Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - po co Austria czy Węgry.

MAWI - 2025-12-19, 11:05
Temat postu: po co Austria czy Węgry.
Skoczyło się trzepanie kasy na radarach. Bo ludzie wolniwj jeżdżą.
MAWI - 2025-12-19, 11:09

Przed wiazdem do miejscowości wypoczynkowych. Kurortami. A nawet tymi co mają u siebie kempingi. A nawet przy przejśviach granicznych na terenie naszego kraju. Szok.
Mazur - 2025-12-19, 12:29

Przed wjazdem do Rzeszowa na krajowej czwórce od strony Przemyśla już od kilku lat jest taki znak. Bez paniki :-P
MAWI - 2025-12-19, 12:57

Pewnie spoko.Tylko dzisiaj przed Płockiem ważyli wszystkie busy. Kampera tam nie było.
gryz3k - 2025-12-19, 14:43

A u nas kary za przeładowanie srogie...
aviator - 2025-12-19, 15:46

Dokładnie - poza tym, jak w artykule, samo zważenie to jedno a zatrzymanie do kontroli i ponownego ważenia to drugie. Dopóki mają takie strzały na busach, to na te kilka kg w kamperach nikt nie będzie zwracał uwagi.
https://www.otomoto.pl/ne...ycznej-kontroli

Cyryl - 2025-12-19, 19:43

MAWI napisał/a:
Pewnie spoko.Tylko dzisiaj przed Płockiem ważyli wszystkie busy. Kampera tam nie było.


pojazdy na ważenie kierują funkcjonariusze ITD, a ci sprawdzają funkcjonowanie firm transportowych zgodnie z Ustawą o Transporcie Drogowym.
są to zwykli pracownicy, więc jeżeli mają wyznaczone jakieś cele, to rzadko wychodzą poza ramy działalności.

MAWI - 2025-12-19, 22:06

Mam sąsiada który pracuje w ITD. Jest inspektorem. W okolicach Kutna . W stronę Warszawy jest waga. W Kaszewach. Wspomniał że kasa z Tirów coraz mniejsza. Bo wagę trzymają. A i czasu raczej przestrzegają. Mają naciski na busy. Hłownie na ich wagę. Bingo. Tacha brak. A za przeładowanie. Kary ogromne. Niestety kampery też im wjechały na celownik. Głownie to Nasza zasługa. Bo ostatnio bardzo głośno i zbędny szum medialny. Czyli kolejna szansa trzepania Polaka. Niedawno ważyli Jacka JAWA. Na szczęcie Było okej. Jest nadzieja w tych nowych przepisach że 4.250 kg na B. ale kiedy to będzie? A póki co zdjąć haki rampy. i starać się do wagi w dowodzie. Da się. Więc głowy do góry.
A jeszcze niedawno baliśmy się Austrii. A od niedawna Węgier. Jak tak dalej pójdzie to niebawem bedzie zakaz biwakowania na dziko. Kto wie. Polski ład i takie tam zmiany na lepsze.

MiGa - 2025-12-19, 22:40

A gdzie Jacka zważyli? A tyle się Wiesiek napracowałeś montując rampę w Mobilvettcie. I co ja mam biedny uczynić?
MAWI - 2025-12-20, 09:50

Cześć Mirek. Jak wiesz nic człowiekowi nie jest dane na wieki i na zawsze.
Jeszcze kilka lat temu nikt w ogóle nie myślał o ważeniu pojazdów. Zadnych. Wieszało się rampy . Woziło na nich motory i inne cuda nawet Quady Ani w Austrii ani nigdzie na świecie nie było kłopotu. Potem Austria ,Wegry i podobno Niemcy. Wyczaili że pod pretekstem troski o bezpieczeństwo .Zaczęli kontrolować. I nakładać coraz większe kary. Nie jednokrotnie opłacało się kiedyś zapłacić i jechać dalej. Nawet za przekroczenie prędkości. Tak było , ale już nie wróci. Teraz nasi mędrcy też zaczęli się o nas troszczyć. Ludziska jeżdżą wolniej Tir rzadko przeładowany. A wagi świecą pustkami. Szarą strefą zawsz były busy. A że ostatni dużo mówi się o kamperach i o ich wadze. Więc czemu nie. Sławek ( sąsiad ITD) mówi że jak mają wagę na czuwaniu to żadnego busa i kampera nie puszczą bez ważenia. I mało który jest ok. Takie mają wytyczne. Widać trzeba naszy pojazdom przywrócić DMC z DR. Albo zrobić "C" zwiększyć DMC w kamerze i śmigać dalej. Dochodzi ETOll. Ale to mały pikuś.
Ja w obecnym kamperze miałem 4,5t . Teraz zwiększyłem DMC do 5,5t. Sporo zachodu ale producent nie zabrania to się da. Jacka ważyli w Polce gdzieś przed granicą. Po nasze stronie .

Andrzej 73 - 2025-12-20, 09:59

Na całe szczęście policja w Polsce ma w d...e ważenie , więc z ich strony nic nam nie grozi.
ITD też specjalnie nie zajmuje się ważeniem kamperow , chyba że kamper wpadnie im z automatu. To zeznanie pani inspektor z ostatniej kontroli na A2. :spoko

MILUŚ - 2025-12-20, 11:34

Andrzej 73 napisał/a:
............
ITD też specjalnie nie zajmuje się ważeniem kamperow , chyba że kamper wpadnie im z automatu.


Nie wiem czy te kampery które widziałem ważone na moście na DK88 ( początku DTŚ ) w Gliwicach wpadły z automatu czy przypadku . :-/ Ale oprócz ciężarowych ; busów w ciągu tych kilku lat kampery też stały . Wagi mają w jezdni po obu stronach DK88 jakieś ~2km od punktu kontrolnego :-P
Jak kiedyś pisał Cyryl Wrocław też ze wszystkich stron opomiarowany .

JaWa - 2025-12-20, 16:03

MiGa napisał/a:
A gdzie Jacka zważyli?


Ważyła nas ITD, :evil: kilka kilometrów przed Barwinkiem.

MAWI - 2025-12-20, 21:42

Niestety , tak . Pamiętam początki fotoradarów. wszyscy myśleliśmy ,że to fanaberie i może jakiś tam powstanie ,ale pewnie będzie tego mało. Biały Bór i okolice. Zobaczcie teraz Z Kutna Do Łowicza czyli 40km jest ich 7 sztuk. Podobno co dziennie powstaje w Polsce jeden Szok. Ale łapią już tylko rzadziej. Pijanych też za kierownicą już coraz mniej pijakow . Więc wykombinowali nową lichwę. Waga. Mam kilka wywrotek IVECO z DMC DO 3,5t. A legalna ładowność ich to około 1 tony. Wszyscy znający temat wiedzą ,że 4 tony ładunku dla nich to pikuś. Za tonę piasku z transportem bierzemy 50zł . I na kim to się odbie? A to tylko wokół komina. U nas na każdym Policyjnym busie mają walizkowe wagi . NA KAŻDYM. Więc zważyć klijenta to już nie problem. WSZĘDZIE. I coraz częćiej to robią.
Na Kaszewach (jak już stoją i ważą) To już każdego busa i niestety kampera. Zostają landówki albo ustawienie wagi pojazdu zgodnego z zapisem w DR. Innej drogi nie ma.
I oszukiwanie się i nadzieje że będzie inaczej . To utopia. a jazda przeładowanym pojazdem, to ruletka.
Niesprawiedliwe jest traktowanie pojadów kempingowych z DMC>3,5 tak jak TIRA.
Mam kila dóżych ciężarówek i płacę tyle samo co za CARTHAGO DMC 5,5T.
Ale to inna sprawa

Cyryl - 2025-12-21, 19:54

MILUŚ napisał/a:
...Jak kiedyś pisał Cyryl Wrocław też ze wszystkich stron opomiarowany .


masz rację, ale to czas przeszły, przejeżdżałeś przez wagę i kawałek dalej na tablicy nad drogą wyświetlała się waga oraz numer rejestracyjny.
pracowałem wtedy przy budowie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i nim przeładowane auto dojechało do wagi czekało na niego już ITD.
od wielu lat tablice są ślepe. może też dlatego, że cały ruch tranzytowy został wyrzucony poza miasto, a we Wrocławiu mamy zakaz do 18t DMC.

kiedyś prowadziłem szkolenia dla kierowców zawodowych z inspektorami ITD, ogólnie oni sprawdzają czy transport jest prowadzony zgodnie z Ustawą o Transporcie Drogowym, więc kampery (niewykonujące transportu drogowego) są dla nich celem w dalekim tle.

joko - 2025-12-21, 20:18

Cyryl napisał/a:

kiedyś prowadziłem szkolenia dla kierowców zawodowych z inspektorami ITD, ogólnie oni sprawdzają czy transport jest prowadzony zgodnie z Ustawą o Transporcie Drogowym, więc kampery (niewykonujące transportu drogowego) są dla nich celem w dalekim tle.


I na tym jakże trafnym stwierdzeniu Cyryla proponuję zakończyć tę dyskusję , która nie prowadzi do niczego......... poza chyba jedynie samospełniającą się przepowiednią :spoko

A tak przy okazji to powiedz mi proszę Wiesiu dlaczego interesuje Cię temat ważenia kamperów , skoro sam jeździsz takim z DMC 5,5t ? :mrgreen:

Cyryl - 2025-12-21, 21:10

jeszcze tylko wspomnę, że większość dużych kamperów (powyżej 7m długości), ale do 3,5t DMC ma masę własną około 3ton, a są rejestrowane na 4-5 osób.

tutaj poglądowe zdjęcie jak przeciążyć kampera (bez jedzenia i picia), chociaż przydałoby się: "jak nie przeciążyć kampera".

jacek2214 - 2025-12-21, 21:42

MAWI a ile jest tych ciezarowek przeladowanych w stosunku do busow,bo bus to prawie kazdy.
Andrzej 73 - 2025-12-21, 23:38

Mój siostrzeniec pracujący w drogówce stwierdza , że ważenie kamperów to tylko na rozkaz. Sami od siebie nigdy nie ważyli kampera.
Kolega który pracuje w ITD też twierdzi , że kamper wpada im automatycznie jak ważą busy.
Wychodzi że kamper to pojazd niszowy który otrzymuje baty rykoszetem. :diabelski_usmiech
Wszyscy zgodnie twierdzą aby nie naruszać wagi bez pamięci. Jak będzie przeważony kilkaset kilo to wystarczy wyraz zdziwienia , niewiedzy i lecimy dalej.
:spoko

Komplecik - 2025-12-21, 23:45

joko napisał/a:


A tak przy okazji to powiedz mi proszę Wiesiu dlaczego interesuje Cię temat ważenia kamperów , skoro sam jeździsz takim z DMC 5,5t ? :mrgreen:

Wyjąłeś mi to z ust :szeroki_usmiech ,
MAWI lubimy Cię dej żyć drugiemu :szeroki_usmiech
:spoko

Cyryl - 2025-12-22, 09:42

jacek2214 napisał/a:
MAWI a ile jest tych ciezarowek przeladowanych w stosunku do busow,bo bus to prawie kazdy.


tutaj jest trochę inaczej niż sobie to wyobrażamy.
pracując przy budowie AOW przywozili nam kruszywo na trzy wagi i mieliśmy nawet 800 rozładunków dziennie.
wagi były do 60 ton, a dopuszczalna masa zespołu pojazdów to 40 ton.
wszystkie były przeładowane, a miałem 3 przypadki, że waga nie objęła, czyli ponad 60t.

jakiś czas temu w Polsce weszły przepisy, że za załadunek współodpowiedzialny jest nadawca i przewoźnik, więc jak dzisiaj ITD złapie przeładowaną ciężarówkę, to mandat dostaje kierowca, grzywnę przewoźnik, po czym ITD udają się do nadawcy, gdzie mandat dostaje wagowy, za wypuszczenie przeładowanego pojazdu, a grzywnę firma (skład czy kopalnia).

to w poważny sposób ukróciło sprawę wagi ciężarówek, choć oczywiście zdarzają się piaskownie gotowe więcej załadować i przewoźnicy gotowi więcej przewieźć, jednak dzisiaj to margines.

co do pojazdów dostawczych, tutaj większość ma kłopot z samą masą własną, bo jak widzimy Sprintera z kontenerem, kabina sypialną i windą, to jego sama masa własna przekracza 3,5t.
ale i tu szykują się zmiany, bo dla pojazdów powyżej 2,5t DMC wykonujących transport drogowy będą wymagane tachografy (od 1.07.2026), celem ograniczenia czasu pracy kierowców.
skończy się praca zgodna z powiedzeniem: "trzy palety, Polska Chiny, w trzy godziny".

transport pojazdami dostawczymi straci swój największy atut - szybkość i część przewoźników po prostu zrezygnuje.

ponieważ życie nie lubi próżni producenci już szykują coś dla tych przewoźników: pojazdy dostawcze do 2,5t przeznaczone do dalekiego transportu z 3-4 miejscami paletowymi, a paleta czasami waży do 1 t.

https://40ton.net/busy-do-25-tony-na-3-lub-4-europalety-szybka-reakcja-na-pakiet-mobilnosci/

jacek2214 - 2025-12-22, 14:39

OI O7 2026 Beda wymagane tachografy na miedzynarodowce,a w kraju dalej beda jezdzic.
Cyryl - 2025-12-22, 14:43

jacek2214 napisał/a:
OI O7 2026 Beda wymagane tachografy na miedzynarodowce,a w kraju dalej beda jezdzic.


tak jest, dokładnie: wykonujące transport międzynarodowy i przewozy kabotażowe.

MAWI - 2025-12-22, 18:56

joko napisał/a:
A tak przy okazji to powiedz mi proszę Wiesiu dlaczego interesuje Cię temat ważenia kamperów , skoro sam jeździsz takim z DMC 5,5t ?

Chciałbym tym zaakcentować ,że warto się potrudzić . Sam miałem 4,5t a i tak byłem na granicy DMC.
Łaziłem i pukałem .Długo . Teraz wiem że warto . I gorąco namawiam wszystkich. Kuba ,jestem żywym przykładem uporu, determinacji i walki z głupotą ustalających te durne bariery.
Chciałbym tym potwierdzić ,że nie wystarczy narzekać . Albo liczyć na łud szczęścia. Trzeba samemu coś z tym robić. Żeby omijały naszą brać te bezsensowne haracze. Bo dalej to mur NARAZIE.
ETOLL nadal płacę tyle samo co moje ciężarówki :gwm wożące kilkadziesiąt ton

jacek2214 - 2025-12-22, 19:31

W kraju od lutego bedzie drozszy etol i dojdzie wiecej drog płatnych.Wycisna z nas wszystko.
MAWI - 2025-12-22, 19:39

jacek2214 napisał/a:
W kraju od lutego bedzie drozszy etol i dojdzie wiecej drog płatnych.Wycisna z nas wszystko.

Czyli kolejna zmiana na dobre. Jak nie kijem ,to go pałą.
My kamperowcy płacący etol to ułamek i udźwigniemy te podwyżki. Ale cały transport wygeneruje kolejne podwyżki.

jacek2214 - 2025-12-22, 20:44

Tak szczegolnie zywnosc.
bert - 2025-12-22, 21:05

no cóż, wojna upaińska nas kosztuje, ujnijne wydumki ocipiałych biurwokratów nas kosztują a i oni bez tych wydumek też tani nie są, politykierzy rodzimi też szastają pożyczonymi pieniędzmi wiedząc, że nic im za to nie grozi i nie oni te długi będą spłacać.




I to wszystko w kraju w który niegdyś z powodu podwyżki ceny o kilka "groszy" na kilogramie kiełbasy ludzie wychodzili na ulicę od morza po góry.

MAWI - 2025-12-22, 21:40

bert napisał/a:
, wojna upaińska nas kosztuje,

Może lepiej tak niż na froncie . Sam nie wiem co o tym myśleć

jacek2214 - 2025-12-22, 21:51

Jakby odpowiadali swoim majatkiem,lub byly takie kary i w Chinach to inaczej by mysleli.
bert - 2025-12-23, 19:48

MAWI napisał/a:
bert napisał/a:
, wojna upaińska nas kosztuje,

Może lepiej tak niż na froncie . Sam nie wiem co o tym myśleć


jakim froncie?

MAWI - 2025-12-23, 21:47

bert napisał/a:
jakim froncie?

Każdym .

izola - 2025-12-24, 20:27

Kto pojazd przeładowuje, ten nie ma pojęcia o życiu i wyobraźni...Ważyć i karać...
Cyryl - 2025-12-24, 21:36

izola napisał/a:
Kto pojazd przeładowuje, ten nie ma pojęcia o życiu i wyobraźni...Ważyć i karać...


nie byłbym tak radykalny w ocenach.

kiedyś jeździliśmy Syrenką z rodzicami na wakacje i nikt nic nie ważył, pakowało się po sufit i na bagażnik dachowy.

potem ja jeździłem z rodziną Maluchem też nic nie ważyłem, ale nie ma bata, aby nie był przeładowany.

AMIGO - 2025-12-24, 22:16

izola napisał/a:
Kto pojazd przeładowuje, ten nie ma pojęcia o życiu i wyobraźni...Ważyć i karać...


,,Wysoki Sądzie, Sąd jest w błądzie...'' :haha: :haha:
,,pojęcia o życiu i wyobraźni'' to nie mają te gryzipióry i podobni im ustawodawcy, którzy mają się za arcymądrych a nie potrafią dostosować norm i przepisów do najprostszych sytuacji i zmieniającej się rzeczywistości. To jest widoczne w każdej dziedzinie, a w kwestii przepisów ruchu drogowego w szczególności.
,,Ważyć i karać...'', powiadasz :bajer
A czy masz świadomość tego, że znaczna część pojazdów które stanowią bazę pod zabudowę kamperową, jeśli nie większość, konstrukcyjnie jest przewidziana pod większe DMC i w wielu krajach to nie jest problemem? Ale u nas nic nie może być proste i z założenia dobre dla ludzi. Inna sprawa jest taka, że jeśli kierownik ma wystarczającą ilość oleju w głowie to trochę przeładowany pojazd w jego rękach nie stanowi ani problemu, ani zagrożenia. Co najwyżej będzie jechał bardziej dostojnie :szeroki_usmiech
Niebezpieczne to jest każde auto z oszołomem za kierownicą i to niezależnie od wagi :diabelski_usmiech
Mając takie małe jeżdzidło jak Twoje czy moje, problemu nie ma, bo z braku miejsca trudno takie toto coś przeładować, chyba że się kupi dużego psa. Nie czujesz więc tematu na własnej skórze i pewnie stąd Twoja wypowiedż.
Podobnie myślą różne ,,osobistości'' oraz różnej maści dyletanci i stąd zamiast udogodnień mamy coraz to nowe zakazy i ograniczenia.
Dobrze że zdarzają się również tacy, którzy mają umysły otwarte :idea na różne tematy, również te kamperowe :bigok

:spoko :spoko

joko - Wczoraj 2:25

izola napisał/a:
Ważyć i karać...


Ale po co się ograniczać tylko do ważenia ?
Idąc tym tokiem myślenia , można przecież wprowadzić dowolnie debilne i oderwane od rzeczywistości prawo , wmówić ludziom że to dla ich bezpieczeństwa i ogólnego dobra, wymyśleć dowolnie wysokie kary za jego złamanie ...... i jest raczej pewne , że całkiem pokaźny procent populacji przyklaszcze temu bez mrugnięcia okiem i jakiejkolwiek refleksji.

Nie ma jeszcze na przykład przepisów, które określały by w jakich pojazdach można spać, przygotowywać posiłki i je spożywać, oraz przesiadywać w nich nie będąc w ruchu .
Takie prawo nie musiało by być jakoś specjalnie skomplikowane , wystarczyło by przepchać przez parlament prosty zapis, że wszystkie w/w czynności , przez wzgląd na bezpieczeństwo użytkowników , można wykonywać wyłącznie w pojazdach Specjalnych Kempingowych , a do kompletu wystarczyło by jednoznacznie sprecyzować wymogi jakie musi spełnić taki pojazd , aby mógł być w ten sposób zarejestrowany.
Kilka prostych wymogów typu, obowiązkowa toaleta chemiczna w oddzielnym pomieszczeniu z drzwiami o powierzchni min. 2m2 i wysokości min. 1,9m (a nie jakiś kibel w szufladzie pod kuchnią...... albo co gorsza w pobliskich krzkach) , łózko o powierzchni 2m2 na każdą osobę z DR , przestrzeń do spania ze ścianami trwałym o określonej izolacyjności cieplnej (a nie jakieś szmaty namioty dachowe , itp) , zbiorniki na wodę czystą i szarą po min. 200l z zaworem spustowym z rejestratorem daty , godziny i współrzędnych geograficznych każdego zrzutu (obowiązakowo z pamięcią zapisów z ostatnich 5 lat wstecz) ...... i kilka innych detali .
Potem dopasować do tego odpowiedni taryfikator i gotowe :bigok

Kto się temu sprzeciwi ? To wszystko było by dla dobra , a co najważniejsze bezpieczeństwa tych ludzi, którzy chcieli by podróżować w nie godnych człowieka warunkach :haha: :haha: :ok :spoko

Aż się dziwię , że nikt jeszcze na to nie wpadł i nie postawił tamy temu ogromowi bezprawia jakie codziennie sie odwala na MOP'ach , kempingach czy dzikich miejscówkach.
W jakim świecie my żyjemy, można było zapewnić sukom karmiącym dodatkowy pokój w kojcu i to się dało , a pozwala się ludziom spać w samochodach bez kibla o godnym standardzie ...... to jest zwyczajnie nieludzkie :szeroki_usmiech

Komplecik - Wczoraj 7:57

izola napisał/a:
Kto pojazd przeładowuje, ten nie ma pojęcia o życiu i wyobraźni...Ważyć i karać...

Też jestem za tym :szeroki_usmiech dlaczego :szeroki_usmiech ponieważ :szeroki_usmiech gdyż, Miałaś na 100% na myśli absurdalne przeładowanie :mikolaj takie ponad taryfikator takie gdzie gołym okiem widać że to auto się złamie :mrgreen:
To co joko pisze, skoro są przepisy taryfikujące błąd lub świadome przeważne, my się do nich tylko stosujemy, normy puszczają człowiek jedzie
Pomagają nam w tym homologacje w których jeden i ten sam pojazd może chodzić w np. 3 różnych wagach
3,5/3,85/4,25 jak kto woli :haha: alb 3,5/4,25 /4,5
Ja osobiście najmniej bałbym się tych dpuszczonych do 3,5 :-P bo najczęściej właściciel dba by jak najmniejszą normę przeważnia łapać :haha: najmniejsze opłaty
;) ale np. jak jeden czy drugi kolega mając ten sam samochód zgodnie z normą oczywiście 😃, latają w górnym zakresie normy np. 4.5t a jeszcze nawet zgodnie z prawem doładuje te 10% i obaj sobie jedziemy tym samym samochodem ja 3,850t a kolega :haha: 4,950t :haha: zachowując przy tym prawne normy to mi jak byk wychodzi że ja po 10 kroć jestem roztropniejszy :haha:
Wiem o czym myślałaś ja osobiście się z Tobą zgadzam :szeroki_usmiech
:spoko
Tak wogóle to teraz jeszcze bardziej beda tolerować bo zmieniają B, na 4250 nawet jak nic nie zrobimy w kwestii kursów i innych podnoszeń homologacji to i tak mamy dobrze bo skoro świadomie podnoszą to i świadomie wiedzą że jest dobrze :haha: , nic nie robiąc możemy dostać 2mandaciki za brak kursu na B o ile będzie wymagany a 2ga kara za brak zgłoszenia z 3.5t na 4.5t np. Zgodnie z homologacja :haha:
:bukiet:

joko - Wczoraj 10:39

Komplecik napisał/a:
zmieniają B, na 4250 nawet jak nic nie zrobimy w kwestii kursów i innych podnoszeń homologacji to i tak mamy dobrze bo skoro świadomie podnoszą to i świadomie wiedzą że jest dobrze :haha: , nic nie robiąc możemy dostać 2mandaciki za brak kursu na B o ile będzie wymagany a 2ga kara za brak zgłoszenia z 3.5t na 4.5t np. Zgodnie z homologacja :haha:
:bukiet:


A jak podniesiemy sobie DMC , aby skorzystać z tej "ulgi" wagowej , to możemy jeszcze dostać mandat i zakaz dalszej jazdy w każdym kraju w którym to prawo nie obowiązuje :haha: :haha: :haha: :spoko

Ja to cuł i dlatego poszedłem w dwa kampery :wyszczerzony:
W integrze sobie wrócę do fabrycznego DMC i będę ją używał w unii, a do np. Turcji to sobie RAM'em będę śmigał :bigok :haha: :haha: :spoko

Komplecik - Wczoraj 10:54

joko napisał/a:
Komplecik napisał/a:
zmieniają B, na 4250 nawet jak nic nie zrobimy w kwestii kursów i innych podnoszeń homologacji to i tak mamy dobrze bo skoro świadomie podnoszą to i świadomie wiedzą że jest dobrze :haha: , nic nie robiąc możemy dostać 2mandaciki za brak kursu na B o ile będzie wymagany a 2ga kara za brak zgłoszenia z 3.5t na 4.5t np. Zgodnie z homologacja :haha:
:bukiet:


A jak podniesiemy sobie DMC , aby skorzystać z tej "ulgi" wagowej , to możemy jeszcze dostać mandat i zakaz dalszej jazdy w każdym kraju w którym to prawo nie obowiązuje :haha: :haha: :haha: :spoko

Mam rozumieć, nie robimy nerwowych ruchów :haha: , mogę się założyć, teraz dumają nad taką wydumką że sami się pogubią cóż to wymyślili :haha: kabaret
:ok
https://youtu.be/AgZ1CUFtp7A?si=AguoZcEC-QFB94OE

bert - Wczoraj 11:37

MAWI napisał/a:
bert napisał/a:
jakim froncie?

Każdym .


niestety nie ma frontu wśród tych: "każdym"... walki z ludzką głupota. Ba, owa ludzka głupota jest z dużym zaangażowaniem hodowana, hołubiona, podgrzewana, doprawiana, serwowana, wymagana, nakazana i skutecznie używana.
Tak skutecznie, że zdecydowana większość, mało, że tego nie dostrzega to, co więcej robi wszystko by nie zechcieć dostrzec jak jest robiona w ciula.

bert - Wczoraj 11:41

AMIGO napisał/a:
izola napisał/a:
Kto pojazd przeładowuje, ten nie ma pojęcia o życiu i wyobraźni...Ważyć i karać...


,,Wysoki Sądzie, Sąd jest w błądzie...'' :haha: :haha:
,,pojęcia o życiu i wyobraźni'' to nie mają te gryzipióry i podobni im ustawodawcy, którzy mają się za arcymądrych a nie potrafią dostosować norm i przepisów do najprostszych sytuacji i zmieniającej się rzeczywistości. To jest widoczne w każdej dziedzinie, a w kwestii przepisów ruchu drogowego w szczególności.
,,Ważyć i karać...'', powiadasz :bajer
A czy masz świadomość tego, że znaczna część pojazdów które stanowią bazę pod zabudowę kamperową, jeśli nie większość, konstrukcyjnie jest przewidziana pod większe DMC i w wielu krajach to nie jest problemem? Ale u nas nic nie może być proste i z założenia dobre dla ludzi. Inna sprawa jest taka, że jeśli kierownik ma wystarczającą ilość oleju w głowie to trochę przeładowany pojazd w jego rękach nie stanowi ani problemu, ani zagrożenia. Co najwyżej będzie jechał bardziej dostojnie :szeroki_usmiech
Niebezpieczne to jest każde auto z oszołomem za kierownicą i to niezależnie od wagi :diabelski_usmiech
Mając takie małe jeżdzidło jak Twoje czy moje, problemu nie ma, bo z braku miejsca trudno takie toto coś przeładować, chyba że się kupi dużego psa. Nie czujesz więc tematu na własnej skórze i pewnie stąd Twoja wypowiedż.
Podobnie myślą różne ,,osobistości'' oraz różnej maści dyletanci i stąd zamiast udogodnień mamy coraz to nowe zakazy i ograniczenia.
Dobrze że zdarzają się również tacy, którzy mają umysły otwarte :idea na różne tematy, również te kamperowe :bigok


:spoko :spoko



nie doceniasz w tych rozważaniach nad powodami owej opinii/wpisu czegoś znacznie prostszego, mianowicie: Polskiej niemieckości :mrgreen:

przemo.d - Wczoraj 12:05

Wiesz po co Polakom są Niemcy potrzebni ? :shock:
Wymienię Wam auta 3,5T którymi trzeba sie zająć .....: zaczynamy od karetek pogotowia, wozów busów wsparcia straży, wozów transmisyjnych TV, tych dużych aut na busach ze sprzętem ITD :mrgreen: wszelkich busów serwisowych z mnóstwem gratów potrzebnych do roboty w terenie, wszystkie windy, plandeki, wywrotki takie udolnie lub nie poprzerabiane busy typu T5, vito bo one 3,5 w dowodach nie mają a ładowność blaszanki 500-700kg to zdecydowanie za mało na kamperka :shock: . Te wszystkie auta to lipa na wadze i wszyscy zainteresowani dobrze o tym wiedzą.
Zmieńmy temat :spoko szczególnie jak ktoś wyobraźni nie posiada...I 1% to kampery w tym ..
Będzie coś jeszcze po drogach jeździło :bajer ?

MAWI - Wczoraj 12:44

joko napisał/a:
Ja to cuł i dlatego poszedłem w dwa kampery

To znaczy dopóki nam nie zakażą mieć po dwa kampery. :lol: Albo nie obłożą dodatkowym podatkiem .Taki OKUPADOS :szeroki_usmiech
Zrobiłem podobnie .Dużym czyli Carthago 5,5t jadę z rodziną .Płaczę i Płacę jak za TIRA ale nie oglądam się czy mnie ktoś nie gania.
Drugi VITO Marco polo. Tyko dwie osoby z Marzenką. Na krótkie wypady. Wtedy DMC 3,5t nigdy go nie przeważyłem. I znowu spokój przed wagami.
Nie ma rzeczy uniwersalnych do końca.
I co by nie pisał to d.pa i tak będzie z tyłu

SlawekEwa - Wczoraj 13:34

joko napisał/a:
W integrze sobie wrócę do fabrycznego DMC i będę ją używał w unii, a do np. Turcji to sobie RAM'em będę śmigał

Kuba to zacznij też równolegle budować samolot transportowy, żeby do tej Turcji jakoś nad krajami unijnymi RAM-a przetransportować :lot

joko - Wczoraj 14:12

SlawekEwa napisał/a:
joko napisał/a:
W integrze sobie wrócę do fabrycznego DMC i będę ją używał w unii, a do np. Turcji to sobie RAM'em będę śmigał

Kuba to zacznij też równolegle budować samolot transportowy, żeby do tej Turcji jakoś nad krajami unijnymi RAM-a przetransportować :lot


Ale po co go transportować , przecież RAM jest do 3,5t więc pojadę sobie normalnie przeważony, na kołach , bez ryzyka zarzutu, że prowadzę pojazd bez uprawnień :-P :haha: :haha: :szeroki_usmiech :spoko

AMIGO - Wczoraj 17:21

bert napisał/a:
nie doceniasz w tych rozważaniach nad powodami owej opinii/wpisu czegoś znacznie prostszego, mianowicie: Polskiej niemieckości :mrgreen:


Doceniam, Drogi bertciku, doceniam ;) , i poniekąd rozumiem.
Nasza Izola żyje, nie wiem jak długo, w kraju, gdzie już od dawna prawie wszystko co w naszym mniemaniu jest normalne to tam jest ,,verboten'' i najlepiej do odstrzału :zastrzelic
Jest jednak nadzieja że kiedyś zmieni kampera na większy model, a wtedy może zmienić zdanie :idea :bigok

bert - Wczoraj 17:29

AMIGO napisał/a:
bert napisał/a:
nie doceniasz w tych rozważaniach nad powodami owej opinii/wpisu czegoś znacznie prostszego, mianowicie: Polskiej niemieckości :mrgreen:


Doceniam, Drogi bertciku, doceniam ;) , i poniekąd rozumiem.
Nasza Izola żyje, nie wiem jak długo, w kraju, gdzie już od dawna prawie wszystko co w naszym mniemaniu jest normalne to tam jest ,,verboten'' i najlepiej do odstrzału :zastrzelic
Jest jednak nadzieja że kiedyś zmieni kampera na większy model, a wtedy może zmienić zdanie :idea :bigok


skąd innąd znam sporą grupę Niemców powożących terenówkami czy ciężarowymi kamperami którzy bardzo mocno mają w zadku te "verboten" i jakoś funkcjonują i to im się udaje

AMIGO - Wczoraj 19:52

Daję sobie głowę ostrzyc że to są Niemce tylko z nazwy, a z racji faktycznego pochodzenia jeszcze nie dali się ograbić ze swojej ułańskiej, słowiańskiej, bałkańskiej, czy jakiej tam jeszcze fantazji :haha: :haha: :haha:
Z taką np. austryjacką policją to raczej nikt sobie za wiele nie podyskutuje, tam liczą się głównie fakty...

bert - Dzisiaj 0:04

AMIGO napisał/a:
Daję sobie głowę ostrzyc że to są Niemce tylko z nazwy, a z racji faktycznego pochodzenia jeszcze nie dali się ograbić ze swojej ułańskiej, słowiańskiej, bałkańskiej, czy jakiej tam jeszcze fantazji :haha: :haha: :haha:
Z taką np. austryjacką policją to raczej nikt sobie za wiele nie podyskutuje, tam liczą się głównie fakty...


właśnie straciłeś głowę, gdzie ją mam odebrać?
Mówiąc mniej zawile, to są niemce, biale, odpokoleniowe (piszę o tych znajomych o których wspominałem_ Na marginesie ostatnio wychodzi na to, że Niemcy w porównaniu z najjaśniejszą jawią się jako kraj swobód obywatelskich, i to nie dlatego, że u nich popuściło a dlatego, że nas dociśnięto do włazu szamba, a za włazem już czeka breja. Zapewne cywilizowany okupant nie byłby tak opresyjny wobec swoich niewolników jak najjaśniejsza jest w stosunku do własnego obywatela.

Cyryl - Dzisiaj 7:27

ja tutaj dodam sprawę karetek, które jak kampery są coraz bogaciej wyposażane, więc tyją. ich DMC 3,5t było od dłuższego czasu fikcją.
doszło do tego, że pewnego razu we Wrocławiu uniemożliwiono eksploatację chyba 10 nowych karetek.
w efekcie wszystkich ratowników skierowano na kurs kat. C, pojazdom zmieniono DMC w papierach i skończyło się przeładowanie.

ci sami kierowcy, te same samochody, zmiany tylko w papierach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group