Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Organizacja wyjazdów - Nasi przyjaciele - (zwierzątka i nie tylko)

Paweł P. - 2007-06-10, 02:49
Temat postu: Nasi przyjaciele - (zwierzątka i nie tylko)
Mój przyjaciel!
Paulina P. - 2007-06-10, 02:53

Tata cos sie nie zna !!
Zuzia-eeikowa - 2007-06-10, 12:57

Ale śliczny kotek :) ))
Ja tez poznałam nowego przyjaciela :)

Paweł P. - 2007-06-10, 18:49

Ale fajny :bigok
pp - 2007-06-22, 21:07

Max
Paweł P. - 2007-06-22, 21:15

polak piotr, Max to chiba maksymalnie obronny?
pp - 2007-06-22, 21:25

specjalna tresura psa obronnego!
nie gryzie! łyka w całosci!

martes - 2007-06-22, 21:31

Piotr a męskich nie było? :lol:
pp - 2007-06-22, 21:33

???
Paweł P. - 2007-06-22, 21:46

martes napisał/a:
Piotr a męskich nie było? :lol:

Może pitbula, to trzeba mieć zaburzenia poczucia bezpieczeństwa, z takim Yorkiem to nawet na Księcia Ziemowita o 23 bym poszedł.

martes - 2007-06-22, 22:12

to taki żart .... ale widać nie śmieszny :-?
pp - 2007-06-22, 22:22

Max Ci odpowie czy mu do śmiechu było!
tylko przyjedź do Wadowic! :haha: :haha:

Aulos - 2007-06-22, 22:36

Kolega dla Maxa. Wabi się Apsik i jest "dzieckiem" mojej siostry.
pp - 2007-06-22, 22:38

fajny! szkoda że nie jest dziewczynką! Max baaaaardzo szuka koleżanki! :szeroki_usmiech
Aulos - 2007-06-22, 22:45

Zdjęcie jest sprzed pół roku - teraz bardziej przypomina Maxa i też bardzo szuka koleżanki, w ostateczności wystarcza mu nogawka gościa. :oops:
pp - 2007-06-22, 22:47

Max ma 3 lata ale na patent nogawkowy jeszcze nie wpadł! :-)
Paulina P. - 2007-07-08, 21:40

A to mój pies BOBEK (morderca cykorii).
Marcin T - 2007-07-08, 21:55

Jak to jest pies to ja jestem ojciec dyrektor :haha:
pabloo - 2007-07-09, 01:11

Ojcze Dyrektorze - przecież na pierwszy rzut oka widać że to PIES :haha:
Pozdrówka
Pabloo

Paulina P. - 2007-07-09, 08:35

podobny wielkością do ciłały
martes - 2007-07-09, 12:04

I pewnie warrrrczy ,a mieszka w klatce bo nie ma dla niego kagańca ;-)
papamila - 2007-07-10, 22:56
Temat postu: no to w końcu jest jakaś dziewczyna
to nasza suka Gala- być może zabierzemy ją kiedyś ze sobą
Paweł P. - 2007-07-10, 22:58
Temat postu: Re: no to w końcu jest jakaś dziewczyna
papamila napisał/a:
to nasza suka Gala- być może zabierzemy ją kiedyś ze sobą
Paulina na pewno sie zaprzyjaźni. Juź wildze że przyjazna jednostka!
Paweł P. - 2007-07-18, 22:13
Temat postu: Re: no to w końcu jest jakaś dziewczyna
papamila napisał/a:
to nasza suka Gala- być może zabierzemy ją kiedyś ze sobą
Gala jest super !!!!
papamila - 2007-07-19, 06:04
Temat postu: re: Gala jest super !!!!
Dzięki Pawle P, Twoje Zdrowie :pifko
Paweł P. - 2007-07-21, 08:18

Po Bajce, czyli przytulance Marków nadeszła kolej na Galę, Paulina w swoim żywiole :)
Marcin T - 2007-07-22, 20:21

Czy Paulina ściąga czasami czapkę? :szeroki_usmiech
Paweł P. - 2007-07-22, 21:38

Na wyjeździe nigdy, jak by mogła to by w niej spała :)
Paweł P. - 2007-08-02, 16:44

My jeszcze innych przyjaciół :)
tatkog - 2007-08-02, 17:52

Kiedy on tylko przy jedzeniu(np.ludzi :chytry ).
baja02 - 2007-08-24, 13:07

Może i ja przedstawię swojego przyjaciela. Nazywa się Łyk (nie gryzie, łyka w całości).
Paweł P. - 2007-09-12, 22:35

To następny przyjaciel :)
papamila - 2007-09-13, 07:02

z tego podwórka to nie tylko był Gutek. :evil:
............no chyba że Paulina jej nie lubi.

eeik - 2007-09-13, 08:37

A to Gutek jest , superowy też go lubie.
ale nie wiem kogo Paulina niby nie lubi,
bo jak mniemam ona lubi wsie psiakli :) )))

papamila - 2007-09-13, 20:49

dwa razy próbowałem wkleić ale się nie udawało,- zwalmy to na "automaty spamowe"
może teraz pójdzie

papamila - 2007-09-13, 20:50

teraz to przedobrzyłem :oops:
Paweł P. - 2007-09-13, 21:29

Już jest dobrze :) Tak dla niedoinformowanych, to powiem, że jest ti impra 2 dniowa w Garwolinie pt. "Naprawa kampera Papamili" było szampańsko :)
DARO - 2007-09-16, 19:55
Temat postu: Garf ....kamperkot
Jeszcze z nami nie podróżuje , wszystko przed nim ;-)
Paweł P. - 2007-09-23, 16:34

A to co to?
martes - 2007-10-01, 10:47

Julia na kucu....
Paweł P. - 2007-10-27, 17:16

A to nasi domownicy.
Tadeusz - 2007-11-12, 14:09

Pięknych macie przyjaciół. Ja również przedstawię swoją wierną przyjaciółkę.Włóczy się ona z nami wszędzie, po szosach i po wodzie.Jest grzywaczem chińskim,wabi się DOLLY.
eeik - 2007-11-12, 15:51

Alez sliczna ta Dolly :ok
48a-ELANKO - 2007-11-12, 18:03
Temat postu: Nasi przyjaciele...
A nasze dziewczynki - podróżniczki to Jula, Tosia i Frania :-D
eeik - 2007-11-12, 18:18

48a :) jakie cuda przesliczne
Tadeusz - 2007-11-12, 19:56

Aż chce się te ślicznoty przytulić :lol:
48a-ELANKO - 2007-11-12, 20:57
Temat postu: cd. "Nasi przyjaciele"...
My możemy je przytulać codziennie - Wam umożliwimy to przy każdym spotkaniu na trasie :lol: :lol: :lol:
TOMMAR - 2007-11-17, 11:24
Temat postu: Indywiduum
Główny domownik, który potrafi ustawić wszystkich
Tadeusz - 2007-11-17, 16:08

Widać, TOMMAR, że kochasz zwierzątka. Ładnie je fotografujesz. Ja swoją Dolly też lubię uwieczniać na fotkach bo fotogeniczna jest bestyjka.
wmich - 2007-11-25, 20:17

My mamy dwa boksery: Musza i Gordona
wmich - 2007-11-25, 20:20

zdjęcie się nie dołączyło :gwm :gwm
janusz - 2007-11-25, 20:22

Żeby się dołączyło to trzeba, 1 znaleźć przyciskiem przeglądaj i to pewnie zrobiłeś, 2 dodaj załącznik, 3 wyślij. Trzy kroki.
wmich - 2007-11-25, 20:23

teraz może się uda
Tadeusz - 2007-11-25, 23:44

Domyślam się, Wojtku, że zabieracie je na kamperowe wojaże. Spod tych przylepasów ktoś wystaje. Czy to nie żona? :hura
tatkog - 2007-11-26, 18:05

wmich napisał/a:
My mamy dwa boksery: Musza i Gordona
mam nadzieję, że kiedyś je zobaczę i się chwilę pobawię( Wy Bazylego widzieliście i prawie :haha: się bawiliście).
Jako fan bokserów "obiektywnie" stwierdzam-oba piękne są.

Robin - 2007-11-26, 18:19

Boże....gdzie to teraz ludziska przyjaciół ( :box :box :box :box )szukają..........
janusz - 2007-11-26, 18:20

Cytat:
Boże....gdzie to teraz ludziska przyjaciół ( :box :box :box :box )szukają..........
Bo jest nadzieja, że taki przyjaciel się nie odszczeknie :haha:
Tadeusz - 2007-11-26, 19:15

Robin:Boże....gdzie to teraz ludziska przyjaciół ( :box :box :box :box )szukają..........Janusz: Bo jest nadzieja, że taki przyjaciel się nie odszczeknie :haha:

Święta prawda, nie odszczeknie się i nigdy nie bywa zgorzkniały! :hura :hura :hura

Robin - 2007-11-27, 17:39




To jest dobermanka Zula. Od pewnego czasu nie cierpi bokserów.Dziwne. Nic jej nie wspominałem o Bazylim.........

Tadeusz - 2007-11-27, 17:50
Temat postu: Pięknota!
Witaj, Robinie. Widzę, że zwierzątka w Twoim otoczeniu mają znaczenie.Jestem ciekaw, czy Zula chciałaby bawić się z moją grzywaczką chińską - Dolly. Małe to i kudłate, ale niezwykle przyjazne.


Serdeczne pozdrowienia :ok

janusz - 2007-11-27, 17:56
Temat postu: Re: Pięknota!
Tadeusz napisał/a:
Witaj, Robinie. Widzę, że zwierzątka w Twoim otoczeniu mają znaczenie.Jestem ciekaw, czy Zula chciałaby bawić się z moją grzywaczką chińską - Dolly. Małe to i kudłate, ale niezwykle przyjazne.

Porównując wymiary piesków to Twoje pytanie powinno brzmieć:
"Jestem ciekaw, czy Zula chciałaby bawić się ... moją grzywaczką chińską - Dolly" - bez literki "z"

tatkog - 2007-11-27, 18:12

Robin napisał/a:
dobermanka
Bazyli nie lubi dobermanów(dobermankę na pewno by polubił).
Tadeusz - 2007-11-27, 18:14

Przyznaję, Janusz, że mnie rozbawiła do łez Twoja uwaga. :-D
Mam jednak autentyczny problem z Dolly. Ona chce bawić się z każdym psem, nie bacząc na swe rozmiary. Różnie to się kończy. Toteż szukam dla niej towarzystwa. :hura

Robin - 2007-11-27, 18:21

tatkog napisał/a:
Bazyli nie lubi dobermanów(dobermankę na pewno by polubił).


No nie tatkog.Tego, że relacje miedzy nami zejdą "na psy" to sie nie spodziewałem.

janusz - 2007-11-27, 18:28

To i ja przedstawię naszą "Wiśniówkę"
Ma na imię Cherry, jest seterką irlandzką. Ma jakieś osiem lat (chyba, nie liczyłem). Na wystawie psów to ona sobie nas wybrała.

tatkog - 2007-11-27, 18:29

Robin napisał/a:
to sie nie spodziewałem
To tylko "przelotem".
Robin - 2007-11-27, 18:35

Janusz - to nie przypadek. Poczuła od Ciebie"wiśniowkę" - psy znają się na ludziach. Ale jest piekna.No i kolor.....niespotykany.
Tadeusz - 2007-11-27, 18:37

Jak widać nie da się żyć bez zwierząt na kempingu. :-D Moja Dolly to ta czarna, odwrócona tyłem. :haha:
janusz - 2007-11-27, 18:39

A ta na stole to nie moja Wiśniówka, moja na stół by nie weszła. :haha:
Paweł P. - 2007-11-27, 20:06

Post usunięty.
wmich - 2007-11-27, 21:16

tatkog napisał/a:
wmich napisał/a:
My mamy dwa boksery: Musza i Gordona
mam nadzieję, że kiedyś je zobaczę i się chwilę pobawię( Wy Bazylego widzieliście i prawie :haha: się bawiliście).
Jako fan bokserów "obiektywnie" stwierdzam-oba piękne są.


Muszu aż się oblizuje na spotkanie i strasznie lubi się bawić z każdym z kim można. Gordon jest starszy i bardziej stateczny.

tatkog - 2007-11-27, 21:36

wmich napisał/a:
Muszu aż się oblizuje na spotkanie i strasznie lubi się bawić z każdym z kim można. Gordon jest starszy i bardziej stateczny.
Bazyli się ucieszy jak mu te zdjęcia pokazałem. :bigok
wmich - 2007-11-27, 21:47

tatkog napisał/a:
Bazyli się ucieszy jak mu te zdjęcia pokazałem. :bigok

Mam nadzieję że przy swojej naturze nie zje moich pieszczochów :-(

janusz - 2007-11-27, 21:49

Musza/u się oblizuje po pożarła tę osobę na której siedziała :haha: została tylko ręka :haha: dobrze że mebli nie pożarła jak jedna Saba. :haha:
tatkog - 2007-11-27, 21:51

wmich napisał/a:
Mam nadzieję że przy swojej naturze nie zje moich pieszczochów
Zjeść to nie. On obecne jest nastawiony na innego rodzaju konsumpcję. Ale potrafi się bawić z bokserami :haha: .
wmich - 2007-11-27, 22:01

No to do spotkania na wiosnę
tatkog - 2007-11-27, 22:16

:papa
Jerzy - 2007-11-28, 00:08

Rude biedactwo: nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi...
papamila - 2007-11-28, 08:26

tatkog napisał/a:
Ale potrafi się bawić z bokserami


.... i nie tylko,
Gala ciągle Bazyla wypatruje :haha:

tatkog - 2007-11-28, 17:31

papamila napisał/a:
Gala ciągle Bazyla wypatruje
:haha:
janusz - 2007-11-28, 21:00

Ludzie miarkujcie się (dowiedziałem się że jestem za miękki :haha: ) zaanektowaliśmy dzieciom temat. Bidulki nie mogą pisać po swojemu dziecięcemu tylko muszą czytać paplaninę dorosłych. :haha:
Po konsultacjach z wnioskodawcą przeniosłem temat do kamperowania, tu jest miejsce dla dorosłych. Zapraszam do kontynuacji :bigok

Paulina P. - 2007-11-28, 21:14

janusz napisał/a:
Ludzie miarkujcie się (dowiedziałem się że jestem za miękki :haha: ) zaanektowaliśmy dzieciom temat. Bidulki nie mogą pisać po swojemu dziecięcemu tylko muszą czytać paplaninę dorosłych. :haha:
Po konsultacjach z wnioskodawcą przeniosłem temat do kamperowania, tu jest miejsce dla dorosłych. Zapraszam do kontynuacji :bigok
Masz racje Wujek, tak 3maj :bigok
martes - 2007-11-28, 22:31

A my mieliśmy ostnio pecha ... naszą suczkę ktoś za... brał ...Wzieliśmy pieska ze schroniska , Owczarek niemiecki długowłosy ale ma problem ktoś Go przypiął do schroniska w wakcje (podłość ludzka ...) i odjechał ... Teraz nie lubi samochodów i gryzie opony .. Jak gryz od Campera to byłem spokojny ale teraz zjadł mi od osobówki i ... kupiłem nowe ... :-| Nie pochwaliłem go... :evil:
Jerzy - 2007-11-28, 22:37

janusz napisał/a:
[...]z wnioskodawcą
...to byłam ja.

A to, moja menażeria: Kiwi i Kitka.
Pozdrawiam wszystkie Panie na forum... :oko
- Wanda

48a-ELANKO - 2008-11-16, 20:29

Już niemal od roku nic nie piszemy o zwierzątkach!!!
U nas powiększyła się wczoraj yorcza rodzinka; Frania urodziła jedną sunię i czterech facetów. Wszystkie silne, zdrowe, to zapewne wpływ wojaży naszych suczek m.in. na zlot do Osówki!

KOCZORKA - 2008-11-16, 20:49

48a-ELANKO napisał/a:
U nas powiększyła się wczoraj yorcza rodzinka; Frania urodziła jedną sunię i czterech facetów.

GRATULACJE :bukiet:
Są takie słodkie, że nie mogę oderwać oczu od tak pięknego widoku. :shock:
Gdybym nie miała Asi i Alzo już błagałabym o szczeniaczka.
Niech się maluszki chowają zdrowo i rosną.
Pozdrówka. :spoko :spoko :spoko

ARCADARKA - 2008-11-16, 20:56
Temat postu: ARCADARKA
Witam
jestem już trochę na forum , a nie wiedziałem , że jest taki dział
no to napiszę o moich zwierzętach
te które miałem
koniki Pinia i Dalida
teraz mamy yorka Yuki, kot Morales , lablador Lord, i piesek mieszaniec Kimba

pozdrowienia

KOCZORKA - 2008-11-16, 21:08

ARCADARKA napisał/a:
teraz mamy yorka Yuki, kot Morales , lablador Lord, i piesek mieszaniec Kimba

To Ci troszkę obrodziło. :bigok ale za to jeszcze bardziej Cię lubię. :kwiatki:
Ja też kocham zwierzaczki. Yorczek wygląda cudnie w kąpieli, troszkę taka zmokła kurka. :haha:

:haha: :haha:

48a-ELANKO - 2008-11-16, 21:18

Darku! Ja też dzisiaj długo szukałem tego tematu aż wreszcie go "odkopałem". Może warto wydzielić ten temat tak, aby był bardziej widoczny i wtedy w długie jesienne wieczory... oj, jest o czym pisać!.
Pomimo, że na co dzień pracuję ze zwierzętami, to w domu mamy też ich sporo a yorki jeżdżą z nami wszędzie ( były przecież w Osówce ).

ARCADARKA - 2008-11-16, 21:26
Temat postu: ARCADARKA
witaj :ok
oczywiście dobry pomysł z tymi jesiennymi wieczorami :haha: , York to jest kamperowiec ma specjalne miejsce wydzielone przy przedniej szybie :bigok

Aulos - 2008-11-16, 21:33

My mamy tylko jedno zwierzątko - kota o imieniu Guzik. Jest przekonany, że wszystko w domu należy do niego, łącznie z nami. Każdy nowy obiekt w domu jest oczywiście dla kota - tak było, gdy w domu pojawiły się skrzypce naszego dziecka - kot zaanektował futerał. Gdy budowałem szopkę na Boże Narodzenie, kot był przekonany, że to jego nowy domek - tylko dlaczego taki ciasny. Jak dzieci rozłożyły sobie tory do mini-kolejki, kot odkrył w nim swoje nowe legowisko. Ogląda też telewizję, czyta nasze książki i jest głównym lokatorem naszego bujanego fotela.
KOCZORKA - 2008-11-16, 21:44

Aulos napisał/a:
My mamy tylko jedno zwierzątko - kota o imieniu Guzik. Jest przekonany, że wszystko w domu należy do niego, łącznie z nami

Guzik ma rację, jest najmniejszy ale najważniejszy :wyszczerzony:
U nas też rządzi kot Puszek i nawet psy muszą go słuchać. :gwm
Taka to kocia natura. :haha:
Guzik rewelacyjnie wygląda w szopce :haha: , jak osiołek przy żłóbku. :bigok

Jule - 2008-11-16, 22:06

U nas tez kociamber jest szefem :diabelski_usmiech ale najmniejszym w rodzinie nie jest :haha:


StasioiJola - 2008-11-16, 22:13

No i nareszcie odskocznia od poważnych tematów na forum. My mamy owczarka alzackiego Arisa i małą suńkę Majkę do której należy cały dom.Zdjęcia w naszym forumowym albumie!!!!! :spoko
Ela i Andrzej - 2008-11-16, 22:34
Temat postu: Nasze zwierzaki....
Nasza kotka , okaleczona przez sąsiada klusownika ..
ARCADARKA - 2008-11-16, 22:40
Temat postu: ARCADARKA
ale chyba opiekę ma :shock: , szkoda zwierzaczka, wielu jest złych ludzi :gwm :gwm
Ela i Andrzej - 2008-11-16, 22:41

nie udalo mi sie wkleić fitki.........
Ela i Andrzej - 2008-11-16, 22:49

kotka nasza ma amputowaną przednią łapkę , jest teraz ok , lapie myszy i psy goni . Pani na wlościach .
Zły śąsiad nastawił wnyki na dużego zwierza i kotka sie nadziała, była w tych wnykach dwa dni i martwica sie wdała , amputacja przedniej łapki . Tak kochanej kotki nikt niema . Jutro wkleje fotki kici ,.

48a-ELANKO - 2008-11-16, 23:01

Bezmyślność ludzi jest niesamowita! Niemal w każdym tygodniu mam w pracy do czynienia ze zwierzętami okaleczonymi, złapanymi we wnyki... nie, nie będę tego opisywać w miły, niedzielny wieczór. Najważniejsze, że te zwierzątka są po takich przejściach kochane w dwójnasób. Widzę wtedy sens włożonej mojej pracy w ratowanie takiego zwierzęcia.
ARCADARKA - 2008-11-16, 23:04
Temat postu: ARCADARKA
i ratuj je z całych sił :kwiatki:
stefan - 2008-11-17, 00:46

Witam! Ulubione miejsce kota podczas jazdy samochodem..... :ok Pozdrawiam.Stefan.
Ela i Andrzej - 2008-11-17, 20:25

Kotka po amputacji przedniej łapki.
48a-ELANKO - 2008-11-17, 20:36

To jest piękne w życiu, że są tacy ludzie jak Wy, chcący ratować życie cierpiących zwierząt.
Wasza kotka dostała od Was drugie życie!

ARCADARKA - 2008-11-17, 20:43
Temat postu: ARCADARKA
WITAJCIE
bardzo ładnie to napisałeś :kwiatki:

Tadeusz - 2008-11-17, 21:16

Kochani. Powiedzcie, jak to jest, że jedni kochają zwierzęta jak ludzi, a inni nienawidzą ludzi bardziej od zwierząt.
Czy ten świat oszalał?

Jak dobrze, że mam Was i to forum.
:-D

48a-ELANKO - 2008-11-17, 21:29

Nie ośmielę się na ten temat zabierać głosu ! Im dłużej pracuję lecząc zwierzęta, tym bardziej poznaję ich właścicieli ale jednocześnie sprawdza się stare porzekadło, że im dalej w las, tym... Zwierzęta cierpią albo z powodu choroby albo doznają tych cierpień od ludzi. Jak często tymi "ludźmi" są ich ... właściciele! Nie, nie będzie żadnych przykładów, żadnych opisów - wystarczy, że ja muszę to widzieć, walczyć z tym ...
Miłość zwierzęcia do człowieka jest bezinteresowna

Ela i Andrzej - 2008-11-17, 22:25

Małe cudne szczeniaczki , gratulujemy .
Nam też się oszczeniła wilczyca , oj mamy pracy

TOMMAR - 2008-11-17, 23:11

Elu, Andrzeju. gratulujemy pomyślnego rozwiązania. Daria oglądając te cuda wzruszyła się.
3+5=8 a to znaczy, że czas pomyśleć o większym kamperku, oczywiście dla milusińskich. Pozdrawiamy.
Do zobaczenia

KOCZORKA - 2008-11-19, 10:05

Ela i Andrzej napisał/a:
Nam też się oszczeniła wilczyca , oj mamy pracy


Dajcie jakieś :foto
Prosimy. :bigok

andreas p - 2009-02-23, 16:27
Temat postu: PIESKI
Ara Breton
eeik - 2009-02-23, 16:52

Może być kot ?????

A piesuńcio przesłodkie

gino - 2009-02-23, 16:54

proponuje zmienc TEMAT na'' CHWALIMY SIE SWOIM ZWIERZAKIEM '' :spoko

tez mamy koooota

48a-ELANKO - 2009-02-23, 17:31

mamy już taki dział ! www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=668
gino - 2009-02-23, 18:08

he..no to ja wam przedstawiam naszego ''Stefana'' :-P

to jego ulubione miejsce do spania.. :wyszczerzony:
.


.


.


.

andreas p - 2009-02-23, 21:41

Ale czyscioszek :pracz
Tadeusz - 2009-02-23, 22:13

gino napisał/a:
he..no to ja wam przedstawiam naszego ''Stefana''


A to imię to tak przypadkowo się trafiło? :szeroki_usmiech

MirekM - 2009-02-23, 22:20

gino napisał/a:
he..no to ja wam przedstawiam naszego ''Stefana'' :-P

A ja naszego Cezarego. Też w umywalce, tylko chyba trochę mniejszej.



Tadeusz - 2009-02-23, 22:24

MirekM napisał/a:
A ja naszego Cezarego.


Mirku, czy zauważyłeś w jego oczach to bezmierne zdumienie?

MirekM - 2009-02-23, 22:27

Tadeusz napisał/a:
Mirku, czy zauważyłeś w jego oczach to bezmierne zdumienie?

Oj Tadziu, to nie jest zdumienie, tylko podziw i uwielbienie dla tak wspaniałego starego. Ale muszę przyznać, figurę to ma zdecydowanie po mnie.

Tadeusz - 2009-02-23, 22:33

MirekM napisał/a:
Oj Tadziu, to nie jest zdumienie, tylko podziw i uwielbienie dla tak wspaniałego starego. Ale muszę przyznać, figurę to ma zdecydowanie po mnie.


Mireczku, trudno to ocenić bo piana całkiem zasłania. Ale wierzę!!! :wyszczerzony:

Marek - 2009-02-23, 22:36

I jak tu pisać o zwierzątkach. :roll:
Tadeusz - 2009-02-23, 23:27

Marek napisał/a:
I jak tu pisać o zwierzątkach.


Januszu, ten temat brzmi: "Nasi przyjaciele - zwierzątka i nie tylko" i znajduje się w dziale : :Organizacja wyjazdów".
Przecież taki niemowlak pasuje do tego działu jak ulał. Wszak organizacja wyjazdu z takim maleństwem to prawdziwe wyzwanie. Stąd ten trening z kąpielą w umywalce. W warunkach kamperowych to idealne wyjście.
A, że przy tym jest wesoło? Dziękować opatrzności, że mamy ochotę i powody do śmiechu. :-P :) :bukiet:

MirekM - 2009-02-24, 09:04

Marek napisał/a:
I jak tu pisać o zwierzątkach. :roll:

Marku, mam pełne prawo znaleźć się w tym dziale. Żona cały czas mówi do mnie "zwierzaku", "małpo", czy też "dzikusie". A że trudno znaleźć umywalkę pasującą dla mnie, dlatego zamieściłem swoją kopię, tylko w nieco mniejszym wydaniu.

Marek - 2009-02-24, 09:26

Napiszę wprost , że zdjęcie mnie powaliło łącznie ze wspomnieniami jak kąpałem swojego niemowlaka w wanience. Muszę przyznać,że dostałbym po uszach od moich kobiet, gdybym do tej czynności chciał użyc umywalki. Tak więc gratuluję, a zdjęcie zgłaszam do nagrody miesiąca i funduję autorowi nie wirtualne piwo. Do najbliższego spotkania. :lol:
Marek :lol:

gino - 2009-02-24, 10:33

Tadeusz napisał/a:
gino napisał/a:
he..no to ja wam przedstawiam naszego ''Stefana''


A to imię to tak przypadkowo się trafiło? :szeroki_usmiech

Tadziu...imie mial nadane 6lat wczesniej :wyszczerzony: :wyszczerzony:

bonusik - 2009-02-24, 14:10

Moze i nie przytulę takich stworzonek ale za to fajnie się ogląda.... :szeroki_usmiech
Zachciało mi się mieć coś takiego w pracy... :mrgreen:
Za to mają nieprawdopodobne działanie odstresujące ,zwłaszcza po wizycie upierdliwego klienta :haha: ... :haha:

rafalcho - 2009-02-24, 19:08

A to nasz chomik - RONALDO (też kampermaniak :szeroki_usmiech )
andreas p - 2009-02-24, 19:18

A tu nasza Arka w akcji na wodach Schwajcarji
KOCZOR - 2009-02-24, 20:33

A o nasze (prawie) papużki, ale na pewno nierozłączki:
- większa Asia
- mniejszy Alzo

KOCZOR - 2009-02-24, 22:20

Post Tomka (TOMMAR) w innym dziale przypomniał mi urocze zdjęcia naszej Asi ze szczenięcych lat (a raczej miesięcy) :szeroki_usmiech
Zdjęcia są... jakie są, ale to skany z analogu :ok

baja02 - 2009-02-25, 16:00

A to nasz ulubieniec - Łyk
Tadeusz - 2009-02-25, 16:04

baja02 napisał/a:
A to nasz ulubieniec - Łyk


A to ulubienica Łyka - Dolly.

eeik - 2009-02-25, 16:53

A to nasz Raper :)

Właśnie "zdechł" po kominkiem
Pracuje u nas jako leniwiec salonowy

MirekM - 2009-02-25, 19:57

Tadeusz napisał/a:
A to ulubienica Łyka - Dolly.

Tadziu, a co jej z tyłu wypadło?

Tadeusz - 2009-02-26, 00:10

MirekM napisał/a:
Tadziu, a co jej z tyłu wypadło?


Sam się zastanawiam. Dopiero teraz to zauważyłem. :ok

martes - 2009-02-26, 12:24

MirekM napisał/a:
Tadziu, a co jej z tyłu wypadło?
Mirku jak bym nie widział Tadzia , to pomyślał bym że się urodził pod słońce i ma chińskie oczęta ... Dolly z ogniska :shock:
48a-ELANKO - 2009-07-17, 11:27

Dzisiaj potomstwo naszej Tosi kończy 4 tygodnie życia. Pięć uroczych szczeniąt już samodzielnie egzystuje, pałaszuje karmy dla nich przeznaczone ale z radością dobiera się od czasu do czasu do cycuszków mamusi...
Są już odrobaczone, niebawem będą miały pierwszy kontakt ze strzykawką (szczepienia).

To prawdopodobnie najbardziej CamperTeam'owe pieski: już w dniu swoich urodzin były na zlocie w Komarnie a miniony weekend spędziły na mini zlocie CT w Niesulicach !
Wiemy, że niektóre z nich będą stałymi mieszkańcami kamperów i uczestnikami zlotów :lol:

A może wszystkie :?: :!:

Tak nasze yorczki wyglądały w wieku trzech tygodni...

ARCADARKA - 2009-07-17, 11:54
Temat postu: ARCADARKA
śmieszne cudeńka :bigok :bigok
to super jak by wszystkie trafiły do CT
pozdrowionka :bigok

48a-ELANKO - 2009-07-17, 12:17

No i później spotknie yorczków w CamperTeam'owych polarkach !!! :lol:

Już widzę tę rewię, flesze aparatów fotograficznych, konkurs piękności...
( tylko Yukiego musielibyśmy trzymać na krótkiej smyczy :!: :haha: )

ARCADARKA - 2009-07-17, 12:23
Temat postu: ARCADARKA
48a-ELANKO napisał/a:
No i później spotknie yorczków w CamperTeam'owych polarkach !!! :lol:

Już widzę tę rewię, flesze aparatów fotograficznych, konkurs piękności...
( tylko Yukiego musielibyśmy trzymać na krótkiej smyczy :!: :haha: )


no wspaniale będą wyglądały w nakryciach CT :haha: , chyba nie ma takiej mody psiej wśród yorków na całym Świecie wśród kamperowców :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok , oczywiście CT jest inne :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

Pawcio - 2009-07-17, 18:58

Super! Ekstra!
Rodzinka CT stale rośnie! :ok
:bigok :bigok :bigok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group