Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Wielka Brytania - Irlandia - Moja Szkocja online i to co widzimy na wprost.

toscaner - 2015-10-31, 12:23
Temat postu: Moja Szkocja online i to co widzimy na wprost.
Sam nie wiem co z tego wyjdzie, ale wymyśliłem, że zanim w mojej relacji (pewnie w zimie :haha: ) dotrę do UK i Szkocji, to od czasu do czasu wrzucę trochę screenów z kamerki zamontowanej na przedniej szybie złomka.
Oryginalnie kamerka nagrywa w jakiejś tam jakości Full HD, ale tymczasowo, aby w ogóle móc je wysłać musiałem je pomniejszyć. Kiedyś, gdy już przestaniemy podróżować, będę miał porządny dostęp do internetu i upload kilkuset fotek nie będzie wyzwaniem, to po prostu podmienię fotki na serwerze na lepszej jakości.
Oczywiście kamerka samochodowa z plastikowym obiektywem, to nie lustrzanka, więc jakość taka sobie. Tego nie przeskoczę.
Lustrzanka to inny rząd jakości.
Te z lustrzanki będą umieszczane po staremu w relacji Tam nasz domek, gdzie stoi Złomek, czyli na dziko po Europie

Do nagrywania używam 2 kart micro SD, jedna 32GB, druga 16GB co daje odpowiednio ok. 4 i 2 godzin materiału, do późniejszego przeglądnięcia.
Niestety na pomysł wpadłem przed wczoraj, a najstarszy zapis mam z 26-go, zanim dotarliśmy na Isle of Skye. Później są luki, ale coś z tego poskładam. :)

Jeśli chcecie z nami podróżować, to zaglądajcie czasem do tego tematu. Od czasu do czasu coś dorzucę, o ile... nie zapomnę przełożyć kart i kamerka nie nadpisze starszych nagrań. Co oczywiście już się zdarzyło.



Czekam oczywiście na Wasze opinie na temat tego pomysłu. :spoko


A oto pierwsza paczka sprzed 5-ciu dni: :bigok





















toscaner - 2015-10-31, 12:31

I jeszcze trochę:





















toscaner - 2015-10-31, 12:40

Po drodze odwiedzamy zamek Eilean Donan w Dornie, mijamy Kyle i dojeżdżamy na miejscówkę na Skye. Oczywiście teraz jest most Skye Bridge i nie trzeba na wyspę płynąc promem. :spoko
Przy okazji spotkaliśmy załogę w ciekawym kamperze przerobionym z koniowozu. :shock:
Jeszcze szybkie zakupy, przy okazji spotykamy również załogę 4 Niemców w ciasnym VW. 4 pary zdziwionych oczu i ust wypowiadających "Polen" - bezcenne. :mrgreen:





















toscaner - 2015-10-31, 12:58

Oczywiście dla odróżnienia jak wygląda różnica wrzucę coś dla porównania: :diabelski_usmiech

Niemal to samo miejsce fotki z lustrzanki i kamerki:




I jeszcze jedna:


Tadeusz - 2015-10-31, 13:34

Fajnie jest popatrzeć na znane miejsca oczami innego podróżnika.

Toscaner, śledzę Waszą łazęgę nieustannie. :szeroki_usmiech

Uściski dla M.

Dla Ciebie też. :szeroki_usmiech

:spoko

CORONAVIRUS - 2015-10-31, 13:59

...bieda jak u nas :haha:
toscaner - 2015-10-31, 14:24

BIORCA napisał/a:
...bieda jak u nas :haha:


Adam w kolorach? :?: :mrgreen:


Tadziu oczywiście jest to taka szybka relacja, bez większego rozpisywania się.
Możliwe, że prowadzenie jej nie będzie miało sensu i z racji niskiej jakości zrzutów z kamerki nikt nie będzie zainteresowany dalszym zaglądaniem tu. Zobaczymy. :-P
Mam nadzieję, że nie. :mrgreen:

CORONAVIRUS - 2015-10-31, 14:25

ogólnie bieda za oknem ...jak u nas ...ruina :shock:
toscaner - 2015-10-31, 14:29

BIORCA napisał/a:
ogólnie bieda za oknem ...jak u nas ...ruina :shock:


Nie no tu niektóre zamki, to bym określił, że to ruiny ruin. :haha:
Dwóch to szukaliśmy stojąc na nich. :haha:
Czyli tu chyba większa bieda.
O drogach już nie wspomnę, bo na niektórych odcinkach spada w kamperze wszystko nawet zamocowane. :haha:
Zawiecha po Szkocji będzie znów do roboty. :roll:

izola - 2015-10-31, 15:43

toscaner napisał/a:
BIORCA napisał/a:
ogólnie bieda za oknem ...jak u nas ...ruina :shock:

Nie no tu niektóre zamki, to bym określił, że to ruiny ruin. :haha:
Dwóch to szukaliśmy stojąc na nich. :haha:
Czyli tu chyba większa bieda.
O drogach już nie wspomnę, bo na niektórych odcinkach spada w kamperze wszystko nawet zamocowane. :haha:
Zawiecha po Szkocji będzie znów do roboty. :roll:

... juź wiem gdzie nie pojade ... po co , by sie do biedy wciskać i camperka zajecha? :-P :haha:

toscaner - 2015-10-31, 17:18

Dziurawe drogi? Olać. Zresztą gdzie na świecie nie ma dziurawych?
W UK jest ok. 3 tys zamków, więc wiadoma sprawa, że część będzie ruinami, a inna część ruinami ruin. :-P

Nie przyjechaliśmy do Szkocji dla gładkich, szerokich dróg i wygód znanych z wypasionych kempingów. Szkocja ma inne zalety.

Pomysłem na temat było przedstawienie tego co widzimy jadąc. Nie do końca taką kamerką to wychodzi. Powiem wręcz, że chyba więcej nie wstawię, bo obrzydzę Szkocję. :haha:

Prawda jest tak, że żaden aparat nie ukaże piękna tego regionu. I dlatego tu jesteśmy.
Tak wygląda urywek Szkocji widziany lepszym aparatem: :spoko











krzlac - 2015-10-31, 18:09

Rób zdjęcia tylko lustrzanką i wrzucaj raz po raz na CT, a tą kamerkę to wrzuć na Allegro albo wyrzuć przez okno. Zdjęcia przez okno z mapą odbitą w szybie? Nieudane zdjęcia wrzucaj do kosza.
izola - 2015-10-31, 18:12

Cytat:
Pomysłem na temat było przedstawienie tego co widzimy jadąc. Nie do końca taką kamerką to wychodzi. Powiem wręcz, że chyba więcej nie wstawię, bo obrzydzę Szkocję. :haha:

wstawiaj , wstawiaj foty są ok i ciekawe... co tak na ślepo mamy tam wszyscy uderzyć?

toscaner - 2015-10-31, 22:26

Haha to nie mapa, tylko leżąca nawigacja na tej gównianej klapie na notes czy coś. Kamerka cały czas ją filmuje odbitą w szybie, tylko intensywność odbicia zależy od kąta słońca i tego, czy jest ciemno, czy jasno. Niechcący uzyskałem coś a'la Head Up Display. :mrgreen:
Tu lepiej to widać:



Chociaż takie odbijanie się w szybie od jakiegoś czasu wykorzystuje nawigacja Sygic. Trzeba tylko wykupić opcję HUD. jednak ja wolę nawigację w desce, a nie na desce i już to naprawiłem właśnie dziś.
Do tej pory jeździłem na AM w 4,3" urządzeniu, ale planowałem od początku budowy złomka mieć wbudowaną dużą nawigację. Jakiś czas temu kupiłem odpowiedni tablet, ale tak sobie leżał na tej klapie i nanopadzie. Od tygodni już planowałem to wreszcie wmontować, bo ciągle spadał na dziurach. No i dziś nadszedł ten dzień. Zrobione. Tak to wygląda teraz i już się nic nie będzie odbijać:



Ale masz rację, kamerka do takiej relacji to kupa. Kamerka ma inne zadanie.
Ona filmuje filmuje to co na drodze i z wystarczającą jakością. Jeśli jestem w stanie odczytać numer tablicy każdego, nawet jadącego z naprzeciwka samochodu, to zostaje. Taka jej rola, żeby filmowała to co trzeba. W UK to legalne. :)
Po prostu zrobiłem eksperyment z wykorzystaniem jej do pokazania gdzie jeździmy. :roll:

Teraz skoro już zacząłem ten równoległy temat, to chyba muszę trochę pstrykać lusterkiem w czasie jazdy i coś tu wstawiać. :)
A większą ilość stąd już kiedyś, w relacji, jak już skończę z Włochami, Francją itd. :bigok
Czyli wracam do pisania relacji z Włoch. :ok

Mavv - 2015-11-01, 05:49

Szkocja... Pieknie tam :) tam tez kiedys sie zapuscimy :)

Toscaner, odpusc sobie wrzucanie dziesiatek zdjec z kamerki - na wiekszosci nie ma nic oprocz drogi. No i troszke krajobrazow ;) Lepiej juz wrzucic filmik, jesli chcesz, by ktos z Toba podrozowal. :spoko

SalutElla - 2015-11-01, 07:38

Ponieważ w przyszłym roku planujemy wakacje właśnie w Szkocji to chłonę każdy rodzaj i ilość informacji o niej, zwłaszcza z podróży kamperkiem. A ruiny też często są piękne.
Tak więc czekam na więcej !
Pozdrawiam,

zbyszekwoj - 2015-11-01, 08:42

Jeszcze jakiś napis się odbija na tych zdjęciach :bajer
toscaner - 2015-11-01, 10:22

Mavv, już pisałem, że screenów z samochodowej kamerki więcej nie będzie. Będą ale z aparatu, od czasu do czasu. :mrgreen:
A filmik był pierwszym pomysłem, tyle, że musiałbym wszystkie godziny nagrań ładować na dysk, siedzieć godzinami przy obróbce, a później szukać cudu, czyli zasięgu dobrego neta do wysłania filmu. Poza tym samochodowa ma inne zadanie. A na koniec z zasięgiem tu tak sobie. Przedwczoraj specjalnie jechaliśmy 40km, żeby załapać 3G i wysłać trochę fotek. :haha:
Filmik bez szans. Chyba, że gołębiem. Jakoś mu kartę SD przykleję. :bigok

Na razie jedziemy dalej, bo jest pięknie, no chyba, że pada, ale jak to mówią Szkoci:
"Nie podoba Ci się pogoda? Usiądź i poczekaj pół godziny." :spoko

Mavv - 2015-11-01, 19:15

toscaner, i bardzo dobrze :) Jak już wrzucasz fotki, to fajne ;)
Jakbyś się kiedyś zdecydował na filmik drogi, to było by super :) Ale sam wiem, ile czasu zajmuje zrobienie filmu... Montaż, dźwięk, efekty itp.

PS. Fajny awatar :) :bigok

A tymczasem pisz o Szkocji, dawaj fotki, pokazuj fajne miejscówki - nabieram apetytu! Walia nam się baaaardzo podobała :) Może kiedyś będę miał taką wiedzę i tyle miejsc w pamięci, co Tadeusz :)

toscaner - 2015-11-01, 19:52

Eee na to to chyba potrzeba wieku Tadeusza, a więc lat zwiedzania świata. :)
Plus taki dla nas młodszych, że każdy może podjąć decyzję: zacząć już, czy czekać do... emerytury. :shock:

toscaner - 2015-11-01, 22:51

Jest wiele różnych stron o Szkocji, a tu jedna tak na szybko, gdyby ktoś sobie już chciał przeglądnąć co ciekawego można zobaczyć w tym pięknym regionie:

The National Trust for Scotland

My natomiast głównie używamy takiej starej mapy, którą dostaliśmy od jednego Anglika na jednym ze zlotów z zaznaczonymi setkami atrakcji wartych zobaczenia. :bajer

Pewnego dnia, gdy już przyjdzie czas, zapewne wiele z nich umieszczę w relacji. :bigok

janus - 2015-11-02, 20:19

Wszystko pasuje, tylko powinieneś nicka zmienić bo nieaktualny. :-/

Może "podwójna szkocka" 8-)

toscaner - 2015-11-05, 00:43

No z tym, to trzeba by przemyśleć dobrze, bo taki nick mógłby być niebezpieczny. Naokoło tyle destylarni, sklepów...
Gdzie nie spojrzysz, nawet podczas jazdy. Plus taki, że tu 0,8. 8-)

Ciekawostka, np. na puszkach piwa spotkałem się z info, żeby kobieta nie prowadziła po wypiciu więcej niż 3, a mężczyzna po więcej niż 4. :bajer

grzegorzalex - 2015-11-06, 08:36

toscaner napisał/a:
No z tym, to trzeba by przemyśleć dobrze, bo taki nick mógłby być niebezpieczny. Naokoło tyle destylarni, sklepów...
Gdzie nie spojrzysz, nawet podczas jazdy. Plus taki, że tu 0,8. 8-)

Ciekawostka, np. na puszkach piwa spotkałem się z info, żeby kobieta nie prowadziła po wypiciu więcej niż 3, a mężczyzna po więcej niż 4. :bajer

Robert a to nie twój ulubiony trunek?

toscaner - 2015-11-06, 11:54

Może nie ulubiony, ale w rywalizacji z wódeczką preferowany. No chyba, że mówimy wyrobach Kodi'ego. Tu nawet szkocką odstawię. :haha:

Uogólniając od szkockiej Whisky jednak i tak wolę irlandzką Whiskey, ale będąc w Szkocji nie wybrzydzam. :spoko

toscaner - 2015-11-11, 19:56

Szkockie grzybobranie :mrgreen:

3 dni temu upolowaliśmy takie sztuki. Dziś już ususzone. Mam nadzieję, że jadalne, bo zostało trochę relacji do nadrobienia. :mrgreen:
Muszę się podszkolić w grzybach. :-P






Mavv - 2015-11-11, 20:07

toscaner, uważaj z grzybami. W UK jest nielegalne zbieranie - podlega to pod niszczenie runa leśnego i grozi grzywną w wysokości 80 funtów.
toscaner - 2015-11-11, 20:32

Eeee, ja z tych, co wcześniej się dowiedzą o wszystkim. W Anglii są miejsca gdzie nie wolno dotykać grzybów i gdzieś mam listę. A poza nimi możesz uzbierać do 1,5kg. Powyżej traktowane jak na handel i mogą być problemy. Trzeba też uważać czy nie zbieramy na terenie prywatnym.
W Szkocji dla odmiany jest inaczej. Szkoci, co już się dowiedziałem przegadując z nimi o czym się da, nie cierpią Anglików i jeśli jakiś zakaz powstał w Anglii, to w Szkocji nie obowiązuje.
Jeszcze nie potwierdziłem na 100%, ale tu nawet nie ma tego limitu 1,5kg. Oni zbierają ile chcą, ale ja chcę to mieć "na piśmie". :-P

Mnie to bardziej interesuje teraz, czy te grzybki zjeść, czy nie, bo magiczne, to ja wiem, które to są dobrze, a na tych ogólno jadalnych się kiepsko znam. :haha:
Wiem, tylko, że brązowe i gąbka, to dobre. :mrgreen:

Mavv - 2015-11-11, 21:11

A jak tak, to spoko :) Tylko halucynków nie zbieraj :kwiatek bo nie ogarniesz relacji ;)
toscaner - 2015-11-12, 00:16

A nie zauważyłeś, że i tak jakoś utknęła we Włoszech? :mrgreen:
toscaner - 2015-11-12, 18:17

Tak śledzę pogodę i porównuję informacje od znajomych z Irlandii i wychodzi, że mamy podobnie. U nas jakieś cyklony, huragany. Nieźle. Od wczoraj znów dmucha. My zwialiśmy od morza wgłąb terenu i ukryliśmy się kamperkiem w spokojniejszym miejscu. Zasięg neta na 1 kreskę, więc jest kontakt ze światem. Trzeba przeczekać. Zapasy piwa mam. :mrgreen:



Swoją drogą, trochę ma do wiać i do Polski.

http://tvnmeteo.tvn24.pl/...185303,1,0.html

Tylko ciekawe co przyniesie kolejny huragan i ile to potrwa. :shock:

http://kontakt24.tvn24.pl...ate,2985612,ugc



Już teraz ponoć wieje po 60-80 mil/h. Huk jest, ale my lekko ukryci za wzniesieniem i spokojnie przeczekamy.

Mam nadzieję, że straty będą mniejszy niż podczas ostatniego na Skye. :haha:
Straciliśmy na szczęście tylko jedną antenę do neta, ale wyglądało groźniej. Kiedyś to opiszę. :bigok

izola - 2015-11-12, 18:55

brrrr zimno i wietrznie macie ... czas mykać na południe? ;)
toscaner - 2015-11-12, 19:05

No chyba na dniach wniosę o zamknięcie tematu "dylemat Hiszpania czy budowa". :haha:
Fakt, że z ok. miesiąca w Szkocji jakby zebrał, to może 7 dni było do dupy, więc warto było ją niemal całą objechać.
Teraz chyba czas wiać na południe. Wczoraj patrzyłem w okolicach Bordeaux było +26C. W Hiszpanii po 21-22C.
Tyle, że ja bym promem nie płynął teraz, o ile będą pływać. Zobaczymy. Nie ma co siać paniki, to tylko kilka dni.

A żeby zobrazować co teraz się dzieje, pomimo, że ukryliśmy się za lekkim wzniesieniem w dziczy (a co) i stoję idealnie przodem do wiatru, to kamperem i tak buja bardziej niż na promie. :mrgreen:

Mam jeszcze sporo piwa i ze 3 butelki whisky. Żeby wiedzieć jak żyją Szkoci, trzeba doświadczyć tutejszej pogody, jeść i pić to co oni. :bigok
Haggis pyszny, Whisky niezła, chociaż wolę irlandzką, albo amerykańską.
Pogoda? No jak szkocka pogoda. Ponoć taka w tym okresie jest.
Ja tam nie lubię latać po kościołach, wolę doświadczać życia jak tubylcy. Jest idealnie. :kawka:
Jak nam się znudzi, to w kamperze jest silnik, kółka. To jest moja wersja wolności. :spoko

toscaner - 2015-11-12, 19:26

Tego jeszcze nie było. Przestało lać, chwila przerwy, tylko dmucha. Ok. Wykorzystam to bo pora wziąć cztero-łapa na spacer. Rytuał, wiadomo, psi taniec, radość. Wychodzimy, pies się rozglądnął popatrzył na mnie z miną a'la "poj..bało cię?" i wrócił do kampera. :haha: :haha: :haha:
Mavv - 2015-11-12, 21:33

Ano w Irlandii też dmucha. Tutejsze IMGW opublikowało chyba pomarańczowy alarm pogodowy, gdy wiatr ma mieć w porywach do 120km/h. No i dziś mocno wiało.

Kilka lat temu wiał sobie huragan Kaśka. No i ten wiatr złamał mi drzewo, taki chwast w zasadzie, w ogródku. Od tego czasu (3 lata?) chwast odrósł. Chciałem go wyciąć. No i Abigail mi pomógł :) Złamał drzewo w tym samym miejscu, co Kaśka kilka lat temu :) Mam teraz zamiast drzewa o wysokości domu pień o wysokości może 3, 3,5 metra :)

toscaner - 2015-11-12, 22:34

Czyli więcej takich huraganów i ogrodnicy/drwale z głodu umrą. :haha:
Danyxm - 2015-11-13, 08:51

Jade wlasnie na polnoc - zobaczymy jak te prognozy pogody sie sprawdza. Mysle sobie , ze skoro wasz domek daje rade w Szkocji - a daje i to jak! - to chyba juz wszedzie da rade :) Ponownie: gratuluje, zazdroszcze , i tak w kolko az swojego nie zrobie :D
toscaner - 2015-11-13, 11:03

Ty już do Mikołajów nie jeździj, kiszone zjedzone. Reszta w trakcie. Dziś uderzamy ciut na południe, bliżej morza, chyba mniej dmucha. Jak coś to gdzieś się znów schowamy. :)
toscaner - 2015-11-13, 11:44

No i masz. Mieliśmy wracać nad morze, a tu śnieg pada. :shock:
W zimie się jeszcze nie kapałem w północnym. :?

Mavv - 2015-11-13, 17:31

Masz okazję sie wykąpać :) A u mnie przed chwilą padał minigrad, kolejny zresztą dzisiaj. Do tego kilka razy tęcza. Ale za to była burza, czyli coś niezwykle rzadkiego w Irlandii :shock:
toscaner - 2015-11-13, 19:34

Nie no to byłby hardcore. Dziś +3C, odczuwalna -5C. Tak podają pogodynki. Pies na spacer nie chce wyjść, do morza bym go nie puścił, a sam mam tam wleźć? :mrgreen:
Mavv - 2015-11-15, 01:43

No co chcesz, zima na wyspy nadchodzi :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group