|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
|
CT - Opolanie - camping w Opolu
KECZER - 2013-06-19, 06:45 Temat postu: camping w Opolu Mili CT-Opolanie
takie pytanie czy mozna dostac od Was namiary na camping w miescie OPOLU
tak na jedna nocke w przelocie do dalszych nieznanych krain
licze na WAS
pozdrawiam
Grzegorz
Kocer - 2013-06-19, 06:55
W pięknym mieście Opolu nie ma kempingu
A na nockę zapraszam na wieś pod Opolem. Trawa, prąd, woda, ogrodzenie, zrzut szarej też mam na zewnątrz. Zmieszczę co najmniej cztery kamperki. Cisza, spokój, bezpiecznie i za darmo. Do A4 12 km. Zapraszam
KECZER - 2013-06-19, 07:02
Kocerdzieki serdeczne za zaproszenie
mamy male rodzinne spotkanie i postanowilem po drodze na urlop zatrzymac sie w Opolu,
adres zapamietalem - sa szanse ze sie pojawimy na nocke u Was
dziekuje bardzo
Grzegorz
adej - 2013-06-25, 21:00
Kocer napisał/a: | A na nockę zapraszam na wieś pod Opolem. Trawa, prąd, woda, ogrodzenie, zrzut szarej też mam na zewnątrz. Zmieszczę co najmniej cztery kamperki. Cisza, spokój, bezpiecznie i za darmo. Do A4 12 km. Zapraszam |
Dziękuję Ci, że zainteresowałeś się, odpowiedziałeś, a przede wszystkim pomogłeś KECZEROWI. Stawiam Ci pifko.
Kocer - 2013-06-25, 22:07
Dzięki za piwko, ale akcja nie do końca się udała. Keczera "aresztowała" rodzinka z Opola i nie dotarł do mnie. Za to chwilę pogawędziliśmy i podtrzymałem zaproszenie na przyszłość, nawet dla większej karawany.
Tak, czy inaczej kamperpark pod Opolem aktualny. Myślę, że temat jeszcze się przyda, tym bardziej że na camping w Opolu raczej nie ma co liczyć.
adej - 2013-06-26, 06:52
Kocer napisał/a: | Myślę, że temat jeszcze się przyda |
Po prostu zaskoczyła mnie (a jednak) jakaś inicjatywa i przebłysk aktywności w naszej grupie, właśnie zastanawiałem się jak to zrobić i co, aby ożywić naszą działalność, bo zapanował jakiś marazm. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni ale zawsze to już coś. Ochłonąłem już po (naszym?) zlocie w Złotej Dolinie i uznałem, że należałoby abyśmy jako grupa opolska coś działali, tylko zabrakło mi już pomysłów. Może ktoś z Was ma jakiś ciekawy pomysł na dalszą działalnośc naszego klubu. Nie chciałbym aby skończyło się to jak poprzednio gdzie to jakoś zamarło i przemieniło się w nicość.
Miło by było gdyby to była grupa nie tylko wirtualna. Zapraszam do liczę na Waszą inicjatywę.
Pozdrawiam. Do zobaczena.
Kocer - 2013-06-26, 07:50
W tym roku mój problem polega na tym, że jestem mało mobilny. Uparliśmy się z Żonką, że kończymy remont chatki i adaptację ogrodu ( a właściwie jego uporządkowanie po kolejnych ekipach budowlanych ) i całe środki przeznaczamy na ten cel. W przyszłym roku chciałbym spokojnie usiąść na tarasie ( którego jeszcze nie ma) z piwem i założyć koszulkę ze znanym hasłem "pi...lę, nie robię..." i wtedy będę mógł myśleć o aktywności.
A plusem tego, że jestem mało mobilny jest to, że łatwo mnie znaleźć na miejscu i stąd moja propozycja.
adej - 2013-06-26, 11:17
Kocer napisał/a: | chciałbym spokojnie usiąść na tarasie ( którego jeszcze nie ma) z piwem i założyć koszulkę ze znanym hasłem "pi...lę, nie robię..." i wtedy będę mógł myśleć o aktywności. |
Tys dobrze, dziękuję i za to. A więc kaplica.
|
|