| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Budujemy kampera - Roczny plan budowy
Fanatyk - 2016-04-20, 23:27 Temat postu: Roczny plan budowy Witam wszystkich
Po przeczytaniu forum i dokonań kolegów m.in.: Świstak, toscaner, tolo61, Frólik, Mavv, grzegorzalex, BIORCA i wielu innych postanowiłem rzucić swój temat na głęboką wodę. Z racji że moja baza przechodzi naprawy natury czysto mechanicznej i lakierniczej zdecydowałem się w tzw. "międzyczasie" na poprowadzenie dyskusji. Zapraszam wszystkich do komentowania i konstruktywnego wytykania błędów gdyż jestem zielony zieloniutki
Baza: Mercedes Sprinter 412D 2,9TD I generacja 4x4
-fabryczny napęd na wszystkei łapy + blokady + podniesione zawieszenie
-prosta konstrukcja z minimalną ilością elektroniki
-kompaktowe wymiary
-małe spalanie
-tył na bliźniaku - co mocno wpływa na stabilność
-duża pojemnośc silnika co wpływa na żywotność moim zdaniem
-hak
-suche webasto air top 2000
Wymagania:
-jazda i spanie dla 4-rech osób
-jak największa niezależność od mediów
-stealth - bedzie to prawdziwy stealth bez kamperowych okien, markizy itd.
-rabusioodporny - kiepski efekt z zewnątrz i "łał" po wejściu do środeczka
Budowa po godzinach, powoli i dokładnie, daję sobie czas ze względu na małe doświadczenie w zabudowach aut. Przewiduje 4 miesiące pracy jednak wyznaczam krytyczny death line na 365dni.
Wątek będzie się niestety troche ciągnął, a dopóki nie zostanie wykonana część mechaniczno-lakiernicza liczę że doprecyzuję plan dzięki Waszej tutaj pomocy.
Rozważam ocieplenie pianką pur tak jak m.in. Tolo61. Co musi zostać wykonane przed natryskiem?
mrsulki - 2016-04-21, 05:35
Tak na szybko:
| Fanatyk napisał/a: | | -jazda i spanie dla 4-rech osób |
wielkość Twojej blaszanki raczej wskazuje na wygodne wnętrze dla 2-ch osób. 4 łóżka nawet składane bardzo ograniczą przestrzeń życiową i możliwość zabudowy mebli (gdzieś przecież trzeba pomieścić ubrania, prowiant, i pościel la 4-rech osób), nie mówiąc o tym że w wersji gotowej do spania (rozłożone łóżka) nie będzie miejsca wewnątrz na swobodne poruszanie się.
| Fanatyk napisał/a: | | -tył na bliźniaku - co mocno wpływa na stabilność |
- niby racja tylko większe opłaty autostradowe
wlodo - 2016-04-21, 08:51
Witam
Również uważam,że to auto nie jest dla 4 osób.
Same problemy z miejscem na wszystko.
Rozrysuj sobie zagospodarowanie przestrzeni i zrób spis rzeczy które musisz zabrać,będziesz wiedział czy się zabierzesz.
I teraz pomyśl jak tam żyć w czterech gdy parę dni pada,a ty musisz spać,korzystać z toalety,łazienki,gotować i w końcu wyyppooczywaććć!
Nie chcę Cię dołować,zwracam tylko uwagę,że chcesz zbudować coś co ma Ci dać luksus wypoczynku tam gdzie sobie zamarzysz.
A w tej przestrzeni może to byś stresujące.
Może sprzedaj i kup.
Darek Szczecin - 2016-04-21, 08:59
no chyba że to ultra małe osoby i bardziej chodzi o dotarcie w dziwne miejsce niż wygodę.
Niestety sprinter ze względu na swoją ultra wąskość i niskość jest najgorszą bazą pod zabudowę. Sytuację może trochę ratować możliwość spania jednej osoby na przednich fotelach w poprzek, ja tak sypiałem jak mój sprinter był jeszcze dostawczakiem i w nocy mnie zmogło. wygodnie nie jest ale da się
tolo61 - 2016-04-21, 09:27
Hej
Poprzednicy napisali to co przychodzi w pierwszej kolejności do głowy.
Dajesz sobie rok... i dużo i mało
Mając tyle czasu przed sobą, podjechałbym na jakiś zlot i zobaczył na własne oczy jak zrobione są blaszanki . Ile jest miejsca itd itp wtedy zweryfikujesz.
Faktem jest, że można nawet w tak małej jak Twoja zrobić coś na 4 osoby.
Należy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekuję .
Dla kogo buduję .... Ja buduję TYLKO dla siebie +1
Dla reszty / jeżeli to nie własne dzieci / sorki , namiot lub inna opcja
U mnie spanie wygodne jest dla 4 osób , jednak już przy dwóch jest ciasno .
A to ducato najdłuższa wersja, nie merc .
Różnica w szerokości i długości ogromna, jak na tego typu zabudowę .
Zapraszam do siebie , w okolicy Poznania jest też parę samoróbek możesz zobaczyć co w trawie piszczy i podjąć decyzję .
Mimo wszystko kibicuję i loguję się do tematu .
Przed położeniem pianki ściany muszą być suche czyste i w miarę odtłuszczone .
W razie pytań ,,,pytaj ....jak mawia Agata..."""""do grobu tego nie wezmę """"
Pozdrawiam
vwyogi - 2016-04-21, 09:46
mam takiego samego sprintera jakTwój z ta różnica, ze mam nakladke która daje spanie dla 2 osób na górze. Mój jest o jakieś 60cm wyzszy. tak jak koledzy pisali słabo widze spanie dla 4 osób. Mam tez LT- ka w tej samej budzie z łóżkiem w poprzek i przy moich 180cm musze spać zgięty w "banana". No i airTop200 jest ciut przy mały do tak duzego auta. Najmarniej ST3500 by sie przydało.
Moje auto:
Fanatyk - 2016-04-21, 10:26
Dziękuję za wypowiedzi, miejsca jest rzeczywiście mało ale autka szukałem 2 lata przeglądając mnóstwo kamperów i żadne Ducato czy Fiat nie wchodzi w grę. Będzie ciasno ale skoro daje radę się wyspać w 2 osoby w mikro osobówce to do takiego potwora zmieścił bym dużo więcej, kwestia wyobraźni
A na poważnie: przez większość czasu autkiem będą podróżowały 2 osoby ale z racji trafiających się wyjazdów w czwórkę planuję zrobić łóżko piętrowe i jakoś się zmieścić, słuszna uwaga że po takim aucie nie pobiegam. Z pomiarów wychodzi że ja z kobietą wysypiamy się na szerokości 93cm haha więc łóżka szerszego niż 100cm nie planuję. Wysocy tez nie jesteśmy, mam 173 więc łóżko wychodzi 180cm najmniejsze.
@mrsulki w którym kraju patrza na ilość kół?
@tolo61 dowiedziałem się ze warto też przelecieć papierem ściernym jednak elektryke,wode,gaz i rozmieszczenie mocować trzeba zrobić przed i to zalać pianką w jakichś peszlach czy już po natrysku??
@wlodo deszcz to zdrowie i prysznic za darmo kierunek południe i ciepełko więc ja bym się nie przejmował że ktoś śpi na dachu haha
Dziękuje za uwagi, mam dwa warianty zabudowy, łóżko wzdłuż lub łóżko pod skosem. Jak opanuję program graficzny to wrzucę wizje do oceny.
tolo61 - 2016-04-21, 15:16
Hej
Nie wiem kto Tobie naopowiadał o papierze ściernym... bzdura , chcesz zmatowić ?czy zeszlifować do blachy by rdza się szybciej zagościła
Ja wymyłem na myjni dla tirów, z użyciem silnego środka do czyszczenia plandek , spłukali trochę odtłuściłem i.... trzyma jak diabła za rogi
Jednak musisz wiedzieć ,że pianka pręży blachę poszycia .
Wszystkie przewody i węże zabezpieczyć przed przesuwaniem / ja tego nie zrobiłem i pianka poprzesuwała przewody . Przy montażu szafek niestety parę przewodów przebiłem wkrętami .
Tak że na to trzeba uważać i odpowiednio zabezpieczyć .
Porobić dokumentację zarówno wymiarową jak i zdjęciową przed piankowaniem.
Pianka TYLKO zamknięto komorowa .
Ja mam piankę wszędzie, od sufitu po progi taki kokon jak nazwał toto Agata/ jak wpadnie do wody to będzie pływał /
Izolacja nieporównywalna z żadną inną .Myślę że już innej nie chcę przy następnej budowie .
Jedyny minus to prężenie blachy i ....ręczne szlifowanie po piankowaniu / jak za dużo poleją / U mnie się chłopaki uczyli, tak że towaru poszło o 150% więcej
U siebie mam na ścianach od 5,5-12cm pianki / miało być 3-4 /
Sufit i podłoga ok 5-7
Do tego słupki progi wzmocnienia na maksa .
Pianka leje się jak woda i zastyga po 3-4 sekundach , ok 10 - 15 sekund na wymodelowanie i dalej to już ...zmiłuj się .....twarda jak cholera
W piance mam zatopione wszystko , węże wody , ogrzewanie , instalacja elektryczna.
Andrzej_M - 2016-04-21, 15:54
| Fanatyk napisał/a: |
@mrsulki w którym kraju patrza na ilość kół?
|
W Polsce
Fanatyk - 2016-04-21, 20:46
@tolo61 dziękuję za cenne rady, dzwoniłem do kilku firm i jedna z wrocławskich mi powiedziała że można papierem zeby lepiej chwyciło a przy zamkniętokomorowej nie ma szans na rdzę jak dobrze chwyci z tego co się dowiedziałem. Przed prężeniem tez mnie ostrzegano, tu blacha jest mega gruba i nawet jak ją troche wypchnie (w co watpie bo jest 2x grubsza niż na zwykłych busach) to nie będe płakał.
@Andrzej_M viniety są powyżej 3,5t, czy czegoś nie wiem?
@ Darek_Szczecin mnie często w nocy ścina z nóg na trasie i wtedy kima w osobówce nie jest najwygodniejsza ale daje rade, a w takim busie nawet na przednich fotelach wysypiam się jak dziecko Jednak wymianiam na obrotowe więc lekka roszada i może uda się dwie osoby wcisnąć na przód
mrsulki - 2016-04-21, 21:47
| Fanatyk napisał/a: | | @Andrzej_M viniety są powyżej 3,5t, czy czegoś nie wiem? |
To Ty nigdy kolego płatnymi autostradami nie jeździłeś????
Chodzi o większe opłaty autostradowe za bliźniaki a nie winiety (których w Polsce już jakiś czas nie ma jest Viatoll) bo to dotyczy pojazdów pow. 3,5tony DMC.
mrsulki - 2016-04-21, 21:50
| Fanatyk napisał/a: | | mnie często w nocy ścina z nóg na trasie i wtedy kima w osobówce nie jest najwygodniejsza ale daje rade |
Przekimać parę godzin to i na ławce w parku można, a kampery są pojazdami w których się mieszka.
Fanatyk - 2016-04-21, 22:25
Jeżdżę tylko po Polsce w dodatku osobówką i czasem z zestawem bus+laweta także niewiele wiem, ale jesli jest tak jak piszesz to nie widzę problemu żeby zmienić bliźniaka na jakieś fajne kółko może nawet 17-calowe
Co do mieszkania w kamperze to inaczej sobie to wyobrażam na północy a inaczej na południu, może jestem mało wymagający czy coś ... w sumie moi rodzice zjeździli Grecje, Włochy i Krym na rowerkach i nawet namiotów nie mieli, ludzie okrążają świat na motocyklach, łódkach wielkości mojego łóżka itd. więc nie widze problemu w kubaturze 10m3, zawsze moge wjechac w teren i rozbić namiot. Planuję jechac tam gdzie ciepło i kamperek ma mi służyć za baze do gotowania i spania, nawet gdybym miał kampera z autobusu to większość czasu i tak starał bym się spędzac poza nim. Co innego gdybym podróżował przez cały rok w stylu toscanera..
Wasze uwagi są na miejscu i dziękuję za wszystkie, przez dwa lata szukałem auta i ogladałem kamperki, padło na Sprintera i kolejnego Mercedesa w mojej flocie...a że cudem jest znalezienie wersji max długiej to mamy w tym watku co mamy ;/
piotr1 - 2016-04-21, 23:19
Witam... Chociaż mnie nie wymieniłeś w powitaniu
toscaner - 2016-04-21, 23:41 Temat postu: Re: Roczny plan budowy Też czuję się wywołany, więc coś tam dorzucę. Może nie jako wyznacznik, wg którego należy wszystko zmieniać, ale każdy kamperek, nawet mały lepszy niż namiot. W Szkocji ludzie śpią w śpiworach na zewnątrz przy +2C, albo kamperach na T2 po 4 osoby na podłodze i ogrzewania nawet nie mają. Da się? Da.
Tyle, że to z reguły na weekend.
No ale...
| Fanatyk napisał/a: |
Wymagania:
-jazda i spanie dla 4-rech osób
-jak największa niezależność od mediów
-stealth - bedzie to prawdziwy stealth bez kamperowych okien, markizy itd.
-rabusioodporny - kiepski efekt z zewnątrz i "łał" po wejściu do środeczka
|
- 4 osoby, no ciasno będzie. Cholernie. Bo na szerokości mniej niż w ducato. Ale nie wiem dla jakiego wzrostu osób. Dla mnie Jumperze dosłownie na styk, że trochę stopy wyprostuje, a sprinter ma zdaje się ok. 15 cm mniej na szerokości.
U mnie łóżko ma 193cm długości x 130cm szerokości.
Ja ma 4 osobowy, ale nie widzę nawet w 3 się tu przepychać. W dwie to tak na styk. Najlepiej w jedną. Wtedy jak królestwo, albo "kurew...
- niezależność? Duże zbiorniki wody, dużo paneli, dużo akumulatorów, jeśli urządzenia na gaz, duża butla tankowana na każdej stacji z wlewem do pistoletu.
Czyli znów zabieramy miejsce z przestrzeni, a ma być 4 osoby. Wszystkiego pod auto nie upchasz.
- mój nie jest stealth i nie widzę żadnej różnicy po Europie. Jak nie wolno parkować w nocy na danym parkingu to nie wolno nikomu. Wiele razy tak spotkałem. A we Włoszech pomylili nas od tyłu (brak okien) z dostawczakiem i chcieli obrabować. Myśleli, że van z towarem, bo jednak kamper waży, więc po zawieszeniu było widać, że ma "towar". Opisywałem sytuację w relacji.
- I tu nadal ten sam myk. Zależy od pecha, albo szczęścia. Znam przypadki, że vany obrobili, a co w kamperze może być i to jeszcze takim ze starej blaszanki? Max stary TV albo stary tablet. A van z towarem? No tu zależy od szczęścia.
Mój bez naklejek i z nieskończoną polerką drzwi wygląda jak kamperowy kundel. Nikt nawet nie spojrzy, ale w środku ...
| Cytat: | | Wysocy tez nie jesteśmy, mam 173 więc łóżko wychodzi 180cm najmniejsze. |
I to jest jakby wyznacznik. Kiedyś oszacowałem wskaźnik "wygodności" długości łóżka i wychodzi mi, że 105% wzrostu da się wyspać na styk (mowa o tych min. 1-2 tyg, a nie kilka godzin), ale 110% dopiero komfort. Więcej jeszcze większy komfort. U Ciebie wychodzi 104%. No powiedzmy na styk.
Oczywiście nie namawiam do zmian, ale chociaż daj ze 2 duże okna dachowe, żeby mieć w miarę jasno w środku.
Ale duże okna, to znów problem jak tu paneli upchać, no i wracamy do "niezależność".
Oczywiście dołączam do obserwowania i już nie mieszam.
Kuba L. - 2016-04-22, 06:09
Fanatyk masz bardzo ciekawą bazę (4x4), kibicuję i trzymam kciuki za powodzenie w realizacji założonego projektu!
Darek Szczecin - 2016-04-22, 07:46
Fanatyk, masz plan, masz furę to dzida do przodu, moja buda którą robię taka jak twoja tylko ciut dłuższa, ale jakieś patenty na sprintera będziesz już miał gotowe, jak jka skończę i mi materiału widzę że zostanie to poratuje nawet durnym kabelkiem do solara. no i czekamy na te nowe ogniwa 260 W
Darek Szczecin - 2016-04-22, 07:59
na początku zapas wypindalaj na drzwi i już mam miejsce na zbiornik. Uchwyt jak na foto prosty do wykonania. Ja pod spodem podwiesiłem 2 x 70 litrów fotki też dostaniesz
Fanatyk - 2016-04-22, 09:32
Dzięki Darek, na panele czekam i śledzę Twoją budowę od poczatku Jakby tak nie szaleć po terenie to do ziemi mam daleko jesli chodzi o zbiorniki pod podkładem
@Kuba L. dziękuję
@toscaner łóżko w poprzek odpada na pewno, albo wzdłuż albo pod skosem, tylko ze pod skosem nikt nie robi z tego co widzę.., na dachu planuję jeden duży szyberdach elektryczny i być może okno w lewej ścianie
bert - 2016-04-22, 09:45
ile waży Twoje koło zapasowe(?) ta konstrukcja sprawdzona już na wertepach?
nie czepiam się, zupełnie serio pytam.
U siebie (iveco) musiałem zrobić solidna konstrukcję aż od ramy bo przy podobnej - do tej na zdjęciu - drzwi tłukły niemiłosiernie na dziurwach i działały na wyrwanie zamka i zawiasów.
Inna rzecz, że moje koło waży prawie 40 kg
vwyogi - 2016-04-22, 10:16
| Fanatyk napisał/a: | Jeżdżę tylko po Polsce w dodatku osobówką i czasem z zestawem bus+laweta także niewiele wiem, ale jesli jest tak jak piszesz to nie widzę problemu żeby zmienić bliźniaka na jakieś fajne kółko może nawet 17-calowe
|
zanim kupisz koła 17" to sprawdź ile kosztuja opony o własciwym indeksie nosnosci do sprintera i jeszcze takie, żeby w teren sie chociaz lekko nadawały bo 4x4 nie bez powodu kupowałeś.
Darek Szczecin - 2016-04-22, 14:30
| bert napisał/a: | ile waży Twoje koło zapasowe(?) ta konstrukcja sprawdzona już na wertepach?
nie czepiam się, zupełnie serio pytam.
U siebie (iveco) musiałem zrobić solidna konstrukcję aż od ramy bo przy podobnej - do tej na zdjęciu - drzwi tłukły niemiłosiernie na dziurwach i działały na wyrwanie zamka i zawiasów.
Inna rzecz, że moje koło waży prawie 40 kg |
raczej sprawdzone niemce tak z tym jeździły ja tylko odnowiłem
bert - 2016-04-22, 14:36
| Darek Szczecin napisał/a: | | bert napisał/a: | ile waży Twoje koło zapasowe(?) ta konstrukcja sprawdzona już na wertepach?
nie czepiam się, zupełnie serio pytam.
U siebie (iveco) musiałem zrobić solidna konstrukcję aż od ramy bo przy podobnej - do tej na zdjęciu - drzwi tłukły niemiłosiernie na dziurwach i działały na wyrwanie zamka i zawiasów.
Inna rzecz, że moje koło waży prawie 40 kg |
raczej sprawdzone niemce tak z tym jeździły ja tylko odnowiłem |
a niemce...
to dużo tłumaczy
i jeszcze o oponach nawiązując do 17" to akurat rozmiar w którym trudno o coś tereno lub prawie terenowego.
W 16 można przebierać do woli
koder - 2016-04-22, 17:55
| bert napisał/a: | | i jeszcze o oponach nawiązując do 17" to akurat rozmiar w którym trudno o coś tereno lub prawie terenowego. |
A tu mogę polecić stosowane przeze mnie Yokohama Geolandar 275/65r17. Jestem z nich bardzo zadowolony. Fakt, w 16" sporo większy wybór.
Fanatyk - 2016-04-22, 20:00
@bert mój zapas swoje waży...
@vwyogi tak tylko napisałem że bliźniak to zaden problem, sam wolę dać mniejszą felge i większy balon, kiedyś miałem w osobówce profil 45, ale z twardym zawieszeniem się nie dało jeździć po dziurach i zmieniłem na 65, a teraz myślę czy jest miejsce na 75 Co do cen to moja generacja sprintera ma tą zalete że jak własciciel nie przegnie z oponami za miliard to pozostałe części są tanie i ogólnodostępne.
Fanatyk - 2016-05-13, 00:13
Auto przechodzi różne zabiegi łącznie z testami w terenie Pomimo dobrego stanu jest sporo do zrobienia tu i tam z racji rocznika, zejdzie jeszcze dłuuugo zanim wystartuje z konkretem bo po kilku ogniskach rudej zdecydowałem że odświerze cały lakier. Jednak przy planowaniu pracy jest nie mniej i stąd pytania:
1. Jak zabezpieczyć lampy i kable wewnątrz paki tak aby mieć do nich dostęp po natrysku pianki? (liczę niesmiale na radę praktyka tolo61 )
2. Rozważam system solar+przetwornica+lodówka, czy wtedy przetwornica cały czas będzie mi bzyczeć?
m3tal - 2016-05-17, 15:11
Fanatyk, polecam się w kwestii kombinacji z kołami- coś niecoś tam znam temat motania oponami i felgami, szczególnie Sprinter/LT to bliski temat (jakby co to 6x205, otwór 160mm)
1. Nie jestem tolo61, ale cos tam myśle... Moze zabezpieczyć czymś lampy przed piankowaniem, że po wszystkim w piance zostanie "otwór technologiczny" do lampy? A kable to bym w odpowiednim peszlu grubm puścił i cześć, tylko tak, jak pisane juz po drodze było- wszystko tak mocować, zeby pianka nie przesuwała...
2. ... tu nie bardzo sie wypowiem...
toscaner - 2016-05-17, 18:32
1. kable "domkowe" puścić w kanałach rewizyjnych a nie piankować. Będzie zawsze dostęp a praktyka pokazuje, że później i tak trzeba dodać kilka nowych, które i tak idą na zewnątrz. No ale jak kto woli.
2. Może bzyczeć, albo jak u mnie lodówka włącza sobie przetwornice, gdy chce mieć prunda. Ale trzeba kupić przetwornicę z zewn. włączaniem, albo pogrzebać w takiej bez. Prościzna, ale trzeba coś wiedzieć o elektronice.
Fanatyk - 2016-05-17, 23:39
m3tal dobrze wiedzieć gdzie uderzyć jednak narazie z kołami nie będę nic motał, bliźniak bardzo mi się podoba, gdybym zmieniał to wsadził bym na bliźniaka jeszcze szersze kapcie, wiesz coś na ten temat? Szczelina miedzy kołami bliźniaka jest spora i szersze kapcie teoretycznie by weszły
toscaner opcja grzebania w elektryce jeszcze ujdzie ale elektronike musiał bym zlecić, przetwornica dzisiaj dotarła, takowa:
E: ruszyła pilarke elektryczną 1400W i szlifierke kątową
vIrek - 2016-05-18, 06:35
Mam taką samą przetwornicę. Wyprowadzenie zdalnego załączania jest banalne. Wystarczy odkręcić płytkę na której jest włącznik i dolutować do styków włącznika kabelek np. 2x1mm. Przetwornica się załącza jeżeli złączymy te 2 kabelki, więc wystarcz na 2 końcu dać jeszcze jeden włącznik. Płytka na której jest włącznik nie jest oplombowana, więc gwarancja pozostaje.
toscaner - 2016-05-18, 11:19
Tak i stracić gwarancję. Chyba, że coś się zmieniło? Bo z Pół roku temu ktoś pytał producenta i taka modyfikacja = po gwarancji.
BTW, miałem ją z miesiąc i wróciłem do mojej poprzedniej cichej. Oczywiście w obu olałem gwarancje, bo bym nie miał lodówki, albo prądu w aku.
Kompi - 2016-05-18, 11:35
....
vIrek - 2016-05-18, 12:15
| toscaner napisał/a: | Tak i stracić gwarancję. Chyba, że coś się zmieniło? Bo z Pół roku temu ktoś pytał producenta i taka modyfikacja = po gwarancji.
|
No jak się ktoś tak zapytał otwartym tekstem na forum to trudno oczekiwać innej odpowiedzi:)
Nie ma plomb na panelu z wyłącznikiem, dolutowanie dwóch kabelków do nóżek wyłącznika to żadna ingerencja.
Co prawda nigdy nie przywiązywałem szczególnej wagi do gwarancji i nawet nie wiem gdzie mam jakieś kwity od tej przetwornicy, ale w razie W to myślę, że nie jest problemem przywrócenie do stanu fabrycznego przez odlutowanie tych dwóch kabelków.
toscaner - 2016-05-18, 12:20
Pewnie właśnie nie.
Bo tam nie ma aluminium w postaci dużego radiatora, tylko małe radiatorki i każdy miał głośny wentylatorek na sobie. Raczej musiałby pracować na pełnej parze, żeby coś dał = głośny. Czyli mieliłby tylko powietrzem. No i 12x12 to tam w obudowę nie wlezie. Zaletą tej przetwornicy jest to, że jest lekka i mała właśnie.
Niestety kosztem radiatorów.
Dlatego ją sprzedałem jakiemuś makaronowi.
W tej co mam cała przetwornica to wielki kloc aluminium (większa, cięższa) i cały się powoli nagrzewa i ma 2 większe wentylatory, które to sobie kręcą w zależności od temp. Do ok 300W to nawet się nie włączają, bo aluminiowy radiator wystarcza do ochłodzenia. Czyli = cisza
toscaner - 2016-05-18, 12:29
| vIrek napisał/a: | | toscaner napisał/a: | Tak i stracić gwarancję. Chyba, że coś się zmieniło? Bo z Pół roku temu ktoś pytał producenta i taka modyfikacja = po gwarancji.
|
No jak się ktoś tak zapytał otwartym tekstem na forum to trudno oczekiwać innej odpowiedzi:)
Nie ma plomb na panelu z wyłącznikiem, dolutowanie dwóch kabelków do nóżek wyłącznika to żadna ingerencja.
Co prawda nigdy nie przywiązywałem szczególnej wagi do gwarancji i nawet nie wiem gdzie mam jakieś kwity od tej przetwornicy, ale w razie W to myślę, że nie jest problemem przywrócenie do stanu fabrycznego przez odlutowanie tych dwóch kabelków. |
Finalnie i tak gwarant zdecyduje, czy uzna czy nie. Tylko w Polsce lepili naklejki gwarancyjne na każdą śrubę zawsze. Ja jak produkowałem trochę elektroniki (laaata świetlne temu), to zawsze poznałem, czy ktoś smarkał po mnie czy nie.
Tam jeszcze na włączniku była koszulka termokurczliwa zakrywająca luty, więc musisz ją usunąć, lub naciąć. I szukaj teraz takiej samej. Była czarna z jakimiś białymi napisami. Trzeba by było taką samą mieć. Czyli plomby niepotrzebne, bo będzie widać ingerencję.
W sumie, to nawet po śrubach taki gwarant pozna czy było odkręcane. Ale to już OT.
Finalnie po latach poza Polską praktyka pokazuje, że tylko w Polsce są problemy gwarancyjne. Czy to Irlandia, czy UK, czy Włochy, jak coś padło zaniosłem i dawali nowe. Żadnych plomb i innego gówna. W Polsce zawsze kur... kombinacje i problemy.
Fanatyk - 2016-05-18, 22:13
vlrek dzięki za sposób, jak będzie trzeba to się zrobi, na razie nówka sztuka to szkoda ruszać, w sumie moge zmienić w ciągu 2 tygodni, tylko na co, jaką masz przetwornice obecnie toscaner? Przekopuje się przez Twoją wiedze już drugi raz, tym razem z zapiskami ale i tak ciężko wszystko wyłapać
Fanatyk - 2016-05-21, 22:22
Łózko na skos, co o tym myślicie? Tracę nieco miejsca użytkowego ale z tyłu wychodzi przestronny bagażnik i łózko ma lepszy wymiar. Planuje wbić się w zagłębienia aby zrobić jak najmniejszy skos. Brodzik prawdopodobnie nie będzie aż taki przestronny, myślę nad prostokątem który pozwoli istnieć kibelkowi, wylewka wtedy będzie na całą łazienkę. Myślę nad pianką pur którą będę ocieplał, skoro robią z tego baseny to może się nadać na brodzik...ale faza teoretyczna na razie. Orientacyjne projektowanie w Paincie, umiejętności Cadowe gdzieś przepadły
Natomiast przetwornice podpiąłem do starej radzieckiej lodówki i niby wszystko lata ale kompresor charczy i chce z niej wyskoczyć ..przy prądzie domowym wszystko cichutko działa... dlaczego tak? Inne sprzety chodzą normalnie, z mniejszym "kopem" ale normalnie.. akumulatory w technologi Ca/Ca.
koder - 2016-05-22, 07:24
| Fanatyk napisał/a: | | Natomiast przetwornice podpiąłem do starej radzieckiej lodówki i niby wszystko lata ale kompresor charczy i chce z niej wyskoczyć ..przy prądzie domowym wszystko cichutko działa... dlaczego tak? |
Wygląda na to, że przetwornica nie robi Ci prądu sinusoidalnego. Jaki model?
toscaner - 2016-05-22, 12:26
Łóżko w skosie zbudował Kogut - Biorca jakoś w 2012 jeśli pamiętam. Jego pytaj. Ma i z tyłu i skos z przodu.
Fanatyk - 2016-05-22, 21:59
koder to jest Volt Sinus 3000 dokładnie z tej aukcji http://allegro.pl/show_item.php?item=5820052505 więc chyba czysty sinus. Może po prostu nie lubi starych lodówek
dzięki za namiar toscaner :)
Tyle było sprzątania po niemcach, 20kg śmieci. Podłoga jest mega gruba i sztywna, będzie zabezpieczona antykorozyjnie podkładem epoksydowym z pistoletu albo po prostu pędzlem farbą Hammerite, cienka warstwa nie powinna zmniejszyć przyczepności pianki a elegancko zabezpieczy korozje.
norka - 2016-06-07, 21:57
| koder napisał/a: | | bert napisał/a: | | i jeszcze o oponach nawiązując do 17" to akurat rozmiar w którym trudno o coś tereno lub prawie terenowego. |
A tu mogę polecić stosowane przeze mnie Yokohama Geolandar 275/65r17. Jestem z nich bardzo zadowolony. Fakt, w 16" sporo większy wybór. |
Co do opon i felg do sprintera to wybór jest przeogromny. Ale jeśli chodzi o bliźniaka to już sprawa nie wygląda tak rewelacyjnie. Ostatnio budowałem dla klienta sprintera 4x4 313cdi na bliźniaku. Na tył założyliśmy felgi 16', oponę jaką udało nam sie tam zmieścić to 255 /75r16. Profil można jeszcze wyższy założyć ale wymaga to delikatnego podcięcia nadkoli przednich.
m3tal - 2016-06-12, 22:18
norka, co to były za felgi, te 16"? Z nowszego sprintera, czy cos bardziej wydumanego?
No i te opony, nie było lipy z tylu, ze sie opony stykają ze sobą przy samym asfalcie?
Na bliźniaka jest jeden zastępczy sposób, felga ze sprintera "super single", 8,5" szeroka, fabryka zakładała na to oponę 285/65r16c... ale zawsze mozna po swojemu. No i nie ma problematycznego bliźniaka.
Z ciekawości- co z przodu?
norka - 2016-06-17, 06:44
Na olx kupione, nie pamiętam od czego. Pasowały.
Opony nie stykały się na tyle na dole, wszystko było w porządku.
"Z ciekawość - co z przodu?" nie rozumiem pytania.
qazyt4 - 2016-06-29, 20:06
Kolega zapewne pytał jakie felgi założysz z przodu....
norka - 2016-09-01, 21:38
Na przód poszła taka sama felga jak na tył. Ale nie dojdę teraz, od czego to było
|
|