janusz - 2012-02-16, 15:16 Temat postu: CamperTeam w TVN24W imieniu Gosi i Darka ArcaDarków zapraszam szanowne koleżeństwo do oglądania w dniu jutrzejszym w piątek o godzi 21.30 stacji TVN24. Program Polska i Świat. Będzie tam mowa o problemach nękających karawaningowców podróżujących po naszym kraju, ze szczególnym uwzględnieniem Euro 2012
Więcej na ten temat napisze pewnie Gosia.
Jeśli ktoś ma możliwość nagrania audycji na jakimś nośniku to prosimy.Zaradek - 2012-02-16, 15:33 Zaprogramowałem nagranie.
GOSIAARCADARKA - 2012-02-16, 15:47 Zaczęło się wczoraj wieczorem kiedy to oglądałam wypowiedź p. Minister Sportu przed Sejmową Komisją.
Pani Minister stwierdziła, że na Euro 2012 Holendrzy przyjadą swoimi karawanami.
Rzuciło mnie do klawiatury, napisałam e-mail do stacji TVN24, że karawan to samochód w zakładzie pogrzebowym, a Holendrzy i inni kibice przyjadą camperami. Oczywiście, nie omieszkałam trochę pomarudzić na temat naszych problemów jakie spotykamy w Polsce z obsługą camperów. Stwierdziłam, że niestety jest źle i fekalia będziemy mieć rozlane w lasach i rowach.
TVN24 zareagował natychmiast, dziś rano przyjechali z kamerą i rozmawialiśmy długo o naszych bolączkach. Starałam się poruszyć trzy główne problemy, viatoll, akcyza i właśnie brak miejsc obsługi camperów na naszych stacjach.
Nagrywali dużo, jutro zobaczymy co z tego będzie wyemitowane.
Ale to nie koniec, zaprosiłam TVN24 do Poznania na nasz zlot przy Motor Show. Będziemy mieli okazję w szerszym gronie opowiedzieć o naszej pasji oraz o naszych kłopotach.
zrenica - 2012-02-16, 16:01 Już nie mogę się doczekać emisji programu. Temat ważny dla kamperowców, ale zobaczymy jak przedstawi to TVN24.
Pozdrawiam z WrocławiaGOSIAARCADARKA - 2012-02-16, 16:08 Redaktor, który ze mną rozmawiał, dziś lub jutro zaloguje się na naszym forum. Będzie mógł bliżej się zapoznać z nami. Jest bardzo pozytywnie nastawiony do naszej pasji.
Myślę, że idziemy w dobrym kierunku. Tadeusz - 2012-02-16, 16:15
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Myślę, że idziemy w dobrym kierunku.
O tak, jest to kontynuacja działań wcześniej rozpoczętych:
Gosia, będąca członkiem Zarządu PTTCC jest szczególnie aktywna w tej materii, a Darek pomaga jej jak może.
Obojgu należą się słowa uznania i podziękowania.
GOŚKA! To dla Ciebie.
Acha! Piwo też postawię! Tobie, ale i Darkowi za prezentowanie kampera redaktorom.
ARCADARKA - 2012-02-16, 16:32 Jestem trochę zły ,, ,,,że w roli głównej nie wystąpiła moja ARCA ,,tylko kamperek klienta
Fordzik przebywa na liftingu
jak to ja ,nie owijałem w bawełnę problemów związanych z kamperowaniem powiedziałem co trzeba ,,ale czy to wyemitują ,nie wiem podobała im się metoda spuszczania co trzeba metodą kropelkową stwierdzili ,że to nie możliwe gino - 2012-02-16, 16:56
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Pani Minister stwierdziła, że na Euro 2012 Holendrzy przyjadą swoimi karawanami.
tak było...warto dodac..że w trakcie wczorajszej konferencji..aby ''jakoś nazwac nasze a właściwie Holenderskie kamperki, musiala to minute konsultować ze swoim doradcą ...najpierw były samochody turystyczne..a za moment wypaliła z tym karawanami
PS
ale lepsza była jej konferencja w RMF FM
redaktor ja zapytał co z problemami 3ligi hokejowej..
odpowiedziała ze oczywiscie juz sie tym zajmuja..
na co redaktor
- przeciez ligi hokejowe sa tylko....dwie
janusz - 2012-02-16, 17:01
Cytat:
redaktor ja zapytał co z problemami 3ligi hokejowej..
Nic nowego
Czemu ludzie żartują sobie z Pani Minister przecież ona jest taka ozdobna. Dużo ładniejsza od Drzewieckiego i nawet od Premiera i Prezesa.
KECZER - 2012-02-16, 18:09
janusz napisał/a:
do oglądania w dniu jutrzejszym w piątek o godzi 21.30 stacji TVN24
kurcze u mnie to juz bedzie 24:30 czyli bardzo czarna nocka
prosze zamiescie zapis na forum
GrzegorzTadeusz - 2012-02-16, 19:08
gino napisał/a:
ale lepsza była jej konferencja w RMF FM
redaktor ja zapytał co z problemami 3ligi hokejowej..
odpowiedziała ze oczywiscie juz sie tym zajmuja..
na co redaktor
- przeciez ligi hokejowe sa tylko....dwie
""Obserwacja dziennikarza wywołała lawinę kpin internautów. No to teraz się zdziwią, bo okazuje się, że III liga hokeja jednak istnieje.
Jak donosi Rzeczpospolita po 31 latach ministerstwo wznowiło rozgrywki II ligi hokejowej, "które de facto są trzecim szczeblem rywalizacji ligowej w naszym kraju" (razem z ekstraligą). ""gino - 2012-02-16, 19:16
pismaki warte ministrów i na odwrót..
krótko mówiąc....
no..ale formalnie.. III ligi Hokeja nie ma
Jest ekstraliga, I liga i II liga Kotek - 2012-02-16, 19:20 Gosiu, jestem pełna podziwu, ale i dziękuję bardzo.
ale i Tadeusz - 2012-02-16, 19:20
gino napisał/a:
no..ale formalnie..
No, ale formalnie to ja mam w starym dowodzie osobistym wpisane : wzrost średni. Świstak - 2012-02-16, 19:53 I 200 piw do wypicia Rockers - 2012-02-16, 22:35 no no nareszcie coś się dzieje > Gosiu jesteś wspaniała StasioiJola - 2012-02-16, 23:43 Gosia - - Napewno będziemy ogladali !! BŁĘKITNY Team - 2012-02-17, 10:08 Od nas też małe piwko, może być grzane z przyprawami i miotkiem YAN - 2012-02-17, 10:29 Hmhm a może z tymi piwami to poczekać i zobaczyć co wyemitują bo to z nimi różnie bywa .Podpasuję pod swoje potrzeby i różnie może to wyglądać. Trzeba być dobrej myśli.Bim - 2012-02-17, 10:39
jans napisał/a:
to poczekać i zobaczyć co wyemitują bo to z nimi różnie bywa
to cały urok TV zwłaszcza informacyjnych nakęcą z 30 min a puszczą migawkę 10 sek coś o tym wiem
Bądźmy dobrej myśliYAN - 2012-02-17, 10:57 Rozumiem puścili tylko to co masz w avatarze lepciak - 2012-02-17, 14:10 Tadeusz
Cytat:
No, ale formalnie to ja mam w starym dowodzie osobistym wpisane : wzrost średni
Mnie na Komisji Poborowej chcieli przydzielić do kompanii honorowej bo miałem 180 cm i doskonałą prezencję. To było za tych samych czasów co ten Twój stary dowód.rafalcho - 2012-02-17, 14:21 Witam
Już nie mogę się doczekać Waszego kolejnego występu w TVN`ie
Krystian - 2012-02-17, 17:38
rafalcho napisał/a:
Witam
Już nie mogę się doczekać Waszego kolejnego występu w TVN`ie
Coś przegapiłem ?jacekiagatka - 2012-02-17, 20:44 Ale się nam Gosia pcha na szkło
Jeszcze trochę i zostanie celebrytką
Super Gosiu, takie działania bardzo dużo mogą nam pomóc, tak trzymaj fest2 - 2012-02-17, 21:38 Gosiu Brawo ,tak trzymać ,Pani Minister jest "pikuś", musimy walczyć o swoje(kamper porty) Darek a nie zabrudziłeś działki slajd - 2012-02-17, 21:38 Zobaczyłem i brawo Gosiu i Darku, TVN tego nie zepsuł papamila - 2012-02-17, 21:42 Bardzo fajnie i dosadnie powiedziane,
tak trzymać Dziabong - 2012-02-17, 21:43 Darek, ładnie żeś to ujął!darol - 2012-02-17, 21:44 To powinno w Faktach polecieć. Brawo z błyskawiczne działanie.
Ale kota to nie musieliście sobie na grządkę wyprowadzać Za to bratki będą pięknie rosnąć
wiem , wiem że to magia telewizji Skorpion - 2012-02-17, 21:45 Bardzo dobre przekazanie tematu.Darek spisal sie zajefanie dobrze obrzujac co moze sie stac gdy nie bedzie miejsca wyprowadzania kota.A Gosia jak Gwiazda CT jedyny program co TVN nie spieprzyla swoim komentarzem dziwaczek - 2012-02-17, 21:47 To my jeździmy "karawanami" no patrz.
Ale fajnie było szczególnie watek z "kotem" mi się podobał.Sułek - 2012-02-17, 21:48 I oto chodzi,aby co niektórzy będący przy władzy wiedzieli co ich/NAS/czeka i jakie wnioski magą wyciągnąc przyjeżdżający do Polski Caravaningowcy seba1 - 2012-02-17, 21:49 No ważne że nas zauważyli, zawiele tego nie było ale zawsze coś. Tak wszyscy się na panią minister uwzieli, a popatrzcie (Ci którzy sprowadzali kampera i mają tzw brif, lub jego kopie )co tam jest napisane caravan, a nie kamper . Także takie określenie na zachodzie istnieje i nawet słowo karawaning od twgo pochodzi.Misio - 2012-02-17, 21:54 Problem o którym była mowa w materiale, poruszył kiedyś kolega ZibiKruk. Teraz kiedy TVN go naświetlił, być może coś drgnie w sprawie. Trzymamy kciuki.
Dla nas byłaby to wygoda i komfort a na razie jest śmierdzący problem. SlawekEwa - 2012-02-17, 22:00
seba1 napisał/a:
mają tzw brif, lub jego kopie )co tam jest napisane caravan,
Brief- jest dokumentem niemieckim i tam masz napisane wohnmobilZaradek - 2012-02-17, 22:01 Żeby tylko nie wyszło tak, że miejsc do zrzutu dalej nie będzie za to stróże prawa bardziej przyjrzą się kamperom i miejscom, w których stacjonowały czy przypadkiem nielegalnego zrzutu nie było.
Wiem wiem trochę pesymistyczne ale chyba takie polskie.WINNICZKI - 2012-02-17, 22:02
seba1 napisał/a:
co tam jest napisane caravan, a nie kamper
W moim jest napisane wohnmobil alkove ,a nie caravan, owszem
seba1 napisał/a:
. Także takie określenie na zachodzie istnieje i nawet słowo karawaning od tego pochodzi
Tyko to sie tyczy przyczep kempingowych i nie nazywamy ich karawanami ,tylko przyczepami kempingowymi. A samochody mieszkalne kamperami,i jak by nie odwracał biednego KOTA do góry ogonem, to i tak na wakacje nie pojadę w karawanie,najwyżej wrócę z nich. seba1 - 2012-02-17, 22:02 no to sory, ja mam nie brif tylko taki dokument z francji i jest caravanSkorpion - 2012-02-17, 22:03 U mnie w brif bylo jak byk wpisane SO. KFZ WOHNMOBIL a nie caravanseba1 - 2012-02-17, 22:04 i ciekawe skąd nazwa karawaning, ale nie o to chodzi co by sie przekomarzaćGOSIAARCADARKA - 2012-02-17, 22:16 Kochani, w tym wszystkim nazwa ma drugorzędne znaczenie. Ale warto o nią walczyć abyśmy byli rozpoznawalni i byśmy mogli walczyć o to co nas boli.
Ten wywiad był nagrywany ponad godzinę, powiedziałam bardzo dużo, myślę, że ten materiał przyda się w kontynuacji tego tematu.
Redaktor p. Marek Osiciński jest naprawdę za nami. Rozumie problem i chce to dalej kontynuować.
Będzie na pewno z kamerą w Poznaniu na naszym zlocie.
Może w końcu dzięki niemu i TVN24 pociągniemy temat w dobrym kierunku.
Ważne, że ktoś nas "camperowców" pokazał.eMKa - 2012-02-17, 22:16 Wrócimy do tematu
Może ktoś nagrał i wrzuci na CT
Nie zdążyłem dojechać do domu seba1 - 2012-02-17, 22:22 ja nagrałem, ale mam N-ke a ztych dekoderów chyba sie nieda wyciągnąć nagrania (przynajmniej ja niewiem jak to zrobić , Ochrona przed kopiowaniem ?) ale jutro chyba na stronie tvn24 powinno sie pojawić.Bim - 2012-02-17, 22:22
eMKa napisał/a:
Może ktoś nagrał i wrzuci na CT
Nie zdążyłem dojechać do domu
a ja nie mam TVN 24Yekater - 2012-02-17, 22:26 25letni caravan stwarza większe zagrożenie na drodze i jest bardziej szkodliwy dla środowiska niż pospolite ludzkie g..no.ARCADARKA - 2012-02-17, 22:28 Dobrze kolego piszesz o caravanie ,to straszne zagrożenie ,stawiam ci piwko ,za wiedzę ARCADARKA - 2012-02-17, 22:30 Koledzy spoko , spoko ,idziemy w dobrym kierunku ,,,,,,,,,,,walczymy o cykl programu o tematyce domków na kółkach ,zobaczymy WINNICZKI - 2012-02-17, 22:53 Chore jest tylko to, że wszyscy walczą o autostrady .A nikt nawet nie zdaje sobie sprawy co nimi pojedzie na euro.Kibice w osobowych autach i koniec . Leo2 - 2012-02-17, 23:25 Trochę mnie zaszokowała wiedza Pani Minister d/s Sportu i Turystyki, potem nie ma się czemu dziwić że nas ci z zachodu widzą podobnie, jak my widzimy Mongolię. Wątpię czy coś się zmieni na lepsze, może po zmianie ministra!, ale to też nie takie pewne.Yekater - 2012-02-17, 23:28 Totalna żenada, w TVN nie znają terminu "caravan". Cóż, znajomość języków obcych nie musi obowiązywać dziennikarzy krajowych a tym bardziej miłośników turystyki zmotoryzowanej znanej niektórym jako caravaning.CrazyJack - 2012-02-17, 23:41
ARCADARKA napisał/a:
Koledzy spoko , spoko ,idziemy w dobrym kierunku ,,,,,,,,,,,walczymy o cykl programu o tematyce domków na kółkach ,zobaczymy
Darku, 4 lata temu próbowaliśmy w TVN z Sasquash'em uruchomić cykl programów o kamperach na wzór tych zachodnich.
Zrobiliśmy nawet jeden odcinek "demo"
Zainteresowania niestety wtedy nie było ze strony stacji aby to finansować.
Trzymam kciuki bardzo mocno za Was aby tym razem się udało.
W razie czego służę pomocą i "warsztatem" gryz3k - 2012-02-17, 23:42 czepiacie sie pani minister. Odpowiedzcie sobie co wiecie o turystyce motocyklowej i ilu z was nazywa motocykl motor i ilu kojarzy, że biker to motocyklista. Caravan to po angielsku przyczepa kempingowa i większość Holendrów właśnie z nimi jeździ. Ale pewnie znowu się czepiam. GOSIAARCADARKA - 2012-02-17, 23:50 Jesteśmy w Polsce i właśnie u nas karawan to samochód w zakładzie pogrzebowym.
Różne są nazwy i niektóre się u nas przyjęły. Np. forma turystyki to karawaning.
Sami mówimy, że jedziemy Małą Karawaną (kilka camperków razem w trasie)
ale nikt mi nie wmówi, że jeżdżę na urlop karawanem.
Według mnie, dobrze redaktorzy to ujęli. Choć tak jak pisałam nie o nazwy tu chodzi tylko o nasze bolączki.Leo2 - 2012-02-18, 00:16 No właśnie! wielbłądy też tworzą karawanę i są wielbłądami.ARCADARKA - 2012-02-18, 01:15
CrazyJack napisał/a:
ARCADARKA napisał/a:
Koledzy spoko , spoko ,idziemy w dobrym kierunku ,,,,,,,,,,,walczymy o cykl programu o tematyce domków na kółkach ,zobaczymy
Darku, 4 lata temu próbowaliśmy w TVN z Sasquash'em uruchomić cykl programów o kamperach na wzór tych zachodnich.
Zrobiliśmy nawet jeden odcinek "demo"
Zainteresowania niestety wtedy nie było ze strony stacji aby to finansować.
Trzymam kciuki bardzo mocno za Was aby tym razem się udało.
W razie czego służę pomocą i "warsztatem"
Jacku ciężki kawałek chleba a jeszcze do tego trza mieć szczęście ,chłopaki nagrywali to przez 2 godziny ,a wyemitowali tylko 1 min CrazyJack - 2012-02-18, 01:56
ARCADARKA napisał/a:
CrazyJack napisał/a:
ARCADARKA napisał/a:
Koledzy spoko , spoko ,idziemy w dobrym kierunku ,,,,,,,,,,,walczymy o cykl programu o tematyce domków na kółkach ,zobaczymy
Darku, 4 lata temu próbowaliśmy w TVN z Sasquash'em uruchomić cykl programów o kamperach na wzór tych zachodnich.
Zrobiliśmy nawet jeden odcinek "demo"
Zainteresowania niestety wtedy nie było ze strony stacji aby to finansować.
Trzymam kciuki bardzo mocno za Was aby tym razem się udało.
W razie czego służę pomocą i "warsztatem"
Jacku ciężki kawałek chleba a jeszcze do tego trza mieć szczęście ,chłopaki nagrywali to przez 2 godziny ,a wyemitowali tylko 1 min
Oj kochany coś o tym wiem
U mnie to ok 15h realizacji dla 30 sekund ekranowych reklamy
Jednak myślę, że dobry program o kamperach byłby świetną alternatywą w naszym kraju....koko - 2012-02-18, 07:28 Jestem daleko wrzućcie jakoś na forumElwood - 2012-02-18, 09:00 Gosiu i Darku. To było super. Gratulacje. BŁĘKITNY Team - 2012-02-18, 09:05 A jednak piwko się należało! Taraz inni też niech stawiają!
BRAWO!! BŁĘKITNY Team - 2012-02-18, 09:30
gryz3k napisał/a:
czepiacie sie pani minister. Odpowiedzcie sobie co wiecie o turystyce motocyklowej i ilu z was nazywa motocykl motor i ilu kojarzy, że biker to motocyklista. Caravan to po angielsku przyczepa kempingowa i większość Holendrów właśnie z nimi jeździ. Ale pewnie znowu się czepiam.
Zasada jest zawsze taka:
nie znasz się na danej tematyce - to sie nie wypowiadaj w szczególach.
Ja nie znam się na tematyce motocyklowej to nie zabieram głosu, wolę posłuchać i się czegoś nauczyć!
Doradzałem kiedyś jednemu burmistrzowi bo nie zanł dobrze się na technologii betonowej. Jak na spotkanie przyszli fachowcy to nie wyleciał z tematem że na budowie przywożą cement w gruszkach i wylewaja z niego konstrukcję.
To nie wstyd podpierać sie fachowcami.
I tu wychodzi zadanie dla nas braci kamperowców, iz trzeba wychodzić poza forum do mediów, urzedników, i pozostałych turystów aby ciągle przybliżać i wyjasniać co to jest czym jeździmy i co nam potrzeba itd. itp.
Kiedyś w latach 90 w polsce wprowadzono do produkcji elemnty do budowy dróg wibroprasowane. Ile trzeba było się napracować w zeszeniu producentów, izpoprawna nazwa naszych wyrobów to betonowa kostka brukowa, a nie jak w projektach i przetargach uzywano: kostka bauma, kostki polbruk, kostki pozbruk.
TAk jest w tej chwili i karavanem - kamperem (camperem) karawaningiem czy kolumną samochodów kempingowych zwanych przez nas karawaną. ...Ludzie patrzcie: O jadą karawaną, karawanami!? Czym oni jadą?
Następne wyzwanie to nasz udział w Targach w Poznaniu. Tez bedą media. Będą sympozja na których może trzeba wziąść udział może mały referat. Temat dla PTTCC jako prawnie umocowanych i chcących reprezentować brać i forum CamperTeam.
Zgoda ogranizotaora na zlot nie będzie dla niego bez owocna! Jeżeli zagarniczni producenci zobaczą 100 a może 120 kamperowiczów, a 60 może 80 na cempingu obok targów, to w przyszłym roku może będziemy mieli największe targi sprzetu kamperowegi i kempingowego tak jak w niemczech! A tego nam przeciesz brak.
Pozdrawiam
I jeszcze raz brawo za szybką interwencje naszej kolezanki i kolegi!
A co tam jeszcze jedno piwko! rysiol - 2012-02-18, 21:19 Panuje u nas moda na zbiorowe lincze. Jest moda trzeba się przyłączyć. Jak się komuś dobrze dokopie to i piwko można zarobić. Ostatnio rzesze "specjalistów" i "fachowców z zamiłowaniem używają sobie na pani minister sportu i turystyki. To iż po fakcie często okazuje się iż to ona miała rację już nikogo nie interesuje. Bardzo mi przykro że i moje ulubione forum włączyło się do tego towarzystwa. Okazało się iż są wśród nas językoznawcy na miarę profesora Bralczyka którzy postanowili panią minister nauczyć poprawnej polszczyzny. Dzięki ich wiedzy i programowi TVN dowiedzieliśmy się że karawan to nazwa zastrzeżona tylko i wyłącznie dla pojazdu pogrzebowego. Czy znaczy to iż karawaningowiec i karawaniarz to te same osoby? Czy człowiek który uprawia karawaning to osoba podróżująca samochodem pogrzebowym? Nie wiem. Myślę jednak iż zanim chciałbym kogoś obśmiać za niewiedzę sprawdził bym w słowniku lub spytał eksperta aby samemu nie wystawić się na pośmiewisko.
To wszystko to jednak tylko tak zwane małe piwo. Prawdziwym gwoździem programu była scena wylewania zawartości kasety wc obok samochodu. Popełniłem wielki błąd namawiając znajomych do obejrzenia tego programu. Poświęciłem wiele czasu opowiadając im jak wspaniałą , bliską naturze formą turystyki jest karawaning. Prawie mi już uwierzyli. Niestety obejrzeli w TVN jak jakiś "kamperowiec" wylewa zawartość kibelka obok samochodu dodając jeszcze do tego że jest w tym jeszcze kupę jakiejś chemii. Na drugi dzień nasłuchałem się o nas : już wiemy skąd te obs..ne parkingi, w samochodzie czyściutko, kibelek, łazieneczka, lodóweczka, a gów.. do lasu. Piękna promocja. Dlatego kamperowiec napisałem w cudzysłowie gdyż wierzę że nikt z nas tak nie postępuje. To nie jest kwestia infrastruktury tylko kultury. Przejechałem już parę kilometrów po naszym pięknym kraju i jeszcze się tak nie zdarzyło abym nie miał gdzie wyprowadzić kota.Dziabong - 2012-02-18, 21:30 Rysiol z całym szacunkiem to jeździmy po innej Polsce, ale może jeszcze zbyt mało.WINNICZKI - 2012-02-18, 21:41 rysiol, Chyba w swoim TV nie miałeś fonii. Arcadarka wyraźnie zwracał uwagę,że jak nie zostanie zapewniona infrastruktura i nie zadbamy o miejsce do opróżniania "kota" to kibice z kamperów będą zmuszeni wylewać do rowu. A już w szkole uczą ,by uważać na lekcji i SŁUCHAĆ co sie mówi. Ty widać myślałeś ,że Arcadarka będzie mówił o kwiatkach ,a nie o gów...... Dziwie sie Twoim znajomym,chyba ,że znowu Ich do końca nie wysłuchałeś bogus bednarski - 2012-02-18, 21:48
rysiol napisał/a:
Panuje u nas moda na zbiorowe lincze. Jest moda trzeba się przyłączyć. Jak się komuś dobrze dokopie to i piwko można zarobić.
I tu sobie kolega sam dał odpowiedź, jest temat, jest moda.Zabrałem głos, jestem na topie.
Poprawiłem cytat. WBwbobowski - 2012-02-18, 21:57
rysiol napisał/a:
Okazało się iż są wśród nas językoznawcy na miarę profesora Bralczyka
Rysiu, jak słusznie zauważasz, dobrze jest sprawdzić w słowniku. Spróbuj znaleźć w słowniku kamper lub camper albo kampering lub kampering. A zauważ ile osób używa tych określeń.
Dlatego swego czasu PTTCC wystąpiło do Rady Języka Polskiego, w której jest również profesor Bralczyk (jako jeden z kilkudziesięciu profesorów) i otrzymaliśmy odpowiedź od jednego z nich mniej więcej tego typu, że po kilku wywodach na temat słowotwórstwa w języku polskim, konkluzja pana profesora była taka "jak sobie ustalicie tak będziecie mieli".
Więc nie zarzucaj kolegom, że udają profesora Bralczyka, bo to od nas zależy jaka nazwa naszych pojazdów i tej formy turystyki w Polsce się przyjmie.
I chwała Gosi za to, że zareagowała i jak widać z dobrym efektem (ode mnie Gosiu też piwko poleciało).
A niefortunna wypowiedź pani minister była tylko przyczynkiem do tego, że naszymi problemami ktoś z mediów się zainteresował.MILUŚ - 2012-02-18, 22:08 Czytam i pewnie jak większość nie wiem o co biega
Może ktoś litościwy nagrał ten program i go tu umieści ?
MAWI - 2012-02-18, 22:33 Na prawdę nikt tego nie nagrał???Też nie mam pojęcia o co chodzi,mimo że staram się czytać z uwagą.BŁĘKITNY Team - 2012-02-18, 22:41 Kolego Rysioł!
Ja się do żadnego towarzystwa nie dołączyłem, a i na forum tego również nie zauważyłem?!
Ja się staram nikogo nie obrażać.
O linczu nic nie słyszałem.
Ale swoje zdanie mam to je wyrażam. Jeżeli ktoś ma inne to je szanuję, z chęcią wysłucham jak mnie przekona to swoję zmienię albo i nie.
Takie to moje zbójeckie prawo własne zdanie mieć!
Zwykle w wypowiedziach używam wstępu odnosząc się do innej wypowiedzi, przechodzę w rozwinięciu do tematu i staram sie kończyć podumowaniem lub tezą lub jakimś wnioskiem.
Trzeba czytać i słuchać do końca, a nie gotować się od razu!
Problem infrastruktury dla kamperowców w polsce jest! To znaczy nie ma, bo nigdzie dla nas jej nie ma (nie dotyczy niektórych kempingów).rysiol - 2012-02-19, 01:01 Włodku. Mamy bardzo bogaty język a w nim bardzo wiele poprawnych określeń tej samej rzeczy. Na przykład cytat ze słownika PWN :"caravan [wym. karawan], karawan «samochód campingowy»". Ja, podobnie jak zdecydowana większość kolegów z forum używam słowa kamper, a nawet kamperek i bardzo mi się ono podoba. Daleki jestem jednak od czynienia komuś zarzutów że forma karawan spotykana w słownikach jest niepoprawna. W programie TVN poprzez zestawienie samochodów turystycznych i pogrzebowych wyraźnie próbowano ośmieszyć panią minister. Ja natomiast myślę iż aby promować karawaning i kampering należy szukać sprzymierzeńców nie wrogów.
Dziabong szanowny kolego. Nigdzie nie napisałem i nie uważam że infrastruktura kempingowa w Polsce jest wystarczająca. Mało tego zgadzam się że prawie nie istnieje. Tylko jaki z tego wniosek. Budowa kamper parków, kempingów i stanowisk serwisowych. To chyba zadanie dla komercyjnych podmiotów : przedsiębiorców, właścicieli stacji paliwowych. Zamiast straszyć trzeba zachęcać pokazywać możliwość zysku. Jak będzie zbyt na usługi to pewnie do inwestowania będą chętni.
Winniczki faktycznie trafiłeś w moją słabość trochę mi już słuch szwankuje, lecz musisz przyznać że coraz więcej informacji przyswajamy w formie obrazu. Jeśli jesteś czymś bardzo zainteresowany słuchasz i oglądasz bardzo uważnie wychwytujesz wszystkie szczegóły. Jeśli jednak śledzisz coś pobieżnie w pamięci pozostają ci obrazy.
Bogusiu naprawdę nie widzisz nieustannej nagonki na panią Muchę. Na jaki kanał nie przełączysz telewizji, jakiej gazety nie weźmiesz do ręki same "wpadki" ministra sportu. Chyba ktoś to trafnie zdiagnozował iż jako mężczyźni nie możemy znieść kobiety na tym stanowisku. Gdzie żeby baba się na sporcie znała.Yekater - 2012-02-19, 05:44 Dla tych co nie oglądali: wypowiedź Pani Minister została zmanipulowana przez dziennikarza, który miał trudności w ocenie sytuacji bo po prostu na caravaningu nie zna się. Dziennikarz ów zapewne mający trudności z etymologią, w pogoni za tanią sensacją dał się podpuścić użytkownikowi kampera. Nie mnie oceniać co było przyczyną zbulwersowania użytkownika kampera i szukanie wątpliwej jakości rozgłosu w stacji, która emituje programy do widza o niskiej percepcji.
Pani Minister została najnormalniej obrażona i należałoby teraz Ją przeprosić.WINNICZKI - 2012-02-19, 06:34 Ciekawy jestem ilu Polskich polityków posiada campery. Może faktycznie całą batalię o zauważenie problemów Polskiego karawaningu i camperingu należało by zacząć od współpracy. A nie od ataku ,który prawdopodobnie poklasku w sferze "naszych rządzących" nam nie przyniesie. Uważam ,że takie programy jak nadało TVN24 wypadało by autoryzować inaczej sami strzelimy sobie w kolano. kimtop - 2012-02-19, 07:20
rysiol napisał/a:
Budowa kamper parków, kempingów i stanowisk serwisowych. To chyba zadanie dla komercyjnych podmiotów : przedsiębiorców, właścicieli stacji paliwowych.
Zgadzam się z Tobą całkowicie.
Ale na ilu stacjach benzynowych mamy punkty zrzutu wody szarej i kota?
Na ilu nowo budowanych autostradach mamy punkty obsługi kampera? (wiem że jest jeden pomiędzy Gdańskiem a Tczewem)
A może wystarczyło by tylko taki wymóg wpisać do warunków budowy?
Przecież w ogólnych kosztach budowy np.stacji benzynowej, koszt takiego punktu jest niezauważalny.
Podobnie było w Polsce z podjazdami dla osób na wózkach inwalidzkich.Dopóki nie nałożono obowiązku nigdzie ich nie było.koko - 2012-02-19, 09:01 Waldemar Pawlak ma campera jest zarejestrowany na forumDziabong - 2012-02-19, 09:49
rysiol napisał/a:
. Przejechałem już parę kilometrów po naszym pięknym kraju i jeszcze się tak nie zdarzyło abym nie miał gdzie wyprowadzić kota.
Rysiol napiszę inaczej: Przy obecnych cenach paliw wolę prozaicznie zwiedzanie, niż poszukiwanie miejsca wyprowadzenia kota - od wojny mineło już parę lat.scuter0 - 2012-02-19, 10:26 Witajcie dla tych co nie ogladali w skrucie-chodzilo o miejsca obslugi dla camperow(cala infrastrukture ).Dla wszystkich zwiazanymi z euro 2012(w tym kontekscie byl zrobiony ten program)niema zadnego problemu.Dla nas niestety ten problem jest ,wszyscy podrozowaliscie po swiecie i wiecie jak to jest tam zrobione. baja02 - 2012-02-19, 11:36 Jestem przekonany, że Gosia i Darek mieli intencję przekazania dziennikarzowi problem karawaningowców podczas ich przyjazdu na EURO 2012 i nie tylko. Zainteresowanie ich (dziennikarzy) pojawiło sie dopiero w związku z niefortunną wypowiedzią Pani minister Muchy. Ale nie ma się co dziwić Pani minister, skoro my nie mamy zdecydowanego poglądu na nazwę.
Widzę dwa aspekty tej sprawy:
1 Nie uwierzę, że wiodącym tematem poruszonym przez Gosię i Darka w trakcie nagrywania programu było "wyprowadzanie kota". W zasadzie ten problem, zresztą bardzo wazny był wiodący. Zapewne poruszyli wiele innych problemów, równie ważnych, ale mniej medialnych i zostały pokazane marginalnie, lub wcale.
2 Dziennikarz w tym bardzo krótkim programie przedstawił go tak jak go widział i wyszło z tego to co wyszło i przypuszczam, ze nie do końca satysfakcjonuje to Gosię i Darka.
Problem zrzutu nieczystości (szara woda + WC) jest dotkliwy nie tylko dla karawaningowców, autobusów turystycznych i dalekobieżnych linii rejsowych, ale i "noczniczkowców" podróżujących samochodami osobowymi. Kuwety i nocniczki w zasadzie można opróżnić w WC, ale gdzie wypłukać i wymyć.
Problem ten w zadanie w pierwszym rzędzie dotyczy ministrów infrastruktury i ochrony
środowiska, a nie ministra sportu i turystyki.
Wniosek z tego jest taki,że w przyszłości (Poznań) trzeba koniecznie zadbać o autoryzację nagrania. Misio - 2012-02-19, 11:38
koko napisał/a:
Waldemar Pawlak ma campera jest zarejestrowany na forum
Ciekawy jestem, czy przed Panem Premierem jedzie kamper z BOR-owikami?
Bo jeżeli tak, to można za nim jechać do celu, a tam na pewno będzie full servis. baja02 - 2012-02-19, 11:56
Misio napisał/a:
koko napisał/a:
Waldemar Pawlak ma campera jest zarejestrowany na forum
Ciekawy jestem, czy przed Panem Premierem jedzie kamper z BOR-owikami?
Bo jeżeli tak, to można za nim jechać do celu, a tam na pewno będzie full servis.
GOSIAARCADARKA - 2012-02-19, 11:57 Wywiad był nagrywany ponad godzinę, bardzo poważnie opowiadałam o naszych problemach, kłopotach związanych z uprawianiem tej formy turystyki w Polsce.
Wiadomo, że bardziej medialne jest pokazanie kasety, niż długą rozmowę o miejscach obsługi kamperów, o viatolach czy akcyzie. Wszyscy zapamiętali jak Darek wylewa wodę z kasety, ale mało kto usłyszał o czym on mówił. Nie pokazywał tego, że my camperowcy tak robimy, tylko, że jak nie będzie infrastruktury to takie obrazki mogą mieć miejsce.
Dodatkowo powiedział, że używamy detergentów, bo tak jest i każdy z nas używa płynów do kaset różnego rodzaju - a kolega Rysioł jest tym faktem zdziwiony.
Kolego Rysioł, krytykować jest bardzo łatwo, łapać za pojedyńcze słówka również, ale zrobić coś samemu dla naszej pasji to raczej niełaska.
Wiele lat staram się coś robić w tej materii, pukałam do wielu instytucji, ale nikt nie chce się zająć tym problemem.
W sierpniu 2009 roku byłam w spółce Euro2012 na rozmowach i spotkaniu w naszej camperowej sprawie. Przestawiłam plan wspomagający zakwaterowanie kibiców na Euro2012. Wiadomo, wtedy był czas aby tym się zająć. Jeżeli byłyby wybudowane punkty serwisowe to przecież zostałyby na kolejne lata i dla kolejnych turystów.
Starałam się zainteresować Orlen, robiłam dla nich prezentacje, ale oni są zajęci od lat aferami w Zarządzie, zmianami swoich prezesów itp. Zibikruk też wie jak trudno jest walczyć z tym tematem.
Zainteresowałam również bankowców z całej Polski. Długo bym mogła pisać o tym co robiłam ja i parę innych osób z naszego forum.
Ale i tak takie osoby jak Rysioł napiszą tylko krytykę i że sam daje sobie radę z wyprowadzaniem kota.
Wiele z nas daje sobie radę, ale przecież nie o to tu chodzi.
Ja się krytyki nie boję, staram się wchodzić przez okno jak wcześniej drzwi mi przed nosem zamknięto. Uważam, że warto nadal walczyć różnymi sposobami, choć jak się czyta mądrości Rysioła to się trochę odechciewa.Skorpion - 2012-02-19, 12:23 Gosiu za to co napisalas polecialo odemnie piwko bo wiem cos niecos w jednej sprawie ostatnio BP tez olalo sprawe kamper-serwisow .Nie sa wogole zainteresowani tym tematem.GOSIAARCADARKA - 2012-02-19, 12:25 Wiem, Tadziu, dzięki Tobie i Twoim kontaktom chcieliśmy ich zainteresować.Tadeusz - 2012-02-19, 12:30 Moi drodzy, rozdyskutowaliśmy się w tym wątku i powoli rozgrzewamy do czerwoności.
Każdy ma w tej dyskusji jakąś rację, tylko co z niej wynika?
Dyskutujecie o nazewnictwie, o metodach działania, o etyce dziennikarskiej, nawet niektórzy z Was dali klapsa Gosi i Darkowi.
Czuję zażenowanie, bo wprawdzie można nadal gawędzić sobie na powyższe tematy, można nawet z wieloma tezami się zgodzić, ale od dawna garstka spośród nas próbuje nie gadać tylko działać.
jak i wiele innych, łacznie z wojenką jaką wypowiedzieliśmy wójtom i burmistrzom zakazujących postoju kamperom i przeganiających ich na kempingi to są działania tylko małej grupki z naszego grona aktywnie usiłujących zwrócić uwagę na nasze problemy.
Nie są to zresztą tylko nasze problemy. To jest kwestia ochrony środowiska, kultury bycia, a wreszcie przyciągania do naszego kraju rzeszy turystów karawaningowych. Turystyka to także dochód.
Od dawna, wspomagani przez redakcję PC drążymy ten problem.
Gosia jest osobą niezwykle energiczną i spontaniczną w działaniu a jeśli się angażuje w coś, co przedstawia dla niej jakąś wartość, to robi to całym sercem.
Chwyciła za telefon, narozrabiała, sprowadziła ekipę TVN i wraz z Darkiem znów zwrócili uwagę na cholernie ważny problem, który w krajach cywilizowanych rozwiązano a u nas z braku wyobraźni i dobrej woli wciąż rozwiązać nie można.
Jeśli nawet jakieś błędy popełniła, to co? Ale działa. Działa dla nas. Jest w tym spontaniczna i zaangażowana do bólu. Nikt tego nie wie lepiej ode mnie, bo działaliśmy razem i wiem, że ilość pracy jaką włożyła w przygotowywanie materiałów służących nam do tej wojenki o normalność nakazuje raczej szacunek, a nie krytykę.
Ten wątek jest o naszych staraniach o punkty obsługi turystów karawaningowych, a nie sporem lingwistycznym.
Zastanówmy się wspólnie jak dalej ciągnąć ten wózek, bo po zakończeniu dyskusji w tym wątku znów dyskutanci zapomną o sprawie i znów tylko kilka osób będzie nadal konsekwentnie drążyć problem jak woda skałę.
Gosiu i Darku. Dla naszej sprawy zrobiliście dobrą robotę. Nawet jeśli narozrabialiście to w dobrej sprawie. Teraz zresztą ,aby zwrócić uwagę nawet na świętą sprawę, trzeba zaczynać od rozrób i skandali, bo normalną drogą załatwić coś jest bardzo trudno.
Gosiu i Darku, buziaki za odwagę a nawet tupet, przede wszystkim jednak za działanie zamiast gadania. MAWI - 2012-02-19, 12:40 Dopiero teraz dzięki Zaradkowi obejrzałem ten program.DARUŚ GOSIA super robota.Szkoda że takich jak Wy jest tak mało ,mimo że nas jest tak dużo.
P.S.
Pani Minister tez bym sie nie czepiał.I tak nieźle wybreła.Nie każdy wie ,że jest posiadaczką czarnego pas karate,tak więc o sporcie coś tam wie.BODEK - 2012-02-19, 13:29 Brawo Gosiu i Darku!!!
Tylko ciągłe poganianie decydentów może doprowadzić do zauważenia problemów nie małej grupy karawaningowców.
Każda okazja dobra, aby to czynić.
W roku 2010 będąc w Kruszynjanach na Dniach Kultury Tatarów rozmawiałem z ministrem Siwickim na ten temat. Obiecał, że ten temat poruszy na Radzie Ministrów.
Ale do dziś cisza.Misio - 2012-02-19, 14:33
BODEK napisał/a:
Brawo Gosiu i Darku!!!
Tylko ciągłe poganianie decydentów może doprowadzić do zauważenia problemów nie małej grupy karawaningowców.
Każda okazja dobra, aby to czynić.
W roku 2010 będąc w Kruszynjanach na Dniach Kultury Tatarów rozmawiałem z ministrem Siwickim na ten temat. Obiecał, że ten temat poruszy na Radzie Ministrów.
Ale do dziś cisza.
Widzę że lista osób które "coś" w tej sprawie zrobiły rośnie. BRAWO! Tylko czy nasze problemy z obsługą kampera na stacjach benzynowych nie spotkają z cenami zaporowymi i skutek będzie odwrotny. Czyli jak to w Polsce: masz kampera? To znaczy że jesteś bogaty i stać Cię na wszystkie koszty! Jak to ma miejsce na niektórych kempingach. Już nie wiedzą ile brać za pobyt na placu, a szczególnie za prąd! gino - 2012-02-19, 18:13 wy sie tu troszeczke sprzeczacie..o pierdółki
a mnie martwi co innego..
ile osób które w ''tym'' temacie mogłyby cokolwiek zrobic.....jeszcze dzisiaj pamieta sobotni wywiad..
czy...nie jest tak, ze tylko my na forum nim zyjemy..a reszta ''wielkiego'' świata...ma to gdzies..
czy nie jest tak..że to, czego nam brakuje...pozostaje w naszych rekach, i czy to nie zwykli ludzie powinni o to zadbać.. a nie politycy...
czy to nie prywatni inwestorzy powinni budowac kamperparki i campingi
ale..mam nadzieje że sie mylę.. MILUŚ - 2012-02-19, 18:33
gino napisał/a:
a mnie martwi co innego..
........................................
ile osób które w ''tym'' temacie mogłyby cokolwiek zrobic.....jeszcze dzisiaj pamieta sobotni wywiad.. ...................:(
Obawiam się ,że masz rację
Ale ja widzę inny problem.................. kultury .
Ja bym się wstydził zostawiać kamperka w serwisie Arcadarki z............pełną kasetą
No chyba ,że cała sytuacja z wylewniem "kota " była zainscenizowana dla potrzeb reportarzu ?
andreas p - 2012-02-19, 18:38
gino napisał/a:
czy to nie prywatni inwestorzy powinni budowac kamperparki i campingi
ale..mam nadzieje że sie mylę..
Tak jest w zachodniej Europie.
Kampingi sa w 90 % wlasnosciia prywatna.
Poprawiłem cytat. WBpp - 2012-02-19, 18:38 a przejechać w 300 kamperów pod sejmem z prędkością 5 km/h to od razu telewizje sie zlecą! i przekazać przygotowane teksty z problemami!Krystian - 2012-02-19, 19:06
andreas p napisał/a:
.
Tak jest w zachodniej Europie.
Kampingi sa w 90 % wlasnosciia prywatna.
Lub komunalną czyli gminną.darol - 2012-02-19, 19:12 Duże koncerny paliwowe zajmuję się przede wszystkim zarabianiem pieniędzy. Postawienie punktu obsługi kamperów jest dla nich tylko kłopotem i mało higienicznym, żeby nie powiedzieć śmierdzącym, miejscem w obrębie stacji. Inwestycja taka budzi wątpliwości pod względem opłacalności a jak wiemy dzisiaj decydujące zdanie w zakresie rozwoju i inwestycji mają jednak księgowi.
Argument, że przy okazji wyprowadzenia kota kamperowcy może zatankują auto i zrobią zakupy jest za słaby. Liczby, tabelki i zimna kalkulacja koncernów pokazują, że argumenty i racje miłośników karawaningu to jak głos wołającego na puszczy. Ale próbować trzeba i wielki szacun dla Gosi i Darka oraz wszystkich, którzy są zaangażowani w ten program zmian.Tadeusz - 2012-02-19, 20:12
gino napisał/a:
czy nie jest tak..że to, czego nam brakuje...pozostaje w naszych rekach, i czy to nie zwykli ludzie powinni o to zadbać.. a nie politycy...
czy to nie prywatni inwestorzy powinni budowac kamperparki i campingi
ale..mam nadzieje że sie mylę..
No właśnie, o to chodzi, że nawet w naszym gronie nie ma zgody w tej sprawie.
A chodzi o to, że kempingi i kamperparki to sprawa zupełnie oczywista i nawet nie należy w tym wątku o niej rozmawiać.
Chodzi o coś zupełnie innego i bardzo ważnego. Ważnego nie ze względu na naszą wygodę, chociaż i to się liczy, ale ze względu na higienę.
Ubikacje w mieście buduje się nie dla zarobku, tylko po to aby nie załatwiać się na ulicy i w bramach. Buduje je miasto bo jest taka potrzeba, potrzeba normalna i oczywista.
We Francji, Włoszech, Danii zrozumiano już dawno, że turyści karawaningowi są i potrzeby ich zaspokoić trzeba z pożytkiem dla wszystkich. Na autostradowych parkingach buduje się specjalne punkty serwisowe dla karawaningu. Bywają płatne, bywają darmowe ale są.
Buduje się takie punkty również w miastach. Powstają na koszt gminy.
Od polityków to my już prawie nic nie wymagamy, ale wprowadzenie do warunków realizacji inwestycji drogowej lub stacji paliw punktu serwisowego dla karawaningu załatwiłoby problem. Nikt nie robiłby łaski.
Chodzi o zwykłe wymogi podstawowe dla planowanej inwestycji.
A nasz kraj stałby się przyjazny dla gości przybywających domkami na kółkach. I chociaż troszkę czystszy.
Naszym problemem narodowym jest gadanie po próżnicy i czepianie się każdego komu chce się chcieć zdziałać coś pożytecznego dla ogółu.
To by było nawet zabawne, gdyby nie było takie smutne i brzemienne w skutki.
I zniechęcające.
WINNICZKI - 2012-02-19, 21:02 "czy nie jest tak..że to, czego nam brakuje...pozostaje w naszych rekach, i czy to nie zwykli ludzie powinni o to zadbać.. a nie politycy..." Zapominacie o podstawach wg.których powstaje np.stacja benzynowa. Aby mogła funkcjonować musi przy odbiorze technicznym spełnić szereg warunków. Kto ustala te warunki ? Rózne instytucje . Przepisy muszą być zgodne z obowiązującym prawem. Tego nie ustala budujący stację ,tylko ustawodawca czyli rząd, a dokładnie politycy. I o to mi chodziło . Zeby cokolwiek powstało na stacji benzynowej nie zdziała tego ,żadny program telewizyjny czy tupanie nawet wszystkich kamperowców. Trzeba znaleść metodę ,taką która doprowadzi do ustalenia przepisu zobowiązującego przy budowie np stacji benzynowej odpowiedniego miejsca do obsługi autobusu czy kampera. Darek i Małgosia swoim wystąpieniem w TVN poruszyli bardzo ważny temat,chwała im za to. Teraz należało by może zaprosić stację TVN i objaśnić im w czym jest meritum sprawy. Tak ,aby następny materiał nie starał się kpić z ministra ,tylko zwrócić uwagę na nasz problem.Tylko w ten sposób coś osiągniemy. Darek i Gosia stworzyli przyczółek teraz kolej na Nas aby go utrzymać i starać się rozwijać zainteresowanie tematem. Fux - 2012-02-19, 21:23 A dlaczego właściciel stacji ma wydać ciężkie pieniądze na czyjeś widzimisię w postaci miejsca na opróżnianie nieczystości?
On musi mieć z tego kasę, tak jak za kibelek, prysznic, czy kawę za 6 pln...
Taki właściciel musi samemu dostrzec w tym swój interes; wtedy ktoś zatankuje, zje obiad, wypije kawę, weźmie prysznic. W sumie sami zostawimy u niego pieniądze...
Nakazami nic się nie zwojuje...rysiol - 2012-02-19, 22:50 Zacznę od kilku słów wyjaśnienia. Nigdy i nigdzie na tym forum nie podważałem niczyich zasług. Darzę wielkim szacunkiem osoby które poświęcają swój czas dla dobra ogółu. Skrytykowałem tylko moim zdaniem niesłuszne czepianie się pani minister Muchy i sposób przedstawienia rzeczywistych problemów środowiska kamperowego przez stację TVN. Jeśli na tym forum niewolno przedstawiać swojego zdania, lub są świętości jak żona cezara o której można mówić tylko dobrze lub wcale to bardzo przepraszam. Jednak na tym nie skończę, fakt nie mam szczególnych zasług, lecz czuję się częścią tego forum i chcę go na miarę swoich możliwość i sił współtworzyć.
Ponieważ dotychczasowe działania mające na celu poprawę infrastruktury karawaningowej nie przyniosły oczekiwanych rezultatów może należny zmienić trochę sposoby działania. Moim zdaniem powinny one iść dwutorowo: jedne ukierunkowane na władze w celu ustanowienia odpowiednich przepisów, drugie w kierunku zarządców obiektów turystycznych aby uświadomić im potrzebę i opłacalność inwestycji pro karawaningowych.
Odnośnie oddziaływania na władzę. Czy ktoś z kolegów posiada wiedzę w gestii jakiego ministra leżą decyzje o wprowadzeniu do prawa zapisu o obowiązku powstawania przy nowych obiektach typu stacje paliw punktów serwisowych dla kamperów i przyczep? Czy jest tu potrzebne tylko rozporządzenie, czy jest to kwestia ustawowa. ( chodziło by pewnie o stacje przy drogach międzynarodowych i krajowych bo trudno zmuszać kogoś z miejscowości która jeszcze nigdy nie widziała kampera do takich inwestycji.
W sprawie zachęty dla inwestorów myślę, że wspólnymi siłami moglibyśmy stworzyć coś na kształt ulotki informacyjnej dla gospodarzy obiektów które odwiedzamy zawierającej informację jak stworzyć miejsce przyjazne dla kamperowiczów i jakie korzyści mogą z tego płynąć dla nich.
Pewnie mają koledzy różne pomysły w tym temacie. Dyskutujmy. Z wielu głów na pewno zrodzi się mnóstwo pomysłów ostatecznie można powiedzieć iż jedziemy na jednym wozie ( przepraszam kamperku ) Zaradek - 2012-02-19, 23:04
Fux napisał/a:
A dlaczego właściciel stacji ma wydać ciężkie pieniądze na czyjeś widzimisię w postaci miejsca na opróżnianie nieczystości?
Po to aby utrzymać środowisko w czystości. Tak jak jest zmuszany do spełnienia wielu czynników aby ochronić to środowisko przed zanieczyszczeniami ze stacji czy myjni. Wtedy nikt o metodzie kropelkowej lub pobliski rowie nawet by nie pomyślał.
Na forum karawaning.pl zalogował się ktoś kto zamierza otworzyć kemping pod Poznaniem. Pytał się o rady i o to co powinno znaleźć się na takim kempingu. Monitowałem o stanowisko obsługi camperów. Jak się można domyśleć - bez rezultatu.
A dlaczego nie zmusić właścicieli kempingów do tego aby miały stanowiska do obsługi camperów skoro każą nam za postój słono płacić ? Wystarczyłaby płatna obsługa campera, dla nie korzystających z kempingu, w rozsądnej cenie.WINNICZKI - 2012-02-19, 23:08 A może są takie przepisy tylko nikt ich nie przestrzega gryz3k - 2012-02-19, 23:15 Sam jeżdżę kamperem, jeździłem z przyczepą, ale cały cały czas nie rozumiem dlaczego ma zmuszać się kogokolwiek do budowania i udostępniania nam / najlepiej za darmo / czegokolwiek. Wielu z nas ma domy, firmy. Dajmy przykład i niech każdy z nas uruchomi punkt serwisowy kampera. I udostępnia za darmo!!! Niektórzy mieszkają nawet przy głównych trasach
W krajach Europy zachodniej punkty serwisowe dla kamperów są ZAZWYCZAJ płatne lub umieszczone przy płatnych autostradach. Przy całej masie kamperów utrzymywanie takich miejsc jest opłacalne. Ilość kamperów w Polsce jest śladowa w porównaniu z Francją czy Niemcami. Wszystko zmieni się, kiedy ludziom zacznie opłacać się organizować takie punkty. Prawa rynku - ot co.
Nie krytykuję Gosi, chwała jej za działanie
Krytykowanie Pani minister za "niewiedzę" jest ustawianiem się w roli pępka świata, którym póki co nie jesteśmy. WINNICZKI - 2012-02-19, 23:32
gryz3k napisał/a:
dlaczego ma zmuszać się kogokolwiek do budowania i udostępniania nam / najlepiej za darmo
gryz3k napisał/a:
W krajach Europy zachodniej punkty serwisowe dla kamperów są ZAZWYCZAJ płatne
A kto tu pisze ,że za DARMO ,Idziesz siusiu na stacji benzynowej płacisz,kamperek siusia też płaci. To chyba dla wszystkich normalne,w kraju jak i za granicą. Nikt nie chce za darmo,każdy natomiast chciałby to robić w odpowiednich warunkach , a nie cichaczem w męskiej toalecie. Są prysznice na stacjach dla między innymi TiR-owców,płatne i TO dało sie wykonać,ale miejsca zrzutu scieków już NIE ,a do tego potrzebna jest rura z deklem i kran z wodą zimną. O ile to prostsze do wykonania niż kabina WC,czy prysznicowa. Zaradek - 2012-02-19, 23:37
WINNICZKI napisał/a:
A może są takie przepisy tylko nikt ich nie przestrzega
hm. Nie sądzę, skoro nie ma nawet oficjalnej nazwy naszych samochodów turystycznych to co dopiero mówić o zapisach w prawie o stanowiskach do obsługi ich.
Jaki może być koszt utrzymania takiego punktu obsługi w skanalizowanym miejscu ? Kratka ściekowa na szarą wodę. Kibelek na kota i kran z wodą. Płacisz za wodę (w tym ścieki). Jaki jest koszt metra sześciennego wody ? LINK
Nikt nie mówi, że ma to być za darmo ale za rozsądną cenę. Skoro kampingi mogą przyjmować kampery (często drożej niż zestaw z p-pą) to niech będą do tego przystosowane wymogami prawa a nie widzi mi się.gryz3k - 2012-02-19, 23:42 Na wspomniane przez Ciebie udogodnienia jest widać popyt. Kierowcy TIRów są targetem /zatankuj 200 litrów - obiad gratis - to chyba nie do nas /, siusiający kierowcy osobówek też. MY JESZCZE NIE. Dla jasności, jestem za jak największą ilością takich miejsc. Jest to również w moim interesie. Jedyne co twierdzę, to to że wszystko się rozwinie, jeżeli taka inwestycja będzie opłacalna. Śmiem twierdzić, że żadne pukanie do polityków, samorządowców i innych nie przyniesie rozwiązania problemu. I tylko tyle.
Świat byłby piękny gdyby wszędzie były stojaki na rowery, tory dla deskorolek, lupy dla filatelistów i inne udogodnienia. ALE JAKIEŻ TO NIEREALNE Aulos - 2012-02-20, 00:33 Zlewnia nieczystości może służyć także autokarom turystycznym, a wtedy robi się już spora grupa docelowa. Autokar zatrzymujący się na serwis, a z niego wysypuje się tłum pasażerów na śnidanko w barze, kawkę, zakupy... Przy okazji tankowanie. Same kampery są chyba jednak w Polsce egzotyką i rachunek ekonomiczny przedsiębiorców nie przekona. Można próbować łączyć siły np. z przyczepowcami czy autokarami - w pewnym zakresie nasze interesy mogą być zbieżne. Druga droga to, jak wielu pisało, przekonanie decydentów, że zorganizowanie takich miejsc służy ochronie środowiska. Może jestem małej wiary, ale wątpię, by udało się wywalczyć na szczeblu centralnym obowiązek zorganizowania serwisu dla kamperów na stacjach benzynowych. Prędzej na płatnych autostradach, gdzie opłata powinna obejmować przecież nie tylko przejazd, ale także pewien standard obsługi autostradowej. Sam we Włoszech wjechałem na płatną autostradę, tylko po to, by znaleźć punkt serwisowy, czyli poniekąd zapłaciłem za serwis, który teoretycznie był tam bezpłatny. Może łatwiej będzie przekonać włodarzy gmin, by chcieli chronić swoje środowisko naturalne, organizując miejsce zrzutu nieczystości dla kamperów. We Francji takich miejsc spotkaliśmy bardzo wiele - opłaty symboliczne lub za free. Zwłaszcza gminy żyjące z turystyki, powinny być zainteresowane ochroną swoich zasobów naturalnych, a jednocześnie u nich kampery będą pojawiać się najczęściej.
Dobrej Nocki andreas p - 2012-02-20, 06:11
gryz3k napisał/a:
Sam jeżdżę kamperem, jeździłem z przyczepą, ale cały cały czas nie rozumiem dlaczego ma zmuszać się kogokolwiek do budowania i udostępniania nam / najlepiej za darmo / czegokolwiek. Wielu z nas ma domy, firmy. Dajmy przykład i niech każdy z nas uruchomi punkt serwisowy kampera. I udostępnia za darmo!!! Niektórzy mieszkają nawet przy głównych trasach
W krajach Europy zachodniej punkty serwisowe dla kamperów są ZAZWYCZAJ płatne lub umieszczone przy płatnych autostradach. Przy całej masie kamperów utrzymywanie takich miejsc jest opłacalne. Ilość kamperów w Polsce jest śladowa w porównaniu z Francją czy Niemcami. Wszystko zmieni się, kiedy ludziom zacznie opłacać się organizować takie punkty. Prawa rynku - ot co.
Nie krytykuję Gosi, chwała jej za działanie
Krytykowanie Pani minister za "niewiedzę" jest ustawianiem się w roli pępka świata, którym póki co nie jesteśmy.
gino - 2012-02-20, 07:18
WINNICZKI napisał/a:
Trzeba znaleść metodę ,taką która doprowadzi do ustalenia przepisu zobowiązującego przy budowie np stacji benzynowej odpowiedniego miejsca do obsługi autobusu czy kampera
Winniczku..ale wydaje mi sie że takie przepisy sa juz od dawna...
skoro, mimo wszystko kilka stacji z pełnym serwisem ''zrzutowym'' w PL jest..
przeciez nie mogły powstac ''wbrew'' obwiązującym przepisom..
więc..tu w/g mnie problemu nie ma..
jak słusznie zauważył Aulosik, serwisy głównie są używane przez autokary, zarówno krajowe jak i międzynarodowe..
przez kamperki..w duzo mniejszym stopniu, ale jednak..
dlatego, zwróciłem uwage, że powinno sie uderzac nie w ''polityków'' bo oni swoje zrobili prawidłowo/przepisy są/ i na ''prywatne ''czy ''gminne'' inwestycje wpływu nie mają..
tylko w INWESTORÓW aby przy zamawianiu projektu, nie zapomnieli wspomnieć,o zagospodarowaniu kawałeczeka miejsca na interesujący nas SERWIS ...
mało tego, powinnismy szukac wsparcia tam..
a może inaczej..
powinnismy połączyc nasze siły z najbardziej zainteresowanymi ...czyli z firmami przewozu osób autokarami
gdyby razem z przedstawicielami takich firm, zrobić troszke szumu....nie bylibyśmy marginalizowani jako malutka grupka ''zadymiarzy'' ...
bo w porównaniu z rolnikami wylewającymi swoje ''koty'' na pola...to jestesmy promilem problemu...i pewnie przez wielu, tak odbierani..
powinnismy inwestorom zwrócic uwagę,a nawet przekonać ich że owszem...wpływów z takiego serwisu wilekich nie będzie, ale i inwestycja w serwis, w stosunku do całości kosztów...jest niewielka , nie wieksza niż urządzenie do odkurzania-pompowania kół
a zachęcać będzie do postoju na ''takiej '' stacji...zatankowania oraz zakupów..
ps.
rysiol napisał/a:
cytat ze słownika PWN :"caravan [wym. karawan], karawan «samochód campingowy»"
prawde mówiąc...po poście Rysiolka troszke mi wstyd..że ja równiez czepiałem sie minister Muchy..
bo wychodzi na to, że My...Karawaniarze..w większości ,nie wiedzielismy że faktycznie w/g słownika Języka Polskiego jeździmy KARAWANAMI ...
a minister Mucha wiedziała..
i miała pełne prawo tak nasze autka nazwać..
myśle..że powinienem napisać ....przepraszam bogus bednarski - 2012-02-20, 07:42 Tak sobie myślę że jeśli miasto dołożyło by do projektu budowy stacji paliw lub obiektu typu parking przy trasach np. krajowych to właściciel takiej budowy był by bardziej zainteresowany.
Moim zdaniem nie jest to duży koszt takiego urządzenia w stosunku do potrzeb.
ps. porównując moją myśl przytoczę przykład. Pod moim blokiem jest brama wjazdowa dla całego osiedla na podwórko.
Inne bloki za grunt zapłaciły jakąś tam stawkę. My natomiast udostępniając ten teren zapłaciliśmy kilka zł. mniej.
Jeśli taki zajazd, stacja paliw lub tym podobny nowo budowany obiekt dostał by z tego tytułu mniejszy podatek to może byłby tym b. zainteresowany?
Zasłyszałem że w Szwajcarii budując schron pod swoim budynkiem dostaje się zniżkę na taką inwestycję.
Takie obiekty muszą powstawać i to bez dwu zdań. Musowo aby się w tym temacie zgodziło i zarządziło taką budowę miasto i inwestor.
A ubolewając nad tym dalej to powiem że taki Wrocław który ma tak piękny i nowy stadion został bez takiego miejsca.A będzie ty chyba dużo przyjezdnych nie tylko na Euro ale i w innym czasie.
Były propozycje aby wydzielić miejsce ale camperpark ale chyba nie zadziałało?
Taki Wrocław a niema dobrego campingu i nikt z tym nie robi nic.
Jeśli moja myśl jest błędna to ją omińcie.Świstak - 2012-02-20, 07:43 Problem jest trudny. Choć mi akurat dopisało szczęście i udało mi się przystosować jedną stację paliw do stacji "przyjaznej karawaningowi". Inwestycja była poważna - około 5 złotych, ale temat deptałem bardzo długo. Udało mi się w końcu przekonać znajomego będącego właścicielem tejże stacji do tego iż jest to właściwa droga. Sam podpowiedział jak to zrobić - kupiliśmy dość mocny pogrzebacz służący do odsuwania pokrywy studni kanalizacyjnej. I już jest gdzie wyprowadzać kota. Nie tak dawno robiona była nowa nawierzchnia i zrobione zostały prawidłowe spady - wyznaczył więc miejsce gdzie można spuścić wodę szarą wprost do studzienki. Jego obawy budził fakt pobierania wody, jednak gdy dowiedział się że mówimy o ilości poniżej 100 litrów czyli 0,1 metra sześciennego uśmiał się szczerze i zezwolił na korzystanie z kranu wszystkim chętnym którzy na stacji zatankują paliwo lub zrobią drobne zakupy.
Wczoraj rozmawiałem ze znajomym redaktorem gazety o zasięgu dawnego województwa. Obiecał że zrobi na ten temat artykuł, choć był szczerze zawiedziony że nie będzie to żadna afera lecz promowanie karawaningu. O aferach pisze się chętnie i z tłustymi nagłówkami, a o rzeczach dobrych zazwyczaj już na 10 stronie na wypełnienie wolnej szpalty. Tutaj było chyba podobnie - dziennikarze szukają afery, bo to temat zawierający aferę jest poczytny i bliski naszej polskiej naturze, czego przykłady można mnożyć... Nie róbmy więc afery, lecz podziękujmy Gosi i Darkowi za ruszenie tematu. Dla mnie była to motywacja aby zadzwonić do znajomego dziennikarza i opowiedzieć mu o przystosowanej stacji paliw - pewnie wyśle tam reportera, zrobi parę zdjęć, jakiś wywiadzik i będzie w gazetce reklama... Stacji paliw i karawaningu....WINNICZKI - 2012-02-20, 08:27 Wylej kota przed domem dziennikarza , będzie AFERA , chętniej napisze i artykuł będzie na pierwszej stronie GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 12:40 Wpisałam w Wikipedii słowo karawan i wyskoczyło:
Karawan - konny pojazd transportowy uzywany dawniej przez kupców
Karawan - pojazd używany w czasie pogrzebów
Już pisałam, że w tej sprawie nie chodzi o nazewnictwo ale Gino powrócił do tematu i dlatego jeszcze raz sprawdziłam co pokaże internet. Gdy w google wpiszesz karawan natychmiast wyświetla się masę linków z zakładami pogrzebowymi.
najważniejsze, że temat ruszył.gryz3k - 2012-02-20, 12:54 Wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem. To taka Encyklopedia dla leniwych GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 13:22 Ahmed - 2012-02-20, 13:26 Tutaj trochę więcej tłumaczeń z niejednego słownika :
http://www.ling.pl/caravanGOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 14:08 A wpisz karawan i wyjdzie co innego. Ahmed - 2012-02-20, 14:23 A wpisz www.kamperteam.plMAWI - 2012-02-20, 14:24 Nigdy nie spotkaliście się ze zwrotem "KARAWANING"chyba nawet częściej niż "KAMPERING". janusz - 2012-02-20, 14:29 Proszę szanownych koleżanek i kolegów, nie czepiajmy się słówek. Nie przekonujmy siebie na wzajem co znaczy jakie słowo. My to wiemy. Przecież ważny jest problem braku miejsc dla spuszczania ścieków a nie to czy Pani minister wie jak to nazwać. Pojeździ kamperem to się dowie.
Przecież chodziło tu, łapiąc za słówko Panią Joannę wstrzelić się w temat. Próbujemy atakować "ich" z różnych stron i jak groch o ścianę. Teraz trafiła się okazja aby coś pokazano, aby Pan "od nich" coś powiedział przed kamerami, na całą Polskę. Myślicie, że dzięki temu co zrobiła Gosia "Ci tam u góry" nie zauważyli, że w kraju obok kibiców będą kamperowcy. Grzechem byłoby nie wykorzystać takiej okazji.
Dziwne są niektórych słowa, że obraziliśmy kogoś, że czepiamy się. Kurde przecież jesteśmy "Zachodnia Europą" przynajmniej od pewnego czasu, a jak nam daleko do nich sami widzimy.
Druga sprawa to te żądania, "niech zrobią", "niech każą". Kto ma zrobić? Kto jest zobowiązany przychylić nieba kamperowcom.
Od pewnego czasu zastanawiamy się w gronie członków PTTCC nad nasza rolą w tej sprawie. Pewne pomysły przedstawimy dosyć szybko.bogus bednarski - 2012-02-20, 14:36 Może po dawnemu, campobus? lub kampobus?
http://www.allegro.archiv...285-271665.htmlGOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 14:56 Może na początek stworzymy listę stacji benzynowych, które są dostosowane do obsługi kamperów.
Parę lat temu byliśmy na takiej stacji w Krakowie, niedaleko targów. Dziś nie pamiętam nazwy stacji ani ulicy, ale bez żadnego problemu można tam zrzucić szarą wodę, wylać zawartość kasety i zatankować czystą wodę. O ile pamiętam, było to przygotowane dla autokarów, ale kampery były mile widziane.
O kolejnej stacji pisał Arek (piwko poleciało za inicjatywę) a jeszcze o innej Marek (Kimtop)
Może są jeszcze inne.andreas p - 2012-02-20, 15:08 Druga sprawa to te żądania, "niech zrobią", "niech każą". Kto ma zrobić? Kto jest zobowiązany przychylić nieba kamperowcom. gino - 2012-02-20, 15:39
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Może są jeszcze inne.
są..
jedną z nich pokazywałem ARCADARKOWI jak był u mnie na działce..
w Piszu na orlenie jest taka duza skrzynia ze stali nierdzewnej..gdzie mozna wylac z kasety kota, w skrzyni jest wąż do umycia kasety i drugi do napełnainia zbiorników..w tym samym miejscu jest studzienka..dla szarej wody..całość zajmuje 1,5 x 2m w obrębie tego miejsca jest równiez zwykły hydrant z woda
Pan na stacji, był zdziwiony, ze mozna tego uzywac równiez do obsługi kamperów...mówi ze tylko autokary z Niemiec tam czasem podjeżdżają...
użycie-gratis
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Może na początek stworzymy listę stacji benzynowych, które są dostosowane do obsługi kamperów.
To prawda. Myślę, że należy ją jednak bardziej wyeksponować aby będąc widoczną zachęcała do wpisywania następnych przyjaznych nam stacji, a kiedy już zbierze się ich większa ilość, można na podobieństwo naszego SOS-u udostępnić przez "Download" do druku.GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 16:03 Grzesiu, masz rację, ale tam są dwie stacje, jedna o której pisze Arek, druga, o której Ty napisałeś.
Właśnie Tadzio ma rację, stworzyć coś takiego jak nasze SOS, aby można było wydrukować wraz z dokładnymi informacjami, jakie usługi są dostępne, ile kosztuje, a przede wszystkim fajnie by było umieścić dokładne dane adresowe.
Może tym razem znajdzie się trochę więcej stacji ( a może się mylę).
Wtedy ten wątek szybko zamilkł.gino - 2012-02-20, 16:06
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Może tym razem znajdzie się trochę więcej stacji ( a może się mylę).
obyś sie nie myliła Zaradek - 2012-02-20, 18:15 Wygląda na to, że "ktoś" już za nas zrobił listę stacji na których można obsłuży campera.
Usługa nazywa się WC Bus. Teraz trzebaby sprawdzić opisane te stacje i potwierdzić
Po prawej wybieramy usługę WC Bus, później wybieramy województwo i wyświetlają nam się na mapie stacje, które oferują taką usługę. Po kliknięciu na znaczek mamy dokładną lokalizację.
Zapraszam do sprawdzania i chwalenia się czy jest to zgodne z prawdą odpłatne czy darmowe.
GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 18:27 Zapraszam do sprawdzania i chwalenia się czy jest to zgodne z prawdą odpłatne czy darmowe.
Popieram, że trzeba to sprawdzić i potwierdzić, w tej liście wyświetla się stacja przy ul. Nowy Zjazd, to jest malutka stacja obok mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Przy okazji jak tam będę to sprawdzę, coś nie bardzo mogę uwierzyć, że tam jest obsługa autokarów. Takie same wątpliwości mam co do stacji przy ul. 11-go Listopada
Ale nie wyrokuję, co będę mogła to sprawdzę.GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 18:32 E tam, coś z tą informacją jest nie tak.
Jak najedzie się na daną stację i kliknie "usługi" to wszystkie mają motel, restaurację, myjnię itp.
Jakaś niedoróbka w tym serwisie.Zaradek - 2012-02-20, 18:36 dlatego trzeba sprwdzić i potwierdzić lub nie. Ale początek już jest.GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 18:38 Masz rację, sam pomysł super, tylko dane do sprawdzenia.Zaradek - 2012-02-20, 18:43 Stacja ORLEN Poznań, Topolowa 11 - w wyszukiwarce jest, że można. Niestety sprawdzone telefonicznie i pracownicy pierwszy raz o tym słyszą GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 18:46 Na temat stacji Orlenu, to Zbyszek (Zibikruk) chyba ma najwięcej informacji - z autopsji.Świstak - 2012-02-20, 19:10 Jeżeli temat mapy i listy zostanie przeniesiony do działu SOS - będę go pilotował (mam tam uprawnienia moderatora)zibikruk - 2012-02-20, 19:20 To prawda Gosiaczku. Niestety nie mogłem obejrzeć programu TVN ale znając Darka i Ciebie daliście z siebie wszystko aby zainteresować naszymi problemami. Nie zajmuję stanowiska odnośnie uwag niektórych naszych kolegów - najłatwiej jest krytykować nic nie dając w zamian w realu.
O możliwościach rozwiązania na stacjach ORLEN jeszcze nie wypowiadam się, "ciszej jedziesz dalej będziesz" (powiedzenie rosyjskie).
Jednak muszę w tym miejscu przybliżyć tematykę stacji pali.
Generalnie, nie zależnie czy ORLEN czy LOTOS, stacje paliw należy podzielić na własne (w pełni własność Koncernów) oraz stacje franczyzowe (własność prywatna, paliwa oraz część infrastruktury od Koncernów).
Należy więc zainteresować przede wszystkim Władze Koncernów (większa część stacji uczestniczących w rynku).
Jeśli chodzi o stacje franczyzowe, to żadne nakazy ze strony Koncernów ich nie są w stanie zobowiązać - to ich dobra wola. W takim przypadku tylko bezpośrednie dotarcie do właściciela może sprawę rozwiązać.
Biznesowo Koncerny nie będą widziały w tym interesu, ale bardzo ważna jest przecież reklama jak również ekologia. A o reklamę przecież potrafimy zadbać. GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 19:31 Zbyszku,
a czy możesz uzyskać informacje, które stacje "koncernowe" są już na dzień dzisiejszy wyposażone np. WC Bus. Zaradek wynalazł fajnego linka, ale informacje tam zawarte są nieprawdziwe, tzn. podają, że wszystkie stacje mają wszystko. A to wprowadza w błąd.Pawcio - 2012-02-20, 19:40 Mi również nie udało się obejrzeć programu. Mam nadzieję, że uda się dorwać jakąś powtórkę.
Gratulacje dla Was Arcadarki . Medialna z Was familia.
Jednak „Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów.”
Jedną z instytucji, która jest władna co i gdzie na naszych drogach jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. To oni podejmują decyzje dotyczące projektów budowy dróg. I generalnie od nich zależy, co może np. przy autostradzie zostać wybudowane. Czy to podczas jej budowy, czy w okresie późniejszej rozbudowy. Podobnie jest z drogami krajowymi, jednak tu ingerencja dotyczy głównie samych ciągów komunikacyjnych- rzadko dobudowuje się infrastrukturę.
Jak wiecie, funkcjonuje w nomenklaturze drogowej pojęcie takie jak „Miejsce Obsługi Podróżnych” w skrócie MOP. Są one podzielone na trzy kategorie. MOP I, MOP II i MOP III.
Dla każdej kategorii istnieją wytyczne określające jakiego rodzaju funkcje powinny być udostępnione. I tak dla kategorii II i III istnieje obowiązek budowy stanowisk do obsługi pojazdów, do których zalicza się również stanowiska dla zrzutu nieczystości z autobusów.
Tak więc rozpoczynając batalię o zrzuty na pewno powinniśmy wziąć pod uwagę uświadomienie czy poinformowanie Gdaki o naszych potrzebach.. to przecież nie tylko problem dla autokarów- a tak jest to postrzegane.zibikruk - 2012-02-20, 19:42 Obiecuję sprawdzić po 26.02. Obecnie oglądam nasze piękne góry z dwóch desek przypiętych do nóg - jestem w Bukowinie Tatrzańskiej skąd serdecznie wszystkich pozdrawiam.
Misio - 2012-02-20, 20:25 A my Was,
Chociaż raz,
Ceperki z Warszawy,
Gorąco pozdrawiamy,
Pawcio - 2012-02-20, 20:45 Drążąc temat dalej.
Funkcjonuje coś takiego jak Instrukcja Zagospodarowania Dróg. Jest to załącznik do zarządzenia Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych z 1997 roku. Niestety nie mogę znaleźć całego rozporządzenia (mam nadzieję, że nie zostało uchylone) jednak dotarłem do części opracowania inż. Adam Wysokowskiego- kierownika Zakładu Dróg i Mostów Uniwersytetu Zielonogórskiego opierającego się na tym zarządzeniu.
"Zlewnie ścieków z autokarów skanalizowanych należy urządzać przy hotelach i motelach o znaczeniu międzynarodowym oraz przy wszystkich stacjach benzynowych zlokalizowanych poza zabudową miast przy głównych trasach tranzytowych i turystycznych, które są przystosowane do obsługi autokarów.
Zlewnia powinna być sytuowana na zapleczu hotelu, motelu, stacji benzynowej lub parkingu, w miarę możliwości oddzielona przepierzeniem lub pasem zieleni. Na przejeździe autokaru powinna znaleźć się studzienka kanalizacyjna ø 1000 mm o pojemności czynnej 500 l. Wylot ze studzienki powinien umożliwiać całkowite jej opróżnienie do systemu kanalizacyjnego i musi być zamykany zasuwą dla umożliwienia dezynfekcji i przetrzymania ścieków.
Przy zlewni należy przewidzieć hydrant ø 25 mm z wężem do napełniania zbiornika wodnego w autokarze oraz do mycia otoczenia zlewni i płukania zbiornika ściekowego po zakończonej czynności sanitarnej".
Z powyższego wynika, że jednak istnieją wytyczne dla budowy zlewni, które powinny nas kamperowców usatysfakcjonować.
PS
Drążąc swoją pamięć.. korzystając z przyautostradowych zlewni we Włoszech i Francji wszystkie były bezpłatne.
Można z tego wywnioskować, że tam również funkcjonuje przepis nakazujący budowę takich punktów na równi z innymi rządzeniami obsługi ruchu samochodowego takimi jak zatoka postojowa czy przystanek autobusowy. zibikruk - 2012-02-20, 20:45 Na Was zawsze można liczyć. Pijemy herbatkę po góralsku pamiętając o zdrówku całej naszej kamperowej braci. gryz3k - 2012-02-20, 22:24
Pawcio napisał/a:
Drążąc swoją pamięć.. korzystając z przyautostradowych zlewni we Włoszech i Francji wszystkie były bezpłatne.
Ale autostrady Pawciu były płatne i to bardzo... Na płatnych autostradach toalety są również bezpłatne, czego nie można powiedzieć zawsze o tych przy bezpłatnych drogach.Zaradek - 2012-02-20, 22:27 Ciąg dalszy poszukiwań:
Wpiszcie w google taką frazę:
wc bus orlen
Drugi wynik to arkusz excel chyba ze wszystkimi stacjami orlenu. Jest też zakładka WC bus z bardziej realnymi danymi.GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 23:07 Zaradku, obejrzałam tą listę i wygląda na bardziej wiarygodną.
Stawiam piwko za wnikliwe szukanie łoś - 2012-02-20, 23:32 Wystarczyło mnie pobieżne przeczytanie Waszych postów i ... proszę o przemyślenie Waszych wymagań.
Jeśli uważacie, że takie stacje obsługi camperów to biznes, to zaczynajcie ten biznes robić.
Nie zwalajcie na innych tego pomysłu. Nie wymagajmy od innych by robili coś, co nam odpowiada, a im się nie opłaca.
I żeby było jaśniej to kto ma to sfinansować i może jeszcze zarobić jak wszyscy by chcieli mało zapłacić.
Dziś na żadnej stacji wody nie można dolać. Utrudnienia.
To ile musi kosztować sieć infrastruktury obsługi camperów na Polskę.
Zakładając, że ktoś taki się znajdzie to będzie chciał wycofać swoje nakłady i jeszcze zarobić. Nie wierzę by to się udało. Tak jak ze śmieciami. Niby już są firmy od wywożenia śmieci, a lasy nadal zawalone śmieciami.
Stworzyliśmy kulturę chamstwa i oszustwa przykrytą niby dobrym obyciem. Nie ma szans by na ten pomysł poważny inwestor zwrócił uwagę. Jeden punkt obsługi wiosny nie uczyni, a kilka może się skończyć zorganizowaną grupą przestępczą. GOSIAARCADARKA - 2012-02-20, 23:51 Boguś, dlaczego twierdzisz, że wymagamy czegoś niemożliwego. W wielu krajach Europy jest to normalne i powszechne.
To tylko my mamy zawsze problemy.
Jestem pewna, że i w Polsce za kilka lat będzie takich punktów więcej. U nas camperowanie to dość młoda forma turystyki porównując oczywiście np. do Włoch czy Niemiec.
A jeżeli chodzi Ci o infrastrukturę, to nie trzeba za wiele aby ją uzupełnić a nie tworzyć.
Stacje benzynowe mają kanalizację, wodę - czyli to co jest potrzebne.
Arek pisał o kosztach przygotowania stacji do serwisu kamperów. Jego znajomy wydał ok. 5 tys. zł. Może dla prywatnego przedsiębiorcy to jest koszt. Ale dla dużego koncernu stworzenie np. kilkudziesięciu takich miejsc to nie jest wielki koszt.janusz - 2012-02-20, 23:52
GOSIAARCADARKA napisał/a:
Zaradku, obejrzałam tą listę i wygląda na bardziej wiarygodną.
Tylko że na tej liście jest ich 25 na całą Polskę. łoś - 2012-02-21, 00:03
łoś napisał/a:
. proszę o przemyślenie Waszych wymagań.
to nie do Was lecz ogólnie, bo Waszej wiary w sens Waszych poczynań nie podważam, a raczej podziwiam.
Ja już jestem tylko kibicem i to marnym, bo cichuteńkim. Może czasem coś...
Tadeusz - 2012-02-21, 00:37 Jadę sobie kamperkiem przez Danię, podziwiam ten kraj jakże inny od naszego i nie martwię się co zrobić z zawartością kasety. Dlaczego? Bo nawet jeśli nie mam ochoty na skorzystanie z kempingu to wjeżdżam na autostradę i w miejscu gdzie jest stacja benzynowa, ale nie na stacji tylko obok, są stanowiska do spuszczenia szarej wody, na podmurówce dwie prostopadłościenne puszki z nierdzewki a na każdej z nich guziczek do przyciśnięcia.
Z jednej puszki wystaje krótki wąż a z drugiej dłuższy, taki na 4-5 metrów. Obok puszek wystaje krótka rurka z przykrywką.
W tym czasie, gdy szara woda spływa do studzienki ja leję wodę do kamperka tym dłuższym wężem po przyciśnięciu guzika. Potem opróżniam kasetę do tej rury z przykrywką. Oczywiście przykrywam rurę po skończonej operacji a kasetę płuczę wodą z tego krótszego węża, oczywiście po przyciśnięciu drugiego guziczka.
Następnie ruszam kamperkiem aby podjechać kilkanaście metrów na parking dla przyczep i kamperów gdzie mogę sobie nocować w miłym gronie turystów a przed snem pogawędzić przy stolikach, które tam dla nas ustawiono. Wokół trawniczek i początek ścieżki spacerowej. Wszystko to odgrodzone żywopłotem i oddalone od stacji na tyle, że ruch samochodów nie przeszkadza spać.
Chętnie zapłaciłbym za ten luksus ale nie chcą ode mnie pieniędzy. Autostrada również jest bezpłatna.
Ech! Wspomnienia!
Żyję w kraju, który od dwudziestu lat normalnieje. Normalnieje, normalnieje...normalnieje. Tak by się wydawało.
Chyba jednak normalności nie doczekam.
Wiele nagadałem się z kolegami pracującymi przy projektowaniu i budowie dróg. Wiem od nich, że koszt takiego punktu sanitarnego przy autostradzie, to przy kosztach budowy drogi nawet nie pryszcz a najwyżej pieg.
Tym bardziej, że na MOP są łazienki i to bajeranckie. Czy za budyneczkiem nie może być kratki ściekowej i i kranu z wodą?
To naprawdę takie niebotycznie nierealne marzenie?
To ja już wiem dlaczego my się tak rozwijamy i rozwijamy i rozwijamy...Świstak - 2012-02-21, 01:00 Gosiu, to nie było 5 tysięcy złotych, lecz 5 złotych. Wystarczyło tylko zrobić remanent tego czym dysponuje i powiedzieć - OK, możecie korzystać.
Co do sensowności inwestowania w potrzeby klientów - nie zgodzę się z Łosiem - gdyby faktycznie wyznacznikiem był wyłącznie wskaźnik finansowy, na żadnej stacji paliw nie uświadczylibyśmy ubikacji bo to przecież dla właściciela czysta strata. Nie byłoby ręczników papierowych czy jednorazowych foliowych rękawiczek, o wiaderku wody z detergentem i szczotki do przemycia przedniej szyby nie wspomnę. Bardziej chodzi tu o realizowanie pewnych standardów, a co za tym idzie przyciągania klienteli. Odpowiedzmy sobie na pytanie kiedy ostatnio tankowaliśmy auto o pierwszej w nocy na stacji LPG oświetlonej jedną migającą świetlówką bez możliwości zapłacenia kartą mimo że paliwo było tam 5 czy 10 groszy tańsze? Ja takich stacji unikam już od kilku lat, bo w podświadomości kryje się podejrzenie że jaki standard stacji takie i paliwo, a jeszcze można gaz-rurką przez łeb dostać.
Musimy walczyć o to aby możliwość obsługi toalety turystycznej stała się częścią standardu który musi zostać spełniony aby przyciągnąć klientelę, a wręcz aby jej nie odpychać. W okolicy Piły jest duża stacja paliw która wybudowała nawet ZOO i potężny plac zabaw. Ceny paliw niezbyt atrakcyjne, ale mimo to obrót i zysk stacji duży.
Wiem ze budowa specjalistycznym myjni do kaset to duży wydatek, odgrodzone stanowiska, parowe dezynfekatory, dozowniki anty-kupowych perfum do kaset, kratki z samo oczyszczaniem, układ satelitarnego naprowadzania kierowcy na punt zrzutu i cyfrowa waga do pomiaru ilości zrzuconego balastu z przelicznikiem na kalorie. To wszystko może być, ale nam potrzeba pogrzebacza do uchylenia pokrywy studni kanalizacyjnej. Niech to będzie niski, ale standard.Świstak - 2012-02-21, 01:07 Tadziu, pisaliśmy w tym samym czasie..... łoś - 2012-02-21, 01:41 Tadeuszu!!!
zacytuję Twoje słowa:
Tadeusz napisał/a:
Normalnieje, normalnieje...normalnieje.
Tadeusz napisał/a:
normalności nie doczekam.
całkowita zgoda choć :
Tadeusz napisał/a:
się tak rozwijamy i rozwijamy i rozwijamy...
teraz od siebie dodam, że chyba w tej nie normalności się rozwijamy.
Zaczynamy poruszać tematy dotąd tak szeroko nie poruszane. To są jeszcze małe wejścia, ale już.
Właśnie na innym polonijnym forum omawiamy wpływ Powstania Styczniowego na dalsze losy Polski.
Warto poznać naszą polską historię w drobiazgach i wyciągnąć wnioski.
Bo ktoś kiedyś powiedział, że historia lubi się powtarzać.
[edit gino] poprawienie cytatówłoś - 2012-02-21, 02:41 Z każdego rozbioru Polski ktoś musiał mieć zysk.
Dziś nie wiele się zmieniło. Może inaczej się rozbiera, ale specjaliści oceniają jak ocenić zysk w stosunku do bajeru.
Ty mi tu Świstaku :haha nie podskakuj jak śpisz
I właśnie ocenili by standard zakończyć na wc na ich stacjach w Polsce. Szybsze wprowadzenie wyższych standardowych wymagań wiązało się z podwyższonymi kosztami i nie miało uzasadnienia. Dziś też nie ma uzasadnienia, bo badania rynku nie wykazują takiej potrzeby. I szanujące się sieciowe stacje wymieniały by nie używane sprzęty na nowsze w chwili zapotrzebowania.
Pomijając powyższe to jak przekonać ludzi by za opłatą pozbywali się nie czystości w takich punktach. Wielokrotnie poruszałem na tym forum problem śmieci. Wciąż lądują w lasach. To już przyzwyczajenie i czy to z domu, czy z daczy bądź z campera to musi znaleźć się w lesie.gino - 2012-02-21, 06:29
zibikruk napisał/a:
Należy więc zainteresować przede wszystkim Władze Koncernów (większa część stacji uczestniczących w rynku).
Jeśli chodzi o stacje franczyzowe, to żadne nakazy ze strony Koncernów ich nie są w stanie zobowiązać - to ich dobra wola. W takim przypadku tylko bezpośrednie dotarcie do właściciela może sprawę rozwiązać.
Biznesowo Koncerny nie będą widziały w tym interesu, ale bardzo ważna jest przecież reklama jak również ekologia. A o reklamę przecież potrafimy zadbać.
no właśnie..i to jest zbieżne z tym co napisałem wcześniej...
nie szum pod sejmem..
tylko trzeba docierać do inwestorów...
szkoda że przeszło koło ucha..to co napisałem wcześniej, iż trzeba sie połączyć w walce z największą grupą zainteresowaną tematem serwisów czyli firmami transportującymi ludzi-autokarami
Łośku..Ty jak zwykle
IPN zmieszany z ...nie wiem czym..
oczywiście że nie zgadzam sie z Twoja opinia że nic sie nie zmienia w mentalności ludzkiej..
prosty przykład=widzę to po młodzieży, która w końcu nauczyła sie trafiać do koszy na smiecie kończąc batona, czy nawet zbieranie psich ''kotków'' na skwerkach osiedlowych...
dla Ciebie to jest ''nic'' a dla mnie....olbrzymi krok do przodu
i takim kolejnym kroczkiem, będa serwisy na stacjach
jak w to wierze.. pp - 2012-02-21, 08:06 na nowo budowanych stacjach można zapewnić punkt obsługi "kota" albo z góry w ustawie (nie wiem w jakiej ale pewnie w tej samej która nakazuje toalety dla podróżnych i kanalizację z separatorem) albo w gminach czy starostwach bo to oni wydają pozwolenia na budowę i mają prawo do pewnych wymagań! Albo sanepid bo oni opiniują i odbierają albo ochrona środowiska bo również opiniują projekty i dokonują odbioru!
Mam pytanie (może trywialne) : czy zawartość kasety z płynem może trafiać bezpośrednio do kanalizacji czy może wymaga przedtem jakiejś "obróbki" ?Ahmed - 2012-02-21, 08:14
pp napisał/a:
czy zawartość kasety z płynem może trafiać bezpośrednio do kanalizacji
A to zależy jakiej , do ściekowej z pewnością tak , do burzowej nie pp - 2012-02-21, 08:20 ściekową oczywiście miałem na myśli!
czyli nie ma żadnych formalnych przeciwwskazań aby to trafiało tam gdzie powinno?! )))Świstak - 2012-02-21, 09:40 http://www.toalety.pl/wynajem_inne.php
Nie my jedni myślimy nad technologią, a są firmy które już dawno zauważyły zarówno potrzebę jak i potencjał.... http://www.toicamp.euŚwistak - 2012-02-21, 09:45 Zawsze można rozważyć możliwość wpłynięcia na postrzeganie problemu przez włodarzy....
koko - 2012-02-21, 09:47 G....no do G...na zawszeŚwistak - 2012-02-21, 09:49 Jednak póki co warto znaleźć sposób na pobudzenie zainteresowania tematem.....
Pawcio - 2012-02-21, 11:09
gryz3k napisał/a:
Pawcio napisał/a:
Drążąc swoją pamięć.. korzystając z przyautostradowych zlewni we Włoszech i Francji wszystkie były bezpłatne.
Ale autostrady Pawciu były płatne i to bardzo... Na płatnych autostradach toalety są również bezpłatne, czego nie można powiedzieć zawsze o tych przy bezpłatnych drogach.
Piotruś, jeśli chodzi o opłaty za autostrady krajowe.. nie jesteśmy wyjątkiem. W większości płacimy albo na bramkach, albo przez Viatoll powyżej 3,5t DMC. Ba. I to nie tylko za autostrady, lecz również za część DK. łoś - 2012-02-21, 14:59
Świstak napisał/a:
Jednak póki co warto znaleźć sposób na pobudzenie zainteresowania tematem.....
takie wyprowadzanie kota robi wrażenie,Yekater - 2012-02-21, 18:55 Powracając do wstydliwej sprawy braku podstawowej znajomości języka angielskiego.
To było mottem tego tematu.
Oto wycinek z dokumentu pojazdu jaki obowiązuje w Wielkiej Brytanii:
Gratuluję dobrego samopoczucia.WINNICZKI - 2012-02-21, 20:00 A po Chińsku jak to jest? Akurat znam niemiecki janusz - 2012-02-21, 20:13
Cytat:
A po Chińsku jak to jest? Akurat znam niemiecki
馬達大篷車wagabunda - 2012-02-21, 22:50 Nie stójmy na pozycjach że :niema i nie będzie:raczej popierajmy wysiłki t y c h ,którzy rozeznaja,naciskają i szukają rozwiązań.Jadąc A4 w kierunku wschodnim w połowie drogi
na stacji paliw jest serwis WC z płyta i mediami -bezplny(rozpoznaję go wzrokowo namiary poszukam)i niema co wyszukiwac argumentów na cofanie sięTadeusz - 2012-02-22, 11:20
wagabunda napisał/a:
niema co wyszukiwac argumentów na cofanie się
Święte słowa Jasiu, ale zawsze postęp rodził się w bólach.Rockers - 2012-02-22, 22:04 doszłem do piątej strony dalej nie dałem rady więc przeskoczyłem tutaj
wrócę jescze do nazwy karawana nie wiem dlaczego niektórzy twierdzą że pochodzi od karawanu ?? karawaning to sposób podróżowania w sposób wielo pojazdowy ( czy też wielbłądowy ) jeden za drugim. Karawan to karawan, wielbłąd to wielbłąd przyczepa kempingowa to jedno a pojazd kempingowy to drugie ( obecnie przyjęto "kamper" jako uproszczenie )
ale myślę że nie oto chodziło Gosi i Darkowi ( to była tylko iskra która ich wkurzyła aby uświadomić władzom o naszym istnieniu i uświadomieniu " z czym to się je" )
Darku rozumiem że szkoda Ci było ogródka i widzów ale szkoda że nie wylałeś prawdziwego jak to powiedziałeś na wizji g..piiiiiiiiii obecnie nawet na paczkach papierosów stwierdzają że należy docierać do odbiorcy bardziej realistycznie Tadeusz - 2012-02-27, 19:36 Pogawędziliśmy sobie o naszych staraniach dla zapewnienia infrastruktury dla karawaningu.
Jak nas znam to będziemy drążyć ten temat tak długo aż da to efekty.
Póki co, to mamy pierwsze oznaki zbliżającego się EURO 2012 i idące naprzeciw kibicom-turystom inicjatywy.
Oceńcie sami jaki skutek dla popularyzowania Polski jako turystyczno-karawanigowego raju będą miały takie inicjatywy.
Oto najnowsze wiadomości:
Miasteczko namiotowe Carlsberg FanCamp powstanie na Euro 2012 na rozległym trawniku przy Centrum Olimpijskim na Żoliborzu. Ma pomieścić 5 tys. osób. Do ich dyspozycji będą namioty i domki holenderskie. Będzie też możliwość przyjazdu z własnym domkiem kempingowym. Każda z opcji będzie jednak słono kosztować.
Namiot - 112 zł od osoby
Domek holenderski - 330 zł od osoby
Kamper 112 zł od osoby.
Zresztą, popatrzmy sami na informację ze strony internetowej.Pawcio - 2012-02-27, 20:08 No cóż.. na pewno będziemy mieli o czym podyskutować w temacie: Za co płacimy na campingachjanusz - 2012-02-27, 20:12 I pewnie w czasie Euro 2012 trzeba będzie ukrywać się z kamperami przed policją i strażą m., bo będą zaganiać na te przyjazne miejsca biwakowe. Skorpion - 2012-02-27, 21:41 Skad oni maja takie ceny ,chyba cosik im sie poprzestawialo w glowach i w pietach Pawcio - 2012-02-28, 08:52
Skorpion napisał/a:
Skad oni maja takie ceny
Jak to skąd? Z kalkulacji...
Skorpion - 2012-02-28, 08:56 No tak musza zarobic i miec na swoje prywatne wydatki andreas p - 2012-02-28, 09:45 Czytajac te ceny to wole jechac do Wloch.
Komfortowy Camping ze wszystkim nie kosztuje 50€ dla 2 osob za dobe. Skorpion - 2012-02-28, 09:53
andreas p napisał/a:
Czytajac te ceny to wole jechac do Wloch.
I dlatego potrzebne sa wzajemne CamperStopy proponowane przez Janusza a zorganizowane przez kolegow z CT.By byly alternatywa dla takich zlodziejskich praktyk janusz - 2012-02-28, 10:49
andreas p napisał/a:
Czytajac te ceny to wole jechac do Wloch.
Tylko, że tam nie ma EURO-2012 i nigdy nie będzie. bonusik - 2012-02-28, 10:56 Złodziejstwo...kurdebalans
Chyba szykuje się niemały obciach... andreas p - 2012-02-28, 13:16
janusz napisał/a:
andreas p napisał/a:
Czytajac te ceny to wole jechac do Wloch.
Tylko, że tam nie ma EURO-2012 i nigdy nie będzie.
Ale bedzie ciepla woda , czyste toalety,no i oczywiacie cieple morze bo Kamping jest tylko na 1000 osob. ME bede ogladal w TV bez scisku i wszystko bede widzial
Witold Cherubin - 2012-02-28, 20:47 Jeśli oferują kamping za 25 Euro od osoby dla namiotu i kampera, to raczej pewne, że nie będą mieć chętnych, to samo z domkami holenderskimi za 75 Euro od osoby. Proponuję zastanowić się jak przeciwdziałać takiemu procederowi.
Może znalazłoby się konkurencyjne rozwiązanie - może dogadać się z którąś gminą/dzielnicą i znaleźć miejsce na zorganizowanie kampingu funkcjonującego na normalnych, a nie złodziejskich cenach.
A może wykorzystać tereny targowe, które prawdopodobnie chętnie udostępniłyby swoje parkingi na camperparki z wykorzystaniem zaplecza socjalnego i przyłączy elektrycznych.
Rzucam hasło, może znajdą się młodsi koledzy, którzy podjęliby temat - być może PTTCC mogłoby na tym zyskać jakieś dochody i wykorzystać je na pokrycie kosztów organizacji zlotów itp.gino - 2012-02-29, 07:07 a ja myslę, że znowu liczymy czyjeś pieniążki
to czy będą chetni..czy nie,to raczej zmartwienie właścicieli kampingów
nie nasze...
ceny b.wysokie bo i temat bardzo gorący..
obciachu w tym nie widzę, bo na całym świecie, gdziekolwiek sa tak potężne imprezy, wszystko drożeje kilkukrotnie, ale tylko na czas trwania owej imprezy
normalne, jest okazja na zarabianie kasy..to zarabiają
dlatego uważam ze mimo wysokich cen,place będą mieli pełne..bo gdzies stanąć kamperkiem muszą, namiot rozbić tez muszą..chociaz namioty, będa pewnie porozbijane w okolicy stadionu nad wisłą
ja wiem jedno...nie wiem gdzie, nie wiem z kim..ale w okresie euro ewakuuję się ze stolicy Świstak - 2012-02-29, 08:04
gino napisał/a:
a ja myslę, że znowu liczymy czyjeś pieniążki
Masz za to piwko.donald - 2012-02-29, 08:14
gino napisał/a:
.nie wiem gdzie, nie wiem z kim..ale w okresie euro ewakuuję się ze stolicy
a ja zostane,dozbroje sie i bede pilnował dobytku.... razem z kibicami na bank przyjada amatorzy cudzej własnosci. Pawcio - 2012-02-29, 08:42
donald napisał/a:
a ja zostane,dozbroje sie i bede pilnował dobytku.... razem z kibicami na bank przyjada amatorzy cudzej własnosci.
Już ja widzę, czym ty się dozbrajasz. Amunicją do kanonierki zapewne będzie kilka skrzynek pocisków marki ŻYWIEC. StasioiJola - 2012-02-29, 08:58 Pawcio - wprawiłeś mnie od rana w dobry humorek!!! andreas p - 2012-02-29, 10:48
Pawcio napisał/a:
donald napisał/a:
a ja zostane,dozbroje sie i bede pilnował dobytku.... razem z kibicami na bank przyjada amatorzy cudzej własnosci.
Już ja widzę, czym ty się dozbrajasz. Amunicją do kanonierki zapewne będzie kilka skrzynek pocisków marki ŻYWIEC.
Pawcio gdzie jest ten magazyn amunicji? MILUŚ - 2012-02-29, 15:04
andreas p napisał/a:
Pawcio napisał/a:
donald napisał/a:
a ja zostane,dozbroje sie i bede pilnował dobytku.... razem z kibicami na bank przyjada amatorzy cudzej własnosci.
Już ja widzę, czym ty się dozbrajasz. Amunicją do kanonierki zapewne będzie kilka skrzynek pocisków marki ŻYWIEC.
Pawcio gdzie jest ten magazyn amunicji?
W Żywcu andreas p - 2012-02-29, 15:49
MILUS napisał/a:
andreas p napisał/a:
Pawcio napisał/a:
donald napisał/a:
a ja zostane,dozbroje sie i bede pilnował dobytku.... razem z kibicami na bank przyjada amatorzy cudzej własnosci.
Już ja widzę, czym ty się dozbrajasz. Amunicją do kanonierki zapewne będzie kilka skrzynek pocisków marki ŻYWIEC.
Pawcio gdzie jest ten magazyn amunicji?
W Żywcu
Dzieki za konkretna odpowiedz Witek zbooY - 2012-03-06, 17:45
gino napisał/a:
ceny b.wysokie bo i temat bardzo gorący..
... na całym świecie, gdziekolwiek sa tak potężne imprezy, wszystko drożeje kilkukrotnie, ale tylko na czas trwania owej imprezy
normalne, jest okazja na zarabianie kasy..to zarabiają
dlatego uważam ze mimo wysokich cen,place będą mieli pełne..
ja wiem jedno...nie wiem gdzie, nie wiem z kim..ale w okresie euro ewakuuję się ze stolicy
ceny są wysokie i są chętni... a ja mam na wakacje
pp napisał/a:
a przejechać w 300 kamperów pod sejmem z prędkością 5 km/h to od razu telewizje sie zlecą! i przekazać przygotowane teksty z problemami!
ooo to miałbym towarzystwo
tylko zwykle bywam tam w okolicach weekendu, spokojnie, pusto, blisko do parku
Wiejska w mieście to rarytas ;-)
przy okazji zapraszam na herbatkę