokami sądów oraz PKOB.
Według sjp.pwn.pl:
wiata to "lekka budowla w postaci dachu wspartego na słupach, wzniesiona np. nad przystankiem lub parkingiem", natomiast altana - "niewielka budowla ogrodowa, zwykle drewniana o ażurowych ścianach".
W wyrokach sądów można znaleźć m.in.:
II SA/Gd 175/13 - "Za podstawowe cechy wiaty należy uznać wsparcie danej budowli na słupach, stanowiących podstawowy element konstrukcyjny, wiążący budowlę trwale z gruntem";
II SA/Gl 265/13 - "Uznanie, że wiata oznacza lekką, zadaszoną konstrukcję, częściowo lub zupełnie pozbawioną ścian, nie jest naruszeniem reguł znaczeniowych języka polskiego i brak jest podstaw do kwestionowania, że takie rozumienie wiaty odbiega od zamiarów ustawodawcy";
II FSK 1350/12 - "Altana w języku powszechnym, a zwłaszcza w języku literackim to budowla lekkiej konstrukcji, często ażurowa, stawiana w ogrodzie, przeznaczona do wypoczynku oraz ochrony przed deszczem, słońcem";
II SA/Kr 1245/09 - "Altana ze względu na podobieństwo konstrukcyjno-architektoniczne i funkcjonalne z wiatą (...)".
W PKOB (Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1999 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych (PKOB), wskazano: "Za szczególny rodzaj budynku uważa się wiatę, która stanowi pomieszczenie naziemne, nie obudowane ścianami ze wszystkich stron lub nawet w ogóle ścian pozbawione."
Przeczytaj to wolno kilka razy urzędnikowi. Nic tu nie ma o budynku.... Jako budynku.. A tylko ewentualnie jako szczególnym jego rodzaju.
Oczywiście Gminy chcą się dobrać np. do garaży bkaszanych, ale to kwestia interpretacji.
Wg niektórych, można by to zrobić na podstawie "spełniania takiej samej funkcji jak obiekt murowany"
Wiata to BUDOWLA.
NIE MA PODATKU o ile jest prive...!
Tu jeszcze gdy rok temu było inne prawo dotyczące pizwolenia ale to nie zmienia faktu gdyż to nie w tym aspekcie.
Cytat:
Wiata, czyli co?
Aby odpowiedzieć na pytanie, czy dana wiata należy do kategorii budynków czy też budowli, trzeba mieć wgląd w całą jej dokumentację od początku rozpoczęcia procesu budowlanego. W przypadku wątpliwości ustalając charakter obiektu organy podatkowe opierają się na wpisie do ewidencji gruntów i budynków (kataster nieruchomości). W sytuacji gdy obiekt budowlany nie został wpisany do tej ewidencji, na organach podatkowych spoczywa obowiązek ustalenia charakteru tego obiektu dla celów podatkowych. W takim przypadku może być wykorzystana dokumentacja budowlana (np. projekt budowlany, ewentualne pozwolenie na budowę, decyzja o dopuszczeniu obiektu do użytkowania). Niezbędne może być również skorzystanie z instytucji oględzin.
Prawo budowlane posługuje się pojęciem wiata, ale go nie definiuje. Art. 29 ust. 1 pkt 2 tej ustawy stanowi, że zwalnia się od obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę wolno stojące parterowe budynki gospodarcze, wiaty i altany oraz przydomowe oranżerie (ogrody zimowe) o powierzchni zabudowy do 25 m2 dopisek tu zmiana dt wiaty 50m2
.
To zaś oznacza, że wiaty w żadnym wypadku nie można uznać za budynek gospodarczy, gdyż ustawa rozgranicza te dwa pojęcia. Wiat nie uważa się również za obiekty małej architektury. Stąd też przyjmuje się powszechnie w orzecznictwie, że skoro wiata nie jest budynkiem ani obiektem małej architektury, to w rozumieniu Prawa budowlanego stanowi budowlę.
Przyjmuje się więc, a contrario, że obiekt budowlany zaprojektowany (wykonany) bez przegród zewnętrznych, fundamentów bądź dachu lub niezwiązany trwale z gruntem nie odpowiada określonym warunkom przyjętym w definicji budynku i jako taki nie może być uznawany za budynek. Dlatego też klasyczne wiaty składające się tylko z zadaszenia, oparte na np. słupach, jako obiekty bez przegród (ścian), nie mogą być opodatkowane podatkiem od nieruchomości jako budynki.
4 etapy określania zasad opodatkowania obiektów budowlanych:
1) stwierdzenie, czy dany obiekt jest obiektem budowlanym w rozumieniu Prawa budowlanego,
2) stwierdzenie, że nie jest to obiekt małej architektury,
3) ustalenie, czy obiekt budowlany ma cechy budynku określone w art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych - jeżeli tak, to należy opodatkować go jako budynek,
4) jeżeli dany obiekt budowlany nie spełnia wszystkich wymogów z definicji budynku, należy uznać go za budowlę w rozumieniu ustawy podatkowej.
Wszystko cacy gdy powtarzam... Nie w ramach interesu! Jak plac firmowy to dupa.Andrzej 73 - 2016-07-23, 08:19 Bardzo ciekawe.
Mój przypadek jest identyczny jak Twój.
Wiata stoi przy budynku mieszkalnym na terenie o zabudowie mieszkaniowej.
Nie służy do prowadzenia działalności gospodarczej , a jedynie tak jak wspomniałeś na kampera na garbki itd.
Pomimo wszystko UM zaliczył wiatę jako budynek gospodarczy.
Zaznaczę , że obiekt nie jest murowany , a wykonany z drzewa.
Wniosek - trzeba się odwołać.Bronek - 2016-07-23, 09:07 A jeszcze jedno, od kiedy ją masz.
Może nieopatrznie zgłosiłeś jako Budynek..... Gospodarczy?
Lub był projekt zgłoszony. ?
Nadmiar pytań i informacji przekazywanych w dobrej wierze, do urzędasów - rodzi u nich szał decyzji.
Pisałem kiedyś jak chciałem na własny koszt przesunąć ok 2 m kabla telefonicznrgo zahaczającego o moją działkę.
Na legalu....
Gość w Urzędzie wziął mnie na stronę....... I rzekł: " Dużo pytań, to dużo odpowiedzi. Panie weź pan szpadel przesuń i zakop.."
Same papiery i opłaty to tak jak bym dombudował.
Więc skąd wiedzą?.Andrzej 73 - 2016-07-23, 09:15 Od dawna jest na mapach jako garaż wolno stojący (kupione razem z działką)
Od kilku lat nic nie zgłaszałem bo wykonałem zamiennik za poprzedni obiekt.
Obecnie zaliczono jako gospodarczy.Bronek - 2016-07-23, 13:33 I to jest to....
Jak w np. Plusie, tylko nowi mają promocję.Andrzej 73 - 2016-07-23, 14:22 I znów mijamy się z prawdą , bo garaż wolno stojący nie jest budynkiem.
Ponieważ nie jest na stałe powiązany z gruntem, można go w każdej chwili przenieść jak altankę.Johny_Walker - 2016-07-23, 14:47 A stale związany z gruntem przy pomocy śrub można w każdej chwili odkręcić i przykręcić w innym miejscu?jarek73 - 2016-07-23, 15:38 Bronek dopiero teraz zobaczyłem wątek Twojej wiaty, więcej takich ludzi i świat byłby ciekawszy. Piwo za okna i ozdobyBronek - 2016-07-23, 16:43 W ogóle, to jest popaprane prawo.
Niby były interpretacje, że budynek to takie cuś, co nie można przenieść bez uszkodzenia, czyli z fundamentami.
To nie do końca przecież prawda.
Też były fakty powoływania się na wpisy w księgach i mapach. Status tam wpisany obowiązywał, ale to może ulec zmianie, np. funkcja.
W moim przypadku, nawet sytuacyjnej mapki nie ma, bo nie trzeba .
Zero powiadomień.
Chore to wszystko, bo skomplikowane. Ale jest o niebo lepiej.
Możemy snuć przypuszczenia i dzielić włos na czworo.
W każdym bądź razie, mam z cztery wiaty i podatku nie płacę. Natomiast je ubezpieczam.
A tu z Grecji przywiezione w tamtym roku ...od lewej bananowiec, cytryna i pomarańcz owocujący.
Monidła ceramiczne z Hortulusa , którego polecam odwiedzić.
No i papierówka, niemal gotowa do spożycia..
Ps. Przy okazji odkryłem powód podświadomy budowy tej wiaty z taką wieśniaczą ścianą szczytową.
Otóż w skuteczny sposób zasłania o wiele bardziej szpetne auto dostawcze z beretem i styropianową lodówką dla giganta. .samotny wilk - 2016-07-23, 19:36 Bronek,
Bronek napisał/a:
Przy okazji odkryłem powód podświadomy budowy tej wiaty z taką wieśniaczą ścianą szczytową.
To już teraz nie musisz nigdzie jeździć na odpust. Takiej wiaty i tak nikt nie ma. Bronek - 2016-07-23, 19:46 Na odpust, to jeżdżą grzesznicy.
Ja nie grzeszę niczym, nawet rozumem.
Zresztą podobają mi się krasnale.
kisielak - 2016-07-23, 20:46
Bronek napisał/a:
W ogóle, to jest popaprane prawo.
Niby były interpretacje, że budynek to takie cuś, co nie można przenieść bez uszkodzenia, czyli z fundamentami.
To nie do końca przecież prawda.
Też były fakty powoływania się na wpisy w księgach i mapach. Status tam wpisany obowiązywał, ale to może ulec zmianie, np. funkcja.
W moim przypadku, nawet sytuacyjnej mapki nie ma, bo nie trzeba .
Zero powiadomień.
Chore to wszystko, bo skomplikowane. Ale jest o niebo lepiej.
Możemy snuć przypuszczenia i dzielić włos na czworo.
W każdym bądź razie, mam z cztery wiaty i podatku nie płacę. Natomiast je ubezpieczam.
A tu z Grecji przywiezione w tamtym roku ...od lewej bananowiec, cytryna i pomarańcz owocujący.
Monidła ceramiczne z Hortulusa , którego polecam odwiedzić.
No i papierówka, niemal gotowa do spożycia..
Ps. Przy okazji odkryłem powód podświadomy budowy tej wiaty z taką wieśniaczą ścianą szczytową.
Otóż w skuteczny sposób zasłania o wiele bardziej szpetne auto dostawcze z beretem i styropianową lodówką dla giganta. .
... eeetam jakieś trywialne "zielsko na plastikowych taboretach" postawiłeś. Wywal to i dwa lwy na postumentach se zaordynuj. Gwarantuję, że nikt nie odważy się beretu z dostawczaka zerwać, a o grzebaniu w lodówce nawet nie pomyśli. Ta twoja wiata od fronta to jak kamienica wygląda. Będzie podatek jak nic Bronek - 2016-07-23, 21:52 Niestety marmurowe postumenty nie pasują do płyty OSB.
Podobnie jak półintegra do miana kampera.
Kicz zasłania kicz.
Zresztą budowa trwa..... w nieskończoność.
Mogłem to zlecić firmie, projektantowi itd... Ale co rano widzę, pomimo rosnącego ego i brzucha, że jeszcze chłop jestem, - "to co ja będę sobie tak sam siedział?" Do roboty.!
Jak własna wędzonka, chleb itd... lepiej smakuje, nawet jak gorzej wygląda niż w telewizji lub w sklepie. Bronek - 2016-08-15, 07:42 Ostateczne podsumowanie.
Warto było.
Inna bajka , niż nawet najlepszy pokrowiec.
Dam rynny , gdyż spadające krople kilkadziesiąt cm od kampera jednak chlapią.
Ale to dodatek luksusowy.
Przedłużyłem fragment dachu od strony południowej. Teraz auto stoi w cieniu.
Panie Prezesie . Melduje, wykonanie zadania
Przy okazji pozbyłem się "śmieci" , starych okien i drzwi, pergoli itp. Trzymanych od kilkunastu lat i nieznanego pochodzeniaMandus - 2016-08-16, 21:58 Piknie Panie piknie.
I kamper ma swój ciepły... no... domek
Jak przeczytałem poprzednie posty, to tylko moja mała skromna uwaga co do przepisów prawa - wiata jeśli ma nie więcej jak 50m2 - nie ma żadnego zgłoszenia, pozwolenia no i podatku oczywiście. Ale na działce nie możesz mieć więcej niż 2 takie wiaty - tzn. chyba na każde 1000m2 działki nie więcej niż dwie. Nie pytam jaką masz dużą działkę, ale piszesz, że masz takie 4 wiatki - pewnie masz sporą działkę
Też się orientowałem w tym roku, bo budowałem swoją, zaraz też tu się pochwalę i coś wrzucę Mandus - 2016-08-16, 22:11 U mnie kamper dość nietypowo jest traktowany, bo i często wyjeżdżam to tu to tam, i w biznesie też używam (polecam - szczególnie na różne targi gonie nim ale nie tylko), ale jak postoi dłużej, to zacieki, kurz itp. każdy wie, co ma kampera, jak stoi pod chmurką. No i wykorzystałem moment, kiedy rozje.ałem ogród z racji podłączenia do kanalizacji - to i wiatkę postawiłem.
U mnie to wiązało się z dość sporą inwestycją, bo i osobną bramę robiłem, dojazd do wiaty, podbudowę pod kostkę, sama wiata z dachówką (żeby pod dom pasowała), jedną ścianę deskami zabiłem, no i oczywiście jak na prawdziwy "stelplatz" przystało - mam tam obok studzienkę do kanalizacji, mam prąd i wodę Nawet kabel do podłączenia kamepra na stałe osobny wisi
Najbardziej się bałem, że będzie to straszyło na ogrodzie, bo wysokie itp, ale chyba jest OK, nawet to jakoś pasuje do reszty.
A jak ma być impreza na ogrodzie, to kamper wyjeżdża i miejsce jest do hulania czy chlania (w sumie obojętne).
Tak to wyszło:
Bronek - 2016-08-16, 22:14 Cztery działki, dające kwadrat. Około 3600 m2. po 700, do 950 m2
Na jednej dom i wiata przyklejona od powstania domu 20 lat.
na drugiej na szklarenka jako mała archtektura z 15 lat i nowa ta wiata..
Na trzeciej wiata z namiotu po czepce.8 lat I sześcikątna wiatka jako mała archtektura. 12 lat
Na czwartej drewutnia /wiatka Stoi 18 lat.
Wszystko rozebrałem i zrobiłem na nowo. Zgodnie z przepisami
Mam wielu świadków.
Poważnie to wiedziałem o tym. Działki nie są scalone.
Ps Jeszcze kombinuję. Media mam. Nawet jest rewizja kanalizy, bo do każdej działki robili. A kupowałem sukcesywniw /i drożej, i drożej.Brodacz77 - 2016-11-29, 14:15 Myślę intensywnie nad daszkiem i powoli decyduję się na zakup namiotu w wersji zimowej.
Cena jest jaka jest, myślę o podwyższeniu jeszcze o 1m w górę - koszt robi się 5500zł brutto.
Plusy - zabawa z klocków, sam poskładam i postawię w niedługim czasie.
Minus - pewnie trwałość, 20 lat pewnie nie postoi.
Jest sens? Drewniana czy metalowa wiata raczej wyjdzie drożej a i zabawy z postawieniem będzie więcej.Wieluniak_1 - 2016-11-29, 14:39 ja robię we własnym zakresie. Koszt stali to ok 1000 zł plus dach (blacha, płyty osb, rynny). Myślę, że w 3000 tys. się zmieszczę. Nie liczę w tym spawania.
Trwałość spokojnie będzie większa, dwa latem wykorzystam jako a'la altankę.mikie - 2016-11-29, 14:58 oto zdjęcie domku dla kamperka słupy stalowe ceownik 16cm zalane betonem , konstrukcja dachu drewniana , pokrycie dachu blacha materiał głownie z odzysku , złomu itp koszt nie licząc mojej pracy ok 5000zł , jak widać na dwa kampery , jeśli ktoś potrzebuje przezimować swoje auto w okolicach Radomia w warunkach jak na foto to zapraszam.JagWald - 2016-11-29, 15:11 Pamiętajcie , że koniecznie należy złożyć w urzędzie zgłoszenie o
budowie wiaty i odczekać przepisowe 30 dni , po czym rozpocząć prace związane
z budową .Ja montaż wiaty rozpocząłem 5 dni przed upływem tych przepisowych trzydziestu
i po uprzejmym donosie sąsiada przez kilka lat musiałem walczyć z nadzorem budowlanym .
Kosztowało to sporo siwych włosów i zatrudnienie prawnika . slawwoj - 2016-11-29, 16:16 Nieprawda
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
2c)
wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;
a dalej w Art. 30 stoi, że równiez nie podlega zgłoszeniu.gryz3k - 2016-11-29, 16:32 Biegli w przepisach koledzy podpowiedzcie jaka musi być odległość wiaty od ogrodzenia tzn. sąsiada?JagWald - 2016-11-29, 16:43 Dzisiaj może prawo budowlane się nieco zmieniło , ale kilka lat temu
musiałem zgłosić w UM chęć postawienia wiaty .Budowa wiaty mającej więcej niż 25 m kw.
wymagała prowadzenia dokumentacji i pozwoleń jak na budowę domu , a nie daj Boże wizyta
nadzoru budowlanego - szukanie mózgu w d.........pie.
Jeżeli dzisiaj nie jest wymagane nawet zgłoszenie to należy się tylko cieszyć .
slawwoj - 2016-11-29, 17:03
gryz3k napisał/a:
Biegli w przepisach koledzy podpowiedzcie jaka musi być odległość wiaty od ogrodzenia tzn. sąsiada?
Można stawić nawet po granicy. Tylko trzeba zachować pozory że nie są to miejsca postojowe dla samochodów.NINED - 2016-11-29, 17:13
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
2c)
wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;
a dalej w Art. 30 stoi, że równiez nie podlega zgłoszeniu.
Masz racje, może stać na granicy nawet i mieć trzy naturalne ściany w postaci pełnego ogrodzenia i własnej ściany budynku-byle były 4 potwory-paliki-słupki podtrzymujące dach wiaty. Kilka dni temu temat przerabiałem na własnej skórze.Bronek - 2016-11-29, 17:39 O Jezu, takich bzdur...
Cofnijcie się kilka stron tego wątku.
Do str np 8 lub 9 tej
Ale macie
Sznurek napisał/a:
McGali napisał/a:
W przepisach jest nadal obowiązek takowego zgłoszenia.
Na jakiej podstawie ??
Aktualnie obowiązujące prawo budowlane:
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających
zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2
,
przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do
25 m3
,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i
wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2
;
1a) wolno stojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar
oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały
zaprojektowane;
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych w tym garaży, altan
oraz przydomowych ganków i oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie
może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
2a) wolno stojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, rozumianych
jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku, o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym liczba tych obiektów na działce nie może
przekraczać jednego na każde 500 m2 powierzchni działki;
2b) wolno stojących parterowych budynków stacji transformatorowych
i kontenerowych stacji transformatorowych o powierzchni zabudowy do 35 m2
;
2c) wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2
, sytuowanych na działce, na której
znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo
mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może
przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;
I dalej co wymaga zgłoszenia:
Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29
ust. 3 i 4:
1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14–17, 19,
19a, 20b oraz 28;
Wiaty są w punkcie 2c więc zgłoszenie ich nie dotyczy o ile nie są więcej niż 2 na każde 1000m2 działki...
slawwoj - 2016-11-29, 17:59 Ale o co chodzi?!
Gdzie bzdury? Przecież pisałem że budowa wiaty nie podlega nawet zgłoszeniu.Bronek - 2016-11-29, 18:20 Nie o Tobie, a wyżej aczkolwiek.... w granicy? Raczej nie radzę. 4m to optymalna odległość 3 minimum.
Zero pozwoleń sąsiada itp.yaro 65 - 2016-11-29, 18:42
Brodacz77 napisał/a:
Myślę intensywnie nad daszkiem i powoli decyduję się na zakup namiotu w wersji zimowej.
Cena jest jaka jest, myślę o podwyższeniu jeszcze o 1m w górę - koszt robi się 5500zł brutto.
Plusy - zabawa z klocków, sam poskładam i postawię w niedługim czasie.
Minus - pewnie trwałość, 20 lat pewnie nie postoi.
Jest sens? Drewniana czy metalowa wiata raczej wyjdzie drożej a i zabawy z postawieniem będzie więcej.
Właśnie w tym roku postanowiłem że nasza '' sypialka '' przezimuje w namiocie .
Kupiłem , poskładałem sam w dwa dni , jakieś pytania dotyczące użytkowania , zakupu
rady i porady mogę sie podzielić np. na PW .slawwoj - 2016-11-29, 18:43 Z powodu tzw. stosunków sąsiedzkich najlepiej jest odstąpić te 3-4 m. Jednak prawo dopuszcza budowę wiaty bliżej.
Póki sąsiad dowie się że wiatę można bliżej stawiać, może on już być Panem sąsiadem, albo pozwanym lub poszkodowanym lub sprawcą.Rambler - 2016-12-01, 00:15
No fajniusi ten namiot.... Sam zaczynam się zastanawiać...
Klamka zapadła, coś musiałem zdecydować po analizach wiata drewniana, metalowa, namiot - a robi się coraz zimniej i nieprzyjemniej.
Planowałem ten z linku podwyższać, więc kwota wzrosła do 5500 ale wczoraj znalazłem w aukcji wymiar 6 x 8 wjazd 3,43 za 4055zł brutto. O 14 zadzwoniłem, że chciałbym kupić - tylko zmieniony dach i ściany na gramaturę 560 - kwota wzrosła do 4570zł brutto i o 15 z pojechałem po odbiór.... kamperem Do osobówki by mi nie weszło. Śnieżyce, marznący deszcz, odkuwanie wycieraczek z lodu, trzy sytuacje po drodze, że jak stanę za ciężarówkami to już nie ruszę.... Raz był kryzys, jedynka i chyba 1 na godzinę ale wjechałem, rutynowe dmuchanko w Wolbromie i mam już namiot na posesji. Narazie w 78 paczkach leży w kamperze ale na weekend powinien stać. Pochwalę się (lub rozpłaczę) co z tego wyszło.
Aha - była jeszcze jedna sytuacja, gdzie Augilis Camping M+S nie chciały dać rady, musiałem z rozpędu na dwa razy - własna brama i posesja martini44 - 2016-12-01, 09:34 moja kosztowała ok 2 tyś zł z deskowaniem dachu, robota własnayaro 65 - 2016-12-01, 15:44
Cytat:
Pochwalę się (lub rozpłaczę) co z tego wyszło.
Oferowałem pomoc przed zakupem bo w moim przypadku byłem
4 razy w firmie, z tym że mam blisko więc to nie kłopot .
Dla mnie ten namiot jest nie do porównania z wiatą a też zastanawiałem się długo
co zrobić , myślę że zima zweryfikuje trafność wyboru .Bronek - 2016-12-01, 16:07 Pod namiotem trzymałem przyczepę.
Zalety, to konstrukcja szybka do ogarnięcia.
Wady ok 3 lata i po ptakach. Standard itp. był podobny ale wiatry i się tu i ówdzie poprzecierało. Okna popękały. itd.
Ale jest konstrukcja i można potem zabudować, wzmocnić i pokryć
O przewiewie i skraplaniu wiadomo......, trzeba pilnować.
Ekonomicznie inwestycja raczej średnioopłacalna
Przepisy, tu uwaga na donosicieli. Bo to nie wiata!
Ale ścianka w górę i można liczyć na pobłażanie lub brak uwagi. Niemniej lekko może być śliska sprawa.
Wszystko jak u nas zależy, gdzie, kto i jak.
Czyli nie komentujemy i uśmiechamy się do wszystkich.
Też, o czym wyżej pisałem rozważałem namiot/halę, ale to była wiosna. Wygrała wiata. Taniej pomimo, że nie sknerzyłem.
Teraz wiadomo pora i czas o ile forsa nie gra roli, też bym "namiocił" , ale to tylko że jesień.
Sam jestem ciekaw jak wypadnie eksploatacja.. Endi - 2016-12-01, 16:55 Bronku, dziękuję za linka do ...Budowa III-go etapu obwodnicy.
Fajne foty z drona... stander - 2016-12-01, 20:41 Fajna do pierwszej wichury Bronek - 2016-12-01, 21:05
W Kołobrzegu dmucha i już dmuchało a ta stoi już z pół roku.
Pisałem, to kostrukcja w całołści nie do zagięcia.
Wiem, że u nas musi być grubo, ale ni jak ma sie do wytrzymałości.
Przeliczono piliczono, synalek to inżynierek budownictwa z bogatym CV. I liczył po fakcie, i wyszło, że tsunami niestety to zawali o ile będzie takowe.
10 cm decha w pionie ustabilizowana daje wytrzymałość 8 cm belki w tzw kierunku strzałki ugięcia. itd....
Jeszcze raz powtarzam, my musimy mieć kanał w garażu i blachodachówkę na wiacie, i fundamenty itd. Nie na tym to polega.
Jedyny problem, to nowa ondulina i zanim się zestarzała to parę kropel syfu brązowrgo poleciało od spodu przy różnicy temperatur.
Obecnie wiata ma oprócz nawy głównej, nawę boczną, tak że spokojnie 9m x 6 m z trzema rzędami słupów podwójnych wytrzyma modły o deszcz.
Każdej budowli mocy nadają ściany, zamknięcie bryły, to fakt uniwesalny. "podwiewanie" nie służy żadnej konstrukcji.
Tu mam świerki z jednej strony ścianę od nawietrznej. Ale wiata to wiata.
Były wichury i OK.
My po prostu niezwyczajni do takich konstrukcji . A hejcik, to też nasze zwyczajne. A kolor? Skwarek - 2016-12-01, 21:08 Zawsze się znajdzie taką wichurę która wiacie da radę, może nie będzie tak źle bo wiata przytulona do budynku i może jej nie wyssie.
Odnośnie namiotów
Bronek napisał/a:
Wady ok 3 lata i po ptakach. Standard itp. był podobny ale wiatry i się tu i ówdzie poprzecierało. Okna popękały. itd.
Z tymi namiotami to jest tak, że "sklepowe są do niczego" ale wykonane profesjonalnie wytrzymują bardzo długo, mój kamperek stoi pod namiotem. Ale zdecydowałem się na niego po użytkowaniu innych większych namiotów, 12- kątny o średnicy 15m pokrycie wytrzymało w dobrej kondycji 12lat i poległo od wandali z nożami i zapalniczkami. Inny 90m2 stoi już 8 lat i nic mu nie jest bo nie stoi w miejscu publicznym. Wykonawca gwarantuje na gębę 10 lat na plandekę. Plandeki wykonane są w taki sposób, jak na tirach.
Bronek - 2016-12-01, 21:15 I racja co tanie to do
Ja miałem 6x3 niby z średniej półki około 3000 zł i niestety chyba źle trafiłem. 3 lata, ale dałem łaty i inne badziewie, teraz mam lekko szpetną kolejną konstrukcję, trzymam amerykańca, bo mi się garaże skończyły.
Profesjonalne hale stoją kilka latBrodacz77 - 2016-12-02, 00:38
yaro 65 napisał/a:
Brodacz77 napisał/a:
Myślę intensywnie nad daszkiem i powoli decyduję się na zakup namiotu w wersji zimowej.
Cena jest jaka jest, myślę o podwyższeniu jeszcze o 1m w górę - koszt robi się 5500zł brutto.
Plusy - zabawa z klocków, sam poskładam i postawię w niedługim czasie.
Minus - pewnie trwałość, 20 lat pewnie nie postoi.
Jest sens? Drewniana czy metalowa wiata raczej wyjdzie drożej a i zabawy z postawieniem będzie więcej.
Właśnie w tym roku postanowiłem że nasza '' sypialka '' przezimuje w namiocie .
Kupiłem , poskładałem sam w dwa dni , jakieś pytania dotyczące użytkowania , zakupu
rady i porady mogę sie podzielić np. na PW .
yaro 65 napisał/a:
Cytat:
Pochwalę się (lub rozpłaczę) co z tego wyszło.
Oferowałem pomoc przed zakupem bo w moim przypadku byłem
4 razy w firmie, z tym że mam blisko więc to nie kłopot .
Dla mnie ten namiot jest nie do porównania z wiatą a też zastanawiałem się długo
co zrobić , myślę że zima zweryfikuje trafność wyboru .
Jarku - pierwszy Twój post nie brzmiał źle, nie odradziłeś zakupu. Nie chciałem dzwonić do Ciebie po nocy, bo ja jestem nocny marek czasami ale uważam, ze nie wszyscy.
Patrząc na relacje - wolny czas, domownicy do pomocy - tylko żona, jeżdżenie za drzewem, krokwiami, stalą, zamknięty mój sklepik (wymierny minus) - dużo za i przeciw wybrałem namiot, bo jestem w stanie w dwa - trzy dni go poskładać wieczorami (myślę, że w niedzielę kamperek będzie stał pod dachem).
Właśnie skończyłem skręcać ciut konstrukcji w garażu i uważam, że nie wygląda ona źle. Patrząc na kierunki wiatru - przynajmniej połowa konstrukcji będzie osłonięta przez dom przed wiatrem. Poszycie dachu i ścian jest w wersji w kawałkach więc w razie W jestem w stanie wymienić kawałek dachu czy ściany. Koszta rzędu 1x0zł.
Przeszedł mi też przez głowę pomysł zamiany namiotu na blachę falistą. Kiedyś w przyszłości. Ale to takie dywagacje na przyszłość.
Narazie skręcam i mam nadzieję, że w niedzielę schowam kampika.KrzySówka - 2016-12-02, 07:27 Nasz kamperek też ma swój domek KrzySówka - 2016-12-02, 07:35 Chciałem zamieścić zdjęcie wiaty ale jest jakiś problem spróbuje później.silny - 2016-12-04, 18:53 i ja chciałbym wam pokazać jaki domek robie dla kampera
chciałbym mieć możliwość go obejść dookoła więc wiatka ma rozmiar 10/6 metra
już nie moge sie doczekać ale co zrobić to czekanie najgorsze
acha, musiałem zlecic zadeskowanie tylnej ściany bo bez przerwy wieje od zachodu tak że by kamperka zacugowało martini44 - 2016-12-04, 18:56 silny, fajna wiatka ale przedstaw to cudeńko bez dachu silny - 2016-12-04, 19:55 tom-cio - 2016-12-04, 20:04 o k..... wa na bogato robisz,pelne deskowanie dachu wiaty . Heblowane krokwie....,Musisz kochac to czerwone cudenko.Wiem,ze nie lubisz mnie zbytnio,ale za ta skarpete to pelen szacunsilny - 2016-12-05, 07:14 hehe , no przeca nie dla sryty ten dach
ta biała ściana to nie dom tylko garaż , kolejne 10 /6 m.
skarpeta stoi tu bo tam już palca nie moge wetknąć , żona krzyczy.
kamper bedzie na późną wiosne , zdradze tylko że integra , prawie 7.5 m. Bronek - 2017-01-06, 11:09 Wracam do tematu bo zawitała u nas zima poprzedzona bardzo silnymi wiatrami.
Otóż konstukcja, która u niektórych wzbudzała wątpliwości co do wytrzymałości. Oraz dach z onduliny, trzyma się kupy. Kamperek ma się dobrze..
Mam ochotę na kotary rozsuwane takie jak np w TIRach wożących Coca-Cole. Ciekawe gdzie można dostać?
Przy obecnych liberalnych przepisach. Warto było.krzlac - 2017-01-06, 20:51
Bronek napisał/a:
Mam ochotę na kotary rozsuwane takie jak np w TIRach wożących Coca-Cole. Ciekawe gdzie można dostać?
Jest pod Poznaniem miejscowość Stęszew - to "zagłębie" plandekowców. Zrobią Ci z materiału plandekowego co chcesz. Kolory do wyboru. Będzie wisiało latami.joko - 2017-01-06, 21:38 Broniu , a te drzwi do wiaty to po co ? ...... no chyba , że małymi kroczkami do celu .... czyli od wiaty do budynku Bronek - 2017-01-06, 22:12
joko napisał/a:
Broniu , a te drzwi do wiaty to po co ? ...... no chyba , że małymi kroczkami do celu .... czyli od wiaty do budynku
Niby jest na bogato.
Leżały, bo ja szrot mam za domem..
Taka "chatamorgana" z powodu śniegu
Teraz wiem, jak powstawały dzielnice miast, które zwiedzamy. Tchnące klimatem.
Dobudowywano takie budy, a my się zqchwycamy.
Poszedłem tą drogą..
Kamper to składak, to jego wiata też. Ni pies ni wydra.Endi - 2017-01-06, 23:30 Bronku jest firma RAFA Dawid Kuks kom. 508 394 525 w Gościnie . Zrobią Ci z plandeki co chcesz, polecam .
Bronek - 2017-01-06, 23:47 Dzięki.
Rynny konieczne, bo spadające krople chlapią. Może to niewielki problem ale nieprzyjemny
Te kurtyny to były by niezłe, tylko muszę popatrzyć, jak je się przesuwa. Nie chciałby m robić budy ciemnej z trzema ścianami.
No i jednak, na co zwrócono mi uwagę a ja nie byłem przekonany - zrobię zaizolowane podłoże pod kamperem.
Po silnych ulewach, daje wilgocią pomimo zdrenowania kamyczków.
Szkoda, że nie kupiłem z trzech płyt onduliny przeźroczystej, było by jaśniej a solar by ładował. Nie wiem po co? Ale miło... I tak potrafi jak parę promieni się wkradnie.
Ponieważ, tu każda sroka swój ogon chwali, to dobrze, że za podobną kasę nie kupiłem namiotu /hali.
A byłem blisko!
Bardziej ogrodowo wygląda to moje poskładane z resztek "dzieło" . Nie gryzie się z przyrodą i zasłania "to coś" Endi - 2017-01-07, 00:11 Ściany boczne możesz rolować do góry. Mogą być również przezroczyste lub pół na pół. Gruntu nie izolowałbym. Jak Ci napada to masz kałuże. Dałbym na podkład kliniec i nieco ponad 0, płyty jumbo.Bronek - 2017-01-07, 06:01 U mnie to podobnie już jest.
Cały plac na którym stoi wiata był trawnikuem,. Po zdjeciu darniny jest niewielka iloś piasku, położone są rury perforowane drenarskie i mata czarna plecionka.
Plastkowe kratki trawnikowe, wypełnione kamyczkami, gładszymi od klińca i leciutko większe. Sle je klinuje ta kratka.
Czyli m/w mam, to co proponujesz. Posiadam dużo płytek chodnikowych z rozbiórki ogrodu w drugim domu, to może z nich zrobię coś?
Ps. Po godzinech Twego Endi pisania mniemam, żeś na emigracji jeszcze?
Tak te podłoże na zdjęciach poniżej wygląda i jest twarde i przepuszczalne. W oczkach kratki, kamyki.
To może, nie ma co kombinować?Endi - 2017-01-07, 06:42 Chcesz odizolować , ja proponuję odprowadzić wodę w możliwie krótkim czasie . Usunięcia darniny i posypanie tylko kamyczkiem nic nie pomoże. Plastykowe kratki służą tylko pewnej stabilizacji. Klinice to taki grubszy kamień stosowany np. na nasypach kolejowych. Wystarczy zastosować na koleiny kamperka teraz dosypać kamyczek i płyta jumbo na finisz.Endi - 2017-01-07, 07:02 Tak, na emigracji jestem jeszcze Nie jest źle nawet ciekawie
Po ostatnim spotkaniu pod MediaExp. tutaj w USA zwróciłem uwagę na pewnego BlackJeep... z dedykacją dla Ciebie i szanownej małżonki martini44 - 2017-01-07, 07:10 Bronek, a kogut to chyba w kurniku kur winien pilnować a nie pod wiatą kamperka krzlac - 2017-01-10, 12:27 A ma ktoś doświadczenia z przeźroczystym materiałem na dach wiaty? Chodzi o to aby dach chronił przed deszczem i przepuszczał jakieś promienie słońca do solara.yuras - 2017-01-10, 14:04
krzlac napisał/a:
A ma ktoś doświadczenia z przeźroczystym materiałem na dach wiaty?
Mogę polecić płytę falistą z żywicy wzmocnioną włóknem szklanym,Sprzedają w praktykerze na metry[30złm²], szerokość 1 lub 2 m.Odporna na grad.krzlac - 2017-01-10, 14:34 Masz taką, solar ładuje?yuras - 2017-01-10, 15:02 Mam taką od ubiegłego wieku, ale nie mam solara.Bronek - 2017-01-10, 17:27 Nie wiem czy to ta? Ale miałem kiedyś falistą wzmovnioną włóknem z metra kupowaną, też z ub wieku. I wszystko ok dopóki jej się nie rusza.
Ta moja przy zdejmowaniu po ok 9 latach kruszyła się . Stwardniałayuras - 2017-01-10, 18:29 Ta jest coś w podobie;
http://allegro.pl/plyty-f...6538509405.htmlkrzlac - 2017-01-10, 18:30 Ale jak na to solar zareaguje?zbyszekwoj - 2017-01-10, 20:27 Po kilku latach robi się brudne ohydztwo.
Lepszy będzie poliwęglan.Bronek - 2017-01-10, 20:41 Fakt.
Ale poliwęglan też się z czasem...
Nie ma to jak szkło
Zrobiłbym "luxferę" okno nad solarami. A resztę dachu normalnie.
Na doładowanie konserwacyjne wystarczyDarek Szczecin - 2017-01-10, 21:58 Polecam Salux Prisma 3D mam nad tarasem 3 lata i nawet syfek spływa samoistnieinhalt - 2017-01-10, 22:52
krzlac napisał/a:
A ma ktoś doświadczenia z przeźroczystym materiałem na dach wiaty?
Mam od kilku lat wiatę pokrytą przeźroczystym materiałem. Robiąc ją starałem się znaleźć rozsądny kompromis między jakością i ceną, bo budżet nie był wieki. Te pokrycia z żywicy wzmacnianej włóknem szklanym odpuściłem już na początku, bo mi się nie podobały i do tego po jakimś czasie stają się kruche. Nie chciałem też poliwęglanu komorowego, bo drogie i uciążliwe jest jego układanie na dachu w specjalnych profilach.
W tej sytuacji zostały mi dwa materiały dostępne w marketach, czyli płyty faliste z litego poliwęglanu i płyty faliste PET. Wybrałem tańsze i łatwiej dostępne PET (chyba kupiłem w Obi w Gdańsku).
Po kilku latach na dachu jest oczywiście nieco brudu na krawędziach, ale pokrycie nie straciło elastyczności, nie pękło mimo kilkukrotnego gradu. Gdybym miał robić jeszcze raz to bym wybrał to samo pokrycie.
Co do światła to ja mam lekko dymione i przepuszcza nie 100% światła. Jednak zimą przy moim spadku dachu śnieg nie zsuwa się sam i wówczas już dach nie jest tak przejrzysty z oczywistych powodów. Czyli zimą solar i tak by słabo ładował (nie mam solara więc to tylko gdybanie).krzlac - 2017-01-11, 08:31
Bronek napisał/a:
Na doładowanie konserwacyjne wystarczy
Właśnie o takie "lizanie" konserwacyjne chodzi. Trzeba będzie poeksperymentować. Czas jest,
bo ma być wiata przy domu, a nie ma jeszcze domu.Bronek - 2017-01-11, 10:36 Też myślałem by wstawić takie 2-3 panele , idealnie by u mnie było , tuz nad solarami i od strony południowej .
Ale , lepsze bywa wrogiem itd ....
Po cholere jak jest 230v
Poleciałem normalnie .Andrzej 73 - 2017-01-11, 11:27
Bronek napisał/a:
Po cholere jak jest 230v
Poleciałem normalnie .
Dokładnie ,
tak nieraz czytam i się zastanawiam o czym piszecie?
Robiąc wiatę myślałem o świetliku , ale mówię po kiego to robić jak mam prąd. krzlac - 2017-01-11, 11:36
Andrzej 73 napisał/a:
po kiego to robić jak mam prąd.
Jakbyś był z Poznania to byś wiedział po co.
Podoba mi się latem. Kamper stoi na parkingu od niedzieli do piątku. Jak nim w piątek wyjeżdżam to mam wszystkie baterie pełne bez żadnej subiekcji i obawy: zapali nie zapali.
Koledzy ze Szkocji to jeszcze pewnie kombinują jak zbiornik wody podłączyć do filtrowanej deszczówki- zbiornik byłby pełny na piątek.yuras - 2017-01-11, 12:09 To zastosuj Poliwęglan lity bo to materiał łączący w sobie bezkonkurencyjną odporność na uderzenia z bardzo wysoką przezroczystością co czyni go doskonałym wyborem dla wymagających zastosowań, świetną alternatywą dla szkła. To materiał praktycznie niezniszczalny, przejrzysty jak szkło, dwa razy lżejszy i jednocześnie 200-300 razy bardziej odporny na uderzenia. Produkowany w wersji standardowej lub jako płyta udoskonalona pod kątem wybranych właściwości, np. utwardzona, odporna na zarysowania, o radykalnie zmniejszonej palności, zapobiegająca nadmiernemu nagrzewaniu się zadaszonych pomieszczeń. Poliwęglan lity przeznaczony do zastosowań zewnętrznych posiada dwustronne zabezpieczenie przed szkodliwym działaniem promieniowania UV dzięki czemu wykonane instalacje przetrwają długie lata w niezmienionej postaci.Bronek - 2017-01-11, 12:26 Szkoci mają jeszcze bardziej przerąbane, bo słońce nieżj świeci
Odbili sobie to!
Chodząc w spódnicach bez gaci. Taniej.. krawiec, bielizna guziki, rozporek.....
Dobrze, że flaszkami PET nie palą jak Ci z południa.
Poliwęglan/energia na ładowanie zwróci się za ok 10 lat. Ale zawsze to coś.
Ps Poważnie, chcąc podłączyć i sprawdzić ile klima bierze na starcie podłączyłem licznik/miernik prądu na wlocie.
Liczy też kasę...
To po ok 6 cach wyszło, że kamper z włączonym pochłaniaczem wilgoci i wentylatorem ( 1m-c w tym) , ładowaniem, oświetleniem, czasem klimą dla cugu i piecem chwilowo itp. zżarł ok 7-8 zł.
M/w. Miernik zdjąłem bo wisiał na zew. i się syfił.
Ale mogę podłączyć testowo?krzlac - 2017-01-11, 12:52 Jak poważnie to nie chodzi o kasę tylko o wygodę. Stawiam i się ładuje. Bez podłączania i rozłącznia -raz ruszyłem nie rozłączonym i przedłużacz poszedł się j...ć. Pewnie moje dywagacje skończą się tak jak piszesz -jakaś blachodachówka i 230V. Ale dzięki temu forum żyje - a przyznasz: nie jest to najgłupszy wątek na CT.Bronek - 2017-01-11, 13:14 Nie, ja piszę z zazdrości.
Bo gdybym kupił z dwie faliste onduliny to bym wstawił
Ale nie było orginalnej a reszcie nie wierzę bo przeobiłem trochę wiat i szklarni i wszytkie te, przeźroczyste tworzywa sztuczne były badziewiate, zasyfiałe przebarwione i kruche po latach.
A nie lubię wracać do poprzedniej roboty. Gdyż robię dla przyjemności "rencami swemi" a nie z musu.
Liście, igły, kurz, syf i śnieg... u mnie, to mnie zniechęciło.
W zimie stoi, a jak jeździ to się doładowuje na tyle, że nie ma potrzeby nic robić
Jedynie przed wyjazdem Schadzam dzień wcześniej lodówkę, to 230 jest lepsze od 12 v - a gazu szkoda.
W lecie jak stoi a jest gorąco, to by klima grzyba za szybko nie złapała, jest cały czas odpalana z programatora. itp.
Gdy nie musisz.... to olej, zrób dach, a potem...... wytnij okno z demobilu.
U mnie łatwiej, bo fala onduliny jest typowa i nawet znalazłem takie arkusze po 59 zł pasujące. Tylko to erzatz. a nie orginał.brams - 2017-01-31, 20:08 Franek (Nomady) - pokrowiec już założyłem, ostał się ino zakup oszuczacza...ee osuczacza, nie ...oszuszacza...kurde...skopiuje, chyba dobrze:
Bramsiku a opłaca się zakładać jak już koniec zimy tuż tuż ..... ja w weekend myśle zacząć sezon Rambler - 2017-02-01, 20:02 Się tak zastanawiam... po co ładować zamrożone akumulatory zamarzniętymi solarami, przez przysypaną śniegiem falowaną ondulinację
Czy nie łatwiej trzymać w ciepłym pomieszczeniu i podłączyć raz na miesiąc ładowarkę?Endi - 2017-02-01, 20:32
martini44 napisał/a:
brams napisał/a:
pokrowiec już założyłem
Bramsiku a opłaca się zakładać jak już koniec zimy tuż tuż .....
Opłaca się a jakże Jak ten Małopolsko - Górnośląsko paskudne smogo ruszy i Wielkoposko przydusi...i nie tylko McGali - 2017-02-01, 21:12
brams napisał/a:
Franek (Nomady) - pokrowiec już założyłem, ostał się ino zakup oszuczacza...ee osuczacza, nie ...oszuszacza...kurde...skopiuje, chyba dobrze:
Nowe sprężarkowe są tańsze http://allegro.pl/osuszac...6089792837.html
Do kampera spokojne można użyć sprężarkowy 2-3l ( co to za powierzchnia 8-10m2)brams - 2017-02-01, 21:18 Opłaca się
Kampera teraz ruszę dopiero 20 lutego. Po początkowych kłopotach z założeniem tego czegoś, każdy następny raz będzie szybszy, czyli zakładam samotne zakładanie w czasie nie więcej niż 35 minut, a składanie max 19-20 minut.
A kłopoty były następujące:
- za krótkie ściągacze, o prawie metr! (albo za wysoko zamontowane zatrzaski do nich), pomogło dokupienie taśmy transportowej i dosztukowanie,
- zatrzaski w ogóle nie chciały trzymać, pomogło docięcie około 5 c.metrowych kawałków przewodu z izolacją i wykonanie finezyjnego zagięcia wspomnianego przewodu w oczku zatrzasku.
Na dachu położyłem też kilka płyt styropianowych, dla tzw. odstępu.
ps - osuszacza kupię zaś potem. Bronek - 2017-02-01, 21:20
Rambler napisał/a:
Się tak zastanawiam... po co ładować zamrożone akumulatory zamarzniętymi solarami, przez przysypaną śniegiem falowaną ondulinację
Czy nie łatwiej trzymać w ciepłym pomieszczeniu i podłączyć raz na miesiąc ładowarkę?
Tylko nie każdy ma halę z wlotem pow 3 m, . O innych parametrach pomieszczenia nie wspomnę.
Mając busika/blaszaka, trzymałbym go co drugi dzień w innym garażu.
Niestety musiałem wiatkę se machnąć. 6m długi (czytaj krótki kamper), ale 3m wysoki.
Dodam, że mam podłączony do 230v, non stop. No chyba, że byłem gdzieś i zapomniałem.
Ad. pokrowiec, to warto o ile ma stać długo, nawet pod wiatą. Zawsze to kilka mikronów mniej kurzu.Nomady - 2017-02-02, 19:41 Brams pokrowiec superComsio - 2017-07-03, 14:56 Mam pomysła podnieśc dach garażu 1m do góry,co by parkować Kampa w garażu.
Jak to się ma prawnie.
Muszę gdzieś to zglośic.
Obecnie mam 2,70
Ktoś coś . jsaluga - 2017-09-20, 17:22 Temat postu: zadaszeniePanowie, a co powiecie na takie coś?
http://allegro.pl/4x8m-2-...iant=6799690866Bronek - 2017-09-20, 17:55 Temat postu: Re: zadaszenie
Rozważałem, ale jw wybudowałem wiatę. Koszt podobny.
Zwracaj uwagę na wysokość ścian bocznych i rzeczywiste wymiary wjazdu! silny - 2017-09-20, 18:53 Udtawidz tego paskuda na ogrodzie i będzie straszył całe swoje życie ,.
Zrobisz wiatę z drewna i cieszyłbędziesz się lata całe a koszt nie wiele większy Bronek - 2017-09-20, 19:26 Zrobi atrapę zamku, dworu itd... ja rozbudowuję swoją jak slumsy w Rio
Ani kamper pikny nie jest, ani wiata, a tym bardziej namiot magazynowy splendoru nie przysparzają. To fakt, ale może ma hektary? itd.. Niemniej ważna wentylacja!
zbyszekwoj - 2017-09-21, 08:35 Przecudowna budowla, widać rękę artysty. Bronek - 2017-09-21, 10:17 Posłuchałem mądrzejszych i by wilgoci z dołu nie było za wiele . Takie tam dywagacje .. Położyłem za 35 zl plandeke jako podłogę na kamyczki.
Jutro zakładam rynny i może jakieś ścianki , bo mi szrotu budowlanego przybyło w postaci fajnych nowych szklanych drzwi tarasowych .
Będzie hala do ping ponga !!slawwoj - 2017-09-21, 10:21 No i elegancko. Do tego jeszcze matę grzewczą i będzie git. Bronek - 2017-09-21, 10:25
slawwoj napisał/a:
No i elegancko. Do tego jeszcze matę grzewczą i będzie git.
A Ty sę nie śmiej !!!! Jest to pomysł .
Wada to taka ,że mam doświadczenia z kuną , pająkami , mrówkami i wszystkim co lubi komfort cieplny , czyli cieplo ....
No może pies Husky nie przyjdzie poleżeć . .slawwoj - 2017-09-21, 10:29 Sam bym przyszedł poleżeć ... Bronek - 2017-09-21, 10:31
slawwoj napisał/a:
Sam bym przyszedł poleżeć ...
Jajka Ci się zagrzeją i jak to mówią :
Cytat:
Ch ..j bombki strzeli "
Andrzej 73 - 2017-09-21, 14:17
Bronek napisał/a:
,że mam doświadczenia z kuną
Info uzyskane wczoraj. Zawieś kostkę Domestosa w komorze silnika , podobno skutecznie odstrasza kunę.
Ja już zamontowałem. Bronek - 2017-09-21, 14:25 Toż Joko już zapodał i wisi w woreczku, plus Kemo generator Ultra dźwiękowy
A tu zeżarła rurkę od turbo
zbyszekwoj - 2017-09-21, 14:56 Plandeka dobry pomysł, hamowniki nie przyrdzewieją przez zimę.Wojciechu - 2017-09-21, 17:27
zbyszekwoj napisał/a:
Plandeka dobry pomysł
- po trzech latach sparciała - myślę o czymś innym jako dodatkowe przykrycie
Andrzej 73 napisał/a:
Zawieś kostkę Domestosa w komorze silnika , podobno skutecznie odstrasza kunę.
- sprawdzam śmierdzidło Domestos w kostkach od kilku dobrych lat. Kamper stoi na parkingu w bliskości lasu, póki co, żadnych gryzoni. Bronek - 2017-09-21, 17:30 Plandeka chińska 7x3 m ok 35 zł.
Do tego kupiłem gwoździe fi8 35 cm jako kotwy wbijane w oczka plandeki
Niech parcieje,... wymiana to z 30 minut roboty.
Pewnie na drodze ewolucji wiaty.... w końcu przyjedzie "gruszka" z betonem, jest zapas wysokości . Pojawią się ściany, brama i....., oświetlenie itd...zbyszekwoj - 2017-09-22, 15:01
prof-os napisał/a:
- po trzech latach sparciała - myślę o czymś innym jako dodatkowe przykrycie
Woitek, chodzi o plandeke z foli ogrodniczej na która się najeżdza aby odizolować auto od gołej ziemi coby nie zadzerwiało od spodu.
A mój pokrowiec ostatniej zimy też ucierpiał bo było wietrznie. stef - 2017-10-31, 14:09 To i ja się pochwalę.
Kamperek od 3 lat stał pod pokrowcem.
Ale wreszcie się zmobilizowałem, a raczej zmobilizował mnie wiatr co mi pokrowiec zdjął z kampera... co dziwne czyniąc tylko jedna małą dziurę na dole pokrowca.
Wiatka stoi. Drewno w tym roku bardzo tanie - przynajmniej to mamy z wycinki puszczy - oczywiście żartuję.
Na razie jest na dachu papa ale to dlatego, że nie miałem już czasu. Docelowo będzie gont bitumiczny - ale to za rok.
Wiatka jest zrobiona przyszłościowo - czyli 7 m x 3 m i 3,20 wysokości wjazdu, a kamper to 5,6m długości i 2,95 wysokości.
Na wiosnę pod koła podłożę płytki betonowe - już zakupione i czekają na pogodę.
Pod pokrowcem kamper też bardzo fajnie znosił zimę, jednak wyjazd na narty czy ognisko - jednodniowy wypad w okolicę wiązał się ze ściąganiem i nakładaniem plandeki - a nie zawsze się chciało. Teraz jest prościej. Odpalam i jadę.slawwoj - 2017-10-31, 14:19 No i super! I pewnie nie wyszła taka kosmiczna cena jak u mnie.
Może warto pomyśleć o ścianach żeby deszcz nie zabijał. A tak prowizorycznie to zaciągnąć streczem? 😈stef - 2017-10-31, 14:26 Tak myślałem o zabezpieczeniu bokó ale to już na przyszły rok. Chciałbym zrobić to porządnie. Dlatego też pokrycie dachu odstawiłem na przyszły rok. Będzie ciepło i bez deszczu to i robota inaczej idzie. A i wtedy inne pomysły i można się pobawić w coś ciekawego i ładnego.
Mi wiata wyszła około 2 000 zł - mówię o stanie jak na zdjęciach powyżej.
Płytki praktycznie dostałem od szwagierki - za 5 litrów cieczy. Ale będą również kładzione na wiosnę, gdyż trzeba odpowiednio przygotować podłoże by się nie zapadały.
Tak więc do tych 2 tys zł trzeba będzie doliczyć jeszcze 28 metrów gontu i podkładu pod gont - bo papa która jest na dachu jest papa wierzchniego krycia i czuję, że po zimie będzie ostro pofałdowana i gontu na tym nie położę.zbyszekwoj - 2017-10-31, 14:46 Wszystko ładnie ale od ziemi rdza go zżera. stef - 2017-10-31, 14:52
zbyszekwoj napisał/a:
Wszystko ładnie ale od ziemi rdza go zżera.
Dlatego będą płytki drogowe.Andrzej 73 - 2017-10-31, 17:15 stef, nie za wysoka wyszła ta wiata?
stef - 2017-10-31, 19:34
Andrzej 73 napisał/a:
stef, nie za wysoka wyszła ta wiata?
Też się nad tym zastanawiałem. ale jest tak:
Podstawy słupów są oczywiście w jednym poziomie - a że górka wbrew pozorom dość spora jak na podlaskie warunki to tył wiaty jest 2-3 cm od gruntu a przód wiaty to już około 20 cm.
Słupy po 3,06 metra.
Tak więc prześwit wyjazdu to około 3,26 metra.
ale jeszcze podłoże płytkami wyrównam więc światło wjazdu będzie wynosiło około 3,10cm. Chyba nie za wysoko ? Tym bardziej, że pytałem znajomych i mój kamper jakiś niski jak na alkowę bo tylko 2,95cm.
Co prawda zarzekam się, że mój następny kamper to jużnie będzi ealkowa tylko półintegra, więc niższa zabudowa.Bronek - 2017-10-31, 19:45 Będzie zacinać jak cholera. Ale na dach kampera nie napada ale się zakurzy
Wiem bo mam szerszą i chyba lekko niższą.
i nie ma bata, tylko pokrowiec lub ściany ustrzegą.
Niemniej kamper nie jest z cukru.
Jakby jednak.... trzeba modyfikować , a wygląda że... niestety są za małe okapy
Machniesz długie kontrłaty, na to łaty i zrobisz szerzej. Lub od spodu zaatakujesz.
O rynnach nie wspominam, bo dojdziesz pewnie, jak ja, że trzeba je założyć gdyż chlapie... Potem ściany, okna drzwi Będzie git.... za 2-3 lata
U mnie budowa tyle trwa... i trwać będzieAran-70 - 2017-10-31, 20:14 Ja na szczęście nie musiałem budować wiaty. Mój będzie w tym roku stał w cieplutkim garazu.stef - 2017-11-01, 18:19 Bronek, pewnie masz racje:)
O rynnach myślę, że je zamontuję przy pokryciu dachu gontem. Co do ścian to jak pisałem... odkładam na wiosnę. Planujemy szalówkę i na to winogron na stelażu - zielone to już mojej Agi działka.Bronek - 2018-05-20, 22:28 Wiosna i wiata mi się rozrasta, wszystkie stare drzwi i inne śmieci powodują, że rośnie jak slumsy pod Rio.
Dobijam do ustawowej dozwolinej powierzchni. Kamper "nówka sztuka" będzie pasował ja "róża do kożucha itp.. Że tak powiem : intrygująco kontrastując
Lekka konstrukcja z "patyków" i cienkich deseczek, przetrwała dwie zimy, wiatry i deszcze. Polecam "bieda budowanie" , jest stasunkowo tanio i się człowiek nie nadźwiga No i frajda z kombinacji gdzie wstawić to czy owo... Bo oczywiście projekt jest, ale tylko w głowie martini44 - 2018-05-21, 13:52 a no właśnie..... gdzie ten kamperek funkel nówka ?? już chyba z rok ta wiata czeka..... a tu widze duuuupa ..... posiej zioło , zasadź pomidory .....po co ma się wiatka marnować do czasu kamperka!!Bronek - 2018-05-21, 14:18 od listopada m/w pusta.
Już pomalutku, etap dobawiania do wyposażenia tego co samemu mi się nie chce lub z racji gwarancji nie powinienem.
Markiza elektryczna, klima- tylko montaż, antena i dwa akumulatory...
Dostawa.. czerwiec, lipiec niestety, to tak jak masz możliwość "klątwy" dokonania wyboru opcji.
Z palcu... proszę bardzo są..a jak! Ale ja chciałem w automacie i itd.
Coś się ruszyło, bo sobie korespondujemy z dilerem..
A tak z nudów się teraz zabawiam eklektyzmem budowlano/śmieciowym i z lekkim bólem, bo fajne drzwi, jak nowe z odzysku wstawiam, to tu to tam, bo chyrty jestem albo będę? ...
A po prawdzie, mnie to cieszy, że jest jakaś kombinacja i zabawa Zawsze śrubki, nakrętki i podkładki zbierałem z ulicy.
Tym samym kamper za ok cztery stówy, b3dzie stał wśród drzwi od kibli
No to mi się koszty kampera trochę zwrócąLukF - 2018-05-21, 18:57
Bronek napisał/a:
Tym samym kamper za ok cztery stówy
To Ty Bronek będziesz miał najdroższego kampera na forum.
Jak my to przeżyjemy ...? zbyszekwoj - 2018-05-21, 19:15
LukF napisał/a:
o Ty Bronek będziesz miał najdroższego kampera na forum.
Kolegi stoja koło mnie troche droższymi.
A Bronka musze trochę zmartwic, bo juz od kilku dni uzywam uruchomionej przez Marcina klimatyzacji dachowej za która Kolega Bronek wybulił 5 dyszek w promocji. Klima chodzi glosno nawet na niskich obrotach ,chociaz zchładza momentalnie ale po wyłaczeniu, natychmiast robi sie goraco.LukF - 2018-05-21, 19:19 Oj tam, oj tam. Bronek ma stalowe nerwy Bronek - 2018-05-21, 19:51 Z klim, to ja wszystkie już przetestowałem. Oprócz dachowej
I wszystkie są... jakie są.
I tak retrospektywnie, to tani monoblok dał psu życie w Grecji. Ale z jednym wylotem, to kicha. Dwa monoloki w kamperze "przerobiłem" i OK. W przyczepie też. Tanio bło i nie żal wyrzucić.
Zaokienna ekonomiczna klimatyzacja split, upierdliwa ale tylko na nasze lato. Ta na akumulatorze z solarem OK.
Podławkowa z rozprowadzeniem, chyba najlepiej ale bez szału, też nie za cicha pomimo tłumików.
Wg wielu najbardziej sprawne są dachowe, co wynika z fizyki itd.
Niestety, kampery są niskie, a izolacja to symboliczna. Więc to nie chata murowana, którą nagrzejesz lub zchłodzisz i będzie trzymać.
Wytną mi dziurę w dachu, wstawią tego Dometica 2200 i zobaczymy. ( na marginesie 1500netto!)
Zawsze mogę okno potem wstawić, klimę opchnąć i......cHGW? co dalej?
Ad cena... co to ściemniać i udawać Greka jak to oficjalna sprawa. Cennik i tyle.
I na marginesie gdyby ktoś u Was nówkę kupował, to polecam umowę w Euro, bo można się zdziwić przy finale tranzajcji gdy liczymy w zł.
Mnie ratuje zakup waluty w styczniu po 4,15 teraz to 4.30 te 15 groszy plus 6gr tzw "spredu" dilera daje m/w 20 groszy x np 85000€ = 17 000zł w plecy Tak by mogło być, gdybym trzymał złotówki
Do tego jeszcze inne okoliczności, które akurat pozwalają przeżyć słabość naszej waluty. W czopku urodzonym gryz3k - 2018-05-21, 20:08
Bronek napisał/a:
No to mi się koszty kampera trochę zwrócą
A nie myślałeś urządzić w nim obwoźny gabinet? Wpadasz na zlot, klientek full. Mógłbyś go wtedy w leasing wziąć to i taniej by było, koszty, te sprawy... Bronek - 2018-05-21, 20:42 Mam znajomego, co jako Gabinet Laryngologiczny kampera w kwitach podał.. Papier wszytko przyjmie i jak 6 lat nie będzie kontroli, to jak niegdyś frankowicze, wyjdzie na plus.
Tu ksiądz też ma kampera, to może....spowiedź zlotową itd.
Tym co przesadzą z gorzałą , ostatnie namaszczenie...
"Bordello mobilec, to normalka i takich wiele ..Johny_Walker - 2018-05-22, 06:56 Czy do budowy wiaty użyć drewna konstrukcyjnego? Jest jakoś suszone czy sezonowane. Przypuszczam że suszenie próżniowe albo przyspieszone.
Alternatywą jest budowanie z drewna klejonego np. firma Alpodach. Podobno belki są wzdłużnie sklejane z kilku i zapewnia to odporność i nie rozsycha się. Mocowanie na wpusty zrobione maszynowo. Cena chyba sporo większa.
Myślałem tez o stali, ale brzydkie to i drogie.
Jak wysoka powinna być wiata? Obecnie kamper ma 2,9 ale chciałbym przyszłościowo. Andrzej 73 - 2018-05-22, 07:45 Jak masz kasę na zbyciu to rób z klejonki. Ważne zaimpregnować cała konstrukcje ciśnieniowo.
Co do montażu systemów jest kilka. Dobry cieśla nie będzie mieć z tym problemów.
Ja robiłem wysoką 3,3m światła.
Bronek - 2018-05-22, 08:01 Wjazd ok 3,3m minimum. A w środku lepiej wyżej by pogrzebać na dachu np. umyć itd. Tak by przynajmniej usiąść i nie walić głową.
Ja kampera postanowiłem ukryć , tym bardziej gdy to była półintegra Raczej do ogrodu mi nie pasowało.
Gdyby była inna lokalizacja wiaty, wtedy wiata staje się budowlą która ma istotne znaczenie jeśli chodzi o wygląd. A tak to jak widać, od frontu niby chatka czarownicy itd...Jest ukryta i nie szpeci innym osiedla.
Johny, po co klejonka? U mnie 20×lat stoją różne konstrukcje ze zwykłego drewna, dach też jest z desek itd....
Lidla i itp robi się z klejonki....gryz3k - 2018-05-22, 08:26 Mi cieśla zrobił ze zwykłego drewna tylko przekroje zastosował konkretne. Po pierwsze po to, żeby móc zastosować jakieś odległości między belkami a po drugie, żeby patyki nie szpeciły ogrodu.
Wjazd mam 3 m. Nie kupię raczej alkowy. Integral też raczej dla emeryta a do tego stanu mam jeszcze 20 lat. Gustuję w półintegralach i nie lubię wchodzić do kampera po schodach. W razie potrzeby mam opcję bezbolesnego podebrania podłogi o kilka cm.
Bronek napisał/a:
Mam znajomego, co jako Gabinet Laryngologiczny kampera w kwitach podał..
Mi doradzali przenośną szkołę mieć w kampie...zbiegusek - 2018-05-22, 08:39
Andrzej 73 napisał/a:
Jak masz kasę na zbyciu to rób z klejonki. Ważne zaimpregnować cała konstrukcje ciśnieniowo.
Co do montażu systemów jest kilka. Dobry cieśla nie będzie mieć z tym problemów.
Ja robiłem wysoką 3,3m światła.
:spoko
Impregnowanie ciśnieniowe drewna klejonego, a nawet tylko konstrukcyjnego, struganego z oznaczeniem C-24 jest bez sensu w przypadku konstrukcji wiaty. Acz wskazane przy użyciu tego drewna na podwalinę.
Klejonkę stosuje się tam, gdzie normalna tarcica nie da rady (większa wytrzymałość=możliwość większych rozpiętości, nośności konstrukcji) lub dla estetyki. W innych przypadkach jest równoznaczne z rozpalaniem kominka banknotami stuzłotowymi. :)Andrzej 73 - 2018-05-22, 09:17
Cytat:
Impregnowanie ciśnieniowe drewna klejonego, a nawet tylko konstrukcyjnego, struganego z oznaczeniem C-24 jest bez sensu w przypadku konstrukcji wiaty. Acz wskazane przy użyciu tego drewna na podwalinę.
Jasiu chce mieć bardzo dobrze , więc doradzam na wyrost. LukF - 2018-05-22, 18:27 Mam z normalnego drewna konstrukcyjnego sosna lub świerk malowane drewnochronem. Przekroje poważne, po 3 nogi z każdej strony, długość 8m, wys.3,3m bo kiedyś chcę integrę. Łagodny spad dachu, dwu spadowy pokryty grafitową blacho dachówką, pasuje do otoczenia. Jesienią planuję zrobić wypełnienie ścian by grad nie uszkodził mi boków kampera. Nie mam narazie pomysłu jak ma to wypełnienie wyglądać by architektoniczne ładnie a nie drogo.Andrzej 73 - 2018-05-22, 18:42 Ja na ściany dałem płytę OSB. Tylko nie mogę zrobić bramy bo mi podatek dowala.
Zbieram się i nie mogę się zebrać , ale muszę wykonać zamykanie na zasadzie rolety z plandeki.
LukF - 2018-05-22, 18:51 Też myślałem o OSB ale wolałbym coś subtelniejszego...
Brama z rolowanej plandeki to też mój pomysł 🖒Bronek - 2018-05-22, 19:15 U mnie też OSB fragmentami .
A brama, plandeka ale podciągana linkami z boku, poprzeczne listewki,. a. linki w oczkach po bokach.
Rolowanie.. ok ale na ok 3.2m szerokości, musiałbym dać jakiś sztywny walec? I tu .. odpuściłem na rzecz patentu jak w żaluzjach lamelkowych.
Czyli dwie linki po bokach przez oczka i bloczki, ciągnięte jednocześnie, marszczą i podciągają lekką zieloną w maskujące plamy plandekę
Na zimę na dach narzucę stary delikatny pokrowiec, rozcięty. Bo czasem ptaszek sobie przysiądzie i się zes... a i się kurzy
Można też jak u TIRa z Coca-Colą, zsuwać w bok.Johny_Walker - 2018-05-27, 21:35 Jak liczycie konstrukcję? Są gotowe w sieci czy trzeba projektanta zatrudnić? Planowane wymiary: wysokość wewnętrzna 3,3, długość 8, szerokość 4.
Chyba odpuszczę klejonkę. Zwykłe kantówki, dużo wkrętów... albo gwoździ? Co lepsze?
Potem obiję to OSB z trzech stron.
A na koniec roleta na wjazd. Bronek - 2018-05-27, 21:42 Nie wiem? Mam to w głowie. Po prostu buduję.... Zrobiłem altanki dwa garaże, drewutnie itd... 20 lat stoją.
Mam dar.. .. Uwielbiam drewno, nie cierpię murarki.
Zawsse trochę czytam
Jak dojdziesz do rolety daj znać, jestem ciekaw.
I pamiętaj, moc nie tkwi w tym by belka była kwadratowa, gruba i ciężka. ... itd. Wszystko to kwestia sztywności i odpiwiedniego ustawienia.
Np u mnie wszystkie krokwie to deski 9x1,2x210cm czyli cienkie i lekkie a sztywne bo jętki i wiatrownice je trzymają oraz łaty.. itd. Słupy daj pożądne, nie tyle z powodu wytrzymałości bo widomo, ale lepiej wyglądają. HENRYCZEK - 2018-05-27, 21:51 Gwozdzie nie.
Wkręty ciesielskie i łączniki ciesielskie.
Osb bez dodatkowego zabezpieczenia puchnie od wilgoci/deszczu/Bronek - 2018-05-27, 22:00 Takie blaszki jw to fajna sprawa. Służą m. in też do sztukowania łat.LukF - 2018-05-28, 17:46 Ważne jest zamocowania słupów nośnych w gruncie czyli podłożu.
Najpierw cieśla wymyślił, że postawi je na zalanych betonowych podporach niby fundamentach oddzielnych dla każdej z 6 nóg. Chciał przekręcić słupy do betonu za pomocą stalowych kątowników ciesielskich- wkrętami do drewna i kołkami rozporowymi do betonu. Ale cała konstrukcja przy tej wysokości była zbyt chybotliwa. Nie byłaby odporna na silny wiatr. Dlatego słupy nośne zostały zabetonowane (po zawinięciu folią budowlaną od wilgoci) na głębokości ok.30cm. Teraz wiata jest stabilna i nie może się kołysać. Żadnych krzyżulców itp.nie chciałem by nie psuć wyglądu.Bronek - 2018-05-28, 18:07
Cytat:
zawinięciu folią budowlaną od wilgoc
Nie odbierz tego... jako krakanie.. Miałem tak w słupach do siatkówki. Może że były na zewnąrz? Ale fest zaimpregnowane i owinięte itd
Ok 7 lat i zgniły.
Są takie fajne kotwy i do wbetonownia i do przykręcenia? Dziwny ten fachman.? Ciśla to chyba za wielkie słowo?
Ja poszedłem na łatwiznę, wbiłem te szpikulce to ponad 50cm jak nie więcej?. i obetonowałem. Słupy są pow guntu wentylowane.LukF - 2018-05-28, 18:28 Bronek, nie odbieram jako krakania. Moje zabetonowanie słupów jest podniesione w stosunku do gruntu o 30cm. Nie powinno zgnić. Fachowiec jak fachowiec. Jak coś nie wychodzi to dopiero kombinuje jak naprawić. Standard w PL Bronek - 2018-05-28, 18:40 Najwżej upier... i dosztukujesz. Polak potrafi
Ja tam pachciarz jestem ale moje kombinacje wojny wytrzymują, bo są tak szpetne, że je nawet kataklizmy omijają. Plastikowe pudełko nawet za formę robiło lub doniczki. Beton jest głębokoLukF - 2018-05-28, 18:51 Piękne te doniczkowe formy 🖒chemik - 2018-05-28, 19:08 odnośnie skręcania/zbijania drewnianej konstrukcji
Przy używaniu do budowy niezbyt wyschniętego drewna ( nie było suszone lub jest troszkę wilgotne - od nowości) dobrze jest używać do zbijania gwoździ walcowych lub śrubowych ich struktura (walcowe) lub kształt( śrubowe) powodują,iż wysychające drewno "zaciska" się na gwoździu i bardzo mocno trzyma. jedyny feler ( ) - wyciągnięcie takiego gwoździa z konstrukcji to zwykle duża trudność.
Gwoździe przy wbijaniu , stosując łączniki , nigdy nie wbija się prostopadle do niego, ale pod kątem, by ewentualne siły wyciągające" nie dały rady"
Stosując drewno długo sezonowane lub suszone stosowanie w/w gwoździ nie ma sensu. Lepiej wtedy stosować śruby z nakrętkami ( przy większych blachach) lub odpowiednio grube (!) wkręty do drewna
Miłej pracy chemik - 2018-05-28, 19:16 Stosując stalowe podstawy pod słupy drewnienia - zawsze należy dbać, by drewno znajdowało się co najmniej kilka centymetrów nad poziomem gruntu, by ewentualne podmakanie nie dochodziło do drewna. Drewno powinno być zaimpregnowane środkiem silnie hydrofobowym , najlepiej pokostem lnianym, wielokrotnie, rozcieńczanym benzyna lakową, aż przestanie wchłaniać wilgoć. Dół słupa dobrze jest jeszcze w trakcie tego, nasączyć roztworem krezolu ( trochę pachnie, ale tegoż już żaden grzyb czy zgnilizna nie złapie , lub preparatem gruntującym podkłady kolejowe - to prawie to samo), Potem można pomalować dekoracyjnie.Bronek - 2018-05-28, 19:56 No.... Bez święconej wody czarno to widzę. Czy odwrotnie.?
Gdy kamper to "mroczny przedmiot pożdąania" i oczko w głowie swoim a i sąsiadów, to wiata musi być reprezentacyjna. Szczególnie gdy ją widać z ulicy.
Inaczej, to tylko wiata nad samchodem.
A kampery raczej piękne nie są. Przynajmniej mnie nie kręcą. Te kółeczka, zwisy brak proporcji... No może kilka jest w miarę. Reszta , to ogrodu nie ubogacają za bardzo.LukF - 2018-05-28, 21:42 Bronek, nie znasz się
Mi tam wzbogaca ogród i oko cieszy darek 61 - 2018-12-19, 14:41 może się przydać
http://ladnydom.pl/budowa...czy-budowa.htmlBronek - 2019-02-08, 13:25 Robi się druga pod blaszaka ale już nie mieliśmy ochoty na zabawę . No i "resztek " nie mam by zagospodarować .LukF - 2019-02-08, 14:26 Bronek, pięknie Bronek - 2019-02-08, 16:30 M/w 5,5x 8m ? Nawet nie wiem . Dwie ściany ażur jakieś jakie zobaczymy z desek na przekładkę . Firma i umowa dach dwuspadowy blachodachówka zielona
Koszt to 21.000 zł fvat
Generalnie nie przeżywam i byleby nie padało .
Na moją elektryczną z resztek zebranych i darowanych wydałem z 7 tyś .
Moja ładniejsza A ta to zwyczajna , jakich wiele .
zbyszekwoj - 2019-02-08, 16:44 Stara była ozdobą ogrodu. Bronek - 2019-02-08, 16:52
zbyszekwoj napisał/a:
Stara była ozdobą ogrodu.
Jest bo trawa z kupami .. Smutno
Ma towazyszke . Budę amerykańską nad wanną , którą polecam jak ktoś chce wybierać pomiędzy domkami narzędziowy mi drewnianymi . To ten ma 15 gwarancji i dwa dni roboty 400 srubek Wszystko pasuje. A cena gdy analizowałem jest atrakcyjna . Drewniana buda szpetna w tym rozmiarze to 2500 ten 7 stów drożej
M/w 5,5x 8m ? Nawet nie wiem . Dwie ściany ażur jakieś jakie zobaczymy z desek na przekładkę . Firma i umowa dach dwuspadowy blachodachówka zielona
Koszt to 21.000 zł fvat
Generalnie nie przeżywam i byleby nie padało .
Na moją elektryczną z resztek zebranych i darowanych wydałem z 7 tyś .
Moja ładniejsza A ta to zwyczajna , jakich wiele .
Jak sobie przypominam na forum były ceny 3 tys. zł. Więc skąd taki kosmos cenowy. Za swoją dałem 15 tys. i byłem przekonany ze dałem dupy.Bronek - 2019-02-08, 17:28 Jeśli chodzi o tą pierwszą to ondulina kupiona ok 1500 zł dodaj słupy i potem wylewka i dalszą rozbudowa , to może przesadziłem i nie chce mi się liczyć ale płyty OSB które miał ... Wylewka trochę kosztuje i tak można dobić przy własnej robocie do tych 7 tyś
Ocenialem na wstępnie na 3,5 tys zł . Wylewka sporo , na pewno ponad 2, 000 . W No może 7 tyś to z instalacją . Jednak gdymym kupował wszystko a nie klecil z resztek ???
Ta druga obecnie robiona to niestety tyle ...Szukałem , w ogóle kogoś kto by chciał zrobić . Rynek jest króciutki. A Ci co pozostali to strach się bać .
Tak wychodzi ... slawwoj - 2019-02-08, 17:33 Moją najpierw zaprojektowali w autokadzie. Następnie wycinali wszystkie elementy na jakichś maszynach. Przy składaniu nic nie cieli. Sporo chcieli za malowanie wiec zrobiliśmy to we własnym zakresie. Do tego podbitka "made in Austria" (jakby polskiej nie było).
A i na elementach było wybite Made in Austria. Nie pytałem dlaczego.Bronek - 2019-02-08, 17:40 ta to mi wisi jest na uboczu . Stała tam mniejsza z czepką.
Obsadzi się powojnikami krzakami i zniknie .. Do niej jest ekstra droga za zywoplotem , niewidoczna ..
W ogół wiata to raczej budowla , która chwały nie przynosi.slawwoj - 2019-02-08, 17:42 Nie zapomnij zachować 3 m od sąsiada - to jest miejsce postojowe.slawwoj - 2019-02-08, 17:46
Bronek napisał/a:
W ogół wiata to raczej budowla , która chwały nie przynosi.
Z tym się nie zgodzę - u mnie wygląda piękniście. Jak mówi moja mama - bogato. Bronek - 2019-02-08, 17:47
slawwoj napisał/a:
Nie zapomnij zachować 3 m od sąsiada - to jest miejsce postojowe.
Jest , ale sąsiad ma swoją 0,5m od mego płotu . My tu to olewamy. W Bo on ma małą działkę i mi to nie przeszkadza, gdyż to niemal najdalszy fragment mojego ogrodu.
Ja zachowałem na wszelki wypadek te 3 m.slawwoj - 2019-02-08, 17:49
Bronek napisał/a:
[ My tu to olewamy.
Ja zachowałem na wszelki wypadek te 3 m.
Ale może znaleźć się życzliwy ...slawwoj - 2019-02-08, 17:52 deleteBronek - 2019-02-08, 17:54 Drony teraz latają . Raczej się nie jednak się nie zanosi na donosy. Choć teraz ludzie są w porąbani . Co widać słychać i czuć ,
Ja zrobiłem na legalu , Wykonawca mierzył. W wtorek? dach . Pewnie im to jeszce z trzy dni zajmie.
W ogóle się nie czepiałem . Za stary jestem by takimi duperelami sobie zaprzątac łeb . Zrobią, to zobaczymy . Jak się zawali się, to się poprawi i tyle
Fajna ta Twoja . Grubo i na bogato
PS Wiaty "kamperowe" są proporcjonalnie "zjechane" jak same kampery .
Wysokie jak choleraJohny_Walker - 2019-02-11, 11:11 Załóżmy że wiata będzie miała wymiary 8x4 do 9x5m. Dach jednospadowy z kątem 20-30stopni. Wewnątrz, od strony wyższej ma się mieścić kamper 3,2m czyli dach w górnej części ma być na wysokości 4,5-5m a w najniższej 2m. Taką konstrukcję wymuszają solary. Konstrukcja drewniana. Słupy na punktowych fundamentach betonowych tylko wzdłuż długiego boku. Na dachu ma być blacha trapezowa i 1500kg paneli PV.
Pytania. Jak gęsto dać słupy pionowe? Co 2m? Jakie drewno zamówić na słupy? 14x14 czy większe? Z jakich profili zrobić belki poprzeczne 16x5? 15x8?
Muszę zamówić drewno w tartaku i nie wiem jakie.Bronek - 2019-02-11, 11:46 14x14 ok az za dużo my mamy tendencje do budowania na grubo .
Belki poprzeczne po co?, daj dechy , liczy się pionowy wymiar i tz strzałka ugiecia .
3,5 na 25 cm To tak jakbyś dał belkę 25 cm a lżej i mniej i taniej.
Do tego wiata z panelami będzie miała ciężki dach. ŚRODEK ciężkości wysoko . Albo ściany w rogach albo odkosy, może ale nie musi bujać.Johny_Walker - 2019-02-11, 15:44 Belki bo nie widziałem stropu o konstrukcji z desek.
14*14 bo nie umiem policzyć wiec nadrabiam z zapasem. Bronek - 2019-02-11, 17:01 Jaki strop?? Poddasze będziesz robił ???
Dajesz krokwie z desek , murłaty czyli wieniec z desek na slupach i tyle . Zobacz tyle tego jest .
Nie wcinam sie każdy ma swoje . .... jak wiesz w swojej nad kamperem będzie zaraz 3 lata . dałem deski 9 cm na 2cm i stoi ...na "sztorc Usztywnione tzw wiatrownicami , łatami i na to ondulina .
Tu masz na bogato ale jest tego od cholery i w różnych LEKKICH układach . Chyba że robisz pięterko ale to i tak po co belki ???
\Johny_Walker - 2019-02-12, 09:54 Na tych zdjęciach wyraźnie widać krokwie z belek a nie desek.Bronek - 2019-02-12, 10:13 Belka deska ??? Dla mnie to grube dechy kwestia co kto uważa za belkę .
U mnie własnie robią kratownice dachu jak wrócę z roboty to cyknę zdjęcia . Nie interesowałem się . Mnie to już .... mają zrobić i ma stać . Poprzednia która robiliśmy sami, to była zabawa ale teraz już mi się nie chce . 2x wchodzić do tej samej wodykrzlac - 2019-02-12, 10:25
Johny_Walker napisał/a:
Na tych zdjęciach wyraźnie widać krokwie z belek a nie desek.
Jeśli uznać, że belka to deska o przekroju kwadratowym, to krokwie na zdjęciu są z desek, a płatwie i słupy z belek.Bronek - 2019-02-12, 10:29 No Johny , przeleć się po wątku w wolnej chwili Johny_Walker - 2019-02-12, 10:40 Dlatego pytałem "Z jakich profili zrobić belki poprzeczne 16x5? 15x8?" mając na myśli właśnie krokwie i ewentualne wiązary jeśli będą. Wiadomo że kwadrat to marnowanie materiału. Dlatego te belki powinny mieć przekrój prostokątny. Np 15x5.
Jeśli uznać, że belka to deska o przekroju kwadratowym, to krokwie na zdjęciu są z desek, a płatwie i słupy z belek.
Bronek - 2019-02-12, 10:55 5cm moim zdanie to aż hej ...zbyszekwoj - 2019-02-12, 11:31
Bronek napisał/a:
5cm moim zdanie to aż hej ...
Dżony na wszystkie tematy techniczne zna odpowiedzi a wytrzymałosc materiałow ma mu lekarz wyliczyć? Ktos tu spał na zajeciach? krzlac - 2019-02-12, 11:44
Johny_Walker napisał/a:
... i ewentualne wiązary jeśli będą...
A jeśli będą wiązary to: krokwiowe, jętkowe, płatwiowo-kleszczowe czy wieszarowe? Johny_Walker - 2019-02-12, 11:48
krzlac napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
... i ewentualne wiązary jeśli będą...
A jeśli będą wiązary to: krokwiowe, jętkowe, płatwiowo-kleszczowe czy wieszarowe?
No właśnie!
Tyle dylematów.
Dlatego zaczynam od budowy zadaszenia tarasu i pergoli. Zaopatrzyłem się w narzędzia. Teraz czas zamówić drewno bo powinno trochę poleżakować.Andrzej 73 - 2019-02-12, 13:09
Johny_Walker napisał/a:
Teraz czas zamówić drewno bo powinno trochę poleżakować.
Normalnie nowa technika budowy więźby.
Najlepiej cały materiał wysusz i rób konstrukcję.
Pisz dalej , to się pośmieję.Johny_Walker - 2019-02-12, 13:14 Mówisz że nie suszyć? Ze świeżo ściętego robić?Bronek - 2019-02-12, 13:24 Oto moje budowle, w dwóch ostatnich latach (nie licząc szklarenki).
Koniec, ostatnia wiata czeka na blaszaka.Janusszr - 2019-04-05, 21:36 Idę skrótami i pytam :
czy wg obecnego prawa budowlanego należy zgłaszać budowę wiaty? Działka zabudowana budynkiem mieszkalnym. Pow. zabudowy do 25m2. Posadowienie na granicy działki. Wiata sąsiada jest posadowiona również na granicy. Mało tego. Dach jego wiaty wchodzi na moją działkę, jakieś 0,3-0,4m. Chciałbym się dostawić do jego budowli.slawwoj - 2019-04-05, 21:54 Odpowiem na pierwsze pytanie - nie.
Drugie pytanie to czy w tym miejscu można wybudować wiate.Bronek - 2019-04-05, 22:15 U mnie jest tak, że ja jestem przepisowo, a sąsiad nie, ale mi to nie przeszkadza i ok. Nie czepiam się
W Twoim przypadku... Hmmm, tylko ktoś trzeci może Was podp... Obaj na nielegalu, jak zrobisz tak jak zamierzasz, chyba że słupy dasz 3 m od granicy, a dach dociągniesz... Wtegy Ty jesteś ok. Sąsiad nie.
Ja bym robił i pogadał z siąsiadem by siedział cicho.
Generalnie nikt się nie czepia pomimo satelitów itd...
Niemniej poczytaj ten wątek. Teraz prawo jest liberalne o ile przestrzega się kilku zasad.
Nie ma już zgody sąsiada itd. kilka stron wyżej
Robisz i tyle...Agostini - 2019-04-05, 22:26 I w zgłoszeniu raczej nie nazywaj tej wiaty garażem.Bronek - 2019-04-05, 22:28
Agostini napisał/a:
I w zgłoszeniu raczej nie nazywaj tej wiaty garażem.
Andrzejku
NIE MA ZGŁOSZEŃ!!!
izola - 2019-04-05, 23:04 Moja, 'świnka morska,, stoi zimą w garażu... Dobry czas by szykować na nowe trasy...Janusszr - 2019-04-06, 07:55 Dzięki.
5 cm mi zabrakło, aby wjechać do hali w której mógłbym wydzielić garaż. stander - 2019-04-06, 08:54
Janusszr napisał/a:
5 cm mi zabrakło, aby wjechać do hali w której mógłbym wydzielić garaż.
" Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: ....
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, garaży, wiat lub przydomowych ganków i oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 35m², przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m² powierzchni działki; "
oraz ( jednocześnie )
" Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: ....
" 2c) wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;"
p.2c) jest dedykowany wyłącznie wiacie o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych ... itd
tym samym wg mnie ten zapis jest wiążący !
wg Art. 30. 1. Prawa Budowlanego zapis 2c) dot. wiaty nie jest wymieniony do zgłoszenia, jednym słowem
realizacja wiaty o powierzchni zabudowy do 50 m2 zgodnie z p.2c NIE WYMAGA POZWOLENIA oraz NIE WYMAGA ZGŁOSZENIA i jak najbardziej można ją realizować w granicy działki.
Podsumowując - Pani w Starostwie powiedziała mi, że jeśli jest to wiata (słupy + dach), to mogę sobie stawiać jak chcę nikomu nic nie mówiąc. Jeśli zabuduję chociaż jedną ścianę - to już nie takie proste.Bronek - 2019-04-06, 10:55 Pani życzliwa, ale niekumata. salek - 2019-04-06, 11:23
Bronek napisał/a:
Pani życzliwa, ale niekumata.
Podobnie to skwitowałem. Niemniej jednak wiata już stoi... zabudowana z każdej strony.Bronek - 2019-04-06, 13:45 Zadajesz dużo pytań, otrzymujesz dużo odpowiedzi... Czyli czasem jak w piosence... Róbmy swoje.. Janusszr - 2019-04-06, 14:58
salek napisał/a:
Podsumowując - Pani w Starostwie powiedziała mi, że jeśli jest to wiata (słupy + dach), to mogę sobie stawiać jak chcę nikomu nic nie mówiąc. Jeśli zabuduję chociaż jedną ścianę - to już nie takie proste.
A jak przykleję wiatę do istniejącego budynku, to będzie się liczyło, że jedną ścianę zabudowałem? amples - 2019-04-06, 15:09 Cytuję:
Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie : Co to jest wiata?
W prawie budowlanym nie znajdziemy definicji tego pojęcia. Jedynie w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych wspomniano: „Za szczególny rodzaj budynku uważa się wiatę, która stanowi pomieszczenie naziemne, nie obudowane ścianami ze wszystkich stron lub nawet w ogóle ścian pozbawione”. W orzecznictwie sądowym ukształtował się pogląd, że wiata jest budowlą nie posiadającą co najmniej jednej ściany, wspartą na słupach, które są podstawowym elementem konstrukcyjnym.
Jakie wiaty buduje się bez żadnych formalności? Zgodnie z prawem budowlanym pozwolenia ani zgłoszenia nie wymaga budowa: „wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2, sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki”.
Jeśli wszystkie wymogi zawarte w zacytowanym przepisie są spełnione, inwestycję można zrealizować bez żadnych formalności, pod warunkiem że roboty nie są prowadzone przy obiekcie lub na obszarze wpisanym do rejestru zabytków, a także przedsięwzięcie nie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko lub na obszar Natura 2000.
Wyjaśnijmy zatem, co w praktyce oznacza zacytowany powyżej przepis.
Jakie wymiary może mieć przedmiotowa wiata?
Zgodnie z powyższymi , powierzchnia zabudowy wiaty nie może przekroczyć 50 m2. Przepisy jednak nie wyjaśniają, w jaki sposób liczyć tę powierzchnię, dlatego można spotkać różne stanowiska urzędów. Powierzchnia zabudowy wiaty może być liczona po obrysie zewnętrznym słupów, ścian (jeśli wiata je posiada), a nawet być wyznaczona przez rzut dachu. Prawo budowlane, oprócz maksymalnej powierzchni zabudowy, nie wprowadza żadnych ograniczeń związanych z wyglądem i wymiarami wiaty, typu maksymalna wysokość.
Gdzie można zlokalizować omawianą wiatę?
Można ją sytuować na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub jest przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe. Ponadto na działce nie może się znaleźć więcej niż dwie takie wiaty na każde 1000 m2 jej powierzchni.
Czy wiata musi być wolno stojąca?
Omawiany przepis nie wprowadza takiego wymogu.
W jakiej odległości od granicy działki może stać wiata?
Wiata nie jest budynkiem, więc w tym przypadku nie obowiązują przepisy dotyczące minimalnych odległości budynków od granic działki budowlanej. Niemniej jednak pewne ograniczenia istnieją.
Wiatę należy przede wszystkim sytuować w odpowiedniej odległości od drogi. Trzeba spełnić wymagania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz ustawy o drogach publicznych. W ustawie wskazano minimalne odległości, które zależą od kategorii drogi oraz tego czy obiekt znajduje się w terenie zabudowy czy poza nim. W terenie zabudowy minimalna odległość od zewnętrznej krawędzi jezdni drogi gminnej wynosi 6 m, powiatowej i wojewódzkiej – 8 m, krajowej – 10 m, ekspresowej – 20 m, autostrady – 30 m. Poza terenem zabudowy odległości te są większe. W szczególnie uzasadnionych przypadkach można zwrócić się do zarządcy o zgodę na zbliżenie do drogi. Należy to zrobić przed rozpoczęciem robót. Więcej informacji na temat odległości wiaty od granicy działki możesz znaleźć we wpisie: Wiata garażowa odległość od granicy działki
O czym jeszcze należy pamiętać?
Lokalizując wiatę na działce, trzeba też pamiętać o tym, że wody opadowe z zadaszenia nie mogą spływać na nieruchomość sąsiednią. Ważne też by wiat przeznaczeniem miejsc postojowych nie należy sytuować w odległości mniejszej niż 7m od placów zabaw i boisk dla dzieci.Bronek - 2019-04-06, 19:35
zbychu napisał/a:
Bronek z tej onduliny na dachu nic nie będzie , zaraz powygina się od słońca, powinno być pełne deskowanie , a na łaty tylko blacha, wiem bo to przerabiałem , zabaczysz w przyszłym roku
Trzeci rok i OK
AD rem
Niestety, to kwestia Prawa i jego interpretacji... ..itd.
Gdybym był prawnikiem, np. upierdliwego skr... na sąsiada... to taka wiata, bliżej niż 3 m od granicy i z kamperkiem na zdjęciu, pod nią.... była by do rozbiórki.
Oczywiście pewnie i Sąd trzeba y wymieszać itd...lub wymóc zaprzestanie parkowania. Chyba że... Np. w pokrowcu np. Imitującym helikopter
Osobowych? tylko? Nie drążyłem ponownie tematu, ale Panienka od pierwszej wiaty w Urzędzie, wyraźnie zaznaczyła, że "słupy 3m dla wiaty samochodowej"... Drugą zrobiłem tak właśnie.kolmen - 2019-04-22, 14:59 Tylko po co budować wiatę ? :D
Budujemy instalację z paneli solarnych
Czyli dach wykonany z paneli , ja wykorzystałem takie częściowo uszkodzone ważne tylko żeby były szczelne
Pod spodem stawiamy auto
Nie wymaga zgłoszeń , zgody i nie przywalą podatku od nieruchomości Bronek - 2019-04-22, 16:10 Czytaj ze... Wiata też nie wymaga Janusszr - 2019-04-22, 16:42
kolmen napisał/a:
Tylko po co budować wiatę ? :D
Budujemy instalację z paneli solarnych
Czyli dach wykonany z paneli , ja wykorzystałem takie częściowo uszkodzone ważne tylko
I co wyszło? Nie wiata? drwoy - 2019-04-23, 16:59 Temat postu: Odstapię wiatę do kampera.Jak w temacie. Może ktoś akurat szuka?
Odstapię solidną wiatę do kampera pow. 26m2, dach blacha.
Wymiary: 7,65 x 3,4 m. Wysokość 3,4 - 3,5m.
Zainteresowanym wyślę zdjęcie.kocieteam - 2019-04-23, 17:37 Witam jestem zainteresowany taką wiata poproszę o zdjeciakolmen - 2019-04-24, 14:40
Janusszr napisał/a:
kolmen napisał/a:
Tylko po co budować wiatę ? :D
Budujemy instalację z paneli solarnych
Czyli dach wykonany z paneli , ja wykorzystałem takie częściowo uszkodzone ważne tylko
I co wyszło? Nie wiata?
Według prawa jest to instalacja , i jako taka nie podlega opodatkowaniu
U nas zabudowania gospodarcze takie jak m.in. garaż , wiata podlegają opodatkowaniu. Podatek ten jest 10x większy od opodatkowania budynków mieszkalnych
Moja instalacja ma powierzchnię ponad 80 m2Bronek - 2019-04-24, 14:44 Co Ty piszesz za bzdury w kontekście wiaty i podatków !.
Poczytaj wyżej ad wiata. I tyle w temacie wiat. Do 50m2 nawet się pytać nie musisz.
I żeby nie było mam na dzień dzisiejszy 4ry! wiaty, w tym trzy garażowe.
I to na legalu...po rozwianiu wszystkich wątpliwości w stosownym Urzędzie..
Ile razy można w kółko to samo...
80m to inna sprawa i jeśli komuś mało 50, to może. Tylko jeżeli życzliwy zrobi zdjęcie kampera pod taką instalacją/wiatą de facto, to gdy Cię w Gminie nie lubią możesz mieć wizytę.
kolmen - 2019-04-29, 17:09
Bronek napisał/a:
Co Ty piszesz za bzdury w kontekście ..... podatków !.
To nie są bzdury jeżeli płacisz podatek od nieruchomości za wiatę o pow. 80m2 ponad 3x większy niż za budynek mieszkalny o pow. 240m2
Bronek napisał/a:
80m to inna sprawa i jeśli komuś mało 50, to może. Tylko jeżeli życzliwy zrobi zdjęcie kampera pod taką instalacją/wiatą de facto, to gdy Cię w Gminie nie lubią możesz mieć wizytę.
Może nawet film nakręcić i niczego to nie zmienia
To moja prywatna sprawa czy będzie tam obsiana gleba , kamper czy też piaskownica
Wygrałem już kiedyś sprawę przeciwko gminie o zawyżone podatki i musieli zwrócić nadwyżkę za kilkanaście lat + ustawowe odsetki Postawa gminy zawsze była , jest i będzie bandycka (przynajmniej w Zabrzu)Bronek - 2019-04-29, 18:03 No cóż.... Przeprowadź się do Kołobrzegu
Prawo się zmieniło na korzyść, ale ludzie niekoniecznie Janusszr - 2019-04-29, 18:43
kolmen napisał/a:
To moja prywatna sprawa czy będzie tam obsiana gleba , kamper czy też piaskownica
Wygrałem już kiedyś sprawę przeciwko gminie o zawyżone podatki i musieli zwrócić nadwyżkę za kilkanaście lat + ustawowe odsetki Postawa gminy zawsze była , jest i będzie bandycka (przynajmniej w Zabrzu)
Chryste Panie!
JA RÓWNIEŻ TAK CHCĘ!!!!!
Na pewno płacę za dużo! Jak by mi zwrócili za kilkanaście lat chociaż połowę....... I jakby pozwolili robić co chcę na moich gruntach.......
Obudziłem się Andrzej 73 - 2019-04-29, 19:53
kolmen napisał/a:
U nas zabudowania gospodarcze takie jak m.in. garaż , wiata podlegają opodatkowaniu.
Tylko kiedy wiata posiada drzwi lub bramę jak również , kiedy służy do celów firmowych.
Po weryfikacji podatkowej jestem dużo mądrzejszy.
Nasi urzędasy wiatę na kampera chcieli mi opodatkować w kwocie 1000 zł rocznie , ale się nie dałem wy...ać
Bronek - 2019-04-29, 20:23 Ile razy można?. Można wiele razy
Ale i tak krzywa Gaussa daje przynajmniej te kilka % inności.
Nam np. nauczyciel oceny tak wystawiał 2 odchylenia standardowe to granicą "dwói"
Tu urzędnicy i petenci, po obu stronach, mają problemy. Reszta ponad 90% nie!
To oddaje chyba ta krzywa, że zawsze znajdzie się ktoś kto się "odchyla" w tę lub tamtą stronę
Jeszcze raz mniej zawile - wiata 50m2 lub dwie na 500m2 działki i nie ma ani zgłoszenia, ani pozwolenia ani podatku. O, ile to są wiaty!
I "patrz wyżej" na posty z pewnymi ograniczeniami lokalizacji gdy np samochod lub opał... Tyle w skrócie.
A przy "życzliwości" urzędników i braku czasem u nich kompetencji, bywa lokalnie różnie.moskit - 2019-04-29, 21:46 jeżeli pod wiatą stanie pojazd to pomimo braku ścian i drzwi bez trwałego związania z gruntem na mocy prawa jest to zadaszone miejsce parkingowe czyli garaż , musi być ujęta w planie zagospodarowania działki , czyli podatek w wysokości ustanowionej dla gminy obecnie jest to około 20 zł za m2 rocznie
Tymczasowe wiaty gospodarcze do 28 m2 są na zgłoszenie powyżej już pozwolenie obowiązujące w każdej gminie .Jeżeli klient jest bez krawata i awanturujący to sprawa trafia do PINB i jest wesoło. zgodnie z cennikiem kara może sięgać 250 000 zł nie pomyliłem ilości zer dwieście pięćdziesiąt k. jak na działce jest prowadzona działalność gospodarcza i sprawa ujrzy światło urzędnicze to najlepiej od razu rozebrać przed nadaniem klauzuli wykonalności bo może boleć .Obecnie w każdym urzędzie "głęboko sięgnięte zmiany kadrowe" choć nie wiedzą co rozpatrują to koniecznie chcą się wykazać operatywnością . Dlatego też dobrze należy sprawdzić w przepisach zanim cokolwiek postawi się na działceBronek - 2019-04-29, 21:50 Ufffff. Z przykrością konstatuję, że mam rację co do Gaussa
Krótko... Czasy i przepisy się zmieniły i to już kilka lat temu.
Już mi się nie chce Nie kcem ale muszem
Nie piszemy o tymczasowych wiatach gospodarczych, firmowych itd. ale o wiatach na działkach prywatnych i budowlanych.... No to : "mnoga mnoga raz" .
Zero podatku,
zero pozwoleń,
zero zgłoszeń itd o ile to wiata do 50m2 nie i więcej ich, jak dwie 1000m2 działki, o odpowiedniej lokalizacji zgodnej z przepisami w pewnych sytuacjach itd...
Mogę tak bez końca
Przelećcie wątek, gdzie nie tylko ja podaję aktualne przepisy. I oby nie było żem sam taki mądry, to cytuję innych. Na odpowiedź na błędną opinię
Np
Sznurek napisał/a:
McGali napisał/a:
W przepisach jest nadal obowiązek takowego zgłoszenia.
Na jakiej podstawie ??
Aktualnie obowiązujące prawo budowlane:
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających
zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2
,
przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do
25 m3
,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i
wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2
;
1a) wolno stojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar
oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały
zaprojektowane;
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych w tym garaży, altan
oraz przydomowych ganków i oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie
może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
2a) wolno stojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, rozumianych
jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku, o powierzchni
zabudowy do 35 m2
, przy czym liczba tych obiektów na działce nie może
przekraczać jednego na każde 500 m2 powierzchni działki;
2b) wolno stojących parterowych budynków stacji transformatorowych
i kontenerowych stacji transformatorowych o powierzchni zabudowy do 35 m2
;
2c) wiat o powierzchni zabudowy do 50 m2
, sytuowanych na działce, na której
znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo
mieszkaniowe, przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może
przekraczać dwóch na każde 1000 m2 powierzchni działki;
I dalej co wymaga zgłoszenia:
Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29
ust. 3 i 4:
1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14–17, 19,
19a, 20b oraz 28;
Wiaty są w punkcie 2c więc zgłoszenie ich nie dotyczy o ile nie są więcej niż 2 na każde 1000m2 działki...
Tak u nas interpretują kumaci prawo. Do tego na poprzedniej stronie są uwagi a propos odległości od granicy itd ale to już drugorzędne, sprawa. Opał, i auto generują wymóg p poż. Czyli 3/4 m od granicy itd..
Np drewutniav4m, auto 3m i 7 m od okien. (nie przewidziano aut elektrycznych)
mgF3 - 2019-05-03, 13:36 Witam.
Zastanawiam się nad budową wiaty, lecz waham mam mieszane uczucia co do problemów jakie mogą być. Mam pytanie jak zachowuje się kamper pod pokrowcem przez zimę? Wilgoć, przetarcia na rantach tego się obawiam. Czy może coś ktoś wie?
PozdrawiamNemo72 - 2019-05-03, 13:44 Trzymam pod pokrowcem i nic złego się nie dzieje.Bronek - 2019-05-03, 14:04 Trzymałem i OK. Ale pokrowiec mięciutki oddychający.mgF3 - 2019-05-03, 15:51 a gdzie taki można uszyć lub kupić?slawwoj - 2019-05-03, 16:21
Bronek napisał/a:
Trzymałem i OK. Ale pokrowiec mięciutki oddychający.
A u mnie oprócz tego że oddycha to jeszcze bekal i bąki puszczal. Bronek - 2019-05-03, 16:51 Kupić w sklepie... Dałem z dziewięć stów, był początkowo do przyczepy, potem wlazł na 6 m kampera.
Teraz czeka na nowego busa.
Oddycha pełną piersią i nawet od środka przepuszcza światło, ale wody nie.
Kupiłem przez Allegro w jakimś sklepie kamperowym. Był z tych najdroższych. Cena zależała też od wielkości. Ma z 7-8 lat i jest OK.
Nie pamiętam firmy, ale mogę porownać jakość np. do tych popularnych z Juli...
No to jest delikatniejszy i po prostu mniej szorstki i moim zdaniem lepszy.
Po tulu latach jest w dalszym ciągu hydrofobowy, czyli kropelki wody się nie ropływają, spływają jak po kaczcemgF3 - 2019-05-03, 19:38 jeśli możesz sprawdzić producenta to będę wdzięczny Bronek - 2019-05-03, 20:03 Tylko gdzie? Może struktura materiału coś Ci da. Jest w worze i metki brak były nalepki?
Tyle lat . Rozmiar M tyle ma.