Socale - 2018-01-10, 21:25 Temat postu: Techniczni, potrzebuję konsultacji Chciałbym wyrzeźbić sobie układ kierowniczy do mojego okrętu i przyszedł mi do głowy pewien koncept taki jak widać na bazgrołach. Kierownica bez przekładni obraca elastycznym wałem w pancerzu, zakończone jest to zębatką/ślimakiem i oddziałowywuje (q...jak to się pisze!!!???) na dużą zębatkę. Jest to coś podobnego jak klasyczna linka prędkościomierza, tylko że jest delikatna a ja potrzebuję coś topornego, jakiś "wał giętki-elastyczny" a'la spirala do kanalizy, tylko że w pancerzu. Długość 2-2,5m Jest coś takiego, istnieje? janusz - 2018-01-10, 21:46 W podkaszarkach spalinowych, takich bez przekładni jest takie coś. McGali - 2018-01-10, 21:59 Temat postu: Re: Techniczni, potrzebuję konsultacji
Lekki hejcik  . Poprawiłem strzałki bo jakby koledzy zaczęli kierownicą kręcić to linkę by ukręcili 
janusz - 2018-01-10, 22:10 Tu masz niedrogi. https://sprzedajemy.pl/szlifierka-na-walku-gietkim-oswiecim-6d4391-nr53401968 McGali - 2018-01-10, 22:12
Wałki giętkie projektowane są głównie do pracy w jednym kierunku na małe obciążenia. Ja takie coś raczej oparłbym na przekładniach bębnowych (walcowych) z nacięciami spiralnymi i dwóch linkach - elastycznie i bezpiecznie. Takie rozwiązanie było w niektórych mechanizmach opuszczania szyb. Bronek - 2018-01-10, 22:14 Do steru, może "sprężynować" i nie utrzymać stabilnie płetwy? . Lepiej dwie linki z bloczkami nawijane przeciwbieżnie pod kierownicą. Stary patent. Piotruś - 2018-01-10, 22:15 Ja w swojej łódce miałem telefleks\ przekładnia kierownicza -linka -silnik, janusz - 2018-01-10, 22:21 Ja bym to zrobił hydrauliczne. Na przykład z 2 pomp i dwóch siłowników od sprzęgła. Socale - 2018-01-10, 22:25 Sposoby są, stare sprawdzone i te powszechne. Ale ja lubię innowacyjność, robić sobie pod górę, rozwiązywać przeciwności i osiągać cel. Tak myślę że jak w kosach spalinowych robią wały w pancerzu, to ja takie coś potrzebuję na 10x mniejszy moment, ale 2-3 razy dłuższy i do wykonywania 2 obrotów wte i wewte. Sprężynowość byłaby skompensowana tym, że przekładnia (z napędu wycieraczki np) byłaby już za elementem spreżystoskrętnym. Jeździłęm kiedyś Kamazem, wiem jak to jest kręcić po pół obrotu żeby utrzymać się na swoim pasie  Ale to pływadełko małe jest, na rumplu też mi zmienia kurs jak fala albo wiatr zawieje.
Bronek - 2018-01-10, 22:25 Sterowane joystickiem  lub na pilota
Gdyby taka łódka była na silnik elektryczny, to siłownik za 100 zł od bramy! jako serwo! SZALEŃSTWA początek 
CORONAVIRUS - 2018-01-10, 22:28
światłowodem bez tarcia i wydzielania ciepła . może filmik trochę rozjaśni Socale - 2018-01-10, 22:32
Zabiłeś mnie. 
Zmiana polaryzacji w klikach L i P realizowane w/w silnikiem wycieraczek... Za proste. Ale robiłoby podziw u Helmutów
janusz - 2018-01-10, 22:38
Ale co? Ciągnąć za ten światłowód czy nawijać na rolkę? CORONAVIRUS - 2018-01-10, 22:41
kazać mu tylko , nic na siłę . Bronek - 2018-01-10, 23:17 Zamuast światłowodu, latarka. Kod błysków do opracowania, ewntualnie kolor światła jako komenda. Np Czerwone lub jeden błysk : Sternik! lewo no burt! itp... CORONAVIRUS - 2018-01-10, 23:41 temat do zamknięcia , wszystko wyjaśnione chyba ... Socale - 2018-01-11, 10:57
Znowu rozbawiasz mnie w ponure przedpołudnie. Taki dzień fajnie jest tak zacząć
. . . Adam, światłowód jako nośnik momentu rozumiem, tak? A co z pancerzem i zakończeniami, to jest tworzywo sztuczne. |
