Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Świat - camperem do okola świata

jarek73 - 2015-04-04, 21:13
Temat postu: camperem do okola świata
Mam plan camperem do okola świata myślę że to realne i dosyc łatwe ale
1 . Pierwszy etap to TORUŃ -IRKUCK ten etap chcę zrobić swoim camperem samotnie
2. IRKUCK - KOREA - CANADA -POLSKA ( samolot, wynajęty camper )
Potrzebuję rzetelnych, odpowiedzialnych ludzi którzy zechcieli by z Irkucka camperem wrócić bez opłat za wynajem termin to czerwiec lipiec 2016

Bronek - 2015-04-04, 21:18

o. k k . ku. . wa :roza:
jarek73 - 2015-04-04, 21:26

Bronek rozumiem że jesteś za . Ja na poważnie największy problem to pracę ogarnąć żeby do czego wracać było myślę że w dwa miesiące można to zrobić i coś zobaczyć bez żadnych rekordów prędkości
yuras - 2015-04-04, 21:31

Szkoda, że nie jestem z Irkucka, bo kocham Toruń i Koronowo.
Bronek - 2015-04-04, 21:33

Ty do czego wracać, a czy kamper będzie miał jeszcze ochotę i siły.
Kupca bym poszukał na miejscu.
15000 km w dwie strony niby niewiele ale to chyba jakaś Syberia jest po drodze.

jarek73 - 2015-04-04, 21:38

Juras myślę że mało jest tu ludzi którzy mieszkają w Irkucku a kochają Toruń i Koronowo ale myślę że ktoś chętny się znajdzie do wyjazdu ponad rok pozostal
Bim - 2015-04-04, 21:45

Ciężko będzie zrealizować pierwszy etap tego planu bo w Rosji kierowca jest przypisany do samochodu i nie ma możliwość żeby ktoś kto nie wjeżdżał samochodem mógł by nim opuścić ten przyjazny kraj
jarek73 - 2015-04-04, 21:46

Bronek napisał/a:
Ty do czego wracać, a czy kamper będzie miał jeszcze ochotę i siły.
Kupca bym poszukał na miejscu.
15000 km w dwie strony niby niewiele ale to chyba jakaś Syberia jest po drodze.

Z tego co ustalilem ( pomysł jest jeszcze przed kupnem campera , i naprawdę mocno drazony ) drogi są co raz lepsze tak ze żadnego off road nie przewiduje, większym problemem może być sytuacja polityczna w przyszłym roku .

jarek73 - 2015-04-04, 21:50

Bim napisał/a:
Ciężko będzie zrealizować pierwszy etap tego planu bo w Rosji kierowca jest przypisany do samochodu i nie ma możliwość żeby ktoś kto nie wjeżdżał samochodem mógł by nim opuścić ten przyjazny kraj


Spokojnie przeciez mógł wjechać i umrzeć a wdowa chce campera nadal używać, wystarczy zapłacić

zbyszekwoj - 2015-04-04, 21:57

No i opłat autostradowych nie ma. :diabelski_usmiech
jarek73 - 2015-04-04, 22:20

Do Irkucka mieliśmy z moim byłym szwagrem a obecnym kolegą jechać w 1991 r. MZ 250 i Jawa 350 ale już kasa była do zrobienia a ten kierunek nie był biznesowo atrakcyjny , więc chce nadrobić swoje marzenia mimo że pewnie niczym nie zahandluje
moskit - 2015-04-04, 22:27

Piękny projekt
Nie dziw się Bronkowi za tak wyrażony podziw ale dwa miesiące to chyba "kruca bomba mało casu"
Tylko która Korea bo w tej jedynej i słusznej politycznie to do kamperka dołożą , Przewodnika !!!!!!!!!!!!!
i ze dwa samochody obstawy, to weź pod uwagę w zaprowiantowaniu, pocieszające jest to że jak będziesz miał nasze jedzenie to nie ruszą bo ich sra..nie na zakrętach wyprzedzi
W Kanadzie nie byłem ale Azja kamperem to marzenie.
Między Irkuckiem a Seulem masz Mongolię i Chińską Mongolię Wewnętrzną koniecznie zalicz Hohhot ich nieoficjalna stolica, jest i biednie i na bogato są hotele że i w Emiratach nie powstydzili by się.
Z Irkucka zastanów się nad podróżą pociągiem do Ułan Bator dwa dni a trzeci wypad na step a następnie granica z Chinami Zamiin-Ud miasto przemytników i do Hohhot dwa trzy dni i dalej pociągiem do Pekinu.
Jak dojedziesz do Seulu to będziesz miał tyle wrażeń że Kanadę zostawisz sobie na później
Podróżując po tych rejonach to paszportu mocno pilnuj bo jest chodliwy na rynku a i nie licz na pomoc chińczyków oni tylko lubią siebie, koniecznie zgłoś wyprawę do naszych konsulatów z proponowaną trasą. Można też zgłosić się do ambasady Mongolskiej i Chińskiej ale wtedy prawdopodobnie oni wybiorą Tobie najlepszą trasę
Całkiem inaczej sprawa wygląda jak jedziesz z oficjalną biznesową wizytą to wtedy na bogato i za niewielkie pieniądze najlepsze organizuje Bruksela ale i w PL są organizowane, poszukaj

Trzymam kciuki za powodzenie

Pozdrawiam
Andrzej

tolo61 - 2015-04-04, 22:32

:szeroki_usmiech
Jak nikogo nie znajdziesz, to ja wrócę tym Twoim kamperkiem z Irkucka
:wyszczerzony:
:spoko

MILUŚ - 2015-04-04, 22:32

jarek73 napisał/a:
..................

Spokojnie przeciez mógł wjechać i umrzeć a wdowa chce campera nadal używać, wystarczy zapłacić


Nie ; jestes w błędzie . Sprawdź to zanim nie będziesz musiał wracać na piechotę . :chytry
Przed pięcioma laty zaaresztowali nasz samochód służbowy chociaż kierowca wjeżdżający nim do Rosji w drodze powrotnej siedział.........obok kierowcy . Samochód firma odzyskała po długim procesie i wysokiej grzywnie .

Bim - 2015-04-04, 22:40

Tolo to jest na dwuch razniej będzie :lol: jak będziemy przekraczać granice z powrotem na. piechotę :-P
tolo61 - 2015-04-04, 22:41

Użytkowanie auta w Rosji ,przez nie właściciela, jest na podstawie upoważnienia
Tzw Dowierność
Wjazd autem jest przypisany do wosoby, na którą robi się odprawę terminową warunkową
Jeżeli nie ma możliwości ,by ta osoba wyjechała z powrotem , robi się odprawę w oddziale urzędu celnego i przepisuje się na osobę która ma tym autem wyjechać .
Oczywiście upoważnienie do tego i tylko notarialne .
:spoko

tolo61 - 2015-04-04, 22:44

Obecnie nie jest to wymagane ale lepiej mieć .
Od ponad 20 lat kierować pojazdem może nie właściciel i to bez "dowierności " jedynie w przypadku kiedy właściciel auta jest w aucie . /Trzeźwy ,pijany , skacowany...nie ważne...miał fizycznie być /
Miluś ...sorki ale coś innego było na rzeczy...
Bim...nie grozi.... :mrgreen:
:spoko

jarek73 - 2015-04-04, 22:46

Oficjalnie i na bogato to ja w Chinach byłem mnie interesuje Irkuck . Taka jazda od młodości Syberia, rozmowy z ludźmi którzy to przeżyli te zesłanie, ta niesprawiedliwosc ,muszę to sam zobaczyć i mam nadzieje z ostatnimi żyjącym pogadać, a reszta wycieczki to wygoda Canada i wynajęty camper ( tak mi się wydaje )
tolo61 - 2015-04-04, 22:51

Jarek73
Proponuję serce Syberii...Dudinka okolice Norylska..tylko tam drogi nie ma :wyszczerzony:
Zimą tylko śmigłowcami i -45-65
Zesłańcy...
Będziesz jechał, dam Ci namiary na ośrodki polskie
Od Omska Nowosybirska Bijsk Abakan Barnaul GornoAłtajsk po Irkuck
Bo rozumiem że perłę Rosji czyli Ałtaj chcesz zobaczyć :mrgreen:

moskit - 2015-04-04, 22:58

zbyszekwoj napisał/a:
No i opłat autostradowych nie ma. :diabelski_usmiech


A to się zdziwisz bo w Chinach są opłaty za drogi i autostrady
płaci każdy obcokrajowiec i zarobkowy, są bramki i lotne patrole kontrolujące ale nie wiem czy to byli ichni policjanci czy przebierańcy bo w Chinach służb mundurowych to od pieruna i wszyscy podobnie wyglądają i na twarzy i z munduru
Ciekawostką jest to że na wielu trasach są drogi wydzielone dla transportu ciężarowego i równoległe wydzielone dla samochodów osobowych, jechałem taką cztery jezdnie po dwa pasy obok siebie ale kto bogatemu zabroni
Wynajęcie samochodu z kierowcą jest dość tanie ale trzeba się ostro targować, pięć godzin po mieście to 35-45 $
np. kurs chyba 500 km w jedną stronę 150 $ kierowca sam wracał pewnie zaliczył powrotnego klienta była to niby taksówka ale bez oznaczeń
Jak byłem ostatnio to była stała opłata za bilet lotniczy na liniach wewnętrznych, bez względu na długość trasy ale nie pamiętam ile

jarek73 - 2015-04-04, 23:06

tolo61 napisał/a:
Jarek73
Proponuję serce Syberii...Dudinka okolice Norylska..tylko tam drogi nie ma :wyszczerzony:
Zimą tylko śmigłowcami i -45-65
Zesłańcy...
Będziesz jechał, dam Ci namiary na ośrodki polskie
Od Omska Nowosybirska Bijsk Abakan Barnaul GornoAłtajsk po Irkuck
Bo rozumiem że perłę Rosji czyli Ałtaj chcesz zobaczyć :mrgreen:

Wielkie dzięki myśl że będziemy w kontakcie bo ja naprawdę chce jechać

tolo61 - 2015-04-04, 23:13

A ja naprawdę tam byłem.... :szeroki_usmiech
Ale widzisz, ekipa w ilości dwóch na powrót już jest....
:mrgreen:

jarek73 - 2015-04-04, 23:17

To się chętnie spotkam w piatek na moto show w Poznaniu
jarek73 - 2015-04-04, 23:44

Kilka pytań na PW dostałem czy naprawdę i poważnie . Szanuje te forum i można sobie pożartować ale chcę jechać swoim camperem do Irkucka ( po cichu liczę ze dalej np. Do Magadanu ) więc chętni na powrót piszcie na PW termin. Dopiero przyszly rok
tolo61 - 2015-04-04, 23:51

Jak dojadę to podejdę , bo na zlocie mnie nie ma
Ty przejazdem ?
Jak by co to na PW
:spoko

krzysioz - 2015-04-05, 01:27

Nie wiem , co bede robil w przyszlym roku, ale do ekipy powrotnej chetnie bym przystal. Czy ktos moze powiedziec ile czasu to mniej wiecej zajmie. Moze bylbym w stanie plany dopasowac. :spoko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group