kalinin - 2008-10-30, 07:29 Temat postu: Muzyka na Zlocie Solankowym W czasie uroczystej kolacji będą królowac przeboje z lat 50 i 60 tych. Można się dostosowac do klimatu muzycznego odpowiednim ubiorem. Dla osób, które ubiorą swoje stroje z tych lat bez przeróbek krawieckich, specjalna nagroda papamila - 2008-10-30, 08:32
Mirek zlituj się w onczas byłem jedynie ...........w planach u tatusia 
KOCZORKA - 2008-10-30, 08:36 Dyskryminacja młodzieży, my też się nie łapiemy. 
StasioiJola - 2008-10-30, 09:34 No nareszcie ktoś pomyślał o starzsej generacji . Dzięki Mirku!!!!!! 
OMEGA - 2008-10-30, 10:07 Przepraszam , a co wtedy było na topie???? JaWa - 2008-10-30, 10:23
Bikiniarze. leszek - 2008-10-30, 12:03 Jacek tak się zmieniłeś że ledwo Cię poznałem.Czas robi swoje..................... JaWa - 2008-10-30, 12:18
Oj tak, tak ......
StasioiJola - 2008-10-30, 14:02 Buty , spodnie to jeszcze mam , tylko żeby nie te piwny brzuch nabyty w ostatnich latach!!! 
lepciak - 2008-10-30, 21:15 OMEGA
Jeżeli chodzi o ubranie: BAŻANT buty ma skórkowe i skarpetki kolorowe ponadto wąskie spodnie o długości nad kostkę tzw rurki aby było widać różnobarwne skarpetki obowiązkowo barwny, lśniący krawat z dziewczyną w kostiumie kąpielowym stojącą pod palmą. Jeżeli chodzi o muzykę: na świecie karierę zaczynał Elvis Presley a w Polsce Emil (chyba) Wyrobek ku niezadowoleniu władz komunistycznych. Płyt z muzyką zachodnią nie można było kupić w sklepach. Przywozili a raczej przemycali je ludzie którm legalnie udało się wyjechać na Zachód. Najwięcej przywozili marynarze którzy pracując na statkach handlowych pływali po całym świecie. Płyty trzeba było jeszcze przemycić ze statku na ląd i w tym procederze z bratem pomagaliśmy ojcu. janusz - 2008-10-30, 21:32 Jeszcze do tego wszystkiego słuchało się Radio Laksemberg (z odbiornika Tatry) Na ścianie wisiał "kołchoźnik" i pan o miłym głosie zapowiadał (u nas tak było) 'Tu radiowęzeł Strzelce Wielkie, nadajemy program dla rolników"
01. John Travolta & Olivia Newton - Summer Nights 02. The Everly Brothers - Dream 03. Lesley Gore - It's My Party 04. Beach Boys - Kokomo 05. Sonny & Cher - I Got You Babe 06. The Animals - The House Of The Rising Sun 07. Neil Sedaka - Oh!, Carol 08. Petula Clark - Downtown 09. The Tokens - The Lion Sleeps Tonight 10. Beach boys - Don't worry baby 11. Chiffons - He's So Fine 12. Mama Cass - Make Your Own Kind Of Music 13. The Shirelles - Will You Still Love Me Tomorrow Może zaproponujemy Mirkowi aby na forum CT zrobić listę przebojów. U nas głosowanie i propozycje a w gazecie publikować co miesiąc wyniki. fest2 - 2008-10-30, 21:40  Janusz a radio to niebyła Stolica lub Wola z magicznym "OCZKIEM" pamiętam jak by to było wczoraj -" Tu radio laksenberg" 
janusz - 2008-10-30, 21:45 I nie było UKF i nawet Trójki nie było. fest2 - 2008-10-30, 21:45 Lepciak A spodnie obowiązkowo musiały być sztruksowe - sam tak chodziłem ubrany 
fest2 - 2008-10-30, 21:46  Ludzie komu to przeszkadzało
janusz - 2008-10-30, 21:52 A pamietacie pocztówki dźwiękowe, nawet nagrywane z dedykacją. i Bambino. Ale czad.
Tadeusz - 2008-10-30, 22:44 Bikiniarz Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru. Bikiniarz, dżoler, chuligan – nazwy różne, ale zjawisko to samo Bikiniarz – subkultura zrzeszająca wielbicieli kart, wódki i plugawych dowcipów. Cechy charakterystyczne bikiniarza plereza baczki krawat w gołe gerlsy a'la Hollywood buty na pięciocentymetrowej słoninie skarpetki sing-sing kapelusz systemu naleśnik oraz inne legitymacje zachodniej kultury. Co należy robić z bikiniarzami? Lekceważyć. Otaczać powszechną pogardą. Pędzić precz. Zrobić z nich pośmiewisko dla całej młodzieży pracującej. Co robić przeciw bikiniarzom? Bić rekordy na nowych budowach. Propagować kulturę fizyczną wśród załogi swojego zakładu pracy. Brać aktywny udział w walce o wykonanie planów produkcyjnych. Okrzyknąć wrogiem ludu i klasy robotniczej. Od siebie dodam, że bikiniarze to raczej lata 50-te. MirekM - 2008-10-30, 22:55 Gdzieś także wyczytałem, że jeszcze w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich w jakiejś ich postępowej encyklopedii było określenie cybernetyki jako wymysł imperializmu dla zgnębienia socjalizmu. Ale się napisałem z tą nazwą kraju. Myślałem, że zajmie mi przynajmniej połowę postu. kalinin - 2008-10-30, 23:38 Temat postu: A polskie przeboje z tych lat ? Kto pamięta ? Bo to się zwykle tak zaczyna Józek ( nie mylic z Józek nie daruję Ci tej nocy) Augustowskie noce Wio koniku Zimny drań Apasionata Kuba wyspa I tak się trudnoo rozstac Piosenka jest dobra na wszystko Dopókismy młodzi Kapitańskie tango itp, itd.......... Proszę o uzupełnianie Tadeusz - 2008-10-30, 23:56 Mirku ! Ja to wszystko śpiewałem mojej dziewczynie. Tej pierwszej i jedynej. Zapytajcie ją ( tak! tak!, to ciągle ta sama). A teraz coś z mody. Pomogę młodemu pokoleniu i pokażę styl lat 50-tych dla pań. Lata 50 charakteryzowały się emanacją kobiecości w każdy możliwy sposób. Najbardziej rozpoznawalne z tego okresu są piękne kobiety z sal balowych w sukniach, ołówkowych spódniczkach, bluzeczkach i sweterkach.. Obowiązkowe części garderoby to: * sukienki koniecznie z paskiem podkreślającym talię, odsłoniętym dekoltem oraz bufiastymi rękawkami * kobiece sukienki typu gorset z ramiączkami * krótkie marynarki zapinane na duży guzik, z dodatkiem fantazyjnego kołnierza, bufiastych rękawów (długość na 3/4) i paska wiązanego w talii * spódnice koniecznie rozkloszowane, z podniesioną talią * spodnie z podniesioną talią, sięgające do kostek bądź opadające lekko za kolano * koszule wiązane paskiem w talii * dopasowany cardigan z dzianiny jednolitej bądź ażurowej, z dodatkiem bufiastych rękawów i paska wiązanego w talii. Popularne również były pełne fantazji spódnice na sztywnych halkach, noszone w istocie na wiele okazji, malowane w abstrakcyjne bądź kwiatowe wzory, które stały się z czasem - zwłaszcza w Polsce - kwintesencją stylu lat 50-tych. A tak to wyglądało. janusz - 2008-10-31, 00:00
Janusz Gniatkowski mieszka w Poraju koło Częstochowy, jest pacjentem mojej córki. KOCZORKA - 2008-10-31, 00:03 Spodnie dla młodzieży to obowiązkowo musiały być: Szwedy lub Dzwony na dole nogawka obowiązkowo z całej szerokości materiału. A pamiętacie piosenkę młodzieżową - cytuję Klubowe tu, klubowe tam. Klubowe dobre, więc zapalę sam. Klubowe dobre na płuca i na serce, więc kupię paczek więcej i będę palił sam. 
A loda Bambino to do dzisiaj pamiętam, oj! zjadłabym. 
Tadeusz - 2008-10-31, 00:06 Mirku. Ja śpiewałem w latach 50-tych takie piosenki: Czerwony autobus. Na prawo most, na lewo most. Woziwoda. Cicha woda. I jeszcze całą masę piosenek o junakach, ale także piosenki z pierwszych po wojnie polskich filmów np: Małe mieszkanko na Mariensztacie, Karuzela itp. Ech! Wspomnienia! Nie uwierzycie! Ale ja też byłem młody i piękny! Tak przynajmniej twierdzi Halszka. :-D
janusz - 2008-10-31, 00:11 Mireczku może na zlot do Grudziądza przygotować trochę mp3 i zrobimy 'Jaka to melodia". StasioiJola - 2008-10-31, 00:18 przy tym się bawiliśmy: chłopiec z gitarą złoty pierscionek mały książe malowana lala cóż wiemy o miłości biedroneczki to nie grzech Ach gdzie te czasy??????? minęły bezpowrotnie!!!!!!!!  :-D :-D
KOCZORKA - 2008-10-31, 00:20
Janusz to super pomysł, może być fajna zabawa. 
Mireczku, przygotuj, prosiemy bardzo. 
Tadeusz - 2008-10-31, 00:21
Fajny pomysł. Nie wyobrażam sobie również, żebyśmy nie śpiewali tych przebojów z lat 50-tych. Z lat 60 też. Tadeusz - 2008-10-31, 00:59 Przypominam idolkę z wczesnych lat 50-tych, Magdalenę Figur na traktorze marki Buldog. kalinin - 2008-10-31, 07:54 Temat postu: Opracuję podkłady muzyczne tych utworów.
kalinin - 2008-10-31, 08:01 Temat postu: Przywołajmy wspomnienia. Tylko muzyka się nie starzeje.
Kaczorki szukają teksty do tych utworów. "Próba" w piatek. Czy chodzi o utwór 18 miec lat to nie grzech? StasioiJola - 2008-10-31, 08:59 Właśnie chodzi o ten utwór!!!!! Pozdrawiamy . Jola i Stasio. I czekamy na spotkanie!!!!! :-D
baja02 - 2008-10-31, 11:44
Nie minęły bezpowrotnie! Powrócą na kolacji! Aulos - 2008-10-31, 12:59
O latach 50-tych, czy nawet 60-tych nie mogę nic powiedzieć, ale młody i piękny jesteś Tadeuszu do dzisiaj.
Tadeusz - 2008-10-31, 13:26 Krzysiu! To przy Was ja się odmładzam. Warto żyć i cieszyć się chociażby z tego, że oddycham tym samym powietrzem co Ty i Agnieszka. 
lepciak - 2008-10-31, 18:51 Tadeusz
Zapomniałeś o fryzurze: plereza zaczesana w kaczy kuper. Gdybym miał trochę dłuższe włosy to pokazałbym na czym ta fryzura polegała. Oczywiście włosy trzymały się w "kupie" dzięki brylantynie. Tadeusz
Pełna nazwa traktora: land buldog czyli pierwszy polski traktor: Ursus, na kołach metalowych bo tak dużych opon nie umieliśmy jeszcze wtedy wytwarzać. janusz - 2008-10-31, 19:04
dwusuwowy, poziomy, jednocylindrowy -pojemność skokowa: 10,300 dm3 -stopień sprężania: 4,75 -moc maksymalna: 33kW (45KM) przy 650 obr/min. Tadeusz - 2008-10-31, 19:06
Do Grudziądza włosy odrosną i dokonasz prezentacji. :-D JaroW - 2008-10-31, 19:30 A alkohol jaki dominował w tamtych latach ;-) JaWa - 2008-10-31, 19:33
Pierwszy polski traktor był budowany od 1922 r. Konstrukcji polskiego inżyniera Tadeusza Hennela. PS. Miał piękny klangor silnika, dlatego w dziale o muzyce 
MirekM - 2008-10-31, 20:24 Ludzie, przecież miało być o muzyce. Widzę wszystkich dopadła nostalgia do starych czasów. Jeszcze trochę i będzie "komuno wróć". maga - 2008-10-31, 23:53
W takim wątku melodycznym,byłby problem z akompaniamentem.
kalinin - 2008-11-01, 07:11
Wyciagasz zbyt daleko idace wnioski. Muzyka zawsze jest ponadczasowa. Dzieli się na dobrą i zła ( w zależności od własnego gustu) i nie ma nic wspólnego z tęsknota do komuny. To tylko echo wspomnień z młodych lat związanych bardziej z pierwszą miłością, niż z panującym wówczas ustrojem. Dembomen - 2008-11-01, 08:03 Hej!
Komuno wróć, może nie do końca, ale przydał by się mały oddział ZOMO dla pełnej atmosfery
Hej! JaWa - 2008-11-01, 09:01
..i od razu koniec rządów kiboli.... baja02 - 2008-11-01, 17:12
CCK - cysta, cerwona, kapslowana BaWa - 2008-11-01, 17:17 gdzie my teraz taką znajdziemy ? zlot tuż tuż... fest2 - 2008-11-01, 17:29 nie CCK a CCC cysta carwona caps lowana.
|
