JaWa - 2008-01-05, 15:17 Temat postu: Wędkarze na forum ..z inspiracji Robina. Tadeusz - 2008-01-05, 15:40 Mazurscy żeglarze w większości także wędkują. Miałem 11 lat gdy zostałem członkiem Koła Wędkarskiego nr 4 w Warszawie. Do dzis jestem posiadaczem takowej, chociaż pożytek z niej niewielki. Gdzie nie pożegluję, tam opłata za wędkowanie. Każda Sp-nia Rybacka sprzedaje swoje zezwolenia. Ale cóż, takie życie. Ale co byłby ze mnie za wędkarz, gdybym się nie pochwalił. Oto jeden z linów złowionych w ubiegłe lato na Sekstach. JaWa - 2008-01-05, 16:33 Jeszcze kilkanaście lat temu łowienie ryb na Mazurach było prawdziwą frajdą, dziś to już nędzne resztki dawnych emocji. 
Jerzy - 2008-01-05, 16:40
Może dostanę od was po łbie ale żeglarstwo nie kojarzyło mi się nigdy z wędkarstwem... JaWa - 2008-01-05, 16:42 Przy długiej flaucie, zawsze było fajnie zapuścić robaka 
Robin - 2008-01-05, 16:43 Tadeuszu....... zagrzmij ! Tadeusz - 2008-01-06, 00:46
A nie!!! Długotrwała flauta wszystko usprawiedliwia 
Robin - 2008-01-06, 01:07 Jadłem go tydzień......I też wtedy była flauta.... 
SlawekEwa - 2008-02-17, 18:55 Ciekawa strona dla wędkarzy http://www.rybobranie.pl/gryflash/index.php Tadeusz - 2008-02-17, 19:09 Dziękujemy Sławku za przydatny link. :-D gino - 2008-03-29, 22:11
a wiec i ja se zapisuje do grona wedkarzy... widze ze sa tu fani lina... :-D :-D jest to moja ulubiona rybeczka... fakt, ciezka do zlapania...lubi cisze i spokoj , wiec podchodzi tylko gdy dzieciarni ani kapaicych nie ma w poblizu pomostu... mam takie miesjce w okolicach Pisza.. co wieczro kilka 1-3kg sztuk w kazdy wieczor... a cytuje wypowiedz Tadeusza, GDYZ OPROCZ tematu ''lina'' WYCZYTALEM O KOLE 4 PZW... he...w przystani kola 4 przy wale miedzeszynskim spedzilem z ojcem dziecinstwo...ale..bylo to dawno temu ;-)) jak rowniez w osrodku w Kolonii kolo Swietajna.. PAMIETAM SASIADOW OSRODKA..NAZYWALI SIE PLESNIAKOWIE a Pani domu to... SCHOLASTYKA PLESNIAKOWA ...czyli SCHOLCIA ;-)) PRZEMILA BABECZKA BYLA... CrazyJack - 2008-04-04, 23:22 Może jakiś wspólny wypad na ryby w okolicy Wawy? ARCADARKA - 2008-04-05, 14:42 Temat postu: ARCADARKA dobry pomysł , ale sezon zaczyna się w maju, oczywiście tylko spining JaWa - 2008-04-05, 14:57 Rozumiem, że te niewymiarowe szczupaczki złapane w stawie hodowlanym ? 
ARCADARKA - 2008-04-05, 16:05 Temat postu: DAREK dwa na dole 45 cm , a ten malusi za bardzo był pazerny  chapnął prawie po żołądek nie było inne rady trzeba było zabrać to był połów w 2006 roku 3 dni połowów 8 szt. 
ale każdy wie , że co roku coraz mniej ryby w polskich akfenach 
złapane na jeziorze Wiartel koło Pisza JaWa - 2008-04-05, 17:15 Może faktycznie pomyślimy o majowej wyprawie na drapieżniki ? Czy może zna ktoś porządny akwen, gdzie można łapać z łodzi ? ARCADARKA - 2008-04-05, 17:44 Temat postu: DAREK mam znajomego nad jeziorem Wiartel, ale tam jest pustynia kłusownicy też chcą żyć .Jadę w wolne dni majowe , bardzo ładny ośrodek otwarty w 2007 roku gino - 2008-04-07, 20:20 ZNAM wiartel... jako dzieciak jezdzilem tam z dziadkami, do osrodka TEATRU WIELKIEGO..obok byl osrodek TARYFIARZY... ale..pamietam ze byl tam tez camping, na gorce...gdzie bylo calkiem sympatczne miejsce do biwakowania... jak bedzie jakis wyjazd na rybki..CHETNIE SIE PISZE..;-) ARCADARKA - 2008-04-07, 20:35 Temat postu: ARCADARKA my jedziemy na weekend majowy mamy zarezerwowaną łódkę bardzo sympatyczny zarządzający tym ośrodkiem, jak wiem trzeba rezerwować pobyt jak będziesz chętny daj znać to dam ci namiar do Pana Czesia pozdrawiam Tadeusz - 2008-06-26, 12:56
Drogi Gino! Kupę czasu spędziłem nad Świętajnem, we wsi Racibór. Mieszkałem zawsze u Symonowicza, zaraz za ogrodzeniem Koła nr 4, Pleśniakowie to było następne gospodarstwo. Czasami przez miesiąc nie złaziłem z łódki. Tylu węgorzy nigdzie nie złowiłem co tam, ale również piękne leszcze, szczupaki i liny. Ech, wspomnienia! Tam nauczyłem się wywabiać prądem rosówki spod ziemi, łowić rękami węgorze w trzcinach nocą przy latarce na głębokości 20 cm w rękawiczkach z tarką i pędzić bimber w parowniku do przygotowywania żarcia dla świń. Młody byłem i pojętny. Jeszcze to wszystko pamiętam. :-D Pawcio - 2008-11-13, 19:29 Trącę ten temat... prawdopodobnie filmik ten się znaleźć w temacie co nas śmieszy, ale niejako jest ściśle zwiżany z tematyką wędkarską więc postanowiłem zamieścić go tutaj. Każdy wędkarz powinien go zobaczyć 
http://www.dailymotion.com/video/x36wci_ohfishy Pawcio - 2008-11-13, 19:45 Może jeszcze troszkę ... Po co komu wędka 
http://incredible.fishing.video Jeżeli ktoś twierdzi, że wędkarstwo to nudny sport niech wie, iż jest w błędzie ... http://adrenalina.na.rybach Pozdrawiam 
Dembomen - 2008-11-13, 20:30 Hej! Łowy wodne niezłe. Hej! rafalcho - 2008-11-14, 06:47
O kurde ... uśmiałem sie "do łez"
Bystrzaki - 2008-11-14, 09:00 Pawcio właśnie obejrzeliśmy filmiki i uśmieliśmy się do łez. Ja także wędkuje ale niektórych metod nie znałem
Tadeusz - 2008-11-14, 12:00
Widać z tego że wędkowanie bywa emocjonujące i zabawne. Ja, Andrzeju, również wielu metod nie znałem. Uczymy się przez całe życie. :-D martes - 2008-11-14, 19:39 Gino gdzie foty karpia.... gino - 2008-11-15, 21:14
martesik... tutaj.. http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=3339 ARCADARKA - 2008-11-15, 21:19 Temat postu: ARCADARKA gino a w końcu skoczymy na rybki w twoje miejscówkę w tym roczku , tylko nie pisz , że kampa postawiłeś na kobyłkach gino - 2008-11-16, 09:40 pewnie ze nie postawilem.. wczoraj wrocilem z NOWYCH GUTOW nad sniardwami.. 
ale...pgoda i istnie morskie fale...nie pozwolily na wedkowanie 
Tadeusz - 2008-11-16, 10:10
A miałeś tak blisko do Karwicy nad jeziorem Nidzkim. W zatoce koło portu, całkowicie zasłoniętej od wiatrów zachodnich i północnych jest spokój i bierze ryba. Ja tu jestem jeszcze kilka dni, bo potem jadę do Pajęczna. Pomyśl. :-D ARCADARKA - 2008-11-16, 11:59 Temat postu: ARCADARKA
no to szkoda , że nie dałeś znać , chyba mnie nie lubisz , ale zawsze wal prosto z mostu , że to nie ten wędkarz z którym chcesz powędkować , a nie robię z siebie
pozdrowionka
gino - 2008-11-16, 18:08
Tadziu...wczoraj nawet przejezdzalem obok...znaku ''KARWICA 2'' i tak sobie myslalem czy was tam nie bedzie... tak jak mowilem...mam dzialeczke pare km dalej../skrecam za Kociolkiem szlacheckim na ROSTKI / ale...nie wiedzialem dokladnie gdzie jestescie..nie ma tel do was.....i...pojechalem dalej...
hehe... prawde mowiac...bylem w pracy.... a ze..skonczylem 1dzien wczesniej...zrobilem kursik ''rozpoznawczy'' w slusznym mazurskim kierunku... gino - 2008-11-16, 18:13
Tadeusz - 2008-11-16, 18:18
A spójrz, Gino na mój awatar. Tam jest numer telefonu. :-D gino - 2008-11-16, 18:22
faktycznie.. :-D juz sobie zapisalem... ale..wczoraj..nie mialem takiem mozliwosci.. w camperku nie mam netu...
Bystrzaki - 2008-11-17, 10:48 Zapalony wędkarz wszędzie będzie łowił
Bystrzaki - 2008-11-17, 10:56
Fotka nie wskoczyła , bo limt na załączniki się wczerpał  na tym forum
spróbuję później Wam przesłać. janusz - 2008-11-17, 13:35
Poprawione
Bystrzaki - 2008-11-17, 14:05 Dzięki
ReginaZW - 2008-11-17, 23:19 Bystrzaku ! Chyba pangę łowisz? Ja tam zamiast rybki wolę grzybki (czyt. akwarium)
medard - 2008-12-22, 18:38 i ja mam jakies orginalne fotki znad balatonu - ja nie lowie ryb no chyba ze szprotki 
KOCZORKA - 2008-12-22, 23:59
I bardzo syta :-D Ale piękne sztuki , a co to
Bo z ryb to znam: karpie, pstrągi i akwariowe
Pozdrówka i zdrowych, pogodnych Świąt 
Tadeusz - 2008-12-23, 06:20
Makrela tej wielkości to jest TO. :-D Miałeś, Bogusiu, kawałek przygody. Połowów gratuluję.
KOCZORKA - 2008-12-23, 13:37
Makrela
Aleś mnie Tadziu zaskoczył
Te wędzone w sklepach zupełnie inaczej wyglądają i są takie małe
Makrela Niedowiary , a wyglądały tak egzotycznie
Pozdróweczka cieplutkie dla Halszki 
Tadeusz - 2008-12-23, 14:02
Lucynko. Makrele to dwumetrowe drapieżniki. Te w naszych sklepach to drobnica z morza północnego. Na południu Atlantyku łowi się nawet dłuższe niż 2m. Przepraszam, że się wymądrzam, ale akurat interesuję się żyjątkami morskimi. I jestem wędkarzem ( z kartą wędkarską) już 51 lat. POWAŻNIE! :-D
A to dla Ciebie na Święta.  
Janusszr - 2017-01-12, 15:22 Niektóre wątki należy uchronić od zapomnienia. Tadeuszu, skąd masz takie informacje dotyczące makreli-2 metrowych olbrzymów? Ja, jako stary wędkarz określam wielkość ryby po oczach, ale całe życie człowiek- w tym wędkarze, uczy się. 
|
