Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam Podwozia - technika i eksploatacja - Gdzie tankować? piotr51 - 2011-11-03, 08:40 Temat postu: Gdzie tankować? Kilka dni temu zatankowałem ON na stacji ORLEN w Kielcach i po kilku kilometrach zapaliła się kontrolka od filtra paliwa a samochód nie miał mocy. Skończyło się to na czyszczeniu zbiornika paliwa i wymianie filtra. Ze zbiornika wyciekła żółta breja. Zadzwoniłem do rafinerii Płock i tam usłyszałem: dziękujemy za informację i zapraszamy ponownie na nasze stacje. Pytanie do wszystkich czy w Polsce są pewne i sprawdzone stacje? Od dziś unikający stacji ORLEN Piotr gino - 2011-11-03, 08:45 hmm...generalnie ORLEN miał chyba niezle paliwko... ale, znajomi ostatnio tankuja tylko STATOIL...który i cenowo, stał sie konkurencyjny..na pewno w mojej okolicy.. Agostini - 2011-11-03, 11:55 Pewnym to chyba niczego nie można być. W Polsce są dwie rafinerie i chyba to one zaopatrują wszystkie stacje w paliwa, ale droga z rafinerii do naszego zbiornika jest długa, a chęć dodatkowego zysku duża. ORLEN (szczególnie verwa) miał dobrą opinię. W Łodzi przed laty nie odjechał T-4 ze stacji Jet, ale i dzisiaj znajomi niechętnie tankują na następcy, na Lukoilu. W lipcu tego roku, kiedy trzeba było uruchomić ogrzewanie, w piecu zaczęło coś pukać, pohukiwać i samoczynnie go wyłączać. W trzecim dniu kiedy nie dawał już się odpalić, zajrzałem do luku. I co? Gaz z pełnej butli - zniknął ! A był to gaz BP w kompozytowej butli - - przecież najlepszy ! Misio - 2011-11-03, 18:36 gino napisał/a: hmm...generalnie ORLEN miał chyba niezle paliwko.. Jeżeli chodzi o jakość paliw na "Orlenie" trzeba by najlepiej zapytać kolegę ZibiKruka. Jest dobrze zorientowany w tym temacie. maszakow - 2011-11-06, 10:52 Nie ma reguły. To nie rafinerie są winne tylko w większości wypadków właściciele stacji kantują. KIedyś miałem hecę po zatankowaniu jednej stacji dawnej Rafinerii Gdańskiej (Obecnie Lotos) - czyszczenie układu, wymiana pompy paliwa i wtrysków. Od tej pory tam nie tankuję a ze stacji sieci korzystam w ostateczności. Na necie gdzieś była lista "podejrzanych" stacji. Oficjalnie nie można jej był stworzyć więc było parę stron na forach poświęconych temu tematowi. i jeszcze jedno - od 3 lat korzystam z najtańszego 4kąta Neste-Lukoil(weekendy)-Carrefour-BLiska(bio) - i jeszcze nic się nie stało - no poza przedwczorajszym tankowaniem bio za 5,04 baja02 - 2011-11-06, 18:20 Od kilku lat tankuję tylko na stacjach Shell i jak dotąd nie miałem żadnych przygód z poliwem płynnym i gazowym pirat666 - 2011-11-06, 18:45 Ja też raz zatankowałem na stacji i ujechałem z 500 metrów i klopssss .... ale jak spuściłem paliwo i zatankowałem diesla to pojechałem dalej Banan - 2011-11-06, 18:53 piotr51 napisał/a: Od dziś unikający stacji ORLEN Ja to praktykuję niestety od 4 lat "Testowałem" wszystkie sieci paliwowe w mieście z tym samym skutkiem... baja02 napisał/a: Od kilku lat tankuję tylko na stacjach Shell i jak dotąd nie miałem żadnych przygód z poliwem płynnym I to jest właśnie ta sama sieć stacji z której jestem zadowolony Oczywiście jeżeli chodzi o jakość paliwa, bo cena jest zawsze kilka groszy wyższa, jak u konkurencji, ale coś za coś. Nie mam problemów z odpalaniem diesla nawet przy -24°C, a zasięg na jedym zbiorniku, mam większy nawet do 100km Pawcio - 2011-11-06, 20:01 Koledzy.. mówiąc o firmach - Shell, BP, Orlen etc trudno obwiniać właśnie je za jakość paliwa. Bardzo często jest tak, iż sama stacja nie jest własnością koncernu, tylko małych przedsiębiorców. Są to tzw. stacje franszyzowe. Firma np. Esso udostępnia przedsiębiorcy markę i koncepcję biznesową, udziela pomocy technicznej czy handlowej, narzuca utrzymywanie określonego standardu.Generalnie zależy to od podpisanycch umów. Stacja jest danej marki, jednak właściciele są różni. I to, co znajduje się w zbiornikach magazynowych stacji, to hmmm.. jak pisze maszakow- słodka tajemnica ich właścicieli. To czy stacja jest franszyzowa, czy koncernu..najlepiej sprawdzić kto widnieje jako sprzedawca na fakturze. PS Jednak to,że stacja jest franszyzowa absolutnie niczego nie przesądza. makdrajwer - 2011-11-06, 20:29 Z innej strony : miałem kanister 5l w którym było ok.1.5l benzyny. Na stacji dolałem pod korek do tego kanistra prawie 7 l. Cudowna "ściśliwość" benzyny czy zwykłe oszustwo. Co do jakości : w pracy często spotykłaem sie z czymś takim , w ciągu 2-3 dni przyjeżdżało do nas na lince kilka, kilkanaście samochodów z problememi z odpalaniem na zimno. Zawsze to była wina paliwa a klienci tankowali na różnych stacjach ( od markowych do "kółek rolniczych" ). Takich sytuacji było kilkanaście. Czyli jeden transport chrzczonego paliwa idzie na cały region, niezależnie od marki stacji. Po ostrych kontrolach ( o których pracownicy stacji wiedzieli 1-2 tygodnie wcześniej ) sytuacja wróciła do normy i teraz problemy z paliwem są sporadyczne. I są to 90% BP, 5% Statoli i 5% Shell. maga - 2011-11-06, 20:48 makdrajwer napisał/a: I są to 90% BP, 5% Statoil i 5% Shell. I na tych stacjach należy tankować paliwo aby nie mieć problemów z układem paliwowym,szczególnie przy nowszych modelach aut. Kocer - 2011-11-06, 20:58 Tak krótko: nie ma w Polsce stacji sieciowej która, nie kupuje od Orlenu, lub Lotosu. Te dwie firmy podzieliły się rynkiem i tylko zachodnie koncerny od czasu do czasu zmieniają zaopatrzenie ( np kiedyś BP zaopatrywał Lotos, teraz chyba Orlen). Wszystkie paliwa typu V-power ( bez V-power racing) , Verwa i t.p. to benzyna 98, lub olej napędowy z odpowiednimi dodatkami. Kiedy prowadziłem stację paliw, kierowca autocysterny pokazywał mi zbiornik około 100l przypięty do beczki ze specjalnym dodatkiem do BP Ultimate, który przy zlewaniu paliwa miał dodać w odpowiednich proporcjach. W większości przypadków, takie dodatki są jednak dozowane na bazach paliw. Odnośnie stacji franczyzowych: bardzo ciężko jest teraz cokolwiek kombinować z paliwem. Wszystkie zbiorniki są podpięte za pomocą sond do systemu Petrovend Site Sentinel, lub pokrewnych i dane o najmniejszych ruchach w ilości, jakości, poziomie wody natychmiast lądują w centralach koncernów. Umowy franczyzowe przewidują potężne kary za sam zakup paliwa z innych źródeł, a co dopiero za jakieś "dolewki" i inne cuda. Problem z zimowym dieslem jest trochę inny: koncerny do ostatniej chwili kupują letnie paliwo ( jest tańsze ), wprowadzając do obrotu zimowe z opóźnieniem ( trzeba pamiętać, że przeciętny zbiornik na stacji ma około 35-50 tys litrów pojemności, więc jeśli zima nas zaskoczy to i tak potrzeba trochę czasu, żeby to zeszło). Najlepiej ( jak ktoś ma czas ) poprosić na stacji o świadectwo jakości na olej napędowy - jest tam temperatura - im mniej tym lepiej). No i niestety ( dla naszych kieszeni) - im więcej paliwa w zbiorniku samochodu ( szczególnie zimą) tym lepiej. Tak w telegraficznym skrócie. Banan - 2011-11-06, 22:31 Kocer napisał/a: Wszystkie zbiorniki są podpięte za pomocą sond do systemu Petrovend Site Sentinel, lub pokrewnych i dane o najmniejszych ruchach w ilości, jakości, poziomie wody natychmiast lądują w centralach koncernów. O! o czymś takim mówił mi zaprzyjaźniony pracownik na stacji Shell Myślałem, że trochę koleś ubarwia swoją opowieść na korzyść firmy w której pracuje Kocer - 2011-11-07, 01:56 Kolega nic nie ubarwia. Technika jak u Świstaka w Milce Cyryl - 2011-11-07, 14:08 Kocer napisał/a: ... Wszystkie zbiorniki są podpięte za pomocą sond do systemu Petrovend Site Sentinel, lub pokrewnych i dane o najmniejszych ruchach w ilości, jakości, poziomie wody natychmiast lądują w centralach koncernów... . a ja myślalem, że jakości paliw na stacjach Orlenu z lotu ptaka strzeże orzeł, przynajmniej tak jak oficjalnie podają. natomiast co do cen paliw, jeżdżę na bioestrze, w sobotę miałem wrażenie że cofnąłem się w czasie do lat '80-tych. w ciągu dwóch tygodni z 4,49, na 4,69, potem 4,95, aby zostać na 5,05 i mam wrażenie, że nie jest to ich ostatnie słowo. a przecież bioester nie zależy od ceny ropy i nie ma tu wpływu cena dolara, chyba że rzepak kupujemy od Arabii Saudyjskiej. artanek - 2011-11-07, 19:05 Moja żona przez kilka lat pracowała na stacji Shell aż do 1-szego tego miesiąca bo przeszła na emeryture i wiem jedno na pewno że kilka razy w miesiącu miała nie zapowiedziane wizyty z Shella która sprawdzała jakosć paliwa i wiele innych spraw z bezpieczenstwem czy organizacją pracy. Takie kontrole odbywały sie z nienacka i nawet potrafili wpadac w godzinach nocnych .Mówiła mi że nie było możliwosci zrobic cos takiego aby chrzcic paliwo. To było nie możliwe .Nawet gdyby to sie stało po za stacją gdzies po drodze to Paliwo kontrolował zaraz szef stacji.Żaden ajent stacji by sobie nie pozwolił na taki numer bo wiążało by sie to rozwiązaniem umowy z Shellem i wysokimi karami .Tak że ajent popełnił by finansowe samobójstwo. Ja zawsze tankuje na Shellu oczywiscie jak go widze na trasie . Kocer - 2011-11-07, 19:23 Na stacjach Orlen, Lotos, BP, Statoil jest tak samo. Mobilne laboratoria, kontrole operacyjne, tajemniczy klient i t.d. Skończyły się już czasy rodem z serialu Zmiennicy... artanek - 2011-11-07, 19:34 Kocer napisał/a: Na stacjach Orlen, Lotos, BP, Statoil jest tak samo. Mobilne laboratoria, kontrole operacyjne, tajemniczy klient i t.d. Skończyły się już czasy rodem z serialu Zmiennicy... Dokładnie tak jak piszesz - "" tajemniczy klient " .Postrach stacji paliwowych. IAAN - 2011-11-07, 20:32 [quote="Kocer"]Tak krótko: nie ma w Polsce stacji sieciowej która, nie kupuje od Orlenu, lub Lotosu. Te dwie firmy podzieliły się rynkiem i tylko zachodnie koncerny od czasu do czasu zmieniają zaopatrzenie kocer ma racje niestety wszyscy biorą z jednego miejsca olren lub lotos a wszelkie v power to tylko dodatki do tego co jest lane w bazie paliw nie wiem jak z zimowym paliwem ale jest okres od którego nie produkuje się paliwa letniego i wszystko idzie jako zimowe a przy zbiorniku ok 30000 litrów na stacji to góra 3 dni i letniego nie ma bo każda dostawa to zimowe wiem coś o tym 12 lat pracowałem w paliwach teraz rynek się trochę oczyścił z niewiadomego pochodzenia paliwa choc myslę że nie do końca zawsze jest jakies ale maszakow - 2011-11-07, 21:44 Cyryl napisał/a: natomiast co do cen paliw, jeżdżę na bioestrze, w sobotę miałem wrażenie że cofnąłem się w czasie do lat '80-tych. w ciągu dwóch tygodni z 4,49, na 4,69, potem 4,95, aby zostać na 5,05 i mam wrażenie, że nie jest to ich ostatnie słowo. Właściciele maxymalizują zyski. no i koszą kasę jak kapustę niestety. Wczoraj wlałem na drugiej stacji Bliska (nowo przerobionej z Orlenu) bio po 4,59 gdzie ON był po 5,39. taka różnice rozumiem a tych pierwszych to chyba ugaszę następnym razem dzwoniąc do koncernu, że tak się klientów nie traktuje. Aha - dzis jeszcze na wieśc o cenach paliw kolega podesłał mi propozycję - olej rzepakowy nierafinowany po 1 PLN/litr. Minimalne zamówienie 25 ton. Ktoś ma zbędną cysternę ?? A wracając do jakości paliw - Mechanik mi mówił że te dopalone paliwa są podrasowane naftą - i to w większości nafta i być może coś jeszcze. Pamiętacie kiedyś jak się do baku Fiata 125P wrzucało kulki z naftaliny ? Woda nie jest jedynym tanim środkiem którym można rozcieńczać paliwo. Może i macie rację ale historie z zatankowaniem i stopem nadal się zdarzają. W Turbo Kamerze stwierdzili że żeby dojść wtedy jakichkolwiek prawie trzeba natychmiast wezwać odpowiednią instytucję - Inspekję Handlową bodajże i trzeba pobrać próbki ze stacji i z baku. Paradoks tkwi w tym ze wezwanie natychmiastowe jest niemożliwe bo urząd nie dysponuje środkami ani możliwościami by zareagowac na takie wezwanie. Póbowali to zrobic na antenie no i niestety rzecznik z rozbrajającą szczerością przyznała że są bezradni. A tu inny przypadek http://www.youtube.com/watch?v=mtbsqUqWbDM lepciak - 2011-11-08, 14:59 makdrajwer Cytat: I są to 90% BP, 5% Statoli i 5% Shell. Jak podjedziecie pod rafinerię w Gdańsku to zobaczycie, że cysterny tych oraz wszystkich innych marek grzecznie stoją w kolejce i tankują paliwo z tego samego kranu do swoich firmowo oznakowanych autocystern. Najprawdopodobniej minęły czasy kiedy ARAL sprowadzał do Polski swoje paliwo. Z węglem też jest dziwna sprawa. Pociągi z czarnym złotem kursują z głębi kraju do Gdyni ale w powrotną drogę węglarki nie jadą puste - wywożą z Gdyni węgiel. Witek zbooY - 2011-11-08, 17:59 Cyryl napisał/a: natomiast co do cen paliw, jeżdżę na bioestrze, w sobotę miałem wrażenie że cofnąłem się w czasie do lat '80-tych. w ciągu dwóch tygodni z 4,49, na 4,69, potem 4,95, aby zostać na 5,05 i mam wrażenie, że nie jest to ich ostatnie słowo. no szok a jeszcze jagodzianka 7zyla za 1/2L maszakow napisał/a: Aha - dzis jeszcze na wieśc o cenach paliw kolega podesłał mi propozycję - olej rzepakowy nierafinowany po 1 PLN/litr. Minimalne zamówienie 25 ton. Ktoś ma zbędną cysternę ?? coś było o małych przydomowych rafineriach rzepaku na potrzeby własne gospodarstwa... ale 25000l to i w Pajęcznie by się nie rozeszło lepciak - 2011-11-09, 18:41 zbooY Cytat: ale 25000l to i w Pajęcznie by się nie rozeszło Nie kracz MILUŚ - 2011-11-09, 19:07 zbooY napisał/a: ale 25000l to i w Pajęcznie by się nie rozeszło Dalibyśmy radę.................. maszakow - 2011-11-09, 20:10 ooo..jasne - kolega offroadowiec ze ze SKOTEM wziąłby połowę Kocer - 2011-11-09, 20:29 I oto pierwszy raz w historii zlotów, zamiast zapachu piwa i innych mocniejszych napojów wyskokowych, po okolicy rozniósłby się zapach smażonego oleju... MILUŚ - 2011-11-09, 20:52 Kocer napisał/a: I oto pierwszy raz w historii zlotów, zamiast zapachu piwa i innych mocniejszych napojów wyskokowych, po okolicy rozniósłby się zapach smażonego oleju... Bim - 2011-11-09, 21:01 Trzeba by pomyślec o zlocie w okolicach granicy wschodniej tam nadal ropka po 3,90 Skusiłem się na wypad za wschodnią granicę przy okazji pobytu w Bieszczadach zatankowałem 85 l z karnisterkiem zaopatrzyłem barek w przednie koniaczki. i przy okazji powrotu miałem przyjemność wjechania do odprawy celnej specjalnie dla mnie czyli na kanał w pomieszczeniu ogrzewanym. Mogłem oglądnąc kamperka dzięki trzem miłym celnikom od podszewki czyli każdy zakamarek , nie wiedziałem że ma tyle schowków Wszystko w bardzo miłej i kulturalnej atmosferze się odbyło.Ciekawe jak by była reakcja najazdu 50 kamperków na to przejscie na raz Bogusław i Ewa - 2011-11-09, 21:07 Na Białorusi jeszcze o zeta taniej Bim - 2011-11-09, 21:12 Bogusław i Ewa napisał/a: Na Białorusi jeszcze o zeta taniej Tylko ta cholerna wiza Bogusław i Ewa - 2011-11-09, 21:22 No,niestety Witek zbooY - 2011-11-22, 14:53 idę sobie borem lasem patrze... stacja... o Bliska :-) Witek zbooY - 2011-11-22, 14:58 patrze, przecieram oczy... zaraz chyba dzisiaj niedziela... a nie sobota, a może mi się coś pomyliło, jeszcze raz patrze , szczęka opada do kolan... Witek zbooY - 2011-11-22, 15:08 podchodzę bliżej.. pytam z niedowierzaniem o co cho? że jak? że co? ta stacja jest mi tak bliska, czy tak można... litości, z jakiej paki... od słowa do słowa... Witek zbooY - 2011-11-22, 15:17 "Wiedziałem, że to dziś własnie jest TEN dzień. Wszystko przygotowałem. Cztery termosy mocnej, gorącej kawy. Jedenaście puszek RedBulla. Kofeina w drażetkach i witamina C. Tak, dziś byłem zdecydowany na wszystko. Na wszelki wypadek, gdyby miało okazać się, że zadanie mnie przerośnie, napisałem list do rodziny. W liście wyjaśniłem, że nie ma innego wyjścia, że kiedyś musiał nadejść dzień, w którym zmierzę się z TYM problemem - i właśnie nadszedł. Raz kozie śmierć, niech mam to już za sobą kurna. Metodycznie zacząłem połykać drażetki kofeiny na zmianę z witaminą C, popijając obficie kawą z termosu na zmieszaną z RedBullem. W okolicach połowy czwartego litra zaczęło się..... Poczułem to specyficzne pulsowanie w skroniach, kiedy stymulujace alkaloidy i tauryna dotarły z krwią do mózgu. Usiadłem, rozkołysane nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru coraz mocniej wibrującego ciała..... dni zaczęły wirować jeden za drugim w nieuporządkowanym chaosie, expose, akcyza, putin, rasputin... frytki, eko, bliska, cepeen, kartki... wszystko się pomieszało ... Witek zbooY - 2011-11-22, 15:19 ......Napiąłem się. Widziałem, że mam tylko TĄ jedną, jedyna szansę. Rozdygotane dłonie zacisnąłem na głowie, krew odpłynęła spod zbielałych paznokci.... coraz szybciej zbliżało się nieuniknione.... Niemalże widziałem, jak niebieskie iskry przeskakują między rozgrzanymi do czerwoności synapsami. Nagle w chaosie wyładowań zaczął się konkretyzować jakiś kształt. Nie, to nie kształt, to napis z ognistych liter, przybliżał się, stawał się coraz bardziej czytelny. Włosy dymiły.... Witek zbooY - 2011-11-22, 15:33 Witek zbooY - 2011-11-22, 15:49 Przepompowane krwią oczy z trudem ustawiły mi ostrość na wijących się w ogniu słowach. Wiedziałem, że z tego miejsca nie ma już odwrotu. Ostatnim wysiłkiem woli spróbowałem odczytać niewyraźny, migotliwy hieroglif. Tak... to wygląda jak... [bo..] ...bardzo niewyraźnie, ale jednak widać że dalej pojawia się... [...toodcza...] ...nie, to nie tak, to jest... [...sik] ...serce wali jak oszalałe, ale umysł jest już gdzie indziej, sięga kosmicznej śwadomości... ... [BI ..onu..] ...feeria barw Agostini - 2011-11-22, 15:58 ZbooY, fundujesz nam horror online. Witek zbooY - 2011-11-22, 16:09 oszalały taniec plazmowego światła pomieszanego z ogniem i piuropuszem fajerwerków migotał w szeroko otwartych niebieskich oczach ... Strużka brązowej od kawy śliny spłynęła z otwartych ust wprost na naszytą na lewej piersi kurtki naszywkę CAMPERTEAM... Z głowy wystrzeliwały białe płomienie i wgryzały się głęboko w astralną materię Absolutu.... Przekaz trwał.... Witek zbooY - 2011-11-22, 16:23 ...nadludzkim wysiłkiem skupiłem się jeszcze mocniej. Nie zważałem na to, że puścił zwieracz, a z nosa zwisał kisielisty fąfel. Nie poczułem, jak ciepły mocz spłynął po nodze wprost do kanistra... Nie było mnie tutaj. nadświadomość krążyła na innej orbicie... W tym właśnie momencie doznałem oświecenia. Ostatnie słowa przekazu ułożyły się w jedną logiczną spójną całość. Przed wewnętrznym okiem pojawiła się poszukiwana przez lata Prawda Ostateczna, straszliwa w swej wymowie lecz piękna i prosta. /bo../ .... /BItoodcza/ ... zaiskrzyło jak na starym telepudle marki Rubin... zagrzały się lampy /...sik/ ... /BI ..onu../ ... nagle zamajaczył pełny wyrazisty obraz jakby kto obuchem walnął w obudowę... na moment ekran się zatrzymał, wyraźnie... spokojnie.. prostota przesłania dodawała lekkości baja02 - 2011-11-22, 16:31 Witek zbooY - 2011-11-22, 16:40 /jeśli tankujesz BIO to od czasu do czasu dostaniesz bonusik/ Witek zbooY - 2011-11-22, 16:44 ...me ciało zsunęło się bezwładnie na ziemię prosto w listopadowe wilgotne i kojące liście. Nie miałem siły poruszyć choćby palcem, ale miałem na tyle świadomości, żeby zachować w pamięci Przekaz... Transmisję... Przesłanie.. Sens i Istotę... Jestem szczęśliwy. Lata udręki i niepewności stały się przeszłością. ....Zasnąłem ssąc kciuk... bonusik - 2011-11-22, 16:45 kurde..... bonusik - 2011-11-22, 16:47 Zbooy....ewidentnie do mnie pijesz ? MILUŚ - 2011-11-22, 16:58 bonusik napisał/a: Zbooy....ewidentnie do mnie pijesz ? ewidentnie na pewno pije coś co ............na niego działa .........tylko co HONORATA I MACIEJ - 2011-11-22, 17:00 Zbooy,co ty bierzesz? bonusik - 2011-11-22, 17:02 Przpadkiem odkryłem gdzie mój były kamperek parkuje... Dzięki "twórczości" Zbooya... Witek zbooY - 2011-11-22, 17:02 bonusik napisał/a: Zbooy....ewidentnie do mnie pijesz ? nie DO Ciebie tylko Z Tobą myślałem, że pomyliłem drogę i nagle odnalazłem stację pośród blokowisk Wolumenu, pozdrawiam sąsiada szok był podwójny... jak to małe niespodzianki sprawiają furę radochy chyba dużo nie jeździsz ostatnio? co? bonusik - 2011-11-22, 17:05 zbooY napisał/a: chyba dużo nie jeździsz ostatnio nie jeżdżę bo to już nie mój kampiórek,sprzedaełm go jakiś czas temu A jak jesteś w pobliżu to zapraszam do siebie na kawkę,pracuję rzut beretem od miejsca gdzie zrobiłeś zdjęcie Witek zbooY - 2011-11-22, 17:12 bonusik napisał/a: A jak jesteś w pobliżu to zapraszam do siebie na kawkę,pracuję rzut beretem od miejsca gdzie zrobiłeś zdjęcie o nie nie, kawka na mnie różnie działa... choć nie powiem znalazłem jedną fajną egzotyczną z lidla może tym razem na coś innego a Ty weź coś rzeknij właścicielom stacji... chyba im się co pomerdało? kimtop - 2011-11-22, 17:22 Wy tam w tej Warszawce to macie dobrze. U mnie dziś ON po 5.59 bonusik - 2011-11-22, 17:26 zbooY napisał/a: coś rzeknij właścicielom stacji... chyba im się co pomerdało? za mało czy za dużo? 1506edi - 2011-11-22, 17:28 A od 01.01.2012-dołożą akcyzę 0 20gr i na Pb i ON,ile do tego czasu jeszcze podskoczy. ................................K...A...T...A...S...T...R...O...F...A.............6zł. na bank. Witek zbooY - 2011-11-22, 17:54 bonusik napisał/a: zbooY napisał/a: coś rzeknij właścicielom stacji... chyba im się co pomerdało? za mało czy za dużo? widać, że bonusiki to Ty ustalasz bez 3 Władków nie ma co jechać teraz na stację maszakow - 2011-11-22, 21:18 zbooY, Ale odlot online... Ale chyba większy mieli ci co te ceny ustawili. 2 tygodnie temu bio kosztowało jeszcze 5 groszy mnej od ON. Ciekawe od kiedy rzepak jest droższy od ropy ... maszakow - 2011-11-23, 23:11 DLA WSZYSTKICH www.cenapaliw.pl/ Skorpion - 2011-11-30, 22:21 Dostalem dzis emaila o takiej tresci PROTEST OGÓLNOPOLSKI > > Protest przeciwko rosnącym cenom paliwa Do wszystkich kierowców. Bardzo > dobry pomysł. (koniecznie przeczytaj do końca!) Ceny paliwa poszybowały > w górę. Jeszcze trochę i zobaczymy 6 PLN za litr, a potem może i > więcej. Poniższa propozycja ma znacznie więcej sensu niż kampanie typu > "nie kupuj paliwa w danym dniu", które było przeprowadzane kilka > miesięcy temu. Producenci paliw śmiali się jedynie, bo wiedzieli, ze nie > będziemy kontynuować akcji krzywdząc samych siebie rezygnując > całkowicie z zakupu paliwa. Było to bardziej niekorzystne dla nas niż > problem dla nich. Ale myśląc o tamtym pomyśle powstała idea, która > może przynieść rzeczywiste korzyści. Przeczytaj proszę i przyłącz > się! Przy cenach paliw rosnących każdego dnia my konsumenci musimy > podjąć akcję. Jedynym sposobem abyśmy zobaczyli, ze ceny paliwa idą w > dół jest trafienie kogoś w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I > możemy zrobić to BEZ narażania się na niewygody. Oto pomysł: Do końca > bieżącego roku NIE KUPUJMY ŻADNYCH PALIW od dwóch największych firm > paliwowych: BP i STATOIL. Jeśli nie będą sprzedawały paliwa, będą > zmuszone do obniżenia ceny. Jeśli one obniżą ceny, inne firmy będą > zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnąć efekt musimy > pozbawić te dwie firmy milionów klientów. Wbrew pozorom jest to całkiem > łatwe do osiągnięcia. Czytaj dalej a dowiesz się jak dotrzemy do > milionów. Wysyłam tę wiadomość do 30 osób. Jeśli każda z nich > wyśle ją do kolejnych dziesięciu (30 x 10 = 300) i każda następna do > kolejnych 10 i tak dalej to juz w szóstej kolejce wiadomość ta dotrze do > 3 milionów ludzi. Jeśli każda z nich wyśle do kolejnych 10... Wszystko, > co należy zrobić to wysłać tę wiadomość do 10 znajomych osób i nie > kupować paliwa na stacjach BP i STATOIL. To jest ogólnoświatowa akcja. > Ile to potrwa? Jeśli każdy, kto otrzyma tę wiadomość przęśle ją do > 10 znajomych dotrzemy do 300 milionów konsumentów w ciągu 8 dni! > Założę się, ze nie sądziłeś, ze masz taki potencjał, prawda? W > grupie siła i nawet najgrubsza gałąź złamie się, jeśli spadnie na > nią wystarczająco duża ilość niezmiernie lekkich płatków śniegu. > Jeśli uważasz, ze ta akcja ma sens prześlij dalej tę wiadomość. > WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AZ CENY PALIWA WRÓCĄ DO NORMALNEGO POZIOMU (ok.4,0 > PLN /litr). Razem możemy to zrobić. Prześlij tę wiadomość nie kupuj > paliwa na BP i STATOIL. TO TY MOŻESZ USTALIĆ CENĘ > maszakow - 2011-11-30, 23:57 ouu... to stara akcja... owszem te stacje się cenią. Shell depcze im po piętach... Ale to oznacza też że jak ajenci coś spieprzą to z takim koncernem paliwowym nie wygraz. Stać ich na bardzo błyskotliwych prawników.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group