Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Bułgaria - kampingi

koko - 2012-09-01, 19:07
Temat postu: kampingi
Czy ktoś coś wie może był na kampingu w Bułgarii nad morzem chodzi mi o takie ktore lleżą na plaży
frape - 2012-09-01, 20:06

tu Duduś opisywał camping "Kosmos" Jest kilka kilemtrów zaraz za granicą rumuńsko-bułgarska - są oznaczenia - wpadliśmy tam zobaczyc w tym roku - praktycznie ludzi brak, ale rzuciliśmy tylko okiem na plażę bo "dość gucho było", a myśmy tyle co wyjechali rano ze wgórza w Vama Veche
http://www.camperteam.pl/...kosmos&start=30
kolejny jest w miejscowości Kitten poniżej Primorsko - słabo oznakowany trzeba pytać
nocowaliśmy tak dwa lata temu, fakt przy morzu, ale stan sanitariatów raczej opłakany i trzeba uważać by nie zakopać się w piachu - kosztował 20 lewa

DI STEFANO - 2012-09-01, 23:44

Konrad
W tym roku zjechałem prawie wszystkie znane mi i nieznane miejsca na wybrzeżu Bułgarii i Rumunii ale wybacz mi dziś jestem zmęczony żeby to opisać więc poczekaj do jutra.
Stefan

koko - 2012-09-02, 08:09

Wydobrzej Stefan poczekam z Berekfurdo wyjeżdżamy w środę
jacek stec - 2012-09-02, 08:47

W Sozopolu jest po lewej stronie na wjeżdzie do miasta od strony Burgas da się stanąc przy samym morzu
koko - 2012-09-02, 11:32

Jacek a jaki standard?
DI STEFANO - 2012-09-02, 12:55

Konrad
Trochę źle trafiłeś z terminem,u mnie taka zajętość,że nie mogę wysupłać z 2 godziny na szczegółowy opis kampingów.Podaj od której strony chcesz wjechać nad morze Czarne to podam Ci najbliższe cywilizowane.
Moim zdaniem w grę wchodzą trzy może cztery.
Cosmos w pobliżu Durankulak
Laguna Złote Piaski
Kamczija pod lub za Warną zależy z której strony jedziesz
Gradina za Burgas
Opisy postaram się Ci podrzucić etapami w ciągu dzisiejszego dnia.

Mam jeszcze kilka miejsc poza kampingowych ale o nich to na Pw gdyż namiar i pilotaż przeprowadzili starzy bułgarscy przyjaciele.

DI STEFANO - 2012-09-02, 13:47

COSMOS
Od granicy Rumunii(Vama Vache)dobrą drogą 4-5 km jest drogowskaz camping w lewo.Ok.2 km drogą -asfalt z małymi dziurami -na wprost wjeżdzasz w bramę.Na wprost jest budynek restauracji COSMOS,wjazd na camping po lewej stronie tego budynku.Teren na pseudoboksy podzielony niskim żywopłotem.
Ja stałem przez 5 dni poza żywopłotem bliżej budynku restauracji i brzegu.Do budyku WC i prysznice(standart 4 w skali 1-5)miałem ok.25m.
Do plaży z kampera 20 m.zejściem po schodach i po kamieniach-głazach(trochę to nie wygodne).Plaża czysta szerokości ok.10 m.morze śednio czyste.
Zasadnicza szeroka 50 m.i długo ok.700 m.plaża znajduje się po prawej stronie restauracji.Podczas mojego pobytu zaludniała się po południu tak na 50% .Policja nie wyrażała zgody na postój na tej plaży,rozmawiałem z patrolem i właścicielem kampingu lecz nic to nie dało choć chciałem dodatkowo zapłacić.
Jedzenie europejskie i regionalne można spożywać w COSMOSIE,tanio,smaczne,szybko i kulturalnie.
Zaopatrzenie w sklepie w Durankulak(ok.4 km rowerkiem,skuterkiem)ceny sympatyczne.
Szczególnie polecam bułgarski napój orzeźwiająco-chłodzący na bazie piwka.Pychota.
No i obowiązkowo należy zakupić worki z lodem-lżej znosiłem panujące 40 stopniowe upały.
Właściciel kampingu jego syn to bardzo mili i przyjaźni ludzie.Zaproponowali indywidualne miejsce postoju rekompensujące brak postoju na dużej plaży,a także pilnowali żeby nam nie przeszkadzano w wypoczynku gdyż cały czas trwała modernizacja kampingu.
Z kampingu można robić wypady przyrodoznawcze teren bardzo fajny z dużą ilością i różnorodnością ptactwa.
Ceny pobytu 2 osoby i camper 17 leva dziennie(przełom czerwca i lipca br)
Za godzinkę opiszę Ci następne w linii brzegowej w kierunku Turcji

DI STEFANO - 2012-09-02, 17:53

LAGUNA Złote Piaski
Jadąc do Warny na przedmieściach należy skręcić w lewo(kierunek zaznaczony starymi zardzewiałymi niewymiarowanymi tablicami)w wąską krętą drogę(uwaga na gałęzie i konary można uszkodzić kampera)po ok.1200 m.po prawej słabo widoczny wjazd.
Kamping usytuowany na stromym stoku porośniętym drzewami,stanowiska na "niby półkach"o różnych wymiarach.
Wcześniej należy sprawdzić i wybrać stanowisko pod wymiary kampera i z dobrym widokiem.
Z okien kampera piękny widok na morze.Do plaży ok.100-300 m.Różne narodowości kultury i style.Jest też dużo naturystów,mnie to specjalnie nie przeszkadzało ale mojej towarzyszce podróży to z początku trochę wadziło.......po jakimś czasie przeszło i jest fajnie tu i tam opalona.Mogę to zaliczyć na "plus dodatni"
Dodatkowo kamping potraktowaliśmy jako bazę wieczorowo-nocnych wypadów do Złotych Piasków,Warny,Albeny,Bałciku.
Można a nawet trzeba być w pobliskim monasterze Aladża.
W wyjazdach pomocne są taksówki,busy i (dla mnie to najfajniejsze)powojskowe terenowe łaziki i pojazdy z demobilu poruszające się z gracją i hałasem po okolicy.
Można zaplanować wyjazd do Kaliakry.Piękne widoki,zabytki i orzeźwiający morski wiatr.
Na miejscu można w restauracji Kaliakra(położona na pięknym nadmorskim tarasie) spożyć dobry obiadek.
Zaopatrzenie do lodówki można robić w Złotych Piaskach lecz ceny są trochę wyższe niż poza miastem.
Najlepiej zrobić zakupy wcześniej w sieci marketów,ceny podobne do naszych.
Czystość,porządek na terenie i w toaletach oceniam na 4.
Kultura obsługi oceniam na 5.
Interesują się turystą,pomagają,lecz robią to z taktem i dyskrecją.
Cena za dzień na Lagunie 30 leva kamper 15 leva osoba.

DI STEFANO - 2012-09-02, 18:48

KAMCZIJA -za Warną
W m.Bliznaci skręcasz w lewo(dobrze oznaczone)po około 5 km skręcasz w lewo wjeżdzając
w rezerwat Doliny rzeki Kamczija.
Ja ten teren podzieliłbym na trzy części:
- kamping ogólnobułgarski z domkami kampingowymi,teren miejscami zaniedbany
sprzedany lub przygotowany do sprzedaży,zadrzewiony,do morza ok.200 m,piękna
szeroka,czysta i mało ludna plaża(jedna z ładniejszych bułgarskich jakie widziałem)
Obsługa miła kulturalna uprzejma.Mankamentem jest utrudniony odbiór TV SAT oraz
widok niszczejącego dorobku ludu pracującego XX wieku.Nie tak dawno kampingi Kamczij
były wizytówką kraju.
Koszt jednej doby pobytu to 10 leva za wszystko plus klucze do domku kampingowego
(dwa czyste łóżka,wc,łazienka standard 3 w skali 1-5).
Sam nie wiem dlaczego dodano klucze do domku poprosiłem tylko o możliwość
podłączenia kampera do prądu.Ostatecznie spałem w kamperze a w domku korzystałem
z węzła sanitarnego.
- teren sportowo-rekreacyjno-wypoczynkowy z nowymi budynkami,ochroną(dyskretną)
w części teren inwestycyjny bonzów z krajów"byłego".Czysto,schludnie,bezpiecznie
i co ważne,co się czuło bardzo przyjaźnie.Plaża czysta szeroka z parasolami i leżakami
oraz ratownikami,pełen węzeł gastronomiczny dla każdego podniebienia.
Do wielu atrakcji zaliczę rejsy""z pełną pompą"po m.Czarnym przebudowanymi
amfibiami,frajda,zabawa taka inna regionalna i oblegana przez wszystkich turystów
oraz knajpka w głuszy rezerwatu-parku gdzie można napić się kawy,herbaty i nie tylko
z zastawy,przy muzyce i w pomieszczeniach o wystroju z lat 50,60,70.
- trzecią część kompleksu podam Ci(gdy będziesz chciał)na Pw gdyż poprowadzili
ugościli mnie starzy kumple z którymi współpracowałem w Bałkanturist
i po 25 latach się spotkaliśmy.

Dalsze omówienie za godzinkę.

kazbar - 2012-09-02, 18:56

Polecam północny i południowy "Kosmos" i "Delfin". Mimo prymitywnych warunków wspominamy je bardzo dobrze.

Kemping "Kosmos". Tuz przy rumuńskiej granicy. Warunki traperskie. Kilka podłączeń do prądu i wody. W pobliżu stoja jakieś maszyny rolnicze więc czujesz się jakbyś stał w środku PGR. Na miejscu restauracja ( dobre, tanie żarcie). Plaża i woda rano pokryta glonami, później czysta (odpływ).
Pomimo prymitywu był to kemping, który wspominamy najlepiej.


Tuż przy tureckiej granicy- kemping "Delfin". Warunki także traperskie. Poza miejscem na niewielkim klifie nic, co mogłoby "przyciągnąć" poza widokami. Na plaży mały barek z piwkiem i przekąskami. W sanitariatach "na Małysza" nie byłem, bo nos urywa z daleka. Obsługa bardzo miła, do miasteczka na piechotkę 15 min.

DI STEFANO - 2012-09-02, 19:59

GRADINA ok.35 km za Burgas
Jadąc drogą nr 99 z Burgas na Sozopol należy zjechać do m.Czernomorec i tamże w prawo drogą podrzędną równoległą do 99 po prawej stronie widać drogę 99 po lewej morze.
Droga bardzo dziurawa,zniszczona.
Po ok.3 km.po prawej jest kompleks nowowybudowanych pensjonatów a po lewej mało widoczny wjazd na kemping.
Teren położony bezpośrednio przy a nawet na plaży,drzew bardzo mało ale za to dużo luda.Recepcja z lat 70-tych bez cennika,bez możliwości posiedzenia w oczekiwaniu na przyjęcie(brak krzeseł,foteli,gorąco brak klimy)za to ludzi od ch......ry.
Miejsca postoju podzielone na trzy rzędy licząc od morza najdroższe,tańsze i najtańsze usytuowane przy alejce domków kampingowych.Ciasno i głośno.
Plaża czysta a nawet bardzo czysta lecz nie piasek tylko pokruszone drobne muszelki.
Po plaży poruszamy się po drewnianych podestach.Woda w morzu czysta i płytka tylko ten tłok kąpiących się od rano do późnego popołudnia.
Widok z plaży fajny gdyż ogarnia piękny Sozopol.
Gastronomia taka sobie ale ceny z kosmosu.
Sanitariaty na 3+ ,ale cóż przy takiej ilości ludzi trudno utrzymać porządek.
Koszt pobytu-jak pamiętam - 35 ,40,45 leva w zależności od sektora.Cen tych nie udało się mi zweryfikować gdyż w recepcji nie było cennika w widocznym miejscu,a ceny gościu"zawistował" z pamięci.
Byłem tam jeden dzień i udałem się dalej na południe.
Osobiście uważam,że tak sie utarło iż kemping Gradina to takie miejsce w którym"wypada bywać"będąc na urlopie w Bułgarii i na tym jego obsługa bazuje.
Infrastruktura jak na plażach Riviery tureckiej ale zaplecze,obsługa i kultura personelu z lat minionych.
Dużo się naczytałem o tym kempingu na forum więc się na nim zatrzymałem.
Chyba szczęścia nie miałem lub nie trafiłem na pełen rozruch interesu.
Może zmieniło się na lepsze,ja byłem na początku sezonu,może z biegiem dni się polepszyło.
Konrad podaję Ci lokalizację kempingu Gradina decyzję pozostawiając Tobie.
Masz pytania?
Pytaj chętnie pomogę,również wpodaniu namiarów do zwiedzania pięknej-moim zdaniem-Rumunii
Pozdrawiam Ciebie i Twoją szanowną Małżonkę
Dużo słoneczka i atrakcji.

koko - 2012-09-02, 20:25

Dziękuję Stefanie moczymy się w Berekfurdo i mamy zamiar jechać na południe t.j Rumunia Bułgaria Turcja lub Serbia Czarnogóra Albania Grecja jeszcze się wahamy jak ten Góral jeśli możesz to napisz jeszcze coś o Rumunii
Z góry dziękuję i pozdrawiam
P.S.tutaj jesteśmy w 4 a niebawem 5 camperów

koko - 2012-09-03, 11:49

Stefan jeżeli dzisiaj twoje imieniny to Wszystkiego Najlepszego z Berekfurdo
Stasia i Konrad

DI STEFANO - 2012-09-03, 12:23

Dzięki za życzonka,przydadzą się tym bardziej,że 5.09.w klinice MSW wyznaczono mi zabieg kardiochirurgiczny którego się cholernie boję.
Konradzie i pozostałe moczące się(zdrowotnie)koleżeństwo,z jakie info byłoby dla Was istotne z Rumunii,gdyż ja w tym roku byłem tam dwa razy(łącznie ponad 30 dni)i pisząc relacje i kontretne namiary wyszłaby z tego mała broszurka.
Podaj mi gdyż do 5.09 mam trochę czasu(nie wiem jak później będzie).
Rumunia to piękny i przyjazny kraj i wbrew głoszonym ostatnio stereotypów mieszkańcy są mili,uczynni i bardzo,bardzo gościnni.

koko - 2012-09-03, 14:07

Zamki i kempingi Hrabiego Drakuli
DI STEFANO - 2012-09-03, 19:00

DRAKULA-Wlad Palownik(rum.Vlad Tepes)- 1431-1476 prawdopodobnie urodził się w Sighisoarze.To miasto też należy zobaczyć,napiszę o nim kilka słów później.
Jego ojcem był Wład Drakul rycerz dowodzący oddziałem strzegącym wołosko-siedmiogrodzkiej granicy zagrożonej przez Turków i Węgrów.
Władi jego rodzina ma dobrze udokumentowane dzieje o których dowiesz się zwiedzając miejsca pobytu.
Wład Palownik (z rum.Vlad Tepes)znany jest jako okrutny wojewoda wołoski ale w Rumunii uważany jest także jako bohater który zdobył tron hospodarski,patriota dobrze i bardzo mądrze władający krajem i polityk który odpierał ataki Turków a także skutecznie przeciwstawiał się węgierskiej ekspansji.Taka ocena jest tym bardziej cenna gdyż było to w trudnym okresie dziejów.
W Rumunii jest kilka miejsc związanych z Wladem.
Jest miasto w którym się urodził,jest miejsce na wyspie w którym jego szczątki(bez głowy)spoczywają.
Poprosiłeś o zamki,podam Ci dwa które trzeba zobaczyć.
1-BRAN okolice Brasov,to atrakcja czysto turystyczna taki wyciskacz forsy z turystów.Dyrekcja zamku bardzo fajnie przyciąga atrakcjami zwiedzających.
Tak naprawdę nie ma żadnych naukowych podstaw by sądzić że hospodar
mieszkał na zamku,no może spędził tu przejazdem kilka nocy.
Zamek wybudowano dla obrony pobliskiej granicy i siłą rzeczy przebywała tam kilkakrotnie królowa Rumunii i to całkiem niedawno traktując go jako górska rezydencję.
Wybudowany w latach 1377-1382 blokował przepiękną przełęcz górską Pasul Bran
(węg.Torcsvari-hagó) bardzo piękne widoki z okien zamku.
Zamek ma akcent polski-ale o tym dowiesz się na miejscu.
Koszt wejścia jak pamiętam 25 RON,foto w cenie,zwiedzamy tylko do godz.18.
Kampery możesz pozostawić na jednym z wielu płatnych parkingów blisko(100-200 m)zamku najlepiej na dużym otwartym placu z autobusami u starszego rumuna.
Nie stawiaj na parkowanie na wąskich małych placykach i tam gdzie obsługują młokosy którzy chcą postawić sprzęt daleko od bramy przy płocie bo cholera wie jaką mają zamiar.
Ciąg dalszy po kolacji.....właśnie ją podają

DI STEFANO - 2012-09-03, 19:57

Zwiedzanie zamku Bran można połączyć z wyskokiem do pobliskiego(12-15 km)zamku na wzgórzu w Rasnov.Jest jeden z największych i najpiękniejszych(lokalizacja)zamków chłopskich.
Stanowił schronienie dla mieszkańców trzech wiosek,takie bardziej miasteczko aniżeli zamek.Wart zobaczenia nie tylko dla pięknych widoków na okolicę ale dlatego,że jest unikatem w Europie i posiada bardzo piękną historię oblężeń,o tym napewno dowiesz się w zamku podczas zwiedzania.
Drugi zamek chłopski(wpisany na listę UNESCO)znajduje się w wiosce Calnik-niedaleko Sebes.
W pobliżu Bran jest miasto-kurort Sinaia warte zobaczenia:
stary monarter,XIX wieczne wille,lletnie pałace rumuńskiej rodziny królewskiej.
-zamek Peles(zbudowany z polecenia Karola I Hohenzollerna)do złudzenia przypomina budowlę z baśni Grimm,
-zamek Pelisor(taki mały Peles)następcy tronu Ferdynalda,przepiękne nawiązanie do epoki art nouveau,
-monaster Sinaia(1690)wewnątrz muzeum sztuki religijnej.
Elegancja,czar i urok miejsca niezapomniany.
Zatrzymać się można na kampingu Vampir i traktować go jako miejsce wypadowe lub podjeżdzać kamperem.
Ja nie korzystałem z kampingu gdyż rumunscy znajomi na to mi nie pozwolili.Gdy będziesz potrzebował namiar na miejsce postoju jutro ci przekaże.

CD w drugim wejściu.

DI STEFANO - 2012-09-04, 10:28

Namiar na kamping Vampir
N 45 30 41
E 25 21 51

2-drugim do odwiedzenia zamkiem-historycznej twierdzy Drakuli(a właściwie jej szczątki gdyż większość z pozostałych murów runeła w przepaść w 1988 r.)znajduje się w POIENARI w górę szosy Transfogaraskiej (oznaczonej 7C).
Z historią-legendą można zapoznać się na miejscu.
Ja niestety w tym roku musiałem sobie odpuścić wejście pod górę gdyż było to ponad moje siły.Powrócę tam jak podreperuję sobie serducho.
Moim zdaniem najlepiej na szosę wjechać od strony północnej(m.Porumbacu de Jos ).
Szosa Transforagarska(rum.Transfagarasan) łączy Siedmiogród z Wołoszczyzną przecinając w poprzek -na wysokości 2043 m.n.p.m.- Góry Fogaraskie(rum.Muntii Fagarasului)zwane są także Alpami Transylwańskimi.
Na jej szczycie jest duży płatny parking,schroniska,turystyczni handlarze a także piękne i czyste jezioro.W masywie skalnym przekuto długi na ok.1km tunel.
Na szczycie zlega połać śniegu tak więc w środku lata w Rumunii można porzucać się śnieżkami.
Mieszkańcy szosę nazywają"upiornym pomysłem rumuńskiego socjalizmu Geniusza Karpat"którego realizacja pochłoneła dziesiątki pracujących żołnierzy a także zużyła 6 mln kg dynamitu(taką ilością można wysadzić w powietrze Rumunię).
Drugim(moim zdaniem)upiornym jego pomysłem jest Pałac Parlamentu do którego zwiedzenia zachęcam.
Przejazd szosą dostarcza bardzo dużo adrenaliny i niezapomniane widoki.
Można zatrzymać się na foto ale także wzorem turystów rumuńskich w trasie na noc.
Ja pozostałem-coś fajnego-a jakie czyste powietrze szczególnie rankiem.
Zjazd do m.Curtea del Arges serpentynami,piękną doliną rz.Arges i brzegiem zbiornika wodnego Vidraru.
Na końcu zbiornika zbudowano ogromną tamę-zaporę.
Szosa o dobrej nawierzchni z b.dobrze oznaczonymi niebezpiecznymi miejscami otwarta jest
TYLKO OD 15 CZERWCA DO 15 WRZEŚNIA

Przed wjazdem na szosę możemy zatrzymać się na odpoczynek w małej miejscowości CARTA
N 45 47 33
E 24 34 24
Fajne miejsce z pełnym(jak na Rumunię)zapleczem i z przemiłymi gospodarzami.

Rumunia to piękny przyjazny kraj ze swoim folklorem i innościa.Zasmuciła mnie duża ilość wałęsających się zwierząt szczególnie głodnych psów.
Ucieszyła ilość i ogrom pozytywnych zmian.
Tego powinniśmy sie od nich uczyć.
Pod koniec czerwca jechałem autostradą z Constanty do Bucuresti.
Pierwszy odcinek do Cernavoda przejeżdzałem przy ogromnej budowie tej części autostrady.Rozkopy,doły korki i nic nie wskazywało szybkich zmian na lepsze.
W Constanty mieszkańcy mówili mi,że tego lata już jeżdzić będą do stolicy autostradą do stolicy.Nie uwierzyłem.
W dniu 17 sierpnia jadąc od stolicy do samej Constanty przejechałem autostradą.
Jak można to można tylko szkoda że nie można u nas.

marcos40 - 2012-09-05, 00:31

Cześć !

COSMOS można polecić jako bazę przelotową, tak jak napisali koledzy, wszystko ok, przystępne ceny, sklep raczej minimum rower, na piechotę daleko. Tanio, a święty spokój. Po rumuńskiej stronie 10 km stamtąd makabra - tłum i dziadostwo - moim skromnym zdaniem.
Pobytowo to szczerze polecam opisywane już na forum Kavaczi, ok 2 km za Sozopolem, 3 kempingi obok siebie, ale chodzi o ten pierwszy od strony miasta. I tylko ten. Dla mnie rewelacja, byłem w zeszłym roku, w przyszłym też muszę tam być :) Do Sozopola jeździ co 10 minut kolejka drogowa (taka ciuchcia z wagonikami). Na kampingu wszystko - kilka barów i 3 baro-restauracje - wszystkie przy lub na plaży. Ja od kampera miałem jakieś 70 -80 metrów na plaże, byłem troszkę w głębi. Sklep owocowo - warzywny i ...fryzjer na kempingu, sklepy spożywcze i pizzeria przy bramie wjazdowej. Sanitariaty może nie nowe ale czyste, bez zarzutu - dbają na bieżąco. Za ekipę 4 dorosłych+ 16-sto latek i dwoje dzieci 6 lat płaciłem 38 lewa za dobę. WiFi darmo w każdym barze na plaży. :spoko

koko - 2012-09-05, 12:40

Marcos a może GPS co by nie pobłądzić pod Sozopolem ?
marcos40 - 2012-09-05, 20:06

GPS N: 42° 23' 44" E: 27° 42' 11" ;)
kalinin - 2012-09-12, 09:36

Informacja dla tych, którzy chca połaczyc bliskosc morza z ciekawym miasteczkiem; Jestesmy w Obzorze na campingu ZORA o niezłym poziomie w cenie 20 lewa od kampera, 2 osob i pradu.
koko - 2012-09-13, 10:14

Ponieważ jest to camping godny polecenia podaję namiary
Obzor ul Briz
N42st42'28.54'' E27st52'50.75''
Mirek zapomniał dodać że jesteśmy w pięć kamperów dziesięć osób i dwa psy

kowowojtek - 2012-11-14, 18:36

Polecam camping Delfin koło Achtopolu. Wyjazd dla nas do Bułgarii bez spędzenia tygodnia tam to nie wyjazd.

Jest może prymitywny. Ale najważniejszy jest widok z campera i bajeczna atmosfera.

Polecam jak ktoś lubi ciszę i spokój.

Producent żaluzji plisowanych

KFAJP - 2013-04-11, 04:10

Witam

Chcialem poruszyc jedna sprawe. Czy nie uwazacie ze ceny sa "straszne" czasami ? Czlowiek wydal "troche" kasy na kampera, czyli spi u siebie, a wlasciciele licza sobie za zaparkowanie jak za pokoj w hotelu. Bylem we wrzesniu w Bulgarii na zlotych piaskach, i przed wyjazdem zapytalem w hotelu 3-y gwiazdkowym 50m od morza ile kosztuje doba hotelowa gdybym przyjechal samochodem. 23 levy za "apartament" (czyli-dwa pokoje, z aneksem kuchennym w jednym z nich, cztery lozka) pelne wyzywienie nie wspominajac o basenie.

Jak ktos napisal 38leva za cztery osoby, nie wspominajac o dzieciach to Ok, ale 30 levow za zaparkowanie i dodatkowo 15 od osoby :gwm no bez przesady.

Ja pytalem w hotelu tak bezposrednio o ceny ze wzgledu na to, ze wlasnie w glowie mi sie pojawil taki pomysl aby z UK po drodze przez Polske zabrac jeszcze kogos i do Bulgari. Nie wiedzac za bardzo czego sie spodziewac po za miejscami typowo turystycznymi, uwzglednilem przyjazd kamperem do hotelu - jako ostatecznosc.

Niestety nie tylko w Bulgarii wyskakuja z takimi cenami wobec kamperow. Jest to niesprawiedliwe gdy ktos wycenia zaparkowanie na kawalku ziemi, wedle stawek hotelowych.

Dziekuje za info o Bulgarii, widze ze da sie trafic kampingi z cenami "ludzkimi".

Pozdrawiam

keler - 2013-06-19, 21:16

KFAJP napisał/a:
Witam

Chcialem poruszyc jedna sprawe. Czy nie uwazacie ze ceny sa "straszne" czasami ? Czlowiek wydal "troche" kasy na kampera, czyli spi u siebie, a wlasciciele licza sobie za zaparkowanie jak za pokoj w hotelu. Bylem we wrzesniu w Bulgarii na zlotych piaskach, i przed wyjazdem zapytalem w hotelu 3-y gwiazdkowym 50m od morza ile kosztuje doba hotelowa gdybym przyjechal samochodem. 23 levy za "apartament" (czyli-dwa pokoje, z aneksem kuchennym w jednym z nich, cztery lozka) pelne wyzywienie nie wspominajac o basenie.

Jak ktos napisal 38leva za cztery osoby, nie wspominajac o dzieciach to Ok, ale 30 levow za zaparkowanie i dodatkowo 15 od osoby :gwm no bez przesady.

Ja pytalem w hotelu tak bezposrednio o ceny ze wzgledu na to, ze wlasnie w glowie mi sie pojawil taki pomysl aby z UK po drodze przez Polske zabrac jeszcze kogos i do Bulgari. Nie wiedzac za bardzo czego sie spodziewac po za miejscami typowo turystycznymi, uwzglednilem przyjazd kamperem do hotelu - jako ostatecznosc.

Niestety nie tylko w Bulgarii wyskakuja z takimi cenami wobec kamperow. Jest to niesprawiedliwe gdy ktos wycenia zaparkowanie na kawalku ziemi, wedle stawek hotelowych.

Dziekuje za info o Bulgarii, widze ze da sie trafic kampingi z cenami "ludzkimi".

Pozdrawiam


No nie wiem gdzie ty taką cenę za apartament masz - ja po negocjacjach nie mogę znaleźć za mniej niż 50 euro za noc, a pokój dla 3 osób to wydatek rzędu 30-32 euro

jerry1 - 2015-08-19, 16:07

Podłączę się w temat, choć trochę późno.
Można wynająć w Bułgarii np apartamenty które firmy sprzedają polakom a następnie pośredniczą w ich wynajmie tzn apartamenty same się utrzymują, koszt w zależności czy studio czy apartament duży i ile osób i kiedy 30-50 euro-tak średnio, a nie w sezonie to dużo taniej, a standart wysoki, często z basenem.
Tak więc też uważam, że camping za 20-30 lewa to jeszcze może być ale ten opisywany w Złotych Piaskach 30lewa camper + 15 za osobę to wychodzi za campera z 4 osobami (np 2+ 2 dzieci ok 12lat) jakieś 180zł (ponad 40euro) i jeszcze nie wiadomo czy do tego nie dojdzie jakaś Tax-a albo inne dziwactwa....
Trochę drogo jak na Bułgarię.

DarKu - 2015-08-20, 12:48

Bylem ogladnac kemping Laguna w Zlotych Piaskach I spotkalem tam kilku polakow ale osobiscie w ogole mi nie przypadlo polozenie kempingu do gustu, sam kemping ma chyba z 5 stromych zakretow a do plazy trzeba zejsc od bramy wejsciowej z 50 metrow n.p.m ogolnie ciasny, plaza mala i ciasna. Teraz jestem na kempingu Zlota Rybka przed Sozopol teren rowniez nierowny w wiekszosci rowny teren pokrywaja bułgarskie przyczepy bez kół z dostawionymi drewnianymi tarasami, swiezo wyrownane tereny poki co nie nadaja sie na postawienie kampera w deszczowa pogode, sanitariaty to dwa kontenery z ubikacjami I lazienkami niestety jako tako brak mozliwosci zmywania naczyn natomiast co 20 metrow jest przylacze wody jedynie brak odplywu blokuje dowolne korzystanie z wlasnego kampera :) . Bylismy rowniez na kempingu Neptun ns poludnie od Warny u Wasco, mily gosc doglada co chwile czy wszyscy zadowoleni czy nikt obcy sie nie kreci I w dodatku mowi troche po polsku, do plazy 700metrow gdzie sa pustki w okolicy sklep calodobowy na kempingu sanitariaty jak na standard Bulgarski sa ok przynajmniej jest ciepla woda czego na polskich kempingach moze brakowac lub trzeba dodatkowo zaplacic, kilku poznanych polakow na kempingu pozwolilo nam spedzic tam mile 8 dni za ktore zaplacilismy 160Lewa. Relacje foto zdam po powrocie do domu :-P
jerry1 - 2015-08-20, 16:55

Od kiedy pierwszy raz byłem w Grecji to zawsze mówię (nawet jeszcze nie mając kampera) Grecja to kraj dla campera.
Włochy się nie nadają, kasują za wszystko i zakazy, Chorwacja to samo, Bułgaria jak w opisie, mogło by być ale albo drogo albo kiszka, za to Grecja....
Nie ma problemu stanąć na dziko, choćby bezpośrednio na plaży a plaży tam dostatek wszędzie, można stanąć w jakimś miasteczku gdzieś na ulicy przy plaży jak nie ma zakazu, w Asprovalcie jakiś Bułgar był camperem i stał na plaży i zero problemu, choć to miejscowość a nie dzika plaża.
Nie wiem jak tam z punktami obsługi campera gdziekolwiek, wtedy tym się nie interesowałem, ale Grecja to chyba nr 1 dla campera w Europie, zwłaszcza tej południowej Europie.

Sisar - 2016-02-07, 12:36

jerry1 - święta prawda.... Tylko grecja na prawdziwe kempingowanie, to ostatni bastion dzikości.... W zeszłym roku pod koniec sierpnia po lipcowej Grecji pojechałem do Chorwacji na rekonesans z przyczepką i po prostu wszyscy płakaliśmy! Żona to mnie wzrokiem zabiła.... Ostatecznie, aby mieć troche prywatności, ciszy i spokoju skończyliśmy w..... hotelu. Jedne wielkie krupówki!
bodzio71 - 2018-06-28, 16:27

Witam. Wybieram się na początku lipca na wybrzeże bułgarii i poszukuje jakichś fajnych miejsc na plaży oczywiście za free. Jak byście mięli jakieś koordynaty od ręki stawiam browca. :wyszczerzony:
Roberto - 2018-06-28, 17:00

Na przykład tu:
N43°22'59.0" E28°28'13.8" (43.383057, 28.470504) - plaża Bolata - spoko miejscówka nawet na nocleg
Będę tam przejazdem za jakieś 2 tygodnie :szeroki_usmiech

DI STEFANO - 2018-06-28, 18:26

Roberto napisał/a:
Na przykład tu:
N43°22'59.0" E28°28'13.8" (43.383057, 28.470504) - plaża Bolata - spoko miejscówka nawet na nocleg
Będę tam przejazdem za jakieś 2 tygodnie :szeroki_usmiech


Bolata to totalna porażka, plaż czarna (brudna) kilble w krzakach, szemrane,nawiane i naćpane towarzystwo. dojazd masakra szczególnie dla niskiego i długiego kampera.

Po osobistej ( mojej - naszej ) imprezie, (po 2.07 ) zgodnie z wczesniejszą obietnicą wrzucę koordynaty kilku spokojnych bezpiecznych czystych i dzikich miejsc.

bodzio71 - 2018-06-28, 19:10

Ok czekam z niecierpliwością.
Roberto - 2018-06-28, 20:37

DI STEFANO napisał/a:
Roberto napisał/a:
Na przykład tu:
N43°22'59.0" E28°28'13.8" (43.383057, 28.470504) - plaża Bolata - spoko miejscówka nawet na nocleg
Będę tam przejazdem za jakieś 2 tygodnie :szeroki_usmiech


Bolata to totalna porażka, plaż czarna (brudna) kilble w krzakach, szemrane,nawiane i naćpane towarzystwo. dojazd masakra szczególnie dla niskiego i długiego kampera.

Po osobistej ( mojej - naszej ) imprezie, (po 2.07 ) zgodnie z wczesniejszą obietnicą wrzucę koordynaty kilku spokojnych bezpiecznych czystych i dzikich miejsc.

A kiedy tam byłeś :?:
Znalazłem w necie info z ubiegłego roku, że miejsce jest spoko.
Mnie ona zainteresowała, bo nieopodal jest zamek do zwiedzania.

Ale jeśli masz coś lepszego i sprawdzonego to też chętnie skorzystam :-P

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-06-28, 21:22

Nam Bolata pasowała.Zgadza się wszystko do krzaków,a 100 metrow sa kontenery na smieci,ale to Bałkaniarze.Było sprzątanie świata,wysprzatali super, oczywiście nie obeszło się bez mojej interwencji,ale niektórzy mi wtórowali i pokazaliże ok. :oops: My dużo spacerujemy,a tam można dojść prawie na sam koniec płw.Kaliakra.Widoki piękne,dla dzieci fajnie.Dojazd trudny ale wiele jest takich.Drugie miejsce to plaża w Szabli,duzy parking,a wcześniej plaża całkiem na dziko w lasku.Brak wody,ale sa kosze i toj toj.Innych miejsc nie udało się nam znaleźć na trasie do Burgas.W Warnie wolno stać przy plaży ale bez noclegu.
bodzio71 - 2018-06-28, 22:29

A czy na tej plaży Bolata jest dostęp do wody pitnej?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-06-28, 22:40

My staliśmy koło rzeczki wpływającej do morza ,dużo osób brało wode do róznych spraw ale nie wiem czy do picia.Nie pamiętam tez czy my ją gotowaliśmy,napewno do mycia tak :!:
DI STEFANO - 2018-06-29, 04:22

Byłem w sierpniu 2017, totalny syf i do tego z klifu jakieś przygłupy rzucały kamienie na zaparkowane auta.

Z konieczności spałem na parkingu na Kaliakra.

Spokój i bardzo sympatycznie spędzony wieczór z belgijskimi, francuskimi i holenderskimi kamperowcami.
Piękny zachód słońca, cudowne widoki.
W nocy musieliśmy się szybko ewakuować gdyż rozpętała się burza z ogromną wichurą.
Całą ekipą noc dokończyliśmy w Kamiennym Brzegu

DI STEFANO - 2018-06-29, 04:34

Roberto

Ja już dawno odpuściłem sobie info z tego źródła gdyż są one bardzo lukrowane szczególnie z Bułgarii.
Kto to robi i w jakim celu możem się tylko domyślać.

My w tamtych kierunkach wyjeżdzamy w podróż poślubną.
Odwiedzimy przyjaciół na Węgrzech,w Rumunii,Serbii i Bułgarii.

Do B, wjedziem od strony Serbii, w rejon M.Cz. dotrzemy na przełomie lipca i sierpnia.
W tym roku odwiedzimy kilka dzikich miejsc w okolicach Kamiennego Brzegu, Słonecznika, Bałczika i Warny.

Do zobaczenia

DI STEFANO - 2018-06-29, 04:55

bodzio71 napisał/a:
A czy na tej plaży Bolata jest dostęp do wody pitnej?


ja tam czegoś takiego nie stwierdziłem,
wodę w B. kupuj w baniakiach (najczęściej 11 litrowych) gdyż tak jest bezpieczniej bo to nie Rumunia.
Bolatę władze B. mają w tym roku wystawić na przetarg pod ośrodek prowadzony przez podmiot gospodarczy i wtedy może być fajnie ale po wrzuceniu dużej ilości środków.

Bułgarzy w ostatnich latach ( okręg Warna) dostali duże dotacje z UE które inwestują w turystykę brzegową budując biwaki i pseudo-campingi.
Coś takiego na dziko stojąc masz dojście do WC toj-toj ( czyste i opróżnane co 2 dni), jakiś punkt małej gastronomii (coś zjeść i wypić).

Teren regularnie sprzątany ale wody i prądu nie podciągają.

Ogólnie to takie rozwiązanie ma plusy gdyż nie ściąga publiki a tylko tych którzy lubią luz i spokój.
W 2017 roku w takich miejscach spędziliśmy sporo dni.
W najbardziej uczęszczane dni naliczyliśmy w porywach ok. 30 osób ( ok. 2 km linii brzegowej) zdecydowana większość to nie są tekstylni.
Co osobiście nas bardzo cieszy. :szeroki_usmiech

bodzio71 - 2018-06-29, 05:18

Trzeba jeździć i szukać fajnych miejsc na dziko krótko mówiąc.
Roberto - 2018-06-29, 08:44

DI STEFANO napisał/a:
Z konieczności spałem na parkingu na Kaliakra.

Spokój i bardzo sympatycznie spędzony wieczór z belgijskimi, francuskimi i holenderskimi kamperowcami.
Piękny zachód słońca, cudowne widoki.

I taka informacja też mnie cieszy :szeroki_usmiech
My tam będziemy przejazdem, więc nie mam ciśnienia aby stać na plaży.
Parking na Kaliakra też będzie OK.
Notabene jego koordynaty też mam spisane :wyszczerzony:

DI STEFANO - 2018-06-29, 18:06

Roberto
Bułgaria to nie jakaś tam Chorwacja, gdzie glinarze pędzą stających na dziko.

W Bułgarii i Rumunii możesz zatrzymać się prawie wszędzie ( oczywiście z rozwagą) i przespać nockę.
U B. unikaj osiedli na peryferiach dużych miast, gdyż najczęściej tam mieszkają pospolite nieroby i ichnie romskie rodziny z nizin społecznych.
W Rumunii ten problem powoli zanika gdyż im bardzo zależy na turystyce i problem romski zabezpiecza nie tylko Policja ale także przyjazne nam turystom społeczeństwo.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-06-29, 20:40

DI STEFANO napisał/a:
Coś takiego na dziko stojąc masz dojście do WC toj-toj ( czyste i opróżnane co 2 dni), jakiś punkt małej gastronomii (coś zjeść i wypić).
to wlasnie takie miejsce spotkaliśmy przed Szabla jadąc od Rumuni.Ciekawa jestem czy spełnisz obietnice i podasz w lipcu takie miejsca.Nie zawsze czytam o Bułgarii,nie pamiętam czy podawałeś już jakies miejsca.Wiemy tylko z info Twojego,że masz tam dużo kontaktów :bajer Pozdrawiam barbara
izola - 2018-06-29, 22:05

fajny temat, podoba mi się...

DI STEFANO, dzięki za nieupiększone, a bogate informacje :kwiatek

bodzio71 - 2018-06-30, 11:33

Po długich rozmowach w gronie rodzinnym doszliśmy do wniosku że jednak nie Bułgria tylko Albania będzie naszym celem tych wakacji. Byliśmy tam parokrotnie i zawsze było rewelacyjnie bez niespodzianek. Polecam Albanię himarę livadh beach. Nashos camping. 10 euro doba.
bodzio71 - 2018-06-30, 12:30

Ta reklama mówi wszystko o tym miejscu. Bardzo polecam. https://youtu.be/Ht9W6ojQKyQ
Roberto - 2018-06-30, 13:16

bodzio71 napisał/a:
Ta reklama mówi wszystko o tym miejscu. Bardzo polecam. https://youtu.be/Ht9W6ojQKyQ

Ale tu mamy temat kempingów w Bułgarii :wyszczerzony:

A swoją drogą byłem na polecanym przez Ciebie kempingu u Nashosa i nie do końca było tam tak słodko jak na tej reklamie :-P

bodzio71 - 2018-06-30, 15:50

Jednemu podoba się mamusia drugiemu córusia. Ja tam bardzo mile wspominam ten campingn i będę go polecał :spoko
DI STEFANO - 2018-07-01, 14:42

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Ciekawa jestem czy spełnisz obietnice i podasz w lipcu takie miejsca.Nie zawsze czytam o Bułgarii,nie pamiętam czy podawałeś już jakies miejscaPozdrawiam barbara


Barbara
jest to trochę krzywdzące co piszesz, że nie pamiętasz abym podawał.


Ależ jest oczywistą oczywistością, że podawałem i to nie tylko z Bułgarii.

ABY SIĘ PRZEKONAĆ WYSTARCZY PRZECZYTAĆ KILKA WPISÓW WCZEŚNIEJ W TYM TEMACIE :diabelski_usmiech

Opisywałem tam szczegółowo miejsca na prośbę przesympatycznego Konrada Koko zwanym.
Oj nieładnie, nieładnie nie czytając wypisywać nie potwierdzone opinie o mnie. :diabelski_usmiech

Prawdą jest, że mam w tamtych rejonach liczne miłe i przyjacielskie kontakty, gdyż przez wiele lat zajmowałem współpracą turystyczną.


Kiedyś, kiedyś.....
z moich namiarów skorzystał jeden z formułowiczów.
Odpoczywał kilka dni nad morzem, wytargował rabat podając się za mojego młodszego brata. Nie mam młodszego brata.
Odjeżdżając wcześnie rano w miejscu gdzie stał wydalił wielka kupę czyli prostym jego językiem mówiąc "nasrał".

Kilka dni później odwiedziłem ten biwak.
Było mi bardzo wstyd gdy właściciele powiedzieli, że z mojego polecenia przyjechał taki "prostak".
Podczas pobytu ustaliłem, że w tamtym czasie jeden z uropowiczów fotografował stojące kampery.
Wśród nich był busik "brudasa" ............
co było dalej nie napiszę, wystarczy że dodatkowo wrzuciłem go w IGNOROWANY.

Po tym incydencie dobre i sprawdzone miejsca przekazuję znajomym na PW lub w inny nie publiczny sposób.
Wiele osób już z tego skorzystało.
Pozdrawiam cieplutko w tym zimnym dniu. :spoko
Stefan

DI STEFANO - 2018-07-01, 15:26

Zgodnie z danym słowem wrzucam kilka miejsc w okręgu Warna (na północnym wybrzeżu) z których niedawno korzystałem.
Miejsca dzikie, półdzikie i bezpieczne w większości zaopatrzone w toi-toi orza w pobliżu dostępna woda i podstawowe punkty gastronomiczne, mini sklepy i małe bazary.

Namiary są z moich bieżących notatek.

Za EZEREC ( 3 km na wschód) dojazd dobry nowozrobioną kurzącą drogą
43.596223 28.568759

Biwak na klifie, z małym sosnowym laskiem ze stromymi zejściami lub trochę dalej w prawo z możliwością stania przy plaży na murawie.Toi toi czyste ( co 2 dni czyszczone)
Mały barek, wody prądu nie ma oczywiście nie licząc wody wplywającej do morza z pobliskiego czystego jeziora. Co dwa dni pobierana jest mała opłata miejscowa.

pomiędzy EZEREC KRAPEC
na klifie z zejściem stromym,spokojnie czysto bajkowy widok, kompletna dzicz.
Idealne miejsce dla ludzi opalających całe ciało, i tak jest przez nas wykorzystywane.

43.612765 28.569077


na klifie KAMIENNY BRZEG
super dzicz z dodatkowymi atrakcjami w postaci nocnych małych ogników z powierzchni ziemi
43.45333 28.558807

w pobliży remontowanego molo SZABLA
teren z toi toi bez wody,prądu i dojścia do morza ale piękne widoki z klifu
43.539091 28.606325

kto nie lubi dziczy i luzu
sympatycznie położony cichy chroniony kemping "Święty Jerzy" z czystymi WC małym zejściem do morza, trochę pochyły teren ale można wybrać miejsce proste.
Atrakcją jak na "bułgarski turstyczny klimat" jest ładny i dobrze utrzymany basen.
Dla rowerzystów dodam, że sympatycznie można na skróty dojechać do Bałciku
43.406972 28.253225

Podałem tylko parę wybranych pytanych miejsc w rejonie północnym.
O wiele więcej (bardziej cywilizowanych) znajduje się na południe od Warny, w pobliżu Białej, Burgas i tak do granicy tureckiej.

W B. jest z roku na rok coraz więcej terenów nadbrzeżnych przeznaczanych dla prywatnych inwestorów dlatego coraz trudniej trafić na ciche sympatyczne kamperowe miejsce.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-07-01, 19:52

Przepraszam jeżeli Cie uraziłam, :kawka: ale temat założony dawno , odświeżony teraz,a ja od niedawna zaczęłam jaździc przez Bułgarie.Własnie w rejon Szablii podpowiedziałeś mi rejon EZEREC,oraz cały płw Kaliakra.W innych miejscach próbowaliśmy bez powodzenia.Nie wiem czy w tym roku pojedziemy przez Bułgarie ,chodzi mi po głowie z Macedoni wjazd do Albani bo już 2 lata tam nie byliśmy :oops: Przez 2 lata w Szabli obchodziłam urodziny a teraz :?: :?: Ja polecam miejsce za Obzorem koło apartamentow Yoo Bułgaria w prawo prawie dzika piekna plaża 42.801383 i 27.888761.Wode bierzemy z apartamentowego prysznica,nawet korzystam z ich plazy bo wejście do niej jest lepsze.Moje dzieci siedzą co roku bardziej na prawo.Parking duzy nie za ładny dla nas ok.Wodok na morze rewelka.Piekny piach.Barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-07-01, 20:29

jeszcze jedno miejsce sprawdzone koordynaty w maps me plaża Zelenka 43.384556 i 28.430594,woda pitna wypływa ze skał,sprawdzona,piekny widok,w dole mały parking ,spacer do staarego portu.Miejse blisko Bałgareva.Wszystko pisałam w relacji z Grecji,nie wiem chyba trzeba pisać o krajach tranzytowych osobne tematy??bo nie każdy patrzy Grecja, a ja chce Bułgarie,a to nasz kraj tranzytowy :!: :!: Barbara jeszcze jedno sprawdziłam
Kamienny Brzeg to co pisze Di Stefano,bylismy minimalne róznice w koordynatach,ale tam nie ma plazy :haha:

LukF - 2018-07-21, 20:00

Di Stefano,
Bardzo dziękuję za polecane miejsca na pn.Bułgarii. Od siebie dodam jeszcze jedno BARDZO ŁADNE miejsce ale z drobnym felerem: plaża i ośrodek turystyczny Rusałka. Między Szablą a płw.Kaliakra. Rusałka to dwie plaże: dzika po lewej od wjazdu i cywilizowana po prawej od wjazdu. A teraz wspomniany feler. To jest miejsce gdzie są bungalowy do wynajęcia więc wstep na teren ośrodka jest płatny 8 lewa od osoby za cały dzień ale nie ma możliwości stania kamperem w nocy na ich parkingu. Pan przy szlabanie wyjazdowym pilnuje. Po zmroku trzeba wyjechać. Parking spory, kamper nawet duży się zmieści. Uważam, że warto tam pobyć z 2-3 dni i zapłacić za wejście bo dodatkowo oprócz ładnej otrzymanej plaży są w cenie WC oraz małe baseny z gorącą siarkową śmierdzacą wodą z bąbelkami i widokiem na morze, całość pod chmurką. Jest też knajpa i restauracja. Brak możliwości wykonania serwisu oraz nalania wody i podłączenia do prądu bo to nie kamping. Warto odwiedzić, polecam. :kwiatki:

Di Stefano, pozwolę sobie napisać do Ciebie na priv z prośbą o namiary na miejscówki na pd. w okolicy Primorska i Careva i jeszcze dalej na pd.

DI STEFANO - 2018-07-22, 15:06

Milo czytac, ze moge pomoc w realizacji urlopowej wedrowki.
Wlasnie zmierzamy w tamte rewiry, ale wczesniej mile wizyty u Przyjaciol Rumunow na Zelaznej Bramie.
W B. dopiero za ok tydzien.
Moze sie trafimy.
Napisz swoje pragnienia "dzikich plaz" cos znajde w notatkach.
Just married
MalaGoska i Stefan

DI STEFANO - 2018-08-02, 18:08

Po wspanialym pobycie w Rumunii i rozrywkach czas na Bulgarie.
Od kilku dni z gronem miedzynarodowym przyjaciol biesiadujemy na dziko w jednym z moich miejsc bezposrednio przy M.Cz.
Kilka uwag dla wybierajacych sie tu podam w nastepnym.
A zmienia sie tu w Bulgarii, oj zmienia.
Na dobre i na zle a przede wszystkim " wrocilo stare i to stare zle"
O tym pozniej gdyz czas na kolacje z drineczkiem towarzycho czeka.

LukF - 2018-08-03, 22:36

Bardzo mnie ciekawi co masz na myśli bo Bułgaria mnie ciekawi na dziko. Zatem czekam :spoko
DI STEFANO - 2018-08-08, 07:58

Troche info z granicy rumunsko-bulgarskiej.
- przejezdzalem w Vama Veche, bo lubie i fajna byla tam obsluga.
Na innych troche tloczno gdyz jedzie nasze "pincet+" oraz rumunskie "socjal+".
Na przejscu zaskoczenie, kolejka na 1-2godzin.
Rodakow odroznisz, halasliwie dyskutujacy, troche zagubieni.
Szczegolowa kontrola dokumentow osobistych i pojazdow.
My jestesmy camperem z przyczepa, wiec jej dowod takze.Vineta szczegolowo przeanalizowana.Kontrola wnetrza lacznie z szafami, wc i lodowka.
Tego wczesniej nigdy nam nie robili.
Innych tez przegladali.
Przejazd na Bulgarie.
Tu zaskoczenie, gleboka fosa z metnym srodkiem, musisz jechac innej drogi nie ma.
Czyli wracaja lata 70-80 te.
Za fosa "komitet powitalny" ichni sanepid, celnicy,pogranicznicy,policmajstry.
Kontrola osob,dokumentow( malo szczegolowa)i kontrola przyczepy i campra ale bez wchodzenia.Celnik wcisnal sie do srodka opierajac sie na podlodzei polecal.
Pokaz to,pokaz tamto,co tu masz,a co tam.
Otworz lodowke, pokarz produkty, czy masz wieprzowine, szczegolnie z Polski.
Nie mialem, ale kupilem w Coroninie zapakowana szynke wiec mu pokazalem.
Nie chcial, ale w koncu sal czlonkowi "komitetu".
Przypomnialo mi to stare lata"dozywiajacego rekwirowania salami "w sluzzjie minionych latach.
Oficer policji powiedzial mi, ze w Polsce jest podejrzenie afrykanskiego pomoru swin i oni musza sie przed tym zabezpieczac.
Maja info,ze polski minister (Jurgiel)dogadal sie z zakladami miesnymi ktore tysiace podejrzanych o chorobe swin przerobily na przetwory oraz konserwy.
To mialo jesc wojsko ale rzucono tez na wewnetrzny rynek.
Po ujawnieniu tych spraw minister stracil stolek a mieso rozkupili i przywoza do Bulgarii.
Do B.mozna wwiesc tylko produkty i przetwory z kurakow, Jestesmy tu tydzien i ogolnie mozna prawie wszedzie kupic dobre swieze mieso, dobrze zapakowane za rozsadna nizsza niz u nas cene.
No coz, znajac nasze realia pozostalo mi przyznac mu racje.Bulgarskie sluzby dbaja o swych obywateli
Za zarekwirowana rumunska szynke otrzymalem stosowny plik urzedowej dokumentacji.
Po godzinie moglismy jechac dalej.
O turystycznej stronie kamperowania w B. jutro.

Roberto - 2018-08-08, 11:22

Jestem w lekkim szoku :shock:
Miesiąc temu przekraczałem tę samą granicę i sytuacja była zupełnie inna :!:
Co prawda była kolejka na około godzinkę, ale nikt nas nie sprawdzał :!: nic nie kontrolował :!:
Jak tylko widzieli, że jesteśmy z Polski to machali aby jechać dalej :ok

Chyba trafiliście kiepską zmianę :haha:

DI STEFANO - 2018-08-08, 14:44

Zmiana dobrze mi znana, to moje ulubione przejscie.
"Komitet" rowno kontrolowal Polakow a wsxyscy bez wyjatku jechali w koryto gdyz tak wyznaczyli pacholkami.
Mysle, ze zaczynaja nas powoli olewac, co dobrze widac bylo pozniej na wybrzezu oraz na trasach.
No coz chyba w Europie przez te ostatnie lata na to zasluzylismy.
I TO JEST SMUTNE.

DI STEFANO - 2018-08-08, 16:08

Roberto napisał/a:
Jestem w lekkim szoku :shock:
Miesiąc temu przekraczałem tę samą granicę i sytuacja była zupełnie inna :!:
Co prawda była kolejka na około godzinkę, ale nikt nas nie sprawdzał :!: nic nie kontrolował :!:
Jak tylko widzieli, że jesteśmy z Polski to machali aby jechać dalej :ok

Chyba trafiliście kiepską zmianę :haha:


I tu sie zgadzam, nie mogles byc restrykcyjnie kontrolowany gdyz jak jechales nikt o niczym nie wiedzial.
Swym wpisem spowodowales, ze sprawdzilem w necie.
Przekret z przerobem ok.1000 swin ujawniono w Polsce 2 lipca br
Jak narazie "dobra dojna zmiana " skutecznie blokuje informacje.
Pisza (2.07.2018 r), ze "spioch"Jurgiel i rzad PiS wydal ukaz cichego uboju ok.1000 swin podejrzanych o ASF i przerobu na konserwy.
Czesc konserw zabral "Maciora" dla wojska, druga rzucono dla luda.
Przerobu 1000 sztuk podejrzanych swin dokonano tylko w Z.M.Sokolow, inne zaklady miesne tego odmowily.
Tak PiS dba o zdrowie Polakow, widac lepiej dbaja o nas Bulgarzy.
Tak wiec oficer policji bulgarskiej podal mi prawdziwa informacje.
I dobrze, ze nie dopuszczaja do konsumpcji podejrzanych wyrobow.

Bajaga - 2018-08-08, 16:59

DI STEFANO napisał/a:

Czesc konserw zabral "Maciora" dla wojska, druga rzucono dla luda.
Przerobu 1000 sztuk podejrzanych swin dokonano tylko w Z.M.Sokolow, inne zaklady miesne tego odmowily.
Tak PiS dba o zdrowie Polakow, widac lepiej dbaja o nas Bulgarzy.

Podaj źródło bo to ciekawe Bardzo. Poczytam jak chcą mnie wymordować z premedytacją.

DI STEFANO - 2018-08-08, 19:03

Bajaga napisał/a:

Podaj źródło bo to ciekawe Bardzo. Poczytam jak chcą mnie wymordować z premedytacją.


Wpisz w wujka Googla a znajdzie cala strone do poczytania na ok.2 godziny.
Ja walesam sie na pelnym luzie i wspaniale sie bawie.
.
Odpuszczam sobie neta, moze jesienia po powrocie do kraju wroce do zabawy klawiatura.
Pozdrawiam

Andrzej_M - 2018-08-08, 19:47

DI STEFANO napisał/a:

Ja walesam sie na pelnym luzie i wspaniale sie bawie.


No to się baw i napisz coś fajnego, jak Cię najdzie chęć (bo się sympatycznie czyta), zamiast tych żalów do wyników ostatnich wyborów.

Jechałem w zeszłym tygodniu z Konstancy na Deltę Dunaju, a potem przez Braszow do domu. Pomiędzy Konstancą, a Tulcza i potem miedzy Tulczą, a przeprawą przez Dunaj w drodze na Braszow ze trzy razy przejeżdżałem przez jakieś mokre szmaty na drodze, wyglądające na jakąś akcję dezynfekcyjną. Sądząc po ilości samochodów na polskich rejestracjach, które mijałem, raczej nie chodziło o "konserwy Jurgiela", albo o to że "nas w Europie nie lubią".

Ze strony Sokołowa [https://sokolow.pl/wydarzenia/oswiadczenie-0]:
"W związku z publikacją artykułu na temat przetwarzania mięsa ze stref zagrożonych ASF (afrykański pomór świń) Sokołów S.A. oświadcza, że do produkcji konserw wymienionych w artykule wykorzystano surowiec wolny od wirusa ASF, pochodzący z interwencyjnego wykupu świń od rolników w strefach zagrożonych ASF. (...) Firma podjęła decyzję o zaangażowaniu się w rządowy projekt wykupu żywca z terenów zagrożonych ASF (głównie z rejonu Podlasia, które jako pierwsze odczuło skutki tego problemu), ze względu na pomoc hodowcom trzody chlewnej długotrwale współpracującym z naszą firmą. (...)"

Więcej optymizmu :spoko

fiba56 - 2018-08-08, 22:07

Widzimy to co chcemy widzieć.
DI STEFANO - 2018-08-09, 07:41

Zalow do ostatnich wyborow nie mam, wybitny klasyk powiedzial "jaki wyborcy taki wybrani przedstawiciele".
Teraz "dojna zmiana" pozniej inna, mam swoj wiek i duze, nie tylko turystyczne doswiadczenie.
A zrec miesa z Sokolowa nawet nie mysle, niech zywia naiwniakow.
Nie wrzucam w temacie polityki, to polityka sama tu wlazi.
Bulgarski rzad potrafi zabezpieczyc ludzi a u nas jak jest..... u nas kazdy ( chcacy i myslacy) widzi.
Temat polityki i "Jurgielowskiej utylizacji swin z ASF" w tym dziale uwazam za zamkniety.

DI STEFANO - 2018-08-09, 08:52

Turystyka
W B. jest 28 kampingow(13 nad M.Cz) wiekszosc przypomina czasy mojej wspolpracy (lata 70 te) z Juventurem i Balkanturis.
W kilkunastu minionych latach zjechalem wiekszosc i bywalo,ze z niektorych natychmiast wyjezdzalem.
Jest zasada im dalej na poludnie od Warny tym lepiej i oczywiscie drozej.
Wiekszosc jest modernizowana tak na miare i mozliwisci oraz potrzeby.
Ogolnie wyjatkiem jest miejsce obslugi campera. Mozna to robic do WC ale oczywista w przyzwoity sposob i porze.
Jak narazie nie potrzehuja takich miejsc gdyz camperow u nich jest nieduzo ale to sie szybko bedzie zmieniac.
Wsrod moich przyjaciol ok 70 % kupilo campera w ciagu minonych 10 lat, dominuja stare fajne ale sa i nowe.
Widac na wybrzezu stare gdyz nowymi to oni smigaja za granica.
Oplaty od 20 leva + klimat, bywa WiFi,ochrona,ale to nie konieczne gdyz w wiekszosci jest dyskretna bezplatna policja.
Parceli wzorem cywilizacji nie ma,sam sobie wyznaczasz.
W wszystkich jest 1 lub wiecej wezlow sanit.na modle "cywilizacji"
Spotkalem sie z reakcja turystow, ze bulgarzy srajpapier oraz inne tam wrzucaja do przykiblowego kosza. I my tez tak postepujmy.
Uwazam to za prawidlowosc, gdyz przez kilkanascie lat kierowania spoldzielnia duzo widzialem co "kochani rodacy" potrafia do kibla wrzucic.
To tyle w zarysie bo kumple czekaja.
Na pytanua odpowiem jak potrafie, oraz pozniej napisze szerzej o nowej firmie bulgarskiej taniej turystyki przymorskiej i staniy na dziko.
Przeprazam za litrowki,sprzet nie moj i czas goni.

DI STEFANO - 2018-08-10, 08:22

W minionych latach ze staniem na dziko nad morzem nie bylo wiekszego problemu.
To sie zmienia.
I tu przestoga!!!!!!
Coraz czesciej widac tablice zakazu z kara od 50 do 20 levasow.
Zakaz jest czesto kontrolowany pezez patrole i sluzby samodzadowe.
Jesli najada na miejscu i w czasie biwakowania,kamperowania, to znajac bulgarskich strozow i ich tolerancje idzie sie jakos dogadac oraz mozna sie wymigac od placenia.
Ale coraz czesciej(znam to z relacii bulgarskiego kolezenstwa) sluzby ulatwiaja sobie zycie, widzac biwakujacy sprzet, nie czekaja na powrot z plazy, robia foto, odjezdzaja aby przyjechac drugiego dnia.
Tym samym nie musza sie meczyc tlumaczeniem, problemem jezykowym itp.
Ustalaja w bazie ( po nr rej.) wlasciciela i sla wakacyjna wizytowka z nakazem 200 leva.
Mozna miec taka na poczcie jeszcze przed powrotem.
Sprytna w tym jest bardzo ichnia policja graniczna.
Jako,ze w tym roku podrozuja dlugim sprzetem (ponad 10 metrow) aby info sprawdzic wczoraj pojezdzilismy po wybrzezu osobowka.
Zjechalem ponad 200 km.
Tablice sa wystawione i na dzko rozlozonych kamperow przy morzu nie widac.
W minonym roku stojacych bylo b.duzo.
Wg relacji jest to dzialanie majace na celu uporzadkowanie coraz wiekszego ruchu turystycznego ( zauwazam co najmniej 3-y krotny wzrost liczby ludkow ) oraz pomoc w poprawie budzetu lokalnego samorzadu.
Jak Bulgarzy to rozwiazuja naocznie sie o tym przekonalem .
O tym w nastepnym.
Milego chlodnego dnia .
Zasuwam na plazzzzz.

tasia - 2018-08-13, 10:23

Dzięki wszystkim za wszystkie informacje :spoko .Z końcem sierpnia wybieram się przez Węgry (tydzień),Rumunię (tydzień) do Bułgarii (2 tyg). :spokMoże ktoś wybiera się w tym kierunku w podobnym terminie?Czy w tym rejonie można wymienić butlę campingaz 2,8kg :?:
DI STEFANO - 2018-08-13, 11:06

Sobote i niedziele poswiecilismy na penetracje calego wybrzeza,wjexdzajac w kazdy mozliwy do jazdy osobowka wjazd.
Wszedzie duzo luda, widac Bulgaria staje sie bardzo popularnym turystycznie krajem.
Widac francuzow, wlochow wegrow, czechow slowakow,,rosjan,ukraincow bialorusinow,litwinow,bardzo duzo rumunow. Rodakow tez sporo.
Kamperami, przyczepami z namiotami tlok i widac brak zorganizowania podstawowego zaplecza sanitarnego co widac w pobliskich uprawach slonecznikow czy przyslowiowej kukurydzy.
Spotkani rodacy mowili mi, ze fajnie byloby uporzadkowac podstawy aby mozna bylo w spokoju korzystac z urokow cieplego Morza Czarnego.
Tj.zorganizowac podstawowe zaplecze sanitarne,WC,dostep do wody biezacej, mozliwosc gwarantowanego miejsca na rozbicie namiotu,postawienie przyczepy lub campera gdyz jak narazie to na polach biwakowych rzadzi(prawo dzungli,kto silniejszy ma wiecej i lepiej).
Warto sie nad tym zastanowic, warto o tym pomyslec, warto o tym pomowic z ludzmi decydujacymi o rozwoju turystyki nad M.Cz.
Dzis postaram sie przywolac stare znajomosci i zabezpieczyc jakis teren dla rodakow.

Bronek - 2018-08-14, 09:31

Jak z temperaturami we wrześniu ??
Tak myślę by wybrać się w te rejony . Chorwacji na przykład i tych Jugo nacji nie uwielbiam ... Zawsze to bliżej niż dalej
To może Bułgaria ? Bywałem w dawnych imprezowych czasach .

DI STEFANO - 2018-08-14, 10:20

Bronek napisał/a:
Jak z temperaturami we wrześniu ??
Tak myślę by wybrać się w te rejony .


Jak na moj wiek to slonko stare kosci tez mocno grzeje,
a i mniej luda gdyz rumuni po 23.08 juz nie urlopuja gdyz kulturowo to juz dla nich koniec wakacji.
Jadac tu dodatkowo mozesz (na luzaku) zaliczyc piekno Rumunii.
Zapraszam....
Po decyzji, daj sygnal......
a w podziece za dobra...... konwersacje zadzialam abys szybiej, bezproblemowo oraz bezstresowo sie tu zaklimatyzowal.
Cieple morze oraz wyczyszczona piaszczysta plaza na tak zacnych turystow w pieknym nowym RAPIDO czeka.

Juz ustalam - godny gosci - komitet powitalny.
Pozdrawiam :spoko

Bronek - 2018-08-14, 10:40

Ja tam brzydliwy/wybredny nie jestem , cenie spokój i wolne ruchy . Kupy po psach sprzątam . Butelek z racji nie korzystania z napoi w nich zawartych nie wyrzucam .
Nawet prądu nie potrzebuje . A jeno wody raz na trzy dni .
Kota zakopuje głęboko , szara wodę mam ekologiczną . Używam kosmetyków bez freonu i talku .
Jestem ideałem ..... skromnym :szeroki_usmiech

DI STEFANO - 2018-08-16, 16:42

Temat formalnie ogarniety i zapiety.
Teren bezposrednio przy plazy blisko 300 metrow dlugosci, 30 do 50 metrow w glab.
Podzielony na cztery pola,trzy dla kamperow i przyczep (o roznej nawierzchni) jedno trawiaste dla namiotow.
Do kazdego pola indywidualny wjazd.
Dzis oficjalnie oznaczylismy flaga jako wyznacznik dla Polakow.
Na razie tylko taka flaga ( pierwsze pole przy biurze), w przyszlosci flagi beda pelnowymiarowe na kazdym wjezdzie.
Narazie,choc prowizorycznie wygrodzony juz przyciaga ludkow i powoli sie zapelnia.
Prace trwaja aby w przyszlym roku od czerwca zaczac sezon.
Sprobuje dolaczyc foto z flaga.

Bim - 2018-08-16, 16:55

Mógłbys podać ile takie Vip miejsce kosztuje?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-08-16, 20:45

DI STEFANO napisał/a:
Dzis oficjalnie oznaczylismy flaga jako wyznacznik dla Polakow.

Na razie tylko taka flaga ( pierwsze pole przy biurze), w przyszlosci
flaga,ale gdzie ta flaga czy to informacja dla NAS czy tylko dla Bronka :?: Czytam i nie rozumie,Bim też pyta za ile :?: a ja gdzie to miejsce :oops:
DI STEFANO - 2018-08-17, 07:50

Basiu
Dla Bronka,
dla Bim-a,
dla Ciebie
czyli dla nas. :ok
Jest to i będzie teren rezerwowany dla nas.
Przeczytaj wczesniejsze moje wpisy.
Jak widze,z roku na rok Bulgaria staje sie -z wielu - wzgledow turystycznie bardzo tloczna.
Dogadalem temat aby tu byl pewny i zarezerwowany teren wypadowy ( w srodkowej czesci wybrzeza).
Juz teraz wiele osob nie ma mozliwosci kamperowania na wybrzezu z powodu dusego
tloku.

Teraz jestem troche organizacyjnie zajety.

Caly pomysl i jego techniczna realizacje przedstawie we wrzesniu.
Teraz mam problemy z internetem a takze korzystajac z zawirowan walutowych chcemy od jutra zaliczyc wypad turystyczno- zakupowy do bliskiej Turcji.

Pytasz o foto, no coz wczoraj usilowalem wrzucic foto z inauguracji polsko-bulgarskiego camperplacu ale cos nie poszlo.
Dzis sprobuje jeszcze raz, gdyz sprawdzal bede mozliwosci techniczne uruchamianego Wi-Fi na placu.
Pozdrawiam

Bronek - 2018-08-17, 09:25

Znając trendy ogólno światowe, europejskie, oznaczenia narodowe w innych krajach mogą wzbudzać i wzbudzają mieszane delikatnie mówiąc uczucia. Nie podejrzewam Bułgarów o mózgi naszych kibolo/narodowców, ale? Może tęczowa flaga?.

Poważnie... nie szczególnie lubię manifestować cokolwiek.
Ale jak to mówią Ty Tu Rządzisz. :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-08-17, 17:21

DI STEFANO napisał/a:
Przeczytaj wczesniejsze moje wpisy
wydaje mi się ,ze cały temat czytam dokładnie no i nie kapuje.Spróbuje jeszcze raz wieczorem,bo będę w tym roku w tym kraju,ale już nie w Szabli :!:
broneq - 2018-08-20, 10:05

Czy można prosić o jakieś współrzędne tego miejsca?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group