zbyszekwoj - 2019-10-09, 09:49 Temat postu: Automatyczny spust wody Poprzedni właściciel zabił kołkiem spust wody, może automat go wkurzał, albo jest uszkodzony. Wychodzą z niego 4 kabelki , dwa jasne do płytki sterującej , czerwony ma po drodze bezpiecznik, a brązowy wisi nie podłączony. Gdzie się go wpina? No i jak sprawdzić czy działa elektromagnes? OldPiernik - 2019-10-09, 10:26 Nie powinien być podłączony do masy? zbyszekwoj - 2019-10-09, 10:50
Tego nie wiem, najlepiej jakby ktoś zerknął do swojego kampera. jacek stec - 2019-10-09, 12:25 U mnie brązowy też nie jest nigdziepodłączony,wisi sobie luźno,a zawór działa normalnie slawwoj - 2019-10-09, 12:33 U mnie też jest jeden kabelek luzem. a dwa są podłączone do złączki Rowerek - 2019-10-09, 13:46 U mnie też jeden luzem Rowerek - 2019-10-09, 13:47 Sławek co tam za chrupki leżą 
slawwoj - 2019-10-09, 14:25 Dla myszek. Poprzedni właściciel położył i tak leżą. 
zibikruk - 2019-10-09, 15:56 Temat postu: Re: Automatyczny spust wody
Zbyszek, jeśli zawór "trzyma" wodę, czyli nie opada, tzn jest sprawny. Jeśli chcesz sprawdzić, odłącz 12V z zabudowy a powinien się otworzyć wypuszczając wodę z Trumy. Comsio - 2019-10-09, 15:57 Zbyszek odżałuj parę kostek lodu,obłuż jego,lub dmuchać chłodnym Powierzem,opadnie do dołu 
Po czym suszarką do włosów, podniesienie się do góry
Możesz zdjąć przewody i w nie dmuchać. 
fan - 2019-10-09, 20:10 obawiam się że sam się nie podniesie :oops: [/code][/quote] zbyszekwoj - 2019-10-10, 12:15
No tak, trzeba go podnieść palcami. Na razie mam spuszczoną wodę,ale będę sprawdzał czy nie opadnie. Wszystkim za póbę pomocy serdeczne dzięki. darek 61 - 2019-10-21, 20:45 Od niedawna mam drugiego kampera i znalazłem w nim taki zawór.Jest podłączony,lecz kompletnie nie wiem co nim steruje.Jeżdżę zimą i nie chciałbym po drodze zgubić wodę,bo za zimno na dworze.Rozumiem że ręcznie też mogę go obsługiwać.Może ktoś mnie uświadomi. zbyszekwoj - 2019-10-22, 09:32
Jak naciśniesz woda zleci, jak podniesiesz to się zamknie. Jak jest podłaczony to wypuści wodę przy ok.3 st.C. Lub jak wyłączysz zasilanie. Mój poprzednik wkręcił w odpływ śrubę aby mieć spokój. 
darek 61 - 2019-10-22, 10:55 Ten zawór ma sam w sobie czujnik temperatury? Roberto - 2019-10-22, 11:40
Tak darek 61 - 2019-10-22, 14:05 No to poszedłem sprawdzić.Rozłączyłem złączkę i klik,czerwony przycisk opadł,mówię sobie działa,ale woda nie wylatuje.Po dokładnym oglądaniu doszukałem się że elektrycznie to on podłączony jest,ale nie hydraulicznie :shock:Pamiętam jak poprzedni właściciel mówił mi tu się spuszcza wodę. Zapewne nie wiedział. Czy mi to przeszkadza,nie wiem.Zawsze sam bez automatyki to robiłem i pewnie tak zostanie. zbyszekwoj - 2019-10-22, 19:33 [quote="darek 61"]No to poszedłem sprawdzić.Rozłączyłem złączkę i klik,czerwony przycisk opadł,mówię sobie działa,ale woda nie wylatuje.Po dokładnym oglądaniu doszukałem się że elektrycznie to on podłączony jest,ale nie hydraulicznie :shock:Pamiętam jak poprzedni właściciel mówił mi tu się spuszcza wodę. Zapewne nie wiedział. Czy mi to przeszkadza,nie wiem.Zawsze sam bez automatyki to robiłem i pewnie tak zostanie. Czyli odpływ zaślepiony? darek 61 - 2019-10-22, 20:05
Do zaworu dokręcone jest pół metra węża ,koniec schowany pod rurami ogrzewania. zbyszekwoj - 2019-10-23, 10:03
No ale odpływ powinien być wsadzony w podłogę i rurka wystawiona pod kamperem. Popatrz na zdjęciu moim na poprzedniej stronie. Wąż wchodzi ,wychodzi a spust wchodzi w podłogę do której jest przykręcony. darek 61 - 2019-10-23, 13:10
Ale zawór nie jest podłączony do instalacji wodnej,tylko tak udaje.Być może przepuszczał,tego nie wiem.Rozłączyłem kabelki by prądu też nie pobierało.Wodę spuszczę tak jak w starym. BOGI - 2019-11-20, 22:08 Temat postu: Spust wody Ja mam Combi 6 i tam jest zawór bez podłączania prądu, działa na zasadzie chyba biometalu, bo otwiera się porzy temperaturze ok.3 stopnie Celsiusa. Ale Twój wybitnie potrzebuje prądu do zadziałania. Przekazuję może nieistotną informację ale w temacie, może komuś innemu się przyda. |
[/code]