Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PEUGEOT - Klakson - pomocy

Moulder - 2016-04-20, 22:37
Temat postu: Klakson - pomocy
Od grudnia 2015 ani ja, ani mechanik, ani nikt inny nie wpadł na to, żeby zatrąbić klaksonem. Jakoś tak od niechcenia w końcu wpadłem na to, żeby spróbować... Dźwięk się wydobył i zdechł. Dzisiaj na warsztacie z teściem walczyliśmy z klaksonem. Po podpięciu się bezpośrednio i dotknięciu masy - klakson umieszczony w zderzaku działa.

Ale już z kierownicy nie.

Potrzebuję schemat instalacji elektrycznej Trojaczków Ducato Boxera Jumpera 94-2002. Jeśli ktoś ma i może zeskanować i wrzucić będę bardzo wdzięczny.

Czy klakson trąbi wam bez względu na to, czy jest kluczyk w stacyjce czy nie?

Gewehr - 2016-04-20, 22:47

Sygnał jest po stacyjce. Zdejmij kierownicę i sprawdź pod nią styki sygnału. Są to takie dwie miedziane blaszki. Jedna to masa, a druga idzie bezpośrednio do sygnału. Podaj na nie masę i powinien zatrąbić. Plus masz, bo jak podałeś masę to sygnał żyje.
Moulder - 2016-04-20, 22:52
Temat postu: dzięki
Jutro próbuję dzięki za podpowiedź w potrzebie.
MILUŚ - 2016-04-20, 23:56

Gewehr napisał/a:
Sygnał jest po stacyjce...
Co to znaczy po stacyjce ? Po jej włączeniu ? To coś nie hallo bo u mnie tita bez przekręcania kluczyka :chytry
Gewehr - 2016-04-20, 23:58

Mogło mi się coś poprzestawiać, ale tak jakoś zapamiętałem :mrgreen:
Socale - 2016-04-21, 00:14

Klakson jest pewnym wyjątkiem wobec innych urządzeń/odbiorników, gdyż jego działanie inicjuje się zamykaniem masy a nie podawaniem plusa.
Chyba że zastosowany jest przekaźnik.

mrsulki - 2016-04-21, 06:40

MILUŚ napisał/a:
bo u mnie tita bez przekręcania kluczyka

Tak jest ma stałego +
Socale napisał/a:
Chyba że zastosowany jest przekaźnik

nie ma
Gewehr napisał/a:
Zdejmij kierownicę i sprawdź pod nią styki sygnału

Racja u mnie tak było podgiąłem te blaszki by mocniej dotykały do takiego krążka z stykowego, oczyściłem je i posmarowałem wazeliną techniczną i jest OK.

Moulder - 2016-04-21, 07:39
Temat postu: kierownica
chodzi Wam o zdjęcie z kierownicy tej środkowej nakładki i pod nią te blaszki? Bo tam są sprężynki i inne takie.
Gregorio - 2016-04-21, 08:50

W moim kamperku titał jak się szarpnęło kierownicę do góry a za chwilę przestał titać bo felerna blaszka całkiem odpadła :-/
Teraz tita jak nacisnę magiczny zielony guziczek. Czerwonych nie było :-P

bryzby - 2016-04-21, 10:03

MILUŚ napisał/a:
To coś nie hallo bo u mnie tita bez przekręcania kluczyka

U mnie też.

Socale - 2016-04-21, 10:05
Temat postu: Re: kierownica
Moulder napisał/a:
chodzi Wam o zdjęcie z kierownicy tej środkowej nakładki i pod nią te blaszki? Bo tam są sprężynki i inne takie.

Dokładnie. I są 2 kabelki, ich zwarcie powoduje titanie.
Takie mniej więcej: Ti diiiiiit, albo tit tit tiiiiiiit.... itp.
;)

bryzby - 2016-04-21, 10:30

Kiedyś miałem podobny problem ,wypiął się pierścień ze ślizgami które zwierały styki. Przy obrocie kierownicą słychać było skrzypienie.
Po demontażu kierownicy i wciśnięciu na właściwe miejsce tego pierścienia wszystko wróciło do normy. :ok

MILUŚ - 2016-04-21, 14:00

GrzesiekW napisał/a:
W moim kamperku titał jak się szarpnęło kierownicę do góry a za chwilę przestał titać bo felerna blaszka całkiem odpadła :-/
Teraz tita jak nacisnę magiczny zielony guziczek. Czerwonych nie było :-P


A ja tak miałem rozwiązane zapalanie samochodu :-P . Gutentag zrobił zapłon z obejściem stacyjki . Bardzo sobie chwaliłem ten wynalazek :ok

Gregorio - 2016-04-21, 14:22

MILUŚ napisał/a:
GrzesiekW napisał/a:
W moim kamperku titał jak się szarpnęło kierownicę do góry a za chwilę przestał titać bo felerna blaszka całkiem odpadła :-/
Teraz tita jak nacisnę magiczny zielony guziczek. Czerwonych nie było :-P


A ja tak miałem rozwiązane zapalanie samochodu :-P . Gutentag zrobił zapłon z obejściem stacyjki . Bardzo sobie chwaliłem ten wynalazek :ok


W moim odpalanie też zrobił na guzik ale w połączeniu z przełącznikiem. Przełącznik do góry i start z guzika. Ale odłączyłem skoro stacyjka działa normalnie. Bałem się, że dziecko może przypadkiem odpalić.

mrsulki - 2016-04-21, 17:40

Moulder napisał/a:
chodzi Wam o zdjęcie z kierownicy tej środkowej nakładki i pod nią te blaszki? Bo tam są sprężynki i inne takie.

Nie ten krążek stykowy jest pod kierownicą (trzeba ją odkręcić i zdjąć).

Moulder - 2016-04-21, 20:24
Temat postu: klakson
Dzisiaj walka trwała trzy godziny. Kierownica zdjęta, wydaje się że wszystko gra, kabelki i blaszki w świetnym stanie, ale klaksonu brak. Przełącznik zespolony i dwie kostki zdjęte, żeby poszukać kabelków idących do blaszek. Podejrzewamy, że musiał zostać naderwany jakoś od dołu, ale nie możemy znaleźć dokładnie jak biegnie kabelek, a raczej dwa do jednej blaszki biało czarny a do drugiej czarny. Trzeba będzie zrobić tak jak macie (niektórzy) nowy kabelek do przycisku. Na razie klaksonu nie ma :(
Socale - 2016-04-21, 22:14

mrsulki napisał/a:

Nie ten krążek stykowy jest pod kierownicą (trzeba ją odkręcić i zdjąć).

Aaaa, piszesz o stykach ślizgowych.

Moulder - 2016-04-22, 10:03
Temat postu: Przekaźnik
Czy ktoś mnie może kompetentnie poinformować, czy jest tam jednak jakiś przekaźnik do klaksonu?
mrsulki - 2016-04-22, 13:40

Toć pisałem że w oryginale nie ma przekaźnika. Zadzwoń do mnie masz podany nr w amatorzy łatwiej będzie tłumaczyć niż pisać epistoły
Socale - 2016-04-22, 22:10
Temat postu: Re: Przekaźnik
Moulder napisał/a:
Czy ktoś mnie może kompetentnie poinformować, czy jest tam jednak jakiś przekaźnik do klaksonu?

Ej Kumplu, no ale to wystarczy włączyć logikę.
Wyjmij kluczyk ze stacyjki i sprawdź czy na jednym z 2 kabelków na klaksonie masz +12V
A pisałeś już o tym :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group