|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Rekordy CamperTeam - Rekordy CT 2010
Pawcio - 2010-11-15, 13:41 Temat postu: Rekordy CT 2010 Proponuje malutkie podsumowane sezonu 2010.
Kto z nas przejechal najwiecej kilometrow w czasie jednej wyprawy?
Podajemy tylko swoje wojaze.
Nasza zaloga podczas tegorocznej wyprawy na Plw. Iberyjski przebyla 9730km.
Ale wsrod userow sa lepsze wyniki
yuras - 2010-11-15, 17:22
Ho ho 180 kilosów dziennie niezła dawka !
Andrzej 73 - 2010-11-15, 17:39
My w tegoroczne wakacje przejechaliśmy skromne 5300km/15dni.
yuras - 2010-11-15, 19:11
HO ho ho to średnio 353,3333333333333333333333333333333333333333333333333333333 km dziennie.
Fux - 2010-11-15, 19:15
Nie kamperem od minionej środy do niedzieli 2560km i 4 kraje odwiedzone...
Andrzej 73 - 2010-11-15, 19:40
yuras napisał/a: | HO ho ho to średnio 353,3333333333333333333333333333333333333333333333333333333 km dziennie. |
A nie prawda bo 2000 km/dwa dni i potem tydzień odpoczynku.
Skorpion - 2010-11-15, 19:52
To i ja sie pochwale ogolnie w tym roku przekechalem kamperkiem 5 858 km i zużył 678 l paliwa czyli srodnio 10,75l/100km
kimtop - 2010-11-15, 20:22
Turcja- 22 dni 7233km.Jazda przez 18 dni
Lech Gębicki - 2010-11-16, 07:13
Ukraina morze czarne 3980 km.
AGAiPIOTR - 2010-11-16, 09:18
6000km przez 21 dni do Istambułu i z powrotem przez Grecję , a w roku ok 10000km
rajder - 2010-11-16, 09:43
Wyprawa do Portugali 20 dni 8500km,cudowne wakacje.W roku przejechane ok 30000km.
WODNIK - 2010-11-16, 20:54
Włochy, 13 dni, 4800 km, średnio 7,85 l/100km
Kuba L. - 2011-01-16, 11:19
Wrzesień 2010r - Grecja - 5000km cały płw. Halkidiki + płw Pilion (Pelion) w 16dni, a najwięcej jednym ciągiem w drodze powrotnej prawie 1200km chyba z 18 godzin non stop.
martini44 - 2011-01-16, 12:10
Nadarzyn-Rawa Mazowiecka piątek wyjazd po 17.00 czas trasy 65 km 5 godzin w Katowicach 3.30 sobota...... w życiu tyle nie jechałem do domu ze stolicy......
and123 - 2011-01-28, 22:16
ja też, ja też:
10 275 km/98 dni --> zakaukazie
i wszystko było by ok gdyby nie ta Turcja do przejechania, a raczej cena ichniejszego paliwa napędowego
Fux - 2011-01-28, 22:27
Stac Cie na 3-miesięczne wakacje, więc nie narzekaj...
and123 - 2011-01-28, 23:03
Tylko nie trzy !!! Podałem jeden wyjazd 2010 !!
No a co mamy robić ?
Nie stać nas na mieszkanie w ........ murowanym domu i opłacanie: ogrzewanie, prąd, woda, gaz, śmieci, podatek ......... wrrrrrrrrr
Nie da się żyć w tym kraju.
Poza tym, ku rozpaczy potomnych i wbrew polskiej tradycji narodowej,
nie jesteśmy zainteresowani pomnażaniem swojej masy spadkowej !!!
sasquatch - 2011-01-29, 00:10
To zapraszam na spotkanie w Warszawie. Tutaj zapodałem temat: http://www.camperteam.pl/...p=204445#204445. Będzie okazja do dokręcenia klikudziesięciu czy set kilometrów.
Sasquatch
P.S. Jeziora Wielkopolski, Bieszczady, południowa granica Polski po Żywiec = 30 dni i jakieś 3 tys km.
szuwarek - 2011-03-07, 18:59
and123 napisał/a: | Poza tym, ku rozpaczy potomnych i wbrew polskiej tradycji narodowej,
nie jesteśmy zainteresowani pomnażaniem swojej masy spadkowej !!! |
Z niedowierzaniem przeczytałem powyższy cytat, bo zawarta w nim filozofia życia wywołuje wręcz oburzenie u większości polskiego społeczeństwa. Cieszę się, że na forum trafiają się ludzie podchodzący do tych spraw podobnie jak my.
Misio - 2011-03-07, 20:21
AGAiPIOTR napisał/a: | 6000km przez 21 dni do Istambułu i z powrotem przez Grecję , a w roku ok 10000km |
Cześć.
Czy możecie napisać, jak Wam sprawował się kamperek, i ile zużył paliwka?
AGAiPIOTR - 2011-03-10, 18:20
Cześć, dopiero dziś zobaczyliśmy Wasze pytanko.
Nasz kamperek choć z 94 r. sprawował się super. Nie mieliśmy problemów ani w górach, ani nie było
bardzo gorąco choć nie mamy klimy. Palił koło 10l/100.
Darek1968 - 2011-03-10, 19:21
ok 7500 km Litwa, Łotwa, Finlandia, Szwecja, Dania, Niemcy, Czechy (Praga), Słowacja - Wysokie Tatry - 32 dni
marty - 2011-11-14, 13:25
A my w 19 dni sierpnia z Warszawy przez Czechy, Austrię, Włochy, Monako, Francję, Belgię, Holandię i Niemcy przejechaliśmy blisko 6200 km.
pp - 2011-11-28, 12:09
ok
MILUŚ - 2011-11-28, 12:16
pp napisał/a: | w 2008 lub 2009 Już nie pamiętam (wtedy było takie bardzo deszczowe lato praktycznie w całej europie) pojechałem kamperem na 40 dni do Norwegii ale po 2 tygodniach ciągłych opadów wylądowaliśmy ostatecznie we Włoszech - przejechane prawie 9 tyś km. |
Temat dotyczy .........2010 roku
artanek - 2011-11-28, 18:55
Ja tam mysle że gdybym miał bic jakies rekordy typu ile km w ile dni to dał bym sobie spokój z kamperem a przesiadł bym sie na auta typu Paryż Dakar.W najgorszym wypadku to ewentualnie jeżdził bym całe dni naokoło mojego domu i patrzył na czas i kilometry.
1506edi - 2011-11-28, 19:02
artanek58,no dawno sie tak nie uśmiałem,wiem o co chodziło założycielowi tematu ale ta odpowiedź mi sie podoba.
Pozdrawiam.
janusz - 2011-11-28, 19:09
artanek58 napisał/a: | ewentualnie jeżdził bym całe dni naokoło mojego domu i patrzył na czas i kilometry. |
I tym sposobem pobiłbyś rekord w jeżdżeniu na około domu. Każdy rekord ma jakiś głębszy sens z wyjątkiem tych które nie maja sensu. Dzięki temu istnieje Księga Rekordów Guinessa.
darol - 2011-11-28, 20:34
To ja może inny rekord ,nie kilometrowy.
Wg prowadzonego przeze mnie dziennika pokładowego wczoraj wróciliśmy z 30 wyjazdu w tym sezonie
martini44 - 2011-11-28, 21:58
darol, gratulację
Track222 - 2011-11-28, 22:01
darol napisał/a: | To ja może inny rekord ,nie kilometrowy.
Wg prowadzonego przeze mnie dziennika pokładowego wczoraj wróciliśmy z 30 wyjazdu w tym sezonie |
Wielkie gratulacje
sum - 2011-11-28, 22:54
Wiosną pojechaliśmy nad zatokę Aqaba przez Dardanele i wzdłuż brzegu mórz a powrót za Eufratem z wypadem na pustynie WadiRum i wielką Arabską 12400 km. W ramach Rajdu nieustającego organizowanego przez polskioffroad zaliczyliśmy wszystkie trasy w Polsce co wraz z dojazdówkami daje 9200 km a latem zaliczyliśmy przejazd górski od morza Śródziemnego Pirenejami do Bilbao nad atlantykiem z wypadem do Lourd. 7100km w tym 1200 km offroad
sum - 2011-11-28, 23:03
Ach zapomniałem o najprzyjemniejszych wyjazdach. Byliśmy na zlocie Coyotów nad Narwią, w Kurozwękach u Górali Świętokrzyskich, na zlocie u Hanysów, na zlocie Land cruiserów w we Włościejewkach gdzie nasze auto zdobyło tytuł najlepszego auta wyprawowego a ostatnio na Biesowisku czyli zlocie podróżników i ludzi dziwnych co też dało 2800 km
darboch - 2011-11-29, 13:51
sum, no i jesteście mistrzami a w przyszłym roku nasze zaproszenie na wiochę dalej aktualne
wagabunda - 2011-11-29, 21:41 Temat postu: Rekordy SUM podumował-duży szacun i bardzo miło że CT ma tak rózne oblicza ,gratuluję i pozdrawiam ,do zobaczenia liczymy na pogaduchy o wyprawach.Pozdrowienia dla Ani.
makdrajwer - 2011-12-01, 17:45
A ja pokłuciłem sie z żoną juz po 300m od domu
|
|