Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Skandynawia - Skandynawskie wakacje 2018 - pytanka

Stanek - 2018-03-11, 10:15
Temat postu: Skandynawskie wakacje 2018 - pytanka
Coś nam się wydaje, że po upalnej zeszłorocznej Grecji w tym roku zmienimy kierunek na nieco chłodniejszy i wybierzemy się do Szwecji i Norwegii. W Skandynawii byliśmy kamperkiem kilkanaście lat temu więc pewnie sporo się zmieniło. Zakładam temat bo pewnie będę miał trochę pytań do stałych bywalców.

Na początek mam pytanko odnośnie promu Stena Line z Gdyni do Karlskrony. Na dzień dzisiejszy przeprawa w połowie lipca i powrót w połowie sierpnia kosztuje 1360 zł za kampera i 3 osoby. Jakie są wasze doświadczenia odnośnie cen? Czy kupować już teraz czy może zdarzają się jeszcze jakieś promocje trochę bliżej sezonu?

Kolejne pytanie odnośnie samej przeprawy. Wiem, że trzeba zakręcić gaz na czas rejsu. Co wtedy z lodówką? Czy jest możliwość podpięcia się do prądu na pokładzie? Gdzieś czytałem, że komuś się to udało, ale nie wiem czy to jednostkowy przypadek czy norma. Macie jakieś doświadczenia? Wiadomo w tamtą stronę lodówka będzie pełna więc szkoda, żeby się rozmroziła.

MILUŚ - 2018-03-11, 10:40

Moge podzielić się doświadczeniami kilku promów i kilku linii promowych do i z Skandynawii choć ....nie tej :-/

Nie ma zasady co do terminu zakupu biletów . Płynąc do Helsinek z Tallina kupowałem ~lutego a na terminalu po pół roku cena była nizsza :shock: Innym razem udało mi sie kupić bilety z Rostocku do Malmo 2x taniej z wyprzedzeniem ~4 miesięcy .

Płynąc nigdy nie spotkałem sie z mozliwościa podpinania sie pod prąd . Ale trasy były 2-3 godzinne więc tragedii nie było .

grzegorzalex - 2018-03-11, 10:42

Co do lodówki to w czasie rejsu pracowała normalnie,nikt tego nie kontrolował
Jak kupowałem bilet na prom to obiecano mi podłączenie do 230 V
Po wjechaniu na prom okazało się ,że nie ma takiej możliwości

MAZUREK - 2018-03-11, 17:21

Z moich doświadczeń wynika, że połączenie Gdynia - Karlskrona jest chyba najdroższe na Bałtyku. Znacznie tańszy jest prom na trasie Świnoujście-Trelleborg przy podobnym czasie przeprawy 8 godz. Jeszcze tańsze (i krótsze) są połączenia z Rugii: Sassnitz - Trelleborg (4 godz.) lub jeszcze krótsze Rostock-Gedser z przejazdem przez słynny most Kopenhaga-Malmoe. Lodówki nie wyłączałęm - nikt tego nie kontroluje.
moskit - 2018-03-11, 21:34

Przez Niemcy promem będzie krócej ale zdecydowanie wzrośnie cena paliwa i czas podróży
ja wolę podróż do Nynashamn 18;00 z Gdańska o 12;00 następnego dnia już na lądzie.

MILUŚ - 2018-03-11, 21:58
Temat postu: Re: Skandynawskie wakacje 2018 - pytanka
Stanek napisał/a:
.............w tym roku zmienimy kierunek na nieco chłodniejszy i wybierzemy się do Szwecji i Norwegii. .


Żeby Ci coś konkretnego doradzić musiałbyś okreslić rejony które chcesz odwiedzić :mrgreen:

andi at - 2018-03-12, 07:57

Szwecja i jej perełka

https://www.google.at/sea...69i57.8881j0j7&{google:bookmarkBarPinned}sourceid=chrome&{google:instantExtendedEnabledParameter}{google:omniboxStartMarginParameter}ie=UTF-8

Stanek - 2018-03-12, 09:46

MAZUREK napisał/a:
Znacznie tańszy jest prom na trasie Świnoujście-Trelleborg przy podobnym czasie przeprawy 8 godz.


Nie wiem ile tańszy bo strona Unity Line nie chce za bardzo działać i wyliczyć ceny, a to już nie wzbudza mojego zaufania do przewoźnika.


MAZUREK napisał/a:
Jeszcze tańsze (i krótsze) są połączenia z Rugii: Sassnitz - Trelleborg (4 godz.)


Połączenie 300 zł tańsze. Biorąc pod uwagę dojazd z Warszawy do i z Sassnitz - 1600 km, a do Gdyni i z powrotem niecałe 800 km to na jedno wychodzi i jeszcze najechać się trzeba.

Stanek - 2018-03-12, 09:52

moskit napisał/a:

ja wolę podróż do Nynashamn 18;00 z Gdańska o 12;00 następnego dnia już na lądzie.


W naszym przypadku płynięcie nocą odpada. Ceny też wydają się wyższe niż w Stena Line.

Stanek - 2018-03-12, 10:05
Temat postu: Re: Skandynawskie wakacje 2018 - pytanka
MILUŚ napisał/a:
Żeby Ci coś konkretnego doradzić musiałbyś okreslić rejony które chcesz odwiedzić :mrgreen:


Trasa w planach, ale nie będzie to szaleńcza trasa. Raczej lajtowo bez nabijania kilometrów i pchania się daleko na północ. Myślę, że na miesiąc taka pętla ok. 3000 km będzie w sam raz. Tak bardzo z grubsza to z Karlskrony do Sztokholmu potem na północny zachód do granicy Norwegią na wysokości Trondheim, droga atlantycka, droga trolli, Geiranger i powrót przez Oslo do Karlskrony. Na razie taki zarys. Jest jeszcze trochę czasu na dopracowanie szczegółów. Na pewno będę chciał tak dobrać trasę, żeby jak najrzadziej promować się przez fiordy.

MILUŚ - 2018-03-12, 10:11

A nie brałeś pod uwagę jazdy przez Danię ? A potem promowanie sie do Kristiansand ?
Stanek - 2018-03-12, 10:19

MILUŚ napisał/a:
A nie brałeś pod uwagę jazdy przez Danię ? A potem promowanie sie do Kristiansand ?


W Dani już byliśmy, a Szwecję kiedyś potraktowaliśmy tranzytowo i teraz chcielibyśmy trochę to nadrobić. Generalnie pomysł był taki, że jedziemy do Szwecji, ale jak popatrzyłem na mapę to nie mogę się oprzeć Norwegii :)

Stanek - 2018-03-12, 10:29

grzegorzalex napisał/a:
Co do lodówki to w czasie rejsu pracowała normalnie,nikt tego nie kontrolował


Czyli nie zaczepiać. Zostawić na gazie i tyle ?

MILUŚ - 2018-03-12, 11:04

Na kilku trasach przez Bałtyk przed zaokrętowaniem obsługa "plombuje" bakisty z butlami gazowymi naklejkami z informacją ,że butle gazowe mają zamknięte zawory czyli......używając na gaz lodówki w czasie rejsu potwierdzasz nieprawdę :chytry
Gewehr - 2018-03-12, 12:09

MILUŚ napisał/a:
Na kilku trasach przez Bałtyk przed zaokrętowaniem obsługa "plombuje" bakisty z butlami gazowymi naklejkami z informacją ,że butle gazowe mają zamknięte zawory czyli......używając na gaz lodówki w czasie rejsu potwierdzasz nieprawdę :chytry


Stenaline tego nie robi. Bynajmniej ja tego nigdy nie widziałem na trasie Gdynia- Karlskrona.

moskit - 2018-03-12, 14:06

Pytałem się na promie Wawel co się dzieje jak wyczują z pojazdu propan , mówi że mieli taki przypadek kierowca nie zgłosił się pomimo wezwań przez radiowęzeł , łom i bakista sama się otworzyła wymontowali butle zaś kierowcy wskazali odpowiedni punkt w regulaminie który zaakceptował kupując bilet resztę załatwiał kapitan
krzlac - 2018-03-12, 15:17

moskit napisał/a:
podróż do Nynashamn 18;00 z Gdańska o 12;00 następnego dnia już na lądzie.


To "już" to aż 18 godzin bujania w morzu. Najtańszy hotel (kamper) stoi pusty, a Ty okupujesz nietanią, duszną kabinę często bez ona (z oknem jeszcze droższa). Lodówka w kamerze pełna a Ty tracisz kasę na podłe jedzenie w promowych knajpach. Polecam (oprócz tego co koledzy) rejs linią TT-Line ze Świnoujścia do Ystad lub linią Stenaline z Ventspils (Windawa-Łotwa) do Nynashamn.

RODOS - 2018-03-12, 17:32
Temat postu: Norwegia
W naszej podróży do Norwegii promem Stena Line z Gdyni do Karlskrony i z powrotem korzystaliśmy z podłączenia do prądu. Jeżeli chce się podłączyć do prądu na promie, trzeba to zgłosić przed wjazdem, aby obsługa ustawiła kampera w odpowiednim miejscu. Trzeba mieć oryginalny własny kabel zakończony normalną wtyczką, do której obsługa podłączyła przedłużacz.
Napisaliśmy o tym w naszej relacji w 2012 roku.

W 2016 wybraliśmy trasę przez Danię promem z Hirtshals do Kristiansand. Szybko i wygodnie 2 godziny 15 minut, lodówka wytrzymała. Za kampera do 6 m 2 osoby 149 euro.
Wybieramy się do Norwegii kolejny raz w tym roku, koniec czerwca -lipiec, również przez Danię promem z Hirtshals do Kristansand.
Pozdrawiamy
Miłych wrażeń z podróży.

moskit - 2018-03-12, 18:31

krzlac napisał/a:


To "już" to aż 18 godzin bujania w morzu. Najtańszy hotel (kamper) stoi pusty, a Ty okupujesz nietanią, duszną kabinę często bez ona (z oknem jeszcze droższa). Lodówka w kamerze pełna a Ty tracisz kasę na podłe jedzenie w promowych knajpach. Polecam (oprócz tego co koledzy) rejs linią TT-Line ze Świnoujścia do Ystad lub linią Stenaline z Ventspils (Windawa-Łotwa) do Nynashamn.


Nie zawsze buja , ja jeszcze nie trafiłem aby bujanie było problemem
Jedzenie jakie sobie zamówisz takie zjesz lub równie dobrze możesz zjeść własne jedzenie
Ja trasy z dołu Szwecji to już znam chyba na pamięć dlatego wolę poleżeć w kabinie (z oknem nie w schowku na szczotki) niż "pedałować" na trasie którą jedziesz 35 raz
Każdy robi jak jemu pasuje

MILUŚ - 2018-03-12, 18:40

moskit napisał/a:
................
Jedzenie jakie sobie zamówisz takie zjesz lub równie dobrze możesz zjeść własne jedzenie....


Czyli można schodzić do kampera w czasie rejsu :shock: czy kanapki braliście w reklamówce ?

krzlac - 2018-03-12, 18:44

moskit napisał/a:
Każdy robi jak jemu pasuje


Oczywiście, każdy się "buja" (tak powinienem to poprzednio napisać - w cudzysłowie) jak lubi. Co do jedzenia na promach, to na przestrzeni ostatnich 20 lat strasznie się jakościowo pogorszyło.

moskit - 2018-03-12, 20:25

Masz rację jedzenie pogorszyło się, najlepsze żarełko w bilecie ma Stena Line
Do pojazdu nie masz dostępu już pisałem w jakich okolicznościach otworzą pokład samochodowy
kanapeczki i popitka w torbie, nikogo nie dziwi jak pasażerowie jedzą własny prowiant a kupują tylko kawę czy herbatę

krzlac - 2018-03-12, 20:55

moskit napisał/a:
najlepsze żarełko w bilecie ma Stena Line


Jak trafisz na prom z obsługą polską to można zakceptować. Jak statek ma obsługę skandynawską to już tylko "sztuczna pasza".

Comsio - 2018-03-12, 21:12

Odnośnie papu, Stena :ok pierwszy drugi raz jest :ok
Przejada się non-stop Bis i wracamy do kanapek i termosu, tak tak.
Na Irisie jest większy wybór,jak będziesz na początku kolejki, puzniej to już zapomni. :(

MILUŚ - 2018-03-12, 21:30

krzlac napisał/a:
.................

Jak trafisz na prom z obsługą polską to można zakceptować. Jak statek ma obsługę skandynawską to już tylko "sztuczna pasza".


Ostatnio trzy razy pod rząd trafiałem na hindusów i innych .......ciemniejszych :mrgreen:

moskit - 2018-03-13, 10:34

O czym wy piszecie ,na Stena owszem co roku spada bogactwo potrawa ale przez rok zawsze jest takie same bez względu jaka zmiana jest , każda firma szuka oszczędności
Kilkanaście lat temu na promie ikrę z łososia zrobioną na kavior można było jeść łyżkami ostatni raz w menu była w 2014, oczywiście pisze o menu z biletu za 36 zł od osoby i "stole szwedzkim" gdzie możesz jeść cały czas serwowania posiłków ok 2 godzin. Dla bardziej wyrafinowanych smakoszy są restauracje w których zawsze znajdzie się coś "poza kartą"
Polferries też ma posiłki do biletu ale jedzonko mniej urozmaicone za to całkowicie krajowi kucharze i kelnerzy zaś w restauracji tak niektórym jedzenie smakuje że trudno oderwać ich od stołu a doprowadzić do kajuty jeszcze trudniej

zbyszekwoj - 2018-03-13, 10:53

MILUŚ napisał/a:
krzlac napisał/a:
.................

Jak trafisz na prom z obsługą polską to można zakceptować. Jak statek ma obsługę skandynawską to już tylko "sztuczna pasza".


Ostatnio trzy razy pod rząd trafiałem na hindusów i innych .......ciemniejszych :mrgreen:


To ja nie skorzystam, sam słyszałem jak Prezes mówił ,że oni choroby roznosza. :rip


[edit] Poprawa technicznej str.cytatu.WB

krzlac - 2018-03-13, 16:04

moskit napisał/a:
O czym wy piszecie


VISION miał załogę polską, a powrotny SPIRIT skandynawską (chyba duńską).
Np. jajecznica na VISION z jajek, na SPIRIT z żółtej cieczy z kartonika. Parówki na SPIRIT nie do opisania ohydne, itd....

Kiedyś na promie ColorLine z Hirsthals do Stavanger serwowano na kolacje (bufet, lub jak ktoś woli szwedzki stół) do wybory (albo wszystkie): pieczeń wieprzową, wołowa, jagnięcą i z renifera.
"Stolec był, że palce lizać."

moskit - 2018-03-13, 18:30

Niestety jajecznicę z jajek z puszki lub kartonika trzeba umieć zrobić na wielu promach robią to kiepsko Faktycznie na Spirit w lipcu żarelko było takie sobie jajecznica wyglądała jak kiepski omlet
Stanek - 2018-03-14, 11:16

Zrobił się wątek kulinarny :) My jedzonko swoje w reklamówce weźmiemy. Bez przesady 10 godzin można przetrwać na kanapkach.
Stanek - 2018-03-14, 11:21
Temat postu: Re: Norwegia
RODOS napisał/a:
W naszej podróży do Norwegii promem Stena Line z Gdyni do Karlskrony i z powrotem korzystaliśmy z podłączenia do prądu. Jeżeli chce się podłączyć do prądu na promie, trzeba to zgłosić przed wjazdem, aby obsługa ustawiła kampera w odpowiednim miejscu. Trzeba mieć oryginalny własny kabel zakończony normalną wtyczką, do której obsługa podłączyła przedłużacz.
Napisaliśmy o tym w naszej relacji w 2012 roku.


Chyba właśnie z Waszej relacji pamiętam, że jest taka możliwość, ale nikt inny tego nie potwierdza. Dlatego było moje pytanie czy jeszcze komuś udała się ta sztuka.

Kombinuję żeby lodówkę zostawić na 12V (mam taką możliwość) tylko zrobić jakiś automat (przekaźnik) żeby załączał ją co pół godziny na pół godziny. Wtedy bateria powinna wytrzymać, a lodówka nie powinna się rozmrozić.

darboch - 2018-03-14, 11:39

Na miesiąc wyjazd to ja bym planował rownież Lofoty.
Jesli Szwecja na poczatek to Stena jak najbardziej, nie ma co szukać kwadratowych jaj a jesli Norwegia odrazu to połączenie Hirsthals - Langesund. Lecisz pózniej na północ a pierwsze masz świetny park wodny Bo Soomerland dalej Prekestolen itd a powrót Szwecją...

Polecam

https://www.nasjonaleturi...no/turistvegene

Za kilka dni jadę trochę połowić na Nordkapp ale promem z Rostocku :)

Stanek - 2018-03-14, 11:49

darboch napisał/a:
https://www.nasjonaleturistveger.no/no/turistvegene


Dzięki. Na pewno się przyda.

mobike - 2018-03-14, 12:22

pływam stena line Gdynia Kalskrona 8 lat dwa razy były próby podłączenia do prądu ale bez entuzjazmu ze strony obsługi wiec na gazie na minimum i tyle
moskit - 2018-03-14, 12:54

na Stena do prądu mogą podłączyć się tylko tiry chłodnie załatwia się przez cargo , ale nie osobówki i kampery w rezerwacji biletu jest podłączenie do prądu ale dla osobówek i kamperów nie aktywne
mich007 - 2018-03-14, 13:27

ktoś się orientuje ile kosztuje obecnie most Kopenhaga-Malmo? Kamper 7,2m.
Jedziemy w czerwcu i raczej wybierzemy tą opcje

darboch - 2018-03-14, 13:51

Sprawdź przez promy24.com
Taniej wychodz8 zamówić online ale w obie stron6 pewnie musisz liczyć 100/120 euro

andi at - 2018-03-14, 14:00

https://promy24.com/pl/mosty-tunele/most-oresund.html
krzlac - 2018-03-14, 14:23

mich007 napisał/a:
ktoś się orientuje ile kosztuje obecnie most Kopenhaga-Malmo? Kamper 7,2m.
Jedziemy w czerwcu i raczej wybierzemy tą opcje


Z polski, to musisz dodać jeszcze ten drugi most lub prom Puttgarten-Rotby.

mich007 - 2018-03-14, 22:19

andi at napisał/a:
https://promy24.com/pl/mosty-tunele/most-oresund.html


z powyższej strony rozumie że kamper będzie traktowany jak dostawczy do 9m?
czyli na miejscu zapłacę 80E w jedną stronę?

darboch - 2018-03-15, 10:31

Tak wychodzi
moskit - 2018-03-15, 11:20

Zobacz jakie będziesz miał ceny po zarejestrowaniu na AutoPass obejmuje Danię , Szwecję, Norwegię , Finlandię, nie pobierają opłat za rejestrację, masz zniżki na wszystkie mosty, tunele, odcinki płatne , z tego co pamiętam to na most jest 20% pozostałe trasy 10-15 % na niektórych promach w Norwegii też kasowali nas z AutoPass
Wejdź na ich stronę dość dobrze opisane są zasady pobierania i cenniki

andi at - 2018-03-15, 18:35

Tu masz
https://www.norwegofil.pl...-drogi-i-tunele

http://www.autopass.no/en/autopass
https://www.norwegofil.pl/podroze/samochodem/
https://www.norwegofil.pl/wakacje-diy/

Wujek google jest wielki :haha:

Stanek - 2018-03-20, 10:24

Bilety na prom kupione! Płyniemy 13 lipca, a wracamy 12 sierpnia. Teraz pozostały przygotowania i planowanie trasy.
mich007 - 2018-03-20, 11:53

Stanek, podążamy Waszymi śladami, z tym że w zeszłym roku Grecja za Wami, a w tym roku Skandynawia przed Wami ;) Może się gdzieś trafimy na szlaku, przełom lipca-sierpnia planujemy być gdzieś w okolicach Lofotów, a jedziemy z południa na północ :)
Stanek - 2018-03-20, 13:19

mich007 napisał/a:
Może się gdzieś trafimy na szlaku, przełom lipca-sierpnia planujemy być gdzieś w okolicach Lofotów, a jedziemy z południa na północ :)


Pewnie swoim zwyczajem będę pisał relację na bieżąco więc łatwo będzie nas namierzyć :)

rjas - 2018-03-20, 13:48

Stanek napisał/a:
Pewnie swoim zwyczajem będę pisał relację na bieżąco więc łatwo będzie nas namierzyć :)


czyli w tym roku w Grecji się nie spotkamy, bo u nas chyba powtórka z rozrywki. W każdym razie życzymy Wam miłego wypoczynku w chłodniejszym klimacie :spoko

Stanek - 2018-03-20, 14:13

rjas napisał/a:
W każdym razie życzymy Wam miłego wypoczynku w chłodniejszym klimacie :spoko


Dzięki i dla Was też udanego wypoczynku.

zbyszekwoj - 2018-03-20, 14:25

Stanek napisał/a:
Bilety na prom kupione! Płyniemy 13 lipca, a wracamy 12 sierpnia. Teraz pozostały przygotowania i planowanie trasy.


Skąd ,dokad i po ile? :roll:

Stanek - 2018-03-20, 15:06

zbyszekwoj napisał/a:
Skąd ,dokad i po ile? :roll:


Gdynia-Karlskrona-Gdynia - 1361 zł

zbyszekwoj - 2018-03-20, 15:32

Stanek napisał/a:
1361 zł


Ale wy za 3 osoby?

Filip - 2018-03-20, 16:28

Rozważam różne opcje lądową i prom ale za ok 1300 zł w dwie strony to dobra cena. Tyle że trzeba być w danym dniu na powrot.
Planuje Norwegię południową i zachodnią tak do Trondheim najdalej. Trochę kręcenia się w tym rejonie. Czy opłaca się autopass czy lecieć na żywioł?
Sam już nie wiem 😕

MILUŚ - 2018-03-20, 16:43

Filip napisał/a:
........... Czy opłaca się autopass czy lecieć na żywioł?
Sam już nie wiem 😕


Co Wy z tym autopass'em ? Co roku ktoś wpada na pomysł kupowania tego . Pytam kolejny raz : PO CO ?????

Powtórze n-ty raz z kolei ...........bylismy w sumie w Norwegii cztery razy ; korzystałem normalnie z dróg ; mostów ; tuneli ; wjażdżalismy do miast i po każdym powrocie czekałem na nadesłane opłaty i..........nigdy nic nie przyszło .

Dla mnie to strata czasu i pieniędzy . :-P

Stanek - 2018-03-20, 17:22

zbyszekwoj napisał/a:

Ale wy za 3 osoby?


2+1 + kamper do 8m długości i 4 m wysokości

Stanek - 2018-03-20, 17:26

Filip napisał/a:
Tyle że trzeba być w danym dniu na powrot.


Tak trzeba to tak sobie rozplanować żeby być, ale na powrót jest 20% zniżki dlatego opłacał się bilet powrotny.

Filip napisał/a:
Planuje Norwegię południową i zachodnią tak do Trondheim najdalej.


My podobnie tylko wjedziemy od strony Szwecji na wysokości Trondheim.

krzlac - 2018-03-20, 17:38

Stanek napisał/a:
My podobnie tylko wjedziemy od strony Szwecji na wysokości Trondheim.


No to będzie świeża ryba - koniecznie trzeba zabrać wędkę.

Stanek - 2018-03-20, 17:51

krzlac napisał/a:
No to będzie świeża ryba - koniecznie trzeba zabrać wędkę.


My nie wędkarscy, ale za to deseczkę wezmę. Już znalazłem spot windsurfingowy nad fiordem.

krzlac - 2018-03-20, 19:40

Stanek napisał/a:
My nie wędkarscy


Tam nie potrzeba być wędkarzem, aby zjeść własnoręcznie złapaną rybkę.
Coś doradzę - mam wszak dług za Cabo.

Stanek - 2018-03-20, 20:47

krzlac napisał/a:
Tam nie potrzeba być wędkarzem, aby zjeść własnoręcznie złapaną rybkę.


Zjeść proszę bardzo, ale łapać, patroszyć itd. to niekoniecznie :)

Filip - 2018-03-20, 20:53

Stanek a jaki przewoźnik? Bo coś mi początkiem lipca wychodzi prawie 2000 :(
Jak z noclegami?
Ja preferuje na dziko a z tego co czytalem to nie ma problemu z parkowaniem na noc w różnych miejscach.
Może ktoś coś podpowiedzieć?

moskit - 2018-03-20, 21:25

Co Wy z tym autopass'em ? Co roku ktoś wpada na pomysł kupowania tego . Pytam kolejny raz : PO CO ?????

Powtórze n-ty raz z kolei ...........bylismy w sumie w Norwegii cztery razy ; korzystałem normalnie z dróg ; mostów ; tuneli ; wjażdżalismy do miast i po każdym powrocie czekałem na nadesłane opłaty i..........nigdy nic nie przyszło .

Dla mnie to strata czasu i pieniędzy . :-P [/quote]

a do mnie rachunek przysłali i trochę głupio się czuję jak ktoś zwraca mi uwagę że powinienem zapłacić za coś z czego korzystałem i mi przypomina fakturą

Stanek - 2018-03-20, 22:06

Filip napisał/a:
Stanek a jaki przewoźnik? Bo coś mi początkiem lipca wychodzi prawie 2000 :(


Stena Line. Trzeba otworzyć sobie kalendarz rejsów na cały miesiąc i szukać którego dnia jest najniższa cena. My płyniemy w dzień więc odpadają opłaty za kabinę itp.


Filip napisał/a:
Jak z noclegami?


Jak byliśmy tam jakieś 15 lat temu nie było żadnych problemów z nocowaniem na dziko. Zresztą my w zasadzie zawsze nocujemy na dziko czy to Grecja, Francja, Hiszpania, Niemcy czy Holandia. Wszędzie się da tylko czasem trzeba bardziej pokombinować. Otwierasz sobie stronkę park4night i masz wszystko jak na dłoni :bigok

Filip - 2018-03-20, 23:35

Krótko zwięźle i na temat
Dzięki :bukiet:

andi at - 2018-03-21, 06:48

Miejsca postojowe https://play.google.com/store/apps/details?id=fr.tramb.park4night&hl=pl

Miejsca do zwiedzania https://pl.tripadvisor.com/Attractions

Jak te 2 stronki opanujesz to :brawo:

Filip - 2018-03-21, 08:21

Dzięki za dwie konkretne strony :kwiatki:
A czy w tym rejonie i w terminie 5-25 lipca jestem w stanie zobaczyć białe noce?

MILUŚ - 2018-03-21, 08:21

Tutaj masz też kilkadziesiąt miejscówek ; w tym pare dodanych przeze mnie :

https://www.campercontact.com/en/norway.aspx?map=1

zazdroszcze tego wyjazdu.......... :-P

My dopiero ; niestety za rok :(

Stanek - 2018-03-21, 08:26

Filip napisał/a:
A czy w tym rejonie i w terminie 5-25 lipca jestem w stanie zobaczyć białe noce?


Nie wiem w jakie rejony planujesz się zapuścić. Chyba nie pisałeś. Generalnie im bardziej na północ tym bardziej biało w nocy. W tym terminie spokojnie będą białe noce nawet niewiele zapuszczając się na północ. Może nie całkiem białe, ale na tyle, że musieliśmy sobie sztucznie wyznaczać noc opuszczając rolety w oknach :szeroki_usmiech

Stanek - 2018-03-21, 08:41

OK. To teraz pytanko o internet. W swojej taryfie mam 1,23 GB w abonamencie i to tak na styk może i starczy. Po przekroczeniu płacę 0.03 zł za 1 MB czyli ok. 30 zł za 1GB. Czy jest jakaś lepsza alternatywa? Jak wygląda sprawa z otwartymi Wi-Fi w Szwecji/Norwegii?
krzlac - 2018-03-21, 10:44

Stanek napisał/a:
Jak wygląda sprawa z otwartymi Wi-Fi w Szwecji/Norwegii?


Z dodatkową anteną WI-FI postawioną na magnesie na dachu, robiąc próby na cztery strony świata, zawsze coś otwartego znalazłem. W pobliżu siedzib ludzkich, w miastach, przy ośrodkach sportowych, w pobliżu szkół, bibliotek. No i zawsze pomocny McDonald.

Stanek - 2018-03-21, 11:25

Macie jakieś przemyślenia odnośnie tego ile wziąć gotówki? Większość wiadomo płacenie kartą, ale pewnie zdarzają się sytuacje, że trzeba mieć gotówkę. Ile rozsądnie zabrać koron tak żeby nie zostało za dużo? Wiem, że to zależy od indywidualnych potrzeb i przyzwyczajeń i nikt mi tu konkretnej kwoty nie poda. Bardziej chodzi mi o wasze doświadczenia z płatnościami i sytuacje w których nie można płacić kartą.
Filip - 2018-03-21, 12:15

Odnośnie białych nocy to...
Planuje Norwegię południową i zachodnią tak do Trondheim najdalej.
Czy to możliwe żeby coś zobaczyć

wędrowiec - 2018-03-21, 12:41

Odnośnie białych nocy to będzie dłuższy dzień. W tym terminie to dopiero powyżej Bodo przez całą noc było jasno.
MILUŚ - 2018-03-21, 13:03

Stanek napisał/a:
Macie jakieś przemyślenia odnośnie tego ile wziąć gotówki?


Zanim zaczniesz kupować gotówkę sprawdź internety........niektóre nominały mieli wycofywać z obiegu w zeszłym roku . Żebyś sie nie naciął :-P

krzlac - 2018-03-21, 13:13

Stanek napisał/a:
Macie jakieś przemyślenia odnośnie tego ile wziąć gotówki?


Zawsze brałem 1000 NOK i zawsze przeznaczałem je na ostatnie tankownie, aby się pozbyć.
Karta, karta, karta. W Szwecji to samo.

Stanek - 2018-03-21, 13:30

wędrowiec napisał/a:
Odnośnie białych nocy to będzie dłuższy dzień. W tym terminie to dopiero powyżej Bodo przez całą noc było jasno.


Całą noc to zgadza się, ale jak ciemno zaczyna się robić o 1-2 w nocy to i tak fajne wrażenie.

Stanek - 2018-03-21, 13:32

krzlac napisał/a:
Zawsze brałem 1000 NOK i zawsze przeznaczałem je na ostatnie tankownie, aby się pozbyć.


Właśnie, a tankować na siłę niezbyt tanie paliwo to też bez sensu. Myślę, że wezmę 400-500 NOK żeby mieć w razie czego na lody i styka.

cezol - 2018-03-21, 14:23

Stanek napisał/a:
krzlac napisał/a:
Zawsze brałem 1000 NOK i zawsze przeznaczałem je na ostatnie tankownie, aby się pozbyć.


Właśnie, a tankować na siłę niezbyt tanie paliwo to też bez sensu. Myślę, że wezmę 400-500 NOK żeby mieć w razie czego na lody i styka.


karte kredytowa,przeliczniki nie sa straszne,karta zaplacisz wszedzie nawet u pucybuta,coraz wiecej stacji paliw dziala tylko na karty

Stanek - 2018-03-21, 14:41

cezol napisał/a:
karte kredytowa,przeliczniki nie sa straszne


Mam kartę w Euro więc przelicznik bezpośrednio z Euro będzie z pominięciem PLN.

Hugo - 2018-03-21, 16:53

http://bobilplassen.no/tommestasjoner-i-hedmark/


Tommestasjoner miejsca do pozbuwania się nieczystości.
Na niebieski województwa potem miejscowość.
Pod zakładką vekter miejsca gdzie można sprawdzić wagę.
Na granicy można bezpłatnie pobrać Autopass.
Zaleta przychodz zbiorcza faktura za wszystkie bramki.
Jeżeli kamper jest zarejestrowany na firmę i ma powyżej 3.5 t Autopass obowiązkowy.
Udanej wycieczki.

Hugo - 2018-03-21, 16:59

Jeszcze raz - poprawny link:

http://bobilplassen.no/tommestasjoner/

krzlac - 2018-03-21, 19:40

Stanek napisał/a:
Mam kartę w Euro więc przelicznik bezpośrednio z Euro będzie z pominięciem PLN.


To niestety wychodzi tak samo jak kartą w PLN. Kurs w obu przypadkach rewelacyjny nie będzie. Żaden polski bank nie prowadzi rachunku ani karty w NOK lub SEK, nawet Nordea.

krzlac - 2018-03-21, 19:43

Stanek napisał/a:
Właśnie, a tankować na siłę niezbyt tanie paliwo to też bez sensu.


Radzę obserwować ceny paliwa na mijanych stacjach. Rozrzut cen spory. Tankować kiedy tanio, a nie kiedy pusty zbiornik. Polecam samoobsługowe stacje kontenerowe - najlepsze ceny. Ceny też są zależne od dnia tygodnia.

Hugo - 2018-03-21, 20:04

Najtańsze paliwo w niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano nawet 4 korony różnicy na litrze.
EkspertPKOBP - 2018-03-21, 21:29

krzlac napisał/a:
Stanek napisał/a:
Mam kartę w Euro więc przelicznik bezpośrednio z Euro będzie z pominięciem PLN.


To niestety wychodzi tak samo jak kartą w PLN. Kurs w obu przypadkach rewelacyjny nie będzie. Żaden polski bank nie prowadzi rachunku ani karty w NOK lub SEK, nawet Nordea.


Polecamy rachunek walutowy w PKO Banku Polskim! Konto może być bezpłatne jeśli zostanie do niego wydana karta. Rachunek można uruchomić w walutach wymienialnych USD, EUR, CHF, GBP, SEK, NOK oraz DKK.

Szczegóły: www.pkobp.pl/klienci-indy...onto-walutowe/.

moskit - 2018-03-21, 21:59

Właśnie, a tankować na siłę niezbyt tanie paliwo to też bez sensu. Myślę, że wezmę 400-500 NOK żeby mieć w razie czego na lody i styka.[/quote]

za 400-500 Nok to za dużo lodów to nie pojecie w Norwegii

Filip - 2018-03-22, 08:14

Ja chyba zrobię troszeczke inaczej...
Nie lubię się ograniczać wiec żeby móc decydować kiedy wracam wykupie prom w jedna stronę a z powrotem... kto wie.... może wrócę lądem, może promem przez Danię, może...
Wiem że prom wyjdzie drożej ale mam wybór kiedy i jak wracać
A jak bedzie padać?
A jak bede miał ochotę dotknąć Syrenkę w Kopenhadze?
Kamper = WOLNOŚĆ! :ok
O!
Tak sobie wymyśliłem :bajer :bajer :bajer

Uwaga do przewozu zwierząt!
Jestem po rozmowie z operatorem Stena Line i jest ciekawostka....
Jedzie z nami mały piesek i żeby go przewieźć muszę wykupić kabinę z opcją przewozu zwierząt plus bilet dla psa co razem podnosi cenę o 233 zł :( Drogo wychodzi ten nasz kochany kundelek Sonia :roll:
Oczywiście płynąc bez psa nie muszę brać kabiny...
Ale jak bez Sonii na miesiąc jechać jak Ona lubi podróże kamperem i to jeszcze z przodu ;)

zbyszekwoj - 2018-03-22, 08:44

EkspertPKOBP napisał/a:
Polecamy rachunek walutowy w PKO Banku Polskim! Konto może być bezpłatne jeśli zostanie do niego wydana karta. Rachunek można uruchomić w walutach wymienialnych USD, EUR, CHF, GBP, SEK, NOK oraz DKK.

Wszystkie banki maja bezpłatne ,ALE Opłata za kartę 6euro, w banku Sląskim 18zł, w innym 10zł itd.

krzlac - 2018-03-22, 11:18

EkspertPKOBP napisał/a:
Polecamy rachunek walutowy w PKO Banku Polskim! Konto może być bezpłatne jeśli zostanie do niego wydana karta. Rachunek można uruchomić w walutach wymienialnych USD, EUR, CHF, GBP, SEK, NOK oraz DKK.


Tak, rzeczywiście coś się zmieniło- pojawiła się karta wielowalutowa powiązana z odpowiednimi walutami. Pozostaje sprawdzić w jaki sposób i za jaką opłatą można takie konto zasilić w NOK lub SEK.

Stanek - 2018-03-22, 15:36

moskit napisał/a:
za 400-500 Nok to za dużo lodów to nie pojecie w Norwegii


i o to chodzi :diabelski_usmiech

Stanek - 2018-03-22, 15:39

Filip napisał/a:
Kamper = WOLNOŚĆ! :ok


i tego się trzymajmy

Filip napisał/a:
Ale jak bez Sonii na miesiąc jechać jak Ona lubi podróże kamperem i to jeszcze z przodu ;)


Przynajmniej masz pretekst żeby nie oszczędzać na kabinie :szeroki_usmiech Ja takiego nie mam :p

Stanek - 2018-03-22, 15:44

krzlac napisał/a:
Radzę obserwować ceny paliwa na mijanych stacjach. Rozrzut cen spory. Tankować kiedy tanio, a nie kiedy pusty zbiornik. Polecam samoobsługowe stacje kontenerowe - najlepsze ceny. Ceny też są zależne od dnia tygodnia.


Uprzedziłeś moje kolejne pytanie, które miało dotyczyć paliwa.

Sprawdzałem w sieci i wychodzi, że w Szwecji troszkę tańsze paliwo niż w Norwegii. Czy potwierdzacie?

Stanek - 2018-03-22, 15:47

Dzisiaj coś mnie tak naszło na Lofoty. Niestety jadąc na Nordcap kilkanaście lat temu ominęliśmy Lofoty i tak pomyślałem, że może warto teraz to nadrobić. Warto czy nie warto dołożyć te 2000 km dla Lofotów? Jakieś za lub przeciw?
Stanek - 2018-03-22, 15:51

krzlac napisał/a:
Tak, rzeczywiście coś się zmieniło- pojawiła się karta wielowalutowa powiązana z odpowiednimi walutami.


Znika może problem przelicznika kursowego, ale problem ile NOK kupić pozostaje. Chyba, że ktoś jeździ co roku do Norwegii i jak mu zostanie waluta to nie kłopot. Dla jednorazowego wyjazdu to chyba gra nie warta świeczki. Euro jak zostaje to zawsze się przyda.

MILUŚ - 2018-03-22, 16:46

Stanek napisał/a:
........... Warto czy nie warto dołożyć te 2000 km dla Lofotów? Jakieś za lub przeciw?


No comment :

krzlac - 2018-03-22, 18:55

Stanek napisał/a:
Jakieś za lub przeciw?


Na "za"; to zdjęcie poniżej. Na "przeciw"; Jedziesz na miesiąc. To mało i dużo. Na przejechanie 1000 km w Norwegii trzeba poświęcić dwa, a tak na spokojnie to trzy dni (są atrakcje widokowe po drodze). Na Lofoty wypadałoby "stracić" minimum cztery dni. Powrót kolejne dwa dni, tak w pośpiechu. Ja kamperem robiłem trzy wyjazdy 2 -3 tygodniowe: Fiordy zachodnie, Nordkapp i Norwegia wschodnia, Lofoty i powrót drogą RV17
Przy miesięcznej podróży da się to zrobić. Ja bym jednak odpuścił. Lofoty z Vesteralen to temat na osobny wyjazd. A jeszcze Narwik, Tromso i wyspa Senja. I jeszcze jedno ważne. Obserwuj prognozy pogody. Czasem warto "skoczyć" kilkaset kilometrów w kierunku słońca.

andi at - 2018-03-22, 19:02

Ten Stanek to jakiś świr
Sorki ale on szuka dziury w całym
sorki stanek

Stanek - 2018-03-22, 19:19

andi at napisał/a:
Sorki ale on szuka dziury w całym


A konkretnie? Oświeć mnie bo nie twierdzę, że tak nie jest, ale chciałbym przynajmniej wiedzieć co masz na myśli.

Stanek - 2018-03-22, 19:22

krzlac napisał/a:
Na "za"; to zdjęcie poniżej. Na "przeciw"; Jedziesz na miesiąc. To mało i dużo.


Wtedy Lofoty stałyby się głównym celem i atrakcją. Reszta po drodze by była. Szwecję znowu potraktowalibyśmy bardziej tranzytowo. Z tą pogodą to faktycznie różnie może być. Ja mam w głowie cały czas słoneczną Norwegię sprzed kilkunastu lat, a rzeczywistość może być całkiem inna.

moskit - 2018-03-22, 19:31

krzlac napisał/a:
Stanek napisał/a:
Jakieś za lub przeciw?


Obserwuj prognozy pogody. Czasem warto "skoczyć" kilkaset kilometrów w kierunku słońca.


Nam wielokrotnie wystarczyło przejechanie tunelu, góry, czy na sąsiedni fiord . Polecam www.yr.no wielce sprawdzalna prognoza pogody

andi at - 2018-03-22, 19:45

Stanek napisał/a:
andi at napisał/a:
Sorki ale on szuka dziury w całym


A konkretnie? Oświeć mnie bo nie twierdzę, że tak nie jest, ale chciałbym przynajmniej wiedzieć co masz na myśli.

Stanek jesteś na naszym forum już hoho
Masz auto super a piszesz za jesteś bida, odpowiedz mi co jest grane
Jak szukasz trasy no ok ,ale podobno masz sklep i jesteś bida tu oszczędzasz tam oszczędzasz
co jest grane
Tata nie pasi ?

Stanek - 2018-03-22, 20:06

andi at napisał/a:
Jak szukasz trasy no ok ,ale podobno masz sklep i jesteś bida tu oszczędzasz tam oszczędzasz


Myślałem, że masz coś konstruktywnego na myśli, a tu "auto w oczy kuje" :gwm

Auto ma 10 lat i jest z okresu kiedy było tłusto, a nawet bardzo tłusto. Tłusto się skończyło, a auto zostało. Przepraszam, nie wiedziałem, że to dla Ciebie taki problem. Nie sprzedam naszego kamperka tylko dlatego żeby inni poczuli się lepiej. Rozumiem, że gdybym miał starego kampera to byłoby OK? Teraz pokaż mi kogoś w wieku nie emerytalnym kto jeździ kamperem na 5-6 tygodniowe wakacje. To jest mój wybór. Oszczędniej, ale za to bez łaski - proszenia się o urlop itd. itp.

Co do sklepu to dawne dzieje.

Jak chcesz żeby Ci coś jeszcze wytłumaczyć to wal śmiało.

krzlac - 2018-03-22, 20:14

Stanek napisał/a:
Myślałem, że masz coś konstruktywnego na myśli, a tu "auto w oczy kuje"


Nie przejmuj się "andi at" to Austriak. Zapytaj Niemca o Austriaka.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto sp......doli konstruktywny wątek.

hubibo - 2018-03-22, 22:07

andi at napisał/a:
Stanek napisał/a:
andi at napisał/a:
Sorki ale on szuka dziury w całym


A konkretnie? Oświeć mnie bo nie twierdzę, że tak nie jest, ale chciałbym przynajmniej wiedzieć co masz na myśli.

Stanek jesteś na naszym forum już hoho
Masz auto super a piszesz za jesteś bida, odpowiedz mi co jest grane
Jak szukasz trasy no ok ,ale podobno masz sklep i jesteś bida tu oszczędzasz tam oszczędzasz
co jest grane
Tata nie pasi ?

Coś mi się zdaje że kolega się lekko zagalopował w tych stwierdzeniach i może lepiej zaglądać do swojej kieszeni niż cudzej.

mich007 - 2018-03-22, 22:23

Stanek napisał/a:
andi at napisał/a:
Jak szukasz trasy no ok ,ale podobno masz sklep i jesteś bida tu oszczędzasz tam oszczędzasz


Myślałem, że masz coś konstruktywnego na myśli, a tu "auto w oczy kuje" :gwm

Auto ma 10 lat i jest z okresu kiedy było tłusto, a nawet bardzo tłusto. Tłusto się skończyło, a auto zostało. Przepraszam, nie wiedziałem, że to dla Ciebie taki problem. Nie sprzedam naszego kamperka tylko dlatego żeby inni poczuli się lepiej. Rozumiem, że gdybym miał starego kampera to byłoby OK? Teraz pokaż mi kogoś w wieku nie emerytalnym kto jeździ kamperem na 5-6 tygodniowe wakacje. To jest mój wybór. Oszczędniej, ale za to bez łaski - proszenia się o urlop itd. itp.

Co do sklepu to dawne dzieje.

Jak chcesz żeby Ci coś jeszcze wytłumaczyć to wal śmiało.


Stanek, bo to Polska właśnie, bardzo popieram Twoją wypowiedź...ja już bym się uniósł jakby ktoś oceniał mnie przez pryzmat "posiadania"...oszczędność to cnota i dlatego realizujecie swoją pasję a nie biadolicie na około ani też nie wyliczacie innym...popieram!
Jeżeli będzie nam dane się spotkać w Norge to bardzo chętnie Was poznamy
A Lofoty jak najbardziej warto nadłożyć....ja wirtualnie byłem już chyba w każdym zakątku Lofotów ;)

moskit - 2018-03-22, 22:34

Stanek
Tak na wesoło
Niech się bieda patrzy jak się bawi bogatszy
nie przejmuj się zawsze znajdzie się ....... , nieudacznik któremu jedyne co w życiu wyszło to włosy

Stanek - 2018-03-22, 22:45

Specjalnie się nie przejmuję. Nie ukrywam, że staramy się oszczędnie podchodzić do tematu. Nie wiem co w tym złego? Jak ktoś "sra" kasą na około to nic mi do tego jego sprawa. Nie oceniam. Wydaje swoją kasę jak mu się podoba. Nie moja sprawa.

Mogłem te 10 lat temu kupić sobie za te pieniądze jakąś wypasioną osobówkę. Wolałem jednak kampera, a jeżdżę od 13 lat osobowym volvo, które teraz ma 22 lata i nie mam z tym problemu. Kamper to taki kaprys. Raz w życiu sobie człowiek zaszalał to teraz jeszcze musi się tłumaczyć :szeroki_usmiech

Stanek - 2018-03-22, 22:47

Co do Lofotów to strasznie się "najaraliśmy". Nie wiem czy to nie zrobi się temat przewodni naszego wyjazdu :diabelski_usmiech
MILUŚ - 2018-03-22, 23:07

Stanek napisał/a:
Co do Lofotów to strasznie się "najaraliśmy". Nie wiem czy to nie zrobi się temat przewodni naszego wyjazdu :diabelski_usmiech


Tak trzymać :ok

zbyszekwoj - 2018-03-23, 09:41

Stanek napisał/a:
Co do Lofotów to strasznie się "najaraliśmy". Nie wiem czy to nie zrobi się temat przewodni naszego wyjazdu :diabelski_usmiech


Ja co prawda nie byłem w Norwegii , ale czekam na Twoja relację bo poprzednia duzo nam pomogła. Mam w planie na przyszły rok i wiem ze NordCap odpuszczę , ale Lofoty to główny punkt programu. Nie odpuszczaj.

Stanek - 2018-03-23, 09:59

zbyszekwoj napisał/a:
czekam na Twoja relację bo poprzednia duzo nam pomogła.


Super to słyszeć. Już zacząłem się zastanawiać czy jest sens pisać relację i narażać się na komentarze takie jak powyżej. Widzę jednak, że jest sens.

slawwoj - 2018-03-23, 10:06

Stanek napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
czekam na Twoja relację bo poprzednia duzo nam pomogła.


Super to słyszeć. Już zacząłem się zastanawiać czy jest sens pisać relację i narażać się na komentarze takie jak powyżej. Widzę jednak, że jest sens.


Pisz Stanek :spoko

MILUŚ - 2018-03-23, 10:09

Pisz :ok Twoje relacje sa bardzo pomocne ; w tym roku będziem z poprzedniej korzystać :mrgreen:
Simbus - 2018-03-23, 12:12

Stanek napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
czekam na Twoja relację bo poprzednia duzo nam pomogła.


Super to słyszeć. Już zacząłem się zastanawiać czy jest sens pisać relację i narażać się na komentarze takie jak powyżej. Widzę jednak, że jest sens.


Nawet się waż nie napisać relacji :) Byliśmy kamperem w Norwegii dwa lata temu i wyrobiliśmy sobie swoje zdanie..odrobine odmienne niż niesie forumowa legenda.Jednak bardzo chciałbym poznać Wasze zdanie po powrocie. Mam wrażenie że Twoje relacje są ''uczciwe'' a nie tylko same ochy i achy w połączeniu z lukrowanymi fotkami.

moskit - 2018-03-23, 13:29

Mocną pozycją programu Norwegia winna być Półka Preikestolen
Coraz częściej w prasie i TV Norweskim mówi się że ze względu bezpieczeństwa nie będzie dostępna dla turystów od 2020 pierwotnie mówili o dacie 2025 ale skrócili "mało czasu kruca bomba" czyli coś się dzieje

Comsio - 2018-03-23, 13:43

Stanek pisz, :ok :spoko
krzlac - 2018-03-23, 13:48

moskit napisał/a:
czyli coś się dzieje


Fakt, popękana jest. Kilka ton stojących na niej turystów swoje robi.

Jurek121175 - 2018-03-23, 14:24

Stanek, koniecznie pisz relację. My w ub.r. skorzystaliśmy z Waszej Italii :mrgreen:
W te "wakacje" mamy w planie Rumunię, ale ja jestem raczej "zimnolubny", więc w końcu namówię kiedyś moje dziewczyny na północ :spoko

MILUŚ - 2018-03-23, 14:27

moskit napisał/a:
Mocną pozycją programu Norwegia winna być Półka Preikestolen
....
............oraz będący "prawie" na przeciwko Kjerag
Stanek - 2018-03-23, 14:52

Na Prekistolen i Kirag'u byliśmy więc tym razem nie będziemy się tam zapuszczać.
Filip - 2018-03-23, 15:26

Czy warto brać ze sobe ponton i silnik 4 km?
Dodam, że nie łowie ryb. Sprzęt służy tylko rekreacyjnie. Pytanie czy są miejsca w południowo zachodniej Norwegii gdzie można zwodować i popływać bezpiecznie w ciekawe miejsca?

MILUŚ - 2018-03-23, 15:30

Stanek napisał/a:
Na Prekistolen i Kirag'u byliśmy więc tym razem nie będziemy się tam zapuszczać.


No to do trzech razy sztuka............może Trolltunga :-P

Stanek - 2018-03-23, 15:57

MILUŚ napisał/a:
No to do trzech razy sztuka............może Trolltunga :-P


Tu nie bylim, ale za bardzo na południe. Nie tym razem. Chyba, że odpuścimy Lofoty...to może.

Podrzucajcie takie perełki. Lubimy ładne widoczki.

MILUŚ - 2018-03-23, 16:59

Stanek napisał/a:
.................

Podrzucajcie takie perełki. Lubimy ładne widoczki.


www.bre.museum.no :ok

mischka - 2018-03-23, 17:22

krzlac napisał/a:
Stanek napisał/a:
Myślałem, że masz coś konstruktywnego na myśli, a tu "auto w oczy kuje"


Nie przejmuj się "andi at" to Austriak. Zapytaj Niemca o Austriaka.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto sp......doli konstruktywny wątek.


:haha: wczoraj w pracy była dyskusja na temat Austriaków, szkoda żeście tego nie słyszeli. Nie ma to jak Bawarczyk opowiadający kawały o sąsiadach :haha:
Przepraszam za O.T. jakoś nie moglem się powstrzymać...
Stanek pisz relację, my rozważamy Norwegię lub Danię w przyszłym roku i łasy jestem na wszelkie informacje.

Endi - 2018-03-23, 20:17

Filip napisał/a:
Czy warto brać ze sobe ponton i silnik 4 km?...


Czy warto brać ponton ? ... jeśli ma to sprawić Ci przyjemność... to warto ! Tak urozmaicona linia brzegowa to tylko w Norwegii i miejsc do zwodowania nie zabraknie.

Nie mniej trzeba brać pod uwagę , że to nie Chorwacja. W Skandynawii pogoda zmienna i nie przewidywalna a do tego woda nieprzyzwoicie zimna i bardzo silne prądy pływowe.

Jeśli miałbym zwodować to właściwie tylko na Lofotach. Czytałem, że są plaże do których dostać się można tylko od strony morza :spoko

mobike - 2018-03-23, 21:49

zaliczam Norwegię od 8 lat podstawa pogoda. Zawsze mam dwie lub trzy trasy alternatywne. Po przypłynięciu do Karlskrony sprawdzam aktualną pogodę i decyzja zapada o kierunku. Skandynawia jest piękna ale kluczową sprawą w doborze kierunku zwiedzania jest prognoza pogody
moskit - 2018-03-24, 08:23

Filip jeżeli planujesz kilkudniowe postoje w jednym miejscu to branie pontonu ma sens. Przy pływadełkach pogoda rozdaje znaczone karty jak będzie piękne miejsce widokowe od strony wody to może być problem ze zwodowaniem , np. do przeniesienia kilkadziesiąt metrów po śliskich skałach, pływania na 2 godziny zaś składania, wodowania, suszenia składania 4 godziny, a wiem że jesteś perfekcjonistą to nie będzie łatwo , ale widoki i fotki od strony wody niezapomniane , może byś zaraził się wędkowaniem, jak łowca przyniósł byś do chaty zdobycz i cała rodzina przy ognisku by się posilała i :foto dla potomnych
Stanek - 2018-03-24, 09:12

To z innej beczki teraz. Jak z bezpieczeństwem? Jak byliśmy ostatnio to czuliśmy się bardzo bezpiecznie, ale świat się zmienia. Jakieś doświadczenia, rady?
Filip - 2018-03-24, 09:25

Moskit z tym łowcą to chyba przesadziłeś :lol:
Toż to trzeba "wypatroszyć" z wnętrzności!
Uuu!
Strach pomyśleć gdzie to umyć :?:
Tak na prawdę jak istnieje jakiś w miare uniwersalny "kij do wody" co go można przez internet kupić to pewnie bym wziął. Może coś poradzisz?
I żeby była jasność: bardzo szanuje wędkarzy i ich hobby. Zawsze jak pływam pontonem staram się zwolnić i wyciszyć co by nie płoszyć. No i nie raz zapytam Czy biorą? :haha:
Z pontonem się zastanawiam bo zajmuje mi cały schowek a przecież trzeba gdzieś zapasy trzymać...
Zobaczymy przy pakowaniu :wyszczerzony:

Filip - 2018-03-24, 09:28

mobike napisał/a:
zaliczam Norwegię od 8 lat podstawa pogoda. Zawsze mam dwie lub trzy trasy alternatywne. Po przypłynięciu do Karlskrony sprawdzam aktualną pogodę i decyzja zapada o kierunku. Skandynawia jest piękna ale kluczową sprawą w doborze kierunku zwiedzania jest prognoza pogody


Czyli dostęp do internetu i dobra prognoza pogody... jakaś podpowiedź co do strony z fajną Pogodynką?

Stanek - 2018-03-24, 09:29

Filip napisał/a:
Z pontonem się zastanawiam bo zajmuje mi cały schowek a przecież trzeba gdzieś zapasy trzymać...


I waży też swoje. Nie wiem jak Wy, ale My ciągle walczymy z wagą. Zacząłem od siebie i zrzuciłem 20 kg. Będzie zapas na kilka piw :diabelski_usmiech

grzegunio - 2018-03-24, 15:12

Stanek napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
No to do trzech razy sztuka............może Trolltunga :-P


Tu nie bylim, ale za bardzo na południe. Nie tym razem. Chyba, że odpuścimy Lofoty...to może.

Podrzucajcie takie perełki. Lubimy ładne widoczki.


Nie odpuszczajcie Lofotów !
Są przepiękne, choć pogoda jest loterią. Jak to w Norwegii :lol:

Jeżeli będziecie płynąć promem z lub do Bodo, to polecam odwiedzić wyspę Værøy.

Filip - 2018-03-24, 15:26

Ja tam nadwagi nie mam i kamper też nie :lol:
Alkowa 6,2 m długość plus bagażnik na rowery razem 6,5 m.
Ciężko przekroczyć,choć jak spakuje rowery ponton i zapas jedzenia na miesiąc to.... moze jednak schudnąć trochę? :bajer
Pewnie ponton zostanie...
Gratuluje 20 kg mniej! To na prawdę dużo piw :)

MILUŚ - 2018-03-24, 15:45

Filip napisał/a:
[.............. jakaś podpowiedź co do strony z fajną Pogodynką?


zawsze z niej korzystam ; na całym świecie..........nawet w Afryce :-P
............ sprawdza się do trzech godzin :mrgreen:

https://www.yr.no/place/N...dkapp/Nordkapp/

Filip - 2018-03-24, 16:06

Dzięki za strone o pogodzie
krzlac - 2018-03-24, 19:08

Stanek napisał/a:
Jak z bezpieczeństwem?


Super bezpiecznie.

Stanek - 2018-03-24, 22:33

krzlac napisał/a:
Super bezpiecznie.


Miło to słyszeć. Wyjazd do Francji, Hiszpanii czy Włoch zawsze wiąże się z podświadomym stresem związanym z bezpieczeństwem.

grzegunio - 2018-03-25, 12:18

Filip napisał/a:
Czy warto brać ze sobe ponton i silnik 4 km?
Dodam, że nie łowie ryb. Sprzęt służy tylko rekreacyjnie. Pytanie czy są miejsca w południowo zachodniej Norwegii gdzie można zwodować i popływać bezpiecznie w ciekawe miejsca?


Jeżeli zmieścisz się w DMC to uważam, że warto zabrać ponton i silnik.
Nie wiem tylko, czy silnik 4 kM nie będzie za słaby na norweskie wody ( nie wiem jak dużego pontonu używasz ). Pogoda bywa czasami bardzo zmienna i może sprawić kłopot w bezpiecznym powrocie z wody.

My od 4 lat zabieramy ze sobą ponton 3,5 m + silnik 10 KM. Wielka frajda !
Czasami są trudności ze zwodowaniem, ale możliwość oglądania wspaniałych krajobrazów z perspektywy wody i docieranie do miejsc niedostępnych "z buta" to niezapomniane wrażenia.

Może przy okazji pomyśl o wędce ?
Ja właśnie w Norwegii rozpocząłem swoją przygodę w wędkowaniem.

Stanek - 2018-03-25, 14:15

grzegunio napisał/a:
Nie wiem tylko, czy silnik 4 kM nie będzie za słaby na norweskie wody


Bez przesady. 4 kM przy pontonie według mnie spokojnie wystarczy. Pływam żaglówką 7m z silnikiem pomocniczym 4,5 kM i nie było sytuacji żeby nie dał rady. Co prawda nie w Norwegii, ale jednak waga, opór i powierzchnia burty nieporównywalnie większa niż pontonu.

Filip - 2018-03-25, 16:15

Ponton ok 2,7 m więc powinien dać rade
Zobaczymy przy pakowaniu...
Wędkowanie to dla mnie czarna magia
Jest coś takiego jak zestaw Małego Wędkarza? 8-) :lol:

grzegunio - 2018-03-25, 16:33

Ja swój pierwszy kij kupiłem w Norwegii w sklepie sportowym. Prosty i niedrogi zestaw firmy Shimano : wędzisko XFX 240H + kołowrotek 4000FB. Sądzę, że do kupienia w Polsce za nieduże pieniądze
Służy mi do dzisiaj.
Złowiłem na niego wiele fajnych rybek. Apogeum tego wędkowania był złowiony z brzegu halibut o wadze 5 kg.
Do łowienia z pontonu używam krótszego kija.
Wędkowanie w Norwegii to czysta przyjemność: piękna natura, obfitość ryb i nie potrzeba żadnych pozwoleń na otwartej wodzie ( morze, fiordy ).

Odwagi ! :spoko

MILUŚ - 2018-03-25, 17:43

Filip napisał/a:
............
Wędkowanie to dla mnie czarna magia ............


Uważaj na znaki.........."UWAGA na łowiących z mostu " a Norwegia jest chyba jedynym znanym mi krajem gdzie coś takiego widziałem :shock: :-P Dokładnie była to Droga Atlantycka :mrgreen:

Filip - 2018-03-25, 19:32

Czy łowicie na spinning, na blache czy jak?
A jak wyglada sprawa z butlami gazowymi?
Czy można nasze stalowe wymieniać czy nie?
Jeśli nie to biorę dwie lekkie DOM light...

MILUŚ - 2018-03-25, 19:45

Filip napisał/a:
..................
A jak wyglada sprawa z butlami gazowymi?
Czy można nasze stalowe wymieniać czy nie?
Jeśli nie to biorę dwie lekkie DOM light...


Norwegia ; Szwecja i Dania ma inne butle .

slawwoj - 2018-03-25, 19:48

Chyba wszędzie butle są inne.
grzegunio - 2018-03-25, 20:44

Najwygodniejszym rozwiązaniem jest zbiornik na gaz.
W Norwegii są wyznaczone miejsca gdzie można uzupełnić gaz do zbiornika.
Link do strony poniżej:
https://www.mylpg.eu/stations/norway/

grzegunio - 2018-03-25, 21:08

[quote="Filip"]Czy łowicie na spinning, na blache czy jak?

Ja łowię na spining.
Najpopularniejszą przynętą jest tzw. pilker - metalowa przynęta w kształcie ryby. Występuje w różnych gramaturach i kolorach. Na pilkery łowiłem dorsze, czarniaki, rdzawce, brosmy, makrele i halibuty. Im cięższy pilker tym głębiej możemy łowić.
Na makrele można stosować specjalne zestawy ( bardzo skuteczne ), na które można wyciągnąć za jednym rzutem nawet do 5 szt. ryb ( to zależy od wielkości zestawu i szczęścia przy holu ryby :lol: ). W Polsce można takie zestawy kupić za kilka PLN.
Można również używać przynęt gumowych, blach wahadłowych lub obrotowych, ale trzeba pamiętać, aby te 2 ostatnie były przystosowane do połowów w słonej wodzie.

Łososie to, wędkowanie z reguły w rzekach i na inne przynęty. Za łowienie w rzekach lub jeziorach trzeba już niestety zapłacić, i to czasami niemałe pieniądze.

Magda P - 2018-03-25, 21:19

Stanek napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
No to do trzech razy sztuka............może Trolltunga :-P


Tu nie bylim, ale za bardzo na południe. Nie tym razem. Chyba, że odpuścimy Lofoty...to może.

Podrzucajcie takie perełki. Lubimy ładne widoczki.


Podrzucam link do kategorii Norwegia na naszym blogu, w którym opisujemy miejsca i kempingi, może coś się przyda :) http://www.campingowo.com.pl/category/norwegia/

MILUŚ - 2018-03-25, 22:31

Magda P napisał/a:
...........

Podrzucam link do kategorii Norwegia na naszym blogu, w którym opisujemy miejsca i kempingi, może coś się przyda :) http://www.campingowo.com.pl/category/norwegia/


No właśnie Twój blog ; a dokładnie opis Waszej wyprawy na Trolltunge był inspiracja do zwiedzenia paru miejsc w Norwegii których jeszcze nie byliśmy :mrgreen: M.in.: własnie Języka Trolla :spoko

Magda P - 2018-03-26, 22:03

MILUŚ napisał/a:
Magda P napisał/a:
...........

Podrzucam link do kategorii Norwegia na naszym blogu, w którym opisujemy miejsca i kempingi, może coś się przyda :) http://www.campingowo.com.pl/category/norwegia/


No właśnie Twój blog ; a dokładnie opis Waszej wyprawy na Trolltunge był inspiracja do zwiedzenia paru miejsc w Norwegii których jeszcze nie byliśmy :mrgreen: M.in.: własnie Języka Trolla :spoko


To bardzo się cieszę, my również korzystamy czasem z innych relacji, aby zobaczyć coś ciekawego :) Największą mam jednak frajdę, jak uda mi się znaleźć coś, czego u innych nie widziałam, choć o takie miejsca coraz trudniej :) W tym roku - jeśli pogoda i czas pozwoli mam w planie kilka pięknych norweskich tras trekkingowych, dwie trasy turystyczne samochodowe -tzw. Narodowe Szlaki Turystyczne - na których jeszcze nie byliśmy. Sama jestem ciekawa, co się uda, bo czasu będzie raczej niewiele... Pozdrawiam :)

mich007 - 2018-03-26, 22:11

Magda P, zdradzisz jakie trasy trekkingowe planujecie?
MILUŚ - 2018-03-26, 23:15

Magda P napisał/a:
W tym roku - jeśli pogoda i czas pozwoli mam w planie kilka pięknych norweskich tras trekkingowych, dwie trasy turystyczne samochodowe -tzw. Narodowe Szlaki Turystyczne - na których jeszcze nie byliśmy. Sama jestem ciekawa, co się uda, bo czasu będzie raczej niewiele... Pozdrawiam :)


Polecam Park Narodowy Rago :

http://skandynawia.garski...odowy-rago.html

Byliśmy przed rokiem ; niestety pogoda nie dopisała ; może wrócimy za rok i dokończymy :mrgreen:

Stanek - 2018-03-26, 23:29

Magda P napisał/a:
Podrzucam link do kategorii Norwegia na naszym blogu, w którym opisujemy miejsca i kempingi, może coś się przyda :)


Oj przyda się, przyda. Już wrzucam punkty na mapkę :) Dla Ciebie :pifko

Magda P - 2018-03-26, 23:48

Stanek napisał/a:
Magda P napisał/a:
Podrzucam link do kategorii Norwegia na naszym blogu, w którym opisujemy miejsca i kempingi, może coś się przyda :)


Oj przyda się, przyda. Już wrzucam punkty na mapkę :) Dla Ciebie :pifko


Za piwko dziękuję, może będzie okazja gdzieś w Norwegii lub gdzieś indziej do wspólnego wychylenia :) :) Pozdrawiam :)

Magda P - 2018-03-27, 00:15

mich007 napisał/a:
Magda P, zdradzisz jakie trasy trekkingowe planujecie?


Jasne, pomysłów jest kilka, wszystko zależy od pogody, dyspozycji i chęci mojej Rodzinki. Wśród moich marzeń na ten rok jest :)
1. Przejście Bessegen, gdyz w ubiegłym roku załamanie pogody, nas wygnało już z góry,
2. Przejście Romsdalseggen, gdyż w 2016 weszliśmy tylko do Nesaksli i tak wyglądała nasza ekipa po wejściu na górę :)
3. Wejście na góre Skala w okolicy Loen w Strynie, gdyż w 2016 roku przejechałam obok i nie miałam pojęcia o jej istnieniu :)
4. Snota w Trollheimen, gdyż w ubiegłym roku korzystając z jednodniowego okienka pogodowego, pokazałam Mojej Rodzine dwie doliny w Trollheimen - zamiast całodniowego trekkingu właśnie na tę górę, więc może w tym roku się uda... :)
Każdy z tych trekkingów to ok 7 - 10 godzin marszu, więc naprawdę nie wiem co się uda, ale pomarzyć sobie mogę, prawda?

Magda P - 2018-03-27, 21:11

MILUŚ napisał/a:
Magda P napisał/a:
W tym roku - jeśli pogoda i czas pozwoli mam w planie kilka pięknych norweskich tras trekkingowych, dwie trasy turystyczne samochodowe -tzw. Narodowe Szlaki Turystyczne - na których jeszcze nie byliśmy. Sama jestem ciekawa, co się uda, bo czasu będzie raczej niewiele... Pozdrawiam :)


Polecam Park Narodowy Rago :

http://skandynawia.garski...odowy-rago.html

Byliśmy przed rokiem ; niestety pogoda nie dopisała ; może wrócimy za rok i dokończymy :mrgreen:


Dzięki za propozycję :) w tym Parku jeszcze nie byliśmy, ale w tym roku nie pojedziemy, może innym razem. Na na ten rok trasa już już zaplanowana, ale chętnie poczytam Wasze relacje z tego terenu, jeśli się wybierzecie:) Co jeszcze planujecie w tym roku?

MILUŚ - 2018-03-27, 21:17

Magda P napisał/a:
.......... Co jeszcze planujecie w tym roku?


No niestety ale w tym roku zostałem zmuszony do Grecji sie udać :evil: :gwm

Ale za rok wracamy do Skandynawii :mrgreen: ; na razie planuje na pewno Trolltungę a reszta .......zależy m.in.: od Twoich relacji :-P

mich007 - 2018-03-27, 22:20

Magda P napisał/a:
mich007 napisał/a:
Magda P, zdradzisz jakie trasy trekkingowe planujecie?


Jasne, pomysłów jest kilka, wszystko zależy od pogody, dyspozycji i chęci mojej Rodzinki. Wśród moich marzeń na ten rok jest :)
1. Przejście Bessegen, gdyz w ubiegłym roku załamanie pogody, nas wygnało już z góry,
2. Przejście Romsdalseggen, gdyż w 2016 weszliśmy tylko do Nesaksli i tak wyglądała nasza ekipa po wejściu na górę :)
3. Wejście na góre Skala w okolicy Loen w Strynie, gdyż w 2016 roku przejechałam obok i nie miałam pojęcia o jej istnieniu :)
4. Snota w Trollheimen, gdyż w ubiegłym roku korzystając z jednodniowego okienka pogodowego, pokazałam Mojej Rodzine dwie doliny w Trollheimen - zamiast całodniowego trekkingu właśnie na tę górę, więc może w tym roku się uda... :)
Każdy z tych trekkingów to ok 7 - 10 godzin marszu, więc naprawdę nie wiem co się uda, ale pomarzyć sobie mogę, prawda?


Dzieki za info...niestety tylko Skala jest w pobliżu naszej tegorocznej trasy i na pewno skorzystamy z Twojej propozycji bo również nie wiedziałem o jej istnieniu, wiedziałem tylko o wyciągu gondolowym w Loen :)

krzlac - 2018-03-28, 14:27

mich007 napisał/a:
... jakie trasy trekkingowe planujecie?


A nie prościej i po polsku "łażenie po górach". Trekking to po pierwsze nie po naszemu, a po drugie to trochę bliżej wspinaczki, niż to co większość z nas w górach robi.

Już kiedyś piechurom radziłem - poczytać Andrzeja Garskiego, w internecie lub książka-przewodnik "Skandynawia. Parki narodowe i rezerwaty przyrody".

Magda P - 2018-03-29, 10:24

mich007 napisał/a:
Magda P napisał/a:
mich007 napisał/a:
Magda P, zdradzisz jakie trasy trekkingowe planujecie?


Jasne, pomysłów jest kilka, wszystko zależy od pogody, dyspozycji i chęci mojej Rodzinki. Wśród moich marzeń na ten rok jest :)
1. Przejście Bessegen, gdyz w ubiegłym roku załamanie pogody, nas wygnało już z góry,
2. Przejście Romsdalseggen, gdyż w 2016 weszliśmy tylko do Nesaksli i tak wyglądała nasza ekipa po wejściu na górę :)
3. Wejście na góre Skala w okolicy Loen w Strynie, gdyż w 2016 roku przejechałam obok i nie miałam pojęcia o jej istnieniu :)
4. Snota w Trollheimen, gdyż w ubiegłym roku korzystając z jednodniowego okienka pogodowego, pokazałam Mojej Rodzine dwie doliny w Trollheimen - zamiast całodniowego trekkingu właśnie na tę górę, więc może w tym roku się uda... :)
Każdy z tych trekkingów to ok 7 - 10 godzin marszu, więc naprawdę nie wiem co się uda, ale pomarzyć sobie mogę, prawda?


Dzieki za info...niestety tylko Skala jest w pobliżu naszej tegorocznej trasy i na pewno skorzystamy z Twojej propozycji bo również nie wiedziałem o jej istnieniu, wiedziałem tylko o wyciągu gondolowym w Loen :)


Bardzo proszę :) Jestem ciekawa Waszej planowanej trasy, może jakiś pomysł jeszcze podrzucę :) Ja codziennie znajduję coś ciekawego i już trochę modyfikuję naszą tegoroczną trasę :)

mich007 - 2018-03-29, 23:05

Cytat:
Bardzo proszę  Jestem ciekawa Waszej planowanej trasy, może jakiś pomysł jeszcze podrzucę  Ja codziennie znajduję coś ciekawego i już trochę modyfikuję naszą tegoroczną trasę    


My planujemy dość obszerną trasę w tym roku...charakterystyczne punkty, wyspa Sylt, wyspa Romo, Legoland Billund, Kopenhaga, Oslo, Lysebotn, Kjerag, Preikestolen, Odda, Trolltunga, Flam, droga widokowa Aurland-Laerdal, droga widokowa 55, droga widokowa 258, Loen, Lovatnet, Dalsnibba, Geiranger, Droga Orłów, Trollstigen, Atlantic Road, Kristiansund, Trondheim, droga 17 od Mo i Rana do Bodo, Lofoty, Andoya, rrasa widokowa na Senja, Nordkapp i objazd północnych terenów, m.in. Vardo i Kirkenes, powrót Finlandia, Rovaniemi, Turku, Naantali, Helsinki, Tallin, Ryga, Kowno, Wilno i powrót.....uffff ale się rozpisałem a to tak z grubsza, oczywiście wszystko co po drodze czyli wodospady, lodowce itp itd...dużo tego ale mamy czas od 22 czerwca do 1 września :) Zobaczymy co da się zrealizować a co pominiemy...
Jeżeli macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje to chętnie się zapoznam i może zmodyfikuje trasę...sorki Stanek że śmiece w Twoim wątku ale nie bede zakładał po raz enty nowego tematu a trase po częsci mamy podobną...no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)

Magda P - 2018-03-30, 09:30

mich007 napisał/a:
Cytat:
Bardzo proszę  Jestem ciekawa Waszej planowanej trasy, może jakiś pomysł jeszcze podrzucę  Ja codziennie znajduję coś ciekawego i już trochę modyfikuję naszą tegoroczną trasę    


My planujemy dość obszerną trasę w tym roku...charakterystyczne punkty, wyspa Sylt, wyspa Romo, Legoland Billund, Kopenhaga, Oslo, Lysebotn, Kjerag, Preikestolen, Odda, Trolltunga, Flam, droga widokowa Aurland-Laerdal, droga widokowa 55, droga widokowa 258, Loen, Lovatnet, Dalsnibba, Geiranger, Droga Orłów, Trollstigen, Atlantic Road, Kristiansund, Trondheim, droga 17 od Mo i Rana do Bodo, Lofoty, Andoya, rrasa widokowa na Senja, Nordkapp i objazd północnych terenów, m.in. Vardo i Kirkenes, powrót Finlandia, Rovaniemi, Turku, Naantali, Helsinki, Tallin, Ryga, Kowno, Wilno i powrót.....uffff ale się rozpisałem a to tak z grubsza, oczywiście wszystko co po drodze czyli wodospady, lodowce itp itd...dużo tego ale mamy czas od 22 czerwca do 1 września :) Zobaczymy co da się zrealizować a co pominiemy...
Jeżeli macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje to chętnie się zapoznam i może zmodyfikuje trasę...sorki Stanek że śmiece w Twoim wątku ale nie bede zakładał po raz enty nowego tematu a trase po częsci mamy podobną...no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)

Trasa niesamowita, przyprawiająca o zawrót głowy - ale i ilość czasu do dyspozycji imponująca :) Widzę , że jesteś już przygotowany :) Będziecie przejeżdżać niedaleko lodowca Nigardsbreen zjazd z drogi 55 w Gaupne, niedaleko Mo i Rana jest Svartisen, ale to pewnie wiecie. Bliżej , niedaleko Lovatnet , przejeżdżając wzdłuż Oldevatnet można zobaczyć mniejszy jęzor lodowca Briksdalsbreen, oraz Brenndalsbreen. Polecam Park Narodowy Rondane choć na 1 dzień. Nasze wspomnienie z ubiegłego roku

http://www.campingowo.com...bu-veslesmeden/ My wybraliśmy akurat Veslesmeden, ale tuz obok schroniska Rondvasbu są szlaki na inne górki i widoki superowe :)


Oczywiście chętnie poczytam Waszą relację po takim wyjeździe - wrażeń będzie moc, to pewne :) jeśli chodzi o nas i ten rok - to jak zwykle - mając do dyspozycji ok 10 dni - trasa nie jest bardzo obszerna, aby całego czasu nie spędzić za kółkiem. Będziemy w Parku Trollheimen, okolicach Andalsness, Hellesylt, nad Lovatnet, Oldevatnet, droga widokowa 258 i 51. Co się uda - czas pokaże. Zdjęcia są z Rondane- wykorzystane 1 dniowe okienko pogodowe - i udane wędrowanie z yr.no Pozdrawiam :)

grzegunio - 2018-03-30, 15:17

mich007 napisał/a:
Cytat:
Bardzo proszę  Jestem ciekawa Waszej planowanej trasy, może jakiś pomysł jeszcze podrzucę  Ja codziennie znajduję coś ciekawego i już trochę modyfikuję naszą tegoroczną trasę    


My planujemy dość obszerną trasę w tym roku...charakterystyczne punkty, wyspa Sylt, wyspa Romo, Legoland Billund, Kopenhaga, Oslo, Lysebotn, Kjerag, Preikestolen, Odda, Trolltunga, Flam, droga widokowa Aurland-Laerdal, droga widokowa 55, droga widokowa 258, Loen, Lovatnet, Dalsnibba, Geiranger, Droga Orłów, Trollstigen, Atlantic Road, Kristiansund, Trondheim, droga 17 od Mo i Rana do Bodo, Lofoty, Andoya, rrasa widokowa na Senja, Nordkapp i objazd północnych terenów, m.in. Vardo i Kirkenes, powrót Finlandia, Rovaniemi, Turku, Naantali, Helsinki, Tallin, Ryga, Kowno, Wilno i powrót.....uffff ale się rozpisałem a to tak z grubsza, oczywiście wszystko co po drodze czyli wodospady, lodowce itp itd...dużo tego ale mamy czas od 22 czerwca do 1 września :) Zobaczymy co da się zrealizować a co pominiemy...
Jeżeli macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje to chętnie się zapoznam i może zmodyfikuje trasę...sorki Stanek że śmiece w Twoim wątku ale nie bede zakładał po raz enty nowego tematu a trase po częsci mamy podobną...no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)


Zazdroszczę Wam tych 10 tygodni :lol:
Przez 2 pierwsze wyjazdy do Norwegii też robiliśmy długie trasy z przewodnikiem w ręku. A teraz wracamy co roku, nie pędzimy i rozkoszujemy się piękną przyrodą.

Jeżeli Wam starczy chęci i czasu, to polecam na północy wyspę Sørøya. Prom Øksfjord-Hasvik. czas przeprawy ok. 1h40 min.
Na końcu wyspy jest urokliwa wioska Sørvær. Jest z nią związana ciekawa historia rosyjskiego krążownika Murmańsk.
Po drodze z Hasvik do Sørvær można skorzystać z piaszczystej plaży : 70°36'41.6"N 22°10'29.2"E.

Północ Norwegii jest piękna i mniej turystów !

Stanek - 2018-04-03, 09:12

mich007 napisał/a:
sorki Stanek że śmiece w Twoim wątku ale nie bede zakładał po raz enty nowego tematu a trase po częsci mamy podobną...no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)


Wątek po to jest, żeby dzielić się planami i informacjami. Ja też z tego korzystam i nanoszę na mapkę. Przyda się jak nie teraz to w przyszłości. Na spotkanie również liczymy.

Stanek - 2018-04-03, 09:18

krzlac napisał/a:
A nie prościej i po polsku "łażenie po górach". Trekking to po pierwsze nie po naszemu, a po drugie to trochę bliżej wspinaczki, niż to co większość z nas w górach robi.


Jak zwał tak zwał. Chociaż to prawda, że trekking (choć pewnie niesłusznie) bardziej kojarzy mi się z Himalajami niż łażeniem po górkach. Ja wolę też sformułowanie "wycieczka górska" czy "łażenie po górach" niż trekking, ale to drugie od razu podnosi rangę :szeroki_usmiech

MILUŚ - 2018-04-12, 10:28

mich007 napisał/a:
...................

My planujemy dość obszerną trasę w tym roku...charakterystyczne punkty, wyspa Sylt,..............no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)


Jak zamierzacie dostac sie na wyspę Sylt ? Wjeżdżacie kamperem ?

krzlac - 2018-04-12, 14:00

Jest grobla z platformami kolejowymi. 10 min w jedną stronę, za kampera ok. 200 EUR ( w te i nazad). Trochę drogo.
mich007 - 2018-04-12, 23:45

MILUŚ napisał/a:
mich007 napisał/a:
...................

My planujemy dość obszerną trasę w tym roku...charakterystyczne punkty, wyspa Sylt,..............no i mam nadzieje na spotkanie gdzieś na szlaku! :)


Jak zamierzacie dostac sie na wyspę Sylt ? Wjeżdżacie kamperem ?


Akurat wyspę Sylt mam opanowaną bo moja babcia mieszkała przez lata na wyspie i spędziłem tam wiele wakacji...na wyspę prowadzi wał z torem kolejowym i można przeprawić się z miejscowości Niebull pociągiem wjeżdżając na wagon-platforme, droga powrotna taka sama lub alternatywnie tak jak my planujemy promem z List na duńską wyspe Romo.
Wjeżdżamy kamperem i chcemy kilka dni spędzić na kempingu w okolicy Rantum, wyspa jest na tyle mała że można ją opanować rowerowo :)

Stanek - 2018-04-14, 10:02

Co polecacie ciekawego do zobaczenia pomiędzy Narvikiem a Trondheim? Jakieś szczególnie warte uwagi atrakcje?
MILUŚ - 2018-04-14, 13:33

Zaraz za Narvikiem oczywiście cmentarz polskich żołnierzy ; rezerwat przyrody Rado ; droga FV17 ; The Arctic Circle Centre ;
moskit - 2018-04-14, 13:40

zdecydowanie wiry na Salstraumen pływy są tam tak widowiskowe i fajna miejscówka za free między mostami nad samą wodą, wc dostępne obok na stacji możesz nabrać wody i dalej w dół dwa razy jechaliśmy fajna trasa
krzlac - 2018-04-15, 19:18

Dodam jeszcze lodowiec Svartisen. Wejście od strony Holandsfjord.
papamila - 2018-04-15, 20:08

miejscowość Steinkjer
znajdziesz tam rysunki naskalne datowane na ponad 6000lat, więc starsze od egipskich piramid
polecam :bigok

Stanek - 2018-04-20, 11:16

Dzięki wszystkim za namiary na fajne atrakcje. Naniesione na mpkę :ok
andrzej627 - 2018-04-22, 13:07

papamila napisał/a:
rysunki naskalne

Dodałem do mojej bazy danych: BØLAREINEN NATURE PARK. Na mapie Google'a tutaj: Bølarein.

Stanek - 2018-06-13, 11:11

Do naszego wyjazdu został już tylko (albo aż) miesiąc. Prom mamy rano 13 lipca z Gdyni. Do Gdyni zawitamy więc 12 lipca wieczorem. Zastanawiam się gdzie można się "przytulić na noc". Wiem, że są miejscówki na płycie redłowskiej, ale może ktoś się orientuje czy nie dałoby się gdzieś przenocować przy samym terminalu tak aby z rana być od razu na miejscu?
Comsio - 2018-06-13, 12:37

Przy porcie jest hałas, jest blisko Biedra, :kawka: jest tam :ok
kisielak - 2018-06-13, 12:41

Stanek napisał/a:
Do naszego wyjazdu został już tylko (albo aż) miesiąc. Prom mamy rano 13 lipca z Gdyni. Do Gdyni zawitamy więc 12 lipca wieczorem. Zastanawiam się gdzie można się "przytulić na noc". Wiem, że są miejscówki na płycie redłowskiej, ale może ktoś się orientuje czy nie dałoby się gdzieś przenocować przy samym terminalu tak aby z rana być od razu na miejscu?


my staliśmy (i spaliśmy) dokładnie pod wiaduktem przed bramą wjazdową do portu. Raniutko przestawiliśmy się na pas wjazdowy. :spoko

Stanek - 2018-06-13, 13:25

kisielak napisał/a:
my staliśmy (i spaliśmy) dokładnie pod wiaduktem przed bramą wjazdową do portu. Raniutko przestawiliśmy się na pas wjazdowy. :spoko


Nie było głośno w nocy??

Stanek - 2018-06-13, 13:29

Comsio napisał/a:
Przy porcie jest hałas, jest blisko Biedra, :kawka: jest tam :ok


Właśnie się zastanawiałem czy można stanąć pod biedronką.

Stanek - 2018-06-13, 13:32

Comsio napisał/a:
Przy porcie jest hałas, jest blisko Biedra, :kawka: jest tam :ok


Właśnie się zastanawiałem czy można stanąć na noc pod biedronką.

kisielak - 2018-06-13, 15:14

Stanek napisał/a:
kisielak napisał/a:
my staliśmy (i spaliśmy) dokładnie pod wiaduktem przed bramą wjazdową do portu. Raniutko przestawiliśmy się na pas wjazdowy. :spoko


Nie było głośno w nocy??


spałem dobrze :spac: :ok
obudzili nas dopiero pierwsi "promowi kolejkowicze".
hałas z wiaduktu nie dochodził - jest wysoko.

Stanek - 2018-07-11, 15:42

Już za chwileczkę, już za momencik ... co za emocje :)
xbartman - 2018-07-12, 19:23

My startujemy w sobotę rano ... Fakt emocje rosną :spoko
Stanek - 2018-07-12, 22:42

My już w Gdyni. Jutro rano się okrętujemy.
xbartman - 2018-07-12, 23:31

Super.
My jutro pakowanie i w sobotę rano w drogę. Drogą lądową do Tallina i dalej promem do Helsinek. Po drodze, w krajach nadbałtyckich trochę zwiedzania. Mamy czas, całość planujemy na 30-35 dni.

Kuba L. - 2018-07-13, 06:25

Stanek napisał/a:
My już w Gdyni. Jutro rano się okrętujemy.


Powodzenia i miłego wypoczynku! :spoko

P.S. Będzie Nordkapp? :wyszczerzony:

Stanek - 2018-07-13, 08:57

Kuba L. napisał/a:
P.S. Będzie Nordkapp? :wyszczerzony:


Nordkapp był 15 lat temu :) Tym razem w planach Lofoty.

P.S. Właśnie odbiliśmy od nabrzeża.

kawa_w_krzakach.pl - 2018-10-15, 16:50

Stanek napisał/a:
Kuba L. napisał/a:
P.S. Będzie Nordkapp? :wyszczerzony:


Nordkapp był 15 lat temu :) Tym razem w planach Lofoty.

P.S. Właśnie odbiliśmy od nabrzeża.


Lofoty to nasze ukochane miejsce na ziemi - pokaz jakies zdjecia ;)

Stanek - 2018-10-15, 17:09

kawa_w_krzakach.pl napisał/a:
Lofoty to nasze ukochane miejsce na ziemi - pokaz jakies zdjecia ;)


Trudno się nie zgodzić.

https://www.camperteam.pl...pic.php?t=30848 - proszę bardzo relacja wraz ze zdjęciami


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group