Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Afryka - Egipt

Świstak - 2009-08-17, 11:04
Temat postu: Egipt
Witajcie. Opowiem o swoim niespełnionym (jeszcze) marzeniu, a mianowicie o podróży do Egiptu ale na kołach. Egipt odwiedziłem już kilka razy, właściwie jeżdzę tam każdej zimy - ale wciąż czuję niedosyt. Ogromny niedosyt. Marzę, a właściwie planuję wyprawić się tam kamperem. Na Chiny żonka nie bardzo chce się zgodzić, ale Egipt poznaliśmy i nabraliśmy odwagi.

Na początek mam pytanie do obieżyświatów - mamy do wyboru 3 drogi:
1. Hiszpania, Gibraltar i dalej północna Afryka czyli miejsca troszkę dzikie i droga daleka, a pokonanie Europy kosztowne
2. Prom z Włoch, Chorwacji lub ewentualnie z Turcji - alternatywa ciekawa, ale nie mam pojęcia co z promami.
3. Turcja Syria Izrael i ukochany Synaj. Droga najciekawsza - w samej Turcji jest zwiedzania na miesiąc, ale po drodze Izrael i pogranicze z Syrią. Po wbiciu pieczątki izraelkiej do paszportu może być problem z powrotem. Raz udało mi się obronić przed pieczątką, ale musiałem gęsto tłumaczyć zarówno siebie jak i żonę, a później miałem wrażenie że ciągle ktoś na mnie patrzy. Izrael to jedno z piękniejszych miejsc jakie dane mi było w życiu oglądać, ale niestety to państwo w stanie wojny, co czuć na każdym kroku. Nie wiem nawet czy przejazd prywatnym samochodem byłby możliwy.

Podróż miałaby odbyć się za ponad rok, ale czas zacząć planowanie. Może pojadę sam, a żoneczka doleci? Koszt przelotu to około 1000 złotych w obie strony.

Proszę o informacje i wasze doświadczenia związane z trasą przejazdu. Co do pobytu - jestem spokojny, mam przyjaciela - Egipcjanina który pomoże załatwić bakszysz - inne nieobowiązkowe opłaty, a i o polaków mieszkających tam na stałe nie trudno. Wystarczy przejść się promenadą aby spotkać polskie biura. Nie ukrywam też że mam nadzieję że zbierze się większa paczka na "Zimowanie po Egipsku"

Świstak - 2009-08-17, 11:06

Bez problemu odgadniecie które zdjęcia są z Egiptu, a które z Izraela
Świstak - 2009-08-17, 11:07

Ciąg dalszy
Tadeusz - 2009-08-17, 11:20

Ambitny plan, Arku. Moim zdaniem jest to plan realny, ale w wersji z promami najsensowniejszy, bo najtańszy i najbezpieczniejszy. Mówiąc o bezpieczeństwie myślę i o Was i o Milce. :wyszczerzony:
Wierzę, że przestrzeń dla kamperów będzie się szybko powiększać. Wkrótce będziemy wszędzie. :wyszczerzony: :spoko

Sławek B - 2009-08-17, 11:42

Świstak napisał/a:
Po wbiciu pieczątki izraelkiej do paszportu może być problem z powrotem.


W uzasadnionych przypadkach, a ten takim jest możesz wystąpić do MSWiA o drugi a być może i kolejne paszporty. W zależności od granicy posługujesz się jednym lub drugim paszportem.
Posługiwanie się dwoma paszportami w tym rejonie Świata jest normą.

tomiy - 2009-08-17, 22:08

To juz lepsza trasa, włochy prom do tunezji potem libia i egipt
Świstak - 2009-08-17, 22:14

Jakiego rzędu koszt promu?
LANDEK - 2009-08-21, 15:15

Plan fajny ale baaardzo trudny do realizacji. Też o czymś takim myślę. Z innego forum wiem, że po Libii możesz podróżować tylko i wyłącznie w asyście stróża - policjanta, co sporo kosztuje, a wjazd tylko jak masz jakieś zaproszenie od mieszkańca Libii, po Egipcie - powinieneś to wiedzieć - podróże samochodami na większe odległości odbywają sie w asyście wojskowej i samodzielne podróżowanie jest bardzo utrudnione. Tak czy inaczej będziesz musiał mieć Carnet. Ja bym wybrał drogę przez Turcję, Syrię, Liban, Jordanię i Izrael. Z tego co wiem to w Izraelu bez problemu wbijają pieczątki wjazdowe na jakiś obowiązkowych drukac, ale nie pamiętam ich numeru.
Jak będziesz coś dokładniej planował to daj znać.

Landek

Świstak - 2009-08-21, 18:16

W Egipcie - szybciutko na Synaj a tam to już inny Egipt (tam kilka tygodni odpoczynku), natomiast po reszcie Egiptu - w kolumnach po 100 - 150 autokarów. Są ogromne parkingi gdzie zbierają się kolumny i później pilotaż przez Turism Police. Zabytki - na motocyklach razem ze znajomym Egipcjaninem. Mam nadzieję że przyjedzie do nas w odwiedziny w tym lub na początku przyszłego roku - sprecyzujemy trasę i ustalimy jakie dokumenty będą potrzebne aby samodzielnie (pod jego "nadzorem") podróżować. Zaskoczyłeś mnie Libią, nie wiedziałem że są tam takie ograniczenia. Zatem trasa przez Maroko odpada, bo w głąb Afryki Milką nie chcę się zapuszczać. Może kiedyś - kiedy będzie już Milka2 na podwoziu wojskowym... No i nie w pojedynkę.... Czy masz jakieś informacje o promach z Włoch lub Chorwacji?
kazbar - 2010-11-24, 13:48

Z tego co wiem, od jakiegoś czasu (od roku chyba) po Egipcie nie jeździ się już w eskortowanych przez policję karawanach. Odstąpiono od tego wymogu. Bramki są nadal (sprawdaja dokumenty) ale ruch odbywa się płynnie.
Co do pojazdów z silnikiem diesla, to niestety ale nie są takowe wpuszczane na terytorium Egiptu.
Tylko benzynka. O Mllce więc zapomnij. Kłania się fajny amerykaniec (60 gr/litr) i Afryka leży u stóp :haha:

zibi - 2010-11-24, 13:59

Wjazd do Egiptu na kołach tylko za kaucją(100% wartości pojazdu) :idea:
pirat666 - 2010-11-24, 14:15

Ale jaja normalnie jak to czytam - nic kompletnie nie wiedziałem o takich problemach i czytam ze szczęką opadniętą do samej ziemi.
f68 - 2010-11-24, 14:29

a dokładnie to nie wiadomo czy wpuszczą
moga rozebrac auto bo znam taki przypadek
z kaucja to prawda i z dieslem też
a ponadto jezeli byłes ze swoim paszportem w izraelu i masz pieczątki z izraela
to masz przekitrane moga zatrzymac do wyjaśnienia
podobnie jak w dubaju nie wjedziesz tam jak byłes w izraelu i masz ślad w paszporcie

kazbar - 2010-11-24, 14:45

W Egipcie 30 lat temu wprowadzono stan wojenny, który obowiązuje do dzisiaj. Egipcjanie zdążyli się do niego przyzwyczaić i chyba nie wyobrażają sobie innego życia. Tam czas płynie zupełnie inaczej....Inszallach (jak Bóg da).
Tutaj inna ciekawostka:
- wielu rodziców ze względu na przymus kształcenia w szkolach publicznych zataja narodziny swoich dzieci (praca w polu, dodatkowe ręce w gospodarstwie) czego efektem jest brak podstawowych dokumentów identyfikacyjnych. Biorąc pod uwagę fakt sprawdzania takowych papierków na bramkach przez policję drogową lub wojsko, dzieci do czsau uzyskania dowodu tożsamości (mogą sobie, jako dorośli wyrobić "w tył") praktycznie nie wychylaja nosa poza swoją wioskę czy miasto....

W przyszłym roku w Egipcie odbęda się wybory prezydenckie. Kandydat jest praktycznie jeden- syn obecnie panujacego. Mówi się, że młody (50 czy 60 parę lat) prezydent może wnieść nowy wiatr w politykę Egiptu. Czy będzie to huragan, zefirek czy też lekki powiew???
Inszallach :spoko

zibi - 2010-11-24, 16:04

Świstak, możesz marzenia spełnić szybciej niż nawet pomyślisz :diabelski_usmiech :
http://www.seabridge-tours.de/html/levante09.html

Świstak - 2010-11-24, 17:20

To ci niespodzianka z dieslem i kaucją...... Nie miałem pojęcia. Nawet nie przypuszczałem....

Co do linku podanego przez Zibi - żebym ja jeszcze miał pojęcie co tam piszą....

zibi - 2010-11-24, 17:43

Świstak napisał/a:
Co do linku podanego przez Zibi - żebym ja jeszcze miał pojęcie co tam piszą....


Mniej wiecej, Milka, Ty z żoną od Turcji, przez Syrię, Jordanię ,Egipt Libię do Tunezji(10 000 km) za 3 880 Euro od głowy - w tym mapy, koordynaty , stellplatze na nocleg (68),promy(3) , ubezpieczenie, 10 posilkow :szeroki_usmiech i tam niewiele wiecej :gwm

Świstak - 2010-11-24, 21:18

Euro... Od głowy... A kto tankuje???
zibi - 2010-11-24, 21:34

no.....Ty :oops: , ale jak Ci sie Milka zepsuje to masz serwis :wyszczerzony:
tomiy - 2010-11-24, 21:38

Nie wiem jak jest w Egipcie, ale w Pakistanie bylo kaucja za samochod lub ubezpieczenie lub list z ambasady, ze jak sprzedasz samochod to Polska za niego zaplaci, ew cos takiego wystawiaja tez kluby motoryzacyjne.
zibi - 2010-11-24, 21:39

:diabelski_usmiech z drugiej strony to masz ciut ponad 50 Eurasów na dobe od głowy :diabelski_usmiech
zibi - 2010-11-24, 21:40

tomiy napisał/a:
Nie wiem jak jest w Egipcie, ale w Pakistanie bylo kaucja za samochod lub ubezpieczenie lub list z ambasady, ze jak sprzedasz samochod to Polska za niego zaplaci, ew cos takiego wystawiaja tez kluby motoryzacyjne.

tak, przy wyjeździe indywidualnym .... grupowo to wygląda inaczej - dlatego oferta SEA-Bridge( nie mam tam udziałów :diabelski_usmiech ) jest tak atrakcyjna

jacek stec - 2010-11-24, 22:44

Do państw o których piszecie wymagany jest "carnet de passage" czyli takie zabezpieczenie ,że auto które wjechało musi z tego kraju wyjechac w przeciwnym razie carnet przepada-mozna go wykupic w Polsce,kosztuje dużo i bardzo trzeba pilnowac pieczątek na granicach
jacek stec - 2010-11-24, 22:45

o tym właśnie pisze Tomiy
LANDEK - 2010-11-25, 08:15

kazbar napisał/a:
Z tego co wiem, od jakiegoś czasu (od roku chyba) po Egipcie nie jeździ się już w eskortowanych przez policję karawanach. Odstąpiono od tego wymogu. Bramki są nadal (sprawdaja dokumenty) ale ruch odbywa się płynnie.
Co do pojazdów z silnikiem diesla, to niestety ale nie są takowe wpuszczane na terytorium Egiptu.
Tylko benzynka. O Mllce więc zapomnij. Kłania się fajny amerykaniec (60 gr/litr) i Afryka leży u stóp :haha:


Nie zgodzę się z tym, że diesle nie są wpuszczane do Egiptu.
Podaję linka do strony polskich podróżników którzy Nissanem Patrolem przejechali już Egipt i teraz są na południu Afryki
http://afryka4x4.blogspot...e-paginate=true

kazbar - 2010-11-25, 10:02

LANDEK napisał/a:


Nie zgodzę się z tym, że diesle nie są wpuszczane do Egiptu.
Podaję linka do strony polskich podróżników którzy Nissanem Patrolem przejechali już Egipt i teraz są na południu Afryki
http://afryka4x4.blogspot...e-paginate=true


Hmm. No ciekawe, ciekawe...
Powiem więcej. Nie tylko diesli nie wpuszczają ale samochodów z napędem na 4 koła również!!! :gwm
http://egipt-online.pl/tu...#egipt-samochod

A może..Inszallach?

Świstak - 2010-11-25, 11:51

Aleście mi lekturę zafundowali. Czytam blog 4x4 z zapartym tchem i w myślach już widzę te drogi... Wiem że to irracjonalne, ale wyobrażacie sobie obudzić sie rano przed wejściem do Petry? Jak Indiana Jones..... Albo w Dahab spędzić noc tuż przy Blue Hole. Albo pod piramidami??? Oczywiście problemów jest mnóstwo, ale jak widać wszystkie da się przezwyciężyć.

Są od sześciu miesięcy w trasie...... Razem.

LANDEK - 2010-11-26, 19:05

kazbar napisał/a:
LANDEK napisał/a:


Nie zgodzę się z tym, że diesle nie są wpuszczane do Egiptu.
Podaję linka do strony polskich podróżników którzy Nissanem Patrolem przejechali już Egipt i teraz są na południu Afryki
http://afryka4x4.blogspot...e-paginate=true


Hmm. No ciekawe, ciekawe...
Powiem więcej. Nie tylko diesli nie wpuszczają ale samochodów z napędem na 4 koła również!!! :gwm
http://egipt-online.pl/tu...#egipt-samochod

A może..Inszallach?


Mogę podać wiecej przykładów osób które autami 4x4 i dieslami przejechały Egipt :wyszczerzony: :wyszczerzony:

kazbar - 2010-11-26, 19:44

Ja się nie upieram ale...tak czytałem i tak słyszałem.

Jak wiadomo wszem i wobec wyjść może być kilka,. Np:
1. Smarowanie na granicy (kto nie smaruje-dalej nie jedzie...)
2. Jeśli tranzytem przez Egipt, to można. Jeśli pobyt, to nie można (lub 100% ceny pojazdu)
3. Nasłuchałem się bzdur.

PS. Coś w tym jednak musi być??? Oto przygoda mojego kolegi mechanika samochodowego:
- miał starego Volkswagena Taro (pick-up). Auto wytłuczone, zmęczone (pomoc drogowa), nadające się jednynie na złom. Strach było tym jeździć! Postanowił się go pozbyć za każde pieniądze byle nie straszył klientów przed warsztatem. Z ogłoszenia w internecie znalazł firmę skupującą terenówki za gotówkę. Zadzwonił, strzelił 7 tys zł i...zdębiał!!! Gość z drugiej strony słuchawki bez targowania zgodził się na cenę (bez ogladania), przyjechał na drugi dzień lawetą, wypłacil gotówkę na stół i zabrał grata nie zaglądając nawet pod maskę.
Wariat??? Otóż nie!!! Okazało się, że Volkswagen pojedzie do Afryki (czy konkretnie do Egiptu, to nie wiem) a tam "wezmą" za niego nawet 20 tys. dolarów!

Tak więc "coś, gdzieś" w afrykańskiej trawie (lub piasku) piszczy.
A może racja nie jest jedna i na dodatek ma kilka twarzy :haha:

akam - 2010-11-26, 20:29

Witajcie
Do Egiptu bez problemu wjedziecie (a tak naprawdę to wpłyniecie) samochodem terenowym z silnikiem diesla. Niestety za przyjemność podróżowania na napędzie trzeba zapłacić wyższy podatek przy wjeździe. Taka sama procedura obowiązuje w Syrii. Chyba chodzi o to, że próbują w ten sposób podnieść cenę paliwa dla podróżujących z zagranicy. Np. w Syrii po zapłaceniu podatku ekologicznego wyszło nam przy wyjeździe, że "tanie paliwo" kosztowało prawie tyle co w Polsce.
Pozdrawiam
Adam
www.afryka4x4.blogspot.com

kazbar - 2010-11-26, 20:53

Teraz wszystko jasne.

Gdy nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniadze.
Egipt nie jest więc wcale takim dziwnym krajem jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.

Dzięki serdeczne. Setny raz utwierdzam się tym samym w przekonaniu, że następny mój kamper to będzie benzyniak. :spoko

koko - 2010-11-26, 21:34

Ktoś kto napisał że bedąc w Izraelu ma się kłopoty przy wjeżdzie do Egiptu nie ma zielonego pojęcia .Otóż tysiące ludzi będących na wczasach w Egipcie codziennie odwiedza z wycieczkami ziemie świetą (Jerozolima morze martwe) Będąc na wczasach w Tabie kilka razy chodziłem pieszo przez granicę i taxi jechałem do Eliatu.W Tabie dwa hotele hilton i Movenpuck są tak usytowane że izraelici przyjeżdżajcy na weekend nie płacą za wizę gdyż posterunek wizowy jest dalej
kazbar - 2010-11-26, 21:46

Jeśli o paliwach w Egipcie mowa, to przypomniała mi się mała ciekawostka pośrednio z tym zwiazana.
Otóż, podczas wielogodzinnej, 350 km podróży przez pustynię piaszczystą z Asuanu do Abu-Simbel z nudów wynajdywałem sobie problemy (tylko piach i piach). Jako samochodziarz zwróciłem uwagę na to, że droga na całej długości była w dobrym stanie i na dodatek wolna od piasku. Pobocza zaś i pewien pas w głąb pustyni usiane były dziwnymi większymi bądź mniejszymi czarnymi plamami.
- Jak sobie Egipjanie radzą z tym piaskiem na drodze (wiatry, burze). Sprzatają pługami jak u nas śnieg? A może biegają codziennie z miotłami? I co to za plamy?
Odpowiedź okazała się dzecinnie prosta!
- Polewają piasek ropą !!! Nawiany z głębi pustyni przykleja się do gęstej mazi tworząc naturalna barierę :haha:

akam - 2010-11-27, 07:43
Temat postu: Wiza Izrael
koko napisał/a:
Ktoś kto napisał że bedąc w Izraelu ma się kłopoty przy wjeżdzie do Egiptu nie ma zielonego pojęcia .Otóż tysiące ludzi będących na wczasach w Egipcie codziennie odwiedza z wycieczkami ziemie świetą (Jerozolima morze martwe) Będąc na wczasach w Tabie kilka razy chodziłem pieszo przez granicę i taxi jechałem do Eliatu.W Tabie dwa hotele hilton i Movenpuck są tak usytowane że izraelici przyjeżdżajcy na weekend nie płacą za wizę gdyż posterunek wizowy jest dalej


Mając w paszporcie wizę z Izraela nie wiedziecie do Syrii i Sudanu. Mówiliście o wizach wbitych na karteczkach, ale słyszałem, że agenci wywiadu syryjskiego fotografują samochody obcokrajowców w Izraelu i dane dostarczają na granicę. Może nas czekać niemiła niespodzianka kiedy nam zabronią wjazdu mimo braku izraelskiej wizy w paszporcie.

Adam
www.afryka4x4.blogspot.com

f68 - 2010-11-27, 08:07

koko ja nie pisałem o wycieczkach fakultatywnych i przechodzeniu na dzika przez zielonke i lokalnych wycieczkach tubylców
pisze o oficjalnej drodze jezeli byłes w izraleu wcześniej i masz ślad w paszporcie oczywiście wjedziesz do egiptu ale jezeli jakiemuś oficerowi nie spodoba się twój wyraz twarzy mozesz zostać zatrzymany do wyjaśnienia albo moga powiedzeieć że nie masz prawa wjazdu bo byłes w izraelu
na 100% nie wjedziesz do dubaju, sudanu, syrii, libanu ...
izraelici natomiast nie robia problemów w druga stronę ale chyba nie dla wszystkich
najciekawsze jest to że tam walczą strzelaja i wysadzaja się z przekonania o chyba nie o pustynie im chodzi i nic z tego nie mają
a tutaj UE w białych rękawiczkach bez rozlewu krwi łupi nas

koko - 2010-11-27, 11:01

Byłem w Egipcie 17 razy.Oficjalnie bo przez zielonke sie na pewno nie da kilka razy w Izraelu. Jedyne co to urzędnik Izraelski nie raz cię zapyta czy chcesz stempel czy nie bo przeszkadza on w przekraczaniu granic państw które Izraela nie uznają ale na pewno nie Egpcjanom jest to kraj który 85% dochodu czerpie z Turystyki.Pierwsze zdjęcia Swistaka
są z Izraela.Nie są głupi nie poderżną gałezi na które siedzą, a to co pisałem o przesunięciu granicy wizowej poza te hotele ma na celu nie pobieranie opłat od OSZCZEDNYCH Izraelitów gości weekendowych
Nie wprowadzaj w błąd bo ludzie czerpią z tego forum czasami wiedzę

f68 - 2010-11-27, 11:47

kolego tez byłem w egipcie 25 razy i nawet tam mieszkałem podczas wykonawania pray w sharm
nie wprowadzam w błąd przedstawiam swój stan wiedzy
pewnie masz racje i wiesz lepiej
czytaj uważnie mój post nie pisze o przesunięciu granicy i obejsciu przepisów tylko o stanie prawnym
moze takie zabiegi udają sie izraelitom i egipcjanom
ale prawo głosi inaczej a uwierz mi areszt w egipcie nie nalezy do najlepszych szczególnie jak zostaniesz posądzony o współpracę z wrogiem

koko - 2010-11-27, 23:01

Stan prawny jest taki że nikt nigdy w Egipcie nie miał problemów z powodu stempla Izraelskiego w Paszporcie Nagroda wczasy z ALFASTAR Informacja od mojego kolegi
Właściciela tego Biura
Kto miał takie problemy?
KONIEC DYSKUSJI

Świstak - 2010-11-27, 23:26

Na granicy Izraelsko - Egipskiej prosiłem o nie wbijanie stempla. Urzędniczka dociekała dlaczego nie chcę stempla, ale wytłumaczenie że zamierzam odwiedzać inne kraje arabskie zarówno turystycznie jak i służbowo wystarczyło. Nie wiem czy ktoś mnie później czujne nie obserwował, ale to już inna historia. Wiem z całą pewnością że stempel izraelski nie jest przeszkodą dla Egipcjan. Inne kraje które miały zatargi z Izraelem mają inne podejście.
Ahmed - 2011-03-07, 22:54

Hotel Alf Leila Wa Leila

http://www.oceniacz.pl/ho...1-nights/opinie

Był ktoś ? Jakie wrażenia ?

f68 - 2011-03-08, 06:57

nie byłem ale dla mnie to pełen islamski kicz chyba że ktoś lubi
LANDEK - 2011-06-08, 19:47

Pytanie do ekspertów w sprawach Egiptu.
Czy będąc w Egipcie można wynająć samochód i pojechać samemu na wycieczkę do Izraela lub Jordanii?

kimtop - 2011-06-08, 20:00

Region bardzo bezpieczny i stabilny,tak że na pewno można.

A tak na powaznie,to znajomi będąc w kwietni w Egipcie,pojechali na wycieczkę autobusem do Asuanu.W pewnym momencie zostali zablokowani przez grupę wieśniaków z bronią.Policja i wojsko które przyjechało na pomoc dostało "bańki".
Zostali uwolnieni dopiero po 12-stu godzinach przez mediację dwóch starców,którzy przyjechali negocjować.
Egipt poza hotelem stał się niebezpieczny.

Ahmed - 2011-10-29, 19:57

kimtop napisał/a:
Egipt poza hotelem stał się niebezpieczny.


Egipt jest niebezpieczny , proszę Cie , błagam :please


Głoś te teorię kiedy i gdzie się da :ok

Dzięki Tobie , być może tak jak w tym roku, będę miał wspaniałe wakacje za grosze :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:


:super: :super: :spoko :spoko :spoko :proszeB :proszeB :proszeB :dzieki :dzieki :dzieki :please :please :please

LANDEK - 2011-10-29, 21:20

Byłem w lipcu i nie miałem poczucia zagrożenia :)
Kręciłem się sam po różnych dzielnicach i spoko...
Ale może to dla tego, że nagminnie biorą mnie za araba :szeroki_usmiech

Ahmed - 2011-10-29, 21:27

LANDEK napisał/a:
Ale może to dla tego, że nagminnie biorą mnie za araba :szeroki_usmiech


Pewnie arafatkę poprawnie zawiązałeś :bigok

class11 - 2011-10-31, 23:40

Witam Cię z Lublińca
Mnie po głowie chodzi wyjazd tylko do Izraela chcę jeszcze raz zwiedzić Jerozolimę i dłużej ponownie pobyć dla celów zdrowotnych nad morzem martwym w Ein Bokek
Problemów z pieczątką po stronie Izraela nie będziesz miał najlepiej zaloguj się na stronie WSPÓLNOTA GLOSRAEL http://community.goisrael.com/forums/
jest tam dużo informacji przydatnych dla Twojej podróży podaje kilka ciekawych linków na wieczory zimowe

A co tam skopiuję całego meila do kolegi którego namawiam na ten wyjazd;

promy http://www.paleologos.gr/

Aby uzyskać pomoc w zakresie problemów technicznych w uzyskaniu usług online i Mainsys,
prosimy o kontakt Porty Izrael klienta firmy centrum wsparcia: Email : matalta@israports.co.il


W przypadku pytań dotyczących danych operacyjnych w portach firmy, prosimy o kontakt:

Port Aszdod Firma custoner centrum usług : 08-851-7846 Haifa Port Company custoner centrum usług : 04-851-8666 lub 04-851-8661

http://www.tourism.gov.il...d+the+World.htm

http://www.goisrael.pl/to...he+Dead+Sea.htm

http://www.dead-sea-health.org/eng/index.html MORZE MARTWE

© 2006 Ministerstwo Turystyki Izraela

http://www.goisrael.pl/to...ation/Links.htm

http://ecom.gov.il/Mapi/homepage_en.aspx mapy

http://www.tourism.gov.il...nglishform.aspx FORMULARZ grup turystów W IZRAELU / KOORDYNACJA wcześniejszego sprawdzenia SECURITY

interaktywna mapa izraela http://www.eyeonisrael.com/

pogoda http://www.ims.gov.il/IMS...IT/HOMEPAGE.HTM

http://www.wysinfo.com/De...a_overview.html informacje o morzu mart

http://www.goisrael.pl/to...+Appliances.htm prąd

transport !!! http://www.goisrael.pl/to...tting+There.htm
Rozkład jazdy i ceny biletów autobusowych w Izraelu można znaleźć na stronie internetowej Egged.

Rozkłady jazdy pociągów i ceny biletów można znaleźć na stronie internetowej Israel Railways

http://community.goisrael.com/ forum
zalogowałem się na forum to tutaj można pytać poprzez e-mail adi@simchamaker.com
Trochę to nie poukładane coś się wybierze
Pozdrawiam :roza: :roza: :roza:
Class11
Zbyszek

Ahmed - 2011-11-01, 18:37

Jakby na to nie patrzeć , jesteśmy z naszą infrastrukturą daleko w tyle za arabami

Nasze campingi , a zwłaszcza toalety na tych campingach to niejednokrotnie :ochyda

Baza turystyczna w Egipcie jest bajeczna , co prawda nie spędzicie tam trzech tygodni wakacji za tysiaka , ale naprawdę warto tam pojechać :spoko

W tym roku ceny wyższe o jakieś 20 - 30 % , niestety kurs dolara robi swoje :-/

Ahmed - 2012-12-01, 22:24

Odświeżam temat , kilka fotek w te zimne ,grudniowe dni :spoko
Ahmed - 2015-12-23, 21:59

https://youtu.be/50m2d4Ngeis
Socale - 2015-12-23, 23:02

oskp napisał/a:
https://youtu.be/50m2d4Ngeis

No stary, zglebiłeś mnie do betonu.
Cudownie.
<piwo>

Bim - 2015-12-23, 23:04

Czy mam się już uczyć koledy po ich niemu?
Świstak - 2016-01-12, 18:04

Styczeń 2016. Dzięki ISIS obłożenie hotelu poniżej 20%. Może nawet poniżej 10%. Normalnie raj!!! W całym hotelu dwoje dzieci!!!
JaWa - 2016-01-12, 18:10

Świstak napisał/a:
Może nawet poniżej 10%.

Jest teraz bezpiecznie, no bo po co robić zamach na pusty hotel. :szeroki_usmiech

Miejsce piękne, zazdraszczamy :lol:

Ahmed - 2016-01-12, 18:15

Świstak napisał/a:
Normalnie raj!!!


Podasz nazwę hoteliku ?

Bronek - 2016-01-12, 18:59

Nie jeżdżę , bo to jak w luksusowym gettcie.
Byłem kiedyś za młodych lat na Kubie . Też raj był raj ....kilkaset metrów w każdą stronę.
Zresztą jakbym nawet chciał , to żona nie pozwoli

Ale z drugiej strony to zaleta, gdy masz partnera (żona , mąż , kochanek'nka), z ADHD, co wymyßla wyprawy , zwiedzanie itd.
Dla leniuchów to fakt , raj . Masz pretekst by nic nie tobić , "kochanie dzisiaj nigdzie nie idziemy , bo nas zabiją)


:haha: :mrgreen:
No do beżowych nie jadę

Ahmed - 2016-01-12, 19:35

Bronek napisał/a:
Nie jeżdżę , bo to jak w luksusowym gettcie.


W Marsa Alam faktycznie hotel i pustynia ,bez taksówki nigdzie się nie ruszysz,ale w Hurghadzie chodzę po całym mieście i chyba lepiej znam niż jakikolwiek nasz kurort nad Bałtykiem :spoko

Co do bezpieczeństwa , ilu Polaków zginęło na naszych drogach w ciągu 10 lat ? Ilu się utopiło w naszym morzu , jeziorach ? O ile wiem , to żaden Polak nie zginął w Egipcie przez ostatnie 10 lat więc gdzie jest bezpieczniej :bajer

Bronek - 2016-01-12, 19:47

Na wojnie też wszyscy nie umarli /zgineli.
Po pijaku jeździ 90℅ wiecej kierowców niż ich złapią .
Mnie nie racuje drink z palemką i basen ,

Nie chcę być pierwszym to raz, dwa poczucie "aresztu domowego" mi nie pasuje.
Zwiedzanie w eskorcie też itd.

Szkoda gadać , kto chce niech jedzie , wspina się , skacze ...To nie dla mnie.
Nie widzę nic fajnego w takim wypoczynku .

To mój pogląd. :spoko

Męczarnua jak wakacje ze starymi w wieku 17 lat.

Świstak - 2016-01-12, 19:56

Zgadzam się całkowicie z OSKP - najniebezpieczniejsza część podróży to A4 Wrocław - Katowice. Ceny walut na katowickim lotnisku zawstydzają nawet egipcjan - skup po 0,11 sprzedaż 0,22. Dolar po 4,50 a herbata 9,99.... Ale dość narzekania - przyjechaliśmy po słońce i święty spokój i dokładnie to znaleźliśmy. Żadnych animacji, żadnych dzieci, żadnego ryczącego egipskiego rapu, naganiaczy tylko dwóch, ale też dają się odpędzić bez kałasznikowa. Piaszczysta plaża, zatoczka bez fal, za 20 dolarów kupiłem na lotnisku kartę sim z 7 GB internetu, więc dostęp do interesujących mnie mediów mam. Wyąłczyłem w telefonie dostęp do sieci, ale Viber wciąż włączony - telefony do kraju 10 - 12 groszy za minutę, a do mnie dodzwonić się nie idzie... RAJ i tyle! Możemy czytać, kąpać się i chodzić na siłownię czy kryty basen kiedy mamy ochotę. Możemy przeczytać książki odkładane przez lata, możemy posłuchać ciszy.... Tego nam teraz potrzeba. Wreszcie mamy czas omówić jak ma wyglądać Milka 2, gdzie pojedziemy na wakacje w tym roku....

Hotel Brayka, Marsa El Alam.

Ahmed - 2016-01-12, 20:00

Miłego wypoczynku , pozdrów rybki na rafie i żółwia Stefana :spoko
Cyprek - 2016-01-12, 20:06

Miłego wypoczynku słonka i spokoju :spoko
Cyprek - 2016-01-12, 20:09

Szkoda że nie dałem się namówić , pięknie tam macie :spoko
Ahmed - 2016-01-12, 20:20

Cyprek napisał/a:
Szkoda że nie dałem się namówić , pięknie tam macie :spoko


Kupuj i leć , bo niższych cen jak teraz nie będzie , a jak się zarazisz , będziesz wracał co roku lub tak jak ja 3 x w roku :haha:

Rafa w Marsa Alam jest jedną z najpiękniejszych na Świecie :bigok

Byłem w czerwcu 2015 i już nie mogę doczekać się następnego wyjazdu :spoko

Świstak - 2016-01-12, 20:28

Dobrze OSKP prawi - dzwoń do pośrednika i jutro możecie leżeć na leżaku obok nas, albo i w takim miejscu
Ahmed - 2016-01-12, 20:29

Świstak napisał/a:
Dobrze OSKP prawi - dzwoń do pośrednika i jutro możecie leżeć na leżaku obok nas, albo i w takim miejscu



http://m.wakacje.pl/ofert...ka,wyniki-1LXM1

Socale - 2016-01-12, 20:46

Świstak napisał/a:
...
Możemy czytać, kąpać się i chodzić na siłownię czy kryty basen kiedy mamy ochotę. Możemy przeczytać książki odkładane przez lata, możemy posłuchać ciszy.... Tego nam teraz potrzeba. ...

Jeśli przede wszystkim tym się delektujecie to zazdraszczam, bo ja jak Bronek identycznie.
Nie podawaj nazwy Hotelu, czujcie się bezpiecznie ;)

Ahmed - 2016-01-12, 21:01

Jak się Wam znudzi nic nie robienie , możecie odwiedzić port Ghalib :spoko
Bronek - 2016-01-12, 21:29

Gdybm miał z 20 lat , to by mi się ten Dysneyland podobał .

Teraz wolę ruiny, starówki , porty historyczne ,stare uliczki , coraz bardziej z upływem czasu do mnie pasują
:(
Jechać do Egiptu to rzeczywiście z dwóch powodów :1. pogoda i byczenie w tej chwili , też bo tanio !
Narodowość nas chroni , bo nikt z polaków nie zginął , to też poowód. :gwm
2. Zwiedzanie - ale to męczy. :( i w obecnych warunkach nieprzyjemne .

Statystycznie jest bezpiecznie , to fakt . Lecz to jak jazda 200 km/h na naszych drogach . Nie powinno się nic stać , bo jesteśmy dobrymi kierowcami.

Niektórzy co byli w tych rejonach i tym trudnym czasie opowiadają o tym jak o czynie bohaterskim
Miałem kumpla co palił fajki na stacji benzynowej, żyje . To bohater dopiero.
Życzę miłego odpoczynku.

Zazdroszczę tylko pogody i byczenia..

Ahmed - 2016-01-12, 22:20

Bronek napisał/a:


Teraz wolę ruiny, starówki , porty historyczne ,stare uliczki , coraz bardziej z upływem czasu do mnie pasują


.


To zapraszam do Hurghady , zobaczysz wszystko co lubisz , osiołki na ulicach , straszną biedę , piękne zabytki , najdroższe katamarany i rozpadające się łódki , co tylko chcesz :spoko

Bronek - 2016-01-12, 22:48

Byłem w lepszych czasach :spoko

Nie nam nic przeciwko tym co teraz tam wypoczywają.
Ale nie potrafię asertywnie , bez odrywania od przerażającej rzeczywistości , być wyluzowanym .
Nie planujemy nawet zagranicznych wojarzy na przyszły sezon , m.in. ze wstydu za naszych .....cudnych.
I ogólnej sytuacji.
Do dupy się robi...

krimar - 2016-01-12, 23:04

Bronek napisał/a:
Nie planujemy nawet zagranicznych wojarzy

chyba ze strachu przed terrorystami

Bronek - 2016-01-13, 06:47

Powinno być : No comment.

Bohaterowie i cwaniacy leżą na Powązkach .

Głupców nie odnaleziono, lub Pcimiu Dolnym nogę pochowano..
A niech tam , tym co szczęście dopisało , leżą w całości.

A tak mniej poważnie, to czas na Polskę , Kanał Elbląski. Itd.
Dobry moment , bo w Europie syf się robi , jest pretekst właśnie aby po kraju się pokręcić.
Nowego psiaka przyzwyczaić....

Ahmed - 2016-01-13, 09:59

Świstak napisał/a:
dostęp do interesujących mnie mediów mam.


Gdyby Wam prądu na plaży zabrakło zawsze można doładować w mobilnej ładowarce solarnej :spoko

Świstak - 2016-01-13, 17:48

Patent pierwsza klasa. kiedyś widziałem taką czapeczkę z zamontowanym solarem napędzającym wiatraczek w daszku. "A na twarzy wciąż bryza..."
Świstak - 2016-01-19, 22:44

Raj się skończył. Rozpoczęły się zimowe ferie, przyjechali polscy turyści i jest jak w chlewie - wszędzie śmieci, bachory drą mordy gdy rodzice rozkoszują się darmowymi drinkami... Wciąż jednak jest jeszcze gdzie uciec, bo na szczęście tych turystów przybyło raptem kilkunastu i nie są w stanie zajrzeć w każdy cichy zakątek. Wystarczył jeden samolot, a nawet jeden rząd siedzeń....

Egipt jest zupełnie jak każdy inny zakątek na świecie - bliski czy też daleki, Kołobrzeg czy Alice Springs, Pekin czy Арха́нгельск, Warszawa czy Świętochłowice. Każdy znajdzie tu czego szuka, ale i to co inni przywieżli ze sobą.

Tylko czy zawsze winni są inni???

Ahmed - 2016-01-27, 20:30

Widzę , że nie ciągnie Cię w moje ulubione miejsca w Egipcie , a może kiedyś się skusisz na odrobinę cywilizacji :bajer :spoko
krzlac - 2016-01-27, 20:40

12552568_543260675849201_6001936645878115672_n.jpg - jakoś nie widzę tam miejsca dla siebie. Ani z kamperem, ani też bez.
robert1965 - 2016-01-28, 10:23

Nie taki diabel straszny jak go maluja:)
Egipt fajny i przyjazny kraj pod warunkiem ze go poznamy od drugiej strony,nie od strony hoteli i kurortow gdzie jedzenie jest niesmaczne a Egipcjanie sa napastliwi widzac w nas zrodlo swojego dochodu.

krzlac - 2016-01-28, 11:31

robert1965 napisał/a:
Egipcjanie sa napastliwi widzac w nas zrodlo swojego dochodu.


Sama myśl o łabędziu z ręcznika już mnie zniechęca.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group