|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Zrób to sam - Separator akumulatorów DIY
Skwarek - 2019-02-21, 19:20 Temat postu: Separator akumulatorów DIY W moim starym kamperku brakowało mi do dzisiaj możliwości ładowania akumulatora samochodu z „energobloku” czy „solara”. Zdarzyło mi się, że ten rozruchowy akumulator choć nowy słabo kręcił, bo to na dłuższym postoju ktoś włączył radio czy zostawił otwarte drzwi itp. Stwierdziłem, że przydałby się separator umożliwiający ładowanie obu układów równocześnie i chronił je od wzajemnego wpływu. Prosty sposób to diody, ale spadek napięcia na nich jest trochę za duży ( 0,7-0,3V ). Przeglądnąłem ofertę fabrycznych separatorów, są ale są to ceny porównywalne w niektórych przypadkach do wartości marnego TV.
Postanowiłem zrobić bo to chyba nic trudnego. Przeszukałem internet i nie znalazłem prawie żadnych informacji jak to jest wykonane. Przypadkiem trafiłem na notę aplikacyjną maleńkiego LTC4412 i bingo jest fabryczna aplikacja separatora tzw. super diody.
Właśnie zmontowałem to wszystko i spadek napięcia przy ładowaniu wynosi 0,02V czyli tyle co nic. Zrobiłem to w wersji na około 20A więc na straty przy tym prądzie pójdzie około 0,4W więc maleńki radiatorek wystarczy.
Chciałem pokazać moje amatorskie rozwiązanie bo może ktoś z techniczną smykałką sam będzie mógł coś podobnego zmajstrować w zimowe wieczory.
Ustrojstwo można łatwo wykonać na wyższy „amperaż” dokładając równolegle tranzystory. Można też rozbudować na większą ilość separowanych akumulatorów.
Kubbek - 2019-03-15, 07:17
dobry pomysł. u mnie wiedza elektroniczna jest praktycznie zerowa, ale lutować potrafię. czy mógłbyś zrobić jakiś tutorial jak zrobić taki separator?
Obecnie moje akumulatory łączę ręcznie w razie potrzeby doładowania jednego, lub drugiego. Jaki wpływ na akumulatory ma spięcie ich bez separatora?
dziwaczek - 2019-03-15, 09:50
Nie spina się akumulatorów na "krótko" to je zabija. Jak są spięte na stałe tj. dwa takie same w zabudowie to tak też
Johny_Walker - 2019-03-15, 11:59
U mnie też jest ten problem. Votronic MPP 350 daje tylko 1A na akumulator startowy i okazało się że po dziewięciu dniach postoju w pełnym słońcu Sidi Ifni akumulator zdechł zupełnie. Gdyby nie pomoc Chrisa to bym musiał rzeźbić kabelki i ładować startowy z zabudowy.
Regulator mam podłączony cienkim kablem przez mały bezpiecznik do + startowego przy elektrobloku oraz do + zabudowy grubym kablem przez duży bezpiecznik.
Chcąc uzyskać chociaż 5-10A użyłbym tego samego kabla wpinając się między plusy obu akumulatorów. Zamiast separatora dwóch źródeł ładowania wolałbym coś bardziej prostego. Np. wyrównywacz napięcia który będzie przelewał z pełniejszego akumulatora małym prądem do pustego. Nie chodzi mi o utrzymywanie akumulatora w pełnym naładowaniu ale zabezpieczenie przed rozładowaniem. Czyli spadek napięcia np. 1V jest bez znaczenia. Co zastosować?
Skwarek - 2019-03-15, 12:12
Kubbek napisał/a: | czy mógłbyś zrobić jakiś tutorial jak zrobić taki separator?
|
Teraz jestem na kamperkowym wyjeździe, gdy wrócę za dwa tygodnie to postaram się coś takiego zrobić
Kubbek - 2019-03-26, 14:36
czekam zatem cierpliwie :-)
Skwarek - 2019-03-27, 08:03
Na prośbę kolegi Kubbek przedstawiam prosty tutorial łatwego wykonania dla uproszczenia pojedynczej superdiody separatora. Diody można łączyć równolegle doładowując dowolną ilość akumulatorów. Można rozbudować dokładając więcej tranzystorów.
Kubbek - 2019-03-29, 07:11
jezuuu, Kolego jesteś wielki!
czy dobrze rozumiem że +(ładow) to ten który jest ładowany nadmiarowym prądem, że się do niego przelewa prąd.
mam ładowany akku kempingowy z solara, ale nadmiar chciałbym dawać do rozruchowego.
sorki za banalne pytania, ale jestem totalnie zielony (chociaż bardzo szybko się uczę)
Bronek - 2019-03-29, 07:35
Jako "ciemny lub szary" w temacie , mam pytanie.
Solar, efoy ładują mi tylko akumulatory (2x100ah) . budy.
CZY wystawiając pojedyńczy Twój moduł pomiędzy akumulatory budy a rozruchowy, pozwoli to "dolewać" prądu z zabudowy do rozruchwrgo bez komplikacji? Póki co to same kwasiaki.
Chodzi mi by maksymalnie na leniucha puścić dwa np 2,5mm2 kable od rozrywkowych do rozruchwego.
Raczej dużych różnic napięć chyba nie będzie?
Skwarek - 2019-03-29, 07:43
Jeżeli masz dwa akumulatory to powinieneś wykonać dwa!! takie układziki. (+ ŁADOWANIA) łączysz ze sobą i podłączasz do źródła prądu, solar i ewentualnie prostownik przy korzystaniu ze słupka, (+ AKUMULATORA ) nie łączysz ze sobą razem ale podłączasz osobno do jednego i do drugiego akumulatora. Jak to jest na schemacie i jego opisach.
Wtedy będziesz mógł ładować akumulatory ale nie będzie przelewania prądu z jednego akumulatora do drugiego.
Skwarek - 2019-03-29, 07:48
Bronku powinny być dwa takie układy jak opisałem wcześniej. Bo w sytuacji gdy masz w zabudowie pełny akumulator a w samochodzie pusty popłynie bardzo duży prąd i będzie bum. Spali się tranzystor. Separator ma za zadanie odseparować akumulatory od siebie. Ma tylko umożliwić niezależne ładowanie z jednego źródła.
Bronek - 2019-03-29, 07:50
Ok. Dzięki
Ale ja unikam słupków. Dlatego efoy, a myślę o agregacie.
Dwa budy spięte czyli jeden.
Owszem wiem wystarczy np mppt na dwa itd.
Tylko pomyślał em a propos Twojego rozwiązania
marcincin - 2019-03-29, 08:39
Bronek napisał/a: | Jako "ciemny lub szary" w temacie , mam pytanie.
Solar, efoy ładują mi tylko akumulatory (2x100ah) . budy.
CZY wystawiając pojedyńczy Twój moduł pomiędzy akumulatory budy a rozruchowy, pozwoli to "dolewać" prądu z zabudowy do rozruchwrgo bez komplikacji? Póki co to same kwasiaki.
Chodzi mi by maksymalnie na leniucha puścić dwa np 2,5mm2 kable od rozrywkowych do rozruchwego.
Raczej dużych różnic napięć chyba nie będzie? |
To tak nie zadziała (w przedstawionej przez autora wersji) jak myślisz- jeśli wstawisz taki układ pomiędzy aku zabudowy i rozruchowy to aku zabudowy będzie traktowany jako źródło prądu i aku pokładowy wyciągnie z aku zabudowy ile tylko będzie mógł - a jak będzie bardzo "głodny" to popłynie duży prąd i coś się spali (bezpiecznik [jak go wstawisz], układ, a w najgorszym przypadku kamper). Separator ma za zadanie separować źródło prądu i zabezpieczany odbiornik od innego odbiornika (to tylko taka dioda z małym spadkiem napięcia) - ma zapobiegać przeciwko przepływowi prądów pomiędzy akumulatorami. Czyli taki separator musiałbyś umieścić pomiędzy źródłem (solar/efoy/agregat) a aku rozruchowym. W ciągu dalszym nie jest to coś o czym zapewne myślisz - w takiej wersji aku rozruchowy będzie zawsze ładowany bez względu na stan naładowania aku pokładowego. Jak rozumiem chciałbyś aby aku rozruchowy był ładowany z priorytetem II (po naładowaniu aku pokładowego) - w tej wersji tak to nie zadziała, ale zainspirował mnie post autora. Właśnie pracuję nad projektem monitoringu akumulatorów kamepra (monitoring napięcia i przepływających prądów [ładowanie/rozładowywanie]) - taki separator będzie można łatwo wysterować (on/off) w zależności od stanu aku pokładowego. Jak coś wyrzeźbię to dam znać.
Kubbek - 2019-03-29, 08:59
kurczę, nic nie kumam, zawsze myślałem, że separator, jak sama nazwa wskazuje montuje się na odcinku pomiędzy akumulatorami. o co chodzi ze źródłem ładowania? ładowanie mam z solara przez sterownik.
czyli mój układ
regulator solarny (pwm)----------->akku kempingowe------------>akku rozruchowe <-----------alternator
nie powinno to działać tak jak na poniższym obrazku?
Rumburak - 2019-03-29, 09:00
Rozumowałem dokładnie jak Bronek. Teraz jedno mi się nie zgadza, choć kiepski ze mnie elektryk. Chodzi mianowicie o żródło prądu jakim jest regulator solara. Instalację solara zaczyna się od podłączenia akumulatora do regulatora solarnego, aby ten rozpoznał system 12V lub 24V. Jeżeli akumulatory są odseparowane swego rodzaju diodą do prąd wstecz nie popłynie i nie będzie sygnału dla regulatora, ten nie rozpozna typu akumulatora. Ale to tylko moje domysły, Czy rzeczywiście tak może być?
marcincin - 2019-03-29, 09:21
Rumburak napisał/a: | Rozumowałem dokładnie jak Bronek. Teraz jedno mi się nie zgadza, choć kiepski ze mnie elektryk. Chodzi mianowicie o żródło prądu jakim jest regulator solara. Instalację solara zaczyna się od podłączenia akumulatora do regulatora solarnego, aby ten rozpoznał system 12V lub 24V. Jeżeli akumulatory są odseparowane swego rodzaju diodą do prąd wstecz nie popłynie i nie będzie sygnału dla regulatora, ten nie rozpozna typu akumulatora. Ale to tylko moje domysły, Czy rzeczywiście tak może być? |
Przy tym prostym układzie tak może być - fabryczne separatory mają trochę więcej logiki niż przedstawiona super dioda - między innymi zarządają ilością przepływającego prądu pomiędzy akumulatorami.
Bronek - 2019-03-29, 09:29
Bardziej mi chodziło aby akumulatory zabudowy potraktować jako "ładowarkę" rozruchwego.
Może, by nie było strat na ciepło czy światło (Swistakowica) zrobić ogranicznik np. trystorowy - gdzieś kiedyś gdy sam coś tam grzebałem widziałem takie układy. Zrobić , tak by tylko "sączył" się prąd podtrzymujący do rozruchwego? Bez wielkich przepływów
Coś mi dzwoni ale w jakim kościele?
Rumburak - 2019-03-29, 09:43
Jestem w trakcie instalacji solara. Kupiłem panel 280W i dokupię prawdopodobnie tracera 20 amperowego. Myślałem o czymś, co mogłoby kontrolować "przelewanie" prądu z aku zabudowy do aku rozruchowego. Wydaję mi się Bronek, że "Świstakownica" to nie jest złe rozwiązanie. Do tego dioda schottky, aby prąd z rozruchowego nie wracał do zabudowy, gdy ten jest rozładowany. Proste metody są najlepsze.
onionskin - 2019-03-29, 09:59
Nie da się przy zasilaniu napięciem stałym tyrystorem (ani triakiem) zbudować ogranicznika prądu- nie ma takiej możliwości.
Na tranzystorze można by zrobić jeszcze prościej jak układ tytułowy- jednak aby zmierzyć prąd to trzeba mierzyć spadek napięcia, jeśli spadek to i temperatura czyli straty.
A może tak: aku zabudowy > dioda Schottki > przetwornica z ograniczeniem prądu > aku rozruchowy?
Sprawność opornic to wiadomo bo się grzeją, przetwornicy to ~90%, więc....
Skwarek - 2019-03-29, 10:16
Kubbek napisał/a: | kurczę, nic nie kumam, zawsze myślałem, że separator, jak sama nazwa wskazuje montuje się na odcinku pomiędzy akumulatorami. o co chodzi ze źródłem ładowania? ładowanie mam z solara przez sterownik.
|
Mam tak podłączone jak na obrazku i świetnie działa. Mam prosty MPPT bo solar jest 18V więc inny jest zbędny. Ładuje normalnie i nie myli się czy to 12 czy24V.
Kubbek - 2019-03-29, 10:25
Ufff, dzięki już wszystko kumam :-)
Bronek - 2019-03-29, 10:43
W tym układzie priorytetów nie ma.
Wszystko to fajnie ale trzeba by ciągnąć kabelki
EB i ładowarka, efoy w garażu, mppt i akumulatory w budzie itd. Rozruchowy pod podłogą miedzysiedzeniami.
Trzeba by to wszystko "przedzwonić i wpiąć się... Nie chcę mi się. W razie padnięcia rozruchwego (czego doświadczyłem z 30 lat temu w Maluchu i raz w Syrence) , prościej - kable rozruchowe - to ok 1,2 m między akumulatorem budy, od rozruchu i to wszystko dostępne od środka kampera.
Skwarek - 2019-03-29, 10:58
No tak, Bronek masz rację. Jest trochę zmian w kabelkach. Mnie skłoniło do zmiany to by w zimie mieć święty spokój. Wtykam auto do gniazdka i mam z bańki myślenie o akumulatorach, ładowane są oba. Automat w ładowarce już się tym zajmuje. Nie martwi mnie czy czy radio czy inne pierdołki nie rozładują akumulatora auta. A odłączać, przełączać mi się nie chce.
marcincin - 2019-03-29, 11:07
Raz w poprzednim kamperze raz ratowałem się przez spięcie akumulatorów kablem rozruchowym -
w obecnym mam taki problem, że aku rozruchowy jest tak zabudowany pod siedzieniem kierowcy, że w szybki sposób nie da się dostać do klem - pewnie przy wymianie tego aku nie obędzie się bez demontażu siedzenia. Kabel rozruchowy od aku zabudowy musiałby sięgnąć do dedykowanego pinu + znajdującego się pod maską silnika. Ładowarka energobloku w tej wersji nie ładuje aku rozruchowego. Dlatego też, chodzi mi po głowie rozwiązanie problemu (sterowanego) "przelewania" energi pomiędzy akumulatorami.
RadekNet - 2019-03-29, 12:59
Skwarek napisał/a: | No tak, Bronek masz rację. Jest trochę zmian w kabelkach. Mnie skłoniło do zmiany to by w zimie mieć święty spokój. Wtykam auto do gniazdka i mam z bańki myślenie o akumulatorach, ładowane są oba. Automat w ładowarce już się tym zajmuje. Nie martwi mnie czy czy radio czy inne pierdołki nie rozładują akumulatora auta. A odłączać, przełączać mi się nie chce. |
Tylko to akurat można rozwiązać prościej drugą ładowarką - mam co prawda połączenie rozruchowego z hotelowym przez przekaźnik (wzbudzany alternatorem z 2min opoźnieniem - żeby i hotelowy się ładował w czasie jazdy), ale wydaje mi się, że będąc pod 230V lepiej jak każdy akumulator jest "dbany" przez swoją ładowarkę. Trochę mi szkoda, że solar nie doładowywuje rozruchowego, ale nie można mieć wszystkiego (chyba sobie na maske strzelę 50W panel)
Skwarek - 2019-03-29, 13:09
Zgoda można drugą ładowarkę ale nie ma wtedy ładowania obu z solara. Napisałem co mnie skłoniło do przeróbki, ale przy okazji mogę ładować z solara lub (i) prostownika. Można dyskutować nad sensem stosowania separatora akumulatorów. Ja uważam, że jest przydatny.
Bronek - 2019-03-29, 13:36
U mnie nie problem ze słupkiem, ten ładuje oba, fabryka o to zadbala. Ale moja wina i lenistwo, bo nigdy mi rozruchowy nie padł. Po prostu bez sieci 230 v, mam ładowanie tylko akumulatorów zabudowy. Nie chciało mi się robić dolara i efoya na oba magazyny. Staram się unikać obcych sieci, po akcji w Nadarzynie.
Takie weekendowe marudzenie
Skwarek - 2020-08-15, 16:15
Po dłuższym użytkowaniu mojego separatora akumulatorów zauważyłem, że czasami nie ładuje mi z solara. Ten prosty regulator PWM niekiedy nie wykrywa napięcia akumulatora i cyklicznie próbuje bez skutku ładować. Jak się okazało separator jest zbyt idealną diodą i PWM nie "widział" napięcia na akumulatorze. Musiałem troszkę popsuć jej idealność i założyłem bocznik diody z opornika 2 kohm i teraz ładowanie z solara działa niezawodnie
Czester - 2020-11-05, 14:14
Skwarek, Skwarek,
Dzień dobry.
Znalazłem Pana na CamperTeam. Ponieważ szukam informacji i ciekawych rozwiązań przy budowie kampera. Jeśli to nie kłopot chciałbym się z Panem spotkać i uzyskać z pierwszej ręki informacji o budowie takiego kampera. Ja jestem z Wałbrzych.
|
|