|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
2012 - Minizlocik w Pieninach
janusz - 2012-09-10, 00:32 Temat postu: Minizlocik w Pieninach Właśnie wróciliśmy z przesympatycznego spotkania CT w Sromowcach Niżnych. W pierwszych słowach mojego posta chcieliśmy z Halinką podziękować organizatorce Basi BaWa za tak miłe spotkanie. Pozostałym uczestnikom zlociku uściski. Fotorelacja jutro jak ogarniemy się.
Pioter - 2012-09-10, 14:12
My również dziękujemy!!!! Przedewszystkim za wspaniałą atmosferę, co zresztą jest już tradycją na Camperteamowych spotkaniach!!! Januszowi szczególnie za niezapomnianą wycieczkę rowerową, Basi za pomysł, organizację oraz leczo, a Elkowi za spływ Dunajcem!!! Pozdrowienia dla wszystkich uczestników!!!
SlawekEwa - 2012-09-10, 21:52
Czekamy na zdjęcia. Niestety obowiązki rodzinne nie dały nam spotkać się z Wami
janusz - 2012-09-10, 23:41
Obsada:
zibikruk - 2012-09-11, 00:13
Czy to nowym obiektywem Januszku
janusz - 2012-09-11, 01:12
Cytat: | Czy to nowym obiektywem Januszku |
Tak, widok z jachtu na Dunajcu na 3 korony.
BaWa - 2012-09-11, 08:12
Ja również bardzo dziękuję Wszystkim, którzy odpowiedzieli na mój oddzew i przybyli na to przeurocze spotkanie. Było przesympatycznie a pogoda........żyć nie umierać.
WINNICZKI - 2012-09-11, 11:12
Cieszymy się ,że nie mogliśmy przyjechać (obowiązki), inaczej było by nam przykro.........
wbobowski - 2012-09-11, 12:33
janusz napisał/a: | 2012-09-09 10.26.34.jpg |
Sunia jest przeurocza, gdyby nie obroże myślelibyśmy, że to nasza... tylko kto jej dał tyle wypić czereśniówki?
janusz - 2012-09-11, 12:38
wbobowski napisał/a: | tylko kto jej dał tyle wypić czereśniówki? |
Czereśniówkę to my a kto czereśnie? To drażliwy temat i lepiej nie poruszać go publicznie.
Pioter - 2012-09-11, 13:36
Czereśnie zjadł oczywiście właściciel psa i to nad ranem po kryjomu (bo dobre były), a że wstyd mu było to winę zrzucił na psa a sam udawał aniołka (chyba tak to było)!!!
janusz - 2012-09-11, 14:28
Pioter,
Słuszna koncepcja i tego się trzymajmy.
BaWa - 2012-09-11, 14:51
ja się nie wypowiadam bo niczego nie pamiętam
kazbar - 2012-09-11, 20:20
A kazbar nic nie wiedział (może umknął mu temat na forum, nie wiem... ) o mini zlocie w Pieninach.
W niedalekim od Sromowiec "Pienińskim Morzu" czyli Jeziorze Czorsztyńskim łowiliśmy w tak zwanym międzyczasie (naprawa ogrzewania w jednej z krakowskich firm) z Mazurkiem rybki. Leszek gościł u nas w domu żywiąc nas kilka dni z rzędu pstrągami i innym przepysznym połowem.
Ja jako gospodarz tych ziem czuję się lekko pominięty przez w/w załogi czego w przyszłości sobie nie życzę
Pozdrawiam mimo tego wszystkich pienińskich zlotowiczów
janusz - 2012-09-11, 20:28
kazbar napisał/a: | A kazbar nic nie wiedział |
Próbowaliśmy skontaktować się z tobą ale nie mieliśmy numeru telefonu. Staraliśmy się zdobyć numer siedząc przy piwku i szarlotce, ale internet w Szczawnicy z T mobile jest do d...
kazbar - 2012-09-11, 20:37
janusz napisał/a: | kazbar napisał/a: | A kazbar nic nie wiedział |
Próbowaliśmy skontaktować się z tobą ale nie mieliśmy numeru telefonu. Staraliśmy się zdobyć numer siedząc przy piwku i szarlotce, ale internet w Szczawnicy z T mobile jest do d... |
To niestety prawda. Wystarczy lekki wiaterek od południa i już mam w Szczawnicy sieć słowacką na komórce o internecie radiowym nie wspominając. Takie uroki przygranicznych miejscowości
Co ma wisieć, nie utonie. Do zobaczenia w Krakowie na MobilExpo
Dziabong - 2012-09-12, 08:11
[quote="kazbar"] janusz napisał/a: | kazbar napisał/a: | A kazbar nic nie wiedział |
Próbowaliśmy skontaktować się z tobą ale nie mieliśmy numeru telefonu. Staraliśmy się zdobyć numer siedząc przy piwku i szarlotce, ale internet w Szczawnicy z T mobile jest do d... |
To niestety prawda. Wystarczy lekki wiaterek od południa i już mam w Szczawnicy sieć słowacką na komórce o internecie radiowym nie wspominając. Takie uroki przygranicznych miejscowości
Ciekawe dlaczego przy granicy nie daja pozwoleń na budowę nowych stacji. W innych miejscach też nie dają , bo to kółko różańcowe albo krowy mleka nie dają, lub boja się promieniowania, a efekty sa takie jak trzeba netu to go brak. To prozaiczna prawda o zasięgu. Sąsiedzi stawiają maszty wysoko i walą pełną mocą do nas bo roamig jeszcze kosztuje.
Elwood - 2012-09-12, 23:05
Basiu, Bożenko, Halinko x 2, Januszu, Jarku, Piotrze, Tosiu i Kseniu - wielkie dzięki za przemiłe spotkanie.
|
|