Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

IVECO - Kilka pytań dot. nowego Iveco

Kleiner - 2016-11-24, 20:29
Temat postu: Kilka pytań dot. nowego Iveco
Szanowni,
Jestem zainteresowany zakupem Iveco Daily 4x4 2009r+. EDIT: Zatem pytania dotyczą najnowszej wersji jak i poprzedniej.

Mam kilka pytań - nim jednak one padną - to muszę opowiedzieć małe story dot. dotarcia do tej decyzji oraz prośby o ocenę, czy moje wymagania będą spełnione przez taki samochód.

Mam jako takie doświadczenie off road (3ci Patrol) preferuję turystykę off road - Rumunia, UA, Alpy no i PL. Jestem ze swojego bardzo zadowolony (zabudowa skrzynie - spanie w samochodzie, namiocik domek z escape hexa ze ścianami. Wszystko super - ale niestety jak jest ciepło. Zupełnie zestaw nie działa jak pada - jest zimno itd… W tak małym aucie niestety nie da się przebywać komfortowo na wyjeździe jesienno zimowym.
Marzy mi się znalezienie pięknego widoku i w śniegu czy w jesiennej zimnej aurze spędzenia tam tygodnia. Do tego pracuję tam gdzie jest mój notebook i 3G więc - też chciałbym raz na jakiś czas wyjechać gdzieś, podłączyć router wifi do anteny i pracować niekoniecznie widząc państwa właścicieli pensjonatu czy też w ogóle kogokolwiek. Rozumieice - odpalić notebooka uchylić zasłonkę na piękny widok zaparzyć dzbanek herbaty i cieszyć się światem. Do tego zastosowania jest potrzebne coś większego.

Wymagania startowe:
- zdolność terenowa - nie interesuje mnie pole kempingowe w zimie tylko krawędź lasu i widok na góry / jezioro itd. Jakoś tam trzeba dojechać.
- Stosunkowa łatwa mobilność - jeśli komuś się moja obecność nie spodoba to chcę w ciągu szybkiej chwili zapakować się i pojechać (tak czy siak preferuję tread lightly, więc burdelu komuś robić nie chcę… ale wiecie jak jest).
- Możliwość stania w zabudowie wyprostowanym (174 cm).
- Ogrzewanie + klimatyzacja na lato,
- Spanie dla 2 osób + dziecko (póki co ma 3,5 roku ale rośnie…)
- min 3 fotele bezpieczne i legalne do jazdy. No i wygodne...
- Prędkość na autostradzie w doskonałych warunkach (jasno, ciepło, sucho) 120km/h w miarę dobrym komforcie głośności i stabilności (chyba główny powód do sprzedaży Y60 2,8 (nawet po swapie na V8 BMW) - 120 km/h to nie był komfort jazdy, 700 km autostrady robi trochę dziury w głowach, - w Y61 GU4 3.0 Di (z zainstalowanym wzorem kangurów elementem NAS - Nissan Anti-detonation System ;) z bagażnikiem dachowym i skrzyniami na nim zamontowanymi jest 4/5 jest ok,). fajnie jakby Iveco max 140, ale te 110/120 było prędkością “z oddechem”.
- Sprzęt musi być podczas zakupu w fantastycznym stanie bądź nowy z salonu, nie znam się na mechanice ale/dlatego rozumiem przeglądy i wyeliminowanie słabych punktów przed wyjazdami, jednak starsze konstrukcje na 99% będą zajechane. Muszę być pewny sprzętu.
- Będzie jeżdżone po Rumunii, UA, Albanii, Alpach, może Hiszpania - generalnie Europa (latem) oraz gdzieś do max 1500km od Warszawy Zimą - celem moim jest też pojechać na północ Rosji zimą ( - 30 / - 45 ale to po dłuuuugiiich przygotowaniach i póki co nie zaprzątam sobie tym głowy). Super też Gruzja wokół morza czarnego. Generalnie mamy widoki górskie, drogi - różnie bywa ale raczej wąskie - podjazdy, itd. Wiemy o co chodzi. (w tym wypadku odpada przyczepa IMHO). Wydaje się, że gabarytowo też da się wjechać prawie wszędzie. Oczywiście Polska rekreacyjnie.


A więc poszukiwania:
1. Pickup.
Niestety zabudowy do pickupów (nawet te największe) nie nadają się do realizacji tych wymagań. Po pierwsze są zbyt klaustrofobiczne a te największe jakieś takie przewymiarowane (powiedzmy na hiluxie). Wszystkie fajne są jednak robione na lato i okolice do tego zapominamy o prysznicu i zapominamy o kibelku i o ile ten ostatni możemy pominąć i korzystać z natury nawet zimą to jednak prysznic dla mnie jest super ważny - no i w tym wypadku trzeba kupić pickupa, a rozwiązanie nie jest satysfakcjonujące.

2. Przyczepa.
Sprawdziłem też, i niestety też nie ma w Europie konkretnych pełnowymiarowych przyczep off road, z Australii można ciągnąć, ale problem ze wszystkim jest, homologacją, hakiem, potem viatolami, prawkiem ciężarowym itd. Do tego kangury nie chcą wysyłać poza swój piękny kraj. Oczywiście są na rynku malutkie przyczepy - super - ale znowu do wykorzystania w lecie a nie w połowie Stycznia… A sprzęt idealny na lato już mam.

Znalazłem przyczepkę w Rosji:

https://www.youtube.com/w...7hM-LZzo&t=276s
ale nadal pozostaje tamat homologacji, cła i VAT a do tego wg producenta kosztuje ponad 200K PLN (netto) i NIE JEST jak się jej trochę przyjrzałem mega super fajna… Serce może zamarznąć jak się pomyśli, że w trakcie eksploatacji wystąpią problemy i nie ma kto poprawić mebli itd. Tzn ma ale jest w Moskwie... Najwaniżjeszym plusem jest to, że może ją targać Patrol... blokuje i to bardzo jednak jednak przejezdność dróg górskich - wydaje mi się, że łatwiej przejadę Iveco niż długim patrolem z 5m czy 7m przyczepą...

3. No i został kamper.
Przeczytałem chyba wszystkie wątki o kamperze 4x4 i kamperze terenowym i wynika z tego, że nie ma konkurencji dla Iveco 4x4. W tym dziękuję za posty Panów Rubikona i Berta - super merytoryczne i widać że pisane przez Offroadowców, którzy chcą mieć więcej wygody a nie kamperowców chcących pojeździć po terenie (a to ogromna różnica podejścia i know-how wg mnie - moje subiektywne zdanie). Choć dwie drogi są super tylko zrozumienia w szczegółach nie będzie.

A jak już dotarłem do filmów jak sobie iveco radzi w terenie (jako pełnowartościowy zbudowany kamper a nie jako demo z fabryki) (przykład https://www.youtube.com/watch?v=4T6NHiLgJcg) to pomysły z jakimiś sprinterami 4x4 odpadają automatycznie. Oczywiście nie chodzi też o cioranie na max (ten film to największy hardcore jaki przewiduję i to raczej z powodu braku możliwości objazdu niże - raczej o dopięcie planu zjedzenia obiadu - “tam na tej górce” ;) Generalnie możliwościami jestem zachwycony - przy okazji to fantastyczna zabudowa na tym filmie.

Poszukiwanie samochodu.

No i właśnie, na rynku samochodów jest mało / bardzo mało (chodzi o 2009+ a najlpiej 2015+ czyli najnowsza wersja) - czyli bardzo dobrze - te co były sprzedane działają, ni są rozbijane itd. Zakup używanej ciężarówki to jednak jest wyzwanie. Możliwe, że uda się zdobyć środki na nowy choć to kwota kosmiczna i wychuchany Patrol musiałby znaleźć właściciela.
I tutaj pierwsze pytanie czy różnica pomiędzy aktualnym modelem (2015+) a poprzednim jest znacząca (m. in nowy ma nową 6 stopniową skrzynię biegów). ? Czy ta różnica (zupełnie subiektywnie) determinuje zakup nowej wersji - abstrahując od wyglądu? (nowy jest super piękny :) )


Ok i kilka pytań szczegółowych, z których ma powstać zarys budżetu.

Wersja ostatnie Iveco - pytania ogólne.
- jakie opinie o silniku, jak zabezpieczyć go pod względem używania w terenie, (czytałem, że snorkel z wkładem cyklonowym - jakie są najlepsze rozwiązania pasujące do tego samochodu (performance / cena?))
- wiszący reduktor - gdzieś przeczytałem, że to jest wada - czy tak też jest nowym i w poprzednim modelu?

Zabudowa,
- termoizolacja samej budy - czyli jak powinien być przygotowany kamper na zimę jak i na lato do podróży, chodzi mi o to z czego powinny być ściany? . Chodzi też oczywiście o kontekst terenowy (naprężenia / ew. obijanie itd.) Czy wiecie gdzie poczytać o tym ?
- klimatyzacja - czy udałoby się wykorzystać klimatyzację samochodową z zestawu “comfort” oryginalną do celów kamperowych czy to będzie śmierć dla aku vs klimatyzacja kamperowa w zabudowie z osobnym zasilaniem. ?
- czy uda się zrobić tak aby przechodzić z kabiny do zabudowy i z powrotem (występuje temat dodatkowego fotelu dla dziecka).
- ogrzewanie (webasto / gazowe Thuma)? które lepsze dla tego zastosowania?
- gabaryty - zależy mi na gabarytach nie większych niż obrys samochodu wszerz (ew + po 10 cm z każdej strony) oraz najlepiej o wysokości nie wyższej niż dach - bez alkowy. Ew Sztywna na wysokość leżącego na budzie koła zapasowego. Czy uda mis ię zbudować taką bud aby stanąć w niej (174cm) i tak aby nie wystawała ponad dach kabiny? Czy taka wyższa ma sens patrząc po ew terenach do eksploracji? Jeśli pozostać w obrysie samochodu (najlepiej to wygląda i pewnie się zachowuje w terenie) to pozostaje zabudowa z rozkładanym do góry dachem. Czy to spełni moje oczekiwania, bo jeśli zabudowa byłaby rozkładana to jaki materiał (bądź może wymiennie) stosować przy zamówieniu i produkcji zabudowy do użytku w zima / lato? Tak aby w zimie nie uciekało za mocno ciepło przez dach a w lecie było przewiewnie. Czy są już znane ludzkości jakieś patenty w tym temacie ?
- jeśli chodzi o długość, to w wypadku, gdyby trochę ją wydłużyć jak tutaj:
http://earthcruiser.net.a...-earthcruiser/#
to wiadomo, że obniża możliwości terenowe - ew. jak zapobiec szorowaniu podłogą o podłoże, może jakieś płozy ? Co sądzicie o takie rozwiązaniu ?

Zasilanie prądowe części camperowej:
- solary - jakiej powinny być mocy - ew kogo pytać o solary o zwiększonej wytrzymałości na uderzeni? Czy takie istnieją - czy dać sobie luz i montować zwykłe? Jak zachowają się w zimie ?
- akumulator (y), jakiej pojemności sugerujecie dla takiego rozwiązania ?
- czy da się ładować wszystkie aku z alternatora/ów i czy potrzebna jest wymiana alternatora seryjnego na większy ?

Woda:
- jak zrobić aby przy ujemnej temperaturze nie zamarzła ? Czy da się zamontować takie pojemniki wewnątrz ogrzewanej zabudowy ?
- meble (lekkie, nowoczesny design).
- kto robi, kogo możecie polecić ?
- inspiracja, to zabudowa kampera na gelendzie - idealne rozwiązanie.

DMC,
- Jak ciężka max może być zabudowa + szpej aby się mieścić w 3,5t ? (Sama woda to pewnie około 200 KG). ? Czy to w ogóle możliwe - w innym wypadku prawo jazdy C + trochę ograniczeń- trochę mnie to przeraża prawdę mówiąc. :|

Rama i zawieszenie,
- czy trzeba coś zmieniać na starcie - widziałem w innym wątku pomysł na ramę pod zabudowę montowaną na ramę właściwą.
- opony i felgi - czy trzeba zmieniać ws do fabryki ? Wyczytałem, że te fabryczne opony i felgi nie są sexy - tylko czy do tego zastosowania trzeba coś tutaj kombinować - i czy to też dotyczy nowego modelu ?
- czy trzeba robić jakiś update ramy jeśli mam instalować zabudowę.

Kabina
Generalnie chodzi o to by było jak najwygodniej ale dla min 3 osób ( z zabudową)
- Czy da się wstawić jakoś (już w zabudowie) 3 fotel dla dziecka?
- Czy fotele się obracają ew. Czy to można jakoś tak zrobić / zmienić ?
- Czy „fotel o wysokim komforcie” jest warty tego aby go multiplikować jako fotel pasażera ?
- Czy fotele w II rzędzie są wystarczająco wygodne na długą podróż ? Czy ew. można je jakoś stuningować?

Sprzęt off road.

- jaka minimalnie wyciągarka? (raczej chodzi mi o ratunek jakbym się zśliznął do rowu gdzieś i nie mógł wyjechać na trapach... no ale tona mułu przykrywająca koło też kiedy może zaskoczyć.
- hi lift, jak duży jest potrzebny do takiego samochodu ?
- zdjęcie koła - czy trzeba w tak dużym samochodzie mieć jakieś wspomaganie czy da się odkręcić śruby mocujące ręcznie - lewarkiem ?
- czy trzeba samochód liftować ? / zmieniać sprężyny czy amortyzatory? Czy ew. podnosić na ramie? Czy fabryka jest wystarczająca (w przyszłości koła 37”) ?
- Snorkel o który już pytałem wcześniej,

Czy jakieś zamiany z powyżej doprowadzą do utraty gwarancji ?

ok to chyba tyle i aż tyle. Niestety z ciężarowymi samochodami nie mam doczynienia i nie mam też żadnych znajomych, który jednoznacznie i z doświadczenia mogą odpowiedzieć. Dzisij pytałem Pana z salonu Iveco - ale niestety było odczuć, że nie wie nic o takim zastosowaniu o jakim mówię. Genralnie wyobrźcie sobie, że nie ma ani jednego demo w Iveco aby zobaczyć, czy zrobić jazdę testową... :( Skontaktowałem się z Iveco centralą, Pani z włoch dzowniła - będzie może coś organizować (tzn sprawdzi czy napewno gdzieś tam nie ma - naet aby zoabczyć z bliska) :|


Z góry dziękuję za odpowiedzi - jak ktoś ma ochotę odpowiedzieć - byłbym zobowiązany,
serdecznie dziękuję i pozdrawiam

CORONAVIRUS - 2016-11-24, 20:46

Kolego sympatyczny ... na CT nie ma nikogo z najnowszym IVECO , więc nikt Ci nic nie doradzi .

proponuje pytania zadać na forum iveco , tam stare wygi wiedza prawie wszystko i są chętni do konsultacji choć ... takiego jak TY też tam jeszcze nie widziano ale ktos musi być zawsze pierwszy :)

http://www.iveco-forum.pl/

powodzenia :spoko

Kleiner - 2016-11-24, 20:48

Hello,
Dzięki za link. Ale może tutaj ktoś wie jak zrobić zabudowę kamperową na zimę oraz jaki osprzęt off road do niego zaplanować.
Tak czy siak, dzięki za odp. :)

CORONAVIRUS - 2016-11-24, 20:52

Robiono tu wiele zabudów , przeróbek i adaptacji ... o ociepleniach , izolacjach i rozkładach też tony postów ... nie sądzę, by ktoś miał na tyle determinacji by tą wiedzę dublować i przenosić do Twojego tematu . Proponuję tydzień urlopu i 24h czytać i czytać i czytać a potem jeszcze raz :)

i jeszcze jedno , co budowniczy to inne preferencje , więc nie znajdziesz recepty idealnej ale wskazówek sporo ...

Kleiner - 2016-11-24, 21:00

OK
rubicon - 2016-11-26, 11:10

Pawle, nie poddawaj się tak łatwo. Władcy internetu zwykle mają czas, w czym są lepsi od tych co go nie mają ;) i jedną radę : czytaj to co było. Gdyby wszyscy tak robili, nie było by co czytać :) .

Wiele odpowiedzi na Twoje pytania wymagało by osobnych wątków. Założysz je, jeżeli będziesz chciał się zaangażować w ich prowadzenie.
Ja postaram się odpowiedzieć po kolei i zwięźle, żeby i inni użytkownicy skorzystali, szczególnie że pytania zostały postawione dość precyzyjnie i się uzupełniają w logiczną całość dla zainteresowanego w temacie.
Ad.1 Nie masz racji, Pick-up i zabudowa nie wyklucza prysznica. Jeżeli chodzi o turystykę off-road to jest to rozwiązanie popularne , bo elastyczne / auto na co dzień i do biznesu, a z nadstawką , do turystyki 4x4/ .Ale ma wady , które jako zaawansowany off-roader zauważysz.
Dobra zabudowa kosztuje. Tyle co nowy skromny camper. Ma ograniczenia przestrzeni, zwykle ma sens we dwoje. Wyrażenie "dobra zabudowa" ma wiele odcieni. Gdybym miał wybierać z serii, nie budować pod siebie w dobrej firmie, to wybrał bym Nord Star. Ale nie kupował w Niemczech , gdzie tą markę wykreowano, ale pojechał na północ Szwecji, gdzie rzeczywiście w małej rodzinnej manufakturze powstaje. I zmodyfikował pod siebie u wytwórcy.
Za Nord Starem przemawia do mnie przede wszystkim wielosezonowość. To najlepiej ogrzewana zabudowa na zimę.
Dlaczego tak szeroko odnoszę się do tego , odrzuconego przecież przez Ciebie rozwiązania ?
Bo istnieje możliwość postawienia takiej zabudowy na iveco. Jej modyfikacji , co daje ciekawy efekt. Ale o tym ew. na prv. by nie rozbudowywać niepotrzebnie tematu.
ad.2 Przyczepa odpada do off-road. Dlaczego, mimo że się czasem pojawiają, to temat rzeka. Za to Iveco może efektywnie ciągnąc luksusową przyczepę turystyczną / Aspekt DMC i wpływu przepisów, wspomnę osobno/.
Przy standardowym, komfortowym urlopie, daje ona znaczącą poprawę komfortu, co cenią nasze Panie.
Ad.3 Czyli poświęciłeś czas, nie leniąc się, co Ci zarzucono ;) .
Ja kiedyś też, dlatego powstał nowy mój temat, zbyt abstrakcyjny dla realiów krajowych, więc mało uczęszczany :) , i czasem piszę w istniejących.

Na wskazanym filmie widać australijskie dokonanie i tylko Aussie uważam , po spędzeniu ogromnie długiego czasu w internecie, za realnych znawców tematu Iveco 4x4 w wersji po 2009 r. Wcześniejszych 40-10 nie używają. Film dobrze oddaje codzienne możliwości tego autka.
Ale trzeba się otrzaskać w terenie czymś innym,żeby docenić.

Teraz trochę zimnej wody :) .
Piszesz nie do końca prawdziwie o różnicach pomiędzy modelem 2015+ a wcześniejszym 2009+.
Widać wpływ marketingu Iveco ;) .

skrzynia biegów jest nadal ta sama. 6 biegowa. 5 biegów miały 4-10 .
Napęd identyczny i wszystko prawie identyczne. NA SZCZĘŚCIE. Bo zwykle teraz co nowsza konstrukcja 'terenowa' to gorsza i bzdurnie "nowoczesna'.

Czym się różni 2015+. Budą :) . Po prostu weszła seryjna nowa buda do Iveco i musieli zmienić i w 4x4. Co w tej budzie jest lepsze ? Wygląd :) .
Co gorsze ? Nie pasują powszechnie dostępne części do starej budy produkowanej i osadzanej w milionach na wszystkich furgonetkach Iveco od 2006 :) . A to boli w kosztach serwisu.
Nowa jest "unowoceśniona". Czyli np. w starej budzie, jak poprawisz geometrię zawieszenia, a zwykle serwis ją robi, kasuje, ale zapomina o przestawieniu centralnie koła kierownicy, to odkręcasz sobie jedną śrubkę w kabinie , ustawisz koło jak uważasz, dokręcasz i...już :) .W nowej budzie trzeba rozbierać całkiem skomplikowany mechanizm...
Itd. itp.
Co do zmian w konstrukcji ogólnej w "nowym wspaniałym Iveco 2015+": Jedna moim zdaniem dobra, wywalono idiotyczny zawór regulujący siłę hamowania tylnej osi w zależności od obciążenia. W dobie ABS-u który to i tak robi, był zabytkiem. Ale ja też to zrobiłem u siebie zaraz po zakupie starszej wersji. A to bardzo prosta operacja.Więc korzyść nowości jest ...złudna :) .
Podobno zmieniono jakość polibuszy pod skrzynią biegów i redukcyjną. Ale że pasują kształtem do starego, to zmiana jest miła, bo jak mi padną stare, podobno ok. 60 000 km. to zmienię na fabrycznie nowe, a nie będę docinał z Land Rovera, jak robią Aussie.
Przedostatnia "poprawa" to bardziej rozbudowany układ sterowania ABS. Czyli ma się co psuć więcej i i tak się wyłącza przy wrzuceniu reduktora , więc nie przeszkadza ;) .
Ostatnia i jedyna POWAŻNA zmiana to... Euro 6 czyli ...cholerne Ad Blue.
Masz dodatkowy zbiornik na "siki" w miejscu gdzie idealnie wchodziły w Starym dodatkowe akumulatory lub zbiornik na wodę. Masz dodatkowo układ zawierający OSIEM różnych pomp i który kosztuje w serwisie 16 tyś zł. gdybyś chciał wymienić po gwarancji...

"Dobra zmiana"...

Poza tym, na szczęście Nowy niczym się nie różni od Starego. Chwalmy Pana za to, bo inaczej umarł by ostatni dinozaur w wadze "lekkopółśredniej" / co za słowo geniuszy sportu !!! :) / na drodze.

Tuningiem silnika się nie przejmuj. Jest silny :) . Oba , stary i Nowy nie lubią złego paliwa. Więc albo tankowanie w dobrych stacjach / BP- a dlaczego, to inny temat np. na forum kierowców ciężarówek :) /, albo dobry filtr paliwa po upływie gwarancji. No i oczywiście DPF i EGR. Inna bajka.

Kolejne pytania. Tego jest na Forum multum i podlega gorącej dyskusji. Ja mam swoje wybory, ale to dyskusja na prv.

DMC... NIE ZMIEŚCISZ się w 3.5 t z żadną sensowną zabudową. Koniec kropka.
Wejście w DMC 5.5 t daje inne prawno-praktyczne implikacje. Temat rzeka.
Ale co ważne. Iveco, w wersji 4x4 sprzeda Ci samochód identyczny konstrukcyjnie / za wyjątkiem 1 pióra w resorze/ i da do wyboru papier i tabliczkę znamionową 3.5 lub 5.5 t.
Co WAŻNIEJSZE, jak się postarasz, to bez żadnych problemów pomogą z formalnego punktu, przerejestrować obie wersje w obie strony. To nieoceniona zaleta.
Bo konstrukcja DMC 3.5 z łatwością i BEZPIECZNIE wytrzymuje technicznie OBCIĄŻENIE o dwie tony większe. Aspekt prawny ... nie poruszamy :) .

Kabina... Jeżeli chcesz porządną zabudowę sobie zafundować, to bierzesz wersję długą z POJEDYNCZĄ 3-miejscową kabiną. I koniecznie "komfortowy" fotel kierowcy, bo jest ze stajni ISRI i ma AMORTYZACJĘ . W serii jest do tego podwójna ławka. Bardzo średni komfort. Musi być jeżeli ma być 3 miejscowo zarejestrowany.
Ja poszedłem w DoKa, czyli wersję 7 miejscową, bo taka była przy zakupie z wielkim upustem, a wydatek na nowy Iveco 4x4 jest zabójczy ;) . Bo wozimy psa, a wywalenie podwójnej ławki z przodu, przy nadal 5-miejscowej możliwości przewozu jest ciekawy :) .
Ogólnie, temat przebudowy kabiny, wielowątkowy i dlatego... na prv.

Off-road ... pytanie mniam mniam :) . Infantylnie, prawda :) .

Hi-lift maksymalnie długi :) .
Moment dokręcenia śrub ...320 Nm. :) . Albo wieeelka "brecha" na wielki klucz / 27 mm/ albo ciekawe kompaktowe rozwiązanie z TIR. Inny temat :) .

Zawieszenie NIE WYMAGA ŻADNYCH MODYFIKACJI . Zero kosztów jak w LR, Patrolu czy innych legendach. A możliwości terenowe tego seryjnego zawieszenia zachwycą Cię , jak mnie.
Jak każdego kto miał do czynienia z turystycznym off-road.

Jedyna opcja to wymiana fabrycznych "Militarnych" felg 16-k i opon na szersze 17-ki, pozwalające na założenie pełnej gamy opon 35 i 37 cali. Taniej i lepiej niż w serii.

Opony 37 calowe dają możliwość spokojnej prędkości przelotowej circa 130 km/h i prześwit pozwalający na brodzenie prawie metrowe bez snorkela ;) .
I wentylator nie wiskoza, ale elektromagnetyczny, z możliwością ręcznego odłączenia żeby nie chlapał w wodzie na silnik.
Ale takich szczegółów jest duuużo i nie tu i teraz o nich.

Prawdziwe zainteresowanym służę tym co mogę, na prv. Bo dyskusja merytoryczna jest męską przyjemnością :) .

Kleiner - 2016-11-26, 14:28

Serderdecznie dziękuję za informacje. Pozdrawiam - będę kontaktował się w temacie szczegółów a Priv.

Boję sie tych zmian w nowym modelu - ciekawe czy są się kupić starszy w super stanie i wypasie "top"...

rubicon - 2016-11-26, 16:25

Da się wile, jeżeli mamy elastyczne podejście, trochę cierpliwości, wiedzę na poziomie serwisu autoryzowanego, czyli...średnią ;) i choć średnią elastyczność w reagowaniu na potrzeby finansowania.
Czyli całkiem spore wymagania.
Będzie mi miło Cię usłyszeć ;) .

jawy88 - 2016-11-26, 19:44

"""Szanowni,
Jestem zainteresowany zakupem Iveco Daily 4x4 2009r+. EDIT: Zatem pytania dotyczą najnowszej wersji jak i poprzedniej. """"

Jechałem kilka razy takim autem i może w terenie to sobie będzie radzić za to komfort jazdy na asfalcie mogę porównać do uaza ...

rubicon - 2016-11-26, 20:54

"Jechałem kilka razy takim autem i może w terenie to sobie będzie radzić za to komfort jazdy na asfalcie mogę porównać do uaza ..."

"Nie sądźcie, żebyście nie byli sądzeni " jako rzecze Pismo ;) .

Nie dodałeś do swojej oceny, więcej znaczących faktów. Że jak przypuszczam, Iveco był na seryjnych , "militarnych" Michelinach z pełno-stalowym opasaniem, sztywnych, głośnych, w idiotycznym, do niczego nie pasującym rozmiarze 255/100/16 i na wąskich 6 calowych, ciężkich niemiłosiernie, stalowych felgach..

Na tych oponach Iveco ma słusznie stosowane fabryczne ograniczenie prędkości do 100 km/h. które serwis zdejmie jeżeli zmienimy opony.
Nikt nie dba o komfort militarnych zielonych ludzików. Mają za to płacone.

Za to my musimy dbać o swój. Tak na ostatnim filmie zamieszczonym na temat Iveco jak i w większości sensownych pojazdów Aussie i moim, opony są na customowych felgach 17 cali.

Kleiner - 2016-11-26, 21:29

jawy88 napisał/a:
"""Szanowni,
Jestem zainteresowany zakupem Iveco Daily 4x4 2009r+. EDIT: Zatem pytania dotyczą najnowszej wersji jak i poprzedniej. """"

Jechałem kilka razy takim autem i może w terenie to sobie będzie radzić za to komfort jazdy na asfalcie mogę porównać do uaza ...


Do UAZa czy do Patrola Y60? A może Patrola Y61 i Land Cruisera (podniesiony, na oponach MT, z bagażnikiem dachowym świszczącym...) z połowy lat 2000? Na serio Uaza?

pozdrawiam

gwc - 2016-11-27, 08:57

Wprawdzie tylko teoretycznie ale bardzo mnie ten wątek zaciekawił. To pragnienie wolności, niezależności zawsze było mi bliskie. Od najmładoszych lat zawsze zastanawiałem się dokąd prowadzi ta droga gruntowa, która odchodzi od głównej? co jest za tym wzgórzem? a co za lasem? Swoją przygodę z poznawaniem nowych ścieżek rozpocząłem od motocykla off-roadowego, teraz jest LC 100. Ale tak naprawdę ideałem byłaby wyprawówka na bazie dostawczaka 4x4.
Panowie, bardzo podoba mi ta dyskusja, prosiłbym jednak nie przenosić rozmów na prv bo stracą takie osoby jak ja. Z wielu powodów nie jestem teraz na etapie zakupu takiego auta ale z takiech merytorycznych dyskusji można czerapać inspirację a nawet sama lektura jest wielką przyjemnością.

Mam jeszcze jedno merytoryczne pytanie: czy w warunkach europejskich z góry skreślamy Fuso/Canter? Dla Aussie to przecież podstawowa baza. Przy tej samej długości wydaje się, że z uwagi na brak wysuniętej części silnikowej przestrzeń życowa może być większa.
Kleiner, rubicon czy analizowaliście parametry techniczne czy odpada z uwagi na egzotykę w naszych realiach?

Swoją drogą to zastanawiam się jakie przesłanki powodują, że od mimo postępu techniki od kilkudziesięciu lat limitem na kat. B jest DMC 3500. Przecież dzisiejsze konstrukcje są nieporównywalnie łatwiejsze/bezpieczniejsze w prowadzieniu niż konstrukcje sprzed 40 lat.

Dlaczego dość silne jak by nie patrzyć lobby producentów kamperów nie wywalczy podniesienia limitu do 4,5 t lub chociażby do 4,25 t (przecież zestawem o takiej DMC można się poruszać legalnie po drogach: auto 3,5t + przyczepa lekka 0,75t).

piotrul - 2016-11-27, 17:19

Tragedią są resory piórowe na przodzie. To krok wstecz i to duży.
CORONAVIRUS - 2016-11-27, 18:01

piotrul napisał/a:
Tragedią są resory piórowe na przodzie. To krok wstecz i to duży.


a poprzednie modele dailly to niby jakie miały przody ?

rubicon - 2016-11-27, 23:57

gwc, staram się pisać na Forum, a na prv. rozbudowujemy detale dotyczące konkretnej REALIZACJI zdecydowanego na nią użytkownika, żeby nie wywoływać niepotrzebnego hejtu przez licznych teoretyków.

Już odpowiadam na ciekawe i rozsądne pytanie o bazy 4x4 typu Fuso/Canter.
Pierwsze; nie ma ich w wersji 4x4 w oficjalnej dystrybucji w PL.
Po drugie, oba mają w serii wysokie DMC, Brak 3.5 T.
Po trzecie, ważne: mają bliźniacze koła tylne, bo wysokie DMC. To się NIE Nadaje w teren i wymaga kosztownej przebudowy.
Po ostatnie, oba mają ZNACZNIE niższy komfort jazdy po asfalcie od Iveco 55W17. To typowe ciężarówki robocze.
Iveco jest udanym kompromisem.

Piotrul... w dużych konstrukcjach 4x4 NIE ma sensownej, niezawodnej, taniej w serwisie opcji niż pióra. Krokiem DO NIKĄD jest wprowadzanie do ciężkich , roboczych 4x4 zawieszeń niezaleznych, aby "poprawić komfort" czyli iść w SUV'a.

To widać dokładnie na ewolucji furgonetek.
30 lat temu były odporne, prymitywne , żyły 30 lat i wytrzymywały wszystko, łącznie z głupotą czy lenistwem serwisowym właściciela. Były DO PRACY.
Teraz campery na bazie furgonetek są delikatne jak osobówki. Ale tak wygodnie się też prowadzą. Dla niedzielnych kierowców, z kategorią B są idealne. Tylko nie można nimi wjechać w teren. Zupełnie.

Fuso, Canter, Iveco ... to inna bajka, inny odbiorca. Jednostkowy, zupełnie poza masówką. A po drodze, w pół drogi pomiędzy masowymi camperami a ciężkimi 4x4 jest jedna udana kompromisowa furka ;) , Sprinter 4x4. Równie kosztowna. I jednak ...kompromisowa. ;)

piotrul - 2016-11-28, 18:03

Do panów Biorcy i rubicon.
1.Starsze Iveco miało drążek skrętny. Nie rewelacja, ale wolę od resora.
2.Nie mówię o niezależnym zawieszeniu jak w suvie. dźizas skąd taki pomysł?
3.Wycofali się z ifs'a i poszli w resor piórowy. Na tył jak cię mogę ale na przód? Można wahacz pchany, lub poprzeczny na sprężynie. Jakoś unimogi dają radę.

4x4camper - 2016-11-28, 19:20

Dzięki Piotrul.
Dyskusja zaczęła się robić akademicka.

poz
Tolo

Bajaga - 2016-11-28, 19:46

rubicon napisał/a:

Fuso, Canter, Iveco ... to inna bajka, inny odbiorca. Jednostkowy, zupełnie poza masówką. A po drodze, w pół drogi pomiędzy masowymi camperami a ciężkimi 4x4 jest jedna udana kompromisowa furka ;) , Sprinter 4x4. Równie kosztowna. I jednak ...kompromisowa. ;)


Dla mnie chyba lepszym kompromisem są trojaczki Ducato/Boxer/Jumper w wersji Dangel 4x4 z blokadą mostu. Z porządnymi oponami to gdzieś tam zajedzie a i tak to żadna wyprawówka (podobnie jak Iveco) ale przynajmniej lepiej da się to zabudować kamperowo niż Iveco z głupio zwężającymi się ku górze ścianami. No i części wszelakich chyba więcej i tańsze niż do Iveco.

Kleiner - 2016-11-28, 23:52

Bajaga napisał/a:
] Iveco z głupio zwężającymi się ku górze ścianami. No i części wszelakich chyba więcej i tańsze niż do Iveco.


Wychodzi na to, że tematem realnym są jednorzędowe kabiny (1+2) + zabudowa camper (najlepiej z przejściem pomiędzy zabodową a kabiną oraz z dodatkowymi siedzeniami z pasami w zabudowie)
Czy kolega nie mówi przypadkiem o furgonie na "płaskim" iveco (uterenowionym) ?
Ja tam w tej ciężarówce "budowlanej", o której mówimy nie widzę ścian zwężających się ku górze. Do tego optymalne wykorzystanie / zaprojektowanie zabudowy do turystyki 4x4 wymaga różnych kung-fu, więc to nie jest argument decydujący o ile faktycznnie się zwężają.

Proszę zerknąć ile idei, ile opcji, motywacji i stylistyk:

https://www.google.pl/sea...KHQJrADIQsAQIGQ


kalejdoskop wyzwań.

pozdrawiam

Flag - 2016-11-29, 00:01

Kleiner napisał/a:
Bajaga napisał/a:
] Iveco z głupio zwężającymi się ku górze ścianami. No i części wszelakich chyba więcej i tańsze niż do Iveco.


Wychodzi na to, że tematem realnym są jednorzędowe max kabiny do IVECO Daily 4x4 + zabudowa camper (najlepiej z przejściem pomiędzy oraz siedzeniami z pasami w zabudowie)
Czy kolega nie mówi przypadkiem o furgonie na "płaskim" iveco (uterenowionym) ?
Ja tam w tej ciężarówce budowlanej o której mówimy nie widzę ścian zwężających się ku górze. Do tego optymalne wykorzystanie / zaprojektowanie zabudowy do turystyki 4x4 wymaga różnych kung-fu, więc to nie jest argument decydujący o ile faktycznzie się zwężają.

Proszę zerknąć ile idei, ile opcji, motywacji i stylistyk:

https://www.google.pl/sea...KHQJrADIQsAQIGQ

kalejdoskop wyzwań.

pozdrawiam


ten jeden ma bliźniaka :D taka o radosna twórczość 4x4 :)

rubicon - 2016-11-29, 11:21


Dla mnie chyba lepszym kompromisem są trojaczki Ducato/Boxer/Jumper w wersji Dangel 4x4 z blokadą mostu. Z porządnymi oponami to gdzieś tam zajedzie a i tak to żadna wyprawówka (podobnie jak Iveco) ale przynajmniej lepiej da się to zabudować kamperowo niż Iveco z głupio zwężającymi się ku górze ścianami. No i części wszelakich chyba więcej i tańsze niż do Iveco.


Wspomniana trójca z napędem francuzów powinna być standardem dla każdego Normalnego camperowca. Niestety nie jest, bo w masowej turystyce musi być "tanio".

Zastanawia mnie, czy Kolega nie myli jednak przedmiotu dyskusji w tym wątku , Mówimy o IVECO 4x4 czyli pojeździe militarnym SCAM z pojedyńczą lub podwójną kabiną, która poza kabiną NIE ma nic wspólnego z normalnym Iveco "ze zwężającymi się ku górze ścianami".

A na marginesie tego normalnego Iveco. Tak jak Sprinter, jest wąski. Co wyklucza go z roli jak mawia Bert, "buduaru na kołach" ;) . Ale normalny Oveco ma też wersję "cywilną" 4x4 , na zwykłym chassis . Nie najdroższą. I to zwykłe chassis różni się od wspomnianej trójcy jedną zasadniczą zaletą tym razem. Rama jest z 1/3 grubszej blachy stalowej niż w pozostałych furgonach.
I TO JEST PRZyCZYNĄ, dlaczego to na normalnych Iveco raczej jeżdżą budowlańcy, ogrodnicy zieleni miejskiej, śmieciarze, i inni robotni ludzie ;) . Na Fiacie i pochodnych zasuwa ...handelek :) .[/i]

Bajaga - 2016-11-29, 11:50

rubicon napisał/a:

Zastanawia mnie, czy Kolega nie myli jednak przedmiotu dyskusji w tym wątku , Mówimy o IVECO 4x4 czyli pojeździe militarnym SCAM z pojedyńczą lub podwójną kabiną, która poza kabiną NIE ma nic wspólnego z normalnym Iveco "ze zwężającymi się ku górze ścianami".


Zmyliło mnie to, że potencjalny nabywca wspominał o możliwości przechodzenia z kabiny do zabudowy a to raczej odpada w przypadku kontenera.
A co do Iveco z kontenerem to wystarczy wejść na stronę ebacamp, mają gotowca do sprzedania, stoi i czeka, 130tys netto.

Kleiner - 2016-11-29, 16:01

Bajaga napisał/a:


Zmyliło mnie to, że potencjalny nabywca wspominał o możliwości przechodzenia z kabiny do zabudowy a to raczej odpada w przypadku kontenera.



Nie koniecznie:
http://earthcruiser.net.a...-earthcruiser/#
zdjęcie tak mniejwięcej ze środka galerii - aparat wycelowny w stronę kabiny (nomen omen 2 rzędowej).

Bajaga napisał/a:

A co do Iveco z kontenerem to wystarczy wejść na stronę ebacamp, mają gotowca do sprzedania, stoi i czeka, 130tys netto.


Tak, ale zaleta ceny nie pokrywa wad tego akurat rozwiązania do potrzeb jakie ja subiektywnie mam i czego do takiego samochodu wymagam(wiek a raczej model podstawy, kształt skrzyni, design w środku i wiele) Na pewno to bardo dobry produkt... ale nie dla mnie.
Dzięki jednak za hinta, choć te zdjęcia oglądałem oczywiście z 1000 razy :)

pozdrawiam

rubicon - 2016-11-29, 18:23

Jeszcze raz prosimy o uważne zwracanie uwagi, o czym się pisze w tym momencie , bo wychodzi głuchy telefon.
Kleiner bardzo cierpliwie i asertywnie stara się utrzymać temat na właściwych torach :) .

Baza jaką ostatnio dyskutujemy jest :

Iveco 4x4 55W17 roczniki od 2009 do 2016 .

https://www.4x4australia....eva-iveco-daily


Nie dyskutujemy w tym momencie o IVECO 4x4 40-10 blaszak z przed 2006 roku , czyli wersja III ,

http://passion4travel.pl/iveco-daily-4x4/

i nie chodzi o dowolne inne Iveco masowo sprzedawane jako furgon czy platforma do małych firm.

Wygląd powszechnie znajomej z normalnych Iveco kabiny nie powinien nikogo mylić. To są ZUPEŁNIE INNE KONSTRUKCYJNIE SAMOCHODY ,

Kleiner - 2016-11-29, 22:34

Tak przy okazji:
trawersik :)
https://youtu.be/ly1V0NDMtoU?t=82

Kleiner - 2016-11-30, 18:19

Z ciekawostek:

W Polsce sprzedaje się małe kilkadziesiąt Iveco 4x4 rocznie,
Polska jest jednym z najlepiej sprzedających ten produkt krajów w Europie.
Super sprzedają się do firm energetycznych (no i wojsko ale to wiadomo).
Aby kupić nowe w kabinie single - trzeba czekać około 7 MIESIĘCY!.

Waga iveco bez zabudowy - jakiekolwiek to uwaga 2400 kg !!!! Super wiadomość :)


:D

rubicon - 2016-12-01, 09:20

Może się zdarzyć, że nawet termin 7 miesięczny, jaki zawrzesz w umowie zamówienia nie zostanie dotrzymany. SCAM to firma rodzinna, manufaktura. Ich nie za bardzo obchodzi, jakie zobowiązania korporacyjne podpisuje Iveco. Są oddzielnym bytem. Tam się pracuje po włosku ;) .

Polska sprzedaż jest napędzana przez jednego klienta : Tauron.
Pozostałe kilka sztuk to głownie pożarnicze, wiertnice 4x4 i podnośniki koszowe na 4x4. Te dwa ostatnie były kupowane na dofinansowanie unijne. Teraz to się kończy. Za 3 lata pojawią się w sprzedaży jako używane, bo zniknie warunek "trwałości projektu unijnego". Wtedy pojawią się częściej jako platformy pod campery.

Widzę że poznajesz wszystkie filmy o nowym pupilu :) .
Poza materiałem o starszej wersji 40-10 to filmów w sieci o 55W17 jest ok 200.
Jedynie circa 40, coś wnosi merytorycznie. Technikalia , możliwości terenowe lub rozwiązania zabudowy i użytkowe. Z tych 40-tu połowa pochodzi z 2009-2010 kiedy Iveco prowadziło intensywną kampanię promocyjną wchodząc z nowym modelem, promując go w "nowozelandzkim tatuażu". . Ostatni jaki zamieściłeś, jest jednym z nich. A pozostałe 20 fimów to Australijczycy. I te są najlepsze.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group