Rosja i kraje poradzieckie - Kamperem nad Bajkał 2019
KamperManiak - 2019-09-01, 08:49 Temat postu: Kamperem nad Bajkał 2019W naszych podróżniczych celach i marzeniach znalazł się kolejny kraj – Rosja.
Ten największy kraj na świecie mocno pobudza wyobraźnię, kiedy dowiadujemy się, że jest on o 55 razy większy od powierzchni Polski. Rosję zamieszkuje obecnie ok. 144 milionów osób, a wielonarodowe i wielokulturowe społeczeństwo podzielone jest na ponad 100 narodowości, w tym ok. 200 tyś. Polaków. Zróżnicowanie widać również w przyrodzie. 70% powierzchni kraju zajmuje Syberia, a na niej znajduje się najgłębsze i najstarsze jezioro na ziemi:
BAJKAŁ
Jezioro, które stało się geograficznym celem naszej podróży. Zwane w Rosji: „syberyjskim morzem”, Święte Jezioro lub „błękitnym okiem Syberii”, za wyjątkowe walory przyrodnicze zostało wpisane na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Jest to najgłębsze, najstarsze i jedno z największych jezior słodkowodnych na świecie. Głębokość Bajkału szacowana jest na 1 642 m., a w badaniach głębokości mają swój wkład zesłańcy z Polski: Benedykt Dybowski i Wiktor Godlewski. Powierzchnia Bajkału to ponad 31 tyś. km2. Jezioro daje schronienie ok. 1500 gatunkom zwierząt oraz występuje tu ponad 1000 gatunków roślin, a 80% z nich to endemity, jak np. nerpa -foka bajkalska. Bajkał
Niewątpliwie Bajkał jest marzeniem każdego podróżnika.
CEL
Głównym celem podróży jest przetasowanie naszego dotychczasowego życia i zamieszkanie na stałe w kamperze. Oboje pragniemy podróżować po świecie, a swoje przygody pokazywać na naszych kanałach w mediach społecznościowych. Rosję wybieramy właśnie dlatego, że tak jak nasze nowe planowane życie, wzbudza ona wiele niewiadomych.
Swoją podrożą pragniemy pokazać kraj, który pomimo bliskiego położenia, wciąż dla wielu Polaków jest bardzo egzotyczny, a niekiedy jedyna ocena pochodzi przez pryzmat historii i polityki.
ZAŁOŻENIA
Podróże są dla nas najlepszym bodźcem twórczości, dlatego cała wyprawa zostanie udokumentowana w formie video, fotograficznej i opisana w relacji na blogu, a może także w książce/przewodniku. Zamierzamy przybliżyć Rosję XXI w. naszym rodakom oraz pokazać wizerunek Polaka-podróżnika w relacjach ze spotkanymi Rosjanami. Niewątpliwie podróż kamperem na bazie youngtimera będzie zwracała uwagę Rosjan na podróże karawaningowe, które w tym kraju dopiero wchodzą w fazę rozwoju.
NIE JEDZIEMY SAMI
Oprócz Was, naszych czytelników, widzów oraz fanów w podróż nad Bajkał jedziemy ze sponsorami.
Zapraszamy do śledzenia postu, w którym będziemy publikować materiały z wyprawy KamperManiak - 2019-09-09, 05:02 Opisy dni dostępne są na stronie internetowej KamperManiak Blog
Drugiego dnia wyprawy, nie dojechawszy nawet do naszego docelowego kraju, nie mówiąc o Bajkale, nasz Groszek odmawia współpracy...
Z opóźnieniem wjeżdżamy na granicę łotewsko-rosyjską, która była najtrudniejszą, którą przekroczyliśmy w swoim życiu.
Po kilku godzinach przeprawy trafiamy w końcu do Rosji.
Z odcinka dowiecie się jak tu wjechać, jak załatwić wizy do Rosji oraz czego spodziewać się na miejscu.
Zwieńczeniem naszej długiej podróży, jest upragniony pierwszy etap naszej wyprawy czyli kemping w Moskwie.
Mimo wielu przeciwności, nasza przygoda w końcu się zaczęła😀
GENAS - 2019-09-09, 10:19 Witajcie,i powodzenia w podróży właśnie mijają dwa lata od naszego powrotu z nad Bajkału Rosja spokojna my przejechaliśmy 20 tys km nie mieliśmy żadnej kontroli milicyjnej cz innej ,spaliśmy na dziko i wszystko ok,odnośnie meldunków to nigdzie się nie meldowaliśmy,Pozdrawiamy i szerokich dróg i cierpliwości w pokonywaniu odległości KamperManiak - 2019-09-16, 17:14 Dzięki, rzeczywiście Rosja to jedno ze spokojniejszych Państw jakie odwiedzamy, a w dodatku przyroda powala na kolana.
Choć policja do tej pory kontrolowała nas już 2 razy, ale to z ciekawości bardziej.
Pozdrawiamy KamperManiak - 2019-09-16, 17:16 slawwoj - 2019-09-16, 17:36 Dobra robota Track222 - 2019-09-16, 17:45 Z wielką przyjemnością oglądnąłem odcinek Waszego filmu, pozdrawiam serdecznie z Krosna!!!daro35 - 2019-09-16, 21:08 Wielkie dla was,przez to że moja żona uczy rosyjskiego,marzy jej się podróż do Moskwy czy Petersburga,między innymi,także taki materiał będzie na pewno przydatny Tadeusz - 2019-09-16, 21:59 Tego po Was oczekiwałem.
KamperManiak - 2019-09-17, 10:29 Dziękujemy wszystkim ♥ to dopiero początek przygody z Rosją brys - 2019-09-18, 15:25 Super filmy, zapowiada się bardzo ciekawie. Bedziemy regularnie oglądać to co wstawicie
Swoją drogą bardzo ciekawy kamper. Takie krótkie T4 i z łazienką? To zabudowa jakiejs konkretnej firmy? Przeszukałem forum i Wasz kanał na YouTube ale nigdzie nie znalazłem prezentacji auta - z wielką chęcią bym zobaczył Teresa - 2019-09-21, 22:11 Witam!
Bardzo interesujący film i zapowiada się ciekawa relacja.
Czekam na więcej.
Pozdrawiam.Misio - 2019-09-21, 22:21 Ciekawa i odważna wyprawa. Czekamy na ciąg dalszy i leci na zachętę. Wojciechu - 2019-09-22, 00:17 Mam nadzieje na dalsze odcinki - jak to mówią - piękni ludzie z pięknym pomysłem na życie. Stawiam emeryl - 2019-09-26, 19:57 Powodzenia,czekam na następny film z Waszej podróży.KamperManiak - 2019-10-02, 03:55 Moskwa nas wgniotła w ziemię jak dwa małe robaczki!
Bardzo nie lubimy stolic, a Moskwa to największa stolica w Europie. Nie jest to miejsce dla vanlifersów ani ludzi, którzy wyjeżdżają na urlop żeby odpocząć. To miejsce dla ludzi o mocnych nerwach, zarówno tych którzy przemierzają moskiewskie ulice autem, jak i tych, którzy chcą cokolwiek zobaczyć.
Blichtr, przesyt, hałas, budynki znane nam i na całym świecie ze zdjęć, wydają się mniejsze, bledsze i nie zachwycają. Wszędzie roi się od azjatyckich turystów, których tu jest tak dużo, jak w żadnym innym miejscu w Europie, których sami Rosjanie nie cierpią, mimo, że oni są dźwignią turystyki w Rosji. Nam wchodzą w każdy kadr, nie dają powiedzieć nic do mikrofonu. Jest coraz większy upał, coraz więcej ludzi.
Nie, nie będziemy opowiadać Wam historii Moskwy, nie będziemy opowiadać co zwiedzić, zobaczymy to co najważniejsze i uciekamy stąd. Jesteśmy zmęczeni jeszcze bardziej niż byliśmy i przerażeni, jak wiele tysięcy kilometrów dzieli nas od Syberii. Marzymy o teleportacji nad Bajkał.
RUN!
KECZER - 2019-10-03, 08:44 wielkie brawa za relacje
i szacun za odwage
KamperManiak - 2019-10-06, 16:23 W naszej podróży Kamperem nad Bajkał, zrobiliśmy pauzę w jednym z miast należącym do Złotego pierścienia Rosji. Dlaczego mimo niepogody spędziliśmy tam więcej czasu niż zakładaliśmy?
Zobaczcie sami
KamperManiak - 2019-10-13, 15:43 Kazań po tatarsku oznacza "garnek do gotowania", może dlatego, że ma związek z naszym nazwiskiem tak nam się tu podoba...
W tym ponad milionowym mieście, jak w wielkim saganie smaczna tatarska potrawa, mieszają się, przenikają i idealnie komponują ze sobą: Europa i Azja, Słowianie i Tatarzy, prawosławie i islam...
Zwiedzając rosyjskie miasta nie oczekiwaliśmy wiele... Na zachodzie Europy widzieliśmy wiele pięknych miast, naszą ukochaną Barcelonę, Lizbonę czy Dubrownik. Wschód to jednak dzika piękna przyroda, a tu taka niespodzianka. Kazań to perełka i najpiękniejsze miasto, w którym byliśmy w Rosji zaraz po Moskwie. Koniecznie tu przyjedzcie i na Boga nie na jeden dzień jak my.
Nowy film z Kazania już na YouTube!
KamperManiak - 2019-10-21, 08:48 Pokonaliśmy granicę, która była dla nas marzeniem. Dojechaliśmy kamperem na inny kontynent. Azja przed nami.
Nie prawda. Wy już wróciliście z Azji. Trza pisać że to wspomnienia.
Dla nas rzeczywiście, ale relacja w formie video bloga dopiero wchodzi w fazę największej przygody daro35 - 2019-10-24, 17:43 A mnie tam to nie istotne,byli czy są,wielkie się należą i na zachętę za dalszą relację.KamperManiak - 2019-10-29, 09:50 Jak długa podróż zaczyna na nas wpływać?
Trzynastego dnia podróży po przejechaniu tysięcy kilometrów budzą nas imprezujący Rosjanie, dzieciak, który odkrył klakson w aucie i "Białe Jerozy" .
Daniel mimo przeziębienia kąpie się w rzece Ob i w końcu mamy chwilę, żeby poplażować. Po południu wybieramy się do Nowosybirska, żeby zwiedzić stolicę Syberii.
Miasto nas nie zachwyca, dlatego na poprawę humoru wybieramy się do restauracji, pierwsza jest zabukowana na cały dzień, druga okazuje się spalona, ale trzecia jest strzałem w dziesiątkę.
xbartman - 2019-10-29, 10:14
KamperManiak napisał/a:
..Trzynastego dnia podróży po przejechaniu tysięcy kilometrów budzą nas imprezujący Rosjanie, dzieciak, który odkrył klakson w aucie i "Białe Jerozy"...
"Белые pозы" (Biełyje rozy) - Białe róże KamperManiak - 2019-11-03, 11:32 Jakie są ceny paliwa i jak zatankować paliwo w Rosji ?
Co można zjeść w rosyjskich zjazdach?
Co robimy podczas długiej podróży?
Na wszystkie pytania odpowiedzi w najnowszym vlogu z podróży #kamperemnadbajkał
KamperManiak - 2019-11-07, 08:36 Dojechaliśmy do Irkucka, to ostatnie duże miasto przed naszym pierwszym spotkaniem z Bajkałem. Zanim jednak Wam pokażemy Irkuck zrobimy serwis Groszka i zatankujemy gaz do butli.
Robold - 2019-11-09, 11:45 Jedziecie prawie "naszą trasą" ale 10 lat później. Kamperem nad Bajkałem byłem w 2009r.
Czy byliście na wyspie Olchon?KamperManiak - 2019-11-10, 12:05
Robold napisał/a:
Jedziecie prawie "naszą trasą" ale 10 lat później. Kamperem nad Bajkałem byłem w 2009r.
Czy byliście na wyspie Olchon?
Super, po takim czasie widać jak wszystko się zmienia. Chociażby ceny benzyny zmieniły się prawie dwukrotnie. Wyspy Olchon nie mogliśmy odpuścić, będzie jescze o niej. Pozdrawiamy.KamperManiak - 2019-11-10, 12:06 Zwiedzamy Irkuck.
Jesteśmy pod dużym wrażeniem rosyjskiej architektury koronkowej. Uwielbiamy drewniane domy, a kumulacja tak pięknie zdobionych budynków jest właśnie na Syberii.
Irkuck to ważne dla nas miasto, w nim spędziliśmy najwięcej dni pośród tych spędzonych w Rosji. Z niego wyjeżdżaliśmy by zobaczyć wschodnią stronę Bajkału i wracaliśmy do niego by ponownie pojechać na jego zachodnią stronę.
To tu załatwiliśmy najważniejsze sprawy i tu poznaliśmy najwięcej Rosjan i osób innych narodowości, których nigdy nie zapomnimy, to tu poznaliśmy przyjaciół i to właśnie w Irkucku dotarło do nas, że Rosjanie są zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący.
Pozwólcie, że najpierw pokażemy Wam atrakcje Irkucka, a w kolejnych filmach przybliżymy Wam sylwetki tych, których poznaliśmy.
KamperManiak - 2019-11-13, 17:50 Udało się!
Po 2 tygodniach, przebyciu 7500 km dojechaliśmy Kamperem nad Bajkał.
Na początku zwiedzamy Wyspę Szamankę i odkrywamy dary Rosjan dla Bogów. Oglądamy kolorowe wstążki na drzewach i spotykamy Rosjan, którzy zaprosili nas na piknik.
Następnie jedziemy dalej i zaczepiają nas rosyjskie dzieci, które sprzedają nam orzechy cedrowe. My nieświadomi tego, jak długo rośnie drzewo, żeby one powstały, ani tego, że za kilka dni się od nich uzależnimy targujemy się i tak z niskiej ceny.
Potem w Bajkalsku obserwujemy pierwszy zachód słońca nad Bajkałem.
emeryl - 2019-11-15, 12:12 Śledzę Wasze relacje,zasłuzone .Pozdrawiam spotkaliśmy się w Łęcznej w Lidlu.KamperManiak - 2019-11-17, 15:29
emeryl napisał/a:
Śledzę Wasze relacje,zasłuzone .Pozdrawiam spotkaliśmy się w Łęcznej w Lidlu.
Pozdrawiamy, mamy nadzieję, że następnym razem będzie więcej czasu żeby wypić je razem Tadeusz - 2019-11-17, 15:31 Aldono, Danielu!
KamperManiak - 2019-11-17, 15:32 Zapraszamy na nowy orientalny vlog z Rosji. Zachęcamy do oglądania na pełnym ekranie.
KamperManiak - 2019-11-21, 08:08 Listwianka, najbardziej znana i komercyjna wioska nad Bajkałem. Dla nas jest to miejsce magiczne i na samą myśl o niej mam ma szklane oczy. To tu Rosjanie skradli nasze serca na zawsze, tu poznaliśmy naszych przyjaciół na rejsie statkiem. W Listwiance zjedliśmy naszego pierwszego omula, najpysznieszy przysmak Bajkału, tu widzieliśmy pierwszy raz w życiu nerpy, w których zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Najlepsze wspomnienia mamy z Listwianki i było ich tak wiele, że w niedzielę, następna część z tego cudownego miejsca.....
Track222 - 2019-11-21, 08:47 Jak zawsze super, pozdrawiam serdecznieKamperManiak - 2019-11-24, 12:14 Druga część przygód w Listwiance.
Jeden dzień w tej niewielkiej miejscowości nad Bajkałem przyniósł nam wiele atrakcji. Po czasie spędzonym u Gieny (
https://youtu.be/ynVpIK2nBqc) ruszamy odkryć atrakcje Listwianki.
To właśnie w tym miejscu znajduje się jedyne muzeum poświęcone Bajkałowi. Ekspozycja robi na nas ogromne wrażenie.
Próbujemy obejrzeć prywatną kolekcję radzieckich maszyn, ale nie udaje nam się.
Na zachód słońca decydujemy się na rejs statkiem po Bajkale. Jest to dobry wybór, bo oprócz kilku atrakcji podczas rejsu poznajemy Rosjan, którzy zostaną w naszych sercach na dłużej...
troszkę się dziwię, że jadąc taki kawałek nie przestawiacie się na czas lokalny , trochę bez sensu to i marnowanie własnego wyjazdu, ale cóż, każdy spędza swój czas na swój sposób
po tygodniu w Rosji i odrobinie chęci i alkoholu można spokojnie rozmawiać po rosyjsku (bez alko też się da)
jeszcze parę innych kwiatków bym znalazł, ale macie piwko za całokształtTamtam - 2019-11-26, 11:46 Witam
Jakie ubezpieczenie samochodu mieliscie na czas wyprawy które działa na terenie Rosji i dlaczego akurat takie i ile kosztowało?
Braliście też assistance, czy nie?
Co z ubezpieczeniem zdrowotnym, podobno trzeba je mieć jadąc do Rosji. Jakie Wy mieliście i ile kosztowało?
PozdrawiamKamperManiak - 2019-11-27, 17:49
Tamtam napisał/a:
Jakie ubezpieczenie samochodu mieliscie na czas wyprawy które działa na terenie Rosji i dlaczego akurat takie i ile kosztowało?
Braliście też assistance, czy nie?
Co z ubezpieczeniem zdrowotnym, podobno trzeba je mieć jadąc do Rosji. Jakie Wy mieliście i ile kosztowało?
Hej,
Ubezpieczenie kampera PZU (standardowe OC, ich zielona karta działa na terenie Rosji)
Ubezpieczenie zdrowotne AXA (załatwione w biurze wizowym, 3-m-ce na cały świat, koszt 124 zł/osoba)
Jak szukałem assistance to albo cena z kosmosu, albo nie oferowali na terenie Rosji i tak pojechaliśmy bez.
Raczej w Rosji nie widziałem lawet jak się coś popsuło. W dużych miastach tak, ale na trasie jak ma dojechać laweta 300-400 km to się nie kalkuluje (chyba, że jedzie oligarcha to mu nawet nowy samochód przywiozą). Rosjanie pomagają sobie na wzajem, a ich bagażniki wypełnione są częściami i narzędziami. Jak czyściłem palnik od lodówki na parkingu to 3 różnych oferowało mi pomoc. Dlatego nie martwiłbym się assistancem.
PozdrawiamKamperManiak - 2019-11-27, 17:54 Pamiętacie tę piękną skałę Szamankę z naszej czołówki?
Nareszcie zobaczymy ją na własne oczy. Jedziemy na wyspę Olkhon, to największa, najsławniejsza i jedna z najpiękniejszych atrakcji nad Bajkałem.
Tu zamiast dróg jest tarka...
Nareszcie spotykamy Polaków na Syberii!!! Pierwsi to tuż przed przeprawą promową - Jacek i Rysiek z kanału Powsibroda. Z którymi najlepiej się poznaliśmy, bo jakiś czas podróżowaliśmy razem we czwórkę. Na samym Olchonie, spotykamy jeszcze Izę i Dawida, czyli Kamperoholików, którzy podążali naszymi śladami i z którymi planowaliśmy się spotkać, ale nie wiedzieliśmy gdzie skrzyżują się nasze drogi.
Obserwujemy piękny zachód słońca z wyspy na Bajkale, nie mogąc jeszcze do końca uwierzyć, że jesteśmy w tym pięknym miejscu, że to się dzieje na prawdę, że spełniliśmy właśnie swoje marzenie, które długo wydawało się takie nieosiągalne, ale UDAŁO SIĘ!!!!
Jesteśmy TU!
Nikt nam nie zabierze tej chwili, ba! tych dni, kiedy możemy tu być, napawać się pięknymi widokami i chłonąć magiczne wschody i zachody słońca. Jakiś koleś lata paralotnią nad naszą Szamanką, nigdy przenigdy do głowy by mi nie przyszło, że to fantastyczny Robert z ekipy DREAM TEAM i że za godzinę poznamy jego, oraz jego równie fantastycznych synów Szymona i Łukasza przy ognisku. To nie może być przypadek, że tylu niesamowitych Polaków dotarło tego samego dnia na Olkhon!
Cudownie było poznać tych wspaniałych, ciekawych ludzi z pasją i w ich towarzystwie świętować ten niesamowity dzień. Nie marzyliśmy nawet o tym, że w tak zacnym gronie i tak cudownym miejscu spędzimy niezapomniany czas.
A jak Polacy się spotkają za granicą to jest impreza! Było grubo, nie mogliśmy się rozstać przez 3 dni ( nikt nie mógł prowadzić🤣)
We vlogu naprawiamy kilka uszkodzeń w kamperze, drogi w Rosji dały nam popalić. Najpierw rurę od ogrzewania, która została Danielowi w rękach po poszukiwaniach mojej bransoletki na nogę, które wpadła w szczelinę. Potem naszą kanapę na szynach, której po przesunięciu, by zabrać z Listwianki do Irkucka naszych nowych rosyjskich przyjaciół Swietłanę i Stasa, oderwał się jeden bok. A potem dokręcanie śrubek naszego łóżka na górze, które zaczęło trzeszczeć, bo zapomniałam kilka razy dobrze je złożyć...
KamperManiak - 2019-11-27, 17:57
chris_66 napisał/a:
troszkę się dziwię, że jadąc taki kawałek nie przestawiacie się na czas lokalny , trochę bez sensu to i marnowanie własnego wyjazdu, ale cóż, każdy spędza swój czas na swój sposób
Po kilku dniach uporaliśmy się camper lag-iem i udało się dostroić zegarki biologiczne do słońca
Tamtam - 2019-11-27, 22:34
KamperManiak napisał/a:
Tamtam napisał/a:
Jakie ubezpieczenie samochodu mieliscie na czas wyprawy które działa na terenie Rosji i dlaczego akurat takie i ile kosztowało?
Braliście też assistance, czy nie?
Co z ubezpieczeniem zdrowotnym, podobno trzeba je mieć jadąc do Rosji. Jakie Wy mieliście i ile kosztowało?
Hej,
Ubezpieczenie kampera PZU (standardowe OC, ich zielona karta działa na terenie Rosji)
Ubezpieczenie zdrowotne AXA (załatwione w biurze wizowym, 3-m-ce na cały świat, koszt 124 zł/osoba)
Jak szukałem assistance to albo cena z kosmosu, albo nie oferowali na terenie Rosji i tak pojechaliśmy bez.
Raczej w Rosji nie widziałem lawet jak się coś popsuło. W dużych miastach tak, ale na trasie jak ma dojechać laweta 300-400 km to się nie kalkuluje (chyba, że jedzie oligarcha to mu nawet nowy samochód przywiozą). Rosjanie pomagają sobie na wzajem, a ich bagażniki wypełnione są częściami i narzędziami. Jak czyściłem palnik od lodówki na parkingu to 3 różnych oferowało mi pomoc. Dlatego nie martwiłbym się assistancem.
Pozdrawiam
DziękujeKrzySówka - 2019-11-28, 09:03 Super wyprawa.Pozdrawiamy Tamtam - 2019-11-28, 09:49
KamperManiak napisał/a:
Tamtam napisał/a:
Jakie ubezpieczenie samochodu mieliscie na czas wyprawy które działa na terenie Rosji i dlaczego akurat takie i ile kosztowało?
Braliście też assistance, czy nie?
Co z ubezpieczeniem zdrowotnym, podobno trzeba je mieć jadąc do Rosji. Jakie Wy mieliście i ile kosztowało?
Hej,
Ubezpieczenie kampera PZU (standardowe OC, ich zielona karta działa na terenie Rosji)
Ubezpieczenie zdrowotne AXA (załatwione w biurze wizowym, 3-m-ce na cały świat, koszt 124 zł/osoba)
Jak szukałem assistance to albo cena z kosmosu, albo nie oferowali na terenie Rosji i tak pojechaliśmy bez.
Raczej w Rosji nie widziałem lawet jak się coś popsuło. W dużych miastach tak, ale na trasie jak ma dojechać laweta 300-400 km to się nie kalkuluje (chyba, że jedzie oligarcha to mu nawet nowy samochód przywiozą). Rosjanie pomagają sobie na wzajem, a ich bagażniki wypełnione są częściami i narzędziami. Jak czyściłem palnik od lodówki na parkingu to 3 różnych oferowało mi pomoc. Dlatego nie martwiłbym się assistancem.
Pozdrawiam
DziękujeKamperManiak - 2019-12-01, 13:32 Co myślą o nas Rosjanie?
Jacy naprawdę są?
Jak im się żyje na Syberii?
Czy są szczęśliwi?
Jak wytrzymują takie wielkie mrozy?
Co cennego oferuje Syberia?
Na te pytania otrzymaliśmy odpowiedzi dzięki naszemu małemu przyjacielowi, który testowaliśmy w Rosji. Dzięki kieszonkowemu translatorowi Vasco Mini2, poznaliśmy lepiej wielu Rosjan, a co najcenniejsze poznaliśmy naszych rosyjskich przyjaciół.
chris_66 - 2019-12-01, 15:16 rozumiem chęć przeżycia ze sponsoringu ale strasznie namolnie to wygląda na filmikach
niestety prawda jest taka, że nikogo nie poznasz przez elektroniczne pudełko, może pomóc znaleźć sklep albo kibel , bez sensu w Rosji gdzie języka nauczyć można się przez tydzień na poziomie podstawowy, a przez dwa na poziomie komunikatywnym (będąc na miejscy to w ogóle luzik)
taka elektroniczna proteza przyda się może gdzieś w greckiej wiosce gdzie średnia wieku mieszkańców to 75+, o ile tłumacz zrozumie lokalną gwarę
z rosjanami zaprzyjaźnisz się w znacznie przyjemniejszy i prostszy sposób, poznasz ich dokładniej i na pewno szczerze , bo ludzie na wschodzie są niesamowici i niepowtarzalni, otwarci, pomocni........
ale ładnie wam idzie, powodzeniaKamperManiak - 2019-12-04, 20:13 Do Wierszyny trafiamy podczas uroczystości odsłonięcia pomnika upamiętniającego pierwszych osiedleńców z Polski na Syberii.
To właśnie ten fakt, że w 1910 roku, Polacy decydują się tu dobrowolnie przyjechać, wywiera na nas największe wrażenie. Podobnie jak dziś, są to ludzie, którzy wyemigrowali za chlebem. Z filmu dowiecie się jak potoczyły się ich losy. Pokażemy również jak wygląda współczesna społeczność potomków Polaków, którzy tu przybyli.
KamperManiak - 2019-12-11, 17:14 Czy Rosja jest droga? 💱💲🔝
Czy w sklepie można kupić wszystko? 🍎🍏🍖🥣
Czy produkty są jak w Polsce? 🗺🌏🍽
Dokładnie przeskanowaliśmy ceny w rosyjskim sklepie.
Przekrój produktów jest naprawdę duży.
Dodatkowo kilka rad dla chcących odwiedzić Rosję.
Zapraszamy na zakupy.
KamperManiak - 2019-12-16, 09:26 Co wspólnego ma 2 euro i wjazd na Ukrainę?
Jak wygląda przekraczanie granicy Rosja-Ukraina?
Co zmieniło się w barze, w którym byliśmy przed rokiem?
Na te i inne pytania odpowiedź w ostatnim vlogu z Rosji.