Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - Peugeot J 5 2,5 TD dzwonienie ze skrzyni biegów

Kazik II - 2007-09-12, 23:24
Temat postu: Peugeot J 5 2,5 TD dzwonienie ze skrzyni biegów
W moim J 5 dzieją się jakieś dziwne rzeczy ze skrzynią (a może to sprzęgło?). Zjawisko występuje wyłącznie na biegu jałowym kiedy mam wrzucony luz. Na wolnych obrotach nagle coś wpada w jakiś głośny rezonans czy nie wiem jak to nazwać. To jest odgłos jakby rozklekotanej betoniarki albo tokarni taki dzwoniący ręchot dosyć głośny. Kiedy trochę dodam obrotów to natychmiast ten dźwięk znika, znika również kiedy wcisnę sprzęgło. Chodzi sobie motor na luzie normalnie i nagle zaczyna ręcholić, wcisnę sprzęgło i delikatnie puszczę - przestaje, ale po jakimś czasie znowu. Kiedyś miałem innego francuskiego diesla i było to samo - jeździłem z tym kilka lat i nic się nie rozleciało. Ale tym razem mam wrażenie, że wpada w to ręcholenie coraz częściej.
Ktoś z Was ma jakiś pomysł co to może być?

papamila - 2007-09-13, 06:52

Wydaje mi się że jest uszkodzone łożysko oporowe przy sprzęgle? Wygląda na zużyte, a jak wciśniesz sprzęgło to je dociskasz i pracuje pod obciażeniem i nie wydaje żadnych odgłosów
eler1 - 2007-09-13, 08:04

raczej coś ze skrzynia biegów nie czekaj bo wykończysz ją do końca
Sławek B - 2007-09-13, 08:49

Kazik II napisał/a:
Kiedy trochę dodam obrotów to natychmiast ten dźwięk znika, znika również kiedy wcisnę sprzęgło


Obstawiam, jak papamila, łożysko wyciskowe sprzęgła. Zazwyczaj łożysko "pada" z powodu źle wyregulowanego luzu (co raczej nie ma miejsca bo obecne auta mają systemy autoregulacji), trzymania nogi na sprzęgle lub bo przyszedł na nie czas.

eler1 - 2007-09-13, 09:30

miałem podobną sytuację w żuku i co łożyska były padnięte a przy okazji choinka tryb i coś jeszcze :gwm
Kazik II - 2007-09-13, 11:18

eler1 napisał/a:
raczej coś ze skrzynia biegów nie czekaj bo wykończysz ją do końca

Sama skrzynia w zasadzie pracuje zupełnie prawidłowo - nic nie zgrzyta, biegi nie wyskakują - tak jak sobie analizuję to bardziej prawdopodobne jest wyjaśnienie papamila, choć może się tak pocieszam bo i tak myślałem już o wymianie sprzęgła.

kaimar - 2007-09-13, 12:18

U mnie to był tłumik. Jakaś blacha w pewnym zakresie wolnych obrotów potwornie klekotała. Wciśnięcie gazu likwidowało klekotanie a wciśnięcie sprzęgła też miało wpływ. Życzę Ci abyś miał to samo - za tłumik zapłaciłem 120 zł.
Jerzy - 2007-09-13, 17:55

Kazik ll, Grzechoczą zużyte łożyska na wałkach w skrzyni. Na niskiej prędkości biegu jałowego - wpadaja w rezonans. Jeżeli na zimnej skrzyni tego hałasu nie ma, lub jest dużo cichszy, to ta diagnoza jest trafna.
Koszt naprawy, to wymiana łożysk - przy ich groszowej cenie najlepiej wszszystkich.
Zalanie skrzyni bardziej gęstym olejem też wyciszy ten hałas, lecz tu należy być ostrożnym, bo różne kompozycje stopów pierścieni synchronizacyjnych wymagaja różych typów oleju... Eksploatacja skrzyni w obecnym stanie niczym nie grozi pod warunkiem, że ...zachowamy zdrowy rązsądek w trwaniu tego stanu rzeczy.

Pozdrawiam, Jerzy

Kazik II - 2007-09-13, 22:46

KERC napisał/a:
Jeżeli na zimnej skrzyni tego hałasu nie ma, lub jest dużo cichszy, to ta diagnoza jest trafna.
Koszt naprawy, to wymiana łożysk - przy ich groszowej cenie najlepiej wszszystkich

Na zimnej skrzyni tak samo ręcholi jak i na ciepłej. Dlaczego Twoim zdaniem na zimnej skrzyni powinno być ciszej?
Ale pomijając to, to czy te łożyska na wałkach to typowe łożyska kulkowe które można dobrać wg rozmiaru? Czy taką naprawę może wykonać każdy mechanik czy raczej specjalista od skrzyń?

janusz - 2007-09-13, 23:15

W Ducato 2,5 TD wszystkie łożyska były typowe do kupienia w sklepie z łożyskami za niewielkie pieniądze, ale jedno na wałku atakującym przekładni głównej było nietypowe do kupienia tylko w serwisie Fiata za około 300zł. Nie wiem jak się ma skrzynia biegów Peugeota do tej od Fiata.
Jerzy - 2007-09-13, 23:38

Kazik II napisał/a:
Dlaczego Twoim zdaniem na zimnej skrzyni powinno być ciszej
Zimny gęsty olej powinien kasować luzy, jeśli na zimnej skrzyni jest też głośno wygląda na to, że luzy są bardzo duże.
Jeżeli hałas nie pojawił się nagle, z dnia na dzień, to podtrzymuję swoją diagnozę.
Przy dużych luzach wałki z kołami oddalają się od siebie i zmienia się moduł zazębienia niszcząc kształt zębów. Nie warto czekać, szkoda skrzyni...
Mimo wszystko, dobrze będzie jeszcze potwierdzić moją diagnozę u paru kolejnych mechaniorów...
Bardzo dobrą opinią cieszą się łożyska japońskie NSK oraz szwedzkie SKF - są niewiele droższe od kraśnickich FŁT.
Pozdrawiam...

Paweł P. - 2007-09-14, 21:11

KERC napisał/a:
jeśli na zimnej skrzyni jest też głośno wygląda na to, że luzy są bardzo duże.
albo to nie skrzynia, może sprzęgło??
Jerzy - 2007-09-14, 22:40

Kazik II napisał/a:
To jest odgłos jakby rozklekotanej betoniarki albo tokarni taki dzwoniący ręchot dosyć głośny. Kiedy trochę dodam obrotów to natychmiast ten dźwięk znika, znika również kiedy wcisnę sprzęgło
.
Spotykałem się dość często z takimi objawami.
Jest tylko jedna niepewność, że inaczej zrozumiałem opis objawów przedstawiony przez Kazika ll... - jeśli nie, to podtrzymuję swoją diagnozę. Aczkolwiek, dobrze będzie jeszcze ją potwierdzić...
- Jerzy

eler1 - 2007-09-15, 10:03

jednym słowem trza wyjąć skrzynie i sprawdzić co w trawie piszczy :mrgreen:
Kazik II - 2007-09-15, 18:58

KERC napisał/a:
Jest tylko jedna niepewność, że inaczej zrozumiałem opis objawów przedstawiony przez Kazika ll... - jeśli nie, to podtrzymuję swoją diagnozę.

Dzięki za opinię - ogólnie Twoja wydaje mi się najbardziej prawdopodobna, choć niespecjalnie znam się na skrzyniach (zakończyłem edukację na rozbebeszonej bezpowrotnie skrzyni od żuka). Jeśli chodzi o sprzęgło to elemet ten najbardziej "pracuje" w stanie wysprzęglenia - jak jest pedał puszczony to właściwie wszystko jest ściśnięte na amen i co by tam miało brzęczeć tak głośno?

papamila - 2007-09-15, 20:17

Kazik II napisał/a:
i co by tam miało brzęczeć tak głośno?

właśnie wtedy to łożysko jest w odciażeniu i jeśli jest zużyte to wtedy ujawniają się odgłosy rzężenia.
Oczywiście nie upieram się przy swoim
A o wyniku naprawy napisz na forum

Kazik II - 2007-09-20, 22:42

papamila napisał/a:
właśnie wtedy to łożysko jest w odciażeniu i jeśli jest zużyte to wtedy ujawniają się odgłosy rzężenia

Tak czy siak i tak przymierzałem się do wymiany sprzęgła więc się okaże - jak nie to to jedziemy dalej i skrzynia na stół.
A propos: Czy może ktoś wie gdzie najtaniej kupić sprzęgło kompletne do J 5 2,5 TD?

sterciu - 2009-01-01, 15:48

To jest wina łozyska oporowego takie dzwieki jak wydaje. W Peugeocie/Citroenie ma ono dosc dziwną budowe. Łozysko jest doczepione do takiej plastykowej puszki. Po pewnym przebiegu ta puszka łacznie z łozyskiem zaczyna wydawac dziwne dzwięki na "luzie". Przerabialismy to w C25 z tymze tam jest silnik 1,9D , ale podejrzewam łozysko jest podobne jak nie identyczne w silnikach 2,5. Po wyjęciu skrzyni okazało sie własnie ze wyrobił sie wiekszy otwór na wałek sprzegłowy w tej puszce i to ona wpadała w wibracje na tym wałku przez to. Po wymianie sprzedła na nowe Valeo ustało to na jakiś czas. Narazie auto nieduzo przejechało na tym nowym sprzedgle ale czasem słychac juz takie podobne delikatne dzwieki jak przy poprzednim sprzegle. Jednak narazie to tylko przy wyczulonym uchu to słychac i nie zawsze.
JaroW - 2009-10-20, 14:14
Temat postu: Re: Peugeot J 5 2,5 TD dzwonienie ze skrzyni biegów
Kazik II napisał/a:
W moim J 5 dzieją się jakieś dziwne rzeczy ze skrzynią (a może to sprzęgło?). Zjawisko występuje wyłącznie na biegu jałowym kiedy mam wrzucony luz. Na wolnych obrotach nagle coś wpada w jakiś głośny rezonans czy nie wiem jak to nazwać. To jest odgłos jakby rozklekotanej betoniarki albo tokarni taki dzwoniący ręchot dosyć głośny. Kiedy trochę dodam obrotów to natychmiast ten dźwięk znika, znika również kiedy wcisnę sprzęgło. Chodzi sobie motor na luzie normalnie i nagle zaczyna ręcholić, wcisnę sprzęgło i delikatnie puszczę - przestaje, ale po jakimś czasie znowu. Kiedyś miałem innego francuskiego diesla i było to samo - jeździłem z tym kilka lat i nic się nie rozleciało. Ale tym razem mam wrażenie, że wpada w to ręcholenie coraz częściej.
Ktoś z Was ma jakiś pomysł co to może być?


ja mam to samo ale na ciepłym silniku słychać rechotanie ale jak wcisne sprzęgło to cisza ...
lub jak podniosę obroty silnika..

moim zdaniem to łożysko oporowe sprzęgła.
Pozdrawiam.

gino - 2009-10-20, 14:56

lozysko oporowe..lub sprezyny w tarczy sprzegla..
najczestsza przyczyna ''rzecholenia''


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group