Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Marki ich modele a awarie ,wady,dopisujcie swoje upierdliwe

erikson - 2018-11-16, 07:51
Temat postu: Marki ich modele a awarie ,wady,dopisujcie swoje upierdliwe
Moze wyjdzie nam obraz auta bardziej i mniej dopracowanych konstrukcyjnie.
Mailem
VW T3 1.6D nie trapiły mnie uciążliwe usterki
VW LT 2.0 lpg ,80r- upierdliwe rozregulowywanie sie rozdzielacza styków aparatu zapłonowego-wymiana na bezstykowy dało wytchnienie, poszycie blacharskie,podszybie i schodki przy drzwiach przednich-rdza.
Fiat Ducato II,2.5tdi kłopoty ze skrzynia,kłopoty z zapiekającymi sie hamulcami,cieknący silnik-pompa oleju, podłożnice i korozja całej budy.
Renault Master,2.4D 88r- poszycie blacharskie bocznych burt.
Volvo S80,2.4T -poszarpywanie skrzyni z 2 na 3 (zawory płyty sterującej),czemu wpisałem tu Volvo,bo użytkuje go jako mini kampera.
Dopisujcie swoje uwagi dotyczące awarii trapiących poszczególne marki które mieliście.

silny - 2018-11-16, 07:58

z całym szacunkiem ale to są wady tych akurat egzemplarzy a nie zasadniczo modelu całościowo :idea
erikson - 2018-11-16, 08:06

z opisów mozna wyczytać ze ludzie np notorycznie maja problem ze skrzynia w ducato I i Boxer co zdarza sie częściej niz w innych markach, kłopoty sa tez ze skrzynia w trojaczkach drugiej generacji+korozja, problemy trapiące skrzynie sa tez np vivaro i jemu podobnym(zacinające sie biegi) -chodzi mi o obraz usterek które notorycznie sie powtarzają,rzadko można wyczytać ze kłopoty maja skrzynie mercedesów tylnonapędowych i VW tylnonapędowych itd
Andrzej 73 - 2018-11-16, 08:23

Kilkunastoletni Fiat Ducato nie ma korozji. No chyba że był robiony.
:spoko

erikson - 2018-11-16, 08:33

trzecia generacja może i nie ma ale 2 to juz tak i nie sa to rzadkie przypadki progów i podłożnic
MILUŚ - 2018-11-16, 09:04

erikson napisał/a:
........ ale 2 to juz tak i nie sa to rzadkie przypadki progów i podłożnic


aż wlazłem pod swój........i rudej nie znalazłem :niewiemm :mrgreen:

erikson - 2018-11-16, 09:19

proponuje sie przyznawac do wad aut juz bylych-łatwiej bedzie do wylewnych informacji :wyszczerzony:
erikson - 2018-11-16, 09:26

MILUŚ napisał/a:
erikson napisał/a:
........ ale 2 to juz tak i nie sa to rzadkie przypadki progów i podłożnic


aż wlazłem pod swój........i rudej nie znalazłem :niewiemm :mrgreen:

nie chodzi mi ze to dotyczy każdego ducato 2,patrząc po opisach,oglądając ogłoszenia właśnie te modele maja taki stan i sa to przeważnie blaszaki pracujące cały rok nie tak jak kamper jeżdżący w sezonie letnim. Wszystkie ducato blaszaki jakie oglądałem zrobione na kampera miały więcej lub mniej jakiś problem z blacha.Czemu akurat te usterki wpisałem na listę,bo bardzo często powtarzają sie one u użytkowników na rożnych forach tych marek i nie chodzi mi o usterkę np -notorycznie przepala mi sie żarówka co parę lat.

MirekKliny - 2018-11-16, 09:54

to jeszcze dodajmy o jakich przebiegach tych aut rozmawiamy i jak właściciel o nie dba, bo poza usterkami które spieprz.... producent większość wynika z niewłaściwej eksploatacji i obsługi np.skrzynia biegów i za mało oleju w niej o wymianie już nie wspominając, lub jazda zadowalanym autem przy 70km/h na 5 biegów bliźniaczki do 20005 r wciskanie 3 biegu przy niedosiądniętym sprzęgle i cięgiel mówimy o autach 20lat +- i przebiegach ......

blacharka to temat rzeka jak na początku nie ma konserwacji to 15 latach pojawiają sie tu i owdzie niedoróbki co i tak jest dobrym wynikiem bo nowe auta po 5 latach już rdzewieją( nie wszystkie oczywiście)

oczywiście każdy chciałby 20letnie auto w igła stanie ze 10tys :szeroki_usmiech

miłej polemiki

Bronek - 2018-11-16, 10:12

Najbardziej wkurza mnie wiek auta.
A szczególnie takie roczne.
"Nowe prosto z fabryki", w następnym sezonie już nie są nowe :gwm Psuje to wszystko.

Powinna być możliwość "odświeżenia ", podobnie jak odnowienie ślubowania małżeńskiego

Mój kolega po takiej ceremonii, bardzo szybko zanalzł sobie młodszą żonę. :mrgreen:

To działa :kwiatki:

erikson - 2018-11-16, 10:23

na dzien dzisiejszy biorąc pod uwagę przeciętne dbanie o stan i wynikające z tego tytułu usterki,ranking według mnie wygrywa merc kaczka,potem?
Bronek - 2018-11-16, 12:35

W tym trybie, to Ford Model T :spoko
itp..

A z lodówek np to taka

Musisz podzielić temat na kategorie. Rupcie, stare, starsze, nowsze i najnowsze.
Samochody i zabudowy. Vany i campery itd..... Inaczej ranking jest niemożliwy.

gryz3k - 2018-11-16, 12:45

Bronek napisał/a:
"Nowe prosto z fabryki", w następnym sezonie już nie są nowe Psuje to wszystko.


Bronek, więcej cipek na godzinę, weekend od soboty a nie od czwartku i co roku masz nówkę. Na forum na pewno znajdą się chętni, żeby ten roczny złom od Ciebie odkupić po korzystnej cenie... :-P

Bronek - 2018-11-16, 13:21

To to pikuś. Problemem jest czekanie. Nie ma, ot tak od ręki.
Kupowałbym co miesiąc ale kurier kamperów nie wozi..

Poważniej, nie można porównywać Merca Kaczki do obecnych samochodów.
Można tylko tęsknić za trwałością, tyczy to np. dawnych siekier, kos i szpadli w porównoniu z glebgryzarką i automatyczną kosiarką itd.
To se ne wrati. :spoko

Dlatego co nas wkurza, to OK ale ranking? Już trudniej taki zrobić.

gryz3k - 2018-11-16, 13:32

Bronek napisał/a:
Problemem jest czekanie. Nie ma, ot tak od ręki.


oj tam, kupując jednego zamawiasz już następnego na przyszły rok. Perypetum mobile normalnie.

A fakt jest faktem, że jakość kamperów schodzi na psy.

Bronek - 2018-11-16, 13:51

Niewątpliwie. I to o ile w bazie kampera, można tłumaczyć nowoczesnością, skomplikowaniem, komfortem jazdy.
Ale czym w budzie?
Byle jak wkręcone wkręty, krzywe panele, syf, wióry i braki. To już wynik olewania klienta oraz brak nadzoru.

W swoim kamperze, pomijając to, co diler już sam poprawił, kilka rzeczy musiałem "dać od siebie" ... Niewiele ale jednak.
Np krzywa jedna listewka przymykająca żałuję okna.., duperela z niedbalstwo robotnika.

Jak bym tak cipkę zszył krzywo po porodzie to bym w ryja dostał od ojca jak nic. A tu... :mrgreen:

erikson - 2018-11-16, 14:19

morał jest taki,kiedyś mało dbałeś i tak jechałeś,dziś aby mieć auto sprawne musisz niestety więcej czasu poświęcać na doglądaniu.Ja dziś wiem,jak starsze to tylno napędowe,mniej prawdopodobnych awarii,nowszych nie miałem wiec licze na opinie innych.
gryz3k - 2018-11-16, 14:57

Rozpatrywałem kupno kampera na Peugeocie 2.2. Trochę się obawiałem tego silnika więc pojechałem do dealera marki. Usłyszałem tam, wie Pan, jak Pan leje dobre paliwo i olej wymienia co 10000 km a nie 40 jak w instrukcji to może Pan pojeździ. A skąd mam wiedzieć jakie paliwo wlewam w Gruzji czy Maroku?

Mnie w zabudowie najbardziej załamują plastiki. Twarde i kruche. Dawniej były elastyczne. Jak poznałem cenę klameczki okna to już wiem dlaczego jest taka krucha. Bo chyba z dodatkiem brylantów... :gwm

zbyszekwoj - 2018-11-16, 18:10

Właśnie koledze co wiezie mi butle z gazem do hiszpanii padlo sprzeglo we Francji w Fordzie 2,2 drugi raz w ciągu 3 lat i to nie w blaszaku tylko kamperze. :gwm
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-11-16, 19:10

Nam wysiadł alternator 1 raz koło Nafplio,drugi raz w Rumunii, ale już dojechaliśmy bez naprawy.Po podpowiedzi kolegów przyszedł nowy alternator,Zbigniew założył go sam,stary damy do regeneracji.B.M :oops:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-11-16, 19:13

zbyszekwoj napisał/a:
koledze co wiezie mi butle z gazem do hiszpanii
wszyscy zachodni kamperowcy Ci pogadani,wożą komplet złączek pasujacuch do różnych butli.
SlawekEwa - 2018-11-16, 21:25

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
,wożą komplet złączek pasujacuch do różnych butli.

Do Zbyszka też jedzie taki komplet :mrgreen:

MAWI - 2018-11-16, 23:39

Ja z kolei mam inne zdanie o silnikach PUMA 2,2l . Miałem taki w poprzednim kamperze i byłem mega zadowolony. Przejechałem nim kilkadziesiąt kilometrów i wszystko ok. Mam kolegę który w ma wypożyczalnie busów. i Ma kilka aut z tymi silnikami. Twierdzi że jak do każdego należy lać dobry olej i po trzystu tysiącach w każdym wymienia pompy oleju. Bo to ich mankament. Wymienia też wtedy łańcuch rozrządu. Na wszelki wypadek. Poza tym bez uwag. Fakt nie starsze niż dwa -trzy lata.
A w tym roku kupił Ducato z 2,3 l 150 km i po dwunastu tysiącach poszło turbo. W dodatku ogromne kłopoty z uznaniem gwarancji. A ja obecnie mam 2,3 i 150 m :shock: :)

zbyszekwoj - 2018-11-17, 08:29

Wymiana sprzęgła - 1600 Euro? Zanim zajrzeli juz wystawili rachunek. :gwm

Drogie te Fordy. :diabelski_usmiech

MAWI - 2018-11-17, 09:39

Zbyszku nie tylko FORD. Kolega naprawiał tylny most w sprinterze . w Grecji .Nie pytaj o cenę usługi :gwm
Comsio - 2018-11-17, 10:22

zbyszekwoj napisał/a:
Wymiana sprzęgła - 1600 Euro? Zanim zajrzeli juz wystawili rachunek. :gwm

Drogie te Fordy. :diabelski_usmiech


W Mercedesie 4000 tyś Euro,plus wymiana koła,serwis w Hiszpanii
A było to z 10-wiosen wstecz. :-P
Hotel dojazd,obiado-kolacje,śniadanie, serwis uregulował.
Za flaszkę Porto do kolacji gotówką. :szeroki_usmiech

gryz3k - 2018-11-17, 10:27

Bo jeździcie w złe kierunki. W ostatnie wakacje naprawiałem skrzynię w Ducato 2,8 (5 bieg) w Safranbolu w Turcji. Koszt 80 zł. 😀
MAWI - 2018-11-17, 10:33

Robert za osiemdziesiąt złotych??? to ja zaczynam z tobą zwiedzać świat. A Paweł mówił ,że warto. Chwalił wspólną kawkę :spoko :spoko
Bronek - 2018-11-17, 10:45

Plus sex :mrgreen: :oops:
Andrzej 73 - 2018-11-17, 10:50

Wiesiu , gryz3k, to Piotruś ;)
Do Forda mam alergię , szczególnie teraz.
Nie kupię już nigdy tej marki :zastrzelic

MAWI - 2018-11-17, 14:22

Wiem ,że Piotrek ,ale się zakręciłem :haha:
gryz3k - 2018-11-18, 12:42

Wiesiu. Za rozebranie 5 biegu i złożenie od nowa tego co spieprzyli w 4gear w Myślenicach zapłaciłem 100 lira. Miałem pecha, że było to na początku wyjazdu bo potem lira spadła na 59 groszy to miałbym jeszcze taniej 😀
MAWI - 2018-11-18, 13:47

I dlatego na południe europy ,należy jechać autami pochodnymi od fiata. To powiedzieli koledze od awarii mercedesa . Fiata w tej części świata naprawia nawet 'kowal" . A merc, vw, czy ford ,to już inna bajka.
biloowa - 2018-11-20, 09:08

MILUŚ napisał/a:
erikson napisał/a:
........ ale 2 to juz tak i nie sa to rzadkie przypadki progów i podłożnic


aż wlazłem pod swój........i rudej nie znalazłem :niewiemm :mrgreen:


Dobry egzemplarz Ci się trafił ;)

gryz3k - 2018-11-20, 14:33

biloowa napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
erikson napisał/a:
........ ale 2 to juz tak i nie sa to rzadkie przypadki progów i podłożnic


aż wlazłem pod swój........i rudej nie znalazłem :niewiemm :mrgreen:


Dobry egzemplarz Ci się trafił ;)


Oj tam, ja swojego Fiata sprzedałem w 19 roku życia i rudej też było jak na lekarstwo. A jeździłem też zimą. :ok

Bronek - 2018-11-20, 15:06

Mam pytanko. Czy temat wątku dotyczy tylko bazy kampera?
Ta opcja jest mniej bolesna, gdyż mniej "personalna" i pozwala być i mieć dobre samopoczucie posiadając "coś"

Gorzej z oceną marki zabudowy, tu znam chyba jeden tylko szczery opis : RolerTeama "prosto z fabryki" :spoko

Uważam, że kamper zaczyna się "za fotelem kierowcy".

Gdybym miał dylemat co wybrać;
Idealną zabudowę dla mnie z kijowym silnikiem i autem, a cudem technikim samochodowej, świetnej marki, a niepasującą mi zabudową i szczególnie jej złym układem .

Wybrał bym kierując się kryteriami dotyczącymi zabudowy.

Budowniczowie, którzy klecą swoje wydumnki, wiadomo zaczynają od zera i tu zgoda, bazę warto wybrać najlepszą.
W gotowcach, ja wybieram "po budzie" potem reszta.

gryz3k - 2018-11-20, 16:37

Cytat:
W gotowcach, ja wybieram "po budzie" potem reszta.
_________________


Już o tym pisałem Bronku. Możesz tak wybierać będąc kempingowym wypoczywaczem. Jeśli kamper ma służyć do podróżowania to samochód gra rolę kluczową. Musi Cię przywieść do domu. Bzykanie małżonki w unieruchomionym na końcu świata kamperze też może się znudzić. Nawet gdy warunki w nieruchomości komfortowe. :diabelski_usmiech

SlawekEwa - 2018-11-20, 16:45

Bronek napisał/a:

Budowniczowie, którzy klecą swoje wydumnki,

:kotku pchasz się gipsu :chytry

Wojciechu - 2018-11-20, 17:40

gryz3k napisał/a:
Bzykanie małżonki w unieruchomionym na końcu świata kamperze też może się znudzić.



To może jednak w czasie jazdy - bo to przyjemność dla lędźwi, adrenalina dla mózgu i zmieniające się pejzaże dla oczu. ;)

chris_66 - 2018-11-20, 17:42

erikson napisał/a:
z opisów mozna wyczytać ze ludzie.........problemy trapiące skrzynie sa tez np vivaro i jemu podobnym(zacinające sie biegi) ........... itd


troche bez sensu i nie do ogarniecia temat , za dużo zmiennych i niewiadomych

np - wspomniane skrzynie - jakie przebiegi bierzemy pod uwagę - bo u mnie kilka sztuk do miliona prawie dojechało bez problemów , u kolegi dwie sztuki miały po dwa remonty skrzyń

słynne 2,5 widlaste z audi VW skoda - niby siś wycierały wałki ale niekoniecznie - przebiegi rzędu 700-900 kkm i wałki jak nowe - tak w tej pierwszej niby wadliwej wersji

skrzynie AT aisin - wszyscy narzekają , ale ci wsztscy kupili zajechane truchło po trzech przekręcaniach licznika i czterech korektach , ci co dbaja to jezdza i nie narzekają

pewnie można by jeszcze tak długo i bez końca

Bronek - 2018-11-20, 18:06

:lol: I na chwilę się zrobiło fajnie e a potem znów temat umazał się w oleju.

Trudno, widocznie czasy mej pamiętnej Syrenki, gdzie trzy cewki i trzy kondensatory robiły elektronikę trwają nadal.

Wolę umrzeć połamany w gipsie, bo to adekwatne do tematu, jak starego poskładać do kupy. (to o mnie) :mrgreen: Nie daj PB o kamperach. .

wirefree - 2018-11-23, 19:02


Ja proponuje zerknac na kanal micha ,on wspomina o polskim cudzie . Mnie osobiscie zawsze dziwilo jak to jest ze w polsce auta z mniejszym przebiegiem kosztuja mniej niz w kraju pochodzenia czyli niemczech. A caly cud polega na zwyklym chamskim oszustwie, dlatego ja jestem za programem swietej pamieci Marszalka "Bic qrwy i zlodzieji"

Horte - 2018-11-25, 08:29

Wracając do tematu, to u kolegi już dwukrotnie pękł plastikowy kolektor w fordzie transit’cie 2.4 TDdi.
Co ciekawsze, to mam ten sam silnik, przebieg prawie ten sam i nigdy takiego problemu nie miałem.

Comsio - 2018-11-25, 21:44

Pora roku taka a nie inna,jeszcze kamperuje :ok
Tuninguje lusterka,podgrzewanie i halogeny lub szperacza,pieruńska mgła przy wodzie. :wyszczerzony:

koko - 2018-11-26, 11:15

Camperowcy z Francji 3 x 9 załóg jechali przez Rosję Syberię Chiny Iran Kazachstan Mongolię i reszty i w kolejności nie potrafię wymienić Powiedzieli że tylko Fiaty dojeżdżały
MAWI - 2018-11-26, 20:31

koko napisał/a:
tylko Fiaty dojeżdżały

Konrad , to nie przypadek ,że 90% firm budujących zabudowy wybrały tę markę. Cena podwozia to mały procent w stosunku do docelowego kampera. :spoko

MirekKliny - 2018-11-27, 14:12

skrot nie jest bezpodstawny
JTD

Jakoś
To
Dojedzie

:diabelski_usmiech

slawwoj - 2018-11-27, 14:27

MAWI napisał/a:
koko napisał/a:
tylko Fiaty dojeżdżały

Konrad , to nie przypadek ,że 90% firm budujących zabudowy wybrały tę markę. Cena podwozia to mały procent w stosunku do docelowego kampera. :spoko


Jedna z legend CT - tylko Fiat, bo wszędzie go kowal naprawi. Tylko gdzie kowala znaleźć ?! :haha:

kolmen - 2018-12-04, 23:15

slawwoj napisał/a:
MAWI napisał/a:
koko napisał/a:
tylko Fiaty dojeżdżały

Konrad , to nie przypadek ,że 90% firm budujących zabudowy wybrały tę markę. Cena podwozia to mały procent w stosunku do docelowego kampera. :spoko


Jedna z legend CT - tylko Fiat, bo wszędzie go kowal naprawi. Tylko gdzie kowala znaleźć ?! :haha:


W Turcji :ok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group