Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Skandynawia - Pierwszy raz w Skandynawii

Samsung_PL - 2013-05-03, 15:46
Temat postu: Pierwszy raz w Skandynawii
Witam serdecznie wszystkich szanownych forumowiczów.
To mój pierwszy post na tym forum, dlatego bardzo proszę Was o wyrozumiałość, jeżeli uchybię w jakiś sposób obowiązującej tu netykiecie.

Tak jak napisałem w temacie, w tym roku chciałbym zobaczyć piękno skandynawskiej przyrody. Moja wyprawa jest dopiero w w fazie planowania. Jednak niektóre elementy są już pewne. Po pierwsze forma - camper jest już wynajęty (jedziemy we dwie rodziny z przyjaciółmi, dwoma samochodami), po drugie termin - 14 dni pomiędzy 6 a 20 lipca 2013 (mam już rezerwację na prom z Gdyni do Karlskrony), po trzecie to, że po drodze chcę odwiedzić Sztokholm. Reszta może zostać jeszcze dowolnie zmodyfikowana.

Jako, że mam tendencję do rozwlekłego pisania, poniżej umieszczę te pytania, które już teraz latają mi po głowie. Boję się, że jeżeli ich teraz nie zadam, to potem mało kto doczyta tego posta do końca ;)

1. Jak wygląda kwestia przeładowania auta w Skandynawii? Czy 200 kg ponad normę to duże ryzyko, czy nie? Jakie mogę mięć w związku z tym konsekwencje? (Informacyjnie - nasz camper to 2975 kg masy własnej + 360 kg waga pasażerów. Pozostaje 165 kg na bagaże - to niestety za mało.)

2. Bardzo chciałbym zobaczyć (i usłyszeć, i dotknąć) lodowiec. Gdzie najniżej, tzn najbardziej na południu, mogę taki znaleźć.

3. Jak wyżej (no może bez dotykania), tylko teraz pytam o renifery - wolno żyjące, a nie te w zoo ;)

4. Czy w dużych miastach: Sztokholm, Oslo, Kopenhaga (na ten moment planuję powrót mostami przez cieśniny duńskie i Niemcy do Poznania) można nocować na parkingach np w centach handlowych takich jak Ikea?

Korzystałem już z pomocy wujka Google ale tych wiadomości nie znalazłem (może źle zadawałem pytania). Poza tym z własnego doświadczenia wiem, że najlepiej szukać pomocy u tych, którzy sami mieli podobne dylematy.

Gwoli uzupełnienia:

Co do formy, to camperem zjeździliśmy już północne Włochy i ta forma podróżowania nie jest nam obca. Mamy tez doświadczenia w wyprawach po reszcie Europy, zachodniej Azji, Afryce czy Ameryce. Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania to chętnie pomogę - polecam np. mój wątek z podróży po USA na tym forum: http://forum.gazeta.pl/fo...i_narodowe.html .

Co do miejsc, które chcielibyśmy w Norwegii zobaczyć to cały czas jeszcze szukam.

Wytypowałem już:
Geirangerfjord,
Sognefjord,
Preikestolen,
Dalsnibba,
Vestkapp,
Røros,
Stryn.

Bardzo chciałbym zobaczyć Lofoty, czy wybrać się na wielorybie safari ale przy tak ograniczonym czasie nijak mi to nie wychodzi :( . Jeżeli możecie wskazać inne perełki warte zobaczenia w południowej Norwegii to z góry bardzo dziękuję.

Na koniec chciałbym zapytać, czy Waszym zdaniem jest sens zatrzymywać się co 3 - 4 dni na płatnych kempingach? Mam na myśli głównie wygody związane z dostępem do prądu, łazienek i pralni. Z informacji, które dotąd zdobyłem wynika, że nie ma tam problemów z nabraniem wody i zrzutem szarej. Z toalety chemicznej nie korzystamy, dla własnej wygody - po wielu rejsach źle mi się kojarzy jej zapach ;)

Wszystkim, którzy przebrnęli przez tego posta gratuluję zaparcia i dobrej woli (ostrzegałem!). Będę bardzo wdzięczny za pomocne odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie.
Sam.

Fux - 2013-05-03, 16:21

Samsung_PL napisał/a:
1. ... (Informacyjnie - nasz camper to 2975 kg masy własnej + 360 kg waga pasażerów. Pozostaje 165 kg na bagaże - to niestety za mało.)


Witaj. Podana wartość to jest Twoja wiedza z „papierów", czy rzeczywista wartość na wadze?

Samsung_PL - 2013-05-03, 18:05

@Fux

Z papierów. Fizycznie auto dostanę dopiero w dniu wypożyczenia.

pzdr
Sam

Fux - 2013-05-03, 18:10

To przyjmij, że będzie jeszcze mniej...



... lub nie...

Nie chcę wprowadzić w błąd; gdzieś na forum pisano, że baniak z wodą 80l, zbiornik paliwa do pełna, spryskiwacze, etc + kierowca 80kg
Taka jest/powinna być masa własna auta gotowego do drogi.

Jeżeli się mylę, to nie bijcie.

Gdzie wypożyczasz i co?

Samsung_PL - 2013-05-03, 18:17

@Fux

Nie liczyłem wagi kierowcy, w tej sytuacji przydałoby się bardzo. Reszta i tak będzie pełna, a przynajmniej powinna być. Auto wypożyczam w Camp-Rent w Poznaniu - Półintegra na bazie Ducato, model CI X-TIL GT S.

pzdr.
Sam

Fux - 2013-05-03, 18:33

Poczekaj. Może ktoś zorientowany da Ci 100% informację w kwestii masy własnej.
Jutro sobota, więc jeżeli brykę bierzesz na miejscu, to podjedź do nich, podjedźcie na wagę i po temacie.

mwservice - 2013-05-03, 18:34

Często na parkingach przy centrach handlowych są znaki zakazu parkowania w godzinach nocnych. Na pewno widziałem taki znak przy Ikei w Szwecji (nie pamiętam w jakim mieście) oraz w Niemczech np. przy Aldi. Proponuję poszukać tzw. stellplatz'ów: www.camperpark.pl, są także wydawnictwa książkowe: ADAC Stellplatzführer 2013 lub Bordatlas.
Zbigniew Mazur - 2013-05-03, 19:17

Ja również płynę z Gdyni do Karlskrony . Data 04 lipiec .
Będzie to mój pierwszy wyjazd do SKANDYNAWII.
Może gdzieś was spotkam.

kalinin - 2013-05-03, 19:38

Intryguje mnie Twoj nick: Samsung_Pl
Fux - 2013-05-03, 19:43

To taka firma od monitorów... :mrgreen:
papamila - 2013-05-03, 21:31

Króciutko i kolejno
Ad 1. nie zawracaj sobie tym głowy, ciut ogranicz wodę i będzie ok
Ad.2 Łatwodostepne to Jostedalbreen i Svartisen ale i w okolicy Dalsniby coś jest
Ad.3 powyżej Stokholmu jest tego od groma, az uważać trzeba na drodze
ad.4 Możesz nocować wszędzie gdzie nie ma zakazów a tych tam akurat jest b. mało,
najwięcej ich znajdziesz na pd Norwegii, honoruj rownież napis PRIVAT
Samsung_PL napisał/a:
czy Waszym zdaniem jest sens zatrzymywać się co 3 - 4 dni na płatnych kempingach? Mam na myśli głównie wygody związane z dostępem do prądu, łazienek i pralni.

Twoja wola, technicznie nie potrzeba, prądu ci starczy, wodę nabierzesz wszędzie,
nocować możesz wszędzie i bezstresowo
Samsung_PL napisał/a:
Z toalety chemicznej nie korzystamy, dla własnej wygody - po wielu rejsach źle mi się kojarzy jej zapach

to oprózniaj ją codziennie- gdzie jak gdzie ale tam masz do tego akurat świetne warunki (poproś/dokup dodatkową butelkę płynu i po sprawie) tam CPN nie występują tak gęsto jak w PL
Samsung_PL napisał/a:
Jeżeli możecie wskazać inne perełki

droga atlantycka, 24km tunel pomiędzy Voss a Bergen
poza tym poszperaj w watku Stanisława WhiteandRed - moja norwegia

Den-tal - 2013-05-03, 22:02

Samsung ! Musze przyznac ze masz bardzo ambitne plany jesli chodzi o zwiedzanie Skandynawi ale b. malo czasu by je zrealizowac :-/ Troche przypomina mi to "safari" w Afryce( Muusze zobaczyc "Big 5" , zyrafe no i pawiany. Zdazymy w 3 dni ?) No ale to Twoj czas,Twoje pieniadze i Twoje przezycia, wiec odpowiem krotko na Twoje pytania.
Ad1. Nadwaga w Szwecji karana jest bardzo surowo. Jesli w dowodzie rejestracyjny jest podana waga campera 2975 kg a waga maxymalna 3500 kg to masz 525 kg na ladunek.Jesli bedzie camper wazyl 3700 kg to przekroczysz maxymalny ladunek o 38% co kosztuje 4000 Skr plus sprawa w sadzie plus zrzucenie nadwagi. Tutaj nalezy nadmienic rowniez att policja szwedzka nie jest specjalnie aktywna w lipcu(urlopy :-P ), ale jak sie ma pecha to mozna wpasc bo czasami robia pokazowki.
Ad2. Najblizszy lodowiec to pewnikiem Stryn(jezdze tam na nartach latem)
Ad3. Renifery petaja sie po drogach polnocnej Szwecji i Norwegi, wiec z tym nie ma problemu.
Ad4. W wielu duzych miastach noca jest zakaz parkowania , a nawet wjezdzania na parkingi przy duzych centrach handlowych, gdyz fantasci wyscigow samochodowych urzadzali sobie tam wyscigi i zdzieranie opon.
Co do cempingow to napewno jest sens stanac co 3-4 dni bo dluzsze odstepy miedzy odwiedzinami w toalecie sa niezdrowe :shock: Pozdrowienia i pwodzenia

Samsung_PL - 2013-05-03, 22:53

Czołem !
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

@Papamila - wielkie dzięki i piwko :)
Svartisen jest już za wysoko, jak na nasze możliwości czasowe. Czy Jostedalbreen, o którym piszesz to ten w parku narodowym o tej samej nazwie? Hmm to wygląda jak najbardziej realnie. Muszę sprawdzić jak wyglądają opłaty za wjazd do parku, ale to już bez problemu znajdę w necie. Co do reniferów, to właśnie tego się obawiam, że nie dojadę wystarczająco daleko na północ, stąd moje pytanie.
Jeżeli chodzi o te stacje benzynowe, to jak to mniej więcej wypada - co 100, 200 km? Pytam o część południową.

@Den-tal - również wielki dzięki i piwko :)
Czasu mało, fakt. Nawiasem pisząc wiesz, że safari a Afryce to właśnie 3-4 dni (Tanzania - Ngorongoro i wszystkie zwierzaki o których piszesz ;) ).
Uuuu, kolejna niespodzianka. Myślałem, że nadwagę liczy się procentowo od wagi całkowitej, a nie od nadwyżki ponad różnicę pomiędzy wagą maksymalną a wagą pojazdu. To słabo. Dobrze, że w Szwecji będę krótko. Jeżeli ich systemy nie funkcjonują tak jak nasze ViaTole to może się jakoś wywinę - bo tak szacuję, że mogę mieć około 200 kg nadmiaru a na wodzie tyle nie oszczędzę.
Nie pomyślałem, że Stryn to lodowiec, wybierając to miejsce kierowałem się zdjęciami z dołu. Dzięki za podpowiedź.

@Kalinin
Sprawa jest prosta. Szukałem kiedyś anonimowego nicka, spojrzałem na monitor (jak sugerował Fux ;) ), wpisałem go i niestety taki już był, dopisałem więc PL i stał się unikalny. Ot i cała historia.

@Zbigniew Mazur
Niewykluczone Kolego, ale aby się spotkać gdzieś na takim obszarze to na bank trzeba się najpierw umówić. Masz już konkretny plan wyjazdu?

@mwservice
Dzięki za linka, przynajmniej jeden postój będę miał dzięki temu rozwiązany.

pozdrawiam wszystkich
Sam.

WHITEandRED - 2013-05-05, 13:25

:spoko
Den-tal - 2013-05-05, 22:08

WHITEandRED napisał/a:
- reniferów to raczej nie zobaczysz jak Wam defilują przed maską kamperka, chyba że zrobicie wycieczkę z buta gdzieś wysoko w góry, ale i to nie gwarantuje sukcesu.
Na zwyczajach norweskich reniferow to moze znasz sie lepiej ,ale szwedzkie schodza latem w Laplandi w tereny porosniete krzakami i lasami w ucieczce przed komarami i przy okazji petaja sie po drogach. Nigdy jeszcze sie tak nie zdarzylo zebym jadac przez Laplandie latem nie natknal sie na reny i mam nawet niestety jednego na sumieniu Wedrujac np Kungsleden napotyka sie na nie b. czesto, a to raczej dolina. Wyzej w gorach mozna natknac sie na myksoxar ( czego raczej nie polecam). Co do afrykanskiego safari 3-4 dniowego to nawet jak sie" wszystko" zobaczy to pamieta sie tylko tego pawiana ale mozna zaimponowac ludziom zdjeciami. Wiem to z wlasnego doswiadczenia bo dawno temu przerobilem krotka wersje i musialem to pozniej poprawiac kilkoma dluuugimi No i dzieki za piwo :spoko
WHITEandRED - 2013-05-05, 23:11

:spoko
Samsung_PL - 2013-05-06, 21:30

Czołem

@WHITEandRED
Dzięki za pomoc. Powoli przebijam się przez starsze wątki z tego forum. Kiedy pisałem o parkingach przy centrach handlowych miałem na myśli tylko te konkretne miasta o których pisałem. Czy Twoja uwaga odnosiła się do nich?

Pisząc o tych reniferach, miałem właśnie na myśli potencjalną możliwość ich spotkania w trakcie mojej wyprawy. Niestety nie mam szans na dojechanie do Laponii. Ale w googlach, w wersji angielskiej podają, że reny występują w południowo-centralnej części Półwyspu Skandynawskiego, na mapie wygląda to jakby centrum tego obszaru był Park Narodowy Fulufjället.

Wyczytałem w jednym przewodniku, że większość campingów wymaga zakupienia karty Camping Card Scandinavia, czy znajduje do potwierdzenie w Waszych (Szanowni Forumowicze) doświadczeniach?

Podobno za wjazd do Sztokholmu trzeba uiścić opłatę. Czy w innych miastach skandynawskich występuje podobna opłata?

pozdrawiam
Sam.

Den-tal - 2013-05-06, 22:29

Samsung, Ty sie musisz zdecydowac - albo chcesz zwiedzac Norwegie przejezdzajac tylko krotka droga przez Szwecje albo Skandynawie. Jak sie sie nie bylo w Laponi to sie nie bylo w Skandynawi :evil: W Stockholmie sa oplaty za wjazd do miasta( i wyjazd) z miasta w dni powszednie miedzy 07.00 a 18.00. W weekendy nie kosztuje nic. Ostatnio rowniez oplaty za wjazd do centrum wprowadzil rowniez i Göteborg. W sumie te oplaty nie sa duze(robia zdjecie rejestracji i przysylaja rachunek do domu) i to tylko pikus w porownaniu z tym co bedziesz placil w Norwegi, o czym napewno W&R Cie poinformuje. Co do karty campingowej to jesli chcesz sie zatrzymywac na campingach to dobrze miec Camping Key Europe ktora mozesz sobie wyrobic w Polsce przez polski oddzial F.I.C.C. : Ta skandynawska karta to bylo daawno temu. :shock:
Sisar - 2013-06-18, 16:54

A ja tak w kwesti formalnej.... Rozumiem, że jak ktos jest typowym plażowiczem leniuchem, łono natury itp bez chęci zwiedzania głazów, kamieni, zamków, ruin i pomników to w Skandynawii nie ma co szukać ? :)
darboch - 2013-06-18, 21:43

Na podstawie czego takie wnioski :?: Zadaj sobie trud przeczytania relacji ze Skandynawii :spoko
Sisar - 2013-06-18, 22:09

Kiepska pogoda, woda zimna....
WHITEandRED - 2013-06-19, 11:03

:spoko
darboch - 2013-06-19, 11:09

Sisar napisał/a:
Kiepska pogoda, woda zimna....


Kiepska pogoda...zdarza się, to nie jest Grecja albo południe Europy
Woda zimna...no ba, jeszcze jak :!:

A tak w kwestii formalnej...o co Ci chodzi ? :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group