Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Pomocy! mam konkretny problem techniczny - Problem techniczno-legalny.

orys - 2022-04-11, 08:01
Temat postu: Problem techniczno-legalny.
Jak może ktośtam pamięta miałem kupować bazę 4 lata temu, ale życie potoczyło się troszkę inaczej (byłem ofiarą napadu, uraz głowy, rok na zwolnieniu lekarskim, wyczyszczenie oszczędności plus długi) i dopiero teraz jestem w stanie powrócić do tematu (wygrałem w sądzie sprawę o odszkodowanie + znacznie lepiej zarabiam).

Tymczasem jednak zdarzył mi się Brexit i Covid, przez co na rynku u mnie w Szkocji brakuje totalnie dostawczaków - rynek jest totalnie wyczyszczony w porównaniu do tego co było kilka lat temu, a te kilka przerdzewiałych sztrucli które wciaż są tu w ofercie kosztują trzy razy tyle, ile kosztował przyzwoity busik w 2018 roku (nie przesadzam).

Tymczasem jednak będę pewnie się zawijał z tych paskudnych wysp z powrotem do EU, i padł pomysł, żeby kupić auto w Polsce, bo tam na rynku jednak wciąż więcej się dzieje, plus kierownica będzie po dobrej stronie - mam tam znajomego który pracuje w Mercedesie i raz, że się zna a dwa, że może mieć jakieś dojścia do fajnych używek, a ja i tak chciałbym najchętniej jumbo sprintera.

I teraz tak, fajnie by było mieć w kamperze więcej niż trzy miejsca - chciałbym cztery. Technicznie, finansowo, widzę, że to nie jest duży problem, parę stówek się płaci firmie za wstawienie foteli + 82 złote za przegląd i voila. Ale im więcej czytam, tym głupszy jestem, a ten megawątek z opowieściami fantastów na 200 stron u nas na forum to już mnie kompletnie zdezorientował.

Chciałem więc zapytac, jeśli ktoś się zna:
- czy jeśli dorzucę dwa fotele w "drugim rzędzie" to żeby zwiększyć ilość siedzeń muszę przesunąć gródź za nie? Czy mogę po prostu wywalić bo to wtedy będzie osobowy i grodzi już nie musi mieć?
- co z tą akcyzą? Czytam coś, że taka przeróbka będzie kosztować prawie 20% akcyzy jako zmiana na osobowy... To jest 100% pewne, czy to są bajki fantastów? A nie może być cztero osobowe auto ciężarowe?

Bo jesli tak, to chyba bym musiał szukać brygadówki, a to już są totalne białe kruki... albo zrezygnować z wożenia pasażerów i po prostu zrobić sobie auto dwuosobowe (dzieci nie mamy, dodatkowe fotele miały być "dla gości" którzy i tak spali by w namiocie).

darek 61 - 2022-04-11, 09:02

orys napisał/a:
albo zrezygnować z wożenia pasażerów i po prostu zrobić sobie auto dwuosobowe (dzieci nie mamy, dodatkowe fotele miały być "dla gości" którzy i tak spali by w namiocie).

I to jest chyba najlepsze rozwiązanie.Jak ktoś będzie chciał z wami jechać i do tego spać w namiocie to niech jedzie swoją osobówką.Zawsze może się ona przydać na krótkie wypady poza miejsce zakwaterowania.

orys - 2022-04-11, 19:28

darek 61 napisał/a:
orys napisał/a:
albo zrezygnować z wożenia pasażerów i po prostu zrobić sobie auto dwuosobowe (dzieci nie mamy, dodatkowe fotele miały być "dla gości" którzy i tak spali by w namiocie).

I to jest chyba najlepsze rozwiązanie.Jak ktoś będzie chciał z wami jechać i do tego spać w namiocie to niech jedzie swoją osobówką.Zawsze może się ona przydać na krótkie wypady poza miejsce zakwaterowania.


I może tak zrobimy, jeżeli jednak z tymi miejscami jest to do zrobienia, to zawsze lepiej mieć niż nie mieć.

LukF - 2022-04-11, 19:52

orys,

Jeśli z ciężarowego chcesz zmienić na osobowy lub specjalny kempingowy to MUSISZ w PL zapłacić akcyzę wg. pojemnościowy silnika: 3,1% do 2.0 lub 18,6% powyżej 2.0.

Reszta do zrobienia wg.tego co sam uznasz za najlepsze dla siebie. Czyli zbyt ogólne pytania postawiłeś.

orys - 2022-04-12, 01:54

LukF napisał/a:
orys,

Jeśli z ciężarowego chcesz zmienić na osobowy lub specjalny kempingowy to MUSISZ w PL zapłacić akcyzę wg. pojemnościowy silnika: 3,1% do 2.0 lub 18,6% powyżej 2.0.

Reszta do zrobienia wg.tego co sam uznasz za najlepsze dla siebie. Czyli zbyt ogólne pytania postawiłeś.


Ok, w zasadzie to o to mi chodziło, dzięki ;-)

A jeszcze jedno pytanie: czy cokolwiek stoi na przeszkodzie, żebym miał na pace ciężarówki zainstalowane wyposażenie kampera? Innymi słowy, muszę to przerejestrowywać, jeśli zostawię gródź i wszystko?

LukF - 2022-04-12, 08:41

Na pace Twojego auta ciężarowego możesz wozić sobie co chcesz. Byle nie ludzi. Oraz ma być ściana grodziowa tak jak wyszło z fabryki.
Cyryl - 2022-04-12, 09:13

LukF napisał/a:
Na pace Twojego auta ciężarowego możesz wozić sobie co chcesz. Byle nie ludzi...


prawo o ruchu drogowym:

"Art. 63.
2.
Dopuszcza się przewóz osób samochodem ciężarowym poza kabiną kierowcy, pod warunkiem że:
1)
pojazd odpowiada wymaganym warunkom technicznym do przewozu osób;
2)
osoby nie znajdują się między ładunkiem a kabiną kierowcy;
3)
osoby przewożone są na miejscach siedzących;
4)
pojazd nie przekracza prędkości 50 km/h."

joko - 2022-04-12, 09:34

Cyryl napisał/a:

4)
pojazd nie przekracza prędkości 50 km/h."[/i]


Czyli w kontekście tego o co pytał Orys i tak bez sensu.

Orys, jeśli ta akcyza to problem , to ja bym proponował znaleźć coś z silnikiem 2.0 i zrobić sobie tak jak Ci pasuje , a nie iść w kompromisy . Akcyza w wysokości 3,1% jest do przełknięcia na pewno wiele bardziej niż ta wyższa.
Kamperek na ciężarówce z grodzią to nieporozumienie . Na busie bez grodzi już jest słabo, a jak odpadnie Ci cała kabina z obrotowymi fotelami z przestrzeni życiowej to już traci sens.

Cyryl - 2022-04-12, 11:22

chodziło mi o to, że prawo o ruchu drogowym dopuszcza przewożenie osób na skrzyni ładunkowej pojazdu ciężarowego jak również w przyczepie, ale po spełnieniu pewnych warunków.
ale możliwość jest.

a patrząc już życiowo, kto z obsługujących radar będzie wiedział jak blaszak jest zarejestrowany, czy blaszak ma jechać z prędkością 50km/h czy inną. to dopiero wyjdzie podczas kontroli po zatrzymaniu.

joko - 2022-04-12, 15:31

Cyryl napisał/a:


ale możliwość jest.


No jest....... tylko , że Orysowi wynika z tego .... nic ;)

Cyryl napisał/a:

a patrząc już życiowo, kto z obsługujących radar będzie wiedział jak blaszak jest zarejestrowany, czy blaszak ma jechać z prędkością 50km/h czy inną. to dopiero wyjdzie podczas kontroli po zatrzymaniu.


A właśnie i co wtedy ?
Załóżmy na przykład, że na ograniczeniu do 90km/h jedziemy sobie takim ciężarowym z ludkami na "pace" powiedzmy 105km/h i zatrzymuje nas suszarkowy . Zapłacimy i punktów nałapiemy w/g taryfikatora jak za przekroczenie o 15 czy o 65km/h ?
A może za przekroczenie o 15km/h + drugi mandat za wożenie ludzi na pace ?

Cyryl - 2022-04-12, 16:58

joko napisał/a:
...No jest....... tylko , że Orysowi wynika z tego .... nic ;) ...


Orysowi dałem kontakt na PW do diagnosty, gdzie może uzyskać wiążącą odpowiedź.

joko napisał/a:
A właśnie i co wtedy ?...
...jedziemy sobie takim ciężarowym z ludkami na "pace" powiedzmy 105km/h...


dlaczego 105km/h, dlaczego nie 200km/h?
jak jedziesz ciężarówką, to po co przekraczasz przepisy dla osobówek?

ja tylko zacytowałem przepis, a myślę, że większość użytkowników tego forum to osoby pełnotenie i będą postępować według własnego uznania, mając świadomość, że niezależnie od wartości porad odpowiedzialność spadnie tylko na nich.

SlawekEwa - 2022-04-12, 21:52

joko napisał/a:
znaleźć coś z silnikiem 2.0 i zrobić sobie tak jak Ci pasuje , a nie iść w kompromisy . Akcyza w wysokości 3,1%

I za tydzień wstawiam 3.0 power i 3,1% zostaje :bigok

darek 61 - 2022-04-12, 22:04

orys napisał/a:
- co z tą akcyzą? Czytam coś, że taka przeróbka będzie kosztować prawie 20% akcyzy jako zmiana na osobowy... To jest 100% pewne, czy to są bajki fantastów? A nie może być cztero osobowe auto ciężarowe?

Jeżeli kupię auto ciężarowe w Polsce, sprowadzone kilka lat temu przez sprzedawcę,następnie przerobimy je na osobowe, to od jakiej kwoty naliczana jest akcyza.

LukF - 2022-04-12, 22:10

darek 61 napisał/a:
orys napisał/a:
- co z tą akcyzą? Czytam coś, że taka przeróbka będzie kosztować prawie 20% akcyzy jako zmiana na osobowy... To jest 100% pewne, czy to są bajki fantastów? A nie może być cztero osobowe auto ciężarowe?

Jeżeli kupię auto ciężarowe w Polsce, sprowadzone kilka lat temu przez sprzedawcę,następnie przerobimy je na osobowe, to od jakiej kwoty naliczana jest akcyza.


Od najbliższego czyli analogicznego osobowego (tzw.busa).

joko - 2022-04-12, 23:41

LukF napisał/a:
darek 61 napisał/a:
orys napisał/a:
- co z tą akcyzą? Czytam coś, że taka przeróbka będzie kosztować prawie 20% akcyzy jako zmiana na osobowy... To jest 100% pewne, czy to są bajki fantastów? A nie może być cztero osobowe auto ciężarowe?

Jeżeli kupię auto ciężarowe w Polsce, sprowadzone kilka lat temu przez sprzedawcę,następnie przerobimy je na osobowe, to od jakiej kwoty naliczana jest akcyza.


Od najbliższego czyli analogicznego osobowego (tzw.busa).


Dokładnie. A jak przerobi się na specjalny kempingowy to nikt nie będzie patrzył , że to samoróbka , tylko zrówna wartość z konstrukcjami "fabrycznymi" i nie będzie niczym niezwykłym , że podstawa do naliczenia akcyzy może być i 3x większa od ceny bazy .

decumanus - 2022-04-13, 14:18

joko napisał/a:


Dokładnie. A jak przerobi się na specjalny kempingowy to nikt nie będzie patrzył , że to samoróbka , tylko zrówna wartość z konstrukcjami "fabrycznymi" i nie będzie niczym niezwykłym , że podstawa do naliczenia akcyzy może być i 3x większa od ceny bazy .


Też myśle, że tak będzie, ale z tego co rozumiem nikt jeszcze nie płacił tego zaległego vatu? czekamy do lipca? Bo to jest złodziejstwo, vat powinien być od dostawczaka.
R

decumanus - 2022-04-13, 14:21

SlawekEwa napisał/a:
joko napisał/a:
znaleźć coś z silnikiem 2.0 i zrobić sobie tak jak Ci pasuje , a nie iść w kompromisy . Akcyza w wysokości 3,1%

I za tydzień wstawiam 3.0 power i 3,1% zostaje :bigok


ale natural power już tak łatwo nie włożę?
bo ja diesla nie cierpię, a naturalpower przerabiają na LPG... no ale są przepisy które mówią że nie można instalować używanych instalacji gazowych i o to może się rozbić przekładanie CNG (bo LPG zakładam ze będzie nowe)
R

LukF - 2022-04-13, 16:29

decumanus napisał/a:
z tego co rozumiem nikt jeszcze nie płacił tego zaległego vatu? czekamy do lipca? Bo to jest złodziejstwo, vat powinien być od dostawczaka.
R


Piszesz o VAT-cie ale nic takiego się nie płaci.
Chodzi o akcyzę. Mój ojciec płacił wg.nowych przepisów. Policzyli w UC podstawę akcyzy tak jak napisałem - wg. wartości najbliższego osobowego "dostawczaka". A że chodziło o silnik 1997cm3 więc nie było tego jakoś dużo. Do przeżycia.

decumanus - 2022-04-13, 16:38

oczywiście miałem na myśli akcyzę.
R

voice - 2022-04-13, 19:53

decumanus napisał/a:
oczywiście miałem na myśli akcyzę.
R


Panowie przyjmijmy taki przypadek. Sprowadzam dostawczaka 2.3 pojemności z uszkodzonym silnikiem, wymieniam uszkodzony i wstawiam 2.0. Jadę na przegląd i dopiero wtedy zgłaszam do UC zmianę na kempingowy. w oryginalnym dowodzie francuskim mam 2.3 więc jak policzą akcyzę.
Albo sprowadziłem dostawczaka 2.3 zarejestrowałem jako dostawczy akcyzy nie płacę, w między czasie pada silnik, wymieniam na 2.0 jadę na przegląd zgłaszm się do wydziłu komunikacji o zmianę w dowodzie. jak już mam dowód w którym jest 2.0 wtedy przerabiam na specyjalny kempingowy.
I pytanie jak policzą akcyzę ??

decumanus - 2022-04-13, 21:00

No ciekawe pytanie, ale myślę że dla UC wiążącym może być ten pierwszy przegląd w Polsce. Ale trzeba by miec papier jakis ze to taki silnik, bo robilem 4 takie przeglady i nikt by sie pochylil sam z siebie jaki silnik jest w środku. Trzeba by chyba diagnoscie wskazać zeby to wylapal.
R

joko - 2022-04-13, 23:34

Praktyka pokazuje, że takie dylematy rozstrzygane są zazwyczaj na niekorzyść petentów.
Przypuszczam, że interpretacja może być taka, że nałożenie akcyzy w związku ze zmianą typu pojazdu , powinno odnosić się do stanu w jakim zwolnienie z akcyzy zastosowano.
Jeśli przy pierwszej rejestracji w kraju samochód ciężarowy miał silnik powyżej 2litrów , to zastosowano zwolnienie z akcyzy w wysokości 18,6% i obawiam się, że jej przywrócenie będzie właśnie w odniesieniu do tego stanu.
Oczywiście jest to mocno dyskusyjne i osobiście uważam, że błędne, ale niestety bardzo prawdopodobne.
Jak słusznie pisze Decumanus , silnik jest traktowany obecnie jako część zamienna , a nie integralny moduł samochodu. Jest tak od czasu , kiedy zrezygnowano z wpisywania numeru silnika w DR. Weryfikacja stanu faktycznego jest mocno ograniczona , dlatego urzędnik będzie się chwytał zawsze tego co pewne i bezpieczne ...... czyli specyfikacji fabrycznej.

orys - 2022-04-13, 23:48

joko napisał/a:

Kamperek na ciężarówce z grodzią to nieporozumienie . Na busie bez grodzi już jest słabo, a jak odpadnie Ci cała kabina z obrotowymi fotelami z przestrzeni życiowej to już traci sens.


Akurat gródź będzie - z powodów bezpieczeństwa. Widziałem parę busów po wypadkach w swoim czasie, widziałem też kilka kamperów. Nawet nie będę wchodził w temat, dla mnie tu nie ma dyskusji.

Ale będzie przejście do kabiny, a nie tak jak Brytyjczycy robią. Przez moje przygody miałem cztery lata (w tym rok na zwolnieniu) na rozkminy, mam plan ;-)

A dzisiaj poszła zaliczka na pewne auto, żeby nie zapeszać to się pochwalę dopiero jak będzie na 100% kupione, co ma się stać w przyszłym tygodniu, ale powiem tylko tyle: na brak miejsca akurat narzekać nie będę ;-)

Cytat:
Orys, jeśli ta akcyza to problem , to ja bym proponował znaleźć coś z silnikiem 2.0 i zrobić sobie tak jak Ci pasuje , a nie iść w kompromisy


Ja sie tu w ogóle bardzo zderzyłem z Polską po tych 16 latach mieszkania za granicą, to jest jakiś mokry sen paranoicznego księgowego te polskie przepisy.

Ale, plany życiowe są takie, że auto w pierwszej kolejności posłuży za wóz do przeprowadzki na drugi koniec Europy, więc kto wie, może będę je na kampera przerabiał jeszcze w innym kraju (wstępny research pokazuje że w potencjalnym kraju docelowym jest to łatwiejsze niż w Polsce a do tego znacznie korzystniejsze podatkowo, ale to też będę się dzielił jak przyjdzie co do czego).

Na razie jednak trzymajcie kciuki, bo znalazłem nie do końca to, czego szukałem, ale w sumie pod pewnym względami nawet lepsze, jak wszystko dobrze pójdzie to się za tydzień będę chwalił. Na razie poszła zaliczka i kumpel mechanik wstępnie obejrzał i dał zielone światło...

Watch that space i trzymajcie kciuki ;-)

Gżegżółka - 2022-04-14, 08:24

joko napisał/a:
LukF napisał/a:
darek 61 napisał/a:
orys napisał/a:
- co z tą akcyzą? Czytam coś, że taka przeróbka będzie kosztować prawie 20% akcyzy jako zmiana na osobowy... To jest 100% pewne, czy to są bajki fantastów? A nie może być cztero osobowe auto ciężarowe?

Jeżeli kupię auto ciężarowe w Polsce, sprowadzone kilka lat temu przez sprzedawcę,następnie przerobimy je na osobowe, to od jakiej kwoty naliczana jest akcyza.


Od najbliższego czyli analogicznego osobowego (tzw.busa).


Dokładnie. A jak przerobi się na specjalny kempingowy to nikt nie będzie patrzył , że to samoróbka , tylko zrówna wartość z konstrukcjami "fabrycznymi" i nie będzie niczym niezwykłym , że podstawa do naliczenia akcyzy może być i 3x większa od ceny bazy .

A co jeśli jest przeróbka typu minimum tzn. porządna ławka z tyłu a poza tym tylko materac przymocowany do podłogi, zdezelowana szafka otrzymana za darmo z przykręconą kuchenką turystyczną?

A właściwa zabudowa po rejestracji.

Lub - olać zabudowę tyłu. Ławka, usunięcie grodzi i rejestracja na osobówkę?
orys napisał/a:
joko napisał/a:

Kamperek na ciężarówce z grodzią to nieporozumienie . Na busie bez grodzi już jest słabo, a jak odpadnie Ci cała kabina z obrotowymi fotelami z przestrzeni życiowej to już traci sens.


Akurat gródź będzie - z powodów bezpieczeństwa. Widziałem parę busów po wypadkach w swoim czasie, widziałem też kilka kamperów. Nawet nie będę wchodził w temat, dla mnie tu nie ma dyskusji.

Ale będzie przejście do kabiny, a nie tak jak Brytyjczycy robią. Przez moje przygody miałem cztery lata (w tym rok na zwolnieniu) na rozkminy, mam plan ;-)


W jakim wieku jest to auto? W nowszych grodź wymaga homologacji i nie możesz po prostu zrobić sobie przejścia.
https://www.camperteam.pl...ic.php?p=895987

orys - 2022-04-14, 22:14

Gżegżółka napisał/a:

W jakim wieku jest to auto? W nowszych grodź wymaga homologacji i nie możesz po prostu zrobić sobie przejścia.
https://www.camperteam.pl...ic.php?p=895987


Chyba, że już jest taka fabryczna, busy po DHL czy UPS takie mają.

SlawekEwa - 2022-04-15, 09:01

orys napisał/a:
busy po DHL czy UPS takie mają.

i milion kilometrów :-P

orys - 2022-04-15, 18:41

SlawekEwa napisał/a:
orys napisał/a:
busy po DHL czy UPS takie mają.

i milion kilometrów :-P


Zależy. Te jeżdżace po mieście mają małe przebiegi, ale są za to wytłuczone od ciągłego start-stop, trzaskania drzwiami i skakania po krawężnikach.

Natomiast w ogólności to akurat to nie jest 100% tak, że w firmie transportowej auto dostawcze zawsze ma natłuczone kilometrów. Oczywiście co innego firma busiarska czy bus w DHL co noc robiący ekspresy po 6 godzin jazdy w jedną stronę, ale w takich zwykłych niewielkich firmach transportowych często jest tak, że mają na przykład kilkanaście ciężarówek i dwa busy takie do jakichś takich ogonów na boku, albo nagłych dostaw niewielkich ładunków. W firmie w której spędziłem ostatnie pięć lat na przykład mieliśmy w naszej bazie szesć ciężarówek i dwa busy. Jeden dwa razy w tygodniu wyjeżdzał w trasę a poza tym jakieś paczki zbierał po Glasgow i w wieku 8 lat miał teraz jakieśð 247 000 mil (czyli ze 400 000 kilometrów). Ale drugi po 10 latach poszedł na sprzedaż z przebiegiem 130 000 mil - bo był mniejszy i był właśnie taki "w razie jakby co". Czasem stał całymi dniami na placu, albo nim tylko dziewczyny z biura jeździły po lunch do kafejki za rogiem jak padało. Sam myślałem, czy by go nie kupić, co prawda był zardzewiały i za krótki dla mnie, ale szedł za takie grosze, będąc mechnicznie sprawnym, że go rozważałem jako takiego biedakampera ze starą wersalką w środku na sezon, max dwa:



No i na przykład u mnie w Szkocji UPS to zajeżdża swoje pojazdy do ziemi, ale DHL sprzedaje swoje busy standardowo jak dobiją do 200 000 km albo po pięciu latach, w każdym razie regularnie pojawiają się takie fale, akurat się nowa wysypała i proszę, pół ebaya aż żółte od sprinterów z przechodnimi grodziami i ok. 140 000 mil na liczniku:

https://www.ebay.co.uk/it...3oAAOSwW2JiEyWf

https://www.ebay.co.uk/it...~MAAOSwcCth0d7O

https://www.ebay.co.uk/it...rsAAOSw0T9iMevw

I to są raczej autentyczne przebiegi, tu każdy sobie może online sprawdzić jakie były podczas przeglądu.

SlawekEwa - 2022-04-15, 18:48

orys napisał/a:
Jeden dwa razy w tygodniu wyjeżdzał w trasę a poza tym jakieś paczki zbierał po Glasgow i w wieku 8 lat miał teraz jakieśð 247 000 mil (czyli ze 400 000 kilometrów). Ale drugi po 10 latach poszedł na sprzedaż z przebiegiem 130 000 mil - bo był mniejszy i był właśnie taki "w razie jakby co". Czasem stał całymi dniami na placu, albo nim tylko dziewczyny z biura jeździły po lunch do kafejki za rogiem jak padało.

Pare lat temu czytałem to u Ciebie w poście :bylo
ot taka ciekawostka pamięciowa :dziadek:

orys - 2022-04-15, 18:54

Tak, ale to nie jest wyjątek, myślę, że raczej reguła.

Ja teraz pracuję dla agencji jako kierowca taki okazjonalny dla różnych firm, i widze, że w wielu z nich zawsze jakiś bus stoi w rogu placu sporadycznie ruszany.

SlawekEwa - 2022-04-15, 18:59

orys napisał/a:
że w wielu z nich zawsze jakiś bus stoi w rogu placu sporadycznie ruszany.

jak ma przegrodę z przejściem to ok :yay:

raffa - 2023-07-30, 03:57

Wszyscy piszą o zamianie silnika i wynikającej z tego akcyzie w przypadku zmiany w papierach na specjalny kamperowy.

Trochę osób pisze o grodzi z przejściem do kabiny.

Ale nikt nie wspomniał o fotelach! A to od zmiany przepisów na początku 2021 roku największy problem.

Do pierwszego tematu będę może podchodził za jakiś czas, na razie znam go w teorii. Jako, że temat drugi i trzeci są mi znane z własnego doświadczenia (o czym poniżej), to pozwalam sobie zabrać głos, pomimo tego, że wątek jest z zeszłego roku. Ale może wprowadzać w błąd.

Ja też, podobnie jak @decumanus nie cierpię diesla. I co więcej, niespecjalnie rozumiem te wszystkie kampery i kampervany ładujące się w naturę z tymi śmierdzącymi, rakotwórczymi spalinami (i nie, nie są to wymysły ekologów z ostatnich kilku lat, tylko stare badania). Ale co kto lubi...

Sam przez półtora roku szukałem właśnie Ducato Natural Power zasilanego gazem ziemnym (CNG) lub Iveco Daily, bo Sprinter NGT odpadł w przedbiegach, gdyż nie jest jednopaliwowy. W PL i tak raczej mało będę swojego Ducato użytkował, więc te 27 stacji to nie jest dla mnie jakiś wybitny problem. Nawet jeśli, to w dużych miastach raczej stacje są. A z zasięgiem 300 - 400 km da się ogarnąć i trasy w większej części Polski (z wyjątkiem Suwalszczyzny). Samochód zasilany CNG, pod warunkiem, że jest zarejestrowany zgodnie z homologacją jako jednopaliwowy pozwala na wjazd do polskich (i nie tylko) stref czystego transportu, które poza granicami naszego kraju istnieją od ładnych paru lat, a w PL są planowane już na przyszły - 2024 - rok (na pierwszy ogień idą Kraków i Warszawa). I powiedzmy, że w Krakowie SCT nie będzie jakaś problematyczna dla kamperowców, ale w Wawie ma obejmować poza ścisłym centrum także Wisłostradę, Trasę Łazienkowską (nie wiem, czy też nie Siekierkowską) i Wybrzeża. A także okolice Stadionu Narodowego, na parkingu którego jak tam bywam (a nie jestem codziennie) zawsze widuję kilka zaparkowanych kamperów. Owszem, na szczęście są S2 i S8, więc miasto objechać można nawet zahaczając o przedmieścia. Ale to by było na tyle.

@decumanus o ile mi wiadomo, to z tymi przeróbkami CNG na LPG w przypadku Ducato i Daily nie jest tak różowo - jest dosłownie kilka warsztatów w PL, które umieją to ogarnąć. A też nie sprawdzałem, tylko wnioskuję na podstawie tego, co wyczytałem w internecie i dowiedziałem się rozmawiając z ludźmi. Dlaczego nie jest łatwo? bo gdy spada ciśnienie gazu ziemnego to komputer przestawia silnik w tryb rezerwy paliwa obniżając jego moc do 100 KM. Malutko, jak na taką budę i ciężar. Dzięki temu, że tak mało warsztatów to ogarnia, to można kupić czasami takie nie do końca jeżdżące Ducato po próbie przeróbki za niewielką kasę :D Niewiele brakowało, a sam bym kupił, ale durnie nie wiedziały i wyciągając instalację CNG ją zniszczyli... Koszt odtworzenia był zbyt wysoki.

Co do montażu używanej instalacji - o ile mi wiadomo, to można zamontować używane butle CNG pod warunkiem, że są wyrejestrowane z poprzedniego samochodu w TDT. I łapią się w dopuszczony okres eksploatacji (20 lat). Nie wiem, jak wygląda kwestia samej instalacji... Nie brałem tego pod uwagę. Zależało mi nie na samym zasilaniu CNG, ale na takim wpisie w dowodzie rejestracyjnym. Na etapie pomysłu i moich poszukiwań samochody zasilane CNG miały możliwość jeżdżenia po buspasach i bezpłatnego parkowania na mocy ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Nowela niestety zniosła te przywileje. Ale nadal CNG jest najbardziej ekologicznie z wszystkich samochodów spalinowych i zostają SCT :)

Ściana grodziowa z przejściem jest ściśle związana z ilością miejsc w samochodzie.

Ja nie chciałem kupować blaszaka, kupiłem kontener niskopodłogowy :) Mam po pierwsze proste ściany, po drugie szerokość pozwalającą na szaleństwa we wnętrzu :) Pytanie, jak będzie z szaleństwami na wąskich drogach :D Jak napisałem wyżej - swojego samochodu szukałem półtora roku. W całej Europie. Oglądałem kilkaset samochodów, w tym na żywo około 10 - 15. Dostałem dokładne zdjęcia i dokumenty kolejnych 20 - 30 samochodów, którymi byłem bardzo poważnie zainteresowany. Po takiej porcji wiedzy swój samochód kupiłem przez internet i telefon :D

No ale do sedna: samochody do zabudowy kurierskiej wychodziły z fabryki najczęściej jako platforma (czyli kabina bez tylnej ściany z podłogą jak w blaszaku) z homologacją pierwotną z dwoma miejsca siedzącymi. Po czym były zabudowywane w specjalny kontener przez firmy wykonujące takie zabudowy. I o ile mi wiadomo - a takich samochodów oglądałem pięć (a także niezliczoną ilość starszych i nowszych diesli z zabudowami kurierskimi) dla zapewnienia wygody użytkowania przez kuriera samochody te miały demontowane homologowane siedzenie pasażera, wstawiany opuszczany ze ściany 'taboret' z cienkim, ale miękkim oparciem. W związku z tym, że siedzenie to nie spełniało żadnych wymogów bezpieczeństwa był też demontowany pas bezpieczeństwa pasażera. Taboret nadawał się tylko do usiądnięcia w celu wypełnienia jakichś papierów. Samochód po dokonaniu zabudowy był homologowany wtórnie na JEDNĄ osobę. Oglądałem też kilka Iveco Daily z takimi zabudowami, na które bardzo się napaliłem - ale odpuściłem właśnie z powodu ilości miejsc. W związku z tym, że Daily jest samochodem opartym na ramie, to część z nich miała wycinany prawy bok kabiny razem ze słupkiem B (z punktami kotwiczenia pasów bezpieczeństwa) i prawą częścią podłogi (wraz z punktami mocowania foteli), po czym były wstawiane drzwi i schodki, takie jak w autobusach Kapena. Oglądałem też Daily, które miało oryginalne prawe drzwi, słupek B i podłogę. Ale nie miały fotela pasażera, ale za to miały wtórną homologację też tylko na jedną osobę :(

O ile w pierwszym przypadku (brak oryginalnych punktów kotwiczenia pasa i mocowania fotela) jestem w stanie zrozumieć potrzebę wykonania badań i kolejnej (trzeciej) homologacji po wykonaniu zabudowy, to wydawało mi się, że w przypadku, gdy są oryginalne punkty (przypadek drugi) to wystarczy założyć oryginalny fotel i pas bezpieczeństwa i problem mamy z głowy :)

Nic bardziej mylnego. Z błędu wyprowadził mnie najpierw bardzo ogarnięty diagnosta na OSKP, a potem PiMOT, ITS i Bosmal, czyli podmioty, które dokonują badań homologacyjnych. Zgodnie z nowymi przepisami należy po pierwsze zakupić nowy, oryginalny fotel i pas, a następnie dokonać badań i nie można wykluczyć, że badania te będą zniszczeniowe! Koszt wykonania takich badań jedna z firm wstępnie oszacowała na kilkanaście tysięcy PLN (+ nowy fotel i pas + dokonanie zabudowy przez firmę uprawnioną do wykonywania zmian konstrukcyjnych). Trochę się nie opłaca.

Nowe przepisy wykluczają także montaż foteli przystosowanych do przewodu osób poza miejscami posiadającymi ważną homologację bez wykonywania takich samych badań (czyli na przykład z tyłu, w przestrzeni oficjalnie bagażowej).

I to niestety wyklucza wszelkie bardziej zaawansowane przeróbki.

W teorii można sobie bez większych konsekwencji zamienić podwójną ławkę pasażera na pojedynczy fotel. Co więcej, można pojechać na OSKP na zmianę warunków technicznych pojazdu (i zmniejszyć w dowodzie ilość miejsc siedzących do dwóch). Ale jest to zmiana w jedną stronę! Nie będzie z niej powrotu do dwuosobowej ławki i trzech miejsc siedzących.

Informacje te odnoszą się do pojazdów ciężarowych!

I z tym wiąże się kolejny problem - przy wykonywaniu zmiany warunków technicznych pod kątem zmiany na specjalny kamperowy należy również rozważyć, czy nie wrócić do podwójnej ławki na czas badania (jeśli ktoś zmieniał na pojedynczy fotel pasażera)... No chyba, że ktoś leci po całości, demontuje całą ścianę i wrzuca obrotnicę czy dla ławki, czy dla fotela.

To wtedy już nie ma się co przejmować ;) Pod warunkiem, że nie idziemy w górę.

Alternatywą dla pojazdów kurierskich (znaczy z przejściem do kabiny) są inne samochody specjalne:
food-trucki: oglądałem takie Daily na CNG z dwoma miejscami siedzącymi! :)
sklepy: też z dwoma miejscami siedzącymi (ale tu widziałem tylko diesle) i...
ambulanse: ale nie wszystkie mają przejście, i znaczna większość z nich ma DMC wyższą niż 3,5t.

Co więcej - oglądałem JEDYNĄ w Europie (chociaż w jednym źródle udało mi się znaleźć informacje, żeby były zrobione dwie, ale potem śladu po tej drugiej nie było - może poszła na badania homologacyjne :D ) karetkę zrobioną w ramach testów na Iveco Daily zasilaną CNG! Nie miała przejścia do kabiny, miała dwa miejsca w kabinie + dwa z tyłu + nosze. I DMC wynoszące 5t. I na nią byłem najbardziej napalony... Ale turas, właściciel autokomisu, do którego trafiła nie był zainteresowany dobiciem targu. I karetka trafiła albo na wschód, albo na szrot. W każdym razie ślad po niej zaginął :(

Dokonanie zmiany ze specjalnego innego podrodzaju na specjalny kamperowy będzie w teorii łatwiejsze, niż z ciężarowego. I jak ktoś rozważa przeróbkę dla dwóch osób, to moim zdaniem jest to najciekawszy trop.

Tylko od specjalnych trzeba płacić akcyzę podczas importu (z wyjątkiem ambulansów, jeśli są importowane przez uprawnione jednostki) :) No chyba, że samochód jest zarejestrowany w PL i był sprowadzony jako specjalny. Bo jeśli był sprowadzony jako ciężarowy i akcyza nie została zapłacona przy okazji zmiany rodzaju samochodu, to i tak będziemy musieli ją zapłacić.

@decumanus do przeróbki na LPG bardziej nadaje się Sprinter NGT. Poza tym ma dwulitrowy silnik, więc i akcyza będzie niższa. No tylko on szybko ulega biodegradacji...

rysiol - 2023-07-31, 21:56

Pewnie w swych dociekaniach trafiłeś na tego samego nieogarniętego gościa w PiMOT co ja kilka lat temu gdy badałem temat zmiany przeznaczenia swojej przebudowy. Jak facet mi powiedział że będzie konieczna próba zniszczeniowa to ja mu na to że całe szczęście iż nie wzięli go do dopuszczania mostów do użytku bo dalej byśmy się tylko promami przeprawiali przez rzeki. Facet się zagotował zapluł ale zwróć uwagę że homologowanie homologowanych siedzeń to nawet brzmi śmiesznie. Co taki gość chciałby zniszczyć?
raffa - 2023-07-31, 23:15

Nie pamiętam kolejności, ale wiem, że potwierdzałem w dwóch miejscach i to mailowo. Wątpię, żeby w trzech instytutach siedział ten sam nieogarnięty facet. Albo żeby we wszystkich trzech trafić na równie nieogarniętego.

Ja się z Tobą zgadzam, że homologowanie homologowanego fotela jest bez sensu.

Ale każda kolejna homologacja anuluje poprzednią. Więc jeśli wtórna jest na jedną osobę, to znaczy, że fabryczne punkty mocowania fotela i kotwiczenia pasów pasażera homologacji pierwotnej już nie mają. A wtórnej nie dostały, bo ich nie było podczas jej przyznawania.

Wiesz, może gdyby faktycznie się za to zabrać, wyłożyć kasę i zlecić to uznaliby, że nie ma sensu. Ale bez oglądania i przymiarki to wolą mówić tak, jak jest w przepisach...

Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której klient twierdzi, że punkty są oryginalne, instytut potwierdza, że w takim razie to tylko papiery, a potem klient podstawia samochód i widać, że było dłubane... I trzeba się wycofywać, a klient jak wiadomo w takiej sytuacji jest awanturujący się. W dodatku niesłusznie...

SlawekEwa - 2023-08-01, 05:10

raffa napisał/a:
Więc jeśli wtórna jest na jedną osobę, to znaczy, że fabryczne punkty mocowania fotela i kotwiczenia pasów pasażera

DUCATO 250 blaszka /nie brygadówka/ niech ktoś Ci pokaże te "fabryczne punkty " :bajer

Gregor887 - 2023-09-05, 10:38

raffa napisał/a:
Ja się z Tobą zgadzam, że homologowanie homologowanego fotela jest bez sensu.

Ale każda kolejna homologacja anuluje poprzednią


I tu jest sens - dla produkującego te papiery. Nie po to płaci się za mądrą pieczątkę, żeby rdzewiała w szufladzie. Jest klient, który ma kasę na takie badania, jest ruch w interesie.

Meyer - 2023-09-05, 16:23

W Anglii dopuszczenie i badanie samochodu do wyścigów kosztuje 50 funtów.

Ile bierze inżynier ITS za sprawdzenie pieczątek?

voice - 2023-09-05, 20:31

Panowie zmian miejsc z montażem foteli to minimalny koszt 5000 tys zł jak ktoś zrobi sam.
Przerabiałem ten temat dwa tygodnie temu.
Wszystko załatwione W ITS-ie w Warszawie

SlawekEwa - 2023-09-05, 22:21

voice napisał/a:
to minimalny koszt 5000 tys zł jak ktoś zrobi sam.

5mln to lekka przesada :haha:

mischka - 2023-09-06, 07:09

SlawekEwa napisał/a:
voice napisał/a:
to minimalny koszt 5000 tys zł jak ktoś zrobi sam.

5mln to lekka przesada :haha:

a kto bogatemu zabroni :spoko

voice - 2023-09-06, 21:50

SlawekEwa napisał/a:
5mln to lekka przesada :haha:

A gdzie Ty tu miliony widzisz

mischka - 2023-09-07, 07:49

voice napisał/a:
A gdzie Ty tu miliony widzisz
skoro tysiąc tysięcy to milion, to pięć tysięcy tysięcy to pięć milionów. Taka sytuacja :spoko
joko - 2023-09-07, 08:41

Voice, gdybyś przykładowo kupował używany samochód i tak zapisał cenę na umowie to byłbyś załatwiony :ok
Jak dobrze , że to tylko forum , bo grozi Ci tylko kilka dni żartów Kolegów :spoko

Kazik II - 2023-09-10, 19:08

raffa napisał/a:
W teorii można sobie bez większych konsekwencji zamienić podwójną ławkę pasażera na pojedynczy fotel. Co więcej, można pojechać na OSKP na zmianę warunków technicznych pojazdu (i zmniejszyć w dowodzie ilość miejsc siedzących do dwóch). Ale jest to zmiana w jedną stronę! Nie będzie z niej powrotu do dwuosobowej ławki i trzech miejsc siedzących.

Też nie nie tak hop-siup. Ja mam w DR 6 miejsc chociaż mam przerobione w części mieszkalnej tak, że z dwóch ławeczek po 2 os. przerobiłem na narożnik z 2 miejscami z pasami. Czyli razem 4 miejsca. Zachciało mi się uwidocznić to w DR - no się się zaczęło! :gwm Nie będę opisywać wszystkich perypetii i bzdurnych wymagań nie do przeskoczenia. Dałem sobie spokój, a kanapy z tyłu po prostu nikogo nie obchodzą. W naszym kraju w niektórych sytuacjach próba bycia lege artis się nie opłaca. Choćby niech ktoś spróbuje zrobić sobie LEGALNIE zadaszenie nad tarasem przy domku - to umarł w butach. Ale tak czy owak żadnego urzędnika te zadaszenia nie obchodzą - jak już sobie są.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group