Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Jugosławia* - BALKANY WIOSNA 2011

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-10, 21:58
Temat postu: BALKANY WIOSNA 2011
No to zaczynamy.7 marca wyjazd po poludniu,dlatego spimy w Chyznym.Czwartek o godz 20,20 jestesmy w Mohacz.STajemy w centrum,a tu swieto,mlodzi chodza przebrani w baranice,dzwonia dzwonkami do polnocy.Przez Budapedzt PGS prowazdi,fajnie kolo muzeum narodowego,zoo,termy najpiekniejsze Seczeni furde.W srode Sarajewo.Spimy gdzies w uliczce.10tego jestesmy na Bjelasnicy-tu byla olimpiada,bylo 25 lecie.Niezapisane koordynaty,przegapienie.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-10, 22:01

Sarajewo Ilidza sa termalne baseny.U nas nie do pomyslenia zeby bylo tak pusto.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-10, 23:17

W Bjelasnicy sa,apartamenty,piekne hotele.Natomiast na samej gorze po wojnie nie czynny jest ostatni odcinek krzesla.Zbych jezdzi czerwona trasa,ja za szumem/lasem/lagodniejsza.Nie ma na gorze nasniezania.Warunki trafilismy fantastycznie.W hotelu wymieniamy 100 euro dostajemy 195 marek.Na parkingu dawal gosc 180.Kupujemy karnet od 12,30 za 20 marek od osoby.Parking 5 marek.Noc gratis.piatek 11 marzec jezdzimy do poludnia ,o 13,30,na baseny.Parking po podbiciu biletu nieplatny,ale nie w nocy,nie wiedzac tego spimy tu,Rano wyjezdzamy z boku bramki,i na most Paszy w Wyszegradzie.ILIDZa TERMALNA RIVIERA N.43494108 i E 18184705
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-10, 23:30

Bede pisac krotko,by nie przynudzac.Zdjecia tez ogranicze.Z mostu w Wyszegradzie,Serbia :miejscowosci UZICE,CACAK,KRALJEWO,spimy na stacji benzynowej.Jutro monastyry.LICZNIK 1402 km.
Ponizej monastyr ZICA,poniewaz jest niedziela jest msza i malutkiej nawie jest ikonostat,nie ma szans zrobienia zdjecia tlum ludzi.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-10, 23:34

Nastepny manastyrSTUDENICA,jedzie sie tam gorami z glownej drogi,bladzimy,ale bylo warto.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 12:49

14 marzec jedziemy od Leskovwaca do Macedoni i Macedonia autostrada do Kumanowa.Autostrada 120,90,70,nie many dinarow to kasuja 5 euro.Kontaktujemy sie z and 123,oni sa gdzies nie daleko.Niestety nie spotykamy sie,nie wiem czemu nie pojechalismy do nich do Skopje.W STARO NAGONCANe jest manastyr Sw.JERZEGO z XII wieku.Sprytny pan opiekujacy sie mowi ze zbiera na operacje coreczki,dajemy 10 euro i mozna fotografowac wszystko.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 18:52

Jedziemy ubogimi terenami Macedoni kierunek STRUMICa.Sa tam dwa monastyry godne zobaczenia.We wsi VODOCa/pieknie odnowiony/,drugi w Veljusa.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 18:57

w Veljusa,jest klasztor zenski.Mozna w nim nocowac.Piekny ogrod oielegnowany przez siostry
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 19:12

Aby sie nie wracac jedziemy na granice w Dojran.Mala granica,a zrobil sie problem,Chodzilo o psa;PIERWSZY RAZ JECHAL Z NAMI,ZBYCH DAL PASZPORT,ON ZADA ZASWIADCZENIA WETERYNARII,WYGANIA NAS DO GEVGELIJE.Uratowala nas sympatyczna serbka,podala mu zaswiadczenie o szczepieniu,nie wiedzelismy ze nie wystarczy wpis tego do paszportu.Ale sie wsieklam na tego greka celnika.Druga sprawa Macedonia nie ,ma sie mowic FYROM.Dojezdzamy wg koordynatow Wbobowskiego/przydaly sie/do PARAli.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 19:30

W Paralii jestesmy 2 noce,misto zamieszkaale przez stalych obywateli.Plaze ogrodzone plotami przd wiatrem i piachem,Tu nie ma jeszcze wiosny.Po kawce jedziemy do NEIPORI.po drodze zwiedzamy zamek w Platamonas.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-11, 21:53

Trudno jest wyjechac z wybrzeza olimpijskiego nie autostrada az do THERMOPILI.Leza one kolo autostrady.GPS bladzi,cos sobie nie mozemy wpisac prawidlowo po grecku.W koncu jestesmy kolo hotelu juz pare kilometrow o Thermopili lapie jakiegos kierowce/ma w aucie GPS/ ja daje mu do reki naszego GPS i prosze o wpisanie dobrej nazwy.Trafiamy pod Thermopile-Sprinks.Idziemy pod posterunek policji,no z pieskiem,a tu wylatuje na nas 10 psow.Nie wiem co robic,rzucam im karme,to blad.Caly czas pobytu nas nachodzily,mimo zmiany miejsca,a niemka stale ! Barbara daje psom brot.Jej maz prowadzi nas na plac gdzie stoja kampery.Te miejsca sie zmieniaja,zalezy jak miastowi gospodarze zezwalaja.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-14, 17:42

W Thermopilach jestesmy 5 dni.Przeczekujemy zla pogode i deszcz.Stoimy z niemcami.Panowie chodza sobie ze swoimi pieskami na spacery.Po wode Zbych jezdzi rowerem pod Leonidasa.Niemiiec/Jurgen/,pokazuje nam co tu jest ,jakie zwyczje ,oni tu sa co roku.Panstwo wszyscy robicie zdjecia pod wodospadem,wpadacie na dwie godziny.My przez te 5 dni moczymy sie dla zdrowotnosci.W prawo za nieczynnym hotelem 4minuty,jest wyplyw zrodla ze skaly,i basen,wiosna bylo duzo wody,jesienia mniej.Mozna tam sobie nawet poplywac.
Za pomnikiem w prawo gdzie jest plyta pamiatkowa,widzicie moje zdjecie z szbla.Przyszlismy ktoregos dnia i ona zostala podarowana wraz z liscikiem,.Do tej pory pewno jej nie ma bo ktos ja zabral :?: A szkoda.23 marca w srode wyjezdzamy w kierunku Zatoki Korynckiej.W dali most do Patras

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-14, 18:01

Nad zatoka juz piekna wiosna,krzewy w gorach maja 3odcienie zolci,w ogrodach,cytryny i pomarancze.Kierujemy sie na LEFKADE.Musimy przejechac przez miasteczko VONITSA.Stoimy i spimy na bulwarze nad sama woda.Zwiedzamy zamek,ogladamy troche jakies uroczystosci.N 38521070 i E 21042599.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-14, 18:12

Z Vonitsy jest niedaleko juz do LEFKADY.Tez sa tam uroczystosci,w miescie Lefkada.kupujemy mape i jedziemy do NIDRI,czyli najpierw od strony lady greckiego,gdzie woda jest spokojna.
Nomad - 2013-02-14, 22:20

:kawka: :bigok :bigok
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 15:01

Wyspa LEFKADA miejscowosc
NYDRI i Kaskady .Koordynaty Nydri:N38425241 i E 20425590.Ladne miasteczko ,sklepy,tawerny,przy plazy mamy wode.Nie pamietam gdzie wyczytalam o tych kaskadach.Dopytalismy grekow,powiedzieli jak jechac,dalej juz pisalo.Stajemy na parkingu i idziemy wzdluz rzeczki w gore.Wodosppad nazywa sie DIMOSSARI

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 15:25

cd,woospadow
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 15:29

Wracajac napotykamy takie opuszczone gospodarstwo i piekny gaj pomatanczowo,cytrynowy.Herbata z takimi niekropionymi cytrynami wspaniala.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 15:38

dalej przsuwamy sie na poludnie do VASYLIKI.Po drodze zagladamy do satoki w SYROTA.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 15:45

A to juz Vasyliki.Tu spimy i zwiedzamy miasteczko.Pogoda niespecjalna co widac na zdjeciach.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 18:33

DALDZY SPACER MIEDZY DOMAMI,KOLO KOSCIOLA,NO I SLICZNY MALY DOMEK,DLA MNIE
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 18:43

Dojazd do Porto Katsiki jest trudny,waskie drogi zakrety.Ktos napisal na forum ,nie dojechalismy bo czesi powiedzieli,ze zla droga.Przyjechac na Lefkade i nie byc na najpiekniejsze plazy to tak jakby nie byc na tej wyspie.Dojezdzamy jak na Karaiby.Na ostatnim zakrecie zle nachylenie asfaltu i auta szoruja po nim zawieszeniem.Ale co tam. Do Richey bylo jeszcze gorzej.Jak cos piekne to bardziej ukryte.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 18:56

Spimy tu sami,samiusiency,nie ma w poblizu zadnego domu,calkowite odludzie. w drugim dniu idziemy na gore,przez chaszcze,jak sa bobki kozie to znaczy ze dobrze idziemy.Pomalu rozbieramy co cieplejsze bety.Z gory widok niesamowity.Dochodzimy do stacji przekaznikowej,wracamy naokolo asfaltem.Szkoda ze jeszcze za zimna woda.Turysci przyjezdzaja robia foto i powrot.Jestesmy w niedziele i poniedzialek,w nocy wieje bardzo buja kamperem.Ja tylko pytam Z.czy nie przewroci kampera.Wracamy do miasta Lefkada ale strona morza Jonskiego.Drogi dobre ale caly czs dla mnie ekstremalne.Juz nie zjezdzamy do zadnej wioski bo wszedzie karkolomne zjazdy w dol.
Agostini - 2013-02-15, 21:01

Piękna ta zatoka, podobna do „mojej” z Zakynthos. To wapienne dno i skały powodują ten kolor wody.
W środku lata, kiedy słońce jest wysoko, musi być jeszcze ładniej.

To miło, Basiu, że nadal opisujesz Wasze podróże. :bukiet:
Można pozazdrościć Wam niespożytych sił i możliwości oglądania tych wszystkich miejsc.

Nomad - 2013-02-15, 21:27

Zbigniew Muzyk napisał/a:
100_6502.jpg
to nie sa pomarancze?


to chyba kumkwat-małe, okrągłe lub owalne owoce , wygląda jak mini-pomarańcze- pochodzą z Chin

....jeśli to To to samo zdrowie ;)


:bukiet:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 22:10

To samo widzialam w markecie ale nie zapamietalam nazwy :) zagladalam teraz do internetu na Lefkade i Zakyntos.Musle ze Lefkade powtorzymy,II polowa maja juz mozna plywac,no a Zakyntos po raz pierwszy :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 22:27

Mysle ze jestem bogatsza o wiedze i Lefkade powtorzymy,teraz jezdzimy ze skuterem to mozna pare kilometrow podjechac przez najbardziej strome odcinki.Taka jest Grecja :mrgreen: .W Hiszpani/ tez o tym napisze/ jechalismy 1300 m stromym zbocze,myslalam ze to juz moj koniec tak bardzo sie balam,ale pokazaly sie drzewa korkowe,nawet wysiadlam i wykroilam kawalek.Wracamy juz bez zatrzymania /szkoda teraz wiem/ do Lefkady miasta i stolicy.Zakupy w lidlu,tanie paliwo ale za gotowke.Spimy w uliczce bo ,plaze znalezlismy na drugi dzien. :oops:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 22:43

Po Lefkadzie kierunek Albania.Pomalu na polnoc.Po drodze 2 dni jestesmy w KANALI :!: Tu wreszcie spotykamy grupe and123.Robimy sobie wycieczke rowerowa.Podjezdza motor,dziewczyna mnie pyta "szprechen zi deutsch",mowie klein,no ona na to nic ,od razu wiem ze Polka i tak do nich dolaczylismy. :haha:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-15, 22:52

Jakos trafilismy do Albani ,zdjecia z plazy bunec.Bunkrow byl ci dostatek.No moje oczy odmawiaja :?: do jutra :spokoOd granicy nowa droga nie przez Butrint tylko do Sarandy.Tu wielki plac budowy,ale drogi nie przybywa..Szkoda ze nie wiedzielismy o Ksamil.25km od sarandy jest napis plaza Bunec.Zjezdzamy.
cirrustravel - 2013-02-16, 07:00

Basiu, czytam Wasze relacje, podziwiam fotki i zazdroszczę energii życia i czasu, który możecie poświęcić na podróżowanie. Ja już z utęsknieniem czekam wakacji.
Pozdrawiam cieplutko :pifko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 15:20

Plasa Bunec,jest napis przy glownej drodze to zjezdzamy.Okazuje sie ze jest dziadowsko ale fajnie.W sezonie jest tu duzo ludzi.Chinczycy buduja elektrownie,i mieszkaja w byle jakim hotelu na plazy.Jest woda,rzeczka,knajpki2 ,smieci troche.Oczywiscie sobie sprztam.Sadzac po duzym pomoscie,byl tu port wojskowy, :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 15:50

16 km dalej jest Borsh.Z gory widac duzy obszar plazy,Jedziemy tam,stajemy jak sie potem okazuje kolo rzeczki i nieczynnej slynnej dyskoteki.Pojawia sie DZEMAIL.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 15:52

Jest 5 kwiecien wtorek,na liczniku 3321 kilometrow. :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 15:59

Dalej niedaleko jeszcze przed przelacza jest nasze DERMI.Jest to latem duzy kurort.Zrobili nowy asfalt do samego dolu.W 2009 spedzilismy tu kilka fajnych dni,pomimo tgylu smieci na plazy ze udalo mi sie posprztac tylko sciezke od wody do kampera..Dalej jest rozlegla plaza za Dermi,przed sama przelecza,ale szlam na pichote sprawdzic,nie odwaztlismy sie tam zjechac.YUANO tam byli malym autem.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 19:22

Teraz jedziemy prze slynna przelecz LLONGARIA/roznie jest pisana nazwa/.Piekna nowa droga,ale miejscami nie ma barierek na poboczach.Jak jest pogoda piekne widoki na gory,serpentyny i morze Jonskie. :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 19:36

nastepnie zatrzymujemy sie w miasteczku ORIKON.Tu morze Jonskie laczy sie morzem Adriatykiem.Nastepnie stajemy we VLORe.Nasze miejsce to parking za miastem przy hotelach i samym morzu.Jest tu ruch jednokierunkowy,czyli nie ma takiego ruchu.Bar otwarty ,w samym morzu.Iszie sie do niego przez molo.Plac budowy.Jesienia oddali nowa plaze i ladny basen,bo powstaly 2 piekne hotele. :?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:09

jESZCZE TEGO SAMEGO DNIA DOJEZDZAMY DOKAVAJE kolo DURES.stajemy kolo hotelu Kosmira koordynaty N 41145575 i E 19311124.Okazuje sie ze do gospodarzy na wekend przyjezdrza rodzina z Kosova.Rowniez nasi gospodarze pochodza stamtad i mowia po serbsku.Troche sie dogadujemy i prowadzimy rozmowy przy kawie lub skanenbergu/winiak/.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:16

tu tez sa bunkry na plazzy.Mamy ladna pogode.Pierwszy raz w zyciu ja jade plaza na rowerze.Poznajemu albanczyka studiujacego w Polsce.Jest Sympatycznie.Z.na rowerze jezdzim po nurki.Kosztuja smieszna cene:35-40lekow czyli ok.30 centow.Sa pyszne.Jestesmy tu 4 dni :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:26

Postanowilismy zwiedzic DURES.Zbigniew obserwuje jak sprzataja plaze:idzie 10ciu chlopa,jedni kopia dolki,drudzy zagrabiaja do nich smieci.Zakopuja i gra.Cala AlbaniaAuto udaje sie nam zaparkowac w porcie kolo WIEZY WENECKIEJ.tu sa cwaniacy,kaza sobie placic to popilnuja auto.Cos tam im dajemy.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:29

Zwiedzamy duzy meczet turecki.Z.idzie na dol,a mnie pani prowadzi na balkon dla kobiet.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:43

po poludniu do Szkodera.Jedzie sie nowymi odcinkami drog.A SZKODRZE parkujemy kolo mostu,ktorym jedzie sie juz do granicy.Po poznym obiedzie,idziemy pod gore do starozytniej twierdzy ROZAFA.Nawet nie pomyslelismy o zabraniu pieniedzy.Dochodzimy do bramy,a tu budka 200leka.No coz trzeba wracac .Wola nas kasjer i kaze wchodzic.Dziekujemy i lazimy po calym obidkcie.Panorama z gory fantastyczna. :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 20:50

Zbigniew oglada budowqany most obrotowy,jesienia juz nim jedziemy, anie tym stukajacym.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 21:00

Spimy tam kolo mostu,rano juz do granicy.Placimy w Montenegro 10 euro i to z pokwitowaniem.Wineta wazna rowniez byla w tym samym roku jesienia,jadac od Serbii.Zaraz za granica stacja benzynowa,tankujemy do pelna ,wreszcie mozna zaplacic karta,.Jest 12 kwiecien wtorek 37 dzien wakacji.Licznik 3735kilometrow.Po drodze jemy sniadanie i pytamy o droge do Starej Masliny.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 21:32

Tym razem nie jedziemy do portu ani na plaze do Baru tulko zwiedzac STARY BAR.Podjezdzamy na pierwszy parking i fajni taksowkarze tlumacza jak jechac na parking prawie przy starym miescie.Placimy po 2 euro i zaczynamy spacer po zabytku.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 21:42

c.d. :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 21:44

:lol :Jedziemy do Sutomore ale nie ma mowy o postojy,wasko,same prywatne tereny.Wracamy do Baru ale przy porcie,tam znajdyjemy widziany z drogi parking .Stajemy.Po odjechaniu samochodow zajmujemy inne fajme miejsce. :haha:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 22:00

Koordynaty na parking przy plazy 42064032 i E 19050761.Fajne miejsce deptak spacerowy az dp portu.Oczywiscie jest to w Barze. :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-16, 22:09

RUSZAMY W KIERUNKU BUDWY I jAZU.O Jazie powiedzieli nam taksowkarze ze Starego Baru. :shock: Po drodze z daleka widac duza plaze.Skrecamy do morza,ale to waska droga asfaltowa na jedno auto, okolo 3-6 km.BULJARICA II :shock: .Okazuje sie sa trzy domy,sympatyczna pani,goscinna.Szkoda ze pogoda nie fajna :-/Jak zjechalismy w bok to jest polski osrodek jak na zdjeciu
Nomad - 2013-02-18, 20:02

:kawka:
...no pięknie ,pięknie...
...tak się rozwinęłaś na Forum Basiu,że zgłaszam twoją kandydaturę na

Zbigniew Muzyk / "Osobowość CamperTeam`u" 2012
:kwiatki: :kwiatki:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-18, 20:10

No dziekuje,bo na osobowosc licza sie glosy forumowiczow.Musze sie dowiedziec kto jest w jury konkursy na najlepsza trase i relacje :?: :haha: Zaraz po na wspolnej bede zmniejszac nowe zdjecia z Czarnogory :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-18, 22:57

Udalo mi sie przeczytac znaleziony regulamin camperteamkow na 2012 :!: Jutro wysle swoje typy :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-18, 23:08

No to trzeba sie spieszyc do 17 marca :?: Jeszcze watek do plazy w Buljaricy.Jechalismy ta waska droga jakis czas.Mowimy sobie,nie zostawiamy auto idziemy dalej na piechote.Tak doszlismy na plaze.Zbych wrocil sie po auto,aby tu pospacerowac i spac,bo fajne miejsce.Czekam wychodzi pani,mowie myslalam ze tu koniec swiata,ona smieje sie i zaprasza nas na kawe.Mozna u niej wynajac pokoje.N 42105649 i E 18581527 :roll:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-18, 23:25

Pogoda fatalna,pada deszcz,mgla. :stop: Zatrzymujemy sie w monastyrze REZEVICI.Z tarasu widok,jak pokopuja skaly by na plazy wybudawac hotel. :wyszczerzony: Az dziwne ze w okolicy Buljaricy taka pusta niezabudowana przetrzen,jak nie wCZ.G :?: Niestety bardzo zawiedlismy sie w SW>STEFANIE.Zaparkowalismy auto na platnym parkingu i idziemy do grobli.Tu budka z pilnowaczami.Ide z grupka ludzi,doszlabym,ale Zbysiu cos zagadal do goscia a byl z pieskiem :shock: .Portier biegl za mna do samej bramy no i niestety mnie zawrocil,a szkoda :szeroki_usmiech
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 20:54

Przez Budwe tylko przejezdzamy,Jazz jest zaraz za nia.Latem jest tu kempiong.Jest fajnie.Duzy obszr bez domow,tylko pusty ladny hotel,i knajpki szykujace sie do sezonu.Wieczorem oswietlone,duza ladna plarza i rzeczka.N 42105649 i E 18581527
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 21:11

39 dzien pobytu,licznik 3735 kilometrow.Z Jazzu jedziemy do KOTORU.Stajemy kolo jakiegos marketu przed starym miastem w Kotorze.Wczesniej bladzimy mam zapisane ze szukamy blekitnej jaskini :?: .za mury chodzimy brama glowna.Zaraz jest wiesa zegarowa.Wszystkie koscioly sa zamkniete,jestesmy tu popoludniu. :mrgreen:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 21:16

Wedrujemy uliczkami,trafiamy ladne miejsca,nawet sie nie zgubilismy :!:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 21:33

Szukamy miejsca do spania,jestesmy kolo HERCEG NOWI i IGALO :stop: Kolo sklepu pani mowi gdzie jest duzy parking nazywa to kolo willi TITOVA. Tak to naprawde willa Tito,lubial bywac w IGALo,ktore na dnie morza ma leczniczy mul.Czarnogorcy krytykuja ze ustroj,nie pozwala dopuscic wille do uzytku ludzi jako hotel.Zbyszkowi udalo sie wejsc na pierwszy dziedziniec,jak byl z pieskiem na spacerze,rano.Potem probowalismu brama zamknieta na klodke.Szkoda.Okna willi wychodza na morze i park z pieknymi drzewami,ale nie zapamietalam czy to platany :?:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 21:45

Zparkingu z przed bramy wjazdowej do sanatorium i willi przenosimy sie po rozpoznaniu na parking przy samej plazy,jeszcze o tej porze nieplatny.Igalo plaza,koordynaty N 42271317 i E 18302181.Zawieramy tu znajomosci i zostajemy kilka dni.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-21, 21:54

Pobyt sympatyczny,poznajemy Stoje ktora ma wielki pensjonat ale od plazy za glowna droga.Spacerujemy,odwiedzamy ja,rowery tez sa w uzytku.Sloneczko swieci. cdn. :szeroki_usmiech
Nomad - 2013-02-23, 19:03

Ja chcę jeszcze......(i pomyśleć że za moich pobytów nie było cyfrówek :shock: -idę pożyczyć skaner) :gwm
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-23, 19:52

Nie lepiej pojechac jeszcze raz w te strony.To niedaleko wystarczy nawet 10 dni :ok
Nomad - 2013-02-23, 20:23

Też dobry pomysł,zwłaszcza że "dzika" Serbia mnie kusi :diabelski_usmiech

Wypuściłbym się na polowanie na dzikiego zwierza-rysie,szakale,czarne bociany...i sępy....OCZYWIŚCIE TYLKO Z APARATEM FOTO. :chytry

no dobra poza przyrodą są też zabytki :-P

Widzę ,że u Was :bylo caaaaaałkiem miło na wyjeździe :bukiet:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 19:36

STOJA podpowiedziala nam o monastyrze SAVINA,wytlumaczyla jak jechac.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 19:47

Z IGALO go HERCEG NOVI,na rowerach
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 19:51

Dalsze zdjecia z Herceg NOVI
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 19:57

Tu pokazemy plaze w Igalo gdzie biesiadowalismy,zabralismy krzeselka jeszcze z Sajuza,no i zaczely trzskac.Zbysiu jak mogl tak je wzmacnial tasmami.Dobrze ze koniec zbliza sie duzymi krokami.INNE foto u znajomej STOI/trudne imie/ :ok
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 20:08

Z Igalo,blisko do Chorwacji.Odwiedzamy nasz KLEK/zaraz za NEUM w BOSNI/.Bylismy tu jeszcze samochodem osobowym.U LJUBY nad samym morzem pensjonat,studio ,ladnie wyposazone,bo mieszkaja w Niemczech.LJuby jeszcze nie ma,zadekowalismy sie kolo zamknietych pensjonatow.Plazujemy sobie,podpytuje gdzie bedzie swiecone jadlo.Wszystko wiemy.Nagle rano podjezdza samochod osobowy.No policjant w ciwilu.Paszporty,dajemy dowody,nie paszporty/nie ma w nich pieczatek przekroczenia granicy/,no nic nie ma mozna z cyganic ze dopiero wczoraj wjechalismy.Cale szczescie ze mialam prospekt domu Luby,no i jej nie ma a my przyjechalismy do niej.Po wyjechaniu,zobaczylismy juz z gory jak jechal by sprawdzic czy odjechalismy :?: :chytry .No i z glowy jedziemy swiecic do Sarajewa,ale po drodze takie cuda :szeroki_usmiech
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-24, 20:16

Za Cavtatem kolo lotniska jest LIDL.Zrobilismy dobre zakupy na swiateczny stol.Niedaleko do Bosni.Za Caplanija takie cos,co tu pisac trzeba ogladac :oops:
Kudłata - 2013-02-26, 16:59

Piękne zdjęcia !!!!! Czuję się jakbym razem z Wami podróżowała, DZIĘKUJĘ za relację !!
No i piesek na zdjęciach :spoko
Stawiam piwko i czekamy na kolejne relacje :)

Nomad - 2013-02-26, 22:21

Woda rozumiem,że :zimno

...no dobra dam te piwo,mimo że wiesz co ...tylko pisz dalej :?
Dnie coraz dłuższe ale zanim się śniegi rozpuszczą ,to zimowa depresja jeszcze się nasili :(
.............podwójną dawkę leku proszę :kawka:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-27, 21:51

Lek mnie sie przyda,bo tak mnie zlapalo :!: kregoslup szyjny,dlon,albo mnie zawialo w parku wodnym,albo przesadzilam w masazach wodnych.Konski balsam nie pomaga corka mi dala kolnierz szyjny diklofenak,i masc traumon.Troche pomoglo :?: Ale musze sie podkurowac.Oj zeby byl juz maj :?:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-27, 21:59

Jeszcze dla ducha foto z wodospadow Kravica.Trafila sie grupa anglikow,no i kapiel gotowa
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-02-27, 22:00

Piekne wisterie,kwitna w calej Cz.G,no tu tez :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 19:24

Przy wodospadach Kravica jest duzy parking.Zle zrobilismy ze nie zapytalismy,ale nie bylo kogo/czy mozna spac/.Myslalam ze rano pojdziemy jeszcze raz popatrzyc na wodospady :?: A tu przylatuje facet z bufetu ze to teren prywatny/latem jest platny/,pytam ile ze mu zaplacimy,mowy nie ma ,mamy sobie jechac do Medjugorie na kemping.Nie pomogly prosby i co sie okazalo,ze on jest HORWAT.Dojechalismy do Pocitjela,duzy parking przy restauracji,no i pieknie kwitnaca WISTERIA,tu poswolona nam spac.Rano zwiedzanie turystycznego miasteczka.Mieszkaja tu sami artysci.Jedenemu wprosilam sie do domu,ale nie pasowalo robic zdjec. :ok
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 19:37

Ruszamy do BLAGAJA,tu sami turysci,parking platny 5 marekichnich.Idziemy do miejsca gdzie wyplywa rzeka Buna,oraz jest klasztor Derwiszow.Nasz puszek poznaje nas z fajnymi chlopakami z Konjic.Za rok mamy jechac na splyw rzeka Neretwa.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 19:44

Dalej jedziemy przelomem i pieknymi gorami do miejscowosci GACKo,pytajac spimy na stacji benzynowej.Przed nami za kilkanascie km.Park Narodowy Sutjejska. :shock:Po drodze napotykamy rzeczke plynaca łakami,zarosnieta takimi kwiatkami :kwiatek :kwiatek
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 19:54

Daleko na horyzoncie widac wysokie szczyty gor Dynarskich.Zatrzymujemy sie przy wodopoju,i hotelu ktory nie byl skonczony,sluzyl do obrony podczas wojn.Czlowiek jeden mowi,takie gory gdyby byly w Austrii,bylyby zagospodarowane :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 20:06

A oto Park Sutjeska,majacy ostatni w Europie las dziewiczy PERUCICA,najwyzszy szczyt Maglic 2386m. :stop: Las Perucica to gorska puszcza z lasami jodlowo-swierkowymi.Niestety nawet pytajac nie udalo nam sie znalezc wodospadu SKAKAVAc. :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 20:18

W srod gor miedzy Jahorina a Bjelasnica/tereny narcizrskie/dojezdzamy do Sarejewa,szukac kasciola by posiwcib jajka wielkanocne.spimy oczywiscie pod Termalna Riviera.Dobrze miec ichnie marki do placenia wszystkrgo.Koordynaty na parking przy basenach ;Ilidza N 43494108 i E 18184705
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-10, 20:20

Reszta jutro :roll: ,bedzie to juz koniec :haha:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 19:51

Sarajewo to piekne miasto ale polozone w Dolinie Sarajewskiej ale,centrum,reszta domow na wzgorzach a otaczaja go gory i ich szczyty Bjelasnica,jahorina,Treskavica.Dlatego w marcu byly narty,a teraz zwiedzanie.Trafiaja sie jeszcze pozostalosci po wojnie
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 20:08

Z basenow czyli od dzielnicy Ilidza prowadzi dluga dwupasmowka prawie do samego starego centrum.Stajemy kolo rzeki,niedaleko starego miasta.Jestniedziela,poinformowano ze parkingi bezplatne.Warto byc w niedziele w duzych miastach,gdzie czesto niedziela nieplatna,nawet w Rzymie.PLYTY,zawsze kupujemy z regionalna muzyka.Najbardziej lubimy MISO KOVACA,teraz tez zakupilismy dwie.Spacerujemy kilka godzin oczywiscie z pieskiem.Kawa po turecku dla nas za slaba,my pijamy espresso.Cevapcice,z cebulka wspaniale.A to zdjecia z Bascaraju :shock: :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 22:54

Sarajewo ,kosciol katolicki,nim go znalezlismy,noszac w plecaku koszyk z jajkami,to niestety /nie tak jak u nas/kosciol zamknieto.Drugie zdjecie pod kosciolem piekna muzulmanka,niestety z zakryta glowa.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:01

Sarajewo
zbychu - 2013-03-11, 23:08

Barbara jak Ty to wszystko ogarniasz, i te zdjęcia ?, czytam wszystkie tematy , a sie pogubiłem .
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:11

Wybieramy z mapy trase przez Travnik Jajce.Trawnik duze piekne miasto dziwnych dachow.Jajce piekny wodospad,gdzie rzeka Pliva wpada do Vrbasu.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:16

Twierdza ,okazala fortecca z XV wieku
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:20

Travnik,miejsce wypoczynku przy zrodlanym potoku,Plava Voda
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:25

Jajce
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:29

Rzeka Vrbas i jej stacja raftingu,przy ktorej spimy.Zapisuje ile co kosztuje,jednak to dla mlodych i silnych.Zbych by dal rade ale ja nie.A kazdy ma wioslo,myslalam ze moze moge siedziec na dnie lodzi ,ale to niemozliwe.Koniec foto,cos podsumuje na koniec
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-11, 23:41

Kilka zdjec z przelomu rzeki Vrbas z 2009 naszego pierwzego wyjazdu do Grecji,przez Bosnie/przepiekny kraj/,Horwacja,Cz,g,no i Albania,to dopiero byla jazda :?: :shock: :shock:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-03-15, 19:31

To juz koniec 55 dni 5652 kilometry.Odwedzone Panstwa;Bosnia i Hercegowina,Serbia,Macedonia,Grecja ,Albania,Czarnogora,Chorwacja,Wegry.znalazlam taki zapis 3100zlotych z karty,oraz 430e gotowka.Pozdrawiam wszystkich i prosze nie spieszcie sie jadac do Grecji autostrada przez Serbie.Przykre sprawy spotkaly Krysie i Jurka na autostradzie,oraz Janusza tez/ spotkalismy ich w Elei./Krysia z Jurkiem,zorientowali sie i uciekli,natomiast Janusz byl w dziupli,no na szczescie za pewna kwote zostali wypuszczeni. :ok :spoko
wałęsa - 2013-03-15, 20:12

Basiu jak możesz napisz o co chodzi może to będzie dobra rada dla innych camperowców jadących przez Serbię.Relacja i zdjęcia -pełen szacun. :spoko
HarryLey4x4 - 2013-06-26, 18:16

ja również poproszę o streszczenie tego co wydarzyło się na autostradzie ...
pabloarmando - 2013-06-26, 19:05

Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Pozdrawiam wszystkich i prosze nie spieszcie sie jadac do Grecji autostrada przez Serbie. Przykre sprawy spotkaly Krysie i Jurka na autostradzie,oraz Janusza tez/ spotkalismy ich w Elei./Krysia z Jurkiem,zorientowali sie i uciekli, natomiast Janusz byl w dziupli, no na szczescie za pewna kwote zostali wypuszczeni.

Do dziś nic nie dodaliście, rozumiem że to przytaczana miejska legenda? Ja zasłyszałem, że jak Józek ze Staśkiem jechali przez Węgry na Termale to podjechała do nich Czarna Wołga - cudem uciekli. Nie jeździjcie na Termale, ponoć Czarna Wołga nadal tam krąży.....

Co roku straszycie Serbią. W ubiegłym roku modna była mafia rumuńska co napada na śpiących przy autostradzie... to też Wy rozsiewaliście takie plotki... zastanawiam się kto Wam za to płaci?

antwad - 2013-06-26, 19:23

pabloarmando napisał/a:
Co roku straszycie Serbią.

Pisałem już o tym rok temu...
Rozmawiałem o bezpieczeństwie podróży przez Serbię z konsulem RP w Belgradzie. Nie znane mu były przypadki które mogłyby sugerować jakieś niebepieczeństwo. Nie zgłaszali ich polscy obywatele jak i policja, która o wszelkich przypadkach z udziałem Polaków do konsulatu zgłasza.
Wiadomo, że trzeba zachować zdrowy rozsądek wybierając miejsce gdzie się zamierza nocować, ale to wszędzie.

artanek - 2013-06-26, 19:47

pabloarmando napisał/a:
Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Pozdrawiam wszystkich i prosze nie spieszcie sie jadac do Grecji autostrada przez Serbie. Przykre sprawy spotkaly Krysie i Jurka na autostradzie,oraz Janusza tez/ spotkalismy ich w Elei./Krysia z Jurkiem,zorientowali sie i uciekli, natomiast Janusz byl w dziupli, no na szczescie za pewna kwote zostali wypuszczeni.

Do dziś nic nie dodaliście, rozumiem że to przytaczana miejska legenda? Ja zasłyszałem, że jak Józek ze Staśkiem jechali przez Węgry na Termale to podjechała do nich Czarna Wołga - cudem uciekli. Nie jeździjcie na Termale, ponoć Czarna Wołga nadal tam krąży.....

Co roku straszycie Serbią. W ubiegłym roku modna była mafia rumuńska co napada na śpiących przy autostradzie... to też Wy rozsiewaliście takie plotki... zastanawiam się kto Wam za to płaci?

Ja tam te przestrogi słyszałem od Macedonczyka który mieszka w Pradze i jest tam zatrudniony na Tirach ,Drugi raz od Serba stojącego na parkingu kamperem a osobiście widziałem jak jeden Niemiec głośił policji Serbskiej kradzież opla w czasie jak jadł z żoną obiad.Nikt z nich mi za to nie płacił.Co do ambasady polskiej to sobie daj spokój jak tak podchodzą do tych spraw jak ambasada w Francji to smiech mnie ogarnia Bo w Francji mnie ukradziono kurtke z dokumentami .Po zadzwonieniu do nich aby mi pomogli dogadac sie z francuzką policją po prostu mnie zbyli naiwnymi wykrętami .Tak że załatwic musiałem z policją sam .Dobrze że jeden znał hiszpanski ja również troche znam ten język i poszło jak z płatka .Ta sprawa skonczyła sie dla mnie szczęsliwie bo Francuzi zrobili w Marsyli nalot na jakąs meline i w niej znalezli kurtke i moje dokumęty .Okazało sie że to byli Rosjanie .Dokumenty po dwóch miesiącach wróciły do mnie.Kradzież miała miejsce w Avinionie. Ambasada umyła ręce i to przez telefon .To co opowiadają ambasadorowie to bajki aby nie zrazic sobie swojich partnerów w wzajemnych stosunkach byle jakimiś głupstwami.Pamiętac trzeba o jednym że nas Polaków w Serbi za bardzo nie lubią bo wiedzą że koty drzemy z ich największymi przyjaciółmi Rosjanami .I to jest fakt.Oni kochają Rosjan.

pabloarmando - 2013-06-26, 20:04

No to na podstawie opinii jednego Macedończyka, zasłyszanego telefonu Niemca i kogoś tam jeszcze - słownie "trzech" osób wyrabiamy sobie opinię o bezpieczeństwie w całym kraju?
Jak ma się do tego wczorajsza kradzież kampera z Pawłowa, odrąbanie ręki maczetą w Krakowie czy tysiące wypadków na drogach w Polsce? Wygląda mi na to, że Serbia jest najbezpieczniejszym krajem na świecie. :ok :ok :ok

antwad - 2013-06-26, 20:10

artanek napisał/a:
Co do ambasady polskiej to sobie daj spokój jak tak podchodzą do tych spraw jak ambasada w Francji to smiech mnie ogarnia

To fajnie, że masz powód do śmiechu :wyszczerzony:
Nie wiem jak cię potraktowano we Francji, być może oczekiwałeś zbyt wiele.
A co do mojej wypowiedzi, to tak się składa że akurat z kilkoma pracownikami placówki w Belgradzie mam bardzo dobre relacje i zaręczam ci, że gdyby nasza podróż po Serbii obarczona byłaby jakimś niebezpieczeństwem to na pewno bym wiedział.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-06-26, 20:57

Ja w dalszym ciągu uważam ze Balkany sa bezpieczne,autostrada jechałam 1 raz w lipcu 2012 i kawalek w 2009.1.Krakowski kamper jezdzacy przez Serbie/obecnie Rumunia ,Bulgaria/.,zwrócono uwagę na defekt w kole powiedzieli żeby jechać za nimi,kawalek jechali potem uciekli.Moge wypytać dokładniej ale oni już sa w Grecji.Jezdza teraz Rumunia most na elektrowni na Dunaju,Bulgaria.2.Spotkalismy Jacka w Elea.Samochod plus przyczepa/stara/.Spali na autostradzie,rano nie mogli zapalić auta,podjechali chętni do pomocy Z.mowi ze wzięli go na platformę i wywieźli gdzies.Chcieli 1000euro.Bylo zle pertraktowali na rozne sposoby,final 250 euro,to tyle .Wszedzie może cos się przytrafić.Trzeba noclegu szukac w miasteczkach,na dobrych stacjach,przeanalizowac miejsce postoju,pozdrawiam Barbara :shock:
artanek - 2013-06-26, 21:05

antwad napisał/a:
artanek napisał/a:
Co do ambasady polskiej to sobie daj spokój jak tak podchodzą do tych spraw jak ambasada w Francji to smiech mnie ogarnia

To fajnie, że masz powód do śmiechu :wyszczerzony:
Nie wiem jak cię potraktowano we Francji, być może oczekiwałeś zbyt wiele.
A co do mojej wypowiedzi, to tak się składa że akurat z kilkoma pracownikami placówki w Belgradzie mam bardzo dobre relacje i zaręczam ci, że gdyby nasza podróż po Serbii obarczona byłaby jakimś niebezpieczeństwem to na pewno bym wiedział.
Ambasade prosiłem tylko o telefoniczne porozmawianie przez telefon aby z poskiego przetłumaczyli na francuzki sytuacje jak mnie spotkała .Zaiste to jak na taką placówke to bardzo za wiele .Zresztą skargi na nasze ambasady wnoszone przez Polaków za granicą to wielka rzeka.Dodam tylko że postanowiłem osobiście odwiedzic konsulat .Rano ide o 10 zamknięty ,ide o 13.30 zamknięty ide o16 zamknięty ide o 17 zamknięty na cztery spusty .Ide następnego dnia o 11 zamknięty .Pytam faceta na placu tej placówki a on mi mówi że konsul wpada czasami od czasu do czasu a ostatnio go widział 5 dni wczesniej.Tak że i w ten sposób nie szło nic załatwic .
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-03, 19:17

Odnawiam Balkany gdzie jest fajna trasa dojazdowa,no wyspa Lefkadaktóra zaczyna się od strony 2 giej,Barbara Muzyk :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-03, 19:42

Deszcz pada,czeresnie niedojrzale,nie mam co wklejać to chociaż trochę turkusów.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2021-11-12, 20:11

Czytajac Big strana ż wraca Bałkanami znalazłam taka moja relacje.Nie wiem czemu teraz tak nie umie .Przypomnijcie sobie :haha:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2021-11-17, 15:55

Cos nikt nie patrzył :?: :?:
daro35 - 2021-11-27, 22:03

Jak to nie,Ja patrzyłem,piękna relacja i podróż :spoko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group