|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Podwozia - technika i eksploatacja - Oś AL-KO - ile smaru?
skuter - 2013-09-24, 06:45 Temat postu: Oś AL-KO - ile smaru? Koledzy i koleżanki. Po przeczytaniu postów o smarowaniu osi Al-KO pobiegłem wczoraj ze smarownicą pod camperka Po zaaplikowaniu co najmniej 15 razy na stronę nie widzę efektu smarowania w postaci wydostającego się smaru ze styków jakikolwiek połączeń elemnetów. Czy ktoś ma wiedzę ile/jaką ilość należy wpompować ???, bo nie chciałbym napełnić całej belki ( o ile się da - tak jak w niektórych autach bezsensownie da się napełnić cały wał napędowy )
Oś Alko z 2007 - jedna smarowniczka na stronę.
CORONAVIRUS - 2013-09-24, 07:30
skuter... smarowniczka jest zamontowana w miejscu między dwoma tulejami , które "pracują" wewnątrz .... ta przestrzeń może spokojnie zmieścić i kilogram smaru , dopiero po wypełnieniu tej przestrzeni mógłbyś się spodziewać widoku smaru przy samym wahaczu ale niekoniecznie .... Jeśli większy luz /wypracowanie/ ma tuleja wewnętrzna/bliżej środka / to pompowany smar znajdzie ujście w kierunku środka belki ... to kolejne kilogramy smaru Warto też ośkę smarować w pozycji odciążonej .
Znam takich co całe wnętrze topią w rzadkim smarze . Jak regeneruje belki to nawiercam dodatkowe otwory ze smarowniczkami do każdej tulei z osobna , belki wtedy mają 6 smarowniczek
skuter - 2013-09-24, 08:37
Rozumiem , to ile smaru radzisz zapobiegawczo zapuścić na jedną stronę ? Myślę , iż zawiecha nie jest wypracowana - auto ma 40 000 km i tyłem stoi dość wysoko ( albo mi się tak wydaje )
Dodatkowe kalamitki można wstawić w dowolnym czasie czy tylko przy regeneracji aby uniknąć ew. zaśmiecenia wnętrza pozostałościami wiercenia ?
CORONAVIRUS - 2013-09-24, 09:22
Wnętrza nie zaśmiecisz bo tam ciasno , że włos się nie mieści ....przewiercasz tylko belkę i tuleję , ośki wahacza już nie , problemem jest w takiej sytuacji nagwintowanie płydkiego otworu który nie jest przelotowym ale jak ktoś się uprze i pomyśli to się da ...
co do tego ile... nie znam zaleceń producenta co do Twojej belki ale im więcej tym lepiej , ważne by smar nie był gęsty , by się wlał w szpary ... by zwyczajnie był
skuter - 2013-09-24, 09:58
No tak masz rację zapomniałem o gwintowaniu , to na razie będę tylko smarował (... i aby jak najdłużej ) Jaki smar z dostępnych na naszym rynku dokładnie polecasz ( o ile możesz podaj konkretny produkt ), widzę masz doświadczenie w tym zakresie ???
CORONAVIRUS - 2013-09-24, 14:07
o smarach w alko już na CT było ... do oryginalnych tulei najlepiej te :
CONDA - Cardex 3746 SP
Klüber - Costrac GL 1501
Al-KO zaleca też smar litowy /do łożysk tocznych /Shell Retinax LX2
Ja dostaję przeważnie takie ośki , które powinny zostać utylizowane wsadzam inne tuleje i inne smary bo wśrodku wszystko jest już inne ale jak masz oryginał to te powyżej na bank będą OK .
skuter - 2013-09-24, 14:32
Wielkie dzięki. Tak sobie szukam i wiedzę, iż z dwoma pierwszymi pozycjami to ciężko w naszym kraju. Tylko Shell dostępny. Zaaplikuje camperkowi po 1 tubie Shella ( 0,4 kg ) na stronę myślę że będzie zadowolony.
Dzięki serdeczne za pomoc
jacek stec - 2013-09-24, 15:17
ja stosuję tak jak pisze no name litowy polski od 8 lat ale co roku na wiosnę i nie widzę problemu ,ale do pojawienia się w okolicy wachacza starego corocznie wchodzi ok 0,5 kg na stronę,jak pisze no name litowy,ale ja uzywam polski i działa
skuter - 2013-09-27, 08:37
Informacja dla zainteresowanych zalecanym smarem do osi AL-KO : nowa nazwa ( wprowadzona przez Shella ) Shell Retinax LX2 to Shell GADUS S3 V220C 2 ( kolor czerwony ) W Białymstoku cena za tubę do smarownicy 0,4 kg wynosi 11,22 brutto. W firmie GRES ul. Andersa ( przedstawiciela Shella ) dostępny od ręki.
Camper Diem - 2013-09-27, 20:38
do osi można wciskać tyle smaru ile wlezie, byle sobie szczęk hamulcowych nie zabrudzić
CORONAVIRUS - 2013-09-27, 20:49
Camper Diem napisał/a: | do osi można wciskać tyle smaru ile wlezie, byle sobie szczęk hamulcowych nie zabrudzić |
Krzysiu...o czym Ty piszesz
Camper Diem - 2013-09-27, 20:56
No name napisał/a: | Krzysiu...o czym Ty piszesz |
Ty się śmiej, ambitnie pompujesz przez kalamitki, a smar wychodzi przy kole
CORONAVIRUS - 2013-09-27, 21:12
Krzysiu ...gdzie oś a gdzie koło ...widzałeś kiedyś ALKO
Camper Diem - 2013-09-27, 21:22
No name napisał/a: | widzałeś kiedyś ALKO |
widziałem i smarowałem
CORONAVIRUS - 2013-09-27, 21:25
i kapało na szczęki ? Masz jakąś wersję bardzo limitowaną ...gratulacje
Camper Diem - 2013-09-27, 21:33
Adam, możesz się śmiać, ale smarownica, nawet ręczna, nieźle pompuje.
zanim się zorientowałem wszystko było obrzygane. pozostałe trzy koła już lajtowo
CORONAVIRUS - 2013-09-27, 22:00
Camper Diem napisał/a: | Adam, możesz się śmiać, ale smarownica, nawet ręczna, nieźle pompuje.
zanim się zorientowałem wszystko było obrzygane. pozostałe trzy koła już lajtowo |
\
To cos Ty smarował .... ośka się kończy wahaczem , 90 stopni i na końcu ramienia wahacza dopiero piasta się zaczyna a na niej szczęki .... jakim cudem smarując ośkę pomazałeś szczęki które też są osłonięte. Ja to się będę jeszcze długo dziwił
Camper Diem - 2013-09-27, 22:22
No name napisał/a: | Ja to się będę jeszcze długo dziwił |
myślisz, że ja się nie dziwiłem?
skuter - 2013-09-28, 13:52
Może o różnych kalamitkach mówicie , ja wczoraj wpompowałem po 1,5 tuby na koło ( kalamitki od wewnętrznej strony ramy umieszczone centralnie u dołu - od jezdni ) i wyszło mi na łączeniu przed wahaczem - i tam też spodziewałem się ujrzeć smar, jednak u mnie są tarcze hamulcowe a nie bębny.
Reasumując potwierdzam słowa "no name"
Znajdę i wstawię jakąś fotkę dla równowagi
Camper Diem - 2013-09-29, 08:50
mnie za pierwszym razem weszło co najmniej po 3kg na oś
poprzednik nie smarował
skuter - 2013-09-29, 09:03
... nie źle
Camper Diem - 2013-09-29, 09:16
skuter, a wiesz ile trwało nabijanie?
skuter - 2013-09-29, 09:51
domyślam się , u mnie po 1,5 tuby pod camperem, na glebie, podczas mżawki we dwóch z synem - rączki bolały od dymania wajchą
Poglądowa fotka. Taka oś jest zamontowana u mnie .
Johny_Walker - 2015-08-06, 12:34
To ile tego smaru wstrzykiwać? Po kilogramie na stronę czy aż wyleci wszystkimi szparami?
skuter - 2015-08-06, 14:20
Ja ciskam, aż wyjdzie bokami . Jedna tuba na jedno smarowanie , przy regularnym smarowaniu. Ten smar jest drobny i rzadki. Trzeba częściej smarować ( ja smaruję dwa razy do roku ) Próbowałem użyć go w motorze to po kilku jazdach mam sucho ... po prostu wycieka.
Johny_Walker - 2015-08-06, 14:43
Czyli lepiej często po trochu, niż raz a dobrze. Dzięki.
Smarownica kupiona za 49 zł. 4 kg smaru Shell za 168 zł z wysyłką. Nie będę jeździł z taką pierdółką do serwisu.
Johny_Walker - 2015-08-09, 23:39
Pompowałem aż zaczął wychodzić stary smar spod uszczelki gumowej. W sumie weszło 3,5 kartusza 400g.
Kalamitki do smaru są dwie u dołu tuż przy podłużnicach.
Zauwazyłem też dwie wkręcane śruby z łbem na oko 13 u dołu w 1/3 szerokości osi. Czy ktoś wie do czego one są?
Johny_Walker - 2018-02-21, 16:45
Nasmarowałem dziś ponownie i na obie strony weszło trochę więcej niż pół kartusza. Co to może być, że oś taka najedzona?
Endi - 2018-02-22, 12:41
Unieś tył kampera za ramę , zawieszenie swobodnie w zwisie i powtórz smarowanie. Może smaru wejdzie więcej ?
silny - 2018-02-23, 07:49
Smar cały czas ten sam czy coś nowego bo mnie też to czeka
Johny_Walker - 2018-02-23, 12:21
Endi napisał/a: | Unieś tył kampera za ramę , zawieszenie swobodnie w zwisie i powtórz smarowanie. Może smaru wejdzie więcej ? |
Cały tył? Podnoszę z jednej strony, żeby zwisało koło którego zawieszenie smaruję. Przecież one nie są połączone.
Poprzednio też tak robiłem.
Jeżeli najpierw wyciekał stary smar, brudny, szaro czarny a potem już nowy ciemnoczerwony to chyba wystarczy?
Endi - 2018-02-23, 12:42
Cytat: | Jeżeli najpierw wyciekał stary smar, brudny, szaro czarny a potem już nowy ciemnoczerwony to chyba wystarczy?.. |
Zwis zawieszenia może być i pojedynczy lub obustronny. Najważniejsze , że pokazał się smar, ten nowy i to wystarczy .
Johny_Walker - 2018-02-23, 13:55
Tak myślę że nie będę już smarował co kilkanaście tysięcy. Planuję kolejne smarowania robić nie co ileś kilometrów ale przy każdej wymianie opon na zimowe. Wtedy to dodatkowe 5 minut.
zbyszekwoj - 2018-02-24, 20:06
Johny_Walker napisał/a: | przy każdej wymianie opon na zimowe. Wtedy to dodatkowe 5 minut. |
To nie szkoda ci kasy na wymiane opon 2 razy w roku?Nic nie jesteśoszczędny. My jexdzimy cały rok na zimówkach.
Johny_Walker - 2018-02-25, 17:20
zbyszekwoj napisał/a: | Johny_Walker napisał/a: | przy każdej wymianie opon na zimowe. Wtedy to dodatkowe 5 minut. |
To nie szkoda ci kasy na wymiane opon 2 razy w roku?Nic nie jesteśoszczędny. My jexdzimy cały rok na zimówkach. |
Moje zimówki biorą chyba 11 litrów/100 zamiast 7,6. Z oszczędności od roku jeżdżę tylko na letnich.
Koła sam sobie wymieniam. Z biedy. Dlatego kupiłem klucz udarowy i bałwanek. Żeby oszczędzić.
silny - 2018-02-25, 19:42
Ale że smarem nic nowego , czy można wiedzieć , czy to wiedza tajemna
Endi - 2018-02-25, 20:30
silny napisał/a: | Ale że smarem nic nowego , czy można wiedzieć , czy to wiedza tajemna |
Kiedyś podawał Kaimar ...smar do zawieszenia AL-KO , który można dostać w Polsce - Shell Retinax LX2
Johny_Walker - 2018-02-25, 20:32
Ja mam Gadus, zamiennik. Kupiłem karton. Starczy do emerytury.
J.Leboski - 2018-03-04, 12:33
Byłem przekonany że mam oś AL-KO i że muszę smarować by jechać... ale nie widzę nigdzie kalamitek Czy to, to jest oś AL-KO? czy tylko sobie ubzdurałem? Smar nawet kupiłem...byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedz
silny - 2018-03-04, 12:53
Masz zwykłą łośke na piórach i poduszkach
Smar możesz mi podesłać
CORONAVIRUS - 2018-03-04, 13:12
J.Leboski napisał/a: | Byłem przekonany że mam oś AL-KO |
komu się dałeś przekonać ?
J.Leboski - 2018-03-04, 13:13
No to żem se przesmarował... nawet smarownice elektryczna pożyczyłem...niewiem skąd moje przekonanie o maniu Al-KO dziękuje za podpowiedz.
BIORCA napisał/a: | J.Leboski napisał/a: | Byłem przekonany że mam oś AL-KO |
komu się dałeś przekonać ? |
Prawdopodobnie pozostałość (w głowie) po przeglądaniu ogłoszeń przed zakupem obecnego kampera, zresztą nie dał bym sobie reku uciąć ze nie było wzmianki o tym u mojego sprzedawcy, mam to ogłoszenie wydrukowane, ale cześć jest nieczytelna...no ale teraz to już po ptokach...
Koziołki - 2018-03-23, 10:55
Chciałem przesmarować oś w swoim Carthago, ale nie ma na niej kalamitek(smarowniczek), są tylko dwie śruby na klucz 15 na środkowej części osi. Jest to rama AL-KO Hevy tzw. ciężka do 4500kg, czy tu jest inaczej niż przy lekkiej ramie?
koko - 2018-03-23, 11:35
Dobrze poszukaj --który rok?
Koziołki - 2018-03-23, 11:46
rocznik 2011
andream - 2018-03-23, 13:13
Prawdopodobnie pozostałość (w głowie) po przeglądaniu ogłoszeń przed zakupem obecnego kampera, zresztą nie dał bym sobie reku uciąć ze nie było wzmianki o tym u mojego sprzedawcy, mam to ogłoszenie wydrukowane, ale cześć jest nieczytelna...no ale teraz to już po ptokach...[/quote] Cale szczęście!! AL-KO to dodatkowy problem.
silny - 2018-03-23, 18:04
a o co tobie kolego chodzi
Koziołki - 2018-03-24, 14:58
koko napisał/a: | Dobrze poszukaj --który rok? |
Obejrzałem dobrze i nie ma żadnych kalamitek ani żadnego miejsca gdzie można byłoby wprowadzić smar. Oś jest oryginalna bez kalamitek
koko - 2018-03-24, 21:05
jak staniesz pod osią( kanał lub podnośnik) to ok 10-15 cm od końca osi z lewej i prawej strony od dołu pionowo do góry są wkręcone kalamitki
Koziołki - 2018-03-26, 20:48
U mnie nie ma tych kalamitek.
Dowiedziałem się od dealera Carthago, że w kamperach Carthago występują osie z kalamitkami do smarowania i bez kalamitek gdzie osie są bezobsługowe. Ja taką mam. Powiedział mi, że tu się nic nie robi.
koko - 2018-03-26, 21:43
Zapytam w AL-KO w Poznaniu
J.Leboski - 2018-03-31, 09:10
Już wiem skąd moje przekonanie o maniu osi AL-KO ... poduszki AL-KO
yamah - 2020-03-02, 22:20
Johny_Walker napisał/a: |
Zauwazyłem też dwie wkręcane śruby z łbem na oko 13 u dołu w 1/3 szerokości osi. Czy ktoś wie do czego one są? |
Odświeżę zapytanie odnośnie tych śrub..
a więc tak..Po odczuciu że trzęsie jak wóz drabiniasty pomyślałem w pierwszej chwili o zamontowaniu poduszek..jednak po pierwszym przeglądzie(podwozia)od zakupu ..ALKO ..i brak możliwości montażu poduch
Wertuję więc forum w nadziei rozwiązania zwieszenia wozu drabiniastego a ma tylko 45tyś.przejechane.
Dziś było I smarowanie..jutro na opuszczonym II..a czy wymiana amortyzatorów pomoże Doradźcie
CORONAVIRUS - 2020-03-02, 23:10
wahacze się ruszają ? równo ?
tolo61 - 2020-03-03, 00:54
Hej
Masz wahacze pół resor czy resor ?
Te osie z reguły są sztywne jeżeli ma wahacz wleczony / bo skoro brak możliwości założenia poduch to chyba ten typ jest u Ciebie.Taka ich uroda . Belka jeżeli jest kwadratowa to wewnątrz w każdym narożniku ma tuleję silikonową i w jej środek wstawiany jest po przekątnej też profil kwadratowy na ścisk . Właśnie te tuleje gumowe powodują sztywność wahacza nic więcej .
Jako że ma 45 tysi to nówka cewka niewyrobiona . Na pewno prowadzi się zarąbiście . Może tylko przy sztywnym zawieszeniu gubić tył na lodzie ale na suchym asfalcie nawet przy słabych oponach powinien iść jak po sznurku
Kiedyś kombinowałem z podkładkami na wahacz i poduszki założyłem / trochę była rzeźba ale się udało ...na krótko bo bez poduszek jechało się bardziej komfortowo , były za to dobre do wypoziomowania kampera /.
Jak się zachowuje pod dużym obciążeniem ? Buja czy stabilny
Jeżeli jest sztywny i stabilny to wymiana amortyzatorów tylko na słabsze pomoże bo te w tym wypadku są dobre i dobrze tłumią . Ale jak będą słabsze to będzie bujało
yamah - 2020-03-03, 07:12
CORONAVIRUS napisał/a: | wahacze się ruszają ? równo ? |
w moim odczuciu..równo..tzn.podczas jazdy np.130 wyprzedzałem tiry jest bujnięcie ale przy szybkim powrocie na pas już trzymał się sztywno.Jedynie to odczucie wozu drabiniastego ..każde najechanie na nierówność przy małej szybkości rozwala szafki,łyżki (dobrze że kubki plastikowe)..stare Ducato płynęło na nierównościach a to cholerstwo spokoju mi nie daje i zrzucam wine na połowice że źle zabezpiecza sztućce a co mam powiedzieć ..improwizuje
tolo..nie ma żadnego półresoru..ma mało przejechane ale to 12latek i sprowadzony bezpośrednio z Francji..pewnie oszczędzali na smarze
Nie wiem jaki mechanizm(gumy) jest w tej rurze i jak to rozbebeszyć
fan - 2020-03-03, 07:27
to już mój drugi z al-ko,smaruje raz w roku na opuszczonej osi (nadwozie podniesione)około 0,5 kg na stronę
CORONAVIRUS - 2020-03-03, 08:54
yamah napisał/a: | CORONAVIRUS napisał/a: | wahacze się ruszają ? równo ? |
w moim odczuciu..równo..tzn.podczas jazdy np.130( |
podczas jazdy to możesz sobie gdybać . Podnosisz auto z tyłu , najlepiej systemem po środku na raz i obserwujesz wahacze czy równo sie podnoszą czyli czy tuleje nie są zatarte ... jesli któryś nie ma całego ruchu to masz przyczynę wozu drabiniastego i sie ciesz bo może to rozruszasz ... jesli dwa równo pracują to os masz do rozebrania , na przeważnie 6 elementów skrętnych 2,3 są pekniete , oś siedzi w pozycji full obciażonej czyli na odbojach . Wtedy pytaj dalej ale smarowanie nic nie pomoże , poduszki też a uwierz są takie które się zmieszczą
yamah - 2020-03-06, 12:59
Odboju u mnie nie znalazłem ..wymieniliśmy amortyzatory(podniósł się z 5cm)..próba będzie dopiero na Topieniu Marzanny
Jeszcze pytanie odnośnie tych dwóch śrub od spodu belki..co one mają za zadanie ?
fan - 2021-11-11, 07:07
napisz proszę jaki kolor amortyzatorów kupiłeś i gdzie ?,
a może masz numer
my wróciliśmy właśnie z Sycylii-amory do wymiany
yamah - 2021-11-12, 17:31
fan napisał/a: | napisz proszę jaki kolor amortyzatorów kupiłeś i gdzie ?,
a może masz numer
my wróciliśmy właśnie z Sycylii-amory do wymiany |
Kolor czarny..a gdzie kupione to tu musisz wybaczyć pamięć zawodzi Jutro postaram się sprawdzić jakiekolwiek numery na amorku.
|
|