Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kupujemy kampera - silnik 2.3 150 KM czy 3.0 180 KM w nowym fiacie ducato ?

ilexis - 2014-09-02, 16:27
Temat postu: silnik 2.3 150 KM czy 3.0 180 KM w nowym fiacie ducato ?
Witam , decyzja zapadla: buerstner argos time na fiacie ducato ,jedyny dylemat mamy z silnikiem jw. Kolega z autoryzowanego serwisu fiata podpowiada : " na krotkie odcinki od miasteczka do miasteczka - zwiedzajaco - wystarczy 2.3 150 KM zas na dlugie trasy np Hiszpania, Wlochy , Francja itd - koniecznie 3.0 180 KM " Ma na mysli rozpedzanie autka na trasie ,podjazdy ,wyprzedzanie a przede wszystkim MASE kamperka. Moze ktos z Was dolozy swoje 3 grosiki doswiadczenia pomocnego przy naszym zakupie ? Zapomnialbym , wedlug kolegi spalanie na autostradzie obu silnikow jest podobne. Dzieki za info i pozdrawiam.
slawwoj - 2014-09-02, 16:57

A jaka jest różnica w cenie ?

Nie jestem pewien czy KM przy kamperze to najważniejsza rzecz. Ludzie mają 20-30 letnie auta z silnikiem 1,9 70-80 KM którymi objeździli całą europę.

ilexis - 2014-09-02, 17:20

Roznica w cenie ok 1000 Euro ,da sie przezyc , ale fakt objezdzic to mozna i cala Europe jak cyrk ;) , zalezy kto co lubi.
gino - 2014-09-02, 17:26

ilexis napisał/a:
Roznica w cenie ok 1000 Euro ,da sie przezyc , ale fakt objezdzic to mozna i cala Europe jak cyrk ;) , zalezy kto co lubi.

no to sam sobie dałeś odpowiedź
bo co możemy dodać, jak nie wiemy co lubisz TY :spoko

slawwoj - 2014-09-02, 17:26

Jest na forum grupa ludzi którzy się podniecają takimi parametrami. Chwilkę cierpliwości - zaraz się odezwą. Za chwilę zdziwisz się jaki złom wybrałeś ( w ich mniemaniu).
ilexis - 2014-09-02, 17:34

lubienie kogos lub czegos jest zmienne na szczescie , jeszcze nie wiem co pokocham wiec tylko probuje sluchac tych co juz pokochali , za co i w jaki sposob - o to pytalem :)
eler1 - 2014-09-02, 17:34

Cytat:
silnik 2.3 150 KM czy 3.0 180 KM w nowym fiacie ducato ?

Jeżeli kamper powyżej 3,5tony to nie ma nad czym się zastanawiać tylko 3.0 ,a jeśli do 3,5tony to różnica jest nie tylko w cenie ale w wadze 80kg i czasami wychodzi że miejsc do spania dla 6 osób a do jazdy 3 :spoko

ilexis - 2014-09-02, 17:36

o, to cenne eler1, dzieki
gino - 2014-09-02, 17:43

ilexis napisał/a:
za co i w jaki sposob - o to pytalem :)

duży może więcej... :spoko

jarek73 - 2014-09-02, 17:55

myślę że przy zakupie nowego różnica w cenie to nie wielki % i ja bym brał tego mocniejszego ale jeśli zależy Ci na wadze to 80 kg to sporo
slawwoj - 2014-09-02, 18:00

jarek73 napisał/a:
myślę że przy zakupie nowego różnica w cenie to nie wielki % i ja bym brał tego mocniejszego ale jeśli zależy Ci na wadze to 80 kg to sporo


To przecież logiczne że lepiej mieć więcej niż mniej. Tym bardziej że cena nie gra roli.

To chyba jakiś klon robi prowokacje.

ilexis - 2014-09-02, 18:19

duzy moze wiecej ale nie w kazdej kategorii ,nie klon tylko poczatkujacy, wiec problemy wieku dziciecego typowe chyba :) , niemniej dzieki za kazdy post ,pzdr i czekam na jeszcze
slawwoj - 2014-09-02, 18:24

ilexis napisał/a:
duzy moze wiecej ale nie w kazdej kategorii ,nie klon tylko poczatkujacy, wiec problemy wieku dziciecego typowe chyba :) ,


wobec tego uzupełnij swój profil

jarek73 - 2014-09-02, 19:01

jarek73 napisał/a:
myślę że przy zakupie nowego różnica w cenie to nie wielki % i ja bym brał tego mocniejszego ale jeśli zależy Ci na wadze to 80 kg to sporo


To przecież logiczne że lepiej mieć więcej niż mniej. Tym bardziej że cena nie gra roli.

To chyba jakiś klon robi prowokacje.
_________________

nie wiem o co Ci chodzi może nie skumałem ale napisałem co myślę , jeszcze 4 mc temu byłem zielony w temacie ale. 32 dni spędzone w camperze to dużo i mało ale coś mogę powiedzieć na temat nowszych jednostek napędowych sam mam 130 km (fiat ducato) i pożyczony Ford Tranzit 110 km plus doświadczenie z 27 osobowymi i dostawczymi samochodami więc twierdze ze czym silnik mocniejszy tym lepiej i nie tylko ile ma KM ale najważniejsze w przypadku diesla NM i przy ilu obrotach

DAKOTA - 2014-09-02, 19:03

ilexis napisał/a:
Roznica w cenie ok 1000 Euro ,da sie przezyc , ale fakt objezdzic to mozna i cala Europe jak cyrk ;) , zalezy kto co lubi.




standard 2,3 130 ps a to doplaty ,a wiec z tym tysiacem to nie wiem czy obskoczysz

310200 Motorvariante 150 Multi-Jet, Hubraum 2,3 l, 4-Zylinder, 109 kW / 148 PS
1.285,-

310220 Motorvariante 180 Multi-Jet, Hubraum 3,0 l, 4-Zylinder, 130 kW / 177 PS
3.790,-
50 kg

a ciezszy jest tylko 50 kg ale i to jest duzo.



""" cytat::Kolega z autoryzowanego serwisu fiata podpowiada """"

kolega ma gow....a nie pojecie , jezeli czyms takim nie jezdzil .

DAKOTA

slawwoj - 2014-09-02, 19:06

jarek73 napisał/a:
jarek73 napisał/a:
myślę że przy zakupie nowego różnica w cenie to nie wielki % i ja bym brał tego mocniejszego ale jeśli zależy Ci na wadze to 80 kg to sporo


To przecież logiczne że lepiej mieć więcej niż mniej. Tym bardziej że cena nie gra roli.

To chyba jakiś klon robi prowokacje.
_________________

nie wiem o co Ci chodzi może nie skumałem ale napisałem co myślę , jeszcze 4 mc temu byłem zielony w temacie ale. 32 dni spędzone w camperze to dużo i mało ale coś mogę powiedzieć na temat nowszych jednostek napędowych sam mam 130 km (fiat ducato) i pożyczony Ford Tranzit 110 km plus doświadczenie z 27 osobowymi i dostawczymi samochodami więc twierdze ze czym silnik mocniejszy tym lepiej i nie tylko ile ma KM ale najważniejsze w przypadku diesla NM i przy ilu obrotach


O nic mi do Ciebie nie chodzi. Zgadzam sie z Tobą. A watpliwości co do klona to nie do Ciebie.

jarek73 - 2014-09-02, 19:14

ok slawwoj to sobie wyjaśniliśmy . a tak ogólnie po jutrze mam operacje przepukliny i moje plany wyjazdów puki co wzięły w łeb i jestem trochę z dołowany pozdrawiam wszystkich
jarek73 - 2014-09-02, 19:22

a potem jeszcze wyjęcie śrob z kolana i operacja łękotki ,potem jeszcze obojczyk i jakiś zabieg z łokciem i coś tam dalej jeszcze wyskoczy ale ( 20 lat nie byłem u lekarza ) więc wybaczcie że za jakiś czas będę miał dostęp do komputera i za dużo wolnego czasu
andi at - 2014-09-02, 19:41

Napisz trochę więcej o wybranym kamperku DMC itd
Ile osób będzie nim jeździć
Co dodatkowo chcesz zainstalować (solary itd)
I na tej podstawie można ci coś doradzic

ilexis - 2014-09-02, 20:30

andi at : DMC 3500 , 2 os dorosle i dziecko 10 lat,chcemy montowac wszystko co potrzebne : solary ,sat ,net, markiza, bag na rowery i troche w srodku : klima wewn, tv, kam cofania, radio + navi moze inne nieznane jeszcze...
koko - 2014-09-02, 23:08

Dakota ma rację fachowcy z serwisów nie jeżdżący camperami g..o wiedzą ,firmy jako standard montują 2,3L
eMKa - 2014-09-02, 23:28

Wszystko ma swoje “zady i walety”
ja mam 2,3
zależy co preferujesz, z 2,3 spoko masz 160 lub więcej
gdzieś marketingowi trzeba powiedzieć :stop:
Reszta zależy od Ciebie
ale jak przez resztę życia masz sobie wyrzucać że lepszy by był 3,0
to bierz 3,0 i nie słuchaj doradców
bo oni g...o wiedzą
"i to by było na tyle"
:)

Ci co mają 90KM pukają się w głowę
i też mają rację :haha:
tak samo d..ę zawiozą na miejsce jak inni , tylko 20min później :haha:
mniej łażą a od razu robią co trzeba :)
wychodzi na jedno

Tadeusz - 2014-09-02, 23:36

eMKa napisał/a:
Ci co mają 90KM pukają się w głowę

i też mają rację

tak samo d..ę zawiozą na miejsce jak inni , tylko 20min później

mniej łażą a od razu robią co trzeba

wychodzi na jedno


Brawo Krzysiu. :szeroki_usmiech

To może jeszcze przyznam się dlaczego lubię swój silnik 1,9 wolnossący - bo uczy pokory i cierpliwości, uczy mnie również nie śpieszyć się a odwzajemnia moją sympatię do niego absolutną niezawodnością. :ok

:spoko

Załoga G - 2014-09-03, 00:12

Nie wiem ile ten Agros waży i tylko tym bym sie sugerował.

Nie wiem ile ważą pasażerowie i te wymarzone akcesoria i inne itp.
Jeżeli z silnikiem 3.0 wszystko zmieści się w 3,5 tony to bym brał taki silnik.

andi at - 2014-09-03, 20:57

Załoga G napisał/a:
Nie wiem ile ten Agros waży i tylko tym bym sie sugerował.

Nie wiem ile ważą pasażerowie i te wymarzone akcesoria i inne itp.
Jeżeli z silnikiem 3.0 wszystko zmieści się w 3,5 tony to bym brał taki silnik.


O tym myślałem

setnik - 2014-09-05, 13:59

Witam.
Przed zakupem wypożyczyłem na kilka dni pojazd z silnikiem 2.3 150 KM i nie chciałem słyszeć o 3.0 ze względu na +50kg. Przed ostatecznym zamówieniem jazda testowa bliźniaczym pojazdem z silnikiem 3.0 180KM i w konsekwencji taki silnik wybrałem pomimo tych +50kg.

Zalety 3.0
- inna charakterystyka silnika, zdecydowanie szybciej bierze z dołu,
- dłuższe przełożenia skrzyni biegów,
- w wyniku powyższego o wiele przyjemniejsza jazda, jest zdecydowanie ciszej bo nie ma potrzeby często wprowadzać silnik na wyższe obroty,
- rezerwa mocy na podjazdach, przy wyprzedzaniu, przydaje się też w górach przy podjazdach poza asfaltem.
- trwalsze rozwiązania konstrukcyjne (łańcuch rozrządu),
- w przypadku kampera (masa zawsze w okolicach DMC) porównywalne, wręcz identyczne spalanie jak 2.3.

Zalety2.3 względem 3.0
- lżejszy o 50 kg,

Pomimo, że te 50 kg bardzo boli, dziś ( po przejechaniu wprawdzie dopiero 7 tys km) bez mrugnięcia okiem wybrał bym 3.0
Pozdrawiam.

Mikojaj - 2014-09-05, 14:32

setnik najlepsza wypowiedź :ok
Brałbym również 3.0
Swojego 2,8 HDI dłubnąłem z 128 na 152 KM , do tego + 60 Nm, różnica jest ogromna i zarazem komfort jazdy.
Mocy nigdy za wiele :)

Fux - 2014-09-05, 14:51

Szkoda, że nie jechałeś jednym i drugim z AT.
ilexis - 2014-09-07, 07:57
Temat postu: i to by bylo na tyle ...
... dzieki wszystkim za info , w piatek podpisalem umowe na targach na 2.3 150 KM ale juz w sobote rano zmienilem na 3.0 180 KM :) i mam nadzieje ze nie bede zalowal. Jesli kogos interesowalyby kulisy kupowania na targach i zwiazane z tym zalety prosze o nr tel a odezwe sie i podpowiem troche szczegolow, pzdr
mz3545 - 2014-09-07, 21:48

A z ciekawości gdzie i kiedy teraz będą organizowane targi mam na myśli w kraju
Fux - 2014-09-08, 07:09

Pewnie Poznań za rok.
Johny_Walker - 2014-09-19, 20:30

Najlepszy silnik dla kogoś, kto ma szmal i nie lubi zbyt wielu kompromisów to będzie oczywiście 3 litry. DMC jak największa. Powiedzmy 4-5 ton.
Dla tych, co liczą pieniądze i nie mają ich zbyt wiele proponuję 2.0 litry. Dojedzie tak samo. Niekiedy kilka minut później, ale nie zawsze bo nie traci się tyle czasu na stacjach benzynowych co właściciele 3 litrowych. Warto też pomyśleć, że mając silnik dwulitrowy krócej pracujemy na wakacje, bo są tańsze. :)

jaro136 - 2014-09-19, 20:51

z tym odwiedzaniem stacji benzynowej to bym się z tobą nie zgodził w tym roku byłem w grecji z kolegą który ma 3litry ja bylem jeszcze starym kamperkiem 2.0hdi jak jechaliśmy 90km/h tankowaliśmy podobnie różnica 1l ale jak jechaliśmy 100-110km/h to niestety ale ja zatankowałem około 7,5l paliwa więcej odcinek około 500km więc nie wprowadzaj zamieszania że 3l silnik więcej spali bo to nie prawda sprawdzone na odcinku 4500km
Johny_Walker - 2014-09-19, 21:09

Być może jechałeś za szybko, albo nie umiesz stosować zasad ekodrivingu. Ja jeżdżę wolniej, wolno przyspieszam, hamuję silnikiem na długo przed koniecznością zatrzymania i rezultaty są bardzo dobre. Nie jeżdżę 100-110 ale 90, bo ja się nie spieszę. Na wakacjach jestem.
Liczmy teraz. 120 litrów / 7,2 (spalanie z ostatniej trasy) = 1660 km.

jaro136 - 2014-09-19, 21:27

sorry ale nie wierze że kamper co waży minimum 3tony spala 7l/100km sprawdz na na stacji spisz i zatankuj do pelna bo komputer to troche oszukuje jeżdze też busami i uzyskać takie spalanie to można przy takiej prędkości ale niestety na pusto a nie z ładunkiem
eMKa - 2014-09-19, 21:33

Można też miejscami pchać,(nowe zasady ekodrivingu) będzie taniej, albo kupić dwa konie, ale owies w cenie
Ludziska ze starymi kamperkami biadolą że za słabe, a Ci z nowymi próbują udowodnić że słabsze są lepsze.

paranoja :)

Johny_Walker - 2014-09-19, 21:35

Mam spisane wszystkie tankowania od wyjechania z salonu. Komputer nie oszukuje, ale trzeba pamiętać że tankowanie do pełna może się między sobą różnić bo można napełnić mniej lub bardziej, samochód może mieć przechył, paliwo czasem mocno się pieni. Średnia potwierdza wskazania komputera. Prędkościomierz ma błąd 6,5%, ale to nie znaczy że komputer też go ma bo przecież on nie bierze danych z położenia wskazówki. Jeśli chcesz, to możesz skorygować o 6,5% i dalej wynik będzie rewelacyjny.
Ewentualnie postaw na zakład u notariusza jakieś sensowne pieniądze powiedzmy z 20000 zł żeby mi się opłacało udowodnić moje rezultaty.

Johny_Walker - 2014-09-19, 21:37

eMKa napisał/a:
Ludziska ze starymi kamperkami biadolą że za słabe, a Ci z nowymi próbują udowodnić że słabsze są lepsze.

Lubię taniej, bo całą kasę wydałem na kampera. Teraz na alkohol i paliwo mi już nie starczy. Poza tym nie chce mi się pracować, bo jestem leniwy.
Stare słabe miały 80-90 koni i mniej przy większym spalaniu. Mój ma 115 koni, mniejsze spalanie i możliwość zaczipowania. Który jest słabszy? 90 czy 115?

joko - 2014-09-19, 21:47

jaro136 napisał/a:
sorry ale nie wierze że kamper co waży minimum 3tony spala 7l/100km sprawdz na na stacji spisz i zatankuj do pelna bo komputer to troche oszukuje jeżdze też busami i uzyskać takie spalanie to można przy takiej prędkości ale niestety na pusto a nie z ładunkiem


Zobacz na moje fotki na tej stronie :

http://www.camperteam.pl/...r=asc&start=600

..... i nie bądź niedowiarkiem , lecz wierzącym :bigok

eMKa człowieku, , nikt nie pisze , że słabsze jest lepsze, tylko że pali mniej :gwm

eMKa - 2014-09-19, 21:50

Johny_Walker napisał/a:
Komputer nie oszukuje


:haha:

nie znam takiego Ducata +PSA 06->który wskazywał by prawidłowo całkowite (patrz średnie spalanie) prwidłowo -w trzech pomiarach.
Gorzej
raz na + 0,6 l/100
drugi na -0,4 l/100
trzeci loteria
czsem na równo :haha:
tylko paliwo przez km dadzą prawidłowy wynik (odjąć pianke) :haha: przynajmniej w tej grupie, innych dogłębnie nie znam :)

Johny_Walker - 2014-09-19, 21:52

To nie komputer oszukuje, ale tankujesz nierówno. Należy zawsze tankować tak samo. Np. zawsze pod korek ;) lub zawsze do pierwszego odbicia.
joko - 2014-09-19, 22:05

Johny_Walker napisał/a:
To nie komputer oszukuje, ale tankujesz nierówno. Należy zawsze tankować tak samo. Np. zawsze pod korek ;) lub zawsze do pierwszego odbicia.


+1

Sprawdzałem wielokrotnie , zawsze bardzo blisko wyniku na komputerze.
A nawet jakby przyjąć Twoje eMKa obserwacje to te , 0,5 l nic nie zmienia i tak jest zaje.... ( jak przyjąć na plus , bo jak na minus to już mega zaje..... :szeroki_usmiech )

Jeżeli komuś mało mocy i momentu to byle jaki program na minimum te 15 KM doda , a wtedy jeszcze któraś dziesiąta litra w dół .... I nie trzeba nawet do końca gwarancji czekać , wystarczy jakiegoś Box'a wpiąć ....

Johny_Walker - 2014-09-19, 22:18

Do osobówki z bakiem 60 litrów raz weszło mi tylko 40 litrów z powodu piany jaką dał zimowy ON użyty w lecie. Po uspokojeniu piany dolałem jeszcze 20, ale trochę to trwało. Zatankowanie Hymera pod korek (dosłownie) to kilka litrów więcej, niż do pierwszego odbicia. Dużo się mieści w wężu z wlewu do zbiornika, a czasem pomaga też rozkołysanie. Należało by też uwzględnić temperaturę i współczynnik rozszerzalności ON.
eMKa - 2014-09-19, 22:32

joko napisał/a:
eMKa człowieku, , nikt nie pisze , że słabsze jest lepsze, tylko że pali mniej


No dobrze
Znam ten silnik, przejechałem na nim 100 000 km w wersji 150 KM 16v w osobówce. Wersja 120 km (8 v) jest alternatywą do pomniejszenia kosztów. W Duc. wersja 115 jest jeszcze deczko odprężona, by zyskać na korzystnej charakterystyce.
115 to bardzo fajny silnik do małych wersji vanów. 2,3 w podstawie ma 120 KM – pierwsze wersje. To dużo i nie dużo, liczy się jeszcze charakterystyka. Dziś w std 150 KM
Spalanie nie idzie zawsze w parze z pojemnością. Tutaj rekordy na + bije Puma (2,2 Forda) na szczęście nie montowana już we Fiacie, ale w PSA nadal w ofercie
Bywałem tu i ówdzie ze swoim 2,3 i to na trasach liczących tysiące km. w towarzystwie z CT (są świadkowie). Jazda była w kolumnie, czyli zbliżona jaka preferujecie. Spalanie na poziomie jakie uzyskuje JW
Niskie spalanie uzależnione jest od sposobu jazdy, a nie od pojemności i mocy (też w uproszczeniu)

Tak uważam

Johny_Walker - 2014-09-19, 22:48

Jeżeli porównamy silniki o podobnej konstrukcji i zaawansowaniu technologicznym, to w szerokim zakresie parametrów ten o mniejszej pojemności będzie zawsze oszczędniejszy od tego o większej.
Tą tezę potwierdza Fiat podając parametry 115 i 130. Potwierdza ją też wiele osób.
Po przeciwnej stronie jest Twoje przekonanie oparte na doświadczeniach z ZUPEŁNIE INNEGO SILNIKA. :)

krimar - 2014-09-19, 23:18

JW - wszystko robisz nie tak - emerycką jazdą zakatujesz dwumasę, silnik, zawieszenie silnika, zapchasz DPFa i wszystkie oszczędności diabły wezmą bo wszystko to siądzie oczywiście zaraz po zakończeniu gwarancji. Samochód musi coś palić i jest to paliwo albo zawory.

Tankujesz pod korek czym narażasz siebie i innych na niebezpieczeństwo wypłynięcia i zapłonu paliwa w przypadku kolizji.

joko - 2014-09-19, 23:26

Cytat:
.....ten o mniejszej pojemności będzie zawsze oszczędniejszy od tego o większej.


Oczywiście, a odpowiada za to parametr, który potocznie nazywa się napełnieniem.
Jest to bezpośredni powód downsizing'u jaki obserwujemy u wszystkich producentów samochodów , w celu ograniczenia spalania i emisji spalin

Cytat:
.....wszystkie oszczędności diabły wezmą bo wszystko to siądzie oczywiście zaraz po zakończeniu gwarancji.


Dlatego "niemiecki" sposób podejścia do samochodów uważam za najmądrzejszy i taki preferuję, a oznacza on w uproszeczeniu to , że :
kupuje się samochód nowy, dopłaca lub targuje jako bonus maksymalne wydłużenie okresu gwarancji , leje paliwo ,jeżdzi gdzie i jak komu pasje ...... a na koniec sprzedaje na 2-3 miesiące przed końcem gwarancji i kupuje nowy :spoko
Jak się kupi ten pierwszy to potem jest to już najtańszy i najwygodniejszy sposób posiadania czterech kółek, a żadne dwumasy, Fap'y, sprzęgła, zawieszenia ani zawory nie zawracają nam głowy ..

Johny_Walker - 2014-09-19, 23:39

krimar napisał/a:
JW - wszystko robisz nie tak - emerycką jazdą zakatujesz dwumasę, silnik, zawieszenie silnika, zapchasz DPFa i wszystkie oszczędności diabły wezmą bo wszystko to siądzie oczywiście zaraz po zakończeniu gwarancji. Samochód musi coś palić i jest to paliwo albo zawory.
Tankujesz pod korek czym narażasz siebie i innych na niebezpieczeństwo wypłynięcia i zapłonu paliwa w przypadku kolizji.

Robię tak jak mi się podoba. Ja za to płacę i będę jeździł tak, a nie inaczej. Zakatuję i kupię sobie nowy silnik. Wszyscy oszczędzają silniki i przepłacają przy dystrybutorze, a ja mam kaprys zrobić odwrotnie. Moje pieniądze i mój silnik. Stać mnie na naprawę albo kupno drugiego.
Rzekome niebezpieczeństwo zapłonu paliwa z powodu tankowania pod korek jest wynikiem bujnej fantazji, czy masz jakieś dowody lub przykłady?

krimar - 2014-09-19, 23:46

Johny_Walker napisał/a:
Jeżeli porównamy silniki o podobnej konstrukcji i zaawansowaniu technologicznym, to w szerokim zakresie parametrów ten o mniejszej pojemności będzie zawsze oszczędniejszy od tego o większej.


obyś się nie zdziwił jak mniejszy silnik będzie palił jak smok, gdy zamontują do większego samochodu, a większy będzie przy nim wzorem oszczędności w mniejszym aucie

Johny_Walker - 2014-09-19, 23:50

To o czym piszesz spełni się tylko jeśli silniki będą poza "szerokim zakresem parametrów" o którym pisałem lub kierowca nie będzie umiał oszczędnie jeździć. Większość nie umie. Niech wspomagają budżet państwa i płacą. :)
Andrzej 73 - 2014-09-20, 00:04

JW , byłes na targach w Dusserdolfie , czy pytałes dlaczego w niemczech nie sprzedają kamperów z silnikiem 2.0?
krimar - 2014-09-20, 00:43

Johny_Walker napisał/a:
Rzekome niebezpieczeństwo zapłonu paliwa z powodu tankowania pod korek jest wynikiem bujnej fantazji, czy masz jakieś dowody lub przykłady?


jak się wyleje po odkształceniu baku bo komora buforowa będzie zalana paliwem z powodu zatankowania pod korek to zawsze się może zapalić

http://moto.onet.pl/aktua...-samochod/7ts1s

joko - 2014-09-20, 01:09

Andrzej 73 napisał/a:
.......... dlaczego w niemczech nie sprzedają kamperów z silnikiem 2.0?


Bo w niemczech nie ma 18,6% akcyzy na samochody z silnikami powyżej 2l.
Te 15KM więcej i szósty bieg warte są dokładnie tyle ile różnica w cenie w niemczech czyli 1-1,5tys EUR, ale z całą pewnością nie 15tys EUR jakie wychodzi u nas razem z akcyzą , ot i cała tajemnica.

Kupowanie nowego kampera z silnikiem 2.3 i dopłacanie 60tys PLN w sytuacji kiedy dostępny jest 2.0 to dla mnie głupota (co innego jeżeli chcemy konkretny model a jest on tylko z silnikiem 2.3) . Popełniłem ją przy dostawczaku i przy kamperze mądrzejszy o to doświadczenie już tego nie powtórzyłem .
Jestem co do tego przekonany i byłem zdeterminowany do tego stopnia, że poszedłem o krok dalej i kupiłem samochód z silnikiem 2.0 w sytuacji kiedy nawet producent oficjalnie utrzymuje że nie ma ich w swojej ofercie :szeroki_usmiech
Dla jasności dodam tylko że cała sprawa dotyczy pojazdów fabrycznie nowych i tylko dla nich ma uzasadnienie. W przypadku używanych gdzie róznica w cenie się zaciera , kryteria wyboru mogą być inne .

Johny_Walker - 2014-09-20, 07:39

Andrzej 73 napisał/a:
JW , byłes na targach w Dusserdolfie , czy pytałes dlaczego w niemczech nie sprzedają kamperów z silnikiem 2.0?

Pytałem już kiedyś. 2.0 w nowej wersji jest tylko od 2011. W starej wersji był porażką i tak popsuł opinię że do dziś ludzie się boją tej pojemności błędnie myśląc że to ten sam silnik. Na wszelki wypadek więc kupują 2.3.
Dla Niemca różnica ceny to 1500 euro, więc prawie żadna. Różnica innych parametrów też zbyt mało istotna żeby zgłębiać temat. Wszyscy co mają 2.3 nie narzekają, a 2.0 nie ma nikt więc jak tu zaryzykować?
Producenci wiedząc o tym praktycznie nie robią gotowych kamperów z 2.0 bo nikt tego nie kupuje.
Z powyższych powodów zamiast odebrać kamperka po dwóch czy trzech miesiącach czekałem na niego pół roku.
Po prostu jest taka świecka tradycja. :)

A ja się cieszę, że mam 2.0.
Jak czasem czytam jakie pieniądze ludzie zapłacili za swoje kampery z akcyzą 18,6% to wołam żonę do komputera i wspólnie się z nich śmiejemy. :haha:

Johny_Walker - 2014-09-20, 07:47

krimar napisał/a:
jak się wyleje po odkształceniu baku bo komora buforowa będzie zalana paliwem z powodu zatankowania pod korek to zawsze się może zapalić

Miałem za szczeniaka dwa dachowania dieslami. Paliwo pomimo nie zatankowania pod korek wylewało się wszędzie. Nic się nie zapaliło.
Problemy z potencjalnymi usterkami są moje i ja się nimi martwię.
Zatankować prawie pod korek zdarzyło mi się raz czy dwa w życiu przed trasą i problem występował przez krótki czas. Do postoju bym nie tankował, bo rozszerzalność temperaturowa faktycznie może coś popsuć. Chyba że tankuję skuter lub agregat do postoju na zimę to w celach antykorozyjnych zawsze pod korek i mam gdzieś zabobony. Mam w nich baki metalowe, a w Ducato kompozytowy więc problemu z korozją nie będzie.
Nie znam dokładnych współczynników rozszerzalości ON, ale ogólnie tworzywa sztuczne mają ten parametr wyższy niż metale więc niewykluczone że bak będzie się rozszerzać szybciej od jego zawartości i problem nie wystąpi.

Przypominam, że istotą pobocznego problemu naszej dyskusji jest tankowanie zawsze do tego samego poziomu, a nie szkodliwość tankowania pod korek.

Johny_Walker - 2014-09-20, 07:51

joko napisał/a:

Dla jasności dodam tylko że cała sprawa dotyczy pojazdów fabrycznie nowych i tylko dla nich ma uzasadnienie. W przypadku używanych gdzie róznica w cenie się zaciera , kryteria wyboru mogą być inne .

Gdybym kupował używany za granicą po roku 2011 to też bym wolał 2.0 z powodu akcyzy i oszczędnego silnika. Niestety te silniki praktycznie nie występują na rynku używanych.

Fux - 2014-09-20, 09:04

krimar napisał/a:
Tankujesz pod korek czym narażasz siebie i innych na niebezpieczeństwo wypłynięcia i zapłonu paliwa w przypadku kolizji.

„Złota" myśl...
:gwm

Johny_Walker - 2014-09-20, 09:16

Gówniana nie złota. Napełnienie zbiornika do pełna lub do pełna pod korek to pomijalnie mała różnica w kwestii bezpieczeństwa.
Poza tym Krimar KŁAMIE że tankuję pod korek, bo tak nie jest. Kłamca bezczelny.

eler1 - 2014-09-20, 09:57

Przeoczyliście dwie kwestie nie mówiąc że temat jest 2.3 czy 3.0 .
Ad.1 Duża Alkowa , a półintegra to dwa różne światy areodynamika busa do ściany tira
Ad.2 Masa załadowanego na wyjazd kampera na min 2 tygodnie przy rodz. 2+3 i do tego ze 4 rowery to inna bajka (oczywiście kamper wyposażony w większość udogodnień i nie po jednym sezonie tylko po kilku kiedy mamy już skompletowane rzeczy i niektóre są tylko dla mania ) ważyłem ostatnio więc trochę się zdziwiłem

Miałem dwa kamperki z silnikami 2.0 Fiat i Ford nie narzekałem na moc ale czuć było że te silniki się męczą i są momenty że tej mocy potrafi brakować szczególnie w górach i po trzecie to sporo głośniej powyżej 100km/h.
Mam w tej chwili 2.3 z podniesioną mocą do ok 155kM bo oryginał miał dziwną charakterystykę i momentami dumał zamiast jechać w momencie kiedy ja chciałem wyprzedzić tira. Co do spalania +- 1 litr ale to może moja wina gdyż jadę jak mi wygodniej :spoko
Co do silnika to bym wybrał też 3.0 ale masy i cena jaką dostałem na moje 2.3 równała się teraz silnikowi 2.0 którego w tym czasie nie było :spoko

Johny_Walker - 2014-09-20, 11:11

Piszesz o silnikach 2.0 czy o zupełnie innym silniku 2.0 115?
To że piszesz o Fordzie wskazuje na pierwszą wersję. Czyli delikatnie mówiąc prawdopodobnie nie ogarniasz tematu. :)

eler1 - 2014-09-20, 11:49

Johny_Walker napisał/a:
Piszesz o silnikach 2.0 czy o zupełnie innym silniku 2.0 115?
To że piszesz o Fordzie wskazuje na pierwszą wersję. Czyli delikatnie mówiąc prawdopodobnie nie ogarniasz tematu. :)

Piszę ogólnie nie o tym konkretnych silniku 2.0 115kM , Johny czytaj jaki jest tytuł tematu bo chyba widzisz to od d...py strony. :haha:
Moje doświadczenia fiat 2.0 JTD po programie 110kM i Ford 2.0 TDCI 125kM w oryginale i wszytskie z alkową od dł.6 do 6,4 przy pełnym załadunku 3,8 T pierwszego ważyłem a drugi na oko 4T i przy takich kryteriach podchodzę do tych silników :spoko

Johny_Walker - 2014-09-20, 14:04

No właśnie. Piszesz nie o tym konkretnym, czyli piszesz o tym, który nie jest montowany w Ducato. Przeczytaj tytuł tematu. Dyskutujemy o silnikach Ducato. :bajer
eler1 - 2014-09-20, 16:54

Johny_Walker napisał/a:
Przeczytaj tytuł tematu.


Cytat:
silnik 2.3 150 KM czy 3.0 180 KM w nowym fiacie ducato ?

Czyli o takim jak twój nić tu nie ma :-P

Johny_Walker - 2014-09-20, 18:13

Jest ogólnie o silnikach do nowego Ducato. Nie trzeba wymieniać wszystkich wersji silnikowych, a wskazanie mało znanej alternatywy w postaci dwulitrowego i związanych z nią oszczędności podatkowych jest bardzo na miejscu.

Dodałem film dokumentujący spalanie na trasie z Polski do Dusseldorfu.
https://www.youtube.com/watch?v=-jfWWXdoLFo
Licznik B pokazuje parametry od tankowania, które nastąpiło przed wyjazdem. Licznik A pokazuje 6,7 litra czyli średnie spalanie od momentu wyruszenia w trasę.

joko - 2014-09-21, 00:38

Normalnie gdzie nie wejść na forum tam temat spalania silników 2.0 :-P
Aż strach się spać kłaść :haha:

Fux - 2014-09-21, 08:08

Raczej otworzyć lodówkę.
A nuż Dżonny ze spalaniem wyskoczy?

Johny_Walker - 2014-09-21, 11:32

http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19725

Żeby już więcej nie wyskakiwać zdradzam tajniki techniki jazdy.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19725

eler1 - 2014-09-25, 14:53

Za silnikiem 2.3 przemawia brak koła dwumasy czego wcześniej nie wiedziałem :spoko
Rav - 2014-09-25, 15:30

Johny_Walker napisał/a:
http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=19725

Żeby już więcej nie wyskakiwać zdradzam tajniki techniki jazdy.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19725


Stary, tajniki to mogłyby być gdybyś nie pisał powszechnie znanych truizmów okraszonych własnym spojrzeniem (nie zawsze słusznym).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group