medard - 2008-09-23, 17:58 Temat postu: bliski wschod pozwole sobie otworzyc nowy temat z nadzieja ze przekonam kilka osob/im wiecej tym lepiej/ze tam jadac naprawde jest co zobaczyc i po prostu warto medard - 2008-09-23, 18:04 i jeszcze kilka 
hrys - 2008-09-23, 21:06 świat jest piękny a my w nim wolni louis_cypher - 2008-09-23, 23:53 Medard jesteś wielki , proszę więcej fotek i opisy zwyczajów, zachowań i wszystkiego co dotyczy bliskiego wschodu i kampera 
medard - 2008-09-24, 22:37 dzisiaj kilka fotek z jordani /podziele na 3 raty/
medard - 2008-09-25, 19:51 i 2 czesc z jordani medard - 2008-09-25, 19:58 i kilka ostatnich z jordani mysle ze i tu dam fotki z turcji gdyz sa na trasie do syrii i jordanii
zycze milego ogladania
48a-ELANKO - 2008-09-25, 20:18 Niesamowitych wrażeń dostarczyłeś nam zamieszczając je na CT ! Dziękujemy i ... prosimy o jeszcze. A może dodałbyś jeszcze nieco opisu? Czy byłeś sam, czy też wyprawa była kilkuosobowa? medard - 2008-09-25, 20:35 bylem z mlodym czlowiekiem z opola ale slady polskosci trafialy sie czesto i to rozne np malzenstwo syryjczyka z polka czy nad morzem martwym znajdowalo sie sporo smieci i byly tez tam smieci polskie tj puszki po mielonce sniadaniowej /chyba tak sie zwala /
co do pisania musze sie przyznac ze niebardzo mnie to idzie raczej odpisuje na konkretne pytania ale przy kawie potrafie /tak mnie sie wydaje/opowiedziec co widzialem jakie wrazenia spostrzezenia czy tez jakies humorystyczne ciekawostki z trasy na bliski wschod wybralem sie kamperem i tylko na trasie w jordani i szczegolnie w syrii spotkalem sporo kamperow ale z niemiecka rejestracja i pieknie to wygladalo jak na pustyni pasie sie stado wielbladow i obok jedzie karawana.....kamperow
te fotki dalem zeby przekonac kamperomaniakow ze jadac troszke dalej naprawde jest pieknie jest ciekawie troszke egzotyki /nad eufratem w syrii to kabab/nie mylic z kebabem /jest w calosci robiony recznie bez jakichkolwiek maszyn czy narzedzi cywilizacyjnych nie licze takiego koziczka/dlugi okolo 60cm szerokosci okolo 10cm i ciutke wazy /ktory sluzy do mielenia miesa i dodatkow z ktorych sie piecze kabab /naprawde super wyzerka / polecam
louis_cypher - 2008-09-25, 20:39 Medard Twoje fotki są niesamowicie ciekawe i nakręcające do odwiedzenia takich rejonów Może stworzysz jakąś galerie / picasa np/ i udostępnisz forumowiczom, zamieść też kilka informacji jak z zaopatrzeniem w jedzonko jakie ceny jak z wodą i postojami gdzie bezpiecznie, jak na granicach ??? Mam tak wiele pytań że przy następnym zlociku jesli się pojawiasz zapraszamy na coś mocniejszego i pogaduchy Pozdrówka i oczywiście prosimy jeszcze
Jerzy - 2008-09-25, 20:59 Medard, a gdzie zielona wykładzinka i stolik o regulowanych nóżkach, foteliki o miekkich zagłówkach, gdzie antenka, telewizorek, DVD z filmikami, gdzie lodóweczka, kolekcja buteleczek o przedziwnego kształtu denkach, gdzie są w końcu filiżaneczki i kawunia "five o'clock" ...gdzie są kapcie!? Tadeusz - 2008-09-26, 01:01 Medard przyjechał do Zielenina na kilka godzin osobówką. Mielismy okazję z nim porozmawiać o jego wędrówkach. Jesteś, Medardzie, fajnym gawędziarzem. I dowcipnym. Twój sposób poznawania świata imponuje mi. Nie szukasz żadnych wygód. Jest to włóczęga z czystej, nieskalanej chęci przygody i poznawania nieznanego. Chciałbym z Tobą odbyć taką podróż. papamila - 2008-09-26, 07:25
Tadeuszu, miej świadomość że nie jesteś odosobniony w tym pragnieniu, widać jest coś w tamtym zakątku świata co nas tam ciągnie pomimo że często już tam byliśmy, tyle że nie z kamperem w tle Medard, ten pomysł wcale nie jest taki zły 
medard - 2008-09-26, 08:05 dzieki za mile slowa i tu jestem winien pewne wyjasnienie otoz ja ogladajac takie zloty w europie szczegolnie niemcow mialem mieszane uczcucia czy mozna jechac na takie cos ,jak wiece ja po ostatnich wojazach w kazachstanie troszke polamoalo sie autko /tu opisywalem juz jak wyglada podloga i troszke mebelki nie licze lazienki a ponoc wszystko bylo ok jak kupowalem / wiec zdecydowalem sie ot tak z ciekawosci /jestem bardzo ciekawski pojechac do zielenina gdzy te opowiastki na forum traktowalem jako pasiekie -miodzenie / i wstyd sie przyznac ale to co zobaczylem w zieleninie ci ludzie usmiechnieci radosni zyczliwi to jest cos co sie dzisiaj zadko spotyka a tu to bylo i to co pisza ludzxie tu na forum to nie miodzenie tylko ja to widzialem i zal bylo mnie jechac do domu ale zaraz jak wrocilem to zapisalem sie na takowy zlot do osowki i mam nadzieje ze zamelduje sie tam juz kamperem
ja dziekuje szczeegolnie tadeuszowi /nie wymieniam wszystkich z ktorymi sei spotkalem w zieleninie wszyscy byli super/ ktory swoim sposobem i kultura bycia rozwial moje wszystkie watpliwosci jakie mialem jadac na ten zlot a tak nawiasem tadeusz to bardzo chetnie wybralbym w twoim towarzystwie na jakas wyprawe /jak to slicznie brzmi /a mozeby dolaczylo jeszcze kilka osob gdzies np do senegalu choc ze wzgledu bezpieczenestwa zadowilbym sie sahara zachodnia jak rowniez na drugi rok chcialbym pojechac np do indii i jesli sa chetni to mozna podjac temat i go realizowac /samemu juz troszke sie boje po ostatnich wojazach po kazachstanie/ pozdrawiam i do milego
eeik - 2008-09-26, 10:05 Matko, Medard jak ja bym pojechała, ale strachliwa jestem  i Zulka wydaje mi się na ekstremy za malutka
Ale będę trzymać wsie paluchy za każdą taką wyprawę i będę uczestniczyć biernie oglądając zdjęcia , obgryzając pazury z żalu 
bchantal - 2008-09-26, 10:36 Bliski Wschod, o je , o je . Podziwiam odwage 
Ja bym miala stracha. Na twoich zdjeciach nie ma prawie zadnej kobiety, gdzie sie podzialy? Czy bliski wschod to tylko dla mezczyzn????? pozdrowienia bchantal Robold - 2008-09-26, 12:38 Medard - jestem pełen PODZIWU !! Pozdrawiam i mam nadzieję na wspólny wyjazd na "wschód" Dembomen - 2008-09-26, 14:08 Hej! ..oj człowiek chciał by wszędzie być!, twoja relacja bardzo zachęca i wzbudza zainteresowanie tą częścią świata. Piękna wyprawa! Gratulacje.
Hej! stefan - 2008-09-26, 22:49 Witam!Cytat"ogladajac takie zloty w europie szczegolnie niemcow mialem mieszane uczcucia czy mozna jechac na takie cos"- i tu sie kolega troszke zagalopowal.Owszem sa i takie "zloty" gdzie najwieksze znaczenie ma ostatnia MESSA.Sa tez ludzie(pisze o nich kolega kilka wierszy dalej) ktorzy nie sa "pokazowcami" tylko interesuja ich rzeczywiste podroze i wszelkie zagadnienia z tym zwiazane.  Pozdrawiam.Stefan.
prezesuu - 2008-09-26, 23:01 medard, Twoje opowieści są super i bardzo się cieszę, że będziesz w Osówce. Chętnie znowu posłucham o Twoich mrożących krew w żyłach opowieściach i przygodach z bezdroży Kazachstanu i nie tylko. Do miłego.
Ja, aż taki ciekawski świata nie jestem i się bajam 
Tadeusz - 2008-09-26, 23:31 Medardzie, ogromnie się ucieszyłem z Twego udziału w zlocie w Osówce. Będziemy mogli się nagadać do woli. Jesteś znakomitym podróżnikiem, od którego wszyscy możemy się uczyć. Prezentujesz wyższą szkołę jazdy. Byłoby grzechem nie wykorzystać Twego doświadczenia i talentów. Będę gorąco namawiał Ciebie do udziału w zlocie solankowym w Grudziądzu, gdzie są wspaniałe warunki, aby przy wspólnej kolacji w cieplutkiej, dużej sali wysłuchać Twych opowieści ilustrowanych slajdami. Jesteś przednim gawędziarzem, o czym przekonaliśmy się w Zieleninie. Do Grudziądza masz tak blisko. :-D medard - 2008-09-26, 23:37 jakie opowiesci ? ja nikogo nie chce wystraszyc a wrecz przxeciwnie a jesli juz sa jakies zdarzenia to tak jak w polsce w domu ale u nas na nie sie nie zwraca uwagi a tam czesto urastaja do rangi anegdoty ,kawalu choc nieukrywam ze w kazachstanie sie najadlem strachu kiedy kilkanascie godzin stalem na pustyni ale i byly bardzo zabawne momenty niekiedy zdumioewajace a i czasem dziwne czasem trzeba bylo dac sie oszukac to dla dobra stosunkow miedzyludzkich . co do kazachstanu to potem posegreguje ten wyjazd podziele na kraje czy moze regiony bo niewiem gdzie podpiac np czeczenie gdzie znakomita wiekszosc fotek jest robiona z ukrycia /juz jadac z rostowa pouczano mnie ze nie wolno dzielac foto i nalezy zdemontowacv cb / a akurat jechalem nie wiedzac ze cos sie tam dzieje no coz rozpisalem sie a chcialbym w osowce zdobyc sprawnosc zucha gawedziarza ..............ludowego
do milego StasioiJola - 2008-09-26, 23:40 Medard - już w Zieleninie powiedziałem Tobie, że podziwiam Ciebie i odwagę z jaką zwiedzasz świat. Ale wiem to doskonale, że w Tobie siedzi żyłka starych polskich podróżników która ich pchała do czegoś ciągle nowego ,do poznawania nowych miejsc, ludzi i kultur. I to jest wspaniałe !!!!!! Dzięki i do spotkania w Osówce.Pozdrawiamy - Jola i Stasio.
Elwood - 2008-09-27, 09:32 Medardzie - jestem jak inni pod wrażeniem Twojej odwagi i miejsc do których dotarłeś. Czuję w Tobie bratnią duszę globtrotera i mam nadzieję, że uda nam się kiedyś wspólnie odbyć jakąś niezwykłą podróż. Do zobaczenia w Osówce. |
