perfex - 2010-08-03, 22:11 Temat postu: Wiek karawaningowców Witam kamperowiczów  ,
Nie mam jeszcze własnej chałupy na kołach głównie z dość błahej przyczyny - moje dzieci są za małe troszkę na to, więc z napięciem czekam jeszcze rok - najwyżej dwa na nabycie auta. Wiem jakie będzie- alkowa na 5-6 osób, najchętniej na Ducato, w jakimś przyzowitym stanie. Ale do rzeczy... - tak się zastanawiam w jakim wieku są kamperowcy ? Patrząc na kampery śmigające po Polsce (głównie obcokrajowcy) widzę, że w przeważającej części są to ludzie dojrzali - no powiedzmy ogólnie w wieku 50+. Jestem ciekaw w jakim wieku mniej więcej są ludzie tutaj? My jesteśmy 30+ ale z trójką małych dzieci i wiem że dla osób które już "odchowały" nie jest wcale tak lekko wysłuchiwać zgraji maluchów  (nawet mi bywa nie łatwo  ) Jak to wygląda na zlotach tzn. w jakim wieku najczęściej są kamperowcy ?
Chętnie bym się kiedyś wybrał w jakimś miłym kierunku, najlepiej południowym z jakąś mini karawaną i tak się zastanawiam czasami czy nie jest tak że to forma wypoczynku popularniejsza raczej wśród osób które nie śmigają z mocno młodocianym potomstwem ?  Jak to wygląda w naszej ludowej ojczyźnie, jakie macie spostrzeżenia ?
Pozdrawiam, wbobowski - 2010-08-03, 22:22 Możesz się nie obawiać. Na zlotach bywają nasi przyjaciele w wieku 1-100 lat. I wszyscy się świetnie bawią, a szczególnie najmłodsi. Roza - 2010-08-04, 07:01 Temat postu: Re: Wiek karawaningowców
witaj, w jakim wieku sa Wasze dzieci? Nasze maja 5 i 7 lat, ale wczesniej (czyli wlasciwie od urodzenia) uzywalismy przyczepy kampingowej i zaluje bardzo, ze nie mielismy wtedy kampera! Wlasnie kiedy dzieci sa male mozna docenic luksus podrozowania kamperem.
kamperowcy sa w wieku "roznym":) bardzo czesto jezdza tez babcie i dziadki z wnukami. No i na zlotach nie konczy sie kamperowanie. To tylko mily dodatek:) rafalcho - 2010-08-04, 07:29 Temat postu: Re: Wiek karawaningowców
Moje (i Beaty oczywiście ) "wampiki" mają 7 i 12. Nasz wiek ~40 , kamperkami jeżdzimy od 3 lat i powiem szczerze, że jezda z rodzinką kamperkiem to APOGEUM SZCZĘŚCIA bo ...
1. jedziemy całą "familią" 2. jest ddduuużżżooo miejsca dla każdego 3. chłopaki albo grają w karcioszki lub gry planszowe z mamą, albo grają na PSP, albo "lampią się" w telewizor ... i nie przeszkadzją podczas jazdy. Od czasu kiedy nabyliśmy kamperka podczas podróży zdecydowanie żadziej pada hasło "DALEKO JESZCZE ??"
4. Do kabiny w małym stopniu dociera hałas "wytwarzany" przez chłopaków. Można by tu jeszcze ddduuużżżooo zalet wymieniać, ale .... jak sam nie spróbujesz ..... to się nie przekonasz. Wydaje mi się, ze każdy powinien empirycznie doświadczyć podrózowania kamperkiem, bo jednak to co powyżej napisałem, to jednak subiektywne moje zdanie o podróżach z dzieciakami. 
Frowyz - 2010-08-04, 08:47 No to ja chyba po bandzie pojadę... Nasz wiek to 30 z małym plusem, dzieci 6 lat córka i 7 miesięcy chłopak... I nie rozumiem czego się tu obawiać? Fakt pieluszki w kamperze czasami potrafią zepsuć atmosferę  ale z drugiej strony w domu również...
perfex - 2010-08-04, 10:17 Temat postu: Re: Wiek karawaningowców
3 lata, 3 lata, 2 lata Więc jednak małe
airgaston - 2010-08-04, 10:30 A moje córcia 17lat a synek 11mc. Właściwie Mikołaj to się w kampie urodził i tak mu zostało. My 34 i 40(ja). airgaston - 2010-08-04, 10:38 Nie wyobrażam sobie innego pojazdu dla malucha. Sporo miejsca, prysznic gdzie małego można "zdezynfekować" po awarii, miejsce na przewinięcie nakarmienie, możliwość pobrykania, bez uwiązania juniora do fotelika, lodówka na jedzonko i kuchnia do podgrzewania, mnóstwo innych ciekawych zajęć dla dzieci w różnym wieku. Aulos - 2010-08-04, 12:56 Jeździmy kamperem trzeci sezon; wcześniej podróżowaliśmy z przyczepą - od samego początku była substytutem kampera, na którego nie było nas stać. W końcu, nie czekając aż zapełni się skarpeta, wzięliśmy kredyt i kupiliśmy kamperka. Argumentem był właśnie wiek naszych dzieci - wtedy 6, 8 i 10 lat. Stwierdziliśmy, że zanim uzbieramy na coś przyzwoitego, chłopaki podrosną i nie będą chcieć z nami jeździć. Podróż kamperem to nie jest zwykła jazda samochodem i dzieciaki znoszą ją znacznie lepiej - nie nudzą się. Może jedynakowi jest trochę trudniej, ale nasze wampiry świetnie organizują sobie czas w podróży. Jeżeli wiek Twoich dzieci jest jedynym powodem odwlekania zakupu kampera, to mogę Cię uspokoić - z kamperem jakość Waszych rodzinnych podróży się tylko poprawi. Powodzenia w polowaniu na kampera.
krzysioz - 2010-08-04, 13:20 Moje zajaczki sa w wieku 8 lat i 20 miesiecy. Mlodszy zaczal podroze w wieku 7 miesiecy i raz nawet byl najmlodszym uczestnikiem zlotu.
kazbar - 2010-08-04, 14:21 (+-) 50 się tego nazbierało 
Najpierw z namiotem na plecach, później z namiotem w bagażniku następnie N126, kamper Ford ADF, kamper VW LT-35 teraz przyczepa i Land Rover - to tak jakieś 30 lat. W planach amerykański RV i podróż dookoła świata ale najpierw... prawdziwa wolność czyli emerytura. Dzieci mamy już stare. Nie chcą z nami jeździć. Chętnie natomiast pożyczają sprzęt a sprzątam i naprawiam ja, jak za starych dobrych czasów gdy podróżowaliśmy wspólnie 
roger - 2010-08-04, 15:31
Hmmmm razem 107 powiadasz .... Kogut ma 41 ....zostaje 66 Jolcia ma oczywiscie nieskończone 18 ..... zostaje 48 ....... Piesokura oceniam na "twarz" na jakieś 8 bo jeszcze się nie maluje ....zostaje 40 O cholera Adaś ty masz dorosłe dzieci a nie wyglądają .....  
krzysztofCz - 2010-08-04, 16:26 Dzieci  My już dawno jeździmy z wnukami
ARCADARKA - 2010-08-04, 16:36 a ja mam 18 lat i jeszcze dzieci nie mam 
prezesuu - 2010-08-04, 18:19
Do czego masz te latka?
roger - 2010-08-04, 18:21 Wszelki duch ....... czesć Jacku ....prezesuu nasz drogi ....
prezesuu - 2010-08-04, 19:45
Tak to ja Witam po przerwie. Jestem już
Skorpion - 2010-08-04, 19:47 jacku opowiadaj gdzie i co robiles i co z Toba sie dzialo przez tak dlugi czas.
prezesuu - 2010-08-04, 19:58
Frowyz - 2010-08-05, 06:22
Adi przez Ciebie oplułem monitor...
krynia i stan - 2010-08-05, 06:35
Przykro ale nie ma co już się starać , fundator nagrody już się wycofał (tak słyszałem w jakimś programie w TV) i to było w Australii nie USA.
kazik_ - 2011-01-14, 06:02 A ja mam w sumie z żoną 53lata ;-) 28+25 Jeszce bez potomstwa. Tadeusz - 2011-01-14, 09:28
A my z Halszką mamy razem 128 lat, a z dwójką potomstwa to nawet 208.
Piesków nie doliczam.
Dziabong - 2011-01-14, 10:06
Coś kręcicie w zeszłym roku przecież było mniej
WINNICZKI - 2011-01-14, 19:05 My z Anią i z kamperkiem też mamy 120 lat 
janus - 2011-01-14, 20:14
No to my o oczko wyżej czyli 121 
andreas p - 2011-01-14, 20:18
Asia i Paweł Soko - 2011-01-14, 20:39 My jako "świeżaki" też sie pochwalimy wiekiem...sami 83...z dzieciami 120...a kamperek jeszcze z chmurki na chmurkę 
Santa - 2011-01-14, 21:10 A nam jeszcze troszkę do setki brakuje ale już niedużo
garbatamilka - 2011-01-14, 21:34 no dobra to ja zaniżę znowu, rodzice 2 x 30+ synek prawie 5 lat synek albo córka na razie jakieś 12 cm , ale rośnie jak na drożdżach
@ndrzej - 2011-01-14, 22:03 A my, z dziećmi i kamperkiem - tylko 204 lata (chociaż nie wiem, czy jest się z czego śmiać )
Skorpion - 2011-01-14, 22:12 No dobra to ja juz policzylem na palicach ja + moja gorsza polowka i kamperek lacznie 146 latek
martini44 - 2011-01-14, 23:33 moja rodzinka 2+2 i kamperek to równa 100 lat
artanek - 2011-01-15, 10:07 Ja cie kręce tutaj sie odbywaja istne zawody w konkurencji wiek ?Jedni dodaja do wieku dzieci inni wiek kampera a i wnuków tak więc nie będe gorszy . Ja i żona 120 - lat PIĘCIORO DZIECI Córka 1 -sza 36 Córka 2 -druga 32 Córka trzecia 30 -sci Najstarszy syn 40 -sci Młodszy syn 34 Kamper 28 No i jak to obliczyc ? Wyszło mi z pamięci 320 - scia DOBRZE ŻE WNUKÓW NIE DODAŁEM martini44 - 2011-01-15, 12:06 artanek58, szacuneczek...... "dziadku" 
waldi - 2011-01-15, 13:04
Ale masz wspaniala rodzinke az ci zazdroszcze  ja zona i corka to 135
artanek - 2011-01-15, 14:17
Przyjmuje twoje brava . Bo uważam - " Grunt to rodzinka" Niestety co do carawaningu z dzieci zaraził sie tylko jeden wnuk .Reszta to lubia góry , podróże ,ale w domach czasowych od czasu do czasu tylko korzystają z naszego kampera jak ich cos kopnie .Lubia wygode .Nie wiem na kogo sie to podało ale mam nadzieje że nie na sąsiada ( to zart) artanek - 2011-01-15, 14:20
Ja tam Martin tajemnic w życiu nie mam ale trafiłes jak Robin ten od łuków z angli .Na nazwisko mam Dziadek i to fakt autentyczny i prawdziwy .Bravo.Tak nawiasem mówiąc urodziłem sie tam gdzie ty dzisiaj mieszkasz. kazik_ - 2011-01-17, 13:14 Odwróć tabelę, kazik_ na czele ;-) waldi - 2011-01-17, 17:59 artanek58 dzieci dorosna to polubia te nasze domki na kolkach zrozumieja co jest dla nich dobre
martini44 - 2011-01-17, 18:39
no widzisz jak Nasze Śląsko-Mysłowickie geny współpracują ze sobą....
StasioiJola - 2011-01-17, 18:48 U nas też nieżle - my ,trójka dzieci i kamperek : doliczyłem 221 lat!!!
donald - 2011-01-17, 18:50  no prosze jak ta cytrynówka dziala... balsam jakis czy co...
prezesuu - 2011-01-17, 20:44
Ale masz starego kamperka po małym odejmowaniu wyszło mi jakieś 49 latek.
StasioiJola - 2011-01-17, 23:38 Jacuś -prosta rachuba: 57+57+33+31+27+16=221 -inaczej wyjć nie może!!! Z dodawania byłem niezły -gorzej gdyby trzeba by to pomnożyć!!!
PS. Kamperek stary -ale się dobrze trzyma jak my!!!
ccsrally - 2011-01-18, 10:12 mmm my to chyba bedziemy w tym towarzystwie najmlodsi bo razem liczymy tylko 59wiosenek
Witold Cherubin - 2011-01-18, 15:13 No to i ja sie zdeklaruje, że ja + moja lepsza połowa + dwoje dzieci + kamperek stanowi razem 227 lat wedlug stanu na 2011 rok, ale jakbym dodał czwórke wnucząt to byłoby okrągło 250 latek. Nie jest to dużo, ale zawsze coś
Pozdrawiam starszych i mlodszych bo nie wiek tu jest najważniejszy tylko to co nas gna do poznawania i zwiedzania blizszych i dalszych zakątków naszego pięknego świata.
Skorpion - 2011-01-18, 15:45
Wlodku zgadzam sie z Toba to nie wiek jest najwazniejszy a chec poznania roznych miejsc na tym pieknym globie
KECZER - 2011-01-18, 18:59 A mysmy sie doliczyli wspolnie z wnuczkiem i camperkiem ze mamy ładne 195 latek na dzien dzisiejszy(58+57+27+27+20+1+5=195)
ale ze na wschodzie czas biegnie wolniej to moze wedlug czasomierzy zachodnich mamy wiecej i mozemy sie starac o miejsce wyzej notowane w rankingu
Tak czy inaczej czujemy sie tak mlodzi ze uśśśś i pewnie jeszcze nie jedna wyprawe zaliczymy ......
pozdrawiam Grzegorz i spolka |
