Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Etykieta Karawaningowa - przyjeżdza CampeTeam na kemping..........

chris_66 - 2014-08-21, 19:06
Temat postu: przyjeżdza CampeTeam na kemping..........
.................. i zaczyna się

że miejsce nie takie
że nie da rady wjechać bo wszystko za małe i za wąskie
że mu za ciasno
że obsługa niemiła
i że wszystko do d00py

to taka scenka zaobserwowana na Helu w wykonaniu jednego z Kamperteamowców

awanturę zrobił na pół kempingu, nawymyślał kierownikowi :diabelski_usmiech

na koniec popisu jak kierownik przyszedł upewnić się czy wszystko w porządku to usłyszał taki tekst " bo ja to bywałem na kempingach gdzie miałem prosto widok na morze" :haha:

jak można tak się zachowywać , do tego mając samochód "firmowany" klubem :shock: :shock:

przez litość dla pieniacza nie wspomnę rejestracji bo to wstyd

brams - 2014-08-21, 19:14

I co ten wpis ma przekazać? Że są wśród nas malkontenci?
Anonimowy pieniacz będzie miał to tam, gdzie niejaki JW
szacunek dla ludzi.

MAWI - 2014-08-21, 19:15

Ja bym litości nie miał
chris_66 - 2014-08-21, 19:19

brams napisał/a:
I co ten wpis ma przekazać? Że są wśród nas malkontenci?
Anonimowy pieniacz będzie miał to tam, gdzie niejaki JW
szacunek dla ludzi.


Pan Pieniacz miał w rejestracji 440 zdaje się że łódzkie województwo

i dumną naklejeczkę HELLADA :haha:

nie kwestia malkontenctwa tylko kultury - nie pasuje to albo nie staję, albo śpię nockę i spadam , po co robić awanturę, szczególnie, że kemping (HELKAMP) opisywany jest jako sympatyczny ale ciasny i wiadomo czego sie spodziewać można

gino - 2014-08-21, 19:24

malutki drobiazg..
CamperTeam nie Kamperteam :spoko

reszty nie oceniam..
bo to coś o czymś z nikim w tle...ot taka sobie historyjka :-P

chris_66 - 2014-08-21, 19:30

gino napisał/a:
malutki drobiazg..
CamperTeam nie Kamperteam :spoko

reszty nie oceniam..
bo to coś o czymś z nikim w tle...ot taka sobie historyjka :-P


piszę fonetycznie bo tak łatwiej :spoko może być CamperTeam :kwiatki:


o nikim, bo nie chciałem zawierać znajomości i nie poznałem Pieniacza osobiście

gino - 2014-08-21, 19:53

ok...rozumiem
tylko w takim razie, moim skromnym zdaniem robisz to samo co on
tyle że nie na kampingu, a na naszym forum

ok..szukam jakiegoś działu dla Twych zwierzeń
z działem ''technika'' ma on niewiele wspólnego :-P

janusz - 2014-08-21, 19:53

chris_66 napisał/a:
może być CamperTeam

On chyba kupił auto z naklejoną już naklejką. :haha:

martini44 - 2014-08-21, 19:57

janusz, tłumaczysz się czy co ??? :haha: :haha: :haha: :haha:
Fux - 2014-08-21, 19:59

To na dopełnienie obrazu...

Cytat:
Mentalność biegaczy

To nie będzie wpis z cyklu "jak przebiec maraton, półmaraton etc.". To będzie wpis o biegaczach. O nas.

I będę pluć. Jadem pluć będę, bo mnie kilka spraw już z samego początku mierzi.

Trochę do tego wpisu sprowokował mnie niejaki GURU - biegacz amator. To mądry facet i dobry obserwator naszej biegowej rzeczywistości. Ale do rzeczy, nie będę Go przecież tak wychwalać publicznie. Bieganie jest modne - Fakt. Starty w biegach są modne - Fakt. Biegacze to super fajni, przyjemni, życzliwi, naładowani endorfinami ludzie - Fakt. Ale...

No właśnie o to "ale" mi chodzi. Bo to przecież zwykli ludzie. Każdy ma lepsze i gorsze cechy, każdy ma inny temperament i usposobienie, każdy ma też inne...możliwości intelektualne. Trochę podstaw. Wybierasz sobie biegaczu nocleg, ogólnie dostępny za darmo na hali. Czy to takie duże wyzwanie wyłączyć sobie dźwięki w telefonie? Budzik przestawić z 4.30 na 6 jeśli start masz o 11.00? No wyobraź sobie, że oprócz Ciebie drogi biegaczu znajduje się tam kilkadziesiąt osób, a celem tego miłego spotkania jest chęć w miarę normalnego, jak na te warunki snu...Dodam tylko (tak na marginesie), że hala sportowa to nie hotel. Swoje trzeba odstać w kolejce do prysznica czy WC, więc narzekanie na warunki jest jakby trochę nie na miejscu. A! Materac też możesz napompować na korytarzu przed halą skoro zjawiłeś się o drugiej w nocy... no ale przecież zapomniałem! Ty biegniesz maraton za kilka godzin. Jesteś ważny, wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.

Oczekiwania.

Bawełniana koszulka w pakiecie? Nie ma nic więcej? Za takie pieniądze? Przecież ja płacę! Ja wymagam! A po co w ogóle startujesz drogi biegaczu? Co jest dla Ciebie ważne? Koszulka? Izotonik w pakiecie? Kawałek blaszki, który wrzucisz do szuflady? Czy to naprawdę takie istotne? Jest tyle biegów, każdy ma wybór. Biegaj tam gdzie będziesz mieć pewność, że twoje wymogi zostaną spełnione. Będzie Pan/Pani zadowolony(a). Z biegu i z pakietu.

A cóż to za ubogie pasta party? Posiłek regeneracyjny? Zimne kluchy? Nie ma piwa na mecie?! Ale jak to, ale jak to? To absolutnie oburzające! Więcej tu nie biegnę!

Wiadomo, że każdy organizator biegu powinien dążyć do ideału. Równać w górę, trzymać poziom. Dać wybór biegaczom vege i tym "pospolitym". Ale trochę wyrozumiałości, trochę dystansu do siebie. To powinno nam ułatwić przetrwanie organizacyjnych wpadek, przeoczeń a nawet uchybień.

JUST KEEP CALM AND RUN, OK?

Fakty.

Odniosę się do maratonu w Dębnie. Na punktach do wyboru były: herbatniki, pomarańcze, banany, cukier w kostkach, woda, izo, herbata. Spory wybór nie? Nie. Nie było czekolady. A ci wolontariusze? Jak to, że ja sam muszę podbiec po kubek z wodą?! To nikt mi go nie poda? Przecież ja tu maraton pokonuję! Ja! Co to za wolontariusz, który nie zdąży kubka wody podać! A przypomnij mi biegaczu drogi, kiedy ty ostatnio poświęciłeś cały swój dzień, i stanąłeś jako wolontariusz na jakimś biegu? Zupełnie za darmo, bez przymusu? O! przepraszam, czasami wolontariusz dostaje koszulkę z biegu na pamiątkę, ale taką zwykłą bawełnianą... Wnioski.

Guru pisze, że dzień po maratonie, szef powinien dawać dzień wolnego. Nie, nie po to, żeby odpocząć. Żeby ogarnąć co się dzieje w internetach! Coś w tym jest. Przelewa się fala marudzenia, krytyki i wypowiedzi wiecznie niezadowolonych, wymieszana z euforią, radością i szczęściem. Ilu biegaczy, tyle zdań. W sumie to nawet dobrze, chociaż często odnoszę wrażenie, że ocena organizacji biegu opiera się na osobistym występie. Jak się dobrze pobiegło to i bieg dobry. Gorzej jak nie. Narzekanie to nasz sport narodowy. Bieganie trochę zmienia mentalność, bo to ogólnie fajny sport i sympatyczni ludzie. Tylko taki mały dysonans poznawczy zachodzi, bo tu by się chciało ponarzekać, a to bieganie to jednak narzekanie utrudnia. Endorfiny, jakieś hormony szczęścia...za dużo tego. A czemu ja to piszę? A temu, że raz na jakiś czas, zdarza mi się stanąć po drugiej stronie i coś organizować. Jakiś bieg w sensie. I kurcze, motyla noga, wiem jak jest ciężko zrobić porządną (niewielką raczej) imprezę biegową, znaleźć sponsorów, wolontariuszy, uzyskać pozwolenia etc. Krytyka jest pożądana. Konstruktywna i coś wnosząca. Tak na koniec dodam.


http://polskabiega.sport....=1#BoxSport3img

Kuba L. - 2014-08-21, 20:32

chris dawaj ten numer rej. chcemy poznać tego kempingowego cwaniaka :haha:
Romano - 2014-08-21, 20:39

Pluć można , ale trzeba wysłuchać dwie strony .... Konkrety , a nie pierdoły się liczą :-/

Danuśka

Track222 - 2014-08-21, 20:57

Romano napisał/a:
Pluć można , ale trzeba wysłuchać dwie strony .... Konkrety , a nie pierdoły się liczą :-/

Danuśka


Danuśka :brawo :brawo :brawo

krimar - 2014-08-21, 21:01

chris_66 napisał/a:
szczególnie, że kemping (HELKAMP) opisywany jest jako sympatyczny


nie przez wszystkich poczytaj tu: http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=8084

gino napisał/a:
CamperTeam nie Kamperteam :spoko


ja tam wpisuje adres kamperteam.pl i tez ląduję na forum

chris_66 - 2014-08-22, 20:41

Kuba L. napisał/a:
chris dawaj ten numer rej. chcemy poznać tego kempingowego cwaniaka :haha:


no własnie całego numeru nie zapamiętałem 440 w środku i z łódzkiego

matro - 2014-08-23, 03:21

... No dobra... to jest to czego nie rozumiem na CT. Jednostronny opis sytuacji i już się zaczyna - z małymi wyjątkami - zbiorowe wstydzenie :roll:
...Zobaczymy, być może za jakiś czas pojawi się wpis w temacie Hellll, który skrytykuje ten kemping i będziemy mieć oraz całości, który będzie gdzieś po środku...

...Dlaczego ktoś kto jest członkiem CT ma być zaraz- przepraszam za wyrażenie- jak ta świnia, która ma zeżreć to co mu się w koryto da? Nie można po marudzić ? Wpaja się nam że CT to duży , silny klub - mający ekonomiczną siłę - wszak na kempingach zostawiamy mniej lub bardziej ciężko zarobione pieniądze. Mamy tylko płacić i być ze wszystkiego zadowoleni. :lol:

Nie wiemy co wywołało wzburzenie... może kolega zarezerwował miejsce, które zmalało lub też zostało przeniesione w inne miejsce...w końcu w tym czasie odbywa się D-day więc i na Helkampie jest tłoczno.

i żeby nie było :bajer ...na tym kempingu bywam raz lub dwa razy na sezon - w tym roku zbieg okoliczności , informacje o korkach, remont drogi - skutecznie mnie powstrzymał od tego kierunku. Mam odczucia ogólnie pozytywne choć nie wszystko było dobrze i można się przyczepić, czasem byłem upchnięty, raz odmówiono mi rezerwacji gdy powiedziałem że "tylko jedna noc" - ale uznałem to za szczegóły nie mające wpływu na chęć lub niechęć do kolejnej tam wizyty...zresztą alternatywy tam raczej brak.

A Ty chris_66 - jak widziałeś kolegę z CT to nie mogłeś podejść do niego, przywitać się , zapytać o powody takiego zachowania? Może po prostu zmęczenie, słaby dzień , a może właśnie rozmienicie się obrazu tego co miało być z tym co było...a może okazałoby się że to tylko auto z nalepką klubową i nowy posiadacz - który nie jest forumowiczem - bo ci przecież wiedzą, że ten kiemping nad samym morzem nie leży...

Lepiej było się przyglądać zawinięty w koc popijając ciepłą kawę w głowie budując plan założenia nowego tematu... :brawo:

Bronek - 2014-08-23, 08:09

Dla mnie póki co Club Miłośników .......
W kwesti formalnej czy ja należę do Klubu ??
Szukałem w regulaminie .....nie znalazłem nic o godnym reprezentowaniu
Może nie doszukałem....
Może warto wspomnieć.....tylko bez przegięcia.
Tu nie wolno przeklinać a czy jak mam nalepkę, to do ilu metrów od niej :spoko mogę?? Itp.

PS. Dlatego klub to klub z finansami regulaminem władzą. I taki powstaje .Tam prawa i obowiązki jasne itd
Tu zaś internetowe bractwo .Tak to postrzegam .
Ale ogólne zasady dobrych manier obowiązują. I nie jest miło gdy w,w sytuacja ma miejsce . Tylko co nam do tego?

Nie traktuję z racji bycia tu , że mnie ktoś tu reprezentuje bo ma nalepkę

gino - 2014-08-23, 08:34

malutki drobiazg..
CamperTeam nie Campeteam :spoko



:haha:

Bim - 2014-08-23, 08:43

Myślę ze dużo więcej niż tylko internetowe bratcwo ale to jest twoje podejście do tematu'

Manie nalepki według mnie do czegoś obowiązuje nie jest się szarą masą jeżdżącą kamperem, których z roku na rok przybawa w znacznej ilości.

Z takim podejście to jesteś tylko biorcą z tego forum i pewnie nie masz nalepki i Ci to lotto jakjjesteś postrzegany w traie czy jako szara masa czy ktoś kto należy do grona ludzi pozytywnie zakręconych rzyczliwych i gotowych pomóż w róznych sytuacjach życiowych i nie tylko.

Chciałbym wiedzieć spotykając sie w realu że Ty to TY :lol:

Ps Kultura obowiązuje wszędzie i wtedy nie bedziemy mieli powodu że nas postrzegają inaczej :spoko

gino - 2014-08-23, 09:03

Bim napisał/a:
Kultura obowiązuje wszędzie
TAK JEST!!
Bim napisał/a:
Manie nalepki według mnie do czegoś obowiązuje

jak jest się członkiem CT - zdecydowanie tak, ale nie koniecznie zobowiązuje kogoś, kto nalepkę nabył z autkiem, i nawet nie wie czym jest CamperTeam , ba...nawet nie wiem czym jest kultura osobista

ja wiem jedno, gdyby przy mnie taka sytuacja miała miejsce, nie obserwowałbym jej z ukrycia, starając się zapamiętać numery autka,z marnym skutkiem zresztą, tylko podszedł i zapytał wprost -''stary, co Ty wyprawiasz ?? ''
:roll:

Andrzej 73 - 2014-08-23, 09:09

Poznałem Kolegę chris_66 w realu , spokojny fajny ludek. :bigok
Nie znam bliżej tematu , więc ciężko się wypowiadać o zaistniałej sytuacji na Hel...
Prawdą jest , że poruszając się po Europie bywałem na kempingach lepszych i gorszych.
Wiele sytuacji oraz niedogodnosci nie podobało mi się , ale uważam że nie uprawnia mnie to do zachowania się niegrzecznie w stosunku do własciciela kempingu czy zarządzającym nim.
Mam jedną zasadę - nie podoba mi się , to tył zwrot i jadę dalej.

:spoko

Andrzej 73 - 2014-08-23, 09:12

gino napisał/a:
tylko podszedł i zapytał wprost -''stary, co Ty wyprawiasz ?? ''

Grzesiu , nie każdy jest tak wylewny i otwarty jak Ty. :hello
:spoko

gino - 2014-08-23, 09:22

Andrzej 73 napisał/a:
Poznałem Kolegę chris_66 w realu , spokojny fajny ludek

ależ ja nie wątpię że tak jest :ok

Andrzej 73 napisał/a:
Grzesiu , nie każdy jest tak wylewny i otwarty jak Ty. :hello

:)

Bronek - 2014-08-23, 09:25

BIM :spoko Ok i po to tak napisałem..


Bo brak mi tego zdania w regulaminie .

Powinno być ,że znak CamperTeamu ( sorry za byk smartfon był ). Już atakujecie !!!!
Byleby przywalić , bo coś .. napisał z czym się nie zgadzam .

Jak tylko ruszy się temat z działu innego niz nie witam i pozdrawiam to zaraz szuka się podtekstów .
Bim mówisz o mnie "..w realu" ," jesteś biorca ."!!!! W realu mnie już widziano .
Poczytaj ,że oprócz pisania na takie tematy jak ten, też trochę merytorycznie jak to KOKO ma w zwyczaju popisałem . A ten temat tez merytoryczny bo dotyczy zachowań i regulaminu .


I ręczę Ci ,że dla Forum Real nie zawsze jest dobry . Forum to Forum . Forum w Realu to Forum w Realu-

Ludzie maja wybór nie kazdy kto tu pisze teskini za spotkaniami... .

Club to Club .I taki niech powstanie ,nie będzie wtedy zmiłuj .
Jak jesteś nie godzien wypadaj.
Tak dzialaja kluby .
To zdrowe , i nie ma kłopotu z kasa jakakolwiek by ona nie była , to US ma anse do organizacji spotkań imprez itd . O nalepka nie wspomnę . o dobry pomysł. :spoko


Czy nawalony kamperowiec , lejący za kamperem z nalepką jest lepszy od w/w wymienionego na Helu . A takich widziałem ... Brzydkie . i co z tego ???


GDY ktoś jest gburem ... i afiszuje się -że On jest z CamperTeamu to zgoda ....zgody nie ma. :stop:

Traktuje to Forum jak internetowe bractwo z możliwościa spotkania w realu . zasady przyjmuję w regulaminie określone.

Ale jak kogoś opierdzielę w realu to co mam nalepkę zasłonić ciałem . Zdarza się ... Nie widzę powodu by kogoś bez wysłuchania piętnować . O to mi chodzi .
Chamstwo jest chamstwem i go nie toleruje obojętnie czy mam nalepkę czy nie.
Dlatego jasno trzeba określić , zasady .
jesli jedynym kryterium posiadania nalepki jest zalogowanie i zaplata za nia to nic nie da się zrobić....
I oto mi chodzil a nie ,ze mam cos wielkiego do przekazania .

Ja nie muszę być w grupie , a grupa nie musi mieć mnie . Lecz tak nas pokarało ,że żyć bez siebie nie możemy :szeroki_usmiech

:wyszczerzony: :spoko :kwiatki:

a gdy się już wszystko ustali skodyfikuje, da odpowiednie paragrafy ?????? .....................

gino - 2014-08-23, 09:34

Bronek napisał/a:
( sorry za byk smartfon był ). Już atakujecie !!!!
e...Bronek, przeca to nie do Ciebie było :haha:
Bronek napisał/a:
Nie widzę powodu by kogoś bez wysłuchania piętnować
o to to... na dobra sprawę, nawet nie wiemy o kim ta mowa...
warto tez wspomnieć, że tytuł tematu napisany jest tak, jakby to cały CamperTeam tam był... i nabroił
wiemy jedno, był tam Chris , moim zdaniem słusznie że zwrócił uwagę na nieprawidłowe zachowanie jakiegoś kamperowca
tylko...po co o tym pisał, piętnując ,choćby tytułem całe CT
co to zmienia, jeśli nie wiemy czy w ogóle ''ten ktoś'' był członkiem CT :spoko

Bronek - 2014-08-23, 09:44

Warto jednak dbac o wizerunek

A dlaczego ???????????

Bo Bim mnie nie lubi .... :placze2 . A ja włanie nabyłem nalepki droga kupna >>>>>
I nie chce , by mnie utożsamiano z niegodnym zachowaniem Od czasu jak przykleję ........o ile wczesniej umyje samochód.
Tyle do zrobienia !!!!
ALE Alleluja!!!!!
Do puki jeszcze nie mam, możecie szczać za kamperami i przeklinać .

Potem będzie mi przykro . :lol:

matro - 2014-08-23, 09:56

Bronek bez urazy, skoro optujesz za wpisem w regulamin "godne reprezentowanie" - to podaj jego pełną definicję :spoko , Dla jednych drink i papieros pod markizą może być "pluciem na mundur" dla innych będzie to pokaz w stylu : jacy jesteśmy fajni i luźni... a i o karach warto wspomnieć :lol:
...bo kiedyś wystarczyły wstyd i jakieś tam niepisane normy moralne :-P

Tak trochę obok tematu...był gdzieś kiedyś temat lub wpisy, poruszające sprawę sprzedaży kampera z nalepką klubową czy bez... :spoko

Bim - 2014-08-23, 10:05

Bronek napisał/a:
Warto jednak dbac o wizerunek

A dlaczego ???????????

Bo Bim mnie nie lubi .... . A ja włanie nabyłem nalepki droga kupna >>>>>


Zaraz nie lubii :haha:

Bronek a co w Tobie jest do lubienia?

Jak umujesz ten samochód i nakleisz dużą nalepkę może być taka magnetyczna np na masce format widoczny z daleka to się przekonasz wjeżdżając na kemping czy ogólnie jesteś lubiany :ok
Może ktoś Cię za Twój całokształ pisania na forum poklepie po ramieniu lub postawi browara, życie pokaże ja rzadko bywam na kempingach no chyba ze w Bogaczu :spoko
PS
Ja mam taka duza nalepkę ze swoim nickiem jak się gdzieś w trasie spotkamy to bedziesz miał prawo do poprawienia wizerunku :haha: :haha:

Bronek - 2014-08-23, 10:12

BIM BIM BIM nie poprawie wizerunku .
Wizerunek to dal warszawki celebryckiej .
Wazna dusza jakby to Szymek ujął.

cd kawkowej pisaniny . Ide zaraz cos psuć w kamperze.


Z innego mojego forum ewentualnie do wykorzystania
Cytat:
Zarejestrowany wyraża zgodę na wykorzystanie swoich danych osobowych do kontaktów pomiędzy zarejestrowanymi i do prawidłowego funkcjonowania FORUM CT który zapewnia prawo wglądu do tych danych z możliwością ich poprawiania (zgodnie z Ustawą z dn. 29.08.97r. o ochronie danych osobowych - DzU nr 133, poz 883)



2. Pobożne zyczenia.
Cytat:
Opłata za znaczek(i) z Logo Nalepki i inne symbole Forum, dotyczy wyłącznie opłaty za samo jego użytkowanie.
Wszelkie emblematy, znaczki z nazwą CT stanowią zawsze autorską własność ...............i nie życzymy sobie by osoba, niegodnie nas reprezentująca miała prawo je nosić.
Niech je zwróci lub zniszczy lub schowa głęboko, jako pamiątkę po zaszczytnej przynależności do naszej grupy miłosników naszego stylu życia.


Cytat:
Uaktywniając rejestrację, zobowiązujesz się do tym samym do przestrzegania niniejszego Regulaminu.


i takie tam
Cytat:
nie wprowadza żadnych różnic pomiędzy ludźmi tutaj zarejestrowanymi,
zgodnie z zasadą " Człowiek jest ważniejszy od przedmiotu"Warunkiem podstawowym jest tworzenie dobrego klimatu wśród zarejestrowanych naForum.

janusz - 2014-08-23, 10:16

Właśnie o to chodzi, że czasami ta nalepka CT jest balastem, i to jest przykre. :-/
szymek1967 - 2014-08-23, 10:20

Bronek napisał/a:
Wazna dusza jakby to Szymek ujął.


oczywizda ze tak :ok

co po naklejce gdy pod jej szyldem kryje sie ponurak,e ?
mozna wykleic sobie domek róznej maści naklejkami ,
mozna oblepic go dookoła wzorami rodem z rokoko
i co z tego :-P

wazna dusza :ok

Tadeusz - 2014-08-23, 10:26

szymek1967 napisał/a:
wazna dusza


A nawet du..a. :szeroki_usmiech

Może być w oknie. :ok

Bronek - 2014-08-23, 10:29

Nalepka na kampera


A DUSZA ???????????? duszę nosi się na ramieniu !!!! :roll:

eMKa - 2014-08-23, 12:29

Jak ktoś napisał
"To że jeździ kamperkie nie oznacza że fajny gość jest" czy jakoś tak
Kiedyś należałem do klubu karawaningowego w swoim mieście. Na pierwszym zlocie (i ostatnim) usłyszałem
“ci z tymi naklejkami to kible zatykają” :roll:
W klubie wytrzymałem dwa lata - nie zaiskrzyło,
nie wiem czy przez kible, ale ja nigdy nie zatkałem :)

Żadne to odkrycie, ale jeżdżących z logo CT można już liczyć w setki, każdy jest inny - jak w życiu i niech tak zostanie .
W innym przypadku byśmy się pozabijali albo chodzili na zlotach za rączkę

Internet i życie to dwa światy, o czym mamy sposobność przekonać się na wszelkiego rodzaju spotkaniach i zlotach. :szeroki_usmiech
To tak jak po przeczytaniu książki zobaczysz jej wersje na ekranie :?

andreas p - 2014-08-23, 15:46

Jak jest jeden jest fajnie, ale jak pojawia sie cala gromada to zaczyna sie niefajnie robic. Mysla ze camping jest ich wlasnoscia i wszystko im wolno. Doswiadczylem tego parokrotnie i miedzy innymi dlatego zdjolem nalepki CT bo bylo mi wstyd. :oops:
Bim - 2014-08-23, 15:56

andreas p napisał/a:
miedzy innymi dlatego zdjolem nalepki CT bo bylo mi wstyd.



Wstyd to kraść i du...y spaść :haha: :haha:

Widać smutas jesteś że nie potrafiłeś się zintegrować albo udawałeś niemaca :bigok :haha:

Fux - 2014-08-23, 19:19

Bim, popłynąłeś.... :roll:
Bim - 2014-08-23, 19:26

Fux napisał/a:
popłynąłeś....
musisz mi rozwinąć czy z prądem czy pod prąd po nie czaje tej zaluzji?
Fux - 2014-08-23, 20:34

Bim napisał/a:
Widać smutas jesteś że nie potrafiłeś się zintegrować albo udawałeś niemaca


Z takim stanowiskiem w pełni sie zgadzam i nie dotyczy on tylko tej grupy.

andreas p napisał/a:
Jak jest jeden jest fajnie, ale jak pojawia sie cala gromada to zaczyna sie niefajnie robic. Mysla ze camping jest ich wlasnoscia i wszystko im wolno. Doswiadczylem tego parokrotnie i miedzy innymi dlatego zdjolem nalepki CT bo bylo mi wstyd.


W Chorwacji czy na stoku we Włoszech, Austrii o saunie w kąpielówkach nawet nie wspominam.
No dzicz się trafiało i to często. :?

Wojciechu - 2014-08-23, 21:06

A ja sądzę, że w camperach z naklejką CT siedzą fajni „Ludkowie”. Jeśli zdarzyło się dziadostwo to musiał być błąd w sztuce, który powinno się łatwo naprawić ( zwrócić uwagę, że robią obciach i to jeszcze z podpisem CT) sądzę, że by pomogło. Na co dzień jestem bardzo krytyczny, z dużym dystansem do wszystkiego, Ale miałem przyjemność rozmowy z Tadeuszem, który bardzo mnie przekonywał co do ludzi w CT, że tacy naj, że rodzina camperowa, że przyjaciele. I wiecie co, ja nieprzenikniony sceptyk - tak ich traktuję jak mówił Tadeusz ( może dlatego, że nie konkurencja, że nie ma gry interesów i takie tam) i jest dobrze. Spotkałem tego roku na swej drodze wakacyjnej kilka camperów CT – pełna kultura i już pierwszego wieczoru byliśmy na wspólnych „kawach i herbatach”. W CT potrzebni są ludziska z zaskokiem i pozytywnym nastawieniem – tu się bowiem odpoczywa Bardzo się cieszę, ze Bronek oflagowuje swojego campera. Mam nadzieję spotkać Go na trasie w realu. :spoko
salut - 2014-08-23, 21:13

A my z naklejką i flaga CT zjeździliśmy połowe Bałkanów. Dzieki tym znakom poznalismy dwie nieznane ekipy i spotkalismy dwie znane. A w Macedonii spotkało nas coś takiego jak na załaczonym zdjeciu. I tyle w tym temacie.
Pozdrawiamy
:spoko :spoko

:pifko dla tego co przykleił
:spoko :spoko

Bronek - 2014-08-23, 22:16

Nigdy się nie rozczarowałem , spotkaniami znajomych z for internetowych .

Najczęściej jest to jednak zdziwienie, w sensie pozytywnym lub nieokreslonym , nie pamiętam negatywnego.
Raczej to w internecie dzieją się dziwne rzeczy ....
Tu się ludzie kłócą , spierają obrażają , ignorują . . w realu najwyżej ogólnie dają plamę , bez interakcji...
Ale to się każdemu może zdarzyć.

Dlatego zamówiłem też male by okleić przyjazne miejsca. Lodówka to dobry wybór w ciepłych krajach.

bogus bednarski - 2014-08-23, 22:24

W tej chwili nie mam naklejki na aucie bo go nie mam.
Natomiast barw nigdy się nie wstydziłem. Noszę gdy tylko jest ku temu okazja.

ps.1 dziwi mnie to, co autor posta chciał nam pokazać?

ps.2 tak oto prezentuje się moja załoga. :kamp

ps.3 chyba już jesień nadchodzi? :haha:

chris_66 - 2014-08-23, 22:29

matro napisał/a:
...

...Dlaczego ktoś kto jest członkiem CT ma być zaraz- przepraszam za wyrażenie- jak ta świnia, która ma zeżreć to co mu się w koryto da? Nie można po marudzić ?

Nie wiemy co wywołało wzburzenie... może kolega zarezerwował miejsce, które zmalało lub też zostało przeniesione w inne miejsce...w końcu w tym czasie odbywa się D-day więc i na Helkampie jest tłoczno.

A Ty chris_66 - jak widziałeś kolegę z CT to nie mogłeś podejść do niego, przywitać się , zapytać o powody takiego zachowania? Może po prostu zmęczenie, słaby dzień


nie musi się zgadzać , wręcz nie powinien , ale można zrobić to spokojnie i rzeczowo a niekoniecznie z pretensjami , szczególnie, że kierownik jest spokojny i konkretny i chętny do pomocy

wzburzenie wywołało zbyt mało miejsca na manewry i ogólnie że nie ma morza w zasięgu wzroku - morza nie ma , to fakt, ale miejsca na manewry było pod dostatkiem (Pan Pieniacz stwierdził, że jeździ TIRem i że tam NIE DA SIĘ wjechać) a miejsca było na dwa kampery (zresztą później wstawił się ktoś przyczepką)

Kolegów z róznych forów i klubów zapoznaję i chętnie pogadam , ale jak ktos wpada jak burza na plac to wolę nie ryzykować, że mi ryja obije :haha:

chris_66 - 2014-08-23, 22:33

Andrzej 73 napisał/a:
Wiele sytuacji oraz niedogodnosci nie podobało mi się , ale uważam że nie uprawnia mnie to do zachowania się niegrzecznie w stosunku do własciciela kempingu czy zarządzającym nim.
Mam jedną zasadę - nie podoba mi się , to tył zwrot i jadę dalej.

:spoko


i o to mi chodziło , spokojnie i rzeczowo a nie z pianą na pysku :zastrzelic

przejechałem kilkanaście kempów w tym roku i róznie bywało, ale nigdzie nie rzucałem się jak coś było nie tak , nawet dało się przespać jedną noc za free bo nie podobał mi sie kemp a późno było - właściciel powiedział, żebym się przespał i rano pojechał dalej bo szkoda po nocy sie szwendać

chris_66 - 2014-08-23, 22:41

Bronek napisał/a:
Dlatego zamówiłem też male by okleić przyjazne miejsca. Lodówka to dobry wybór w ciepłych krajach.


:haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

chyba zamówię naklejki i namiot i przyczepkę okleję, bo kampera jakoś nie mogę sie dorobić na dłużej :ok

łoś - 2014-08-24, 01:12

Szok!!!
Nikt nic nie wie i jak baby w maglu nawijacie byle czas przeleciał.
Nie szkoda Wam czasu na to czytanie i klikanie w idiotycznym problemie.
Co do wstydu za własne zachowanie i wypowiedzi to każdy powinien mieć poczucie popełnionego błędu w nerwach np.
I niech go sumienie ze wstydem gryzie.
Jak go nie gryzie to pies mu ...
Tylko po co ten incydent rozpatrywać na naszym forum.
Rowerzyści, motocykliści i kierowcy, piesi i pijacy. Wszyscy mają powody by się wściekać na wszystko. Kamperowcy nie muszą być wyjątkiem.
Jeśli jeszcze nie biją to nie ma problemu.
:diabelski_usmiech
:haha: :haha: :haha: :haha:

Wojciechu - 2014-08-24, 08:36

Co do wstydu za własne zachowanie i wypowiedzi to każdy powinien mieć poczucie popełnionego błędu w nerwach
Wstyd i nerwy to jedno
Wszyscy mają powody by się wściekać na wszystko. Kamperowcy nie muszą być wyjątkiem.
Jeśli jeszcze nie biją to nie ma problemu.
"Buractwo i góralska muzyka" to drugie :chytry

andreas p - 2014-08-24, 08:45

łoś napisał/a:
Co do wstydu za własne zachowanie


No wlasnie bywaja sytuacje gdy wesola zabawa na campingu do 3 w nocy z alkocholem i spiewami odbywa sie pod powiewajaca nad glowami flaga CT.
Kogo obchodzi to ze ludzie obok nie mogli spac , przepraszam tez nie uslyszeli.
Co pozostaje w pamieci: to byli ci z CT nalepka.
Za zachowanie paru kolegow cierpi cale spoleczenstwo CT. :oops:

SlawekEwa - 2014-08-24, 09:09

andreas p napisał/a:
Za zachowanie paru kolegow cierpi cale spoleczenstwo CT.

Tylko bez uogólnień proszę :bajer

szymek1967 - 2014-08-24, 09:51

przyczyna wszelakiego zła jest alkohol :idea:

dziś juz ludziska nie potrafia normalnie sie napic
musi byc zawsze tak by sponiewieralo :-/

przykre to ze ludzie odreagowują problemy dnia codziennego w tak prymitywny sposób
poza tym np do piwa koncerny dodaja srodki metaboliczne by uzaleznic
delikwenta a te z kolei wyzwalaj najgorsze instynkty w tym niepochamowaną agresje

słowem- nie pić trunków marketowych zwłaszcza piwa a co najwyzej
degustować swojskie nalewki i winko w ilosciach nie wpływających
na postrzeganie swiata i po problemie
a co najwazniejsze wywalic z serca wszelka nienawisc i wprowadzić w to miejsce
miłosc blizniego, o !
proste i skuteczne :ok

SlawekEwa - 2014-08-24, 09:54

szymek1967 napisał/a:
nie pić trunków marketowych zwłaszcza piwa a co najwyzej
degustować swojskie nalewki i winko w ilosciach nie wpływających
na postrzeganie swiata i po problemie
a co najwazniejsze wywalic z serca wszelka nienawisc i wprowadzić w to miejsce
miłosc blizniego, o !
proste i skuteczne

Piotruś zaczyna znowu mówić po ludzku :bigok

Brat - 2014-08-24, 11:24

... w sensie - ludzkim głosem ... ;)
HENRYCZEK - 2014-08-24, 12:14
Temat postu: Re: przyjeżdza CampeTeam na kemping..........
chris_66 napisał/a:
.................. i zaczyna się

że miejsce nie takie
że nie da rady wjechać bo wszystko za małe i za wąskie
że mu za ciasno
że obsługa niemiła
i że wszystko do d00py


W miesiącach wakacyjnych na campingach półwyspu helskiego,zwłaszcza od strony zatoki,tak jest i jeszcze długo będzie.To bardzo popularne miejsce dla miłośników sportów wodnych,ktoś kto lubi przestrzeń i słuchania "ciszy w ciszy"może być rozczarowany.
Od 1 września jest luzik i można grymasić :)

Na nockę w ciszy i za free polecam boisko w Chałupach.

janusz - 2014-08-24, 12:15

szymek1967 napisał/a:
dziś juz ludziska nie potrafia normalnie sie napic
musi byc zawsze tak by sponiewieralo :-/

Szymek pogięło cię czy żyjesz w innej rzeczywistości?
Skąd wziąłeś stwierdzenie - "dziś juz ludziska"?
To właśnie dziś już ludziska piją mniej mocnych alkoholi i mniej zalewają mordy.
Nie ma budek z piwem pod którymi stoją robotnicy w czasie pracy. Jest dostęp do lepszych alkoholi i zmieniła się kultura picia.
Chyba jednak żyjesz swoim życiem w swojej rzeczywistości, może nawet z przed 1989 rokiem, jak na Ukrainie. :haha: :haha: :haha:

szymek1967 - 2014-08-24, 12:33

janusz napisał/a:
Chyba jednak żyjesz swoim życiem w swojej rzeczywistości,


niezupełnie jasko,niezupełnie :)
jezdze tu i ówdzie ,obserwuje to i owo
słysze to i tamto ...

stwierdzam autorytatywnie ze polacy pic nie potrafia (zresztą jeśc także )
żrą nieprzecietne ilości chemicznego zarcia zapijając nieprzecietną ilościa
chemicznych trunkow

nie ma dla mnie nic bardziej odrażającego niz zapity gbur 3mający kawał
tłustej kielbasy w swej brudnej,spoconej łapie
popisujący się swym niewysublimowanym zasobem słów
łaciny podwórkowej wieszczący wszem i wobec swoje zapijaczone wizje
swiata :-/

niestety widok taki jest co raz czestszy zwłaszcza u tzw.nowobogackich
ale tez u slfustrowanych nieudaczników którym urząd skarbowy
nałożył skądinąd słuszna i dotkliwa karę finansowa za niewydawanie paragonów i unikanie płacenia podatków
:-P

ps. dobrze ze wsród rzeszy tych społeczno-kulturowych zombi sa jeszcze
normalni ,zyczliwi ludzie z którymi mozna zamienic pare słów po polsku
:)

janusz - 2014-08-24, 12:40

szymek1967 napisał/a:
nie ma dla mnie nic bardziej odrażającego niz zapity gbur 3mający kawał
tłustej kielbasy w swej brudnej,spoconej łapie

W jakich ty kręgach obracasz się? Zmień towarzystwo. Może więcej z ludźmi a mniej z fanatykami. :haha: :haha: :haha:
Oczywiście fanatyków alkoholowych miałem na myśli.

szymek1967 - 2014-08-24, 12:43

janusz napisał/a:
W jakich ty kręgach obracasz się?


zeby jasnym było -

mówimy o kempingach :diabelski_usmiech

przeca wiadomym jest ze na zlotach cete jest wzorowo :spoko

zbyszekwoj - 2014-08-24, 13:09

Co kraj to obyczaj. Zauwżyłem że na zlotach pije się nalewki niskoprocentowe. Moje sklepowe markowe trunki nie miały wzięcia bo za mocne. Raz mi nawet skonfiskowano flaszkę bo miała 45%. :diabelski_usmiech
andreas p - 2014-08-24, 13:22

zbyszekwoj napisał/a:
Raz mi nawet skonfiskowano flaszkę bo miała 45%. :diabelski_usmiech


Pewnie sami chcieli wypic :haha: :haha: :haha:

janusz - 2014-08-24, 13:40

szymek1967 napisał/a:
przeca wiadomym jest ze na zlotach cete jest wzorowo :spoko

A czy na zlotach CT jest inaczej niż średnia krajowa? Czy waszym zdaniem (szymka i anderasa) na zloty przyjeżdżają sami alkoholicy?

SlawekEwa - 2014-08-24, 13:56

janusz napisał/a:
Czy waszym zdaniem (szymka i anderasa) na zloty przyjeżdżają sami alkoholicy?

Czasem się jakiś trafi :opps: ,ale reszta to sami smakosze i degustatorzy :haha:

janusz - 2014-08-24, 14:00

SlawekEwa napisał/a:
reszta to sami smakosze i degustatorzy

A pamiętasz jak na zlocie gąsiorek nalewki biłgorajskiej się ostał?

SlawekEwa - 2014-08-24, 14:02

janusz napisał/a:
A pamiętasz jak na zlocie gąsiorek nalewki się ostał?

Pamiętam Pajęczno co mam nie pamiętać, ale czy Ty pamiętasz dlaczego się ostał ?

Bronek - 2014-08-24, 14:03

Alkoholik to pół biedy....to choroba , najczescie sie nachla i po sprawie . Od lat pijący , wie ,że agresja nie sluzy bo go beda gonic jak się bedzie musiał napic ... To chory , ale fachowiec !!!! Na ogół



Najgorszy to pijak okazjonalny , co nie panuje na emocjami . Taki co odreagowuje tydzień ciężkej pracy . Załatwia swoje kompleksy , i zahamowania

Problem dotyczył też Zlotów HD.... a na uwagi słyszeliśmy takie tłumaczenia ..

" Człowiek cały miesiąc/ tydzień pracuje , to musi powietrze spuścić."

I obraza........i dalej to samo.

Najczęściej tworzą sie wtedy grupy "zainteresowań" I reszta dopiero wtedy ma przechlapane .... W KUPIE SIŁA a do tego znajomi ..... :-/

Fux - 2014-08-24, 14:18

Bronek napisał/a:
Najgorszy to pijak okazjonalny , co nie panuje na emocjami . Taki co odreagowuje tydzień ciężkej pracy . Załatwia swoje kompleksy , i zahamowania

Problem dotyczył też Zlotów HD.... a na uwagi słyszeliśmy takie tłumaczenia ..

" Człowiek cały miesiąc/ tydzień pracuje , to musi powietrze spuścić."

I obraza........i dalej to samo.

Najczęściej tworzą sie wtedy grupy "zainteresowań" I reszta dopiero wtedy ma przechlapane .... W KUPIE SIŁA a do tego znajomi .....


Dokładnie. Do tego dochodzi bełkotliwe: co qooova, ze mną sie nie napijesz, gardzisz kolegami, etc.

To są „klymaty", które mnie odrzucaja od tego typu „imprez".

Nie generalizuję. Na szczęście sa także grupki, które spożywają bez tych „zachęt".

salut - 2014-08-24, 16:09

I myslicie , że dotyczy to tylko zlotów. A imprezy firmowe, a imieniny u Cioci, a wesela, a ......
Tak juz jest. Musimy to "polubieć" albo niestety siedziec w domu.
:spoko :spoko

Bronek - 2014-08-24, 16:13

Mylisz się . Trzeba być młodym silnym , wysportowanym , mieć kilku podobnych kumpli ...
malo do stracenia....
Podejść i dać ...... propozycje nie do odrzucenia ... lub w mordę. :box2

Inaczej .... Twoja wersja :?

chris_66 - 2014-08-24, 19:04
Temat postu: Re: przyjeżdza CampeTeam na kemping..........
HENRYCZEK napisał/a:
Na nockę w ciszy i za free polecam boisko w Chałupach.


spałem w zeszłym roku - fajnie i spokojnie

w tym byłem w dzień i zdziwiłem się, że jest za darmo , w tej mekce dojenia kasy z każdego

gryz3k - 2014-08-25, 22:56

szymciu. Słyszałem, że byłeś kamperkiem nieopodal mojego domku. Nie wpadłeś, nie zsocjalizowałeś się. Trzeźwy pewnie byłem i kiełbasy też nie jadłem. :-P
szymek1967 - 2014-08-25, 23:21

Nie zaprosiles mnie,o! :?
gryz3k - 2014-08-26, 00:01

Jehowych nie zapraszam a z naukami przychodzą. Tyś od nich gorszy? :-P
Romano - 2014-08-26, 10:52

:spoko Bronuś - przy następnym spotkaniu ....kupimy sobie pęto kiełbasy ,bułkę , "orezade " i zezremy ze smakiem brudnymi łapami :wyszczerzony: obok sklepu GS ...gdzie te czasy ??.

Buziolki
Danuśka

Kotek - 2014-08-26, 10:57

salut napisał/a:
I myslicie , że dotyczy to tylko zlotów. A imprezy firmowe, a imieniny u Cioci, a wesela, a ......
Tak juz jest. Musimy to "polubieć" albo niestety siedziec w domu.
:spoko :spoko


Albo pić po swojemu, nie dać się zmuszać, a na pytanie: ze mną się nie napijesz? dać odpowiedź: nie. :kwiatki:
Się obrazi? Jego problem. A nasz święty spokój. :kwiatki:

Brat - 2014-08-26, 11:24

Danuśka napisał/a:
:spoko Bronuś - przy następnym spotkaniu ....kupimy sobie pęto kiełbasy ,bułkę , "orezade " i zezremy ze smakiem brudnymi łapami :wyszczerzony: obok sklepu GS ...gdzie te czasy ??.
Oj Danuśka ... rozmarzyłem się ... mogę do Was dołączyć ? ;) Coby się wkupić - zapłacę za "orezade" ! :)
Bronek - 2014-08-26, 11:55

Brat napisał/a:
Danuśka napisał/a:
:spoko Bronuś - przy następnym spotkaniu ..


Dajcie sobie urlop i podwyżkę ... i jadymy "do lata , do lata ... "- 20-go września ... Zdzicho ?? ponoć zanabył nóweczkę ? :?:

Ps Ja do chlania , picia , zabawy nic nie mam ...

Lubiłem nawet kiedyś uczestniczyć, teraz do pewnego momentu , potem mogę popatrzeć ....
Z małym "ale" ...... :
Wole napitego w 3 -d..py, od niedopitego ... marudy ,śpiewaka , itd. :lol:

Jako: Polak Mężczyzna ?? Katolik ?? i Patriota , Tolerancyjny a jednak seksista ....... podpite kobitki ........... Ok.
Tylko milczące............błagam , nie odzywajcie się ewentualnie możecie śpiewać.
Tylko nic od siebie , żadnych zdań proszę nie budować . NIC !!!..... ... Możecie być piękne , młode i bogate , w ślicznych ciuchach lub bez , nawet pachnące , ale jak się napijecie to !!!!! ................. proszę bądźcie cichutko .
Nic nie mówcie , bo Wam to nie wychodzi . :wyszczerzony: :spoko :kwiatki:
Nie jesteście stworzone do chlania................. tylko do MIŁOŚCI O kurde ... :aniolek :bigok :haha: :oops: :roza:

W/w sugestie tyczą się też nas- chłopów, z małym ale ...... nie do miłości jesteśmy , a do roboty, no i zakaz również śpiewu !!

Romano - 2014-08-26, 12:11

Mądrala z Ciebie Broneczku ...wiesz , że nie damy rady wybyć na 2 tyg. , żal dupsko ściska , odbijemy sobie następnym razem.
Odezwij się czasem :wyszczerzony:
Pozdrawiam
Danuśka

Bronek - 2014-08-26, 12:34

Szkoda . Danusiu ...

Ps O kobitkach pisze , bo w Sopocie mieliśmy "za ścianą " imprezowiczów w pożyczonym kamperku . Być może facetów do 5-tej rano dałoby się znieść z przyzwyczajenia ...
. Ale kobitki ... ??? Słowa powszechnie uważane ...... w moich uszach lepiej brzmią z męskich ust ( szowinizm) . ! ??
W kobiecych ustach ................???..................... A dajmy spokój rozmarzyłem się . :oops:

W każdym razie jako Polak Gentelman i Katolik , nawet jakbym miało sens danie w gębę :box2 by uciszyć ...
to w przypadku kobiety , nie wchodzi w grę . ?? :gwm
I to dodatkowy problem ..
Trzeba by kwiatki :kwiatki: kupić , może się oświadczyć :roza: ????

Kotek - 2014-08-26, 12:59

Po prostu trzeba zachować umiar we wszystkim i ewentualnie śmiać się, a nie kląć. :kwiatki:
krimar - 2014-08-26, 13:26

szymek1967 napisał/a:

nie ma dla mnie nic bardziej odrażającego niz zapity gbur 3mający kawał
tłustej kielbasy w swej brudnej,spoconej łapie
popisujący się swym niewysublimowanym zasobem słów
łaciny podwórkowej wieszczący wszem i wobec swoje zapijaczone wizje
swiata :-/


nawet jeśli te zapijaczone wizje są w 100% zgodne z Twoimi na trzeźwo i delikwent w danym momencie szerzy poglądy takie jak Ty?
teraz to już wiemy jak wnerwić szymka trzeba do niego podejść z kiełbasą w dłoni


szymek1967 napisał/a:

niestety widok taki jest co raz czestszy zwłaszcza u tzw.nowobogackich
ale tez u slfustrowanych nieudaczników którym urząd skarbowy
nałożył skądinąd słuszna i dotkliwa karę finansowa za niewydawanie paragonów i unikanie płacenia podatków


albo tych którym kamper zaczął przeciekać tuż po końcu gwarancji

PiotrES - 2014-09-10, 13:06

Temat jaki poruszył autor , to temat rzeka bez końca.
Jednak sądzę że mimo że nie podał konkretnych danych , to uważam że
jednak jego uwaga jest przydatna bo sprawca całej tej sceny może i nie przeczyta tego wpisu ale może da to komuś innemu do myślenia.
To czy tam była ta nalepka CT czy nie to inna sprawa.
Jednak bym autora tak nie atakował . Bo zachowania roszczeniowo awanturnicze
są jednak naganna i bardzo nie miłe dla atakowanego jak i dla świadków
zajścia.
Mieszkając w rejonie często odwiedzanym przez niemców i polaków z niemiec czesto spotykam sie z takim zachowaniem. Właściwie prawie codziennie.
A syn który jest kierownikiem w dużym ośrodku sanatoryjnym ma to kilka razy dziennie.
nacja nie ma tu znaczenia , chociaż polacy z niemiec bardzo się tu wyrużniaja .
To są zachowania naprawdę godne ubolewania i często kuriozalne.
Jeden z takich spektakularnych przykładów .
Polka z niemiec przechodząc przez ulicę tak się zapatrzyła w towary wystawione w jednym ze straganów że nie zwróciła uwagi że jest już przed krawężnikiem i trzeba wyżej podnieśc nogę .
No i się wywaliła , złamała rękę a następnie oświadczyła lokalnemu reporterowi który był na miejscu szybciej niz policja i pogotowie , że kieruje sprawę do sądu przeciwko miastu o odszkodowanie.


Dlatego sądzę że na forum jednak powinno się dyskutować o takich dziwnych zachowaniach bo jednak nie zasługują one na pochwałę a trochę negatywnej oceny czasami da pozytywny skutek.

Chyba zgodzicie się że , agresji na codzień mamy zbyt dużo .

Mikojaj - 2014-09-10, 14:50

PiotrES napisał/a:

Jednak sądzę że mimo że nie podał konkretnych danych , to uważam że
jednak jego uwaga jest przydatna bo sprawca całej tej sceny może i nie przeczyta tego wpisu ale może da to komuś innemu do myślenia.


Kto uważnie śledzi forum ten wie o kogo chodzi....
Nie było to trudne powiązać dwa wątki.
Jest to dosyć znana osoba na tym forum... :oops:

Mikojaj - 2014-09-12, 07:45

Zastanawiam się dlaczego uczestnik zamieszania nie wypowie swojej strony (racji, wersji itd).
Jak wiadomo każdy kij ma dwa końce i chętnie bym usłyszał jak to jest po drugiej stronie.

gino - 2014-09-12, 08:22

zamiast robić ''podchody'' zapytaj go wprost w tym temacie, skoro wiesz kto to..
my też chętnie się dowiemy :spoko

joko - 2014-09-12, 08:31

Mikojaj napisał/a:

Kto uważnie śledzi forum ten wie o kogo chodzi....
Nie było to trudne powiązać dwa wątki.
Jest to dosyć znana osoba na tym forum... :oops:


Mikojaj napisał/a:
Zastanawiam się dlaczego uczestnik zamieszania nie wypowie swojej strony (racji, wersji itd).
Jak wiadomo każdy kij ma dwa końce i chętnie bym usłyszał jak to jest po drugiej stronie.


A niby dlaczego miał by to zrobić :?: :!:
Po pierwsze to to że znalazłeś sobie na forum fotkę z rejestracją, która trzema cyframi i oznaczeniem regionu pasuje do tego co podał Chris (samo założenie takiego tematu też bez sensu) to jeszcze nie jest twardy dowód na to że z całą pewnością chodzi o tę osobę , a po drugie to do cholery co to ma być ..... sąd koleżeński !!!???
Jak sam zauważyłeś to jedyne co na temat tego "zajścia" wiemy to to co napisał Chris, a to dużo za mało aby w ogóle stawiać kogoś do pionu (bo niby jakim prawem ??)
Właśnie dlatego nie nakleiłem i nie nakleję na kampera logo forum i nie wstawiam tutaj zdjęć które mogą w jakikolwiek sposób identyfikować mnie potem w trasie ...... i narażać mnie na to że potem jakiś forumowicz-pieniacz będzie mnie punktował za to że gdzieś krzywo zaparkowałem albo krzywo na kogoś popatrzyłem ..... i potem będzie mnie bezczelnie stawiał do pionu i domagał się wyjaśnień ......

AMIGO - 2014-09-12, 08:44

Wynikałoby że najbezpieczniej będzie klubowe naklejki umieszczać wewnątrz kampiora :shock:
joko - 2014-09-12, 09:18

camperAMIGO napisał/a:
Wynikałoby że najbezpieczniej będzie klubowe naklejki umieszczać wewnątrz kampiora :shock:


Albo wzorem innych klubów przejść na legitymacje lub identyfikatory, noszone podczas zlotów i innych spotkań na firmowych smyczach na własnych szyjach :ok

Myślę, że zamiast roztrząsać to że komuś puściły nerwy warto było by podyskutować o tym co Go do tego doprowadziło.
Sam kilkukrotnie miałem ochotę powiedzieć parę "ciepłych słów" do właścicieli kempingów, jak choćby tego na Dużej Wyspie nad Soliną, gdzie miałem nieszczęście zabłądzić ostatniego lata. Nie dość że po to aby przekonać się naocznie o warunkach i na własne oczy zobaczyć ten "smród , głód i ubóstwo" trzeba było wyskoczyć z 14 zeta za prom który płynie 15 metrów (to tak jakby w sklepie na wejściu sprzedawali bilety :haha: ) , to jeszcze potem trzeba było tłuc się po byle jak ułożonych betonowych płytach , skrobiąc dach i osprzęt na nim gałęziami rosnących tam drzew, bo nikomu nie przyszło do głowy aby je trochę poprzycinać , czekając na klientów w kamperach.....
Takie sytuacje , sprawy, przypadki mamy prawo na forum wyciągać i nad nimi dyskutować bo za to płacimy ..... natomiast stawianie do pionu Kolegi i psucie Mu opinii nie mając pełnego obrazu sytuacji jest nadużyciem jak dla mnie....

gino - 2014-09-12, 09:37

joko napisał/a:
natomiast stawianie do pionu Kolegi i psucie Mu opinii

którego kolegi?

joko - 2014-09-12, 10:49

gino napisał/a:
joko napisał/a:
natomiast stawianie do pionu Kolegi i psucie Mu opinii

którego kolegi?


No właśnie , którego :szeroki_usmiech
Ja wiem o kogo chodzi Mikojaj'owi i Ty Gino jako moderator przeglądający bardziej wnikliwie to forum zapewne też to wiesz bo znaleźć nie trudno ..... ponieważ jednak nie jestem przekonany że to ta sama osoba o której pisze założyciel tematu, dlatego odpowiedź na Twoje pytanie nie do mnie :spoko
Powiem więcej, w/g mnie odpowiedź na to pytanie paść nie powinna z niczyich ust bo tylko przypuszczenia i poszlaki a cały temat do kosza. Dlaczego ? - dlatego ze tak pozostawiony i nie wyjaśniony temat będzie ciążył na Koledze , a jakichkolwiek wyjaśnień z Jego strony nie mamy prawa oczekiwać. Coż niby ma napisać ? - jeżeli to nie On to niby czemu miałby to dementować, a jeżeli tak, to też nie wiedzę powodu dla którego miałby się tłumaczyć :niewiem:

Bronek - 2014-09-12, 11:17

Joko po roku przykleiłem.

Bo plusy dodatnie.......... są nieco większe od .........plusów ujemnych

Wkurza mnie cenzura ... grupa starych znajomych (grypsujacych) ....... merytorycznych nudziarzy ........... Denerwują mnie Ci,co ja ich denerwuje itd.
Ale mam to w duszy..... nie kopmy sie koniem tak to jest każdy jest inny . Forum to taki camper pełen kompromisów...


Masz pracowników , kierujesz ludźmi ?????? lub próbujesz choć w domu przeprowadzić jakąś "kampanie " ???
Więc wiesz ,że ...............każdy by zrobił lepiej , każdy by by był bardziej profesjonalny , lepszy grzeczniejszy .Reagował by na chamstwo , przemoc , niesprawiedliwość !!!!!!!!!!!!!!

REAGOWAŁ BY !!!!!!! TYLKO DLACZEGO TEGO NIE ZROBIŁ ?????? :ok

Gryzie go go to ??? wiec masz za to tu relację. :szeroki_usmiech

Nie obrażaj się generalnie . Poznałem tu paru i zawsze będę Forum traktowal jak gazetę ... którą można ...... Ale ludzi inaczej -z tolerancja na ich ulomności .. i szacunkiem za .... . :ok

E tam lubię takie peirniczenie :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

AMIGO - 2014-09-12, 11:38

Rzeczowa dyskusja + kulturalna wymiana uwag i spostrzeżeń jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a pomóc może niejednemu w przemyśleniu i ,przygotowaniu' swoich zachowań na przyszłość.
Nie każdy ma wrodzoną lub już wyrobioną cierpliwość i takt. Uczymy się przecież przez całe życie. Ktoś już kiedyś napisał że ,,mądrość przychodzi z wiekiem...'' a każdy z nas musi już sam osobiście zadbać o to, aby nie było to wieko od... :diabelski_usmiech
Wskazywanie palcem na kogoś bliżej nie określonego choć daje do myślenia to jednak nie załatwia sprawy w sposób właściwy.
Ja bynajmniej póki co nie zamierzam zrywać naklejki CT ani chodzić w koszulce wywiniętej na lewą stronę :haha:

Pozdróweczki dla wszystkich, którym leży na sercu dobry wizerunek CT :spoko

MILUŚ - 2014-09-12, 12:35

camperAMIGO napisał/a:
......................................

Pozdróweczki dla wszystkich, którym leży na sercu dobry wizerunek CT :spoko



:ok :ok :ok :mrgreen:

krimar - 2014-09-12, 12:39

Mikojaj napisał/a:

Jest to dosyć znana osoba na tym forum... :oops:


jaka jest dosyć znana na tym forum osoba z kamperem z rej prawdopodobnie z łódzkiego z 440 w numerze i z napisem Hellada? - dajcie link do wątku ze zdjęciem bo nie chce mi się szukać


camperAMIGO napisał/a:
Wynikałoby że najbezpieczniej będzie klubowe naklejki umieszczać wewnątrz kampiora :shock:


no rzesz w twarz, a ja właśnie wczoraj nakleiłem na zewnątrz, chyba będę musiał przekleić do środka

AMIGO - 2014-09-12, 13:09

krimar napisał/a:
no rzesz w twarz, a ja właśnie wczoraj nakleiłem na zewnątrz, chyba będę musiał przekleić do środka


No, niestety, wyrywny jesteś. Podobno chełmu i kampera nie można wywrócić na lewa stronę :-P
Może dzięki temu będę miał możliwość pomachać kiedyś również Twojej naklejce :spoko :spokojestes

Bronek - 2014-09-12, 15:23

krimar napisał/a:
wczoraj nakleiłem na zewnątrz, chyba będę musiał przekleić do środka


Może da się wywinąć jak skarpetę na lewą stronę ???

W garażu/wiacie będzie wewnątrz.

:wyszczerzony:

janusz - 2014-09-12, 18:38

Bronek napisał/a:
... zawsze będę Forum traktowal jak gazetę ... którą można ...

Sądzę, że chodziło o czynność podtarcia. Chciałbym to widzieć gdy rzeczywiście potraktujesz jak gazetę i jak fizycznie monitorem albo chociaż tabletem wykonasz tą czynność. Może być ubaw. :haha: :haha: :haha:

Fux - 2014-09-12, 18:43

Wy się znęcacie i dręczycie tego Osobnika.
Albo napiszcie, kto zacz, albo nie Admin zamknie ten wątek.

Bronek - 2014-09-12, 20:09

janusz napisał/a:
Bronek napisał/a:
... zawsze będę Forum traktowal jak gazetę ... którą można ...

Sądzę, że chodziło o czynność podtarcia. Chciałbym to widzieć gdy rzeczywiście potraktujesz jak gazetę i jak fizycznie monitorem albo chociaż tabletem wykonasz tą czynność. Może być ubaw. :haha: :haha: :haha:


Janusz ..... Myślałem ,że padną na mnie gromy ... A Ty to żartujesz .. :diabelski_usmiech

Toż Ci co mnie jeszcze nie znienawidzili , mieli szansę .

A Ty Admin ,tak to bagatelizujesz ????

SIERIOZNA nada była... część tylko tak potrafi. :wyszczerzony:

Biada nam Biada....
ten się chce podetrzeć CT, nawet kosztem zmatowienia ekranu..

Drugi po szyldem CT zachowuje się nie godnie .

Trzeci się wstydzi CT.

A wystarczylo sie spytać na priv : " Stary widziałem jak ..... i dlaczego ??? Glupio mi było bo . Ale nie miałem odwagi Ci zwrócić uwagi bo się Ciebie balem ,że .... "

Tak sie robi gdy zależy na wizerunku , inaczej to wychodzi jak wyżej .. Odwagi Panowie... Stare chłopy a jak dzieci.... :bigok

janusz - 2014-09-12, 20:12

Bronek napisał/a:
Trzeci się wstydzi CT.

Czwarty chce zostać świętym. :-P

CAPOMAN - 2014-09-12, 20:14

heheheh :wyszczerzony: :wyszczerzony:

tak na marginesie- Bronek uwielbiam Twoje posty czytać- naprawdę :wyszczerzony: :ok i to w każdym temacie :szeroki_usmiech mam nadzieję, że kiedyś Ciebie poznam w realu :spoko

wracając do tematu.... kurcze to ja nie znając tutejszych grup, podziałów, problemów, zwad i romansów- pierwsze co zrobiłem to nakleiłem z przodu i z tyłu nalepkę klubową.
Mało tego- nawet jest tam umieszczony mój nick :wyszczerzony:
Mało tego- nawet mam w zapasie nalepkę 50X50.... ale już nigdzie się nie zmieściła heheeh

łoooo jjjeejjj.... teraz to zdzierać trzeba będzie :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech jak rzeczywiście każdy na polu będzie mnie oceniał :haha:

Bronek - 2014-09-12, 20:17

Mam zly nawyk porawiac beldy i edytować jak juz klikne wyslij , Sorry


tu nie porawiałem - widać
ŚWIĘTYM >>>>>
Szymek .. nazwijmy po imieniu ...........
On ma dystans .... do siebie ... Bo przeciez chce byc Świetym :spoko :wyszczerzony:
I za toi Go lubię.. :roza:

Andrzej 73 - 2014-09-12, 21:53

Bronek napisał/a:
zymek .. nazwijmy po imieniu ...........
On ma dystans .... do siebie ... Bo przeciez chce byc Świetym
I za toi Go lubię..

A ja Szymka nie lubię za to , że jest Szymek , a lubię Szymka za to że jest Piotrkiem. :haha: :haha: :haha:

Bronek - 2014-09-12, 22:41

Szymek bo takiego go znam a parę tylko razy słyszałem "po cywilu" w telefonie, może przeżyć zawód, jak poczyta dalej to co zaraz wystukam . :shock:


Ja nie muszę nikogo nawracać , nie muszę chodzić do miejsc architektonicznie pięknych lub szpetnych coraz częściej , nic nie muszę ......


BO............. niemal codziennie słyszę w swojej obecności westchnienia i okrzyki: : "O Jezu !!!!!!!!!!!" , "O Boże" !
czasem nawet" Jezus Maria" -( jak do byłego posła o diabelskim drugim członie nazwiska.) !!!
............. To jak mam to traktować ???? Ile lat mam udawać ????
Nie ucieknę od przeznaczenia .
Lud mnie wybrał i...



Tak więc po pierwsze PRIMO :: zakładam sektę itd....
.
Po drugie PRIMO tylko zatwardziały , nieczuły na głos ludzi ( czytaj kobiet) by nie uwierzył ...
Tym samym obiecuje ,ze będę czynił cuda , i uzdrawiał . Co do tej pory jakoś czynię w miarę skutecznie....

Kilka razy nawet stwierdziłem niepokalne poczęcie .... gdy przyszła matka nie wiedziała dlaczego ??/ kiedy ??i z kim ??? i czy w ogóle.....
Aby uniknąć wyniesienia kłamały ,że to po pijaku lub po prochach !!!
ja tam wiem swoje ...... CUDA !!!!

Rav - 2014-09-12, 23:14

Przypadkiem, przeglądając relacje z wycieczek zagranicznych powiązałem tematy i ... zdaje mi się, że wiem o kim pisał założyciel wątku (tak na 99,9%).

Pytanie tylko w czym pomoże zidentyfikowanie osobnika? Lincz? Fotę strzelicie z podpisem "tego pana nie obsługujemy"?. Lepiej chyba spuścić zasłonę milczenia i oceniać samo zachowanie, a nie osobę.

Rowerek - 2014-09-13, 08:43

RAW to ty detektyw jesteś zidentyfikowanie nie zmieni tego człowieka
szymek1967 - 2014-09-13, 09:29

co tu duzo gadać ,nie trzeba szukać po kempingach wystarczy spojrzec na forum jak ludzie sie do siebie na wzajem odnoszą :oops:
krimar - 2014-09-13, 14:12

szymciu - w czasach przedinternetowych ludzie w wolnym czasie obcowali z sobie równymi, tzn. towarzystwo dobierałeś sobie sam i jak ktoś Ci kto nie pasił to się z nim nie zadawałeś.

stąd wynikała pełna kultura (odczuwana oczywiście subiektywnie, bo dla ludzi z "innego kręgu" to samo zachowanie lub poglądy mogły być szczytem chamstwa)

obecnie do forów internetowych każdy ma wolny dostęp i może się w nich produkować ile wlezie (póki nie dostanie bana, a jak dostanie to może się zarejestrować ponownie, co bardziej zapobiegliwi rejestrują sobie po parę nicków produkują się pod jednym, a po banie przerzucają na inny)

Będąc uczestnikiem jakiegokolwiek forum narażasz się na niebezpieczeństwo obcowania np z byłymi esbekami, których ręce umazane są w krwi patriotów, a teraz zamiast odkupywać swoje winy dożywotnio gdzieś w kamieniołomach hulają po świecie i śmieją się swoim ofiarom (np. na forum) w twarz.

Możesz się też wdać w dysputę z mordercą, gwałcicielem, pedofilem, komunistą, zwolennikiem Putina czy innym dewiantem jakiego normalnie byś unikał i nawet nie zdawać sobie z tego zupełnie sprawy.

To wymieszanie "kultur" prowadzi do obecnej sytuacji i wzajemnego odnoszenia się do siebie.

onionskin - 2014-09-13, 15:21

krimar napisał/a:
...............(póki nie dostanie bana, a jak dostanie to może się zarejestrować ponownie, co bardziej zapobiegliwi rejestrują sobie po parę nicków produkują się pod jednym, a po banie przerzucają na inny).
...........

Admin o tym wie, chyba każdy skrypt ma funkcję pokazującą spod jakiego IP dany klient się loguje.

Co do reszty: święta prawda.

janusz - 2014-09-13, 18:22

onionskin napisał/a:
Admin o tym wie,

Admin pierdołami się nie zajmuje. Nie mam szans i nie mam w naturze by każdego śledzić. Jeżeli jest jakaś wpadka i drugi, trzeci nick używany jest do robienia złośliwości to są jakieś konsekwencje. Admin jest daleki od walczenia z wiatrakami. :haha:

onionskin - 2014-09-13, 19:56

Fakt- powinienem napisać że może wiedzieć.
janek50 - 2014-09-13, 19:56

janusz napisał/a:
onionskin napisał/a:
Admin o tym wie,

Admin pierdołami się nie zajmuje. Nie mam szans i nie mam w naturze by każdego śledzić. Jeżeli jest jakaś wpadka i drugi, trzeci nick używany jest do robienia złośliwości to są jakieś konsekwencje. Admin jest daleki od walczenia z wiatrakami. :haha:


masz rację Janusz że admini nie zajmują się pierdołami ale jakby ci ktoś napisał że taki a taki ubliża itp, to masz możliwość zablokować nr IP i jest po sprawie.

Bronek - 2014-09-13, 20:06

Nie za bardzo, adresy bywają dynamiczne , ukryte . Itd. Da się ale ...jak ktoś wie jak utrudnić życie.... To szkoda czasu dla ....jednego kłosa kombajn uruchamiać , jak to żona czasem mówi
silny - 2014-09-14, 15:13

bronek , ty piszesz tak jak mowisz? bo ciezko sie czyta te jakania.
krimar - 2014-09-14, 17:48

majsterek - Bronka czyta się łatwiej niż Ciebie bo używa polskich znaków diaktrycznych/diakrytycznych
Bronek - 2014-09-14, 18:24

Tłumacząc z polskiego na nasze: :szeroki_usmiech

Admin miałby wiele pracy śledczej, gdyby ktoś cwany- czytaj przebiegły oraz biegły- czytaj- posiadający wiedze informatyczną , chciał ukryć swoje IP.

Druga sprawa wielu ma adres dynamiczny i taki się zmienia . Co prawda można programami "trasującymi" prześledzić drogę , czasem bardzo dziwna np via Australia, np. między Kołobrzegiem a Gdańskiem ..

"Kombajn i kłos" , ta zbitka słowna oznacza ,że nie warto strzelać do wróbla z armaty . Oj ... :oops:



Przepraszam . szkoda czasu na ................zmęczyłem się ..
Idę pakować rowery :roll:

fakt sam siebie nie kumam , . Jakoś tak ...

silny - 2014-09-14, 19:42

zmien dilera albo bierz polowe :lol:
janusz - 2014-09-14, 20:03

janek50 napisał/a:
ale jakby ci ktoś napisał że taki a taki ubliża itp, to masz możliwość zablokować nr IP i jest po sprawie.

Tak jak pisał Bronek. Blokowanie po IP nic nie daje w wypadku np Neostrady albo każdego innego łącza ze zmiennym IP. Dziś zablokowanie w ten sposób kolegi X może skutkować zablokowaniem kolegi Y gdy IP się zmienią i ktoś dostanie takie zablokowane IP. Zablokowanie jednego IP może spowodować odcięcie od forum kilku albo kilkuset członków. Tak się stanie gdy jakieś łącze jest współdzielone, używa go więcej osób na raz na przykład w kablówce. My widzimy IP na przykład całe sieci osiedlowej.
Można zablokować nick albo wyłączyć użytkownika. Można po cichu, ale po co? Można krawacik o sile 3 i też jest zakaz pisania. W przypadkach szczególnego nadużycia norm, stosujemy to.

krimar - 2014-09-16, 21:31

majsterek napisał/a:
bierz polowe :lol:


polowe, chyba łóżko

Bronek - 2014-09-16, 21:40

krimar napisał/a:
majsterek napisał/a:
bierz polowe :lol:


polowe, chyba łóżko


wezme 0,7 po co chodzić .

jak Polak z Polakiem .
Dgadalim sie kurna . :mrgreen:

maszakow - 2014-09-18, 00:34

O d...Maryni już zaczynacie gadać a to był inny wątek. :diabelski_usmiech A autor już wymiękł.

Forum to kupa ludu, każdy z nas może mieć lepszy i gorszy dzień, każdemu może się przytrafić gafa za którą będzie mu wstyd. Chyba że ktoś już taki jest - to klops. Świat i fora internetowe są pełne oszołomów. my nie jesteśmy wyjątkami, oryginałów ci u nas dostatek.
chris - było zatrzymać info dla siebie. Jak cię to bardzo uraziło - mogłeś załatwić temat indywidualnie, zagadać czy w ogóle był z CT... , zwrócić uwagę, stonować trochę. Kim ty jesteś by zarządzać publiczne sądy ?
Nie wiesz czy to przypadek czy standard - a jeśli wynika że taki charakter to nie musisz się z nim bliżej zaznajamiać. Nawet nie wiesz czy przeprosił następnego dnia albo przy wyjeździe. mógł to zrobić ? mógł. Ale kota wylałeś na forum a smród się rozłazi...
alkohol ... gośc wjechał na kemping manewrował i się awanturował to musiał być pijany. Gratuluję offtopa Szymku. tak prawdziwa interpretacja jak twoje relacje z Medjugorie.
Nobody's perfect.

andreas p - 2014-09-18, 13:55

A kamping zamkniety bo sezon sie konczy :haha: :haha: :haha:
krimar - 2014-10-10, 14:32

o znalazłem fotkę http://www.camperteam.pl/...p=452145#452145
Fux - 2014-10-10, 14:58

Ale Hellady nie widać, bryki dwie i numer 044 a nie 440... ;)
Pawcio - 2014-10-10, 14:59

Co miało zostać napisane w tym temacie napisane już chyba zostało.
Jeśli kogoś bawi sadystyczne wtykanie kija w mrowisko zapraszam na wycieczkę do lasu :ok .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group