|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
FIAT - Tuning celem zmniejszenia zużycia paliwa Fiat Ducato 2.3JTD
Piro - 2013-03-26, 17:29 Temat postu: Tuning celem zmniejszenia zużycia paliwa Fiat Ducato 2.3JTD Jako że siedzę już lata w tuningowaniu aut (15 lat prowadzenia Vtech-u - kto zna ten wie), to siadłem nad nowo nabytym Dethleffsem/Ducato. To 2.3 JTD z 2005.
Na razie zadziałałem tak - wpiąłem sobie czujnik zużycia paliwa (przepływomierz na listwie niskiego ciśnienia) i logger żeby zebrać dane, ile realnie taka szafa żre w funkcji prędkości i dlaczego. :D
Następnie zacząłem dumać nad programem silnika, który w firmie przeczytałem i właściwie ręce mi opadły, bo program jest taki samiusieńki jak dla zwykłego dostawczaka.
Ktokolwiek umie myśleć, to szybko zrozumie, że camper przy małych prędkościach jest niczym więcej, jak dostawczakiem, ale przy większych to już Czarna Perła kapitana Sparrow'a i sposób sterowania powinien być inny. A nie jest.
A jaki powinien być?
Otóż powinien przewidywać, że pojazd podlega dużo większemu obciążeniu statycznemu (bo za takie przyjmujemy żagiel wsteczny w postaci budy) i automatycznie oczekujemy wyższej sprawności silnika przy dużych obciążeniach a mniejszych prędkościach.
Niestety chyba w Fiacie nikt nie ma campera.
Ustrugałem swoją koncepcję sterowania, póki co na hamowni wypadła dobrze (ze 117 KM ma teraz 142). Optymalizację przeprowadziłem dla celowanej prędkości podróżnej 120 km/h (jeździcie szybciej? Ja się jakoś boję bo kiwa tym wiatr bardzo).
Urwałem ok. 0,9 litra na setkę (no niecałe, wyszło 0,86 na trasie niecałych 1000 km). To be continued.
Jedno co mnie zmartwiło - wryłem się w świat camperów jako nuworysz, jakoś prawie tego nam w firmie nie zlecają (poza p.Strassburgerem, pozdrawiam :D ) - i od razu negatywne zdziwko. Producenci podwozi/camperów używają programów do dostawczaków.
Kto wróci nam za paliwo?
papamila - 2013-03-26, 17:46
jak sprawdziłeś że "urwałeś" owe 0,86l/100
że to nie oszczędniejsza jazda a efekt tuningu
post poprawiłem bo niesłusznie sądzilem ze 2,3 to od 2006
gino - 2013-03-26, 17:53
papamila napisał/a: | były takie? (2,3) w tym roku? |
były Jarku..o ile pamietam 110KM
Piro...podoba mi sie Twoje podejscie do tematu..
koko - 2013-03-26, 18:01
loguję się bo się wachum
tadek27 - 2013-03-26, 18:06
od FL w 2002 roku montowany . o ile pamiętam początkowe miały problem z alternatorami które zmieniały moc wraz z obciążeniem .
Piro - 2013-03-26, 18:50
papamila napisał/a: | jak sprawdziłeś że "urwałeś" owe 0,86l/100
że to nie oszczędniejsza jazda a efekt tuningu |
Och, ja stosuję zawsze metody dość brutalne matematycznie:
1. montuję przepływomierz paliwa na listwie zasilania i przepływomierz paliwa na listwie zwrotnej (na niskim ciśnieniu).
2. średnie obciążenie wyznaczam bezpośrednio z danych sterownika - matematykę w postaci wymierzenia położenia gazu * obroty (z badziewną ale obecną korektą na opór dynamiczny w wyniku prędkości) biorę ze sterownika, dokładniej ze złącza OBD.
3. mamy taki produkt dla skuterów wodnych, który loguje nawet na tydzień wszystko i zaadaptowałem go sobie do Fiata.
Piro - 2013-03-26, 18:53
gino napisał/a: | Piro...podoba mi sie Twoje podejscie do tematu..
|
Ja mam takie ponuro syntetyczne podejście do tematu. Pytanie jest proste. Albo coś robi na 100% albo dlaczego musiałem za to zapłacić 100%...
Komplecik - 2013-03-26, 19:05
Piro nie ukrywam że po Twoim wpisie pojawił się uśmiech u mnie na twarzy, jestem właśnie na etapie podnieśienia komfortu podróżowania ,nawet wstępnie rozpytywałem u Was o zmianę oprogramowania, tyle że moja Grandusia 2,3 nie zmieści się na Waszą hamownię, mam wysoką alkowę ,będę chętnie obserwował temat a może coś z tego wyjdzie
Pozdrawiam
Piro - 2013-03-26, 19:09
Och, przecież jak już dopracuję gotowca to ci go wgram.
pabloarmando - 2013-03-26, 19:12
Mam 2.3 JTD 110 KM. Też z Alkową - zapraszam do Zielonej Góry
Komplecik - 2013-03-26, 19:13
Nie chodzi o darmo lecz o miłą jazdę kamperkiem
StasioiJola - 2013-03-26, 19:16
No- bardzo ładnie to się zapowiada !!! Brawo Piro . Przy tych cenach paliwa nawet oszczędności rzędu 0.2- 0,4 l/100km to już jest sukces . Ciekawi mnie czy do starszego 115KM TDi można by cos zrobić??? czekamy na dalsze postępy !!
Piro - 2013-03-26, 19:17
pabloarmando - daj mi 2 tyg. żebym miał pewność, że dopracowałem 2.3 JTD i wpadnę i ci to wgram.
BTW - inne silniki jakieś macie? Zapraszajcie. Chwila jazdy z dziwnym ustrojstwem od nas wpiętym we wtyczkę diagnostyczną i mogę coś naprawdę ciekawego przygotować.
Mam dużo danych z silników Forda, Fiata, Iveco czy Mercedesa. Tyle, że zawsze to były dostawczaki. A to nie to samo, chociaż jak widzę przynajmniej na przykładzie Fiata, to w camperach robi soft od dostawczaków. Co może nie wydaje się dziwne dla ludzi nierozumiejących problemu - ale dla mnie jest to mocno dziwne.
Piro - 2013-03-26, 19:21
StasioiJola - na chłopski rozum to jakieś OMC dobre protezy to mamy do każdego silnika, każdego producenta. Przecież modyfikujemy jakieś 30-50 aut dziennie w sieci sprzedaży.
Tyle, że camperów nie ma, albo ja zrobiłem jakiś błąd i nie kazałem mi zgłaszać camperów jako osobną kategorię (no tak - zrobiłem ten błąd, w naszym sofcie dla dealerów nie ma takiej kategorii, choć nawet można wybrać sobie kombajn i chyba nawet rozrzutnik do gnoju )
Kupiłem pierwszy w życiu kamper. A6771 od Dethleffsa, 2005. Od kolegi, kierowcy rajdowego (bo w końcu od kogo miałem kupić robiąc w tym fachu :D). Zadziwiło mnie negatywnie to, że producent nie szanuje użytkowników, wciskając sterowanie silnikiem niedopasowane do oporu czołowego pojazdu. I stąd mój post.
Robię małą krucjatę, to pewne. Campery mają mało palić i zapieprzać. Tylko za wiatr boczny i pomysły mojej Żony nie odpowiadam :D
Andrzej 73 - 2013-03-26, 19:22
Może jest coś do mojego 2.8 JTD , szukam kogoś do wgrania mapy silnika na zwiększenie mocy.
makdrajwer - 2013-03-26, 19:23
A masz coś do 1,9 D ?
Piro - 2013-03-26, 19:30
Andrzej 73 - 4 lata mordowaliśmy to jako dostawczaka. Programowo to Ci silnik do tyłu mogę puścić. Będziesz miał 6 biegów wstecznych
Żarty żartami - ale do tego mam dobre opracowanie, myślę że w pobliżu tego co trzeba.
Piro - 2013-03-26, 19:31
Kanister z ropą. Pasuje 100%
Ty się śmiej - to mega niezawodne motory są.
makdrajwer - 2013-03-26, 19:33
Piro napisał/a: | Będziesz miał 6 biegów wstecznych |
Ja kiedyś tak skrzynie poskładałem że miał 4 wstecznie i 1 do przodu.
darol - 2013-03-26, 19:34
Ponieważ z moim silnikiem nic się nie da zrobić (nawet zatrzeć ), to tylko życzę owocnych mapowań
piotrul - 2013-03-26, 19:41
Właśnie, jak wymyślisz soft di DI to będziesz gość Chociaż, w sumie nie ma potrzeby, on przetrwa wszstko
CORONAVIRUS - 2013-03-26, 19:46
Piro ... może nie o kamperach ale mam pytanie czy obniżałeś już moc w 2,2 transit 130 KM do powiedzmy 115 KM ? Jakie sa mnie j więcej koszty takiego zabiegu ?
pozdrawiam
Andrzej 73 - 2013-03-26, 19:53
Piro napisał/a: | Andrzej 73 - 4 lata mordowaliśmy to jako dostawczaka. Programowo to Ci silnik do tyłu mogę puścić. Będziesz miał 6 biegów wstecznych |
Potrzebuję mocy , bo jeżdżę troszkę załadowany.
ARCADARKA - 2013-03-26, 19:55
No, no super,,,,,,,,,,,ja też się piszę,,,,,,,,,,,,,,zwiększyć moc ,zacipować
ford transit silnik ohc 2 litry gaźniczek
tak 150KM proszę
tadek27 - 2013-03-26, 20:04
Darku ale w twoim przypadku to jest potrzebna wiertarka i w dysze
MOC BĘDZIE Z TOBĄ
ARCADARKA - 2013-03-26, 20:11
tadek27 napisał/a: | Darku ale w twoim przypadku to jest potrzebna wiertarka i w dysze
MOC BĘDZIE Z TOBĄ |
a w które dysze z tą wiertarką ,to może ja sam zwiększę moc
MILUŚ - 2013-03-26, 20:40
Piro napisał/a: | Kanister z ropą. Pasuje 100%
Ty się śmiej - to mega niezawodne motory są. |
I ......" mocy przybywaj "
Luksiak - 2013-03-26, 20:46
a ja mam 2.3 JTD 2006 Ducato i pilnie obserwuje temat bo mocy nigdy za wiele , a paliwa zawsze mało
czekam na dalsze informacje
pozdrawiam Marcin-Luksiak
Qcyk - 2013-03-26, 21:56
Podłączam sie do tematu mam fiata 2,3 jtd z 2008 roku. Podobno po wgraniu odpowiedniej mapki to nie ten samochód . Chętnie sprawdę i podzielę sie opinią
Piro - 2013-03-26, 22:54
makdrajwer napisał/a: | Piro napisał/a: | Będziesz miał 6 biegów wstecznych |
Ja kiedyś tak skrzynie poskładałem że miał 4 wstecznie i 1 do przodu. |
Francuzi za 4 wsteczne dali by ci order Republiki.
Piro - 2013-03-26, 22:56
Dobra, ustalmy jakąś listę na prw gdzie jadę najpierw.
Umawiamy się że moje dzieci bawicie (to gorzej niż walczyć z emerytkami w biedronce).
Bajaga - 2013-03-26, 23:11
Piro napisał/a: | gino napisał/a: | Piro...podoba mi sie Twoje podejscie do tematu..
|
Ja mam takie ponuro syntetyczne podejście do tematu. Pytanie jest proste. Albo coś robi na 100% albo dlaczego musiałem za to zapłacić 100%... |
No no... vtech staje się jak widzę wyrocznią w temacie tuningu elektronicznego... OK, co kto tam lubi....
maszakow - 2013-03-27, 00:42
(O)błędny rycerz ?
poza fiatami istnieją też inne marki. Silna grupa VW zapewne by cię ozłociła tylko że dla ciebie to chyba nie wyzwanie - za dużo standardów ... aczkolwiek mignął mi gdzieć T4 z alkową.
a na przykład podtuczenie kamperka affy to mógłby być wyczyn.
koko - 2013-03-27, 08:38
Piszę się na listę fiat 2,3 2009 r 130 KM Może po drodze na Węgry ok 17 04 lub wcześniej Radom
marcincin - 2013-03-27, 09:08
Zapraszam do Wrocławia: Ford Transit 2.2 130KM (2007)
kamyk59 - 2013-03-27, 16:47
Da się coś zrobić z Mercedesem 2,3D ?
Dziabong - 2013-03-27, 19:44
Piro napisał/a: | Dobra, ustalmy jakąś listę na prw gdzie jadę najpierw.
Umawiamy się że moje dzieci bawicie (to gorzej niż walczyć z emerytkami w biedronce). |
Jak już będzie desant na Stolicę to u nas ma kto pobawić sie z dziecmi, 2.8 jtd czeka
Banshee - 2013-03-27, 19:47
maszakow napisał/a: | (O)błędny rycerz ?
poza fiatami istnieją też inne marki. Silna grupa VW zapewne by cię ozłociła tylko że dla ciebie to chyba nie wyzwanie - za dużo standardów ... aczkolwiek mignął mi gdzieć T4 z alkową.
a na przykład podtuczenie kamperka affy to mógłby być wyczyn. |
Ten T4 to Carthago Abacus ... dalej jest w Gdańsku chociaż ja już nie jestem jego właścicielem ... i miałem tam mapę pisaną u niemiaszków podobno 187KM z 2,5TDI fabrycznie 151KM ... różnica była ogromna
Banshee - 2013-03-27, 19:54
Piro napisał/a: | papamila napisał/a: | jak sprawdziłeś że "urwałeś" owe 0,86l/100
że to nie oszczędniejsza jazda a efekt tuningu |
Och, ja stosuję zawsze metody dość brutalne matematycznie:
1. montuję przepływomierz paliwa na listwie zasilania i przepływomierz paliwa na listwie zwrotnej (na niskim ciśnieniu).
2. średnie obciążenie wyznaczam bezpośrednio z danych sterownika - matematykę w postaci wymierzenia położenia gazu * obroty (z badziewną ale obecną korektą na opór dynamiczny w wyniku prędkości) biorę ze sterownika, dokładniej ze złącza OBD.
3. mamy taki produkt dla skuterów wodnych, który loguje nawet na tydzień wszystko i zaadaptowałem go sobie do Fiata.
Myślę, że jak dopracuję program tak, żebym mógł powiedzieć, że jest to coś, co można już światu pokazać (ze 2-3 tygodnie muszę pojeździć bo to kompletne novum dla mnie taki Fiat) to za gościnę (plac na podwórku bo w końcu mieszkać mam gdzie :D :D wpadam i wgrywam każdemu z forum, kto takiego ma za darmo
Jak nas będzie z 10 to prędzej jeszcze ocenimy dokładny efekt oszczędności dla konkretnej prędkości. No i większa moc i przyśpieszenie - zawsze przyjemność sprawią
Tak czy inaczej - temat mnie zaciekawił. Na auta osobowe patrzeć już nie mogę. Ciężarówki też już znam. Ostatnio więcej radości miałem z maszyn rolniczych ale też już to opanowałem. Skutery wodne - robimy Seadoo jako jedyni na świecie (nie chwalę się - autentycznie). Pora na coś nowego. Campery to jest to. |
Ciekawostka z SEA DOO dziwię się że się nie znamy (a może się mylę ? )... poproszę o jakieś propozycje do BRP tego taboru też troszkę przerabiamy ...sam śmigam RXT is do swojego Dethleffsa A6970 2,8JTD zapiętą mam kość z inną mapą podobno na 160KM ...ale widzę że może u ciebie uda się coś jeszcze udoskonalić ?
pozdrawiam serdecznie
Seba
slawwoj - 2013-03-27, 20:08
OK wszyscy się cieszą
A silnik 2,5 TDI (97) - w serwisie Fiata uznali że nie ma jak podłączyć do nie niego kompa.
piotrul - 2013-03-27, 20:22
Ludzie, dajcie mu szansę. Niech najpierw choć jedna sztukę zrobi, jeśli w ogóle zrobi. Czego, życzę oczywiście
darboch - 2013-03-27, 20:31
Piro, masz związki z V-tech ?
seba1 - 2013-03-27, 20:38
darboch napisał/a: | Piro, masz związki z V-tech ? |
Darboch patrz pierwszy post tego tematu
darboch - 2013-03-27, 21:04
Seba jak zwykle jesteś czujny
Czytałem cały temat ale te swteirdzenie mi jakoś umknęło.
Ja "czipowałem" swojego LT na programie V-tech ale w Będzinie w firmie GG CAR i jestem zadowolony z efektu ale w sumie nie wiem czy można było lepiej czy tak może być.
Piro - 2013-03-28, 17:42
No name napisał/a: | Piro ... może nie o kamperach ale mam pytanie czy obniżałeś już moc w 2,2 transit 130 KM do powiedzmy 115 KM ? Jakie sa mnie j więcej koszty takiego zabiegu ?
pozdrawiam |
Ale jaka jest logika takiego zabiegu?
Ustalmy jedną rzecz (to będzie dłuższe przynudzanie, weźcie kawę):
Zużycie średnie paliwa przy określonym obciążeniu zależy od sprawności silnika i (co się wiąże) od jego konstrukcji. Ponieważ koszt opracowania i homologacji przeciętnego silnika to jakaś niecała połowa ceny opracowania całego auta, to producenci konsekwentnie obniżają koszta. Jak to robią? Otóż współdzielą technologię (silnik PSA robi w Fordzie etc), robią jeden silnik a wiele wersji mocy (pokrywka czarna, srebrna, czarna z napisem TDI srebrnym, I czerwone, DI czerwone etc). Pod pokrywką jeden motor tylko różne programy w sterowniku i niekiedy różne części, ale często tylko numer inny nabity a część taka sama (powiedzmy - wałek rozrządu).
Fajnie by było robić silniki podług wiedzy, jaką ludzkość ma. Niestety do produkcji silników "optymalnych" potrzeba by, żeby koncerny paliwowe nie były ziomami lub współudziałowcami producentów aut. A tak jest - kupisz Forda i dziwnym trafem BP na wlewie paliwa. Kup Renault - a tam Elf.
Obowiązuje niepisana zasada "pal sześć". Auto z silnikiem 2.0 turbodiesel ma palić 6 litrów paliwa na 100. Mogłoby przy skrajnej optymalizacji mniej niż 3 litry. Naprawdę.
Oczywiście chip tuning nie zmieni konstrukcji silnika, bo nie może. Ale może podnieść jego sprawność i wywalić złe ustawienia, realizowane metodą właśnie "pal sześć".
Zwykle nie ma sensu obniżać (czy też podwyżać) mocy silnika tylko najzwyczajniej badając jego sprawność znaleźć lepsze ustawienia, przy których pali najmniej dla najpotrzebniejszych zadań. Obawiam się jednak, że w większości wypadków moc będzie wyższa niż była i proszę przyjąć to jako efekt uboczny. Wzrost sprawności powoduje wzrost mocy.
Jeżeli chodzi o optymalizację camperów (czy jak tam zwał - chiptuning) to jest to dla mnie nowe zagadnienie, bo są to typowe programy dla dostawczaków z żaglem. Producenci (przynajmniej póki co jak widzę) mają w szczerym poważaniu to, że program musi być inny, żeby zmniejszyć zużycie paliwa a zwiększyć komfort podróżowania. I z tym będę walczył. Amen.
Piro - 2013-03-28, 17:44
darboch napisał/a: | Piro, masz związki z V-tech ? |
tak, od lat
Piro - 2013-03-28, 17:46
darboch napisał/a: | Seba jak zwykle jesteś czujny
Czytałem cały temat ale te swteirdzenie mi jakoś umknęło.
Ja "czipowałem" swojego LT na programie V-tech ale w Będzinie w firmie GG CAR i jestem zadowolony z efektu ale w sumie nie wiem czy można było lepiej czy tak może być. |
Patrzę na wykres - to typowe ustawienie na max zejście ze zużyciem paliwa przy możliwie dobrej dynamice. Raczej na nim zostań, bo więcej momentu i sprzęgło nie da rady.
BTW w KAŻDYM naszym oddziale staramy się aby jakość była identyczna. Ci ludzie naprawdę mnóstwo pracy wkładają w szkolenia i maltretujemy ich jak matematyk na gimbazie. Są dobrzy i już.
Piro - 2013-03-28, 17:47
Bajaga napisał/a: | Piro napisał/a: | gino napisał/a: | Piro...podoba mi sie Twoje podejscie do tematu..
|
Ja mam takie ponuro syntetyczne podejście do tematu. Pytanie jest proste. Albo coś robi na 100% albo dlaczego musiałem za to zapłacić 100%... |
No no... vtech staje się jak widzę wyrocznią w temacie tuningu elektronicznego... OK, co kto tam lubi.... |
Po piętnastu latach robienia tego na świecie? Tia, można zacząć być sarkastycznym.
slawwoj - 2013-03-28, 17:47
No to Piro do emerytury będziesz ulepszał wozy forumowiczów CT
Ponawiam pytanie czy z silnikiem 2,5 TDI (1997 Ducato II) da się coś zrobić a zwłaszcza podłączyć do niego komputer bo w serwisie Fiata stwierdzili że sie nie da.
Piro - 2013-03-28, 17:51
Ogólnie polecam zaplanowanie zlotu promienistego u mnie. Chipy się przy okazji zrobią (bezcenowo o ile już do konkretnego modelu coś wymyślę. Jak nie to będę improwizował na podstawie wiedzy z dostawczaków i będziemy weryfikować w praktyce.
Więcej infa gdzie można zrobić zlot (czyli u mnie ):
Zlot planowany - Wieliczka
Piro - 2013-03-28, 18:03
slawwoj napisał/a: | No to Piro do emerytury będziesz ulepszał wozy forumowiczów CT
Ponawiam pytanie czy z silnikiem 2,5 TDI (1997 Ducato II) da się coś zrobić a zwłaszcza podłączyć do niego komputer bo w serwisie Fiata stwierdzili że sie nie da. |
Też mogę na to pytanie odpowiedzieć jutro. Diagnostyczne systemy mamy do tego, silnik tuningowałem (pompa Bosch VP37A, znana mi dość dobrze). Ale bez konsultacji z kardynałami ode mnie z firmy nie chcę nic mówić.
BTW pamiętaj, że campera z tym silnikiem nie robiłem. Ja dopiero odkryłem campery. Jakoś do nas nie docierają w sieci sprzedaży - może ludzie nie potrzebują tego bo np. mało jeżdżą i oszczędność paliwa i wzrost mocy nie wróci się w stosunku do potencjalnych kosztów. Nie mam pojęcia.
CORONAVIRUS - 2013-03-28, 18:11
Piro napisał/a: | No name napisał/a: | Piro ... może nie o kamperach ale mam pytanie czy obniżałeś już moc w 2,2 transit 130 KM do powiedzmy 115 KM ? Jakie sa mnie j więcej koszty takiego zabiegu ?
pozdrawiam |
Ale jaka jest logika takiego zabiegu?
. |
Ja nie kwestionuje Twojego rzemiosła , jestem jak najbardziej ZA .... pytam o tego forda bo producent najwyraźniej troszkę niedopracował oprogramowania do tego właśnie silnika , efektem są zatarte tłoki , które czasami wychodzą bokiem ( słabsze fordy i PSA nie mają tego problemu )... Ty poprawiasz fabrykę , do mnie trafiają już trupy i wymieniam silniki albo reanimuję jak się jeszcze da ... jednak co z tego jak skutki naprawię a przyczyna pozostaje dalej ... obniżenie mocy o kilka koni oddali punkt krytyczny dla takiego silnika ...dlatego zapytałem czy już takie manewry wykonywałeś .
Pozdrawiam
Piro - 2013-03-28, 18:27
No name napisał/a: | Piro napisał/a: | No name napisał/a: | Piro ... może nie o kamperach ale mam pytanie czy obniżałeś już moc w 2,2 transit 130 KM do powiedzmy 115 KM ? Jakie sa mnie j więcej koszty takiego zabiegu ?
pozdrawiam |
Ale jaka jest logika takiego zabiegu?
. |
Ja nie kwestionuje Twojego rzemiosła , jestem jak najbardziej ZA .... pytam o tego forda bo producent najwyraźniej troszkę niedopracował oprogramowania do tego właśnie silnika , efektem są zatarte tłoki , które czasami wychodzą bokiem ( słabsze fordy i PSA nie mają tego problemu )... Ty poprawiasz fabrykę , do mnie trafiają już trupy i wymieniam silniki albo reanimuję jak się jeszcze da ... jednak co z tego jak skutki naprawię a przyczyna pozostaje dalej ... obniżenie mocy o kilka koni oddali punkt krytyczny dla takiego silnika ...dlatego zapytałem czy już takie manewry wykonywałeś .
Pozdrawiam |
A kto, przepraszam, dopracował?
Za tą cholerną kasę, jaką płaci się za campery to raczej można by się spodziewać programu poprawionego (bo celowo nie piszę - dopracowanego bo idiotą nie jestem).Liczę chociaż na program poprawiony do potrzeb.
Zatarte tłoki piszesz. Ok, ale zastanów się - czym różnią się korby i tłoki czy blok motoru u innych producentów, gdzie nic się nie zaciera?
To nie jest tak, że silnik jest zły. One konstrukcyjnie są do bólu (albo jak mawia prezydent Komorowski - do bulu ) kopiami konkurencji.
Problemem jest dopracowanie programu. Czasami straszne rzeczy są ludziom sprzedawane jako program, jako auto.
Co ja mogę zrobić? Krzyczeć, że jest źle? Oni po 2 latach to ogarną. Ja to poprawię natychmiast.
Robinson_44 - 2013-03-29, 21:54
Wybaczcie, że wtrącę do dyskusji pytanie do specjalisty. Kupiłem nowego Ducato (grudzień 2012) L3H3 3.0 177 KM. Robię na nim zabudowę w profesjonalnej firmie. Moc autka myślę, że jest wystarczająca. Moje pytanie dotyczy aspektu ewentualnej możliwości poprawienia (zmniejszenia) zużycia paliwa. Słyszałem, że pewien rodzimy producent kamperów "blaszaków" chipuje swoje auta (dokładnie z takim silnikiem jak mój) na 227 KM przy zużyciu 10 l/100 km. Jaki jest cel podwyższania mocy kiedy jej zapas jest wystarczający, a odpowiedni styl jazdy zapewni relatywnie małe spalanie ? Czy wyższa moc to z reguły niższe spalanie ?
Łącze pozdrowienia.
Piro - 2013-03-30, 09:57
Robinson_44, zwykle dodatkową moc najpierw uzyskuje się przez poprawę sprawności silnika. Zużycie paliwa spada, bo sprawność rośnie.
Wzrost sprawności jest największy dla średnich obciążeń, natomiast dla dużych już niekoniecznie jest większy niż procent czy 2. Wówczas jeżeli potrzebujemy więcej mocy, to musimy zużyć więcej paliwa.
Stąd przy umiarkowanie spokojnej jeździe, połączonej ze znacznymi przyśpieszeniami tylko od czasu do czasu - zużycie spadnie. Przy ciągłym deptaniu do podłogi - wzrośnie.
BTW tego silnika nie robi się na 227 KM bo zwyczajnie się nie da. Nie należy zakładać, że producent jest aż tak naiwny, żeby w dobie projektowania na komputerach produkować silniki z 30% zapasem osiągów. To się nie opłaca.
Uczciwie powiem, że nie wiem, jakie ustawienia należy przyjąć, gdy będzie to camper z tym silnikiem. Dla auta dostawczego przy małych ładunkach (max 0,5 tony) i karoserii zamkniętej to celowałbym w 200 KM (dla przyjemności kierowcy) i wiedziałbym, jak uzyskać niższe spalanie przy średnich obciążeniach. Dla większych ładunków, większego oporu powietrza - nie mam pojęcia bo nigdy tego nie robiłem - a nie mam szklanej kuli.
eMKa - 2013-03-30, 10:28
Piro napisał/a: | Nie należy zakładać, że producent jest aż tak naiwny, żeby w dobie projektowania na komputerach produkować silniki z 30% zapasem |
ja zrobiłem tuning w ...V-techu i mam podniesioną moc prawie o 30 % (tak wynika z wykresu)
JaroW - 2013-03-30, 10:40
Cytat: | Ponawiam pytanie czy z silnikiem 2,5 TDI (1997 Ducato II) da się coś zrobić |
Można ... ale okolo 5-7 kucy więcej.
Masz około 116KM to można do około 122KM
FILTR K&N + STRUMIENICA
cytat
Filtry powietrza firmy K&N są tak skonstruowane, aby uzyskiwać wysoki, praktycznie nieograniczony przepływ powietrza przy jednoczesnym zachowaniu poziomów filtrowania zapewniających długą żywotność silnika. Nasze zamienne filtry powietrza do samochodów w zwykle dodają 1-4 koni mechanicznych mocy.
cytat
Strumiennica, czyli dynamizator spalin ma za zadanie poprawić opróznianie komory spalania silnika, jej budowa przyspiesza wydech spalin, co przy poprawnym montażu i przeróbce całego wydechu w konsekwencji daje lekki przyrost mocy.
slawwoj - 2013-03-30, 10:57
Filtr to nie problem zmienić. I tak miałem to zrobić - to wstawię taki jak piszesz. Więcej zamieszania jest z tą strumienicą bo to trzeba do warsztatu.
Ale pomysł wart przemyślenia.
Jednak mnie najbardziej teraz zajmuje temay jak ten silnik wyciszyć. Wiem . Chyba że ten typ tak ma. A zabiegi pomogą tyle co umarłemu kadzidło.
JaroW - 2013-03-30, 11:21
slawwoj napisał/a: | Więcej zamieszania jest z tą strumienicą bo to trzeba do warsztatu.
Ale pomysł wart przemyślenia.
|
dałem ci na priwa linka do gotowego produktu>> chodzi o strumienice odkrecasz starą rurę a montujesz nową i nic nie trzeba wiecej.
slawwoj - 2013-03-30, 11:28
Dzięki. Piwo zemnie.
A czy w Twoim przypadku ten zabieg przyniósł WIDOCZNE zmiany ?
Bo moc portfela ulegnie radykalnemu osłabiebiu
JaroW - 2013-03-30, 11:31
slawwoj napisał/a: | Dzięki. Piwo zemnie.
A czy w Twoim przypadku ten zabieg przyniósł WIDOCZNE zmiany ?
Bo moc portfela ulegnie radykalnemu osłabiebiu |
Jestem w trakcie testowania dopiero ci powiem w czerwcu jak zrobie 6tyś km.
silny - 2013-03-30, 11:35
no name ma racje a kol. piro najwyrazniej nie wie o tym jak te silniki sie rolatuja i co sie dzieje z tlokami przez zle dobrane parametry.
Komplecik - 2013-03-30, 11:43
majsterek napisał/a: | kol. piro najwyrazniej nie wie o tym jak te silniki sie rolatuja |
mnie się wydaje że kolega Piro najwyraźniej wie o co chodzi ,nawet zaleca umiarkowane podnoszenie mocy, aaaaa silniki jak to silniki jaki kierowca taka żywotność
papamila - 2013-03-30, 11:49
problemy Forda 2,2 nie polegają na mniejszej/ wiekszej mocy
a na osprzęcie (dokładniej wtryskiwaczach ktore się częściowo zatykają)
PSA też ma silniki PUMA, z innym osprzętem i tam takie przypadlości nie występują,
Wg moich informacji auta z roczników od 2010 nie mają już problemów.
Bajaga - 2013-03-30, 11:54
Robinson_44 napisał/a: | Słyszałem, że pewien rodzimy producent kamperów "blaszaków" chipuje swoje auta (dokładnie z takim silnikiem jak mój) na 227 KM przy zużyciu 10 l/100 km. . |
Ten "producent" o którym mówisz to Doch. Ale to żaden producent - jestem ciekaw czy zrobili już drugą sztukę . Bo ta pierwsza była zrobiona w Karczewie
A że se gdzieś czipnął na 227 km ? Podejrzewam, że taki wykres można na tym silniku zrobić, ale trwałości mu nie wróżę nadmiernej
Ps. A w tym silniku mocy ci więcej nie będzie potrzeba. A spalanie ? No to bardziej wyreguluje twoja noga...
Komplecik - 2013-03-30, 11:57
papamila napisał/a: | na osprzęcie |
w tą stronę bym bardziej szedł ,
jak to Piro mówi a i wiekszość wie silniki w różnych markach sie dubluja i różnica polega na zastosowanym osprzecie
Andrzej 73 - 2013-03-30, 13:50
Zastanawiam się po co zwiększać moc mając 180KM?
Mam taki motor w Iveco z ponad 6-cio metrowym kontenerem.
Jadąc załadowany dwoma tonami hasam sobie jak osobówką.
W moim kamperku 2.8 JTD bardziej jak na mocy zależy mi na elastyczności silnika.
CORONAVIRUS - 2013-03-30, 13:57
papamila napisał/a: | problemy Forda 2,2 nie polegają na mniejszej/ wiekszej mocy
a na osprzęcie (dokładniej wtryskiwaczach ktore się częściowo zatykają)
PSA też ma silniki PUMA, z innym osprzętem i tam takie przypadlości nie występują,
Wg moich informacji auta z roczników od 2010 nie mają już problemów. |
Jarku ... jak wtryskiwacz się częściowo zatka to logicznym jest , że do komory wpływa mniej paliwa , mniej paliwa to i mniejsza moc i temperatura ... jesli w tłoku jest lej od wtrysku to lał i "wypalił " tłok ale jeśli tłok nie ma znaków bezpośrednio od wtrysku a "jedynie " typowo się zatarł czyli tak rozgrzał , że przestał się mieścic w cylindrze i tak tarł bokami jak i walił górą w zawory , to gdzie jest wina ? W zatkanym wtrysku ? A 2,0, 2,4 już się nie zatykają ?
Cały ten temat jest przepełniony fachowcami i fajnie , że interesujemy się nie tylko kranikami i widoczkami za oknem , jednak pewnych praw fizyki nikt tu nie podważy .
Ostatni 2,2 jakiego reanimuje nie ma na tłoku zadnych znaków wskazujacych na złe działanie wtrysku , było typowo za gorąco i padł cylinder najdalej oddalony od pompy wodnej czyli IV ( i nie wazne czy pompa jest w bloku czy na zewnatrz ) cylinder najdalszy jest najsłabiej chłodzony , tłok się przegrzewa i zaciera , peka , rozlatuje na sworzniu , ten wyłazi bokiem przez blok i po krzyku . Wina kierowcy ? NIE . Wina oprogramowania , które pozwala na dojście do parametrów krytycznych . Więcej czujników , danych o przegrzewaniu , przyhamowanie pompy i najprawdopodobniej problemu by nie było .
A Kolega PIRO juz nie raz tu napisał tylko wielu jakos nie czyta ze zrozumieniem , gość nie podnosi MOCY silników tylko podnosi sprawność silników a wzrost mocy jest efektem ubocznym , który jest widowiskowym ale nie o to chodzi PIRO .( dzięki za miła pogawędkę telefoniczną )
Nawiasem to dla wszystkich WESOŁYCH ŚWIĄT .
CORONAVIRUS - 2013-03-30, 14:08
Bajaga napisał/a: |
Ten "producent" o którym mówisz to Doch. Ale to żaden producent - jestem ciekaw czy zrobili już drugą sztukę .... |
oj byś się chłopie zdziwił ... gdybyś tylko się zainteresował ...
SlawekEwa - 2013-03-30, 15:07
JaroW napisał/a: | Jestem w trakcie testowania dopiero ci powiem w czerwcu jak zrobie 6tyś km. |
Jarek do 2.8 założyłeś?
Robinson_44 - 2013-03-30, 15:26
No name napisał/a: | Bajaga napisał/a: |
Ten "producent" o którym mówisz to Doch. Ale to żaden producent - jestem ciekaw czy zrobili już drugą sztukę .... |
oj byś się chłopie zdziwił ... gdybyś tylko się zainteresował ... |
Chcesz przez to powiedzieć, że ...... ?
CORONAVIRUS - 2013-03-30, 15:30
Nic nie chcę powiedzieć , sa telefony , można zadzwonic , zapytać i zwyczajnie wiedzieć . Ale trzeba chcieć tylko najłatwiej sie nabijać bo przecież nic to nie kosztuje ...
po temacie
Robinson_44 - 2013-03-30, 15:36
Bajaga napisał/a: | Robinson_44 napisał/a: | Słyszałem, że pewien rodzimy producent kamperów "blaszaków" chipuje swoje auta (dokładnie z takim silnikiem jak mój) na 227 KM przy zużyciu 10 l/100 km. . |
Ten "producent" o którym mówisz to Doch. Ale to żaden producent - jestem ciekaw czy zrobili już drugą sztukę . Bo ta pierwsza była zrobiona w Karczewie
A że se gdzieś czipnął na 227 km ? Podejrzewam, że taki wykres można na tym silniku zrobić, ale trwałości mu nie wróżę nadmiernej
Ps. A w tym silniku mocy ci więcej nie będzie potrzeba. A spalanie ? No to bardziej wyreguluje twoja noga... |
Wiem, że to DOCH, ale nie chciałem tu nikogo w żaden sposób "dotykać" dlatego nie wymieniłem nazwy. Wiem też, że moc jest wystarczająca, ale byłem po prostu ciekaw potrzeby tego zabiegu stąd pytanie do profesjonalisty. Jeśli chodzi o firmę DOCH to kolejną sztukę chyba kończyli w Karczewie jak odstawiałem swojego Fafika do zabudowy w lutym. Produkcja miała zostać przeniesiona do Pruszkowa na ul. Domaniewską, ale ile w tym faktów, a ile mitów niestety nie mam pojęcia. Tak naprawdę co by nie mówić to uważam, że tylko należy się cieszyć, że Polak potrafi
fortero - 2013-03-30, 18:56
te przerobione kuce na 227km jestem ciekaw na jak długo wytrzymają tłoki30tyś ikoniec jazdy
maszakow - 2013-03-31, 00:37
slawwoj napisał/a: | Więcej zamieszania jest z tą strumienicą bo to trzeba do warsztatu.
Ale pomysł wart przemyślenia |
Hola hola panowie....Dawno temu usłyszałem tekst że NIE MONTUJE SIĘ STRUMIENIC do Diesli, a już na pewno nie turbo diesli. WIę zanim odetniecie rury dopytajcie co i jak.
kaimar - 2013-03-31, 11:03
slawwoj napisał/a: | No to Piro do emerytury będziesz ulepszał wozy forumowiczów CT
Ponawiam pytanie czy z silnikiem 2,5 TDI (1997 Ducato II) da się coś zrobić a zwłaszcza podłączyć do niego komputer bo w serwisie Fiata stwierdzili że sie nie da. |
Były dwie wersje silnika tego silnika. Silnik 2,5 TDi cat miał pompę VP37. Miałem taki silnik w swoim Fendzie z dołożony Power Box-em. Efekt rewelacyjny. Zużycie paliwa mniejsze o conajmniej 1,5 litra a przyjemność z jazdy ogromna. Bez tego urządzenia jazda z prędkościami 70-90 km/h to było ciągłe mieszanie lewarkiem. Z urządzeniem od 70 km/h mozna było spokojnie jechac na V biegu.
slawwoj - 2013-03-31, 11:22
A w jaki sposób taki lajkonik jak ja może dowiedzieć się o tym Power Box-ie ?
kaimar - 2013-03-31, 16:08
slawwoj napisał/a: | A w jaki sposób taki lajkonik jak ja może dowiedzieć się o tym Power Box-ie ? |
Szukaj hasłem Power Box VP37. Ale najpierw usta jaki masz silnik.
JaroW - 2013-03-31, 17:58
slawwoj napisał/a: | A w jaki sposób taki lajkonik jak ja może dowiedzieć się o tym Power Box-ie ? |
2.5 TDI Cat ,2.5 TDI oraz 2.8 IDTD mają te pompę VP37
tu możesz obejrzeć boxa >>http://www.chipdepotencia...tml?language=en
a tu piszą do jakich silników pasuje ze stajni FIAT -IVECO>>>http://www.godula.pl/?page=powerbox_fiat
Bajaga - 2013-04-01, 23:30
No name napisał/a: | Bajaga napisał/a: |
Ten "producent" o którym mówisz to Doch. Ale to żaden producent - jestem ciekaw czy zrobili już drugą sztukę .... |
oj byś się chłopie zdziwił ... gdybyś tylko się zainteresował ... |
No ja akurat znam ten temat dosyć dobrze Chcesz się czegoś dowiedzieć ? Pytaj śmiało
tadek27 - 2013-04-03, 20:29
Kolego Piro co tak zamilkłeś
jak postępy w pracach
dwa kolejne 2.8 JTD czekają na ulepszenia
Luksiak - 2013-04-03, 20:31
może wystraszył się ilości chętnych
darboch - 2013-04-04, 09:59
...na krzywy ryj
Banshee - 2013-04-13, 18:52
Ja również chętnie do kolejki się ustawię z 2,3JTD i 2,8JTD ... może nie na "krzywy" ale może po jakiś mały rabat
CORONAVIRUS - 2013-04-13, 20:11
Banshee napisał/a: | Ja również chętnie do kolejki się ustawię z 2,3JTD i 2,8JTD ... może nie na "krzywy" ale może po jakiś mały rabat
|
No my to mamy do Kosakowa kilka kroków , więc tylko podjechać
ul. Nad Stawem 10, 81-198 Gdynia - Kosakowo
HarryLey4x4 - 2013-04-13, 21:40
no to już trzeci 2,8 JTD w kolejce. Tylko ,że kolega Piro wyjachał chyba na wakacje , tak zaczipował pewnie swego 2,3 ,że się chłop zatrzymać nie może ... i nie ma czasu na forum zajrzeć
piotr1 - 2013-04-15, 20:53
Witam. Mam Iveco 2.3 HPI czy jest sens w czipowaniu tego auta ?
Piro - 2013-04-23, 20:03
Przepraszam za chwilę ciszy, oddaliłem się do Reichu do oddziału bo źle się działo w państwie niemieckim.
Już czytam posty, odpowiem wkrótce.
Damian - 2013-05-06, 15:27
Cześć wszystkim!
Byłem przed weekendem u kolegi Piro w celach związanych z tematem.
Trochę pogawędziliśmy na tematy kamperowe i nie tylko, pooglądaliśmy nasze pojazdy a w między czasie zostało zmienione oprogramowanie silnika 2.3 JTD w moim pojeździe. Jazda testowa wykazała lepszą elastyczność silnika a generalnie samochód dostał kopa.
Weekend majowy spędziłem w Holandii - przejechałem 3000 km i wrażenia po tuningu są następujące:
1. Zużycie paliwa
a) na autostradach: jazda w kierunku zachodnim z prędkością w granicach 90-100 km/h, maksymalnie 110 podczas wyprzedzania (wskazania prędkościomierza), pomiar na dystansie 1000 km: 12,5 l / 100 km
b) w ruchu mieszanym (prędkości średnie dużo mniejsze niż powyżej): pomiar na dystansie 400 km: 11,5 l / 100 km
c) na autostradach: jazda w kierunku wschodnim z prędkością w granicach 100-130 km/h, pomiar na dystansie 500 km: 12,5 l / 100 km
Zastanawiający jest wynik "c", zużycie paliwa praktycznie się nie zmieniło mimo większych prędkości. Być może mniejszy wiatr odegrał rolę ?
Nie mam dokładnych pomiarów sprzed tuningu ale wydaje mi się że wcześniej przy stylu jazdy "c" spalanie było raczej na poziomie 13 l.
2. "Radość z jazdy" dużo większa. Samochód jest bardziej żwawy, tiry jadące pod górę na autostradzie da się w miarę bezpiecznie wyprzedzać.
Teraz przydałaby się stabilizacja pneumatyczna.
Piwo dla Piro !!!
Pozdrowienia dla wszystkich.
Damian
Piro - 2013-05-06, 16:39
HarryLey4x4 - 2013-05-06, 19:01
a co z tymi Ducato 2,8 JTD, ma ktoś doświadczenia z reakcji posttuningowych ??
Banshee - 2013-05-09, 22:08
No name napisał/a: | Banshee napisał/a: | Ja również chętnie do kolejki się ustawię z 2,3JTD i 2,8JTD ... może nie na "krzywy" ale może po jakiś mały rabat
|
No my to mamy do Kosakowa kilka kroków , więc tylko podjechać
ul. Nad Stawem 10, 81-198 Gdynia - Kosakowo |
No służbowego blaszaka swojego 2,3 JTD już tam zrobiłem ... jest dobrze jedzie zdecydowanie lepiej ...
mr.r - 2013-05-12, 20:08
HarryLey4x4 napisał/a: | a co z tymi Ducato 2,8 JTD, ma ktoś doświadczenia z reakcji posttuningowych ?? |
Ja w swoje Laice zrobiłem w tamtym roku program w Golula Moto Sport. Z racji tego ze mam automat to pomiary z hamowni nie były adekwatne do mocy faktycznej. Ale po wykresach średni przyrost mocy to ok 30%, także na prawdę zadowalająco.
Po roku jazdy wiem, że pierwsze co zrobię jak kupie kolejnego campera to od razu robie mu nowy program. Jazda jest nieporównywanie lepsza niż wcześniej. Fura ma odejście, podjazdy pod górki jak wcześniej auto zwalniało tak teraz spokojnie przyspiesza, naprawde polecam. Nie zauważyłem co prawda róznicy w spalaniu bo szczerze nigdy mu nie liczyłem co do 0.1 ile pali.
Jedyne co się bałem to czy auto się nie będzie grzało, bo nawet przed programem potrafił złapać podwyższoną temperaturę gdzieś w Chorwacji na górkach, ale zalałem dobry płyn i dotego dodatek mocool http://www.motul.com/pl/pl/products/137 i jest lepiej niż wcześniej bo ani razu nie zauważyłem podwyższonej temperatury.
krolisie1 - 2013-06-05, 09:18
Pozdrawiam Wszystkich i też jeśli pozwolicie podzielę się chętnie opinią po zmianie oprogramowania w moim Ducato 2.0 JTD oraz 2.8 HDI Citroenie . Oczywiście trochę niezręcznie jest porównywać moje "dostawczaki" z ambicjami na campera z Waszymi pojazdami ale sama idea zmiany oprogramowania jest moim zdaniem godna zainteresowania i trochę uniwersalna...
Najpierw pojechałem po przeanalizowaniu rynku i ofert firm do Godula Motor Sport w Niepołomicach z lekkim niepokojem bo "grzebanie w mózgu" mojego autka budziło złe skojarzenia . Trafiłem na okres zimowych promocji więc ten argument dodatkowo zmotywował mnie do podjęcia wyzwania. Na pierwszy rzut poszło Ducato po kilku godzinach oczekiwania i dociekliwych pytań z mojej strony auto dostałem w swoje ręce po serii testów końcowych na hamowni. Trochę się bałem bo wybierałem się tydzień później nim na wyjazd narciarski na południe Europy więc czasu na ewentualne korekty było niewiele. Poza wydrukami z hamowni i życzeniem udanego wyjazdu dostałem niemal zapewnienie uroczej Pani z firmy o tym iż nie będzie problemów z i zainstalowanymi zmianami w oprogramowaniu...I co zapytacie pewnie rządni krwi i sensacji ? I nic , wszystko super działa po dziś dzień a auto chodzi jak burza podobnie jak Citroen który równie szybko zawiozłem do Niepołomic i kamperowanie nim to wielka frajda bo lubię jako były kierowca dużych pojazdów nie mieć ograniczenia strachem, że ten kto jest również uczestnikiem ruchu może myśleć, że jestem zawalidrogą a mina "misiów" przyklejających mi się czasami "dla sportu" do tylnego zderzaka jest bezcenna kiedy wcisnę pedał w podłogę a ogon zostaje jak "wspomnienia z młodości" gdzieś daleko za nami...
Wszystkich niezdecydowanych zachęcam do zrobienia kroku w tym kierunku bo moim skromnym zdaniem bezpieczeństwo i frajda jest warta tych pieniędzy...
Piotrek
papamila - 2013-06-05, 17:40
krolisie1 napisał/a: | zachęcam do zrobienia kroku w tym kierunku |
robimy kroki, nawet wiecej, mailujemy, dzwonimy
ale kolega Piro zaszył się głęboko........
........................bardzo głeboko bo nie odpowiada,
trochę to wkurzające bo badż co badz reklamował się jako poważna firma
a wyszlo wielkie G
krolisie1 - 2013-06-05, 17:48
Ja mam w takim razie szczęście bo firma, której zaufałem jeszcze funkcjonuje całkiem sprawnie i choć nie zrobili tego charytatywnie to z perspektywy czasu myślę, że to były dobrze wydane pieniądze...
Wszystkiego dobrego, pozdrawiam Piotrek
JaroW - 2013-11-14, 16:13
Witam
Podaje linka dla tych co mają FIATA 2.5tdi oraz 2.8 idtd (tdi) na pompach vp-37 takich jak w VW
link do dodania pare kucy mechanicznie - ZRÓB TO SAM
PS. ja to zrobiłem i powiem że nie kopci mi auto a polepszylo się przyspieszenie na poszczegolnych biegach a o górkach nie wspomnę że idzie bez mulenia ..
Polecam też zaślepienie egr tym co je mają to też pomoże w lepszej dynamice auta..
np czymś takim >>
1.5 mm zaślepka zaworu EGR dla silników Diesla FIAT w samochodach:
DUCATO z silnikami:
2.5 TD, 116 KM (1994 -> 2002)
2.8 TD, 122 KM (1994 -> 2002)
2.3 JTD, 110 KM (2001 -> 2006)
2.3 JTD (Rosja), 110 KM (2008 -> 2011)
2.8 JTD, 127 KM (2001 -> 2006)
2.3 JTDM, 120/130 KM (2006 ->)
2.3 JTDM, 130 KM (2011 ->)
do kupienia na alledrogo za 18zł
janus - 2014-01-16, 07:56
JaroW napisał/a: | Witam
Podaje linka dla tych co mają FIATA 2.5tdi oraz 2.8 idtd (tdi) na pompach vp-37 takich jak w VW
link do dodania pare kucy mechanicznie - ZRÓB TO SAM
PS. ja to zrobiłem i powiem że nie kopci mi auto a polepszylo się przyspieszenie na poszczegolnych biegach a o górkach nie wspomnę że idzie bez mulenia ..
Polecam też zaślepienie egr tym co je mają to też pomoże w lepszej dynamice auta..
(...) |
Teraz jakoś dopiero na ten temat wpadłem i myślę, że czeka mnie taka robota, a może i "daleka" podróż do Oświęcimia
Pifko za info
MAWI - 2014-01-16, 11:27
Też mi się to podoba
CORONAVIRUS - 2014-01-16, 11:30
Ktoś ma jeszcze EGR nie zaślepiony
TOLO DIGLI poddał swojego kampera kuracji tuningowej ... zapytajcie go o efekty ... podobno rewelacja
janus - 2014-01-16, 12:31
No name napisał/a: | Ktoś ma jeszcze EGR nie zaślepiony
(...) |
Ja... bo chyba go nie mam
A tak w ogóle to po czym rozpoznać typ pompy tzn. czy mam vp-37 taka jak w VW
A TOLO DIGLI - może się wywołany do tablicy odezwie
CORONAVIRUS - 2014-01-16, 13:39
janus napisał/a: | [
A TOLO DIGLI - może się wywołany do tablicy odezwie |
jak go za uszy wytargasz to pewnie się tu odezwie
On po zachipowaniu kampera zaczął targać na bukmance dwa konie ... te szkapy jeszcze długo po przyjeździe na miejsce ciągle biegną , biegna i biegną ... już mu mówiłem by im szybki pozaklejał bo im tym swoim zap....laniem "na sztuczno" przebiegi podkręca
makdrajwer - 2014-01-16, 22:07
janus napisał/a: | Ja... bo chyba go nie mam |
Vw golf II go już miał .
janus - 2014-01-16, 23:01
O i na Twój odzew Arturze czekałem , już wiem kto mi pod maseczkę zajrzy i poszuka tego cholerstwa no i zarazem określi typ pompy
Może w sobotę
michał263 - 2014-01-17, 06:07
Cytat: | Polecam też zaślepienie egr tym co je mają to też pomoże w lepszej dynamice auta..
np czymś takim >>
1.5 mm zaślepka zaworu EGR dla silników Diesla FIAT w samochodach:
|
przecież tą blaszkę zaprojektował Duńczyk by Kramera załatwić
tadek27 - 2014-01-17, 17:31
mi też tak się skojarzyło i popatrz EGR też załatwił ponadczasowe myślenie
JaroW - 2014-01-17, 17:54
Witam
wszystkie silniczki iveco 2.5tdi oraz 2.8idtd(tdi)mają pompę vp-37 taką jak VW.
ale nie wszystkie mają egr.
PS > tu link do forum szkopskiego co by sobie chciał zerknąć na zwiekszenie troszke mocy..
http://www.cyberlord.at/f...437&thread=1384
lub szyna powietrzna i duży coooler
http://www.cyberlord.at/f...437&thread=1247
makdrajwer - 2014-01-17, 18:01
janus napisał/a: | Może w sobotę |
Sobote mam zarezrewowaną dla pewnej szatynki
Ale w przyszłym tygodniu daj znać to popatrzymy.
janus - 2014-01-17, 19:52
Jasna sprawa, nie mam zamiaru żadnej szatynce, blondynce ani tym bardziej brunetce w drogę wchodzić - jeszcze chcę trochę "pokamperować"
MAWI - 2014-01-17, 23:07
Koledzy poczytałem na temat zmian tego grzybka e pompie wtryskowej ( chodzi o spiłowanie tej plastikowej podkładki, żeby ten bolec więcej się wysuwał ) robił to ktoś z was już kiedyś .A jeśli tak to napiszcie z jakimi efektami.Myślę o czymś takim ,w celu zwiększenia mocy .Ciekawe jaki to ma wpływ na żywotność motoru.Mam świadomość ,że spalanie będzie wyższe,ale to nic.
JaroW - 2014-01-18, 00:44
MAWI napisał/a: | Koledzy poczytałem na temat zmian tego grzybka e pompie wtryskowej ( chodzi o spiłowanie tej plastikowej podkładki, żeby ten bolec więcej się wysuwał ) robił to ktoś z was już kiedyś .A jeśli tak to napiszcie z jakimi efektami.Myślę o czymś takim ,w celu zwiększenia mocy .Ciekawe jaki to ma wpływ na żywotność motoru.Mam świadomość ,że spalanie będzie wyższe,ale to nic. |
czytałeś ze zrozumieniem ? co napisałem wcześniej ??
bo chyba nie...
JaroW napisał/a: |
Witam
Podaje linka dla tych co mają FIATA 2.5tdi oraz 2.8 idtd (tdi) na pompach vp-37 takich jak w VW
link do dodania pare kucy mechanicznie - ZRÓB TO SAM
PS. ja to zrobiłem i powiem że nie kopci mi auto a polepszylo się przyspieszenie na poszczegolnych biegach a o górkach nie wspomnę że idzie bez mulenia .. |
MAWI - 2014-01-18, 08:38
Jaro sory masz racje ,nie doczytałem.Zgłoszę się na P.W.
janus - 2014-01-18, 08:49
Dobrze, że masz to Jarku w archiwum wysyłanych wcześniej do mnie PW, to nie będziesz się musiał powtarzać
MAWI - 2014-01-18, 13:39
JaroW zasłużone piwko poleciało.Dzięki
bart.ek - 2014-05-29, 11:07
wykres mojego ducato 2.3jtd 120KM po remapie:
lukas220 - 2014-05-29, 15:46
Przyrost mocy pewnie odczuwalny, ale zastanawia mnie niski moment obrotowy. Już zdrowa seria osiąga 330 Nm i 125 koni. Tuner obawiał się o sprzęgło i skrzynię? Za jakiś czas będę chipował mojego, to podzielę się wykresem. Pozdrawiam
Karas - 2015-06-04, 09:48
Przerabiał ktoś temat ducato 3.0? o ile spadło spalanie, bo raczej o to mi chodzi. Mocy w nim nie brakuje, ale to też atut...
Johny_Walker - 2015-06-04, 09:54
Teraz jak się chce oszczędne auto, to się nie wybiera największego silnika. Zasadą jest wybór najmniejszego jaki oferuje producent. 50 lat temu było inaczej, ale teraz moce są zupełnie inne a ograniczenia prędkości coraz dotkliwsze.
Karas - 2015-06-04, 09:57
jakbym chciał jeździć jak emeryt to bym wziął 2.0, moc auta zdecydowanie wykorzystuję. te małe silniczki przy prędkościach autostradowych palą więcej jak 3.0
Johny_Walker - 2015-06-04, 10:11
Karas napisał/a: | jakbym chciał jeździć jak emeryt to bym wziął 2.0, moc auta zdecydowanie wykorzystuję. te małe silniczki przy prędkościach autostradowych palą więcej jak 3.0 |
Masz jakieś źródło tych danych? Test porównawczy na trasie, przykładowe zużycie obu silników przy danej prędkości itp? Bo ja mam dane producenta, które przeczą Twoim tezom.
joko - 2015-06-04, 11:28
Zmniejszenie zużycia paliwa będące wynikiem podniesienia mocy i momentu, jest tym bardziej wyraźne im słabszy był silnik, przed tuningiem i dla silnika 3.0 nie liczył bym na wiele.
Spadek zużycia nie wynika z tego że po przeprogramowaniu wtryskiwane są mniejsze dawki (bo tak naprawdę są one większe) tylko z tego, że mając więcej mocy i momentu , łagodniej operuje się gazem.
Z całym szacunkiem , ale standardowej mocy silnika 3.0 zapakowanego do kamperowej zabudowy , nie wykorzystujesz w większości czasu nawet w 30% (oprócz tych bardzo krótkich momentów, kiedy rozpędzasz się powyżej 160km/h), więc jak dodasz do tego co masz te 10-20% parametrów, to na spalanie to wpływu raczej nie będzie miało zauważalnego.
W silniku 2.0 przy optymalnym programie ze 115 na 135KM (280Nm na 330Nm) średnia spalania w cyklu mieszanym mierzona na odcinku 2000km spadła z 9.2 na 8.4l/100km.
Najwyraźniej spalanie spada dla cyklu miejskiego i większych prędkości autostradowych, a dla toczenia się z prędkosciami 50-80km/h jest prawie nie zauważalne, co jest oczywiste .
Fordek - 2015-06-04, 12:14
Karas napisał/a: | jakbym chciał jeździć jak emeryt to bym wziął 2.0, moc auta zdecydowanie wykorzystuję. te małe silniczki przy prędkościach autostradowych palą więcej jak 3.0 |
A jak jeździ emeryt
ZEUS - 2015-06-04, 18:55
Fordek napisał/a: |
A jak jeździ emeryt |
też chętnie poczytam ... pewnie każdy po swojemu
Karas - 2015-06-04, 21:35
http://tnij.org/6jlazds
MILUŚ - 2015-06-05, 07:44
Przynajmniej w Polsce nam to nie grozi..........nie ma tak dobrych autostrad i emeryci chyba troszkę .........uboźsi
tom-cio - 2015-06-05, 18:29
Milus,poplynales ,wstydzilbys sie tak o naszych drogach pisac.Masz kolo domu A1 w kierunku Ostrawy,tam na 3 paczki spokojnie da sie odkrecic .No emerytow moze na Hayabuse nie stac...,choc kto wie,warte to 15 letniego kamperka,wiec...
janek50 - 2015-06-05, 19:54
Fordek napisał/a: | Karas napisał/a: | jakbym chciał jeździć jak emeryt to bym wziął 2.0, moc auta zdecydowanie wykorzystuję. te małe silniczki przy prędkościach autostradowych palą więcej jak 3.0 |
A jak jeździ emeryt |
Karas właśnie jak jeździ się na emeryta? chciałbym wiedzieć, bo mnie to akurat dotyczy i interesuje, czy mógłbyś wyjasnić. Ja napisze tylko tyle mi się nigdzie po prostu nie śpieszy, więc jak jadę gdzieś w nieznanym terenie to jadę sobie przepisowo, bo wolę pieniążki wydac na lepsze rzeczy niż napychać kasę Szczurkowi.
koko - 2015-06-06, 17:41
Jezdzi tak że w du...ie ma mierzenie ile pali i jedzie z szybkością jaką lubi bo ile zostawi spadkobiercom go nie interesuję
zbyszekwoj - 2015-06-06, 18:37
Ja też nie mierzę ile pali. Jak wydaję to zus co miesiąc konto uzupełni. A jeżdżę z taką samą szybkością jak pracujący, tyle że nie robię Portugalii w 2 tygodnie, a do Grecji jechałem 2 tygodnie a nie 2 dni.
Bajaga - 2015-06-06, 21:36
Fordek napisał/a: |
A jak jeździ emeryt |
Nie wiesz ? Znaczy jesteś emerytem i trudno ci spojrzeć na to "z zewnątrz"
Bajaga - 2015-06-06, 21:38
Johny_Walker napisał/a: | Teraz jak się chce oszczędne auto, to się nie wybiera największego silnika. Zasadą jest wybór najmniejszego jaki oferuje producent. 50 lat temu było inaczej, ale teraz moce są zupełnie inne a ograniczenia prędkości coraz dotkliwsze. |
Bzdury. Kupiłeś 2.0 i ok, Twój wybór. Ale po co chrzanić takie bzdury.
Johny_Walker - 2015-06-07, 10:09
W osobowym też kupię najmniejszy. Jazda 210 już mnie nie interesuje.
Wy kupujecie powyżej 2.0 tylko dlatego że na niemieckim szrocie innych używek nie ma.
zbyszekwoj - 2015-06-07, 10:28
Mocniejszy silnik to również bezpieczeństwo. Zawsze łatwiej wyjść z podbramkowej sytuacji i mniejszy stres przy wyprzedzaniu.
silny - 2015-06-07, 14:52
Johny_Walker napisał/a: | W osobowym też kupię najmniejszy |
he he , półtora tonowy nówka Qashkai z silnikiem 1.2
2.0 140KM pali 10 gazu i zapierdala , ciekawe co zrobi 1.2
zbyszekwoj - 2015-06-07, 15:40
silny napisał/a: | , ciekawe co zrobi 1.2 |
Teściowa wyjdzie i będzie pchała
Bronek - 2015-06-07, 15:45
No Johny na właściwym miejscu. Po marchewkach, czas na bacik.
Same tu gupki... gupek na głupku, nawet głupek nie potrafi napisać.
Johny dawniej by Cię spalono i kwita....
Opozycjonista, jak nic. W swoim żywiole... Ja kontra reszta świata.
Oj.. poszukiwacz zaginionej puszki.. by zdraapkę znaleźć
To takie sado/macho.
Wiecej batów mniej łańcuchów czyli
Oj lubisz to, lubisz.... Przebierasz się też? Skóry, ćwieki? Lateks?
Skoro Biskup jest tylko człowiekiem i puknie czasem nieletniego, to Ty też nie masz monopolu na rację..... Choć może Ci się tak wydawać.
To nie nieomylność a zarozumiałość raczej.
A może i ja jestem w błędzie?
Choroba?
Karas - 2015-06-07, 19:51
To jest coś w deseń:
W radiu:
- uwaga, na trasie Ax idiota jedzie pod prąd
na co kierowca:
- jeden? ja tu widzę ich setki...
;d
mam swoją rację i już...
ZEUS - 2015-06-07, 21:04
Bronek napisał/a: | To nie nieomylność a zarozumiałość raczej. |
jak by to powiedzieć ... coś w tym jest?
Johny_Walker - 2015-06-08, 11:14
zbyszekwoj napisał/a: | Mocniejszy silnik to również bezpieczeństwo. Zawsze łatwiej wyjść z podbramkowej sytuacji i mniejszy stres przy wyprzedzaniu. |
Co widać po tym jak sprawnie wyprzedzają się TIRy na austostradzie przez 10 minut.
Można też mieć rozum i doświadczenie pomagające w ocenie bezpieczeństwa planowanego manewru. Większy silnik tego nie zastąpi, ale wielu się wydaje że tak.
Rav - 2015-06-08, 14:19
Johny_Walker napisał/a: | zbyszekwoj napisał/a: | Mocniejszy silnik to również bezpieczeństwo. Zawsze łatwiej wyjść z podbramkowej sytuacji i mniejszy stres przy wyprzedzaniu. |
Co widać po tym jak sprawnie wyprzedzają się TIRy na austostradzie przez 10 minut.
Można też mieć rozum i doświadczenie pomagające w ocenie bezpieczeństwa planowanego manewru. Większy silnik tego nie zastąpi, ale wielu się wydaje że tak. |
Patrzyłem z boku, ale widzę, że pewnych rzeczy jednak nie rozumiesz:
1. TIR-y wyprzedzają się na długich odcinkach, bo mają ograniczniki prędkości. Nie brak mocy sprawia, że manewr staje się długotrwały.
2. Rozum, doświadczenie i ocena bezpieczeństwa planowanego manewru sprawią, że jadąc pojazdem ze słabym motorem odpuścisz manewr wyprzedzania, podczas gdy poruszając się żwawszym pojazdem, bez zbędnego spięcia pośladków ten manewr wykonasz.
silny - 2017-03-05, 10:04
no to w końcu ile rozsądnie można wycisnąć z silnika 2.3 bo temat umarł,
kolega szuka do kampera z 2007 roku na ducato 3 .
bart.ek - 2017-03-06, 10:03
w 2007 roku 2.3 wychodziły w wersji 120KM, samym remapem w okolice 150KM można się zbliżyć, jeśli mocy ma być więcej - trzeba zainwestować: duże turbo, inne wtryski, intercooler, downpipe... wszystko kwestia pieniędzy.
mwservice - 2017-03-06, 15:42
Ja mam normalny tuning (Vtech, w wersji eco) i ze 130KM (silnik 2.3) zrobili mi 150KM.
silny - 2017-03-06, 16:22
a ile NM przybyło , masz wykres
mwservice - 2017-03-06, 16:26
Mam wykres, jak znajdę, to zamieszczę. Robiłem eco-tuning, więc nie zależało mi na NM, ale na zmniejszeniu zużycia paliwa. Mocy i NM mi nie brakowało.
Bajaga - 2017-03-06, 19:01
mwservice napisał/a: | Mam wykres, jak znajdę, to zamieszczę. Robiłem eco-tuning, więc nie zależało mi na NM, ale na zmniejszeniu zużycia paliwa. Mocy i NM mi nie brakowało. |
Tylko po co robić jakiś "eco tuning" (idiotyczna nazwa) jak można zrobić normalny porządny tuning i auto ... też będzie palić mniej ! Oczywiście mniej pali przy niedużych i średnich obciążeniach, przy pałowaniu pali więcej bo tu czarów nie ma. Moc to paliwo i powietrze jak jest większa moc to przy "gazie do dechy" musi palić więcej. Polecam tunerów umiejących Samodzielnie pisać programy (garstka) a nie wgrywać różne gotowce czy co gorsza wstawiać boxy.
EwaMarek - 2017-03-06, 20:10
Możecie opisać jak się robi ten tuning ? Czy to tylko ściema...
Znalazłem kilka firm i piszą że od 1500 do 4000zł za indywidualne podejście.
NIe znam siena tym - jak się nie dać nabić w butelkę?
Andrzej 73 - 2017-03-06, 20:24
Możesz wykonać w jednym z oddziałów V -tech , naszego Kolegi z CT Piro
W poprzednim kampie wykonywałem zmianę mapy silnika w oddziale w Poczesna k/Częstochowy.
mwservice - 2017-03-06, 20:27
Załączam wykresy z hamowni. Okazuje się, że moc wzrosła ze 132KM do 159KM, moment wzrósł z 324NM do 343NM. Podobno starali się, aby wykres mocy się wyrównał.
Wcześniej miałem zrobiony normalny tuning, ale bałem się, że układy przeniesienia napędu nie są obliczone na takie siły: silnik miał taką silę, że zamiast pierwszego biegu, mogłem bez problemu używać dwójki, zamiast dwójki - trójki itp.
Tuning wykonałem w firmie Vtech w Gdańsku. Pojechałem, wjechałem na hamownię, zmierzyli, potem wyjęli komputer, przeprogramowali, a na koniec ponownie zmierzyli. Całość trwała ok. 2-3 godzin. Teraz mają w cenniku koszt tuningu diesla od 900zł. Ja korzystałem z promocji "chipowanie na śniadanie", dodatkowo dostałem jeszcze extra zniżkę. Uwaga: nie każdy zakład ma hamownię, do której można wjechać kamperem (ze względu na wysokość).
Nie znam się na tym, ale dużo piszą o tuningu w internecie, niestety często zdania różnych ludzi o tym jak i gdzie tuningować (i czy w ogóle?) są sprzeczne. Ja wybrałem dużą firmę, bo słyszałem o nich dobre opinie, również od bezpośrednich klientów. Ponadto uważam, że jak robią tego dużo, to mają jakieś doświadczenie. Podobno robienie tuningu bez hamowni to mało poważne, do mnie to przemawia.
Bajaga - 2017-03-06, 20:38
EwaMarek napisał/a: | Możecie opisać jak się robi ten tuning ? Czy to tylko ściema...
Znalazłem kilka firm i piszą że od 1500 do 4000zł za indywidualne podejście.
NIe znam siena tym - jak się nie dać nabić w butelkę? |
U fachowca to nie ściema. Fachowców w Polsce jest ok. 5 szt. 4 tys to cena chora.
Jak się robi? Ano zmienia się wszelkie parametry pracy silnika o ile się umie ofkors. Zapłon, wtrysk, doładowanie, odcięcia, itp itd.
Jak chcesz namiar w Wawie to daj na priv.
EwaMarek - 2017-03-06, 21:01
Szukałem w okolicach Łodzi bo tam bywam najczęściej
Chciałem zrobić pajero (jest słabe i dużo pali) ale mam je jeszcze na gwarancji...
tareaz jak czytam Wasze posty to pomyślałem o kamperze, tylko że ja mam już 150KM to nie wiem czy cos się wyciśnie
lukas220 - 2017-03-06, 21:30
Dobry program + dotychczasowy styl i prędkość jazdy= -0,6L/100km przynajmniej u mnie tak jest ( Multijet 120 na 157 koni )
sławek w. - 2017-03-06, 22:07
EwaMarek napisał/a: | Szukałem w okolicach Łodzi bo tam bywam najczęściej
Chciałem zrobić pajero (jest słabe i dużo pali) ale mam je jeszcze na gwarancji...
tareaz jak czytam Wasze posty to pomyślałem o kamperze, tylko że ja mam już 150KM to nie wiem czy cos się wyciśnie |
Spróbuj tutaj http://www.vitesse.auto.pl/
To przedstawiciel Vtechu, renomowanej firmy.
eler1 - 2017-03-07, 17:48
Andrzej 73 napisał/a: | Możesz wykonać w jednym z oddziałów V -tech , naszego Kolegi z CT Piro
W poprzednim kampie wykonywałem zmianę mapy silnika w oddziale w Poczesna k/Częstochowy.
|
Napisałem na pw do kolegi PIRO w kwietniu 2016r. i nawet nie odczytał
A co do zmniejszenia zużycia paliwa sprawa raczej dyskusyjna , lepsze efekty daje lżejsza noga - w kamperku moment potrzebny aby bezpiecznie wyprzedzać oraz na długich podjazdach w górach.
silny - 2017-03-07, 19:11
nikt nie skomentował wykresu ale należy zwrócić uwagę na to że większy wzrost jest na KM niż na NM co jest ewidentnie ważniejsze .
trochę poszli jak z benzynowcem
Socale - 2017-03-07, 20:31
Jeśli dolne kreski to KM a górne Nm to wygląda to korzystnie. Max Nm osiągany jest (jak dobrze widzę) około 200rpm niżej, natomiast max KM przy obrotach raczej nie osiąganych i co ciekawe, moc dotychczasową osiąga przy tych samych rpm, co jest korzystne przy niższych rpm dla max Nm.
.
Edit. Qrde ale zmiksowałem że sam nie rozumiem, trzeba się skoncentrować.
Popatrz na kreski.
Wcześniejsze max Nm i KM obecnie osiągane są niżej, KM o około 200rpm a poprzednie Nm dostępne są o 600rpm niżej, obecna max Nm sa też niżej o 200rpm, czyli w zakresie najbardziej użytkowych rpm.
Wał cierpi, panewki, łatwiej będzie się grzał przy wysiłku - to wady więc miliona przelotu nie zrobi.
Tu nie chodzi ile da się wycisnąć, tylko o to że teraz łatwiej jest osiągać to co wcześniej było przy dociskaniu.
EwaMarek - 2017-03-07, 21:17
Socale,
czyli co dała ta modyfikacja? zwiększenie mocy a zmniejszenie spalania (teoria)
czy raczej poprawienie fabryki i dostrojenie silnika do optymalnych warunków pracy?
mwservice - 2017-03-07, 21:33
Po tuningu po prostu jeździ się przyjemniej. Z drugiej strony nie chciałem przesadzać z żyłowaniem auta. Szacuję, że spalanie spadło ok. 0.7l/100km przy takim samym stylu jazdy (jeżdżę oszczędnie).
Socale - 2017-03-07, 22:55
EwaMarek napisał/a: | Socale,
czyli co dała ta modyfikacja? zwiększenie mocy a zmniejszenie spalania (teoria)
czy raczej poprawienie fabryki i dostrojenie silnika do optymalnych warunków pracy? |
Nie wiem jak to się przekłada na realne złotówki. Silnik zestrojony fabrycznie jest uniwersalny, do busa na budowę i do kampera na autostradę. Jeśli poprawimy mu prace dla kampera, to na budowie będą rajdowe prologi. i vice versa.
Obecnie ma taką samą ilość Nm przy 600rpm niższych więc wygląda ciekawie.
Ale co to oznacza w praktyce> Ja to widzę tak, że tłok mniej razy na minutę dostanie w czerep, ale z nieco szybszym wtryskiem, czyli lekko w dekiel mocniej. Wykona swoją robotę na minutę dokładnie tak samo, ale mniej będzie latał góra/dół, czyli więcej dźwigał. Dlatego odczuje to też wał i panewki.
I jeśli w bilansie tej zmiany charakterystyki pracy, zużycie paliwa zmniejszy się kosztem niedojechania do milionowego kilometra to jest to do przyjęcia.
.
Ja uważam, że wielu kierowców mogłoby bez tuningu oszczędzać dużo więcej paliwa, musieliby tylko nauczyć się jeździć w zgodzie z maszyną.
andi at - 2017-03-11, 15:47
A jak tam sprzęgło ,śliska się jak dodamy więcej gazu
mwservice - 2017-03-11, 18:40
Gdyby się sprzęgło ślizgało, to świadczyłoby to o jego zużyciu i od razu bym wymienił...
andi at - 2017-03-11, 23:02
mwservice napisał/a: | Gdyby się sprzęgło ślizgało, to świadczyłoby to o jego zużyciu i od razu bym wymienił... |
Też ,ale piszemy o zwiększeniu PS
Za duża moc do wielkości sprzęgła i się śliskaaa
joko - 2017-03-12, 11:13
Zwiększenie momentu i przesunięcie charakterystyki w niższy zakres obrotów jest paradoksalnie zbawienne dla sprzęgła i jest to tym bardziej wyraźne im słabszy był silnik i mniejsze sprzęgło .
Uzasadnienie :
W sytuacji kiedy trzeba ruszyć ciężki samochód pod górkę ,a silnik ma niski moment i dodatkowo dostępny przy wyższych obrotach , to jedynym wyjściem jest wkręcenie go właśnie do tych wyższych obrotów i ruszanie z pół-sprzęgła. Zazwyczaj kończy się to systematycznym dobijaniem okładzin sprzęgłowych, a w skrajnym przypadku ich spaleniem.
Większy moment przy niższych obrotach to mniejsze obciążenie sprzęgła w tych fazach pracy , które są dla niego newralgiczne.
Oczywiście mowa o normalnej eksploatacji pojazdu zgodnie ze sztuką, a nie paleniu gumy
andi at - 2017-03-12, 14:10
Teraz jak chce przyspieszyć to redukuje bieg ,ale wcześniej jak dałem za duzo gazu to potrafiło slizgac się sprzegło
NINED - 2017-03-12, 16:00
Jak się raz pośliźnie, będzie to robić coraz częściej. Podobnie jak dzierlatka....
joko - 2017-03-12, 17:12
Sprzęgło przy pełnym zasprzęgleniu nie ma prawa się ślizgać, nawet jakbyś miał 1000Nm z napędu. Cały nadmiar momentu powinien zerwać przyczepność na kołach. Jeżeli wcześniej puszcza sprzęgło, to wina jest po jego stronie.
eler1 - 2017-03-12, 18:51
Kiedyś rozmawiałem z mechanikiem specjalizującym się w ducato i mówił że w tych silnikach po tuningu sprzęgło pada co sam sprawdziłem (przy przebiegu 24tys zmieniłem program rzekomo tylko lekko podnoszący moc i zwiększenie momentu przy niższych obrotach było to fajnie wyczuwalne ale po następnych 20tys. przy pełnym gazie zaczęło się uślizgi sprzęgło , co po demontażu okazało się zużyciem okładzin tarczy, a nie była ona spalona tylko jej grubość była dużo mniejsza od oryginału) po podwyższeniu momentu dość dużej masie kampera zawsze w granicach DMC oryginalne tarcze lukasa dużo szybciej zużywają jedynie jeszcze sachs wytrzymuje trochę dłużej ale ja już tego nie sprawdzałem. Przy jeździe typowo kurierskiej czyli pedał w podłogę wypalają się podobno końcówki wtrysków.
Jeszcze jeden minus to po programie czasami lekki dymek było widać a teraz kiedy powróciłem do oryginalnego oprogramowania czyściutko .
Więc chciałem wiedzieć co tam Piro wymyślił dla tego silnika ale PW z forum nie czyta po zakupie nowego kamperka.
Socale - 2017-03-12, 21:14
Jasne jest że da się wyciskać dużo więcej niż w ustawieniach optymalnych fabrycznych.
Ja nie zdecyduję się na podkręcenie silnika, uważam że inżyniery zrobili to w fabryce , wiedzieli bowiem że widelec z ) (zero w vin na 10 pozycji) idzie pod kampera. Gwarancja też si,ę liczy.
Już nie długo, charakterystykę silnika będzie można sobie w aucie samemu ustawiać wedle preferencji, od sportowej przez kurierską do niedzielno-dostojnej. Każda opcja będzie miała wady i zalety, moc, zużycie, spokój, oszczędność... itd.
Pierwszy koncern który się na to odważy zrobi ogromną sprzedaż modeli z tymi opcjami.
To będą Francuzi, oni są najodważniejsi we wprowadzaniu nietypowego na rynek.
silny - 2017-03-15, 19:05
wypowiem się w temacie tuningu , choć znam to tyko z osobowych.
a więc sadzę że mały wzrost bardziej kultury pracy niż mocy maksmymalnej jest nie grożny i dziwią mnie opnie że nagle padło to lub tamto . piszę to dla tego ze moja żna jezdzi przeprogramowanym moocno audi a4 i po kilku latach nie widać problemów.
wiem
chodzi o moc maxymalną wykożystywaną tylko w kamperach bo DMC jest nie ubłagalne....
a więc czy podnosić MOC i NM odrobinke , czy warto skoro piszą koledzy że sprzęgło padło
pytam dlatego że sądze że to nie możliwe żeby kilkanaście NM powaliło sprzęgło..
ciekawe , może mieć tu znaczenie DMC i MW ale mino wszystko poprawa sprawności silnika o kilka % żeby niszczyła sprzęgło
bardzo ciekawe/dziwne
wirefree - 2017-03-15, 19:44
Kropla drąży kamień, te kilka procent może być zabojcze dla silnika dlatego producenci zostawiaja margines bezpieczeństwa. Podobnie jak z DMC pewnie nda sie załadować duużo więcej ale dla bezpieczeństwa jest tyle ile producent pozwolił.
Życie na krawędzi nie należy do bezpiecznych.
Bajaga - 2017-03-15, 20:34
wirefree napisał/a: | Kropla drąży kamień, te kilka procent może być zabojcze dla silnika dlatego producenci zostawiaja margines bezpieczeństwa. |
Producent musi zakładać, że auto będzie prowadzone przez idiotę na alasce oraz na pustyni gobi. Rezerwy, zwłaszcza w silnikach doładowanych są olbrzmie.
Każde moje auto z silnikiem doładowanym miało zmieniany program i każde jeździło dobrze i bezawaryjnie - oczywiście było to robione przez Fachowca a nie fiutka.
Kamper - blaszak był seryjny bo nie potrzebował więcej koksu (180km, 400Nm) i na wilgotnym i tak miał kłopoty z trakcją...
wirefree - 2017-03-15, 20:49
Tak masz racje dlatego auta cieżarowe robia w niemczech po 700-800 tysiecy pozniej sa sprzedawane do polski i magicznie traca przejechany km do max 150 tysiecy. Poźniej ktos to tuninguje i po roku silnik jest do remontu. Producent zakłada żę auto prowadzi małpa i jakby wyżyłował osiągi to by miał kilkaset napraw gwarancyjnych miesiecznie. Każdy z nas zna legende o Dedalu i Ikarze.
eler1 - 2017-03-16, 12:28
Bajaga napisał/a: |
Producent musi zakładać, że auto będzie prowadzone przez idiotę na alasce oraz na pustyni gobi. Rezerwy, zwłaszcza w silnikach doładowanych są olbrzmie. Każde moje auto z silnikiem doładowanym miało zmieniany program i każde jeździło dobrze i bezawaryjnie - oczywiście było to robione przez Fachowca a nie fiutka. |
Tak było kiedyś teraz to księgowi tną koszty i albo wytrzyma lub nie a i tak jak to zgłosisz to tych rzeczy nie obejmuje gwarancja .
Miałem w dwóch osobówkach tuning i w kamperka u tego samego fachowca nie "fiutka" i jednej osobówce zrobiłem 100tys od tuningu i z dwumasą nie było problemu.
EwaMarek - 2017-03-22, 19:57
"slawek w"
Umówiłem się wstępnie w Vitesse w Tuszynie.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Napisali mi :
"W Pajero proponujemy montaż zewnętrznego urządzenia (Powerbox), które przed wizytą w serwisie będzie Pan mógł wypiąć - wówczas serwis nie jest w stanie nic wykryć, a tym samym odebrać gwarancji. W przypadku Fiata i Seata zdecydowanie lepsza będzie modyfikacja programu sterującego silnikiem (chip tuning). W każdym z trzech przypadków oprócz wzrostu mocy i momentu obrotowego spadnie również zużycie paliwa (przy zachowanym stylu jazdy). "
Czyli z tym mniejszym spalaniem to lipa....
Jak jadę wolno i nie depcze gazu i mam mniejsze spalanie bez tuningu
EwaMarek - 2017-03-30, 13:22
Jestem w Vitesse w Tuszynie. Niestety z ducato nie idzie ta łatwo. Po kilku próbach programowania udało się podnieść moc i jadę na pierwszą jazdę testową. Na hamowni było ok.
Trochę sobie z Panem pogadalismy. Szczególnie z kilku kamperów Pan zapamiętał jednego co nie chciał odpalic. niestety była to wina mikrokorozji na stykach lekko stuknie tego kamera
Co do wyników dam znać
krzlac - 2017-03-30, 15:04
EwaMarek napisał/a: | ...Niestety z ducato nie idzie ta łatwo. Po kilku próbach programowania udało się podnieść moc ...nie chciał odpalic... |
Oddałeś auto w dobre ręce. Jak takim "eksperymentatorom" nie ufam, za daleko od domu jeżdżę.
EwaMarek - 2017-03-30, 17:55
Pierwsze wnioski
Trochę się zawiodłem.
Pajero na boxie poszło o 20KM bo więcej sie nie da. Można więcej na kompie silnika ale ja nie pozwoliłem bo chce mieć gwarancję.
Jeździ lepiej ale szału nie ma.
Natomiast z ducato porażka. ODPALIŁ BEZ PROBLEMU.
Moc poszła w górę ale coś nie tak się dzieje powyżej 2700obr. Trochę było problemów z dobraniem programu i w końcu nie miałem czasu czekać dłużej ...
Poprawka w przyszłym tygodniu
krzlac - 2017-03-30, 18:51
Jak nie mają sprawdzonego "gotowca" dla tego motoru to daj sobie spokój. Ty masz być królikiem doświadczalnym? Pamietaj, że "grzebane" auto gorzej się serwisuje, szczególnie w przypadku awarii za granicą.
EwaMarek - 2017-03-30, 19:14
Mam nadzieje , że w razie porażki wywiąże się z tego co piszą i zwracają koszty...
EwaMarek - 2017-03-30, 19:37
wykresy
eler1 - 2017-03-30, 19:40
EwaMarek - ty masz chyba wersję z DPFem 150KM ? ile miał na hamowni KM i Nm bez programu masz jakiś wykres ?
Jak programowałem swojego mój jeszcze bez DPFa to tuner mówił że te wersje z DPFem się da ale są już większe problemy i mniejsze możliwości programowania.
Może trzeba dołożyć większe turbo albo jakąś modyfikację mechaniczną bo fabryka wycisneła ostatnie możliwości z tej konstrukcji silnika
EwaMarek - 2017-03-30, 19:42
pisaliśmy jednocześnie - wykresy zapodałem
EwaMarek - 2017-04-06, 21:31
NO I SKOŃCZYŁEM Z TUNINGIEM KAMPERA
Mimo wielu prób nie udało się idealnie zgrać pracy silnika. Powodem jest jakiś czujnik, którego się nie da dostroić. Ciekawe jest to ,że producent przypadkowo lub celowo zastosował takie rozwiązanie.
Majsterek wrócił do ustawień fabrycznych. Trochę szkoda bo ładnie się zbierał na niskich obrotach, dopiero na wysokich były problemy. Ani Polacy ani Włosi nie dali rady...
Z tego co zrozumiałem to te silniki wychodziły jako 130KM i 150KM . Te 130 można podkręcić bez problemu...
rjas - 2017-04-06, 22:55
Podrzucę coś od siebie - wzmacniałem w V-techu w Krakowie 3 samochody, pierwszy raz chyba 15 lat temu. Mondeo V6 poszło fajnie - modyfikacja mapy, Insignia - Redbox, też całkiem całkiem, ale Volvo XC70 - Redbox, praktycznie w ogóle - bo + 20 Nm i + 10KM to prawie nic. Mapować nie mogłem bo gwarancja. Ale podobno w niektórych silnikach tak jest, że z różnych względów prawie nic nie da się zrobić/wycisnąć - czy to box czy mapowanie.
Jacek Górka - 2017-04-06, 23:04
EwaMarek napisał/a: | NO I SKOŃCZYŁEM Z TUNINGIEM KAMPERA
Mimo wielu prób nie udało się idealnie zgrać pracy silnika. Powodem jest jakiś czujnik, którego się nie da dostroić. Ciekawe jest to ,że producent przypadkowo lub celowo zastosował takie rozwiązanie.
Majsterek wrócił do ustawień fabrycznych. Trochę szkoda bo ładnie się zbierał na niskich obrotach, dopiero na wysokich były problemy. Ani Polacy ani Włosi nie dali rady...
Z tego co zrozumiałem to te silniki wychodziły jako 130KM i 150KM . Te 130 można podkręcić bez problemu... |
Myśle że tutaj poradzą sobie bez problemu http://www.tc-performance.eu
Bajaga - 2017-04-07, 17:46
EwaMarek napisał/a: | NO I SKOŃCZYŁEM Z TUNINGIEM KAMPERA
Ani Polacy ani Włosi nie dali rady...
|
Którzy to Polacy tacy "uzdolnieni" ?
EDIT
Już wiem że to jakieś vitesse ale posta już nie mogę skasować.
Bajaga - 2017-04-07, 17:51
EwaMarek napisał/a: | W Pajero proponujemy montaż zewnętrznego urządzenia (Powerbox), które przed wizytą w serwisie będzie Pan mógł wypiąć - wówczas serwis nie jest w stanie nic wykryć, a tym samym odebrać gwarancji. |
BZDURA. Już samo to zdanie oznacza, żeby tą firmę omijać z daleka.
krzlac - 2017-04-07, 18:40
Poznański V-Tech na silniku mojego Boxera 2,2 120 KM też "zęby połamał".
Socale - 2017-04-07, 21:46
Bajaga napisał/a: | EwaMarek napisał/a: | ...
Ani Polacy ani Włosi nie dali rady...
|
Którzy to Polacy tacy "uzdolnieni" ?
... |
Optymistycznie-tradycyjnie: Włosi poddadzą(li) się bez walki, Polacy nie odpuszczą i dadzą radę.
Za dużo Ducato itp lata po naszych drogach, za ciężkie mamy buty, są pieniądze do zarobienia. Kwestia czasu.
W takich sprawach jesteśmy najlepsi, szkoda tylko że nie klasyfikuje się pomysłowości w rozwiązywaniu zagadek.
Bajaga - 2017-04-08, 00:38
krzlac napisał/a: | Poznański V-Tech na silniku mojego Boxera 2,2 120 KM też "zęby połamał". |
Jak ktoś chce kontakt do kogoś kto sobie na kamperze nic nie połamie tylko go zrobi to służę na priv. W Wawie.
Jacek Górka - 2017-04-08, 04:39
Pamietajmy ze w tym temacie liczy sie doswiadczenie Jestesmy na tym forum zeby sobie pomagac dlatego jesli szukacie wiecej mocy w kamperze info na pw
Rodzinka Cztery Plus - 2017-04-08, 12:26
To ja poproszę na pw o jakieś info.
EwaMarek - 2017-04-09, 21:37
Jacek Górka,
Ta firma vitesse była z polecenia z tego forum...
Nie chce być dalej królikiem doświadczalnym...
Bajaga,
Co masz na myśli? serwis wykryje , że było coś podłączone???
sławek w. - 2017-04-09, 22:43
Cytat: | Ta firma vitesse była z polecenia z tego forum... |
Mam nadzieję, że nie masz do mnie pretensji, że podesłałem Ci linka do strony Vtechu - właśnie sugerowałem się polecaną również na naszym forum renomą. Szukałeś w okolicach Łodzi więc w dobrej wierze chciałem pomóc.
EwaMarek - 2017-04-10, 20:53
sławek w.,
Nie mam do Ciepie pretensji - czytałem pozytywne opinie o vtechu więc go wybrałem.
Nadal prowadzę rozmowy z vitesse, żeby coś zrobić z kamperem. Prawdopodobnie obejdą programowo zakres czujnika - może coś wyjdzie z tego...
Przypuszczam , że każdy mógł mieć problem z tym silnikiem. Kiedyś zmieniałem mechaników jak rękawiczki bo zawsze któryś coś spieprzył. Po kolejnym razie wróciłem do pierwszego
To jak z lekarzem . Jeśli miał do czynienia z jakąś chorobą to łatwo ją zdiagnozuje, jeśli nie to będzie szukał i robił z pacjenta królika doświadczalnego. Może przeżyje, jak nie to nic nie szkodzi . przyjdzie następny
sławek w. - 2018-01-14, 22:29
EwaMarek napisał/a: | Nadal prowadzę rozmowy z vitesse, żeby coś zrobić z kamperem |
Dokończyłeś rozmowy i przeprowadziłeś tuning czy odpuściłeś temat. Sam mam zamiar zrobić to na wiosnę tylko jeszcze nie wiem gdzie
EwaMarek - 2018-01-15, 20:41
Na razie tak
Głównie z braku czasu no i sezon zimowy wiec kamerem nie jeździmy.
Na wiosnę może odnowie temat
silny - 2018-07-15, 08:26
Wczoraj przeprogramowałem swojego kamperka , 3.0 JTD , 160 KM .
Wybrałem najbliższych mi firmę Good hoope , troszkę serduszko mnie boli bo nie mam zchamowanego bo kamper za wysoki, ale cóż.
Testy na drodze pomogły dograć reakcje pedału gazu .
Program na którym się oparliśmy pochodził z blaszaka robionego wcześniej zchamowanego na 193,5 KM i 486 NM
Powiem tak - re w e l a c j a, zależało mi na łagodnym stylu oddawania mocy , przeprogramowany pedał gazu , doładowanie rośnie liniowo, można go kręcić i nie ma skoków ciągu.
Na 6 biegu od 80 do 110 rwie jak osobowy muszę pamiętać żeby ten 6 bieg oszczędzać na niskich obrotach bo nie mam zamiaru remontować skrzyni
Koło 2 tyś obrotów jest pełny/maksymalny NM a na 3500 max KM , z testów wyszło nam parę ciekawych obserwacji w temacie oszczędzania paliwa , przecinania się krzywych mocy i NM.
Januszowe Passaty będą miały co robić
Żarty żartami ale wyprzedzanie tira , czy nawet inne manewry , jak osobowym
HENRYCZEK - 2018-07-15, 12:29
silny napisał/a: | Wczoraj przeprogramowałem swojego kamperka , 3.0 JTD , 160 KM .
Żarty żartami ale wyprzedzanie tira , czy nawet inne manewry , jak osobowym |
Temat co prawda o 2,3 JTD
Bez tego zabiegu nie powinno z tym być żadnego problemu.
Sprawny silnik 3.0 to demon mocy,a i z 2-go biegu można ruszać pod warunkiem że się tym tu nie chwalimy.
Teoretycznie powinno zmniejszyć się zużycie paliwa,a jak w praktyce?
silny - 2018-07-15, 15:54
Nie wiem jak spalanie bo zabieg był robiony wczoraj
Seryjnie mój miał b wysoki moment obrotowy co było b przyjemne ale mocy nigdy nie jest za mało. W środę jadę do Rowów to zmierzę
silny - 2018-07-22, 11:13
Jeszcze jeżdzimy tu i tam po wybrzeżu bałtyckim ale spalanie zdecydowanie poniżej litr mniej, na razie pomiarów za mało się podam realne za kilka dni , na pewno ok 1 litra mniej - ważne!!!!!!-przy zachowaniu tego samego stylu jazdy!!!!!.
Gdybym mógł wjechać na chamownie dałbym wszystko co się da , ok 205 KM i ponad 500 NM.
Trudno jechać 100 kmh bo noga za ciężka w klapkach, założę tempomat bo za mocny i trudno dozować delikatną jazdę.
EwaMarek - 2018-07-23, 23:04
silny, jedź tam gdzie ja byłem. Robią głównie tiry więc kamperek to pikuś
|
|