siwydaniel - 2023-12-29, 19:01 Temat postu: Zmiana tarcz hamulcowych w Ducato 2.3 Z tego co się orientuję w Ducato 2.3 jest tarcza hamulcowa z przodu 280 mm. Teoretycznie jest to największa tarcza w tym modelu, gdyż tylko 3.0 mialy wiekszą tarczę. Niestety podmiana na tarczę z 3.0 nie wchodzi w rachubę bo wiąże się ze zmianą rozstawu śrub z 5x118 na 5x130 co spowoduje potrzebę zmian felg. Czy jest jakiś patent na lepsze hamulce w Ducato 2.3? Pojezdzilłem trochę po Austrii i przy wadze ponad 3 tony i zjazdach po serpentynach mój układ hamulcowy nie daje rady. Trasa Grosslockner i 48 km serpentyn okazała się zbyt wymagająca. Zaznaczam, ze tarcze i klocki są perfekt, pompa i płyn hamulcowy również. Może jakieś rozwiązania lub porady? kimtop - 2023-12-29, 20:10
Hamowanie silnikiem? Gewehr - 2023-12-29, 20:37 Montuje swoim klientom ATE, lub Textary i nie ma problemu. Są to w 99% kampery;) Tarcza i klocek zawsze z tej samej firmy! Albo masz najtańszą chińszczyznę, albo zlą technikę jazdy. Co tam masz zamontowane? Mikoda ma nawiercane i frezowane. Możesz je założyć i sprawdzić. Są głośne i trzeba dobrać odpowiednie klocki, bo nie z każdymi dają radę. jacek2214 - 2023-12-30, 08:23 Pocwiczyc technike hamowania silnikiem i damy rade. WaldekR - 2023-12-30, 10:34 Stosować starą zasadę z przed wielu wielu lat, kiedy nikt nie słyszał o ABS i innych wynalazkach. Na jakim biegu wjeżdżałeś na takim i zjeżdżaj. siwydaniel - 2023-12-30, 16:04
Oczywiście stosuję, ale uwierz że podczas zjazdu nawet na 1 biegu napędza się bardzo, bardzo szybko. Raczej z techniką nie mam problemu (choć mistrzem nie jestem). Na tych trasach naprawdę czujesz smród klocków, tarcz, spalonej gumy jadących samochodów  . Sam oglądałem z żoną Niemca, których zjezdzal z płomieniami wydobywającym się z klocków hamulcowych…..
siwydaniel - 2023-12-30, 16:19
Jak dobrze pamietam to tarcze Bosch, klocków nie pamietam. We Fiacie Punto II przekładałem tarcze+zaciski z modelu Fiat Punto GT pierwszej wersji (bo pasowało P&P) i dopiero te auto hamowało. W Ducato raczej nie ma takiej opcji Mikode znam, stosuje w osobówce tylko nie wiem czy chce w kamperze słyszeć te buczenie podczas hamowania. Chociaż jeżeli nic innego nie ma to wole hamować z buczeniem  .
Możliwe że zestaw ATE rozwiązałby ten problem 
Gewehr - 2023-12-30, 18:47 Części Boscha, to do kosza. Teraz to jest chiński badziew. ATE bardzo łatwo pokrzywić, tylko dla świadomych użytkownków. Pamiętaj o tym. Rudiger - 2023-12-30, 19:07 Tak dumam - może nie bez powodu w większym silnikowo modelu (czyt.jeszcze bardziej przeładowany) dali większe tarcze? Może jak kamper waży ponad 3T to jednak coś jest na rzeczy. W osobówkach można dokupić bardziej efektywne klocki np.do sportu . Ale obawiam się, że może być problem z takim patentem do busa. Wiem, że kiedyś w MINTEX można było zamówić klocki robione na zamówienie. Bo jak nie, to pozostaje ci tylko takie rozwiązanie do chłodzenia 
http://www.czarprlu.pl/wp...13/detale22.jpg SlawekEwa - 2023-12-31, 09:29
Dobrze dumasz, dopiero Ducato Maxi z silnikiem 3.0 ma dobre hamulce, półosie, przeguby , zawieszenie i teoretycznie też dmc 3,5t 
Skoczek - 2024-01-01, 12:04 Jumper z silnikiem 3.0 na kołach 15 też ma tarcze 280mm i podczas zjazdów w Alpach niestety śmierdziały hamulce. A starałem się maksymalnie hamować silnikiem. SlawekEwa - 2024-01-01, 12:53
Pisałem o MAXI 
Rudiger - 2024-01-01, 12:53 Jak klocek jest dobry to nawet jak śmierdzi i odrobinę dymi to jeszcze dobrze hamuje, ale jest to już sygnał ostrzegawczy że za chwilę będzie po ptakach. Daniel, rozumiem, że masz z tyłu tarczobębny a nie bębny? Tarcza 300ka będzie lepsza, ale kwestia o ile, tzn na ile dłużej starczy temperaturowo? To tak naprawdę tylko 2cm więcej na średnicy, patrząc w katalog grubość jest ta sama co w 280ce. Czyli nie wiele większa pojemność termiczna. Może zainwestuj parę złotych trochę czasu i zrób nawiew? Na alli można za parę złotych kupić już kierownice powietrza, nie za duże co prawda ... https://pl.aliexpress.com/item/1005005829072112.html?spm=a2g0o.productlist.main.27.255a60f5yLJv1I&algo_pvid=39070d63-ee8b-4348-bf58-c06446f50e1a&algo_exp_id=39070d63-ee8b-4348-bf58-c06446f50e1a-13&pdp_npi=4%40dis%21PLN%2117.34%2117.33%21%21%2130.61%21%21%402103854017041094593982301e7dec%2112000034499000567%21sea%21PL%210%21AB&curPageLogUid=3Vxo0ngUA9Tg Tu są ciut większe https://www.rallyshop.pl/...ietrza-63-76-mm Rudiger - 2024-01-01, 13:15 Mając umiejętności manualne można zrobić większe wloty z żywicy lub aluminium, pasujące np. do zderzaka - nawet jeśli będzie to wymagało wycięcia jakiś większych otworów w w/w. Trzeba pamiętać tylko o 3 ważnych sprawach 1. Rura pomiędzy lejkiem a zwrotnicą musi być neoprenowa, ze spiralą stalową. Jest to rura odporna na warunki atmosferyczne i zginanie. Te alu rurki po tygodniu będą w strzępach. 2. Doprowadzenie powietrza na tarczę wentylowaną musi być wykonane jak najbliżej osi obrotu tarczy a nie na boczną powierzchnię tarczy. Bo tarcza wentylowana działa jak wentylator odśrodkowy - zasysa powietrze środkiem a wyrzuca przez te otwory na obwodzie. 3. Często przy takich instalacjach trzeba rurę zamocować do wahacza aby pracowała razem z nim. Nie robimy tego trytytkami bo się się szybko przetrze materiał rury. Trzeba wykonać swego rodzaju prawidła trzymające rurę (foto poniżej). tu kilka zdjęć z takich pomysłów, można klikać, nie bać się, to moja strona. Tam akurat były nadmuchy do bębnów i na tarcze lite a a więc nadmuch był na boczną powierzchnię tarczy. Przez 4 lata startowania w zawodach nie zabiłem małych litych tarcz a więc coś to dawało jednak
http://www.czarprlu.pl/wp...art19/lr404.jpg http://www.czarprlu.pl/wp...art19/lr403.jpg http://www.czarprlu.pl/wp...art19/lr405.jpg http://www.czarprlu.pl/wp...art20/lr421.jpg siwydaniel - 2024-01-03, 13:39 Daniel, rozumiem, że masz z tyłu tarczobębny a nie bębny? Tak, mam tarczoębny. A pomysł z kierownicami powietrza wydaje się słuszny 
siwydaniel - 2024-01-03, 13:58
Dzięki serdeczne, piwko poleciało. Chyba wykorzystam zaślepki od świateł przeciwmgłowych na kierownice powietrza i pociągnę od nich rurami powietrze na tarcze. Rudiger - 2024-01-03, 19:03 Nie ma sprawy. Nie wiem czy takie wloty wielkości świateł przeciwmgłowych będą odpowiednio duże. Na wcześniejszym zdjęciu które wkleiłem (żółta Skoda) są lejki wykonane prostą metodą - z rozciętej wzdłuż rury alu np. 60-70mm i trójkątów z blachy alu szybko można wyspawać dość szerokie łapacze i podwiesić poniżej zderzaka. siwydaniel - 2024-01-04, 13:16 Te u chińczyka co pokazywałeś na zdjeciu, okragle mają na wejściu ponad 100 mm a potem na wyjściu 72 mm. Powinny dawać radę Kazik II - 2024-01-04, 13:29
Prawda, w takich sytuacjach hamowanie silnikiem na przemian z "deptaniem" takim raczej pulsacyjnym po hamulcach. Jedynym wyjściem byłby retarder, ale coś takiego nie występuje w dostawczakach. I tu zadam najgłupsze pytanie sezonu: czy nie można by zrobić czegoś w rodzaju namiastki tego urządzenia poprzez dodanie jakiegoś ogranicznika/tłumika gazów wydechowych dla zwiększenia oporu przy hamowaniu silnikiem? jb - 2024-01-05, 11:47 Prawda, w takich sytuacjach hamowanie silnikiem na przemian z "deptaniem" takim raczej pulsacyjnym po hamulcach. Jedynym wyjściem byłby retarder, ale coś takiego nie występuje w dostawczakach. I tu zadam najgłupsze pytanie sezonu: czy nie można by zrobić czegoś w rodzaju namiastki tego urządzenia poprzez dodanie jakiegoś ogranicznika/tłumika gazów wydechowych dla zwiększenia oporu przy hamowaniu silnikiem?[/quote] Dla przypomnienia była już kiedyś dyskusja w tym temacie https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20002 Może teraz znajdzie się jakieś rozwiązanie? jacek2214 - 2024-01-05, 16:40 Proponuje zamontowac na tylnej scianie spadachron. Rudiger - 2024-01-07, 14:36
"Pycha pomysł", cytując dziecko z filmu wiadomo jakiego
Równie dobrze można poradzić, że przecież w Audi Quattro S1 w rajdzie 1000 jezior stosowano natrysk wody na hamulce by się nie przegrzewały. Co prawda pękały tarcze ale... W tamtym wątku były rozważania akademickie, strachy na lachy z wybuchami itd, poza tym nikomu się nie chciało niżej pochylić niż stopień wejściowy do kampera, nie mówiąc już o wejściu pod samochód i próbie wykonania czegokolwiek. Myślę, że w przypadku hamulca górskiego trzeba by zgłębić temat od strony technicznej (ciężarówki i przede wszystkim czy wydech jest zamykany w 100% czy jest kryza, np. napisać do p.Filipa z 40ton.net) i dodatkowo np. skonsultować sprawę z Gewehr'em bo On dobrze siedzi w temacie silników stosowanych w kamperach. Z punktu widzenia wykonawczego/mechanicznego obecnie jest to dość proste do wykonania bo są różnego rodzaju przepustnice do wydechów https://allegro.pl/oferta/przepustnica-wydechu-elektroniczna-2-5in-63mm-14946854570 i można sobie pilotem przekierować "spaliny" do odnogi np. z kryzą. Musiałby taką próbę wykonać ktoś kto mieszka w górach lub tam często jeździ aby potestować. decumanus - 2025-07-16, 12:35 odgrzeje kotleta Jesteśmy akurat w Norwegii i przejazd przez Geiranger zmęczył mam hamulce, głównie ze względu na ten potworny tłok stworzony przez turystów z wycieczkowców. Nie sposób hamować silnikiem jak co chwilę musisz się zatrzymywać z powodu autobusu.. Wcześniej zdecydowałem że założę 16 cali felgi, a ze mam zaciski wymagające juz wymiany, są już pordzewiałe prowadnice wewnątrz, nawet smarowane chodzą każdy inaczej, gumki sparciale wymagają wymiany, łożyska tez bym chętnie wymienił, bo wolę nie robić tego za granicą na wyjeździe - ogolnie kroi się grubsza robota. W związku z czym mogę wymienić całość, na wieksze - mam 5x118, chętnie wymienił bym na 5x130. Mam 2.3 120 koni z 2006, pytanie do znawców - czy podejdą mi części z późniejszych 3.0 żeby całość wymienić? Czy trzeba coś kombinować dodatkowo z układem hamulcowym? Mam na myśli pompe, albo coś w układzie? Czy wspomniane zawieszenie z Maxi jest rzeczywiście lepsze? Czy to tylko resory, czy może też amortyzatory, wahacze albo coś? Mam teraz z tyłu poduchy, a z przodu sprężyny heavy duty, wiec chyba wystarcza. Mam nadzieję że ktoś temat przerabiał. Czekam aż spłynie na mnie wasza mądrość i wiedza. . Pozdrawiam R |
