Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Skandynawia - kamper a promy fjordowe

marzena - 2011-05-22, 12:24
Temat postu: kamper a promy fjordowe
Szanowni camperteamowcy, ktorzy gosciliscie w Norwegii, prosze o podpowiedz:
- czy ceny za kamperka na promach miedzy fjordami sa zalezne od dlugosci kamperka. Moj ma dlugosc 5,7 m ale mam zainstalowany z tylu box a przy takiej konfiguracji przekracza 6 m. I teraz zastanawiam sie, czy demontowac czy zostawic z uwagi wlasnie na oplaty?

papamila - 2011-05-22, 14:18

Jak nie zamierzasz brać rowerów to zdemontuj bo lżej.
U nas było podobnie z wymiarami ale zawsze płaciłem do 6.0m

cirrustravel - 2011-05-22, 15:55

Byłem ponad 7m kamperem i raz nas kasowali do 6m innym razem ponad 6m - zależało od humoru sprzedającego bilety na prom ;) Myślę, że o kilka cm nie będą się czepiali :)
Agostini - 2011-05-22, 20:24

Tak, ceny za kampera w Norwegii są zależne od jego długości.
Ja na Twoim miejscu nie demontowałbym tego boxu jeśli będzie Ci przydatny w podróży. Przecież kamper 5,7 już na pierwszy rzut oka nie będzie wyglądał na 7 metrowego, a z miarką nikt tam nie biega i nie mierzy. Kupujesz bilet i deklarujesz długość swojego samochodu, a ona wynosi przecież 5,7.
Mój kamper to 6 m + bagażnik z rowerami i zawsze płaciłem tą niższą stawkę.

darboch - 2011-05-23, 15:28

Niektórzy przewożnicy kasują jak za auto osobowe inni m.in Fjord1 maja spacjalną taryfę dla kamperów [Bobill]
Jacek M - 2012-07-20, 11:43

Agostini napisał/a:
Mój kamper to 6 m + bagażnik z rowerami i zawsze płaciłem tą niższą stawkę.
Potwierdzam - miałem dokładnie taką samą sytuację - kamper mieści się poniżej 6m ale z rowerami - przekracza. Ani na promie przez Bałtyk, ani na Lofoty, ani na fiordach nikt nie próbował zastosować taryfy ponad 6m. Zawsze liczono poniżej 6m, nigdy nawet żadnej dyskusji nie było. Odniosłem wrażenie, że albo skandynawowie biorą pod uwagę wymiary "nominalne" albo traktują wątpliwości na korzyść klienta albo zwyczajnie nie są "pazerni" na pieniądze i w naliczaniu jest duża uznaniowość ale zawsze na naszą korzyść ;)
eMKa - 2012-07-20, 17:02

Mój samochód ma 599 cm.Tylko jeden raz "kwitkowy" który kasował przed promem (z budki) zapytał czy mam rowery.Ci co kasowali na promach mają miarę w "oku" i nigdy nie pytali o dł.samochodu.
WHITEandRED - 2012-07-20, 17:58

:spoko
Jacek M - 2012-07-22, 00:03

WHITEandRED napisał/a:
Drodzy dyskutanci, patrzymy na daty :diabelski_usmiech , (...) Marzena wróciła z Norwegii rok temu :szeroki_usmiech :haha:


A... to ja taki bystrzak jestem :haha: :haha:

piopal - 2013-01-14, 20:03

Pytanie nieaktualne, ale może się przydać, robiąc w 2012 trasę na Nordkapp tylko raz doliczyli nam bagażnik z rowerami do długości campera, a tak to zawsze przyjmowali do opłat podawaną długość bez bagażnika, tak samo było na probie z Szwecji do Niemiec.
majmarek - 2013-01-14, 20:20

pytanie nieaktualne i nikomu się nie przyda ale jak się misio zbudzi w środku zimy to myśli że ho ho
pozdrawiam
mm

darboch - 2013-01-14, 21:15

Agostini napisał/a:
a z miarką nikt tam nie biega i nie mierzy.


no właśnie, że biegają i to często gęsto a do tego nie darują Ci ani centymetra :-P

Różnice w cenie między autem do 6 m i powyżej 6 są bardzo drastyczne także jeśli Twój box jest demontowalny i możesz go w razie potrzeby spakować na czas przeprawy promowej do kampera [ jeśli będą chcieli skasować za auto powyżej 6m] to OK a jeśli pomieścisz się w kamperze i dasz radę bez niego to go ściągnij...nie będzie stresu " jak mnie skasuja" :spoko

Jacek M - 2013-01-15, 00:21

To kiedy im się tak zmieniło?
Planu nie wykonali? :haha:

darboch - 2013-01-15, 09:26

Są bardziej skrupulatni niż jeszcze kilka lat temu.
Jacek M - 2013-01-15, 10:54

Dobrze wiedzieć.
To nie daj Bóg i radarów pewnie nastawiają... :haha:

WHITEandRED - 2013-01-15, 13:11

:spoko
darboch - 2013-01-15, 22:38

Stasiu nie miałeś takiego "szcześcia" bo nie posiadasz kampera i widocznie nie zwracałeś na to uwagi...natomiast my spotykamy się z tym dość często. Szczególnie chodzi o przedział do i od 6 m bo wtedy są największe różnice wynikające z ceny. Z naszych obserwacji najbardziej restrykcyjni są pracownicy Fiord1 a pływając z Torghatten różnie to bywa...raz im się chciało sprawdzać a raz nie. Jeszcze jedna sprawa...mogłeś nie widzieć jak mierzą bo najpierw pytają czy w dowodzie rej. jest wbita długość auta...w wielu jest i to niekiedy wystarcza...u nas takiej adnotacji brak.
wbobowski - 2013-01-15, 23:10

darboch napisał/a:
Szczególnie chodzi o przedział do i od 6 m bo wtedy są największe różnice wynikające z ceny

Drugi raz już to przeczytałem, ale brak mi wiedzy... jakie to są różnice ??? Ile do 6 m a ile powyżej 6 m.

WHITEandRED - 2013-01-16, 00:06

:spoko
darboch - 2013-01-16, 10:44

Tak jak pisałem wcześniej...są dosyć istotne różnice między Tobą,Stasiu a więc osobą która kampera nie posiada i przebywa w Norge w celach zarobkowych a osobami które wybierają się tam kamperem na wakacje a więc autem ponad powszechne gabaryty na relatywnie krótki okres w porównaniu z Tobą. Ceny są też istotne bo dla wielu z nas taka różnica w cenie to kupa kasy, dlatego nie raz zdarzało nam się pakować rowery do kampera i złożyć bagażnik żeby zapłacić mniej.

Włodek tu masz przykład pierwszy z brzegu

prom z Bodo na Lofoty ...auto do 6m--> 577 nok, od 6,01do7m--> 1375nok praktycznie zawsze jest to 100 % więcej i jeszcze trochę :shock:

wydaje mi się, że to raczej nie jest godzina pracy Norwega ale jeśli tak to Olkę wysyłam na Bergentest i zmykamy czym prędzej z ojczyzny :-P [pewnie miałeś na myśli promy w stylu Eidsdal - Linge ]

Reasumując...punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tak należy chyba spojrzeć na nasze różnice zdań :spoko

WHITEandRED - 2013-01-16, 11:01

:spoko
darboch - 2013-01-16, 11:12

Ja na Górnym Śląsku zarabiam pieniądze a Ty ?

Chyba jednak należy skończyć temat bo zmierza donikąd...ja spotkałem się i to nie raz z mierzeniem kampera innych osób jak i naszego a Ty nazywasz to rewelacjami a więc mam pytanie. Czy po raz kolejny Twój sposób tłumaczenia jest jedyny i nieomylny? Jeżeli się z tym nie spotkałeś tzn, że takie sytuacje się nie zdarzają ?

Proszę Cię czytaj moje wpisy ze zrozumieniem bo od początku pisałem o mierzeniu


:spoko

WHITEandRED - 2013-01-16, 18:04

:spoko
darboch - 2013-01-16, 21:17

Ale powiedz mi co to da, jeżeli ja bezpośrednio spotkałem się z taką sytuacją nie jeden raz ?

Dla mnie to off topic bo nie ma już nic wspólnego z merytoryczną rozmową z Twojej strony Stasiu...

WHITEandRED - 2013-01-21, 16:31

:spoko
WHITEandRED - 2013-01-21, 19:15

:spoko
kalliope - 2013-01-23, 00:58

Potwierdzam to, co pisze Darek. Będąc w tym roku w Norwegi mieliśmy mierzonego kampera przed wjazdem na prom. Długość całkowita kampera była liczona z bagażnikiem na rowery. Obsługa przyniosła miarkę, rozciągnęła i nie było już dyskusji, co do jego długości. Zapłaciliśmy taryfę za pojazd powyżej 6 m.
Obsługa ma miarę w oczach. Może kolega się z tym nie spotkał, bo jeździ małym kamperkiem i nikt nie zwraca na niego uwagi.

WHITEandRED - 2013-01-23, 10:22

:spoko
kalliope - 2013-01-23, 21:29

Nie dziękuj mi za informację, wystarczyło żebyś przyjął do wiadomości to o czym od początku pisał Darboch.
WHITEandRED - 2013-01-23, 22:05

:spoko
darboch - 2013-01-25, 08:55

WHITEandRED napisał/a:
Nigdy nie widziałem żeby ktokolwiek "biegał" z miarką wkoło jakiegoś pojazdu, ale może nie miałem tyle "szczęścia" żeby coś takiego zobaczyć?


WHITEandRED napisał/a:
Darku, ja chcę tu powiedzieć że nikt nie biega i nie mierzy samochodów(gdyż tak zasugerowałeś w tym temacie)


WHITEandRED napisał/a:
Czy my dyskutujemy o tym samym, zapomniałeś już o swoich rewelacjach? Więc jak jest; biegają z miarkami czy nie biegają?


WHITEandRED napisał/a:
Tak więc teraz jest już wszystko jasne, również i dla mnie, biegają z miarkami i mierzą pojazdy!!!


:haha:

WHITEandRED - 2013-01-25, 10:38

:spoko
DAKOTA - 2013-01-25, 12:42

kalliope napisał/a:
Nie dziękuj mi za informację, wystarczyło żebyś przyjął do wiadomości to o czym od początku pisał Darboch.



witam

jezeli camper ma dlugsci 6,8 metrow ,a kolezanka powie ze to jest 6 ze wzgledu na zanizenie oplaty to sie nie dziwie ze wyciagaja metr i mierza.

Byla tez kiedys refleksja na temat numerow rejestracyjnych polskich, komu wierzyc a komu nie mozna wierzyc .Sam sie z tym spotkalem przy przekraczaniu granicy , jednemu wierzyli ze nic nie posiada ,a innego na pl numerach wzieli na kontrole

DAKOTA

Elwood - 2013-01-25, 16:53

Chłopaki nie ma się o co sprzeczać. Prawda jest taka, że za pojazd do 6 m płaci się zazwyczaj conajmniej dwa razy mniej niż za pojazd powyżej 6 metrów. W naszym przypadku bywało różnie z opłatami. Mamy kampera długości 6.35 m. Nie przyszło mi do głowy podawać inną miarę jak zapytali. Czasami podchodził do nas człowiek zabierał kartę i dawał bilet jak za kampera do 6 metrów, o nic nie pytając. Jeżeli pytał, a często to robili to mówiłem prawdę i płaciłem jak za zboże ponad dwa razy więcej. Coraz więcej promów ma wymalowane na podłodze linie co jeden metr i wtedy już nie ma żadnej dyskusji. I tak wygląda cała prawda w tym temacie.
kalliope - 2013-01-30, 22:37

Byłam w Norwegi kamperem , który ma na tabliczce znamionowej równe 6m z bagażnikiem miał 6,5m.Dano mi do wybóru, zdjąc rowery lub zapłacić. Zapłaciłam.
tadek - 2013-01-31, 20:35

Mam pytanie do znawców tematu. Z przeglądu cenników wynika ogromna różnica w cenie dla pojazdów przekraczających 6 m, czasami jest to ponad trzykrotność stawki w porównaniu do krótszych niż 6 m. Przy dalszych kategoriach długości wzrost ceny jest proporcjonalny. Skąd taka drastyczna różnica w tym tylko wymiarze? Czy wynika to ze względów technicznych czy jest to tylko element "polityki cenowej"?
Elwood - 2013-02-11, 00:43

Tylko element "polityki cenowej"
Tomland - 2015-01-23, 23:38
Temat postu: Promy
Witam
W ostatnie wakacje pływałem jak opętany promami po Norwegii. Auto ponad 5m + przyczepa pod 5 m. ANI RAZU nikt mnie nie mierzył. Obok mnie zawsze był kumpel kamperem X-dream'em 8m i zawsze płaciliśmy podobnie.

Pzdr
Tomasz

MILUŚ - 2015-01-24, 18:37

Czy ktoś ma aktualny cennik lub link do cennika promów innych przewoźników niż Fjord 1 ?
darboch - 2015-01-24, 18:45

Podróżując po Norwegii Zachodniej:

Fjord 1 (www.fjord1.no)
Tide (www.tide.no)
Kolumbus (www.kolumbus.no)
Rødne Fjord Cruise (www.rodne.no)

Podróżując po Norwegii Północnej:

Torghatten Nord (www.torghattennord.no)
Senjafergene (www.senjafergene.no)
Bjørklids Ferjerederi (www.bjorklid.no)

Podróżując po Norwegii Południowej:

Bastø Fosen (www.basto-fosen.no)

MILUŚ - 2015-01-24, 18:58

Darku .......w podzięce :pifko ... etiopskie :ok
darboch - 2015-01-24, 19:04

Mniammmm....pyszne , dzięki :spoko
ZbigStan - 2015-06-09, 08:35

Dzien dobry. Czy linia Fiord1 pływa w całej Norwegi, a jeśli nie , to w jakich regionach? Pozdrawiam
krzlac - 2015-06-09, 08:41

Nie. Reszta, patrz wyżej i google.
MILUŚ - 2016-11-26, 12:12

Szanowni norwegofile............pytanie :-P

Chodzi mi o prom z Bodo na Lofoty . Czy istnieje możliwość wzięcia promu " z marszu" ?
Wiem ; że to bardzo popularna i oblegana linia . Wiem ,że lepiej zarezerwować konkretny rejs . Ale my nie lubimy gnać przez Norge zeby być gdzieś w jakimś ustalonym terminie .

krzlac - 2016-11-26, 13:25

MILUŚ napisał/a:
Chodzi mi o prom z Bodo na Lofoty


Na tej linii nie mam doświadczeń. Połaczenia z Bodo unikałem- drogie i często mocno buja. Z Fauske do Bognes masz tylko 170 km a tam krótki i tani prom na Lofoty. Zawsze go
"brałem z marszu".

Endi - 2016-11-26, 15:36

Prom z Bodo na Lofoty braliśmy z marszu. Jak pamiętam, jest chyba 6 rejsów dziennie. My przyjechaliśmy wieczorem do portu. Czekaliśmy na pierwszy rejs do rana. Kolacyjka, satelitka itd ;)
Stajesz od razu w kolejce na terminalu - Moskenes. Bilety sprzedają prowadzący na pasie . Czas przeprawy około 4 godz. Jak poszperam to pewnie znajdę gdzieś bilet.

darboch - 2016-11-26, 16:51

Miluś z Bodo jest spora kolejka zazwyczaj. Pływa zazwyczaj trzy razy dziennie jedynie w czwartek cztery razy natomiast jest on tylko do lutego 2017 i pewnie latem coś się pozmienia i bedzie tego więcej.
http://ruteinfo.thn.no/no/default.aspx?rnr=86
Ceny rożne, nie opłaca się przekraczać 6 metrów :-P

Jest jeszcze fajne połączenie o jakim krzalc wspomniał Bognes-Lodingen

http://ruteinfo.thn.no/no/default.aspx?rnr=32

mobike - 2016-11-26, 20:18

ja tez brałem z marszu ustawiłem się w kolejce na jeden się nie załapałem popłynąłem następnym
Adampio - 2016-11-26, 21:17

Byłem na Lofotach już dawno temu ale dojechałem tunelami i mostami. Jakoś bardzo czasowo jest opłacalny ten prom z Bodo?
MILUŚ - 2016-11-27, 06:57

darboch napisał/a:
Miluś z Bodo jest spora kolejka zazwyczaj. Pływa zazwyczaj trzy razy dziennie jedynie w czwartek cztery razy natomiast jest on tylko do lutego 2017 i pewnie latem coś się pozmienia i bedzie tego więcej.
http://ruteinfo.thn.no/no/default.aspx?rnr=86
Ceny rożne, nie opłaca się przekraczać 6 metrów :-P

Jest jeszcze fajne połączenie o jakim krzalc wspomniał Bognes-Lodingen

http://ruteinfo.thn.no/no/default.aspx?rnr=32


Bardzo dziękuje za info :mrgreen: . W planach brałem pod uwagę promy z Bognes ale też ze Skutvik'u do Svolvear . Tak czy siak morzem czy lądem tam dotrzemy i......może wreszcie kogoś z CT spotkamy w Norwegii . :spoko

krzlac - 2016-11-27, 10:54

Dla kampera 6m i 2 osób różnica z Bodo a z Bognes to około 750 NOK w jedną stronę. Za tyle można przejechać około 600 km. Lototy i tak trzeba przejechać w tą i z powrotem. Dla mnie wybór był prosty.
darboch - 2016-11-27, 12:18

Adampio napisał/a:
Byłem na Lofotach już dawno temu ale dojechałem tunelami i mostami. Jakoś bardzo czasowo jest opłacalny ten prom z Bodo?


To zależy kto ma jakie plany. Jesli nigdy nie jechało się przez Narvik to warto choć sam Narvik słaby.
Jesli już się jechało przez Narvik a plan jest na Lofoty i pózniej Vesterålen i na obserwacje wielorybów w Sto to warto porm z Bodo. Kamper powyżej 6 m to dopłata ok tysiąc koron.
Jak same Lofoty to z Bognes.... i tak jeszcze kilka kombinacji by można stworzyć .


Wszystko zależy co się planuje ile ma kasy i czasu....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group