Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Caravers League - Russia. - zaproszenie od rosyjskich carawanierow do Suzadal

KECZER - 2011-11-09, 12:25
Temat postu: zaproszenie od rosyjskich carawanierow do Suzadal
W ramach miejscowej wspolpracy dostalem od naszego forumowego kolegi z rosji "Strannika" taka informacje - zaproszenie do odwiedzenie Suzdala (miasta z tak zwanego "Zlotego Kolca" kolca w koło Moskwy).
Co prawda termin jest grudniowy, ale moze znajda sie chetni, tym bardziej ze istnieje tez mozliwosc pojawienia sie wlasnym kamperkiem.

Chetnie sluze pomoca informacyjna i posrednictwem dla zainteresowanych w nawiazaniu kontaktu . :lol:

Zapraszam w imieniu rosyjskich kolegow :spoko

ponizej ich zaproszenie informacja

Уважаемые господа
Лига Караванеров при поддержке Федерального Агентства по Туризму России приглашает вас на первый рекламный тур для караванеров в рамках проекта VisitRussia.
Даты тура с 15 по 18 декабря 2011 года.
Во время тура вы ознакомитесь:
-с первыми в России кемпингами европейского уровня: городской кемпинг «Сокольники» Москва, кемпинг в г. Суздаль.
- с новой туристическую программой г Суздаль и других городов Золотого Кольца.
Вы увидите презентации:
- программа туров для караванеров по Центральной России на 2012 год – Санкт-Петербург, Великий Новгород, Смоленск, Москва, города Золотого Кольца России. На этих маршрутах размещение планируется в специально оборудованных кемпингах.
- программа большого рекламного пресс-тура на автодомах для европейских караванеров по городам России . Май 2012 года.
- презентацию международной выставки-форума Караванекс 2012 г.
Просим вас подтвердить участие в этом рекламном туре. Лига Караванеров готова предоставить вам приглашение и другие документы которые нужны вам для оформления визы в Россию.
Ваша задача очень проста: получить визу , купить билет на самолет и приехать в аэропорт.
Лига Караванеров покажет вам новую Россию для европейскихкараванеров.
Если вы хотите посетить этот тур на вашемавтодоме мы будем рады и организуем все для вашего комфортного путешествия.
Обращаем ваше внимание, что вся программа мероприятий – бесплатная.
Программа мероприятий:
14-15 декабря встреча гостей в Москве и трансфер в г Суздаль. Размещение в гостинице Суздаль. Ужин
16 декабря – 9-00 – 10-00 Завтрак
10-00 – 13-00Презентация и открытие кемпинга «Суздаль» - первого в России кемпинга европейского уровня . Знакомство с инфраструктурой кемпинга.
Пресс-конференция. Презентация кемпингов и маршрутов для караванеров по Золотому Кольцу на 2012 год.
13-30 – 18-30 Экскурсия по г Суздаль, обед, интерактивные программы , дегустация русских национальных блюд и напитков, знакомство с культурой и бытом.
19-30 – 23-30 Торжественный ужин, концерт.
17 декабря –9-00 – 10-00 завтрак
10-00 – 12-00 Деловые переговоры, подписание соглашений.
13-00 – 14-00 Обед
14-30 – 16-00 Экскурсия на завод Суздальской Керамики. Мастер-класс.
16-00 выезд в Москву.
20-00 Прибытие в Москву. Размещение в гостинице Космос. Ужин
18 декабря – 9-00 – 10-00 Завтрак
10-30 – 11-00 Трансфер в городской кемпинг Сокольники
11-00 – 13-00 Знакомство с кемпингом. Презентация пресс-тура для караванеров по России в мае 2012 года. Презентация международной выставки и форума Караванекс 2012 г.
13-00 – 14-00 Обед
14-00 – 18-00 Обзорная Экскурсия по Москве.
Трансфер в аэропорт.

Cyryl - 2011-11-09, 13:44

nie mógłbyś w skrócie napisać po ludzku, bo ja ostatnio cyrylicą uczyłem się wiersza o konsomolskim bilecie, ale to było wtedy gdy jeszcze dinozaury i mamuty chodziły po ziemi.

kolacja w gostinie Kosmos zapowiada dość łatwe wejście na orbinę, nawet bez odpalenia pierwszego człona.

lepciak - 2011-11-09, 19:10

Cyryl
Cytat:
kolacja w gostinie Kosmos zapowiada dość łatwe wejście na orbinę,

Nasi przyjaciele przewidzieli taki rozwój wypadków i zabezpieczyli dla nas powrót:
Cytat:
Трансфер в аэропорт.
to po prostu transfer na lotnisko czyli pełny odlot.
KECZER - 2011-11-10, 17:51

W pierwsi bic sie nie bede
ale zaraz sie zabiore za przetlumaczenie
a ja naiwny myslalem ze w Polsce to wszyscy po rosyjsku czytaja
ale wtopa :haha: :haha: :haha:
Grzegorz

KECZER - 2011-11-10, 18:29

Bład logistyczny naprawiony tekst po polsku ponizej, polaczony z dalsza moja oferta pomocy i wyjasnien

Szczerze mowiac nie kumam jak to jest wsio bezplatne??? ale to sie wyjasni jak ktos bedzie bardziej zainteresowany udzialem

Grzegorz


Szanowni Koledzy

Liga Karawanierow przy poparciu Federalnej Agencji Turystyki Rosji zaprasza Was na pierwsza reklamowa wyprawe dla camperowcow w ramach projektu „VisitRussia”.
Daty imprezy od 15 do 18 grudnia 2011.
W TRAKCIE IMPREZY ZAPREZENTUJEMY Wam:

-pierwszy rosyjski kempnig z europejskim poziomem, miejski kemping „Sokolniki” w Moskwie(pisalem juz o tym na Forum- przypis tlumacz.), oraz nowy kemping w miescie Suzdal.

- zapoznamy Was z nowym programem turystycznym w miescie Suzdal i w innych miastach „Złotego Kolca”:

-zaprezentujemy projekty tras dla carawaningowcow po Centralnej Rosji w roku 2012 roku, St.Peterburgu, Wielkim Nowgorodzie, Smoleńsku, Moskwie, miastach nalezacych do „Złotego Kolce”.
Na tych trasach bedziemy Wam proponowali noclegi w przygotowanych campingach

-program duzej reklamowo-prasowo-turystycznej trasy w camperach dla europejskich carawaningiwcow po miastach Rosji.

Bedziemy Was zachecali do udzialu lub wizyty w maj 2012 na wystawie „Karawaneks 2012 w Moskwie i forum dyskusyjne

Prosimy Was potwierdzac zgloszenia w tej turystyczno reklamowej imprezie.
Liga Karawanierów jest gotowa załatwic (zorganizowac) Wam zaproszenie niezbedne do otrzymania wizy wjazdowejdo Rosji ,a takze inne niezbedne dokumenty.

Wasze zadanie jest proste, otrzymac wize do Rosji, kupic bilety na samolot i przyleciec na Moskwiewskie lotnisko.
Nasza organizajca „Liga Karawanierów” pokaze Wam nowa Rosje dla europejskich caperowcow.

Jezeli chcielibyscie teraz przyjechac wlasnym camperem, bedzie nam bardzo milo i zorganizujemy wszystko abyscie sie czuli komfortowo w trakcie dojazdu i pobytu u nas.

Zwracamy Wasza uwage ze caly program imprezy – jest bezplatny.

PROGRAM IMPREZY
14-15.12.2011
spotkanie gosci w Moskwie i przejazd do Suzdala, rozmieszczeni w hotelu Suzdal i kolacja

16 grudnia
9:00-10:00 sniadanie
10:00-13:00 otwarcie i prezentacja pierwszego kempingu w Rosji i w w Suzdalu, campingu o charakterze i poziomie europejskim
Konferencja prasowa, prezentacja campingow i tras dla carawaningowcow w ramach „Złotego kolca” na 2012 rok.
13:30-18:30 wycieczka po miescie Suzdal, obiad, interaktywne programy, degustacja rosyjskich narodowych dan i napojow, zapoznanie sie z kultura i dniem dzisiejszym miasta Suzdal.
19:30-23:30 uroczysta kolacja polaczona z koncertem

17.12.2011
9:00-10:00 sniadanie
10:00-12:00 rozmowy o wspolpracy i podpisanie umow (tu wnioslem poprawke do tlumaczenia)
13:00-14:00 obiad
14:30-16:00 wycieczka do zakladu suzdalskiej ceramiki, udzial w pracowni artystycznej- (wlasnoreczne lepienie )
16:00 wyjazd do Moskwy
20:00 przyjazd do Moskwy i rozmieszczenie uczestnikow w hotelu „Kosmos”, kolacja

18.12.2011
9:00-10:00 sniadanie
10:30-11:00 wyjazd na miejski camping :Sokolniki:
11:00-13:00 zapoznanie sie z tym campingiem, polaczone z prezentacja przyszlej wystawy „Karawanex 2012”
13:00-14:00 obiad
14:00-18:00 wycieczka po Moskwie
I przejazd na lotnisko


kontakt
President
Caravaners League Russia
Mr.Andrey Artyukhov

125212, Moscow,
Leningradskoe shosse, 21
Mob. +79037186077
Tel: +74956421677
Fax: +74953654421
E-mail: info@caravanliga.ru
Web: www.caravanliga.ru

SlawekEwa - 2011-11-11, 10:35

KECZER napisał/a:
Szczerze mowiac nie kumam jak to jest wsio bezplatne??? ale to sie wyjasni jak ktos bedzie bardziej zainteresowany udzialem

A tu jest wyjaśnienie :chytry
KECZER napisał/a:
10:00-12:00 rozmowy o charakterze handlowym i podpisanie umow

KECZER - 2011-11-11, 12:09

SlawekEwa
to raczej konsekwencja tego ze tu wszystko musi byc zorganizowane, a nie jak u nas Wolna republika CamperTeamu.
Jest zarzad jest prezes itd
a te umowy to umowy o wspolpracy z ich organizacja czyli "Liga Karawanierow Rosji"
w takich relacjach mozna liczyc na panstwowe dotacje i wsparcie, wpisanie sie w jakiesprogramy promocyjno turystyczne, pewnie i tym razem o to chodzi, ze dostali dofinansowanie i moga zaplacic hotel itd.

ale to sa moje przypuszczenia oparte o jakas znajomosc kraju i rynku
pozdrawiam z sniegiem obsypanej Moskwy
Grzegorz

SlawekEwa - 2011-11-11, 12:17

Dzieki za wyjasnienia tamtejszych realiow .
Pozdrawiamy ze słonecznego Biłgoraja
Sławek :spoko

KECZER - 2011-11-14, 13:17

DODATKOWE WYJASIENIA

Szanowni Koledzy
otoz jezeli napisane ze hotele na koszt organizatorow to po moim sprawdzeniu okazuje sie najprawdzisza prawda!!!!!!!!!!!!!,
Wasz koszt wiza (oni daja zaproszenie) i koszt samolotu- latwiej im bedzie odbierac gosci z lotniska

Oczekuja kazdego zainteresowanego (ZORGANIZOWANEGI i NIEZORGANIZOWANEGO caperowca) , przyszlymi wyprawami do Rosji , aby po osobistym pobycie i zapoznaiu sie praktycznym z warunkami, campingami, i organizacja Ligi Karawanierow- a potem po grudniowym pobycie napisal dobre slowo na FORUM , powiedzial kolegom camperowcom , zapewnil ze prawda jest ze Rosja i Rosjanie sa juz gotowi wlaczyc sie w wielonarodowy ruch a caperowy -!!

Taki im przyswieca cel i dlatego znalezli dofinansowanie ktore pozwala oplacic pobyt w hotelach (ktore tu nie sa najtansze)

WAZNE
na czas dac do Andreja (na naszym formu pod nickiem "STRANNIK", a wiem ze kilku z Was juz go zna osobiscie z roznych zlotow w Europie) dane do zaproszenia, i potwierdzic terminy przylotu do Moskwy- reszte oni juz sami zapewnia, od spotkania na lotnisku do wylotu z Moskwy

Adres kontaktowy do Andreja - mailowy przy gloszeniu -wyzej

to tyle w temacie dodatkowych wyjasnien
pozdrawiam
Grzegorz

janusz - 2011-11-14, 16:25

NU rebiata, kto jedzie z nami?
1. Elwood
2. Janusz
3.
4.
5.
itd.

Może byśmy tak poznali zasoby turystyczne wschodniego sąsiada.

Tadeusz - 2011-11-14, 16:39

KECZER napisał/a:
Oczekuja kazdego zainteresowanego (ZORGANIZOWANEGI i NIEZORGANIZOWANEGO caperowca) , przyszlymi wyprawami do Rosji , aby po osobistym pobycie i zapoznaiu sie praktycznym z warunkami, campingami, i organizacja Ligi Karawanierow- a potem po grudniowym pobycie napisal dobre slowo na FORUM , powiedzial kolegom camperowcom , zapewnil ze prawda jest ze Rosja i Rosjanie sa juz gotowi wlaczyc sie w wielonarodowy ruch a caperowy -!!


Świetne posunięcie marketingowe a zarazem doskonały sposób na nawiązanie kontaktów.
Dziękujemy Grzesiu za pilotaż sprawy. :roza:

Marek - 2011-11-14, 17:09

Darogije putiszewniki

Żełaju Wam bolszego zdarowia dla Was i Waszej wątroby.

Marek :mikolaj

slajd - 2011-11-14, 17:13

janusz napisał/a:
NU rebiata, kto jedzie z nami?
1. Elwood
2. Janusz
3.
4.
5.
itd.

Może byśmy tak poznali zasoby turystyczne wschodniego sąsiada.


Kamperem czy samolotem :spoko

janusz - 2011-11-14, 18:01

:fru
kazbar - 2011-11-14, 18:44

1. Elwood
2. Janusz
3. kazbar własną osobą a być może ktoś inny z redakcji CW. Trwają przymiarki...
4.
5.
itd.

KECZER - 2011-11-14, 18:56

NARODZIE

Jezeli chcecie tu sie okazac w grudniu, musicie sie zorganizaowac i bardzo przyspieszyc!!!!! bo tu czas idzie inaczej i mozna nie zdazyc z zalatwieniem zaproszen i potem wiz- konsulaty rosyjski zlatwia wizy przez 7-10 dni kalendarzowych


Wlasnie napisalem na PW do Ewlooda
ale to dotyczy wszystkich zainteresowanych
poszukajcie u siebie w miescie lub okolicy jakiegos biura turystycznego ktore moze zalatwic wize do Rosji(voucher) - bedzie troche drozej ale szybciej

drugi wariant piszecie na adres Andreja maile po angielsku najlepiej po rosyjsku!!
z danymi do zaproszenia (te dane piszecie po polsku)
imie nazwisko
data urodzenia
imie ojca
adres zamieszkania
numer paszportu

Andrej zgrupuje zaporszenia i TNT lub DHL wysle na jeden adres do Polski i sami juz sobie podzielicie na swoje adresy
do zaproszen bedzie dlolaczony taki dokument co sie nazywa INN- to taki polski NIP- wymagany dla potwierdzenie przed konsulatem ze firma jest naprawde.

przypominam ze w zimowym okresie Rosje i Polske dziela 3 godziny
wasza 17:00 u nas 20:00

piszcie pytania bede sie staral w miare mozliwosci pilotowac i pomagac
ewentulanie podaje moj mail fischer@op.pl
lub moj komorkowy +7 916 227 12 97
pozdrawiam Grzegorz

eMKa - 2011-11-14, 21:57

jedziemy ;)
1. Elwood
2. Janusz
3. kazbar własną osobą a być może ktoś inny z redakcji CW. Trwają przymiarki...
4. eMKa 2 osoby
5.

majmarek - 2011-11-14, 23:34

jedziemy ;)
1. Elwood
2. Janusz
3. kazbar własną osobą a być może ktoś inny z redakcji CW. Trwają przymiarki...
4. eMKa 2 osoby
5. majmarek 2 osoby W krakowie jest konsulat rosyjski to tylko 60 km. czy dają visy bez zaproszeń np turystyczne? jakie są koszty lotu do moskwy?

KECZER - 2011-11-15, 18:17

Przypominam o zgloszeniu swoich kandydatur do Andreja, aby ulozyc was w pokojach hotelowych

Moskwa i Suzdal wielkie miasta ale miejsc w hotelach malo :lol:
czekamy na Was a blizej przylotu podam na forum warunki pogodowe
pozdrawiam
Grzegorz

kazbar - 2011-11-15, 18:56

majmarek napisał/a:
...jakie są koszty lotu do moskwy?


Najtaniej z Krakowa (też interesuje mnie lot z Krakowa) znalazłem w tym terminie za 484 zł tam i nazad i niby to wszystko :haha:
Ale jak znam życie, jak przyjdzie do kupna, to jeszcze jakieś opłaty lotniskowe doliczą , jakieś takie, jakieś siakie i owakie i pewnie wyjdzie 2x tyle :spoko

kaimar - 2011-11-15, 19:33

kazbar napisał/a:
Najtaniej z Krakowa (też interesuje mnie lot z Krakowa) znalazłem w tym terminie za 484 zł tam i nazad i niby to wszystko

Z Krakowa nie ma połączenia bezpośredniego z Moskwą.

kazbar - 2011-11-15, 19:54

Mówią, że jak nie ma czegoś w internecie, to na 100% nie istnieje w realu :haha:

Tutaj znalazłem loty z Krakowa do Moskwy:

http://www.travelnow.pl/t...Moskwa,325.html

a tutaj konkretny termin (i ceny jakby już... "normalne")

https://www.travelnow.pl/zap.php5?

Jeśli jest oferta na tej stronce, to pewnie latają. No chyba że to kicha :gwm

Bim - 2011-11-15, 20:00

kazbar napisał/a:
Tutaj znalazłem loty z Krakowa do Moskwy:


Kaziu tylko nie ten termin wylatujesz po zlocie :-P :lol:

slajd - 2011-11-15, 20:04

Nie wiem jak Szukałeś, mi wychodzi, że ponad 900zł i z przesiadką :wyszczerzony:
janusz - 2011-11-15, 20:07

Do danych do zaproszenia trzeba jeszcze wysłać Andrejowi kopię (skan) paszportu.

Bez przesiadki latają z Warszawy samoloty Aerofłotu. 2 godziny lotu.
Oni latają też Airbusami a nie tylko TU154 :haha:

slajd - 2011-11-15, 20:09

Przepraszam,
Miałeś rację :bukiet: to ja źle wpisałem datę :oops: i wyskoczyła mi taka kwota :oops:
ale lot z jedną przesiadką :)

a tak na marginesie - do kiedy może być ważny paszport by starać się o wizę do Rosji :?:

kazbar - 2011-11-15, 20:13

Oj. Nie chodzi tu o datę ale fakt czy z Kraka do Moskwy są loty.
Twój post w tak zwanym międzyczasie "przeskoczył" moją poprawkę. Przestaw kalendarz. Nie zmienia to pytania o same loty. Są ! :spoko

kazbar - 2011-11-15, 20:18

slajd napisał/a:


a tak na marginesie - do kiedy może być ważny paszport by starać się o wizę do Rosji :?:


ważny jeszcze 6 miesięcy

janusz - 2011-11-15, 20:30

Wysłałem mailem dane w takim formacie plus skan paszportu.

фамилия - KOLIŃSKI
имя - Janusz
дата рождения - 20.03.1956
отчество- Jan

адрес:
почтовый индекс - 98-330
город - Pajęczno
улица - 22 lipca
номер дома - 19

номер паспорта - xxxxxxxxxx


I dostałem odpowiedź od Andrzeja, że dane dotarły.

kaimar - 2011-11-15, 22:13

kazbar napisał/a:
Jeśli jest oferta na tej stronce, to pewnie latają.


Jeżeli dla Ciebie podróż lotnicza z dwoma przesiadkami trwająca 24 godziny jest lotem bezpośrednim z Krakowa do Moskwy.... to faktycznie latają.

slajd - 2011-11-15, 23:04

kazbar napisał/a:
slajd napisał/a:


a tak na marginesie - do kiedy może być ważny paszport by starać się o wizę do Rosji :?:


ważny jeszcze 6 miesięcy


No to poleciałem :gwm :gwm :gwm

KECZER - 2011-11-16, 06:08

Kochani nie gniewajcie sie
ale jak patrze na Wasze perypetie ze znalezieniem lotow do Moskwy
i to co znajdujecie w internecie, to sie wesolo smieje :haha: :haha: :haha:
widac jestescie tylko stworzenie do podrozowania camperami :kamp


loty z Warszawy do Moskwy sa 3-4 dziennie bezposrednio bez przesiadek,
doloty do Warszawy nie nazywajcie przesiadkami

coraz bardziej sie ciesze ze Was tu zobacze
zabierzcie tez Tadeusza
pozdrawiam Grzegorz

KECZER - 2011-11-16, 16:58

bardzo zle wiadomosci dla chcacych odwiedzic MOSKWE i SUZDAL
otoz jutro czyli w czwartek- 17.11.2011 o godzinie 11:00-czas moskiewski (8:00-czas polski) Andrej zamyka liste chetnych :stop: :stop: :stop:


- zwiazane jest to z ograniczeniami hotelowymi.
Andrej oczekuje ze do tego czasu dostanie (moze kogos delegujecie jako zastepczego organizatora) calosciowa liste uczestnikow wyjazdu z danymi :

imie nazwisko
imie ojca
data urodzenia
numer paszportu
adres zamieszkania w Polsce
oraz informacja czy potrzebuje zaproszenie do wizy czy nie

i tak na kazdego chetnego.

mam nadzieje ze zdazycie do tego czasu dokonac takiej rejestracji u Andreja- rejestracji mailowo
dla ulatwienia i pewnosci dotarcia tych list do Andreja, dajcie tez kopie listu do mnie na adres fischer@op.pl i ja juz przypilnuje aby do niego dotarlo na 99%

pozdrawiam i czekam na korespondencje
Grzegorz

sum - 2011-11-16, 17:26

Znajomy bywalec w Rosji poinformował, że po 3 dniach mieszkania, jedzenia i picia w Moskwie za darmo, można nie zauważyć szwów a brak niektórych organów da o sobie znać po wylądowaniu w Warszawie
Elwood - 2011-11-16, 17:48

no cóż, jak ktoś nie umie panować nad swoimi słabościami, to musi to wkalkulować w swoje życie :spoko
KECZER - 2011-11-17, 12:07

zle nie bedzie bo wodka zdrozala - teraz pol litra juz okolo 11 zlotych :lol: :lol:
Grzegorz

koko - 2011-11-18, 09:51

Chętnie bym pojechał ale już za póżno
pozdrowienia dla rebiaty Konrad

KECZER - 2011-11-18, 16:05

KoKo

koko napisał/a:
Chętnie bym pojechał ale już za póżno


szybko znajdz namiary na Tolo61 on chyba ma 1 miejsce ewentualne- ale musisz to zrobic do dzisiejszych godzin wieczornych
pozdrawiam
Grzegorz

Darek1968 - 2011-11-18, 21:54

za późno wszedłem na forum, szkoda:)
kazbar - 2011-11-18, 22:27

Ja odpadłem w przedbiegach. Niestety, nie mogę zostawić w tym czasie firmy. :gwm
Miałem nadzieję, że Mariusz mnie zastąpi. Nie dostał urlopu...

Trochę to wszystko za szybko się działo :pad:

Mam jednak nadzieję, że to nie pierwsza i nie ostatnia taka wizyta. :spoko
Dobrze, że janusz leci i jak wiem (obiecał) parę fotek przywiezie.
Trzymam kciuki i życzę udanego pobytu.

koko - 2011-11-23, 22:51

Zadzwonił do mnie Andrej (Głowny zapraszający) i ponieważ ja nie mogę jechać przyśle mi zaproszenie na kwietniowy zlot wędrowny myślę że O.dyrektor coś opowie w Uniejowie
można by zrobić karawanę

kazbar - 2011-11-24, 00:00

koko napisał/a:
... kwietniowy zlot wędrowny ....można by zrobić karawanę


Ooooo!!! To mi się podoba :spoko

janusz - 2011-12-06, 19:55

Idzie zima, w Moskwie gorąco. Ciekawe czy nas nie pogonią :haha: :haha: :haha:
Elwood - 2011-12-06, 20:50

Proszę nie wprowadzać żadnych politycznych podtekstów. Jedziemy wszak z misją tworzenia baz kamperowych w naszych krajach :spoko :spoko :spoko
KECZER - 2011-12-07, 04:04

Panowie
nie pogonia bo Was odrazu wywioza na prowincje......
a tam sielanka, i wodki co godzine szklanka :haha: :haha: :haha:
ps/ Janusz Elwood poczytajcie maile
pozdrawiam Grzegorz

gino - 2011-12-15, 16:34

no i ...polecieli... :bigok
od 15.30 juz są w MOSCOW

mówie o naszym Ojcu Dyrektorze z P. Dyrektorową
a razem z nimi..polecieli ELwoodki .... podkreślenie nieprzypadkowe ...w końcu wiadomo gdzie polecieli...

samolocik mieli o 11.30..z naszego Warszawskiego CHOPINA...

oczywiście,żegnając się, kazali was wszystkich ucałowaś..
co niniejszym czynię.. :bukiet:

gino - 2011-12-17, 11:35

najnowsze wieści od samego OD
krótko i na temat- ''nasi'' z CT na tym spotkaniu rządzą... :bigok
orrganizatorzy zostali ubrani w CAMPERTEAMowe bluzy...a więc CT w Rosji reklamuja... :bigok
nasza ekipka jest bardzo zadowolona ze spotkania
dzisiaj po południu wracają z Suzadal do Moskwy, i w poniedziałek wylatują do Polski
:ok

Tadeusz - 2011-12-17, 19:06

Przed chwilą miałem przyjemność rozmowy z naszymi emisariuszami na rosyjskiej ziemi.

Ich wizyta jest zalążkiem dobrej współpracy z karawanierami i wszystko wskazuje na to, że po powrocie będzie bardzo dużo do opowiadania.

Przekazuję pozdrowienia od Halinki, Małgosi, Janusza, Elka i Grzesia, który już zaczął snuć plany na wiosenne eskapady w kierunku wschodnim.

Ponieważ wracają w poniedziałek wieczorem i raczej będą zmęczeni :diabelski_usmiech , więc myślę, że na relację poczekamy co najmniej do wtorku. :)

Poczekamy. :ok

MILUŚ - 2011-12-17, 19:13

Poczekamy..................musimy :-P
Bogusław i Ewa - 2011-12-17, 21:46

Mamy czas,trochę gorzej z cierpliwością :spoko
ARCADARKA - 2011-12-17, 21:57

Kurde też chciałem być z nimi ,ale niestety paszport mi się skończył :shock: ,ale nie mam szans na nowy ,nowe przepisy ,linie papilarne ,u mnie są tak zniszczone ,że nie było szans na wyrobienie nowego dokumentu,,,,,chyba muszę poczekać ,aż wejdą nowe przepisy i będzie potrzebna rogówka oka :bigok :bigok :bigok
Myślę ,że integracja się uda ,ze znajomymi ze Wschodu :bigok :bigok :bigok

kazbar - 2011-12-19, 17:05

No i jak tam było. Piszcie proszę :gwm
gino - 2011-12-19, 17:18

no ja już wiem jak było...
wrócili nieco wcześniej niz było w planie...dlaczego...napisza sami :mrgreen:
Ja i Tadzio witalismy ich o 1ej w nocy :spoko

donald - 2011-12-19, 17:20

:haha: :haha: pewnie im wątroby siadły .. :haha: :haha: :drink :drink :drink
MrTommy - 2011-12-19, 18:23

Wsio OK, tylko czemu mój syn (ten cwaniak w krawacie) jest na tym foto??? :) )))


Tadeusz - 2011-12-19, 23:38

Musimy wykazać odrobinę cierpliwości. Wrócili dziś w nocy. Około 1.00 witaliśmy na lotnisku po podróży z przygodami Halinkę, Małgosię, Elka i Janusza. Byli zmęczeni, a mieli jeszcze przed sobą daleką drogę.

Obaj z Ginem nie możemy przecież pisać o tym co nam opowiedzieli. :szeroki_usmiech

Zaczekajmy aż sami to opiszą i wkleją zdjęcia. Jest ich tak wiele, że trudny będzie wybór. :ok

janusz - 2011-12-19, 23:49

Wróciliśmy z Rosji i powoli wracamy do siebie, znaczy każdy do swojego własnego organizmu. W wyniku naszej wizyty u sąsiadów, człowiek który jest we mnie, mam wrażenie zagubił się trochę. Nie stało się to, jak insynuowano na forum, za sprawą wypitego alkoholu, gdyż pobyt nasz cechował się wręcz wstrzemięźliwością a za sprawą przesunięcia w czasie i przestrzeni.
Tam, w Moskwie ranek jest o godzinie 10. O 9:30 zaczyna się dopiero rozwidniać i dzień trwa do mniej więcej 16-17 godziny. Reszta doby to normalna regularna noc.
Relację z naszego pobytu chcę napisać w dwóch wątkach. Zastanawiam się gdzie ten drugi umieścić. W tym wątku opiszę wrażenia z Rosji a w drugim opiszę cześć roboczą naszego pobytu. Byliśmy tam jakby podwójnie, jedno to przedstawiciele CamperTeam a drugie, to bardziej oficjalnie, jako przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Turystyki Camperowej i Caravaningowej. Relacje pomiędzy PTTCC a Ligą Karavanierów przedstawimy w nowym dziale który utworzymy na forum. Tam też będą informacje na temat ustaleń z części oficjalnych naszych odwiedzin w Moskwie i Suzdalu.
Jak wiecie do Rosji pojechaliśmy na zaproszenie które w imieniu "Ligi Karawanierów" i przy ogromnej pomocy naszego Grzesia (Keczera) otrzymaliśmy od Andrieja (Strannik). Tak na prawdę to Strannik jest kobietą i przy bliższym poznaniu okazało się, że żoną Andrieja.

janusz - 2011-12-20, 01:04

Jak wiecie mieliśmy niezbyt wiele czasu na podjecie decyzji o wyjeździe do Rosji i załatwienie koniecznych formalności. Po ustaleniu ilości chętnych do wyjazdu otrzymaliśmy zaproszenie. Od samego początku załatwianie formalności z zakupem biletów na samolot spowodowało dreszczyk emocji. Nasza jedenastoosobowa delegacja "Polskich Karawanierów" postanowiła polecieć jednym samolotem i to z Berlina. "Poznaniacy" na lotnisko do Berlina jechali tylko 3 godziny, my z Pajęczna do Warszawy 4,5. Ale po kolei. Zakup biletów spadł na głowy Jacka (Jacek i Agatka) - część finansowa i Jarka (Tolo61) część logistyczna. Nabyli drogą internetową 11 biletów na trasie Berlin - Moskwa, Moskwa - Berlin. Pośrednik pobrał pieniądze z jackowego konta, ponad 10 tys zł a następnie przysłał informację, że usługi nie zrealizuje ponieważ nie ma kontaktu z jakąś firmą z Grecji czy na Kajmanach. Teraz to już nawet nie wiadomo gdzie. Jacek poprosił w swoim banku o zablokowanie transakcji. Bank przychylił się do żądania właściciela konta i przelał następne ponad 10 tyś. W tym momencie bilety kosztowały już 20 tyś i informacja, że nie będzie tych biletów dalej była aktualna. Blady strach rozlał się po sercach 11 śmiałków, a dokładniej 3 śmiałek i 8 śmiałków ruszających ku nowej rosyjskiej przygodzie. Nie można kupić tych biletów więc decydujemy się rozdzielić na dwie grupy. Berlińską i Warszawską. Każda z nich kupuje jakieś bilety na własną rękę. My zdobywamy bilety na rejs Aerofłotu z Warszawy na 15 grudnia na godzinę 11:35, Część Poznańsko-Kaliska o godzinę wcześniej z Berlina. Z potwierdzeniem biletów w garści zdajemy się na zaradność Tola61 i powierzamy mu załatwienie wiz. Dalsze sprawy przebiegają szybko i raczej bez wyraźnych oznak niespodzianki jaka czeka nas pod koniec podróży. Dojazd do Okęcia przebiega spokojnie, o czasie meldujemy się na lotnisku im. Chopina. Dzień wcześniej zadzwoniłem do Grzesia (Gino) z prośba o znalezienie kogoś kto na czas naszego niebytu w Unii Europejskiej zatroszczył się o samochód przy pomocy którego dostaliśmy się okrężnymi drogami przez Skierniewice i Żyrardów do Warszawy. Sam Gino przyjął na klatę prośbę zbłąkanych podróżników. Stąd właśnie Grześ umieścił na forum zdjęcia z naszego z Elwoodami wyjazdu na Wschód. Berlińska cześć Reprezentacji Polski w kamperingu na Szeremietiewo dotarła godzinę wcześniej i tam czekała na nas. Jarek osobiście podjął nas na lotnisku i doprowadził do pozostałych oczekujących w restauracji. Prawie wszędzie poruszaliśmy się razem, całą jedenastką. W takiej grupie ruszyliśmy na spotkanie z naszymi gospodarzami i resztą delegacji.
eMKa - 2011-12-20, 09:11

My dotarliśmy 19-go wieczorem do domu, cali i zdrowi :spoko
janusz - 2011-12-20, 16:15

Pierwsza cześć naszej Rosyjskiej przygody związana była z Suzdalem, historycznym miastem oddalonym od Moskwy o ponad 200 kilometrów. Miasto z ponad tysiącletnią tradycją pełne jest zabytków i ciekawostek. Nie będę się o tym rozpisywał, zainteresowanych odsyłam do innych znacznie zasobniejszych w wiedzę o historii źródeł niż moja wiedza. Ograniczę się jedynie do kilku zdjęć. Wieczorem pogoda nie rozpieszczała nas i kierowców.Mżyło trochę i chłodny wiatr powodował zamarzanie wody na jezdniach. Pożegnaliśmy się z Grzegorzem (Keczer) i ruszyliśmy w autokarową podróż, najpierw zatłoczonymi ulicami centrum Moskwy, potem drogą do Suzdala.
Początkowo średnia prędkość nie przekraczał kilkunastu kilometrów na godzinę. Dwie czy trzy stłuczki mijanych samochodów spowolniły i tak niewielką już prędkość podróżowania. Do kompleksu turystycznego w Suzdalu dotarliśmy około czwartej rano po ponad sześciogodzinnej jeździe. U nas w Polsce była godzina pierwsza w nocy.

kazbar - 2011-12-20, 21:08

Janusz. Jesteś bez serca :-/
Dawaj dalej [hura]

janusz - 2011-12-20, 23:37

kazbar napisał/a:
Janusz. Jesteś bez serca :-/
Dawaj dalej [hura]

Kaziu to nie takie proste, czasu niewiele, a to karpiowi trzeba ... a to pierogów pokleić przymus. :haha: Gdybym pozostał w Rosji miałbym trochę więcej czasu bo u nich święta od 7 do 8 stycznia. Moskwa już udekorowana i oświetlona, ale o tym później, jak wrócimy do stolicy.
Wracajmy do tematu.
Kompleks turystyczno wypoczynkowy w Suzdalu jest prywatnym, nie wiem nawet jak to określić, hotelem, motelem, SPA, ośrodkiem wypoczynkowym. Nazywa się "Kemping Suzdal" Położony jest nad malowniczo wijącą się rzeką Kamienką. Zasadniczy budynek mieści restaurację, salę konferencyjną, pokoje gościnne i wiele innych atrakcji z których nie było nam dane z powodu zbyt krótkiej doby, a nasza pierwsza w Rosji to i tak miała 21 godzin. Pozostawiliśmy paszporty w recepcji i w czasie gdy meldowano na poszliśmy na kolację. Potem do oczekujących nas gorących pokoi. Mieszkaliśmy w czymś w rodzaju szeregowców. Było tam pewnie ze 100 piętrowych apartamentów składających się z garażu, łazienki i na piętrze umieszczonych dwóch pokoików. Sąsiadami naszymi pod numerem 67 byli Tolo61 i JacekiAgatka z kolegami a pod nr 65 Małgosia i Krzysiek (eMKa) Elwoodki mieszkały ze szczytu i u nich w pokoju było chłodniej. Ogrzewanie ustawione na tęgą zimę spowodowało, że w pomieszczeniach było ponad 30 stopni C. Do tego tekstu nie mam za wiele zdjęć ale może koledzy maja i dołożą. :spoko

janusz - 2011-12-21, 00:16

W piątek rano, tak gdzieś około 10, zjedliśmy śniadanie. W restauracji na piętrze ozdobionej ogromnymi samowarami. Śniadania były w formie szwedzkiego stołu. Po śniadaniu udaliśmy się do sali konferencyjnej aby wysłuchać i obejrzeć prezentacje gospodarzy i niektórych gości.
janusz - 2011-12-21, 01:23

Pierwszą część oficjalną, bo była jeszcze druga w Moskwie, rozpoczęliśmy od przekazania Prezydentowi Ligi Karavanierów atrybutów członka CamperTeam. Osoby przyjmujące nas tam w Suzdalu i w Moskwie zostały udekorowane przypinkami "kamperkiem", otrzymali nasze naklejki, flagi, duże na maszt i małe na samochód, oraz klubowe polary. Suweniry dla Rosjan i dla pozostałych uczestników spotkania przygotował i przekazał nieodpłatnie Prezesuu. Ja ze swoich zapasów przekazałem flagi i nalepki. Polarki ToloDigli wykonywał w trybie przyspieszonym gdyż potrzebne były duże rozmiary. Pierwszą prezentację omówił Wadim. Zarząd Ligi Karavanierów stanowi sympatyczny tandem Andriej i Wadim. Następnie swoje prezentacje przedstawili goście i cały czas trwały rozmowy kuluarowe.
Wadim omówił strukturę i przedstawił swoją organizację, zaprezentował plany na przyszłość,i zaprosił do wzięcia udziału w imprezach organizowanych przez LK.

janusz - 2011-12-21, 17:49

Rosjanie dopiero teraz budują swoją bazę caravaningową. Rosja na mapie naszego rodzaju turystyki była dotąd białą plamą. Liga Karawanierów chce to zmienić. Zawierają porozumienia z ośrodkami turystycznymi w kierunku otwierania nowych kempingów i kamperparków. Dotychczasowe kempingi rozumiane były jako place na których stały domki kempingowe, namioty, przyczepy i kampery to ogromna rzadkość. Musimy pamiętać, że u nas w Polsce nigdy nie było przepisów zabraniających swobodnego poruszania się po kraju a nawet jak były to i tak mało kto przestrzegał. U nas kempingi były już w latach 60-70, przyczepy produkowało się od lat. Zakłady pracy wypożyczały przyczepy swoim pracownikom. W Rosji nie, oni teraz nadrabiają te zaległości.
Jednym z przykładów jest organizacja kamperparku przy kempingu w Suzdalu. LK pomaga w organizacji takich miejsc.
Teraz kilka zdjęć z nowiutkiego zaplecza karawaningowego przewidywanego do otwarcia na wiosnę 2012 roku.

Elwood - 2011-12-21, 21:33

Po obiedzie zwiedzaliśmy Suzdal, były zabytki, próba miodowki uświetniona występem narodnych artistek, a po wszystkim uroczysta kolacja, kolejny występ zespołu ludowego rozmowy i zabawa. W trakcie kolacji wszyscy uczestnicy zostali obdarowani przez OD znaczkami CT, breloczkami i otwieraczami do piwa z logiem CT. Rozdawaliśmy również egzemplarze Polskiego Caravaningu. Bawiliśmy się do wczesnych godzin porannych.
Elwood - 2011-12-21, 21:51

i zwiedzamy dalej
Elwood - 2011-12-21, 22:08

a wieczorem była uroczysta kolacja - mam nadzieję, że Janusz lub Krzysiu dorzucą trochę fotek bo u mnie z tego wydarzenia z fotkami cieniutko
kazbar - 2011-12-21, 22:25

janusz napisał/a:
Rosjanie dopiero teraz budują swoją bazę caravaningową. Rosja na mapie naszego rodzaju turystyki była dotąd białą plamą....


Tak bardzo żałuję, że nie mogłem z wami pojechać. Bardzo. :gwm
Dotąd wiadomości caravaningowe z Rosji były tak mizerne, że powiem...prawie żadne.. Teraz nabierają kolorytu dzięki Waszej wizycie.
Tutaj http://www.caravaningworl...ope/russia.html jak również tutaj http://www.caravaningworld.com/europe/russia.html postanowiłem na oślep jakoś zapełnić tą białą plamę.
Czy robię to źle czy dobrze, nie wiem. Czas pokaże. Wiem jednak, że Rosja to przepiękny kraj. Kraj, do którego prędzej czy później wyruszą z powodzeniem podróżnicy z zatkanej caravaningowo Europy po przygodę i wypoczynek. Popatrzcie proszę na mapę świata...Rosja jest ogromna!!! Jest największym państwem na świecie pod względem powierzchni. Jej terytorium, razem wzięte jest większe od Europy, Australii i Antarktydy...

I tu, jak za starych dobrych czasów powiem: "Vivat CamperTeam". "Vivat PTTCiC". :spoko

SlawekEwa - 2011-12-21, 22:44

kazbar napisał/a:
Jest największym państwem na świecie pod względem powierzchni. Jej terytorium, razem wzięte jest większe od Europy, Australii i Antarktydy...

pow. Europy=10,5 mln km kw.
pow. Australii=7,7 mln km kw.
pow. Antarktydy= 13.3 mln km kw.

razem = 31,5 mln km kw.


Pow. Rosji= 17mln km kw.
Chyba chodziło Ci o CCCP ?

kazbar - 2011-12-21, 22:55

SlawekEwa napisał/a:
kazbar napisał/a:
Jest największym państwem na świecie pod względem powierzchni. Jej terytorium, razem wzięte jest większe od Europy, Australii i Antarktydy...

pow. Europy=10,5 mln km kw.
pow. Australii=7,7 mln km kw.
pow. Antarktydy= 13.3 mln km kw.

razem = 31,5 mln km kw.


Pow. Rosji= 17mln km kw.
Chyba chodziło Ci o CCCP ?


Oparłem się w tych wywodach na http://pl.wikipedia.org/wiki/Rosja
Być może dane są błędne.
Przepraszam

janusz - 2011-12-21, 23:01

Ja tu się staram by opisać moskiewskie spotkanie tak dokładnie byście się czuli ja byście tam byli a Elek poszedł na skróty :haha:
Wracam więc do mojego opowiadania.
Po prezentacji Wadima odbyło się jeszcze kilka prezentacji. Zaproszeni goście przedstawiali swoje kraje i regiony.
Aleksy przedstawił 'Auto Travel Club" Sankt Petersburg.
Bulent Karaboncuk z Turcji - członek rady FICC mówił o osiągnięciach i zamierzeniach Międzynarodowej Federacji Campingu i Caravaningu oraz ofertę tureckich kempingów. Mówił też o korzyściach płynących z posiadania karty CCI
Marolt Bramro przybliżył walory Chorwacji ze szczególnym naciskiem na rejon Sibenika.
Kolega Marolt zaprosił również na 62 zlot FICC który w kwietniu 2012 odbędzie się w Splicie.
Następnie dwie Panie Nelda i Linda zaprezentowały Łotwę.
Nicolay przypomniał zlot jaki Białoruski klub zorganizował latem tego roku. Były filmiki z naszymi reprezentantami którzy wzięli udział w nim. Na forum była relacja Tola61 i Krzyska (eMKa) z białoruskiego zlotu. Z Białorusi był również Igor wielki przyjaciel Polski i Polaków.

Elwood - 2011-12-21, 23:15

To człowiek się stara a tu operetka :haha: :haha: :haha:
Mnie tam bardziej podobały się zajęcia rekreacyjne - zwiedzanie, zabawy . . . . . i nie będę pisał co jeszcze, bo występy delegacji w części oficjalnej były mało rozrywkowe. :haha: :haha: :haha:

tolo61 - 2011-12-22, 11:06

Witam serdecznie Wszystkich
W szczególności tych którzy byli w Moskwie.
Chciałbym w tym miejscu przeprosić wszystkich za sytuację jak miała miejsce .
Czuję się osobiście jednoosobowo odpowiedzialny za to co się stało .
Niestety po wczorajszej rozmowie z Konsulem wyjaśnił mi procedury działania .
Są takie jakie przypuszczaliśmy że są.
Niedopatrzeniem moim było nie sprawdzenie a rutynowe podejście do zagadnienia .
Przepraszam bo niestety w tej sytuacji nic innego nie mogę zrobić .
Jeżeli mogę w jakikolwiek sposób zrekompensować to jestem na to gotowy .
Pozdrawiam
:spoko

Elwood - 2011-12-22, 11:19

Jarku wisisz flaszkę, którą mam nadzieję wypijemy razem. To my dziękujemy Ci za to, że zaopiekowałeś się nami. Pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie zawitamy wspólnie w tamte rejony. :spoko :spoko :spoko
janusz - 2011-12-22, 19:42

No teraz to Jareczku pojechałeś po bandzie. Społeczeństwo będzie ciężko zastanawiało się o co chodzi. :haha:
Dla poprawienia samopoczucia i jeszcze większego zainteresowania tematem to, to nie była jedyna wpadka na tej wyprawie. :-P
A do flaszki też się przysiądę. :spoko

kazbar - 2011-12-22, 19:54

janusz napisał/a:
Społeczeństwo będzie ciężko zastanawiało się o co chodzi. :haha:


No właśnie! O co chodzi? :gwm

MILUŚ - 2011-12-22, 21:43

tolo61 napisał/a:
.....................
Chciałbym w tym miejscu przeprosić wszystkich za sytuację jak miała miejsce .
Czuję się osobiście jednoosobowo odpowiedzialny za to co się stało .
Niestety po wczorajszej rozmowie z Konsulem wyjaśnił mi procedury działania .
Są takie jakie przypuszczaliśmy że są.................................

:spoko


I wpuścić takich do Rosji ............... :bajer
Co chcieliście zanieść im kaganek wiedzy ;) ?

eMKa - 2011-12-22, 22:21

tolo61 napisał/a:

Jeżeli mogę w jakikolwiek sposób zrekompensować to jestem na to gotowy .
:spoko


jestem z Tobą w Twoim bólu :haha:

janusz - 2011-12-22, 22:34

MILUS napisał/a:
Co chcieliście zanieść im kaganek wiedzy ;) ?

Chcieliśmy tam pozostać, może i na zawsze, ale nie udało się :haha: :haha: :haha:

janusz - 2011-12-22, 23:14

My tu o D.. Maryny rozmawiamy a dalsza opowieść o przygodach Camperteamowców w Rosji czeka na opublikowanie.
Po części oficjalnej udaliśmy się na obiad. Potem autokarem, od kempingu do centrum miasta jest jakieś 4-5 km, pojechaliśmy zwiedzać miasto.
Na pierwszy ogień poszedł Suzdalski Kreml czyli Monaster św. Aleksandra Newskiego. Podczas zwiedzania tego monastyru moim przewodnikiem był Igor z Białorusi. Fotograf, malarz i historyk amator. Chyba przypadliśmy sobie do gustu. Tak interesująco opowiadał, że reszta wycieczki musiała na nas, na Halinkę i na mnie poczekać w autokarze. Nieładnie zachowaliśmy się ale przeprosiliśmy.
Suzdal zachwyca swoim pięknem. Jest czasami nazywany muzeum na świeżym powietrzu. Z tym miastem związane są nazwiska Aleksandra Newskiego, Yurija Dolgorukyiego i Aleksandra Suworowa. W zabytkowej części Suzdala na łącznej powierzchni 9 kilometrów kwadratowych znajduje się ponad 270 zabytków architektury. To miasto ominął zły los innych rosyjskich miastach, znacznie zmienionych w wyniku boomu przemysłowego. Zachował atmosferę starych rosyjskich miast. Pierwsza wzmianka znajduje się w kronikach z końca X wieku. Suzdal był świadkiem wielu historycznych wydarzeń odbywających się w Rosji. Suzdalski Kreml był początkiem miasta. Przewidziany dla 500 mieszkańców szybko stał się za ciasny i rozwinął poza wały obronne. Na terenie Kremla jest klasztor, Katedra z przepięknym ikonostasem i wieża dzwonnicza.

KECZER - 2011-12-23, 09:48

Kochani
co prawda u Was juz kroluje Swiateczny nastroj czego nie ma i nigdy nie bedzie tu na wschodzie, :( :(
ale chcialem troche stanac w obronie (wytlumaczenia) Jarka (Tolo61)
owszem pojawila sie mala -nerwowa wpadka, na ktora nawet z paragrafu polscy konsulowie nie mieli recepty i podawali informacje chyba na zasadzie "na odczepnego"
Ale to co zrobil Jarek to juz nie wysoka, ale najwyzsza klasa, udajac .... :roll: zalatwił rosyjskich urzednikow tak!!!! ze ci zbaranieli i wykonali jego polecenia, co uwolnilo uczestnikow natychmiast od stresu i zlikwidowalo "wpadke" choc ja mysle ze to nie byla wpadka!
Wiec Tolowi61 nalezy sie tu maly(jego wzrostu) pomnik za spryt i sile przekonywania,
bez niego byla by po prostu d......
nawet ja bedac tu prawie mieszkancem bym tego nie zalatwil tak popisowo!!!

Dlatego proponuje mianowac Tola61 sztalym SZERYFEM wyjazdow na wschod

pozdrawiam Grzegorz

sum - 2011-12-23, 11:07

Dziękuję Keczer że jak potrafisz, próbujesz coś wytłumaczyć a nawet obronić .
Ale może ktoś z uczestników w prostych żołnierskich słowach napisze co się stało zamiast bronić i wyjaśniać?
Temat mnie interesuje gdyż planuję w przyszłym roku podróż w tamtym kierunku i z wypiekami na twarzy czytam sprawozdanie z tej emocjonującej wycieczki licząc że wreszcie pojawią się jakieś informacje przydatne dla camperowców udających się w tamtym kierunku bo być może naiwnie uważam że po to organizuje się takie imprezy aby takie informacje przekazać i do wyjazdu zachęcić

jacekiagatka - 2011-12-23, 12:17

Sprawa jest bardzo prosta, nagle, znienacka skończyła nam się wiza. część ferajny ratowała się ucieczką wcześniejszym samolotem. Pozostałym Jareczek załatwił nową, ładniejszą.
Jareczku jesteś wielki. Jeszcze raz dzięki że byłeś i się nami opiekowałeś. :bukiet:

janusz - 2011-12-23, 12:54

jacekiagatka napisał/a:
nagle, znienacka skończyła nam się wiza.


I nie była to wina Rosjan ani naszych. Po prostu nikt po otrzymaniu wiz nie zastanowił się do kiedy je dostaliśmy i nie bardzo daty na wizach zgadzały się z datami na biletach powrotnych. gapy jesteśmy i tyle. Pani w hotelu uzmysłowiła nam, że pora wracać do domu. :haha:

sum napisał/a:
licząc że wreszcie pojawią się jakieś informacje przydatne dla camperowców udających się w tamtym kierunku bo być może naiwnie uważam że po to organizuje się takie imprezy aby takie informacje przekazać i do wyjazdu zachęcić


Według mojego rozeznania to na razie nie ma co liczyć na możliwość powłóczenia się po Rosji tak jak podróżujemy bez większego planu np po Italii. Super sprawa, że powoli zaczynają się pojawiać organizacje które chcą to zmienić. Że Liga Karavanierów chce umożliwić "innastrańcom" poznawanie Rosji.
Rozmawiałem z Prezydentem LK w sprawie oficjalnej współpracy pomiędzy nimi a PTTCC. Myślę, że są dobre perspektywy tej współpracy. Pomiędzy naszymi krajami są bariery administracyjne, wizy i różnego rodzaju zezwolenia. Pokonać je można jeżeli wyjazdy organizowane będą prywatnie, z zaproszeniem od przyjaciela lub zajmie się tym organizacja z osobowością prawną, nipem, regonem i umowami z Rosjanami czy Białorusią.

eMKa - 2011-12-23, 20:15

Tak na poważnie
Gdyby nie Jarek (tolo61), mielibyśmy zaliczoną deportację , co jest równoznaczne ze szlabanem na kilka lat do Rosji, o ewentualnej karze finansowej nie wspomnę.
Także Jarek :
- śpij spokojnie, nikt nie ma do Ciebie pretensji, co najwyżej czeka Cię organizacja karawany do Odessy :ok

Elwood - 2011-12-23, 21:00

To flaszki nie będzie? ? ? ? ? ? :shock: :shock: :shock: :spoko
tolo61 - 2011-12-23, 22:34

Dzięki za miłe słowa
Do Odessy myślę już będzie więcej chętnych.....
Elek...
Będzie będzie i to nie jedna.... :mrgreen:
Już niedługo..... :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:
Dajcie pisać OD bo super to robi..... :wyszczerzony:
:spoko

Elwood - 2011-12-23, 23:30

Wczoraj zarejestrowałem się na forum Ligi Karawanierow i nawet dokonałem wpisu /po rosyjsku - tak przynajmniej mi się wydaje/. Duże przeżycie. Chyba nie do końca wpis był poprawny ale może coś chłopaki zrozumieli / http://caravanliga.ru/for...&t=984&start=20 /
janusz - 2011-12-23, 23:42



janusz - 2011-12-24, 02:13

Następnie udaliśmy się do soboru Przemienienia Pańskiego. Największą atrakcją tego zabytkowego klasztoru jest dzwonnica i koncerty jakie daje dzwonnik. Podobno z dźwiękiem tych dzwonów nagrywane były płyty. Zwiedziliśmy zabudowania soboru i muzeum znajdujące się wewnątrz. Oświetlenie wieczornego zachodu słońca pozwoliło na zrobienie kilku sympatycznych zdjęć.
Filmik z koncertem dzwonów znalazłem na YouTube.

JaWa - 2011-12-24, 13:20

Na pewno tam byliście ? W relacji TV jest mowa o spotkaniu "karawanierow" z Rosji, Ukrainy i Białorusi. :evil:
janusz - 2011-12-24, 16:18

JaWa napisał/a:
Na pewno tam byliście ? W relacji TV jest mowa o spotkaniu "karawanierow" z Rosji, Ukrainy i Białorusi. :evil:

A czy nie zaobserwowałeś tam OD :haha:

Skorpion - 2011-12-24, 16:22

Wszystko bylo widac w relacji TV nie tylko OD :haha: :mikolaj :mikolaj
janusz - 2011-12-27, 22:22

Koledzy z Estonii przysłali filmik.

gino - 2011-12-28, 08:06

:ok :ok
fajny...z fajna nutką... :band:
no i na końcu pokazali KTO TAM RZĄDZIŁ :admin

:bigok :bigok :bigok

KECZER - 2012-01-02, 11:54

Janusz a gdzie dalsza czesc opowiesci z Moskwy????
toz ja tu w niepewnosci przezywa bardzo co Wyscie zapamietali i sfotografowali ;)

:Kwiatuszki: С НОВЫМ ГОДОМ 2012 :Kwiatuszki:
Grzegorz

janusz - 2012-01-02, 12:02

Chwila, muszę dojść do siebie w nowym roku, :haha:
KECZER - 2012-01-02, 14:21

janusz napisał/a:
muszę dojść do siebie w nowym roku,

trzeba bylo spedzac go we wlasnym domu
nie musial bys dochodzic do siebie
:haha: :haha: :haha:

janusz - 2012-01-02, 15:11

KECZER napisał/a:
trzeba bylo spedzac go we wlasnym domu
nie musial bys dochodzic do siebie

Był we własnym domu tylko na strychu, a myślisz, że w tym wieku to po schodach tak łatwo biegać. :haha: :haha: :haha:

janusz - 2012-01-03, 18:18

Wieczór w Rosji zapada wcześnie, pewnie ze względu na różnice trzech godzi w stosunku do naszego zegarka. W każdym razie zrobiło się ciemno i gospodarze zabrali nas do restauracji na przygotowaną specjalnie dla nas degustację "miodówek".
janusz - 2012-01-03, 18:25

CD
SlawekEwa - 2012-01-03, 18:27

janusz napisał/a:
Każdy miał do dyspozycji 10 smaków.

Na zagrychę był :shock: ogórek :bajer

janusz - 2012-01-03, 18:29

Wieczór zakończył się wspólną zabawą międzynarodowej gromadki razem z gospodyniami wieczoru. Na zakończenie można było zakupić miodówki o najbardziej odpowiadających smakach.
janusz - 2012-01-03, 18:36

SlawekEwa napisał/a:
Na zagrychę był :shock: ogórek :bajer

Był ogórek, jabłko i jarzębina, wszystko marynowane.
Pierwszy raz w życiu jadłem marynowana jarzębinę i marynowane jabłko.

SlawekEwa - 2012-01-03, 18:58

janusz napisał/a:
Pierwszy raz w życiu jadłem marynowana jarzębinę i marynowane jabłko.

Jak smakują?
Pewnie jak ogórek :haha:

janusz - 2012-01-03, 19:18

SlawekEwa napisał/a:
Jak smakują?
Pewnie jak ogórek :haha:

Jak dla mnie to ogórek najlepiej smakuje.

janusz - 2012-01-03, 23:51

To był długi i pełen wrażeń dzień. Po powrocie z miodobrania chwila na zmianę ciuchów na bardziej wieczorowe i uroczysta kolacja. Był to bardziej wieczorek zapoznawczy niż kolacja. Wiele rozmów w zagranicznym towarzystwie z użyciem wszystkich języków świata rąk i nóg. Wymiana pamiątek i wizytówek. Umawianie się na przyszłe spotkania. Wszyscy dostali od nas przypinki z kamperkami, breloczki, otwieracze do piwa, nalepki wszystko z logo CamperTeam. Kilka osób dostało chorągiewki CT na samochód. Na spotkaniu nie wszyscy byli kamperowcami albo przyczepowcami, byli przedstawiciele kempingów lub biur turystycznych i ci flag nie dostali jako nie kamperowcy :haha: Myślę, że dzięki gadżetom które dostaliśmy od Prezessu a było tego 5 kg i naszemu nienagannemu :bajer zachowaniu zyskaliśmy sympatię u wszystkich zlotowiczów.
Popracowaliśmy też trochę jako reprezentanci Polskiego Caravaningu. Przedstawialiśmy zaprzyjaźniony magazyn i rozdaliśmy zainteresowanym kilka egzemplarzy które Sebastian nam udostępnił. Magazyn wzbudzał spore zainteresowanie, w Rosji nie ma odpowiednika PC, był ale splajtował.

janusz - 2012-01-03, 23:54

CD
janusz - 2012-01-04, 00:02

Kolacja obfitowała w kilka atrakcji, Wadim wzniósł toast i rozpoczął się występ grupy folklorystycznej.

janusz - 2012-01-04, 00:09

W przerwie występu odbył się konkurs w robieniu sałatek na czas. Oczywiście degustacji dokonał CamperTeam. :bajer
janusz - 2012-01-04, 00:15

Impreza zakończyła się po północy i wszyscy bez wyjątku już byliśmy przyjaciółmi.
StasioiJola - 2012-01-04, 00:21

No bardzo ładnie, bardzo ładnie nas reprezentowaliście - a w robieniu sałatek na czas mógłbym wziąc udział!!! :diabelski_usmiech :spoko :spoko
MILUŚ - 2012-01-04, 13:38

Widzę na zdjęciach kolejną część służbowej garderoby rasowego camperteamowca........sliniaczek :haha: :haha: :haha:
janusz - 2012-01-04, 17:46

MILUS,
Jedzonko było takie smakowite a Rosjanki prawie takie urocze jak nasze panie, ze ślinka ciekła. :haha: :haha: :haha:

Kotek - 2012-01-04, 21:52

No, no, no. Ładnie wyglądaliście. :kwiatki: :kwiatki: :kwiatki: :spoko :spoko :spoko

Cieszymy się, że spotkanie było udane.

janusz - 2012-01-04, 22:37

W programie drugiego dnia w Suzdalu było zwiedzanie zakładu produkującego ceramikę. Po zakładzie oprowadzał i o tajnikach produkcji dzbanuszków opowiadał jeden z pracowników zakładu, ten w niebieskiej bluzeczce.
W części zakładu do zajęć praktyczno technicznych odbyły się zajęcia z produkcji i zdobienia wyrobów ceramicznych. Zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Jedna uczyła się odsługiwać koło garncarskie a druga malowała talerzyki.
Bo obiedzie wyruszyliśmy w podróż do Moskwy.

janusz - 2012-01-04, 22:42






janusz - 2012-01-04, 22:54

CD
janusz - 2012-01-27, 21:49

Z Suzdala wyjechaliśmy po obiedzie, około 17 czasu Moskiewskiego. Wcześniej zrobiliśmy grupowe zdjęcie całej międzynarodowej braci. Dojeżdżaliśmy do Moskwy było już ciemno. Z za szyb autokaru widać było skąpo ośnieżoną za to rzęsiście oświetloną stolicę Rosji. Dziesiątki świetlistych choinek na moskiewskich placach przypominała, że za moment będą Święta. Autokar podjechał pod hotel Kosmos. Z zewnątrz robi wrażenie, szczególnie ściana z neonem i limuzyny dla hotelowych gości. Na parkingu stoi kilkanaście kamperów z wypożyczalni "Jachty na kołach" Recepcja i hotelowe sklepiki przyciągają uwagę. Pokoje trochę widać, że czasy świetności już maja za sobą. Zostawiamy bagaże w pokojach i idziemy na szybką kolację. Plany na wieczór jeszcze dosyć bogate. "Moskwa by night".
janusz - 2012-01-27, 21:55

cd.
janusz - 2012-01-27, 22:00

Około 22 wsiedliśmy do podstawionego autokaru. Na ulicach mniejszy ruch. Sobota wieczór zmieniła wygląd Moskwy. Zniknął gdzieś niewyobrażalny samochodowy ruch jaki obserwowaliśmy przy przylocie do Moskwy. Objazd miasta i spacer po Placu Czerwonym pozostanie na długo w pamięci.
W rosyjskiej stolicy nigdy nie byłem i to co zobaczyłem było konfrontacją z moimi wyobrażeniami i wiedzą z TV, prasy czy opowiadań tych co tam byli. Moje wrażenia były lepsze niż wyobrażenia. Halinka była w Moskwie radzieckiej i mówi, że ta rosyjska jest ładniejsza.

janusz - 2012-01-27, 22:05

Punktem kulminacyjnym był spacer wzdłuż kremlowskiego muru, spojrzenie na po lewej Mauzoleum po prawej na ogromne sztuczne lodowisko z amerykańską muzyką. Rzut oka na GUM ozdobiony lampkami jak dom Griswoldów albo świąteczna ciężarówka CocaColi . Na koniec punkt widokowy ze stadionem na Łużnikach i skocznią narciarską. Do hotelu powróciliśmy dobrze po północy. Potem jeszcze chwila prywatnego spotkania w restauracji przy lampce winka.
janusz - 2012-01-27, 22:20

Niedzielne przedpołudnie to kolejny punkt programu wyreżyserowanego przez naszych gospodarzy. Po śniadaniu i wykwaterowaniu z hotelu autokar przewiózł nas na miejsce następnego spotkania z infrastrukturą karawaningową Rosji. Część Parku Sokolniki przeznaczona została na camping czy kamperpark. Trudno to określić, stanowiska postojowe urządzone są na parkowych alejkach. Jest zaplecze socjalne, spust ścieków i "kota", podłączenia do prądy i osobno ustawiona drewniana kuchnia. Obejrzeliśmy to "kamperowym okiem" przekazaliśmy nasze uwagi i udaliśmy się do opodal położonego centrum wystawienniczego. To tam w zeszłym roku odbyły się pierwsze targi Caravanex 2011 i planowane są na 2012 rok. Odwiedziny na targach przewidziane są też w ramach wyprawy karawaningowej od Petersburga do Mińska. Pisałem o tym na początku mojej relacji.
janusz - 2012-01-27, 22:23

W Sali konferencyjnej odbyła się prelekcja na temat kempingu, targów i planów na przyszłość. Kolejni goście zabrali głos i opowiedzieli o swoich ośrodkach i przedsięwzięciach. W czasie tej konferencji i my zabraliśmy głos. W kilkuminutowym przemówieniu które tłumaczył na język rosyjski Grzegorz. Tak w skrócie powiedziałem o tym, że przyjechaliśmy do Moskwy aby poznać ich dokonania, aby nawiązać współpracę z "Karawanierami", aby zrobić krok w kierunku otwarcia Polski dla nich i Rosji dla polskich karawaningowców. Powiedziałem też, że o Polsce, o CT o PTTCC opowiemy im jak przyjadą do naszego kraju. Tym zaprosiliśmy całe międzynarodowe towarzystwo do Polski. Pierwsze kroki w kierunku współpracy zostały zrobione. Na zakończenie naszego wystąpienia ubraliśmy gospodarza Campingu Sokolniki w naszą CamperTeamową kurtkę i przekazaliśmy flagę CT. Odwiedziny kompleksu Sokolniki zakończyły się poczęstunkiem, zdjęciem "rodzinnym" i zostaliśmy odwiezieni do miejsc odjazdu lub odlotu.
janusz - 2012-01-27, 22:24

Tak zakończyła się część oficjalna naszej wizyty.
Chcę gorąco podziękować Grzesiowi (Keczer) i jego małżonce za opiekę i pomoc, jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy was poznać. Jarkowi (Tolo61) za pomoc w załatwianiu wiz i zaopiekowanie się nami oraz całej naszej gromadce za super towarzystwo i wspólna zabawę.
Słowa uznania i podziękowania dla Andrieja i Vadima oraz gospodarzy ośrodków w Suzdalu i Moskwie. Dziękujemy za serdeczne przyjecie nas w Rosji.

KECZER - 2012-01-28, 08:55

Janusz dziekuje za cieple slowo. bylo dla nas tu w Moskwie wielka radoscia goscic WAS KAMPEROWCOW nawet przez chwilke.

Wasz sosob zycia i spedzania czasu stal sie tez i naszym sposobem.

Mam nadzieje ze tak rozpoczeta wspolpraca z rosyjskimi kamperowcami bedzie otwarciem obu krajow dla ludzi lubiacych wolnosc, i poczatkiem niezliczonych przezyc turystycznych, choc tu w Rosji sa tereny "Gdzie camperem nie zajedziesz" , ale jest tez cale mnostwo takich ktore warto zwiedzic, zreszta sami sie przekonaliscie ze tu moze byc ciekawie ladnie i czasami zupelni inaczej niz w starej Europie!

Zapewne jeszcze popracuje tu w Moskwie wiec jezeli chcecie chetnie pomoge czy podpowiem co i jak.

A szczegolnie cieplo pozdrawiam TADEUSZA -Pioniera przy naszym wstepowaniu w Wasze (Nasze) szeregi CamperTeamu

Przyjezdzajcie Wszyscy na wschod --WARTO (ostatni gasi swiatlo :haha: )

serdeczno Was pozdrawlaju Grzegorz :spoko
Moskwa

Świstak - 2012-02-08, 08:12

janusz napisał/a:
JaWa napisał/a:
Na pewno tam byliście ? W relacji TV jest mowa o spotkaniu "karawanierow" z Rosji, Ukrainy i Białorusi. :evil:

A czy nie zaobserwowałeś tam OD :haha:


To co puszczają w telewizji trzeba bardzo uważnie oglądać. Na pierwszym planie - spiker, a to o czym opowiada zazwyczaj w tle.


KECZER - 2012-03-06, 11:43

JAnusz
okazuje sie ze istniejesz wyjatkowo przystojnie w rosyjskim internecie

http://www.caravanex.ru/rus/press/news/5.aspx

a nawet sprytnie reklamujesz "Wolna Republike"

gratuluje
Grzegorz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group